Nadal Rafaelo nie rozumiesz...bardzo mi przykro ...ja za swoje niepowodzenia zawsze rozliczam siebie ...tego mnie tu nauczono...Nie zgadzasz sie z tym ,ze sami budujemy swoja rzeczywistosc ...?Moze masz racje..tylko daj argumenty....Ja tak t³umacze swoje niepowodzenia i z nich wyciagam wnioski...Przez mysl mi nie przesz³o ,ze to co napisa³am moze Cie obrazic...? Pozdrawiam...