Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 06, 2025, 17:12:53


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] 2 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Uzaleznienia a silna wola  (Przeczytany 19205 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Rafaela
Gość
« : Marzec 12, 2010, 12:22:33 »

                                              UZALEZNIENIA 

Alkoholizm, palenie papierosĂłw, narkomania ale teÂż zakupoholizm, uzaleÂżnienie od hazardu czy nawet od telewizora .
Sa to problemy dnia codziennegi, zdrowia, rodziny, miejsca pracy, szczescia i radosci, nieszczescia i smutku.
Wyraz ktory ma tyle w sobie.


    Bardzo duzym uzaleznieniem w obecnych czasach jest zakupoholizm. Ludzie nie maja jakiejkolwiek kontroli, zakupy za ostatni grosz, zeczy ktorych ma duzo albo wcale nie potrzebuje. W momecie zakupu czuje niesamowite zadowolenie. W momecie wydawania chocby ostatnich pieniedzy, wogole nie jest w stanie pomyslec o skutkach dla niej osobiscie.

    Bardzo malo sie mowi o tym uzaleznieniu, niektorzy wogole go nie rozpoznaja, nazywaja taka osobe poprostu rozzutna i nieodpowiedzialna. I to uzaleznienie moze byc leczone.


ScaliÂłam posty. Janneth.
« Ostatnia zmiana: Marzec 12, 2010, 13:48:34 wysłane przez janneth » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #1 : Marzec 12, 2010, 13:29:08 »

No tak. ChcielibyÂśmy leczyĂŚ wszystkich ze wszystkiego. Tylko wedÂług czyich wytycznych ?
Takich, jakie obecnie ustanawia spoÂłeczeĂąstwo. Tak wiĂŞc szacunek do pieniĂŞdzy, to jest oczywiÂście dobro , ktĂłre uwaÂżane jest za najcenniesze. Z tej perspektywy osoba, potrafiÂąca duÂżo zarobiĂŚ, ale  wydajÂąca pieniÂądze na to, na co moÂże sobie pozwoliĂŚ bĂŞdzie .. rozrzutna i nieodpowiedzialna. UwaÂżam, Âże nie nam oceniaĂŚ co taka osoba powinna, a co nie powinna robiĂŚ  ze swojÂą kasÂą.

Ja siê cieszê, ¿e w ¿yciu uda³o mi siê uniezale¿niÌ od na³ogu nikotynowego. Ju¿ 12 lat nie palê Mrugniêcie Nie rzuci³em dlatego, ¿e mia³em tak¹ siln¹ wolê, tylko dlatego, ¿e swoj¹ pasjê , ca³¹ uwagê i energiê poœwiêci³em pewnej osobie. Nie by³o rzeczy, której bym dla niej nie zrobi³ , tak¹ czu³em w sobie moc. Uzale¿nienie samo odesz³o.

Natomiast moim ostatnim uzaleÂżnieniem jest to forum hehe .
Po prostu muszê tu wpaœÌ , poczytaÌ i coœ od siebie skrobn¹Ì. Brakuje mi silnej woli , aby tu nie wchodziÌ Mrugniêcie

Innym uzaleÂżnieniem, ktĂłre dostrzegam, to uzaleÂżnienie od wÂłasnego ego. Czasami dostrzegam jak ono mnÂą manipuluje, jak osÂądza, jak usiÂłuje wyprowadziĂŚ z rĂłwnowagi. I czĂŞsto mu siĂŞ to udaje zwÂłaszcza jeÂśli nastĂŞpuje konfrontacja z innymi egami MrugniĂŞcie. Walka z nim na zasadzie oporu silnej woli jest z gĂłry skazana na poraÂżkĂŞ, gdyÂż sama walka to skupianie sie na przeciwniku, zasilanie go, oddawanie mu swojej energii.
I tutaj pomaga mi odkryty przed laty przy okazji rzucania palenia sekret - skierowanie caÂłej uwagi  na tego, kto dostrzega, tego, kto obserwuje - na ÂŚwiadomoœÌ.
« Ostatnia zmiana: Marzec 12, 2010, 13:30:03 wysłane przez east » Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #2 : Marzec 12, 2010, 14:23:15 »

Zakupoholizm - jest to zupelnie cos nowego, wszesniej mowilo sie o rozzutnosci.
Dzisiaj ludzie robia to jak w transie, zadluzaja sie na ogromne sumy, ktorych praktycznie nie sa w stanie
oddac. Jest to nowa sytuacja, o ktorej powinno sie glosno rozmawiac, i poznac to nowe uzaleznienie.
Kazdy z nas ma cos co mniej lub wiecej wlada nami.
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #3 : Marzec 12, 2010, 14:47:20 »

Tak rozumiany przez ciebie zakupoholizm , jako zadÂłuÂżanie siĂŞ na ogromne sumy , to juÂż styl Âżycia caÂłych narodĂłw. W USA Âżycie na kredyt staÂło siĂŞ normÂą . Ludzie wszystko brali na kredyt , aÂż pĂŞkÂła ta kolorowa baĂąka i teraz banki zabierajÂą domy, samochody, konfiskujÂą caÂłe mienie, ludzie sÂą wyrzucani na bruk. Nigdy nie spÂłacÂą swojego dÂługu, popadajÂą w marazm i przygnĂŞbienie. ÂŻyjÂą zbudowanÂą w poprzednich latach toÂżsamoÂściÂą pomimo jej nierealnoÂści. Ale czego siĂŞ spodziewaĂŚ skoro tak samo postĂŞpuje samo PaĂąstwo , USA. ProwadzÂą wojny na kredyt, wydajÂą coraz wiĂŞcej na wszelkÂą konsumpcjĂŞ, drukujÂą pieniÂądze bez Âżadnego pokrycia. Bardzo cienka jest granica zaufania spoÂłecznego jakim jeszcze  cieszÂą siĂŞ kolejne ekipy rzÂądzÂące w Stanach.
Przyk³ad konsumpcjonizmu przyp³yn¹³ do nas z USA wraz z nasz¹ transformacj¹ ustrojow¹.
Jak moÂżna walczyĂŚ z zakupoholizmem , kiedy same PaĂąstwa na kaÂżdym kroku namawiajÂą ludzi na zadÂłuÂżanie siĂŞ ?
Chcesz mieĂŚ cudowne wakacje ?, nowe auto ?, nowy dom ?  - nie ma sprawy , wstÂąp, dostaniesz niezwykle korzystny kredyt juÂż w 10 minut.
Nawet wyjÂątkowo odporny czÂłowiek w koĂącu moÂże ulec. Kolorowe foldery kuszÂą i zachĂŞcajÂą - zaprzedaj siĂŞ, staĂą siĂŞ niewolnikiem, zobacz - inni juÂż to majÂą . Najbardziej wyrazista z moÂżliwych , przestrzenna telewizja HD co kilka minut atakuje oczy  reklamami o tym , co koniecznie musisz mieĂŚ .
ByleÂś tylko nie myÂślaÂł, nie zastanawiaÂł siĂŞ, nie ÂżyÂł Âświadomie. ZresztÂą - kto by tam chciaÂł ÂżyĂŚ Âświadomie , kiedy moÂżna sobie kupiĂŚ nowÂą rzecz na chwilĂŞ zagÂłuszajÂąc wewnĂŞtrzny gÂłos .. o ile on tam jeszcze gdzieÂś jest.
Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #4 : Marzec 12, 2010, 15:14:10 »

Wlasnie, to jest zgubne uzaleznienie, wprost tragiczne.
Zapisane
Szmer
Gość
« Odpowiedz #5 : Marzec 12, 2010, 18:32:08 »

Hmm...  alkoholizm to problem bardziej psychologiczny... narkomania to jednak chemiczne wymuszenia aczkolwiek podÂłoÂże jest bardzo podobne do alkoholizmu.
Palenie... ja bym tego do koùca uzale¿nieniem nie nazywa³. Fakt palenie nie jest zdrowe, same papierosy s¹ dodatkowo wzmacniane truj¹cymi substancjami. Gdyby paliÌ eco tytoù to hmm... nie widzê w tym nic z³ego. Nie trzeba kopciÌ co pó³ godziny i mo¿na powiedzieÌ ¿e to jest jak z alkoholem - wszystko jest dla ludzi. Aczkolwiek w wiêkszoœci przypadków jest to jednak uzale¿nienie psychiczne.

Zakupoholizm? wiecie co to jest? robienie idioty z kaÂżdego kto uwaÂża to za jakiekolwiek uzaleÂżnienie (przepraszam wszystkich, ktĂłrzy tak uwaÂżajÂą). To jest wmawianie ludziom kolejnych chorĂłb/problemĂłw Âżeby robiĂŚ na tym kasĂŞ i trzymaĂŚ ludzi w garÂści. A wiecie na czym robiÂą tÂą kasĂŞ? Na ludzkiej zachÂłannoÂści!
Nie nazw¹ tego wprost bo zach³annoœci¹, negatywn¹ cech¹ u cz³owieka bo im siê to po prostu, najzwyczajniej w œwiecie nie op³aca. A ¿eby unikn¹Ì tego ¿e ludzie zdadz¹ sobie sprawê ¿e to jest z³e i zale¿ne od nich to tworz¹ z tego chorobê, której nie da siê wyleczyÌ bo chorob¹ nie jest. Wiecie jak to lecz¹? Wmawiaj¹ ludziom ¿e s¹ niepouk³adani, dzia³aj¹ chaotycznie i jakie daj¹ rozwi¹zania? róbcie listê zakupów...
Oczywiœcie kupuj¹ nadal tyle samo ale czuj¹ siê znacznie lepiej bo maj¹ pouk³adane ¿ycie, maj¹ listê zakupów a w ich g³ówkach œwieci siê zielona lampka mówi¹ca ¿e kupuj¹ to co im na prawdê jest potrzebne...
I to tak pog³êbia siê w nieskoùczonoœÌ.

ÂŁatwo jest wszystko zakwalifikowaĂŚ jako chorobĂŞ lub uzaleÂżnienie a jeszcze Âłatwiej zaakceptowaĂŚ takÂą tezĂŞ bo odpowiada na pytanie czÂłowieka, ktĂłre mimo wszystko zawsze gdzieÂś tam w gÂłowie siĂŞ pojawi - czy ze mnÂą jest wszystko w porzÂądku?
Mimo iÂż szufladkuje siĂŞ ich jako chorych, w ich gÂłowie pojawia siĂŞ spokĂłj bo otrzymujÂą informacje Âże to nie jest powaÂżne i da siĂŞ wyleczyĂŚ. A potem robi siĂŞ juÂż z takiego czÂłowieka kretyna...
Zapisane
komandos040
Gość
« Odpowiedz #6 : Marzec 12, 2010, 20:39:59 »

Hehe, to nic innego jak diabelskie uzaleÂżnienie.
Ja sam do niedawna byÂłem zadÂłuÂżony na 18tys. zÂł.
Ale obecnie zostalo mi tylko 10 koÂła.
Masz tu dwie bramki oraz zonka, jak w teleturnieju.
Pierwsza bramka -wybierasz oszczednoœÌ i walkê ze z³em sw¹ wol¹.
Druga to nic innego jak popadniĂŞcie w ten wir uzaleÂżnienia finansowego-kredytĂłw.
Oraz diabelskiej mamony znaki, czyli 666- kart kredytowych XXIw.
Zonk zaÂś, to nic innego jak pozbawienie siĂŞ Âżycia-samobĂłjstwa.
Najwiêcej w Japonii oraz na pozosta³ych kontynentach w ró¿nych procentach- statystycznie.

Lekarstwo jest tylko jedno.
OszukaÌ œwiadomoœÌ, i daÌ dzia³aÌ Nadœwiadomoœci w podtrzymaniu umys³u w pozytywnych myœlach i d¹¿eniu do priorytetu wyjœcia z marazmu d³ugów.
Ja tak czyniĂŞ, i mam juÂż o poÂłowĂŞ mniej niÂż miaÂłem.
A szczĂŞÂśliwy bĂŞdĂŞ wtedy, gdy z tym ZÂłem wygram do koĂąca, czego i wszystkim Wam ÂżyczĂŞ.MrugniĂŞcie
Pozdrawiam. Cool
« Ostatnia zmiana: Marzec 12, 2010, 20:40:28 wysłane przez komandos040 » Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #7 : Marzec 12, 2010, 20:53:54 »

Stanowczo nie lubiĂŞ dÂługĂłw. Mam teÂż takÂą zasadĂŞ: jeÂżeli nie mam na szybko na coÂś 50% kwoty, a pozostaÂłej sumy nie jestem w stanie dozbieraĂŚ w 6 miesiĂŞcy - to mnie po prostu na to nie staĂŚ.
DziĂŞki temu trzymam gÂłowĂŞ nad wodÂą.
Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #8 : Marzec 12, 2010, 23:27:23 »

Niedawno czytalam bardzo ciekawy artykol na temat uzaleznienia alkoholowego. Wypowiadal sie na te temat
profesor, dr.Neurolog i psychiatra. Powiedzial on bardzo ciekawa zecz. Poczatkiem drogi do alkoholizmu
jest depresja. Czlowiek znajduje sie w sytuacji zyciowej z ktorej nie moze sie uwolnic. Tak wiec probuje
sprawe zalatwic wypiciem alkoholu inny pojdzie do lekarza. Na poczatku alkohol pomaga, chocby na krodki czas, powody depresji nie sa rozwiazane, do tego dochodzi nastepny problem  naduzywanie alkoholowe.
Czesto , kiedy taki czlowiek znajduje sie na leczeniu odwykowym, moze duzo pomodz wlasnie psychoterapeuta, ktory pomoze nie tylko uzaleznionemu, ale tez jego rodzinie.
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #9 : Maj 22, 2010, 21:21:22 »

Nie warto byĂŚ caÂłkowitym abstynentem

OkazaÂło siĂŞ, Âże wedÂług statystyk stan zdrowia osĂłb, ktĂłre pijÂą maÂłe i umiarkowane iloÂści alkoholu jest zwykle lepszy niÂż osĂłb, ktĂłre nie pijÂą wcale - informujÂą naukowcy z Francji na Âłamach pisma "European Journal of Clinical Nutrition".

...

http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzien,artykul,1612548,1,nie-warto-byc-calkowitym-abstynentem,index.html
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
east
Gość
« Odpowiedz #10 : Sierpień 04, 2010, 12:31:35 »

A propos uzaleÂżnienia alkoholowego.  Holendrzy wpadli na pomysÂł leczenia, ktĂłry wydaje siĂŞ aÂż niedorzeczny. ChcÂąc podkreÂśliĂŚ bezsensownoœÌ jakichÂś dziaÂłaĂą mĂłwi siĂŞ czasem, Âże wyglÂąda to "jak leczenie alkoholizmu alkoholem", ale okazuje siĂŞ, Âże nie jest to caÂłkiem bez sensu.

cytat:

W miejscowoÂści Amersfoort w Holandii powstaÂła niekonwencjonalna klinika leczenia uzaleÂżnieĂą od alkoholu. Co ciekawe, na³óg zwalcza siĂŞ pozwalajÂąc pensjonariuszom piĂŚ… nawet do piĂŞciu litrĂłw piwa dziennie.
W klinice jest nawet barek, gdzie serwuje siê piwo w pó³litrowych kuflach. Takie piwo mo¿na zamówiÌ nie czêœciej ni¿ co godzinê miêdzy 7.30 rano a 21. Ka¿de zamówione piwo jest dok³adnie odnotowywane. Chodzi o to, ¿eby utrzymaÌ w organizmie pacjenta sta³y - niezbyt wysoki poziom alkoholu.
Wed³ug lekarzy zmniejsza siê wtedy poci¹g do alkoholu, a umys³ pacjenta jest jaœniejszy - mo¿na zatem proponowaÌ mu badania lekarskie czy spotkania z przedstawicielami opieki spo³ecznej. W takim stanie pacjent z wiêkszym optymizmem spogl¹da w przysz³oœÌ - jest wiêc szansa, ¿eby mu pomóc.
Pacjentami kliniki sÂą najczĂŞÂściej ludzie bezdomni, ktĂłrzy nie chcÂą zerwaĂŚ z alkoholem, a w naÂłogi tkwiÂą juÂż co najmniej od 10 lat. Podobna klinika istnieje juÂż w Kanadzie i podobno odnosi spore sukcesy w leczeniu uzaleÂżnieĂą.

ÂźrĂłdÂło http://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-holandia-problemy-z-alkoholem-leczymy-alkoholem,nId,291204

Przypomina to nasze swojskie " lecz siĂŞ tym, czym siĂŞ struÂłeÂś " MrugniĂŞcie
A swojÂą drogÂą ..kuracja na piĂŞĂŚ litrĂłw piwa dziennie ?  .. ufff, ja bym siĂŞ przekrĂŞciÂł chyba.
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #11 : Sierpień 04, 2010, 13:49:49 »

Zastanawiam siê nad stwierdzeniem "niski poziom alkoholu". Spo¿ycie jednego piwa - 0,5l skutkuje pojawieniem siê 0,2-0,3 promila we krwi - w zaleznoœci od zawartoœci alkoholu w piwie, wagi osobnika, oraz czy piwo zosta³ spozyte z posi³kiem czy na czczo, na wynik równiez wp³ywa poziom zmêczenia. Wyrtacanie alkoholu oscyluje wokó³ 0,1 promila na godzinê - w zaleznoœci od w/w czynników + metabolizm.
BiorÂąc maksymalnie "niekorzystne" warunki do upicia, wyliczenie miaÂłoby siĂŞ ksztaÂłtowaĂŚ nastĂŞpujÂąco, w uproszczeniu:
10 piw x 0,2 w 2,0 promila, traci 0,1 /h przez czas otwarcia baru czyli 1,3 promila przez 13h. LÂądujemy z wynikiem minimum 0,7 na koniec dnia...
Nie wiem ile czasu ma trwaĂŚ ta "kuracja" ale byÂłbym ostroÂżny w temacie "jasniejszego" umysÂłu... nie wspomne juz o wÂątrobie. Co prawda jednym z leczenia uzaleznieĂą od tytoniu jest metoda dostarczania coraz mniejszej porcji nikotyny za pomoca np. plastrĂłw. Co do stosowania jej w chorobie alkoholowej nie jestem przekonany. Tak samo jakby narkomanĂłw leczyĂŚ maÂłymi dawkami...
Co do wynikĂłw to w artykule widnieje notka "podobno odnosi sukcesy w leczeniu..." Ciekawy jestem konkretnych wynikĂłw.
Dlatego brak precyzji i konkretĂłw moÂże byĂŚ zÂłudny - wÂłasnie gdy jako dowody, prawdĂŞ przytaczamy takie "pobodno"...
 
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #12 : Sierpień 04, 2010, 13:55:49 »

WrzuciÂłem ten wpis jako ciekawostkĂŞ.
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #13 : Sierpień 04, 2010, 14:07:57 »

Z pewnoÂściÂą artykuÂł jest ciekawy. Rozumiem, Âże chciaÂłes poznac opinie innych osĂłb, do czego i ja siĂŞ przychylam.
Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #14 : Sierpień 04, 2010, 14:23:50 »

tak jak stopniowo przebiega uzaleÂżnienie- podobnie moÂżna zastosowaĂŚ proces odwrotny,
co do narkomanĂłw- z tego co pamiĂŞtam np. po Amsterdamie jeÂździ taki autobus ktĂłry rozdaje darmowe strzykawki i nieuzaleÂżniajÂące substytuty narkotykĂłw narkomanom. JeÂżeli coÂś dziaÂła to dlaczego z tego nie skorzystaĂŚ!
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #15 : Sierpień 04, 2010, 18:32:48 »

Na jednym z portali znalazÂłem ciekawÂą myÂśl, ktĂłrÂą warto i tu poruszyĂŚ:

Cytat: Tommat03
Sierpieù...miesi¹c który wiêkszoœci Polaków kojarzy siê z wakacyjnym urlopem (lub jego brakiem) od dawien dawna (roku '84) koœció³ i media katolickie staraj¹ siê wypromowaÌ, jako miesi¹c trzeŸwoœci.

Duchowni podkreœlaj¹, ¿e trzeŸwoœÌ jest darem, jak i swoist¹ ofiar¹ sk³adan¹ przed Bogiem, czêsto wspomina siê równie¿ o dobrodziejstwie trzeŸwoœci w rodzinach (szczególnie podczas ci¹¿y), oraz wa¿nych spo³ecznych zaletach unikania procentowych u¿ywek.
Sam zwyczaj zwiÂązany jest z apelem biskupĂłw z 1984, ktĂłrzy wzywali wiernych do zawierzenia siĂŞ, w miesiÂącu sierpniu, Maryi poprzez zachowanie caÂłkowitej wstrzemiĂŞÂźliwoÂści od alkoholu.

Jednak¿e obecnie wiele siê zmieni³o od czasów sierpniowego apelu z roku '84. WiêkszoœÌ spo³eczeùstwa inaczej postrzega równie¿ samo jego spo¿ycie, a wielu ludzi nie wyobra¿a sobie sierpniowego pla¿owania bez butelki zimnego piwa w rêku. Warto te¿ zwróciÌ uwagê na tradycyjne na wsiach œwiêta ¿niw, które od zawsze by³y dla rolników mocno zakrapiane. Na domiar, sierpniowe dni trzeŸwoœci nie symbolizuj¹ ju¿ poparcia dla Solidarnoœci, bo od lat ¿yjemy w wolnym spo³eczeùstwie.

Czy obecnie sierpieĂą jest rzeczywiÂście miesiÂącem osobistej ofiary, czy juÂż jedynie sarkofagiem staroÂświeckich wartoÂści i nieaktualnych nawoÂływaĂą, skÂładanym co roku na nowo w serca PolakĂłw?
[/size]

http://forum.interia.pl/watek-chronologicznie/sierpien-miesiacem-trzezwosci,1098,1125479,,c,1,1,0,0

Jaki jest Wasz stosunek do tego?
« Ostatnia zmiana: Sierpień 04, 2010, 18:33:38 wysłane przez Dariusz » Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #16 : Sierpień 04, 2010, 18:48:05 »

sugerowaÂł bym Âżeby najpierw sami siĂŞ zastosowali do swoich sugestii!
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #17 : Sierpień 04, 2010, 19:08:26 »

<a href="http://www.youtube.com/v/uejrvomxvcg&amp;amp;hl=pl_PL&amp;amp;fs=1" target="_blank">http://www.youtube.com/v/uejrvomxvcg&amp;amp;hl=pl_PL&amp;amp;fs=1</a>
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #18 : Październik 23, 2010, 20:44:13 »


Dlaczego mĂŞÂżczyÂźni wpadajÂą w alkoholizm?



Alkohol jest jedn¹ z najczêstszych przyczyn uzale¿nienia. W na³óg ten dwa razy czêœciej od kobiet popadaj¹ jednak mê¿czyŸni. Dlaczego tak siê dzieje? Na to pytanie postanowili odpowiedzieÌ naukowcy z Columbia University i Yale University - informuje Elsevier.

...

http://fitness.wp.pl/zdrowie/aktualnosci/art506,dlaczego-mezczyzni-wpadaja-w-alkoholizm.html
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
purattu
Gość
« Odpowiedz #19 : Listopad 05, 2010, 14:37:54 »

KAZDE zniewolenie "MA" brak woli danej jednostki
KAZDE uzaleznienie to czynnosc "ZAMIAST" innej czynnosci

ABY ROZMONTOWAC MECHANIZM:
co robisz w "zastepczej formie" (uzaleznienie) bo boisz sie ".....tu wstaw odpow. slowo....." (projekcje)
zamiast po prostu to zrobic "wlasciwie" (swiadomie)

i w zaleznosci od "wstawionego slowa" nalezy z tym pracowac -
najtansza metoda na wyjscie z uzaleznienia i jednoczesnie najdrozsza
bo okupiona SWIADOMYM PRZEZYWANIEM STANOW EMOCJONALNYCH
Zapisane
greta
Gość
« Odpowiedz #20 : Listopad 06, 2010, 09:47:50 »

W "Diagnostyce karmy"S.Lazariewa napisal On ,miedzy innymi:
"Choroba jest odchyleniem od normy,rezultatem tego,ze umiera w nas milosc".
"Jesli chorobe przyjmuje sie jako zlo<to walczy sie z nia,przesuwajac ja z jednego miejsca w drugie.Kiedy nastapi zrozumienie,ze choroba jest hamulcem duchowej degradacji i zacznie usuwac sie jej przyczyny,choroba ustapi sama.
Niedoskonalosc naszej filozofii i rozumienia swiata prowadzi nas do samozniszczenia".
"Czlowiek,ktory uwaza,ze uratuja go tabletki lub czarodziejskie matody,juz jest chory".
I o pewnym dziecku,ktore w wieku 3 lat mialo pociag do alkoholu:
"Co oznacza pociag do alkoholu?Przede wszystkim to,ze do pewnego stapnia jest niewolnikiem swoich pragnien,nie moze ich powstrzymac.Dzieje sie tak dlatego,ze duch dziecka jest uziemiony.Jesli duch jest uniesiony,to cialo i jego potrzeby sa kontrolowane.Czlowiek panuje nad rzeczami,a nie rzeczy nad nim."
Swietna ksiazka,pewnie ja czytaliscie.Obecnie jest juz nastepna ksiazka w dwoch tomach.Nie czytalam jej jeszcze,ale mysle ze jest tak samo interesujaca jak poprzednia.
Zapisane
purattu
Gość
« Odpowiedz #21 : Listopad 06, 2010, 10:53:24 »

dzieki greta Chichot ja tego nie znam w ogole ani poprzedniej
ani nowej bo mnie interesuja ogolnie mechanizmy ale teraz
bede mogla komus wyslac linka i mam nadzieje ze skorzysta
kilka lat temu z ciekawosci kupilam to:
http://sklep.tarotnet.pl/product_info.php?products_id=206

ale brakowalo mi tam jeszcze z 200 stron to znaczy fajne ale malo
a to co polecilas dotyczy ogolnie chorob i mechanizmow czy tylko uzaleznien??

jesli mozesz lub znasz jakies nazwiska tytuly czy hasla ogolnie o chorobach
to prosze daj znac  bo mnie to wciaga a w sumie mam tylko to co
wkleilam wyzej. a co jeszcze mozna podsunac osobie uzaleznionej zeby
sobie sama pracowala z wnetrzem bo na razie skupia sie na zewnetrzu MrugniĂŞcie??
czy moze wyslac linka do lazariewa i starczy??
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #22 : Listopad 06, 2010, 11:24:26 »

Wg mnie, ÂŁazariew za bardzo rozbudowuje pojĂŞcie karmy rozciÂągajÂąc jej skutki na osoby zwiÂązane z tym, kto generuje karmĂŞ. WyglÂąda to trochĂŞ to tak, jak przy odpowiedzialnoÂści zbiorowej, co dla mnie jest nie do przyjĂŞcia.
Ale mogê myliÌ siê w ocenie bo ksi¹¿ki nie czyta³am, jedynie obszerne fragmenty podlinkowane swego czasu na forum.
ZaÂś z zamieszczonymi przez GretĂŞ cytatami zgadzam siĂŞ, tzn czujĂŞ intuicyjnie ich prawdziwoœÌ.  UÂśmiech
Zapisane
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #23 : Listopad 06, 2010, 11:25:45 »

Ciekawe, Âże dotÂąd nikt nie wspomniaÂł o uzaleÂżnieniu od internetu, jednego z najbardziej niebezpiecznych. To takÂże degradacja umysÂłu i powolna ÂśmierĂŚ. . .
« Ostatnia zmiana: Listopad 06, 2010, 11:26:00 wysłane przez koliberek33 » Zapisane
kamil771
Gość
« Odpowiedz #24 : Listopad 06, 2010, 11:33:41 »


Dlaczego mĂŞÂżczyÂźni wpadajÂą w alkoholizm?



Alkohol jest jedn¹ z najczêstszych przyczyn uzale¿nienia. W na³óg ten dwa razy czêœciej od kobiet popadaj¹ jednak mê¿czyŸni. Dlaczego tak siê dzieje? Na to pytanie postanowili odpowiedzieÌ naukowcy z Columbia University i Yale University - informuje Elsevier.

...

http://fitness.wp.pl/zdrowie/aktualnosci/art506,dlaczego-mezczyzni-wpadaja-w-alkoholizm.html

Dlaczego mĂŞÂżczyÂźni wpadajÂą w alkoholizm?
Odpowiedz jest prosta-przez kobiety.
Zapisane
Strony: [1] 2 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.035 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

watahaslonecznychcieni zipcraft granitowa3 opatowek gangem