Mija 21 grudnia 2012, nic siĂŞ nie staÂło. Jak bĂŞdÂą siĂŞ tÂłumaczyĂŚ?

[gosc5690]

Jako, ¿e ca³a zabawa z przekazami lucyny, samuelami, enkami, nibiru, przebiegunowaniem, upadkami religii etc. coraz to bardziej powinna coraz to wiêkszej iloœci osób wydawaÌ siê jednym wielkim k³amstwem (czas biegnie - brak potwierdzeù, dowodów), s¹dzê, ¿e czas ju¿ po temu, aby pog³ówkowaÌ, jakie to scenariusze bêd¹ wymyœlaÌ mniej lub bardziej ortodoksyjni wyznawcy wiadomego, celem t³umaczenia braku jakichkolwiek wywró¿onych (z fusów chyba) zdarzeù.

Umówmy siê wiêc, ¿e nasta³ dzieù 22 grudnia roku paùskiego 2012. Nie ró¿ni siê w zasadzie wiele od tego¿ grudniowego dnia roku 2011 i poprzednich, mówi¹c inaczej - nic siê nie sta³o, co mia³o siê staÌ bior¹c pod uwagê liczne przepowiednie (z kataklizmem na czele). Ot... zwyk³y sobotni dzieù, kolejna rocznica narodzin Pucciniego, kolejna rocznica pierwszej próby rozszczepienia j¹dra atomu itd, czas przedœwi¹tecznych przygotowaù itd.

OczywiÂście dla uproszczenia przyjmujĂŞ ten dzieĂą, jako, Âże zapewne wielu spadnÂą klapki z oczu duÂżo wczeÂśniej, wielu zaÂś dalej bĂŞdzie brnĂŞÂło w ÂślepÂą uliczkĂŞ wyznawcĂłw wspomnianych zagadnieĂą.

Jaki wiĂŞc te scenariusze/tÂłumaczenia wg was mogÂą byĂŚ?

Ja sÂądzĂŞ, Âże jednym z 2-ch podstawowych zachowaĂą bĂŞdzie wÂłoÂżenie gÂłowy w piasek. Inaczej rzecz ujmujÂąc - nie byÂło tematu. Ci, ktĂłrzy z takÂą pasjÂą (jeszcze) wieszczÂą  niechybne zmiany, wierzÂą w wyimaginowane moce ingerujÂące w ziemskie sprawy w wielu wypadkach po prostu przeÂłknÂą gorycz, nazwijmy to poraÂżki (bo tak chyba moÂżna nazwaĂŚ sytuacjĂŞ, w ktĂłrej wierzy siĂŞ w coÂś z caÂłych siÂł, a okazuje siĂŞ to bredniÂą). PrzeÂłknÂą i zniknÂą, tak z tego forum, jak i z jakichkolwiek dyskusji a propos tego, co miaÂło siĂŞ wydarzyĂŚ.
Ale zapewne wielu z nich znajdzie sobie po cichu nowy cel, now¹ datê, nowych ³¹czników w miejsce lucyny... bo czy¿ mo¿na przyj¹Ì, ¿e mimo wszystko nie ostanie siê nikt, kto bêdzie dalej wyczekiwa³ nastêpcy nibiru?

Drugim scenariuszem, wg mnie rĂłwnie prawdopodobnym to przeinaczanie faktĂłw i bzdurna interpretacja zjawisk.
BĂŞdÂą wiĂŞc tÂłumaczenia, Âże "religie nie upadÂły, a upadajÂą, bo przecieÂż coraz mniej ludzi chodzi do koÂścioÂła, wiĂŞc wszystko siĂŞ zgadza", Âże "klimat siĂŞ przecieÂż ociepla/oziĂŞbia (odpowiednie skreÂśliĂŚ)", "Âże przecieÂż SÂłoĂące coraz bardziej szaleje, wiĂŞc to musi siĂŞ odbijaĂŚ na naszej planecie", "Âże kolejne tsunami, powodzie, wybuchy wulkanĂłw - wiĂŞc mamy katastrofy (a nie byÂło tego wczeÂśniej?)", ze nibiru to nie planeta, a asteroida i nie w 2012, tylko za 10 czy 20 lat i ze na pewno leci i na pewno doczekamy siĂŞ!". Itd, itp.
Jednym s³owem - propagowane przez tych ludzi twarde (w ich mniemaniu) fakty bêd¹ marginalizowane i ust¹pi¹ pola wolnej interpretacji, która bêdzie t³umaczyÌ (nie)zaistnia³¹ sytuacjê tak, aby ca³y czas pasowa³a do scenariusza tych wszystkich przepowiedni.

OsobiÂście taki widzĂŞ dwie najbardziej realne moÂżliwoÂści tÂłumaczenia (siĂŞ) gdy juÂż bĂŞdzie wiadomo, Âże nic siĂŞ nie staÂło.



Jakie sÂą natomiast szanownego grona pomysÂły na przysÂłowiowy dzieĂą 22 grudnia 2012, na dzieĂą "po"?

===================================================================================

siê rozpêdzi³em... czy mo¿na ten temat przenieœÌ do innego dzia³u, czy szanowna administracja jest jedynie w³adna?

ScaliÂłem posty
Darek

[kot]

WyobraÂźmy sobie trenera piÂłkarskiej kadry narodowej Polski,ktĂłry nieczekajÂąc na rozpoczĂŞcie mistrzostw Europy w

2012 roku zbierze zawodnikĂłw,zwoÂła konferencjĂŞ prasowÂą i oznajmi:

"Za³ó¿my,ze przer¿niecie(mówi do pi³karzy) wszystkie mecze.

SÂłucham was wiĂŞc-co macie na swojÂą obronĂŞ?"


Drogi Goœciu PiêÌ Tysiêcy SzeœÌset DziewiêÌdziesi¹t!!

Taki ma sens Twoje pytanie do forumowiczĂłw w dniu dzisiejszym,jak zwoÂłanie konferencji prasowej

przez trenera piÂłkarskiej kadry na temat przyczyn poraÂżki naszych zawodnikĂłw w turnieju,ktĂłry odbĂŞdzie sie w przyszÂłoÂści.

[komandos040]

Jak narazie to dziÂś w radiu sÂłyszaÂłem o "dryfie" B-17.
OdÂłamaÂł siĂŞ ten lodowiec i sobie pÂłynie.
Raczej takich klimatĂłw moÂżemy oczekiwaĂŚ, oraz moÂżliwego braku energi energetycznej - przez te burze sÂłoneczne.:/

[gosc5690]

oj nie do koĂąca dobra analogia.

Obrazowo w twym poÂście:

ja - trener
moi piÂłkarze - to przeciwnicy "Âłubudu" 2012
piÂłkarze druÂżyny przeciwnej - to wyznawcy/zwolennicy "Âłubudu" 2012

I ja siĂŞ pytam MOICH piÂłkarzy: "jak sÂądzicie, co TA DRUGA, przegrana druÂżyna zrobi po poraÂżce? jak siĂŞ bĂŞdzie tÂłumaczyĂŚ?" )))
PoniewaÂż jestem PEWNY zwyciĂŞstwa
Inaczej mĂłwiÂąc - ja nie pytam zwolennikĂłw 2012 jak siĂŞ bĂŞdÂą tÂłumaczyĂŚ, ja siĂŞ pytam przeciwnikĂłw - co sÂądzÂą na temat przyszÂłych tÂłumaczeĂą pÂłynÂących z ust zwolennikĂłw


Tak to powinieneÂś widzieĂŚ kocie

____________________________

ponowiê te¿ pytanie - czy mo¿na jakoœ ów temat przenieœÌdo innego dzia³u?

[kot]

ModyfikujĂŞ wiĂŞc analogiĂŞ i zakÂładamy,Âże trener zaprasza na konferencjĂŞ rĂłwnieÂż przeciwnÂą druÂżynĂŞ.
Dwie reprezentacje bĂŞdÂą odpowiednikiem naszego forum a Ty jesteÂś jednym z trenerĂłw.
Zadajesz wiĂŞc pytanie nastĂŞpujÂące:
"co powiecie na temat waszej poraÂżki?
Dlaczego jesteÂście przegrani?"
 

[komandos040]

oj nie do koĂąca dobra analogia.

Obrazowo w twym poÂście:

ja - trener
moi piÂłkarze - to przeciwnicy "Âłubudu" 2012
piÂłkarze druÂżyny przeciwnej - to wyznawcy/zwolennicy "Âłubudu" 2012

I ja siĂŞ pytam MOICH piÂłkarzy: "jak sÂądzicie, co TA DRUGA, przegrana druÂżyna zrobi po poraÂżce? jak siĂŞ bĂŞdzie tÂłumaczyĂŚ?" )))
PoniewaÂż jestem PEWNY zwyciĂŞstwa
Inaczej mĂłwiÂąc - ja nie pytam zwolennikĂłw 2012 jak siĂŞ bĂŞdÂą tÂłumaczyĂŚ, ja siĂŞ pytam przeciwnikĂłw - co sÂądzÂą na temat przyszÂłych tÂłumaczeĂą pÂłynÂących z ust zwolennikĂłw


Tak to powinieneÂś widzieĂŚ kocie

____________________________

ponowiê te¿ pytanie - czy mo¿na jakoœ ów temat przenieœÌdo innego dzia³u?

OdpowiedÂź jest bardzo prosta.
MyÂśl pozytywnie, a nie siej negatywnych energi- myÂśli katastroficznych, dziĂŞki ktĂłrym siĂŞ podkrĂŞcasz, i je tworzysz osobiÂście.
WszakÂże My rĂłwnieÂż tworzymy ten WszechÂświat. TrochĂŞ wiĂŞcej wiary w siebie i Boga.

[kot]

Otucha jest nie tylko w Tobie,skoro tak deklarujesz.

OdezwaÂłem siĂŞ tylko po to,aby nie dzieliĂŚ skĂłry na niedÂźwiedziu.

ÂŻeby nie pastwiĂŚ siĂŞ nad tymi,ktĂłrzy widzÂą sprawy

inaczej,poniewaÂż:http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=4317.msg49849#msg49849

 

[gosc5690]

Komandosie, jeÂśli chcesz interpretowaĂŚ moje wywody, rĂłb to z sensem. Ja siejĂŞ myÂśli katastroficzne? Ja je tworzĂŞ? No wybacz.... ale mam wraÂżenie, Âże nie czytasz moich postĂłw.
Tu masz link do strony z moim pierwszym na tym forum postem.

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=1933.250

Tu jest swego rodzaju deklaracja, dlaczego tu piszê i O CZYM TU PISZÊ. Je¶li przeczytasz to, zapewne zorientujesz siê, ¿e jestem PRZECIWNIKIEM WSZELAKICH Z PALCA WYSSANYCH BZDUR, z nibiru, enki'm, przekazami ³obos itd na czele.

Tak wiĂŞc, komandosie, myÂśl katastroficzna to ta, Âże... "przebiegunowanie ziemi zaraz nastÂąpi". MyÂśl katastroficzna to ta Âże... "Nibiru nadleci i zrobi baÂłagan". Wiedz wiĂŞc, Âże ja zdecydowanie przeciwstawiam siĂŞ podobnym wymysÂłom (o czym piszĂŞ jasno w co drugim swoim poÂście).

A juÂż w ogĂłle nie rozumiem, co w tym kontekÂście ma znaczyĂŚ "wiĂŞcej wiary w boga i siebie".

==========================================================================

Kocie - co do zmodyfikowanej wersji Twego porĂłwnania - masz racjĂŞ, w takim wypadku nie zapytaÂłbym gdyÂż byÂłoby to niegrzeczne, nie na miejscu, wrĂŞcz chamskie.
Wytykanie natomiast nieÂścisÂłoÂści, uwidacznianie bezsensu wywodĂłw a propos 2012, nibiru, upadkĂłw religii itd - to ma na celu obnaÂżenie kÂłamstwa ubranego (pĂłki co) w szaty przepowiedni.

Tu natomiast Ciebie rĂłwnieÂż odsyÂłam do linka z mego postu powyÂżej - gdzie wyjaÂśniam dlaczego pojawiÂłem siĂŞ tu na forum. WyjaÂśniam teÂż, dlaczego bĂŞdĂŞ siĂŞ czepiaÂł, ganiÂł i nie zgadzaÂł siĂŞ z wymysÂłami propagowanymi przez niektĂłrych.

Co do Twego ostatniego postu - odnoÂśnie niepastwienia siĂŞ nad tymi, ktĂłrzy widzÂą sprawy inaczej - pisaÂłem teÂż o tym w swoim pierwszym poÂście - patrz link, ale wklejĂŞ Ci tu fragment, wyjaÂśniajÂący dlaczego bĂŞdĂŞ w opozycji (a opozycja to jeszcze nie pastwienie siĂŞ)

"Rok 2012 staÂł siĂŞ nieomal markÂą. ZewszÂąd roztacza swĂłj „blask” – z kina, z nag³ówkĂłw gazet, internetu itd. Jest wszĂŞdobylski.
Z czym siĂŞ zdecydowanie nie zgadzam i co potĂŞpiam to propagowanie apokaliptycznych wizji zwiÂązanych z grudniowym dniem 2012 roku. A potĂŞpiam nie dlatego, Âże siĂŞ z tym absolutnie nie zgadzam. PotĂŞpiam, gdyÂż wielu jest niezdecydowanych, zaciekawionych, niesprecyzowanych, powÂątpiewajÂących. I wÂłaÂśnie na takiej Âżyznej glebie okraszonej pewnÂą dawkÂą naiwnoÂści ziarno o nazwie „panika 2012” moÂże zakieÂłkowaĂŚ."

ScaliÂłem posty
Darek

[komandos040]

Komandosie, jeÂśli chcesz interpretowaĂŚ moje wywody, rĂłb to z sensem. Ja siejĂŞ myÂśli katastroficzne? Ja je tworzĂŞ? No wybacz.... ale mam wraÂżenie, Âże nie czytasz moich postĂłw.
Tu masz link do strony z moim pierwszym na tym forum postem.

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=1933.250

Tu jest swego rodzaju deklaracja, dlaczego tu piszê i O CZYM TU PISZÊ. Je¶li przeczytasz to, zapewne zorientujesz siê, ¿e jestem PRZECIWNIKIEM WSZELAKICH Z PALCA WYSSANYCH BZDUR, z nibiru, enki'm, przekazami ³obos itd na czele.

Tak wiĂŞc, komandosie, myÂśl katastroficzna to ta, Âże... "przebiegunowanie ziemi zaraz nastÂąpi". MyÂśl katastroficzna to ta Âże... "Nibiru nadleci i zrobi baÂłagan". Wiedz wiĂŞc, Âże ja zdecydowanie przeciwstawiam siĂŞ podobnym wymysÂłom (o czym piszĂŞ jasno w co drugim swoim poÂście).

A juÂż w ogĂłle nie rozumiem, co w tym kontekÂście ma znaczyĂŚ "wiĂŞcej wiary w boga i siebie".

Skoro tak to spoko.
A wiĂŞc witaj w tym "kotle".

[kot]

Ja osobiÂście nie widzĂŞ paniki.

Rok 2012 jest jedynie tematem luÂźnych dyskusji,sÂą przeciwnicy i sÂą tacy,ktĂłrzy wierza,Âże coÂś moÂże ta data oznaczaĂŚ.

Nie slyszaÂłem jednak o panikujÂących.

JeÂśli juÂż,to najgÂłoÂśniej sceptykom histeria 2012 siĂŞ udziela. 

[gosc5690]

Komandosie, jeÂśli chcesz interpretowaĂŚ moje wywody, rĂłb to z sensem. Ja siejĂŞ myÂśli katastroficzne? Ja je tworzĂŞ? No wybacz.... ale mam wraÂżenie, Âże nie czytasz moich postĂłw.
Tu masz link do strony z moim pierwszym na tym forum postem.

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=1933.250

Tu jest swego rodzaju deklaracja, dlaczego tu piszê i O CZYM TU PISZÊ. Je¶li przeczytasz to, zapewne zorientujesz siê, ¿e jestem PRZECIWNIKIEM WSZELAKICH Z PALCA WYSSANYCH BZDUR, z nibiru, enki'm, przekazami ³obos itd na czele.

Tak wiĂŞc, komandosie, myÂśl katastroficzna to ta, Âże... "przebiegunowanie ziemi zaraz nastÂąpi". MyÂśl katastroficzna to ta Âże... "Nibiru nadleci i zrobi baÂłagan". Wiedz wiĂŞc, Âże ja zdecydowanie przeciwstawiam siĂŞ podobnym wymysÂłom (o czym piszĂŞ jasno w co drugim swoim poÂście).

A juÂż w ogĂłle nie rozumiem, co w tym kontekÂście ma znaczyĂŚ "wiĂŞcej wiary w boga i siebie".

Skoro tak to spoko.
A wiĂŞc witaj w tym "kotle".

No...to koùczymy te bezsensowne przepychanki to i w tym drugim temacie , ja nei nale¿ê do tych "oœwieconych"


___________________

A co do Twojego postu kocie, rozumiem, ¿e chêÌ zbudowania / wykupu pomieszczeù w bunkrach (w RPA - dobrze pamiêtam?) to jest nie pocz¹tek paniki, a.. powiedzmy, inwestycja na przysz³oœÌ, tak? Kupiê bunkier dla zabawy?
Ile osĂłb wierzy w nadciÂągajÂące Nibiru? Ale pewnie oni wszyscy sÂą juÂż pogodzeni z losem, prawda?

[kot]

Ludzie od dawna bunkry sobie budowali-czĂŞsto z dziwactwa.

JeÂśli ktos ma akurat takÂą potrzebĂŞ,to nie musi byĂŚ ona zaraÂźliwa i nie musi wpÂływaĂŚ na zachowania innych.

Raczej w czoÂło jeden z drugim siĂŞ popuka,niÂż paniczny nastrĂłj budowniczego bunkra siĂŞ udzieli.

Bez paniki.

[gosc5690]

ZaÂłagadzasz kocie wymianĂŞ ostatnich kilku zdaĂą. "Bez paniki" piszesz. Piszesz, Âże jej (paniki) nie widzisz.

Wiadomym jest, Âże pewna liczba osĂłb wierzy (czytaj: jest przekonana), Âże za 3 lata najzwyczajniej przestanÂą istnieĂŚ (wielu z nich wierzy dziĂŞki takim, wybacz okreÂślenie, nawiedzonym jak tu coponiektĂłrzy).
Czy Tobie siĂŞ wiĂŞc wydaje, Âże Ăłw odsetek populacji, ktĂłrym w ich mniemaniu zostaÂło okoÂło 1000 dni Âżycia, bĂŞdÂą spokojnie egzystowaĂŚ tak, jakby nic nie miaÂło siĂŞ staĂŚ? No daruj.

Ja ca³y czas bêdê w postach wraca³ do meritum sprawy (czyli 2012, nibiru, przebiegunowanie, upadek religii, enki, kataklizm czy co tam jeszcze), bo mam wra¿enie, ¿e zbyt czêsto odchodzi siê od g³ównych tematów forum, a przecie¿ ca³a dyskusja w³aœnie o te sprawy siê rozbija.

Poza tym zaraz mi zamknÂą ten temat.... bo nie na temat piszemy

[Rafaela]

Gosciu 5690, czytajac ciebie mam wrazenie ze sie szaleju napiles. Nie rozumiem co ty tu szukasz, chcesz jakies interesy zrobic, cos sprzedac, cos kupic, zalkady zorganizowac. Kazdy ma prawo wierzyc w co chce,
takich  mieszadel jak ty  jestes ,tu nikt nie potrzebuje. Nie tylko na tym forum rozmawia sie o roku 2012,
tu nikt nikogo do niczego nie zmusza i nikt nikomu nic nie karze. Ja jestem tu na forum juz dobry rok, osobiscie nie wierze w te przepowiednie, ale tez nie robie zadnego niepokoju. Widze ze jestes duzym
przeciwnikiem pani L.Lobos, to jest twoj problem. Mam uczucie ze dzialasz jak po zazyciu jakichs srodkow
podniecajacych, opanoj sie. Jezeli zeczywiscie sie cos zdazy, to nie bedzie tych co mieli racje i tych co nie mieli
racji. Dla wszystkich bedzie jedna droga. Poza tym jesli sie urodziles, to tez musisz umrzec, wszesniej czy pozniej. Narazie mamy sokoj, mozemy spokojnie zyc i starac sie abysmy mieli swieze powietrze do oddychania i czysta wode do picia. To sa problemy o ktore dzisiaj powinnismy walczyc. Mnie po glowie nie chodzi cos od kogos dostac, tak jak ty tu oferujesz, tedy owendy. Bierz sie chlopie do pracy, zarob sam
pieniadze na utrzymanie rodziny, wyksztalcenie dzieci i na koniec przygotuj swoja starosc , aby byla ludzka. To sa problemy na dzisiaj, i na przyszlosc.

[arteq]

27.12.2012 r. ...
Pytanie: Pani Lucyno - i jak Pani wytÂłumaczy brak jakichkolwiek zmian - nie mĂłwiÂąc juÂż o tych przedstawianych w Pani wizjach?
£obos: ...yyyyy... zostawi³am w³¹czone ¿elazko, muszê biec do domu...

lub

Halo? Pani ÂŁobos?
...yyy... tu nie mieszka Âżadna ÂŁobos


Stawiam jednak na to, Âże bĂŞdÂą karmili karkoÂłomnymi interpretacjami [juÂż mamy tego przygrywki na forum] vel "zostaÂło przesuniĂŞte, dano nam wiĂŞcej czasu"

[Lucyna]

Ja mam nadziejĂŞ, Âże jak zacznie sie wszystko rozpiepszaĂŚ w 2012 to przynajmniej bĂŞdÂą piĂŞkne widoki.

[east]

WyobraÂźmy sobie trenera piÂłkarskiej kadry narodowej Polski,ktĂłry nieczekajÂąc na rozpoczĂŞcie mistrzostw Europy w

2012 roku zbierze zawodnikĂłw,zwoÂła konferencjĂŞ prasowÂą i oznajmi:

"Za³ó¿my,ze przer¿niecie(mówi do pi³karzy) wszystkie mecze.

SÂłucham was wiĂŞc-co macie na swojÂą obronĂŞ?"


Drogi Goœciu PiêÌ Tysiêcy SzeœÌset DziewiêÌdziesi¹t!!

Taki ma sens Twoje pytanie do forumowiczĂłw w dniu dzisiejszym,jak zwoÂłanie konferencji prasowej

przez trenera piÂłkarskiej kadry na temat przyczyn poraÂżki naszych zawodnikĂłw w turnieju,ktĂłry odbĂŞdzie sie w przyszÂłoÂści.

Kocie. Obama posun¹³ siĂŞ znacznie dalej niÂż nasz przykÂładowy trener. On tworzy oddziaÂły prewencji, ktĂłre bĂŞdÂą zamykaĂŚ ludzi do wiĂŞzieĂą za niedozwolone czyny DOMNIEMANE czyli takie, jakie podejrzane osoby MOGÂĄ  w przyszÂłoÂści popeÂłniĂŚ.

http://www.youtube.com/watch?v=F2EvMqVI2o0

Kolega gosc5690 idzie po prostu  z duchem czasĂłw

[Rafaela]

Ciekawa jestem co jest mowione w kk na ten temat. Jak KK przygotowuje sie do tej katastrofy, moze ktos wie?

Z tymi widokami jest roznie, zalezy co komu sie podoba.
Inaczej bedzie ze strachem, jak zobacza co niektorzy co sie dzieje i jaki koniec ich czeka.

[gosc5690]

Gosciu 5690, czytajac ciebie mam wrazenie ze sie szaleju napiles. Nie rozumiem co ty tu szukasz, chcesz jakies interesy zrobic, cos sprzedac, cos kupic, zalkady zorganizowac. Kazdy ma prawo wierzyc w co chce,
takich  mieszadel jak ty  jestes ,tu nikt nie potrzebuje. Nie tylko na tym forum rozmawia sie o roku 2012,
tu nikt nikogo do niczego nie zmusza i nikt nikomu nic nie karze. Ja jestem tu na forum juz dobry rok, osobiscie nie wierze w te przepowiednie, ale tez nie robie zadnego niepokoju. Widze ze jestes duzym
przeciwnikiem pani L.Lobos, to jest twoj problem. Mam uczucie ze dzialasz jak po zazyciu jakichs srodkow
podniecajacych, opanoj sie. Jezeli zeczywiscie sie cos zdazy, to nie bedzie tych co mieli racje i tych co nie mieli
racji. Dla wszystkich bedzie jedna droga. Poza tym jesli sie urodziles, to tez musisz umrzec, wszesniej czy pozniej. Narazie mamy sokoj, mozemy spokojnie zyc i starac sie abysmy mieli swieze powietrze do oddychania i czysta wode do picia. To sa problemy o ktore dzisiaj powinnismy walczyc. Mnie po glowie nie chodzi cos od kogos dostac, tak jak ty tu oferujesz, tedy owendy. Bierz sie chlopie do pracy, zarob sam
pieniadze na utrzymanie rodziny, wyksztalcenie dzieci i na koniec przygotuj swoja starosc , aby byla ludzka. To sa problemy na dzisiaj, i na przyszlosc.

Po kolei:

1. "Gosciu 5690, czytajac ciebie mam wrazenie ze sie szaleju napiles"
Nie wnikam, jakie wraÂżenie na Tobie wywieram.

2. "Nie rozumiem co ty tu szukasz"
OdpowiedziÂą niech bĂŞdzie fragment mojego pierwszego postu na tym forum:
< Z czym siĂŞ zdecydowanie nie zgadzam i co potĂŞpiam to propagowanie apokaliptycznych wizji zwiÂązanych z grudniowym dniem 2012 roku. A potĂŞpiam nie dlatego, Âże siĂŞ z tym absolutnie nie zgadzam. PotĂŞpiam, gdyÂż wielu jest niezdecydowanych, zaciekawionych, niesprecyzowanych, powÂątpiewajÂących. I wÂłaÂśnie na takiej Âżyznej glebie okraszonej pewnÂą dawkÂą naiwnoÂści ziarno o nazwie „panika 2012” moÂże zakieÂłkowaĂŚ. >

oraz:
< Jak napisaÂł ktoÂś tu na tym forum  - musi byĂŚ zachowana rĂłwnowaga pomiĂŞdzy dwoma siÂłami/opcjami. Nie moÂże byĂŚ tak, Âże – w moim odczuciu – rozpowszechniane sÂą bzdury, ktĂłre to bzdury mogÂą mieĂŚ negatywny wpÂływ na ludzi, a jednoczeÂśnie nie ma czynnika przemawiajÂącego za zdrowym rozsÂądkiem.>

I ja wÂłaÂśnie  stojĂŞ tu po stronie rozsÂądku.

3. "chcesz jakies interesy zrobic, cos sprzedac, cos kupic, zalkady zorganizowac"
nawiÂązujesz do mojej wypowiedzi na temat tego, kto byÂłby chĂŞtny w zamian za dane profity obecnie, przekazaĂŚ mi swe dobra materialne po 12 grudnia 2012 roku jeÂśli siĂŞ nic nie wydarzy, tak? BiorÂąc pod uwagĂŞ, Âże na tym forum jest mnĂłstwo ludzi ÂświĂŞcie przekonanych, Âże coÂś katastrofalnego stanie siĂŞ w 2012 i skoro tak bardzo chcÂą broniĂŚ swych przekonaĂą i "wiedzy na ten temat" - proszĂŞ, niech dadzÂą dowĂłd swego "przekonania". Chyba dla takiej osoby tego typu transakcja byÂła by sensowna, nieprawdaÂż?


4. "takich  mieszadel jak ty  jestes ,tu nikt nie potrzebuje"
Wybacz, ale maÂło mnie obchodzi, czy ty  takiego mieszadÂła jak ja potrzebujesz czy nie (za innych chyba nie bardzo masz prawo siĂŞ wypowiadaĂŚ)

5. "Ja jestem tu na forum juz dobry rok, osobiscie nie wierze w te przepowiednie, ale tez nie robie zadnego niepokoju"
Patrz moja odpowiedÂź do punktu 2-go. CaÂłe zagadnienie odnoÂśnie katastroficznych wizji 2012 roku to potencjalnie jeden wielki niepokĂłj.

6. "Widze ze jestes duzym
przeciwnikiem pani L.Lobos, to jest twoj problem"
primo - nie lubiĂŞ, gdy z ludzi ktoÂś robi stado baranĂłw, secundo - ja nie nazwaÂłbym tego problemem

7. "Mam uczucie ze dzialasz jak po zazyciu jakichs srodkow
podniecajacych, opanoj sie."
Hmm... jak sama widzisz, "uczucia" bywajÂą mylne. ZresztÂą tyczy siĂŞ to teÂż zagadnieĂą spod hasÂła 2012.

8. "Jezeli zeczywiscie sie cos zdazy, to nie bedzie tych co mieli racje i tych co nie mieli
racji. Dla wszystkich bedzie jedna droga."
Nic o czym traktuje to forum (powtĂłrzĂŞ do znudzenia: nibiru, kataklizm, przebiegunowanie, upadek religii itd, itp) siĂŞ nie zdarzy.

9. "Bierz sie chlopie do pracy, zarob sam
pieniadze na utrzymanie rodziny, wyksztalcenie dzieci i na koniec przygotuj swoja starosc , aby byla ludzka"
No tego nie bêdê w zasadzie w ogóle komentowa³. Mo¿e jestem kloszardem, a mo¿e rentierem, , mo¿e na staroœÌ jestem przygotowany, a mo¿e nie. Nic ci do tego, prawda?

10. "To sa problemy na dzisiaj, i na przyszlosc"
Pewnie tak, pewnie jedne z podstawowych. Lecz jednym z problemĂłw jest rĂłwnieÂż sianie zamĂŞtu przez ortodoksyjnych wyznawcĂłw kataklizmu 2012. A tych nie brakuje. i o tych zagadnieniach jest to forum, nie o pracy, staroÂści itd,


pozdrawiam.

[Dariusz]

>goœc5690< mieliœmy juz na tym forum ma³¹ dyskusjê na temat wzajemnego szacunku, w wyniku której ustaliliœmy, ¿e pisz¹c jakiekolwiek imiona i mówi¹c i jakichkolwiek instytucjach (nie istotne czy mamy do nich powa¿ny, czy przeœmiewczy stosunek) ich nazwy piszemy zgodnie z zasadami j. Polskiego, czyli wilek¹ liter¹.
ZrozumiaÂłe, Âże moÂżesz o tym nie wiedzieĂŚ, jednak liczymy, ze bĂŞdziesz stosowaÂł siĂŞ do tych wspĂłlnych postanowieĂą.
Pozdrawiam.

siê rozpêdzi³em... czy mo¿na ten temat przenieœÌ do innego dzia³u, czy szanowna administracja jest jedynie w³adna?

W tym dziale jest idealne miejsce na takie tematy.

[gosc5690]

dobrze, imiona, nazwy instytucji - wielkÂą

____________________________________________-

27.12.2012 r. ...
Pytanie: Pani Lucyno - i jak Pani wytÂłumaczy brak jakichkolwiek zmian - nie mĂłwiÂąc juÂż o tych przedstawianych w Pani wizjach?
£obos: ...yyyyy... zostawi³am w³¹czone ¿elazko, muszê biec do domu...

lub

Halo? Pani ÂŁobos?
...yyy... tu nie mieszka Âżadna ÂŁobos


Stawiam jednak na to, Âże bĂŞdÂą karmili karkoÂłomnymi interpretacjami [juÂż mamy tego przygrywki na forum] vel "zostaÂło przesuniĂŞte, dano nam wiĂŞcej czasu"

tak, ja te¿ s¹dzê ¿e ró¿ne dziwne nadinterpretacje bêd¹ królowaÌ.

[Rafaela]

Gosc 5690 dziekuje ci ze sie ustosunkowales do mojej wypowiedzi. Widze ze nie jestes az taki szalony
jak sie pokazales i potrafisz jak trzeba tez odpowiednio myslec. Oczywiscie ze masz racje, ze z tym 2012
jest robiony niepokoj. Jednak musze stwierdzic ze nie tylko na naszym forum o tym sie mowi, ale na calym swiecie, miedzy innymi koniec kalendarza Aztekow. Mozna by bylo duzo dyskutowac, mysle ze kazdy by mial racje. Tu na forum dbamy, ja tez ,aby byl spokoj, kazdy ma prawo napisac to co mysli, jakie posiada informacje, mozemy tez dyskutowac zachowujac przepisy forum, i nie zapominajac o osobistej kulturze bycia miedzy ludzmi. Mozna kogos nie lubiec, albo uwazac go za nie interesujacego, jednak on tez ma prawo
tu byc i pisac. Osoby ktore permanentnie szukaja zaczepki i robia zamieszanie, niestety nie maja tu co szukac. Bywam tez na innych forach i niestety, ale porzadku nalezy pilnowac dla dobra nas wszystkich.
Jesli chodzi o Krytyka, to mamy juz na forum i nie potrzebujemy nastepnego , wystarczy nam ten jeden, jest
wystarczajaco aktywny. Zycze ci duzo zadowolenia na tym forum, moze napisz cos ciekawego. W tym dziale
mozna pisac o wszystkim. Tak wiec zycze ci pomyslnosci Rafaela.

[gosc5690]

Gosc 5690 dziekuje ci ze sie ustosunkowales do mojej wypowiedzi. Widze ze nie jestes az taki szalony
jak sie pokazales i potrafisz jak trzeba tez odpowiednio myslec. Oczywiscie ze masz racje, ze z tym 2012
jest robiony niepokoj. Jednak musze stwierdzic ze nie tylko na naszym forum o tym sie mowi, ale na calym swiecie, miedzy innymi koniec kalendarza Aztekow. Mozna by bylo duzo dyskutowac, mysle ze kazdy by mial racje. Tu na forum dbamy, ja tez ,aby byl spokoj, kazdy ma prawo napisac to co mysli, jakie posiada informacje, mozemy tez dyskutowac zachowujac przepisy forum, i nie zapominajac o osobistej kulturze bycia miedzy ludzmi. Mozna kogos nie lubiec, albo uwazac go za nie interesujacego, jednak on tez ma prawo
tu byc i pisac. Osoby ktore permanentnie szukaja zaczepki i robia zamieszanie, niestety nie maja tu co szukac. Bywam tez na innych forach i niestety, ale porzadku nalezy pilnowac dla dobra nas wszystkich.
Jesli chodzi o Krytyka, to mamy juz na forum i nie potrzebujemy nastepnego , wystarczy nam ten jeden, jest
wystarczajaco aktywny. Zycze ci duzo zadowolenia na tym forum, moze napisz cos ciekawego. W tym dziale
mozna pisac o wszystkim. Tak wiec zycze ci pomyslnosci Rafaela.

"Nie jesteœ taki szalony" - mi³o mi to s³yszeÌ Swoj¹ drog¹, postawê, któr¹ przyj¹³em trudno nazwaÌ szalon¹ - to w koùcu ja i mi podobni (sceptycy/neguj¹cy) stoimy po stronie racjonalnoœci. Myœlê, ¿e szalonych bêdzie wiêcej po drugiej stronie barykady.

Co do wspomnianej kultury osobistej. Czy sugerujesz, Âże takowÂą siĂŞ nie popisaÂłem w swoich postach? JeÂśli tak - przytocz proszĂŞ fragmenty, ustosunkujĂŞ siĂŞ do nich.

"Jesli chodzi o Krytyka, to mamy juz na forum i nie potrzebujemy nastepnego , wystarczy nam ten jeden, jest
wystarczajaco aktywny. "

Wybacz, ale idea mojego pojawienia siĂŞ na tym forum ma w definicji krytykĂŞ zagadnieĂą, o ktĂłrych mĂłwiÂłem.
I tu znĂłw przytoczĂŞ fragment swej pierwszej wypowiedzi (znajdujÂącej siĂŞ w innym wÂątku):


"Rok 2012 staÂł siĂŞ nieomal markÂą. ZewszÂąd roztacza swĂłj „blask” – z kina, z nag³ówkĂłw gazet, internetu itd. Jest wszĂŞdobylski.
Z czym siĂŞ zdecydowanie nie zgadzam i co potĂŞpiam to propagowanie apokaliptycznych wizji zwiÂązanych z grudniowym dniem 2012 roku. A potĂŞpiam nie dlatego, Âże siĂŞ z tym absolutnie nie zgadzam. PotĂŞpiam, gdyÂż wielu jest niezdecydowanych, zaciekawionych, niesprecyzowanych, powÂątpiewajÂących. I wÂłaÂśnie na takiej Âżyznej glebie okraszonej pewnÂą dawkÂą naiwnoÂści ziarno o nazwie „panika 2012” moÂże zakieÂłkowaĂŚ."

oraz:

"Jak napisaÂł ktoÂś tu na tym forum  - musi byĂŚ zachowana rĂłwnowaga pomiĂŞdzy dwoma siÂłami/opcjami. Nie moÂże byĂŚ tak, Âże – w moim odczuciu – rozpowszechniane sÂą bzdury, ktĂłre to bzdury mogÂą mieĂŚ negatywny wpÂływ na ludzi, a jednoczeÂśnie nie ma czynnika przemawiajÂącego za zdrowym rozsÂądkiem."

Bior¹c pod uwagê powy¿szy fragment mej pierwszej wypowiedzi - pozwól, ¿e postojê na stra¿y zdrowego rozs¹dku sprzeciwiaj¹c siê szerzeniu ciemnoty (a có¿rozumiem pod pojêciem "ciemnota" chyba doœÌ jasno wyjaœni³em w postach w tym temacie i w Lucynie £obos/Kolejna zmiana pojawienia siê Nibiru)

pozdrawiam )

[Rafaela]

 Mimo wszystko, zycze ci dobrej walki na dobrym poziomie. Rafaela

[komandos040]

Mimo wszystko, zycze ci dobrej walki na dobrym poziomie. Rafaela

Dobre i z klasÂą Rafaelo.