Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Kwiecieñ 01, 2025, 00:15:38


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 [9] 10 11 12 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: W ANIELSKIM KREGU  (Przeczytany 149363 razy)
0 u¿ytkowników i 4 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
east
Go¶æ
« Odpowiedz #200 : Kwiecieñ 18, 2011, 11:48:43 »

Rafaelo
Nie ujmuj±c niczego Anio³om jako bytom, chcia³em zauwa¿yæ, ¿e Anio³ Stró¿ w moim przekonaniu mo¿e byæ postrzegany nie jako istota od nas oddzielona, lecz jako .. my sami. Czy pomy¶la³a¶ kiedy¶, ¿e ów przyjaciel ,który jest z Tob± zwi±zany nierozerwalnie mo¿e byæ po prostu Twoj± Wy¿sz± Ja¼ni± ?

Arteq
Cytuj
Natomiast medytacjê tzw. dalekowschodni± postrzegam jako d±¿enie do maksymalnego wy³±czenia umys³u co moim zdaniem jest stanem pewnego "otwarcia" w sensie wy³±czenia zabezpieczeñ, co w tej sytuacji mo¿e byæ niebezpieczne...
Ró¿nica jest wiêc zasadnicza: d±¿enie do maksymalnego skupienia i d±¿enie do maksymalnego wy³±czenia...
Podobnie to odbieram, ale wnioski wyci±gam nieco inne. Otó¿ d±¿enie do maksymalnego wy³±czenia umys³u otwiera cz³owieka na Twoj± prawdziw± Istotê, czyli Ciebie samego jako  "Anio³a Stró¿a" lub inaczej Wy¿sz± Ja¼ñ.

I teraz tak. Wiemy, ¿e dzieci wierz± w Anio³y, ¶wietliste istoty, a nawet twierdz± , ze je widz±. Niektóre siê z nimi bawi± tak,jakby rzeczywi¶cie fizycznie przebywa³y ko³o nich. Z czasem ,kiedy umys³ przejmuje dowodzenie nad postrzeganiem rzeczywisto¶ci zajmuje on ca³kowicie uwagê dziecka i ono traci kontakt z Anio³em. Mówi siê , ¿e ono wyrasta z bajek , przestaje wierzyæ w "g³upoty". Umys³ osi±ga pe³niê aktywno¶ci i woli skupienie, czyli co¶ nad czym ma kontrolê od czego¶ niezale¿nego i potê¿niejszego ni¿ on sam, czego kontrolowaæ nie mo¿e. I to jest zrozumia³e. Umys³ jest bardzo ostro¿ny wobec ¶wiata energii , postrzega je jako co¶ obcego bo poza kontrol±, a wiêc zagro¿enie. Ciekawe , ze w dzieciêcym wieku nie by³o ¿adnego zagro¿enia.

Umys³ autorytatywnie uznaje, ¿e ¶wiat jest taki, jakim da siê go opisaæ , zmierzyæ i zwa¿yæ, a to co wychodzi poza poznanie mo¿e byæ co najwy¿ej konceptem my¶lowym, teori±. Na szczê¶cie s± naukowcy z otwartymi umys³ami, którzy maj± dowody na istnienie ¶wiata poza mo¿liwo¶ciami poznawczymi umys³u oraz wyobra¼ni±. Na przyk³ad zasada superpozycji w której ten sam elektron znajduje siê w dwóch miejscach równocze¶nie i w dodatku mo¿e siê zderzaæ sam ze sob±, czego efektem jest wzór interferencyjny (teoria korpuskularno falowa ).
Przenosz±c to na jêzyk ezoteryczny - istota ludzka mog³aby istnieæ  na wielu poziomach niezale¿nie i w dodatku mo¿e wchodziæ w relacje sama ze sob± . Na przyk³ad jako Anio³ ( postrzegaj±c  go umys³em jako osobny byt ) oraz umys³.
Interferencja zachodzi wówczas, gdy umys³ nie odbiera istnienia siebie - istoty anielskiej - jako zagro¿enia. Wtedy te¿ otwieraj± siê dodatkowe mo¿liwo¶ci jak czucie pozazmys³owe, zwiêkszona intuicja, poczucie po³±czenia i bezpieczeñstwa niezale¿nie od stanu rzeczywisto¶ci w której poruszamy siê na codzieñ.
I to  s± pierwsze, realne efekty uznania Anio³a Stró¿a ( Wy¿szej Ja¼ni ). Do czego mo¿emy doj¶æ jeszcze ?

Zapisane
Rafaela
Go¶æ
« Odpowiedz #201 : Kwiecieñ 18, 2011, 12:23:32 »

east, zgadzam sie z toba. Tylko troche za pozno pozwolilam mojej podswiadomosci miec glos. Dzisiaj jestem szczesliwa ze potrafilam sie otworzyc na swiat i wszystko co w tym swiecie sie dzieje. Pozbylam sie prawie strachu, co jest bardzowazne. Calymi latami strach spowodowany przez moich najblizszych paralizowal mnie doslownie. Dzis nie chce nic wiecej wiedziec o strachu, dziablach i przokropnych bytach. Dostep do mnie jest zamkniety na amen dla wszystkich takich. Kosztowalo mnie to wiele odwagi, ale odzyskalam siebie sama. Musze przyznac ze jestem bardzo kochana, dobra, ladna, madra.
Jak sie komus nie podoba to niech nie patrzy, mnie nie spotyka i niech idzie wlasna droga.
Sa ludzie ktorzy szukaja mocnych przezyc, odwiedzaja tez to forum tacy. Czlowiek ma prawo decydowac o sobie jak bedzie zyl i z kim.

Chce jeszcze powiedziec, ze pisze o sobie bardzo czesto, bo chce pokazac innym cierpioncym ze powinno sie mowic o takich sytuacjach ktore spotkalo sie w zyciu. Gdyby ludzie na glos mowilo o tym ze znecano sie , bito, ze odbierano dziecku i osobie doroslej godnosci czlowieka, to nie jedna macocha lub ojczym musialby swiecic oczami za swoje czyny. Tu sie mowi o egzorcyzmach, diablach itp. Zamiast przeprowadzac egzorcyzmy nie jednemu powinno sie nakopac do tylniej czesci ciala i pokazac gdzie diabel mieszka.
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #202 : Kwiecieñ 18, 2011, 12:54:48 »

Rafaelo
Cytuj
Chce jeszcze powiedziec, ze pisze o sobie bardzo czesto, bo chce pokazac innym cierpioncym ze powinno sie mowic o takich sytuacjach ktore spotkalo sie w zyciu. Gdyby ludzie na glos mowilo o tym ze znecano sie , bito, ze odbierano dziecku i osobie doroslej godnosci czlowieka, to nie jedna macocha lub ojczym musialby swiecic oczami za swoje czyny. Tu sie mowi o egzorcyzmach, diablach itp. Zamiast przeprowadzac egzorcyzmy nie jednemu powinno sie nakopac do tylniej czesci ciala i pokazac gdzie diabel mieszka.

To tak po ludzku i dosadnie wyra¿one U¶miech
Ale bez przesady. Nie wiem czy warto utrwalaæ  w sobie wzorzec  ofiary, nawet tej z przesz³o¶ci. Gdzie by³ wówczas Anio³ Stró¿ ? A mo¿e on ( czyli Ty sama ) uzna³a¶ pewne do¶wiadczenia ¿yciowe za konieczne na Twojej drodze ¿ycia ?

Któ¿ to wie..
Anio³ ,jako byt niewcielony ma zapewne dostêp do wszystkich Twoich poprzednich do¶wiadczeñ wiêc obecne mog± pozostawaæ w jakim¶ zwi±zku karmicznym z poprzednimi. My jako umys³y znamy wy³±cznie nasz w³asny kawa³ek "poletka" od momentu w którym jeste¶my sobie w stanie przypomnieæ. Nic wcze¶niej.Nie znamy te¿ przysz³o¶ci. Natomiast mam przeczucie , ¿e Anio³ Stró¿ to wie U¶miech  Czasami w snach uchyla  r±bka tajemnicy ..
Dlatego warto siê z nim zaprzyja¼niæ.

A skoro o Aniele Stró¿u mowa , to nale¿a³oby wspomnieæ o tym, ¿e chrze¶cijanie równie¿ siê do niego modl± uznaj±c  jego  skuteczno¶æ !! (po swojemu) :

Bardzo skuteczna i naprawdê sympatyczna. Spróbuj, a sam siê przekonasz jak wiele dobrego mo¿e siê wydarzyæ w twoim ¿yciu za przyczyn± tej
dziecinnie prostej, ale zarazem - a mo¿e w³a¶nie dlatego - potê¿nej modlitwy!


Aniele Bo¿y, Stró¿u mój,
Ty zawsze przy mnie stój.
Rano, wieczór, we dnie, w nocy,
b±d¼ mi zawsze ku pomocy.
Strze¿ duszy i cia³a mego,
zaprowad¼ mnie do Królestwa Niebieskiego.


Jak stosowaæ tê modlitwê:

Popro¶ swojego Anio³a Stró¿a o pomoc w danej sprawie i wesprzyj tê pro¶bê trzykrotn± modlitw± Aniele Bo¿y... np.:
Mój kochany Aniele Stró¿u pomó¿ mi wykonywaæ wspania³± pracê, do której mam powo³anie, w której bêdê bardzo szczê¶liwy i w której bêdê
wspaniale pomaga³ wielu moim klientom. Proszê o to, co jest najlepsze dla nas wszystkich! 3x Aniele Bo¿y...
Mój kochany Aniele Stró¿u pomó¿ mi bardzo dobrze zdaæ ten egzamin (napisaæ tê pracê)! 3x Aniele Bo¿y...
Mój kochany Aniele Stró¿u pomó¿ mi bezpiecznie dojechaæ do Poznania! Prosze Ciê o bezpieczn± i przyjemna podró¿. 3x Aniele Bo¿y...

http://www.modlitewnik.com/md/16/33.html

U¶miech
Wierz± , ¿e jest on ca³kiem skuteczny w wielu najbardziej nawet przyziemnych sprawach. Jednak czy zdaj± sobie sprawê, kim jest ten Anio³ ?
Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #203 : Kwiecieñ 18, 2011, 12:55:14 »

Cytat: Rafaela
Tu sie mowi o egzorcyzmach, diablach itp. Zamiast przeprowadzac egzorcyzmy nie jednemu powinno sie nakopac do tylniej czesci ciala i pokazac gdzie diabel mieszka.

Rafaelo, ta tylnia czê¶æ cia³a niewinna.  Chichot Rezydencja „diab³a” znajduje siê w górnych partiach.
A tu tylko s³owem i uczuciem mo¿na dzia³aæ. Tak, jak to czyni± anio³owie.

Ale Ty pewnie w innym kontek¶cie…  U¶miech
Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #204 : Kwiecieñ 18, 2011, 14:00:16 »

Na przyk³ad zasada superpozycji w której ten sam elektron znajduje siê w dwóch miejscach równocze¶nie i w dodatku mo¿e siê zderzaæ sam ze sob±, czego efektem jest wzór interferencyjny (teoria korpuskularno falowa ).
zabrak³o mi s³owa "mo¿e" - mo¿e znajdowaæ siê w dwóch miejscach/stanach i nie tyle równocze¶nie co wariantowo... je¿eli mamy braæ pod uwagê realia pod które chcesz podpi±æ tezê. U¶ci¶laj±c - Twoje za³o¿enia ma racjê bytu pod pewnymi obostrzeniami (których koniecznosæ spe³niania powoduje, ¿e teaz któr± chcesz osi±gn±æ dziêki tej informacji legnie w gruzach):
1. uk³ad taki musi byæ ca³kowicie odizolowany od innych, czyli nie mo¿e oddzia³ywaæ z nimi, poniewa¿ oddzia³ywanie pomiêdzy systemem kwantowym w superpozycji i otoczeniem/¶rodowiskiem prowadzi do zapadniêcia (kolapsu) systemu superpozycji i tym samym przej¶cia po "pewnym" czasie do wy³±cznie jednego stanu. Nazywa siê to chyba dekoherencj±.
2. uk³ad musi mieæ znamiona idealnego a takie nie istniej± w rzeczywistosæi, wy³±cznie w teorii
3. czas "rozpadu" takiego uk³adu jest bardzo, bardzo krótki, im "wiêkszy" - rozmawiamy tutaj o pojedynczych elektronach, atomach - tym czas krótszy

Je¿eli mi teraz napiszez, ¿e czas nie istnieje... to usi±dê i zap³aczê.
Zapisane
Rafaela
Go¶æ
« Odpowiedz #205 : Kwiecieñ 18, 2011, 14:21:24 »

Ja Ptaszku,  bez rozwoju duchowego, dla takich ludzi dobre serce i szacunek nie maja zadnej wartosci, bo oni
nikogo innego nie widza, tylko siebie.Ja zeszlam z ich drogi, pozostawilam  ich samym sobie w  ich szczesciu.
Na takie charaktery nie ma zadnego lekarstwa, moze muchozol.

Pozdrawiam wiosennie wszystkich spragnionych wiosny i ciepla slonecznego.

Rafaela.
Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #206 : Kwiecieñ 18, 2011, 14:31:43 »

Rafaelo, zgadzam siê z Tob±, niektórym mo¿na jedynie zej¶æ z drogi.
A i tak czêsto nie odpuszczaj±.

Równie¿ pozdrawiam wiosennie  U¶miech
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #207 : Kwiecieñ 18, 2011, 16:20:22 »

Na przyk³ad zasada superpozycji w której ten sam elektron znajduje siê w dwóch miejscach równocze¶nie i w dodatku mo¿e siê zderzaæ sam ze sob±, czego efektem jest wzór interferencyjny (teoria korpuskularno falowa ).
zabrak³o mi s³owa "mo¿e" - mo¿e znajdowaæ siê w dwóch miejscach/stanach i nie tyle równocze¶nie co wariantowo... je¿eli mamy braæ pod uwagê realia pod które chcesz podpi±æ tezê. U¶ci¶laj±c - Twoje za³o¿enia ma racjê bytu pod pewnymi obostrzeniami (których koniecznosæ spe³niania powoduje, ¿e teaz któr± chcesz osi±gn±æ dziêki tej informacji legnie w gruzach):
1. uk³ad taki musi byæ ca³kowicie odizolowany od innych, czyli nie mo¿e oddzia³ywaæ z nimi, poniewa¿ oddzia³ywanie pomiêdzy systemem kwantowym w superpozycji i otoczeniem/¶rodowiskiem prowadzi do zapadniêcia (kolapsu) systemu superpozycji i tym samym przej¶cia po "pewnym" czasie do wy³±cznie jednego stanu. Nazywa siê to chyba dekoherencj±.
2. uk³ad musi mieæ znamiona idealnego a takie nie istniej± w rzeczywistosæi, wy³±cznie w teorii
3. czas "rozpadu" takiego uk³adu jest bardzo, bardzo krótki, im "wiêkszy" - rozmawiamy tutaj o pojedynczych elektronach, atomach - tym czas krótszy

Je¿eli mi teraz napiszez, ¿e czas nie istnieje... to usi±dê i zap³aczê.

bo widzisz Arteq ..czas nie istnieje U¶miech U¶miech U¶miech

Ale tak powa¿niej. Owszem, tak, to co piszesz dotyczy eksperymentu ,który przeprowadzono laboratoryjnie "strzelaj±c" pojedynczym elektronem przez co¶ w rodzaju szczeliny by zobaczyæ jaki wzór zostanie otrzymany czyli innymi s³owy, aby stwierdziæ , czy elektron zachowuje siê jak "kuleczka" czy te¿ jak fala. Eksperyment udowodni³ ¿e raz jest to korpusku³a, a raz fala (wzór interferencyjny) i nie dzieje siê tak wy³±cznie w laboratorium w bardzo krótkim czasie, tylko dos³ownie WSZÊDZIE i w ka¿dym czasie. Wyobra¼my sobie, ¿e Wszech¶wiat to takie przeogromne laboratorium z gigantyczn± ilo¶ci± zmiennych.
Opisa³em swoje podej¶cie na tym przyk³adzie gdy¿ ma on jeszcze pewne konsekwencje, które zauwa¿y³e¶. Otó¿ OBSERWOWANY przez konkretnego obserwatora elektron nie wykazuje w³a¶ciwo¶ci falowej. Jego stan uleg³ dekoherencji z powodu obecno¶ci obserwatora. W przypadku wspomnianego eksperymentu - Obserwatora , który nie nale¿y do ¶wiata kwantowego -¶cis³ego umys³u naukowca.
Natomiast w odniesieniu do bycia Anio³em (WJ ) czy  egotycznym umys³em to od Twojej uwa¿no¶ci zale¿y po której stronie siê znajdziesz. Kim jest obserwator, który o tym decyduje ?
Nassim Haramein powiedzia³ , ze przebywamy w horyzoncie zdarzeñ. Mooji na przyk³ad idzie jeszcze dalej. Jeste¶ kim¶ jeszcze innym. Tym , który ma mo¿liwo¶æ znajdowaæ siê po obu stronach jednocze¶nie.
I tu nie chodzi o umys³.
Zapisane
pheasant
Go¶æ
« Odpowiedz #208 : Kwiecieñ 18, 2011, 17:51:11 »

Darek napisa³:
Cytuj
>Phea<, >arteq<, pow±tpiewacie w medytacjê, sam jej nie stosujê i nie chcê wystêpowaæ w jej obronie b±d¼ przeciw niej - jestem neutralny - ale jak nazwiecie wielogodzinne medytacje jakim oddawa³ siê J.P. II?
Niczemu takiemu nie powi±tpiewam. Na temat medytacji ju¿ siê wypowiedzia³am i poza tym pospisuje siê pod wyja¶nieniami Rafaeli na ten temat.

Arteq napisa³:
Cytuj
My¶lê, ¿e nale¿a³oby sprecyzowaæ definicje. Medytacja "chrze¶cijañska" polega na maksymalnym skupieniu siê, rozmy¶laniu na temat jakiego¶ tematu, zagadnienia. Natomiast medytacjê tzw. dalekowschodni± postrzegam jako d±¿enie do maksymalnego wy³±czenia umys³u co moim zdaniem jest stanem pewnego "otwarcia" w sensie wy³±czenia zabezpieczeñ, co w tej sytuacji mo¿e byæ niebezpieczne... 
Ró¿nica jest wiêc zasadnicza: d±¿enie do maksymalnego skupienia i d±¿enie do maksymalnego wy³±czenia...
Zgadzam siê z wypowiedzi± Artqa
Z reszt± patrz±c na medytacjê dalekowschodni± spójrzmy te¿ na kraje z których owe medytacje poch±dz±. Na przyk³ad Indie, Chiny. Postarajmy siê przypatrzeæ co dzieje siê obecnie w tych krajach. Popatrzmy na „owoce”.  Na jakim poziomie ¶wiadomo¶ci znajduj± siê owi ludzi zamieszkuj±cy te kraje?? Czy s± szczê¶liwi??? Dotarli ju¿ do swojej wy¿szej ja¼ni??? Czy ich moc pomaga im na codzieñ??

East napisa³:
Cytuj
Nie ujmuj±c niczego Anio³om jako bytom, chcia³em zauwa¿yæ, ¿e Anio³ Stró¿ w moim przekonaniu mo¿e byæ postrzegany nie jako istota od nas oddzielona, lecz jako .. my sami.
East nie tylko chce uchodziæ za Boga ale jeszcze i za Anio³a.
Cytuj
Podobnie to odbieram, ale wnioski wyci±gam nieco inne. Otó¿ d±¿enie do maksymalnego wy³±czenia umys³u otwiera cz³owieka na Twoj± prawdziw± Istotê, czyli Ciebie samego jako  "Anio³a Stró¿a" lub inaczej Wy¿sz± Ja¼ñ.
Instrukacja: wróæ do zdania powy¿ej cytatu.

Rafaela napisa³a:
Cytuj
Chce jeszcze powiedziec, ze pisze o sobie bardzo czesto, bo chce pokazac innym cierpioncym ze powinno sie mowic o takich sytuacjach ktore spotkalo sie w zyciu. Gdyby ludzie na glos mowilo o tym ze znecano sie , bito, ze odbierano dziecku i osobie doroslej godnosci czlowieka, to nie jedna macocha lub ojczym musialby swiecic oczami za swoje czyny. Tu sie mowi o egzorcyzmach, diablach itp. Zamiast przeprowadzac egzorcyzmy nie jednemu powinno sie nakopac do tylniej czesci ciala i pokazac gdzie diabel mieszka.
Zgadzam siê z Tob± Rafaela. Ale z pogl±dami Easta zgodziæ siê nie mogê. Moim zdaniem bardzo wa¿na jest w tej sytuacji umiejêtno¶æ wybaczenia tym ludziom. To prawda zapomnieæ siê nie da ale wybaczyæ trzeba, bo brak wybaczenia dzia³a i na nas negatywnie. W moim przypadku jest tak. Wydawa³o mi siê ¿e wybaczy³am osob± które mnie skrzywdzi³y (opó¶ci³am je, tak jak i Ty), ale to nie prawda. Wybaczanie to proces, nie mo¿na tego zrobiæ raz i porz±dnie. Trzeba wybaczaæ codzinnie i na nowo, bo wydarzenia z naszego ¿ycia ci±gle tkwi± w pamiêci. Ludzie s± jacy s± i my ich nie zmienimy niestety.

East napisa³:
Cytuj
A skoro o Aniele Stró¿u mowa , to nale¿a³oby wspomnieæ o tym, ¿e chrze¶cijanie równie¿ siê do niego modl± uznaj±c  jego  skuteczno¶æ !!
Oczywi¶cie ¿e siê modl± do Anio³a Stró¿a. Nie do siebie samego, ale do Anio³a którego daje ka¿demu Bóg.
Anio³ Stró¿ to Anio³ którego dostajemy od Boga a który ma nam pomóc w drodze do zbawienia.

Je¶li chodzi o czas kochani to ja my¶lê, ¿ê czas istnieje ale tylko dla nas ludzi. To my my¶limy w kategoriach przesz³o¶æ, przysz³o¶æ, tera¼niejszo¶æ. Dla Boga czas nie istnieje, wszystko dzieje siê tu i teraz. Ale my jeste¶my zbyt mali aby to poj±æ.
Zapisane
Rafaela
Go¶æ
« Odpowiedz #209 : Kwiecieñ 18, 2011, 19:51:18 »

 To prawda, ze czas przebaczania jest dlugi i ciezki. Ja wiem to bardzo dobrze, bo to ciagle jeszcze przechodze.
Jednak jestem juz bardzo daleko, mimo ze blizny pozostaly.
Pozdrawiam wszystkich  Rafaela.
Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #210 : Kwiecieñ 18, 2011, 22:46:11 »

Wyobra¼my sobie, ¿e Wszech¶wiat to takie przeogromne laboratorium z gigantyczn± ilo¶ci± zmiennych.
I ju¿ w tym momencie musimy daæ sobie spokój z prób± dowodzenia tezy, ba samo to za³o¿enie jej przeczy.
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #211 : Kwiecieñ 18, 2011, 23:12:28 »

Witaj pheasant
Cytuj
Oczywi¶cie ¿e siê modl± do Anio³a Stró¿a. Nie do siebie samego, ale do Anio³a którego daje ka¿demu Bóg.
Anio³ Stró¿ to Anio³ którego dostajemy od Boga a który ma nam pomóc w drodze do zbawienia.
A sk±d wiesz kim jest ten Anio³ Stró¿ ? Powiedzia³ CI sk±d pochodzi i kim jest ?
Uwa¿am, ¿e wiesz o nim tyle, co Ci przekazano w Ko¶ciele.

Cytuj
Ale z pogl±dami Easta zgodziæ siê nie mogê.

No i dobrze, nie zgadzaj siê. Bêdzie ciekawie porozmawiaæ na argumenty. U¶miech

Arteq piszesz
Cytuj
Cytat: east  Kwiecieñ 18, 2011, 17:20:22
Cytuj
Wyobra¼my sobie, ¿e Wszech¶wiat to takie przeogromne laboratorium z gigantyczn± ilo¶ci± zmiennych.
I ju¿ w tym momencie musimy daæ sobie spokój z prób± dowodzenia tezy, ba samo to za³o¿enie jej przeczy.

To nie by³o za³o¿enie, tylko próba analogii ( mo¿e niezbyt udana ) odwo³uj±ca siê do wyobra¼ni U¶miech
Zapisane
Rafaela
Go¶æ
« Odpowiedz #212 : Kwiecieñ 25, 2011, 17:41:14 »

Przes³anie archanio³a Micha³a

kwiecieñ 2011 (LM-4-2011)

NAJSZYBSZA DROGA DO MISTRZOSTWA

Przekaza³a Ronna Herman

 

Umi³owany mój Wojowniku ¦wiat³o¶ci, nie s± to czasy dla ludzi ma³ego ducha. Pora ju¿ przestaæ zabawiaæ siê duchowo¶ci± po amatorsku. Niejeden z Was, i owszem, podejmowa³ pewne wysi³ki celem przebudzenia siê m±dro¶ci Duszy i Ja wy¿szego, lecz bez zbytniego entuzjazmu. Pora, by serce zajê³o siê ¿ywym ogniem od pal±cego pragnienia, aby odzyskaæ stan mistrzostwa wewnêtrznego, pora ju¿ zacz±æ ¶cigaæ Duszê, zamiast siê uganiaæ za przyjemno¶ciami. Nieustannie wyjawiamy Ci tajemnice tego, jak przechodziæ i przej¶æ przez dramatyczne przemiany oraz chaos zwi±zany z transformacj±. Musisz jednak sam podj±æ wysi³ek, musisz aktywnie d±¿yæ do opanowania metod Ci udostêpnionych, metod ca³kowicie „odpornych” na ewentualno¶æ pora¿ki oraz stosowaæ te metody - o ile w czasie burzliwych lat, jakie nadchodz±, chcesz pomy¶lnie ¿eglowaæ na grzbietach fal przemian. Czas SIÊ PO¯EGNAÆ ZE STARYM, PRZEBRZMIA£YM I ZROBIÆ MIEJSCE DLA NOWEGO. Wznios³e ¦wiat³o Stwórcy Najwy¿szego dociera ju¿ do samych obrze¿y ¶wiata przejawionego w obrêbie tego pod-wszech¶wiata, tote¿ doskonalenie i wysubtelnianie ka¿dej fasety/ iskry Boskiej ¶wiadomo¶ci nabiera rozpêdu.

Czas, aby¶ i Ty, i inni pracownicy ¦wiat³o¶ci zrozumieli, gdzie Wasze miejsce w tym ogromnym wydarzeniu kosmicznym, jakim jest dzisiejszy skok ewolucyjny. Na czasy, które oto nadesz³y, przygotowywali¶cie siê przez wiele wcieleñ! Wy za¶, wierne dusze, staraj±ce siê osi±gn±æ mistrzostwo wewnêtrzne, a¿eby móc zostaæ s³u¿ebnikami ¶wiata, jeste¶cie teraz potrzebni bardziej ni¿ kiedykolwiek. Nadesz³a pora, by siê zadeklarowaæ, by o¶wiadczyæ: „Zrobiê, co tylko mogê, aby siê staæ DZIELNYM SZAFARZEM ¦WIAT£O¦CI, który magnetycznie przyci±ga i wch³ania maksymalne ilo¶ci ¦wiat³a Stwórcy oraz nim emanuje na ¶wiat i ca³± ludzko¶æ.

Uczyniwszy to, tym samym utworzysz wokó³ siebie kolumnê harmonijnych wibracji ¦wiat³a z wy¿szych wymiarów, spowijesz otoczk± bezpieczeñstwa i siebie, i swój dom, i swoich bliskich, ukochanych. W miarê jak bêdziesz umia³ magnetycznie ¶ci±gaæ coraz wiêksze ilo¶ci substancji boskiej ¦wiat³o¶ci, sfera Twojego wp³ywu bêdzie siê poszerzaæ i rozprzestrzeniaæ coraz to dalej i dalej. W koñcu za¶ wibracje Twego ¦wiat³a zlej± siê i z³±cz± z wibracjami braci i sióstr, którzy siê równie¿ zaanga¿owali i usilnie pracuj±, aby móc zostaæ szafarzami ¶wiat³o¶ci. Mnóstwo z Was ju¿ wykszta³ci³o tê zdolno¶æ prawdziwie od Boga dan± i dziêki temu ju¿ wywo³uje w ¶wiecie zmiany!

Na Waszej planecie szalej± i szerz± siê rozruchy oraz zawierucha wojenna, i to – jak sobie zdajecie sprawê - coraz intensywniej, tak ¿e ¿aden kraj ani rasa nie mog± ju¿ przed nimi ustrzec. Wyczuwamy, ¿e jeste¶cie zaniepokojeni – i s³usznie, bo dla Ziemi, ludzko¶ci oraz wszelkich ¿ywych stworzeñ zamieszkuj±cych tê planetê nadszed³ czas krytyczny, decyduj±cy. Tote¿ pozwolê sobie raz jeszcze Ci przypomnieæ, co przystoi, a co nie przystoi mistrzowi wspó³tworzenia. Wiemy, jak gor±co pragniesz pomagaæ cierpi±cym, zrozpaczonym i nara¿onym na niebezpieczeñstwo – i tak byæ powinno. S± tacy, którzy zgodnie ze swoj± misj± anga¿uj± siê bezpo¶rednio - czy to jako obroñcy, czy te¿ dostarczyciele ¿ywno¶ci, leków i pomocy medycznej oraz wszelkiej innej pomocy dla ul¿enia niedoli ewakuowanych  i innych znajduj±cych siê w nagl±cej potrzebie. S± wiêc ludzie wzywani do dzia³ania w samym wirze zawieruchy, podczas gdy inni s± powo³ani do podejmowania donios³ych decyzji co do optymalnego trybu postêpowania w danych okoliczno¶ciach czy wobec dramatów w³a¶nie siê rozgrywaj±cych. Jeszcze inni udzielaj± wsparcia dziel±c siê swoim maj±tkiem, co jest równie¿ jak najbardziej w³a¶ciwe. Jednak¿e wiêkszo¶æ z Was, a szczególnie ci roszcz±cy sobie prawo do ¿ycia w rzeczywisto¶ci o wibracjach z wy¿szych wymiarów, trzyma siê trochê na uboczu, daleko od dramatów tak szarpi±cych nerwy. Dlatego wa¿niejsze ni¿ kiedykolwiek przedtem jest teraz ze¶rodkowanie siê w sercu i skupienie siê w Duszy, tak aby móc posy³aæ tym chaotycznym astralnym planom ¶wiadomo¶ci oraz sercu Matki-Ziemi jak najwiêcej ¦wiat³a, nadziei i harmonii. W³a¶nie Wy, pos³añcy gwiazd, macie mo¿no¶æ dopomóc Ziemi wyzwoliæ siê z wiêzienia negatywizmu – teraz, gdy tak usilnie stara siê ona uwolniæ od d¼wiganych ciê¿arów oraz zharmonizowaæ swoje pole auryczne, aby móc zaj±æ now± pozycjê, na jak± zosta³a powo³ana w swoim uk³adzie s³onecznym.

Dziêki Wam, dzielnym duszom nazywanym pionierami lub awangard± pracowników ¦wiat³o¶ci, powsta³a ju¿ i zosta³a jasno wytyczona z³ota ¶cie¿ka. Jeste¶cie równie¿ zaanga¿owani w akcjê otwierania kana³ów komunikacji, które nam pozwol± przekazywaæ wszelkie informacje, jakich Wam bêdzie trzeba, aby¶cie mogli jak najszybciej wznie¶æ siê na kolejny poziom ¶wiadomo¶ci. Kto tego dokona, ten nie ucierpi z powodu drastycznych przemian, negatywizmu i zamêtu, jakim s± ogarniête ni¿sze niezrównowa¿one wymiary – te, o wy³onienie siê z których walcz± teraz ogromne rzesze ludzi. Przyszed³ czas, aby ka¿dy z Was podzieli³ siê osobist± m±dro¶ci±, jak± sobie wypracowa³ na podstawie do¶wiadczeñ zdobytych podczas niezliczonych pobytów na Ziemi i zacz±³ czerpaæ z klejnotów m±dro¶ci nagromadzonych w ¶wiêtym umy¶le. Przynios³e¶ je wszak tu ze sob± z odleg³ych zak±tków wszech¶wiata.

Tym z Was, którzy wiernie stosowali siê do naszych nauk, ofiarowujemy co¶, co by mo¿na nazwaæ pospieszn± lub ekspresow± drog± do mistrzostwa. Umi³owana nasza wys³anniczka, Ronna Herman, by³a tak dobra, ¿e zgodzi³a siê podj±æ zadania odtworzenia oraz udostêpnienia Wam odpowiednio poszerzonych nauk m±dro¶ci kosmicznych, zastrze¿onych dot±d jedynie dla wtajemniczonych i najbardziej zawansowanych adeptów, rezydentów miejsc odosobnieñ albo tajemnych szkó³ m±dro¶ci. Ka¿dy z Was przechodzi w³a¶nie przez który¶ etap procesu inicjacji. Wype³niaj±c codzienne obowi±zki oraz stawiaj±c czo³a powszednim wyzwaniom, dzieñ w dzieñ pobierasz jednocze¶nie nauki duchowe i zdobywasz kolejne stopnie inicjacji. Wszystko, co kiedy¶ by³o zakryte, teraz wychodzi na ¦wiat³o ¶wiadomo¶ci – po to, by mog³o zostaæ skorygowane lub ewentualnie wykluczone albo te¿ – w niektórych wypadkach – spotêgowane.

Za¶ dla tych z Was, którzy ju¿ zdecydowanie postêpuj± ¶cie¿k± duchow±, nadszed³ czas budowania bli¿szej i g³êbszej wiêzi z opiekunami oraz anio³ami-nauczycielami z wy¿szych sfer istnienia. Wiele aspektów Twego Ja wy¿szego czeka, ¿eby¶ sobie przyswoi³ zarówno owe zaawansowane nauki, jak i wy¿sze wibracje ¶wietlne obecnie Ci dostêpne. Umiejêtno¶æ nawi±zywania kontaktu telepatycznego z bytami ¦wiat³o¶ci z wy¿szych sfer istnienia stanowi czê¶æ zdolno¶ci i darów sensorycznych, jakimi dysponowa³e¶ pierwotnie. Pora je odzyskaæ, Umi³owany. Studiuj wiêc te wy¿sze nauki m±dro¶ci, które ofiarowujemy uczniom nieodwo³alnie pod±¿aj±cym ¶cie¿k±, medytuj nad nimi tak d³ugo, a¿ siê stan± czê¶ci± Twojej ¶wiadomo¶ci wy¿szej. Warto¶æ cudownych darów i zdolno¶ci, jakie na Ciebie czekaj±, znacznie przewy¿sza wk³ad trudu, jaki siê wi±¿e z ich zdobyciem.

Coraz wiêcej drogich duszyczek zaczyna zwracaæ uwagê na podszepty swojej Duszy i wkraczaæ na ¶cie¿kê ¶wiadomo¶ci. Czêsto zapocz±tkowuje to u nich intensywny proces ciemnej nocy Duszy - w miarê jak zauwa¿aj± swoje wynaturzenia ¶wiadomo¶ci, które sami stworzyli oraz gdy w ca³ej pe³ni zaczynaj± odczuwaæ dzia³anie prawa ko³a lub karmy. Jak wiesz, nie jest to ¿adna kara, choæ na pocz±tku mo¿e Ci siê tak wydawaæ, ale sposobno¶æ odwa¿nej konfrontacji z w³asnym jestestwem, konfrontacji pozwalaj±cej skorygowaæ i zrównowa¿yæ, „nastroiæ” i zestroiæ dysharmonijne stereotypy wibracyjne stworzone przez samego siebie.

I Was, i Ziemiê nieustannie bombarduj± wibracje coraz wy¿sze i subtelniejsze. Wskutek tego wielu z Was prze¿ywa teraz seriê nasilonych napiêæ emocjonalnych i stawia czo³o wynaturzeniom planu astralnego obejmuj±cego  siedem podplanów czwartego wymiaru. S± to te plany ¶wiadomo¶ci, które nale¿y opanowaæ, wzi±æ po kontrolê i którym trzeba przywróciæ dopuszczalny poziom biegunowo¶ci. Te w³a¶nie zadania nale¿± do najtrudniejszych, jakim kiedykolwiek bêdziesz musia³ sprostaæ w trakcie swojej podró¿y/ wznoszenia siê na pi±ty wymiar, gdzie panuje równowaga i niezm±cony spokój. Jest to czas oczyszczania siê z podstawowych i g³êboko zakorzenionych stereotypów energetycznych, od których absolutnie musisz siê uwolniæ, a¿eby móc w sobie pomie¶ciæ wy¿sze wibracje ¶wietlne.

Wiedz, mój umi³owany, ¿e to z³ota sposobno¶æ, aby siê raz na zawsze wyzwoliæ z zalegaj±cych energii, tego nadbaga¿u, który od tysi±cleci wci±¿ d¼wigasz na barkach. Staw im czo³o i je przetwórz, spraw, ¿e siê przeistocz± w substancjê czystego ¦wiat³a, a pod±¿aj±c ¶cie¿k± ku ¶wiadomo¶ci wy¿szej, ku królestwu cudownych mo¿liwo¶ci, poczujesz siê L¯EJSZY I PROMIENNY.

Masz dostêp do istnego nadmiaru informacji o ka¿dym z aspektów duchowej ¶wiadomo¶ci i rozwoju. Dzielni ¶mia³kowie, którzy Ciê wyprzedzaj± na ¶cie¿ce, docieraj± do wielkich przybytków m±dro¶ci na coraz to wy¿szych i subtelniejszych poziomach, a dodatkowo pobieraj± wy¿sze nauki od rozmaitych bytów ¦wiat³o¶ci. Wiedza w ten sposób zdobyta jest w du¿ej mierze pomocna i pe³na mi³o¶ci, niemniej jednak sporo z tych przekazów jedynie dezorientuje i zniekszta³ca podawane informacje. Przestrzegamy przed tym i prosimy o wnikliwo¶æ i rozwagê wobec tego, co przyjmujesz jako swoj± prawdê. Niektóre z tych wiadomo¶ci wystawiaj± wyobra¼niê na prawdziw± próbê! Zachodzisz w g³owê, jakim cudem mia³by¶ kiedykolwiek osi±gn±æ tak mnogie poziomy ¶wiadomo¶ci, jak to opisuj±. Pewnie, ¿e po tak d³ugim okresie odciêcia od ¬ród³a ¿arliwie pragniesz siê dowiedzieæ wszystkiego co tylko mo¿liwe i dostêpne, a¿eby jak najprêdzej móc siê wznie¶æ na szczyty iluminacji. Pamiêtaj jednak, drogi Przyjacielu, ¿e podró¿owaæ nale¿y stawiaj±c po jednym kroku na raz oraz ¿e, zanim siê zrobi krok nastêpny, ka¿d± bie¿±c± lekcjê trzeba gruntownie opanowaæ – systematycznie siê przy tym uwalniaj±c od wszystkiego co ju¿ Ci nie s³u¿y. A wówczas bêdziesz przeprowadzany przez ka¿d± kolejn± otwart± bramê do promiennej jasno¶ci, ku coraz wy¿szym – i w nieskoñczono¶æ coraz wy¿szym - poziomom Boskiej ¶wiadomo¶ci. Ta podró¿ nie koñczy siê nigdy! Zawsze czekaj± Ciê nowe sprawdziany, nowe sposobno¶ci i nowe nies³ychane przygody!

Czasy obecne s± dla Ziemi i ludzi tak krytyczne i decyduj±ce, poniewa¿ wszystko co ju¿ nie s³u¿y najwiêkszemu dobru zostaje stopniowo albo eliminowane, albo przemieniane. W³a¶nie bierzesz udzia³ w tworzeniu têczowego mostu albo te¿ ponownie nawi±zujesz z nim ³±czno¶æ. Powiedzie on w now± ¶wietlan± przysz³o¶æ i Was, i Wasz± Ziemiê, i ten uk³ad s³oneczny oraz ca³± galaktykê. Jak dalece ³atwa lub trudna oka¿e siê ta podró¿, zale¿y od ka¿dego z Was. Nie zapominaj, mój Kochany, ¿e Twój ostateczny sukces jest pewny! Masz jednak wolny wybór w tym, jak d³ugo bêdziesz dociera³ do kolejnego przystanku.

Wiadomo, ¿e znacznie ³atwiej wznie¶æ siê ponad katastrofê czy ciê¿k± sytuacjê, kiedy wydarza siê ona na drugiej pó³kuli. Znacznie trudniej siê z ni± pogodziæ, gdy wystêpuje w rodzimym kraju, w s±siedztwie lub gdy nas czy rodzinê dotyka osobi¶cie. W³a¶nie wtedy przechodzisz przez ogniow± próbê mistrzostwa. Czy w krytycznych okoliczno¶ciach potrafisz pozostaæ ze¶rodkowany w ¶wiêtym sercu, ufaj±c, ¿e przyjaciele z wy¿szego królestwa bytu pomog± Ci przebrn±æ przez ciemn± noc i chaos oraz wy³oniæ siê wprost na s³oñce nowej jasnej przysz³o¶ci – czy potrafisz zawierzyæ, i to bez wzglêdu na to, co siê dzieje z Tob± lub wokó³ Ciebie?

Niejeden zapyta: „Co mo¿emy zrobiæ, jak pomóc?”. Przede wszystkim ¶w’.ieæ w³asnym przyk³adem i promieniuj ¦wiat³em, tak ¿eby ka¿dy je dostrzeg³ i móg³ siê przy nim ogrzaæ. Bierz udzia³ w medytacjach zbiorowych i jak najwiêcej czasu spêdzaj w niebiañskiej piramidzie ¶wiatowej w pi±tym wymiarze, gdzie swoje niepowtarzalne, sobie tylko w³a¶ciwe energie mo¿esz ofiarowywaæ na s³u¿bê najwiêkszemu dobru wszystkich i wszystkiego. A skoro w okolicy swego zamieszkania sta³e¶ siê kotwic± dla diamentowych cz±stek elementarnych Boskiego ¦wiat³a, staraj siê ¶ci±gaæ jak najwiêcej tej substancji ¦wiat³o¶ci kosmicznej. Wizualizuj sobie, jak za spraw± licznych grup pracowników ¦wiat³o¶ci tworz± siê w pi±tym wymiarze ogromne kryszta³owe piramidy ¦wiat³a, w których wszyscy ³±czycie siê w medytacji w intencji wytworzenia olbrzymich – tak olbrzymich, jak to tylko mo¿liwe – fal ¦wiat³o¶ci kosmicznej. Fale te, zaprogramowane na najwy¿sze dobro wszechstworzenia, w swoim czasie przetocz± siê przez ka¿dy kraj, bêd± przebudzaæ wielkie rzesze ludno¶ci i wymywaæ negatywne energie, wyzwalaj±c spod ich kontroli wszystkie kraje i narody. Wiedz, ¿e ka¿dy kraj i ka¿da rasa s± niepowtarzalne, poniewa¿ zosta³y stworzone z okre¶lonymi atrybutami i maj± sobie tylko w³a¶ciwe pragnienia, sobie przypisane sposobno¶ci i wyzwania. Ka¿dy z Was zosta³ pos³any „strategicznie” tam, gdzie mo¿e siê najbardziej przydaæ, przynie¶æ najwiêcej dobra. Ka¿dy z Was ma wbudowane w strukturê swego mózgu/ Duszy wibracyjne kryszta³ki nasienne, które pomog± jemu samemu oraz jego krajowi i rodakom odnale¼æ ¦wiat³o prawdy, m±dro¶ci i ochrony.

Ukochany wojowniku ¦wiat³o¶ci, nie zamykaj, proszê, o¶rodka serca. Nie popadaj w stany lêkowe, w poczucie beznadziei. Zarówno na Ziemi, jak i w wy¿szych sferach istnienia rozgrywaj± siê teraz wydarzenia przekraczaj±ce Twoje mo¿liwo¶ci rozumienia. Czy pamiêtasz, jak czêsto powtarzali¶my Ci, ¿e „nowe stworzenie wy³oni siê z chaosu”? Mówi±c to, bynajmniej nie chcemy minimalizowaæ ani tej gigantycznej tragedii, która siê w³a¶nie zdarzy³a i nadal rozgrywa, ani cierpieñ, których wielu do¶wiadczy. Jednak¿e rozpamiêtywanie i tym samym wik³anie siê w negatywizm, lêki i pandemonium iluzji w³a¶ciwych trzeciemu/czwartemu wymiarowi nikomu nie pomo¿e. Nie pozwalaj, by Twoje potê¿ne my¶lokszta³ty upl±ta³y siê w ni¿sze wibracje energetyczne i do³o¿y³y chmurom ciemno¶ci jeszcze wiêcej negatywnej energii. Zamiast tego po¶lij im swoj± mocarn± Mi³o¶æ, swoje potê¿ne ¦wiat³o, niech jak na skrzyd³ach wfrun± w sam ¶rodek tego chaosu, prosto w serca tych, którzy go rozpêtuj± i szerz±, a potem obserwuj, jak ¦wiat³o zwolna przezwyciê¿a ciemno¶æ.

Obiecujemy podnosiæ Ciê na duchu, wspieraæ energi± naszej mi³o¶ci oraz pomagaæ przebrn±æ przez nawet najwiêksze ciemno¶ci. Ca³e ¦wiat³o i Mi³o¶æ wszechstworzenia - z pomoc± Waszych mê¿nych wytrwa³ych wysi³ków - na pewno zwyci꿱! Twój mi³uj±cy przyjaciel i opiekun na wieki wieków,

JAM JEST archanio³ Micha³.

Prze³o¿y³a Anna ¯urowska
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 25, 2011, 17:42:00 wys³ane przez Rafaela » Zapisane
Rafaela
Go¶æ
« Odpowiedz #213 : Kwiecieñ 27, 2011, 09:22:52 »

Przes³anie archanio³a Micha³a - sierpieñ 2008, LM-8-2008

8-8-8 – OTWARCIE GALAKTYCZNYCH WRÓT NIESKOÑCZONO¦CI

Przekaza³a Ronna Herman

Teraz, kiedy ca³y ¶wiat przejawiony we wszech¶wiecie, którego do¶wiadczamy, znacznie szybciej postêpuje w ewolucji, wznosz±c siê na coraz wy¿sze poziomy ¶wiadomo¶ci, tak w g³êbi ¶wiêtego o¶rodka serca ludzko¶ci, jak i w obrêbie krystalicznej struktury Ziemi powstaj± liczne „impulsy wyzwalaj±ce”, zwi±zane z okre¶lon± dat±, b±d¼ wydarzeniem. Jeden z takich g³ównych impulsów, ten który otworzy wrota nieskoñczono¶ci w ósmym wymiarze, zadzia³a ósmego sierpnia 2008 roku, wed³ug Waszego kalendarza, czyli w dniu naznaczonym trzema ósemkami, 8-8-8. Bêdzie to wa¿ny moment kosmiczny, poniewa¿ w³a¶nie wtedy otworzy siê portal ósmego wymiaru i bêdzie dostêpny dla tych z Was, którzy pilnie pracuj± nad równowa¿eniem i harmonizacj± swoich wibracji. W tym okresie, stwarzaj±cym sposobno¶æ wzrostu duchowego, jakiej dot±d nie by³o, bêdziecie mogli wch³aniaæ pe³niê ¦wiat³a Stwórcy. W ten to sposób Wy, awangarda, wytyczacie i przecieracie szlaki tym, co id± w ¶lad za Wami. Mimo ¿e w wy¿szych sferach bytu nie istnieje czas linearny, to jednak wytwarza siê te impulsy w³a¶nie w okresach dla ludzi wa¿nych, nios±cych natchnienie, zachêcaj±cych do uczestnictwa i upamiêtnienia uroczysto¶ci.

Ca³kowite zaæmienie S³oñca w znaku Lwa 1 sierpnia 2008 wyznacza ludziom i Ziemi pocz±tek kolejnego cyklu przyspieszonego rozwoju i

poszerzania ¶wiadomo¶ci W dniu 16 sierpnia nast±pi równie¿ czê¶ciowe zaæmienie Ksiê¿yca w Wodniku, znaku nadchodz±cego z³otego wieku. Dzieñ ten, 16 sierpnia, to tak¿e rocznica konwergencji harmonicznej, która mia³a miejsce 21 lat temu w 1987 roku. Mnóstwo ludzi na ca³ej Ziemi dozna³o wtedy przebudzenia, gdy¿ wraz z wybiciem tej kosmicznej godziny w sercach gwiezdnego plemienia, które rozsia³o siê po Ziemi, aby wskazywaæ drogê, jako ziarno, a zarazem stra¿ przednia procesu wy¿szej ewolucji ¶wiadomo¶ci, obecnie ju¿ w pe³nym toku, zapanowa³o przemo¿ne Boskie niezadowolenie.

CYFRA OSIEM, USTAWIONA W POZIOMIE, JEST SYMBOLEM NIESKOÑCZONO¦CI WIECZYSTEGO ¯YCIA oraz ³±cznikiem, dziêki któremu zlewa siê na Was blask ¦wiat³o¶ci i b³ogos³awieñstwa Boga naszego Ojca/Matki i Najwy¿szego Stwórcy. Galaktyczne wrota 8-8-8 otwieraj± siê na o¶cie¿, aby dopu¶ciæ wielki sp³yw ogromu diamentowych cz±steczek z o¶rodka serca Najwy¿szego Stwórcy do Boga naszego Ojca/Matki i, dziêki Jego po¶rednictwu, dalej. Po te cz±steczki, obdarzone bezgranicznym potencja³em, bêd± mogli siêgn±æ ci wszyscy, którzy przysposobili swoje naczynia cielesne na przyjêcie owego daru ¯ycia lub ¦wiat³o¶ci. Odniesiecie olbrzymi± korzy¶æ, ju¿ teraz przygotowuj±c siê do tej aktywacji galaktycznych wrót 8-8-8. Wszak prowadz± one ku Twemu Boskiemu dziedzictwu, stanowi± wiêc prawdziwy pocz±tek drogi powrotnej ku niezliczonym przybytkom niebieskim, jakie sobie stworzy³e¶ w trakcie podró¿y do krainy gêstej materii. Obecnie jeste¶ przygotowywany do spotkania i po³±czenia z mnogimi przejawieniami (fasetami) swojej wy¿szej Ja¼ni, które pozostawi³e¶ w niezliczonych piramidach ¦wiat³a, rozsianych po ca³ym wszech¶wiecie. Ci, którzy weszli na ¶cie¿kê, stopniowo znów zaczynaj± pojmowaæ uniwersalne prawa i prawdy kosmiczne. Po drodze do o¶wiecenia, krok po kroku skorygujesz i wykluczysz wszelkie b³êdne wyobra¿enia, jakie ¿ywi³e¶, te, które kiedy¶ wytworzy³y Wasze fa³szywe tradycje i religie, ¶lepo sankcjonuj±ce sam± swoj± literê oraz pozostawisz za sob± ograniczon± rzeczywisto¶æ niedostatku, w³asnej niegodno¶ci, przes±dów i lêku. Musisz obrachowaæ siê ze sob±, tak by wgl±d wewnêtrzny ods³oni³ Ci now± wiarê, wiarê ¿ycia oraz zadecydowaæ, którêdy dalej pod±¿aæ: ¶cie¿k± ¦wiat³a, czy te¿ dolin± krainy cienia.

Prosimy tych, co wiernie przestrzegaj± naszych nauk, aby¶cie tego wa¿nego dnia zebrali siê wszyscy w ¶wiatowej piramidzie ¦wiat³a na najwy¿szym poziomie pi±tego wymiaru. £±cz±c siê z duchowymi braæmi i siostrami z ca³ego ¶wiata, wspólnie wznie¶cie pewn± wspania³± modlitwê. Mów: „UKOCHANY OJCZE-MATKO, BO¯E, PROSZÊ O NAJWY¯SZE DOBRO DLA SIEBIE I O NAJWIÊKSZE DLA ZIEMI ORAZ WSZYSTKICH LUDZI”. Jednocze¶nie wdychaj ¦wiat³o, a WYDYCHAJ ¶wiête diamentowe cz±steczki stwórcze i niech¿e je aktywuje energia Twojej bezwarunkowej mi³o¶ci. WYDYCHAJ MI£O¦Æ, WDYCHAJ ¦WIAT£O, WYDYCHAJ MI£O¦Æ. Oddech nieskoñczono¶ci zwiêkszy moc tej praktyki oraz pomno¿y dobrodziejstwa, jakie wyniesiesz z niej osobi¶cie, nie jest jednak konieczny, aby by³a skuteczna. Stosuj±c go, bêdziesz wypromieniowywaæ z g³êbi ¶wiêtego serca diamentowe cz±steczki ¯ycia/¦wiat³a, p³yn±ce ze ¬ród³a, od Stwórcy i zostan± one skupione i spotêgowane po tysi±ckroæ. Ten b³ogos³awiony eliksir zostanie u¿yty dla wspomo¿enia ludzko¶ci i Ziemi. Umocni on determinacjê i oddanie dusz prawych i bêdzie stopniowo odcina³ od zasobów si³y tych, których interesuje wy³±cznie w³adza, opanowanie i zdominowanie rzesz. Poza tym, kiedy bêdziesz w komunii z Bogiem Ojcem Matk±, prze¶lij Mu serdeczne podziêkowania, wyra¼ wdziêczno¶æ za te potoki b³ogos³awieñstw, które na Ciebie zla³. Nie s³owami, kochanie, tylko fal± mi³o¶ci z g³êbi ¶wiêtego serca. W ten sposób obdarujesz tak¿e siebie, bo ta fala mi³o¶ci bêdzie do Ciebie wracaæ, coraz to ogromniejsza, wci±¿ bardziej mocarna, tak ¿e bez cienia w±tpliwo¶ci bêdziesz wiedzia³, ¿e jeste¶ z³±czony ze ¬ród³em Wszechistnienia.

Kiedy w ¶wiêtym sercu zapali Ci siê ¿ywy p³omieñ diamentowych cz±steczek, a s± to wszak cz±steczki elementarne nieskoñczonego stworzenia, zaczniesz dokonywaæ niewyobra¿alnych cudów. Gdy odzyskasz dostêp do tego drogocennego eliksiru ¿ycia i, wol± mi³uj±cej intencji, bêdziesz sprawiaæ, ¿e siê uczynni, zaczn± p³yn±æ przez Ciebie -i dalej, na ¶wiat form- wszystkie przymioty Boskiej ¶wiadomo¶ci. Praktyka wnikliwego rozró¿niania wymaga m±dro¶ci i wy¿szej inteligencji, zawieraj±cych siê w ¶wiêtym umy¶le. Jednak¿e nie wolno Ci os±dzaæ tych, których prawda nie przystaje do Twojej.

To zdolno¶æ rozró¿niania rozstrzyga o wyborze prawdy osobistej, okre¶laj±cej zasady i filozofiê, zgodnie z któr± ma siê ¿yæ. Umys³ mo¿e byæ doskona³ym s³ug±, ale odciêty od ¶wiêtego serca, staje siê niebezpiecznym panem i w³adc±. Dlatego sprawiæ, aby zarówno ¶wiêty umys³, jak i ¶wiête serce dzia³a³y, i to z pe³n± moc±, jest rzecz± nadrzêdn±. Ego zawsze wywo³uje dysonanse i niezadowolenie, a do tego rozwi±zañ i stanu równowagi poszukuje poza sob±. Umys³ ego os±dza i potêpia. Natomiast umys³ ¶wiêty wymaga, aby¶ informacje i wiedzê poddawa³ filtrowi ¶wiêtego serca, dziêki czemu dokonujesz wyborów najlepszych, s³u¿±cych najwiêkszemu dobru. Przebyæ drogê od os±dzania do wnikliwego rozpoznawania, czy rozró¿niania, oznacza zacz±æ wybieraæ, kieruj±c siê m±dro¶ci± ¶wiêtego umys³u i wspó³czuciem ¶wiêtego serca. Za¶ móc w ten sposób wybieraæ, to doj¶æ do w³asnego credo, w oparciu o prawdê, tak jak siê j± pojmuje, a potem ¿yæ wedle tej prawdy, najlepiej jak siê potrafi oraz to samo prawo przyznawaæ innym. Szukaj±c swojej prawdy i ni± ¿yj±c, wype³niasz nakaz przymierza, które zawar³e¶ z Bogiem naszym Ojcem/Matk± oraz wiedziesz ¿ycie harmonijne i owocne. Kiedy odcinasz siê od Najwy¿szego Stwórcy i Boskich Rodziców tego wszech¶wiata, to tym samym od³±czasz siê od dop³ywu diamentowych cz±steczek elementarnych, co uszczupla pêpowinê ¯ycia, ³±cz±c± Ciê ze ¬ród³em. Kiedy siê staniesz panem siebie, Umi³owany, zaczniesz spogl±daæ na ¿ycie przez filtr mi³o¶ci, z pozycji obserwatora, który ma moc i jest gotów konstruktywnie wspó³dzia³aæ, zamiast jedynie reagowaæ i w ten sposób jeszcze pogarszaæ nieprzyjemne sytuacje, jakie staj± cz³owiekowi na drodze, aby móg³ siê uczyæ. Kiedy Twoje modlitwy zanosi energia mi³o¶ci wprost ze ¶wiêtego serca, spe³niaj± siê zawsze, tak by siê sta³o to, co dla Ciebie najlepsze. Modlitwy ego równie¿ spotykaj± siê z odpowiedzi± w postaci przyzwolenia na to, by¶ –przez filtr b³êdnych wyobra¿eñ i wynaturzonych wibracji, jakie pozostawi³y Twoje niefortunne postêpki- poszuka³ w³asnego rozwi±zania. Musisz siê otworzyæ na wszystkie aspekty swojej Boskiej ¶wiadomo¶ci. ¯yciowe próby i sprawdziany traktuj nie jak karê, lecz sposobno¶æ zdemaskowania z³udy ograniczenia, w któr± siê zamota³e¶, a która uniemo¿liwia Ci autentyczn± swobodê ekspresji i tworzenia. Byæ panem siebie znaczy decydowaæ, czego chce siê do¶wiadczyæ i jak± obraæ ¶cie¿kê. Znaczy te¿, ¿e zamiast reagowaæ na okoliczno¶ci, czy zachowania innych ludzi, podejmujesz dzia³ania niezale¿ne. Jeste¶ cz³owiekiem, a wiêc powiniene¶ sobie u¶wiadamiaæ swoje ujemne emocje ju¿ w chwili, kiedy w Tobie powstaj±. A rozpoznawszy, natychmiast je neutralizuj moc± przebaczenia, które przeistacza.

Mo¿e, jak wielu z Was na tej ¶cie¿ce, jeste¶ bardzo star± dusz± i prze¿ywasz swoje ostatnie wcielenie ziemskie, o ile tak± masz wolê. Ju¿ wype³ni³e¶ swoj± misjê na Ziemi i nie musia³e¶ tu wróciæ, ale przysta³e¶ na to, a¿eby wskazaæ drogê rodzinie swojej duszy i ukochanym. Jeszcze przed inkarnacj± zgodzi³e¶ siê pomóc zakotwiczaæ wy¿sze wibracje ¦wietlne, dziêki którym jak najwiêksza liczba dusz osi±gnie gotowo¶æ i zdolno¶æ uczestniczenia w procesie wstêpowania w wy¿sze wymiary, jaki siê w³a¶nie toczy. Wiemy, kim jeste¶. My, mieszkañcy sfer wy¿szych, rozpoznajemy ka¿dego z Was po piêtnie, lub znaku jego energii/Duszy. Kiedy wzro¶nie Ci intuicja, Ty tak¿e bêdziesz nas poznawa³ po wibracjach mi³o¶ci, czy sygnaturach energetycznych. Gdy tylko zniknie przes³ona, jak± zabezpieczy³e¶ sobie o¶rodek mocy solarnej, a ¶wiête serce rozp³omieni Ci siê od diamentowych cz±steczek, piêkno Twej Duszy i ogieñ Ducha zawsze bêdzie prze¶wiecaæ, a zasiêg i blask aury rosn±æ. K³adziesz teraz podwaliny prawd wy¿szych: nowego credo dla ca³ej ludzko¶ci, wyznania wiary wolno¶ci, równo¶ci, dostatku i pokojowego wspó³istnienia oraz, co najwa¿niejsze, bli¿szej wiêzi ludzi z Bogiem Ojcem/Matk± i ze sob± nawzajem.

Umi³owani synowie i córy ¦wiat³o¶ci, te wspania³e dary i sposobno¶ci przekraczaj± zdolno¶æ pojmowania, tak niejednego z Was, jak i wielkich rzesz ludzi jeszcze nieprzebudzonych. Informacji, które przekazywali¶my Wam w ci±gu paru ostatnich dziesi±tków lat, nigdy przedtem nie wyjawiano wszystkim. Nauki wiedzy tajemnej by³y zarezerwowane dla niewielu wybranych, dla wtajemniczonych i uczniów, którzy ¶lubowali odrzuciæ od siebie ukochanych ludzi oraz wszelakie ziemskie przyjemno¶ci i ca³y dobytek. Powoli i mozolnie, nierzadko po¶wiêcaj±c temu kilka wcieleñ i wyrzekaj±c siê potrzeb fizycznych, oddawali siê oni zg³êbianiu nauk i rygorystycznemu szkoleniu, æwiczeniom i inicjacjom. Tysi±ce z nich ginê³y, lub pada³y po drodze, poniewa¿ niektóre sprawdziany by³y niebezpieczne i ponad mo¿liwo¶ci wszystkich, z wyj±tkiem najbardziej zdyscyplinowanych ¶mia³ków. Niejeden z tych, co dzisiaj obawiaj± siê i wahaj± na ¶cie¿ce do o¶wiecenia, znalaz³ siê kiedy¶ w¶ród aspirantów, którzy b±d¼ to nie przeszli próby, b±d¼ zginêli, przystêpuj±c do jakiej¶ inicjacji. Ale to nie pora¿ka, Umi³owany, bo swoimi ówczesnymi wysi³kami pomog³e¶ przygotowaæ grunt i wytyczyæ szlaki wy¿szym wibracjom czasów obecnych, czasów cudów, w których teraz ¿yjesz. W tej wyj±tkowej epoce nikt od Ciebie nie ¿±da porzucenia rodziny, dóbr materialnych, czy ziemskich przyjemno¶ci. A nawet wprost przeciwnie. Jako pan siebie musisz siê staraæ ¿yæ zarówno w ¶wiecie wewnêtrznym, jak i zewnêtrznym. Zapieraj±c siê któregokolwiek z nich, ograniczasz swoj± ¶wiadomo¶æ oraz zatracasz równowagê. Nie musisz dopracowywaæ siê o¶wiecenia w jakim¶ odleg³ym sanktuarium, tylko masz sam sobie stworzyæ ¶wiête sanktuarium, którym jest s³up wysubtelnionych wibracji ¦wietlnych, jakimi siê otoczysz, tak ¿e gdziekolwiek siê udasz, zabierzesz ze sob± tê ¶wiêt± przestrzeñ. Dostajesz sposobno¶æ, aby przyoblec siê w szatê ¦wiat³o¶ci, przyj±æ koronê nie¶miertelno¶ci i w³±czyæ siê w szeregi mistrzów „wniebowstêpuj±cych”. Kochani moi, uzbrójcie siê w wielk± odwagê i niez³omno¶æ,, bo wszak jeste¶cie „¦wiat³ami przewodnimi” ludzko¶ci. Przez Was musz± przep³ywaæ i udzielaæ siê ¶wiatu podnios³e wibracje ¦wietlne i kody wstêpowania wzwy¿. Powa¿amy Was za oddanie i wytrwa³o¶æ i mi³ujemy z g³êbi serca.

JAM JEST archanio³ Micha³

T³um. Anna ¯urowska


 
Mimo ze przekaz jest z 2008 roku, postanowilam go wstawic, bo jest bardzo ciekawy.  Rafaela
Zapisane
Rafaela
Go¶æ
« Odpowiedz #214 : Maj 11, 2011, 08:43:12 »

Jestes aniolem moich marzen i snowhttp://www.youtube.com/watch?v=wBqa8iqZoUY&feature=related
Zapisane
greta
Go¶æ
« Odpowiedz #215 : Maj 23, 2011, 08:31:17 »

Nowy System Finansowy

22 maj 2011 1 komentarz

by krystal28 in Arkturianie

Ten fragment przekazu jest od Arkturian, ¦wietlnych Istot z 6 i 7 wymiaru.  Zazwyczaj ich tematem jest  natura Wszech¶wiata na akademickim, czêsto trudnym do zrozumienia poziomie, dlatego by³o dla mnie niespodziank±, ¿e ta tre¶æ jest o przyziemnych sprawach takich jak finanse.  Dla mnie oznacza to, ¿e jeste¶my ju¿ naprawdê blisko konkretnych zmian.  Czytam w ró¿nych miejscach, ze Ujawnienie jest planowane nie pó¼niej ni¿ pod koniec czerwca tego roku.  Wiele siê dzieje za kulisami w wielkiej tajemnicy przed ogó³em.  Czyta³am wielokrotnie na pewnym forum inwestycyjnym, gdzie ludzie naprawdê orientuj± siê o nadchodz±cych zmianach (choæ nic siê tam nie mówi o kosmitach), ¿e nowy skarbowy dolar oparty na metalach szlachetnych ju¿ jest w bankach i wszystko jest przygotowane na zmianê. Zaraz po tym ma byæ dystrybucja ¶wiatowego funduszu i te¿ rewaluacja irackiego dinara.  Piszê o tym, poniewa¿ dla wielu osób wprowadzenie tego nowego systemu wydaje siê jeszcze tak bardzo odleg³e.  W ¦wietle i Mi³o¶ci — Krystal

.

Arkturianie

Marilyn Rafaelle, 15 maja, 2011

Przet³umaczy³a Krystal

.

Wysy³amy wam nasz± mi³o¶æ i mówimy wam, ¿e wkrótce bêdziecie widzieæ wiele planetarnych grup, które s± tutaj, aby wam asystowaæ w waszej tranzycji do wy¿szych czêstotliwo¶ci.  Te grupy cierpliwie czekaj± na w³a¶ciwy czas, aby ujawniæ siê i wkrótce nadejdzie ta chwila,  gdy¿ o wiele wiêcej osób ka¿dego dnia ¶wiadomie otwiera siê na to.  Te grupy nie pragn± wywo³aæ strachu, ale czasu jest coraz mniej dla ¶wiata, aby u¶wiadomi³ sobie z pomocy jak± otrzymywa³ i otrzymuje  z tej strony od d³u¿szego czasu.  Pomoc wam by³a niesiona na tak wiele sposobów, o których nie jestescie ¶wiadomi.  My, jako planetarni asystenci zlikwidowali¶my wiele broni, z³agodzili¶my wydarzenia zwi±zane z pogod± , czuwali¶my nad wami w czasie kryzysów i nawet zasiewali¶my wasz± ¶wiadomo¶æ ró¿nymi postêpowymi pomys³ami dla dobra ludzko¶ci.  Ze wzglêdu na woln± wolê nie mo¿emy wkroczyæ i zmieniæ dla was stanu rzeczy, ale mo¿emy asystowaæ i pomagaæ, gdy warunki na to zezwol± i poprosicie o nasz± pomoc.  Nie bójcie siê, gdy zobaczycie nasze statki i naszych cz³onków, gdy siê poka¿±.

Mówimy wszystkim co czytaj± to, ¿e jeste¶cie bardzo blisko zobaczenia du¿ych zmian w waszym systemie finansowym.  Wszystko jest gotowe do wielkiego zwrotu, gdy energia zbli¿a siê teraz do w³a¶ciwego miejsca.  Oznacza to, ¿e stara energia popieraj±ca wasz system finansowy jaki znali¶cie do tej pory (gdzie korzystaj± nieliczni przy w³adzy), nie mo¿e siê ju¿ utrzymaæ.  Nie mo¿emy powiedzieæ dok³adnie, w jaki sposób ta zmiana w systemie finansowym stanie siê, po prostu mówimy b±d¼cie przygotowani i nie wpadajcie w panikê, poniewa¿ tylko wiêksze i lepsze to zast±pi.

Musicie zrozumieæ, ¿e zewnêtrzne jest zwyczajnie wewnêtrznym w manifestacji i gdy ¶wiadomo¶æ ¶wiata staje siê l¿ejsza, wy¿sza i wype³niona prawd±, czêstotliwo¶ci starego i ciê¿kiego po prostu siê rozpuszczaj±. To jest tak, jak w³±czenie ¶wiat³a w ciemnym pokoju.  Gdzie ciemno¶æ odesz³a?  Nigdy jej nie by³o, ale zwyczajnie wydawa³a siê byæ czym¶ przy braku ¶wiat³a.

Te idee mog± wielu przestraszyæ, tych którzy czuj± siê bezpieczne w ¿yciu takim jakie dla nich zawsze by³o.  Ale zmiany te musz± nast±piæ, poniewaz stara energia dualno¶ci i separacji po prostu nie mo¿e ju¿ z wami rezonowaæ.  Bêd± tacy, co zdecyduj± siê pozostaæ takimi jacy s±, ale te drogie dusze bêd± rozwijaæ siê w innym miejscu od pewnego  momentu, bo Ziemia i ci, którzy wybrali pójd± w nowym kierunku.  Dodamy, ¿e wszystkie osoby o tym wiedzia³y i zdecydowa³y przed urodzeniem, aby byæ na Ziemi w tym potê¿nym czasie.

Jak zawsze ka¿da dusza ma woln± wolê i szanujemy wasze wybory, bez wzglêdu na to jakie s±.

Grupa Arkturian

(fragment)

Pe³ny tekst po angielsku
Zapisane
greta
Go¶æ
« Odpowiedz #216 : Maj 23, 2011, 10:06:35 »

Poniewaz link,ktory podaje nie ma nic wspolnego z poprzednim tematem,pozwalam sobie na wklejenie go osobno.
Chodzi mi o to,zebyscie wybrali odpowiedz "Archaniola Michala".
Co o tym sadzicie?

http://zenobiusz.wordpress.com/polskaszczegolny-nacisk/comment-page-1/#comment-31581

Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #217 : Maj 23, 2011, 12:05:55 »

ostatnio czytam ewangelie które zosta³y odnalezione, a które nie s± w kanonie z pewnych niewygodnych opinii w nich zawartych(tak s±dze i tak to przedstawiaj± w dokumencie który ostatnio lecia³ na Discovery- Polecam),-
no i znala³em co¶ takiego z MM.-
Cytuj
13. Co jest grzechem ¶wiata?”
14. Nauczyciel odpar³:
15. „Nie ma grzechu.
16. To wy sprawiacie, ¿e grzech istnieje,
17. kiedy dzia³acie zgodnie ze zwyczajami
18. swej zepsutej natury;
19. w niej tkwi grzech.
edit: tak wiêc je¶li grzech nie istnieje- to czy istnieæ mo¿e szatan??
to co pisze AM.- to ciekawe, ale chyba wiêcej ju¿ w tym krucjaty ni¿ mi³o¶ci, i wiêcej religijnych dogmatów pomieszanych z teoriami spiskowymi, ni¿ odniesienia do tego co dzieje siê na naszych oczach, zreszt± takich przekazów jest wiêcej, np.-
Cytuj
Przesy³amy uzdrawiaj±c± energiê na Bliski Wschód.  W tych czasach, gdy obszar ten jest w trakcie intensywnej transformacji energetycznej, prawda wychodzi na jaw i si³y ¶wiat³a wype³niaj± energetycznie utworzone przestrzenie.  Transformacja nadchodzi, b±d¼cie cierpliwi.  W rzeczywisto¶ci niedalekiej przysz³o¶ci nowy lider przyjdzie do narodu ¿ydowskiego, przywódca, który prowadzi³ niegdy¶ królestwo Izraela, ale tym razem przyjdzie w nowej inkarnacji.  B±d¼cie gotowi na Mesjasza.  To jest rzeczywiste, prawdziwe proroctwo, ale proszê pamiêtajcie, ¿e wasze perspektywy czasu s± nieco inne ni¿ nasze, dlatego nale¿y byæ cierpliwym.  Naród ¯ydowski jest coraz bli¿ej do zakoñczenia swojej misji i zamkniêcia swojej karmy.  Rzeczywi¶cie, moi kochani, jest wiele zmian, jak widzicie.  Utrzymujcie wiarê i pracê ¦wiat³a.
 Jestem z wami, zapraszaj±c was do Telos, miasta ¦wiat³a, do odwiedzenia nas na poziomie uzdrowienia, aby wzmocniæ, odbudowaæ i zbalansowac wasze cia³a.
 Z wielk± mi³o¶ci±, Adama.

Przekazane przez  Ayelet w Israelu

http://www.lemurianconnection.com/telos-uk-channeling-from-adama-march-27-2011/

transformacja w toku- Bliski wsch., Hiszpania, Grecja,-
lawina ruszy³a...
« Ostatnia zmiana: Maj 23, 2011, 13:00:43 wys³ane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #218 : Maj 23, 2011, 20:13:42 »

Poniewaz link,ktory podaje nie ma nic wspolnego z poprzednim tematem,pozwalam sobie na wklejenie go osobno.
Chodzi mi o to,zebyscie wybrali odpowiedz "Archaniola Michala".
Co o tym sadzicie?

http://zenobiusz.wordpress.com/polskaszczegolny-nacisk/comment-page-1/#comment-31581



Pisaæ ka¿dy mo¿e, trochê lepiej lub trochê gorzej.
Szkoda czasu na to.
Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #219 : Czerwiec 08, 2011, 21:45:20 »

Istoty duchoweto anio³owie, cheruby itp., itd., a istoty materialne to ludzie i inne cywilizacje, choæby Orionidzi, Plejadianie itd.. Odkrywcze spostrze¿enie czy¿ nie? Du¿y u¶miech Mrugniêcie
Dlaczego o tym piszê?
Otó¿ w sesji 114 czytamy min.:

Cytat: sesja 114
BARBARA

Dziêkujemy bardzo. Dlaczego ludzie obserwowani s± przez istoty duchowe?

 

MARDUK

A dlaczego nie? Sami siê wzajemnie obserwujecie – i to jak siê obserwujecie! A potem ile jest tematu na temat drugiego cz³owieka? – to by³oby co spisywaæ! Dlaczego? A jak sobie to wyobra¿asz istoto ludzka, niedoskona³a, czy wy byliby¶cie w stanie sami sob± zarz±dzaæ? Czy gdyby nie by³o pomocy z zewn±trz, z kosmosu, od nas Istot Duchowych, doszliby¶cie do poziomu na jakim jeste¶cie? Komputery? Gdyby¶cie byli pozostawieni sami sobie i tylko drog± ewolucji, to nie chcê was przyrównywaæ do pewnych zwierz±t, ale tak co by¶cie dopiero poschodzili z drzew... Wiêc te wszystkie eksperymenty in¿ynierii genetycznej, nasza interwencja duchowa, spowodowa³a to, ¿e jeste¶cie dzisiaj tacy, jacy jeste¶cie. S³ucham.

Mo¿e siê mylê, mo¿e to wp³yw wychowana w KK ale Marduk zdaje siê myliæ istoty duchowe z fizycznymi.
Te pierwsze przekazuj± tre¶ci duchowe, jak choæby mi³o¶æ, nie tworzenie podzia³ów itd (choæ to równie¿ jest wielce dyskusyjn± kwesti±)., a tu wysuwa twierdzenie jakoby dziêki obserwowaniu nas (ludzi) przez te duchowe hierarchie mamy min. "komputery".  Szok
Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
chanell


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

P³eæ: Kobieta
Wiadomo¶ci: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #220 : Czerwiec 09, 2011, 08:46:12 »

Darek U¶miech Nie jestem specjalist± i sama czasem mam problemy ale my¶lê ¿e w tym zdaniu wkrad³y siê b³êdy stylistyczne .Chyba ¿e,zarówno istoty duchowe ( Marduk,Samuel ) jak i " kosmici " umiejêtnie wp³ywaj± na rozum ludzki .Ludzie-naukowcy-wynalazcy tworz± pod ich dyktando. Tak to zrozumia³am ,ale mogê siê myliæ, poniewa¿ i na mój mózg mog± wp³ywaæ  Du¿y u¶miech Du¿y u¶miech
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Ksiêga Koheleta 3,1
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #221 : Czerwiec 09, 2011, 09:46:37 »

Powiedzia³a bym nieco inaczej, otó¿ ca³a wiedza teoretyczna dotycz±ca wszystkich zagadnieñ ¿ycia zarówno ¶wiata energetycznego jak i fizycznego jest zdeponowana  w ¶wiadomo¶ci ka¿dej Energii - Ducha , Cz³owieka posiadaj±cego Iskrê Bo¿±.

Ka¿dy kto posiada Iskrê Bo¿± posiada w sobie zdeponowan±  wiedzê teoretyczn± Jedni , ale dostêp do tej wiedzy otwierany jest na miarê;

1 . Rozwoju  osobistego ,  duchowego Cz³owieka.
2. Rozwoju  duchowego ca³okszta³tu gatunku Ludzkiego.

Oczywistym jest i¿ istniej± cywilizacje  , które ( w ro¿ny sposób ) posiad³y wiedzê teoretyczn± o mo¿liwo¶ciach tworzenia , czyli techniki  konstrukcyjne , wiedzê techniczn± i technologiê przeró¿ne.
Korzystaj± z niej a nawet zbyt czêsto wykorzystuj± niew³a¶ciwie , zniszczy³y swoje ¶rodowisko ¿ycia , szukaj± gor±czkowo kolejnego w którym mog³y by istnieæ nadal.

Poniewa¿ posiadana przez nich  technologia i jej mo¿liwo¶ci s± nieznane  jeszcze ludziom , granicz±ce dla nich z cudami , ³atwo mog± jawiæ siê jako bogowie , czy anio³y , lub istoty o niezwyk³ym rozwoju bardzo wyprzedzaj±cym Ludzko¶æ.

I tu jest olbrzymi podstêp , gdy¿ ca³a gra oparta jest tylko i wy³±cznie na technologiach   potrzebuj±cych energii ( st±d te uporczywe i niezmienne wzywania do przekazu energii) , bez niej  one zwyczajnie nie dzia³aj±.

Ale ...  ludzie w swojej naiwno¶ci jako¶ nie potrafi± tego zauwa¿yæ i odczuæ i¿ jest to podstêp wykorzystuj±cy nasz± chwilowo zamkniêt± dla nas mo¿liwo¶æ przewy¿szania ich technologicznie ( posiadamy bowiem to samo , chocia¿ usi³uje siê nam zatrzeæ pamiêæ i wiedzê o tym fakcie) . Technologie do których otworzy siê nam dostêp naturalnie przy przekroczeniu IV wymiaru dzia³aæ bêd± w oparciu ju¿ o inny rodzaj energii. Z którego my Ludzie tylko jeszcze nie korzystamy , natomiast nasi "zbawcy " wszelacy korzystaæ nie bêd± mogli , bo nie maj± mo¿liwo¶ci ¿yæ w wy¿szym wymiarze wibracyjnym.
I to ca³y sekret tej manipulacji.


Wszystkie   cywilizacje prymitywne duchowo ( posiadaj±ce wy³±cznie technologiê) korzystaæ bêd± mog³y z nich w taki sposób jak my po przekroczeniu wy¿szego wymiaru dopiero wówczas gdy   dojd± w swoim rozwoju duchowym do naszego poziomu.


Jednak oni boja siê  rozwoju , roz¶wietlenia i wy¿szej wibracji , a co za tym idzie utraty dostêpu do energii któr± my dla nich przez d³ugi czas tworzyli¶my w tym wymiarze.  Dlatego chc±c pokazaæ swoj± wy¿szo¶æ i uzale¿niaj± nasze skorumpowane ró¿norako rz±dy konkuruj±ce miedzy sob± o w³adze i dominacjê wszelak±.  Przekazuj± swoje technologie stare ( dla nas bardzo ju¿ nowe) by trwaæ w naszej ¶wiadomo¶ci jako uzale¿niaj±cy nas swoim wsparciem  "przyjaciele" i wszelkiej ma¶ci "zbawcy"....

Zwyk³a manipulacja informacjom , socjotechniki , sprzedajno¶æ osób u w³adzy za namiastkê komfortu bycia  chwilowym w³adc± dominuj±cym nad innymi lud¼mi.
Uzale¿nianie ludzi od siebie przekazem technologij , wymuszanie zachowañ  z ukierunkowaniem rozwoju my¶li , a raczej blokowanie jej przez szanta¿ i zastraszanie ; jak zrobicie tak , czy tak , to my wam powiemy przeka¿emy , bêdziecie dominowaæ posiadan± wiedz± i w³adza.... to odwieczne elementy starych gierek.

Chwalenie siê takimi zachowaniami  wykorzystywanie ich przeciw Ludziom jest niezwykle ¿enuj±ce ka¿dy posiada jaki¶ system warto¶ci , który kieruje jego wszystkimi my¶lami , s³owami i czynami.
Wcze¶niej czy pó¼niej prawdziwe intencje pokazuj± siê , spadaj± z nich wszystkie maski.

Tego nie da siê ukryæ , bowiem zdarzenia ( nie s³owa)  a w³a¶nie zdarzenia nios± odczucia , które budz± w Ludziach osobiste poczucie dobra i z³a.

A jak wiadomo technika  któr±  my ju¿ dysponujemy zaprowadzi³a nas na krawêd¼ destrukcji totalnej tylko z jednego powodu.
Stosowanie jej by³o oparte wy³±cznie na bezdusznym u¿ywaniu kalkulacji op³acalno¶ci materialnej , zabrak³o uczuæ i duchowo¶ci.

Nie wybuja³o¶æ fizycznego mózgu z jego technicznymi mo¿liwo¶ciami przekazanymi przez innych i zapisanych pamiêciowo jest wa¿na , a rozwój duchowy - uczuciowy , który otwiera nam bramy niezbêdnej wiedzy z której dziêki niemu korzystamy dla osobistego i wspólnego dobra . Miast wykorzystywaæ go dla siebie przeciw innym Ludziom.

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 09, 2011, 12:53:14 wys³ane przez Kiara » Zapisane
Kahuna
Go¶æ
« Odpowiedz #222 : Czerwiec 09, 2011, 12:21:20 »

Wiesz Darku,musze Ci pogratulowac wytrwalosci i cierpliwosci,ze jeszcze chce Ci sie czytac
i analizowac bzdury i nonsensy jakie zostaly wypowiedziane przez L.Lobos i zawarte w 115-tu
sesjach.Przyklad powyzszy jest tego dobrym dowodem - pomieszanie z poplataniem,brak jakiejkolwiek
logiki,byle mowic i byle duzo, do tego stylem tak prymitywnym,ze az czlowieka skreca od srodka.
Takich przykladow j/w mamy mnostwo i niemal w kazdej sesji.Czy zeby to zauwazyc potrzeba Ci bylo
 ich az 114-ie? Chichot
Inny przyklad. W ktorejs tam sesji En-ki gani nas mowiac,ze jestesmy najbardziej barbarzynska cywilizacja w kosmosie i ze w drodze do rozwoju jestesmy w powijakach lub na etapie kamienia lupanego.Chwali przy tym cywilizacje z Oriona i Syriusza B,ze wyprzedzaja nas pod wzgledem technologii o tysiaclecia,ze we wszechswiecie panuje harmonia,tolerancja,jedni pomagaja drugim w rozwoju nie tylko duchowym..itp..itd..by w koncu dac glos przedstawicielowi z Syriusza B,ktory mowi wprost,ze Syriuszanie
maja chrapke przejac nasza planete i robia wszystko,aby sie to im udalo.Zatruwaja nasze wody,powietrze,
przejmuja nasze ciala,maca,sklocaja nas aby doprowadzic do wzajemnego wyrzynania sie,co im ulatwi
osiagniecie celu.To jak to w koncu jest?Jest w tym wszechswiecie lad,porzadek,harmonia,panuja tam uniwersalne prawa,czy tez te cywilizacje niczym nie roznia sie od naszej?Albo..czy jest w tych sesjach lad,sklad,logika,prawda i jasnosc,czy jest to sciema,bzdury,manipulacje,klamstwa i pierdoly.? Ech...
Pozdrawiam.

PS.
..a  gdyby to ode mnie zalezalo,to te wszystkie sesje
umiescilbym w watku pt:"Smiesznosci z internetu".
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 09, 2011, 13:14:44 wys³ane przez Kahuna » Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #223 : Czerwiec 09, 2011, 13:01:40 »

S±dzê , ze to co za chwilê tu wrzuce mie¶ci siê w temacie "anielskiego krêgu" .Rzecz siê rozchodzi o channeling - kim jest istota z któr± siê komunikuje medium ? Ludziom mo¿e siê wydawaæ, ze komunikuj± siê z czym¶ obcym ,ale przecie¿ mo¿e to byæ nasze przysz³e "ja" (wy¿sze ja ? ) uwolnione przecie¿ z okowów linearnego czasu.

cytat
Oprócz tego, ¿e dostarcza wam ono wa¿nych informacji, wasze przysz³e „ja” mo¿e wam przynosiæ wskazówki, dotycz±ce chwili obecnej. Wiele z tych wskazówek pojawia siê w formie informacji przekazywanych drog± channelingu. Tak± informacjê wasza ¶wiadomo¶æ otrzymuje w postaci „pobranych plików energetycznych”, które wasz ¶wiadomy umys³ z up³ywem czasu uczy siê przek³adaæ na s³owa, wyobra¿enia, pojêcia i pomys³y. Mo¿ecie do¶wiadczaæ tych „pobranych informacji” jako momentów nag³ych wgl±dów i natchnieñ, albo jako pojawienia siê w waszej ¶wiadomo¶ci informacji wcze¶niej wam nieznanych. Informacje te mog± przybywaæ przez ró¿ne kana³y przekazu, w³±cznie z automatycznym pisaniem, ¶wiadomymi lub nie¶wiadomymi transami werbalnymi, sztuk± wizyjn± i uzdrawianiem energi±. To tylko niektóre sposoby, w jakie mo¿ecie do¶wiadczyæ tych „pobranych informacji”.

Ci, którzy otrzymuj± informacje drog± channelingu, czêsto uznaj±, ¿e ¼ród³o tych przekazów jest czym¶ istniej±cym poza nimi. Jednak¿e w wielu przypadkach informacja uzyskana poprzez channeling zjawia siê w czyjej¶ ¶wiadomo¶ci jako bezpo¶redni rezultat wprawienia energetycznych wibracji w rezonans z zaawansowanym przysz³ym aspektem czyjej¶ istoty. Ta wspólnota z waszym przysz³ym „ja” mo¿e mieæ miejsce na poziomie pod¶wiadomym, a je¶li ¶wiadomy umys³ wasz i waszego przysz³ego „ja” s± ¶wiadome i rozbudzone/w stanie czuwania (awake), mo¿ecie oboje ¶wiadomie rozpoznaæ, ¿e odbywa siê taka wymiana.
Warto zaznaczyæ, ¿e to „pobieranie” i wymiana informacji mog± mieæ miejsce czy zdajecie sobie z tego sprawê na ¶wiadomym poziomie, czy te¿ nie. Je¶li wasz ¶wiadomy umys³ albo ego w pe³ni nad tym panuje, bêdzie przypisywaæ sobie zas³ugê za idee i informacje, które otrzymujecie od swych innych „ja”. Je¶li wasze ego uznaje siê za ograniczone w swoich mo¿liwo¶ciach, mo¿e zdecydowaæ siê przypisaæ otrzymane drog± channelingu informacje istocie spoza swojego „ja”. Je¶li wasze ego jest podporz±dkowane waszemu duchowemu celowi, ze skromno¶ci± rozpozna w tych informacjach przewodnictwo i pomoc, jak± otrzymuje od innych aspektów waszej istoty. (.. )

http://krystal28.wordpress.com/2011/06/06/komunikowanie-sie-ze-swoim-przyszlym-ja/

Co o tym s±dzicie ?
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #224 : Czerwiec 09, 2011, 13:37:49 »

east jest to jedna z mo¿liwo¶ci odbierania chanelingów , kontakt z ( jak ja to nazywam) wiedz± wewnêtrzn± p³yn±c± od naszej niewcielaj±cej siê Energii- Ducha.

Takie zestrojenie siê i odbiór czystego przekazu jest okre¶lonym poziomem osobistego rozwoju duchowego. Do tego w³a¶nie d±¿ymy do otworzenia , zestrojenia siê harmonijnego z samym sob± , z czê¶ciom w której jest depozyt wiedzy ca³kowitej identycznej z t± posiadan± przez Stwórcê.
To dosyæ d³uga droga ¿eby mog³a zaistnieæ zrealizowaniem   nale¿y  pozbieraæ i scaliæ w jedniê wszystkie swoje dawne inkarnacje zablokowane na ro¿nych poziomach -fokusach astralu.
Nasza ca³o¶æ energetyczna , czyli pe³nia wiedzy i energii musi staæ siê scalon± pe³ni± w innym wypadku opieramy nasz± wiedzê na fragmentarycznych informacjach , nie mamy mo¿liwo¶ci energetycznej by wej¶æ na wy¿szy poziom dostêpu do wiedzy.
To dosyæ d³ugi temat i ciekawy.

Ale istniej± równie¿ przekazy od innych bytów duchowych i fizycznych , które ³±cz± siê    z nami  przesy³aj±c  nam informacje. Jedni prawdziwe inni nie.

Ka¿da przestrzeñ ma bowiem w³asne cele i interesy w przekazywaniu ludziom informacji , nie ka¿de s± uczciwe , niestety.

Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 [9] 10 11 12 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.067 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

zipcraft granitowa3 wypadynaszejbrygady watahaslonecznychcieni x22-team