Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 23, 2024, 18:43:57


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 [2] |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Ewangelia wg. ¶w Judasza - Talmud Jmmanuel  (Przeczytany 24052 razy)
0 u¿ytkowników i 3 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #25 : Styczeñ 07, 2010, 21:03:45 »

Co to za dziwaczny i sprzeczny ze soba tekst? Skad go wyciagnelas Enigmo?
Smieszne sa tam sprzecznosci , ale jest kilka "mometow" ciekawych , nie mniej jednak ktos sie z kogos zdrowo nabijal przekazujac mu taka wersje... ale czego?

Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
Enigma
Go¶æ
« Odpowiedz #26 : Styczeñ 07, 2010, 23:50:18 »

No jak sk±d mam ten tekst? Z pierwszego posta tego w±tku:
http://docs.google.com/Doc?docid=0AUJcCaOjXLUzZGdxanQ0emtfMTU4Y2Z0N2g2Z3M&hl=pl

Zanim wys³a³am wybrane wersety sprawdzi³am jeszcze pod jakie rozdzia³y nale¿±. Moze to niesprawiedliwe ¿e wybieram te dziwne lub sprzeczne ale w kilku momentach bardzo mnie to ubawi³o. Zreszt± nadal czytam uwa¿nie aby strawiæ go do koñca. Dlatego nie uwa¿am by ca³o¶æ by³a bezwarto¶ciowa, my¶le ze to pewien zlepek wielu teorii, jakie chce przekazaæ 'prawdziwy prorok Eduard Abert Meier'. Pewnie wiele osób wierzy w plejadan, niew±tpliwie stanowi± jaki¶ koloryt. Sama maj±c kilkana¶cie lat z du¿ym zainteresowaniem wys³ucha³am audycji w radio na ten temat. A jak gdzie¶ pomyli³am wersety to mnie poprawcie   Co¶ Równie¿ z opracowania Galaktycznej Rodziny mozna wy³uskaæ jakie¶ cenn± informacje. W kazdym papiurku tkwi owo ziarenko racji, wiec przesiewam zeby cokolwiek znale¼æ.

Silver,
zgadzam siê z Tob±, ja te¿ siê czujê "katarczykiem" U¶miech

Thotal, mniemam ¿e bez problemu zaj±³byæ miejsce w gronie 'doskona³ych' ?

Oj daj ju¿ spokój - ka¿dy nawet podstawowo wykszta³cony cz³owiek wie jak skoñczyli katarzy.
A gnoza obecnie jest bardzo popularna w wersji niu ejd¿ ;P temu te¿ chyba nikt nie zaprzeczy

Nie, nie wiedzia³am to przecie¿ historia Francji(?) a w szkole zbyt dok³adnie tego nie uczono.
Czy gnoza mo¿na porównaæ do 'niu ejd¿'... hm. New Age to taki zlepek wszystkiego - dzieci kawiaty, astrologia, kaba³a, skrêty- taki kocio³ek. A gnoza dla mnie by³a raz wznios³a, raz trudna  Niezdecydowany

Cytat: Val Dee
Bêd±c sprawiedliwym to na chrze¶cijan te¿ nie wolno pisaæ "dwuznacznych" tekstów bo na pocz±tku naszej ery byli po prostu mordowani i prze¶ladowani (teraz te¿ s±)?

Nie bardzo rozumiem, co masz na my¶li. ¯e z powodu prze¶ladowania chrze¶cijan, nale¿y sie dzi¶ taryfa ulgowa? Bogata, op³ywaj±ca w splendor instytucja zawsze bedzie budziæ niezdrow± zazdro¶æ. Niewa¿ne do jakiej opcji przynale¿y. Jak to by³o; natura d±¿y do równowagi? A s±dz±c po ostatnim przewrocie papie¿a, ta wojna religijna chyba nigdy sie nie koñczy...
Po przetrawieniu tego pdfa ks Wincentego Myszora wszystko zdaje mi sie lawirowaæ na granicy b³êdu. Moja inteligencja zosta³a omamiona przez fa³szyw± doktyryne  U¶miech 2 Wczoraj przysz³a mi do g³owy taka smutna refleksja:

...ze wszyscy tkwimy w tym b³êdzie równo po uszy. Kap³ani którzy nie wiedz± komu s³u¿y rytua³, wierni którzy nie wiedz± dok±d zmierzaj± i reszta opozycji która byæ moze chcia³aby co¶ zmieniæ ale nie wie jak.
Nasza ¶wiadomo¶æ wzrasta stopniowo mo¿naby rzec 'kolektywnie'. Jesli cos odkrywamy, ta ¶wiadomo¶æ przenika ca³e istnienie. Je¶li pojawia sie przeszkoda, tyczy sie ona wszystkich. Tak sobie dumam ¿e ró¿ne pogl±dy jakie mamy, wyros³y na ró¿nych waruknach w jakich ¿yjemy. Czy majacze w odpowiednim kierunku o tej cokolwiek pó¼niej porze?
Zapisane
Val Dee
Go¶æ
« Odpowiedz #27 : Styczeñ 08, 2010, 00:01:48 »

to nie rozumiem
ja za jedno zdanie na temat katarów zosta³em potêpiony (choæ nie widzê mojej winy) dlaczego?
bo cierpieli - a i owszem cierpieli
to o chrze¶cijanach id±c tym samym tokiem my¶lenia te¿ nie wolno w ogóle pisaæ?

ba
nie mo¿na pisaæ o ¯ydach (holocaust)
takie jest twoje zdanie?
Zapisane
Enigma
Go¶æ
« Odpowiedz #28 : Styczeñ 08, 2010, 17:08:17 »

Alez Vall Dee co za idiotyzmy chcesz mi w porywach przypisaæ? I daleczgo zaraz chcesz mieszaæ w to ¯ydów i Holocaust, chcesz mnie mo¿e podpu¶ciæ do dyskusji które uznaje za zbêdne?

Ka¿dego mo¿na skrytykowaæ, o ile sie to robi z g³ow±. Konstruktywna krytyka obna¿a ignorancje. Mo¿esz sobie krytykowac ¿ydów, chrze¶cijan, prawos³wanych, katarów... kogo tam chcesz byle zawarte w tym by³y konkretne argumenty. Dlatego nie spodoba³o mi sie bardzo dwuznaczne zdanie o katarach, bo sensu w nim nijak nie by³o, co wiecej uwa¿am je za pospolite k³amstwo, rozpowszechniane przez KK, któremu nie podoba sie bardzo wolne odradzanie nurtu gnozy. I to nie ze wzgledu na ofiary jakie ponie¶li katarzy, czy chrze¶cijanie lecz na zwyk³e poszukiwanie prawdy powinni¶my byc wobec siebie szczerzy. Wiec nie zas³aniaj sie ofiarami chrze¶cijañstwa, porównuj±c je do tych czy innych ofiar (bo nie o to tu chodzi³o) tylko pisz konkretnie zamiast ogólnikowo miel±c domys³y z oczekiwaniami.

Po za tym wspomnia³am wcze¶niej ¿e im wieksza liczniejsza instytucja, tym bardziej ma³e ugrupowania bed± patrzyæ na rêce kap³anom. To ze chrze¶cijañstwo wch³one³o lokalne kulty nie ulega w±tpliwo¶ci jak to ¿e do celu przejecia wiernych stosowano terror, a wiara nie¿adko niesiona by³a na mieczach. Mniemem ¿e dlatego lokalne tradycje i tak sie odrodz±, wiara zosyta³a narzucona si³±. Zreszt± je¶li ju¿ koniecznie chcesz u¶wieciæ ca³e chrze¶cijañstwo przez ofiary pierwszych wyznawców, to rozpatruj±c ofiary katarów tym bardziej nale¿y im sie odrodzenie - czy¿ nie?
Zapisane
Val Dee
Go¶æ
« Odpowiedz #29 : Styczeñ 08, 2010, 17:18:05 »

A to proszê wska¿ mi w którym miejscu sk³ama³em?
Zapisane
Enigma
Go¶æ
« Odpowiedz #30 : Styczeñ 08, 2010, 17:58:23 »

K³ama³e¶ pisz±c jak to gnostycyzm ma sie "nad wyraz dobrze poprzez ¶redniowiecznych katarów..." i ze dzisiaj wystepuj± pod ruche New Age.

Na co odpisa³am ci ze wcale nie maj± sie dobrze, gdy¿ ich organizacja w ¶redniowieczu zosta³a zniszczona, a niu ejd¿ to kompletnie inna beczka, która nijak ma sie do gnozy.

Ale rozumiem Vall De ze palno³e¶ to niejako z przyzwyczajenia, bo ju¿ gdzie indziej te narzekania na odradzanie gnozy s³ysza³am. Zaczyna sie to w³a¶nie tym uspokajaj±cym tonem "gnoza ma sie dobrze...tak naprawde nic z³ego sie nie sta³o" (chocia¿ przedsiewzieto tyle ¶rodków aby zgnie¶æ gnostycyzm...) Prowadzi to nastepnie do wniosku " gnoza ma sie za dobrze, trzeba co¶ z tym zrobiæ" jak wiadomo wiedza to diabelska (bóg to diabe³) i potrafi³aby podwa¿yæ struktury panuj±cej w³adzy.

A teraz ju¿ zakoñczmy to odwaranie kota ogonem od tematu, którym s± dwa jak¿e ró¿ne teksty.
Zapisane
Val Dee
Go¶æ
« Odpowiedz #31 : Styczeñ 08, 2010, 18:08:25 »

Po prostu nie wstawi³em kropki powinno byæ
gnostycyzm nadal istnieje i ma siê nad wyraz dobrze. (KROPKA)
poprzez ¶redniowiecznych katarów teraz wystêpuje pod postaci± modnego new age

oddzieli³em obie my¶li tzw "enterem"
nie s±dzi³em ¿e kto¶ to mo¿e odebraæ jako kontynuacjê jednego ci±gu my¶lowego

w pierwszym zdaniu u¿y³em czasu tera¼niejszego - gnostycym ISTNIEJE i MA SIÊ nad wyraz dobrze

a drugie to bardzo pobie¿na historia tego ruchu

mi tam gnoza przeszkadza w ¿yciu w takim samym stopniu jak wszelka ufologia, wró¿biarstwo i inne tego typu rzeczy -> traktujê to jak ciekawostkê, która ci±gle mnie zadziwia bezkresem nierozs±dku ludzkiego

niektórzy ludzie w to wierz±, czê¶æ przytakuje a pozostali traktuj± jako pole do zarabiania pieniêdzy na naiwnych (na nieszczê¶cie dla tych pierwszych, tych pozosta³ych nigdy nie brakuje)

Zapisane
Enigma
Go¶æ
« Odpowiedz #32 : Styczeñ 08, 2010, 22:41:01 »

Spodziewa³am sie tego wyt³umaczenia, nawet wiecej od pocz±tku taka konstrukacja zdaniowa zda³a mi sie podejrzana, ale zostawmy ju¿ to... to niepotrzebny spór.

Ogólne odradzanie sie wrózbiarstwa, ró¿dzkarstwa, samorealizacji i treningów opanowania umys³u... czyli wszystko to co by³o niemile widziane przez wieki nie uwa¿am za gnoze. Te wszystkie prace z energiami, ¶wiat³em maj±ce na celu podniesienie mo¿liwo¶ci umys³u nazywane ogólnie ruchem NewAge budz± niepokój chrze¶cijañstwa ze wzgledu na brak Boga, lub uznanie cz³owieka na tyle warto¶ciowo-mocnym ze Bóg staje sie niepotrzebny. To s± wszysko zagadnienia które zajmuj± sie energia bezosobow± i jej wykorzystaniem przez cz³owieka.

Natomiast gnostycyzm zajmuje sie struktur± i powstaniem ¶wiata oraz aspektem osobowym Boga. W tym wiedz± która bywa trudna dla nas, czyli aspekt negatywny bóstwa. Postaæ Sophii jest jednocze¶nie eonem - cze¶ci± ósemki. Ró¿ne od³amy gnostycyzmu, k³ady nacisk na ró¿e aspekty tego zagadnienia, jedne bardziej skupiaj±c sie na upadku ¿ywych iskier w materie inne skupiaj± sie na potepieniu materialnego boga. Wiedza trudna bo mimo wszystko od dziecka jeste¶my przyzwyczajeni do wizerunku Boga jako dobrotliwego staruszka z kapilcy Sykstyñskiej. Naruszenie tego 'obrazu' wcale nie jest ³atwe. Kiedy u¶wiadomi³am sobie ¿e bóstwo mo¿e ukazaæ sie wiernemu pod jak±kolwiek-postaci± (dla chrze¶cijanina bedzie jawiæ sie jako Chrystus, dla muzu³manina Allach, dla hindusa przyjmie postaæ Visnu) poczu³am sie... cokolwiek oszukana  Smutny Mine³o kilka miesiecy zanim dotar³o do  mnie, ¿e Bóg czy bóg, czy te¿ Energia o¶wieca nas ka¿dego dnia, odpowiadaj±c na indywidualne potrzeby ka¿dego.

Dlatego film "Kod Da Vinci", nie jest dla mnie ¿adn± gnoz±. To czy Jezus mia³ dzieci, ¿one jest dla mnie czym¶ kompletnie drugorzêdnym. I pewnie nie tylko dla mnie, bo przecie¿ wcale nie wstrzasn±³ podstawami chrze¶cijañstwa. Ludzie nadal chodz± do ko¶cio³ów i nie porzucili swoich duchowych przewodników. Sami mamy przecie¿ rodziny, dzieci - wiec to nic nadzywczajnego. Byæ moze film ten by³ niewygodny dla duchownych ze wzgledu na ich bez¿enno¶æ (celibat) ale ostatecznie i ten wybór jest na tyle osobisty, ¿e zasada ta po raz kolejny odpar³a nieprzychylne komentarze. Film zanim sta³ sie popularny oceni³am na 'tani± sensacje' i nigdy nie wbudzi³ g³ebszego zainteresowania.

Bo prawdziwa gnoza(wiedza) tkwi u podstaw wszystkiego, a jest ni± nasze samookre¶lenie wobec rzeczywisto¶ci i panujacego w niej ³adu bad¼ chaosu: 'sk±d przyby³em, kim jestem naprawde, dok±d zmierzam?' Wobec masy niewiadomych zapotrzbowanie na jakie¶ bóstwo, które choæ cze¶ciowo wyja¶ni te zagadki rodzi sie prawie automatycznie.

Mieszanie filmu "Kod Da Vinci" oraz ewangeli gnostyckiej uwazam za nieporozumienie - analiza z linka. Równie ³atwo do tego worka pt 'dziwna gnoza' wrzuca sie wszystko co niezrozumia³e i podejrzane: wró¿bitów, czakry, wachade³ka, fa³szywych uzdrawiaczy. Wtedy rzeczywista gnoza znowu zgubi sie w nat³oku nieistotnych informacji. My¶le ze to równie¿ jest jaka¶ taktyka pomieszania
Zapisane
Strony: 1 [2] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.022 sekund z 17 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

x22-team ostwalia zipcraft phacaiste-ar-mac-tire maho