Astre
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #225 : Maj 22, 2012, 00:13:08 » |
|
Ego wyrasta z przypadkowo¶ci, jest sztuczne, jako¶ sklecone razem, fa³szywe, pozorne. Pozwolenie na jego odej¶cie, ta ¶mieræ ego, czyni cz³owieka ¿ywym. Umrzeæ w ego oznacza urodziæ siê w istnieniu….
OSHO
Przek³ad: Magdalena Janicka
Pani Magdalena Janicka - partnerka Colina Sissona, to przet³umaczy³a, niemniej jednak zada³bym pytanie, czy tak samo uwa¿a jak i OSHO ? OSHO ma wiele racji, lecz dog³êbna analiza coniektórych zdañ/ tre¶ci dowodzi bezpodstawno¶æ jego teorii. Warto zadaæ pytanie czym naprawdê jest Ego pomijaj±c rozmaito¶æ naukowych twierdzeñ. Przede wszystkim Ego jest zbiorem nabytej wiedzy, umiejêtno¶ci, rozmaitych do¶wiadczeñ, przekonañ etc. Jest zatem pewnym rodzajem wiedzy. Stanowi, wiêc dorobek istoty i ten dorobek nie mie¶ci siê w kategoriach jakichkolwiek ocen, tym bardziej czego¶ co mia³oby ''umrzeæ''. Co wiêcej (to z definicji brzmi±ce Ego) stanowi przecie¿ pole ¶wiadomo¶ci istoty. ''¦mieræ'' Ego oznacza³aby wiêc unicestwienie istoty, unicestwienie jego pola ¶wiadomo¶ci. Poniewa¿ istota jest wiedz±, ego jest w³a¶nie t± wiedz±, a nie jakim¶ niepotrzebnym, pa³êtaj±cym siê Tworem, którego nale¿y unicestwiæ, pozbyæ siê, ''u¶mierciæ'' !
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 22, 2012, 00:15:57 wys³ane przez Astre »
|
Zapisane
|
|
|
|
Przebi¶nieg
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #226 : Maj 22, 2012, 07:41:43 » |
|
astrePani Magdalena Janicka - partnerka Colina Sissona, to przet³umaczy³a, niemniej jednak zada³bym pytanie, czy tak samo uwa¿a jak i OSHO ? Ja wola³bym zobaczyæ co ona mo¿e dodaæ do OSHO ni¿ wiedzieæ czy tak samo uwa¿a czy tylko t³umaczy. Generalnie wole wiedzieæ co kto ma do dodania ni¿ co na ten temat my¶li
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #227 : Maj 22, 2012, 09:42:21 » |
|
@ Astre
Przede wszystkim Ego jest zbiorem nabytej wiedzy, umiejêtno¶ci, rozmaitych do¶wiadczeñ, przekonañ etc. Jest zatem pewnym rodzajem wiedzy. Niedawno pisa³e¶ jak to ¶miesz± Ciê naukowcy i ich modele z czapki. Twoje podej¶cie do Ego niczym siê nie ró¿ni od tej ¶miesznej wiedzy, która jest martwa bo dotyczy dnia "wczorajszego" (przesz³o¶ci). Nie istnieje wczoraj. Istnieje tylko TERAZ. Wraz z upadkiem wczoraj upa¶æ musi równie¿ ego. Dlatego, ¿e -jak sam piszesz - wynika z czego¶ nabytego w przesz³o¶ci. To jedynie zapis którego nie ma przymusu odtwarzaæ ka¿dego dnia na nowo. Stanowi, wiêc dorobek istoty i ten dorobek nie mie¶ci siê w kategoriach jakichkolwiek ocen, tym bardziej czego¶ co mia³oby ''umrzeæ''. Ego zbudowane z przesz³o¶ci nie mo¿e umrzeæ, poniewa¿ ..... wczoraj nie istnieje. Nic co nie ¿y³o nie mo¿e umrzeæ. Co wiêcej (to z definicji brzmi±ce Ego) stanowi przecie¿ pole ¶wiadomo¶ci istoty. Ale¿ skok kosmiczny w za³o¿eniu Wyprowad¼ ze ¶wiadomo¶ci to ego ,a potem ewentualnie siê to rozpracuje. No chyba,¿e sobie przyj±³e¶ tak± definicjê ad hoc. ''¦mieræ'' Ego oznacza³aby wiêc unicestwienie istoty, unicestwienie jego pola ¶wiadomo¶ci.
Sprawd¼ czy ¶wiadomo¶æ ginie, kiedy ginie ego . Nie zak³adaj, a sprawd¼. Dowód na to, ze nie unicestwiasz ¶wiadomo¶ci jest taki, ¿e oddychasz. Serce bije TERAZ . Czego brakuje tej chwili ? Przesz³o¶ci z której zbudowane jest ego (czyli czego¶, co odesz³o wczoraj) ? Nie , tej chwili niczego nie brakuje. Istnienie jest w tej chwili i bêdzie bez wzglêdu na to, co do niej doczepisz, albo co z niej wywalisz. Poniewa¿ istota jest wiedz±, ego jest w³a¶nie t± wiedz±, a nie jakim¶ niepotrzebnym, pa³êtaj±cym siê Tworem, którego nale¿y unicestwiæ, pozbyæ siê, ''u¶mierciæ'' ! Zapêtlasz siê Astre. Uzale¿niasz Istotê od ego. Warunkujesz istnienie od ego. Czynisz tak, jakby w Naturze ptak posiada³ ego, pies posiada³ ego i drzewo posiada³o ego, gwiazdy posiada³y ego ... Istnienie ¶wietnie radzi sobie bez t- ego Tylko i wy³±cznie Twoje przywi±zanie do ego trzyma je tu i teraz.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Przebi¶nieg
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #228 : Maj 22, 2012, 11:40:38 » |
|
eastZapêtlasz siê Astre. Uzale¿niasz Istotê od ego. Warunkujesz istnienie od ego . Czy aby nie przymawia kocio³ garnkowi
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #229 : Maj 22, 2012, 21:17:35 » |
|
Byæ mo¿e to tak wygl±da Przebi¶niegu, byæ mo¿e.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Przebi¶nieg
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #230 : Maj 23, 2012, 11:39:35 » |
|
Pozwolê sobie tylko dodaæ, ¿e zmiana w ka¿dym z nas odwzorowuje siê w Ca³o¶ci. Makro = mikro Có¿ by rzecz mog³a siê dokonaæ, konieczne jest wyj¶cie poza wszelkie stare schematy, pojêcia, na bazie których zbudowany jest dotychczasowy ¶wiat. Nie jest to zast±pienie czego¶ czym¶. Teoretykom Nowe jawi siê jako kontynuacja starych nawyków my¶lowych i przyzwyczajeñ S± te¿ i tacy, którzy uwa¿aj±, ¿e nowe, to era mi³o¶ci, która od cz³owieka wymaga jedynie otwarcia serca i po³±czenia z bogiem. Có¿ dla ka¿dego co innego pa PS Nie bêdê tego udowadnia³
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 23, 2012, 11:40:31 wys³ane przez Przebi¶nieg »
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #231 : Maj 23, 2012, 11:59:54 » |
|
Pozwolê sobie tylko dodaæ, ¿e zmiana w ka¿dym z nas odwzorowuje siê w Ca³o¶ci. Makro = mikro
dok³adnie- "sieæ indry" lub Indranet
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #232 : Lipiec 12, 2012, 18:47:04 » |
|
Posty >sogo< o transformacji wydzieli³em jako niezale¿ny w±tek: Czas Przej¶cia - transformacja >>
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
|
|
|
PHIRIOORI
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #233 : Lipiec 12, 2012, 20:45:35 » |
|
edit: ups to by³o do w±tku czas przejscia - Ale tu szybko migruje wszystko! Tutaj nie boli, ale jest takie dziwne uczucie, ¿e CO¦ tam siê w okolicy serca dzieje. Natomiast ból towarzyszy czakrze gard³a. Nawet nie tyle ból, co duszenie. Hej, Efekt podduszania prawdopodobie jest wywo³any czysto technicznie, poprzez instalacje rezonansowe. (w zwi±zku z tym rozerwanym statkiem-dyskiem). To jest robione prawdopodobnie przy u¿yciu sztuczna merkaba. Tam jest sprzê¿one ogniwo mocy bez pilota, a z nami ma po³aczenie poprzez rózne artefakty cywilizacyjne. Napisa³em o tym w innym w±tku, mo¿e do¶æ chaotycznie. ten Miecz ¶wietlny jest fala stoj±ca. a wiêc inwersja czasów daje ten efekt poddusznia zdajesie. Dziêki za Radochê! Fajnie siê czyta
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 12, 2012, 21:01:00 wys³ane przez PHIRIOORI »
|
Zapisane
|
|
|
|
komandos040
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #234 : Lipiec 22, 2012, 06:33:32 » |
|
Qrcze, to ju¿ wiem dlaczego ja mia³em ju¿ takich sytuacji chyba z setkê, nie jest to przyjemne. My¶la³em z pocz±tku, ¿e to jakie¶ problemy z sercem, bo mnie parali¿owa³o bólem z okolicy szyi i klatki piersiowej a¿ do szczêki, i powiem tak to jest bardzo bolesne i brak wtedy tchu, ale zauwa¿y³em, ¿e jak oddycham pewnymi czêstotliwo¶ciami oddechów to mi to po 10- 15 minutach przechodzi. Wiêc chyba nie muszê i¶æ do kardiologa. Pozdrawiam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
blueray21
Skryba, jakich ma³o
Punkty Forum (pf): 32
Offline
Wiadomo¶ci: 1696
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #235 : Lipiec 22, 2012, 09:15:14 » |
|
Odno¶nie niektórych objawów wstawiê tutaj artyku³ Petry Margolis. To znana channelerka, która kilka miesiêcy temu zrezygnowa³a z channelingu, tylko czasami pope³nia jaki¶ artyku³ na bazie swoich przemy¶leñ i obserwacji. Te tzw. symptomy wzniesienia by³y jeszcze gdzie¶ wyliczane, ale muszê to odszukaæ, aby przet³umaczyæ.
Atmosfera siê podgrzewa i wiêcej nadchodzi. Te ostatnie kilka miesiêcy do koñca roku s± coraz bardziej gor±ce, gdy¿ proces przebudzenia postêpuje i czasami równie¿ przyjmuje postaæ fizycznych do¶wiadczeñ. Opinie, wierzenia, a po prostu wiedza, staje siê coraz bardziej wa¿na w dzisiejszych czasach, gdy wszyscy staraj± siê znale¼æ drogê poprzez informacje, jakie mamy i informacje, które docieraj± przez wiele channeligów. Wszyscy rezonujemy z niektórymi z nich i to jest czê¶ciowo dlatego, ¿e wszyscy mamy pewn± ¶cie¿kê do przej¶cia w tym czasie. Objawy Wzniesienia lub objawy zwi±zane z tym przesuniêciem, które dzieje siê w energiach s± trudne w czasami dla niektórych i jest tak wiele tych dni, ¿e trudno jest naprawdê zobaczyæ, co jest a co nie jest czê¶ci± przesuniêcia naszego cia³a fizycznego. Z mojego do¶wiadczenia i rozmowy z innymi istnieje kilka, które wydaj± zdarzaæ siê czê¶ciej ni¿ inne. Zawsze proponujê udaæ siê do lekarza, je¶li czujecie siê nieswojo ze wszystkim, co dzieje siê z cia³em fizycznym. Jak równie¿ fakt, ¿e nie wszyscy do¶wiadczaj± tych objawów, poniewa¿ oni postêpuj± inn± ¶cie¿k± dostosowania energii wewn±trz cia³a fizycznego. Pierwszy z nich, który jest bardzo zauwa¿alny dla wielu jest ciep³o w ciele fizycznym, prawie jak spalanie od wewn±trz a skórê cia³a czujecie ch³odn± w dotyku. Jest to efekt dostosowania siê fizycznego cia³a do wy¿szych czêstotliwo¶ci, które przyjmujecie. Gdy czêstotliwo¶æ naszych duchowych cia³ jest podnoszona cia³o za tym pod±¿a, cia³o jest zwykle nieco z ty³u, gdy¿ potrzeba o wiele wiêcej, aby zmieniæ czêstotliwo¶æ fizycznych komórek ni¿ dla regulacji duchowego cia³a. Widzia³em wyja¶nienia bli¼niaczych p³omieni przychodz±cych i wiêcej, a po³±czenie energii nie oznacza rzeczywistego fizycznego ciep³a, gdy¿ to jest tylko po³±czenie z energii. To co nastêpuje to jest przekszta³caniem siê fizycznych komórek i fizyczna transformacja produkuje ciep³o wewn±trz fizycznych komórek. Drugim powodem, bardzo zauwa¿alnym dla niektórych ludzi jest samo serce, zauwa¿y³am, ¿e wielu czuje siê ten ból w okolicy serca czasem gdy fizyczne serce rzeczywi¶cie staje siê jednym z duchowym centrum serca. Wynikiem dla niektórych jest nieregularne bicie serca, serce bije szybciej, poniewa¿ jest dostosowanie siê do serca duchowego i wy¿szych czêstotliwo¶ci. Centrum serca siê rozszerza i czasami czujecie równie¿ jakby fizyczne serce stawa³o siê wiêksze. Kolejnym jest ból w obrêbie ko¶ci, zw³aszcza kolan dla wiêkszo¶ci ludzi. Ko¶æ jest bardzo gêsta, a kolana s± tymi, które przenosz± najwiêksze obci±¿enie cia³a fizycznego, wiêc to ma sens dla mnie, ¿e tam najbardziej czujemy transformacjê. Dostosowanie do nowych czêstotliwo¶ci ma miejsce w ka¿dej czê¶ci naszego cia³a fizycznego i jest du¿o wiêcej tego, co siê dzieje i to zwykle zauwa¿amy. Na koniec chcia³abym wspomnieæ mózg. Nasz mózg fizyczny. Ogl±da³em program w telewizji nie tak dawno temu, gdzie naukowiec bada³ funkcjonowanie mózgu, no i oczywi¶cie ile i jakie czê¶ci mózgu rzeczywi¶cie u¿ywamy. Mówi³o siê, ¿e niemowlêta korzystaj± z pe³nych 100% ich mózgu. W momencie, gdy zaczynaj± identyfikowaæ siê z sob±, u¿ywaj± ju¿ tylko 10% ich mózgu. To u¶wiadomi³o mi co¶, gdy robi³am du¿o pracy z mózgiem w oczyszczeniu i przekszta³caniu, a tak¿e w u¿ywanie coraz wiêkszej czê¶ci mózgu. To prowadzi mnie z powrotem do czasu, gdy zaczê³am pracowaæ z moimi przewodnikami i ich metodami nauczania, aby otrzymywaæ je jasno. Co oni chcieli ode mnie, to by³o ogl±daæ telewizjê i skupiæ siê na ekranie telewizora, i zacz±æ zadawaæ pytania i odbieraæ odpowiedzi od nich. To zrobi³o, ¿e otworzy³y siê inne czê¶ci w moim mózgu nie u¿ywane jeszcze i pozwoli³o informacjom przyj¶æ przez te czê¶ci mojego mózgu, które nie by³y przeszkolone w pewnej wierze lub systemie my¶lenia. Dla wielu objawem wydaje siê byæ od³±czenie od ich otoczenia lub uczucie od³±czenia od swojego otoczenia. Poczucie, ¿e Wasz mózg nie pracuje i my¶lenie lub koncentracja na pewnych rzeczach jest prawie niemo¿liwa. Podobnie jak w ka¿dej czê¶ci ludzkiego cia³a mózg dostosowuje siê tak¿e, wiêcej czê¶ci mózgu jest aktywne u niektórych i to powoduje uczucie, ¿e mózg jest jakby wy³±czony i nie dzia³a. S± to objawy, o których s³ysza³am najczê¶ciej i wiele wiêcej. Duchowo równie¿ wiele rzeczy zachodzi. Czakry siê zmieniaj±, staj± siê bardziej zjednoczone i ³±cz± siê z centralnym rdzeniem. Rdzeñ przebiega ca³± drogê od ¼ród³a poprzez cia³o fizyczne do rdzenia Ziemi. Energia kundalini, gdy wzrasta krêci siê spiralnie wokó³ centralnego rdzenia wspieraj±c zjednoczenie czakr z centralnym rdzeniem. Dla wielu rdzeñ biegn±cy do ¼ród³a jest aktywny tylko, do 5 poziomu wymiarowego, wiêc ilo¶æ energii, uruchomionej przez to nie wystarczy, aby zakoñczyæ po³±czenie czakr z centralnym rdzeniem. Dla tych, którzy siêgaj± wy¿ej po³±czenie ma miejsce, gdy osi±gn± aktywacjê centralnego rdzenia powy¿ej 13 poziomu wymiarowego. Z aktywacj± mam na my¶li, ¿e zawsze energia dzia³a za po¶rednictwem centralnego rdzenia ze ¼ród³a istoty przez ciebie, z ka¿dym wzrostem czêstotliwo¶ci, rdzeñ siê poszerza i wiêcej energii zaczyna p³yn±cy przez niego. Po³±czenie miêdzy cia³em fizycznym a organami energii jest bardzo skomplikowanym systemem. Istnieje wiele systemów, które ³±cz± te dwie czê¶ci nas, najbardziej znanym jest Kwiat ¯ycia dla wiêkszo¶ci ludzi, ale jest du¿o wiêcej, tego co tam jest, którego nie mo¿emy zobaczyæ przez wiêkszo¶æ czasu. Wszystkie te systemy s± dostosowane do tego, co niektórzy nazywaj± boskim planem. Musimy pamiêtaæ jednak, ¿e boski plan nie jest na bie¿±co z tym co dzieje siê w tej chwili i trzeba równie¿ pewnych korekt. Istniej± ci±g³e korekty zachodz±ce jako proces, gdy idziemy do tego nowego dla ka¿dej istoty na ziemi, jak równie¿ dla tych, prowadz±cych nas. To jest jak niekoñcz±cy siê proces i to jest tym, do którego zbli¿amy siê teraz, co nazywamy zmian±, przesuniêciem, a dla niektórych jest to wielka przygoda, dla innych jest to naturalny proces w wyniku przep³ywu bez wiêkszych wydarzeñ. Ten proces transformacji nie zatrzyma siê po przesuniêciu i bêdzie nadal kontynuowany, gdy¿ wiêcej ludzi obudzi siê do nowej rzeczywisto¶ci, która jest przedstawiana nam w tym czasie. Niektórzy pracuj± nad procesem, który jest niezbêdny do przej¶cia tej zmiany, a komunikaty na ten temat nie bêd± wydawaæ siê wa¿ne dla tych, które id± inn± drog±. Wystarczy pamiêtaæ, wszyscy pracujemy nad ró¿nymi czê¶ciami naszego procesu, a jednocze¶nie pracujemy nad ogólnym procesem w czasie. Ka¿dy cz³owiek ma swoje w³asne po³±czenie z w³asnym ¼ród³em istoty, sk±d wszyscy jeste¶my pod³±czeni do ¼ród³a. Nie ma po³±czeñ z innymi w ciele fizycznym lub organach duchowych. Jest tylko po³±czenie na najwy¿szym poziomie naszego ¼ród³a istoty. Niektórzy ludzie my¶l±, musimy scaliæ siê na ka¿dym poziomie, ale to jest co¶, co faktycznie ca³kowicie uniemo¿liwia wkroczenie we w³asn± potêgê. Wasza moc le¿y w obrêbie w³asnej istoty, i nie jest w nikim innym, tylko w Was. Kto¶ wspomnia³ po³±czenia systemów czakr, czakry s± bardzo osobiste i po³±czenie ich z innymi, bêdzie oznacza³o przyjêcie od innych emocji, uczuæ, ale mo¿e równie¿ skutkowaæ oddaniem waszej mocy do innych. Nie wa¿ne jak dobrze ci inni to wymy¶lili, nie wa¿ne jak du¿o ¶wiat³a maj± lub jak kochaj±cy s±. Zdaj±c sobie sprawê, ¿e po³±czenie z innymi le¿y na poziomie ¼ród³owym i to jest miejsce, gdzie jedno¶æ ma miejsce, gdy¿ wszyscy zajmujemy nale¿ne miejsce wewn±trz ¼ród³a. Wielu i ja my¶lê, ¿e bêdzie to oko³o 99%, którzy nie zauwa¿± czegokolwiek, co dzieje siê podczas przemieszczania siê przez galaktyczny rdzeñ. Gdy zbli¿ymy siê do koñca roku, spodziewam siê rzeczy do podgrzania jeszcze bardziej. Wszyscy uczymy siê wiele w krótkim czasie, wiêc wydaje siê, ¿e bêdziemy przeci±¿eni czasami. To w wyniku daje emocje, lataj±ce czasami gdy wszyscy wracamy do zrównowa¿onego systemu komunikacji i uczenia siê, gdy¿ my wszyscy mamy siê jeszcze tak wiele nauczyæ. Wszystko to zajmie czas i mamy plac zabaw o nazwie Ziemia, aby nauczyæ siê wszystkiego na niej. Uczymy siê coraz wiêcej, co stoi za wszystkimi rozmowami, gdy wszyscy idziemy g³êbiej wewn±trz i uczymy siê widzieæ poza s³owami, które s± przed nami. Czasem s³owa s± oczywiste, czasami musimy spojrzeæ nieco g³êbiej, by znale¼æ ich prawdziwe znaczenie. Wiele z tego co siê nam mówi, jest czym¶, czego nie mo¿na dotkn±æ ani zobaczyæ naszymi fizycznymi oczami, ale mamy zdolno¶æ do wyj¶cia siê poza to i zobaczenia naszymi duchowymi oczyma. Niektórzy bêd± siê zgubiæ w opowiadaniach, które nadchodz± ze wszystkich kierunków, bêd±c tu i tam na ich ¶cie¿ce. Ale pamiêtajcie opowiadania s± takie, a Wy jeste¶cie realni w ¬ródle. Prawdziwi Wy nie jeste¶cie na innej planecie lub w innym wszech¶wiecie. Jedynym prawdziwym tob± jest ¼ród³o. Petra Margolis 19 lipca 2012 www.ascendedmasters.org
|
|
|
Zapisane
|
Wiedza ochrania, ignorancja zagra¿a.
|
|
|
Fair Lady
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #236 : Sierpieñ 06, 2012, 11:22:01 » |
|
Kolejnym jest ból w obrêbie ko¶ci, zw³aszcza kolan dla wiêkszo¶ci ludzi. Ko¶æ jest bardzo gêsta, a kolana s± tymi, które przenosz± najwiêksze obci±¿enie cia³a fizycznego, wiêc to ma sens dla mnie, ¿e tam najbardziej czujemy transformacjê. U mnie zgadza sie! Ale to nie tylko transformacja, lecz skutki powypadkowe. O kolanach to czytalam w innych podaniach, jest to miejsce wejscia w cialo np. sil nam niespecjalnie przyjaznych (wampirow?, jak kto chce niech to nazywa). Przejscie do 4G powinno sie nazywac "Przejscie przez 4G" (to jest ciemny tunel). Dopiero 5G wyprowadza, albo spadek do 2G.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #237 : Sierpieñ 06, 2012, 19:02:18 » |
|
... albo spadek do 2G. Wszyscy mo¿emy byæ spokojni, nikt (czytaj NIKT) z ludzi nie spadnie do 2G.
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
|
|
|
Jack1967
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #238 : Sierpieñ 06, 2012, 20:05:40 » |
|
KWANTOWY WYMIAR - Iluzja czy rzeczywisto¶æ?Codzienne ¿ycie postrzegane przez nasze 5 zmys³ów nie jest rzeczywisto¶ci±. Fizyka kwantowa pokaza³a, ¿e przestrzeñ i czas to iluzja postrzegania. Dlatego nasze cia³a nie mog± byæ prawdziwe je¶li zajmuj± przestrzeñ. W 1909 roku na uniwersytecie w Manchesterze Ernest Rutherford przeprowadzi³ do¶wiadczenie ukazuj±ce wnêtrze atomu. Naukowcy byli zszokowani tym, ¿e atom jest niemal w ca³o¶ci pust± przestrzeni±.Powsta³o pytanie: Jak ten pusty atom tworzy materialny ¶wiat dooko³a nas. Nasza prawdziwa ¶wiadomo¶æ nie znajduje siê w g³owie ani w naszych cia³ach. Ale iluzja naszych indywidualnych cia³ i ci±g³a dezinformacja o naszym prawdziwym pochodzeniu stworzy³a koncept ¿e wszyscy my¶limy niezale¿nie. Dziêki temu nieporozumieniu, wydaje siê niemo¿liwe udowodniæ naukowo: telepatii, sprzê¿enia umys³ów, medium i innych fenomenów polegaj±cych na przesy³aniu informacji bez fizycznej komunikacji. Ale je¶li zrozumiesz, ¿e istnieje duchowe powi±zanie pomiêdzy wszystkimi rzeczami we wszech¶wiecie,a my jeste¶my czê¶ci± jednej boskiej ¶wiadomo¶ci to ¿aden fenomen nie bêdzie niewyt³umaczalny. To proste zrozumienie wype³nia luki wspó³czesnych religii wyja¶nia reinkarnacjê, deja-vu, przewidywanie przysz³o¶ci i ka¿de wydarzenie kiedykolwiek do¶wiadczane przez ludzko¶æ. Pusta materia stanowi±ca podstawowy budulec widzialnej egzystencji jest budowana i modelowana poprzez intencje.To oznacza, ¿e ¶wiadomo¶æ kszta³tuje nasz± rzeczywisto¶æ.Zrozumia³e, i¿ dla wiêkszo¶ci wydaje siê to trudne do zaakceptowania. We wspó³czesnych czasach jeste¶my od dziecka uczeni jak my¶leæ racjonalnie i intencjonalnie. Jest to lewo-pó³kulowa metoda edukacji czyni±ca wiêcej szkody ni¿ siê wydaje. Lewa pó³kula odpowiada za: logikê, detale, fakty, wzory praktyczno¶æ, naukê i matematykê. Prawa pó³kula odpowiada za: uczucia, intuicjê, symbole, obrazy,podejmowanie ryzyka, filozofiê i religiê. Dziêki nieustaj±cemu wp³ywowi rz±du na program nauczania kolejne pokolenia m³odych s± zmuszane do koncentrowania siê tylko na faktach, figurach i liczbach. Powtarzanie wykorzystywane jest aby pod¶wiadomie trenowaæ dzieci w przyswajaniu programu. Dzieci nie nagradza siê za kwestionowanie tego, czego s± uczone. S± za to wy¶miewane. Dzieci, które ¶lepo akceptuj± informacje jako prawdê i przywo³uj± j± na komendê podczas sprawdzianu, pó¼niej podejmuj± decyzje w rz±dzie o naszym prawie,w medycynie, biznesie i na ka¿dym innym wp³ywowym stanowisku. Najbardziej szkodliwym efektem odej¶cia od holistycznego pojmowania ca³ym mózgiem i my¶lenia tylko lew± pó³kul± jest st³umienie aspektu ¿eñskiego. Ka¿dy mê¿czyzna i kobieta ma ¿eñskie i mêskie aspekty. Nie ma to nic wspólnego z mê¿czyzn± czy kobiet±. To aspekty lewej i prawej pó³kuli. Yin i Yang, czarne i bia³e, jasne i ciemne, oraz inne dualizmy. Oba s± istotne dla naszego duchowego i fizyczne zdrowia. W staro¿ytnym Egipcie to kobiety rz±dzi³y tronem. Mê¿czy¼ni, których wybiera³y na mê¿a zostawali faraonami. Obrazuje to tradycjê Bogini któr± zniszczono by wprowadziæ spo³eczeñstwo patriarchalne,zdominowane przez mê¿czyzn i widoczne we wszystkich g³ównych religiach. St³umienie aspektu ¿eñskiego i zmuszanie ludzi do my¶lenia lew± pó³kul± zamknê³o ludzi na naturaln± zdolno¶æ czucia ziemskiej, kosmicznej i osobistejenergii. Tradycje szamanów, magików, uzdrawiaczy i innych sta³y siê nielegalne i o¶mieszane.Traktuje siê je jako fantazje filmów hollywoodzkich. Ka¿da religia t³umaczy, ¿e jeste¶my dzieæmi Boga i mamy jego cz±stkê w sobie. Je¶li wyma¿esz antropomorficzne pojêcie Boga i za³apiesz,¿e Bóg to nic wiêcej jak duchowa sieæ ³±cz±ca wszystkie rzeczy,wszystkie teksty religijne nabior± sensu. Nasze cia³a to tylko statki przenosz±ce nasze dusze zbieraj±ce do¶wiadczenia dla boskiego umys³u. Tak w³a¶nie jest mo¿liwa ewolucja. Naukowo udowodniono, ¿e wszystkie gatunki rozwijaj± siê w bardziej z³o¿one istoty. Pamiêæ gatunkowa wszystkich istot pozwala nowo narodzonym istotom automatycznie znaæ szczegó³owe nawyki, których matka nie musi ich uczyæ.Tak wiêc ta wiedza pozwala gatunkom rozwijaæ siê w bardziej z³o¿one istoty. Lyall Watson stwierdzi³, ¿e japoñscy naukowcy zaobserwowali "efekt setnej ma³py" w 1952 r., odkryli, ¿e nowe umiejêtno¶ci nabyte przez pewien procent ma³p staj± siê naturaln± umiejêtno¶ci± gatunku. To kolejne ¶wiadectwo kolektywnej ¶wiadomo¶ci po¶ród gatunków. Wszystko ma naturalne wibracje: od atomów po krañce wszech¶wiata. Aby zobaczyæ powi±zania miêdzy Ziemi± a naszymi cia³ami, przyjrzyj siê centrom harmonijnym – lepiej znanym jako czakry. Podobnie jak punkty harmoniczne strun gitary, s± to miejsca, w których skupiaj± siê nasze wibracje. W filozofiach wschodnich, owe siedem czakr u¿ywa siê do przywracania równowagi w cia³ach fizycznym i duchowym. Nasza Ziemia tak¿e posiada 7 czakr po³o¿onych w równych odleg³o¶ciach odsiebie. Na ka¿dym kontynencie jest jedno takie centrum. Czakra Podstawy znajduje siê w Mount Shasta w Kalifornii, Czakra seksu jest na Wyspie S³oñca na jeziorze Titicaca w Ameryce Po³udniowej.Czakra splotu solarnego, znajduje siê w Uluru-Katatjuta, w Australii. Czakra Serca w Glastonbury-Shaftesbury w Anglii,Czakra Gard³a w egipskiej Gizie,tam gdzie piramidy,Czakra 3 oka jest w Kuh-e Malek Siah w Iranie,a czakra Korony na górze Kailash w Tybecie. Od strony naukowej mo¿na to wyja¶niæ tym,¿e w j±drze Ziemi jest skrystalizowane stopione ¿elazo, które rezonuje z czêstotliwo¶ci± oko³o 7 Hz. Wszêdzie na Ziemi istniej± energetyczne wiry,przez które emitowana jest energia elektromagnetyczna. Jest te¿ kilka wirów wzd³u¿ równika, gdzie zdarzaj± siê dziwne anomalie,jak awarie radia, czy b³êdy kompasów, a tak¿e znikniêcia statków i samolotów. Mogli¶cie s³yszeæ o niektórych z nich. Tak wiêc nieuchwytna czê¶æ naszego istnienia – emocje,s± czê¶ci± prawdziwej rzeczywisto¶ci wy¿szej ¶wiadomo¶ci. Je¿eli emocje s± czê¶ci± sfery, której nie do¶wiadczamy piêcioma zmys³ami,to jak to siê dzieje, ¿e jeste¶my ¶wiadomi swoich emocji? To co wiêkszo¶æ osób uwa¿a za emocje, tak naprawdê nimi nie jest. Do¶wiadczamy tylko fizycznych przejawów tych emocji. Z³o¶æ powoduje zak³ócenia w psychice, które objawiaj± siê jako Ego. Takie przejawienia wywo³uj± przyspieszenie akcji serca, wzrost temperatury cia³a,oraz wiele innych fizycznych objawów ¶wiadcz±cych o z³o¶ci. Tak, jak muzyka z radia, jest fizyczn± manifestacj± niematerialnego sygna³u,tak samo nasze do¶wiadczanie emocji jest przejawieniem niematerialnego sygna³u. Wykazano, i¿ nasze emocje maj± okre¶lone czêstotliwo¶ci wibracyjne. Co wiêcej,s± tylko dwa rodzaje emocji jakich do¶wiadczaj± ludzie: Strach i Mi³o¶æ. Wszystkie inne wywodz± siê bezpo¶rednio od nich. Strach, ma d³ug± i powoln± czêstotliwo¶æ wibracji,podczas gdy mi³o¶æ ma bardzo szybk± i wysok± czêstotliwo¶æ. ¯eby zobrazowaæ wibracje – podstawê naszego bytu,Hanz Jenny w latach 40′ opracowa³ Cymatykê by wykazaæ,¿e gdy wibracja d¼wiêkowa przechodzi przez jaki¶ no¶nik pojawi siê pewien wzór. Gdy zwiêksza siê czêstotliwo¶æ, wzór staje siê bardziej z³o¿ony.To w³a¶nie dzieje siê z Ziemi± i z Ludzko¶ci±. Jest 64 potencjalnych kodów aminokwasów w naszym DNA, z³o¿onym z 4 elementów:wêgla, tlenu, wodoru i azotu. Zgodnie z logik±, powinni¶my mieæ aktywne wszystkie 64 kody w naszym DNA.Jednak obecnie aktywne jest tylko 20. Spo¶ród wszystkich 64 mo¿liwo¶ci wygl±da na to,¿e jedynie 20 tych kodów jest teraz w³±czone. 20 aminokwasów. Istnieje prze³±cznik, który je w³±cza i wy³±cza.Tym prze³±cznikiem jest to, co zwiemy emocj±. Po raz pierwszy widzimy bezpo¶redni zwi±zek wzorców emocjonalnych z ludzkim materia³em genetycznym. Strach jest d³ug±, powoln± fal± emocji. Tak wiêc ta fala jest d³ug±, powoln± fal±, która dotyka relatywnie niewielu punktów ³añcucha DNA. Tak wiêc osobnik ¿yj±cy w strachu jest ograniczony ilo¶ci± tych antenek, dla niego dostêpnych. Osobnik ¿yj±cy w mi³o¶ci – jak widaæ jest to wy¿sza czêstotliwo¶æ o krótszej fali, dlatego ma wiêcej potencjalnych miejsc… do kodowania wzd³u¿ tego genetycznego wzorca. Te informacje s± zdumiewaj±ce, bo po raz pierwszy mamy namacalny zwi±zek miêdzy emocjami i genetyk±. Warto to poj±æ, gdy¿ inny badacz – W³adimir Poponin zmierzy³ ilo¶æ cz±steczek ¶wiat³a zwanych fotonami wewn±trz pró¿niowej probówki. Fotony by³y rozproszone. Gdy w³o¿ono do probówki fragment kodu DNA i ponownie zmierzono fotony. Odkryto i¿ fotony zgromadzi³y siê wokó³ kodu DNA. Po usuniêciu próbki DNA fotony pozosta³y ustawione w jego kszta³cie,pomimo i¿ DNA ju¿ nie by³o. By³ to tzw. Eksperyment Fantomowego DNA. Naukowcy wype³niaj± dzi¶ istotn± lukê miêdzy ¶wiatem fizycznym a eterycznym,czy duchowym. Nasze emocje wp³ywaj± bezpo¶rednio na strukturê naszego DNA, które kszta³tuje ¶wiat fizyczny do¶wiadczany przez nas na co dzieñ. Przekazy pozostawione nam przez staro¿ytnych, by³y czym¶ wiêcej ni¿ tylko przepowiedniami ogólno¶wiatowego rz±du, czy Nowego Porz±dku ¦wiata. Teraz rozumiemy, czemu studiowanie cia³ niebieskich by³o takie wa¿ne. Rotacje i orbity wszystkich cia³ naszego wszech¶wiata,s³u¿y³y jako zegar wyznaczaj±cy wszystkie zmiany. Pomaga³o to staro¿ytnym zrozumieæ, ¿e zmiany cia³ niebieskich,s± lustrem zmian ca³ego istnienia. 21 Grudnia 2012(nie nale¿y sugerowaæ siê t± konkretn± dat±) to po prostu naturalne przej¶cie z jednej formy energetycznej do innej. Transcendentalna ewolucja cz³owieka. Data ta znana jest jako punkt zero. Nasze S³oñce, jak i Ziemia trac± swoje pola magnetyczne, a ruch obrotowy Ziemi zwalnia. W tym samym czasie jej czêstotliwo¶æ rezonansowa zwana "Rezonansem Schumana" wzrasta zgodnie z przewidywaln± sekwencj± ci±gów Fibonnaci’ego. Na poziomie komórkowym, nasze cia³o reaguje na puls elektromagnetyczny. Staro¿ytni nazwali to "¦wiêtym Uk³adem". Komórki otrzymuj± ten puls z mózgu, który dostaje go z serca,które odbiera swój puls z Ziemi. Jej puls bierze siê z Uk³adu S³onecznego, a ten z Galaktyki, a w koñcu z ca³ego wszech¶wiata.Dos³ownie dzielimy ten puls z ca³± egzystencj±. To kolejny przyk³ad na to, ¿e wszystko jest jednym. Odk±d naukowcy zaczêli zapisywaæ ziemski puls,pozostawa³ on na poziomie ok. 7,8 cykli na sekundê. By³a to warto¶æ sta³a, a¿ do roku 1986/1987. Wtedy gwa³townie zacz±³ wzrastaæ do ok. 9 cykli/s w 1996 roku. Tak wiêc w ci±gu dziesiêciolecia wzrós³ o 2 cykle/s. Do 2012 roku cykl ten wyniesie oko³o 13 cykli/s zgodnie z teori± Fibonacci’ego. Co to oznacza dla ludzko¶ci? Tak jak w Cymatyce wy¿sze czêstotliwo¶ci powodowa³y bardziej z³o¿one struktury,tak teraz do¶wiadczamy pocz±tku wielkiej zmiany wibracji fizycznych iduchowych. Trudno poj±æ co dok³adnie stanie siê z naszymi cia³ami fizycznymi,ale staro¿ytne teksty, religie pogañskie i monoteistyczne,szko³y mistyczne i tajne zakony – wszystkie podaj± wskazówki jakie to bêdzie do¶wiadczenie. „Cz³owiek zmienia siê w formê ¶wiat³a /nie z tego ¶wiata” SzmaragdoweTablice Thotha. „Nie bêdzie cierpieæ bólu ¶mierci, kiedy nadejdê w chwale". „Zostanie zmieniony w mgnieniu oka w nie¶miertelnego”. „W naszych cia³ach zobaczymy naszych stwórców”. Ksiêga mormonów. Tybetañska Ksiêga Umar³ych wyja¶nia, ¿e ró¿ne kody wibracyjne tworz± warunki do wej¶cia w stan buddy. Podobne tre¶ci zawiera Egipska „Nuith”. Bêdzie to zmiana epok. Transcendentalny okres kolosalnych zmian dla ludzko¶ci. Ludzie nieprzystosowani, nie bêd± w stanie poradziæ sobie z gwa³townymi zmianami w psychice. Jedynym sposobem by przygotowaæ siê na to co ma nadej¶æ jest to,czego poszukiwali¶my ca³e ¿ycie: Prawda. Nie prawda o rz±dzie,handlu, religii, terroryzmie lub czymkolwiek zewnêtrznym,ale prawda o nas samych, o naszej psychice i naszym cieniu. W zachodniej kulturze, jeste¶my uczeni, ¿e bycie normalnym oznacza bycie tylko szczê¶liwym, nigdy smutnym. Bycie tylko kochaj±cym i nigdy w¶ciek³ym. Wybaczaj±cym, a nigdy zazdrosnym. Brzmi to wiarygodnie, ale tak nie jest. Nie powinni¶my t³umiæ ¿adnych negatywnych emocji, gdy¿ wywo³uje tonierównowagê. By stawiæ czo³a naszym emocjom, musimy siê im poddaæ a nie zwalczaæ je. Musimy je uznaæ i pozwoliæ im spe³niaæ swoje zadania ucz±c siê od nich. Staro¿ytni Esseñczycy pozostawili nauki siêgaj±ce 6000 lat wstecz. Uczyli, ¿e nasze relacje z innymi, ze ¶wiatem i wydarzeniami s± lustrem czê¶ci naszej psychiki, która wymaga oczyszczenia. Autor Gregg Braden wspaniale wyja¶nia te kwestie w swoich pracach. Jego prace i studia nad t± tematyk±,przyczyni³y siê znacz±co do po³±czenia nauki i duchowo¶ci. Wa¿ne jest by zrozumieæ, ¿e gdy boisz siê straty, ¶mierci,wojny, terroryzmu czy zmian, w oparciu o te lêki, dajesz innym sposobno¶æ kontrolowania ciebie. Gdy walczysz z bied±, rasizmem, czy o wolno¶æ, zewnêtrznie starasz siê st³umiæ problem, któremu powiniene¶ stawiæ czo³a w swoim wnêtrzu. Takie sytuacje s± lustrami naszych lêków. Dlatego wa¿ne jest, by kochaæ i tylko kochaæ. Kochaæ tych, którzy s± nam przyja¼ni, ale w szczególno¶ci kochaæ swoich wrogów. Nie patrz na swoje lêki jako na zagro¿enie,tylko zrozum, ¿e ten materialny ¶wiat jest tylko fizyczn± manifestacj± lêku lub mi³o¶ci obecnych w twojej ¶wiadomo¶ci. To proste. Wszystko z czym siê musisz zmierzyæ w ¿yciu jest przed tob±. Gdy chcesz zobaczyæ jakie s± twoje prawdziwe wewnêtrzne lêki,przeanalizuj swoje pragnienia i zahamowania. Tego, co wyja¶nili¶my wcze¶niej o ezoterycznych planach w±skiej elity przywódców nie powiniene¶ siê obawiaæ. Oni od tysiêcy lat poci±gaj± za sznurki, by manipulowaæ ludzko¶ci±. I to dzia³a³o, a¿ do teraz. Ka¿demu systemowi religijnemu czy innemu jest ³atwo pogrywaæ na naszym poczuciu bezpieczeñstwa,na wmawianiu nam, ¿e zatroszczy siê o nasze bezpieczeñstwo. Przyklaskujemy temu. Nie obwiniajmy wiêc religii. Obwiniajmy nasz± niepewno¶æ, która pozwala religii kwitn±æ i która pozwala istnieæ tak wielu niszcz±cym nas systemom. Dlatego nie mo¿emy siê uwolniæ. Ron Sekley z wydzia³u Chemii Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley wykaza³ i¿ DNA dzia³a jako antena zarz±dzaj±ca rozwojem komórkowym. Pierwotnej funkcji, któr± spe³nia DNA. Jest emiterem i odbiornikiem fotonów – ¶wiat³a oraz fononów – d¼wiêku. Dla rozwoju komórkowego, co oznacza,¿e spiralne zwoje DNA odbieraj± duchow± energiê mi³o¶ci i emituj± j±,manifestuj±c w polu kwantowym, czyli fizycznej materii cia³a. Oto czêstotliwo¶ci w Hercach (Hz), czyli cykle na sekundê,do których muzycy mog± dostroiæ instrumenty i eksperymentowaæ. To skala muzyczna stwórcy: oryginalne solfeggio przez 3000 lat zagrzebane w Biblii. Tak wiêc antyczny kap³an wiedzia³ jak lewitowaæ olbrzymie kamienie by zbudowaæ Piramidy i mia³ masoñsk± (kamieniarsk±) wiedzê starsz± ni¿ antyczny Egipt. Posiadanie tej wiedzy, tych czêstotliwo¶ci dawa³o mo¿liwo¶æ tworzenia,destrukcji i czynienia cudów upowa¿nionym osobom, które mia³y do niej dostêp. Mówiê o tym, z powodu tej metafory: oto ró¿nica miêdzy potêg± stwórcy, a czymkolwiek innym. A szczególnie z³ym. Mo¿esz wej¶æ do ca³kowicie ciemnego pokoju pe³nego z³a, ciemno¶ci i zapaliæ ma³± ¶wieczkê, a ciemno¶æ natychmiast zniknie. Ale nie da siê zrobiæ odwrotnie. Nie da siê wej¶æ do o¶wietlonego pokoju wype³nionego prawd±, m±dro¶ci± i prawo¶ci±, zadowoleniem, zdrowiem i harmoni± z uniwersaln± potêg±,nie da siê wzi±æ ¿adnej ilo¶ci ciemno¶ci by wej¶æ z ni± do tego pokoju i odnie¶æ jakikolwiek skutek. To metafora, o której czêsto rozmy¶lam. Gdy wydaje mi siê, ¿e nie mam mocy. To wspania³a lekcja dla mnie i dla wszystkich:dowiedzieæ siê, ¿e jeste¶my po zwyciêskiej stronie. I na koñcu zwyciê¿ymy. Zrozum, ¿e nie ma ¿adnej bitwy do wygrania, ¿adnej wojny. Nie trzeba bêdzie u¿yæ ¿adnej broni, ani na nikogo podnie¶æ rêki. Wiêkszo¶æ ludzi zastanawia siê jak pojedyncza osoba mo¿e robiæ ró¿nicê. Pytaj±, czy skoro wszystko to jest takie proste, a informacje te s± dostêpne czemu kto¶ nie stawi³ czo³a swoim lêkom i nie zmieni³ ¶wiata dla innych? To najtrudniejsza i najpiêkniejsza zagadka w naszym ¿yciu. Twoja rzeczywisto¶æ dotyczy Ciebie i tylko Ciebie. Twoja ciekawo¶æ doprowadzi³a Ciê do tych informacji,by spe³niæ pewne zadanie w Twoim ¿yciu. By zrozumieæ jak wszech¶wiat jest prawdziwym hologramem, profesor matematyki z Uniwersytetu Yale opracowa³ wzór, który potem obliczaj± komputery. Nazwany od jego nazwiska "Zbiorem Mandelbrota" wydaje siê byæ na pozór zdezorganizowany. Lecz niezale¿nie jak bardzo przybli¿ysz ca³± strukturê,zawsze odnajdziesz taki sam kszta³t w ca³o¶ci. Ka¿dy fraktal dzielony w nieskoñczono¶æ, zawsze przedstawia obraz ca³o¶ci. Gdy jeden fraktal zmieni swój wzór, ca³a struktura zmieni siê razem z nim. To oznacza, ¿e nie trzeba budziæ ca³ego ¶wiata. Nie ma sensu informowaæ 6 miliardów ludzi ¶wiata o tym przes³aniu. Wa¿ne jest tylko by¶ Ty sam nauczy³ siê stawiaæ czo³a swoim wewnêtrznym lêkom i nauczy³ siê kochaæ. Gdy widzisz swoje lêki takimi jakimi s± i panujesz nad emocjami,wtedy i tylko wtedy bêdziesz tak naprawdê wolny. Fragment tekstu z filmu: Esoteric Agenda ZRÓD£O: http://www.mariannabartke.com/o-theta-healing/http://www.matrycakwantowa.pl/
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #239 : Sierpieñ 06, 2012, 20:33:43 » |
|
cyt DariuszWszyscy mo¿emy byæ spokojni, nikt (czytaj NIKT) z ludzi nie spadnie do 2G. To dlaczego jestes adminem tego forum. Nie jest to przygotowywanie ludzi do innego sposobu myslenia (czyt. siedzenia w klatce z klawiatura! Ale caly swiat jest z nami i nawet zdjecia z Marsa. WOW! Nie sciemniaj! Kolo.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #240 : Sierpieñ 06, 2012, 20:44:40 » |
|
Nie sciemniaj! Kolo. No dobra, ale i tak moja ¶ciema wypada blado (niczym jutrzenka) przy wielu innych. Kolo'¿anko.
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
|
|
|
Fair Lady
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #241 : Sierpieñ 06, 2012, 21:10:55 » |
|
Jak Ciebie "zaprogramowali", taka nowine glosisz. //jedyne pozytywne, ze nie nawracasz... choc byles u braci i siostr...J.//
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #242 : Sierpieñ 06, 2012, 21:32:46 » |
|
Dziêki Jack1967 za ten tekst. W sumie bardzo fajne otwarcie , przedsionek zaledwie, po¿ywka dla umys³u, ale ok, od czego¶ trzeba zacz±æ . Przywo³ane fakty naukowe (eksperymenty) fajne i trafne , ale co tak na prawdê ukazuj± ? Króciutka polemika z tekstem : Ludzie nieprzystosowani, nie bêd± w stanie poradziæ sobie z gwa³townymi zmianami w psychice. Nie chodzi w sumie o to, aby¶ SIEBIE przystosowa³ do czegokolwiek, ile o to, aby nie blokowaæ rozpoznania. Nieprzystosowanie to inaczej OPÓR jaki stawiasz zmianom. Jedynym sposobem by przygotowaæ siê na to co ma nadej¶æ jest to,czego poszukiwali¶my ca³e ¿ycie: Prawda. Nie prawda o rz±dzie,handlu, religii, terroryzmie lub czymkolwiek zewnêtrznym,ale prawda o nas samych, o naszej psychice i naszym cieniu. Tak, nie chodzi o ¿adn± zewnêtrzno¶æ, a jedynie o tzw "wnêtrze". Prawda o tym czy jeste¶ , wyzwala . Ludzie boj± siê tej prawdy i dlatego obecne s± w nich d³uuugie fale "od¶wie¿ania ekranu" ,czyli emanacja strachu pozwalaj±ca na sterowanie "boj±cym siê ". W zachodniej kulturze, jeste¶my uczeni, ¿e bycie normalnym oznacza bycie tylko szczê¶liwym, nigdy smutnym. Bycie tylko kochaj±cym i nigdy w¶ciek³ym. Wybaczaj±cym, a nigdy zazdrosnym. Brzmi to wiarygodnie, ale tak nie jest. Nie powinni¶my t³umiæ ¿adnych negatywnych emocji, gdy¿ wywo³uje tonierównowagê. I tu zgoda. Stawianie oporu , t³umienie i silenie siê na bycie JAKIM¦ w obliczu pojawiaj±cych siê emocji zaburza równowagê i wciska cz³owieka w niskie wibracje. Oczywi¶cie szalone emocje równie¿ to czyni±, ale przynajmniej trwa to krótko a¿ siê wy³aduj± i przemin±. By stawiæ czo³a naszym emocjom, musimy siê im poddaæ a nie zwalczaæ je. Musimy je uznaæ i pozwoliæ im spe³niaæ swoje zadania ucz±c siê od nich I tutaj uwaga. Nic nie mo¿esz uczyniæ ,aby stawiæ czo³a, niczego nie musisz zwalczaæ , ani niczemu siê poddawaæ, ani cokolwiek uznawaæ czy pozwalaæ. TY to filtr , który uwa¿a, ¿e co¶ musi, pozwala, czy stawia czo³a. JA jest przyczyn± pojawiaj±cych siê takich, a nie innych my¶li czy emocji . Pojawiaj± siê poniewa¿ co¶ je przyci±ga. Wszystko z czym siê musisz zmierzyæ w ¿yciu jest przed tob±.
Nie, nie musisz siê mierzyæ. A dosadniej : wszystko co powoduje pragnienie mierzenia siê to TY. JA jest przyczyn± cierpienia i to jedyne co oddziela od Pe³ni. Gdy chcesz zobaczyæ jakie s± twoje prawdziwe wewnêtrzne lêki,przeanalizuj swoje pragnienia i zahamowania. W stanie uwa¿no¶ci lêki widaæ, pragnienia widaæ i zahamowania widaæ, tylko, ¿e ju¿ nie s± one TWOJE. Nie przywi±zuj siê do nich. Rozpoznane w koñcu siê rozpuszcz±. Twoja rzeczywisto¶æ dotyczy Ciebie i tylko Ciebie. Twoja ciekawo¶æ doprowadzi³a Ciê do tych informacji,by spe³niæ pewne zadanie w Twoim ¿yciu. Rzeczywisto¶æ ³apie za tego "CIEBIE" i w tym sensie dotyczy Ciebie. Ciekawo¶æ ujawnia jak to dzia³a, ale nie zak³adaj z góry ,¿e jeste¶ w tym jaki¶ TY. Sprawdzaj. Gdy jeden fraktal zmieni swój wzór, ca³a struktura zmieni siê razem z nim. To oznacza, ¿e nie trzeba budziæ ca³ego ¶wiata. Nie ma sensu informowaæ 6 miliardów ludzi ¶wiata o tym przes³aniu. Owszem ,tak. Jeden element fraktala zmienia ca³o¶æ, ale nie w sensie, ¿e dla ka¿dego. Jest wiele ró¿nych fraktali , nie tylko ten jeden Mendelbrodta. S± jako¶ powi±zane w ca³o¶æ, w zasadzie, to nauka jeszcze nie wie jak owa Ca³o¶æ funkcjonuje, nie ma wzoru opisuj±cego Wszystko. Wa¿ne jest tylko by¶ Ty sam nauczy³ siê stawiaæ czo³a swoim wewnêtrznym lêkom i nauczy³ siê kochaæ Ha ! Nie mo¿esz siê nauczyæ kochaæ Mi³o¶æ jako wibracja (wspomniana cymatyka) jest tak samo jak ka¿da inna wibracja i przenika ka¿d± formê tu i teraz. Kiedy powo³ujesz jakiego¶ Ciebie, który ma siê nauczyæ stawiaæ czo³a, albo siê dostrajaæ do czego¶, to nigdy tego nie osi±gniesz . Mo¿esz doj¶c do jakiego¶ przybli¿enia, ale nie dostroisz SIEBIE w pe³ni, poniewa¿ to TY jeste¶ filtrem, jeste¶ przes³on±, to TY zaburzasz Przestrzeñ, TY sprawiasz, i¿ stan kwantowy "siê rozpl±tuje" ,TY niszczysz równowagê "tego co jest" i nastêpuje kolaps. Gdy widzisz swoje lêki takimi jakimi s± i panujesz nad emocjami,wtedy i tylko wtedy bêdziesz tak naprawdê wolny. Lêki to te¿ iluzja tak samo , jak ów TY, którego one dotycz±. Dopiero rozpuszczaj±c JA wolno¶æ , w naturalny sposób siê objawi Niczego nie mo¿esz zrobiæ, aby to dostaæ. Jedynie obserwacja tego jak jest , bez konfabulacji. Je¶li wyma¿esz antropomorficzne pojêcie Boga i za³apiesz,¿e Bóg to nic wiêcej jak duchowa sieæ ³±cz±ca wszystkie rzeczy,wszystkie teksty religijne nabior± sensu. Nie tylko to nabierze sensu. Wszystko nabierze sensu Bez osobowego Boga wszystko "wraca" do jednej duchowej sieci w której zawsze zreszt± by³o
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #243 : Sierpieñ 07, 2012, 08:49:46 » |
|
Cytuj
Wszystko z czym siê musisz zmierzyæ w ¿yciu jest przed tob±.
Nie, nie musisz siê mierzyæ. A dosadniej : wszystko co powoduje pragnienie mierzenia siê to TY. JA jest przyczyn± cierpienia i to jedyne co oddziela od Pe³ni. O ile dobrze przypominam sobie ta taka "Pelnie" wyznaja islamisci w imie swietej wojny. Potem Pan da im w Niebiosach 72 hurysy do uzywania... beda podrozowac na chmurkach i o nic sie nie troszczyc. Niestety, nie ma tego rozdzielenia, sa tylko kanaly i przejscia do roznych wymiarow, ale zawsze swiadomosc bedzie polaczona z JA! //Bo to JA to sa wlasnie te latajace wimany//
|
|
« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 07, 2012, 08:50:17 wys³ane przez Fair Lady »
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #244 : Sierpieñ 07, 2012, 09:07:00 » |
|
@ Fair ladyeast napisa³: Nie, nie musisz siê mierzyæ. A dosadniej : wszystko co powoduje pragnienie mierzenia siê to TY. JA jest przyczyn± cierpienia i to jedyne co oddziela od Pe³ni. Lady : O ile dobrze przypominam sobie ta taka "Pelnie" wyznaja islamisci w imie swietej wojny.
We¼ na logikê trochê, ok ? Islamscy fundamentali¶ci to znakomita mniejszo¶æ "normalnych " muzu³manów (tych ,którzy nie chc± wcale wojny) to po pierwsze. Po drugie - fundamentalny margines w³a¶nie uwa¿a, ¿e musi siê zmierzyæ z ca³ym grzesznym ¶wiatem i wysadziæ go ze SOB¡ . To wynika z wprogramowanych IM (do ka¿dego JA z osobna ) przekonañ. Fundamentalista wierzy. Aby podj±æ decyzjê o wysadzeniu siebie musi istnieæ silne JA przekonane, ¿e tak trzeba. Dla porównania z "normalnym" islamist± , którego nie mo¿na zmusiæ do samobójstwa, ów radyka³ jest bardzo silnie uto¿samiony.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #245 : Sierpieñ 07, 2012, 10:01:51 » |
|
Mylisz sie. Taki czuje powolanie boskie. Jego JA nie istnieje tu na Ziemi. On juz dawno pozbyl sie ego. A co powiesz o Kamikadze? "normalnych " muzu³manów (tych ,którzy nie chc± wcale wojny) To nie tylko o wojne chodzi, lecz o stery! Wladze.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #246 : Sierpieñ 07, 2012, 11:11:38 » |
|
Codzienne ¿ycie postrzegane przez nasze 5 zmys³ów nie jest rzeczywisto¶ci±. Fizyka kwantowa pokaza³a, ¿e przestrzeñ i czas to iluzja postrzegania. Dlatego nasze cia³a nie mog± byæ prawdziwe je¶li zajmuj± przestrzeñ. hmmm... to mo¿e ma³y te¶cik - gdyby kto¶ podszed³ i dla uzmys³owienia odmiennego pogl±du na tê kwestiê zasadzi³ Ci np. kopa w tyln± czê¶æ cia³a, to nie mia³by¶ ¿alu bo to by³o... nierzeczywiste, iluzoryczne?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Przebi¶nieg
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #248 : Sierpieñ 10, 2012, 19:56:31 » |
|
Cytat: Jack1967 Sierpieñ 06, 2012, 21:05:40 Codzienne ¿ycie postrzegane przez nasze 5 zmys³ów nie jest rzeczywisto¶ci±. Fizyka kwantowa pokaza³a, ¿e przestrzeñ i czas to iluzja postrzegania. Dlatego nasze cia³a nie mog± byæ prawdziwe je¶li zajmuj± przestrzeñ Tak jeden mnich hinduski dowodzi³ i¿ wszystko jest iluzj± Ba upiera³ siê i¿ wystarczy i¿ zamknie oczy i ¶wiata nie ma Jeden gostek, który siedzia³ na przeciwko tego mnicha zapyta³ (widz±c iz tamten ma zamkniête oczy) ,,tzn ze teraz mnie nie ma?" ,,tak " odp mnich Go¶ciu wyj±³ szpile z krawata i ciach go ni± w dupsko Oburzony mnich zacz±³ na niego krzyczeæ. Go¶ciu zapyta³ o zasadno¶æ tego krzyku -,,Sam mówi³e¶ ¿e mnie nie ma ..." to pa
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #249 : Sierpieñ 10, 2012, 20:07:07 » |
|
ciekawy material dla easta:)Ja juz tych pierd..l nie czytam, q-zwa ksiazek mam na wage chyba ze 20 kilo. A wszedzie jedno i to samo.Czytam w "Nieznanym Swiecie" Nr 7. art. Jacka Dybczaka. Odechcialo mi sie jesc. SCIEMA do potegi en-tej!°° Opisuje "Medrca z Gory Switego Plomienia"... Czy ktos to czytal... a moze szacowny east, bo wg jego teorii jak wyciete. ja-nie-ja-ja-ego-ja-nie-ja-ego........................ Wole system binarny, tam wiem "who is who", a teraz do dziela!
|
|
« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 10, 2012, 20:08:00 wys³ane przez Fair Lady »
|
Zapisane
|
|
|
|
|