Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 05, 2025, 12:15:35


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: OkrucieĂąstwo wobec zwierzÂąt, skÂąd to siĂŞ bierze?  (Przeczytany 16939 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
wiki
Gość
« : Kwiecień 24, 2010, 17:11:09 »

ZakÂładam ten wÂątek, poniewaÂż dziÂś sama zobaczyÂłam na wÂłasne oczy, jacy potrafiÂą byĂŚ ludzie..........

Wczoraj zgin¹³ mój kot, dziœ rano na szczêœcie dla mnie siê znalaz³, lecz nie wiem czy kot kiedykolwiek odzyska zaufanie do ludzi. Jest dotkliwie pobity ( podejrzewam, ¿e tylko coœ takiego móg³ zafundowaÌ mu cz³owiek, pokaleczony na brzuchu i bokach,) prawdopodobnie by³ trzymany w pomieszczeniu zamkniêtym i tam ktoœ siê nad nim pastwi³.
Kot by³ wychowywany w domu z dzieÌmi mia³ ca³kowite zaufanie do cz³owieka, nigdy by mu do g³owy nie przysz³o, ¿e cz³owiek mo¿e mu zrobiÌ krzywdê, za t¹ ufnoœÌ zap³aci³ wysok¹ cenê.


Powiedzcie mi, bo ja nie mogĂŞ tego zrozumieĂŚ skÂąd w ludziach tyle okrucieĂąstwa?
Dlaczego bez mrugniĂŞcia okiem zadajÂą bĂłl i cierpienie bezbronnym istotom?
Co powoduje takimi ludÂźmi?
Czy czÂłowieka  upajajÂącego siĂŞ bĂłlem innej istoty mamy prawo nazwaĂŚ jeszcze czÂłowiekiem?


Pozdrawiam
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #1 : Kwiecień 24, 2010, 19:58:21 »

Wiki bardzo Ci wspolczuje  i Twojemu kotkowi rowniez tego cierpienia , ktore mu zadala jakas bestia w ludzkiej skorze.

Niestety na ziemi jest coraz wiecej ludzi o bardzo niskim poziomie uczuc , sa to dusze , ktore poznaja swoja wartosc przez stosowanie silowej przewagi nad kimkolwiek. Dzieckiem, osoba starsza , zwierzeciem , byle slabszy od siebie.

Karmia sie cudzym strachem i bolem , siebie i swoja przestrzen skad przybyli. Ci bardziej wyrachowani i inteligetni tocza wszelakie wojny i tworza cierpienie , ci bardziej prymitywni wyzywaja sie na pojedynczych osobach , nie przepuszczaja nawet zwierzetom.
Ten rodzaj  uzyskiwanej energii sprawia im przyjemnosc , to ich przestrzen ,im znany i lubiany klimat. Dlatego tak okrutnie postepuja.

Powinni byc karani , powinni ponoscic konsekfecje za swoje okrucienstwo.
Ale bardzo trudno jest ich lapac , no i zameczane zwierze nie zlozy zeznan , bo jak?

Wykorzystuja wiec swoja przewage.

Kot bedzie sie bal obcych , ale moze wroci do swojej normalnosci za Twoja milosc i dobro odplaci wlasna.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
zochna
Gość
« Odpowiedz #2 : Kwiecień 26, 2010, 23:46:13 »

Wiki ja równie¿ bardzo Ci wspó³czujê i Twojemu kotkowi bólu i strachu,którego dozna³ od ludzi. Uwa¿am,tak jak Kiara,¿e s¹ to ludzie o bardzo niskim poziomie uczuÌ, a nawet ca³kowitym ich braku
WidzÂąc /np. w telewizji/ jak w bestialski sposĂłb zadajÂą cierpienia sÂłabszym od nich ludziom,dzieciom,zwierzĂŞtom, to na takie zdarzenia nie mogĂŞ patrzeĂŚ, bo bardzo przeÂżywam.
Dla mnie jest to wrĂŞcz niepojĂŞte, aby ludzie majÂący rozum byli tacy okrutni.
    KiedyÂś sÂłyszaÂłam takÂą opiniĂŞ /byÂły takie badania/ Âże my Polacy pod wzglĂŞdem opieki nad zwierzĂŞtami jesteÂśmy na jednym z pierwszych miejsc wÂśrĂłd innych paĂąstw.
AÂż trudno sobie wyobraziĂŚ, jakie cierpienia muszÂą znosiĂŚ zwierzĂŞta w innych czĂŞÂściach Âświata, jeÂśli u nas widzimy, Âże jest Âżle, a jesteÂśmy tak wysoko oceniani.
   WyraÂżam nadziejĂŞ,Âże moÂże w niedÂługim czasie powyÂższe sytuacje bĂŞdÂą ulegaĂŚ poprawie.

                                                           Zochna
Zapisane
janneth

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #3 : Maj 08, 2010, 16:26:30 »

http://wiadomosci.onet.pl/2166811,11,niepojete_bestialstwo_konar_ciagnal_psa_na_dno,item.html

ChĂŞĂŚ pozbycia siĂŞ psa nie musi pociÂągaĂŚ za sobÂą okrucieĂąstwa. No chyba, Âże dla "wÂłaÂściciela" byÂło przyjemnoÂściÂą obserwowanie tonÂącego psa. A takich przypadkĂłw jest znacznie wiĂŞcej.
Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
acentaur


Wielki gaduÂła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #4 : Maj 08, 2010, 19:10:36 »

Witaj wiki,
Cytuj
Powiedzcie mi, bo ja nie mogĂŞ tego zrozumieĂŚ skÂąd w ludziach tyle okrucieĂąstwa?
alez to tkwi bez wyjatku w kazdym z nas. Roznice polegaja na wysokosci progu zadzialania,
wliczajac w to dzialania posrednie. Np. odwrocenie wzroku od lezacego, zranionego ptaka, jeza czy
innego "malo co domowego" zwierzecia. Takze glosowanie na ..czy nie glosowanie, co pozwala
w posredni sposob np. lokalnemu dzialaczowi na dzialalnosc traktujaca zwierzeta jak szkodliwy faktor...
przyklady mozna mnozyc.
W koncu dochodzimy do swiadomosci. Czy i nasze mysli pozbawione sa "rozwiazan szczegolnych"
dla zwierzat?
pozdrawiam
Zapisane
krzysiek
Gość
« Odpowiedz #5 : Maj 08, 2010, 22:33:11 »

Mnie te¿ przera¿aj¹ takie wiadomoœci, bo do dziœ op³akuje stratê mojego ukochanego pudelka Kosmyka, mimo ¿e od tej chwili mija ju¿ 1,5 roku. Po prostu by³ moim przyjacielem, ³¹czy³a nas szczególna wiêŸ. Pewnie zaraz us³yszê, ¿e jeszcze bardziej powinienem ubolewaÌ nad losem prosiaczka, którego zjadam w formie schabowego. Zgadzam siê, to te¿ okrucieùstwo... Ale on akurat nie by³ moim przyjacielem. Tak jak antylopa dla lwa, lub królik dla or³a.
Niech ÂżyjÂą zupy mleczne!  UÂśmiech
Zapisane
wiki
Gość
« Odpowiedz #6 : Maj 09, 2010, 08:08:52 »

Witaj wiki,
Cytuj
Powiedzcie mi, bo ja nie mogĂŞ tego zrozumieĂŚ skÂąd w ludziach tyle okrucieĂąstwa?
alez to tkwi bez wyjatku w kazdym z nas. Roznice polegaja na wysokosci progu zadzialania,
wliczajac w to dzialania posrednie. Np. odwrocenie wzroku od lezacego, zranionego ptaka, jeza czy
innego "malo co domowego" zwierzecia. Takze glosowanie na ..czy nie glosowanie, co pozwala
w posredni sposob np. lokalnemu dzialaczowi na dzialalnosc traktujaca zwierzeta jak szkodliwy faktor...
przyklady mozna mnozyc.
W koncu dochodzimy do swiadomosci. Czy i nasze mysli pozbawione sa "rozwiazan szczegolnych"
dla zwierzat?
pozdrawiam


Witaj Acentaur:)

Nie wiem co masz dok³adnie na myœli, je¿eli chodzi Ci o to, ¿e nie mo¿emy lub nie chcemy w sumie mo¿na pod jedno podci¹gn¹Ì wszytkom zwierz¹tkom pomóc to jest fakt.

Jednak najbardziej zastanawia mnie coœ innego, a mianowicie to, ¿e s¹ osoby którym katowanie sprawia przyjemnoœÌ ( trafnie zauwa¿y³a Kiara, ¿e ¿ywi¹ siê energi¹ strachu te¿ tak uwa¿am).
Czy to znaczy, Âże sa na takim poziomie rozwoju, Âże tego potrzebujÂą?


ByĂŚ moÂże masz racje, Âże w kaÂżdym z nas jest to okrucieĂąstwo, jednak znam trochĂŞ siebie i wiem, Âże nie miaÂłabym Âżadnej przyjemnoœÌ i torturowaniu Âżadnej istoty, a patrzenie na cierpienie innych powoduje raczej  mdÂłoÂści i obrzydzenie niÂż satysfakcjĂŞ. Dlatego uwaÂżam, Âże nie moÂżna wszystkich zachowaĂą i przejawĂłw okrucieĂąstwa  wrzuciĂŚ do jednego worka.
Tak jem miĂŞso i nie waÂżne czy maÂło czy duÂżo waÂżne, Âże jem. PisaÂłam juÂż gdzieÂś wczeÂśniej, Âże Âświadome jedzenie miĂŞsa  powoduje organicznie okrucieĂąstwa wobec hodowlanych zwierzÂąt, dlatego  zwracam uwagĂŞ na miĂŞso jakie jem. Mam to szczĂŞÂście, Âże mieszkam na wsi i mogĂŞ wiedzieĂŚ kim byÂł mĂłj kotlet i w jaki sposĂłb ÂżyÂł w jakich warunkach i jak umarÂł.

CaÂła Ziemia jeÂżeli patrzeĂŚ na niÂą ( Âżeby ÂżyĂŚ trzeba zabiĂŚ) jest drapieÂżnikiem, ale jak napisaÂł Krzysiek co innego antylopa dla lwa, a co innego Âświadome znĂŞcanie siĂŞ dla przyjemnoÂści nad zwierzĂŞtami.

Pozdrawiam UÂśmiech
Zapisane
acentaur


Wielki gaduÂła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #7 : Maj 09, 2010, 12:25:38 »

Witaj Wiki,
wszystko zaczyna sie od swiadomosci. Jezeli juz w myslach tworzymy swiat gdzie natura pelni
sluzebna role to efektem takiego myslenia sa np. gigantyczne "kombinaty miesne", transport zwierzat przed ubojem przez europe dla obejscia przepisow celnych, bezpardonowe niszczenie natury dla
autostrad, hoteli czy fabryk...Czyli wynikiem takiego myslenia jest efekt globalny zas tu i owdzie wystepujace przejawy okrucienstwa to efekt marginalny.
pozdrawiam
Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #8 : Maj 09, 2010, 12:38:51 »

jeszcze naszła mnie taka refleksja po Katyniu, tej katastrofie, no i dzisiejszym "Dniu Zwycięstwa"-
chodzi mi mianowicie o sposób widzenia spraw związanych z tragediami IIWŚ. i liczbą ofiar przez Rosjan- dla nich(może nie wszystkich) wydarzenia poniżej miliona ofiar są pomniejszym epizodem nad którym można przejść do porządku dziennego, i tu jest pewna paralela do traktowania zwierząt,-
wygląda na to, że my (prawie)wszyscy już przeszliśmy do porządku dziennego nad tym co napisano powyżej.

PS. poza tym widząc co ludzie potrafili zgotować swym braciom- czego można oczekiwać od nich w stosunku do zwierząt??.
« Ostatnia zmiana: Maj 09, 2010, 13:02:28 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
wiki
Gość
« Odpowiedz #9 : Maj 10, 2010, 07:15:34 »

Czy istoty, ktĂłre gotujÂą innym taki los moÂżna nazywaĂŚ jeszcze ludÂźmi?

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35019,7861143,Pies_w_rzece_dwa_dni_walczyl_o_zycie__Nazwali_go_Hektor.html


Pozdrawiam
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #10 : Maj 10, 2010, 10:41:12 »

Czy istoty, ktĂłre gotujÂą innym taki los moÂżna nazywaĂŚ jeszcze ludÂźmi?

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35019,7861143,Pies_w_rzece_dwa_dni_walczyl_o_zycie__Nazwali_go_Hektor.html


Pozdrawiam

Otoz fizycznie sa to ludzie , ale ich cechy duchowe , uczuciowe pozbawione sa tego co jest domena Czlowieka.
Oni nie posiadaja uczuc , takie czyny sa dla nich naturalnym pozbyciem sie swojego zwierzecia.
Nie istnieje zwiazek uczuciowy , ktory naturalnie rodzi sie miedzy Czlowiekiem a zwierzeciem.
Byc moze wcale nie rozumieja swojego okrucienstwa.

Czy to ludzie? Hmmmm, odpowiedzialnosc za czyn poniosa jak ludzie.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Maj 10, 2010, 10:41:25 wysłane przez Kiara » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #11 : Maj 10, 2010, 11:28:13 »

Cytat: Kiara
Czy to ludzie? Hmmmm, odpowiedzialnosc za czyn poniosa jak ludzie.

Kiaro, a co z odpowiedzialnoÂściÂą stwĂłrcĂłw takich nieludzi? I proszĂŞ, nie odbierz tego pytania jako "czepianie siĂŞ".
Interesuje mnie, czy moÂżna tak sobie dowolnie montowaĂŚ dusze bez Âżadnych dla siebie konsekwencji?

Pozdrawiam  UÂśmiech
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #12 : Maj 10, 2010, 12:39:58 »

Cytat: Kiara
Czy to ludzie? Hmmmm, odpowiedzialnosc za czyn poniosa jak ludzie.

Kiaro, a co z odpowiedzialnoÂściÂą stwĂłrcĂłw takich nieludzi? I proszĂŞ, nie odbierz tego pytania jako "czepianie siĂŞ".
Interesuje mnie, czy moÂżna tak sobie dowolnie montowaĂŚ dusze bez Âżadnych dla siebie konsekwencji?

Pozdrawiam  UÂśmiech


Kazda istota ponosci odpowiedzialnosc za to co czyni. Czyli jest to odpowiedzialnosc wielowymiarowa. Tworcy takich istot poniosa odpowiedzialnosc za swoje "dzielo" a te istoty , na miare swojej swiadomosci za to co robia tu na ziemi.
Ale to nie moja sprawa rozliczac kogokolwiek , za jego czyny. Ja moge napisac informacje.

To sprawa Stworcy  i kazdego indywidualnie.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech


ps. Tragedia tej sytuacji polega na tym iz  tworzone "dusze" posiadaja dane  wgrane na ich "dysk swiadomosci" , sa to informacje wprowadzajace w czestotliwosc w ktorej maja zyc ( czyli nasz swiat , nasz wymiar). Jednak nie mozna wgrac , przekazac rozwoju duchowego , uczuciowosci , wrazliwosci na kazda sytuacje.To jest "bagaz" indywidualny kazdego Czlowieka , tworzacy jego barwe i wibracje , to jest to czym jestesmy.
Tego nie da sie w zaden sposob skopiowac, tak wiec ludzie ci posiadaja baze danych z ktorej korzystaja na zasadzie , moje dobro , moja korzysc , nie zas uczucia , ktore moga zmieniac te zyski i straty. Sa przewidywalni , w odroznieniu od Czlowieka , ktory ma empatie i bestialscy czasami.
« Ostatnia zmiana: Maj 10, 2010, 12:46:36 wysłane przez Kiara » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #13 : Maj 10, 2010, 12:51:11 »

Kazda istota ponosci odpowiedzialnosc za to co czyni. Czyli jest to odpowiedzialnosc wielowymiarowa. Tworcy takich istot poniosa odpowiedzialnosc za swoje "dzielo" a te istoty , na miare swojej swiadomosci za to co robia tu na ziemi.

Czyli istnieje rĂłwnieÂż karma jakby wyÂższego rzĂŞdu? Ta od StwĂłrcy i ta od stwĂłrcĂłw (tych, ktĂłrzy zamknĂŞli ludzkoœÌ w kole karmy). 
JesteÂśmy zatem podwĂłjnie rozliczani? Bo moralnoœÌ StwĂłrcy i stwĂłrcĂłw jest chyba inna…
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #14 : Maj 10, 2010, 14:07:06 »

Kazda istota ponosci odpowiedzialnosc za to co czyni. Czyli jest to odpowiedzialnosc wielowymiarowa. Tworcy takich istot poniosa odpowiedzialnosc za swoje "dzielo" a te istoty , na miare swojej swiadomosci za to co robia tu na ziemi.

Czyli istnieje rĂłwnieÂż karma jakby wyÂższego rzĂŞdu? Ta od StwĂłrcy i ta od stwĂłrcĂłw (tych, ktĂłrzy zamknĂŞli ludzkoœÌ w kole karmy). 
JesteÂśmy zatem podwĂłjnie rozliczani? Bo moralnoœÌ StwĂłrcy i stwĂłrcĂłw jest chyba inna…

Powiedzialabym system wartosci , ktorym kieruja sie tworcy istot ludzim podobnych jest inny niz system wartosci Stworcy. Nie mniej jednak wszyscy sa podporzadkowani Stworcy Wszechrzeczy , nie ma od tego wyjatkow.
Brak swiadomosci , ktorym kieruja sie ludzie nie jest zadnym usprawiedliwieniem , gdyz posiadaja system wartosci ziemski , prawa ziemskie , informacje , ktora dociera ze wszystkich stron i wolna wole , ktora dokonuja zupelnie swiadomie wyboru.

I nie bedzie zadnego tlumaczenia ja nie wiedzialem, gdyz tak mozna oklamywas wspltowarzyszy , ale nie siebie i nie Stworce. Wszystkie mysli , oraz intecje nimi kierujace sa jakby "nagrane" na "dysk" naszej swiadomosci ludzkiej, tam jest wszystko.
Nie da sie tego ni wymazac , ni przeinterpretowac na swoja korzysc , trzeba bedzie rozliczyc sie ze wszystkiego. a to wszystko , tworzy rowniez nasz poziom energetyczny umozliwiajacy nam ewolucje , lub nie.
Kazdy w tych czasach dostal idetyczna szanse , albo z niej skorzysta albo nie.

Nie mniej jednak kazdy odpowie -rozliczy sie ze swoich czynow , mslow i mysli na miare swojej swiadomosci.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Maj 10, 2010, 14:07:20 wysłane przez Kiara » Zapisane
bond
Gość
« Odpowiedz #15 : Lipiec 08, 2010, 20:42:20 »

http://www.ulubiency.wp.pl/kat,89794,title,Usmiech-delfina,wid,12454480,wiadomosc.html

Nigdy nie byÂłam w delfinarium, nigdy nie pĂłjdĂŞ.
Zawsze uwa¿a³am, ¿e najczystsze piêkno to zwierzê w swoim naturalnym œrodowisku, a obserwacja zwierz¹t w ich w³asnym domu to wielka przyjemnoœÌ. Do ZOO chodzia³am jako dziecko, teraz widzê rzeczy, których wczeœniej nie widzia³am. Nie zabieram tam dzieci.
Zapisane
Torton
Gość
« Odpowiedz #16 : Sierpień 26, 2010, 08:01:07 »

RUDA ŒL¥SKA. Trzymiesiêczna Pipi nie ma prawego ucha i koùcówki ogona. Ktoœ obci¹³ je no¿yczkami. Pokiereszowana suczka, nad któr¹ ktoœ brutalnie siê znêca³, trafi³a do schroniska w Rudzie Œl¹skiej. Ledwo ¿yj¹cego szczeniaka znalaz³ przypadkowy mieszkaniec Rudy w pobli¿u ogródków dzia³kowych. Lato to tradycyjny ju¿ okres porzucania psów. Tegoroczne lato to jednak niestety równie¿ wyj¹tkowy sezon okrucieùstwa wobec zwierz¹t.

Suczka ma obciĂŞte prawe ucho. Najprawdopodobniej wÂłaÂśnie noÂżyczkami, bo tkanka jest postrzĂŞpiona, a rana ropieje. Jej gÂłowa i grzbiet sÂą oskalpowane. CiaÂło Pipi pokrywajÂą rany, teÂż najprawdopodobniej zrobione noÂżyczkami. ObciĂŞty jest teÂż kawaÂłek ogona. To wszystko sprawia pieskowi ogromny bĂłl.

- To trzeba byĂŚ psychopatÂą, Âżeby zrobiĂŚ coÂś takiego psiakowi, ktĂłry ma niespeÂłna trzy miesiÂące – mĂłwi Szymon Juda ze SpoÂłecznego Schroniska dla ZwierzÂąt TOZ „Fauna”. – CzÂłowiek wydaje mi siĂŞ najgorszÂą z istot, jakie ÂżyjÂą. To jest obraz kata. Inaczej tego nie moÂżna nazwaĂŚ – dodaje Justyna Walda z tej samej placĂłwki.

Ma³a Pipi do koùca ¿ycia bêdzie oszpecona, bo uciête ucho i ogon nie odrosn¹. Ale jest du¿a szansa, ¿e jeszcze zaufa cz³owiekowi. Na razie jest bardzo wystraszona, boi siê ludzi. Musi min¹Ì du¿o czasu, zanim wszystkie rany siê zagoj¹. Na razie Pipi wymaga czêstego przemywania ran i podawania antybiotyku. Suczka powinna dojœÌ jednak do siebie.

Teraz, podobnie jak inne psy z rudzkiego schroniska, czeka na adopcjê. Jak mówi¹ pracownicy, w ca³ej placówce jest oko³o 400 psów. Chêtnych do adopcji jest wielu, ale nie wszystkie decyzje o przygarniêciu czworonoga s¹ dok³adnie przemyœlane. Dlatego czêœÌ psów po kilku tygodniach trafia znów do schroniska.

Opiekunowie szukajÂą jednak domu dla Pipi. Takiego, w ktĂłrym bĂŞdzie mogÂła w spokoju dojœÌ do siebie i takiego, ktĂłry zaakceptuje suczkĂŞ takÂą, jakÂą jest. – Jest miÂła, bardzo kontaktowa, na pewno sprawi wiele radoÂści – mĂłwiÂą pracownicy schroniska.

http://wolnemedia.net/wiadomosci-z-kraju/pocieli-psa-nozyczkami/
Zapisane
Torton
Gość
« Odpowiedz #17 : Wrzesień 18, 2010, 09:06:06 »

CzêœÌ 1: http://www.youtube.com/watch?v=mY4jVucX6O0
CzêœÌ 2: http://www.youtube.com/watch?v=SM_HOPFZ038

Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #18 : Wrzesień 24, 2011, 14:24:01 »

ChoĂŚ to artykuÂł z 2009 roku, to proceder ten, nie tylko w stosunku do delfinĂłw, kontynuowany jest do dziÂś.


PoniedziaÂłek 14.09.2009, 21:16

RozpoczĂŞÂła siĂŞ doroczna rzeÂź delfinĂłw (WIDEO)

Wody wokó³ Japonii zabarwi³y siê na czerwono.

Zaganiane do rozstawionej na pÂłyciÂźnie zagrody, odsÂłoniĂŞte przed fotografami, delfiny ginÂą tragicznÂą ÂśmierciÂą od dÂługich noÂży i oszczepĂłw. ChwilĂŞ potem trafiÂą do sklepĂłw rybnych i na talerze JapoĂączykĂłw.

ZOBACZ GALERIÊ "THE GUARDIAN" >>

1 wrzeÂśnia w pierwszym polowaniu sezonu w miejscowoÂści Taiji zabito blisko 150 delfinĂłw butlonosych. W ciÂągu nastĂŞpnych szeÂściu miesiĂŞcy zginie ich 20 tysiĂŞcy - donosi "The Guardian".

MiĂŞso z jednego delfina to minimum 1,5 tys. zÂłotych. Najrzadsze gatunki sprzedawane sÂą za dziesiÂątki tysiĂŞcy.

K

    http://www.guardian.co.uk/world/2009/sep/14/dolphin-slaughter-hunting-japan-taiji
    http://www.thecovemovie.com/

    http://www.youtube.com/watch?v=0eppWthrVjs http://www.youtube.com/watch?v=0eppWthrVjs

    http://www.youtube.com/watch?v=Sw5qgVp0jng http://www.youtube.com/watch?v=Sw5qgVp0jng


http://www.sfora.pl/Rozpoczela-sie-doroczna-rzez-delfinow-WIDEO-a11502
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
muukalainen
Gość
« Odpowiedz #19 : Październik 26, 2011, 01:44:10 »

W moim domu ÂżyÂła kotka 21 lat, umieraÂła na moich rĂŞkach, przeÂżyÂła ze mnÂą caÂłe swoje Âżycie, teraz jest bernardyn uratowany z rÂąk gĂłrala, ktĂłry jak siĂŞ po czasie okazaÂło, wrzucaÂł do zakopiaĂąskiego strumyka szczeniĂŞta niesprzedane w sezonie. Pies jest chory od szeÂściu lat, tyle co mogĂŞ sobie przypisaĂŚ, to Âże zostaÂł wyrwany koszmarnej Âśmierci. Jest z nami szczĂŞÂśliwy, a my z nim, dla niego przygarnĂŞliÂśmy innego psa, Âżeby nie czuÂł siĂŞ samotny, stanowiÂą genialnÂą parĂŞ, akceptujÂą kolejnego, znalezionego przypadkowo kota i tak, stanowiÂą przedziwnÂą sforĂŞ… czasem siedzimy przy kominku patrzÂąc na te trzy stworzenia i myÂślimy sobie, Âże w pewnym sensie w ich Âżywotach speÂłniliÂśmy rolĂŞ boga, poniewaÂż zawaÂżyliÂśmy o ich losie. Mam wraÂżenie, Âże ich niewymowne na pozĂłr spojrzenia wyraÂżajÂą wdziĂŞcznoœÌ. W tej chwili nasz kociak leÂży w nieprzyzwoitej pozie rozpostartej na fotelu, bernardyn rozpÂłaszczyÂł siĂŞn jedynym dywaniku, a ostatni spoÂśrĂłd psĂłw peÂłni obowiÂązki nadzorcy ale to chyba od niechcenia, czeka na wezwanie. Zaraz zostanie zawoÂłany do domu. W ich towarzystwie czujemy naprawdĂŞ normalni.
Zapisane
Betti
Gość
« Odpowiedz #20 : Listopad 24, 2011, 22:24:34 »


Stop Bolivian soldiers from using dogs as target practice!
http://www.causes.com/causes/248681-stop-bolivian-soldiers-from-using-dogs-as-target-practice?fb_ref=recruiter_id%3D108126452&fb_source=home_oneline
Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #21 : Listopad 24, 2011, 22:26:33 »

Witaj Betti !
Temat jest w j.angielskim.

Pozdrawiam Rafaela
Zapisane
Betti
Gość
« Odpowiedz #22 : Listopad 24, 2011, 22:32:03 »

wiem ale tlumaczenie google jest do kitu CoÂś
« Ostatnia zmiana: Listopad 24, 2011, 22:32:22 wysłane przez Betti » Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #23 : Listopad 24, 2011, 22:42:42 »

O OKRUCIEÑSTWIE WOBEC LUDZI I ZWIERZ¡T


KiedyÂś, juÂż bardzo, bardzo dawno temu, tak dawno Âże juÂż nie pamietam, gdzie, czytaÂłam przepiĂŞkny apokryf. UtkwiÂł mi on w pamiĂŞci i zawsze wraca do mnie gdy widzĂŞ cierpiÂące zwierzĂŞ.

Chrystus skazany na ÂśmierĂŚ. Oprawcy ka¿¹ mu nieœÌ na ramionach ciĂŞÂżki krzyÂż na miejsce kaÂźni. Poraniony, bity i lÂżony przewraca siĂŞ pod jego ciĂŞÂżarem. WokoÂło gawiedÂź wylegÂła na ulice w poszukiwaniu taniej rozrywki, sekundujÂąca tym co wiedli go na ÂśmierĂŚ. Przez wÂąskÂą uliczkĂŞ przeciska siĂŞ woÂźnica poganiajÂąc bezlitoÂśnie osÂła ciÂągnÂącego wypeÂłniony ponad jego siÂły wĂłz. ZwierzĂŞ ledwo pow³óczy nogami. Jego, g³êboko poraniony batem bezlitosnego woÂźnicy grzbiet spÂływa krwiÂą. Otwarty szeroko pysk dyszy z pragnienia wody. Chrystus podchodzi do osÂła i kÂładzie mu rĂŞkĂŞ na umĂŞczonym Âłbie: „Jeszcze dzisiaj bĂŞdziesz ze mnÂą w raju” – mĂłwi. I scena ta przywodzi mi rĂłwnieÂż na myÂśl modlitwĂŞ osioÂłka:

"Panie Bo¿e, który kaza³eœ mi wlec siê po drogach bez koùca, dŸwigaÌ ciê¿kie jarzmo bez koùca i zbieraÌ baty bez koùca! Daj mi du¿o odwagi i pogody ducha. Pozwól, by choÌ jeden raz ktoœ mnie zrozumia³, ¿eby nie zbiera³o mi siê wci¹¿ na p³acz, bo nigdy nie umiem powiedzieÌ tego, co myœlê, i wszyscy œmiej¹ siê ze mnie. Spraw, bym natrafi³ na smaczny oset i niech mi dadz¹ czas go zerwaÌ. I jeszcze jedno. Panie, pozwól mi kiedyœ odnaleŸÌ mego braciszka z betlejemskiej stajenki. Amen", który znalaz³am na blogu o. Justyna http://frjustin.blogspot.com/2011/01/my-i-zwierzeta.html

I drugi obraz staje mi przed oczami. Ten z hrabalowskiej „Zbyt gÂłoÂśniej samotnoÂści”. Obraz szczura walczÂącego o przetrwanie swoich szczurzych pobratymcĂłw, w ktĂłrego oczy patrzÂąc, Hrabal dostrzegÂł Âże jest jeszcze coÂś wiĂŞcej niÂż „Niebo gwiaÂździste nade mnÂą i prawo moralne we mnie”.

I ten szczur latami mnie przeÂśladuje. ChciaÂłam uciekaĂŚ z tej podlubelskiej wioski, na ktĂłrej siĂŞ osiedliÂłam, gdy dowiedziaÂłam siĂŞ jak lokalni chÂłopi ÂłapiÂą szczury i oÂślepiajÂą je rozpalonym prĂŞtem i tak krwawiÂące i oszlaÂłe z bĂłlu wypuszczajÂą aby odstraszaÂły inne. I nawiedza mnie nocami widok psa wykrwawiajÂącego siĂŞ na Âśniegu po tym jak pijani oprawcy zabawiajÂąc siĂŞ obciĂŞli mu ÂżyletkÂą genitalia. PoczuÂłam siĂŞ jakbym zostaÂła Âżywcem przeniesiona na strony „Malowanego ptaka” Jerzego KosiĂąskiego.

Ostanio w mediach pe³no by³o relacji o wyj¹tkowo okrutnym traktowaniu zwierz¹t. Nie wiem czy to przypadek, czy doszukiwaÌ siê w tym jakieœ g³êbszej przyczyny, ale wiêkszoœÌ tych zwyrodnia³ych aktów przemocy dokonanych by³o we wschodniej Polsce.

Przez fora internetowe przelaÂła siĂŞ fala protestĂłw po opisanych ostatnio aktach bestialstwa. Jedynie, ku mojemu zasmuceniu, na forach katolickich jakoÂś byÂło cicho. JeÂśli juÂż pojawiajÂą siĂŞ tam artykuÂły dotyczÂące kwestii zwierzÂąt to tak pokrĂŞtne jak ten na stronie Frondy gdzie tendencyjnie polemizuje siĂŞ tylko ze skrajnymi poglÂądami Singera http://fronda.pl/news/czytaj/wieprze_przed_perly_czyli_o_prawach_zwierzat    i wytÂłuszcza komentarz pod zdjĂŞciem zatytuÂłowanym: „Pan Azor: Ja teÂż mam prawa” o treÂści: „RozwĂłj tzw. praw zwierzÂąt zagraÂża prawom ludzi i nie ma w tym Âżadnego przypadku, Âże to ich gorliwy promotor Peter Singer jest najbardziej znanym na Âświecie obroĂącÂą mordu na niemowlĂŞtach”.

Fronda niestety przoduje w przeÂśmiewczym i ironicznym podejÂściu do kwestii zwierzÂąt. W innym artykule zatytuÂłowanym tendencyjnie „Dla obroĂącĂłw zwierzÂąt dziecko niczym pies” prĂłbuje siĂŞ w prymitywny sposĂłb oÂśmieszyĂŚ tych, ktĂłrzy protestujÂą przeciwko trzymaniu psĂłw na ÂłaĂącuchach i powoÂłujÂących siĂŞ na opiniĂŞ znanego kanadyjskiego behawiorysty Stanleya Corena, ktĂłry w swojej ksi¹¿ce napisaÂł, Âże „pies myÂśli i czuje jak dwuletnie dziecko”. Znam bardzo dobrze prace Corena i ÂżaÂłujĂŞ, Âże redaktor Frondy piszÂący Ăłw ÂżenujÂący i manipulujÂący czytelnikami komentarz, nie zapoznaÂł siĂŞ z jego pracami. Problem psĂłw trzymanych na ÂłaĂącuchu jest problemem realnym a oÂśmieszanie go Âświadczy tylko i wy³¹cznie o braku wyobraÂźni komentatorĂłw albo ich zÂłej woli. CzĂŞsto jest to jedno i drugie.

Kwiatuszkiem sÂą teÂż franciszkanie Ojciec Franciszek i Leonard. http://www.fronda.pl/bliskonieba/blog/klopoty_z_piatym_przykazaniem_i_zwierzetami PomiĂŞdzy „no” powtarzanym z upodobaniem i drapaniem siĂŞ po szyji, co sprawia Âże zastanawiaÂłam siĂŞ poczÂątkowo czy jest to kabaret, czy nagranie na serio, sÂłyszymy: „ZnĂŞcanie siĂŞ nad zwierzĂŞtami jest godne potĂŞpienia ale z drugiej strony pamietajmy, Âże jest to tylko zwierzĂŞ, co by nie powiedzieĂŚ.” No wÂłaÂśnie, co by tu nie powiedzieĂŚ...

Aby oœmieszyÌ tych, którzy wystêpuj¹ w obronie zwierz¹t Fronda umieszcza ich w kontekœcie dzia³alnoœci PETA znanej ze swoich, delikatnie mówi¹c, kontrowersyjnych akcji. We wszystkich zreszt¹ artyku³ach Frondy dotycz¹cych zwierz¹t problem ich humanitarnego traktowania ukazywany jest tak aby go oœmieszyÌ i zminimanilzowaÌ. Có¿, zwierzêta duszy nie maj¹. PonoÌ.

Teksty dopeÂłniajÂą komentarze prawych katolikĂłw.

Na tym tle pozytywnie wyró¿niaja siê jezuici. Na swoim portalu Deon zamieœcili wiele artyku³ów poœwiêconych humanitarnemu traktowaniu zwierz¹t

http://www.deon.pl/religia/kosciol-i-swiat/komentarze/art,45,czy-nasze-zwierzaki-pojda-do-nieba.html . SprawiedliwoœÌ muszê równie¿ oddaÌ Tygodnikowi Powszechnemu i cytowanemu powy¿ej blogowi o. Justyna.

Zastanawiam siĂŞ jak ma siĂŞ katolickoœÌ do zainteresowania dolÂą zwierzÂąt? Czy ludzie kierujÂą siĂŞ w stronĂŞ katolicyzmu gdyÂż znajdujÂą w nim poparcie i uzasadnienie dla swojego braku wraÂżliwoÂści w stosunku do braci mniejszych czy ten brak wraÂżliwoÂści nadaje katolicyzmowi, zwÂłaszcza w Polsce, takie obojĂŞtne, przeÂśmiewcze a czasami wrĂŞcz okrutne oblicze? Jestem katoliczkÂą wiĂŞc boli mnie ogromnie, Âże KoÂśció³ w tak  waÂżnej kwestii wÂłaÂściwie milczy. A wÂłaÂściwie nie tylko milczy ale czĂŞsto, stanowczo zbyt czĂŞsto, dyskredytuje tych, ktĂłrzy o prawa zwierzÂąt i ich ludzkie traktowanie siĂŞ upominajÂą. Daleka jestem bowiem od przyjĂŞcia prywmitywnego antropocentryzmu, ktĂłry nakazuje kierowanie swojej uwagi tylko na czowieka. Stanowisko takie bowiem sprowadza na intelektualne manowce. Nie zwracanie uwagi na dolĂŞ zwierzÂąt uderza bowiem bezpoÂśrednio w czÂłowieka. Ale o tym poniÂżej.
PiszÂąc dzisiaj o bestialstwie w stosunku do zwierzÂąt, ktĂłre jest tak szeroko rozpowszechnione w polskim spoÂłeczeĂąstwie, i jak podaje statystyka ciÂągle siĂŞ zwiĂŞksza, nie chcĂŞ siĂŞ odwoÂłwaĂŚ do wraÂżliwoÂści czytelnikĂłw. Tych, ktĂłrzy nie sÂą obarczeni sumieniem i tak nie zmieniĂŞ ani wraÂżliwoÂści na dolĂŞ psa, kota czy Âświni nie nauczĂŞ. ZwrĂłciĂŚ jednak chciaÂłam uwagĂŞ na inny aspekt jakim jest bezpoÂśredni zwiÂązek pomiĂŞdzy krzywdzeniem zwierzÂąt a krzywdzeniem ludzi. Cynthia Hodges, amerykaĂąski prawnik, w swoim artykule “The Link Between Animal Cruelty and Violence Towards People”  (PowiÂązania pomiĂŞdzy okrucieĂąstwem w stosunku do zwierzÂąt a przemocÂą w stosunku do ludzi) http://www.cynthiahodges.com/animals/pages/animal_human_violence.pdf  przedstawia badania wykazujÂące niezbicie, Âże okrucieĂąstwo w stosunku do zwierzÂąt bezpoÂśrednio przekÂłada siĂŞ na okrucieĂąstwo w stosunku do ludzi. Nie jest to artykuÂł wydumany czy pisany z punktu widzenia obroĂący zwierzÂąt. Nic podobnego. Relacjonuje on tylko bezpoÂśrednie powiÂązania pomiĂŞdzy znĂŞcaniem siĂŞ nad zwierzĂŞtami a znĂŞcaniem siĂŞ nad czÂłowiekiem. ZapoznaÂłam siĂŞ z przedstawionymi w artykule Cynthii Hodges badaniami (nie sÂą to jej badania ale przedstawiony stan badaĂą nad zagadnieniem) i tym bardziej zadziwiÂło mnie stanowisko polskich sĂŞdziĂłw, ktĂłrzy w przewaÂżajÂącej wiĂŞkszoÂści w aktach bestialstwa w stosunku do zwierzÂąt widzÂą „znikomÂą szkodliwoœÌ spoÂłecznÂą czynu”. I jeszcze bardziej dziwi fakt, Âże dopuszczajÂący siĂŞ takich aktĂłw nie sÂą nigdy z nakazu sÂądu poddawani ewaluacji psychiatrycznej i nie sÂą kierowani na leczenie. Badania wykazujÂą bowiem, Âże agresja dziecka czy mÂłodego czÂłowieka w stosunku do zwierzÂąt i okazywane im okrucieĂąstwo przekÂłada siĂŞ bezpoÂśrednio na przysz³¹ agresjĂŞ i okrucieĂąstwo okazywane w stosunku do czÂłowieka. CytujĂŞ za CynthiÂą Hodges:

- 100% popeÂłniajÂących zbrodnie na tle seksualnym w przeszÂłoÂści znĂŞcaÂło sie nad zwierzetami.

- 70% osĂłb, ktĂłre znĂŞcaÂły siĂŞ nad zwierzĂŞtami popeÂłniÂło przynajmniej jedno przestĂŞpstwo z uÂżyciem przemocy przeciwko czÂłowiekowi.

- 63,3% mê¿czyzn, oskar¿onych o napaœÌ przyznawa³o siê do pope³nienia w przesz³oœci aktu okrucienstwa w stosunku do zwierz¹t.

- 48% gwaÂłacicieli i 30% wykorzystujÂących seksualnie dzieci przyznawaÂło siĂŞ do popeÂłnienia aktĂłw znĂŞcania siĂŞ nad zwierzĂŞtami w dzieciĂąstwie lub w okresie dojrzewania.

- 36% kobiet oskarÂżonych o napad przyznawaÂło siĂŞ do dokonywania aktĂłw okrucieĂąstwa w stosunku do zwierzÂąt.

- 25% odbywajÂących karĂŞ wiĂŞzienia za dokonanie aktĂłw przemocy dopuszczaÂło siĂŞ „dokonywania w dzieciĂąstwie znaczÂących aktĂłw przmocy w stosunku do zwierzÂąt”.

- mĂŞÂżczyÂźni, ktĂłrzy znĂŞcali siĂŞ nad zwierzĂŞtami byli piĂŞciokrotnie wiĂŞcej razy aresztowani za przestĂŞpstwa dokonywane z uÂżyciem przemocy, czterokrotnie wiecej za kradzieÂże, i trzy razy wiĂŞcej za przestĂŞpstwa zwiÂązane z uÂżyciem narkotykĂłw i inne wykroczenia.

Rozliczne badania wykazujÂą rĂłwnieÂż, Âże fasycnacja okrucieĂąstwem w stosunku do zwierzÂąt jest charakterystyczna dla seryjnych mordercĂłw i gwaÂłcicieli. FBI opracowujÂąc portrety psychologiczne mordercĂłw uwzglĂŞdnia dokonywane przez nich akty zabijania i torturowania zwierzÂąt. Seryjni mordercy jak Ted Bundy, Jeffrey Dahmer, Albert DeSalvo uczyli siĂŞ „rzemiosÂła” praktykujÂąc najpierw na bezbronnych zwierzĂŞtach. Jeffrey Dahmer obcinaÂł psom gÂłowy, nabijaÂł koty, psy i Âżaby na pale. Albert De Salvo, znany jako „bostoĂąski dusiciel” skazany za zamordowanie trzynastu kobiet ÂłapaÂł psy i koty, zamykaÂł je w pudÂłach i przeszywaÂł strzaÂłami. MÂłodzi ludzie, ktĂłrzy popeÂłnili zbiorowe morderstwa w szkoÂłach zabijajÂąc nauczycieli i uczniĂłw rĂłwnieÂż z luboÂściÂą drĂŞczyli i zabijali zwierzĂŞta. ZaoszczĂŞdzĂŞ tutaj czytelnikom dalszych opisĂłw zwyrodniaÂłych aktĂłw dokonanych na kotach i psach. Zainteresownych bardziej szczegó³owymi opisami jak i przeprowadzonymi w tej materii badaniami odsyÂłam do cytowanego wyÂżej artykuÂłu.

Kontekst tych badaù pokazuje zapyzia³oœÌ polskich s¹dów nie dopatruj¹cych siê szkodliwoœci spo³ecznej w aktach bestialstwa w stosunku do zwierz¹t. Zastanawia równie¿, ¿e oskar¿eni o tego rodzaju przestêpstwa nie s¹ monitorowani ani poddani opiece psychologicznej a raczej psychitrycznej. W wiêkszoœci przypadków podlegaj¹ oni minimalnej karze pieniê¿nej lub skazani s¹ na niewielk¹ iloœÌ godzin prac spo³ecznych. A s¹ to przecie¿ tykaj¹ce bomby. Ludzie ci wczeœniej czy póŸniej skieruj¹ swoj¹ agresjê na cz³owieka. W wypadku tych m³odych ludzi, którzy ci¹gnêli swojego psa za samochodem tak d³ugo a¿ mu odpad³a g³owa, nie zastanowi³o jakoœ nikogo, ¿e okoliczni mieszkaùcy bali siê przed kamerami mówiÌ o oprawcach. Znani ju¿ byli oni bowiem z poprzednich wyczynów i teroryzowania lokalnej spo³ecznoœci. Nie poddano ich opiece psychiatrycznej, nie przyznano kuratora. DziesiêÌ miesiêcy w wiêzieniu bêdzie dla nich tylko szko³¹ dalszej deprawacji i zwyrodnienia.
IloœÌ aktów okrucieùstwa dokonywanych w naszym spo³eczeùstwie na zwierzêtach dramatycznie roœnie z roku na rok. W przypadku dopalaczy rz¹d natychmiast podj¹³ dzia³anie (inna kwestia czy by³o to dzia³anie skuteczne). W wypadku coraz czêœciej ujawnianych wypadków bezprzyk³adnego bestialstwa w stosunku do zwierz¹t w³aœciwie nic siê nie dzieje, nikt nie wyci¹ga szerzej id¹cyh wniosków. Ani paùstwo, ani koœció³ ani instytucje edukacyjne. Parê programów telewizyjnych na zasadzie newsa i tyle. Za tydzieù znowu bêdzie cicho. To przecie¿ tylko zwierzê, kolejny news.

Tym, ktĂłrzy nie odnajdujÂą w sobie wspó³czucia dla bezbronnego zwierzĂŞcia i jak mantra powtarzajÂą, Âże powinno siĂŞ mĂłwiĂŚ tylko a abortowanych i gÂłodujÂących dzieciach  niech zapali siĂŞ w koĂącu czerwone ostrzegawcze ÂświateÂłko. Nie oszukujcie siĂŞ. Znieczulicy w stosunku do zwierzÂąt nie moÂżna oddzieliĂŚ od znieczulicy w stosunku do czÂłowieka. Nie ma naukowego badania czy statystyki, ktĂłre by to potwierdzaÂło. JeÂżeli tak troszczycie siĂŞ o dobro czÂłowieka uwraÂżliwiajcie go rĂłwnieÂż na los zwierzÂąt. Dotyczy to nas wszytkich: rodzicĂłw, szkoÂły, sĂŞdziĂłw, politykĂłw, psychologĂłw, mediĂłw, KoÂścioÂła. I Frondy teÂż.

 

Ten wywiad znalazam juÂż po napisaniu notki ale uwaÂżam go za waÂżny wiĂŞc podajĂŞ link

wiadomosci.onet.pl/kiosk/ludzie-jak-bestie,1,4169154,kiosk-wiadomosc.html

http://dlugodystansowiec.salon24.pl/276020,o-okrucienstwie-wobec-ludzi-i-zwierzat
« Ostatnia zmiana: Listopad 24, 2011, 22:43:55 wysłane przez Rafaela » Zapisane
Betti
Gość
« Odpowiedz #24 : Grudzień 12, 2011, 09:19:12 »

A teraz nasze rodzime okrucienstwo i bezmyÂślnoÂśc

Celnicy oburzeni zarzÂądzeniem ministra, by zabijaĂŚ psy
Ju¿ blisko 3 tysi¹ce osób podpisa³o za poœrednictwem internetu petycjê, w której ¿¹daj¹ od premiera wycofania zarz¹dzenia ministra finansów sankcjonuj¹cego zabijanie psów-celników.
O wyjaÂśnienie w tej sprawie poprosiÂł szefa SÂłuÂżby Celnej rzecznik rzÂądu PaweÂł GraÂś, o czym poinformowaÂł na Twitterze.

Chodzi o specjalnie wyszkolone psy, ktĂłre pomagajÂą celnikom znajdowaĂŚ narkotyki i papierosy z przemytu, a zgodnie z zarzÂądzeniem - po zakoĂączeniu sÂłuÂżby, jeÂśli nie znajdzie siĂŞ opiekun - mogÂą byĂŚ zabijane. Jak czytamy w petycji, takich psĂłw w sÂłuÂżbie celnej jest ponad sto.

"Teraz Âżycie zwierzÂąt, ktĂłre przejdÂą "na emeryturĂŞ", bĂŞdzie zagroÂżone. Nie chodzi tylko o stare zwierzĂŞta. Zdarza siĂŞ, Âże nawet mÂłode psy wyszkolone do wykrywania np. niedozwolonych substancji muszÂą zakoĂączyĂŚ pracĂŞ, bo tracÂą wĂŞch" - czytamy w petycji.

Nieetyczne i niezgodne z prawem

Sygnatariusze petycji ¿¹daj¹ wycofania zarz¹dzenia, argumentuj¹c, ¿e jest ono ewidentnie sprzeczne z elementarnymi zasadami etyki, ale tak¿e ³amie Artyku³ 33.1 Ustawy o ochronie zwierz¹t, która reguluje przypadki uœmiercenia zwierz¹t.

Jak informuje portal internetowy Polskiego Radia, zarzÂądzeniem ministra oburzeni sÂą celnicy.

"Je¿eli przewodnik nie bêdzie móg³ podj¹Ì opieki, nie znajdzie siê inny zainteresowany wykorzystaniem psa, nikt nie zechce go kupiÌ, to Dyrektor Izby Celnej MUSI przekazaÌ psa do punktu weterynaryjnego w celu eutanazji. Nie przewiduje siê ¿adnej mo¿liwoœci powierzenia opieki nad psem ani pokrycia kosztów wy¿ywienia i leczenia. Zarz¹dzenie ma charakter polecenia s³u¿bowego, które dyrektor jest zobowi¹zany wykonaÌ. Tymczasem to polecenie ³amie ustawê o ochronie zwierz¹t, która reguluje przypadki uœmiercenia zwierz¹t" - twierdz¹ celnicy.

Za zabicie psa z naruszeniem tych zasad grozi kara grzywny, kara ograniczenia wolnoÂści albo pozbawienie wolnoÂści do roku.

Decyzja o treÂści zarzÂądzenia zostaÂła podjĂŞta, jak czytamy na stronie celnicy.pl, Âświadomie. W trakcie prac nad treÂściÂą nowych regulacji Ministerstwo FinansĂłw byÂło informowane, Âże propozycje naruszajÂą prawa zwierzÂąt.

IAR/INTERIA.PL
http://fakty.interia.pl/polska/news/celnicy-oburzeni-zarzadzeniem-ministra-by-zabijac-psy,1733048,3?f=pasek
Zapisane
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.035 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

watahaslonecznychcieni zipcraft opatowek wypadynaszejbrygady granitowa3