diabolicq
Gość
|
 |
« Odpowiedz #7 : Styczeń 25, 2010, 20:41:15 » |
|
Trzêsienie ziemi na Haiti by³o jednym z czterech najsilniejszych w ostatnich 100 latach. Stanowi³o jednak tylko czêœÌ procesu globalnego wzrostu aktywnoœci sejsmicznej na Ziemi - uwa¿aj¹ badacze Miêdzynarodowego Instytutu Teorii Prognozowania Trzêsieù Ziemi i Geofizyki Matematycznej (MITPTZiGM) Rosyjskiej Akademii Nauk.
"Obserwuje siĂŞ aktywizacjĂŞ sejsmicznÂą o charakterze globalnym" - powiedziaÂł pracownik naukowy Instytutu, WÂładimir Kosobokow. "RozpoczĂŞÂła siĂŞ ona okoÂło 10 lat temu. Jednym z jej przejawĂłw staÂło siĂŞ megatrzĂŞsienie ziemi na Oceanie Indyjskim 26 grudnia 2004 roku, ktĂłre spowodowaÂło wtedy katastrofalne tsunami" - dodaÂł naukowiec.
Kosobokow przyznaje jednak, Âże przyczyny tego procesu nie sÂą na razie jasne. "Prowadzimy obserwacje, ale natury zjawiska na razie nie rozumiemy" - oÂświadczyÂł.
MIPRTiGM znany jest z tego, Âże opracowaÂł unikalny model przewidywania katastrofalnych wydarzeĂą w litosferze Ziemi na podstawie zasad poszukiwania heurystycznego. Po to, by sporzÂądziĂŚ prognozĂŞ trzĂŞsienia ziemi, naukowcy obserwujÂą i znajdujÂą prawidÂłowoÂści w objawach, ktĂłre je poprzedzajÂą, w szczegĂłlnoÂści przez Âśledzenie naprĂŞÂżeĂą w skorupie ziemskiej.
WedÂług naukowcĂłw Instytutu, w ciÂągu kilku minionych lat sprawdziÂło siĂŞ 13 z 18 prognoz, a 10 trzĂŞsieĂą ziemi nastÂąpiÂło w miejscach, okreÂślonych niemal z kilometrowÂą dokÂładnoÂściÂą. "ÂŚwiadczy to o tym, Âże wyniki takie nie sÂą przypadkowe. OczywiÂście przewidzenie niebezpieczeĂąstwa z dokÂładnoÂściÂą dnia czy godziny jest zupeÂłnie nierealne, jednakÂże moÂżliwe jest znaczne obniÂżenie poziomu niejasnoÂści co do obszaru i czasu katastrofy. Dowodzi tego praktyka" - stwierdziÂł szef Instytutu, Aleksandr SoÂłowiow.
Kosobokow przyznaje, ¿e Instytut nie opracowa³ prognozy dotycz¹cej wydarzeù na i wokó³ Haiti. "Prowadzimy testowanie tam, gdzie jest to mo¿liwe" - podkreœli³. "Mo¿liwe jest zaœ tam, gdzie jest dostateczna liczba informacji uzyskiwanych na podstawie obserwacji prowadzonych przez aparaturê. Dopiero na podstawie tych danych opracowywany jest algorytm prognozy" - zaznaczy³. "Tymczasem w rejonie trzêsienia ziemi na Haiti jest tylko jedna bardzo s³aba stacja w Republice Dominikaùskiej. Tych danych zdecydowanie nie starcza" - oœwiadczy³ Kosobokow.
NiepokojÂące informacje napÂływajÂą rĂłwnieÂż od niemieckich sejsmologĂłw:
£aùcuch trzêsieù ziemi wzd³u¿ uskoku pó³nocno-anatolijskiego utworzy³ szczelinê na po³udnie od Stambu³u. W zwi¹zku z tym oczekiwane jest w tym rejonie trzêsienie, które stanowi ekstremalne zagro¿enie dla tureckiego megamiasta. Najnowsza symulacja komputerowa wskaza³a, ¿e napiêcia w tej czêœci uskoku mog¹ wywo³aÌ wiele trzêsieù zamiast jednego du¿ego.
Tobias Hergert z Karlsruhe Institute for Technology i Oliver Heidbach z German Research Centre for Geosciences zaprezentowali wyniki swojej pracy w najnowszym wydaniu "Nature Geoscience".
Sejsmolodzy oszacowali, Âże trzĂŞsienie o sile 7.0 do 7.6 stopni w skali Richtera moÂże wystÂąpiĂŚ na uskoku pod dnem Morza Marmara, poÂłoÂżonego na poÂłudnie od tureckiej metropolii - StambuÂłu.
"W okreœlaniu energii, ró¿nica miêdzy 7 a 7,5 jest du¿a. Wiêc równie¿ wstrz¹s o sile 7 stopni mo¿e spowodowaÌ powa¿ne zniszczenia regionu. Zale¿y to od miejsca epicentrum oraz toru przemieszczenia siê wstrz¹su" - powiedzia³ Herbert agencji AFP.
Uskok pó³nocno-anatolijski biegnie przez pó³nocn¹ Turcjê, stanowi¹c geologiczn¹ granicê miêdzy p³yt¹ anatolijsk¹ a p³yt¹ eurazjatyck¹. Na wschodzie w tzw. wêŸle potrójnym ³¹czy siê z uskokiem wschodnioanatolijskim, na zachodzie przechodzi 20 km na po³udnie od Stambu³u.
Ostatnie z serii trzĂŞsieĂą, rozpoczĂŞtej w 1939 roku na wschodzie Turcji, byÂły wstrzÂąsy o sile 7,4 w Izmit w 1999 roku, w wyniku ktĂłrego Âżycie straciÂło 18 tys. osĂłb. Seria trzĂŞsieĂą w Turcji rozpoczĂŞÂła siĂŞ na wschodzie i stopniowo przemieszczaÂła siĂŞ wzdÂłuÂż granicy pÂłyt: anatolijskiej i eurazjatyckiej, ze wschodu na zachĂłd.
Dlatego epicentrum nastĂŞpnego trzĂŞsienia jest spodziewane na zachĂłd od Izmitu i na poÂłudnie od StambuÂłu.
Istotnym czynnikiem oceny ryzyka sejsmicznego jest tempo przemieszczania siĂŞ warstw w uskoku. W badaniu Herbert i Heidbach podzieli teren na 640 000 elementĂłw, by stworzyĂŚ trĂłjwymiarowy obraz systemu kinetycznego uskoku.
Na podstawie obserwacji ustalili, Âże rosnÂące napiĂŞcie w skorupie ziemskiej moÂże wywoÂłaĂŚ dwa lub trzy trzĂŞsienia, raczej o mniejszej sile wstrzÂąsu niÂż jedno olbrzymie trzĂŞsienie.
Ich badanie jednoznacznie wskazuje na StambuÂł jako rejon, ktĂłry zostanie dotkniĂŞty trzĂŞsieniem.
Strefa uskoku znajduje siĂŞ niespeÂłna 20 km od granic miasta, wiĂŞc konieczne jest podjĂŞcie ÂśrodkĂłw ostroÂżnoÂści - alarmujÂą badacze.
StambuÂł to jedno z najwiĂŞkszych miast Âświata i najwiĂŞksza aglomeracja w Europie, zamieszkana przez okoÂło 14 mln ludzi.
TrzĂŞsienie ziemi, ktĂłre moÂże wywoÂłaĂŚ olbrzymiÂą falĂŞ tsunami, porĂłwnywalnÂą do tej z roku 2004 moÂże nawiedziĂŚ rĂłwnieÂż indonezyjskÂą wyspĂŞ SumatrĂŞ i miasto Padang poÂłoÂżone w strefie zagroÂżenia - podaje agencja AFP.
ZagroÂżenie jest generowane przez nieustajÂące napiĂŞcia w ciÂągu ostatnich dwĂłch stuleci w Rowie Jawajskim, jednej z najbardziej aktywnych stref sejsmicznych na Âświecie. Uskok ciÂągnie siĂŞ rĂłwnolegle do zachodniego wybrzeÂża Sumatry.
SzczegĂłlnie naraÂżony jest odcinek w okolicy wysp Mentawai - ostrzegajÂą naukowcy. "ZagroÂżenie trzĂŞsieniem ziemi o sile ponad 8,5 stopni w skali Richtera, mogÂącym wywoÂłaĂŚ falĂŞ tsunami, jest bardzo powaÂżne. Potencjalnie Âżycie moÂże straciĂŚ porĂłwnywalna liczba ludzi co z powodu tsunami w 2004 r. na Oceanie Indyjskim" - napisali specjaliÂści.
Nie podali, kiedy trzêsienie mo¿e nast¹piÌ, ale ostrzegli, ¿e z ca³¹ pewnoœci¹ odczuj¹ je mieszkaùcy Padang, miasta licz¹cego oko³o 850 000 mieszkaùców.
"ZagroÂżenie trzĂŞsieniem ziemi jest bezsporne i istnieje pilna potrzeba podjĂŞcia dziaÂłaĂą zmniejszajÂących skutki trzĂŞsienia" - napisali naukowcy.
W 2004 r. podwodne trzêsienie ziemi o magnitudzie 9 stopni w skali Richtera wywo³a³o potê¿ne fale tsunami, które w ci¹gu trzech godzin uderzy³y w wybrze¿a kilku paùstw Azji Po³udniowo-Wschodniej, a póŸniej tak¿e Afryki. Siêgaj¹ce 15 m fale zniszczy³y nadmorskie wioski i miasteczka, a tak¿e k¹pieliska odwiedzane przez zagranicznych turystów.
|