arteq
Go¶æ
|
|
« : Styczeñ 06, 2010, 11:57:31 » |
|
A w jakich celach jeste¶cie? Z tego co widzê to Kiara w celu aby wt³aczaæ na ka¿dym kroku swoje wizje nazywaj±c to przekazywaniem prawdy i wiedzy. Gdy kto¶ prosi o wyja¶nienia, szczególnie gdy wytknie b³êdy czy uchybienia to juz nie chce dyskutowaæ i "nauczaæ". Ucieka przy okazji daj±c do zrozumienia- czêsto wprost, ¿e to zadaj±cy pytanie nie dorós³ do jej poziomu. Nie podejmuje merytorycznej dyskusji - bo poleg³aby i podejrzewam, ¿e zdaje sobie z tego sprawê. Na tym polega przekazywanie "wiedzy"? To chore. Wykazuje siê czêsto hipokryzj± - pamiêtam jak straszy³a mnie adminem bo na tym forum zwróci³em siê do niej kilka razy... po imieniu (!), odebra³a to jako atak na jej osobê (!), naruszanie zasad które sobie ustali³a - nick. Jak w tym ¶wietle wygl±da jej aktualna postawa - gdzie k³amliwie przypisuje mi czyj±¶ to¿samo¶æ i wk³ada mi czyje¶ s³owa w usta?
Albo jej przyboczna gwardia 718 - jak ma czelno¶æ pouczaæ innych o nieocenianiu i s³ownictwie skoro sam wielokrotnie wyzywa³ innych, l¿y³ ich? jak w tym swietle wygl±da Twoja postawa Darku? Dlaczego wtedy nie mówi³es o pieniaczach tylko urtowa³e¶ mu przys³owiow± dupê? Jak masz czelno¶æ w podtek¶cie zarzucaæ mi pieniactwo, gdy broniê swojego imienia? Dlaczego jako admin tolerujesz na forum oszczerstwa? Do tego szczytem bezczelno¶ci jest wskazywaæ na broni±c± siê osobê jako pieniacza? Zaproponowa³em szybkie rozwi±zanie sprawy i od tego zacz±³em - nie by³oby wtedy przepychanek. Co z Twoim egzekwowaniem regulaminu, w tym przypadku nast. zapisu: Zakaz publikowania niezgodnych z prawem tre¶ci zdefiniowanych w ró¿nych ustawach, które wymieniono poni¿ej: [...] * zawieraj± pomówienia – informacje obarczaj±ce niepotwierdzonymi zarzutami inne osoby (art. 23 Kodeksu cywilnego);
Przecie¿ przypisywanie mi czyjej¶ to¿samo¶ci i s³ów tej¿e osoby jest pomówieniem. Poda³em Ci na tacy kto i w którym miejscu to zrobi³. Dlaczego teraz nie wykazujesz siê trosk±? Bo jast Ci na rêkê, ¿e k³ami± na mój temat?
Kot? - chêtnie poprowadzi³bym z nim dyskusjê, lecz to niemo¿liwe, bo nie wiem czy na tym forum znajdziemy chocia¿ kilka jego merytorycznych wypowiedzi. Swojego czasu og³osi³em nawet na to konkurs. Posty Kota s± w³a¶nie przyk³adem czystego pieniactwa, tylko osobiste wycieczki. Je¿eli siê mylê proszê wska¿cie mi jego merytoryczne wypowiedzi. Kot nie bierze odpowiedzialno¶ci za w³asne s³owa - np. deklarow±³ przedstawienie obliczeñ trasy nibiru - nie zrobi³ tego, ju¿ wczesniej oskar¿a³/wmawia³ innym cudze to¿samo¶ci np. marek324 - nie udowodni³ tego, ba - to jemu udowodniono k³amstwo. Nie przeprosi³a za to, nie poci±gniêto go do odpowiedzialno¶ci. Jak rozumiem taka postawa administracji nie przeszkadza.
Kolejny przyk³ad wybitnej stronniczo¶ci wielu forumowiczów - gdy kto¶ o¶mieli³ siê wyraziæ przypuszczenie ¿e £obos mo¿e miec zaburzenia psychiczne/zdrowotne natychmiast podnios³o siê larum i ¶wiête oburzenie. Gdy ostatnio pad³o zapytanie "na co siê leczysz" [dopiero pó¼niej autor wyja¶ni³ co mia³ na my¶li] "obroñcy" milczeli. Nawet znam powód tej przypad³o¶ci - stwierdzenie dotyczy³o osoby która o¶miela siê powi±tpiewaæ we wspania³o¶æ niektórych osób z "kó³ka przyjació³ królika".
Wielokrotnie s³ysza³em, ¿e siê czepiam, ¿e siê nie znam... W takim razie dlaczego kiedy proszê o wyja¶nienia, argumenty czy dowody s³yszê znowu wykrêty, czasami nawet epitety? Dlaczego nie potraficie/nie chcecie udowadniac tego o czym zapewniacie? Nikt na tym forum nie podj±³ siê próby udowodnienia "cudów" o których zapewnia - np. boko¶ci cz³owieka, mocy uzdrawiania? W zamian s³yszê: pieniacz, czepliwiec, KATolik... Wiem dlaczego siê tak dzieje - jestem po prostu rys± na kreowanej przez wiele osób w³asnej wiedzy, wspania³o¶ci, uduchowienia, mocy... rys± której nie chcecie widzieæ, która Was dra¿ni bo przypomina o k³amstwie, fa³szu i hipokryzji...
Je¿eli tak wygladaj± uczciwe i uduchowione postawy to stanowczo wolê nie zaliczaæ siê do tego "jasnie o¶wieconego" grona i pozostaæ "pieniaczem".
|