DEIR

[ptak]

W poniÂższym linku parĂŞ wypowiedzi na temat DEIR:

http://www.goldenline.pl/forum/784554/czy-ktos-byl-na-kursie-deir

i tu rĂłwnieÂż:

http://davidicke.pl/forum/deir-t2580.html

a to niektĂłre z nich:

Re: Dwa systemy rozwoju osobistego
 przez Hakun » 28 sty 2010, 15:21
W kwestii MAGII, zostaÂł poruszony wÂątek.
MAGIA JEST JEDNA.

BiaÂła - czy - Czarna - to kwestia intencji i skÂładnikĂłw.

JeÂśli dziaÂłamy:
bez narzucania swojej woli komukolwiek,
bez czerpania korzyÂści czyimÂś kosztem
w kierunku intencji pomocy komuÂś z najwyÂższego poziomu

mamy szansê ¿eby znaleŸÌ siê w panelu - bia³o magicznym.

Jest to jednak Âśliski temat - dlatego - dziaÂłanie umysÂłem,
jest doœÌ niebezpieczne - jak siê nie wie - JAK?

Jakie sÂą konsekwencje, co to karma, jak dziaÂłajÂą systemy powiÂązaĂŚ.

Jak mawiaÂła wioskowa wiedzmo-czarownica...
Ja tylko pomagam ludziom - ja tylko pomagam
jak ktoÂś potrzebuje Âżeby zdechÂła krowa sÂąsiadĂłw - ja tylko pomagam...

DEIR faktem jest - iÂż technologia podana w druku - jest przestarzaÂła.
Nie drukuje siĂŞ nowoÂści - w takim panelu skutecznoÂści.
Trzeba wiĂŞc siĂŞ nastawiĂŚ na prace historycznÂą a nie najnowsze modele...
To FAKT.

Drugi FAKT - iÂż agentem - nie jest siĂŞ przez kilka lat...
Agentura - to praca na caÂłe Âżycie
nie istnieje coÂś takiego jak ex-wywiad, ex-wojskowy
pewien umysÂł pozostaje, i czĂŞsto w uÂśpieniu
ludzie z takÂą przeszÂłoÂściÂą - robiÂą swojÂą kreciÂą robotĂŞ...

Z mojego poziomu percepcji
- autorzy nie przekazywali w ksi¹¿kach DEIR
peÂłnego zestawienia zasiĂŞgu i zÂłoÂżonoÂści metod,
i zdecydowanie sÂą to dla nich straszliwie stare sprawy.

Im dalej - tym bardziej rozwadniali energiĂŞ.

Ka¿dy mo¿e siê przydaÌ do wspó³pracy
jednak jest waÂżne Âżeby zrozumiaÂł czym jest
i w jakim kierunku dziaÂła.

Ostatecznie decyzje i tak samodzielnie trzeba podj¹Ì,
w zaleÂżnoÂści jakich kompetencji potrzebujemy,
jakich doÂświadczeĂą - i jakÂą za to chcemy zapÂłaciĂŚ cenĂŞ.
Ziemia - to strefa wolnej woli...

Re: DEIR
 przez Godsend » 27 wrz 2010, 04:51
Pierwszy tom to rzeczywiœcie opisy prawie czysto techniczne i taki by³ zamiar. Mam wra¿enie ¿e metodyka DEIR polega w³aœnie na tym by przed wkroczeniem w "rozwój duchowy( coraz mniej lubiê to nieprecyzyjne s³odko ró¿owe okreœlenie) zaprezentowaÌ Ìwiczenia które maj¹ uzmys³owiÌ czytelnikowi ¿e jest czym wiêcej ni¿ miêsa kawa³em . W DEIR nie spodoba³a mi siê inna rzecz . Pod koniec I tomu bodaj¿e autor wspomina coœ o przesy³aniu energii Deirowc¹ którzy przebywaj¹ ju¿ w œwiatach astralnych ,oni zaœ w zamian maj¹ wspieraÌ dzia³ania przekazuj¹cych tê energiê tutaj na Ziemi .... taki uk³ad mi nie pasuje:)........
Co nie zmienia faktu Âże ĂŚwiczenia sÂą fajnie.

Re: DEIR
 przez Hakun » 01 paÂź 2010, 11:23
Technicznie - z prawideÂł tego Âświata:
- w ksi¹¿kach publikuje siê star¹ technologiê
- nigdy nie jest siĂŞ byÂłym agentem - to doÂżywotnia praca
- co autor miaÂł na myÂśli a czego nie powiedziaÂł w DEIR?

NajwaÂżniejsze - cokolwiek to jest - jak to moÂżna wykorzystaĂŚ,
i czy mo¿na na ca³oœÌ w tej praktyce siê rozwin¹Ì?

Kto siĂŞ tym oÂświeciÂł?

W moim prywatnym rozpoznaniu tej sytuacji - to kolejny Âświat iluzji.
Ka¿demu jednak polecam samodzielnie zobaczyÌ co mo¿e z tego wycisn¹Ì
i na ile mu siĂŞ to przyda. Dobrze nawet siĂŞ orientowaĂŚ - jakie sÂą tendencje.
Aktualnie wdraÂżane metody pracy.

Re: DEIR
 przez timewave » 01 paÂź 2010, 11:29
W du¿ej mierze te¿ tak uwa¿am, iluzoryczny rozwój i w momencie gdy zaczynasz œwiadomie grzebaÌ w karmie etc. to czy nie zak³ócasz swoim ego wiêkszego planu.

"Przeklêty m¹¿ który wynosi swój rozum ponad"... nie cytujê dok³adnie ale to z Biblii albo obrzydliwe s¹ w oczach Boga praktyki magiczne etc.

DEIR wyp³ynê³o nieprzypadkowo, nie ujawnia siê technik operacyjnych w czysto dobrych intencjach ale zawsze mo¿na z tego wyci¹gn¹Ì wnioski. Czym zajmuj¹ siê rz¹dy i na co id¹ pieni¹dze, dlaczego nie og³asza siê odkryÌ publicznie etc.

Jest taka fajna scena w filmie-komedii z Careyem "Bruce Wszechmog¹cy" w której to scenie w barze Bruce jako wszechmog¹cy tworzy w talerzu z zup¹ "huragan" i jest tym zafascynowany a "Bóg" mówi mu póŸniej (ulubiony aktor Morgan Freeman), ¿e to tylko magia / sztuczki ale gdybyœ pomóg³ komuœ potrzebuj¹cemu (nie magi¹) to by³by to dobry krok / w³aœciwy uczynek.

I tak wÂłaÂśnie odbieram techniki psychotroniczne w tym DEIR, iluzja, sztuczny wyimaginowany Âświat oderwany od rozwoju i prawdziwego celu. Karma powinna byĂŚ realizowana w naturalny sposĂłb a nie sztucznie zmieniana / manipulowana - natury a przede wszystkim Boga (StwĂłrcy) nie oszukasz!

Jest tam teÂż obszerna (pozytywna w odniesieniu do Deir) wypowiedÂź wwwodz, ale skoro On sam pisze na naszym forum, nie widzĂŞ potrzeby jej przytaczania.   

Pozdrawiam

[Kiara]

DodaÂła bym rĂłwnieÂż ten fragment do uwaÂżnego przeczytania...
Deir.

BroĂą psychologiczna , tajemnica wojskowych badaĂą na Syberii.

http://www.biblioteka-df.ovh.org/arty/rai2.pdf

To teÂż warto poczytaĂŚ...

http://www.mindweapon.org/

http://translate.google.com/translate?hl=pl&sl=ru&u=http://www.mindweapon.org/&ei=pyn2TaD0LNSzhAfU44DZBg&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=1&ved=0CCAQ7gEwAA&prev=/search%3Fq%3Dhttp://www.mindweapon.org/%26hl%3Dpl%26client%3Dfirefox-a%26hs%3Dim9%26sa%3DG%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26channel%3Ds%26biw%3D1280%26bih%3D612%26prmd%3Divns


Kiara

ps. Jedno jest pewne , osÂłonki blokujÂą odczucia czakrami , odczucia nasze sÂą czynnikiem dokonywania wyborĂłw. JeÂżeli sÂą zablokowane , wybory nie sÂą w peÂłni wÂłaÂściwe , w peÂłni prawidÂłowe a co za tym idzie blokujemy sobie sami rozwĂłj systemu nerwowo-energetycznego.
Istniejemy w iluzorycznym Âświecie zÂłudzeĂą mocy , ktĂłra pryska razem ze zdjĂŞciem otoczek. 
I co wĂłwczas?  SÂłaby CzÂłowiek , bezbronny wobec tych , ktĂłrzy przez ten czas ĂŚwiczyli siĂŞ w osiÂąganiu mocy.

I jeszcze coÂś  my w otoczkach pozĂłr bezpieczeĂąstwa , czy zamroÂżona i odwrĂłcona uwaga od czegoÂś co jest dla nas waÂżne naprawdĂŞ? A z drugiej strony ktoÂś , kto doskonale wie jak sobie poradziĂŚ z tymi otoczkami i w odpowiednim momencie siĂŞgnie po wyhodowanÂą  sprytnie i dostĂŞpnÂą dla siebie energiĂŞ?
Super! Bank energii , ktĂłra hoduje siĂŞ sama i jeszcze na dodatek nie potrafi odczytywaĂŚ odczuĂŚ bo siĂŞ przed nimi izoluje.
Jak ³atwo mo¿na manipulowaÌ takom œwiadomoœciom , bez œwiadomoœci , jaka naiwnoœÌ i jeszcze p³aci za to.....

IÂście szataĂąski plan dla naiwnych , bez braku elementarnej wiedzy.

Mocny jest tylko ten , kto na drodze konfrontacji z przeciwno¶ciami , pokonuje je u¿ywaj±c etycznych sposobów i poznaje do¶wiadczalnie odczucia wszystkie z tym zwi±zane. Jednym s³owem uzyskuje MOC I WIEDZÊ.

Jest to naturalny i jedyny sposĂłb rozwoju duchowego innego nie ma i nie byÂło , ale jest mnĂłstwo podstĂŞpnych sposobĂłw na okradanie ludzi z energii i pozbawianie ich mocy w tzw. "uzyskiwanie przez nich wiĂŞkszej mocy"...

Sprytne , ale i ¿enuj¹ce , niestety za wszystko trzeba bêdzie ponieœÌ odpowiedzialnoœÌ i zwróciÌ ukradzion¹ energiê!

Czas rozliczeĂą zbliÂża siĂŞ coraz szybciej i nie odwoÂłalne dla wszystkich.


Kiara

[Mistrz]

DodaÂła bym rĂłwnieÂż ten fragment do uwaÂżnego przeczytania...
Deir.

BroĂą psychologiczna , tajemnica wojskowych badaĂą na Syberii.

http://www.biblioteka-df.ovh.org/arty/rai2.pdf

To tylko rozszerzony spis treœci I czêœci ksi¹¿ki Wereszczagina "Wyzwolenie". Wkrad³ tu siê b³¹d na dodatek. Nie troje wspó³pracowników Wereszczagina umar³o. Siergiej Desmencow wyemigrowa³ do Stanów.

 Jedno jest pewne , osÂłonki blokujÂą odczucia czakrami , odczucia nasze sÂą czynnikiem dokonywania wyborĂłw. JeÂżeli sÂą zablokowane , wybory nie sÂą w peÂłni wÂłaÂściwe , w peÂłni prawidÂłowe a co za tym idzie blokujemy sobie sami rozwĂłj systemu nerwowo-energetycznego.
Istniejemy w iluzorycznym Âświecie zÂłudzeĂą mocy , ktĂłra pryska razem ze zdjĂŞciem otoczek. 
I co wĂłwczas?  SÂłaby CzÂłowiek , bezbronny wobec tych , ktĂłrzy przez ten czas ĂŚwiczyli siĂŞ w osiÂąganiu mocy.

I jeszcze coÂś  my w otoczkach pozĂłr bezpieczeĂąstwa , czy zamroÂżona i odwrĂłcona uwaga od czegoÂś co jest dla nas waÂżne naprawdĂŞ? A z drugiej strony ktoÂś , kto doskonale wie jak sobie poradziĂŚ z tymi otoczkami i w odpowiednim momencie siĂŞgnie po wyhodowanÂą  sprytnie i dostĂŞpnÂą dla siebie energiĂŞ?
Super! Bank energii , ktĂłra hoduje siĂŞ sama i jeszcze na dodatek nie potrafi odczytywaĂŚ odczuĂŚ bo siĂŞ przed nimi izoluje.
Jak ³atwo mo¿na manipulowaÌ takom œwiadomoœciom , bez œwiadomoœci , jaka naiwnoœÌ i jeszcze p³aci za to.....

IÂście szataĂąski plan dla naiwnych , bez braku elementarnej wiedzy.

Mocny jest tylko ten , kto na drodze konfrontacji z przeciwno¶ciami , pokonuje je u¿ywaj±c etycznych sposobów i poznaje do¶wiadczalnie odczucia wszystkie z tym zwi±zane. Jednym s³owem uzyskuje MOC I WIEDZÊ.

Jest to naturalny i jedyny sposĂłb rozwoju duchowego innego nie ma i nie byÂło , ale jest mnĂłstwo podstĂŞpnych sposobĂłw na okradanie ludzi z energii i pozbawianie ich mocy w tzw. "uzyskiwanie przez nich wiĂŞkszej mocy"...

Sprytne , ale i ¿enuj¹ce , niestety za wszystko trzeba bêdzie ponieœÌ odpowiedzialnoœÌ i zwróciÌ ukradzion¹ energiê!

Czas rozliczeĂą zbliÂża siĂŞ coraz szybciej i nie odwoÂłalne dla wszystkich.

Po poznaniu, doÂświadczeniu na wÂłasnej skĂłrze, czym jest system deir, powiedzieĂŚ mogĂŞ tylko jedno, WSZYSTKO, CO TU NAPISAÂŁAÂŚ, KIARO, TO WIELKA BZDURA.

I dlaczego tak usilnie  odwoÂłujesz siĂŞ do rozwoju duchowego? Deir nigdy nie pretendowaÂł do szkoÂły rozwoju duchowego. To chyba najwiĂŞksza pomyÂłka, dotyczÂąca systemu deir, jaka pojawiÂła siĂŞ na tym forum. MoÂże z  tego podstawowego niezrozumienia celĂłw szkoÂły deir biorÂą siĂŞ takie dziwne wypowiedzi na tym forum i innych.

[Kiara]

No to ju¿ chyba zacz¹³eœ zaprzeczaÌ sam sobie , do tej pory pisa³eœ i¿ technologie te s³u¿¹ rozwojowi cz³owieka.

JeÂżeli nie duchowemu to jakiemu? Bo fizyczny proces rozwoju naszego ciaÂła zakoĂączyÂł siĂŞ juÂż dawno temu.
Obecnie wszyscy rozwijamy siĂŞ duchowo i temu sÂłuÂży caÂły nasz system energetyczny zwiÂązany z czakrami.

Z podnoszeniem wibracji ze zwiĂŞkszaniem wraÂżliwoÂści na bodÂźce zewnĂŞtrzne  ze zwiĂŞkszaniem osobistej mocy energetycznej.
Temu nie da siĂŞ zaprzeczyĂŚ , a wÂłaÂściwie niektĂłrzy usilnie starajÂą siĂŞ to robiĂŚ.
Jednak trafi³eœ niestety na forum na którym ogólna œwiadomoœÌ i wiedza ludzi jest dosyÌ wysoka , tu nie da siê przys³owiowego makaronu na uszy nikomu nawin¹Ì....

Przytoczone fakty mĂłwiÂą za siebie , podyskutuj z nimi jeÂżeli potrafisz. A widaĂŚ Âże niestety nie.
Deir to jeden ze sposobĂłw wÂładania ludzikom mĂłzgiem , ludzko ÂświadomoÂściÂą , ludzkÂą energiom , ma zupeÂłnie inny cel od tego powszechnie propagowanego.

Temu siĂŞ juÂż nie da zaprzeczy.

Widzisz Âżyjemy w Âświecie wolnej woli , kto zechce da siĂŞ wkrĂŞciĂŚ w ten system , kupi ten produkt i stanie siĂŞ jego niewolnikiem.
Ma do tego prawo , bo ma wolnÂą wolĂŞ.

Jednak ja nie lubiĂŞ podstĂŞpĂłw , brzydzĂŞ siĂŞ nimi dlatego odkrywam karty tych krĂŞtactw.
Kto mimo wszystko wybierze drogĂŞ Deir naleÂży to uszanowaĂŚ. Jednak niech to zrobi z peÂłnÂą wiedzÂą co sobÂą reprezentuje ten system.


Kiara


ps. Co Ty mogÂłeÂś doÂświadczyĂŚ na wÂłasnej skĂłrze , jak masz pozakÂładane jakieÂś otoczki na odczuwanie?
¯eby czegoœ doœwiadczyÌ energetycznie trzeba to odczuÌ , skonfrontowaÌ swój system wartoœci z tymi odczuciami i wyci¹gn¹Ì wnioski , czy jest to dla mnie dobre lub nie.

A jak ktoÂś ma zablokowane odczucia? To to samo co dyskusja ze Âślepym o kolorach.... on ich nie widzi i nie robiÂą na nim Âżadnego wraÂżenia , nie powodujÂą odczuĂŚ.

ÂŻyczĂŞ ci zrozumienia Twojej patowej sytuacji i poradzenia sobie z wybrniĂŞciem z niej.

[Mistrz]

Oj, Kiaro, szkoda s³ów na Twoje obelgi, szkoda czasu na tÂłumaczenie w  kó³ko tego samego.

Powiem tylko tyle, ja pamiĂŞtam, jak to jest nie mieĂŚ otoczki. Wiem, jak to jest mieĂŚ otoczkĂŞ i w kaÂżdej chwili mogĂŞ otworzyĂŚ otoczkĂŞ i doÂświadczyĂŚ wszystkiego, co zechcĂŞ, bez otoczki. A czy Ty, Kiaro, wiesz, jak to jest mieĂŚ otoczkĂŞ? Skoro tak duÂżo na ten temat piszesz, to sÂądzĂŞ, Âże tak.

[Kiara]

Oj, Kiaro, szkoda s³ów na Twoje obelgi, szkoda czasu na tÂłumaczenie w  kó³ko tego samego.

Powiem tylko tyle, ja pamiĂŞtam, jak to jest nie mieĂŚ otoczki. Wiem, jak to jest mieĂŚ otoczkĂŞ i w kaÂżdej chwili mogĂŞ otworzyĂŚ otoczkĂŞ i doÂświadczyĂŚ wszystkiego, co zechcĂŞ, bez otoczki. A czy Ty, Kiaro, wiesz, jak to jest mieĂŚ otoczkĂŞ? Skoro tak duÂżo na ten temat piszesz, to sÂądzĂŞ, Âże tak.

Nie nie zakÂładam sobie Âżadnej otoczki , nie mam takiej potrzeby. Nie ma we mnie strachu przed Âżadnymi wampirami , nie zbliÂżajÂą siĂŞ do mnie.
A nawet gdy ktĂłryÂś siĂŞ zbliÂży to moja moc radzi sobie z nim idealnie.

NaprawdĂŞ nie korzystaÂłam i nie korzystam z takich dobrodziejstw  powiĂŞkszania energii jak propagujesz.

Doskonale wiem jak siĂŞ to robi ÂżyjÂąc normalnie , Âświetnie radzĂŞ sobie z poszerzaniem mojej wiedzy bez Âżadnych nauczycieli.
Jestem wolna , czujĂŞ swojÂą wolnoœÌ powiem  iÂż jest to cudowne uczucie.

Rozwój to ci¹g³y ruch , zmiana parametrów doznaù. co mo¿na powiedzieÌ o rozwoju jak ma siê lukê w doœwiadczaniu przez czas za³o¿enia otoczki? To tak samo jak przesiedzenie kilka lat w tej samej klasie a inni ju¿ dawno skoùczyli szko³ê.
Zdj¹Ì otoczkê i cofn¹Ì siê do poziomu zatrzymanych doœwiadczeù i odczuÌ. Czy Ty nie rozumiesz iz jest to blokada rozwojowa dla wszystkich , którzy sobie za³o¿yli te otoczki?
PrzecieÂż to Âżycie , a raczej istnienie w sztucznych cieplarnianych warunkach , zupeÂłnie nie rzeczywiste do zewnĂŞtrznego rozwoju.
Nie wiesz jak sportowcy uzyskuj¹ si³ê? Przez pokonywanie coraz wiêkszych trudnoœci a nie przez izolowanie siê od nich.

Nasze Âżycie rozwija siĂŞ na identycznych zasadach.

Dodam , rozwĂłj  dziaÂła wspaniale bez Âżadnych technik! NaprawdĂŞ nie sÂą konieczne.


Kiara

[wwwodz]

Wodzu, osobiÂście poznaÂłam juÂż caÂłkiem sporo tych technologii i mogĂŞ stwierdziĂŚ, Âże nie majÂą nic wspĂłlnego
ze stawaniem siĂŞ bardziej Âświadomym czy uduchowionym.
Technologia, to tylko technologia. Potrzebna do korzystniejszego zarz¹dzania materi¹. Jednak korzyœÌ materialna
wcale nie musi iœÌ w parze z korzyœci¹ duchow¹. I w ogóle, co to jest korzyœÌ? Czy¿ nie zasadza siê na czyjejœ niekorzyœci?
Tobie coÂś przybywa, komuÂś czegoÂś ubywa.

We Wszechœwiecie jest obfitoœÌ wszystkiego. ŒwiadomoœÌ tego pozwala czerpaÌ wedle potrzeb.
Tych naturalnych a nie wyimaginowanych. Tylko, ilu ludzi Âżyje z poczuciem dostatku i obfitoÂści?
NaprawdĂŞ szkoda czasu na technologie. WolĂŞ prostotĂŞ natury. Nic jej nie przebije w skutecznoÂści.
No i gwarantuje harmoniĂŞ, gdzie znika wszelka potrzeba walki i ciÂągÂłego zabezpieczania wÂłasnego bytu.

A co z technologia zen, dziĂŞki ktĂłrej na przestrzeni stuleci oÂświeciÂło siĂŞ dziesiÂątki osĂłb? Albo z krija- jogÂą?

Od tysiĂŞcy lat ludzie majÂą kontakt z naturÂą poprzez np. pracĂŞ na roli i jakoÂś super ÂświadomoÂści u tych wczeÂśniejszych pokoleĂą i u teraÂźniejszych rolnikĂłw nie widaĂŚ. W jaki sposĂłb to moÂżna wyjaÂśniĂŚ?

Samo siedzenie na przyrodzie moim zdaniem to za ma³o. Potrzebny jest jeszcze znajomoœÌ celu, po co tam siedzimy i œwiadome do niego d¹¿enie. A ¿eby mieÌ ten cel najpierw trzeba sobie go w ogóle uœwiadomiÌ, ¿e jest nam potrzebny. A jak sobie mo¿na uœwiadomiÌ cel bez odpowiedniej œwiadomoœci?

Z drugiej strony od setek lat ró¿ni mistrzowie zalecali stosowanie ró¿nych technik w³aœnie po to, aby poszerzyÌ swoj¹ œwiadomoœÌ. Nagle siê to teraz zmieni³o? I co- teraz te techniki zawê¿aj¹ ju¿ œwiadomoœÌ?

Indywidualny program Âżycia , kod przedurodzeniowy jest perfekcyjnÂą lekcjÂą rozwoju duchowego kaÂżdego z nas.
Naprawdê jest on dostosowany do mo¿liwoœci i potrzeb ka¿dego indywidualnie. Wystarczy z niego skorzystaÌ prawid³owo a( bez lêku z g³êboka wiar¹ i¿ wszystko jest najlepsze co nas w ¿yciu mo¿e spotkaÌ) a otworzy siê przed nami ten oczekiwany dostêp do wiedzy duchowej.

Ale naprawdĂŞ bardzo  jak  bardzo trudno w to uwierzyĂŚ iÂż wszystko jest za darmo i w wielkiej prostocie.

A jeœli w tym programie duchowym na dane wcielenie jest zapisana koniecznoœÌ zapoznania siê z ró¿nymi technikami?

Moim zdaniem s¹ ró¿ne œcie¿ki: techniczne, samodzielne, kombinacyjne itd. Ilu ludzi tyle œcie¿ek, a ka¿da z nich prowadzi do jednego celu: poznanie siebie.. Z ka¿dej z tych œcie¿ek wynosimy pewne doœwiadczenie, wiedzê, zrozumienie, a w konsekwencji œwiadomoœÌ. Dlatego nie zgodzê siê, ¿e techniki nie poszerzaj¹ nam œwiadomoœci. To tak jakby mówiÌ, ¿e podró¿e nie kszta³c¹..

Ju¿ przez sam fakt dowiedzenia siê, ¿e masz aurê, a potem odczucia jej choÌby w rêkach zdobywasz jak¹œ wiedzê o sobie. Poznajesz nowy aspekt swojej rzeczywistoœci i w rezultacie dokonuje siê na tym polu poszerzenie Twojej œwiadomoœci.

Tak ja to widzĂŞ..

P.S.
Kiaro- podajesz ró¿ne linki, ale co w nich dok³adnie zwróci³o Twoj¹ uwagê? Bo czytania to z samej strony mindweapon.org by³oby na kilka dni..

[Mistrz]

A czy Ty, Kiaro, wiesz, jak to jest mieĂŚ otoczkĂŞ? Skoro tak duÂżo na ten temat piszesz, to sÂądzĂŞ, Âże tak.

Nie nie zakÂładam sobie Âżadnej otoczki , nie mam takiej potrzeby. Nie ma we mnie strachu przed Âżadnymi wampirami , nie zbliÂżajÂą siĂŞ do mnie.

Absolutnie nie chodziÂło mi o jakikolwiek strach, przecieÂż o nim nie ma mowy w tym poÂście.

JeÂśli tak zdecydowanie i obszernie  wypowiadasz siĂŞ na temat otoczki, to powinnaÂś znaĂŚ odczucia zwiÂązane z posiadaniem jej z wÂłasnego doÂświadczenia, a nie tylko ze sÂłyszenia. A jeÂśli, tak jak piszesz, nigdy stanu jej posiadania nie doÂświadczyÂłaÂś, nie moÂżesz wiedzieĂŚ, co siĂŞ czuje lub nie, gdy siĂŞ jÂą ma.
No ale trzeba to zrozumieĂŚ, Âżeby to zaakceptowaĂŚ.
Mo¿na wyobra¿aÌ sobie, jak smakuj¹ lody waniliowe, jak to jest nurkowaÌ w g³êbinach oceanu lub zdobyÌ jakiœ szczyt, i mo¿na pisaÌ o tych wyobra¿eniach i domys³ach, ale bêd¹ to tylko domys³y...

[east]

Nie wiem juÂż o czym piszecie ..chodzi chyba o to , by z tej otoczki siĂŞ wydostaĂŚ , prawda ? Bo zaÂłoÂżenie jest takie, Âże w otoczkach rĂłznych tkwimy. ChoĂŚ to tylko iluzja ...

[Mistrz]

Nie wiem juÂż o czym piszecie ..chodzi chyba o to , by z tej otoczki siĂŞ wydostaĂŚ , prawda ? Bo zaÂłoÂżenie jest takie, Âże w otoczkach rĂłznych tkwimy. ChoĂŚ to tylko iluzja ...

  Nie, east. Nie ma takiego zaÂłoÂżenia, iÂż tkwimy w ró¿nych otoczkach. No bo w jakich?  I nie chodziÂło o to, by wydostaĂŚ siĂŞ z otoczki. Dyskusja dotyczyÂła odczuĂŚ  w przypadku posiadania otoczki zrobionej na kursach deir  z potokĂłw energetycznych, ktĂłre posiada kaÂżdy czÂłowiek. 

 

[Fair Lady]

Nigdy nie slyszalam o DEIR, ale to co jest tu w watku opisane znam pod innymi postaciami.
Cale szczescie nie kazdy ma predyspozycje do wyuczenia sie wg podawanych schematow. Pierwszy raz widze pozytywna ceche "glupich uczniow" - chwala Bogom za to.
Brzytwa w rekach malpy, czy odbezpieczony granat bez rzucenia od siebie. Zgroza.

Ciekawosc jednak prowadzi mnie do zapytania np. Dariusza, jak ocenia te techniki dzis, po latach.

Gdy uczy sie ataku, przede wszystkim nalezy zapoznac adepta z obrona, to jest wazniejsze.
Czy tego tez ucza na kursach DEIR?

[Fair Lady]

Prosze nie scalac.

Z zycia. Cale przedpoludnie czakalam na hydraulika (spluczka w wc nie dzialala). Z nudow zaczelam czytac forum i natrafilam na den DEIR. W koncu przyszedl, godzine rozkrecal, wymienial, montowal i wystawil rachunek oraz odjechal.
Ja do toalety, a tu woda leje sie bez zatrzymania. Za telefon do firmy, ku mojemu przerazeniu tylko automatyczna sekretarka z wiadomoscia, ze firma od dzis do 20 sierpnia ma urlop! Jakis jeden awaryjny numerek na komorkowy, ktory wlaczony mial mail box i tyle!
Wkurzylam sie i pierwsza mysl, ktora mialam w glowie to wlasnie ten DEIR. Bylam zla na siebie, ze po co tam wlazlam, na pewno jakas nakumulowana energia mnie dorwala i sie zneca!
Ale nagle pomyslalam sobie, chwileczke, skoro energia ma taka moc to niech zacznie dzialac na moja korzysc. I momentalnie przypomnialam sobie, ze w jednej ze szuflad jest taki srubokret kwadratowy. Znalazlam, odkrecilam klape, przykrecilam sruby i ... woda przestala ciec.
Teraz co chwile testuje i dziala.
Moze i tak jest wlasnie z tym DEIREM - zaczniesz o tym myslec to podlaczasz sie do zrodla pradu (jak zreszta Kiara slusznie zauwazyla), ale uwierzyc we wlasne mozliwosci moze byc silniejsze niz sila z zewnatrz.
Na dzis mam wrazen dosc.
Podzielilam sie z forumowiczami takim ad hoc przezyciem, bo po pierwsze na hydraulice nie znam sie wogole!!! Po drugie zaakceptowalam mozliwosc straszenia z zewnatrz, ale w koncu po trzecie naprawilam ten maly blad hydraulika, ja kobitka!
 

[east]

Tak to jest z tymi "fachowcami" . ByĂŚ moÂże zdarzyÂło siĂŞ to wszystko wÂłaÂśnie dlatego, abyÂś poczuÂła moc DEIR hihihi
W koĂącu naprawiÂłaÂś, wiĂŞc dziaÂła !!

[arteq]

Nie rozumiem dlaczego do banalnie prostych i przejrzystych spraw dorabiaĂŚ niestworzone historie, toÂż to juÂż jakieÂś skrzywienie...

Ale, ok idÂźmy dalej - wszak lejÂącÂą siĂŞ w kiblu wodĂŞ moÂżna wprost przeÂłoÂżyĂŚ na strumieĂą, kaskadĂŞ wiedzy, oÂświecenia; alegoriĂŞ nadchodzÂących zmian kiedy to spÂływajÂąca bujnie ÂświadomoœÌ zmyje przylepione gĂł... - khm, przepraszam - mocno przylepione przeÂświadczenia albo... zaproszenie do medytacji nad szemrzÂącym strumykiem (z braku laku...)   :]

edit:
East, szkoda, Âże ta moc deir nie spÂłynĂŞÂła wczeÂśniej i nie podpowiedziaÂła jak naprawiĂŚ kibel bez fachowca, tylko zadziaÂłaÂła gdy przeraÂżonymi oczyma wyobraÂźni widziaÂło siĂŞ zalane mieszkanie kaskadÂą z kibla  :]

  

[ptak]

...tak jak leje siĂŞ woda, tak leje siĂŞ i energia.

Blokady powodujÂą spiĂŞtrzenia i podtopienia. Zawsze jednak moÂżna "dokrĂŞciĂŚ ÂśrubkĂŞ”
i przepÂływ bĂŞdzie kontrolowany a nieczystoÂści spÂłukiwane. 

Woda, to zakodowana informacja, wzorce, siÂły uzdrawiajÂące. Zbyt szybki przepÂływ uniemoÂżliwia odczyt,
zbyt wolny zamulenie i rĂłwnieÂż utratĂŞ info. 

Wniosek?

Warto trzymaĂŚ w szufladzie ÂśrubokrĂŞt (wielokÂątny).   

[Fair Lady]

ptak cyt

Warto trzymaĂŚ w szufladzie ÂśrubokrĂŞt (wielokÂątny).   

Nieoceniona dobra rady. Ale samo trzymanie tegoz narzedzia jeszcze nie wystarczy, aby naprawic cieknacy klop!
Podpatrzylam jak facet robil, bo mu stalam godzine za plecami. Zreszta to juz trzeci hydraulik. Ale w koncu dziala!
Chodzilo mi o ten DEIR, bo to tak jakby mi na zlosc "cos" zrobilo.

Kto przezyl voodoo i inne zaklecia patrzy przytomniej na sprawy energetyki pozamaterialnej. To nie sa zarty.

[east]

@Arteq

East, szkoda, Âże ta moc deir nie spÂłynĂŞÂła wczeÂśniej i nie podpowiedziaÂła jak naprawiĂŚ kibel bez fachowca, tylko zadziaÂłaÂła gdy przeraÂżonymi oczyma wyobraÂźni widziaÂło siĂŞ zalane mieszkanie kaskadÂą z kibla  :]

Nie doceniasz mocy prawdziwego Przebudzenia mĂłj drogi
Przebudzenie nie jest ezo, ani ÂświĂŞte. Przychodzi w potrzebie chwili
Bardzo znamienne, Âże pojawia siĂŞ wÂłaÂśnie wtedy, kiedy gĂłwno siĂŞ dzieje Nie uwaÂżasz ?

[arteq]

Nie uwaÂżam. WolĂŞ zdecydowanie "swojÂą" wersjĂŞ - pomoc przychodzi w najbardziej wÂłaÂściwym momencie - kiedy jest niezbĂŞdna.

[Fair Lady]

arteq - uzywasz slow "gow...o" co chwile i jakbys cieszyl sie z mojej krzywdy. Byc moze nie mam wlosow dlugich, i nawet byle jakie... ale po co te gow..a caly czas... potrzebujesz ujscia gdzies??

[arteq]

MoÂże to po prostu skojarzenia z tym kiblem (wszak po to jest)... i jeÂżeli juÂż mamy wypowiadaĂŚ siĂŞ ÂściÂśle - sÂłowo "gĂł..o" zostaÂło uÂżyte przeze mnie jeden raz, wiĂŞc pisanie "ciÂągle" jest zdecydowanym naduÂżyciem (uÂżyÂłem dokÂładnie tyle samo razy co East a jakoÂś nie widzĂŞ abyÂś miaÂła do niego reklamacje). Stan i wyglÂąd Twoich wÂłosĂłw - nie obchodzi mnie.
W kaÂżdym razie nigdy z niczyjej krzywdy siĂŞ nie cieszyÂłem, zresztÂą, uÂżywanie sÂłowa "krzywda" o odniesieniu do uszkodzonej spÂłuczki jest wg. mnie znacznie przewymiarowane...
a odnosiÂłem siĂŞ w wypowiedzi do "mocy" i jej "przejawĂłw"  :]

[Fair Lady]

Skoncentrowales sie na kiblu (jak w zyciu tez).
A mnie chodzilo o swiat pozazmyslowy i o manipulacje werbalna, DEIR.
Bo voodoo to wlasnie ... DEIR.

[PrzebiÂśnieg]

JeÂżeli moÂżna coÂś dodaĂŚ to ja pozwolĂŞ sobie przypomnieĂŚ szacownym zasadĂŞ :
Dla kaÂżdego co innego
Chyba wszyscy siĂŞ zgodzimy, Âże kaÂżdy CzÂłowiek jest inny.
Proponuje uszanowaÌ t¹ innoœÌ i wypowiadaÌ siê we w³asnym imieniu
np ,,Na mnie ten masaÂż stĂłp nie dziaÂła" - to oczywiÂście moÂże byĂŚ prawda i informacja oraz intencje tego CzÂłowiek sÂą szczere.
,,Na mnie ten masaÂż stĂłp dziaÂła" -to teÂż moÂże byĂŚ prawda i informacja oraz intencje tego CzÂłowiek sÂą szczere.
Dlatego moim skromnym zdanie lepiej jednak jest dodaĂŚ to co siĂŞ wie do tego cowiedzÂą inni niz hm krytykowaĂŚ
Bardzo przepraszam, ÂżyczĂŞ owocnej dyskusji
to pa

[Fair Lady]

A skad wiesz przebisniegu, ze od stop zaczynam szkolenia?? //Bez sciemki, trafiles! WOW!//

[PrzebiÂśnieg]

ptak

Warto trzymaĂŚ w szufladzie ÂśrubokrĂŞt (wielokÂątny). 

A kombinerki szacowna?

fair lady zgadÂłem
 
to pa

[Fair Lady]

przebisnieg
cyt
co do cynaderek:)

A kombinerki szacowna?

O kastach pisalam na innych watkach. //Widac bramnini nie potrzebuja juz kombi -nerek//