Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 07, 2025, 02:27:02


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 [10] 11 12 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: PrzejÂście ludzkoÂści do 4G  (Przeczytany 137662 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Astre
Gość
« Odpowiedz #225 : Maj 22, 2012, 00:13:08 »


 Ego wyrasta z przypadkowoÂści, jest sztuczne, jakoÂś sklecone razem, faÂłszywe, pozorne. Pozwolenie na jego odejÂście, ta ÂśmierĂŚ ego, czyni czÂłowieka Âżywym. UmrzeĂŚ w ego oznacza urodziĂŚ siĂŞ w istnieniu….

OSHO

PrzekÂład: Magdalena Janicka


Pani Magdalena Janicka - partnerka Colina Sissona, to przetÂłumaczyÂła, niemniej jednak zadaÂłbym pytanie, czy tak samo uwaÂża jak i OSHO ?
OSHO ma wiele racji, lecz dog³êbna analiza coniektórych zdaù/ treœci dowodzi bezpodstawnoœÌ jego teorii.
Warto zadaĂŚ pytanie czym  naprawdĂŞ jest Ego pomijajÂąc rozmaitoœÌ naukowych twierdzeĂą.
Przede wszystkim Ego jest zbiorem  nabytej wiedzy, umiejĂŞtnoÂści, rozmaitych doÂświadczeĂą, przekonaĂą etc.  Jest zatem pewnym rodzajem wiedzy.
Stanowi, wiĂŞc dorobek istoty i ten dorobek nie mieÂści siĂŞ w kategoriach jakichkolwiek ocen, tym bardziej czegoÂś co miaÂłoby ''umrzeĂŚ''.
Co wiĂŞcej (to z definicji brzmiÂące Ego) stanowi przecieÂż pole ÂświadomoÂści istoty. ''ÂŚmierĂŚ'' Ego oznaczaÂłaby wiĂŞc unicestwienie istoty, unicestwienie jego pola ÂświadomoÂści.
Poniewa¿ istota jest wiedz¹, ego jest w³aœnie t¹ wiedz¹, a nie jakimœ niepotrzebnym, pa³êtaj¹cym siê Tworem, którego nale¿y unicestwiÌ, pozbyÌ siê, ''uœmierciÌ'' !

« Ostatnia zmiana: Maj 22, 2012, 00:15:57 wysłane przez Astre » Zapisane
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #226 : Maj 22, 2012, 07:41:43 »

astre
Cytuj
Pani Magdalena Janicka - partnerka Colina Sissona, to przetÂłumaczyÂła, niemniej jednak zadaÂłbym pytanie, czy tak samo uwaÂża jak i OSHO ?
Ja wolaÂłbym zobaczyĂŚ co ona moÂże dodaĂŚ do OSHO niÂż wiedzieĂŚ czy tak samo uwaÂża czy tylko tÂłumaczy.
Generalnie wole wiedzieĂŚ co kto ma do dodania niÂż co na ten temat myÂśli DuÂży uÂśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #227 : Maj 22, 2012, 09:42:21 »

@Astre
Cytuj
Przede wszystkim Ego jest zbiorem  nabytej wiedzy, umiejĂŞtnoÂści, rozmaitych doÂświadczeĂą, przekonaĂą etc.  Jest zatem pewnym rodzajem wiedzy.
Niedawno pisa³eœ jak to œmiesz¹ Ciê naukowcy i ich modele z czapki. Twoje podejœcie do Ego niczym siê nie ró¿ni od tej œmiesznej wiedzy, która jest martwa bo dotyczy dnia "wczorajszego" (przesz³oœci). Nie istnieje wczoraj. Istnieje tylko TERAZ. Wraz z upadkiem wczoraj upaœÌ musi równie¿ ego. Dlatego, ¿e -jak sam piszesz - wynika z czegoœ nabytego w przesz³oœci. To jedynie zapis którego nie ma przymusu odtwarzaÌ ka¿dego dnia na nowo.
Cytuj
Stanowi, wiĂŞc dorobek istoty i ten dorobek nie mieÂści siĂŞ w kategoriach jakichkolwiek ocen, tym bardziej czegoÂś co miaÂłoby ''umrzeĂŚ''.
Ego zbudowane z przeszÂłoÂści nie moÂże umrzeĂŚ, poniewaÂż ..... wczoraj nie istnieje. Nic co nie ÂżyÂło nie moÂże umrzeĂŚ.

Cytuj
Co wiĂŞcej (to z definicji brzmiÂące Ego) stanowi przecieÂż pole ÂświadomoÂści istoty.

Ale¿ skok kosmiczny w za³o¿eniu Du¿y uœmiech WyprowadŸ ze œwiadomoœci to ego ,a potem ewentualnie siê to rozpracuje. No chyba,¿e sobie przyj¹³eœ tak¹ definicjê ad hoc.

Cytuj
''ÂŚmierĂŚ'' Ego oznaczaÂłaby wiĂŞc unicestwienie istoty, unicestwienie jego pola ÂświadomoÂści.
SprawdŸ czy œwiadomoœÌ ginie, kiedy ginie ego . Nie zak³adaj, a sprawdŸ. Dowód na to, ze nie unicestwiasz œwiadomoœci jest taki, ¿e oddychasz. Serce bije TERAZ . Czego brakuje tej chwili ?
PrzeszÂłoÂści z ktĂłrej zbudowane jest ego (czyli czegoÂś, co odeszÂło wczoraj) ? Nie , tej chwili niczego nie brakuje. Istnienie jest w tej chwili i bĂŞdzie bez wzglĂŞdu na to, co do niej doczepisz, albo co z niej wywalisz.

Cytuj
Poniewa¿ istota jest wiedz¹, ego jest w³aœnie t¹ wiedz¹, a nie jakimœ niepotrzebnym, pa³êtaj¹cym siê Tworem, którego nale¿y unicestwiÌ, pozbyÌ siê, ''uœmierciÌ'' !
ZapĂŞtlasz siĂŞ Astre. UzaleÂżniasz IstotĂŞ od ego. Warunkujesz istnienie od ego. Czynisz tak, jakby w Naturze ptak posiadaÂł ego, pies posiadaÂł ego i drzewo posiadaÂło ego, gwiazdy posiadaÂły ego ...
Istnienie Âświetnie radzi sobie bez t-ego MrugniĂŞcie
Tylko i wy³¹cznie Twoje przywi¹zanie do ego trzyma je tu i teraz.
Zapisane
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #228 : Maj 22, 2012, 11:40:38 »

east
Cytuj
ZapĂŞtlasz siĂŞ Astre. UzaleÂżniasz IstotĂŞ od ego. Warunkujesz istnienie od ego
.
Czy aby nie przymawia kocioÂł garnkowi DuÂży uÂśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #229 : Maj 22, 2012, 21:17:35 »

ByĂŚ moÂże to tak wyglÂąda PrzebiÂśniegu, byĂŚ moÂże.
Zapisane
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #230 : Maj 23, 2012, 11:39:35 »

PozwolĂŞ sobie tylko dodaĂŚ, Âże zmiana w kaÂżdym z nas odwzorowuje siĂŞ w CaÂłoÂści.
Makro = mikro
Có¿ by rzecz mogÂła siĂŞ dokonaĂŚ, konieczne jest wyjÂście poza wszelkie stare schematy, pojĂŞcia, na bazie ktĂłrych zbudowany jest dotychczasowy Âświat.  ZÂły
Nie jest to zastÂąpienie czegoÂś czymÂś.
Teoretykom  DuÂży uÂśmiech  Nowe jawi siĂŞ jako kontynuacja starych nawykĂłw myÂślowych i przyzwyczajeĂą   DuÂży uÂśmiech
S¹ te¿ i tacy, którzy uwa¿aj¹, ¿e nowe, to era mi³oœci, która od cz³owieka wymaga jedynie otwarcia serca i po³¹czenia z bogiem.
Có¿ dla kaÂżdego co innego  DuÂży uÂśmiech
pa DuÂży uÂśmiech

PS
Nie bĂŞdĂŞ tego udowadniaÂł DuÂży uÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Maj 23, 2012, 11:40:31 wysłane przez PrzebiÂśnieg » Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #231 : Maj 23, 2012, 11:59:54 »

PozwolĂŞ sobie tylko dodaĂŚ, Âże zmiana w kaÂżdym z nas odwzorowuje siĂŞ w CaÂłoÂści.
Makro = mikro

dokÂładnie- "sieĂŚ indry" lub Indranet Chichot
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #232 : Lipiec 12, 2012, 18:47:04 »

Posty >sogo< o transformacji wydzieliÂłem jako niezaleÂżny wÂątek: Czas PrzejÂścia - transformacja >>
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #233 : Lipiec 12, 2012, 20:45:35 »

edit: ups
to byÂło do wÂątku czas przejscia - Ale tu szybko migruje wszystko!

Cytat: east
Tutaj nie boli, ale jest takie dziwne uczucie, Âże COÂŚ tam siĂŞ w okolicy serca dzieje. Natomiast bĂłl towarzyszy czakrze gardÂła. Nawet nie tyle bĂłl, co duszenie.

Hej,
Efekt podduszania prawdopodobie jest wywoÂłany czysto technicznie,
poprzez instalacje rezonansowe. (w zwiÂązku z tym rozerwanym statkiem-dyskiem).
To jest robione prawdopodobnie przy uÂżyciu sztuczna merkaba.
Tam jest sprzĂŞÂżone ogniwo mocy bez pilota, a z nami ma poÂłaczenie poprzez rĂłzne artefakty cywilizacyjne.
Napisa³em o tym w innym w¹tku, mo¿e doœÌ chaotycznie. ten Miecz œwietlny jest fala stoj¹ca.
a wiĂŞc inwersja czasĂłw daje ten efekt poddusznia zdajesie.


DziĂŞki za RadochĂŞ!
Fajnie siĂŞ czyta MrugniĂŞcie
« Ostatnia zmiana: Lipiec 12, 2012, 21:01:00 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
komandos040
Gość
« Odpowiedz #234 : Lipiec 22, 2012, 06:33:32 »

Qrcze, to juÂż wiem dlaczego ja miaÂłem juÂż takich sytuacji chyba z setkĂŞ, nie jest to przyjemne.
MyÂślaÂłem z poczÂątku, Âże to jakieÂś problemy z sercem, bo mnie paraliÂżowaÂło bĂłlem z okolicy szyi i klatki piersiowej aÂż do szczĂŞki,
i powiem tak to jest bardzo bolesne i brak wtedy tchu, ale zauwaÂżyÂłem, Âże jak oddycham pewnymi czĂŞstotliwoÂściami oddechĂłw to mi to po 10- 15 minutach przechodzi.
Wiêc chyba nie muszê iœÌ do kardiologa. Mrugniêcie
Pozdrawiam. Cool
Zapisane
blueray21

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #235 : Lipiec 22, 2012, 09:15:14 »

OdnoÂśnie niektĂłrych objawĂłw wstawiĂŞ tutaj artykuÂł Petry Margolis. To znana channelerka, ktĂłra kilka miesiĂŞcy temu zrezygnowaÂła z channelingu, tylko czasami popeÂłnia jakiÂś artykuÂł na bazie swoich przemyÂśleĂą i obserwacji. Te tzw. symptomy wzniesienia byÂły jeszcze gdzieÂś wyliczane, ale muszĂŞ to odszukaĂŚ, aby przetÂłumaczyĂŚ.


Atmosfera siĂŞ podgrzewa i wiĂŞcej nadchodzi.

 
 
Te ostatnie kilka miesiĂŞcy do koĂąca roku sÂą coraz bardziej gorÂące, gdyÂż proces przebudzenia postĂŞpuje i czasami rĂłwnieÂż przyjmuje postaĂŚ fizycznych doÂświadczeĂą.
 
Opinie, wierzenia, a po prostu wiedza, staje siê coraz bardziej wa¿na w dzisiejszych czasach, gdy wszyscy staraj¹ siê znaleŸÌ drogê poprzez informacje, jakie mamy i informacje, które docieraj¹ przez wiele channeligów.
 
Wszyscy rezonujemy z niektĂłrymi z nich i to jest czĂŞÂściowo dlatego, Âże wszyscy mamy pewnÂą ÂścieÂżkĂŞ do przejÂścia w tym czasie.
 
Objawy Wzniesienia lub objawy zwiÂązane z tym przesuniĂŞciem, ktĂłre dzieje siĂŞ w energiach sÂą trudne w czasami dla niektĂłrych i jest tak wiele tych dni, Âże trudno jest naprawdĂŞ zobaczyĂŚ, co jest a co nie jest czĂŞÂściÂą przesuniĂŞcia naszego ciaÂła fizycznego.
 
Z mojego doÂświadczenia i rozmowy z innymi istnieje kilka, ktĂłre wydajÂą zdarzaĂŚ siĂŞ czĂŞÂściej niÂż inne. Zawsze proponujĂŞ udaĂŚ siĂŞ do lekarza, jeÂśli czujecie siĂŞ nieswojo ze wszystkim, co dzieje siĂŞ z ciaÂłem fizycznym. Jak rĂłwnieÂż fakt, Âże nie wszyscy doÂświadczajÂą tych objawĂłw, poniewaÂż oni postĂŞpujÂą innÂą ÂścieÂżkÂą dostosowania energii wewnÂątrz ciaÂła fizycznego.
 
Pierwszy z nich, ktĂłry jest bardzo zauwaÂżalny dla wielu jest ciepÂło w ciele fizycznym, prawie jak spalanie od wewnÂątrz a skĂłrĂŞ ciaÂła czujecie chÂłodnÂą w dotyku.
 
Jest to efekt dostosowania siĂŞ fizycznego ciaÂła do wyÂższych czĂŞstotliwoÂści, ktĂłre przyjmujecie.
 
Gdy czêstotliwoœÌ naszych duchowych cia³ jest podnoszona cia³o za tym pod¹¿a, cia³o jest zwykle nieco z ty³u, gdy¿ potrzeba o wiele wiêcej, aby zmieniÌ czêstotliwoœÌ fizycznych komórek ni¿ dla regulacji duchowego cia³a.
 
Widzia³em wyjaœnienia bliŸniaczych p³omieni przychodz¹cych i wiêcej, a po³¹czenie energii nie oznacza rzeczywistego fizycznego ciep³a, gdy¿ to jest tylko po³¹czenie z energii.
 
To co nastĂŞpuje to jest przeksztaÂłcaniem siĂŞ fizycznych komĂłrek i fizyczna transformacja produkuje ciepÂło wewnÂątrz fizycznych komĂłrek.
 
Drugim powodem, bardzo zauwaÂżalnym dla niektĂłrych ludzi jest samo serce, zauwaÂżyÂłam, Âże wielu czuje siĂŞ ten bĂłl w okolicy serca czasem gdy fizyczne serce rzeczywiÂście staje siĂŞ jednym z duchowym centrum serca.
 
Wynikiem dla niektĂłrych jest nieregularne bicie serca, serce bije szybciej, poniewaÂż jest dostosowanie siĂŞ do serca duchowego i wyÂższych czĂŞstotliwoÂści.
 
Centrum serca siĂŞ rozszerza i czasami czujecie rĂłwnieÂż jakby fizyczne serce stawaÂło siĂŞ wiĂŞksze.
 
Kolejnym jest bĂłl w obrĂŞbie koÂści, zwÂłaszcza kolan dla wiĂŞkszoÂści ludzi.
 
KoœÌ jest bardzo gêsta, a kolana s¹ tymi, które przenosz¹ najwiêksze obci¹¿enie cia³a fizycznego, wiêc to ma sens dla mnie, ¿e tam najbardziej czujemy transformacjê.
 
Dostosowanie do nowych czĂŞstotliwoÂści ma miejsce w kaÂżdej czĂŞÂści naszego ciaÂła fizycznego i jest duÂżo wiĂŞcej tego, co siĂŞ dzieje  i to zwykle zauwaÂżamy.
 
Na koniec chciaÂłabym wspomnieĂŚ mĂłzg.
 
Nasz mĂłzg fizyczny.
 
OglÂądaÂłem program w telewizji nie tak dawno temu, gdzie naukowiec badaÂł funkcjonowanie mĂłzgu, no i oczywiÂście ile i jakie czĂŞÂści mĂłzgu rzeczywiÂście uÂżywamy.
 
MĂłwiÂło siĂŞ, Âże niemowlĂŞta korzystajÂą z peÂłnych 100% ich mĂłzgu. W momencie, gdy zaczynajÂą identyfikowaĂŚ siĂŞ z sobÂą, uÂżywajÂą juÂż tylko 10% ich mĂłzgu.
 
To uÂświadomiÂło mi coÂś, gdy robiÂłam duÂżo pracy z mĂłzgiem w oczyszczeniu i przeksztaÂłcaniu, a takÂże w uÂżywanie coraz wiĂŞkszej czĂŞÂści mĂłzgu.
 
To prowadzi mnie z powrotem do czasu, gdy zaczĂŞÂłam pracowaĂŚ z moimi przewodnikami i ich metodami nauczania, aby otrzymywaĂŚ je jasno.
 
Co oni chcieli ode mnie, to by³o ogl¹daÌ telewizjê i skupiÌ siê na ekranie telewizora, i zacz¹Ì zadawaÌ pytania i odbieraÌ odpowiedzi od nich.
 
To zrobi³o, ¿e otworzy³y siê inne czêœci w moim mózgu nie u¿ywane jeszcze i pozwoli³o informacjom przyjœÌ przez te czêœci mojego mózgu, które nie by³y przeszkolone w pewnej wierze lub systemie myœlenia.
 
Dla wielu objawem wydaje siê byÌ od³¹czenie od ich otoczenia lub uczucie od³¹czenia od swojego otoczenia. Poczucie, ¿e Wasz mózg nie pracuje i myœlenie lub koncentracja na pewnych rzeczach jest prawie niemo¿liwa.
 
Podobnie jak w ka¿dej czêœci ludzkiego cia³a mózg dostosowuje siê tak¿e, wiêcej czêœci mózgu jest aktywne u niektórych i to powoduje uczucie, ¿e mózg jest jakby wy³¹czony i nie dzia³a.
 
SÂą to objawy, o ktĂłrych sÂłyszaÂłam najczĂŞÂściej i wiele wiĂŞcej.
 
Duchowo rĂłwnieÂż wiele rzeczy zachodzi.

Czakry siê zmieniaj¹, staj¹ siê bardziej zjednoczone i ³¹cz¹ siê z centralnym rdzeniem
. Rdzeù przebiega ca³¹ drogê od Ÿród³a poprzez cia³o fizyczne do rdzenia Ziemi.
 
Energia kundalini, gdy wzrasta krêci siê spiralnie wokó³ centralnego rdzenia wspieraj¹c zjednoczenie czakr z centralnym rdzeniem.
 
Dla wielu rdzeù biegn¹cy do Ÿród³a jest aktywny tylko, do 5 poziomu wymiarowego, wiêc iloœÌ energii, uruchomionej przez to nie wystarczy, aby zakoùczyÌ po³¹czenie czakr z centralnym rdzeniem.
 
Dla tych, którzy siêgaj¹ wy¿ej po³¹czenie ma miejsce, gdy osi¹gn¹ aktywacjê centralnego rdzenia powy¿ej 13 poziomu wymiarowego.
 
Z aktywacjÂą mam na myÂśli, Âże zawsze energia dziaÂła za poÂśrednictwem centralnego rdzenia ze ÂźrĂłdÂła istoty przez ciebie, z kaÂżdym wzrostem czĂŞstotliwoÂści, rdzeĂą siĂŞ poszerza i wiĂŞcej energii zaczyna pÂłynÂący przez niego.
 
Po³¹czenie miêdzy cia³em fizycznym a organami energii jest bardzo skomplikowanym systemem. Istnieje wiele systemów, które ³¹cz¹ te dwie czêœci nas, najbardziej znanym jest Kwiat ¯ycia dla wiêkszoœci ludzi, ale jest du¿o wiêcej, tego co tam jest, którego nie mo¿emy zobaczyÌ przez wiêkszoœÌ czasu.
 
Wszystkie te systemy sÂą dostosowane do tego, co niektĂłrzy nazywajÂą boskim planem.
 
Musimy pamiêtaÌ jednak, ¿e boski plan nie jest na bie¿¹co z tym co dzieje siê w tej chwili i trzeba równie¿ pewnych korekt.
 
IstniejÂą ciÂągÂłe korekty zachodzÂące jako proces, gdy idziemy do tego nowego dla kaÂżdej istoty na ziemi, jak rĂłwnieÂż dla tych, prowadzÂących nas.
 
To jest jak niekoĂączÂący siĂŞ proces i to jest tym, do ktĂłrego zbliÂżamy siĂŞ teraz, co nazywamy zmianÂą, przesuniĂŞciem, a dla niektĂłrych jest to wielka przygoda, dla innych jest to naturalny proces w wyniku przepÂływu bez wiĂŞkszych wydarzeĂą.
 
Ten proces transformacji nie zatrzyma siĂŞ po przesuniĂŞciu i bĂŞdzie nadal kontynuowany,
gdyÂż wiĂŞcej ludzi obudzi siĂŞ do nowej rzeczywistoÂści, ktĂłra jest przedstawiana nam w tym czasie.
 
NiektĂłrzy pracujÂą nad procesem, ktĂłry jest niezbĂŞdny do przejÂścia tej zmiany, a komunikaty na ten temat nie bĂŞdÂą wydawaĂŚ siĂŞ waÂżne dla tych, ktĂłre idÂą  innÂą drogÂą.
 
Wystarczy pamiêtaÌ, wszyscy pracujemy nad ró¿nymi czêœciami naszego procesu, a jednoczeœnie pracujemy nad ogólnym procesem w czasie.

Ka¿dy cz³owiek ma swoje w³asne po³¹czenie z w³asnym Ÿród³em istoty, sk¹d wszyscy jesteœmy pod³¹czeni do Ÿród³a.

Nie ma po³¹czeù z innymi w ciele fizycznym lub organach duchowych.

 
Jest tylko po³¹czenie na najwy¿szym poziomie naszego Ÿród³a istoty.

NiektĂłrzy ludzie myÂślÂą, musimy scaliĂŚ siĂŞ na kaÂżdym poziomie, ale to jest coÂś, co faktycznie caÂłkowicie uniemoÂżliwia wkroczenie we wÂłasnÂą potĂŞgĂŞ.

 
Wasza moc leÂży w obrĂŞbie wÂłasnej istoty, i nie jest w nikim innym, tylko w Was.
 
KtoÂś wspomniaÂł po³¹czenia systemĂłw czakr, czakry sÂą bardzo osobiste i po³¹czenie ich z innymi, bĂŞdzie oznaczaÂło przyjĂŞcie od innych emocji, uczuĂŚ, ale moÂże rĂłwnieÂż skutkowaĂŚ oddaniem waszej mocy do innych. Nie waÂżne jak dobrze ci inni to wymyÂślili, nie waÂżne jak duÂżo ÂświatÂła majÂą  lub jak kochajÂący sÂą.
 
Zdaj¹c sobie sprawê, ¿e po³¹czenie z innymi le¿y na poziomie Ÿród³owym i to jest miejsce, gdzie jednoœÌ ma miejsce, gdy¿ wszyscy zajmujemy nale¿ne miejsce wewn¹trz Ÿród³a.
 
Wielu i ja myœlê, ¿e bêdzie to oko³o 99%, którzy nie zauwa¿¹ czegokolwiek, co dzieje siê podczas przemieszczania siê przez galaktyczny rdzeù.
 
Gdy zbliÂżymy siĂŞ do koĂąca roku,  spodziewam siĂŞ rzeczy do podgrzania jeszcze bardziej.
 
Wszyscy uczymy siê wiele w krótkim czasie, wiêc wydaje siê, ¿e bêdziemy przeci¹¿eni czasami.
 
To w wyniku daje emocje, latajÂące czasami gdy wszyscy wracamy do zrĂłwnowaÂżonego systemu komunikacji i uczenia siĂŞ, gdyÂż my wszyscy mamy  siĂŞ jeszcze tak wiele nauczyĂŚ.
 
Wszystko to zajmie czas i mamy plac zabaw o nazwie Ziemia, aby nauczyĂŚ siĂŞ wszystkiego na niej.
 
Uczymy siê coraz wiêcej, co stoi za wszystkimi rozmowami, gdy wszyscy idziemy g³êbiej wewn¹trz i uczymy siê widzieÌ poza s³owami, które s¹ przed nami.
 
Czasem s³owa s¹ oczywiste, czasami musimy spojrzeÌ nieco g³êbiej, by znaleŸÌ ich prawdziwe znaczenie.
 
Wiele z tego co siê nam mówi, jest czymœ, czego nie mo¿na dotkn¹Ì ani zobaczyÌ naszymi fizycznymi oczami, ale mamy zdolnoœÌ do wyjœcia siê poza to i zobaczenia naszymi duchowymi oczyma.
 
NiektĂłrzy bĂŞdÂą siĂŞ zgubiĂŚ w opowiadaniach, ktĂłre nadchodzÂą ze wszystkich kierunkĂłw, bĂŞdÂąc tu i tam na ich ÂścieÂżce. Ale pamiĂŞtajcie opowiadania sÂą takie, a Wy jesteÂście realni w ÂŹrĂłdle. Prawdziwi Wy nie jesteÂście na innej planecie lub w innym wszechÂświecie.

 
Jedynym prawdziwym tobÂą jest ÂźrĂłdÂło.
 

Petra Margolis
19 lipca 2012
www.ascendedmasters.org
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #236 : Sierpień 06, 2012, 11:22:01 »

Cytuj
Kolejnym jest bĂłl w obrĂŞbie koÂści, zwÂłaszcza kolan dla wiĂŞkszoÂści ludzi.
 
KoœÌ jest bardzo gêsta, a kolana s¹ tymi, które przenosz¹ najwiêksze obci¹¿enie cia³a fizycznego, wiêc to ma sens dla mnie, ¿e tam najbardziej czujemy transformacjê.

U mnie zgadza sie! Ale to nie tylko transformacja, lecz skutki powypadkowe. O kolanach to czytalam w innych podaniach, jest to miejsce wejscia w cialo np. sil nam niespecjalnie przyjaznych (wampirow?, jak kto chce niech to nazywa).

Przejscie do 4G powinno sie nazywac "Przejscie przez 4G" (to jest ciemny tunel).
Dopiero 5G wyprowadza, albo spadek do 2G.
 
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #237 : Sierpień 06, 2012, 19:02:18 »

Cytat: Fair Lady
... albo spadek do 2G.

Wszyscy moÂżemy byĂŚ spokojni, nikt (czytaj NIKT) z ludzi nie spadnie do 2G.  DuÂży uÂśmiech
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
Jack1967
Gość
« Odpowiedz #238 : Sierpień 06, 2012, 20:05:40 »

KWANTOWY WYMIAR - Iluzja czy rzeczywistoœÌ?

Codzienne ¿ycie postrzegane przez nasze 5 zmys³ów nie jest rzeczywistoœci¹. Fizyka kwantowa pokaza³a, ¿e przestrzeù i czas to iluzja postrzegania. Dlatego nasze cia³a nie mog¹ byÌ prawdziwe jeœli zajmuj¹ przestrzeù.
W 1909 roku na uniwersytecie w Manchesterze Ernest Rutherford przeprowadzi³ doœwiadczenie ukazuj¹ce wnêtrze atomu. Naukowcy byli zszokowani tym, ¿e atom jest niemal w ca³oœci pust¹ przestrzeni¹.Powsta³o pytanie: Jak ten pusty atom tworzy materialny œwiat dooko³a nas. Nasza prawdziwa œwiadomoœÌ nie znajduje siê w g³owie ani w naszych cia³ach. Ale iluzja naszych indywidualnych cia³ i ci¹g³a dezinformacja o naszym prawdziwym pochodzeniu stworzy³a koncept ¿e wszyscy myœlimy niezale¿nie. Dziêki temu nieporozumieniu, wydaje siê niemo¿liwe udowodniÌ naukowo: telepatii, sprzê¿enia umys³ów, medium i innych fenomenów polegaj¹cych na przesy³aniu informacji bez fizycznej komunikacji. Ale jeœli zrozumiesz, ¿e istnieje duchowe powi¹zanie pomiêdzy wszystkimi rzeczami we wszechœwiecie,a my jesteœmy czêœci¹ jednej boskiej œwiadomoœci to ¿aden fenomen nie bêdzie niewyt³umaczalny.
To proste zrozumienie wype³nia luki wspó³czesnych religii wyjaœnia reinkarnacjê, deja-vu, przewidywanie przysz³oœci i
ka¿de wydarzenie kiedykolwiek doœwiadczane przez ludzkoœÌ. Pusta materia stanowi¹ca podstawowy budulec
widzialnej egzystencji jest budowana i modelowana poprzez intencje.To oznacza, ¿e œwiadomoœÌ kszta³tuje nasz¹
rzeczywistoœÌ.Zrozumia³e, i¿ dla wiêkszoœci wydaje siê to trudne do zaakceptowania. We wspó³czesnych czasach
jesteœmy od dziecka uczeni jak myœleÌ racjonalnie i intencjonalnie. Jest to lewo-pó³kulowa metoda edukacji czyni¹ca
wiêcej szkody ni¿ siê wydaje. Lewa pó³kula odpowiada za: logikê, detale, fakty, wzory praktycznoœÌ, naukê i
matematykê. Prawa pó³kula odpowiada za: uczucia, intuicjê, symbole, obrazy,podejmowanie ryzyka, filozofiê i religiê.
DziĂŞki nieustajÂącemu wpÂływowi rzÂądu na program nauczania kolejne pokolenia mÂłodych sÂą zmuszane do
koncentrowania siĂŞ tylko na faktach, figurach i liczbach. Powtarzanie wykorzystywane jest aby podÂświadomie trenowaĂŚ
dzieci w przyswajaniu programu. Dzieci nie nagradza siĂŞ za kwestionowanie tego, czego sÂą uczone. SÂą za to
wyÂśmiewane. Dzieci, ktĂłre Âślepo akceptujÂą informacje jako prawdĂŞ i przywoÂłujÂą jÂą na komendĂŞ podczas sprawdzianu,
póŸniej podejmuj¹ decyzje w rz¹dzie o naszym prawie,w medycynie, biznesie i na ka¿dym innym wp³ywowym
stanowisku. Najbardziej szkodliwym efektem odejÂścia od holistycznego pojmowania caÂłym mĂłzgiem i myÂślenia tylko
lew¹ pó³kul¹ jest st³umienie aspektu ¿eùskiego. Ka¿dy mê¿czyzna i kobieta ma ¿eùskie i mêskie aspekty. Nie ma to nic
wspólnego z mê¿czyzn¹ czy kobiet¹. To aspekty lewej i prawej pó³kuli. Yin i Yang, czarne i bia³e, jasne i ciemne, oraz
inne dualizmy. Oba sÂą istotne dla naszego duchowego i fizyczne zdrowia. W staroÂżytnym Egipcie to kobiety rzÂądziÂły
tronem. MĂŞÂżczyÂźni, ktĂłrych wybieraÂły na mĂŞÂża zostawali faraonami. Obrazuje to tradycjĂŞ Bogini ktĂłrÂą zniszczono by
wprowadziÌ spo³eczeùstwo patriarchalne,zdominowane przez mê¿czyzn i widoczne we wszystkich g³ównych religiach.
St³umienie aspektu ¿eùskiego i zmuszanie ludzi do myœlenia lew¹ pó³kul¹ zamknê³o ludzi na naturaln¹ zdolnoœÌ
czucia ziemskiej, kosmicznej i osobistejenergii. Tradycje szamanĂłw, magikĂłw, uzdrawiaczy i innych staÂły siĂŞ nielegalne
i oÂśmieszane.Traktuje siĂŞ je jako fantazje filmĂłw hollywoodzkich. KaÂżda religia tÂłumaczy, Âże jesteÂśmy dzieĂŚmi Boga i
mamy jego czÂąstkĂŞ w sobie. JeÂśli wymaÂżesz antropomorficzne pojĂŞcie Boga i zaÂłapiesz,Âże BĂłg to nic wiĂŞcej jak
duchowa sieÌ ³¹cz¹ca wszystkie rzeczy,wszystkie teksty religijne nabior¹ sensu. Nasze cia³a to tylko statki przenosz¹ce
nasze dusze zbierajÂące doÂświadczenia dla boskiego umysÂłu. Tak wÂłaÂśnie jest moÂżliwa ewolucja. Naukowo
udowodniono, Âże wszystkie gatunki rozwijajÂą siĂŞ w bardziej zÂłoÂżone istoty. PamiĂŞĂŚ gatunkowa wszystkich istot pozwala
nowo narodzonym istotom automatycznie znaÌ szczegó³owe nawyki, których matka nie musi ich uczyÌ.Tak wiêc ta
wiedza pozwala gatunkom rozwijaĂŚ siĂŞ w bardziej zÂłoÂżone istoty. Lyall Watson stwierdziÂł, Âże japoĂąscy naukowcy
zaobserwowali "efekt setnej maÂłpy" w 1952 r., odkryli, Âże nowe umiejĂŞtnoÂści nabyte przez pewien procent maÂłp stajÂą
siĂŞ naturalnÂą umiejĂŞtnoÂściÂą gatunku. To kolejne Âświadectwo kolektywnej ÂświadomoÂści poÂśrĂłd gatunkĂłw. Wszystko ma
naturalne wibracje: od atomĂłw po kraĂące wszechÂświata. Aby zobaczyĂŚ powiÂązania miĂŞdzy ZiemiÂą a naszymi ciaÂłami,
przyjrzyj siĂŞ centrom harmonijnym – lepiej znanym jako czakry. Podobnie jak punkty harmoniczne strun gitary, sÂą to
miejsca, w ktĂłrych skupiajÂą siĂŞ nasze wibracje. W filozofiach wschodnich, owe siedem czakr uÂżywa siĂŞ do przywracania
rĂłwnowagi w ciaÂłach fizycznym i duchowym. Nasza Ziemia takÂże posiada 7 czakr poÂłoÂżonych w rĂłwnych
odlegÂłoÂściach odsiebie. Na kaÂżdym kontynencie jest jedno takie centrum.
Czakra Podstawy znajduje siĂŞ w Mount Shasta w Kalifornii, Czakra seksu jest na Wyspie SÂłoĂąca na jeziorze Titicaca w
Ameryce PoÂłudniowej.Czakra splotu solarnego, znajduje siĂŞ w Uluru-Katatjuta, w Australii. Czakra Serca w
Glastonbury-Shaftesbury w Anglii,Czakra GardÂła w egipskiej Gizie,tam gdzie piramidy,Czakra 3 oka jest w Kuh-e Malek
Siah w Iranie,a czakra Korony na gĂłrze Kailash w Tybecie.
Od strony naukowej moÂżna to wyjaÂśniĂŚ tym,Âże w jÂądrze Ziemi jest skrystalizowane stopione Âżelazo, ktĂłre rezonuje z
czĂŞstotliwoÂściÂą okoÂło 7 Hz. WszĂŞdzie na Ziemi istniejÂą energetyczne wiry,przez ktĂłre emitowana jest energia
elektromagnetyczna. Jest teÂż kilka wirĂłw wzdÂłuÂż rĂłwnika, gdzie zdarzajÂą siĂŞ dziwne anomalie,jak awarie radia, czy
b³êdy kompasów, a tak¿e znikniêcia statków i samolotów. Mogliœcie s³yszeÌ o niektórych z nich.
Tak wiĂŞc nieuchwytna czêœÌ naszego istnienia – emocje,sÂą czĂŞÂściÂą prawdziwej rzeczywistoÂści wyÂższej ÂświadomoÂści.
JeÂżeli emocje sÂą czĂŞÂściÂą sfery, ktĂłrej nie doÂświadczamy piĂŞcioma zmysÂłami,to jak to siĂŞ dzieje, Âże jesteÂśmy Âświadomi
swoich emocji? To co wiêkszoœÌ osób uwa¿a za emocje, tak naprawdê nimi nie jest. Doœwiadczamy tylko fizycznych
przejawów tych emocji. Z³oœÌ powoduje zak³ócenia w psychice, które objawiaj¹ siê jako Ego. Takie przejawienia
wywoÂłujÂą przyspieszenie akcji serca, wzrost temperatury ciaÂła,oraz wiele innych fizycznych objawĂłw ÂświadczÂących o
zÂłoÂści. Tak, jak muzyka z radia, jest fizycznÂą manifestacjÂą niematerialnego sygnaÂłu,tak samo nasze doÂświadczanie
emocji jest przejawieniem niematerialnego sygnaÂłu. Wykazano, iÂż nasze emocje majÂą okreÂślone czĂŞstotliwoÂści
wibracyjne. Co wiêcej,s¹ tylko dwa rodzaje emocji jakich doœwiadczaj¹ ludzie: Strach i Mi³oœÌ.
Wszystkie inne wywodz¹ siê bezpoœrednio od nich. Strach, ma d³ug¹ i powoln¹ czêstotliwoœÌ wibracji,podczas gdy
miÂłoœÌ ma bardzo szybkÂą i wysokÂą czĂŞstotliwoœÌ. ÂŻeby zobrazowaĂŚ wibracje – podstawĂŞ naszego bytu,Hanz Jenny w
latach 40′ opracowaÂł CymatykĂŞ by wykazaĂŚ,Âże gdy wibracja dÂźwiĂŞkowa przechodzi przez jakiÂś noÂśnik pojawi siĂŞ pewien
wzór. Gdy zwiêksza siê czêstotliwoœÌ, wzór staje siê bardziej z³o¿ony.To w³aœnie dzieje siê z Ziemi¹ i z Ludzkoœci¹.
Jest 64 potencjalnych kodĂłw aminokwasĂłw w naszym DNA, zÂłoÂżonym z 4 elementĂłw:wĂŞgla, tlenu, wodoru i azotu.
Zgodnie z logikÂą, powinniÂśmy mieĂŚ aktywne wszystkie 64 kody w naszym DNA.Jednak obecnie aktywne jest tylko 20.
Spoœród wszystkich 64 mo¿liwoœci wygl¹da na to,¿e jedynie 20 tych kodów jest teraz w³¹czone. 20 aminokwasów.
Istnieje prze³¹cznik, który je w³¹cza i wy³¹cza.Tym prze³¹cznikiem jest to, co zwiemy emocj¹. Po raz pierwszy widzimy
bezpoÂśredni zwiÂązek wzorcĂłw emocjonalnych z ludzkim materiaÂłem genetycznym. Strach jest dÂługÂą, powolnÂą falÂą
emocji. Tak wiĂŞc ta fala jest dÂługÂą, powolnÂą falÂą, ktĂłra dotyka relatywnie niewielu punktĂłw ÂłaĂącucha DNA.
Tak wiĂŞc osobnik ÂżyjÂący w strachu jest ograniczony iloÂściÂą tych antenek, dla niego dostĂŞpnych. Osobnik ÂżyjÂący w
miÂłoÂści – jak widaĂŚ jest to wyÂższa czĂŞstotliwoœÌ o krĂłtszej fali, dlatego ma wiĂŞcej potencjalnych miejsc…
do kodowania wzdÂłuÂż tego genetycznego wzorca. Te informacje sÂą zdumiewajÂące, bo po raz pierwszy mamy
namacalny zwiÂązek miĂŞdzy emocjami i genetykÂą. Warto to poj¹Ì, gdyÂż inny badacz – WÂładimir Poponin zmierzyÂł iloœÌ
cz¹steczek œwiat³a zwanych fotonami wewn¹trz pró¿niowej probówki. Fotony by³y rozproszone. Gdy w³o¿ono do
probówki fragment kodu DNA i ponownie zmierzono fotony. Odkryto i¿ fotony zgromadzi³y siê wokó³ kodu DNA.
Po usuniĂŞciu prĂłbki DNA fotony pozostaÂły ustawione w jego ksztaÂłcie,pomimo iÂż DNA juÂż nie byÂło.
ByÂł to tzw. Eksperyment Fantomowego DNA. Naukowcy wypeÂłniajÂą dziÂś istotnÂą lukĂŞ miĂŞdzy Âświatem fizycznym a
eterycznym,czy duchowym. Nasze emocje wpÂływajÂą bezpoÂśrednio na strukturĂŞ naszego DNA, ktĂłre ksztaÂłtuje Âświat
fizyczny doÂświadczany przez nas na co dzieĂą. Przekazy pozostawione nam przez staroÂżytnych, byÂły czymÂś wiĂŞcej niÂż
tylko przepowiedniami ogĂłlnoÂświatowego rzÂądu, czy Nowego PorzÂądku ÂŚwiata. Teraz rozumiemy, czemu studiowanie
ciaÂł niebieskich byÂło takie waÂżne. Rotacje i orbity wszystkich ciaÂł naszego wszechÂświata,sÂłuÂżyÂły jako zegar
wyznaczajÂący wszystkie zmiany. PomagaÂło to staroÂżytnym zrozumieĂŚ, Âże zmiany ciaÂł niebieskich,sÂą lustrem zmian
caÂłego istnienia. 21 Grudnia 2012(nie naleÂży sugerowaĂŚ siĂŞ tÂą konkretnÂą datÂą) to po prostu naturalne przejÂście z jednej
formy energetycznej do innej. Transcendentalna ewolucja czÂłowieka. Data ta znana jest jako punkt zero. Nasze SÂłoĂące,
jak i Ziemia trac¹ swoje pola magnetyczne, a ruch obrotowy Ziemi zwalnia. W tym samym czasie jej czêstotliwoœÌ
rezonansowa zwana "Rezonansem Schumana" wzrasta zgodnie z przewidywalnÂą sekwencjÂą ciÂągĂłw Fibonnaci’ego. Na
poziomie komĂłrkowym, nasze ciaÂło reaguje na puls elektromagnetyczny. StaroÂżytni nazwali to "ÂŚwiĂŞtym UkÂładem".
KomĂłrki otrzymujÂą ten puls z mĂłzgu, ktĂłry dostaje go z serca,ktĂłre odbiera swĂłj puls z Ziemi. Jej puls bierze siĂŞ z
Uk³adu S³onecznego, a ten z Galaktyki, a w koùcu z ca³ego wszechœwiata.Dos³ownie dzielimy ten puls z ca³¹
egzystencjÂą. To kolejny przykÂład na to, Âże wszystko jest jednym. OdkÂąd naukowcy zaczĂŞli zapisywaĂŚ ziemski
puls,pozostawa³ on na poziomie ok. 7,8 cykli na sekundê. By³a to wartoœÌ sta³a, a¿ do roku 1986/1987. Wtedy
gwa³townie zacz¹³ wzrastaÌ do ok. 9 cykli/s w 1996 roku. Tak wiêc w ci¹gu dziesiêciolecia wzrós³ o 2 cykle/s. Do 2012
roku cykl ten wyniesie okoÂło 13 cykli/s zgodnie z teoriÂą Fibonacci’ego. Co to oznacza dla ludzkoÂści? Tak jak w
Cymatyce wyÂższe czĂŞstotliwoÂści powodowaÂły bardziej zÂłoÂżone struktury,tak teraz doÂświadczamy poczÂątku wielkiej
zmiany wibracji fizycznych iduchowych. Trudno poj¹Ì co dok³adnie stanie siê z naszymi cia³ami fizycznymi,ale
staroÂżytne teksty, religie pogaĂąskie i monoteistyczne,szkoÂły mistyczne i tajne zakony – wszystkie podajÂą wskazĂłwki jakie
to bĂŞdzie doÂświadczenie.
„CzÂłowiek zmienia siĂŞ w formĂŞ ÂświatÂła /nie z tego Âświata” SzmaragdoweTablice Thotha.
„Nie bĂŞdzie cierpieĂŚ bĂłlu Âśmierci, kiedy nadejdĂŞ w chwale".
„Zostanie zmieniony w mgnieniu oka w nieÂśmiertelnego”.
„W naszych ciaÂłach zobaczymy naszych stwĂłrcĂłw”. KsiĂŞga mormonĂłw.
Tybetaùska Ksiêga Umar³ych wyjaœnia, ¿e ró¿ne kody wibracyjne tworz¹ warunki do wejœcia w stan buddy. Podobne
treÂści zawiera Egipska „Nuith”. BĂŞdzie to zmiana epok. Transcendentalny okres kolosalnych zmian dla ludzkoÂści.
Ludzie nieprzystosowani, nie bĂŞdÂą w stanie poradziĂŚ sobie z gwaÂłtownymi zmianami w psychice. Jedynym sposobem
by przygotowaÌ siê na to co ma nadejœÌ jest to,czego poszukiwaliœmy ca³e ¿ycie: Prawda. Nie prawda o rz¹dzie,handlu,
religii, terroryzmie lub czymkolwiek zewnĂŞtrznym,ale prawda o nas samych, o naszej psychice i naszym cieniu.
W zachodniej kulturze, jesteÂśmy uczeni, Âże bycie normalnym oznacza bycie tylko szczĂŞÂśliwym, nigdy smutnym.
Bycie tylko kochajÂącym i nigdy wÂściekÂłym. WybaczajÂącym, a nigdy zazdrosnym. Brzmi to wiarygodnie, ale tak nie jest.
Nie powinniÂśmy tÂłumiĂŚ Âżadnych negatywnych emocji, gdyÂż wywoÂłuje tonierĂłwnowagĂŞ. By stawiĂŚ czoÂła naszym
emocjom, musimy siĂŞ im poddaĂŚ a nie zwalczaĂŚ je. Musimy je uznaĂŚ i pozwoliĂŚ im speÂłniaĂŚ swoje zadania uczÂąc siĂŞ
od nich. StaroÂżytni EsseĂączycy pozostawili nauki siĂŞgajÂące 6000 lat wstecz. Uczyli, Âże nasze relacje z innymi, ze Âświatem
i wydarzeniami sÂą lustrem czĂŞÂści naszej psychiki, ktĂłra wymaga oczyszczenia. Autor Gregg Braden wspaniale wyjaÂśnia
te kwestie w swoich pracach. Jego prace i studia nad t¹ tematyk¹,przyczyni³y siê znacz¹co do po³¹czenia nauki i
duchowoÂści. WaÂżne jest by zrozumieĂŚ, Âże gdy boisz siĂŞ straty, Âśmierci,wojny, terroryzmu czy zmian, w oparciu o te lĂŞki,
dajesz innym sposobnoœÌ kontrolowania ciebie. Gdy walczysz z bied¹, rasizmem, czy o wolnoœÌ, zewnêtrznie starasz
siĂŞ stÂłumiĂŚ problem, ktĂłremu powinieneÂś stawiĂŚ czoÂła w swoim wnĂŞtrzu. Takie sytuacje sÂą lustrami naszych lĂŞkĂłw.
Dlatego waÂżne jest, by kochaĂŚ i tylko kochaĂŚ. KochaĂŚ tych, ktĂłrzy sÂą nam przyjaÂźni, ale w szczegĂłlnoÂści kochaĂŚ swoich
wrogĂłw. Nie patrz na swoje lĂŞki jako na zagroÂżenie,tylko zrozum, Âże ten materialny Âświat jest tylko fizycznÂą manifestacjÂą
lĂŞku lub miÂłoÂści obecnych w twojej ÂświadomoÂści. To proste. Wszystko z czym siĂŞ musisz zmierzyĂŚ w Âżyciu jest przed
tobÂą. Gdy chcesz zobaczyĂŚ jakie sÂą twoje prawdziwe wewnĂŞtrzne lĂŞki,przeanalizuj swoje pragnienia i zahamowania.
Tego, co wyjaÂśniliÂśmy wczeÂśniej o ezoterycznych planach wÂąskiej elity przywĂłdcĂłw nie powinieneÂś siĂŞ obawiaĂŚ.
Oni od tysiĂŞcy lat pociÂągajÂą za sznurki, by manipulowaĂŚ ludzkoÂściÂą. I to dziaÂłaÂło, aÂż do teraz. KaÂżdemu systemowi
religijnemu czy innemu jest Âłatwo pogrywaĂŚ na naszym poczuciu bezpieczeĂąstwa,na wmawianiu nam, Âże zatroszczy siĂŞ
o nasze bezpieczeùstwo. Przyklaskujemy temu. Nie obwiniajmy wiêc religii. Obwiniajmy nasz¹ niepewnoœÌ, która
pozwala religii kwitn¹Ì i która pozwala istnieÌ tak wielu niszcz¹cym nas systemom. Dlatego nie mo¿emy siê uwolniÌ.
Ron Sekley z wydziaÂłu Chemii Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley wykazaÂł iÂż DNA dziaÂła jako antena
zarzÂądzajÂąca rozwojem komĂłrkowym. Pierwotnej funkcji, ktĂłrÂą speÂłnia DNA. Jest emiterem i odbiornikiem fotonĂłw –
ÂświatÂła oraz fononĂłw – dÂźwiĂŞku. Dla rozwoju komĂłrkowego, co oznacza,Âże spiralne zwoje DNA odbierajÂą duchowÂą
energiĂŞ miÂłoÂści i emitujÂą jÂą,manifestujÂąc w polu kwantowym, czyli fizycznej materii ciaÂła. Oto czĂŞstotliwoÂści w Hercach
(Hz), czyli cykle na sekundĂŞ,do ktĂłrych muzycy mogÂą dostroiĂŚ instrumenty i eksperymentowaĂŚ. To skala muzyczna
stwĂłrcy: oryginalne solfeggio przez 3000 lat zagrzebane w Biblii. Tak wiĂŞc antyczny kapÂłan wiedziaÂł jak lewitowaĂŚ
olbrzymie kamienie by zbudowaĂŚ Piramidy i miaÂł masoĂąskÂą (kamieniarskÂą) wiedzĂŞ starszÂą niÂż antyczny Egipt.
Posiadanie tej wiedzy, tych czêstotliwoœci dawa³o mo¿liwoœÌ tworzenia,destrukcji i czynienia cudów upowa¿nionym
osobom, które mia³y do niej dostêp. Mówiê o tym, z powodu tej metafory: oto ró¿nica miêdzy potêg¹ stwórcy, a
czymkolwiek innym. A szczególnie z³ym. Mo¿esz wejœÌ do ca³kowicie ciemnego pokoju pe³nego z³a, ciemnoœci i zapaliÌ ma³¹ œwieczkê, a ciemnoœÌ natychmiast zniknie. Ale nie da siê zrobiÌ odwrotnie. Nie da siê wejœÌ do oœwietlonego pokoju wype³nionego prawd¹, m¹droœci¹ i prawoœci¹, zadowoleniem, zdrowiem i harmoni¹ z uniwersaln¹ potêg¹,nie da siê wzi¹Ì ¿adnej iloœci ciemnoœci by wejœÌ z ni¹ do tego pokoju i odnieœÌ jakikolwiek skutek.
To metafora, o ktĂłrej czĂŞsto rozmyÂślam. Gdy wydaje mi siĂŞ, Âże nie mam mocy. To wspaniaÂła lekcja dla mnie i dla
wszystkich:dowiedzieĂŚ siĂŞ, Âże jesteÂśmy po zwyciĂŞskiej stronie. I na koĂącu zwyciĂŞÂżymy. Zrozum, Âże nie ma Âżadnej bitwy
do wygrania, ¿adnej wojny. Nie trzeba bêdzie u¿yÌ ¿adnej broni, ani na nikogo podnieœÌ rêki. WiêkszoœÌ ludzi
zastanawia siê jak pojedyncza osoba mo¿e robiÌ ró¿nicê. Pytaj¹, czy skoro wszystko to jest takie proste, a informacje te
sÂą dostĂŞpne czemu ktoÂś nie stawiÂł czoÂła swoim lĂŞkom i nie zmieniÂł Âświata dla innych? To najtrudniejsza i najpiĂŞkniejsza
zagadka w naszym ¿yciu. Twoja rzeczywistoœÌ dotyczy Ciebie i tylko Ciebie. Twoja ciekawoœÌ doprowadzi³a Ciê do tych
informacji,by speÂłniĂŚ pewne zadanie w Twoim Âżyciu. By zrozumieĂŚ jak wszechÂświat jest prawdziwym hologramem,
profesor matematyki z Uniwersytetu Yale opracowaÂł wzĂłr, ktĂłry potem obliczajÂą komputery. Nazwany od jego nazwiska
"Zbiorem Mandelbrota" wydaje siê byÌ na pozór zdezorganizowany. Lecz niezale¿nie jak bardzo przybli¿ysz ca³¹
strukturê,zawsze odnajdziesz taki sam kszta³t w ca³oœci. Ka¿dy fraktal dzielony w nieskoùczonoœÌ, zawsze przedstawia
obraz caÂłoÂści. Gdy jeden fraktal zmieni swĂłj wzĂłr, caÂła struktura zmieni siĂŞ razem z nim. To oznacza, Âże nie trzeba
budziĂŚ caÂłego Âświata. Nie ma sensu informowaĂŚ 6 miliardĂłw ludzi Âświata o tym przesÂłaniu. WaÂżne jest tylko byÂś Ty sam
nauczyÂł siĂŞ stawiaĂŚ czoÂła swoim wewnĂŞtrznym lĂŞkom i nauczyÂł siĂŞ kochaĂŚ. Gdy widzisz swoje lĂŞki takimi jakimi sÂą i
panujesz nad emocjami,wtedy i tylko wtedy bĂŞdziesz tak naprawdĂŞ wolny.


Fragment tekstu z filmu: Esoteric Agenda

ZRÓD£O: http://www.mariannabartke.com/o-theta-healing/

http://www.matrycakwantowa.pl/
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #239 : Sierpień 06, 2012, 20:33:43 »

cyt Dariusz
Cytuj
Wszyscy moÂżemy byĂŚ spokojni, nikt (czytaj NIKT) z ludzi nie spadnie do 2G.


To dlaczego jestes adminem CoÂś tego forum. Nie jest to przygotowywanie ludzi do innego sposobu myslenia (czyt. siedzenia w klatce  z klawiatura!
Ale caly swiat jest z nami i nawet zdjecia z Marsa. WOW!

Nie sciemniaj! Kolo.

 MrugniĂŞcie
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #240 : Sierpień 06, 2012, 20:44:40 »

Cytat: Fair Lady
Nie sciemniaj! Kolo.

No dobra,
ale i tak moja Âściema wypada blado (niczym jutrzenka) przy wielu innych.

Kolo'Âżanko.

 MrugniĂŞcie
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #241 : Sierpień 06, 2012, 21:10:55 »

Jak Ciebie "zaprogramowali", taka nowine glosisz.
//jedyne pozytywne, ze nie nawracasz... choc byles u braci i siostr...J.//
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #242 : Sierpień 06, 2012, 21:32:46 »

DziĂŞki Jack1967 za ten tekst.
 W sumie bardzo fajne otwarcie , przedsionek zaledwie, poÂżywka dla umysÂłu, ale ok, od czegoÂś trzeba zacz¹Ì MrugniĂŞcie . PrzywoÂłane fakty naukowe (eksperymenty) fajne i trafne , ale co tak na prawdĂŞ ukazujÂą ?

KrĂłciutka polemika z tekstem :

Cytuj
Ludzie nieprzystosowani, nie bĂŞdÂą w stanie poradziĂŚ sobie z gwaÂłtownymi zmianami w psychice.
Nie chodzi w sumie o to, aby¶ SIEBIE przystosowa³ do czegokolwiek, ile o to, aby nie blokowaæ rozpoznania. Nieprzystosowanie to inaczej OPÓR jaki stawiasz zmianom.
Cytuj
Jedynym sposobem by przygotowaÌ siê na to co ma nadejœÌ jest to,czego poszukiwaliœmy ca³e ¿ycie: Prawda. Nie prawda o rz¹dzie,handlu,
religii, terroryzmie lub czymkolwiek zewnĂŞtrznym,ale prawda o nas samych, o naszej psychice i naszym cieniu.
Tak, nie chodzi o ÂżadnÂą zewnĂŞtrznoœÌ, a  jedynie o tzw "wnĂŞtrze". Prawda o tym czy jesteÂś , wyzwala . Ludzie bojÂą siĂŞ tej prawdy i dlatego obecne sÂą w nich dÂłuuugie fale "odÂświeÂżania ekranu" ,czyli emanacja strachu pozwalajÂąca na sterowanie "bojÂącym siĂŞ ".

Cytuj
W zachodniej kulturze, jesteÂśmy uczeni, Âże bycie normalnym oznacza bycie tylko szczĂŞÂśliwym, nigdy smutnym.
Bycie tylko kochajÂącym i nigdy wÂściekÂłym. WybaczajÂącym, a nigdy zazdrosnym. Brzmi to wiarygodnie, ale tak nie jest.
Nie powinniÂśmy tÂłumiĂŚ Âżadnych negatywnych emocji, gdyÂż wywoÂłuje tonierĂłwnowagĂŞ.

I tu zgoda. Stawianie oporu , tÂłumienie i silenie siĂŞ na bycie JAKIMÂŚ w obliczu pojawiajÂących siĂŞ emocji zaburza rĂłwnowagĂŞ i wciska czÂłowieka w niskie wibracje. OczywiÂście szalone emocje rĂłwnieÂż to czyniÂą, ale przynajmniej trwa to krĂłtko aÂż siĂŞ wyÂładujÂą i przeminÂą.
Cytuj
By stawiĂŚ czoÂła naszym emocjom, musimy siĂŞ im poddaĂŚ a nie zwalczaĂŚ je. Musimy je uznaĂŚ i pozwoliĂŚ im speÂłniaĂŚ swoje zadania uczÂąc siĂŞ od nich
I tutaj uwaga. Nic nie moÂżesz uczyniĂŚ ,aby stawiĂŚ czoÂła, niczego nie musisz zwalczaĂŚ , ani niczemu siĂŞ poddawaĂŚ, ani cokolwiek uznawaĂŚ czy pozwalaĂŚ. TY to filtr , ktĂłry uwaÂża, Âże coÂś musi, pozwala, czy stawia czoÂła. JA jest przyczynÂą pojawiajÂących siĂŞ takich, a nie innych myÂśli czy emocji . PojawiajÂą siĂŞ poniewaÂż coÂś je przyciÂąga.

Cytuj
Wszystko z czym siĂŞ musisz zmierzyĂŚ w Âżyciu jest przed tobÂą.
Nie, nie musisz siĂŞ mierzyĂŚ. A dosadniej : wszystko co powoduje pragnienie mierzenia siĂŞ to TY. JA jest przyczynÂą cierpienia i to jedyne co oddziela od PeÂłni.

Cytuj
Gdy chcesz zobaczyĂŚ jakie sÂą twoje prawdziwe wewnĂŞtrzne lĂŞki,przeanalizuj swoje pragnienia i zahamowania.
W stanie uwaÂżnoÂści lĂŞki widaĂŚ, pragnienia widaĂŚ i zahamowania widaĂŚ, tylko, Âże juÂż nie sÂą one TWOJE. Nie przywiÂązuj siĂŞ do nich. Rozpoznane w koĂącu siĂŞ rozpuszczÂą.

Cytuj
Twoja rzeczywistoœÌ dotyczy Ciebie i tylko Ciebie. Twoja ciekawoœÌ doprowadzi³a Ciê do tych
informacji,by speÂłniĂŚ pewne zadanie w Twoim Âżyciu.
RzeczywistoœÌ ³apie za tego "CIEBIE" i w tym sensie dotyczy Ciebie. CiekawoœÌ ujawnia jak to dzia³a, ale nie zak³adaj z góry ,¿e jesteœ w tym jakiœ TY. Sprawdzaj.

Cytuj
Gdy jeden fraktal zmieni swĂłj wzĂłr, caÂła struktura zmieni siĂŞ razem z nim. To oznacza, Âże nie trzeba
budziĂŚ caÂłego Âświata. Nie ma sensu informowaĂŚ 6 miliardĂłw ludzi Âświata o tym przesÂłaniu.
Owszem ,tak. Jeden element fraktala zmienia ca³oœÌ, ale nie w sensie, ¿e dla ka¿dego. Jest wiele ró¿nych fraktali , nie tylko ten jeden Mendelbrodta. S¹ jakoœ powi¹zane w ca³oœÌ, w zasadzie, to nauka jeszcze nie wie jak owa Ca³oœÌ funkcjonuje, nie ma wzoru opisuj¹cego Wszystko.

Cytuj
WaÂżne jest tylko byÂś Ty sam nauczyÂł siĂŞ stawiaĂŚ czoÂła swoim wewnĂŞtrznym lĂŞkom i nauczyÂł siĂŞ kochaĂŚ
Ha ! Nie moÂżesz siĂŞ nauczyĂŚ kochaĂŚ DuÂży uÂśmiech MiÂłoœÌ jako wibracja (wspomniana cymatyka) jest tak samo jak kaÂżda inna wibracja i przenika kaÂżdÂą formĂŞ tu i teraz. Kiedy powoÂłujesz jakiegoÂś Ciebie, ktĂłry ma siĂŞ nauczyĂŚ stawiaĂŚ czoÂła, albo siĂŞ dostrajaĂŚ do czegoÂś, to nigdy tego nie osiÂągniesz . MoÂżesz dojÂśc do jakiegoÂś przybliÂżenia, ale nie dostroisz SIEBIE w peÂłni, poniewaÂż to TY jesteÂś filtrem, jesteÂś przesÂłonÂą, to TY zaburzasz PrzestrzeĂą, TY sprawiasz, iÂż stan kwantowy "siĂŞ rozplÂątuje" ,TY  niszczysz rĂłwnowagĂŞ "tego co jest" i nastĂŞpuje kolaps.
Cytuj
Gdy widzisz swoje lĂŞki takimi jakimi sÂą i panujesz nad emocjami,wtedy i tylko wtedy bĂŞdziesz tak naprawdĂŞ wolny.
Lêki to te¿ iluzja tak samo , jak ów TY, którego one dotycz¹. Dopiero rozpuszczaj¹c JA wolnoœÌ , w naturalny sposób siê objawi Du¿y uœmiech
Niczego nie moÂżesz zrobiĂŚ, aby to dostaĂŚ. Jedynie obserwacja tego jak jest , bez konfabulacji.

Cytuj
JeÂśli wymaÂżesz antropomorficzne pojĂŞcie Boga i zaÂłapiesz,Âże BĂłg to nic wiĂŞcej jak
duchowa sieÌ ³¹cz¹ca wszystkie rzeczy,wszystkie teksty religijne nabior¹ sensu.
Nie tylko to nabierze sensu. Wszystko nabierze sensu Chichot
Bez osobowego Boga wszystko "wraca" do jednej duchowej sieci w ktĂłrej zawsze zresztÂą byÂło DuÂży uÂśmiech
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #243 : Sierpień 07, 2012, 08:49:46 »

Cytuj
Cytuj

Wszystko z czym siĂŞ musisz zmierzyĂŚ w Âżyciu jest przed tobÂą.

 Nie, nie musisz siĂŞ mierzyĂŚ. A dosadniej : wszystko co powoduje pragnienie mierzenia siĂŞ to TY. JA jest przyczynÂą cierpienia i to jedyne co oddziela od PeÂłni.

O ile dobrze przypominam sobie ta taka "Pelnie" wyznaja islamisci w imie swietej wojny. Potem Pan da im w Niebiosach 72 hurysy do uzywania... beda podrozowac na chmurkach i o nic sie nie troszczyc.
Niestety, nie ma tego rozdzielenia, sa tylko kanaly i przejscia do roznych wymiarow, ale zawsze swiadomosc bedzie polaczona z JA!
//Bo to JA to sa wlasnie te latajace wimany//
« Ostatnia zmiana: Sierpień 07, 2012, 08:50:17 wysłane przez Fair Lady » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #244 : Sierpień 07, 2012, 09:07:00 »

@Fair lady
Cytuj
east napisaÂł: Nie, nie musisz siĂŞ mierzyĂŚ. A dosadniej : wszystko co powoduje pragnienie mierzenia siĂŞ to TY. JA jest przyczynÂą cierpienia i to jedyne co oddziela od PeÂłni.
Lady : O ile dobrze przypominam sobie ta taka "Pelnie" wyznaja islamisci w imie swietej wojny.
WeÂź na logikĂŞ trochĂŞ, ok ? Islamscy fundamentaliÂści to znakomita mniejszoœÌ "normalnych " muzuÂłmanĂłw (tych ,ktĂłrzy nie chcÂą wcale wojny) to po pierwsze. Po drugie - fundamentalny margines  wÂłaÂśnie uwaÂża, Âże musi siĂŞ zmierzyĂŚ z caÂłym grzesznym Âświatem i wysadziĂŚ go ze SOBÂĄ . To wynika z wprogramowanych IM (do kaÂżdego JA z osobna ) przekonaĂą. Fundamentalista wierzy. Aby podj¹Ì decyzjĂŞ o wysadzeniu siebie musi istnieĂŚ silne JA przekonane, Âże tak trzeba. Dla porĂłwnania z "normalnym" islamistÂą , ktĂłrego nie moÂżna zmusiĂŚ do samobĂłjstwa, Ăłw radykaÂł jest bardzo silnie utoÂżsamiony.
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #245 : Sierpień 07, 2012, 10:01:51 »

Mylisz sie. Taki czuje powolanie boskie. Jego JA nie istnieje tu na Ziemi. On juz dawno pozbyl sie ego.
A co powiesz o Kamikadze?

Cytuj
"normalnych " muzuÂłmanĂłw (tych ,ktĂłrzy nie chcÂą wcale wojny)

 Z politowaniem

To nie tylko o wojne chodzi, lecz o stery! Wladze.
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #246 : Sierpień 07, 2012, 11:11:38 »

Codzienne ¿ycie postrzegane przez nasze 5 zmys³ów nie jest rzeczywistoœci¹. Fizyka kwantowa pokaza³a, ¿e przestrzeù i czas to iluzja postrzegania. Dlatego nasze cia³a nie mog¹ byÌ prawdziwe jeœli zajmuj¹ przestrzeù.
hmmm... to mo¿e ma³y teœcik - gdyby ktoœ podszed³ i dla uzmys³owienia odmiennego pogl¹du na tê kwestiê zasadzi³ Ci np. kopa w tyln¹ czêœÌ cia³a, to nie mia³byœ ¿alu bo to by³o... nierzeczywiste, iluzoryczne?
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #247 : Sierpień 08, 2012, 20:40:41 »

Posty dotyczÂące naturalnych stanĂłw ludzkich wydzieliÂłem jako nowy wÂątek:    Naturalny stan czÂłowieka - AGRESJA czy MIÂŁO¦Æ? >>.
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #248 : Sierpień 10, 2012, 19:56:31 »

Cytat: Jack1967  SierpieĂą 06, 2012, 21:05:40
Cytuj
Codzienne ¿ycie postrzegane przez nasze 5 zmys³ów nie jest rzeczywistoœci¹. Fizyka kwantowa pokaza³a, ¿e przestrzeù i czas to iluzja postrzegania. Dlatego nasze cia³a nie mog¹ byÌ prawdziwe jeœli zajmuj¹ przestrzeù
Tak jeden mnich hinduski dowodziÂł iÂż wszystko jest iluzjÂą DuÂży uÂśmiech
Ba upieraÂł siĂŞ iÂż wystarczy iÂż zamknie oczy i Âświata nie ma DuÂży uÂśmiech
Jeden gostek, ktĂłry siedziaÂł na przeciwko tego mnicha zapytaÂł (widzÂąc iz tamten ma zamkniĂŞte oczy)  ,,tzn ze teraz mnie nie ma?"
,,tak " odp mnich
Goœciu wyj¹³ szpile z krawata i ciach go ni¹ w dupsko
Oburzony mnich zacz¹³ na niego krzyczeÌ.
Goœciu zapyta³ o zasadnoœÌ tego krzyku -,,Sam mówi³eœ ¿e mnie nie ma ..."
to pa DuÂży uÂśmiech
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #249 : Sierpień 10, 2012, 20:07:07 »

ciekawy material dla easta:)

Ja juz tych pierd..l nie czytam, q-zwa ksiazek mam na wage MrugniĂŞcie chyba ze 20 kilo. A wszedzie jedno i to samo.

Czytam w "Nieznanym Swiecie" Nr 7. art. Jacka Dybczaka.

Odechcialo mi sie jesc. SCIEMA do potegi en-tej!°°

Opisuje "Medrca z Gory Switego Plomienia"...

Czy ktos to czytal... a moze szacowny east, bo wg jego teorii jak wyciete.


ja-nie-ja-ja-ego-ja-nie-ja-ego........................

Wole system binarny, tam wiem "who is who", a teraz do dziela!
« Ostatnia zmiana: Sierpień 10, 2012, 20:08:00 wysłane przez Fair Lady » Zapisane
Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 [10] 11 12 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.039 sekund z 17 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

phacaiste-ar-mac-tire wypadynaszejbrygady opatowek x22-team zipcraft