Mija 21 grudnia 2012, nic siĂŞ nie staÂło. Jak bĂŞdÂą siĂŞ tÂłumaczyĂŚ?

[PHIRIOORI]

trochĂŞ 'wczorajsza' ta "jutrzenka".

"Rok 2012 staÂł siĂŞ nieomal markÂą. ZewszÂąd roztacza swĂłj „blask” – z kina, z nag³ówkĂłw gazet, internetu itd. Jest wszĂŞdobylski.
Z czym siĂŞ zdecydowanie nie zgadzam i co potĂŞpiam to propagowanie apokaliptycznych wizji zwiÂązanych z grudniowym dniem 2012 roku.

po pierwsze:
Podejrzewam iÂż nie rozumiesz znaczenia sÂłowa "Apokalipsa". Potocznie ma ono aktualnie nieSwoje, przekÂłamane znaczenie (a dokÂładniej: bardzo zawĂŞÂżony wymiar znaczenia do pryzmatu grupy, ktĂłra je znieksztaÂłciÂła).

po drugie:
Ta wypowiedziÂą rĂłwnieÂż dajesz wyraz, Âże oceniasz ludzi i treÂści - nie zaznajomiwszy siĂŞ z nimi uprzednio.

przykÂładowo i na konkrecie: pokaÂż mi, gdzie np. ja "propaguje katastroficzne(bo tak rozumiesz to sÂłowo-jak mniemam) wizji zwiÂązanych z grudniowym dniem 2012 roku."

[gosc5690]

"Podejrzewam iÂż nie rozumiesz znaczenia sÂłowa "Apokalipsa". Potocznie ma ono aktualnie nieSwoje, przekÂłamane znaczenie (a dokÂładniej: bardzo zawĂŞÂżony wymiar znaczenia do pryzmatu grupy, ktĂłra je znieksztaÂłciÂła)."
ByÌ mo¿e, byÌ mo¿e... teraz jak rozumiem, bêdziemy siê znaczenia s³ówek czepiali i rozwa¿ali ich prawdziwe/pierwotne znaczenie.

"Ta wypowiedziÂą rĂłwnieÂż dajesz wyraz, Âże oceniasz ludzi i treÂści - nie zaznajomiwszy siĂŞ z nimi uprzednio."
Poprzez moje sÂłowa: "potĂŞpiam propagowanie apokaliptycznych wizji" - wg Ciebie oceniam (negatywnie co widaĂŚ) - i treÂści (czyli wspomniane propagowanie) i ludzi (ktĂłrzy te treÂści propagujÂą). Dalej piszesz: "nie zaznajomiwszy siĂŞ z nimi uprzednio".
Uhmmm... czyli wg Ciebie nikt nigdy nie mĂłwiÂł ani o zabĂłjczej Nibiru, ani o nagÂłym, majÂącym tragiczne skutki przebiegunowaniu itd, itp. Z czym siĂŞ niby nie zaznajomiÂłem? Po co zostaÂł uruchomiony Projekt Cheops (OFICJALNIE rzecz jasna)?

"przykÂładowo i na konkrecie: pokaÂż mi, gdzie np. ja "propaguje katastroficzne(bo tak rozumiesz to sÂłowo-jak mniemam) wizji zwiÂązanych z grudniowym dniem 2012 roku."
Po pierwsze - Ty mi pokaÂż, gdzie ja napisaÂłem, Âże Ty propagujesz (...)?
Po drugie - chcesz mi wmówiÌ, ¿e nikt (równie¿ tu na tym forum) nie jest zwolennikiem tezy o katastrofach 2012? Ach taaak.... zaraz siê oka¿e, ¿e najwiêksi nawet propagatorzy i zwolennicy zmian 2012 tak naprawdê zak³adaj¹ jedynie ciut cieplejsze lato w 2012... albo ciut zimniejsz¹ zimê.... albo o jedn¹ wichurê wiêcej... albo o 2 mm wiêcej opadów... a te wszystkie tematy o Nibiru, upadku religii, przebiegunowaniu to tak zwani sceptycy pozak³adali, aby wci¹gn¹Ì biednych zwolenników PCh w dyskusjê i przerzuciÌ na nich autorstwo tych bajek, tak?

Rzecz w tym, ¿e po co PCh powsta³ - mo¿na przeczytaÌ na ich stronie. Jeœli ktoœ jest zwolennikiem PCh - automatycznie jest zwolennikiem idei i teorii przez PCh rozg³aszanych. A jeœli ja potêpiam PCh, to równie¿ potêpiam treœci wypowiadane/pisane przez ludzi, którzy s¹j ego zwolennikami (i ¿ebyœ siê znów s³ówek nie czepia³ - potêpiam JEDYNIE treœci DOTYCZ¥CE i ZWI¥ZANE z rokiem 2012 i wszelakiej maœci przepowiedniami o upadku czego tam kolwiek).

_______________

W zwi¹zku z powy¿szym zaczynam s¹dziÌ, ze Ty œwiadomie, b¹dŸ nieœwiadomie ukazujesz pierwsze TYTU£OWE t³umaczenia - odwracasz kota ogonem, czepiasz siê s³ów odchodz¹c od meritum, przede wszystkim ³agodzisz katastroficzne wizje PCh (Twoje s³owa: "Ta wypowiedzi¹ równie¿ dajesz wyraz, ¿e oceniasz ludzi i treœci - nie zaznajomiwszy siê z nimi uprzednio.")... tak... tak te¿ mo¿na odchodziÌ od przyjêtego kierunku propagowanego i rozpowszechnianego przez ludzi pokroju L. £obos. I za czas jakiœ siê okazaÌ mo¿e, ¿e tak naprawdê wszyscy tu rozmawiaj¹ i polemizuj¹ o wszystkim, tylko nie o kwestiach zasadniczych, na gruncie których, jak mniemam, to forum zosta³o stworzone (mówi¹c krótko i zwiêŸle - na gruncie stwierdzenia "co zrobiÌ z totaln¹ rozpierduch¹ 2012").

[PHIRIOORI]

Po co zostaÂł uruchomiony Projekt Cheops (OFICJALNIE rzecz jasna)?

Wiesz co, to jakby pomyli³eœ adresy i rozmówców.. ale taki b³¹d z uporem pope³niasz,
wÂłaÂśnie  skutkiem owego niezaznajomienia siĂŞ.
Tu jest forum.

Po pierwsze - Ty mi pokaÂż, gdzie ja napisaÂłem, Âże Ty propagujesz (...)?

A GDZIE ja napisaÂłem Âże Ty napisaÂłeÂś ze ja propagujĂŞ?
Kompletnie nie widzisz co czytasz - nie skupiaj sie aÂż tak na sobie.
Ale roz³o¿ê Ci to na ogniwa ³aùcucha ..skoro to zbyt du¿y skrót myœlowy:

OtĂłz zadeklarowaÂłeÂś pierwotnie, Âże sie 'po caÂłoÂści' z wszystkimi tu na forum sie nie zgadzasz.
potem twoja "spĂłjnosĂŚ" zaczĂŞÂła siĂŞ dzieliĂŚ.. na dwia nurty bodajÂże..
ale ktoÂś ciĂŞ zmitygowaÂł Âże to zbyt prostackie podejÂście do tego materiaÂłu..
jednak ty siĂŞ upierasz Âże wystarczajÂące..
..no to Cie zapytaÂłem jak przykÂładowo byÂś mnie zaetykietowaÂł w tej swojej zero-jedynkowej mentalnoÂści?

..i siĂŞ okazaÂło ze zmieniasz temat.

Ale to bardzo ciekawy przyk³ad EWOLUCJI funkcji rozró¿niaj¹cej œwiadomoœci.
Niemniej ptaku, w co Ty mi siĂŞ kaÂżesz empatyzowaĂŚ?

Po drugie - chcesz mi wmĂłwiĂŚ...

tiaa chcesz mi wmĂłwiĂŚ , Âże "chcĂŞ ci wmĂłwiĂŚ"??

teraz jak rozumiem, bêdziemy siê znaczenia s³ówek czepiali i rozwa¿ali ich prawdziwe/pierwotne znaczenie.

[gosc5690]

PH w poÂście wyÂżej:
"A GDZIE ja napisaÂłem Âże Ty napisaÂłeÂś ze ja propagujĂŞ? "

PH w poÂście poprzednim"
"przykÂładowo i na konkrecie: pokaÂż mi, gdzie np. ja "propaguje katastroficzne(bo tak rozumiesz to sÂłowo-jak mniemam) wizji zwiÂązanych z grudniowym dniem 2012 roku."

Tak to wyglÂądaÂło.
Przyj¹³em. S¹dzi³em, ¿e Ty pisz¹c mi "poka¿ mi, gdzie np. ja propaguje (...)" odnosisz siê do jakiegoœ mojego stwierdzenia, mówi¹cego ¿e Ty propagujesz (...). le zrozumia³em.

Tak oto wygl¹da przyznanie siê do nie zrozumienia kwestii i b³êdu w interpretacji - dobrze by by³o, gdyby czêœÌ z osób pisz¹cych tu tego siê nauczy³a.

________________________________________

PH:
"Kompletnie nie widzisz co czytasz - nie skupiaj sie aÂż tak na sobie."

Co do pierwszej czĂŞÂści powyÂższego zdania - Twoje zdanie na mĂłj temat (w tym wypadku na temat co widzĂŞ, a czego nie) jest mi obojĂŞtne. Natomiast co do czĂŞÂści drugiej (tej za myÂślnikiem) - pozwolisz, Âże skupiaĂŚ siĂŞ bĂŞdĂŞ na czym/kim bĂŞdzie mi siĂŞ podobaĂŚ, takÂże mĂłwienie osobie co ma robiĂŚ zostaw.... dla kogo innego.

___________________________________

PH:
"OtĂłz zadeklarowaÂłeÂś pierwotnie, Âże sie 'po caÂłoÂści' z wszystkimi tu na forum sie nie zgadzasz.
potem twoja "spĂłjnosĂŚ" zaczĂŞÂła siĂŞ dzieliĂŚ.. na dwia nurty bodajÂże..
ale ktoÂś ciĂŞ zmitygowaÂł Âże to zbyt prostackie podejÂście do tego materiaÂłu..
jednak ty siĂŞ upierasz Âże wystarczajÂące.."


Oto mĂłj pierwszy post:

"Witam.
ZastanawiaÂłem siĂŞ, gdzieÂżby umieÂściĂŚ moje dwa sÂłowa odnoÂśnie przemyÂśleĂą i wnioskĂłw co do, mĂłwiÂąc ogĂłlnie, caÂłej tej „zabawy” z 2012 rokiem. SÂądzĂŞ, Âże z racji mojego sceptycyzmu (och... jak ja to delikatnie nazwaÂłem... „sceptycyzm”) temat o przekÂładanej wizycie obcej planety w pobliÂżu Ziemi bĂŞdzie odpowiedni.

Hobby mieÌ nale¿y. Zdrowe to. Podobnie dobrze w coœ wierzyÌ, za czymœ pod¹¿aÌ. Chwalebn¹ rzecz¹ jest rozwijanie swego wnêtrza, poszerzanie wiedzy, nauka.
I wy drodzy paĂąstwo, hobby posiadacie (czego dowodem moÂże byĂŚ udzielanie siĂŞ tu na tym forum), wierzycie, Âże Âświat po 2012 bĂŞdzie zgoÂła inny niÂż obecnie, pod¹¿acie za „naukami” i przekazami mniej lub bardziej sprecyzowanych istot, przez co wzbogacacie swoje wnĂŞtrze i poszerzacie horyzonty.

Generalnie temat „2012” do niedawna wzbudzaÂł u mnie co najwyÂżej uÂśmiech. PóŸniej Ăłw uÂśmiech okraszony zostaÂł pewnÂą dawkÂą politowania, by w koĂącu hasÂło „2012” powodowaÂło u mnie zapalenie siĂŞ czerwonej lampki. Przyczyna takiego stanu rzeczy jest prosta.
Kó³kiem wzajemnej adoracji sobie, drodzy paĂąstwo, bÂądÂźcie. IdÂźcie dalej wytyczonym przez enkiego, samuela, LucynĂŞ ÂŁ., Geryla czy kogo tam jeszcze szlakiem. TÂłumaczcie sobie niewytÂłumaczalne (tak z punktu widzenia nauki, jak i zdrowego rozsÂądku) zjawiska, przekazy etc. Wierzcie, Âże planeta kilkukrotnie wiĂŞksza od Ziemi mknie nam na spotkanie, Âże byty „nie z tego Âświata” kontaktujÂą siĂŞ z nami poprzez paniÂą ÂŁ., Âże przebiegunowanie naszej planety bĂŞdzie za chwilĂŞ faktem.
Rok 2012 staÂł siĂŞ nieomal markÂą. ZewszÂąd roztacza swĂłj „blask” – z kina, z nag³ówkĂłw gazet, internetu itd. Jest wszĂŞdobylski.
Z czym siĂŞ zdecydowanie nie zgadzam i co potĂŞpiam to propagowanie apokaliptycznych wizji zwiÂązanych z grudniowym dniem 2012 roku. A potĂŞpiam nie dlatego, Âże siĂŞ z tym absolutnie nie zgadzam. PotĂŞpiam, gdyÂż wielu jest niezdecydowanych, zaciekawionych, niesprecyzowanych, powÂątpiewajÂących. I wÂłaÂśnie na takiej Âżyznej glebie okraszonej pewnÂą dawkÂą naiwnoÂści ziarno o nazwie „panika 2012” moÂże zakieÂłkowaĂŚ.

ÂŚwiadom jestem, Âże przez swe ortodoksyjne podejÂście do tematu, przez kurczowe trzymanie siĂŞ waszych pseudo prawd, „kapÂłan siedemset osiemnaÂście” i inni,  rozbudzajÂą strach i zwÂątpienie wÂśrĂłd spoÂłeczeĂąstwa. I nieistotnym jest, jak zd¹¿yÂłem zauwaÂżyĂŚ (ale dlaczego niektĂłrzy tego nie widzÂą?), Âże czĂŞsto przytaczane sÂą tu na forum nieÂścisÂłoÂści czy to w sesjach, czy to w wypowiedziach „kota” czy innych (tenebrael o ile dobrze pamiĂŞtam wiedzie chyba prym w wytykaniu takowych;)   )
NieÂścisÂłoÂści, bzdury czasem, ale rzesza „przestraszonych” i „zaniepokojonych” rokiem omawianym roÂśnie. I temu mĂłwiĂŞ stanowcze NIE. Nie zgadzam siĂŞ, Âżeby przestraszony „pan Kowalski” wydawaÂł swe pieniÂądze terroryzowany przez sektĂŞ spod szyldu Nibiru, 2012  etc. Nie zgadzam siĂŞ, aby „pani WiÂśniewska” w panice obgryzaÂła paznokcie po lekturze s³ów nawiedzonych.

Jak napisaÂł ktoÂś tu na tym forum  - musi byĂŚ zachowana rĂłwnowaga pomiĂŞdzy dwoma siÂłami/opcjami. Nie moÂże byĂŚ tak, Âże – w moim odczuciu – rozpowszechniane sÂą bzdury, ktĂłre to bzdury mogÂą mieĂŚ negatywny wpÂływ na ludzi, a jednoczeÂśnie nie ma czynnika przemawiajÂącego za zdrowym rozsÂądkiem.

Pozdrawiam.

Ps


... a Âżeby nie byÂło, Âże w temacie o Nibiru nic o Nibiru nie ma w moim poÂście – mamy poczÂątek grudnia 2009 – gdzie wg najnowszych informacji z krĂŞgĂłw wiadomych znajduje siĂŞ planeta? Czy juÂż jÂą widaĂŚ? JeÂśli tak – gdzie mam zwrĂłciĂŚ oczĂŞta swe?

OczywiÂście moÂżna na w/w pytania nie odpowiadaĂŚ.


MoÂżesz sobie raz jeszzce przeczytaĂŚ, z czym siĂŞ nie zgadzam.

Zapewne zd¹¿y³eœ zauwa¿yÌ, czego jestem przeciwnikiem. W postach doœÌ jasno negujê sprawy zwi¹zane z ró¿norakiej maœci scenariuszami/przepowiedniami apokaliptycznymi roku 2012. Na tym forum s¹ - w skrócie - i zwolennicy, i przeciwnicy tych¿e ró¿norakich scenariuszy.
Teraz czytaj powoli: jeÂśli ja negujĂŞ to, o czym przed momentem napisaÂłem (i o czym piszĂŞ w swoich postach), rzeczÂą naturalnÂą jest, Âże zdaĂą forumowiczĂłw bĂŞdÂących w opozycji do tych, ktĂłre ja negujĂŞ (czyli - mĂłwiÂąc ogĂłlnie - bĂŞdÂących zgodnymi z moim postrzeganiem tematu) negowaĂŚ nie bĂŞdĂŞ.

SwojÂą drogÂą mĂłgÂłbyÂś mi przytoczyĂŚ moje sÂłowa, traktujÂące o tym, Âże "po caÂłoÂści siĂŞ ze wszystkim na forum nie zgadzam".

W ka¿dym razie oczywistym jest, ¿e skoro s¹ tu aprobuj¹ce jak i neguj¹ce scenariusze 2012, a ja nale¿ê do neguj¹cych, to tak, bêdê siê nie zgadza³ z "aprobuj¹cymi, co jest w pewnej mierze jednoznaczne ze zgadzaniem siê z osobami "neguj¹cymi".

(GdzieÂś tam jeszzce napisaÂłeÂś, Âże zmieniam temat.... gdziekolwiek to byÂło..whatever.)

ReasumujÂąc - Twoje powyÂższe sÂłowa - przytoczĂŞ je raz jeszcze - "OtĂłz zadeklarowaÂłeÂś pierwotnie, Âże sie 'po caÂłoÂści' z wszystkimi tu na forum sie nie zgadzasz. potem twoja "spĂłjnosĂŚ" zaczĂŞÂła siĂŞ dzieliĂŚ.. na dwia nurty bodajÂże.."

...zdanie to w moim odczuciu w sposób dobitny (w kontekœcie tego forum, postów i mojej osoby) ukazuj¹ mi Twoj¹ osobê jako kogoœ albo ograniczonego mentalnie (co z kolei stoi w opozycji do doœÌ sk³adnie budowanych przez Ciebie zdaù, nie wnikam w ich wartoœÌ merytoryczn¹), albo kogoœ, kto tak naprawdê nie ma ju¿ za wiele do powiedzenia w omawianym temacie (odnios³eœ siê choÌ raz do tematu tego w¹tku?) i dla sportu interpretuje wypowiadane przez innych zdania (precyzuj¹c - moje zdania - patrz ostatni przytoczony przeze mnie Twój cytat) w sposób tak idiotyczny, ¿e odechciewa siê jakiejkolwiek dyskusji.

JeÂśli byÂła by to ta pierwsza opcja - oczywiÂście mogĂŞ Ci wszystko tÂłumaczyĂŚ, podobnie jak wytÂłumaczyÂłem Ci znaczenie skÂądinÂąd prostego symbolu pod moim nickiem (recycling, pamiĂŞtasz, prawda?), jeÂśli natomiast teza druga - i w to bym celowaÂł - to tak jak napisaÂłem, dyskusja jest wzajemnÂą bezsensownÂą przepychankÂą, Âładnie ubieranÂą w sÂłowa, nie majÂącÂą natomiast Âżadnej merytorycznej wartoÂści.


Dla jasnoÂści jeszcze - piszesz "..no to Cie zapytaÂłem jak przykÂładowo byÂś mnie zaetykietowaÂł w tej swojej zero-jedynkowej mentalnoÂści?"

Skoro TwĂłj umysÂł pracuje w systemie dziesiĂŞtnym (moÂże przez to te usterki?) oÂświeĂŚ mnie proszĂŞ i napisz, gdzie Ty sam byÂś sie "zaetykietowaÂł". Tylko tak wiesz... Âłatwo i przystĂŞpnie, jak ja z moim logo.

[koliberek33]

Nie min¹³ 21 grudnia 2012, a juÂż siĂŞ wiele staÂło. 

Wojna na myÂśli , wojna na sÂłowa
jak pĂłjdzie tak dalej -
to "nibiru", jak nic  bĂŞdzie gotowa!

 

[KapÂłan 718]

jak dla mnie NIBIRU to skomasowane w jednym miejscu zÂło tego Âświata - NASZE NAJGORSZE UCZYNKI - i faktycznie jak bĂŞdzie tego za duÂżo na milimetr szeÂścienny to bĂŞdzie KATASTROFA DLA PLANETY!!!

718'

[PHIRIOORI]

SÂądziÂłem, (...). ÂŹle zrozumiaÂłem.

Tak oto wygl¹da przyznanie siê do nie zrozumienia kwestii i b³êdu w interpretacji - dobrze by by³o, gdyby czêœÌ z osób pisz¹cych tu tego siê nauczy³a.

ByÂłoby wspaniale!

ÂŻeby nie byĂŚ goÂłosÂłownym, mogĂŞ sie przyznaĂŚ iÂż nie zauwaÂżyÂłem Âże coÂś wspominaÂłeÂś o 'pozytywnym myÂśleniu'.
Podzielam ten pogl¹d.. I absolutnie siê przy³¹czam w tej mierze!

„kapÂłan siedemset osiemnaÂście” i inni,  rozbudzajÂą strach i zwÂątpienie wÂśrĂłd spoÂłeczeĂąstwa.

KapÂłanSiedemSetOsiemNaÂście.. ty MOCARZU  zwÂątpienie rozbudzasz? 
..w co zwÂątpienie - to juÂż przedmĂłwca nie sprecyzowaÂł.

pozwolisz, Âże skupiaĂŚ siĂŞ bĂŞdĂŞ

Absolutnie nie pozwalam!


..po g³êbszym namyœle jednak.. zdecydowa³em sie "pozwoliÌ ¿e skupiaÌ siê bêdziesz"..

..na czym/kim bĂŞdzie mi siĂŞ podobaĂŚ

AleÂż oczywiÂście: mozesz na czym/kim ci siĂŞ podoba, proszĂŞ uprzejmie..

OczywiÂście Âże teÂż CieszĂŞ siĂŞ Âże Ci sie podobam.

takÂże mĂłwienie osobie co ma robiĂŚ zostaw.... dla kogo innego.

Dobrze, masz racjĂŞ. MĂłwienie osobie zostawiam.. dla innego Ty.

NIE. Nie zgadzam siĂŞ, Âżeby przestraszony „pan Kowalski” wydawaÂł swe pieniÂądze terroryzowany przez sektĂŞ spod szyldu

Masz racjĂŞ.. Czas powiedzieĂŚ stanowcze NIE.
Otó¿ panie Kowalski! , PANIE KOWALSKI!.. na co pan wydajesz swe pieni¹dze.. k..
Otó¿ PANIE KOWALSKI, pan gosc5690 kategorycznie zabrania Panu, panie Kowalski
traciĂŚ swe pieniÂądze (terroryzowany przez sektĂŞ)    ..spod szyldu.
Pan gosc5690 zapropomnuje panu, panie Kowalski stosowniejsze miejsce, gdzie Pan, PANIE KOWALSKI
wyda swe pieniÂądze!  A Pani WISNIEWSKA!.. no co jest k... z tymi paznokciami do cholery!

Nie moÂże byĂŚ tak, Âże – w moim odczuciu – rozpowszechniane sÂą bzdury, ktĂłre to bzdury mogÂą mieĂŚ negatywny wpÂływ na ludzi, a jednoczeÂśnie nie ma czynnika przemawiajÂącego za zdrowym rozsÂądkiem.

Od dzisiaj Kategorycznie zabrania siĂŞ BZDUR w odczuciach Pana gosc5690.

Czynnik PRZEMAWIA I PRZEMAWIA za zdrowym rozsadkiem.. a jednoczeÂśnie Zdrowy RozsÂądek olewa czynnika.
To niedopuszczalne!

gdzie mam zwrĂłciĂŚ oczĂŞta swe?

Zwierciade³ko.. powiedz przecie, któ¿ jest najPiêkniejszy na Swiecie?!

SwojÂą drogÂą mĂłgÂłbyÂś mi przytoczyĂŚ moje sÂłowa, traktujÂące o tym, Âże "po caÂłoÂści siĂŞ ze wszystkim na forum nie zgadzam".

Po prostu jednoznacznie nie zgadzam siĂŞ z teoriami przedstawianymi m.in. na tym forum, to jeszcze z mojej osoby maniaka nie czyni

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=4317.msg50192#msg50192

ukazujÂą mi TwojÂą osobĂŞ jako kogoÂś(..), kto tak naprawdĂŞ nie ma juÂż za wiele do powiedzenia w omawianym temacie (odniosÂłeÂś siĂŞ choĂŚ raz do tematu tego wÂątku?) i dla sportu interpretuje wypowiadane przez innych zdania (precyzujÂąc - moje zdania - patrz ostatni przytoczony przeze mnie TwĂłj cytat) w sposĂłb tak idiotyczny, Âże odechciewa siĂŞ jakiejkolwiek dyskusji.

Tak, CZYSTY SPORT. 
No chyba przyznasz, ze skoro "sie odechciewa" - to nie idiotyczny! 

A do Twojego wÂątku odniosÂłem sie tu:
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=4317.msg50220#msg50220
i tu
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=4317.msg50226#msg50226
i tu
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=4317.msg50257#msg50257
i tu teÂż jeszcze
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=4317.msg50274#msg50274

Tam, gdzie przejawia siĂŞ empatia, zawsze jest rozmowa … i poszanowanie drugiego czÂłowieka …

niezÂła empatia.. w kuble na Âśmieci! Chetnie siĂŞ wczujĂŞ ptaku, co masz na myÂśli, ale wpierw ciĂŞ wÂładujĂŞ do kubÂła, Âżeby mi siĂŞ lepiej sÂłuchaÂło ..… i poszanowanie tego pierwszego czÂłowieka teÂż?

[Rafaela]

Drogi gosc5690, Ja nie mam nic przeciwko temu ze sie tu z czyms nie zgadzasz, cos ci sie nie podoba, ze masz strach i cala mase innych uczuc, widac jestes bardzo uczuciowy czlowiek. Juz od kilku dni piszesz tu
ciagle to samo, maslo-maslane. Dziwie ci sie bardzo ze jeszcze nie zauwazyles ze tu nikt nikogo nie sciga,
ludzie wymieniaja swoje wiadomosci, spokojnie. Od czasu do czasu wpada pare burczymuch na nasze
forum i chce swoim zachowaniem wszystko postawic na glowie. Przynosi z soba  kubel na smieci z napisami, kazdego dnia inny napis, no i co dalej? Powinienes juz zauwazyc , ze mozesz 10 kublow na smieci przyniesc i tak nic sie nie zmieni. Na poczatku jeszcze czytalam twoje wypowiedzi, ale teras juz tego nie robie, bo piszesz ciagle to samo, cytujesz swoje wypowiedzi z pierwszego dnia swojego pobytu kazdego dnia.
Poza tym twoje produkowanie sie na tym forum jest poprostu bez przyszlosci, mozesz to powiedziec swojemu szefowi, bo pewnie jakiegos masz.
   Prawda jest taka ze ludzie musza sie ocknac i zaczac szanowac miejsca w ktorych zyja. Dalej tak nie moga zyc, bo pewnego dnia dostana rachunek i to oczywiscie bedzie szok i bedzie bolalo.Kazdy jest odpowiedzialny za siebie, jak mu plakaty robia strach , to niech sie zaineresuje o co to wlasciwie chodzi
i co powinien robic,aby zylo sie czlowiekowi lepiej w jego srodowisku. Pozdrawiam Rafaela

[ptak]

Tam, gdzie przejawia siĂŞ empatia, zawsze jest rozmowa … i poszanowanie drugiego czÂłowieka …

niezÂła empatia.. w kuble na Âśmieci! Chetnie siĂŞ wczujĂŞ ptaku, co masz na myÂśli, ale wpierw ciĂŞ wÂładujĂŞ do kubÂła, Âżeby mi siĂŞ lepiej sÂłuchaÂło ..… i poszanowanie tego pierwszego czÂłowieka teÂż?

Witaj PHIRIOORI
I po co ten przeœmiewczy ton? Gdybyœ w³¹czy³ empatiê, wiedzia³byœ o co chodzi goœciowi5690.
ÂŻe nie wrzuca on do kosza mnie, czy Ciebie, lecz zestaw idei pod nazwÂą PCh.
¯e swój g³os na tym forum traktuje jako niezgodê na zaœmiecanie ludzkich umys³ów bzdurnymi (wg niego teoriami). I nie chcê tu wnikaÌ, co jest bzdur¹ a co nie. Ka¿dy ma swój rozum i czucie, ka¿dy wybiera w co chce wierzyÌ. Osobiœcie zgadzam siê, ¿e wiele z PCh jest w najlepszym wypadku nieweryfikowalne i zupe³nie mi obojêtne. W ka¿dym razie Projekt ten nie spêdza mi snu z powiek. ¯yje swoim ¿yciem, ma wyznawców i przeciwników, jak ka¿dy inny zestaw idei, z religiami na czele.

Nie czujĂŞ teÂż, bym zostaÂła pozbawiona energii przez goÂścia (droida), jak sugerujesz w innym wÂątku, tylko dlatego, Âże raczyÂłam pokrĂłtce odnieœÌ siĂŞ do poruszanych przez niego kwestii. Ty za to wci¹¿ poÂświĂŞcasz mu uwagĂŞ. I to jak intensywnie. 

A przy okazji, na forum PCh jest wiele ciekawego materiaÂłu, poza nawiÂązaniem do samego Projektu. Pisuje tu rĂłwnieÂż wielu  wspaniaÂłych ludzi, ktĂłrzy chcÂą dzieliĂŚ siĂŞ swojÂą wiedzÂą i sobÂą. I to jest cenne. I na tym powinniÂśmy siĂŞ skupiaĂŚ, zamiast wzajemnie atakowaĂŚ i oÂśmieszaĂŚ. Bo komu to sÂłuÂży? Piszesz przecieÂż o zasilaniu jakichÂś tam androidĂłw itp. Czasami mam wraÂżenie, jakbyÂś tworzyÂł scenariusz do filmu sf i nie jest to Âżaden zrzut. 

Pozdrawiam serdecznie z krainy zwanej EMPATIA ... i przesyÂłam pozytywnÂą energiĂŞ ... 
Ptak 
 

[Rafaela]

Ja uwazam ze cala ta sprawa z  PCH , Nibru pewnego dnia usna wlasnym snem i na tym sie skonczy.
    Dlatego uwazam ze ciagle pranie tego tematu przez nowych przybyszy na nasze forum i paru osob
z naszego forum nie ma zadnej przyszlosci. Masz Ptaszku racje ze mamy na forum duzo ciekawych tematow
i ludzi ktorzy maja duzo nam do przekazania i to jest najwazniejsze. Pozdrawiam Rafaela.

[koliberek33]

Dwie siostry...


empatia i jej siostra sympatia
na przejaÂżdÂżkĂŞ po Âżyciu siĂŞ wybraÂły
...............................................
 
empatia rozumie wszystkich
sympatia uÂśmiecha siĂŞ mile
dla pierwszej wszystko siĂŞ liczy
smutki wszelkie i krotochwile
sympatia uÂśmiechy rozdziela z czuÂłoÂściÂą
tych co darzÂą jÂą uwagÂą i miÂłoÂściÂą
 
spojrzaÂła empatia na siostrĂŞ
ta, gdy zauwaÂżyÂła spojrzenie
zachowaÂła siĂŞ wynioÂśle

nie pojmujesz mnie siostro wcale
wci¹¿ zajêta mi³owaniem jestem
w tej pracy nawale -
a ty nie robisz nic, nie kochasz nikogo
i wyglÂądasz tak jakoÂś ubogo

wĂŞdrujesz o wodzie i chlebie
i nikt nie zauwaÂża Ciebie -
tak wiele ci siostro brak

spojrzaÂła empatia spokojnie
schyliÂła siĂŞ i....
siostrze mÂłodszej podarowaÂła polny mak

zajĂŞta uÂśmiechĂłw sÂłaniem
nie zauwaÂżyÂła sympatia
jakie starsza siostra uczyniÂła
jej posÂłanie -

wĂŞdrujÂą wiĂŞc obie przez Âświat
tak bardzo ró¿ne -
choĂŚ jedna kwiat i druga kwiat


 

[Szmer]

A tak wracajÂąc do 1 postu...

Co do 1 czĂŞÂści... ja bym tutaj nie operowaÂł takim podejÂściem Âże 21 grudnia jest wszystko cacy a 22 juÂż nic nie ma. ZakÂładajÂąc Âże faktycznie coÂś siĂŞ wydarzy/rozpocznie 21 grudnia nie oznacza wcale Âże 22 grudnia 2012 zastaniemy totalnie "poprzewracany" Âświat. Niby dzisiaj operujemy "przekazami lucyny, samuelami, enkami, nibiru, przebiegunowaniem, upadkami religii etc." ale pamiĂŞtajmy jedno - nie wiemy jak to dokÂładnie bĂŞdzie wyglÂądaĂŚ (o ile w ogĂłle bĂŞdzie jakoÂś wyglÂądaĂŚ). CzÂłowiek juÂż tak ma Âże lubi, oj bardzo lubi posÂługiwaĂŚ siĂŞ symbolami. MoÂże planeta nibiru to jedynie bardzo uproszczony symbol czegoÂś...

Fakt, dowodĂłw nie ma a czasu co raz mniej. Ale mimo wszystko to nie powĂłd by to obalaĂŚ caÂłkowicie. Trzeba poczekaĂŚ i tyle

Co do drugiej czêœci twojego postu. Ja bym tutaj nie zastanawia³ siê jaka bêdzie reakcja tych wszystkich "wieszczy" gdy oka¿e siê ¿e nic siê nie wydarzy³o. Ja bym raczej zastanowi³ siê, przeanalizowa³ ka¿dego takiego osobnika pod k¹tem tego jaki mia³ cel aby g³osiÌ takie tezy i jakie by³y jego Ÿród³a. Pamiêtajmy ¿e wiêkszoœÌ to tacy krzykacze, megafony... osoby, które otrzyma³y od kogoœ jakieœ informacje, w jakiœ sposób uto¿sami³y siê z tym, zaakceptowa³y te tezy i przekazuj¹ to dalej. ByÌ mo¿e bardzo w to wierz¹ ale gdy nic siê nie stanie... oni bêd¹ zapewne chowaÌ g³owê w piasek. No bo z czym mieliby potem weryfikowaÌ prawdê? Ale s¹ te¿ osoby, które do swoich tez dochodz¹ sami na podstawie wiêkszych lub mniejszych badaù... i albo maj¹ racjê albo zwyczajnie siê pomylili. Je¿eli faktycznie wkrad³ siê b³¹d w ich pojmowanie tego co badali... prawdopodobnie upadnie ich teza ale narodzi siê nowa. Zrozumiej¹ gdzie pope³nili b³¹d i byÌ mo¿e dziêki temu poznaj¹ faktyczne znaczenie analizowanych informacji. W¹tpiê aby tacy ludzie chowali g³owê w piasek.

TakÂże raczej skupiÂłbym siĂŞ na ÂźrĂłdÂłach na jakich opierajÂą siĂŞ osoby gÂłoszÂące te tezy. Wtedy Âłatwo bĂŞdzie przewidzieĂŚ ich reakcje.

[gosc5690]

Co do PHRIOOOORI -

znów ogromna iloœÌ nic nie wnosz¹cych zdaù... choÌby:

"Cytuj
pozwolisz, Âże skupiaĂŚ siĂŞ bĂŞdĂŞ
Absolutnie nie pozwalam!
..po g³êbszym namyœle jednak.. zdecydowa³em sie "pozwoliÌ ¿e skupiaÌ siê bêdziesz".."

I tak w kó³ko. G³êbia powy¿szego stwierdzenia, jak i kilku innych powala mnie. Znudzi³a mi siê ju¿ polemika z Twoimi nic nie wnosz¹cymi do tematu w¹tkami (traktuj¹cymi w g³ównej mierze o zabawia s³owem). Oczywiœcie jeœli wolisz, mo¿emy przyj¹Ì, ¿e "zmieniam temat" albo "nie mam kontrargumentów".
Mnie po prostu nudzi polemika tu z TobÂą odnoÂśnie bzdurnych tematĂłw i walki na sÂłowa.

OdniosĂŞ siĂŞ tylko do jednego Twego stwierdzenia z powyÂższego posta:
_________________________________________________________
Cytuj
SwojÂą drogÂą mĂłgÂłbyÂś mi przytoczyĂŚ moje sÂłowa, traktujÂące o tym, Âże "po caÂłoÂści siĂŞ ze wszystkim na forum nie zgadzam".
Cytuj
Po prostu jednoznacznie nie zgadzam siĂŞ z teoriami przedstawianymi m.in. na tym forum, to jeszcze z mojej osoby maniaka nie czyni
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=4317.msg50192#msg50192
_________________________________________________________________________

A wiĂŞc istotnym dla Ciebie jest jak widzĂŞ fragment: "Po prostu jednoznacznie nie zgadzam siĂŞ z teoriami przedstawianymi m.in. na tym forum"
Primo: Zdanie wyrwane z kontekstu. Wylewnie dajĂŞ do zrozumienia, z JAKIMI teoriami siĂŞ nie zgadzam.
Secundo: JuÂż o tym pisaÂłem ostatnio bodajÂże, ale powtĂłrzĂŞ dla Ciebie raz jeszcze boÂś chyba nie zaÂłapaÂł. W jednym zdaniu, jeÂśli teraz nie zrozumiesz, trudno. PiszÂąc o "jednoznacznym niezgadzaniu siĂŞ z teoriami z tego forum" wiadomym jest, Âże W KONTEKÂŚCIE MOICH POZOSTAÂŁYCH wypowiedzi odnosi siĂŞ to stwierdzenie do teorii mĂłwiÂących o prognozowanym TRACHU za 3 lata - z tymi teoriami nie zgadzam siĂŞjednoznacznie.
MyÂślĂŞ, Âże wiĂŞcej wyjaÂśnieĂą w tym temacie Ci nie potrzeba.

__________________________________________________-
__________________________________________________

Ptak napisaÂła:
"I po co ten przeœmiewczy ton? Gdybyœ w³¹czy³ empatiê, wiedzia³byœ o co chodzi goœciowi5690.
ÂŻe nie wrzuca on do kosza mnie, czy Ciebie, lecz zestaw idei pod nazwÂą PCh. "

I tu mamy przyk³ad, ¿e najprostsze rozwi¹zania/interpretacje bywaj¹ najbardziej trafne - "nie wyrzuca mnie czy Ciebie, a ideê PCh" - jest to tak oczywiste i tak widoczne i zastanawia mnie fakt niedowidzenia takich najprostszych rzeczy przez niektórych. Zreszt¹ podobna by³¹ sytuacja z rozwa¿aniem, czy pamperek z avatara wrzuca PCH do œmietnika, czy "gmera" w œmietniku. Tu te¿ ktoœ mia³ problem z jak¿e prost¹ interpretacj¹.

_______________________________________________
_______________________________________________


Rafaela pisze:
"Juz od kilku dni piszesz tu ciagle to samo, maslo-maslane"
Chodzi Ci o to, ¿e z uporem powtarzam niektóre kwestie? Owszem, co chwila precyzujê zasadnoœÌ mojego bycia na tym forum i t³umaczê dlaczego i po co tu piszê i dlaczego i po co piszê tak jak piszê. A dlaczego ci¹gle siê powtarzam - poniewa¿ co chwila ktoœ czegoœ nie rozumie w mojej postawie, dziwi siê mojej obecnoœci tu, nie widzi sensu w moich przeciwnych w stosunku do PCh wywodach itd.
TÂłumaczĂŞ jednemu przeciwko czemu tu wystĂŞpujĂŞ, zaraz kolejny siĂŞ odezwie w tej samej kwestii.
ReasumujÂąc przyjmij jeden z drugim, Âże przeciwnikiem jestem Projektu Cheops i tego co gÂłosi. A dlaczego jestem jego przeciwnikiem - moÂżna przeczytaĂŚ w pierwszym moim poÂście (ktĂłry teÂż co chwila gdzieÂś wklejam, bo pan X czy pani Y nie rozumiejÂą, "o co mi chodzi?")
Rafaelo, powtarzam do znudzenia ciÂągle to samo, Âżeby nie straciĂŚ z oczu celu, dla ktĂłrego tu jestem kosztem pakowania siĂŞ w nic nie wnoszÂące polemiki... o niczym.

Rafaela pisze:
"Przynosi z soba  kubel na smieci z napisami, kazdego dnia inny napis, no i co dalej? Powinienes juz zauwazyc , ze mozesz 10 kublow na smieci przyniesc i tak nic sie nie zmieni."
Co chwila z innym napisem, owszem, jako ¿e szanowna administracja poprosi³a mnie, pomna na WIELE SKARG UCZESTNIKÓW TEGO FORUM, abym nie pokazywa³ avatara z wyrzucanym do ¶mietnika PCH. Wielu poczu³o siê ura¿onych - podobno. Taka w ka¿dym razie oficjalna jest wersja szanownej administracji.
Co do "nic siĂŞ nie zmieni" - owszem, zmieni siĂŞ, zwolennikĂłw i orĂŞdownikĂłw PCH bĂŞdzie ubywaĂŚ wraz weryfikacjÂą zaÂłoÂżeĂą PCH z kataklizmem 2012 na czele.

Rafaela pisze:
"Na poczatku jeszcze czytalam twoje wypowiedzi, ale teras juz tego nie robie, bo piszesz ciagle to samo, cytujesz swoje wypowiedzi z pierwszego dnia swojego pobytu kazdego dnia."
OdpowiedÂź dlaczego - masz wyÂżej. Jak pisaÂłem, niektĂłrym trzeba wiele rzeczy w kó³ko tÂłumaczyĂŚ - stÂąd te moje  cytaty i ciÂągÂłe powtĂłrzenia z mojej strony.

Rafaela pisze:
"Poza tym twoje produkowanie sie na tym forum jest poprostu bez przyszlosci,"
Jasne. Jesli przez moje wypociny chociaÂż u kilku powÂątpiewajÂących wzbudzĂŞ niechĂŞĂŚ do bzdury jakÂą PCH - bĂŞdĂŞ ukontentowany.

Rafaela pisze:
"Ja uwazam ze cala ta sprawa z  PCH , Nibru pewnego dnia usna wlasnym snem i na tym sie skonczy."
S³usznie, a ca³y PCH upadnie jak domek z kart (ju¿ zacz¹³ upadaÌ, prawda?)

Rafaela pisze:
"Ja uwazam ze cala ta sprawa z  PCH , Nibru pewnego dnia usna wlasnym snem i na tym sie skonczy."
JAK TO NIE MA PRZYSZ£OŒCI? A przepraszam, na jakim my forum jesteœmy? Aaaaa.... na FORUM PROJEKTU CHEOPS.Starasz siê RAfaelo zbaczaÌ z tematu i ³agodziÌ przekazy i przes³anie PCH (to samo zarzuci³êm ju¿ chyba KAp³anowi). Jeœ³i PCH "uœnie w³asnym snem" - to czy wyznawcy tego¿ projektu przejd¹ jak gdyby nigdy nic z tym do porz¹dku dziennego?




A swoj¹ drog¹ ciekaw jestem kto tu tak naprawdê przyzna, ¿e jest orêdownikiem za³o¿eù PCH i z teoriami g³oszonymi przez PCH siê zgadza. Mam wra¿enie czytaj¹c posty jak ten powy¿szy Rafaeli, ¿e wyznawców PCH tu w ogóle nie ma, jedynie kó³ko wzajemnej adoracji, którzy przypadkowo spotkali siê na forum O NAZWIE PROJEKT CHEOPS, jednoczeœnie nie maj¹c z teoriami PCH nic wspólnego i nie zgadzaj¹c siê z nimi.
Jak to wiĂŞc wyglÂąda?


_______________________________________
_______________________________________
Szmerze, aleÂż Projekt Cheops nie zakÂłada Nibiru..... jako symbolu czegoÂś. Nibiru ma byĂŚ realnÂą planetÂą,  kilka razy wiĂŞkszÂą od Ziemi i wg niektĂłrych ÂźrĂłdeÂł - juÂż widoczna z naszej planety - i tego typu bzdury. ProszĂŞ CiĂŞ, nie doszukujmy siĂŞ tu teraz symboliki, bo zaraz okaÂże siĂŞ Âże ca³¹ ideologia i propagowanie strachu przez PCH, L. ÂŁobos itd to jeden wielki symbol... czegoÂś tam, co kaÂżdy bĂŞdzie mĂłgÂł sobie zinterpretowaĂŚ dowolnie. Wg scenariuszy: JEST planeta, UPADNÂĄ religie (to chyba do koĂąca 2009 roku? heheee... oczywiÂście...oczywiÂście... ), bieguny ZAMIENIÂĄ siĂŞ miejscami itd.

Natomiast faktem jest, Âże ciekawe mogÂłoby byĂŚ - jak piszesz: "przeanalizowaÂł kaÂżdego takiego osobnika pod kÂątem tego jaki miaÂł cel aby gÂłosiĂŚ takie tezy i jakie byÂły jego ÂźrĂłdÂła"

Piszesz teÂż:
"Pamiêtajmy ¿e wiêkszoœÌ to tacy krzykacze, megafony... osoby, które otrzyma³y od kogoœ jakieœ informacje, w jakiœ sposób uto¿sami³y siê z tym, zaakceptowa³y te tezy i przekazuj¹ to dalej. ByÌ mo¿e bardzo w to wierz¹ ale gdy nic siê nie stanie... oni bêd¹ zapewne chowaÌ g³owê w piasek."

Tak zapewne w wielu przypadkach bĂŞdzie

Piszesz:
"Ale s¹ te¿ osoby, które do swoich tez dochodz¹ sami na podstawie wiêkszych lub mniejszych badaù... i albo maj¹ racjê albo zwyczajnie siê pomylili. Je¿eli faktycznie wkrad³ siê b³¹d w ich pojmowanie tego co badali... prawdopodobnie upadnie ich teza ale narodzi siê nowa. Zrozumiej¹ gdzie pope³nili b³¹d i byÌ mo¿e dziêki temu poznaj¹ faktyczne znaczenie analizowanych informacji. W¹tpiê aby tacy ludzie chowali g³owê w piasek."

Z tym teÂż siĂŞ zgodzĂŞ, ale zakÂładajÂąc, Âże ludzie ktĂłrych tutaj wymieniÂłeÂś nie majÂą jakichÂś niecnych   zamiarĂłw (nie wiem... nie sÂą mocno zwiÂązani czy teÂż bezpoÂśrednio nie wspó³pracujÂą z PCH) juz wg mnie DAWNO POWINNI  zrozumieĂŚ popeÂłniony b³¹d. Czas biegnie, nic siĂŞ nie dzieje, nic siĂŞ nie sprawdza, bzdury spod szyldu PCH sÂą weryfikowane..... czyÂżby wiĂŞc owi ludzie JUÂŻ rzeczywiÂście przyjĂŞli do wiadomoÂści swoje pomyÂłki (a my o tym oczywiÂście nie musimy wiedzieĂŚ), czy dalej brnÂą w ÂślepÂą uliczkĂŞ pod szyldem PCh? Tego nie wiemy. Nikt siĂŞ tu nie przyznaÂł .

Szmer:
"TakÂże raczej skupiÂłbym siĂŞ na ÂźrĂłdÂłach na jakich opierajÂą siĂŞ osoby gÂłoszÂące te tezy. Wtedy Âłatwo bĂŞdzie przewidzieĂŚ ich reakcje."
Có¿... to robota dla socjologa jak sÂądzĂŞ. MnĂłstwo stron moÂżna by zapisaĂŚ, szukajÂąc genezy pĂłjÂścia tÂą drogÂą. Ale bardzo sÂłuszne jest to, o czym tu juÂż wspominaliÂśmy, Âże (biorÂąc pod uwagĂŞ "szeregowych" wyznawcĂłw) jest to niczym przewracajÂące siĂŞ domino.  Domino, ustawione z ludzi o pewnych predyspozycjach - nie tylko skÂłonnych do dawania wiary w ró¿ne teorie, ale takÂże, mam wraÂżenie, z ludzi nie potrafiÂących tych teorii samemu zweryfikowaĂŚ (a choĂŚby prĂłbowaĂŚ zweryfikowaĂŚ). I potem mamy do czynienia ze wspomnianymi przez Ciebie "megafonami" powielajÂącymi treÂści idÂące "z gĂłry".

[east]

gosc5690 po wielostronnicowym sÂłowotoku w koĂącu zauwaÂżyÂł Âże :
"Mam wra¿enie czytaj¹c posty jak ten powy¿szy Rafaeli, ¿e wyznawców PCH tu w ogóle nie ma, jedynie kó³ko wzajemnej adoracji, którzy przypadkowo spotkali siê na forum O NAZWIE PROJEKT CHEOPS, jednoczeœnie nie maj¹c z teoriami PCH nic wspólnego i nie zgadzaj¹c siê z nimi.
Jak to wiĂŞc wyglÂąda? "

Ufff , nareszcie. I teraz moÂżemy rozpocz¹Ì dyskusjĂŞ  

Pozdrawiam empatycznie  "kó³ko wzajemnej adoracji " 

[songo1970]

niektórzy hołdują zasadzie "minimum słów, maksimum informacji",- a niektórzy wręcz przeciwnie

[gosc5690]

gosc5690 po wielostronnicowym sÂłowotoku w koĂącu zauwaÂżyÂł Âże :
"Mam wra¿enie czytaj¹c posty jak ten powy¿szy Rafaeli, ¿e wyznawców PCH tu w ogóle nie ma, jedynie kó³ko wzajemnej adoracji, którzy przypadkowo spotkali siê na forum O NAZWIE PROJEKT CHEOPS, jednoczeœnie nie maj¹c z teoriami PCH nic wspólnego i nie zgadzaj¹c siê z nimi.
Jak to wiĂŞc wyglÂąda? "



Ufff , nareszcie. I teraz moÂżemy rozpocz¹Ì dyskusjĂŞ  

Pozdrawiam empatycznie  "kó³ko wzajemnej adoracji " 

)) no có¿.. mo¿na by rzec analogicznie - jest sobie forum, traktuj¹ce - dajmy na to - o Islamie, gdzie 3/4 postów mówi o sportowych samochodach. A Islamem nikt siê nie zajmuje (chyba, ¿e krytykanci - patrz: moje krytykanctwo PCH). Tylko dlaczego nie za³o¿yÌ samochodowego forum?

niektórzy ho³duj¹ zasadzie "minimum s³ów, maksimum informacji",- a niektórzy wrêcz przeciwnie

Zapewne o mnie Ci chodzi i niestety muszĂŞ siĂŞ zgodziĂŚ. Czasem jednak nie sposĂłb (NIESTETY) trzymaĂŚ siĂŞ zaÂłoÂżonego tematu, gdy Rafalea czy inny Phrioooori starajÂą siĂŞ polemizowaĂŚ nie z tematem, a na przykÂład z  mojÂą postawÂą i moim sensem bycia tutaj .
Potem rzeczywiœcie wiêkszoœÌ postów odbiega od pocz¹tkowej myœli.

____________________________
____________________________

East napisaÂł:
"Ufff , nareszcie. I teraz mo¿emy rozpocz¹Ì dyskusjê "

SÂłusznie! jak siĂŞ wiĂŞc bĂŞdÂą tÂłumaczyĂŚ?:>:>

[Rafaela]

No tak, musze powiedziec ze wlasnie PCH bylo dla mnie droga na to forum. Na samym poczatku bardzo
mnie to wszystko interesowalo. Po przeczytaniu wszystkich sesji postanowilam sie zarejestrowac i pozostac
bo bylam przekonana ze bede miala mozliwosci dalej rozwijac moje zainteresowanie PCH. Trwa to juz ponad rok. Uwazam ze kazdy ma prawo myslec co chce, ja tez mam swoje zdanie. Uwazam ze ta aktywna grupa PCH jest bardzo pracowita. Mimo duzych problemow na jakie spotykaja od wladz Egipskich - kopia.
Nie mysle ze wykozystuja pieniedzy darowanych na prywatne cele, podziwiam bardzo wytrwalosc  z jaka
walcza o kazdy dzien pobytu i pracy w Egipcie. Osoba pana Zahi Hawass, jest tez bardzo ciekawa i kontrowersyna, grupa PCH ma wystarczajaco tez problemow od strony tej osoby. Mentalnosc ludzi z tamtych stron jest calkiem inna, mysle ze organizatorzy nie brali tego wogole pod uwage.
Jesli ktos troche mysli to moze szybko sie zorirtowac , ze takie przedsiewziecie nie bedzie tak latwe i bez
komplikacji. Jesli chodzi o sama historie tego miejsca, to mozna duzo sie dowiedziec z ksiazek Ericha von
Däniken np. "Oczy Sfinksa. Tajemnice piramid". na naszym forum czytalam tez duzo bardzo ciekawych informacji, ktore kierowaly mnie w dalsza droge tematu. Dlatego uwazam ze ze kazdy ma prawo miec swoje zdanie i je wypowiadac, ale jestem przeciwna awanturom i wyrafinowanym klutniom i atakom.
To forum jest bardzo aktywne i zyjace, codziennie odwiedza to forum wiele ludzi i kazdy ma prawo tez
przylaczyc sie tu do nas i z nami dalej pracowac. Proponuje duzo , duzo naprawde czytac wypowiedzi, podane linki, wtenczas napewno nie bedzie takich zdazen ze przyszlem tu bo mi sie to i to nie podoba, to
dobrze ze ci sie nie podoba, to jest twoja prywatna sprawa , w socjalizmie musiel byc wszyscy jednoglosni, to juz sie skonczylo. Przyszedl inny czas i musimy sie w nim poprostu znalezc, mamy tez szanse przyczynic sie do pozytywnego rozwoju tego czasu. Dlatego ciagle pisze, szanuj swoje srodowisko, wode, powietrze, ziemie. Zyj swiadomie, dbaj o dobro czlowieka. Mi nie przeszkadzaja tematy ktore mowia o zagladzie, uwazam ze jestesmy tak daleko ze nalezy to mowic bezposrednio do ludzi, aby sie obudzili i zaczeli dbac o ekologiczne zycie.  Pozdrawiam wszystkich serdecznie i zycze duzo
przyjemnej pracy przedswiatecznej w domu. Rafaela.


WlASNIE PRZECZYTALAM TWOJA OSTATNIA WYPOWIEDZ GOSC 5890, to sa bzdury co ty piszesz, wiecej nie bede z toba dyskutowala, ty chcesz tylko jednego -zapasow- widzisz ze nie ma z kim, to najlepsza teza"ze wyznawcow PCH tu nie ma"- tu nie ma osob ktorzy by robili to co ty chcesz. A mianowicie utarczki.
Zostales bez pracy, smutne to ale prawdziwe.

[ptak]

 

SÂłusznie! jak siĂŞ wiĂŞc bĂŞdÂą tÂłumaczyĂŚ?:>:>

A czy muszÂą siĂŞ tÂłumaczyĂŚ? Wystarczy, Âże runie ich Âświat, w ktĂłry wierzyli. To da im nowÂą mÂądroœÌ, choĂŚ prawdopodobnie opartÂą na bolesnym doÂświadczeniu …
TÂłumaczeĂą potrzebuje ego, by zachowaĂŚ twarz.
Po co wiĂŞc pisaĂŚ o tym, jak ktoÂś bĂŞdzie siĂŞ tÂłumaczyĂŚ z wÂłasnej wiary? Czy nie byÂłyby to nasze wÂłasne tÂłumaczenia? Czy w ten sposĂłb nie prĂłbowalibyÂśmy siebie z czegoÂś wytÂłumaczyĂŚ, czego czĂŞsto nawet nie uÂświadamiamy? KaÂżdy niesie swĂłj bagaÂż …

Pozdrawiam 

[gosc5690]

Rafaelo - nareszcie coÂś sensownego napisaÂłaÂś w tym wÂątku. Piszesz dlaczego zawitaÂłaÂś na forum, piszesz o swoim zainteresowaniu kwestiÂą PCh itd, itp. Ponadto zgodzĂŞ siĂŞ, Âże kaÂżdy ma prawo wypowiadaĂŚ swoje zdanie (sÂłusznie, nie jesteÂśmy w kajdanach jedynej sÂłusznej idei). RĂłwnieÂż zgodzĂŞ siĂŞ z tym, Âże naleÂży dbaĂŚ o dobro drugiego czÂłowieka etc., mi rĂłwnieÂż nie przeszkadzajÂą (podobnie jak Tobie) tematy tu zakÂładane (dlatego, Âże sÂą - moÂżna wchodziĂŚw polemikĂŞ dotyczÂącÂą tych zagadnieĂą).

Ró¿nica miêdzy nami jest taka (poza preferencjami naszymi rzecz jasna - Ty akceptujesz PCh, ja nie), ¿e ja nie atakujê Twojego sposobu przelewania myœli na tutejsze posty, w czym Ty celujesz (choÌby Twój pierwszy post odnoœnie mojej osoby - nie pamiêtam - czy tu czy w temacie "braku pojawienia siê Nibiru) czy kolejny tutaj - post 132 (zauwa¿, ¿e piszê o ataku na "sposób przelewania myœli", nie mówiê o ataku skierowanego na konkretn¹ osobê).

i Twoja konkluzja - "to s± bzdury co piszesz". Przeczytaj mo¿e raz jeszcze, przed czym ostrzega nas PCh. I z tym w³a¶nie, przed czym nas przestrzega ja SIÊ NIE ZGADZAM i to bêdê piêtnowa³. Wg mnie to czym ludzie s± straszeni - katastrofy zwi±zane z Nibiru, przebiegunowaniem etc.- to s± w³a¶nie bzdury.

Czy chcĂŞ zapasĂłw? Hmm.. mam wraÂżenie, Âże te zapasy dla Ciebie to po prostu wyraÂżanie mego zdania (innego niÂż Twoje). A Âże twardo broniĂŞ tez z mojego pierwszego postu - nazwij to jak chcesz. MogÂą to byĂŚ zapasy.


Piszesz:
"to najlepsza teza"ze wyznawcow PCH tu nie ma"" - tutaj przyznam siĂŞ nie zrozumiaÂłem - twierdzisz, Âże na forum Projektu Cheops nie ma ludzi popierajÂących i zgadzajÂących siĂŞ z tymÂże Projektem? przyznam, Âże nie do koĂąca zÂłapaÂłem sens tego przytoczonego (fioletowego) fragmentu.

Czy ja chcĂŞ utarczek? Tu teÂż - nazywaj to jak chcesz. JeÂśli spotkajÂą siĂŞ 2 odmienne zdania - bĂŞdzie polemika/walka na argumenty (bÂądÂź pseudoargumenty)/wspomniane utarczki itd., itp.
Czego szukam? Ale¿ niczego. "Szukanie" tu nie jest odpowiednim s³owem. Natomiast co staram siê pokazaÌ - bezsens i nieprawdziwoœÌ katastroficznych za³o¿eù i teorii snutych przez Projekt Ch.

_____________________________________________
_____________________________________________

Ptaku, masz s³usznoœÌ. T³umaczyÌ siê nie musz¹ oczywiœcie. Ale jestem przekonany (bior¹c pod uwagê iloœÌ wizji zwi¹zanych z rokiem 2012), ¿e tak zwani sceptycy bêd¹, mówi¹c delikatnie, ciekawi, jak propagatorzy wiadomych za³o¿eù bêd¹ widzieÌ swe wczeœniejsze oddanie teoriom zwi¹zanym z 2012.

Jestem przekonany, ¿e mimo, jak piszesz ich œwiat runie (w kontekœcie 2012 rzecz jasna), bêdzie wiele osób - o czym tu ju¿ pisaliœmy, które bêd¹ t³umaczyÌ - mo¿e nie "siê", a drobne zjawiska na œwiecie, jako te, o których by³a mowa w katastroficznych wizjach (rzecz spaczonej interpretacji), jeszcze inni, jak tu ktoœ napisa³, w³o¿¹ g³owê w piasek, jeszcze inni przesun¹ datê z 2012 na 2022 czy 2112 itd.

JuÂż kilka scenariuszy na owe tÂłumaczenia tu zostaÂło przedstawionych. Przy czym zaznaczam i co istotne - mogÂą to byĂŚ tÂłumaczenia TU NA FORUM, ale rĂłwnieÂż tÂłumaczenia PRZED SAMYM SOBÂĄ - i tych drugich oczywiÂście nie poznamy.



_________________________________________
_________________________________________
Dlaczego natomiast tak bardzo sprzeciwiam siê tym wszystkim teoriom i walczê z nimi - napisa³em w swoim pierwszym poœcie na tym forum (ju¿ nie bêdê przytacza³ po raz "enty", bo zgodzê siê z Songo - mionimum s³ów, maksimum informacji.)

[Rafaela]

Dobrze ze mnie zrozumiales. Mysle ze jak pozostaniesz pare miesiecy na forum, to zorientujesz sie jaka
atmosfera tu panuje. Kazdy znajduje swoje miejsce i jest akceptowany taki jaki jest, choc nie zawsze
wszyscy moga sie niekiedy zgadzac z pogladami danego czlowieka, mimo to poznajemy siebie, tolerujemy
i doceniamy naszych kolegow bo mamy pare osob o naprawde duzych zasobach wiadomosci, dzieki nim
kazdy moze cos dla siebie znalezc. Powinienes tez wiedziec ze na forum mamy ludzi w roznym wieku, potrafimy sie bardzo dobrze rozumiec. Ludzie z dobra wola sa zawsze mile widziani. Bywaja tez osoby ktore
ciagle zapewniaja niespodzianki, mimo to tez sa w jakis sposob lubieni. Zrozum tu nikomu nie chodzi
o mienie racjii, bo racje kazdy ma swoja, ale chodzi o normalne kontakty miedzyludzkie na dobrym poziomie. Rafaela.

[gosc5690]

Echhh... zabiÂło mnie to zdanie:
"Zrozum tu nikomu nie chodzi o mienie racjii, bo racje kazdy ma swoja".

1. CzyjaÂś racja (czyjÂś poglÂąd) jest taka:
RELIGIE UPADNÂĄ w 2009 roku.

2. Moja racja (mĂłj poglÂąd) jest taka:
RELIGIE NIE UPADNÂĄ w 2009 roku.

Obie racje siĂŞ wykluczajÂą.

Mo¿liwoœÌ pierwsza: RELIGIE UPADAJ¥ w 2009 - racja by³a po stronie osoby "1" (RACJA osoby "2" by³a nieprawdziwa).
Mo¿liwoœÌ druga: RELIGIE NIE UPADAJ¥ w 2009 - racja by³a po stronie osoby "2". (RACJA osoby "1" by³a nieprawdziwa).

Czyli w wielu wypadkach mamy do czynienia z "BZDURÂĄ" kontra "FAKTEM".
WiĂŞc jeÂśli i "BZDURA" i "FAKT" ma byĂŚ traktowana na jednym poziomie (jako czyjaÂś"RACJA").... to ja nie mam wiĂŞcej pytaĂą.


(OczywiÂście zamiast wspomnianych religii moÂżna wsadziĂŚ tekst o Nibiru czy czym tam kolwiek innym)
______________

Normalne kontakty miĂŞdzyludzkie to oczywiÂście inna sprawa.

____________________________
"Ludzie z dobra wola sa zawsze mile widziani."

Ja mam dobrÂą wolĂŞ. Nie chcĂŞ, aby ludzie naczytajÂący siĂŞ bzdurnych przepowiedni i scenariuszy dotyczÂących klĂŞsk i katastrof 2012 ulegli tym Âśmiesznym teoriom.

[Rafaela]

Gdybysmy oboje usiedli do dyskusji, to bys sie przekonal ze naprawde z racja jest wlasnie tak jak ja to
przyjmuje.. Kazdy ma swoja racje. Nikt nie zna innego czlowieka, nie nalezy nakladac na kogos wlasnych racji, bo to sa tylko twoje racje. Mozemy wyrazac nasze racje, nasze zdanie, ale nie zmuszac kogos aby przyjmowal moje myslenie moje przekonania. Czlowiek starszy ma rozne przezycia za soba, czlowiek mlody moze miec duzo wiadomosci, ktorych starszy czlowiek moze nie ma, bo np. nigdy sie nie interesowal UFO.
Jednak oboje moga wymieniac nawzajem swoje informacje, dyskusja tych dwojga moze byc bardzo interesujaca, a nawet uczaca. Tu na forum nie mozemy uzywac gestow, mimiki, tonu, mozemy tylko probowac cos przekazac w naplytszym sposobie. Jak widze, jestes przekonany ze to co ty przekazujesz jest prawdziwe i dobre. Ludzie powinni teraz ciebie usluchac i odwrocic sie od forum, to byc dobrze przyja, po twojej mysli.
Przykro mi bardzo, ale ludzi ktorzy uwazaja ze ich racje sa prawdziwe i tylko jego racja jest taka jak nalezy,
zmuszajac na rozne sposoby w to wierzyc, takich ludzi w moim zyciu niestety ale unikam, wiele krzywd powstalo w moim zyciu wlasnie przez takie osoby.
Jest to temat bardzo gleboki, nie mozna tego przedyskutowac w kilku wypowiedziach. Dlatego ciagle
zwracam uwage ze tu na forum kazdy ma prawo miec wlasne zdanie i je wyrazac, ale nie zmuszac innych
calymi dniami do zmiany myslenia. Chron innych od niebezpiecznych informacji, tego nigdy nie bede nikomu zabraniac, ale prosze nie rob naciskow na rozne sposoby  abysmy zaczeli myslec tak jak ty.

Jesli chodzi o religie, to obojetnie jaka religia, w tym czasie kazda ma problemy. Sprawa upadku religii
jest sprawa wyznawcow. Jesli uwazaja ze religja do jakiej naleza jest jest czysta i prawa, to dobrze, niech tak bedzie.Jak im nie przeszkadzaja paskudztwa jakie dzieja sie w srod kleru, homoseksualizm, wykozystywanie dzieci, zycie w dobrobycie  i ciagly brak pieniedzy, nie reaguja- to znaczy zgadzaja sie z tym wszystkim to niech im tak bedzie. Kosciol kpi sobie z tego co mowia ludzie ktorzy wychodza z kosciola.
Gdyby wzieli sobie do serca, gdyby byli pociagnieci do odpowiedzialnosci to dzisiaj napewno KK wygladalo by calkiem inaczej, a i szacujek i wiara mialy by inna wartosc.

[gosc5690]

Rafaelo - i tak w kó³ko. Przytoczy³em Ci przyk³ad rozpisany tak, ¿e ju¿ proœciej nie mo¿na, a Ty dalej swoje.

Mylisz po prostu 2 pojĂŞcia - RACJI (bezwzglĂŞdnej) oraz OPINII (czĂŞsto subiektywnej) na dany temat czy teÂż WIARY.

S¹ pewne dziedziny, gdzie bzdur¹ jest s¹dziÌ, ¿e 2 ró¿norakie postawy (RACJE) maj¹ prawo bytu jednoczeœnie. O tym ju¿ chyba pisa³em. Jeœli Ty powiesz, ¿e 2+2=4, ja natomiast siê nie zgodzê i bêdê twierdzi³, ¿e 2+2=7... to czy oboje bêdziemy mieÌ racjê? Bzdura!
Podobnie jak - Âżeby nawiÂązaĂŚ do tematu tego wÂątku - ma siĂŞ sprawa z katastrofami 2012. ÂŻeby byĂŚ bardziej precyzyjnym - niech to bĂŞdzie na przykÂład lecÂąca ku nam Nibiru i zwiÂązana z niÂą katastrofa.

Je¶li osoba "A" bêdzie twierdziæ, ¿e leci i spowoduje kataklizm, osoba "B" natomiast stwierdzi, ¿e nie leci i kataklizmu nie bêdzie to... OBIE TE OSOBY NIE MOG¡ MIEÆ RACJI JEDNOCZE¦NIE!
Jestem w maÂłym szoku szczerze powiedziawszy, Âże moÂżna przyjmowaĂŚ - tak jak Ty to robisz - za prawdziwÂą tezĂŞ, Âże zawsze 2 przeciwstawne racje majÂą prawo bytu jednoczeÂśnie i sÂą jednako prawdziwe -  powyÂżej (po raz kolejny zresztÂą chyba) wyjaÂśniam, Âże tak nie jest.
Nie ma miejsca na polemikĂŞ, czy 2+2 rĂłwna siĂŞ czy nie rĂłwna 4


To o czym Ty mówisz natomiast, to wspomniana przeze mnie OPINIA na jakiœ temat, WIARA w coœ (mo¿esz ró¿nie to nazywaÌ) itd, itp.
MoÂżna wierzyĂŚ bÂądÂź nie wierzyĂŚ w UFO, moÂżna mieĂŚ o kimÂś opiniĂŞ zgoÂła innÂą, niÂż opinia kogo innego, moÂżna wierzyĂŚ w Odyna, moÂżna nie wierzyĂŚ, moÂżna mieĂŚ wyrobionÂą opiniĂŞ na temat polityka - pozytywnÂą, jak i negatywnÂą. I tak dalej, i tak dalej...

ReasumujÂąc, sÂą PEWNIKI, co do ktĂłrych interpretacja moÂże byĂŚ tylko jedna (wspomniane przeze mnie twierdzenie, Âże 2+2= ZAWSZE 4) i nie ma tu miejsca na SUBIEKTYWNÂĄ ocenĂŞ.

S¹ natomiast kwestie, gdzie ró¿ne pogl¹dy maj¹ racjê bytu (ró¿ne opinie, zdania na dany temat itd) - i Ty o tym tak na prawdê ca³y czas mówisz.

Ja natomiast mĂłwiĂŞ (i Âżeby znĂłw skupiĂŚ siĂŞ na konkretnym przykÂładzie): ÂŻADNA NIBIRU KU NAM NIE LECI!
Jeœ³i ktoœ powie: OWSZEM, LECI! - to w tym wypadku oboje racji mieÌ nie mo¿emy. I tylko jedna z tych racji/prawd jest prawdziwa.

I ja oczywiscie sÂądzĂŞ (pomny na brak jakichkolwiek dowodĂłw), Âże Nibiru nie leci/nie upadnÂąw tym roku religie/nie bĂŞdzie nagÂłego przebiegunowania/nei bĂŞdzie katastrofy 2012 itd itd.......




_____________________

JuÂż proÂściej chyba nie da siĂŞ wytÂłumaczyĂŚ powyÂższego zagadnienia.

[songo1970]

Âżycie to nie proste rĂłwnanie matematyczne
poza tym jak udowodniÂł A.Einstein wszystko jest wzglĂŞdne i zaleÂży od pozycji obserwatora

[gosc5690]

Owszem, poza zerem absolutnym i prĂŞdkoÂściÂą ÂświatÂła wszystko.

Ale na potrzeby dyskusji na tym forum nie wiedzĂŞ sensu spieraĂŚ siĂŞ, czy 2+2 rzeczywiÂście rĂłwna siĂŞ czy nie rĂłwna 4.
OdpowiedÂź jest prosta.

JeÂśli najzwyczajniej nie rozumiesz moich 2-ch poprzednich postĂłw - lotnoÂści swego umysÂłu Âświadectwo wystawiasz.

______________________________________

"Âżycie to nie proste rĂłwnanie matematyczne"
 CaÂłe Âżycie nie - to prawda. Ale niektĂłre jego aspekty moÂżna w sposĂłb matematyczny przedstawiĂŚ. A ja tu nie mĂłwiĂŞ o caÂłym Âżyciu - ja mĂłwiĂŞ o pewnych jego wycinkach.

Dziœ bêdê szed³ do sklepu. Jutro równie¿. pojutrze nie. Czyli - prawdziwe jest, ¿e bêdê w ci¹gu tych dni DWA razy w sklepie, nie 3, nie 3 i pó³ ani 4, tylko DWA RAZY. I ja nie bêdê rozwa¿a³, czy oby rzeczywiœcie by³em 2 razy - bo to przecie¿ rzecz wzglêdna. To taki przyk³ad - kolejny zreszt¹, bo widzê, ¿e ciê¿ko z pojêciem elementarnej logiki.

Podobnie zresztÂą z - dajmy na to - kataklizmem spowodowanym nadlatujÂącÂą planetÂą. Planeta albo nadleci, albo nie nadleci. Nikt raczej nie powie, ze "wzglĂŞdnie nadleciaÂła, albo "wzglĂŞdnie nie nadleciaÂła". Proste, nie?

Masz jeszcze jakieÂś uwagi co do moich 2-ch powyÂższych postĂłw?