NiektĂłrzy to naprawdĂŞ panikujÂą ,ciekawe czy majÂą racjĂŞ? Hm...pozyjemy zobaczymy
Gotowi na ApokalipsĂŞPoniedziaÂłek, 19 lipca
Chris Martenson rzuciÂł pracĂŞ, w ktĂłrej dostawaÂł szeÂściocyfrowÂą pensjĂŞ, bo uznaÂł, Âże "niepotrzebnie odciÂągaÂła go od rzeczy naprawdĂŞ waÂżnych". MiaÂł na myÂśli przygotowania do koĂąca Âświata.
Od zewn¹trz dom Jerry'ego Erwina w pó³nocnowschodnim Oregonie niczym siê nie wyró¿nia. Wygl¹da dok³adnie tak samo, jak stoj¹ce obok domy s¹siadów. Na pozór to standardowy amerykaùski dom z piêknie przystrzy¿onym trawnikiem i szerokim podjazdem dla wielkich pick-upów. Ale tylko na pozór.
Z tyÂłu budynku, przed wzrokiem ciekawskich, ukryte jest to, co zaprzÂąta gÂłowĂŞ Erwina od kilku miesiĂŞcy - dowody jego przygotowaĂą do Apokalipsy. CzterdziestopiĂŞciolatek jest przekonany, Âże koniec Âświata nastÂąpi w ciÂągu najbliÂższych lat. A juÂż na pewno przed koĂącem jego Âżycia.
- Pod dachem mam stos drewna, zbieram deszczĂłwkĂŞ do beczek, a w pogotowiu trzymam kilka zwojĂłw drutu kolczastego - mĂłwi.
ZamkniĂŞci w twierdzy
Jerry Erwin razem z ¿on¹ zgromadzi³ w domu zapasy jedzenia wystarczaj¹ce na przetrwanie oko³o pó³ roku oraz tysi¹ce sztuk amunicji.
- WymieniÂłem wszystkie okna, a caÂłkiem niedawno zamontowaÂłem nowe drzwi wejÂściowe. MajÂą w sobie tyle zabezpieczeĂą, ile tylko mogÂłem dostaĂŚ - cheÂłpi siĂŞ 45-latek. - Teraz zamierzam dodaĂŚ kilka strukturalnych ulepszeĂą do nich, tak by praktycznie nie daÂło siĂŞ ich wywaÂżyĂŚ - zdradza Erwin.
JuÂż nic nie da siĂŞ zrobiĂŚ?
CzterdziestopiĂŞciolatek z Oregonu jest tylko jednym z wielu tysiĂŞcy AmerykanĂłw, ktĂłrzy uwaÂżajÂą, Âże polityczna zawierucha, kryzys gospodarczy i katastrofy ekologiczne sÂą symptomem rychÂło nadciÂągajÂącego koĂąca naszej cywilizacji.
- JesteÂśmy Âświadkami dokÂładnie takich wydarzeĂą, jakie doprowadziÂły inne mocarstwa do kryzysu a nawet upadku: wyczerpanie zasobĂłw surowcĂłw mineralnych, skaÂżenie Âśrodowiska czy zmiany klimatyczne - uwaÂża Erwin.
Dla niego klĂŞska jest nieunikniona i "najlepszym rozwiÂązaniem jest przygotowaĂŚ siĂŞ na najgorsze". DokÂładnie tak, jak Jerry moÂże myÂśleĂŚ nawet i kilkaset tysiĂŞcy AmerykanĂłw.
Nie zastanawiajÂą siĂŞ czy, ale kiedy
Pesymizm, jaki bije z wypowiedzi Jerry'ego Erwina, jest podzielany przez wiele grup spo³ecznych. Od lewicowych ekologów, którzy wierz¹, ¿e zmiany klimatyczne i chciwoœÌ kapitalistów zniszcz¹ nasz¹ cywilizacjê, do radykalnych ugrupowaù chrzeœcijaùskich uwa¿aj¹cych, i¿ to samo stanie siê za spraw¹ ludzkich grzechów.
Ludzie ci okreœlaj¹ siê sami mianem: "fatalistów", "przepowiadaczy", czy "ocalonych" i przy pomocy wielu ró¿nych metod próbuj¹ znaleŸÌ odpowiedŸ na jedno pytanie: Jak najlepiej przygotowaÌ siê na nadejœcie Apokalipsy?
Zamieszkaj w Âśredniowiecznym zamku
Jim Rawles, ktĂłrego Jerry Erwin nazywa "patronem ÂświĂŞtego ocalenia" jest zwolennikiem podejÂścia izolacjonistycznego, inspirowanego przez ruchy chrzeÂścijaĂąskie. Nie posÂłaÂł on swoich dzieci do szkoÂły, tylko uczyÂł jej osobiÂście w domu. Nie chce zdradziĂŚ adresu zamieszkania, a czytelnikom swojego bloga - survivalblog.com - radzi, by "przenieÂśli siĂŞ w bezpieczniejsze miejsce i nie ruszali siĂŞ stamtÂąd przez caÂły rok".
"PlanujÂąc dom na uboczu pomyÂśl: Âśredniowieczny zamek" - pisze na blogu wychwalajÂąc jednoczeÂśnie zalety wykorzystania workĂłw z piaskiem w celu obrony kaÂżdego budynku.
Kto siĂŞ boi Apokalipsy
Rawles, tak jak wielu z najbardziej konserwatywnego skrzydÂła "fatalistĂłw", jest zwolennikiem szerszego dostĂŞpu do broni, przeciwnikiem powszechnego opodatkowania i podejrzanie podchodzi do wszystkiego, co choĂŚby trÂąci socjalizmem. Po przeciwnej stronie sÂą natomiast lewicowi aktywiÂści, ktĂłrzy nigdy w Âżyciu nie mieli broni w rĂŞce i poÂświĂŞcajÂą siĂŞ uprawie ziemi.
GdzieÂś pomiĂŞdzy plasujÂą siĂŞ ludzie pokroju Chrisa Martensona. RzuciÂł on pracĂŞ, w ktĂłrej dostawaÂł szeÂściocyfrowÂą pensjĂŞ, bo "niepotrzebnie odciÂągaÂła go od rzeczy naprawdĂŞ waÂżnych". MiaÂł na myÂśli przygotowania do koĂąca Âświata.
Przygotowania nie przeszkadzajÂą robiĂŚ biznesu
Martenson zacz¹³ uprawiaÌ ziemiê na w³asny u¿ytek oraz opracowa³ kurs, który ma pomóc ludziom przygotowaÌ siê do skutków spo³ecznej niestabilnoœci. Jednoczeœnie przej¹³ kontrole nad swoimi inwestycjami i... w ostatnim roku pomno¿y³ swoje oszczêdnoœci o 166 proc.
BraĂŚ sprawy w swoje rĂŞce
Chwil¹, kiedy Martenson ockn¹³ siê i postanowi³ przewartoœciowaÌ ca³e swoje ¿ycie by³ 11 wrzeœnia 2001 r. Gdy zobaczy³ wbijaj¹ce siê w bliŸniacze wie¿ê WTC samoloty czu³ siê ca³kowicie bezsilny i zupe³nie nieprzygotowany na to, co przyniesie przysz³oœÌ.
Natomiast Erwina, ktĂłry od zawsze uwaÂżaÂł, Âże spoÂłeczeĂąstwo w koĂącu siĂŞ rozpadnie, poruszyÂło spustoszenie, jakie spowodowaÂł w 2005 r. huragan Katrina. A chaotyczne, nieskoordynowane i nieskuteczne dziaÂłania sÂłuÂżb ratunkowych tylko utwierdziÂły go w przekonaniu, Âże trzeba dziaÂłaĂŚ na wÂłasnÂą rĂŞkĂŞ.
- PomyÂślaÂłem, Âże sprawy na pewno siĂŞ nie poprawiÂą... ByĂŚ moÂże nasze spoÂłeczeĂąstwo, nasza cywilizacja, amerykaĂąskie imperium rozpadnie siĂŞ jeszcze w ciÂągu mojego Âżycia - wspomina Jerry Erwin.
WieœÌ ¿ycie przodków
ZupeÂłnie inaczej miaÂło to miejsce w przypadku Johna Milandreda. To nie Âżaden z dramatycznych momentĂłw przesÂądziÂł o tym, Âże sprzedaÂł dom na przedmieÂściach duÂżego miasta i wyniĂłsÂł siĂŞ z rodzinÂą na farmĂŞ w Oklahomie.
- Po prostu mieliœmy doœÌ tego, ¿e musimy ci¹gle pracowaÌ, by p³aciÌ rachunki. Przez ca³e ¿ycie nic nie osi¹gnêliœmy tylko sp³aciliœmy kolejne kredyty - wyjaœnia Milandred. Wraz ze swoj¹ ¿on¹ maj¹ zamiar "uprawiaÌ ziemiê, byÌ samowystarczalni i wieœÌ ¿ycie pionierów, dok³adnie tak jak ich prapradziadkowie".
Kto przetrwa, a kto nie
Nie wiadomo, ilu ludzi zmieniÂło zupeÂłnie swoje Âżycie w obawie przed - jak twierdzÂą - nadciÂągajÂącÂą ApokalipsÂą. JednakÂże setki stron www zawierajÂących rady, jak przygotowaĂŚ siĂŞ do koĂąca Âświata - w tym witryna Erwina:
www.suburban-self-reliance.com - notujÂą miesiĂŞcznie miliony odwiedzajÂących.
- Œwiatowy kryzys gospodarczy tylko zwiêkszy³ zainteresowanie ruchami "fatalistów" - mówi Erwin. Jednoczeœnie jest mu ¿al spóŸnialskich.
- PomoÂżemy im tak, jak tylko bĂŞdziemy mogli - zapewnia. - Ale zbyt duÂżo ludzi wchodzi na tĂŞ "szalupĂŞ ratunkowÂą" w ostatniej chwili i z pewnoÂściÂą bĂŞdzie im bardzo ciĂŞÂżko przetrwaĂŚ - prognozuje.
MW, na podst. AFP
ÂźrĂłdÂło informacji: INTERIA.PL
Koniec Âświata nastÂąpi po Benedykcie XVI, prorokuje Âśw. Malachiasz, a izraelscy badacze kodu Biblii wyliczyli, Âże koniec bĂŞdzie w okolicach Euro 2012.
DziÂś w serwisie przedstawiamy klasykĂłw wieszczenia.
Nostradamus, czyli Michel de Nostredame (1503-66), w spisanych przez siebie wierszowanych Centuriach, przekazaÂł w niejasnych sformuÂłowaniach wiedzĂŞ o przyszÂłoÂści.
W tym dziele wielu interpretatorów wyczyta³o mnóstwo wersji zajœÌ, zawsze to jednak by³y proroctwa mroczne, mówi¹ce o g³odzie, zarazie, wojnach, wreszczie o zag³adzie cz³owieczego rodzaju. W 1995 roku g³oœno by³o o cyfrowej analizie wieszczych s³ów Michela de Nostredame, gdy szwajcarski in¿ynier Etienne Mezo za pomoc¹ komputera na nowo przeanalizowa³ proroctwa zawarte w Centuriach. Wnioski, jakie wysnu³ Mezo, pokrywa³y siê w znacznej mierze z wczeœniejszymi interpretacjami tego dzie³a, by³y wiêc iœcie apokaliptyczne. Wed³ug opublikowanych wówczas ustaleù szwajcarskiego in¿yniera, pontyfikat papie¿a Jana Paw³a II mia³ zakoùczyÌ siê ju¿ w 2000 r. a dwa lata póŸniej mia³ byÌ koniec œwiata!
Innym klasykiem wieszczenia jest Âśw. Malachiasz, domniemany autor zbioru przepowiedni spisanych 800 lat temu. Temu ÂświĂŞtemu cystersowi z Irlandii ÂżyjÂącemu w XII w., przypisuje siĂŞ autorstwo listy papieÂży, w ktĂłrej zawarta jest wizja przyszÂłych losĂłw Âświata. Lista zaczyna siĂŞ od Celestyna II, ktĂłrego pontyfikat przypadÂł na lata 1143-44. ByÂł to 163. papieÂż.
Jeœli przyj¹Ì, ¿e Benedykt XVI jest 264. papie¿em, jak twierdzi wielu interpretatorów s³ów Malachiasza, to po zakoùczeniu jego pontyfikatu grozi nam Apokalipsa!
Co przekazuje proroctwo Malachiasza? Jest to lista 111 papieÂży, ktĂłrzy majÂą sprawowaĂŚ wÂładzĂŞ nad KoÂścioÂłem, aÂż po koniec Âświata, po ApokalipsĂŞ i majÂący po niej nastÂąpiĂŚ SÂąd BoÂży. Ostatnim papieÂżem ma byĂŚ Piotr II, czyli Piotr Rzymski, jak go nazywa Malachiasz. Wtedy "dojdzie do spustoszenia Âświata, po czym zstÂąpi Pan i osÂądzi narody".
Z proroctwem przypisywanym œw. Malachiaszowi jest jednak problem i to nie ma³y, bo kr¹¿y ono od stuleci w wielu bardzo ró¿ni¹cych siê wersjach. Przyk³adowo, na pocz¹tku lat 80. XX-go wieku, w czasie stanu wojennego, pojawi³y siê w Polsce proroctwa Malachisza mówi¹ce, ¿e przedostatnim papie¿em bêdzie S³owianin. Po nim przyjdzie czarnoskóry nastêpca Piotra, a póŸniej ju¿ bêdzie koniec œwiata - nastanie Dzieù S¹du. Ta wersja Malachiaszowego proroctwa nie sprawdzi³a siê, bo aktualny papie¿ Benedykt XVI, to rodowity Niemiec.

Herb Benedykta XVI

Fukui, Japonia: CzÂłonkowie sekty Pana Wave twierdzÂą, Âże biaÂły kolor ochroni ich przed ApokalipsÂą
caÂły art.tu :
http://www.przyszloscwprzeszlosci.info/przyszo/34-przyszo/1993-gotowi-na-apokalips