Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 26, 2025, 07:17:17


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 [2] 3 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: OK - jakie pomysly i rowiazania widzicie?  (Przeczytany 19245 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
jeremiasz
Gość
« Odpowiedz #25 : Marzec 18, 2010, 12:08:34 »

Cytuj
Ludzie stamtÂąd postanowili WYKAZAÆ Âże grupowa intencja zmienia rzeczywistoœÌ . ÂŻyjemy w takich czasach ,ze na wszystko chcemy dowodĂłw  ( a przynajmniej niektĂłrzy ¿¹dajÂą )  , a zatem jest to jakieÂś narzĂŞdzie, ktĂłre pomaga przekonaĂŚ siĂŞ iÂż rzeczywiÂście nasze intencje majÂą takÂą moc.
To trochĂŞ przeczy samo sobie.
Komu chcÂą pokazaĂŚ? Sobie?.. Sobie nie potrzebujÂą.
Innym?.. Na zasadzie "twardego dowodu"?
To siĂŞ nie uda. Bo zauwaÂż co siĂŞ dzieje z prawdziwÂą intencjÂą - prawdziwym powodem stajĂŞ siĂŞ chĂŞĂŚ pokazania.
Zaczyna siĂŞ to wpisywaĂŚ w "walkĂŞ" z niedowiarkami, etc...
Chyba nie tĂŞdy droga. Nie wiem. A moÂże tĂŞdy.. MrugniĂŞcie

Nie da siê przyspieszyÌ wzrostu. £atwo mo¿na wyrwaÌ roœlinkê próbuj¹c "na si³ê" aby wyros³a wy¿ej.

Cytuj
OczywiÂście wielu nie uwierzy, no bo ani oficjalna nauka, ani mainstreamowe media , ani politycy nie mĂłwiÂą o ty
m. PrĂŞdzej wyÂśmiejÂą. W szkole o tym teÂż nie uczono, a wiĂŞc umysÂł twierdzi, Âże nie ma powodu wierzyĂŚ iÂż tak jest . Na szczĂŞÂście mamy internet  poprzez ktĂłry kaÂżdy moÂże sobie przeÂśledziĂŚ  na Âżywo przebieg dowodu.

Jak¹ ma wartoœÌ taki "dowód"? Obiektywnie mo¿e i ma du¿¹ wartoœÌ, ale subiektywnie patrz¹c, to niewielki.

JeÂżeli sie uda, to zwolennicy utwierdzÂą siĂŞ w przekonaniach, a przeciwnicy powiedzÂą Âże to jakieÂś sztuczki w stylu Copperfileda.
JeÂżeli siĂŞ nie uda, zwolennicy znajdÂą jakaÂś  przyczynĂŞ nieudania, a przeciwnicy utwierdzÂą siĂŞ w swoich przekonaniach.

Wiele razy przekonaÂłem siĂŞ, Âże tam gdzie jest biaÂłe, niektĂłrzy widzÂą czarne. I nie ma sposobu aby zmienili zdanie. Chyba, Âże sami zechcÂą.

Nie da sie przyspieszyĂŚ wzrostu.

pozdrawiam

« Ostatnia zmiana: Marzec 18, 2010, 12:12:01 wysłane przez jeremiasz » Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #26 : Marzec 19, 2010, 13:57:59 »

wzrostu nie da sie przyspieszyc ale nie mozna tez zostac w tyle (wiosna juz sie zaczyna:), "lepiej byc 3 godziny wczesniej niz o 3 minuty za pozno..''UÂśmiech

http://deser.pl/deser/1,97052,7679778,Kosmiczna_roza_uchwycona_na_zdjeciu_NASA.html
Zapisane
jeremiasz
Gość
« Odpowiedz #27 : Marzec 22, 2010, 10:43:08 »

wzrostu nie da sie przyspieszyc ale nie mozna tez zostac w tyle (wiosna juz sie zaczyna:), "lepiej byc 3 godziny wczesniej niz o 3 minuty za pozno..''UÂśmiech

MoÂżna zostaĂŚ w tyle. Dlaczego niby nie moÂżna?
KaÂżdy ma swoje tempo. JeÂżeli uwaÂżasz, Âże Ty nie moÂżesz zostaĂŚ w tyle - OK, jeÂżeli ktoÂś uwaÂża, Âże moÂże byĂŚ w ogonku - OK.

Motywacja w stylu "bo nie zd¹¿ê i bêdê mia³ k³opot, dlatego przyspieszê kroku" jest dobra przy podró¿owaniu poci¹giem.

JuÂż pisaÂłem, od myÂślenia o kochaniu miÂłoÂści nie przybywa.

RozwĂłj o jakim myÂślĂŞ niewiele ma wspĂłlnego z rozumem czy z myÂśleniem. MoÂżesz myÂśleĂŚ, Âże jesteÂś rozwiniĂŞty ale od tego nie przybĂŞdzie Ci "wzrostu".

Wszystko w swoim czasie.

pozdrawiam

ps.
KiedyÂś widziaÂłem takie zdjĂŞcie: na brudnej starej ciĂŞÂżarĂłwce ktoÂś napisaÂł "nie jadĂŞ powoli, jadĂŞ DOKÂŁADNIE" UÂśmiech

« Ostatnia zmiana: Marzec 22, 2010, 10:43:45 wysłane przez jeremiasz » Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #28 : Marzec 22, 2010, 10:53:12 »

Myœlenie pomaga zrozumieÌ czym mo¿e byÌ mi³oœÌ, myœlê o pocz¹tkowej inicjatywie, bo nastêpstwa d³ugiego myœlenia o mi³oœci zabijaj¹ j¹.


Pozdrawiam - Thotal UÂśmiech
Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #29 : Marzec 22, 2010, 11:46:27 »

szybkość nie jest chyba najważniejsza, a z myśleniem tak jak napisał Thotal-
oby na myśleniu się nie skończyło..

Pozdrawiam UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Marzec 22, 2010, 12:57:12 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
east
Gość
« Odpowiedz #30 : Marzec 23, 2010, 00:44:57 »

Cytuj
Ludzie stamtÂąd postanowili WYKAZAÆ Âże grupowa intencja zmienia rzeczywistoœÌ . ÂŻyjemy w takich czasach ,ze na wszystko chcemy dowodĂłw  ( a przynajmniej niektĂłrzy ¿¹dajÂą )  , a zatem jest to jakieÂś narzĂŞdzie, ktĂłre pomaga przekonaĂŚ siĂŞ iÂż rzeczywiÂście nasze intencje majÂą takÂą moc.
To trochĂŞ przeczy samo sobie.
Komu chcÂą pokazaĂŚ? Sobie?.. Sobie nie potrzebujÂą.
Innym?.. Na zasadzie "twardego dowodu"?
To siĂŞ nie uda. Bo zauwaÂż co siĂŞ dzieje z prawdziwÂą intencjÂą - prawdziwym powodem stajĂŞ siĂŞ chĂŞĂŚ pokazania.
Zaczyna siĂŞ to wpisywaĂŚ w "walkĂŞ" z niedowiarkami, etc...
Chyba nie tĂŞdy droga. Nie wiem. A moÂże tĂŞdy.. MrugniĂŞcie

Nie da siê przyspieszyÌ wzrostu. £atwo mo¿na wyrwaÌ roœlinkê próbuj¹c "na si³ê" aby wyros³a wy¿ej.

Cytuj
OczywiÂście wielu nie uwierzy, no bo ani oficjalna nauka, ani mainstreamowe media , ani politycy nie mĂłwiÂą o ty
m. PrĂŞdzej wyÂśmiejÂą. W szkole o tym teÂż nie uczono, a wiĂŞc umysÂł twierdzi, Âże nie ma powodu wierzyĂŚ iÂż tak jest . Na szczĂŞÂście mamy internet  poprzez ktĂłry kaÂżdy moÂże sobie przeÂśledziĂŚ  na Âżywo przebieg dowodu.

Jak¹ ma wartoœÌ taki "dowód"? Obiektywnie mo¿e i ma du¿¹ wartoœÌ, ale subiektywnie patrz¹c, to niewielki.

JeÂżeli sie uda, to zwolennicy utwierdzÂą siĂŞ w przekonaniach, a przeciwnicy powiedzÂą Âże to jakieÂś sztuczki w stylu Copperfileda.
JeÂżeli siĂŞ nie uda, zwolennicy znajdÂą jakaÂś  przyczynĂŞ nieudania, a przeciwnicy utwierdzÂą siĂŞ w swoich przekonaniach.

Wiele razy przekonaÂłem siĂŞ, Âże tam gdzie jest biaÂłe, niektĂłrzy widzÂą czarne. I nie ma sposobu aby zmienili zdanie. Chyba, Âże sami zechcÂą.

Nie da sie przyspieszyĂŚ wzrostu.

pozdrawiam



Ja wiem, Âże niczego nie da siĂŞ na si³ê przyspieszyĂŚ, ale z kolei nie robienie niczego, bo  " nie ma sensu" juÂż wieki temu zatrzymaÂłoby nas na etapie jaskiniowcĂłw i nawet ognia byÂśmy nie zastosowali.
KaÂżdy eksperyment i kaÂżdy dowĂłd , choĂŚby "subiektywny " to maÂły kroczek na drodze ku wiĂŞkszej, harmonicznej caÂłoÂści. Bo Âżycie to proces.
Zapisane
jeremiasz
Gość
« Odpowiedz #31 : Marzec 23, 2010, 08:42:58 »

Ja wiem, Âże niczego nie da siĂŞ na si³ê przyspieszyĂŚ, ale z kolei nie robienie niczego, bo  " nie ma sensu" juÂż wieki temu zatrzymaÂłoby nas na etapie jaskiniowcĂłw i nawet ognia byÂśmy nie zastosowali.
KaÂżdy eksperyment i kaÂżdy dowĂłd , choĂŚby "subiektywny " to maÂły kroczek na drodze ku wiĂŞkszej, harmonicznej caÂłoÂści. Bo Âżycie to proces.

Oczywiœcie, ¿e nic nie robienie nie ma sensu. To druga skrajnoœÌ. Niech sobie ka¿dy uwa¿a co robi za s³uszne.
PrzecieÂż tak zwykle postĂŞpujemy - robimy to, co uwaÂżamy za sÂłuszne w danym momencie, chwili.

Piszesz o drodze do wiĂŞkszej, harmonicznej caÂłoÂści.

Ja takÂże.
Harmonia zak³ada wspó³brzmienie. Nie bez powodu ten muzyczny termin tutaj pasuje.
Jest wiele przykÂładĂłw muzycznych akordĂłw, ktĂłre rozkÂładane na kawaÂłki zupeÂłnie "nie brzmiÂą".
Dopiero zagrane razem, w caÂłoÂści ukazujÂą swoje piĂŞkno.
I ka¿dy dŸwiêk z takiego akordu stanowi niedo³¹czn¹ czêœÌ ca³oœci, która jest wiêksza ni¿ suma poszczególnych sk³adników.
I Âżaden dÂźwiĂŞk nie dominuje nad innymi, nie wybija siĂŞ ponad.

PrzenoszÂąc to na zachowania ludzkie.
Nie moÂże byĂŚ tak, Âże jakaÂś koncepcja, sposĂłb myÂślenia jest "sÂłuszny" i naleÂży go udawadniaĂŚ niedowiarkom.
A inny jest "niesÂłuszny" i naleÂży go wykorzeniaĂŚ.

Kiedy jakiÂś sposĂłb myÂślenia dominuje nad innymi wtedy ten ludzki akord nie brzmi tak jak powinien.
Kiedy wycisza siĂŞ jakieÂś dÂźwiĂŞki, takÂże akord zÂłoÂżony z mysli i zachowaĂą takÂże nie brzmi jak powinien.

Niech ka¿dy z nas gra swój dŸwiêk najlepiej jak potrafi i uznaje prawo innych do grania, a wspó³brzmienie zaskoczy nas swoj¹ harmoni¹.

pozdrawiam

ps. Do peÂłnej harmonii w przyrodzie potrzebny jest nawet ryk osÂła.
Zapisane
marek324
Gość
« Odpowiedz #32 : Marzec 23, 2010, 09:00:28 »

tak jeremiasz, masz zupeÂłnÂą racjĂŞ. faszyzm, komunizm itp. to oprĂłcz ideologii takÂże sposĂłb myÂślenia. nie naleÂży go wykorzeniaĂŚ. tak jak prawa do przemocy w rodzinie, pedofilii i tym podobnych zjawisk.

co siĂŞ dzije z wami ludzie? co jeden to lepszy egzemplarz UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Marzec 23, 2010, 09:12:30 wysłane przez marek324 » Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #33 : Marzec 23, 2010, 10:52:55 »

My niewzruszeni. A dzieje siĂŞ z nim.

Jesli pozwolicie, mareka_ilestam.. zabijĂŞ raz jeszcze..
myÂślĂŞ ze martwy bardziej byĂŚ winien..

Cytuj
faszyzm, komunizm itp. to oprĂłcz ideologii takÂże sposĂłb myÂślenia. nie naleÂży go wykorzeniaĂŚ
Otó¿ zapytam to:
Kto wykorzeniÂł Faszyzm? Komunizm?..

marek_ilestam?!... NIE!..
(Ono go nieudolnie odtwarzaĂŚ usiÂłuje w Waszych gÂłowach , polach i duszach)

WiĂŞc Kto wykorzeniÂł Faszyzm? Komunizm?..
..Stalin, Hitler.. to oni wykorzenili faszyzm, komunizm.

Podobnie mozna spytac Kto WYKORZENI£ CHRZE¦CIJAÑSTWO, KATOLICTWO..

DuÂży uÂśmiech)))))))))))))  DuÂży uÂśmiech ZÂły





« Ostatnia zmiana: Marzec 23, 2010, 10:54:19 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
marek324
Gość
« Odpowiedz #34 : Marzec 23, 2010, 10:59:00 »

PHIRIOORI, a tak poza tym to wszystko ok? bo jakoÂś ta wypowiedÂź ci nie wyszÂła UÂśmiech
Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #35 : Marzec 23, 2010, 11:01:55 »

ACH -  juz taki ze mnie nieudacznik Chichot))))))))))))))
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #36 : Marzec 23, 2010, 19:51:13 »

WiĂŞc Kto wykorzeniÂł Faszyzm? Komunizm?..
..Stalin, Hitler.. to oni wykorzenili faszyzm, komunizm.

Bardzo trafne spostrzeÂżenie. Gdyby nie przegiĂŞcia Stalina, czy Hitlera wspomniane ideologie miaÂłyby szansĂŞ
na dalsze trwanie… tak, Âże dziĂŞki im za to… smutne zaÂś jest to, Âże to z nas je wykorzeniano…

Ciekawe, co jeszcze mamy w sobie ukorzenione i jakich 'HitlerĂłw' jeszcze nam trzeba… ? 
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #37 : Marzec 23, 2010, 20:52:41 »

Czytam i skĂłra mi cierpnie. Stalin, Hitler namordowali miliony ludzi, jeszcze wiĂŞcej poniÂżali i nĂŞkali, a teraz mamy im pokornie podziĂŞkowaĂŚ bo mogliÂśmy siĂŞ przekonaĂŚ Âże to byÂł zbrodniczy proceder? PrzecieÂż to moÂżna byÂło dostrzec juÂż na poczÂątku ich dziaÂłalnoÂści. Gdzie macie oczy? Teraz coraz mniej mnie dziwi, Âże tak ciĂŞÂżko wielu osobom dostrzec Âże sa kiwani przez ÂŁobos & s-ka. OczywiÂście za jakiÂś czas im takÂże w pokorze trzeba bĂŞdzie podziĂŞkowaĂŚ...
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #38 : Marzec 23, 2010, 21:15:48 »

Arteq , w pewnym sensie to dobrze, ze lekcje stalinizmu i hitleryzmu mamy juz za sobÂą. Gdyby tak nie byÂło, to z pewnoÂściÂą trudniej byÂłoby nam siĂŞ zorientowaĂŚ, gdyby siĂŞ miaÂły wydarzyĂŚ. A tak to juÂż choĂŚby tylko po symptomach, Âłatwej dostrzec zagroÂżenia. PrzykÂładem choĂŚby to lobby chemiczno-farmacetyczne , ktĂłre wymusiÂło na Unii zakup szczepionek. KtoÂś skojarzyÂł nazwy BASF, BAYER, IG FARBEN, HITLER .. i zapaliÂła siĂŞ czerwona kontrolka. Na szczĂŞÂście w Polsce zapaliÂła siĂŞ wczeÂśniej niÂż na Zachodzie. Tacy WÂłosi na przykÂład teraz strasznie ÂżaÂłujÂą , Âże dali siĂŞ wydrenowaĂŚ z milionĂłw euro owym koncernom na szczepionki, ktĂłre teraz muszÂą gdzieÂś magazynowaĂŚ , albo wrĂŞcz doÂłoÂżyĂŚ jeszcze, aby zutylizowaĂŚ.
" Who zasil WHO ?" i w co tu siĂŞ gra ? Bez lekcji z nieodlegÂłej historii spalibyÂśmy spokojnie i moÂże niepostrzeÂżenie zabrnĂŞli w unio-faszyzm . Chyba to miaÂła na myÂśli Ptak.

Ptak napisaÂła
Cytuj
" Ciekawe, co jeszcze mamy w sobie ukorzenione i jakich 'HitlerĂłw' jeszcze nam trzeba… ?  "
Moim zdaniem kaÂżdy nosi  w sobie takiego zamordystĂŞ, nasze wÂłasne ego . Warto w porĂŞ rozpoznaĂŚ jEGO zapĂŞdy , aby nad nim zapanowaĂŚ i wÂłaÂściwie je ustawiĂŚ.
KaÂżdego dnia dziĂŞkujmy , Arteq, za wrogĂłw, ktĂłrych jesteÂśmy w stanie rozpoznaĂŚ. ObawiaÂłbym siĂŞ tych, ktĂłrzy w mroku siĂŞ czajÂą nieujawnieni.
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #39 : Marzec 23, 2010, 21:52:29 »

Czytam i skĂłra mi cierpnie. Stalin, Hitler namordowali miliony ludzi, jeszcze wiĂŞcej poniÂżali i nĂŞkali, a teraz mamy im pokornie podziĂŞkowaĂŚ bo mogliÂśmy siĂŞ przekonaĂŚ Âże to byÂł zbrodniczy proceder? PrzecieÂż to moÂżna byÂło dostrzec juÂż na poczÂątku ich dziaÂłalnoÂści. Gdzie macie oczy? Teraz coraz mniej mnie dziwi, Âże tak ciĂŞÂżko wielu osobom dostrzec Âże sa kiwani przez ÂŁobos & s-ka. OczywiÂście za jakiÂś czas im takÂże w pokorze trzeba bĂŞdzie podziĂŞkowaĂŚ...

Hitler, Stalin nie dziaÂłali sami, robili to wszystko naszymi rĂŞkoma i za naszym przyzwoleniem, bo ukorzeniliÂśmy w sobie wiele zÂła. Oni jedynie zmaterializowali to wszystko, wydobyli z naszych zakamarkĂłw to, co nas zÂżeraÂło…
Wszystko, co dzieje siĂŞ na Âświecie jest z naszej przyczyny… obejrzyjmy siebie dokÂładnie…
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #40 : Marzec 24, 2010, 08:40:34 »

East, jednak najgroŸniejsi nie s¹ zaczajeni wrogowie, lecz fa³szywi przyjaciele i "dobroczyùcy". Tacy którzy pod p³aszczykiem s³ów o mi³oœci chroni¹ swoje prawdziwe mroczne oblicze. Sa takowi i na tym forum. Chocia¿ mo¿na ich jednak podpi¹Ì pod "zaczajonych wrogów" - w zaleznoœci jak to s³owo interpretujemy.

Zobaczcie nawet "nasz" samcio - tyle o miÂłoÂści, o szacunku, lecz czasami zasÂłona siĂŞ podwinie i widaĂŚ prawdziwe oblicze: "hartowanie", zakulisowe namawianie do rozwodĂłw... I tyle osĂłb daÂło siĂŞ na to zÂłapaĂŚ, nie dostrzegajÂą wÂłaÂśnie jaki spektakl odgrywa siĂŞ za ta zasÂłonÂą.
Pocieszeniem jest fakt, Âże kÂłamstwo wyjdzie na jaw - juÂż wychodzi. Smutne, Âże dla niektĂłrych nawet to nie otwiera oczu, bo sÂą juÂż mocno zmanipulowani...
 
Zapisane
jeremiasz
Gość
« Odpowiedz #41 : Marzec 24, 2010, 09:56:30 »

Heh, no i popÂłynĂŞÂła dyskusja.
W sumie czu³em, ¿e jak napiszê o tym oœle co to jego ryk jest potrzebny, to zaraz siê odezw¹ ró¿nej maœci wojownicy o jedyne i s³uszne pogl¹dy.

Ka¿da epoka ma swoje czarownice, swoich ¿ydów, komunistów, hipisów, gejów, libera³ów, œwiadków jehowy, faszystów, katolików, itp, itp, itp, itp

I jak œwiat d³ugi i szeroki ka¿dy z nich uwa¿a, ¿e ma racjê. I chêtnie przekonuje innych do swojej racji. Najczeœciej si³¹.

Mogê siê za³o¿yÌ, ¿e jakby jeden z drugim mieszka³ w Niemczech w latach 30 to z radoœci¹ wst¹pi³by to SS i w noc d³ugich no¿y zar¿n¹³by s¹siada ¿yda. Bo to wtedy by³a "s³uszna" droga.

A gdyby mieszkaÂł w tym czasie na wschodzie to dokonywaÂłby mordu carskich oficerĂłw w imiĂŞ rewolucji. Bo wtedy rewolucja byÂła czymÂś "sÂłusznym".

A gdyby szedÂł na PolskĂŞ w '39 to takÂże dlatego, ze miaÂł "prawo" do "przestrzeni Âżyciowej". I "wÂłaÂściwie" postÂąpiÂł, Âże walczyÂł o tĂŞ "przestrzeĂą ÂżyciowÂą"

A gdyby przyszedÂł z wyzwoleĂączÂą armiÂą na ziemie wroga to z gwaÂłciÂłby niemieckie kobiety, bo "sÂłusznie" mÂściÂł siĂŞ za to samo co robili niemcy.

I wraz z amerykaĂąskÂą armiÂą grabiÂłby co siĂŞ daÂło w swojej strefie okupacyjnej - bo takie jest wÂłaÂśnie "prawo" okupanta.

I pewnie takÂże "sÂłuszna" byÂła decyzja o zrzuceniu bomby atomowej n HiroszimĂŞ. W imiĂŞ "mniejszych ofiar".

A potem z peÂłnym przekonaniem donosiÂłby na sÂąsiada, ktĂłry drukuje ulotki. W imiĂŞ budowania lepszej socjalistycznej przyszÂłoÂści.

Itp, itp..
KaÂżdy postĂŞpuje sÂłusznie. WÂłaÂściwie. KaÂżdy.
Na miarĂŞ swojego miejsca w Âświecie, sytuacji, pÂłci, wyksztaÂłcenia, rodzicĂłw, itp,
Na miarĂŞ siebie.

Tak Âłatwo potĂŞpiaĂŚ zachowania innych. A tak trudno zapytaĂŚ samego siebie - czy na pewno "sÂłusznie" postĂŞpujĂŞ?

Ale nawet jeÂżeli potĂŞpia to widaĂŚ uwaÂża, Âże tak jest sÂłusznie.
Nawet jeÂżeli potĂŞpia, to potĂŞpia wedÂług siebie i na miarĂŞ siebie.

kat-ofiara, ofiara-kat,  - i juÂż nie wiadomo kto jest kim. Kto komu wiĂŞcej krzywd.
B³êdne ko³o. A¿ skoùczy siê to przedszkolne przekomarzanie - "to on pierwszy, to ona"....
AÂż dorosnÂą.

AÂż urosnÂą im........ serca.

I sÂłusznie.

pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Marzec 24, 2010, 10:00:28 wysłane przez jeremiasz » Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #42 : Marzec 24, 2010, 10:06:14 »

Jeremiasz,
dziĂŞkujĂŞ Ci za Twoje wielkie serce.


Pozdrawiam - Thotal UÂśmiech
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #43 : Marzec 24, 2010, 10:23:25 »

Jeremiasz, odnoœnie mnie przegra³bys zak³ad. I dzisiaj s¹ rózne partie - do ¿adnej nie wst¹pi³em. Dla mnie granic¹ której za wszelk¹ cene nie chcia³bym przekroczyÌ jest krzywdzenie innych, zw³aszcza w postaci napaœci i si³y. We wszystkich przypadkach podanych przez Ciebie do czegoœ takiego musia³oby dojœÌ. Dlatego nie ma mowy np. o napaœci na niemieckie kobiety - idê o zak³ad, ¿e lwia czêœÌ z nich tez p³aka³a gdy ich mê¿owie/synowie szli przymuszani na wojnê. Zdjajê sobie sprawê, ¿e jest cienka granica pomiêdzy obron¹ a napaœci¹ - ale dla wnikliwego oka bardzo wyraŸna.
Nigdy nikogo nie przykonywa³em i nie zamierzam przekonywac do swoich racji si³¹ [wyj¹tkiem by³y rzadkie, drobne potyczki - mo¿e kilka - w szkole - jak to pomêdzy ch³opakami.]

Dlatego potwierdza siê to o czym wczeœniej napisa³em - uwaga na wilki w owczej skórze. Uwaga na ludzi którzy g³osz¹ piêkne s³owa, natomiast ju¿ ich czyny mówi¹ co innego. Patrzmy nie tylko na ich usta, ale szczególnie rêce - je¿eli maj¹ niecne zamiary to tylko kwestia czasu kiedy siê one ujawni¹. Nie dajmy siê uspiÌ i omamiÌ ciep³ymi s³ówkami. Wtedy zawsze odpowiednio wczeœnie w³¹czy siê nam "czerwona lampka" - uwa¿aj! Ostatni¹ granic¹ gdzie ta lampka powinna siê zdecydowanie zapaliÌ jest namawianie do czynów krzywdz¹cych innych, ³ami¹cych podstawowe zasady moralne.
Dlatego powinniÂśmy nazywaĂŚ rzeczy po imieniu. IdÂąc takim tropem - z kaÂżdej w wymienionych przez Ciebie sytuacji wycofalibyÂśmy siĂŞ odpowiedno wczeÂśnie.
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #44 : Marzec 24, 2010, 10:51:12 »

Artqu,
nie gniewaj siê, ale moim zdaniem Twoja czerwona lampka zamieni³a siê w czerwony halogen œwiec¹cy Ci prosto w oczy. Doszukujesz siê podstêpu, fa³szu i manipulacji we wszystkim, przynajmniej takie robisz wra¿enie tutaj na forum. To przeœwiadczenie zabra³o Ci mo¿liwoœÌ wiary w drugiego cz³owieka.

Gdybyœmy dzisiaj pojechali do Niemiec, to zauwa¿ymy czystoœÌ, ³ad i porz¹dek. Czy mo¿na siê spodziewaÌ po tak "pouk³adanym" narodzie, ¿e potrafi wymordowaÌ tak wiele milionów ludzi? Czy stoj¹cego obok cz³owieka pos¹dzi³byœ, ¿e wymorduje ca³¹ twoj¹ rodzinê?
TÂłum kieruje siĂŞ zupeÂłnie innymi prawami, wolna wola pojedynczego czÂłowieka nie dziaÂła, dlatego deklaracje, Âże ja bym tego nie zrobiÂł sÂą bezpodstawne.


Pozdrawiam - Thotal UÂśmiech
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #45 : Marzec 24, 2010, 12:53:32 »

Nie gniewam siĂŞ, masz prawo wyraÂżaĂŚ swoje opinie. Zapewniam rĂłwineÂż, Âże mam wiarĂŞ w drugiego czÂłowieka, jestem Âświadomy zarĂłwno jego [i swoich] uÂłomnoÂści jak tez niewiarygodnego potencjaÂłu. Co do wĂŞszenia spiskĂłw i manipulacji - staram siĂŞ najpierw spokojnie przyjrzeĂŚ sprawie, popytac, poczytaĂŚ dopiero wypowiadaĂŚ zdanie - tak byÂło rĂłwniez w przypadku pch.
Co do Niemców - by³o tak jak mówiê - dali siê porawaÌ obietnicom i na pocz¹tku jak najbardziej sensownym s³owom - o poddŸwigniêciu Niemiec, o rozwijaniu kraju, o patriotyŸmie. Nie zauwazyli jednak prawdziwej twarzy g³osiciela tych hase³ - ¿e poddŸwigniêcie, ale kosztem innych, nawet kosztem ich ¿ycia; rozwijaniu - tak, kosztem upadku innych krajów; patriotyzm - w wydaniu nacjonalistycznym. Przecie¿ to oczywiste, ¿e gdyby Hitler na poczatku powiedzia³ wprost: bêdziemy zabijali, mordowali, palili - wiele osób od razu sprzeciwi³oby siê. Zastosowa³ dwie bardzo czêste metody - ukrywnie prawdziwych intencji za mask¹ ciep³ych s³ów i metodê ma³ych kroczków.

KaÂżdy tÂłum skÂłada siĂŞ z jednostek, chociaz zdajĂŞ sobie sprawĂŞ z psychologii tÂłumu i nacisku jaki wywiera. Jednak wtedy moÂżemy przekonaĂŚ siĂŞ czy i na ile jestesmy silni i "rozwiniĂŞci".
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #46 : Marzec 24, 2010, 13:24:21 »

Cytuj
TÂłum kieruje siĂŞ zupeÂłnie innymi prawami, wolna wola pojedynczego czÂłowieka nie dziaÂła, dlatego deklaracje, Âże ja bym tego nie zrobiÂł sÂą bezpodstawne.
Ja bym siĂŞ z tym nie zgodziÂł. Wolna wola czÂłowieka dziaÂła zanim zapanuje nad nim psychologia tÂłumu. PrzywoÂłujesz przykÂład Niemiec, ale tamtejsi mieszkaĂący to dzisiaj  ludzie ró¿nych ras i narodowoÂści. ÂŻydzi, Turcy, Rosjanie , Polacy , mnĂłstwo ArabĂłw, kolorowych. To bardzo zindywidualizowana "banda" wiĂŞc nie sÂądzĂŞ, aby dzisiaj byÂło moÂżliwe hitlerowskie "powiĂŞkszanie przestrzeni Âżyciowej".
« Ostatnia zmiana: Marzec 24, 2010, 22:11:12 wysłane przez east » Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #47 : Marzec 24, 2010, 13:28:16 »

Zawsze mo¿esz wyjœÌ z t³umu - przekrzyczeÌ go bêdzie niesamowicie trudno.

Co do drugiego akapitu - có¿, nale¿a³oby znaleŸÌ wspólnego "wroga"... Mam jednak nadziejê, ¿e nigdy nie bêdzie nam dane siê przekonaÌ o tym.
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #48 : Marzec 24, 2010, 13:37:40 »

east,
przykÂładowo znajdujesz siĂŞ w obozie Âśmierci, wszyscy uciekajÂą, bo nadarzyÂła siĂŞ okazja, co robisz z przeszkadzajÂącym ci w ucieczce esesmanem? GÂłaszczesz go po wÂłoskach?

Twoja wolna wola jest wtedy pod przemoÂżnÂą wÂładzÂą ÂświadomoÂści tÂłumu, tylko wydaje Ci siĂŞ Âże Twoje wybory pochodzÂą ze ÂświadomoÂści indywidualnej. To samo dzieje siĂŞ na polu bitwy, a chĂŞĂŚ przeÂżycia i przekazania swoich genĂłw "zmusza" do gwaÂłtĂłw. CzÂłowiek w ekstremalnych warunkach jest odciĂŞty od wszystkich pozostaÂłych czakr i rzÂądzi tylko czakra podstawy.


Pozdrawiam - Thotal UÂśmiech
Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #49 : Marzec 24, 2010, 13:42:53 »

Stalin wymordowal duzo wiecej ludzi i nigdy nikt go nie postawil przed sadem i nikt dzisiaj o nim nic nie mowi.
To ciekawe, jest jeszcze paru takich ktorych powinno sie postawic pod sciane. Pozdrawiam Rafaela
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.03 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

watahaslonecznychcieni maho x22-team zipcraft phacaiste-ar-mac-tire