ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #25 : Styczeń 11, 2013, 01:21:55 » |
|
Krzysiu, dokument owszem, byÂł doœÌ ciekawy, chociaÂż opowiadaÂł o faktach mi znanych. NiespodziankÂą i ciekawostkÂą byÂło to, Âże w domu Kazimierza Karwota, jednego z polskich niejedzÂących (ktĂłrego wiele lat temu miaÂłam okazjĂŞ poznaĂŚ osobiÂście) matki rodzÂą dzieci, ktĂłre juÂż od urodzenia nie wymagajÂą przyjmowania pokarmĂłw fizycznych. Nie wiem na ile to prawda, ale tak twierdziÂł Kazimierz Karwot. MĂłwiÂł rĂłwnieÂż, Âże jego opiekunami sÂą mistrzowie z innej galaktyki. MyÂślĂŞ, Âże odÂżywianie siĂŞ ÂświatÂłem to nasza niedaleka przyszÂłoœÌ, bo prekursorzy juÂż sÂą. A skoro moÂże ktoÂś, mogÂą i inni. Zawsze ktoÂś musi byĂŚ pierwszy, by wskazaĂŚ drogĂŞ. A wracajÂąc do filmĂłw fabularnych, to przed chwilÂą skoĂączyÂł siĂŞ na dwĂłjce „Motyl i skafander”. Jest to „przejmujÂąca ekranizacja ksi¹¿ki Jean-Dominique Bauby'ego, ktĂłry sparaliÂżowany podyktowaÂł powiekÂą pean na czeœÌ Âżycia. 43-letni redaktor naczelny 'Elle', Jean-Dominique Bauby, zostaje sparaliÂżowany wskutek wylewu krwi do mĂłzgu. Jest wiĂŞÂźniem wÂłasnego ciaÂła." Od siebie dodam, Âże to przejmujÂąca a jednoczeÂśnie przepiĂŞkna opowieœÌ o wewnĂŞtrznej transformacji i docieraniu do swojego czÂłowieczeĂąstwa, podczas gdy na zewnÂątrz bohater wydaje siĂŞ funkcjonowaĂŚ jak „warzywo”. W Âśrodku zaÂś rodzi siĂŞ motyl, ktĂłry w dziesiĂŞĂŚ dni po ukazaniu siĂŞ ksi¹¿ki opuszcza swĂłj kokon, tytuÂłowy skafander. NaprawdĂŞ warto obejrzeĂŚ. 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nagumulululi
Gość
|
 |
« Odpowiedz #26 : Styczeń 11, 2013, 10:19:54 » |
|
Krzysiu, dokument owszem, byÂł doœÌ ciekawy, chociaÂż opowiadaÂł o faktach mi znanych. NiespodziankÂą i ciekawostkÂą byÂło to, Âże w domu Kazimierza Karwota, jednego z polskich niejedzÂących (ktĂłrego wiele lat temu miaÂłam okazjĂŞ poznaĂŚ osobiÂście) matki rodzÂą dzieci, ktĂłre juÂż od urodzenia nie wymagajÂą przyjmowania pokarmĂłw fizycznych. Nie wiem na ile to prawda, ale tak twierdziÂł Kazimierz Karwot. MĂłwiÂł rĂłwnieÂż, Âże jego opiekunami sÂą mistrzowie z innej galaktyki. MyÂślĂŞ, Âże odÂżywianie siĂŞ ÂświatÂłem to nasza niedaleka przyszÂłoœÌ, bo prekursorzy juÂż sÂą. A skoro moÂże ktoÂś, mogÂą i inni. Zawsze ktoÂś musi byĂŚ pierwszy, by wskazaĂŚ drogĂŞ. A wracajÂąc do filmĂłw fabularnych, to przed chwilÂą skoĂączyÂł siĂŞ na dwĂłjce „Motyl i skafander”. Jest to „przejmujÂąca ekranizacja ksi¹¿ki Jean-Dominique Bauby'ego, ktĂłry sparaliÂżowany podyktowaÂł powiekÂą pean na czeœÌ Âżycia. 43-letni redaktor naczelny 'Elle', Jean-Dominique Bauby, zostaje sparaliÂżowany wskutek wylewu krwi do mĂłzgu. Jest wiĂŞÂźniem wÂłasnego ciaÂła." Od siebie dodam, Âże to przejmujÂąca a jednoczeÂśnie przepiĂŞkna opowieœÌ o wewnĂŞtrznej transformacji i docieraniu do swojego czÂłowieczeĂąstwa, podczas gdy na zewnÂątrz bohater wydaje siĂŞ funkcjonowaĂŚ jak „warzywo”. W Âśrodku zaÂś rodzi siĂŞ motyl, ktĂłry w dziesiĂŞĂŚ dni po ukazaniu siĂŞ ksi¹¿ki opuszcza swĂłj kokon, tytuÂłowy skafander. NaprawdĂŞ warto obejrzeĂŚ.  ciekawe namiary dajesz Ptaku, masz coÂś jeszcze na warsztacie OdnoÂśnie samego zjawiska, pewnie to moÂżliwe, ale nie znam przypadku w ktĂłrym udaÂłoby sie to udowodniĂŚ, "ÂŚwiĂŞty czy oszust? W kwietniu zaproszono Prahlad Janiego do szpitala w stanie GudÂżarat w zachodnich Indiach, aby pod staÂłym nadzorem kamer i konsylium lekarzy przez 14 dni sprawdzaĂŚ jego prawdomĂłwnoœÌ. Nie byÂł to debiut jogina przed tak wielkim gronem medycznym i kamerami. Do pierwszego spotkania doszÂło w 2003 roku. Wtedy spĂŞdziÂł on 10 dni na obserwacji u Dr. Sudhir V. Shaha. Wyniki obserwacji moÂżna zobaczyĂŚ tutaj:www.youtube.com/watch Pewnym jest natomiast, Âże ani kamery, ani ludzie, nie zarejestrowaÂły Âżadnego spoÂżycia pokarmĂłw czy picia wody przez jogina. Badania, ktĂłrym zostaÂł poddany Jani, nie wykazaÂły pogorszenia stanu zdrowia ani Âżadnych anomalii. WÂątpliwoÂści nasunĂŞÂły siĂŞ dopiero, gdy Prahlad straciÂł na wadze. Eksperyment przerwano, zaÂś Stowarzyszenie RacjonalistĂłw Hinduskich nazwaÂło go „wioskowym oszustem”.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #27 : Styczeń 11, 2013, 11:07:07 » |
|
Nagu, bo z tymi niejedz¹cymi to jest tak, ¿e nie musz¹ jeœÌ ale mog¹, gdy chc¹. Sam Karwot przyznaje, ¿e czasami coœ zje, gdy najdzie go ochota lecz pokarm w jego wnêtrzu nie podlega tradycyjnemu trawieniu, nie trafia do jelit, lecz w jakiœ sposób dematerializuje siê z cia³a. Nie zachodzi ¿aden proces wydalniczy. Niektórzy niejedz¹cy pope³niaj¹ zasadniczy b³¹d, gdy zaraz po trzytygodniowym okresie inicjacji (œcis³ego postu) uwa¿aj¹, ¿e s¹ ju¿ gotowi do od¿ywiania siê œwiat³em. Lecz to nieprawda. Proces dostosowania cia³a trwa jeszcze przez rok czasu. Dopiero po tym okresie cz³owiek jest gotowy i przestaje traciÌ na wadze. Gdy wchodzi w niejedzenie od razu, mo¿e doprowadziÌ siê do œmierci, co niejednokrotnie mia³o miejsce. Pamiêtam Karwota na pocz¹tku jego niejedzenia, by³ przeraŸliwie chudy i jakby rozkojarzony. Aktualnie, wygl¹da zupe³nie inaczej, m³odo i zdrowo. Pamiêtam równie¿ Vasantê Ejmê, gdy uczêszcza³am na jej warsztaty, nied³ugo po jej zaprzestaniu jedzenia. Równie¿ by³a przeraŸliwie chuda, nie wiem jak teraz, dawno jej nie widzia³am. Ale z tego co s³ysza³am, to czasami coœ podjada, gdy ma ochotê. Czy mo¿na to jednak nazwaÌ oszustwem?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nagumulululi
Gość
|
 |
« Odpowiedz #28 : Styczeń 11, 2013, 11:42:39 » |
|
Nagu, bo z tymi niejedz¹cymi to jest tak, ¿e nie musz¹ jeœÌ ale mog¹, gdy chc¹. Sam Karwot przyznaje, ¿e czasami coœ zje, gdy najdzie go ochota lecz pokarm w jego wnêtrzu nie podlega tradycyjnemu trawieniu, nie trafia do jelit, lecz w jakiœ sposób dematerializuje siê z cia³a. Nie zachodzi ¿aden proces wydalniczy. Niektórzy niejedz¹cy pope³niaj¹ zasadniczy b³¹d, gdy zaraz po trzytygodniowym okresie inicjacji (œcis³ego postu) uwa¿aj¹, ¿e s¹ ju¿ gotowi do od¿ywiania siê œwiat³em. Lecz to nieprawda. Proces dostosowania cia³a trwa jeszcze przez rok czasu. Dopiero po tym okresie cz³owiek jest gotowy i przestaje traciÌ na wadze. Gdy wchodzi w niejedzenie od razu, mo¿e doprowadziÌ siê do œmierci, co niejednokrotnie mia³o miejsce. Pamiêtam Karwota na pocz¹tku jego niejedzenia, by³ przeraŸliwie chudy i jakby rozkojarzony. Aktualnie, wygl¹da zupe³nie inaczej, m³odo i zdrowo. Pamiêtam równie¿ Vasantê Ejmê, gdy uczêszcza³am na jej warsztaty, nied³ugo po jej zaprzestaniu jedzenia. Równie¿ by³a przeraŸliwie chuda, nie wiem jak teraz, dawno jej nie widzia³am. Ale z tego co s³ysza³am, to czasami coœ podjada, gdy ma ochotê. Czy mo¿na to jednak nazwaÌ oszustwem? Ptaku, gdy przestaniesz jeœÌ, daj znaÌ, tobie uwierzê. Generalnie nie podwa¿am takiej mo¿liwoœci ,ale jestem bardzo sceptycznie nastawiony, poniewa¿ uwa¿am generalnie ¿e ktokolwiek znany publicznie z za³o¿enia musi byÌ oszustem - guru nie mo¿e zyÌ wœród ludzi w Europie, to 2 sprzecznoœci. Nie znam wyjatków od tej regu³y. Mo¿e spróbuje na sobie, wówczas uwierzê .... hahaha. Czy s¹ jakieœ warsztaty na które nie uczêœzcza³aœ?
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 11, 2013, 11:43:32 wysłane przez nagumulululi »
|
Zapisane
|
|
|
|
nagumulululi
Gość
|
 |
« Odpowiedz #29 : Styczeń 11, 2013, 12:01:01 » |
|
Generalnie - pytanie, skoro GoœÌ odzywia siê prana, to w jakim celu kasuje za warszaty 1000 pln? Prawdziwy guru nie mo¿e braÌ pieniêdzy za to co robi, bo wie ¿e stoi w sprzecznoœci.
ProwadzÂący warsztaty Kazimierz Karwot odÂżywiajÂący sie pranÂą.
Zakwaterowanie -Dom ÂŚwiatÂła i MiÂłoÂści. WyÂżywienie obejmuje ekologiczne, naturalne produkty. Tylko dla wegetarian, wegan. Sesje indywidualne 2 - dniowe koszt 1000zÂł. Warsztaty grupowe 5 -dniowe koszt 1200 - 1500zÂł. Konto : MILLENNIUM S.A. 67 1160 2202 0000 0000 3596 2736
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #30 : Styczeń 11, 2013, 12:02:25 » |
|
No ja tak¿e jestem raczej sceptycznie nastawiona odnoœnie wszelkich rewelacji. Chocia¿ dopuszczam ró¿ne mo¿liwoœci, wolê jednak sprawdzaÌ, chocia¿by na sobie. To niejedzenie bardzo mnie poci¹ga, ale jak ju¿ pisa³am wczeœniej, w tym wcieleniu odpuszczam sobie. Chocia¿, kto wie?  Lecz wówczas obiecujê, ¿e dam znaÌ, no i dok³adnie ca³y proces opiszê.  Czy znani publicznie z za³o¿enia s¹ oszustami? Mo¿e tak bym nie generalizowa³a, ale oszustów jest ca³kiem sporo. Nawet tych mimo woli. Co do kursów, to by³ w moim ¿yciu taki okres, gdy ca³¹ sob¹ wchodzi³am w ró¿ne ezoteryczne dziedziny, sprawdza³am, doœwiadcza³am. No i przysz³o otrzeŸwienie. Wiêc kursy spe³ni³y swoj¹ rolê. A rozwój, to codziennoœÌ, nie ¿adne cudowne kursy ani warsztaty.  To pa  Edit: Nagu, Twoje pytanie bardzo zasadne. Nie potrafiê na nie odpowiedzieÌ i tu w³¹cza siê mój sceptycyzm. 
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 11, 2013, 12:05:41 wysłane przez ptak »
|
Zapisane
|
|
|
|
Astre
Gość
|
 |
« Odpowiedz #31 : Styczeń 11, 2013, 15:32:17 » |
|
Nagu, Twoje pytanie bardzo zasadne. Nie potrafiê na nie odpowiedzieÌ i tu w³¹cza siê mój sceptycyzm.  To dobrze, ¿e siê w³¹czy³ Twój sceptycyzm.... Mój sceptycyzm dotyczy w³aœciwie wszystkiego o nazwie ''prawda'', któr¹ ''tworzy'' ciê¿ko i wolno pracuj¹cy tzw. mózg analizuj¹cy rzeczy i zdarzenia w kategoriach liniowych i to co widzi, widzi je jako dwuwymiarow¹ powierzchniê. Jak topografiê. Proszê sobie pozwoliÌ zburzyÌ tê formê (mózgowego) postrzegania rzeczywistoœci, aby mog³a zagoœciÌ nowa. Zatem twierdzenia pana Karwota, tudzie¿ innych przyjmujê z uœmiechem pod nosem....
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 11, 2013, 15:32:59 wysłane przez Astre »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #32 : Styczeń 11, 2013, 16:36:12 » |
|
To dobrze, Âże siĂŞ w³¹czyÂł TwĂłj sceptycyzm.... Ano dobrze…  Dodam jeszcze, Âże wieloletni pobyt na tym forum bardzo podbudowaÂł mĂłj sceptycyzm, a szczegĂłlne zasÂługi na tym polu ma Kiara.  CzytajÂąc jÂą, stajĂŞ siĂŞ mega sceptyczkÂą.  Nasze mĂłzgi robiÂą sobie i nam pod gĂłrkĂŞ i zastanawiam siĂŞ, czym je ewolucja zastÂąpi, gdy siĂŞ w koĂącu unicestwiÂą? 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
 |
« Odpowiedz #33 : Styczeń 11, 2013, 19:25:50 » |
|
czepiacie siĂŞ, marne 1500 zeta inwestycji, a potem co miesiÂąc min. 300-400 oszczĂŞdnoÂści na samym jedzeniu (nie biorÂąc pod uwagĂŞ kostĂłw dodatkowych - paliwo do marketa, czas w kolejkach i na zakupach, czas na przygotowanie daĂą, koszt prÂądu, gazu, garnkĂłw). Czas zwrotu inwestycji na poziomie 4 miechĂłw? NiedoÂścigniony :]
ChociaÂż w porĂłwnaniu do uzyskania dodatkowych 11 helis DNA oferowanych przez KiarĂŞ, fakt wypada marnawo.
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 11, 2013, 19:27:17 wysłane przez arteq »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #34 : Styczeń 11, 2013, 20:05:32 » |
|
A ile zeta za jednÂą helisĂŞ? 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
 |
« Odpowiedz #35 : Styczeń 11, 2013, 20:18:40 » |
|
dla "kapÂłanek" sÂą zniÂżki :]
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #36 : Styczeń 11, 2013, 20:21:53 » |
|
A dla sceptykĂłw? 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nagumulululi
Gość
|
 |
« Odpowiedz #37 : Styczeń 11, 2013, 20:38:01 » |
|
Czyli co ? W nic juÂż nie wierzysz?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #38 : Styczeń 11, 2013, 20:51:31 » |
|
Czyli co ? W nic juÂż nie wierzysz?
Tak bym tego nie ujĂŞÂła.  Jest parĂŞ rzeczy, w ktĂłre wierzĂŞ. 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Astre
Gość
|
 |
« Odpowiedz #39 : Styczeń 11, 2013, 21:27:13 » |
|
Czyli co ? W nic juÂż nie wierzysz?
Jest parĂŞ rzeczy, w ktĂłre wierzĂŞ.  Jakie.... rzeczy ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #40 : Styczeń 11, 2013, 21:38:44 » |
|
Czyli co ? W nic juÂż nie wierzysz?
Jest parê rzeczy, w które wierzê.  Jakie.... rzeczy ? Wierzê w siebie, w mi³oœÌ, wy¿szy porz¹dek i sens Wszechœwiata, itp...... 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #41 : Styczeń 15, 2013, 16:25:17 » |
|
Chyba jednak nie potrafiĂŞ skomentowaĂŚ…… obejrzyjcie i poczujcie….. http://www.youtube.com/watch?v=8lrv6R7R674Edit: ZamieÂściÂłam w nieodpowiednim wÂątku, ale to juÂż bez znaczenia.
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 15, 2013, 16:29:02 wysłane przez ptak »
|
Zapisane
|
|
|
|
Astre
Gość
|
 |
« Odpowiedz #42 : Styczeń 15, 2013, 17:44:01 » |
|
Ale, ja potrafiĂŞ skomentowaĂŚ ..... Do Wszystkich .... ProszĂŞ zrobiĂŚ coÂś, proszĂŞ znaleŸÌ kontakt z tÂą chorÂą kobietÂą, a ja zajmĂŞ siĂŞ tym i poprowadzĂŞ takimi drogami, Âże wrĂłci ona do zdrowia ! NIE MA RZECZY NIEMOÂŻLIWYCH ! KWESTIA, TYLKO WYKORZYSTANIA ZASOBĂW, KTĂRE SÂĄ, TYLKO UMIEJĂTNIE NALEÂŻY JE WYKORZYSTAĂ. ALE, PRZEDEWSZYSTKIM TRZEBA POSIADAĂ W SOBIE OGROMNĂ SIÂŁĂ O NAZWIE - CHĂĂ POMOCY INNYM..... A, JEST TO SIÂŁA, KTĂRA NICZEMU SIĂ NIE OPRZE....... A, WTEDY WSZECHÂŚWIAT SAM PODSUWA ROZWIÂĄZANIA- JEÂŻELI BARDZO CHCESZ. BEZSILNOÂŚĂ W JAKIEJKOLWIEK FORMIE MNIE NIE INTERESUJE ! ZRĂBCIE COÂŚ DLA INNYCH POSZUKAJCIE KONTAKTU Z TÂĄ CHORÂĄ KOBIETÂĄ, A JA ZAJMĂ SIĂ RESZTÂĄ .....
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 15, 2013, 17:59:44 wysłane przez Astre »
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Astre
Gość
|
 |
« Odpowiedz #44 : Styczeń 15, 2013, 19:02:24 » |
|
Astre, wÂłaÂśnie szukajÂąc w sieci kontaktu, znalazÂłam informacjĂŞ, Âże Katarzyna Rosicka-JaczyĂąska, autorka „O³ówka” nie Âżyje. Za póŸno…..  
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 15, 2013, 19:03:17 wysłane przez Astre »
|
Zapisane
|
|
|
|
|