Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 16:09:04


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 ... 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 [25] 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Zmiana osi Ziemi 2012/13 - KONIEC LUDZKO¦CI ?  (Przeczytany 508734 razy)
0 u¿ytkowników i 57 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
JACK
Go¶æ
« Odpowiedz #600 : Luty 06, 2011, 19:41:35 »

JACK, wróæmy do Twoich - swojego czasu tak reklamowanych - Zetalków. Co u nich? Mamy ju¿ 6 luty, a Indonezja - i na szczê¶cie - nadal nad wod±.
"Moje"  szare androidy  przepraszaj± ,  ale siê pomyli³y.
Na razie miejscowe zapadniêcia (6-13 metrów), widoczne na zdjêciach satelitarnych:

 s± za ma³e, aby Ciê zadowoliæ. To najzupe³niej zrozumia³e.
Pisz± o jakich¶ zakrzywieniach p³yty, które opó¼ni±  Ich prognozê.
która wygl±da³a tak:

czyli maksymalnie do 80 stóp dla wyspy Jawa i okolic.

Nie odwo³ali tej prognozy. Napisali ¿e pe³ne zag³êbienie nast±pi wkrótce.




 
« Ostatnia zmiana: Luty 06, 2011, 20:30:44 wys³ane przez JACK » Zapisane
Sventer
Go¶æ
« Odpowiedz #601 : Luty 06, 2011, 19:48:01 »

Interesuj±ce zdjêcie Seventer. Faktycznie du¿o tam drobin , ale co robi tam ta bia³a smuga zakoñczona jakim¶ obiektem ?
Dla niektórych to bêdzie dowód na Nibiru U¶miech

Chodzi mi o to ¿e nazywamy rzeczy, których nie rozumiemy. Tamta smuga jak i inne mo¿e byæ wszystkim. I dlatego apelujê o nie os±dzanie tak szybkie takich nowo¶ci, bo równie dobrze mo¿e to byæ milion innych rzeczy. Jako¶ na innych zdjêciach nie ma tego "czego¶" co jack zauwa¿y³... Wiêc co wyparowa³o?
Zapisane
JACK
Go¶æ
« Odpowiedz #602 : Luty 06, 2011, 20:08:45 »

apelujê o nie os±dzanie tak szybkie takich nowo¶ci..........
......... "czego¶" co jack zauwa¿y³...

Ten apel to raczej do Lothara Schwarza
Ja tylko "zauwa¿y³em" posta  na ning czacie. Nic nie interpretowa³em.

Osobi¶cie nie jestem w pe³ni przekonany do lansowanej na  ning-czacie koncepcji  po³o¿enia  kompleksu Planety X  pomiêdzy Ziemi±, a S³oñcem.
Traktujê j± jako jedn± z hipotez, a ekspertem od zdjêæ ze Stereo i SOHO niestety jeszcze nie jestem.

 
Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #603 : Luty 06, 2011, 22:23:21 »

s± za ma³e, aby Ciê zadowoliæ. To najzupe³niej zrozumia³e.
Pisz± o jakich¶ zakrzywieniach p³yty, które opó¼ni±  Ich prognozê.
JACK, zdecydowanie wolê aktualn± sytuacjê ni¿ ludzie mieliby bardziej ucierpieæ. Zwracam jednak uwagê na trafno¶æ tej i wielu podobnych "przepowiedni". Po co siaæ strach i panikê? Czemu ma to s³u¿yæ? Mam nadziejê, ¿e bêdzie to powodem do ostro¿nego podchodzenia do "proroctw nieomylnych".   
Zapisane
JACK
Go¶æ
« Odpowiedz #604 : Luty 07, 2011, 22:58:25 »


To linki do innych filmów tej Pani:
http://www.youtube.com/watch?v=VtJdfdzrU1s&feature=related
 

Pozwolê sobie na sekundkê wróciæ do tej Pani z youtube.

W 11 minucie i 40 sekundzie tego filmu  zaczyna siê symulacja , z której wynika, ¿e pierwszy w tym roku, lekki shift  (zmiana osi Ziemi) ma byæ  oko³o 15 marca, czyli za jaki¶ miesi±c.

Z dalszej symulacji wynika, ¿e bêd± jeszcze dwa momenty gdy S³oñce, Ziemia  i kometa Elenin/Nibiru  znajd± siê w jednej linii tj. oko³o 20 wrze¶nia  i 20 listopada 2011.
Tak wynika z tej  symulacji.
Symulacja ta nie zak³ada jednak ewentualnej zmiany toru lotu i prêdko¶ci Ziemi i komety w wyniku wzajemnych oddzia³ywañ magnetycznych, czy grawitacyjnych.

Pani twierdzi, ¿e tor lotu komety-niszczyciela  "wyciek³" dziêki jakiemu¶ astronomowi.

Wcze¶niej  podaje nazwisko/a naukowców, którzy  pisali o ubieg³orocznym odchyleniu siê osi Ziemi o 3 stopnie.

By³o to w tym samym czasie co trzêsienie w Chile (koniec lutego 2010).
Twierdzi ona, ¿e wówczas równie¿ owa kometa by³a na jednej osi ze S³oñcem i Ziemi±.

W ¿aden sposób nie jestem w stanie oceniæ prawdziwo¶ci Jej teorii i chyba nie ma nawet sensu tego robiæ, bo  na ewentualne potwierdzenie wystarczy poczekaæ tylko miesi±c.

Swoj± drog± tego typu oddzia³ywanie mog³oby uruchomiæ opisywan± wcze¶niej sekwencjiê 7-ki




« Ostatnia zmiana: Luty 07, 2011, 23:09:24 wys³ane przez JACK » Zapisane
JACK
Go¶æ
« Odpowiedz #605 : Luty 11, 2011, 08:06:08 »

Ciekawy newsletter   Chris'a Thomas'a z  Wakefield dotycz±cy   zbli¿aj±cego siê do Ziemi kompleksu Planety X:

http://api.ning.com/files/Oc3jxbcZzeMVTNVBSYtdvVpvHFvDVZ4o04UMT3ofCDKwM7QXTJCTqhleU5Q3ONoTwN8qZT7yhVHJmvQinZdLXbUTcQnHWEsX/PXNewsLetterIssue13.pdf
Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #606 : Luty 11, 2011, 09:52:14 »

Ciekawy newsletter   Chris'a Thomas'a z  Wakefield dotycz±cy   zbli¿aj±cego siê do Ziemi kompleksu Planety X:

http://api.ning.com/files/Oc3jxbcZzeMVTNVBSYtdvVpvHFvDVZ4o04UMT3ofCDKwM7QXTJCTqhleU5Q3ONoTwN8qZT7yhVHJmvQinZdLXbUTcQnHWEsX/PXNewsLetterIssue13.pdf

wynika z tego ¿e nie tylko ISS jest zagro¿ona, ale ca³a ³±czno¶æ satelitarna mo¿e zostaæ po prostu zniszczona..
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #607 : Luty 11, 2011, 17:18:08 »

bedzie tez chyba mocno wialo..

http://www.sfora.pl/Na-Ziemie-wraca-epoka-lodowcowa-Takich-huraganow-jeszcze-nie-bylo-a29124
Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #608 : Luty 11, 2011, 17:36:21 »


jak d³ugo mo¿na ignorowaæ i zaprzeczaæ temu co siê dzieje..
« Ostatnia zmiana: Luty 11, 2011, 17:42:06 wys³ane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
JACK
Go¶æ
« Odpowiedz #609 : Luty 12, 2011, 18:30:42 »

jak d³ugo mo¿na ignorowaæ i zaprzeczaæ temu co siê dzieje..
A¿ telewizja i GPS przestan± dzia³aæ.

 
Sejsmografy na ca³ej  Ziemi  ju¿ dwa dni z rzêdu s± czarne od wstrz±sów.

http://aslwww.cr.usgs.gov/Seismic_Data/heli2.shtml
« Ostatnia zmiana: Luty 12, 2011, 18:41:47 wys³ane przez JACK » Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #610 : Luty 24, 2011, 10:18:08 »

Cytuj
CÓ¯ TAKIEGO SIÊ DZIEJE ¯E  F.E.M.A.   WYDAJE   MILIARDY DOLARÓW  NA "PRZE¯YCIE" ?

http://www.beaufortobserver.net/1FeedbackAllbody.lasso?-token.specificitem=21535.112112

 

Czê¶ciowe   t³umaczenie  :

¦wiat jest naprawdê ma³y ... szczególnie je¿eli chodzi o przygotowania w sektorze przemys³owym . W spo³eczno¶ci , która szczyci siê pozostawaniem poinformowanym nie da siê na d³ugo utrzymaæ tajemnicy.
Nie jest wiêc niespodziank± ¿e jako jedni z pierwszych , którzy wchodz± w posiadanie niepokoj±cych wie¶ci. W zasadzie jest to tak niepokoj±ce , ¿e czujemy siê zobowi±zani by podzieliæ siê z wami czego siê dowiedzieli¶my.

Jeden z najwiekszych dostawców odwodninej"wysuszonej" ¿ywno¶ci zmniejszy³ 99% swoich dystrybucji i nie jest to spowodowane z³ymi warunkami ekonomicznymi.
Dzieje siê tak poniewa¿ ten szczególny lider w bran¿y nie mo¿e d³u¿ej zaopatrywaæ swoich   normalnych kana³ów dystrybucyjnych .
Ale dlaczego ?  A no dlatego wykorzystuj± ka¿dy kawal±tek zasobów produkcyjnych , które maj± by wype³niæ  potê¿ne , nowe kontrakty rz±dowe.Pomy¶lcie... rz±d zawsze by³ klientem przemys³u w pewnej mierze .
Wed³ug naszych ¼róde³ , zmiana sytuacji , któr± obserwujemy nie przedstawia tylko zmiany sprzedarzy / sprzedawcy ze strony rz±dowej . To ca³kiem nowa  skala(zakres) interesów .

I to wcale nie jest wszystko.

Wygl±da na to ¿e mimo redukcji zaopatrzenia ich sta³ych rynków spo¿ywczych , lider bran¿y o której wspomnia³em nadal nie mo¿e wyprodukowaæ wystarczaj±co du¿o ¿ywno¶ci by sprostaæ rz±dowym wymaganiaom. Skad to wiemy ?  Wczesnej w bie¿±cym miesi±cu , FEMA ( Federalna Agencja Zarz±dzaj±ca na wypadek sytuacji Krytycznych )  za³o¿y³a zamówienie na nawet wiêksz± ilo¶æ ¿ywno¶ci . Z³o¿one zosta³o zamówienie na 10 dniowe zaopatrzenie w posi³ki dla 14 MILIONÓW ludzi . To jest 420 MILIONÓW posi³ków. Zwyczajnie FEMA gromadzi zapasy na oko³o 6 milionów posi³ków . Dlaczego tak nagle potrzebuj± podnie¶æ ilo¶æ  gromadzonych  zapasów o 420 MILIONÓW. ( To jest dodatek do tego w co wcze¶niej wspomniany lider bran¿owy zaopatrz±.) Wygl±da to prawie na to  , ¿e USI£UJA ZAOPATRZYÆ wspó³czesn± "ARKÊ NOEGO"  - czy¿ nie ?
Przy okazji  tylko jeden  dzieñ po tym jak zamówienie by³o dostêpne  online nagle  stamt±d  zniknê³o. Czy to mo¿liwe , ze ktos z wy¿szego szczebla zda³ sobie sprawe ze wypu¶ci³ "kota z worka" ? ¯e ludzie nie s± tka g³upi i zrozumiej± konsekwencje 420 MILONÓW KRYTYCZNYCH posi³ków ?
Czy rz±d usón±³ zamówienia z domeny publicznej i próbuje prywatnego podej¶cia ? Mo¿emy siê nigdy nie dowiedzieæ .

Ale... wiemy natomiast to , ¿e taki rodzaj wydatków zlecony przez NIEWIELK¡ agencjê rz±dow± w takich warunkach ekonomicznych JEST NONSENSEM ...chyba ¿e za wszystkim kryj± siê NADZWYCZAJNE warunki , warunki  , których my nie mamy przywileju poznaæ.
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
barneyos


Gawêdziarz


Punkty Forum (pf): 2
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 689



Zobacz profil
« Odpowiedz #611 : Luty 24, 2011, 12:05:19 »

Elo !!!

tak siê te¿ mo¿e zachowywaæ kto¶, kto siê przygotowuje do jakiej¶ wojny !! Ww. opis te¿ by pasowa³.
Zapisane

Pzdr barneyos   Cool

----------------------------------
\"Nie ma rzeczy niemo¿liwych, s± tylko rzeczy, których na razie nie potrafimy zrobiæ\"
\"Im wiêcej wiem, tym bardziej wiem, ¿e mniej wiem\"
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #612 : Luty 24, 2011, 13:12:02 »

JACK, jak tam zetalki? Od¶wie¿am, bo by³e¶ bardzo aktywny w katastroficznych wizjach propagowanych przez nich (patrz: ilo¶æ i tre¶æ postów). Teraz cicho... zapewne a¿ do kolejnego razu - straszonka. Mo¿e chocia¿ kilka zdañ komentarza?
Zapisane
JACK
Go¶æ
« Odpowiedz #613 : Luty 25, 2011, 08:25:19 »

JACK, jak tam zetalki?
Ostrze¿enie pozostaje "w mocy":
7 of 10 STATUS as of February 17, 2011
Folding Pacific Confirmed (sfa³dowanie Pacyfiku potwierdzone)- to podobno wstêp do omawianego wcze¶niej zapadniêcia.

Kolejne ciekawe ostrze¿enie pewnej pani z Chicago na po³owê marca 2011:
Warning For Week of March 14 - 19th, 2011
# Posted by Xtina on February 12, 2011 at 10:30am

Over December 17 and 18, 2010 Spirit had me looking down at the northern hemisphere from directly above it.  I saw the hole in the magnetosphere, as I have several times this past two years.  But I also saw this:  I saw three explosions that pushed out red energy and expulsed this material that was clear and almost waterlike into the  Earth and area around it.  Also, when this sighting began, Spirit showed me the electromagnetic energy that causes our Earth to revolve.  This was the first night.

 

On the second night, I saw the hole in the magnetosphere again and was looking down on the Earth from the same position.  There was one huge difference in what I was seeing as opposed to what I saw on the first night:  I did not see the lines of the electromagnetic energy that causes the Earth to revolve; for some reason it was not there on the second sighting.  Instead of more of the red explosions though, Spirit showed me what looked like white lightening that was on my left while I was viewing it - huge, spectacular bolts of white lightening in very close proximity to our Earth.

 

I was elated with the spectacular beauty of what I was shown - absolutely euphoric.  But then suddenly the second sighting was taken away from my view and a female spirit came before my eyes.  She had a very grim, most serious expression on her face:  she was chiding me for my happiness and letting me know that these events were going to be seriously bad for us on the Earth.  So I stand chastised.

 

If this is on my standard 90 day timetable this might be occurring around March 17, 2011.  WE SHOULD BE VERY CAREFUL DURING THE TIME PERIOD OF MARCH 14TH TO MARCH 19TH, 2011.

 

WHAT I THINK THIS MEANS:  And I need your help on this!  I think either one of these events are going to pretty much destroy any satellites in the sky.  Anyone that is in an airplane is at risk - any kind of activity that is satellite driven will be disturbed.  This means ATMs and from what I understand, even cash registers.

 

I think no one should get on a plane or any other vehicle that depends on satellites to be driven from March 14th to March 19th, 2011.  I think the week before March 14th people should get some extra food and some extra cash to wait this thing out.  If anyone can tell us (me) what else we should be careful of during this time, please do, because my scientific imagination is limited.  I'm hoping this is not on a 90 day timetable, but if it is, we should take precautions.  I do hope I am wrong, but Spirit is never wrong, unfortunately.

Christina in Chicago

http://poleshift.ning.com/profiles/blogs/warning-for-week-of-march-14?xg_source=activity

W skrócie : awaria wszystkich satelit , nie lataæ samolotami i pojazdami zale¿nymi od systemów nawigacji satelitarnej w tych dniach, wyp³aæ sobie gotówkê i kup zapas jedzenia.
« Ostatnia zmiana: Luty 26, 2011, 11:03:41 wys³ane przez JACK » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #614 : Luty 25, 2011, 10:17:48 »

Post >Betti< o Nibiru przenios³em tu:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=538.100
Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
JACK
Go¶æ
« Odpowiedz #615 : Luty 26, 2011, 10:56:33 »

Orbita Ksiê¿yca zaburzona  przez jaki¶ ogromny obiekt.

Pisa³em ju¿ o mo¿liwych wahaniach osi Ziemi pod wp³ywem kompleksu Nibiru.
Patrz zmiany d³ugo¶ci nocy polarnej.
No a co z Ksiê¿ycem?
 
Badacze z Cornel University    odnotowali  znaczne zaburzenia orbity

http://arxiv.org/abs/1102.0212

wywo³ane ogromnym cia³em niebieskim.

Co wg tych  naukowców narusza  orbitê Ksiê¿yca:
A potentially viable Newtonian candidate would be a trans-Plutonian massive object (Planet X/Nemesis/Tyche)
« Ostatnia zmiana: Luty 26, 2011, 11:01:45 wys³ane przez JACK » Zapisane
krzysiek
Go¶æ
« Odpowiedz #616 : Luty 26, 2011, 12:08:08 »

Je¶li Ksiê¿yc siê "ko³ysze", to i inne cia³a niebieskie w naszym uk³adzie powinny mieæ zaburzone orbity. Zw³aszcza te mniejsze, znajdujace siê "niedaleko" (Wenus, Mars ze swoimi ma³ymi ksiê¿ycami). Kto¶ to powinien zauwa¿yæ w ¶wiatowych obserwatoriach.

No chyba ¿e Ksiê¿yc jest "pusty" w ¶rodku i w zwi±zku z tym jest bardziej wra¿liwy na takie zaburzenia. Ale to raczej cienka hipoteza, choæ s± tacy, którzy j± g³osz±.

Trzymaj siê imæ Twardowski!  Mrugniêcie
Zapisane
JACK
Go¶æ
« Odpowiedz #617 : Luty 26, 2011, 16:20:47 »

Choæby Wojmus pisze  to samo:
http://www.nieznany.pl/Galaktyczna-Rodzina-pbi-5314.html
http://wojmus.tnb.pl/news.php

 podaj±c min. dane z NASA
o bardzo ma³ej masie Ksiê¿yca  i przekazy Andromedan:
Pisa³em o tym w tym w±tku:
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=5171.msg60356#msg60356


Co do orbit innych planet to jakie¶ 3 miesi±ce temu o 5-5.40 rano chyba Wenus ¶wieci³a niesamowicie jasno.

Od kilku lat zmuszony jestem ogl±daæ regularnie niebiosa o tej godzinie, ale czego¶ takiego nigdy wcze¶niej  nie widzia³em.

Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #618 : Luty 26, 2011, 16:38:04 »

Astronomowie zaczynaj± sypaæ

 

Lorenzo Lorio, astronom z Cornell University w USA opublikowa³ krótk± analizê anomalii ruchu obiegowego Ksiê¿yca wokó³ Ziemi, które zosta³y wykazane za pomoc± pomiarów laserowych jego odleg³o¶ci od Ziemi w ci±gu ponad 38 lat. Okazuje siê, ¿e anomalie s± tak znacz±ce, ¿e nie da siê ich wyt³umaczyæ za pomoc± obowi±zuj±cych modeli wnêtrza Ziemi i Ksiê¿yca, ani te¿ obecnego modelu Uk³adu S³onecznego. Najlepszym kandydatem t³umacz±cym anomalie by³aby planeta poza orbit± Plutona (Planeta X/Nemesis/Tyche), jednak¿e jej rozmiary musia³yby znacznie przekraczaæ naj¶mielsze przypuszczenia (czy¿by wiêc ciemna gwiazda?). Niestety, obecno¶æ takiej "planety" nie zgadza siê z teoretycznymi scenariuszami na temat istnienia takiego cia³a i jego wp³ywu na inne planety Uk³adu S³onecznego.
W zwi±zku z tym sprawa anomalii ruchu obrotowego Ksiê¿yca wokó³ Ziemi pozostaje otwarta.

Astronom nie wspomina jednak o mo¿liwo¶ci wp³ywu grawitacyjnego i elektromagnetycznego wielkiej ciemnej planety, która mog³aby byæ znacznie bli¿ej ni¿ ciemna gwiazda i st±d jej wp³yw na Ksiê¿yc i Ziemiê móg³by byæ wiêkszy ni¿ odleg³ego Nemesis. Tak± planet± mog³aby byæ tajemnicza Nibiru, która rzekomo okr±¿a towarzysza S³oñca - Nemesis po bardzo wyd³u¿onej orbicie i co 3600 lat zapuszcza siê w pobli¿e Ziemi powoduj±c katastrofalne zak³ócenia grawitacyjne i elektromagnetyczne.

Lorenzo Lorio wyra¼nie daje nam do zrozumienia, ¿e co¶ siê dzieje w Uk³adzie S³onecznym. S± to anomalie na tyle du¿e, ¿e nie mo¿na ich wyt³umaczyæ w sposób konwencjonalny. Sam fakt, ¿e siêga on po o¶mieszane dot±d teorie istnienia ciemnego towarzysza naszego S³oñca, dowodzi, ¿e w ¶wiecie naukowym zaczê³a siê cicha rewolta. Co jest ukrywane przed opini± publiczn±? Dlaczego naukowcy nie zajmuj± zdecydowanej pozycji "tak lub nie" wobec mo¿liwo¶ci przelotu Nibiru w pobli¿u Ziemi?

Anomalie ksiê¿ycowe mog± byæ znacznie wiêksze ni¿ by wynika³o z powy¿szego artyku³u. Na Youtube pojawi³y siê materia³y porównawcze faktycznych zdjêæ Ksiê¿yca i tego jak powinien wygl±daæ:
<a href="http://www.youtube.com/v/NYglbymnihQ?fs=1&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/NYglbymnihQ?fs=1&amp;amp;hl=pl_PL</a>
Zdjêcia pochodz± z 19 grudnia 2010 roku, wykonane by³y w Anglii. Czy¿by Ksiê¿yc by³ przekrzywiony o prawie 90 stopni?! Autor wspomina te¿ o tym, ¿e w ci±gu ostatnich 2 lat S³oñce znajduje siê coraz ni¿ej - w listopadzie jest tak nisko jak powinno byæ w grudniu!
Na podstawie tej oraz innych wspomnianych danych, autor wnioskuje, ¿e to to Ziemia siê przekrêci³a, o oko³o 3 stopnie - najprawdopodobniej po tsunami w 2004 roku.
Natomiast obrót Ksiê¿yca wokó³ osi t³umaczy on wielk± katastrof±, która mog³a siê na nim wydarzyæ (uderzenie komety?)- t³umaczy³oby to efekt po¶wiaty wokó³ naszego satelity przez jaki¶ czas mo¿liwy do zaobserwowania. Mo¿na to zaobserwowaæ na nagraniu innego autora:
http://www.youtube.com/watch?v=pSDKXaQwKvQ - zauwa¿my, ¿e efekt po¶wiaty dotyczy wy³±cznie Ksiê¿yca, choæ oczywi¶cie mo¿e byæ te¿ spowodowany przez zas³oniêcie ma³± chmur±. W komentarzu autor tego nagrania uwa¿a, ¿e Ziemia jest znacznie "przekrêcona". Zob te¿ tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=DGGkWMPbpOA&feature=watch_response

 

http://monitorpolski.wordpress.com/
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
east
Go¶æ
« Odpowiedz #619 : Marzec 01, 2011, 17:14:19 »

... skutkiem czego na  pocz±tku Marca mamy wiosnê U¶miech .. byæ mo¿e.
Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #620 : Marzec 02, 2011, 07:03:52 »

NewWorldOrder.com.pl
Drukuj publikacjê
Zmiana biegunów? Lepiej spójrzcie w niebo!

W moim poprzednim artykule, „And They March…”, nakre¶li³em hipotezê, ¿e masow± ¶mieræ kosów w rejonie Beebe w stanie Arkansas spowodowa³a fala uderzeniowa, pochodz±ca z eksploduj±cego bolidu lub fragmentu komety. I choæ takie wyja¶nienie zdawa³o siê pasowaæ w tym konkretnym przypadku, to jak siê okaza³o, podobne wymieranie zwierz±t sta³o siê zjawiskiem globalnym, a eksploduj±ce w powietrzu komety nie s± przyczyn± ¶mierci wszystkich tych zwierz±t. Ponadto, zwierzêta te reprezentuj± ró¿ne gatunki: w odleg³ych od siebie miejscach masowo gin± krowy, o¶miornice i ¶wierszcze. Nawet gdyby za czê¶æ tych przypadków odpowiedzialne by³y choroby i wirusy, wyra¼nie zachodzi tu jaki¶ wiêkszy proces, którego mainstreamowa nauka nie mo¿e w pe³ni rozszyfrowaæ.

Nied³ugo po opublikowaniu mojego artyku³u Kniall napisa³ „Procession of the Damned…”, gdzie wskaza³ na mo¿liwo¶æ, ¿e masow± ¶mieræ zwierz±t wywo³uj± zmiany magnetyczne. Zreszt± nie tylko jemu zmiany magnetyczne zaprz±taj± g³owê. Otó¿ na wykresie wyników wyszukiwania dla has³a „przesuniêcie biegunów” (pole shift) w trendach Google za ostatnich 12 miesiêcy (i nie tylko) widaæ, ¿e zainteresowanie poszybowa³o w górê tu¿ po Nowym Roku.

Choæ wiêc pole geomagnetyczne nie uleg³o jak dot±d znacznemu przesuniêciu, zmiana dokona³a siê w mentalno¶ci spo³eczeñstwa, które otworzy³o siê na tak± mo¿liwo¶æ. Faktycznie, artyku³, który niedawno zamie¶cili¶my na SOTT.net, „Shift of Earth’s Magnetic North Pole Impacts Tampa Airport” (Lotnisko w Tampa ofiar± przesuniêcia bieguna pó³nocnego Ziemi) by³ wed³ug naszego webmastera i ku ogólnemu zaskoczeniu najpopularniejszym artyku³em dnia. Dowiadujemy siê z niego, ¿e w³adze lotniska w Tampa [Floryda] musz± przemalowaæ jeden z pasów startowych, poniewa¿ jego kierunek nie jest ju¿ zgodny z magnetyczn± pó³noc±. Ot, taki drobiazg.

Gdy siê nad tym zastanowiæ, skoro niewielka i najpewniej miejscowa zmiana magnetyczna wystarczy³a, by zdezorganizowaæ tamtejszy ruch lotniczy, to wyobra¼cie sobie, jaki zapanowa³by chaos, gdyby dosz³o do ca³kowitego przebiegunowania. Jak zobaczymy poni¿ej, uziemiony ruch lotniczy bêdzie prawdopodobnie najmniejszym z naszych zmartwieñ.

Elektryczna planeta

Chocia¿ niewiele wiadomo o tym, jak zmiany w ziemskim magnetyzmie wp³ywaj± na ludzi i zwierzêta, przypuszczalnie zale¿no¶æ ta jest znacz±ca i mo¿e obejmowaæ nawet zmiany w ¶wiadomo¶ci czy postrzeganiu. Pamiêtamy z artyku³u Knialla, ¿e rejony magnetycznych anomalii obfituj± w obserwacje UFO oraz innych niewyja¶nionych zjawisk. Ten aspekt szczególnie powinni¶my mieæ na uwadze przy rozwa¿aniu zmian, jakie mo¿e przynie¶æ przesuniêcie biegunów magnetycznych.
 
Jako powa¿n± hipotezê zaproponowano tak¿e, ¿e masowe wymieranie [zwierz±t] albo zbiega siê ze zmianami w magnetycznej orientacji Ziemi, albo jest skutkiem tych zmian. Bez odpowiedzi jak dot±d pozostaje pytanie, czy wy³±czn± przyczyn± wymierania s± zmiany magnetyczne, czy te¿ odpowiedzialna jest za nie jaka¶ wiêksza katastrofa, a zmiany magnetyczne s± tylko jednym z jej skutków. Zdaje siê jednak istnieæ pewien zwi±zek miêdzy przebiegunowaniami, epokami lodowcowymi, obni¿aniem siê poziomu mórz oraz wieloma innymi czynnikami, wskazuj±cymi na zachodzenie jakiego¶ katastroficznego procesu (patrz wykres).

Jedna ze znanych teorii g³osi, ¿e podczas takich geomagnetycznych przebiegunowañ pole magnetyczne Ziemi na pewien czas zanika, co pozwala docieraæ do jej powierzchni wielkim ilo¶ciom promieniowania s³onecznego i kosmicznego, wyja³awiaj±cego planetê z wszelkiego ¿ycia. Mimo ¿e teoria ta mo¿e wyja¶niaæ zjawisko wymierañ, nie rozwi±zuje ona kwestii zmiany poziomu mórz, epok lodowcowych, ¶ladów aktywno¶ci wulkanicznej ani nawet kometarnych katastrof. Aby poradziæ sobie ze wszystkimi tymi czynnikami, nale¿y oddzieliæ skutki od przyczyny.

Skoro o promieniowaniu mowa,  kilka dni przed zdarzeniem w Beebe dosz³o do otwarcia siê wielkiej dziury koronalnej na S³oñcu, która wys³a³a w kierunku Ziemi masê na³adowanych cz±stek. Mitch Battross z Earth Changes Media tak opisuje zjawisko:

Gdy taka [koronalna dziura otwiera siê], pole magnetyczne S³oñca tak¿e siê otwiera, uwalniaj±c wiatr s³oneczny (na³adowane cz±stki). Pierwsze uderzenie pochodz±ce od tego impulsu mog³o dosiêgn±æ Ziemiê w ci±gu od 8 minut do 24 godzin. Pod±¿aj±cy za otwarciem dziury strumieñ na³adowanych cz±stek dotar³ do Ziemi wieczorem 2 stycznia 2011 roku.

Ten scenariusz pasuje idealnie do pasma zdarzeñ, jakie zaczê³y siê 1 stycznia, kiedy to w Arkansas pad³o oko³o 5000 ptaków. Ptaki wêdrowne pod±¿aj± zgodnie z tzw. „magnetycznymi szlakami ley-lines”, które prowadz± je w czasie sezonowych podró¿y. Podobnie wodne ssaki, takie jak wieloryby i delfiny, tak¿e kieruj± siê w swoich wêdrówkach magnetyzmem.

Ziemskie pole magnetyczne nie jest statyczn± cech± planety. Rozci±ga siê ono w przestrzeni na kilkudziesi±t tysiêcy kilometrów, ma strukturê warstwow±  i jest bardzo czu³e na aktywno¶æ s³oneczn±. Podczas intensywnych burz s³onecznych, takich jak ostatnia, otaczaj±ce Ziemiê pole magnetyczne mo¿e skurczyæ siê do niebezpiecznych rozmiarów, umo¿liwiaj±c dotarcie do powierzchni planety du¿ym ilo¶ciom promieniowania. Zdaniem jednego z naukowców, który opisa³ takie koronalne wyrzuty masy (CME),

S³oñce mo¿e równie¿ wyrzuciæ wa¿±ce miliard ton chmury plazmy wraz z ich polami magnetycznymi. Przy prêdko¶ci ponad pó³tora miliona km/h czê¶æ wyrzuconego materia³u [...] mo¿e dotrzeæ do Ziemi ju¿ po kilku dniach.

Pod wieloma wzglêdami CME s± bardziej szkodliwe ni¿ typowe rozb³yski s³oneczne. CME obijaj± ziemskie pole magnetyczne niczym m³ot kowalski szeroki na ponad 1,5 mln km, naruszaj±c delikatn± równowagê cz±stek uwiêzionych w pasach Van Allena oraz w ca³ym zasiêgu pola magnetycznego Ziemi. [...]

Niektóre skutki burz s³onecznych okazywa³y siê powa¿nym problemem, zw³aszcza na wy¿szych szeroko¶ciach geograficznych. Na przyk³ad w czerwcu 1972 roku zmiany w polu magnetycznym wywo³a³y przepiêcie 230000-woltowego transformatora w Kolumbii Brytyjskiej, prowadz±c do jego eksplozji. Z kolei 13 marca 1989 roku burza [s³oneczna] zupe³nie pozbawi³a elektryczno¶ci kilka milionów mieszkañców prowincji Quebec.

Podobne awarie, zale¿ne od cykli s³onecznych, od lat skutkuj± stratami rzêdu setek milionów dolarów.
 
Takie “m³oty kowalskie” w postaci na³adowanych cz±stek sp³aszczaj± ziemskie pole magnetyczne od strony S³oñca, wyd³u¿aj±c je po stronie przeciwnej. Nastêpnie strumieñ ten przedostaje siê do ziemskiej atmosfery w rejonach polarnych, wzbudzaj±c cz±steczki gazu w atmosferze, czego efektem s± zorze polarne, spektakularne zachody s³oñca i podobne zjawiska. Jednak w przesz³o¶ci, kiedy Ziemia wielokrotnie pada³a ofiar± takich burz s³onecznych, nie towarzyszy³o temu masowe wymieranie zwierz±t. Wygl±da wiêc na to, ¿e do rozwi±zania tej zagadki wci±¿ czego¶ brakuje.

Pomimo problemów, jakie stwarza s³oneczne i kosmiczne promieniowanie, pozostaje faktem, ¿e z elektromagnetycznymi rytmami Ziemi w skomplikowany sposób powi±zane jest dzia³anie naszego mózgu oraz wiele procesów zachodz±cych w ciele. Zale¿no¶æ tê odczuli pierwsi astronauci z amerykañskich i sowieckich programów kosmicznych, gdy po powrocie na Ziemiê objawi³a siê u nich nieznana dolegliwo¶æ. Jak stwierdzono pó¼niej, „choroba astronautów by³a skutkiem braku pól magnetycznych w przestrzeni kosmicznej. W nastêpnych lotach NASA umie¶ci³o magnesy w samym statku kosmicznym oraz w skafandrach astronautów”. Jak widaæ, ludzkie cia³o zdaje siê byæ przyzwyczajone do ¿ycia w optymalnym ¶rodowisku magnetycznym. (Co ka¿e siê zastanowiæ, jak nasza obsesja na punkcie elektronicznych gad¿etów wp³ywa na nasze zdrowie.)

Poza polem magnetycznym Ziemi, wa¿n± rolê [w utrzymaniu ¿ycia] odgrywa te¿ pewien rodzaj promieniowania elektromagnetycznego o niskiej czêstotliwo¶ci. Powstaje ono dziêki piorunom, które miêdzy powierzchni± ziemi a jonosfer± wytwarzaj± fale stoj±ce. Zjawisko to okre¶la siê mianem rezonansu Schumanna. Czêstotliwo¶æ tych fal zale¿y od wysoko¶ci wnêki pomiêdzy powierzchni± ziemi a jonosfer±. Krótkie wideo poni¿ej powinno wystarczyæ do zrozumienia, dlaczego te fale s± tak wa¿ne.

Wielu ludzi podejrzewa, ¿e wysoko¶ci± tej wnêki elektrycznej pomiêdzy powierzchni± ziemi i jonosfer± mo¿na manipulowaæ przy u¿yciu instalacji HAARP znajduj±cej siê w Fairbanks na Alasce, tworz±c tymczasowe i lokalne zmiany w tych falach. Choæ teoria ta z pewno¶ci± zas³uguje na uwagê, burza s³oneczna mo¿e wywo³aæ praktycznie ten sam efekt, tyle ¿e na znacznie wiêksz± skalê. Jak by³o do przewidzenia, pojawiaj± siê g³osy obwiniaj±ce HAARP lub podobne technologie o wymieranie zwierz±t. Jest to jednak ma³o prawdopodobne.

HAARP nie mo¿e siê równaæ si³± z CME (“m³otem kowalskim”), a tym samym jego dzia³anie zosta³oby przyæmione dowoln± tego typu aktywno¶ci± S³oñca. Nie nale¿y natomiast negowaæ zdolno¶ci HAARP do zmiany fal mózgowych na okre¶lonym obszarze – co zreszt± mo¿e byæ jego g³ównym zadaniem. Jak zobaczymy dalej, S³oñce ze swoim strumieniem na³adowanych cz±stek penetruj±cych Ziemiê jest najpewniej czo³owym sprawc± wielkich zmian zachodz±cych obecnie na Ziemi, ze zmianami pogodowymi w³±cznie. Innymi s³owy, zamiast doszukiwaæ siê tu winy cz³owieka, powinni¶my spojrzeæ w górê – w stronê nieba i kosmosu.

Je¶li wiêc chodzi o wymieranie zwierz±t, wci±¿ wracamy do pytania, co uleg³o zmianie, i czy ta zmiana ma cokolwiek wspólnego z polem magnetycznym Ziemi, jak wielu podejrzewa?

Czas na now± teoriê dynama

Czê¶ci± problemu mo¿e byæ wp³yw mainstreamowej nauki na nasz sposób my¶lenia o ziemskim polu magnetycznym. Mówi nam siê, ¿e ¼ród³o tego pola znajduje siê gdzie¶ g³êboko w j±drze Ziemi, gdzie p³ynne gor±ce ¿elazo wytwarza pr±d elektryczny, który z kolei ustala magnetyczny dipol, przemieniaj±c zasadniczo Ziemiê w du¿y elektromagnes. Pole to nastêpnie rozci±ga siê daleko w przestrzeñ kosmiczn±, wp³ywaj±c na ruch na³adowanych cz±stek, i tak dalej. Ta teoria mo¿e i pomaga niektórym geologom i astronomom utrzymaæ posady, jest jednak z ni± wiele problemów. Przyk³adowo, jak siê przekonamy, nie wyja¶nia ona w pe³ni natury pól magnetycznych na gigantycznych gazowych planetach.

W niedawnym artykule na temat komety Elenin Laura Knight-Jadczyk wspomina o pracy Jamesa McCanneya i jego elektrodynamicznej teorii Uk³adu S³onecznego – a w szczególno¶ci o elektrodynamicznej naturze komet. W latach 80. ubieg³ego wieku McCanney prowadzi³ badania i wyk³ada³ na Cornell University, a¿ poddano go ostracyzmowi i wyrzucono za „heretyckie” – chocia¿ oparte na solidnych podstawach – pogl±dy astronomiczne. Idea elektryczno¶ci w kosmosie by³a chyba zbyt nowatorska dla ówczesnego establishmentu i nie wygl±da na to, by cokolwiek siê w tej kwestii zmieni³o. Mam tu na biurku ksi±¿kê McCanneya Planet-X, Comets & Earth Changes i muszê przyznaæ, ¿e autor proponuje bardzo interesuj±c± teoriê pola magnetycznego Ziemi (miêdzy innymi). Oto fragment tego, co ma do powiedzenia na temat pól magnetycznych planet:

We¼my na przyk³ad kwestiê ksiê¿yców i pól magnetycznych planet. Ju¿ dawno stwierdzono, ¿e tylko planety posiadaj±ce ksiê¿yce maj± wyra¼ne pola magnetyczne. Teraz mo¿na to zrozumieæ wychodz±c od elektrodynamiki s³onecznego kondensatora. Wszystkie planety i ksiê¿yce w pewnym stopniu uczestnicz± w procesie roz³adowywania s³onecznego kondensatora. Ksiê¿yce nabieraj± ³adunku elektrycznego podobnie jak j±dra komet. Pr±dy elektryczne, pod³±czone do stowarzyszonej planety, s± czynnikiem tworz±cym i utrzymuj±cym co najmniej czê¶æ jej nietrwa³ego pola magnetycznego. [McCanney 2002, s. 18]

W powy¿szym fragmencie McCanney twierdzi, ¿e istnieje pewna zale¿no¶æ miêdzy ksiê¿ycami, polami magnetycznymi planet i S³oñcem, której nauka g³ównego nurtu jak dot±d nie zauwa¿a³a. Po przeczytaniu ca³ej ksi±¿ki przeoczenie to stanie siê do¶æ zrozumia³e. Podejrzewamy w SOTT.net, ¿e mainstreamowa astronomia i nauka zosta³y skorumpowane przez potê¿ne grupy interesu, które nie kieruj± siê dobrem ogó³u ludzko¶ci. Trzymanie nas w niewiedzy o prawdziwych pozaziemskich si³ach, rz±dz±cych cyklami na Ziemi, jest w du¿ej mierze ich zamys³em.

Wracaj±c do przytoczonych s³ów McCanneya, bli¿szego wyja¶nienia wymaga pojêcie „s³onecznego kondensatora”. ¯eby je zrozumieæ, musimy najpierw poj±æ istotê zwyk³ego kondensatora. Kondensator to urz±dzenie elektryczne z dwiema p³ytkami wykonanymi z materia³u przewodz±cego pr±d elektryczny (np. metalu) i oddzielonymi dielektrykiem (izolatorem – materia³em, który nie przewodzi pr±du, jak choæby mika, szk³o, niektóre rodzaje plastiku czy zwyk³e powietrze). Kiedy na jednej p³ytce gromadzi siê du¿a liczba elektronów, druga p³ytka, dla zachowania równowagi, traci podobn± liczbê elektronów. Jest to w zgodzie z tez±, ¿e w ka¿dym uk³adzie elektrycznym ³adunek (lub elektrony) pozostaje zachowany.

Odnosz±c ten schemat do Uk³adu S³onecznego, wyobra¼my sobie, ¿e S³oñce i kraniec jego uk³adu s± dwiema p³ytkami kondensatora o przeciwnych ³adunkach, z t± jedynie ró¿nic± , ¿e zamiast sk³adaæ siê z p³askich metalowych p³ytek, Uk³ad S³oneczny stanowi cylindryczny albo sferyczny kondensator. Powierzchnia S³oñca ma ³adunek ujemny, za¶ gazy i py³ otaczaj±ce Uk³ad S³oneczny s± na³adowane dodatnio – dok³adnie jak p³ytki kondensatora.

Podobnie jak ka¿dy rzeczywisty kondensator, jego s³oneczny odpowiednik nie jest idealny; ³adunek (czy te¿ elektrony) zawsze przecieka to na jedn±, to na drug± stronê. Jest to zjawisko zachodz±ce naturalnie z up³ywem czasu, jednak w przestrzeni kosmicznej zdarzaj± siê sytuacje, gdy s³oneczny kondensator traci ³adunek w przyspieszonym tempie. Otó¿ komety (albo dowolny du¿y obiekt w przestrzeni), wêdruj±c po mocno ekscentrycznej orbicie, tworz± przewodz±ce pr±d szlaki, które powoduj± roz³adowywanie siê s³onecznego kondensatora. Gdy kometa formuje warkocz, co nadaje jej tradycyjny i dojrza³y wygl±d, nie oznacza to, ¿e gubi lód i py³; tym ogonem jest plazma tworzona przez potê¿ne pr±dy elektryczne przep³ywaj±ce przez kometê, a maj±ce ¼rod³o w S³oñcu.

Interesuj±cym elementem tej teorii jest to, ¿e planety równie¿ mog± tworzyæ przewodz±ce pr±d szlaki, powoduj±ce utratê ³adunku przez s³oneczny kondensator. Z tego te¿ powodu znaczenia nabiera ustawienie planet wzglêdem siebie, czy nawet wzglêdem komet. Na tak± planetê – przechodz±c± przez strefê o du¿ym przewodnictwie pr±du elektrycznego, powsta³± w wyniku ustawienia siê planet b±d¼ planet i komet w jednej linii – oddzia³ywa³by zatem wiêkszy strumieñ pr±du. Innymi s³owy, planeta zostanie pora¿ona pr±dem. Wed³ug McCanneya zwiêksza to prawdopodobieñstwo trzêsieñ ziemi, wulkanizmu oraz ekstremalnej pogody – co sk±din±d daje nam siê ostatnio we znaki! Jest to najpewniej oznaka du¿ego zamieszania „tam na górze”. Istnieje wiele innych niuansów teorii o s³onecznym kondensatorze, wykraczaj± one jednak poza zakres tego artyku³u. Ksi±¿ka McCanneya t³umaczy te kwestie w przystêpny sposób.
cdn.
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #621 : Marzec 02, 2011, 07:04:10 »

cd.

Przekonawszy siê, ¿e si³y elektryczne pe³ni± istotn± rolê w naszym Uk³adzie S³onecznym, mo¿emy odnie¶æ to do Ziemi i jej pola magnetycznego. W rzeczywisto¶ci ziemskie pole magnetyczne okazuje siê czym¶ o wiele bardziej z³o¿onym ni¿ zwyk³y elektromagnes, stworzony przez ciek³e ¿elazo pod skorup± planety. McCanney opisuje ziemskie pole magnetyczne jako wielowarstwowe. Koncepcjê tê zarysowuje poni¿szy fragment Planet-X:

Z tego powodu stworzy³em model pola magnetycznego Ziemi, które ma co najmniej 5 warstw lub komponentów. Pierwsza, najbardziej wewnêtrzna pow³oka jest dosyæ ma³a i znajduje siê g³êboko w j±drze Ziemi. Tam te¿ spoczywa pierwotne j±dro komety, które by³o pierwotnym „ziarnem” komety, która uformowa³a Ziemiê w bardzo odleg³ej przesz³o¶ci (zapewne miliardy lat temu). Z kolei w zewnêtrznej pow³oce Ziemi znajduj± siê z³o¿a ¿elaza i niklu, tworz±ce kieszenie, czy te¿ rejony pól magnetycznych. Przyk³adem takich obszarów jest pas wzniesieñ Mesabi w pó³nocnej Minnesocie. Z jakiego¶ powodu znajduj± siê tam bardzo bogate z³o¿a ¿elaza, które odpowiadaj± za obecno¶æ silnych lokalnych pól magnetycznych. W takich rejonach kompasy s± bezu¿yteczne. [...]

Istnieje jeszcze wiele innych, “zmiennych warstw” ziemskiego pola magnetycznego. Powstaj± one wskutek z³o¿onych oddzia³ywañ miêdzy wiatrem s³onecznym a naszym s³abym wewnêtrznym lub sta³ym polem magnetycznym, opartych na zasadzie, ¿e pola magnetyczne d±¿± do wzajemnej wspó³liniowo¶ci. Kiedy wiatr s³oneczny dociera do Ziemi, jego cz±stki oddzia³uj± ze s³abym sta³ym polem magnetycznym. Elektrony zmuszone s± odchyliæ siê i obiec Ziemiê, poruszaj±c siê w jednym kierunku, za¶ protony obiegaj± j± w kierunku przeciwnym. Taki przep³yw sprawia, ¿e w ziemskiej jonosferze powstaj± trzy ró¿ne strumienie pr±du elektrycznego, które tworz± g³ówne pr±dy strumieniowe w wy¿szych partiach atmosfery. Na umiarkowanych szeroko¶ciach geograficznych jony dodatnie p³yn± w kierunku wschodnim, za¶ przy równiku wystêpuje elektronowy pr±d strumieniowy, który p³ynie w kierunku zachodnim.

Pr±dy te tworz± to, co nazywam zmiennym polem magnetycznym, i dopóki wiatr s³oneczny bêdzie sta³y i spokojny, nasze ca³o¶ciowe pole magnetyczne bêdzie stabilne i sta³e, je¶li chodzi o kierunek pó³nocny, bêdzie tak¿e wspó³liniowe ze sta³ym polem rdzenia magnetycznego [Ziemi]. Istnieje ponadto jeszcze dodatkowy sk³adnik pr±dów elektrycznych, takich jak pr±dy w jonosferze, który indukowany jest w pow³oce, w skorupie ziemskiej i w lepkich, stopionych warstwach we wnêtrzu Ziemi.

¯eby nie komplikowaæ bardziej sprawy, podam tylko, ¿e istniej± dwie zewnêtrzne warstwy [pola magnetycznego] znajduj±ce siê dalej od powierzchni Ziemi, w przestrzeni kosmicznej. Pierwsz± stanowi para pasów radiacyjnych, znanych jako pasy Van Allena (pier¶cienie cz±stek wysokoenergetycznych, okr±¿aj±cych nasz± planetê), natomiast daleko poza pierwsz± warstw± jest zewnêtrzny pr±d samego wiatru s³onecznego, który dok³ada siê do zewnêtrzej os³ony wielowarstwowego pola magnetycznego [Ziemi]. [McCanney 2002, s. 19-20]

W jednej ze swoich prac McCanney pisze o wp³ywie ksiê¿yców na pole magnetyczne danej planety:

Empiryczna zale¿no¶æ pomiêdzy ksiê¿ycami i planetarnymi polami magnetycznymi jest znana ju¿ od jakiego¶ czasu, a jej bezb³êdn± dok³adno¶æ potwierdzi³y dane z sond Voyager I i II. [...]

U¶wiadomiwszy sobie istnienie w kosmosie na³adowanych elektrycznie obiektów, jak i to, ¿e Ksiê¿yc, Merkury oraz inne cia³a niebieskie zbaczaj± z keplerowskich orbit, mo¿emy wysun±æ nastêpuj±ce uogólnienia. Zasadniczym za³o¿eniem jest, ¿e pola magnetyczne indukowane s± przez wirowanie danej gwiazdy lub planety wewn±trz orbity lekko na³adowanego elektrycznie cia³a niebieskiego.

Chodzi wiêc o to, ¿e uk³ad Ziemia-Ksiê¿yc-S³oñce jako ca³o¶æ odpowiada za powstanie unikatowego pola magnetycznego Ziemi. Wiatr s³oneczny, Ksiê¿yc, warstwy jonosfery (tworz±ce pr±dy strumieniowe), skorupa ziemska oraz p³ynna warstwa w j±drze Ziemi – wszystko to razem jest czê¶ci± tego uk³adu. Ka¿da warstwa powstaje niezale¿nie od innych. Najciekawsze jest jednak to, ¿e ¼ród³em pola magnetycznego Ziemi nie jest wy³±cznie wnêtrze planety, jak przypuszcza wiêkszo¶æ geologów, uk³ad ten jest bowiem na ³asce zewnêtrznych si³ w Uk³adzie S³onecznym (g³ównie S³oñca i Ksiê¿yca). McCanney uwa¿a, ¿e w³a¶nie te si³y zewnêtrzne s± najbardziej prawdopodobn± przyczyn± okresowych przesuniêæ w magnetycznej orientacji Ziemi.

Moj± uwagê przyku³a tak¿e rola ksiê¿yców w formowaniu pól magnetycznych planet. Robi±c szybki przegl±d Uk³adu S³onecznego przekonujemy siê, ¿e faktycznie tylko planety z du¿ymi ksiê¿ycami maj± licz±ce siê pole magnetyczne. Wed³ug McCanneya jest tak, poniewa¿ planetarne pola magnetyczne zasilane s± poprzez wirowanie planety wewn±trz orbity na³adowanego elektrycznie obiektu (np. ksiê¿yca). Tak wiêc podczas gdy bêd±ca cia³em sta³ym planeta mo¿e posiadaæ pewien stopieñ wewnêtrznego magnetyzmu, to wielko¶æ i si³a jej pola magnetycznego w znacznej mierze zale¿± od dynamiki zachodz±cej pomiêdzy t± planet± a jej ksiê¿ycem (ksiê¿ycami).

Oznacza to równie¿, ¿e inne obiekty z du¿ym ³adunkiem elektrycznym, takie jak komety, mog³yby istotnie zak³óciæ magnetyczn± równowagê uk³adu Ziemia-Ksiê¿yc-S³oñce, gdyby pojawi³y siê zbyt blisko. McCanney uwa¿a takie blisko przelatuj±ce komety za przyczynê odwrócenia biegunów magnetycznych [Ziemi]. Dlatego te¿ zamiast gapiæ siê w ziemiê w oczekiwaniu na magiczne przesuniêcie biegunów magnetycznych naszej planety, powinni¶my raczej spojrzeæ w górê i tam szukaæ znaków zbli¿aj±cego siê przebiegunowania.

Aktualna teoria dynama, w wersji prezentowanej przez astronomów i geologów g³ównego nurtu nauki, zdaje siê byæ powa¿ne wadliwa. Co prawda sprawdza siê ona w przypadku Ziemi, jednak ca³kowicie rozpada siê, gdy odnie¶æ j± do innych planet. Na przyk³ad na Uranie i Neptunie osie biegunów magnetycznych znacznie ró¿ni± siê od osi obrotów tych planet, zarówno pod wzglêdem kierunku, jak i nachylenia (patrz ilustracja poni¿ej). Je¶li mainstreamowi teoretycy maj± racjê, musi tu wchodziæ w grê jaki¶ proces zachodz±cy w p³ynnych rdzeniach faworyzuj±cych jedn± stronê ka¿dej z tych planet, a nie proces zachodz±cy w j±drze znajduj±cym siê w centralnej czê¶ci. Takie rozumowanie staje siê do¶æ absurdalne. Je¶li jednak przyj±æ teoriê McCanneya, musi istnieæ o wiele wiêcej czynników formuj±cych pola magnetyczne planet, ni¿ g³osz± uproszczone pogl±dy opiniotwórczych astronomów. Znacz±cy wp³yw na kszta³t pola magnetycznego mo¿e mieæ ustawienie ksiê¿yca [lub ksiê¿yców], wiatr s³oneczny, a tak¿e okres obrotu.

Niedawno na Modern Survival Blog pojawi³ siê artyku³ „Pole Shift: North Races, South Crawls” (Zmiana biegunów: Pêdz±ca pó³noc, leniwe po³udnie). Jego autor przytoczy³ masê danych wskazuj±cych na szybkie przemieszczanie siê magnetycznego bieguna pó³nocnego Ziemi w kierunku Syberii, przy jednoczesnym spowolnieniu ruchu bieguna po³udniowego. Oznacza to, ¿e o¶ magnetyczna Ziemi nie przechodzi przez ¶rodek planety, faworyzuj±c jedn± z jej stron. Autor pisze:

Czy to mo¿liwe, aby j±dro zewnêtrzne – lub jego czê¶æ – by³o przesuniête, powoduj±c przechodzenie osi magnetycznej po jednej stronie planety? Czy nie prowadzi³oby to do chybotania siê Ziemi?

Czy konsystencja ¿elaza zmienia siê bardziej w jednej z czê¶ci j±dra zewnêtrznego?

Je¶li j±dro zewnêtrzne jest “wspó³¶rodkowe” z pozosta³± czê¶ci± Ziemi, a stop ciek³ego ¿elaza jest, jak siê przyjmuje, wzglêdnie jednorodny, to czy powy¿sze obserwacje wskazuj±, ¿e o¶ magnetyczna za³amuje siê lub zakrzywia, przechodz±c przez planetê?

Tu dochodzimy do problematycznej kwestii. Mo¿e niekoniecznie trzeba my¶leæ, ¿e jedna czê¶æ planety jest w jaki¶ sposób wyj±tkowa, jak sugeruje autor artyku³u. Jak wspomnia³em wcze¶niej, dok³adnie takie samo zjawisko zachodzi na Uranie i Neptunie, tyle ¿e w bardziej ekstremalnej postaci. W wypadku tych zewnêtrznych planet osie magnetyczne nie przechodz± przez ich ¶rodki.

Jednak zgodnie z teori± McCanneya przyczyn± przesuniêcia biegunów nie musz± byæ wewnêtrzne zmiany planety, mog± ni± byæ zmiany w jej zewnêtrznym ¶rodowisku, obejmuj±cym Ksiê¿yc, S³oñce oraz inne elektrycznie na³adowane obiekty, mijaj±ce Ziemiê. A gdyby niewielkie nawet zmiany samego tylko Ksiê¿yca i jego oddzia³ywañ elektrycznych mog³y wystarczyæ do powstania zmian magnetycznych u nas? A mo¿e to wiatr s³oneczny zmienia siê i wywo³uje te przesuniêcia?

Pokarm dla Ksiê¿yca (i innych, na³adowanych obiektów kometarnych)

Zanim przejdê do konkluzji, chcia³bym przytoczyæ fragment klasycznej ksi±¿ki P. D. Uspieñskiego, Fragmenty Nieznanego Nauczania. W poszukiwaniu Cudownego, w której Uspieñski odtwarza rozmowy z mistykiem i duchowym nauczycielem, Georgijem Iwanowiczem Gurd¿ijewem, podczas spotkañ w Moskwie blisko wiek temu. Gurd¿ijew, zapewne znany czê¶ci czytelników, posiada³ obszern± wiedzê ezoteryczn±, chocia¿ nie jest jasne, gdzie dok³adnie j± zdoby³. Ci, którzy studiowali Gurd¿ijewa, wiedz±, jak niezwykle trafne by³y jego uwagi na temat psychologii i psychicznego rozwoju. Wspó³czesna psychologia i neurobiologia dopiero teraz zaczynaj± dochodziæ do podobnych koncepcji.

Gurd¿ijew poczyni³ tak¿e wiele interesuj±cych uwag na temat nauki i miejsca cz³owieka we Wszech¶wiecie. Jedno z jego najbardziej zagadkowych stwierdzeñ odnosi siê do zale¿no¶ci miêdzy cz³owiekiem i Ksiê¿ycem. Zupe³nie bez ogródek mówi on, ¿e jeste¶my „pokarmem dla Ksiê¿yca”. Wielu s±dzi, ¿e ten zwrot kryje jakie¶ g³êbokie ezoteryczne znaczenie – i rzeczywi¶cie mo¿e tak byæ – jednak równie dobrze mo¿e on mieæ naukowe podstawy. Inne interesuj±ce uwagi Gurd¿ijewa na temat Ksiê¿yca tak¿e id± w parze z teori± McCanneya. W kwestii mo¿liwej wymiany energii pomiêdzy Ziemi± i Ksiê¿ycem, Gurd¿ijew powiedzia³:

Energia ta jest zebrana i przechowywana w wielkim akumulatorze znajduj±cym siê na powierzchni Ziemi. Tym akumulatorem jest ¿ycie organiczne na Ziemi. Ksiê¿yc karmi siê ¿yciem organicznym na Ziemi. Wszystko, co ¿yje na Ziemi – ludzie, zwierzêta, ro¶liny – stanowi pokarm dla Ksiê¿yca. Ksiê¿yc jest olbrzymim ¿ywym istnieniem, ¿ywi±cym siê wszystkim tym, co ¿yje i ro¶nie na Ziemi. Ksiê¿yc nie móg³by istnieæ bez ¿ycia organicznego na Ziemi, tak jak i ¿ycie organiczne na Ziemi nie mog³oby istnieæ bez Ksiê¿yca. Ponadto w odniesieniu do ¿ycia organicznego Ksiê¿yc jest olbrzymim elektromagnesem. Gdyby elektromagnes nagle przesta³ dzia³aæ, to ¿ycie organiczne rozpad³oby siê na kawa³ki. (Polski przek³ad: Magda Z³otowska)

Powy¿sze stwierdzenie nabiera sensu, gdy przyjmiemy, ¿e Ksiê¿yc mo¿e byæ niezbêdny do utrzymania rozleg³ego ziemskiego pola magnetycznego, które chroni ludzi i wszystkie organizmy przed kosmicznym promieniowaniem. Jak ¿ycie organiczne na Ziemi mog³oby przetrwaæ bez tych idealnych warunków magnetycznych? Nie przetrwa³oby – a przynajmniej nie na powierzchni. Je¶li teoria McCanneya jest s³uszna, Ksiê¿yc stanowi³by nierozerwaln± czê¶æ unikatowego ¶rodowiska magnetycznego Ziemi. Ponadto Gurd¿ijew stwierdzi³, ¿e Ksiê¿yc jest „wielkim elektromagnesem” w odniesieniu do ¿ycia na Ziemi. Pamiêtajmy, ¿e wypowiedzia³ on te s³owa na samym pocz±tku XX wieku, zanim powsta³y jakiekolwiek teorie o efektach elektrycznych w Uk³adzie S³onecznym i planetach. Jak widaæ, Gurd¿ijew wyprzedza³ swoje czasy.

Wracaj±c do przesuniêæ biegunów i zmian na Ziemi, niedawno na Grenlandii zaobserwowano, ¿e pierwszy wschód s³oñca w tym roku mia³ miejsce o dwa dni za wcze¶nie. Jak dot±d sprawa pozostaje zagadk±, co jednak nie powstrzyma³o niektórych od ³±czenia tego zjawiska z masowym wymieraniem zwierz±t i przesuwaniem siê biegunów.

McCanney podkre¶la, ¿e skorupa ziemska mimo wszystko posiada sta³e rejony magnetyczne, które z grubsza u³o¿one s± w jednej linii, biegn±cej w kierunku pó³nocnym. Je¶li wiêc ziemskie pole magnetyczne rzeczywi¶cie zmienia siê pod wp³ywem zewnêtrznych si³, te spore magnetyczne rejony skorupy ziemskiej mog± jako ostatnie do¶wiadczyæ przesuniêcia. Wraz ze zmianami zewnêtrznego pola magnetycznego rejony te zostan± poci±gniête w nowym kierunku, co mo¿e spowodowaæ falowanie, trzêsienia ziemi, erupcje wulkanów, a byæ mo¿e nawet zmiany w wyniesieniu l±du, dopóki skorupa nie ustabilizuje siê w nowym u³o¿eniu. Hipotetyczne zmiany wysoko¶ci l±du mog± wyja¶niaæ, dlaczego na Grenlandii s³oñce pojawi³o siê w tym roku nieco wcze¶niej. Wydaje siê to bardziej logiczne ni¿ obecne wyja¶nienia, mieszaj±ce w to jak zwykle globalne ocieplenie.

Wracaj±c do martwych kosów z Beebe w stanie Arkansas, pozostanê przy hipotezie, ¿e ich ¶mieræ mog³a byæ spowodowana podniebnym wybuchem bolidu lub komety. Wygl±da te¿ na to, ¿e nie tylko Ziemia zosta³a wówczas uderzona obiektem z kosmosu. Chiñska sonda sfilmowa³a niedawno uderzenie meteoru w powierzchniê Ksiê¿yca. Bezpo¶rednio przed tym zdarzeniem zaobserwowano te¿ grupê komet, które znik³y na powierzchni S³oñca. Jak twierdzi Karl Battams z Naval Research Lab w Waszyngtonie, w ci±gu dziesiêciu dni, pocz±wszy od 13 grudnia 2010, „sonda SOHO wykry³a 25 komet, które trafi³y w S³oñce”. W swoim artykule Battams doda³, ¿e zdarzenie jest bardzo niezwyk³e.

Zdaniem McCanneya kometa przelatuj±ca blisko Ziemi musia³aby mieæ znaczny ³adunek elektryczny, ¿eby spowodowaæ zupe³ne przebiegunowanie pola magnetycznego. Mo¿e dane nam jest do¶wiadczaæ przedsmaku przysz³ych wydarzeñ? A je¶li kiedykolwiek minie Ziemiê du¿a kometa (rozmiarów planety czy Ksiê¿yca), mo¿ecie byæ pewni, ¿e ucierpi na tym nie tylko kilka stad zwierz±t. Ma³o tego, bêdziemy mieli szczê¶cie, je¶li uda nam siê rozpoznaæ potem powierzchniê Ziemi – zak³adaj±c, ¿e ktokolwiek w ogóle prze¿yje.

http://pracownia4.wordpress.com/2011/02/21/zmiana-biegunow-lepiej-spojrzcie-w-niebo/

Ten artyku³ jest przek³adem orygina³u zamieszczonego w jêzyku angielskim na stronie:
Pole Shift? Look to the Skies!
dokonanym przez polskich t³umaczy z grupy QFG – edytorów blogu PRACowniA.

 

Materia³ ten zosta³ opublikowany przez SOTT.NET – projekt Quantum Future Group, Inc – i jest jego w³asno¶ci±. Zezwala siê na kopiowanie i publiczne rozpowszechnianie pod warunkiem podania oryginalnego ¼ród³a i autora oraz ¿ród³a przek³adu.

Dodatkowe informacje uzyskasz pisz±c na adres: pracownia-iv@o2.pl
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
greta
Go¶æ
« Odpowiedz #622 : Marzec 05, 2011, 19:32:52 »

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/wstrz ... y-w-polsce

dzisiejsze trzesienie w okolicach Polkowic:)

================================

Wstrz±s sejsmiczny w Polsce
admin, sob., 2011-03-05 10:25
Skala zjawiska:
lokalne
maps.google.com

Wstrz±s o magnitudzie 4.5 , prawdopodobnie pochodzenia górniczego, odnotowano dzi¶ rano w okolicach Polkowic.

 

Zjawisko mia³o miejsce dzisiaj o 5:32:38 naszego czasu i zosta³o potwierdzone przez USGC oraz IRIS. G³êboko¶æ to 5,3 km. Sejsmiczna aktywno¶æ okolic Polkowic i Lubina nie jest niczym nadzwyczajnym ale skala zjawiska jest ju¿ znaczna i wstrz±s jak na warunki polskie jest ca³kiem silny.

 

Tego typu magnituda mo¿e powodowaæ ko³ysanie ¿yrandoli i dr¿enie sprzêtów domowych.


Scali³em posty
Darek
« Ostatnia zmiana: Marzec 05, 2011, 19:42:04 wys³ane przez Dariusz » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #623 : Marzec 05, 2011, 20:00:11 »

Post >grety< o ludziach na Ksiê¿ycu przenios³em tu:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=410.0
Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
Betti
Go¶æ
« Odpowiedz #624 : Marzec 07, 2011, 18:45:10 »

Bieguny Ziemi zamieni± siê miejscami?

Biegun Pó³nocny bardzo szybko „migruje” w kierunku Rosji. Powa¿ne zamieszanie czeka nie tylko nas, poza k³opotami z nawigacj± statków i samolotów, ogromne problemy bêd± mia³y migruj±ce zwierzêta – podaje internetowe wydanie „ The Independent”.

Naukowcy twierdz±, ¿e biegun magnetyczny Ziemi ulega sta³ym zmianom, a od 3 do 7 razy w ci±gu miliona lat dokonuje siê zamiana bieguna pó³nocnego na po³udniowy. Istniej± na to dowody w postaci zmian struktury g³êbokich warstw skalnych. Jednak w ci±gu ostatniej dekady prêdko¶æ, z jak± magnetyczny biegun pó³nocny siê porusza, wzros³a trzykrotnie, osi±gaj±c 60 km rocznie. To najwy¿sza warto¶æ w historii pomiarów.
Biegun magnetyczny Ziemi to nie to samo, co biegun geograficzny, czyli punkt najbardziej wysuniêty na pó³noc lub po³udnie. Jest wobec niego przesuniêty – w 2005 roku pó³nocny biegun magnetyczny mia³ wspó³rzêdne 82,7° N 114,4° W, a po³udniowy 85°50 S, 65°47 E. Powstawanie pola magnetycznego wokó³ naszej planety jest zwi±zane z jej wewnêtrzn± budow±. Sercem Ziemi jest zbudowane g³ównie z ¿elaza j±dro, które otacza pó³p³ynny p³aszcz. Ci¶nienie wewn±trz j±dra jest 5000 razy wy¿sze ni¿ na powierzchni Ziemi. Ruch ³adunku elektrycznego w g³êbokich warstwach Ziemi sprawia, ¿e wokó³ ca³ej kuli ziemskiej tworzy siê pole magnetyczne.

Dotychczas magnetyczny biegun pó³nocny znajdowa³ siê w Kanadzie, w pobli¿u Wysp Ellefa Ringnesa. Obecnie przemieszcza siê na zachód, w kierunku Rosji. Mimo i¿ naukowcy od dawna wiedz±, ¿e ulega on zmianom w czasie, obecna prêdko¶æ przesuniêcia mo¿e byæ niepokoj±ca. Wszystko wskazuje na to, ¿e zamiana biegunów mo¿e siê dokonaæ szybciej ni¿ siê spodziewali¶my. Jakie bêd± tego konsekwencje?
Przede wszystkim odczuj± to pracownicy transportu wodnego i powietrznego. Nawigacja bazuje tu w³a¶nie na odczytach nowoczesnych kompasów. Brenda Geoghagan, rzecznik miêdzynarodowego lotniska w Tampa na Florydzie (USA) poinformowa³a, ¿e nawigatorzy ju¿ teraz musieli wprowadziæ wiele zmian w systemie kontroli lotów, poniewa¿ dane dotycz±ce po³o¿enia samolotów w powietrzu nie zgadza³y siê z faktycznym stanem.

Rz±dowa Administracja Lotnicza (US Federal Aviation Administration) podaje, ¿e umiejscowienie pó³nocnego bieguna zmienia siê o 1 stopieñ w ci±gu 5 lat i nakazuje wszystkim lotniskom aktualizacjê parametrów lotów. Je¿eli dojdzie do ca³kowitej zamiany biegunów, kompasy zwariuj±, a wraz z nimi wszystkie urz±dzenia nawigacyjne. Je¿eli konstruktorzy sprzêtu nawigacyjnego oraz nawigatorzy statków i samolotów nie dokonaj± na czas reorganizacji, czeka nas komunikacyjny chaos.
Jednak zamieszanie w transporcie to nie jest jedynym globalnym problem. Ludzie ³atwo dokonaj± usprawnienia sprzêtu, korzystaj± tak¿e z innych sposobów nawigacji, na przyk³ad satelitarnej (GPS), wiêc mog± siê ca³kowicie uniezale¿niæ od wskazañ pola magnetycznego. Gorzej ze zwierzêtami. Wiele gatunków, g³ównie ptaków, wykorzystuje instynktowne poczucie kierunku podczas migracji, wynikaj±ce ze zdolno¶ci wyczuwania pola magnetycznego przy pomocy magnetoreceptorów. Gdy nie bêd± w stanie rozpoznaæ kierunku, mog± siê zgubiæ, a nawet zgin±æ. W przypadku zwierz±t, które migruj± w celach rozrodczych mo¿e doj¶æ do wyginiêcia ca³ych gatunków.

Ostatnia zamiana biegunów mia³a miejsce 780 tys. lat temu, zanim po Ziemi chodzi³ cz³owiek, trudno jest wiêcej stwierdziæ jaki rzeczywi¶cie bêdzie mia³a na niego wp³yw. Istniej± tak¿e sugestie, ¿e zamiana biegunów pola magnetycznego sprawi, ¿e Ziemia bêdzie bardziej nara¿ona na ró¿ne zagro¿enia z kosmosu – pole magnetyczne stanowi tarczê, chroni±c± planetê m.in. przed szkodliwym dzia³aniem wiatru s³onecznego. Alarmuj±ce dane dotycz±ce si³y s³onecznych wybuchów, w powi±zaniu z anomaliami bieguna magnetycznego, nie wró¿± nic dobrego. Taki nieszczê¶liwy zbieg okoliczno¶ci mo¿e okazaæ siê dla Ziemi katastrofalny w skutkach!

amo/AP
http://odkrywcy.pl/kat,111406,title,Bieguny-Ziemi-zamienia-sie-miejscami,wid,13198655,wiadomosc.html
Zapisane
Strony: 1 ... 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 [25] 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.051 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

zipcraft watahaslonecznychcieni granitowa3 phacaiste-ar-mac-tire x22-team