Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 11, 2025, 11:15:17


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 [4] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Przepowiednia Nostradamusa o Planecie X/Nibiru  (Przeczytany 62088 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Trel
Gość
« Odpowiedz #75 : Czerwiec 23, 2010, 23:13:49 »

Hmmmmm,same cikawostki.

NOSTRADAMUS

,,PowrĂłcĂŞ jednak wrĂłciĂŚ do tematu wÂątku czyli Nostradamusa.''
Zanim zacznie sie cytowaĂŚ dziaÂła innych ludzi,wypadaÂło by sie nieco gÂłebiej zapoznac z merytorykÂą ich znaczenia i celu spisania.Powiewaz wiekszosc z was cytuje pewne rzeczy,wkleja linki do pewnych teorii i bierze sobie to wszystko z netu czesto wyrwane z kontekstu zmuszony bende sprostowac pewne informacje.

DzieÂło Nostradamusa zostaÂło spisywane w latach w ktĂłrych autor piszacy jakiekolwiek przepowiednie,bÂądz tez wrĂłzby przyszÂłosci zostaÂłby odrazu skazany na SMIERC!.Nostradamus nim wypuscil wiele rekopisĂłw w rece Ăłwczesnego wolnomularstwa (odlamu masonerii i wedle krazacych w necie informacji poczatkÂą organizacji Iluminati) zawarÂł to w formie poetyki.W zadnym z wersĂłw jego przepowiedni nie ma ani jednego zdania mĂłwiacego chodzby 1 rzecz nawet w domysle.Wiekszosc z was pewnie tez nie wie otym ze przepowiednie na nasze lata obecne Nostradamus spisaÂł w bardzo bliskich smierci latach.StaÂło sie tak dlatego ze przez wiekszÂą czesc swego zycia zajmowaÂł sie Ăłwczesna astrologia i przynajmniej kilka dziesiecioleci obserwowaÂł niebo by posiadaĂŚ wiedze o gwiazdach o jakiej nie wspomina sie mĂłwiac sÂłowo Nostradamus.Tak naprawde jego zycie skupiaÂło sie na Alchemi i Astrologi i byÂł to czÂłowiek ktĂłrego Ăłwczesna wiedza przewyÂższaÂła dokonania i wiedze MikoÂłaja Kopernika.

Do dni dzisiejszego mozna dowiedziec sie o tym tylko bardzo dokÂładnie zajmujac sie owym pisarzem,a nie tylko jego przepowiedniami.Nostradamus obserwujac niebo spisaÂł ROK ASTRALNY z wyprzedzenim na ponad 25000 tys lat.W dniu dzisiejszym nawet NASA nie potrafi tego zrobiĂŚ bez komputerĂłw.Gdy zainteresujecie sie troche bardziej ta ciekawÂą osobÂą ,okazuje sie ze pewne informacje fenomenalne przekazane przez majĂłw,wcale nie sa takie niesamowite i patrzac latami w gwiazdy kozystajÂąc z zasad astrologi mozna dojsc do bardzo ciekawych wnioskĂłw.A jak na tamte lata przystaÂło,tego typu wiedza dostepna byÂła tylko w kregach zajmujacych sie AlchemiÂą i Astrologia.I co ciekawsze w tym celu powstaÂło wolno mularstwo i przyszÂła masonieria.SkupiaÂła ona wszystkich najwybitniejszych ludzi jakich datuje historia i wiekszosc wiedzy uznawanej wowczas przez otwarty swiat za magie(np Alchemia) toczyÂło swĂłj biej wÂłasnie w tym srodowsku nie wychodzac poza jego obreb.

Napisa³em to po to,by pokazaÌ pewnym ludzi¹ ze pan Nostradamus to nie tylko wrózbita,ale cz³owiek majacy umys³ i dokonania naukowe porównywalne z Albertem Eisteinem.Rekopisy ktore spisywa³ latami,by³y przekazywane tylko w srodowsku wolno mularskim i pozniejszej Masonierii.Dopiero wiele lat pózniej (nikt nie wie dlaczego i jaki by³ tego cel) ujrza³y swiat³o dzienne gdy porzadek swiata pozwala³ by doœÌ dziwna poetycka tresc nie budzi³a grozacego smierci¹ niebezpieczenstwa.

Nostradamus,doskonale o tym wiedziaÂł i wszystko co napisaÂł napisaÂł w sposĂłb poetyckiego dzieÂła.Wielu ludzi nieznajacych pewnych rekopisĂłw nieopublikowanych w spisie tych opowiastek doszukuje sie w cytatach Nostradamusa alegorii,porĂłwnaĂą,dwuznaczeĂą itd.Nigdy nie byÂło tam takich rzeczy.Tekst ktĂłry wiodzicie to tylko sÂłowa,ktorych znaczenie nie przepowiada kompletnie nic.Nostradamus natomiast powiedziaÂł ze uzyÂł pewne kodu zapisu swoich sÂłow,ktore odczytac benda mogÂły tylko przyszle epoki dla ktorych przepowiednie te sa pisane.Oznacza to ze np 40 lat temu raczej nikt nie zÂłamaÂł by przepowdni Nostradamusa przeznaczonej na okres 80 lat w tyÂł.I jak czas pokazaÂł wielokrotnie zostaÂło to dowiedzione w postaci 1 i 2 wojny swiatowej ,Stalina i Hitlera,szwastyki czy Nazizmu,Socjalizmu czy bomby atomowej.Dopiero po wojnie po wydarzeniach pewne sÂłowa okazaÂły sie oczywiste.Tak samo jest obecnie,by odczytac sÂłowa Nostradamusa potrzeba klucza Ăłwczesnej epoki.

Co ciekawsze Nostradamus przekaza³ równiez w zadko publikowanych manuskryptach,ze jego przepowiednie benda przestrogami.Wszystko co spisa³,nie spisa³ po to by kazden z nas wiedzia³ dok³adnie co sie wydazy,a szukajac i trafiajac na odpowiedni klucz,zastanowi³ sie nad tym czy to co akurat dostrzeg³ nie powinien wzisc pod rozwage.Bierze sie to wedlug mnie z faktu iz Nostradamus nie uwaza³ ze przyczyni sie dobrem ludzkosci mówiac im przysz³oœÌ,a uwaza³ ze uczyni swiat lepszym gdy pokazujac ludzi¹ mozliwosci przysz³osci,zmieni ich by nigdy sie nie wydazy³a.Dlatego tak spisa³ swoje s³owa,by z jednej strony ocalic w³asne zycie,a z drugiej zrealizowac to co wyzej napisa³em tylko dla tych ktorzy zechca zmieniÌ siebie a nie to co ma nadejsc dla w³¹snej wygody i ocalenia.

Podsumowuj¹c,próby cytowania dzie³a Nostradamusa i pokazywania w nim interpretacji innym,ktorej nie podzielaj¹ jest kompletnym idiotyzmem.Próby pokazywania s³ow i wyjasniania ich znaczenia za pomoc¹ porównaù i dwuznacznosci kompletnym absurdem.Jezeli uda sie wam znaleœÌ klucz,bedzie on pasowa³ do wielu wersów a nie do paru.Jezeli znajdziecie klucz,nie bedziecie potrzebowali czegokolwiek dowodziÌ.Mysle ze Nostradamus tak spisa³ swe dzie³o,by ludzie nigdy nie poznali prawdy zanim sie wydarzy.Po to ze unikniecie przysz³osci niczego nie zmieni,ale strach przesz³osci moze zmieniÌ przysz³oœÌ bez przepowiedni.I dlatego uwa¿am ze Nostradamus i jego dzie³o jest geniuszem i mysle ze dlatego tak wedrowa³o wsród ludzi owczesnej francji w srodowisku Iluminati,gdy¿ dostrzegano w nim coœ wiecej ni¿ przysz³oœÌ,dostrzegano madra i piekna idee.Wiedze ,ktorej brakuje wiekszosci ludzi¹ w dzisiejszych czasach.


SÂŁONCE:


Coraz czesciej,chodz zadko udzielam sie tutaj ostatnio,wracacie do tematu s³onca.Problem w tym ze wiekszoœÌ z was wali linka do teorii i zaczyna gdybac a jesli?Coœ i zaraz pojawia sie post sceptyka ,,a jesli nie Coœ'' i znowu link i ,,a jesli???''
i sceptyk ,,a jesli nie CoÂś'' i tak w koÂło macieja.

Tego typu rozmowa,nie wiele wnosi a juz na pewno nie wiele w srodowisko naukowe,gdy poslugujecie sie fizykÂą teoretycznÂą bazujacÂą czesto gesto na pewnego rodzaju wahaniu krytycznych zmiennych,Zamiszczacie linka w ktorym mamy piekna teorie,ktora mowi o skomplikowanych prawach fizycznych i prawie nikt z was nie ma pojecia o tych prawach.Skupia sie na autorytecie powielajÂąc ciekawostke i poddaje dyskusji i potem prowadzi spĂłr poprzez autorytet z krytykiem jego postu.Problem w tym ze prawie wszystkie te teoriie bazuja jak wyzej napisaÂłem na krytycznych zmiennych wartosciach,ktĂłrych mozliwosc matematyczna do zaistnienia wynosi kosmicznie maÂła liczbe.

W tym temacie pojawi³y sie 3 ciekawe hipotezy i na ich podstawie postaram sie zarysowac pewnego rodzaju idiotycznoœÌ publikacji ktore tutaj owazacie za autorytet.

1.http://wolnemedia.net/?p=22282

Bardzo piekna informacja,tyle ze nieprawdziwa.Bo NASA poprzez inna organizacje badajaca sÂłonce poinformowaÂła tak.

,,W zwiÂązku z wahaniami obecnego cyklu i nadchodzacym wejsciem w nowy,przypuszczamy ze nasileniu ulegna burze sÂłoneczne i rozbÂłyski.Moze to spowodowaĂŚ uszkodzenia niektĂłrych moduÂłow elektronicznych i satelitarnych oraz powodowaĂŚ problemy i zakÂłucenia w dziaÂłaniu sieci telekomunikacyjnych''

I teraz kazden kto odrobine interesuje sie sÂłoncem i ma pojecie co to sa rozbÂłyski,burze sÂłoneczne oraz sledziÂł to kiedykolwiek doskonale wie,ze nie ma to kompletnie nic wspolnego z wypocinami wolnych mediĂłw.Bo normalnym jest,ze gdy slonce wchodzi w faze zwiekszonych badz zmiejszonych rekacji termojadrowych towarzysza temu takie zjawiska.I od wielu lat w tych okresach przepragromywaÂło sie satelity tak by zmieniaÂły polozenie wgledem tych zjawisk(satelity sa ruchome:p).Tak samo z sieciami enrgetycznymi czy innymi zjawiskami o ktorych zwykli ludzie pojecia nie majÂą.Od wielu dziesiecioleci pisze sie o zjawiskach kiedy cos tam rozwalilo nasze sÂłoneczko wÂłasnie w tych okresach i jest to caÂłkowicie normalne.Tak poprostu jest i zawsze byÂło.Kwestia siÂły roblyskĂłw jest dostepna w necie,wejdzie sobie na strony i sprawdzcie jaka majÂą siÂłe i ile byÂło od wielu lat sa notowane.I nigdy nie byÂło roblysku zagrazajacemu elektronice w rozmiarze wolnych mediĂłw :p.Nawet by to najwikszego szajsu made in china nie rozwaliÂło a informacje o rozwalajacych sie mikrofalach to kit na wode.Wiec na nie wiedzy ludzi,dezinformacji i braku checi poznania pewnych naukowych i bardzo oglnych faktow,wielu z was powiela kompletna bzdure.

Zapytacie ,no dobra dlaczego wiec NASA to opublikowaÂło CoÂś? i czemu kiedys widziaÂłem twoje posty mĂłwiace cos o sÂłoncu CoÂś?

PoniewaÂż same rozblyski i zjawiska opisane przez wolne media nie sa niczym niezwykÂłym.Ale fakt ze takie instytucje jak NASA majÂą problem z okresleniem kiedy nastapiÂą i takimi oswidczeniami sie do tego przyznajÂą jest rzeczÂą juÂż niepojÂącÂą.Zwarzywszy ze od wielu dziesiecioleci nie byÂło z tym problemĂłw na tak duzÂą skale.Oznacza to ze pewne zjawiska na sÂłoncu,ktore juz dawno zostaÂły sklasyfikowane okazaÂły sie tylko chwilowymi fantami,ktore zmienijÂą sie inaczej niÂż zakÂładano.Nie swidczy to jednak o tym ze na sloncu dzieje sie cos co zniszczy nam elktronike na ziemi,ze nadchodzace rozblyski zmusza nas do zycia w 12v,swiadczy jedynie o tym,ze slonce ma swoje prawa o ktorych cigle jeszcze nie wiemy i je poznajemy.

WSZYSTKO SIE MOZE ZDARZYC,ale zamiast fantazjowaĂŚ z tego co jest caÂłkowicie normalne i cytowac nierzetelne linki wystarczy pomysleĂŚ.Bo rĂłwniedobrze kazden z was moze wam powiedziec ze jutro umrzecie i to jest fakt!!!!,taki sam jak to ze sÂłonce i jego nowe nieznane nam nowosci to poczatek apokalipsy !!!!! bo wszystko sie moze zdarzyc :-).Lubie dyskusje o tych zdarzeniach i dostrzegam pewne niepokojace rzeczy,ale nie maja one nic wspolnego z tym artykuÂłem i wynikaja z czysto naukowych faktow a nie oswidczen NASA ktore mĂłwia o czymÂś normalnym o oczywistym porĂłwnanym do apokalipsy.

2.http://davidicke.pl/forum/anton-parks-wywiad-geneza-anunnaki-i-innych-ras-t1995.html. To kolejny link (sorry Darek) ktory jest ciekawy.opowiada nam historie wizji swiata przez pewna osobe,ktora usilnie probuje nas przekonac iz nie jest szarlatanem i nie opiera swoich ciekawostek na chaelingach tylko.Tak jak pare tysiecy bo o takich liczbach mozemy tu mowicc linkow i takiej samej ilosci ksiazek roznych i podobnych autorow.W ktorych kazden probuje nas przekonac iz nie jest szarlatanem.


Nie ma nic przeciwko czytaniu czy publikacji tego typu linkĂłw.Osobiscie lubie je czytaĂŚ,moze dlatego ze zawsze miaÂłem hopla na punkcie dobrego SF :p,ale to co nasuwa sie prostemu czlowiekowi na mysl czytajÂąc tego typu dzieÂła to kilka prostych faktĂłw.Wszystko co nas otaczaÂło w przeszlosci i otacza w terazniejszosci bedace owiane pewna mistycznosciÂą,legnda czy tez nienamacalnym bodzcem uczuciowym kazden z tych autorĂłw probuje przedstawic nam jako ten ich prawdziwy swiat.Nie robi tego tylko autor z tego linku,ale i z wiekszosci innych ktore mozemy czytywaĂŚ,probuje sie na siÂłe nam wciskaĂŚ iÂż caÂłe te SF to dowody na namacalne istnienie tych wlasnie istot i zjawisk.Czy to nie umyka czasem waszej swiadomosci CoÂś??.Po tego typu zagraniu bez wiekszego zastanowienia mozna juz wyrzuciĂŚ tego typu ksiazke do kosza,no chyba ze lubicie dobre SF.

Autor opowiada nam o wspanialych i ciekawych faktach ,ktore przezywa tylko on i tylko on ich doswidcza ,badz wyimaginowani jego znajomi,ktorzy nie istnieja albo istnieja w postaci jednostki nie majacej zadnego potwierdzenia w spoleczenstwie.Podobnie wygladaja chaelingi,zamkniete w jednej grupie ludzi i to kontrolowanej przed sesjami a wszystko co wychodzi poza sale jest odpowiednio przygotowane.Tak nie przekazuje sie prawdy drodzy panstwo.


Probuje sie wciskac innym fakty w postaci mistycznych nienamacalnych doswidczen i przemyslen innych bohgaterow tych eposĂłw.Nazywac faktami ogĂłlnie interpretowane zjawiska czy kojarzenia (np Smoki) jako dopasowania do opowiesci.Opowiesci odpowiadajacej na szereg pytan,wyjasniajacej nam sens tego wszystkiego.Prawda nie wyjasnia sensu,prawda poprostu w nas uderza namacalnie a nie zostaje odkrywana w postaci znalezienia sensu.To juz blizsze jest filozofii niz prawdzie.


W pewnym momencie czytajac takie ciekawe publikacje o czym autor doskonale zdawa³ sobie sporawe,gdy je pisa³ padamy ofiara naszego umys³u.Znajdujemy odpowiedzi na nurtujace nas pytania,sklejamy poczatkowo fikcyjna historie w sensowny przekaz i powia sie pytanie a czemu nie jest to prawda?Coœ?.Nasz umys³ nie dostrzega juz tego ze w codziennym zyciu,mzmagajac sie z problemai nic z tych rzeczy nam nie towarzyszy,dostrzega tylko wizje tego co sam stworzy³ i co da³o mu ukojenie w postaci znalezienia wrescie sensu.Wiekszosc z was nie zdaje sobie sprawy z prostego faktu,ze cz³owiek majacy swiadomoœÌ jak bardzo uzalerznia tego typu myslenie i jak bardzo wy³ancza przy tym interakcje z rzeczywistosci¹ mo¿e wam sprzedaÌ praktycznie wszystko gdy umie do was dotrzec.Wiec wielu z was lyka takie ciekawostki,zapomina o rzeczywistosci o otaczajacym ich swiecie i probuje tworzyc nowa prawde w umysle,jakze odlegla od rzeczywistego swiata.Czesto na tym forum,mozemy obserwowac wrecz obledne tego typu fenomeny ludzi,ktorzy w penym momencie zapomnieli o tym gdzie konczy sie prawda,a zaczyna manipulacja ich umys³ami.


Wiec wypisujecie przypowiastki o anunakach a innych niestworzonych rzeczach,ktore oparte zostaly tylko na dopasowaniu sobie sensownej opowiesci do danych sytuacji badz zjawisk.I probujecie przeplatac je z rzeczami ktore wynikaja z realnych,naukowych faktow powstalych z namacalnych dowodów.Nie idzie to w parze i nigdy nie bedzie sz³o do momentu az sens w waszych glowach ktory tutaj wylejecie nie stanie sie namacalny jak te fakty,a nie dopasowany by tworzyc jednolita ca³oœÌ.
Zapisane
Trel
Gość
« Odpowiedz #76 : Czerwiec 23, 2010, 23:14:54 »

3.http://www.optymalni.org.pl/sklep/?p=productsList&iCategory=3   DNA

Bardzo ciekawy artykó³,tyle ze zanim w swoim umysle drogi czytelniku zechcesz mnie skrytykowac,pozwó³ ze wyjsnie swoje zdanie uzasadniajac stwierdzenie ze mija sie on bardzo z prawda.

Otwó¿ autor tego cudnego artyku³u próbuje nas usilnie przekonaÌ,ze nasza nauka jest na niskim poziomie i posiada nik³a wiedze na temat DNA i moglaby istniec ,ba co wiecej na pewno instnieje(wedle inteligentnego myslenia) duzo madrzejsza cywilizacja ktora wie od nas wiecej.A skoro my zakladajac taka powyzsza teze podjelismy sie klonowania zwierzat i prób genetycznych to oni (ta cywilizacja) na pewno potrafi wiecej i mogla nam to zrobiÌ!!!!.

Takim ciekawym wnioskiem (Nie mozna go obalic bo to zaden fakt a tekst,,wszystko moze sie zdarzyĂŚ'') autor artykulu juz przekazal 90% jego zwolenikom swoja teorieA gdy ludzie uwierza,to mozna im sprzedac najwieksze smieci.

Drodzy panstwo,wbrew ogĂłlnie idiotycznemu stwierdzeniu autora tego artykuÂłu,medycyna to bardzo scisÂła i trudna nauka.Najlepsi w swoim zawodzie zarabiajÂą duzo wieksze pieniadze niÂż wiekszosc biznesmenow budujacych drapacze chmur kiedykolwiek widziala w swoim zyciu.Byle jaki lekarz ,majacy sporo w glowie zarabia w polsce od 20 tys do 120 tys miesiecznie.I sa to dane oficjalne.Nie placi sie tyle ludziÂą za coÂś co jest proste.Wiec jezeli ktos bedzie mi porownywal medycyne do fizyki czy matematyki to znaczy ze nie ma zielonego pojecia o czym mĂłwi.A lekarz to kropla w morzu nauki jakÂą jest alchemia bo tak sie nazywa to o czym teraz mĂłwimy i naukowo dzieli sie na wiele dziedzin nauki od medycyny po biochemie,genetyke i wiele innych mniej znanych mi i wam slowek.Wiazania pomiedzy niciami kwasu DNA znane sa od bardzo dawna.Doskonale wiadomo jakie wiazanie za co odpowiada.Wiadomo rowniez jak sie dzieli i jak przechodzi Mitoze i Mejoze.Minelo juz sporo czasu,gdy obliczono 100% sklad DNA gdy procesory 60hz staly sie standardem.

Nie zgadzam sie z faktem iz obecna nauka niewiele wie o DNA i nie uwazam by autor tego artyku³u mówi³ w tym aspekcie chodzby minimum prawdy.Poprostu ³ga jak z nut,by przekonac czytelnika i uspic jego czujnoœÌ.W poscie JACKA mozna przeczytaÌ o kombinacjach.Ale drogi Jacku ty nie zainteresowa³es sie dokladnie,bo te kombinacje dotycz¹ najdrobnijszych rzeczy.W rzeczywstosci nie ma tyle kombinacji.Wiele z nich moglo byc przypadkowe ,a wazne by³o by tylko czesc z nich by³a konkretna dla gatunku homosapiens.Tyle ze owe sekwencje dotycz¹ teorii ewolucji,ktora z tego co dobrze pamietam mowi ze w jakims tam bajorze powstalo dna i powstal organizm,ktory ewoluowal przez wiele lat i powstal homosapiens.

A wiedziales ze DNA i RNA moga mutowac?CoÂśCoÂś
To co popularnie nazywane jest ewolucja,w nauce okreslane jest mianem mutacji.Oznacza to ze DNA posiada zdolnoœÌ adaptacji srodowiskowej.Mówiac wprost mutuje!!.Dlatego klonowanie zwierzatek konczy sie ciglym niepowodzeniem,bo o ile znamy DNA i RNA o tyle o mutacjach pojecia nie mamy.
Dodatkowo itnieja ogromne problemy z hromosomami,pomimo dopasowan DNA I RNA Mitoza i Mejoza zachodzi inaczej niz powinna w wyniku wlasnie mutacji i szlag trafia owieczke Doly.

Niemniej nasz autor skupia sie na udowdnieniu nam ,ze naukowa teria powstania DNA jest nieprawdopodobnie maÂła i ma bardzo nikle szanse powodzenia.A zapytam bo nie twierdze ze sie w tym aspekcie z nim nie zgadzam jakie to ma znaczenie CoÂś?.
MĂłwimy o DNA a nie o tym jak ono powstaÂło,jest to kolejna proba by wykozystac czujnosc czytelnika i uzmyslowic mu ze skoro nauka tak zaÂłozyÂła poczatek i autor dowodzi niklej mozliwosci takiego faktu to caÂła reszta odrazu to bzdury nauki CoÂś?.

A skad autor wziol te informacje o tej bzdurze,jak nie z nauki ktora od bardzo dawna rzetelnie o tym informuje i z racji iz przyznaje ze inne mozliwosci naukowe nie sa im znane przyjeÂła taki a nie inny scenariusz.Nalezy pamietac ze nauka klasyfikuje wszystko to co jest w zasiegu czÂłowieka,co jest faktem i jest namacalne,wiec oczywstym jest fakt ze wlasnie to wybrala.Tak wiec przynajmniej spora czesc tego artykulu to zwykla kpina,bazujaca na nieuwadze czytelnika,poprzez ktorego naukowe informacje i dane obraca sie przeciwko nauce.Co dalej mozemy sie dowiedziec CoÂś

,Wg Dana Wintera genetycy s¹ dopiero na etapie przedszkola. Znaj¹ ju¿ wszystkie literki, ale nie potrafi¹ czytaÌ wyrazów, zdaù, a o ca³ej ksi¹¿ce nawet nie wspominaj¹c. Nie maj¹ pojêcia jak prze³o¿yÌ ¿¹dany wygl¹d nowego sztucznie tworzonego gatunku na odpowiedni¹ sekwencjê tego sekretnego kodu jakim jest DNA.''

A to ciekawe,bo ja genetykiem nie jestem ale mam znajomych ktorzy maja z ta dziedzina wiele wspolnego i bazujac na zaczerpnietych z ich doswiadczenia naukowych dowodach moge smialo powiedziec ze jest to bzdura.Doskonale wiemy co za co odpowiada,doskonale wiemy jak stworzyc idealnego czlowieka.Problem nie stanowi wiedza,a fakt ze brakuje do tego narzedzi to raz,a dwa opisane powyzej reakcje biochemiczne jak sie okazuje nie maja zwizku tylko z DNA i chodz nie powinno byc innego sposobu by Mitoza czy Mejoza daÂła konkretny wynik to daje inny.

Nad tym autor sie nie rozwodzi,bo to przerasta jego wiedze i doswidczenie tak mniemam.W dalszej czesci probuje pokazac nam ze nasz kod DNA jest nie doskonaly,ma bledy,ze ludzie roznia sie miedzy soba ze to i tamto i wszystko to tlumaczy hipoteza inzynierii genetycznej.

Jak napisaÂłem powyzej ,mutacje u homosapiens sa rzecza normalna.Wystarczy przesledzic nawet historyczne fakty,tajemnica nie jest ze maÂło kto z was w dzisiejszych czasach byÂłby w stanie wÂładac mieczem z czasĂłw bitwy pod grunwaldem.MaÂło kto z was byÂłby w stanie ruszyĂŚ sie w warzacej 100kg zbroi i walczyĂŚ w tym.Wielu naukowcĂłw juz rzucaÂło swiatlo na to ze zerkajac tylko 600 lat w tyÂł,czÂłowiek musiaÂłbyc nieco bardziej krzepki.Homosapiens mutowaÂł i mutuje od kad sie go datuje.Kolory skĂłry ,szczeki itd nie biora sie z zadnej inzynierii genetycznej a z prostej adaptacji do srodowiska.Nauka jakos pomija te ciekawostki,w sumie trudno znalesc na ten temat konkretne informacje ,a bierze sie to z prostego faktu,ze nauki tego typu sa naukami naszych czasow.I malo kogo interesuje jak byÂło kiedys,wszyscy chca by teraz byÂło jak najlepiej.Ta nauka nie bada przeszlosci a tworzy i leczy,a ludzie czesto mĂłwiacy o niej w kontekstach ciekawych teorii ma spore braki w wiedzy,badz fanatyczne spojrzenie tylko w jeden obrany przez siebie kierunek.Wiec nie zgodze sie z durnym i infantylnym argumentem sporej czesci artykulu o ktorym tu pisze,ze wszystko to jest wynikiem ingenerecji genetycznej.A raczej prostym i naturalnym zjawiskiej adaptacji do srodowiska gatunku homosapiens.

Dalsza czesc artykuÂłu to piekny monolog autora traktujacego swoje zaÂłorzenie ,,ONI'' za fakt.Ktory oczywiscie faktem nie jest a oparta na bzdurnych argumentach kpinÂą.I mamy serie powiesci SF.Tym aspektem zakoncze interpretacje dzieÂła DNA dla ,,jeleni'' i opis ,,Skandali nie z tej Ziemi''.

Na koniec chciaÂłbym dodac iÂż sama koncepcja ingerecji genetycznej ,wcale nie jest tak nieprawdopodobna.Poniewaz majac wiedze wieksza od naszej,obecna nauka udawadnia nam dobitnie iz juz w dzisiejszych czasach zabawy w Boga,moga zakonczyĂŚ itnienie gatunku homosapiens na ziemi.Bardzo mozliwe ze kiedys juz sie w niego bawilismy i by nigdy sie to nie powtĂłrzyÂło sami sobie zrobilismy kuku.Byc moze to wÂłasnie ,,Oni'' bawili sie nami,a byc moze bylismy plazami ,ktorym dano mozliwosc bycia homosapiens.,,WSZYSTKO SIE MOZE I MOGÂŁO ZDARZYC''.

Cenie sobie pewne naukowe rzucanie swiatÂła na wybrane sprawy i dopuszczam pewnego rodzaju zgodnoÂśc z teoriÂą autora tego artykuÂłu.Ze mogÂło tak sie wydazyĂŚ,ale sposĂłb w jaki autor prĂłbowaÂł przekonac do tego wniosku ludzi nie interesujacych sie i nie znajacych gÂłebszych informacji na temat DNA uwazam za kpine i dno.
Zapisane
janneth

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #77 : Czerwiec 24, 2010, 11:05:06 »

Trel, bardzo ciekawe informacje dotyczÂące Nostradamusa i tego, w jaki sposĂłb powinno siĂŞ (a raczej nie powinno) interpretowaĂŚ jego przepowiednie (a raczej przestrzegajÂące ludzi centurie). Pisz wiĂŞcej, bo choĂŚ tekst dÂługi i obszerny to widaĂŚ, Âże w caÂłoÂści napisany od siebie, lekki w odbiorze, a przy tym intrygujÂący i napeÂłniony takÂą iloÂściÂą wiadomoÂści, jakiej ze ÂświecÂą tutaj szukaĂŚ.
Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
east
Gość
« Odpowiedz #78 : Czerwiec 24, 2010, 17:42:10 »

Cytuj
Wiekszosc z was nie zdaje sobie sprawy z prostego faktu,ze cz³owiek majacy swiadomoœÌ jak bardzo uzalerznia tego typu myslenie i jak bardzo wy³ancza przy tym interakcje z rzeczywistosci¹ mo¿e wam sprzedaÌ praktycznie wszystko gdy umie do was dotrzec.Wiec wielu z was lyka takie ciekawostki,zapomina o rzeczywistosci o otaczajacym ich swiecie i probuje tworzyc nowa prawde w umysle,jakze odlegla od rzeczywistego swiata

Czy Ty wiesz co to jest RZECZYWISTY ÂŚWIAT ?  Podziel siĂŞ z nami o oÂświecony. Wielu filozofĂłw i fizykĂłw siĂŞ nad tym gÂłowi, a Ty juÂż wiesz.

 Moim zdaniem takim sceptycyzmem sam siĂŞ zamykasz na nowe idee dlatego, iÂż zostaÂłeÂś ... zaprogramowany przez szko³ê i Âśrodowisko - na przykÂład wielce szanownych kolegĂłw genetykĂłw - do jednostronnego postrzegania rzeczywistoÂści, a wÂłaÂściwie do odrzucania wszystkiego, co z wprogramowanÂą Ci wizjÂą nie jest zgodne. Jako dziecko ulegÂłeÂś dokÂładnie tym samym zabiegom, ktĂłre teraz tropisz niczym Sherlock Holmes u innych.
Jest wiele, na prawdĂŞ bardzo wiele nowych doÂświadczeĂą, powtarzalnych i sprawdzalnych, ktĂłre POKAZUJÂĄ WYRAÂŹNIE, iÂż rzeczywistoœÌ nie jest wcale taka jednoznaczna i raz na zawsze juÂż poznana. ÂŚwiat nauki powraca do stanu zadziwienia sprzed 200 lat (co NIE oznacza powrotu do stanu wiedzy sprzed 200 lat ). Nikt na razie nie moÂże nazwaĂŚ siebie ekspertem na tej nowej ÂścieÂżce, ale , co oczywiste, pojawia siĂŞ natychmiast caÂła rzesza interpretatorĂłw, ktĂłrym siĂŞ wydaje ,Âże juÂż wszystko wiedzÂą lepiej. Niech sobie wiedzÂą. KaÂżdy ma prawo mieĂŚ swojÂą interpretacjĂŞ. Twoja negacja teÂż jest jednÂą z interpretacji. Gorzej, gdy negujemy  powtarzalne wyniki badaĂą na zasadzie " to nie ma prawa dziaÂłaĂŚ " plus do tego "to bzdura, bo tylko ja mam racjĂŞ".
To juÂż nie jest sceptycyzm, to arogancja.
Ja tam skupiam siĂŞ na tym, jakie moÂżliwoÂści otwiera przed nami  nauka, ktĂłra nie zasklepia siĂŞ w swojej skorupce, tylko siĂŞ rozwija i wkracza na ciÂągle nowe tereny. Tylko tak dokonuje siĂŞ rozwĂłj ludzkiego gatunku. OczywiÂście jak juÂż wymrÂą hamulcowi MrugniĂŞcie ( to koncepcja Buckminstera Fullera ), oraz reputacjĂŞ stracÂą oszoÂłomy ( a to juÂż ja dodaÂłem ). Nie zatrzymasz tego rozwoju Trelu potrzÂąsajÂąc szabelkÂą swojej jaÂśnie-logiki.

I jeszcze jedno - dlaczego Ty sam manipulujesz ludÂźmi piszÂąc
Cytuj
" Byle jaki lekarz ,majacy sporo w glowie zarabia w polsce od 20 tys do 120 tys miesiecznie.I sa to dane oficjalne.Nie placi sie tyle ludziÂą za coÂś co jest proste"
To " byle jaki" czy majÂący "sporo w gÂłowie" ?
Zaszokowanie kwotami zarobku to niby jest argument za fachowoÂściÂą. Niby nie do podwaÂżenia, no bo przecieÂż ... TAAAKIE PIENIÂĄDZE. A moÂże pÂłaci siĂŞ im tyle, bo potrafiÂą udowadniaĂŚ skutecznoœÌ iluzji ?- co rĂłwnieÂż jest sztukÂą.  Bo racjĂŞ masz, Âże za to, co jest na prawdĂŞ proste , skuteczne i wszech dostĂŞpne nie pÂłaci siĂŞ. To otrzymuje siĂŞ w darze od natury. Wiedza jak to wykorzystaĂŚ moÂże, ale nie musi kosztowaĂŚ aÂż tyle.
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #79 : Czerwiec 24, 2010, 19:39:39 »

a propos naszej rzeczywistoÂści- ciekawÂą koncepcjĂŞ przedstawia jeden z autorĂłw tzw. powaÂżnej SF w programie ktĂłry polecaÂłem na Planete- "BliÂżej Prawdy",-
otó¿ jego koncepcja zak³ada ¿e ¿yjemy w symulacji coœ w rodzaju Matrix-a, z t¹ ró¿nic¹ ¿e sami jesteœmy jej twórcami tyle ¿e jesteœmy ju¿ bardzo zaawansowan¹ cywilizacj¹ prawdopodobnie z widokiem na "trumnê" i aby uciec od stagnacji stworzyliœmy sami sobie wspomnian¹ symulacjê-"Matrix" aby móc zaznaÌ ¿ycia w czasach które ju¿ bezpowrotnie przeminê³y. Koncepcja rzeczywiœcie godna SF, lecz równie¿ mocno pobudza wyobraŸnie!?.
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
jerkey
Gość
« Odpowiedz #80 : Czerwiec 24, 2010, 19:48:36 »

Trel napisaÂł:

Cytuj
Doskonale wiemy co za co odpowiada,doskonale wiemy jak stworzyc idealnego czlowieka.Problem nie stanowi wiedza,a fakt ze brakuje do tego narzedzi to raz,a dwa opisane powyzej reakcje biochemiczne jak sie okazuje nie maja zwizku tylko z DNA i chodz nie powinno byc innego sposobu by Mitoza czy Mejoza daÂła konkretny wynik to daje inny.

Z caÂłym szacunkiem, ale wiedza dzisiejszych genetykĂłw, nawet jeÂśli w naszym mniemaniu jest duÂża, to pozostawia wiele do Âżyczenia. A na pewno nikt z tzw. genetykĂłw nie wie "doskonale co za co odpowiada", a tym bardziej jak stworzyĂŚ idealnego czÂłowieka skoro jak sam piszesz majÂą problemy z podstawowymi procesami.
Problemem jest wbrew temu co piszesz wÂłaÂśnie wiedza.
Ponadto jak sÂłyszĂŞ okreÂślenie "Âśmieciowe DNA" bo niekodujÂące, a ktĂłrego jest coÂś kole 80% (chyba) to ÂśmiaĂŚ mi siĂŞ chce. Mam skojarzenia z ciemnÂą materiÂą i energiÂą. Jak siĂŞ czegoÂś nie rozumie to najlepiej okreÂśliĂŚ to mianem niewaÂżnego.

Zdrowy rozsÂądek, ktĂłre propagujesz jest bardzo potrzebny i waÂżny, ale wydaje mi siĂŞ, Âże sam wpadÂłeÂś w puÂłapkĂŞ religii nauki.

Jer
Zapisane
Trel
Gość
« Odpowiedz #81 : Czerwiec 24, 2010, 22:44:00 »

===================================================================================================
,,Czy Ty wiesz co to jest RZECZYWISTY ŚWIAT ? Podziel się z nami o oświecony. Wielu filozofów i fizyków się nad tym głowi, a Ty już wiesz. Moim zdaniem takim sceptycyzmem sam się zamykasz na nowe idee dlatego, iż zostałeś ... zaprogramowany przez szkołę i środowisko - na przykład wielce szanownych kolegów genetyków - do jednostronnego postrzegania rzeczywistości, a właściwie do odrzucania wszystkiego, co z wprogramowaną Ci wizją nie jest zgodne. Jako dziecko uległeś dokładnie tym samym zabiegom, które teraz tropisz niczym Sherlock Holmes u innych.''
====================================================================================================
Rzeczywistość to wszystko to co potrafisz pokazać,dowieść i pozwolić samemu przezyć lub sprawdzić innemu człowiekowi.A wszystko to co poza twoim własnym umysłem nie istnieje,bądz tylko ty możesz powiedzieć ze istnieje co najwyzej może być teorią bądz domysłem.Widzisz róznice czy nadal masz problem z pojeciem słowa ,,fakt'' czy ,,dowody''.?

Sceptycyzm w tym co napisałem nie wynika z powodu zamykania sie na nowe idee,a z nierzetelnosci ,zakłamania i steku bzdur naukowych tych ideii.

Teorie programowania ludzi i oceniania ich jako zaprogramowane warzywa zostaw dla otoczenia poza komputerem.Bo nie trzeba być nawet odrobine inteligentnym by odrazu zadac sobie pytanie czy w ogóle na takim forum mogą być tacy ludzie.A już na pewno mając swiadomośc ze ich rozmowy nie konczą sie na 1 czy 2 tematach zamykajac go w kregu własnej ułudy a dotykają wielu kwesti i wielu tematów na które opisany przez ciebie przypadek poprostu nie miałby mozliwosci się wypowiedziec.

====================================================================================================
,,Jest wiele, na prawdę bardzo wiele nowych doświadczeń, powtarzalnych i sprawdzalnych, które POKAZUJĄ WYRAŹNIE, iż rzeczywistość nie jest wcale taka jednoznaczna i raz na zawsze już poznana. Świat nauki powraca do stanu zadziwienia sprzed 200 lat (co NIE oznacza powrotu do stanu wiedzy sprzed 200 lat ). Nikt na razie nie może nazwać siebie ekspertem na tej nowej ścieżce, ale , co oczywiste, pojawia się natychmiast cała rzesza interpretatorów, którym się wydaje ,że już wszystko wiedzą lepiej.''
=====================================================================================================

Nie ma zbyt wiele doswiadczeń i nigdy nie było poza twoim eastnym egoistycznym ego ,próbujacym zmienić rzeczywistość w swiat metafizycznych doznań które chciałbys uznawac za fakty i dowody.Co gorsza przynajmniej 95% tych nowych ciekawych teorii nie wnosi kompletnie nić w nauke i nie nadaje jej zadnej nowej sciezki,gdyz bazuje na nieprawdziwych i przeklamanych danych,spreparowanych dowodach i steku bzdur,które wielu ludzi nawet nie zechciało sprawdzić.Pozostałe 5% jak np teorie fizyki kwantowej czy elektromagnetycznej budowy wszechswiata,rozwija dziwdziny nauki w sensie teoretycznym ktore po wielu latach zaczynaja tworzyć prawa klasyczne.Wiekszosc jednak wkladu w nauke to dokonania samej nauki,poprzez naukowe metody i dowody zmieniajace kształt istniejacych juz wzorców.Nie zgodze sie równiez z argumentem iz cofamy sie o 200 lat (przesadziles troche z tymi latami),a uwazam ze pewne problemy w obecnej nauce biora sie z faktu iz rozwuj technologiczny i pojawiajace sie technologie w naszym zyciu przewyższaja mozliwosci klasycznej nauki by powstały.I dlatego zadnym klasycznym wzorem nie da sie opisac aerodynamiki samolotu B2,a jest on produkowany juz wiele lat.Tak samo np z fizyka kwantową i sprawami enrgetyki globalnej,czy kosmologi i telekomunikacji.Zderzamy sie zbyt czesto w ostatnich latach z problemami naukowymi,z ktorymi nie powinno byc problemów skoro stworzylismy takie a nie inne rzeczy.A okazuje sie ze jest inaczej.Dlatego skoro juz mówimy o teoriach i nowych ideach to mysle ze zbyt wiele poprostu nowej technologi zesmy zerzneli od innych cywilizacji,nie majac czesto do konca pojecia jak naprawde one działają.(Ale to moje poglady).
=====================================================================================================
,,Ja tam skupiam się na tym, jakie możliwości otwiera przed nami nauka, która nie zasklepia się w swojej skorupce, tylko się rozwija i wkracza na ciągle nowe tereny. Tylko tak dokonuje się rozwój ludzkiego gatunku''
=====================================================================================================

Rozwuj naukowy nie polega na teoriach czy wykreowanych opowiesciach opartych o przeklamane,nieprawdziwe i naciagniete fakty.A na scisłych dowodach i faktach dzieki ktorym rzucane jest swiatło na dane zagadnienia i zanim stana sie one czescia nauki zostaja potwierdzone wieloma doswiadczeniami i mocnymi naukowymi faktami.
=====================================================================================================
,,To " byle jaki" czy mający "sporo w głowie" ?
Zaszokowanie kwotami zarobku to niby jest argument za fachowością. Niby nie do podważenia, no bo przecież ... TAAAKIE PIENIĄDZE. A może płaci się im tyle, bo potrafią udowadniać skuteczność iluzji ?- co również jest sztuką''
=====================================================================================================

Wiesz gdy pisze posty,poprostu wylewam swoje poglady i nie robie tutaj korekt.Poprostu taki argument i takie porównanie przyszlo mi do glowy i takie zamiesciłem.Zarobki nie maja tutaj zadnego znaczenia,tyle ze w owczesnym swiecie bardzo dobnitnie pokazuja ludzki stopien przydatnosci dla cywilizacji,a juz na pewno w kwestiach naukowych konieczny trud badz talent do pewnych rzeczy.Lekarze o ktorych pisałem to mlodzi ludzie czesto hirurdzy czy chodzby onkolodzy.W wielu szpitalach ich miesieczne pensie wahaja sie w granicach 20-35 tys.Nie sa to wcale jacys nadzwyczajni lekarze,poprostu ludzie majacy konkretna wiedze i troche talentu.Ci z mocniejszymi glowami jak np hirurg szczekowy zarabiaja od 30 do 120 tys miesiecznie z czego kolejne tyle maja z innych zrodel zwiazanych z ich praca.Tyle ze skonczenie hirurgi szczekowej wymaga juz naprawde mocnej glowy i troche talentu.No i pozostaja ci bardzo dobrzy,z wieloletnimi tutułami i doswidczeniem.Ktorych nazwiska kojarzone sa w miescie albo w Polsce lub poza nia.U nich zarobki sa podobne tyle ze maja duzo przewyzszajace te zarobki dodatki.A placi im sie tyle dlatego,by zostali w kraju i zamiast otwierac prywatne kliniki czy swidczyc prywatne uslugi skupili sie na swoim zawodzie.Co akurat bardzo osobiscie popieram i uwazam ze moga zarabiac nawet i wiecej,bo tak byc powinno.Nikt kto tyle zarabia nie uczyl sie 5 czy 7 lat a duzo dluzej i zapewne sporo jeszcze przed nim edukacji by utrzymac sie w tym zawodzie.Argument moze i niezbyt odpowiedni,ale taki przyszedl mi do glowy i taki uzyłem drogi eascie.Mozesz sie pocieszyc tym ze NFZ szykuje nam oddzialy zwane ,,Rzeznia'' na ktorych bedzie jak na tasmie u hirurga z prostymi zabiegami.A tasmowcy tyle zarabiac nie bendą,pytanie tylko czy bedzie ci to odpowidac gdy tam trafisz jak kazden z nas.
=====================================================================================================
Jerkey ,,Z całym szacunkiem, ale wiedza dzisiejszych genetyków, nawet jeśli w naszym mniemaniu jest duża, to pozostawia wiele do życzenia. A na pewno nikt z tzw. genetyków nie wie "doskonale co za co odpowiada", a tym bardziej jak stworzyć idealnego człowieka skoro jak sam piszesz mają problemy z podstawowymi procesami.
Problemem jest wbrew temu co piszesz właśnie wiedza''
=====================================================================================================

To ja z toba wiele dyskotowac nie bende,nie dlatego ze tak postanowie zbyc twoje argumenty,ale dlatego ze nie bardzo jest o czym,gdyz wyssac z palca moze sobie kazden wszystko i napisac ze tak jest.Podpowiem ci tylko,bys zainteresował sie w jaki sposob np oceanolodzy czy genetycy uzywani czesto do wypraw znajdują nowe gatunki zwierzat.Mówimy tutaj o tych mniejszych zyjatkach a w szeczegulnosci o jedno i wielokomurkowcach.Bo zapewne zdziwi cie fakt,ze wrzuca sie to do takiego urzedzenia,ktore po pewnym czasie wysfietla ci wszystkie znane ludzia kombinacje wiazan miedzy niciami kwasow dla gatunkow i uklada wlozone probki w takie wiazanie na monitorze dopasowujac je do kazdego znanego ludzia gatunku.

NIE Z TEJ ZIEMI CO CoÂś?,polecam najpierw poszukac w powarznych zrodlach a nie w glupotach,a potem pisać ze nauka to epoka kamienia łupanego.Nie tylko znamy wszystkie kombinacje,ale stosujemy je jak programik komputerowy nie tylko do zrobienia kazdego detalu ale i dopasowania danego ulozenia do kazdego znanego na ziemi gatunku!.Stad genetyka od zawsze potrzebowala mocy obliczeniowej :-),ktora dzis jest w kazdym dostepnym na rynku komputerze.

Reszta twojego postu jest kompletnie nie zrozumiala

,,Zdrowy rozsądek, które propagujesz jest bardzo potrzebny i ważny, ale wydaje mi się, że sam wpadłeś w pułapkę religii nauki.''
 
Zapewniam cie ze w wielu tematach raczej z niej szydze ,zwlacza w takich dziedzinach jak fizyka czy astronomia,wiec mysle ze bardzo sie mylisz.Nie lubie poprostu głupot,ktore bardzo czesto bazuja na bardzo ogolnodotepnej wiedzy i ogólnych faktach naukowych.


Ps.Najlepsze jest to ,ze np stacja badawcza na Antarktydzie gdzie jest tylko paru nurkow zajmujacych sie badaniem oceanu poludniowego posiada zabawki ktore pozwalaja na bierzaco sledzic podzialy i dzialania kwasów.Wysfietlajac ci na ekranie komputera co chwile nie tylko wszystkie rodzaje wiazan,ale i porownywac je na bierzaco z podzialami wszytkich wczesniej juz tak zbadanych i znanych stworzen.W ten sposob miedzy innymi okresla sie przodkow ewolucji i drogi w jakie dane stworzenie moglo ewoluować.A takze w jaki sposob jest zbudowane jego cialo i jak je sklasywfikowac.Kiedys tracilo sie wiele miesiecy na badania mikroskopowe by okreslic sklad danych czesci organizmu ,ich budowe oraz metabolizm i cala biochemie.Teraz komputer mowi nam to odrazu na monitorze tylko dzieki wiazaniom miedzy niciami kwasu.Wbrew pozora,ilosc wizan w tych kwasach tez jest zdumiewajaca jak w ludzkim organizmie.A dodam ze labolatorium badawcze na Antartydzie liczy kilku ludzi z 1000 zalogi w calym kompleksie i miesci sie w malym baraku ktory jest piaskownica wsrod kompleksow genetycznych na ziemi.A dodanie nowego poznanego organizmu ogranicza sie do wklepania go w baze i trwa chwile.Gdzie kiedys kazde takie stworzenie było przynajmniej odkryciem a nie rutynowym kliknieciem paru klawiszy.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 24, 2010, 23:18:41 wysłane przez Trel » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #82 : Czerwiec 24, 2010, 22:53:03 »

>Trel<, czy móg³byœ jakoœ wyró¿niÌ cytaty od swoich odpowiedzi? Zdecydowanie ³atwiej bêdzie siê czyta³o.
MoÂżesz to zrobiĂŚ posÂługujÂąc siĂŞ np. kolorami, najskuteczniej jednak byÂłoby cytaty umieÂściĂŚ w ramkach.
Tu masz to wyjaÂśnione:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=2855.msg33209#msg33209
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
east
Gość
« Odpowiedz #83 : Czerwiec 24, 2010, 23:47:54 »

Trel popisaÂł siĂŞ elokwencjÂą
Cytuj
"Nie ma zbyt wiele doswiadczeù i nigdy nie by³o poza twoim eastnym egoistycznym ego ,próbujacym zmieniÌ rzeczywistoœÌ w swiat metafizycznych doznaù które chcia³bys uznawac za fakty i dowody.Co gorsza przynajmniej 95% tych nowych ciekawych teorii nie wnosi kompletnie niÌ w nauke i nie nadaje jej zadnej nowej sciezki,gdyz bazuje na nieprawdziwych i przeklamanych danych,spreparowanych dowodach i steku bzdur,które wielu ludzi nawet nie zechcia³o sprawdziÌ"
Có¿. 95% teorii bazuje na przek³amanych stekach bzdur .. to na prawdê ¿eœ siê popisa³. Dla mnie to dowód koronny, ¿e zupe³nie nie wiesz w jakim na prawdê œwiecie ¿yjesz.
To jest Âświat w ktĂłrym uniwesyteccy uczeni przeprowadzajÂą doÂświadczalnie dowody ( Uniwersytet w Arizonie, Stuart Hameroff ) na to, Âże wszystkie Âżywe istoty komunikujÂą siĂŞ ze sobÂą za pomocÂą ÂświatÂła, Âże wykorzystujÂą procesy kwantowe - TAK, komĂłrki Twojego mĂłzgu wytwarzajÂą spĂłjne fale stojÂące w mikrotubulach cytoszkieletu Twoich komĂłrek. Fale te rezonujÂą ( bÂądÂź nie) z innymi falami emitowanymi nie tylko przez komĂłrki wÂłasnego ciaÂła, ale rĂłwnieÂż z Âżywymi komĂłrkami , ktĂłre znajdujÂą siĂŞ w Twoim otoczeniu. To czym jesteÂś w znacznej czĂŞÂści jest biologicznym komputerem kwantowym. I to po³¹czonym w sieĂŚ wszystkich organizmĂłw Âżywych. Ale Ty to nazwiesz stekiem bzdur. W swojej ignorancji nawet nie sprawdzisz czy tak jest ,czy nie i czy sÂą na to jakieÂś dowody. Nie znasz naukowcĂłw takich jak Jaques Benveniste ( doÂświadczalne dowody na energoinformacyjnÂą pamiĂŞĂŚ wody ), Fritz Albert Popp, czy doceniony ostatnio przez Uniwersytet w Liege /Belgia Nassim Haramein. Nie zerkniesz na badania Korotkova, nie posÂłuchasz Gregga Bradena. Oni  wszyscy nie istniejÂą dla Ciebie. W myÂśl wyznawanej przez Ciebie definicji rzeczywistoÂści oczywiÂście. Nie umiesz dyskutowaĂŚ, na co dowodem jest rodzaj uÂżywanych przez Ciebie argumentĂłw typu  " Nie ma zbyt wiele doswiadczeĂą i nigdy nie byÂło poza twoim eastnym egoistycznym ego ,prĂłbujacym zmieniĂŚ rzeczywistoœÌ w swiat metafizycznych doznaĂą ktĂłre chciaÂłbys uznawac za fakty i dowody" - to nie jest Âżaden argument tylko gÂłupia ,prowokacyjna zaczepka. 

Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #84 : Czerwiec 25, 2010, 00:19:15 »

Nie ma jednej rzeczywistoœci dla wszystkich. S¹ jedynie punkty wspólne, reszta to indywidualne widzenie i prze¿ywanie œwiata. Ile umys³ów tyle rzeczywistoœci, z których ka¿da jest iluzj¹ wzglêdem drugiej. Tylko nasza w³asna rzeczywistoœÌ jest dla nas prawdziwa. Jak równie¿ wszystko jest prawdziwe ale z pozycji wszechœwiadomoœci, czy wszechducha. Lecz to na najg³êbszym poziomie wymiany informacji, o której pisze east, poza jednostkowym odbiorem.
 
Czy ma zatem sens batalia o racje? Czy mog¹ istnieÌ twarde dowody na indywidualne postrzeganie, które wci¹¿ zmienia siê, bo energia jest w ruchu? Czy mo¿na tym samym mówiÌ o sta³ej, obiektywnej rzeczywistoœci przy tak ró¿nych jej widzeniach?
Zapisane
JACK
Gość
« Odpowiedz #85 : Czerwiec 25, 2010, 08:18:33 »

 „Kiedy wybuchnie III wojna Âświatowa”
Wielu jasnowidzĂłw widzi III wojnĂŞ.
Np. ten obecnie najbardziej znany w Polsce - Krzysztof Jackowski

Tak sobie jednak myœlê, ¿e jasnowidzowi niezwykle trudno odró¿niÌ w swojej wizji wojnê od katastrofy naturalnej o ogromnej skali.

Widzi generalnie zniszczenia i ofiary w ludziach.
Na pierwszy rzut oka  to wojna, choĂŚ moÂże byĂŚ inaczej.

i chwila offtopu
"œmieciowe DNA" bo niekoduj¹ce"- ostatnio naukowcy odkryli, ¿e u jakichœ gryzoni te teoretycznie œmieciowe fragmenty odpowiadaj¹ za zachowania empatyczne, zdolnoœÌ do opiekowania siê potomstwem itd.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 25, 2010, 08:25:12 wysłane przez JACK » Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #86 : Czerwiec 25, 2010, 08:25:28 »

rĂłwnieÂż moÂżliwa jest inna alternatywna interpretacja tych przepowiedni, a mianowicie- sÂą one ostrzeÂżeniem dla ludzkoÂści, a nie wprost ostatecznÂą wersjÂą przyszÂłoÂści??
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Trel
Gość
« Odpowiedz #87 : Czerwiec 25, 2010, 08:25:31 »

East o czym ty w ogóle piszesz,odpowiedziałem i wyjasniłem swoje zdanie wgledem twojej krytyki.A ty zaczynasz wypisywac jakieś absurdalne glupoty o mojej osobie potwierdzajac swoja idealna teorie ,,nie wiesz w jakim swiecie zyjesz''.Zamiast jak w kazdym normalnym dialogu wyrazic swoje zdanie,to zaczynasz wypisywac mi o badaniach naukowych z YT ktory pełeny jest wymienionych przez ciebie publikacji i za pomocą tych informacji mniemam ze probujesz poprzec swoja idiotyczna teorie ,,nie wiesz w jakim swiecie zyjesz''.

Wiec posluchaj uwaznie ,wiekszosc z tego co opisałeś miałem przyjemność nie tylko ogladać ale i konfrontować z roznymi dziedzinami nauki.Problem w tym ze ty ogladasz jakies publikacje i mowisz o rozwoju nauki.Tyle ze wiekszosc wymienionych przez ciebie publikacji nie ma nic wspulnego z nauką ,a wybiega daleko w swere teoretycznych rozważan naukowych.Piszesz o biologicznym komputerze kwantowym a nie zdajesz sobie sprawy z faktu iz pojecie kwantowych reakcji nie jest klasyfikowane naukowo.Wejdz sobie na wilkipedie i sprawdz jak nauka interpretuje fizyczna interakcie czasteczek i fotonow.Nie potrafia okreslic czy w momencie zderzenia czasteczki sie odbija od siebie ,poleca razem w wyniku wiekszej wartosci wektora V1 jednej z czasteczki czy rozerwa sie i kazda odleci w druga strone.Nauka ma 3 genijalne pomysly na taka prosta interakcje czasteczkową.A w fazie kwantowego fotonowego rozumienia reakcji energetycznych kompletnie nie posiada sklasyfikowanych praw.I ty teraz probujesz mi pisac o komputerach kwantowych i o rozwoju naukowym ,ktore nie sa zadnymi naukowymi dowodami ani faktami a czysta teorytyką z mnustwem zalorzen i domyslów,popartych jakims konkretnym wynikiem.Zaczynasz prowadzic dewiazje o swietle ,mieszajac je z falami i nie masz bladego pojecia ze nikt nie wie jak zapisac dla tego swiatla wzor wglednosci e=mc2 ponieważ masa nie jest opisywana w ziemskich wartosciach kilograma,tony czy grama a w pojeciu gestosci,a nigdy nie bylo i dlugo nie bedzie urzedzenia ktore zmierzy ci jakie warunki panuja na ciało o okreslonej masie w intereakcji enrgi w ludzkiej komurce.Tymsamym przeprowadza sie 1 doswidczenie oparte o klasyczne i proste wyniki i na ich podstawie wysnuwa sie teorie kwantowych reakcji o ktorych nikt nie ma pojecia.Bo tak moglo by być ,bo to pasuje do wyniku.East reakcje kwantowe to cos co przerasta najlepszych na swiecie,a ty probujesz teoretyczne wypociny uznawac za fakty.

Nie twierdze ,ze uwczesna nauka i ludzie nie dochodzą dzieki pewnym takim doswidczenią do pewnych wzorców wynikowych i ze kompletnie to nie wplywa na nauke.Bo od paru juz lat fizyka teoretyczna jest bardzo powaznie traktowana nawet przez klasycznych fizyków.Ale droga do nazwania tych psedonaukowych wypocin prawda jest bardzo daleka.I ich autorzy czesto zapominaja o tym robia tego typu publikacje.Nassim Haramein to akurat jedna z tych postaci,ktora przedstawia swoje teorie naukowe i podkresla to ze nie sa to naukowe dowody a bardzo powazne teorie naukowe poparte znanymi nauce prawami w sposob bardzo rzetelny.Chodz nie dokonca w swych publikacjach zawsze mowi prawde i troche naciaga fakty to ogolnie jego teoria zyskala nie tylko duze uznanie mojej osoby ale i srodowiska fizycznego na calym swiecie.Jak sam widzisz nauka wbrew pozorą wcale nie traktuje wszystkiego jak bzdure i na przykladzie tej osoby mozemy powiedziec iz szybko kozysta z madrych i naprawde popartych pewnymi dowodami teorii.Ale wiekszosc tego co krazy ci na YT to albo oszukane i przeklamane fakty,albo jedno prawdziwe doswidczenie ,ktorego wynik jak w przypadku tego komputera kwantowego dopasowuje sie stekiem bzdur robią z ludzi ktorzy w to wierza idiotów.

Tyle ze zamiast prowadzic dyskusje na dany temat,poprzez kompletnie absurdalny post z twojej strony ktory nic nie wnosi ,a raczej sklania ku prowadzeniu dyskusji na zupelnie nowe tematy z krotkiej odpowidzi wyszedl maszynopis :p.Jezeli jestes chetny do prowadzenia dyskusji na tego typu tematy,to prosze cie byś w przyszlosci zamieszczal linki do kazdego podanego przez ciebie dziela i poza stwierdzeniami ze to jest ok!!!,popieraj kazden link dowodami naukowymi.A wtredy sobie porozmawiamy o kazdym z nich skrupulatnie i dokladnie.Dowody to nie znaczy link do konkretnego autorytetu ktory to podziela,ale przynajmniej uzycie wilkipedi do prostych naukowych reakcji z roznych dziedzin.

Na koniec chcialbym zwrócic ci uwage iz rzeczywistosc w swiecie nauki,mozna odkrywać nawet teoretycznie.Bo gdy ktos przekazuje nam pojecie wymiarowosci tak jak Nassim Haramein i z braku mozliwosci poparcia tego klasyczna fizyka oparta na plaszczyznach i dwuplaszczyznowych wymiarach ,znajduje prawa innej nauki jaka jest matematyka i za pomocą geometri przestrzennej obrazuje swoja teorie.Podobnie jest z pojeciem kwantowym czy dyskusjami fotonowymi.Jest naprawde sporo mozliwosci by naukowo opisać i prowadzić powazne badania zjawiska ktore sa nam obce i sa w swerze metafizycznej.Ale wymaga to czegos wiecej niż gotowej teorii,tylko naukowej pracy nad tym fantem.Przykladem moze byc slynne NUTRINOS,ktore rozwinelo sie czysto w fizyce teoretycznej podczas badan ciemnej i jasnej materii.Naukowcy zamiast opracowac teorie dopasowan,buduja specjalne balony wysylane w stratosfere mierzac falowe a raczej energetyczne interakcie czastek helu z stratosfera.I chodz taka interakcja trwa 1 bilionowa sekundy to obecne komputery i urzadzenia sa w stanie to zarejestrowac.I tak potwierdya sie pewne teorie naukowe dyieki ktorzm moyna brnac w nie dalej i skupiac sie na poprzedzajacych je domyslach i zalorzeniach.


Tyle ze prawie wszystkie z ostatnich rewelacji Jankowskiego sie nie sprawdziły,co do 3 wojny swiatowej to mysle ze narazie jej nie bedzie.Bo Iluminati nic by na niej nie zyskali,a utrata kontroli konsupcyjnej nad paliwami,energetyka i ekonomia tego swiata byłaby ich kleską.Wiec znajdą inny srodek i pewnie im sie uda.

Ps.ok Darek,przyznam sie szczeze ze gdy pisze swoje posty nigdy nie planuje takiej ilosci wypowiedzi,poprostu zaczynam pisac i robi sie z tego cos wiecej :-).
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 25, 2010, 08:37:39 wysłane przez Trel » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #88 : Czerwiec 25, 2010, 16:38:03 »

Trel
Cytuj
Nauka ma 3 genijalne pomysly na taka prosta interakcje czasteczkowÂą.A w fazie kwantowego fotonowego rozumienia reakcji energetycznych kompletnie nie posiada sklasyfikowanych praw.I ty teraz probujesz mi pisac o komputerach kwantowych i o rozwoju naukowym ,ktore nie sa zadnymi naukowymi dowodami ani faktami a czysta teorytykÂą z mnustwem zalorzen i domyslĂłw,popartych jakims konkretnym wynikiem.

Tak Trel, dokÂładnie, z naciskiem na  POPARTYCH JAKIMÂŚ KONKRETNYM WYNIKIEM.

Cytuj
Zaczynasz prowadzic dewiazje o swietle ,mieszajac je z falami i nie masz bladego pojecia ze nikt nie wie jak zapisac dla tego swiatla wzor wglednosci e=mc2 poniewaÂż masa nie jest opisywana w ziemskich wartosciach kilograma,tony czy grama a w pojeciu gestosci,a nigdy nie bylo i dlugo nie bedzie urzedzenia ktore zmierzy ci jakie warunki panuja na ciaÂło o okreslonej masie w intereakcji enrgi w ludzkiej komurce.

Nie rozumiem o co Ci chodzi. TÂłumaczysz siĂŞ tym, Âże nie istniejÂą maszyny ktĂłre mogÂłyby zbadaĂŚ jakiÂś eksperyment, a ja Ci mĂłwiĂŞ, Âże przeprowadza siĂŞ eksperymenty i sÂą ludzie, ktĂłrzy mierzÂą ich efekty. PodajĂŞ Ci ludzi, ich prace. Dr Hameroff nie dostaje od 20 lat pieniĂŞdzy na jakieÂś idiotyczne, niesprawdzalne i nikomu niepotrzebne badania.
W literaturze znajdziesz mnóstwo przyk³adów na to, w jaki sposób cz³owiek œwiadomie wp³ywa na organizmy ¿ywe bez zastosowania narzêdzi . Ja mogê poleciÌ Ci z czystym sercem POLE Lynn Mc Taggart, która to ksi¹¿ka stanowi jakby przewodnik po najnowszych odkryciach naukowych opowiedziany w sposób zrozumia³y. Zawiera mnóstwo odnoœników do prac ka¿dego wymienionego w niej uczonego.
Trel. Nie jest to forum na roztrzÂąsanie teorii naukowych aÂż do ich podstaw bo po prostu nie znamy siĂŞ na tym tak jak fachowcy. Ale po to sÂą ró¿ne opracowania  na podstawie szczegó³owych badaĂą naukowcĂłw , abyÂśmy nie musieli tego robiĂŚ, abyÂśmy mogli siĂŞgn¹Ì od razu  wnioskĂłw. Dla mnie wniosek jest taki, Âże Âżyjemy w ciÂągÂłym sprzĂŞÂżeniu zwrotnych informacji pomiĂŞdzy wszystkimi organizmami Âżywymi. JesteÂśmy integralnÂą czĂŞÂściÂą POLA ( ganzfeld MrugniĂŞcie ). Nie interesujÂą mnie Twoje, miernej jakoÂści zresztÂą , szczegó³owe roztrzÂąsania, bo to jest rozmienianie meritum dyskusji na drobne.

Dla Ciebie mogÂą to byĂŚ bzdury. MoÂżesz sobie tam rozkminiaĂŚ wszystko po swojemu, wszystkiemu zaprzeczaĂŚ, wszystko bombardowaĂŚ - guzik mnie to obchodzi . Bo jeÂśli to ja mam racjĂŞ ( w swoim eastowym umyÂśle na razie , niech Ci bĂŞdzie ), jeÂśli mam racjĂŞ co do istnienia Pola ÂŚwiadomoÂści, co do tego, Âże to ludzie wpÂływajÂą na to Pole, Âże sÂą InÂżynierami Pró¿ni, jak mawia Nassim, a poprzez to wpÂływajÂą na rzeczywistoœÌ ( tak tak, tu "popÂłyn¹³" - o zgrozo - naukowiec ! Ten na szczĂŞÂście nie daÂł siĂŞ "znormalizowaĂŚ" ) , to moimi zdaniem  caÂłe to naukowe dowodzenie, rozbudowane metody badawcze itd moÂże posÂłuÂżyĂŚ co najwyÂżej jako zabawa - taka sztuka dla sztuki.
Pewnie jeszcze nie teraz. Nie ma klimatu dla badaĂą nad ÂŚwiadomoÂściÂą bo ... nie ma narzĂŞdzi badawczych. Czy jednak ich na prawdĂŞ nie ma  ? CzÂłowiek sam w sobie jest niezwykle wdziĂŞcznym instrumentem badawczym, ale odrzucanym, bo nie jest bezstronny ani obiektywny. Tyle, Âże trudno znaleŸÌ prawdĂŞ obiektywnÂą. JedynÂą, raz na zawsze do koĂąca udowodnionÂą, bezspornÂą i nie do obalenia. I to siĂŞ nie zmieni, moim zdaniem, bo Âżyjemy w ciÂągle przeksztaÂłcajÂącym siĂŞ systemie sprzĂŞÂżonych, po³¹czonych energii.
W tym œwiecie wszystko ma swoj¹ prawdê i swoj¹ mo¿liwoœÌ. Nawet to, co nazywasz bzdurami.

Przepowiednie Nostradamusa sÂą  znakomitym przykÂładem na to, jak ró¿ne "prawdy" o nas samych ujawnia. Jedni uwaÂżajÂą je za wyrocznie i tym je zasilajÂą, inni za bzdury i tym samym odbierajÂą im moc. Dla mnie to tylko moÂżliwe scenariusze, bo nieustannie sprzĂŞgajÂącego siĂŞ ukÂładu wielu zmiennych nie da siĂŞ przewidzieĂŚ. Ale moÂżna naĂą wpÂływaĂŚ. Zawsze w teraz.
WÂłaÂśnie to robisz Trel, co sam zauwaÂżasz piszÂąc, Âże 
Cytuj
"przyznam sie szczeze ze gdy pisze swoje posty nigdy nie planuje takiej ilosci wypowiedzi,poprostu zaczynam pisac i robi sie z tego cos wiecej :-)."
. Tak tworzy siĂŞ interakcja z Polem.
Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #89 : Czerwiec 25, 2010, 16:42:39 »

hm zamachy i wojna da bardzo duzo iluminatom im wiecej strachu tym wieksza kontrola, zyski itd., pozatym dla wyznawcow szatana tak czy inaczej liczy sie tylko chaos, pozatym pewnie i tak maja swiadomosc ze cos sie konczy, przebiegunowienie, koniec ery itd wiec co im zalezy..napewno wybuchnie wojna z iranem albo korea pn a pewnie sie zrobi z tego 1 wojna..

jako takiego wzoru na swiatlo nigdy nie bedzie, bo nikt nie wie skad sie wzielo swiatlo...pozatym ten wzor (wzor na czarna dziure..) e=mc sam w sobie zawiera przeksztalcenie materii w energie, swiatlo wystarczy sprecyzowac pojecie energii, i mowi nam rowniez paradoksalnie o grawitacji ze jest energia


pozatym nauka co juz mogla na tym etapie mechanicznym rozwoju czlowieka osiagnac osiagnela, gdyby byla dokonana synteza, jakas harmonia byloby naprawde dobrze ale to jest niemozliwe, ludzie sami z siebie tego nie osiagna, chyba ze po wojnie, albo po przebiegunowieniu..
Zapisane
Trel
Gość
« Odpowiedz #90 : Czerwiec 26, 2010, 03:43:07 »

,,Nie jest to forum na roztrz¹sanie teorii naukowych a¿ do ich podstaw bo po prostu nie znamy siê na tym tak jak fachowcy. Ale po to s¹ ró¿ne opracowania na podstawie szczegó³owych badaù naukowców , abyœmy nie musieli tego robiÌ, abyœmy mogli siêgn¹Ì od razu wniosków. ''

Nie kozystam i nigdy kozystac nie bende z autorytetow w kazdej dziedzinie nauki,zycia czy religi.Nie trzeba byc wielkim naukowcem by przynajmniej pobieznie sprawdzic sobie autorety.A takie myslenie jak twoje,ktorym probujesz mnie przekonac poprzez wypisywanie coraz to nowszych teorii i skakanie od jednej do drugiej nie wiadomo w jakim celu (chyba chodzi o sztuczny tlok) wedlug mnie prowadzi do rozwoju osobnikow itelektualnie zacofanych.A jezeli dodac do tego fakt iz jak ci wyzej napisaÂłem i potrafie to naukowo dowiesc (jezeli bardzo chcesz daj teorie i naukowo ci pokaze steki bzdur w tych autorytetach) ze wiekszosc z tych pieknych naukowych smieci to zwykle oszustwo i bzdura.To z przykroscia nalezy powiedziec ze kazda taka piekna naukowa nowinke,ktora ty nazywasz naukowymi przeblyskami trzeba traktowac jak nic nie warte bzdury.I czy chcesz czy nie ,zanim wyrobisz sobie o niej poglad i zdanie musisz troszeczke poznac wiedzy tych wielkich naukowcĂłw,albo nie mowic o tym jak nie masz bladego pojecia bo sie zwyczajnie osmieszasz.

Nie mam zamiaru cie przekonywac east do swojego pogladu i bron boze nie mam na celu kierowania twojej osoby do interpretacji pewnych pseudo faktow w okreslony sposob.Ale to co mi wypisujesz i probujesz tutaj dowodzic,uznaje za kompletny popis braku jakiejkolwiek wiedzy na teorie na ktore sie powolujesz i tym samym zerowy szacunek do twojego zdania opartego na wierze w slepe autorytety.Takie mam zdanie i nie dojdziemy do kompromisu.Bo ja wyznaje prosta zasade,mozna rozmawiac z czlowiekiem ktory wie na czym opiera swoje poglady i przekonania,a nie serwuje drugiemu seryjke pieknych autorytetĂłw jako pojecie prawdy na ktorej oparl nie tylko swoje poglady ale i stan umysÂłowy.

Jezeli chcesz dalej probowac mnie oswiecic tym co ja uwazam nie tylko za brak podstawowych informacji naukowych ale i bardzo powazny i plytki poziom myslenia i iterpretacji nie tylko swiata nauki ale i rzeczywistosci to poprostu odpusc sobie east.Jezeli jednak masz watpliwosci co do moich argumentow i prawdomownosci tego co pisze,mozemy podyskutowac o danych zagadnieniach na poziomie nieco wyzszym niz autorytet.Byc moze taka rozmowa uzmyslowi ci,dlaczego mam takie a nie inne przekonania,a byĂŚ moze nic nie wniesie w twoje postrzeganie faktow,prawdy i otoczenia.Decyzje pozostawiam tobie.Wybacz za dosc mogloby sie wydawac atakujacy styl tego postu,ale poprostu wyrazam to co mysle poprzez argumenty ktore wydaja mi sie najbardziej znaczÂące w okresleniu roznicy naszego zdania.Dlatego chodz mam swiadomosc iz sa niezbyt wygodne i miÂłe w odbiorze to maja charakter okreslenia stwosunku do pewnego sposobu myslenia i interpretacji a nie ataku drugiej osoby i jej oceny w taki czy inny sposĂłb.


Qaetzalcoat szczegulnie podobaja mi sie twoje ostatnie wersy postu.ze do zrozumienia praw nauki potrzebna jest najpierw umiejetnosc zrozumienia harmoni wszechswiata i czÂłowieka.Moze dlatego wielu madrych ludzi i naukowcĂłw zawsze uwazalo ze filozofia byÂła i bedzie matka wszystkich nauk scisÂłych.Filozofia rozumiana pod wiekszym pojeciem.Cos w tym jest,problem w tym ze ludzie w dzisiejszych czasach zadko dostrzegaja te iskierki ktore maja tu znaczenie.A juz na pewno nie w realnym zyciu.
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #91 : Czerwiec 26, 2010, 05:58:49 »

Trel- ciekawie piszesz, ale starasz się wszystko popierać stricte naukowymi dowodami, a to nie Międzynarodowa Konferencja Naukowa tylko forum raczej paranaukowe- bez urazy dla nikogo(nawet samego siebie) i nie można wszystkiego od razu wyrzucać na margines bo nie da się tego eksperymentalnie sprawdzić dowolną ilość razy pod rząd,- tak więc trochę więcej luzu i humoru, bo nie budujemy tu bomby anihilacyjnej..DuÂży uÂśmiech

wielkie pozdr. dla umysłów ścisłych i nieścisłych MrugniĂŞcie
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 26, 2010, 06:07:50 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Thotal
Gość
« Odpowiedz #92 : Czerwiec 26, 2010, 07:28:14 »

Trel,
wyjaÂśnij nam naukowo, co to jest "filozofia rozumiana wiĂŞkszym pojĂŞciem"...
Czy moÂżna jÂą jakoÂś zmierzyĂŚ? wyliczyĂŚ?udokumentowaĂŚ?
Czy pojĂŞcie ma jakiÂś obwĂłd? ÂśrednicĂŞ?


Pozdrawiam - Thotal UÂśmiech
Zapisane
Trel
Gość
« Odpowiedz #93 : Czerwiec 26, 2010, 10:32:01 »

Poprosze cos trudniejszego hehehe :-) http://pl.wikipedia.org/wiki/Filozofia

A tak powaznie,gadka szmatka o powaznych rzeczach oparta na filozoficznych rozważaniach pomijajaca scisle fakty i dowody naukowe,nigdy nie była i nie bedzie filozofia.Wiec jesli rozmawia sie o nauce w postaci filozoficznych domnieman jej prawdziwosci,a nie za pomoca faktow i naukowych podstaw to jedyne czym mozna takie rozmowy nazwac to kompletnym wypaczeniem nawet w tak wolnej i bardzo subiektywnej filozoficznej wizji pojmowania swiata.

I dlatego wiele z waszych postow na tematy np obcych cywilizacji,egzystencji czlowieka na ziemi,mistycznego swiata duchowego czy ezoterycznego mozna smiało nazwać luznymi probami subiektywnych wniosków i rozwazań.Chodz niektorzy probuja zrobic z tego jakies fakty i wielkie prawdy to mozna w tym doszukiwac sie pewnego rodzaju sensu i ciekawostek.Dlatego tego typu rozwazania moga sie toczyć na wiele sposob i wiele kwestii i nie trzeba tutaj wybitnych nauk ani wielkich dowodów.Kiedy jednak pojawiaja sie posty dotyczace spraw czysto naukowych za pomoca ktorych probuje sie dowodzic interpretacji rowniez czysto naukowych faktów tego typu sposob wypowiedzi niestety nie ma prawa bytu.A ludzie ktorzy na siłe jak wyzej napisałem probuja sprowadzac to do slepego autorytetu jedyne co w nosza to powielanie blednych zalorzen na ktorych nigdy nie powstanie cos sensownego i juz na pewno nie prawdziwego.


Oczywiscie czasem trafiaja sie ciekawe teorie i pomysły,ale takie zazwyczaj oparte sa na prawdziwych i bardzo zblizonych naukowo zalorzeniach.I wtedy wlasnie mozemy dyskutowac tutaj troche w swerze nauki teoretycznej wspomaganej oczywistymi zalorzeniami na bardzo wiele tematow.Niestety wiekszosc zapomina o tym bardzo istotnym fakcie i wszystko co w pada im w rece,probuje obracac w tego typu poszukiwanie wiedzy.A to prowadzi jedynie do kolejnych ofiar i bzdur.

Dla rozluznienia atmosfery dam wam link do wedlug mnie najlepszego i najciekawszego na swiecie opracowania o naszych obcych cywilizacjach.To co mnie najbardziej zaciekawiło w tym filmie to materialy uzyte do jego powstania.Ocene pozostawiam oczywiscie kazdemu z was :-) http://www.youtube.com/watch?v=oFBRDcQvY10&feature=PlayList&p=8E6E91E5332696F6&playnext_from=PL&playnext=1&index=6
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 26, 2010, 10:45:47 wysłane przez Trel » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #94 : Czerwiec 26, 2010, 11:45:41 »

Tak siĂŞ nawzajem mÂądrze oÂświecali
Prawdy miĂŞdzy oczy sobie rzucali
Agrumentum naukovus implikatus
ÂŻe nie spostrzegli jak wyrĂłsÂł im kaktus

Od tej prawdy jedynej
Prawdy ze wszech miar sÂłusznej

Graj piĂŞkny Cyganie…
 
ZataĂączyĂŚ chcĂŞ jeszcze
Nim w zÂłudzie swej usnĂŞ…

------------------


Wszelkie podobieĂąstwa do osĂłb i sytuacji sÂą niezamierzone…  DuÂży uÂśmiech


« Ostatnia zmiana: Czerwiec 26, 2010, 13:15:31 wysłane przez ptak » Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #95 : Czerwiec 26, 2010, 11:48:29 »

a czy tak wiele jest do rozumienia? coz rzeczywistosc ma podstawe matematyczna chyba nikt nie ma co do tego watpliwosci, min zawsze jest jakas przyczyna i skutek, jednoczesnie wszystko jest zywe - fraktal, dlatego swiadomosc, stan ducha maja wplyw na rzeczywistosc, to my sami ksztaltujemy swoja rzeczywistosc, powinnismy ksztaltowac UÂśmiech, tak jak zawsze dobro i zlo, reszta jest mniej istotna bo naszym przeznaczeniem jest powrot do zrodla UÂśmiech
rzady powinny sluchac i bac sie spoleczenstw UÂśmiech
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #96 : Czerwiec 26, 2010, 13:03:24 »

Fajnie Was siê czyta, drodzy Paùstwo, ale utworzyliœcie niez³ego ofa, dlatego wracamy do Nostradamusa, albo bêdê zmuszony poci¹Ì ten w¹tek.
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
JACK
Gość
« Odpowiedz #97 : Marzec 14, 2011, 17:41:31 »

Fajnie Was siê czyta, drodzy Paùstwo, ale utworzyliœcie niez³ego ofa, dlatego wracamy do Nostradamusa, albo bêdê zmuszony poci¹Ì ten w¹tek.


Ciekawe w sumie informacje dotyczÂące tego wÂątku z  odgrzanej ostatnio przez Songo w temacie "zmiana osi"  Nowej Atlantydy:

Zagubiona ksiĂŞga Nostradamusa zostaÂła odnaleziona w Watykanie a jej ostatnie 7 stron dotyczyÂło koĂąca Âświata. Nostradamus zaznaczyÂł astrologicznÂą datĂŞ tego koĂąca. Zapewne nikogo nie zaskoczy fakt, Âże jest to….. 21 grudnia 2012 r. – dzieĂą w ktĂłrym SÂłoĂące stanie dokÂładnie pomiĂŞdzy ZiemiÂą a centrum WszechÂświata lub raczej – naszej galaktyki. Zjawisko takie zachodzi raz na 13 tys lat. Czy coÂś to dla nas oznacza?

Mimo ze ksiĂŞga Nostradamusa zostaÂła odnaleziona, nie wiemy o niej zbyt duÂżo… Znaleziono w niej rysunki, ktĂłre przez lata uwaÂżano za zagubione lub nawet w ogĂłle nieistniejÂące. WyszÂły na ÂświatÂło dzienne dziĂŞki telewizji (!). AmerykaĂąski kanaÂł historyczny postanowiÂł zrobiĂŚ film dokumentalny o Nostradamusie i dziĂŞki temu udaÂło siĂŞ sfotografowaĂŚ wszystkie rysunki Nostradamusa. Jest ich 72 i na pierwszy rzut oka tworzÂą one rodzaj Âśredniowiecznego komiksu, peÂłnego symboli, potworĂłw, alchemikĂłw, planet… Symbolika przypomina tÂą znanÂą z kart Tarota. Najciekawsze sÂą te ostatnie z numerami katalogowymi od 66 do 72. Siedem z nich miaÂło na sobie ten sam rodzaj motywu, ktĂłry pokazywaÂł jakieÂś astronomiczne wydarzenie i ma ono nastÂąpiĂŚ 21 grudnia 2012 r….
Nostradamus nie miaÂł zapewne Âżadnego pojecia o istnieniu MajĂłw wiĂŞc tym bardziej nie znaÂł ich kalendarza. Jednak niewÂątpliwie istnieje jakiÂś zwiÂązek pomiedzy nim i Majami…
ZresztÂą nie tylko Majowie wskazujÂąc na ten feralny grudzieĂą 2012 r. Nie trzeba byĂŚ jasnowidzem czy prorokiem by na wÂłasne oczy zobaczyĂŚ, Âże Âżyjemy w czasach przeÂłomowych, Âże Âświat gwaÂłtownie zmienia siĂŞ na naszych oczach…. Czas zmienia siĂŞ w dosÂłownym tego sÂłowa znaczeniu. Z czasu ksiĂŞÂżycowego w staroÂżytnym Rzymie zostaÂł zmieniony na sÂłoneczny, by teraz zmieniĂŚ siĂŞ na czas galaktyczny.
Nostradamusa trudno nie lubiĂŚ. Jego przepowiednie sÂą niezwykle trafne, ale kaÂżda z nich zakodowana w przmyÂślny sposĂłb po to, by poprzez takÂą wiedzĂŞ nie zmieniĂŚ przyszÂłoÂści.
NapisaÂł on np., Âże KrĂłl Terroru przyjdzie z nieba a po nim nadejdzie Armagedon.

http://nowaatlantyda.com/2009/12/01/nostradamus-i-2012/


« Ostatnia zmiana: Marzec 14, 2011, 18:00:54 wysłane przez JACK » Zapisane
Strony: 1 2 3 [4] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.054 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

phacaiste-ar-mac-tire maho watahaslonecznychcieni gangem ostwalia