east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #25 : Lipiec 17, 2010, 10:47:10 » |
|
Mnie siê wydaje drogie Panie, ¿e z tym sercem to nie jest taka prosta sprawa. Nie ma ALBO-ALBO. W ¿yciu te¿ nie ma tylko czarnego, lub tylko bia³ego. Serce to sfera czu³a, delikatna, kochaj±ca, ale to równie¿ punkt dostêpu do energii. Moim zdaniem serce ma wiele aspektów i pe³ni wiele ról, podobnie, jak rêce, którymi mo¿na siê biæ, albo czule pie¶ciæ. D³onie mog± s³u¿yæ cz³owiekowi na wiele ró¿nych sposobów ( do zabawy i do ciê¿kiej pracy). Podobnie serce. Jest wyrazicielem uczuæ, ale wydaje mi siê, ¿e rozumiem co mia³a na my¶li Sarah53, kiedy pisze, ¿e serce " To moc tworzenia rzeczywisto¶ci materialnej we wspó³pracy z Wszech¶wiatem" . Serce jest równie¿ naszym, wysoce skomplikowanym technologicznie, punktem dostêpu do supermarketu Wszech¶wiata. Dziêki niemu pos³ugujemy siê konkretnymi wibracjami rezonuj±cymi z Wszech¶wiatem. Mo¿emy byæ przy tym czu³ostkowi i kochaæ ca³e stworzenie - czy jedno drugiemu zaprzecza ?
¯ycie w przestrzeni serca - oto ca³a m±dro¶æ i sztuka.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #26 : Lipiec 17, 2010, 11:05:26 » |
|
Nadchodzi czas sprostowania tych wszystkich niejasnosci oraz wartosci dodanych do serca.
nie pomijaæ robaczka - nie znaczy pozwoliæ aby Ciê bezczelnie trawi³.
Wczoraj nie pomin±³em ¿adnej komarzycy. Nakarmi³em nimi paj±czki, dla których te¿ mam sporo serca
Rozumiem, ¿e nie powinni¶my siê dawaæ zjadaæ. Ale, dlaczego tak siê dzieje? Czy to nie brak mi³o¶ci przyci±ga wszelkich k±saczy? Czy wibracja mi³o¶ci nie by³aby bardziej skuteczna od wszelkich spray`ów na komary i wiêkszych agresorów? Dlatego zgadzam siê w pe³ni ze zdaniem Easta, ¿e „ ¯ycie w przestrzeni serca - oto ca³a m±dro¶æ i sztuka.” U mnie w przestrzeni serca jest czu³o¶æ, gdy stwierdzam jej brak, znaczy to, ¿e jestem ju¿ w innych rejonach… i sztuk± jest powrót w miejsce, gdzie nic nie k±sa… Pozdrawiam
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 17, 2010, 11:22:24 wys³ane przez ptak »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #27 : Lipiec 17, 2010, 11:38:38 » |
|
Ach east, kiedy wchodzisz w wibracje glowy twoje rece zabijaja ( nie zawsze ale logika to powoduje z kalkulacja) , kiedy wchodzisz w wibracje serca , jest milosc przytulenie i ekstaza. Tam juz nie ma zabijania , nie ma takich okolicznosci , tam zycie plynie na innych falach wibracyjnych. Nikt nie musi kalkulowac co zrobic zeby przezyc , bo zycie w przestrzeni serca jest najwyzsza wartoscia , wartosci milosci bezwarunkowej tworza zupelnie inne okolicznosci zycia niz te znane nam tu i teraz. Owszem czasami o nich mowimy , ale z zasady nie zyjemy jeszcze nimi , jeszcze nie. Bo nie dotarlismy do tej wibracji , nawet nie przekroczylismy progu nowego wymiaru. Poki co jego blask i cieplo zblizylo sie do naszego i delikatnie pokazuje sie przez mebrame dzielaca wymiary u nas. Serce to kreato milosci i madrosci zycia , ale nie kalkulacji oplacalnosci bycia w jego przestrzeni. Tesknota za tymi uczuciami i odczuciami zawsze kieruje nas w strone promienia serca wyznaczajacego droge wypelniona tymi wartosciami. Iskra Boza w nas to nic innego jak depozyt milosci bezwarunkowej do ktorej dazymy teskniac za nia. Kiara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
PHIRIOORI
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #28 : Lipiec 17, 2010, 11:39:32 » |
|
Czy wibracja mi³o¶ci nie by³aby bardziej skuteczna od wszelkich spray`ów na komary i wiêkszych agresorów? ..tak .. to ona poprowadzi³a moj± rêkê po blezerek, by skutecznie og³uszy³ jej ³akomo¶æ w locie nad pajêczynk±. mi³osc ma wiele imion Ciekawe czy osi±gne³as tê jako¶æ - czy po prostu nie gustuj± tak w twojej krwi. (bo to nie sztuka). Proponujê wyjazd do lasu na jagody. I konfrontacjê teorii z praktyk±.
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 17, 2010, 11:46:17 wys³ane przez PHIRIOORI »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kahuna
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #29 : Lipiec 17, 2010, 11:45:06 » |
|
Sarah54 A serce energetyczne nie ma nic wspólnego z czu³ostkowym uczuciem do ludzi. To nie przytulenie do siebie ka¿dego stworzenia, ka¿dego "robaczka".. Kiara,Ptaku - Sarah54 byla znowu pod wlywem weny "tfu-rczej"i stad te beztroskie neologizmy jakie pojawiaja sie, od czasu do czasu, w jej postach.Byc moze,ze ma rowniez telepatyczny kontakt z Szangasem,Enkim lub innym diablem z Nibiru czy Marsa i niewykluczone,ze jest syntetykiem z syntetycznym sercem; wiec dla niej milosc do kazdego stworzenia to nie to samo,co milosc do NWO i jego tworzenia.Trzeba to zrozumiec,a nie "huzia na Jozia".OK..? Pozdrawiam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #30 : Lipiec 17, 2010, 12:09:06 » |
|
@ PHIRIOORIMi³o¶æ ma jedno imiê… choæ czêsto jest mylona z innymi stanami… No i komary czasami k±saj± mnie, wiêc chyba odpowiada im moja krew? Ale czasami te¿ nie k±saj±… (czy to ju¿ jest sztuka?) Ps. W³a¶nie przez ostatni tydzieñ mieszka³am w lesie nad jeziorem i o dziwo nie by³am przez nic pok±sana, ale to pewnie z upa³u nie chcia³o siê im… ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, @ Kahuna Kiara,Ptaku - Sarah54 byla znowu pod wlywem weny "tfu-rczej"i stad te beztroskie neologizmy jakie pojawiaja sie, od czasu do czasu, w jej postach.Byc moze,ze ma rowniez telepatyczny kontakt z Szangasem,Enkim lub innym diablem z Nibiru czy Marsa i niewykluczone,ze jest syntetykiem z syntetycznym sercem; wiec dla niej milosc do kazdego stworzenia to nie to samo,co milosc do NWO i jego tworzenia.Trzeba to zrozumiec,a nie "huzia na Jozia".OK..? OK., ale ja tam „na Józia nie huzia” bo mi z Józiem nie po drodze… Pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Inteluminatis
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #31 : Lipiec 17, 2010, 20:27:43 » |
|
Cz Niech zyje MILOSC!!!!! Gora Nasi!Coz warte bylo by zycie bez milosci? Tak naprawde nie istnialo by wcale , stworzyla je milosc , inspiruje i prowadzi milosc i tylko dla niej ono istnieje. Czy jest inne zabezpieczenie Ziemi niz energia milosci? Nie nie ma i nigdy nie bylo. Ta energia ma w sobie najwyzszy potecjal jaki istnieje , w jego ogniu spala sie naprawde wSZYSTKO , wszystko co stanowi jakiekolwiek zagrozenie dla zycia.Co znaczy wobec tej energii jakis przedwieczny trup? Nic , naprawde nic! Mozliwosci dzialania , mial i ma tylko i wylacznie zywy Czlowiek , ktory w sercu swoim wygeneruje milosc o najwyzszym z mozliwych potecjalow.Tylko jedna taka iskierka rozpali olbrzymi ogien , ktory przetransformuje w sobie ( oczysci) wszystko co bylo i jest naszym zagrozeniem. Bardzo dobrze ze Samuel juz o tym mowi oficjalnie , ciesze sie ze w Jego sercu rowniez nastepuje przebudzenie. Niech wzrasta miloscia , przebaczenie jest najwiekszym darem jaki moze ofiarowac jedna istota drugiej. Kiara Cz³owiek jest mi³o¶ci±. Co¶ jeszcze?
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 17, 2010, 23:23:39 wys³ane przez Inteluminatis »
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #32 : Lipiec 17, 2010, 23:14:51 » |
|
Ach east, kiedy wchodzisz w wibracje glowy twoje rece zabijaja ( nie zawsze ale logika to powoduje z kalkulacja) A co Ty z tym zabijaniem, Kiaro ? Logika z kalkulacj± Twoimi wrogami teraz ? Chcesz je wyrzuciæ za burtê ? Logika i kalkulacja to Twoje narzêdzia. Jak¿e wiêc narzêdzia mog³yby byæ z³e same z siebie ? Jak ka¿de narzêdzia, mo¿na ich ró¿nie u¿yæ, co nie zmienia faktu, ¿e s± niezmiernie pomocne tak jak m³otek, którym lepiej siê wbija gwo¼dzie ni¿ bez niego. , kiedy wchodzisz w wibracje serca , jest milosc przytulenie i ekstaza. Tam juz nie ma zabijania , nie ma takich okolicznosci , tam zycie plynie na innych falach wibracyjnych. Nikt nie musi kalkulowac co zrobic zeby przezyc , bo zycie w przestrzeni serca jest najwyzsza wartoscia , wartosci milosci bezwarunkowej tworza zupelnie inne okolicznosci zycia niz te znane nam tu i teraz. Chcesz przez to powiedzieæ, ¿e prze¿ycie nie zale¿y od tego, co czynimy w ¿yciu? Przecie¿ jeste¶my zanurzeni w ¶wiecie fizycznym, ¶wiecie kalkulacji zysków i strat. Wszytko, co nas otacza reprezentuje tak± logikê przejawion± ( chocia¿ tak na prawdê to jest iluzja, tylko urealniona). Jak mo¿na ¿yæ poza ni±, bez niej ? Jak zaspokajaæ potrzeby swojej fizyczno¶ci za pomoc± mi³o¶ci bezwarunkowej ? Ja mam na ten temat swoj± teoriê, która wynika - o zrozo - z logiki popartej naukow± teori±, ale rad bym wys³uchaæ wpierw Twojej, intuicyjnej interpretacji, Kiaro. (..) z zasady nie zyjemy jeszcze nimi , jeszcze nie. Bo nie dotarlismy do tej wibracji , nawet nie przekroczylismy progu nowego wymiaru. Poki co jego blask i cieplo zblizylo sie do naszego i delikatnie pokazuje sie przez mebrame dzielaca wymiary u nas.
... z czego wynika³oby, ze jednak nie da siê ¿yæ (jeszcze) wy³±cznie wibracj± mi³o¶ci bezwarunkowej. Serce to kreato milosci i madrosci zycia , ale nie kalkulacji oplacalnosci bycia w jego przestrzeni. No dobrze, ale czy to przekre¶la koncepcjê serca energetycznego Sarah54 ? Owszem, kalkulacji op³acalno¶ci dokonuje umys³, nie serce, ale przecie¿ umys³ jest nam przyrodzony - nie jest po nic. Ma swoj± rolê , ma prawo i nawet obowi±zek robiæ to, do czego zosta³ stworzony. Nie jest on wszak jedynym aspektem cz³owieczeñstwa .. na szczê¶cie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Inteluminatis
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #33 : Lipiec 17, 2010, 23:21:01 » |
|
Fragment rozmowy z sesji 107 Projektu Cheops:EN-KI: Witaj, Rafale. Mi³o mieæ spotkanie, kiedy istota ludzka jest sprzymierzeñcem i kiedy z nami wspó³pracuje. A ty wspó³pracujesz dusz±, sercem, cia³em, z czego siê bardzo cieszymy. A przy tym ¿arcie o „przeoraniu Polski” – to, co przed momentem powiedzia³a Lucyna – to nie bój siê. Bo w razie czego, to wszystkich „wy³uskamy” i ulokujemy w bezpiecznym miejscu – tych, którzy nam pomagaj± oczywi¶cie. A resztê – byæ mo¿e bêdzie „przeorane”. Ale nie to... masz inne pytania, wiêc bêdziemy zaczynaæ; i bêdziemy poruszaæ siê po ¶wiecie istot duchowych i sposobie komunikowania siê. Zatem, Rafale, tradycyjnie zaczynamy od pierwszego pytania. S³ucham. Gady maj± ³uskiA kto to taki kto¶ kto pomaga? i na czym polega ta pomoc? A co z tymi, którzy wedle Ciebie "nie pomagaj±" i co znaczy "nie pomagaæ"?Rafa³: Dziêkujê. W sesji 81, która odby³a siê 16 marca 2008 roku w Bydgoszczy, powiedzia³e¶: „Niebawem Planeta bêdzie widoczna <<go³ym okiem>>, czyli od roku 09 na niebie mo¿na bêdzie j± zobaczyæ. Teraz, przez mocniejsze teleskopy ju¿ j± widaæ – i kto tu mówi "nie widaæ.” W sesji 100, która odby³a siê 24 marca 2009 roku we Wroc³awiu, powiedzia³e¶: „Przysz³y rok przyniesie ju¿ uporz±dkowanie, czyli bêdzie ju¿ j± mo¿na zobaczyæ z trochê s³abszych teleskopów, ale jeszcze z teleskopów.” W sesji 105, która odby³a siê 18 kwietnia 2010 roku w Chicago, powiedzia³e¶ o planecie Nibiru: „Jeszcze na tyle daleko, ¿e nie jest widoczna i nie bêdzie widoczna go³ym okiem. Ale przysz³y rok ju¿ wam obiecujê, bo obiecujê od dawna, ¿e j± ujrzycie – a ujrzycie.” W sesji 106, która odby³a siê 6 czerwca 2010 roku w Mys³owicach, powiedzia³e¶: „Tak bli¿ej roku dwunastego, bli¿ej grudnia, czyli mo¿e byæ to listopad – grudzieñ dwunastego roku. I wtedy bêdzie do uchwycenia go³ym okiem i w Polsce.” Jak pogodziæ ze sob± nawzajem te wypowiedzi? EnKi: (..) dawa³em ludziom to, ¿eby mieli tê – powiedzmy – gar¶æ adrenaliny, bo tego oczekiwali (..)Wiesz ile zarzucano mi, nawet k³amstwa, kiedy mówi³em, ¿e meteoryt, który... meteoryty, które siê „oderwa³y” z ogona [planety Nibiru] i w ró¿nych miejscach wyl±dowa³y na Ziemi. Jeden spad³ do Ba³tyku. Mia³ byæ to wrzesieñ. Meteoryt spad³ do Ba³tyku. Ale nie w tym „wydaniu”, w jakim lecia³ [na pocz±tku]. W kosmosie, ci, którzy s± w tej chwili niewidzialni, zrobili wszystko, ¿eby ten meteoryt prawie w wiêkszo¶ci siê spali³. Wiêc do Ba³tyku spad³, {gdzie by³} [wywo³uj±c]tylko sztorm. Bo gdyby spad³ w takim stanie, w jakim lecia³ [na pocz±tku], Polska ca³a by³aby zalana. I czy w ten sposób nie chronimy, nie pomagamy?(..) Wiêc zamiast podziêkowaæ za to, ¿e ci, którzy s± w kosmosie, rozbili ten meteoryt – do Ba³tyku wpad³ tylko taki niewielki deszcz – zarzucaj± k³amstwo. Wiêc czego ludzie oczekuj±, Rafale?Odpowiadam: tego, ¿e zobacz± na niebie to co sam prognozujesz ju¿ od kilku lat, no chyba, ¿e sam k³amiesz
Proste prawda?
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 17, 2010, 23:28:46 wys³ane przez Inteluminatis »
|
Zapisane
|
|
|
|
forrest
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #34 : Lipiec 18, 2010, 10:22:44 » |
|
Niezale¿nie od tego, jaka bêdzie proporcja miêdzy d³ugo¶ci± fali na powierzchni wody a g³êboko¶ci± zbiornika wodnego, na którym propaguje ta fala, jej amplituda maleje wraz z odleg³o¶ci± od ¼ród³a fali. Wynika to z faktu, ¿e o ile fala nie przemieszcza siê wzd³u¿ kana³u, tylko we wszystkie strony od jej ¼ród³a (np. miejsca uderzenia meteorytu), jej grzbiet znajduje siê na okrêgach o coraz wiêkszych d³ugo¶ciach obwodu (tak jak by siê kamieñ do jeziora wrzuci³o...). Dlatego zalanie krajów nad Morzem Ba³tyckim przez falê morsk±, która wtargnê³aby na l±d, nie oznacza³oby, ¿e inne kontynenty zosta³yby zalane. Nie ma w tym niespójno¶ci, ani niczego nieracjonalnego.
Dodatkowe komentarze nie s± zbêdne - je¿eli kto¶, kto nie ma do¶wiadczenia z prac± z wieloma mediami, mo¿e byæ trudno takiej osobie zorientowaæ siê, ¿e dana osoba posiada zdolno¶ci medialne (bo zupe³nie naturalnie wygl±da i zachowuje siê w czasie przekazu). A kto¶ przecie¿ mo¿e mieæ rózne "magiczne wyobra¿enia" o mediach... To jest w zasadzie dyskusja o tym, jakich mo¿liwo¶ci mo¿na siê spodziewaæ po ró¿nego rodzaju mediach.
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 18, 2010, 10:29:16 wys³ane przez forrest »
|
Zapisane
|
|
|
|
Linda
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #35 : Lipiec 21, 2010, 19:43:19 » |
|
EnKi: (..) dawa³em ludziom to, ¿eby mieli tê – powiedzmy – gar¶æ adrenaliny, bo tego oczekiwali (..)Wiesz ile zarzucano mi, nawet k³amstwa, kiedy mówi³em, ¿e meteoryt, który... meteoryty, które siê „oderwa³y” z ogona [planety Nibiru] i w ró¿nych miejscach wyl±dowa³y na Ziemi. Jeden spad³ do Ba³tyku. Mia³ byæ to wrzesieñ. Meteoryt spad³ do Ba³tyku. Ale nie w tym „wydaniu”, w jakim lecia³ [na pocz±tku]. W kosmosie, ci, którzy s± w tej chwili niewidzialni, zrobili wszystko, ¿eby ten meteoryt prawie w wiêkszo¶ci siê spali³. Wiêc do Ba³tyku spad³, {gdzie by³} [wywo³uj±c]tylko sztorm. Bo gdyby spad³ w takim stanie, w jakim lecia³ [na pocz±tku], Polska ca³a by³aby zalana. I czy w ten sposób nie chronimy, nie pomagamy?(..) Wiêc zamiast podziêkowaæ za to, ¿e ci, którzy s± w kosmosie, rozbili ten meteoryt – do Ba³tyku wpad³ tylko taki niewielki deszcz – zarzucaj± k³amstwo. Wiêc czego ludzie oczekuj±, Rafale? Tak sobie teraz my¶le ,ze chyba juz nie ma tu nikogo kto czeka do grudnia 2012 roku, by potwierdzi³y siê lub upad³y przepowiednie PCh.Do tej pory ja tez by³am pewna ,ze jeszcze 2 lata i wreszcie siê wszystko uspokoi. Teraz jestem pewna ,ze opowie¶æ bêdzie mia³a ci±g dalszy .Powy¿ej macie przyk³ad co uka¿e siê w styczniu roku 2013 -tego A wiêc ...Enki obwie¶ci.... .Koniec ¶wiata ...mia³ byæ,ale nie sta³o siê to w takim wydaniu w jakim przewidywali¶my na pocz±tku.W kosmosie ci co s± w tej chwili niewidzialni zrobili wszystko, by¶my niczego nie zauwa¿yli .Ocalili nasze istnienie...Wiêc zamiast podziêkowaæ im za to ,¿e za pomoc± ich interwencji wyst±pi³y tylko niewielkie kataklizmy,takie jak powodzie,upa³y,wybuchy wulkanów, to wy jeszcze wypominacie ze koñca ¶wiata nie by³o.??..i zarzucacie nam k³amstwo.?....Naprawdê nie rozumiemy ,czego tak naprawdê ludzie oczekuj±? ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kosynier
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #36 : Lipiec 22, 2010, 18:53:57 » |
|
no wiec lindo nieprawda ze nie ma ja czekam z nadzieja na zmiany i nie wazne czy to bedzie nibiru czy wybuch na sloncu lub inne cos tam. Ja czekam na zmiany i mam nadzieje ze sie doczekam:) pch olalo forum heh mi to nie przeszkadza w pazdz. wybieram sie na sesje do wrocka z czystej ciekawosci. po sesji zamieszcze ja na forum. tym forum rzecz jasna
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kot
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #37 : Lipiec 22, 2010, 19:40:42 » |
|
EnKi: (..) dawa³em ludziom to, ¿eby mieli tê – powiedzmy – gar¶æ adrenaliny, bo tego oczekiwali (..)Wiesz ile zarzucano mi, nawet k³amstwa, kiedy mówi³em, ¿e meteoryt, który... meteoryty, które siê „oderwa³y” z ogona [planety Nibiru] i w ró¿nych miejscach wyl±dowa³y na Ziemi. Jeden spad³ do Ba³tyku. Mia³ byæ to wrzesieñ. Meteoryt spad³ do Ba³tyku. Ale nie w tym „wydaniu”, w jakim lecia³ [na pocz±tku]. W kosmosie, ci, którzy s± w tej chwili niewidzialni, zrobili wszystko, ¿eby ten meteoryt prawie w wiêkszo¶ci siê spali³. Wiêc do Ba³tyku spad³, {gdzie by³} [wywo³uj±c]tylko sztorm. Bo gdyby spad³ w takim stanie, w jakim lecia³ [na pocz±tku], Polska ca³a by³aby zalana. I czy w ten sposób nie chronimy, nie pomagamy?(..) Wiêc zamiast podziêkowaæ za to, ¿e ci, którzy s± w kosmosie, rozbili ten meteoryt – do Ba³tyku wpad³ tylko taki niewielki deszcz – zarzucaj± k³amstwo. Wiêc czego ludzie oczekuj±, Rafale? Tak sobie teraz my¶le ,ze chyba juz nie ma tu nikogo kto czeka do grudnia 2012 roku, by potwierdzi³y siê lub upad³y przepowiednie PCh.Do tej pory ja tez by³am pewna ,ze jeszcze 2 lata i wreszcie siê wszystko uspokoi. Teraz jestem pewna ,ze opowie¶æ bêdzie mia³a ci±g dalszy .Powy¿ej macie przyk³ad co uka¿e siê w styczniu roku 2013 -tego A wiêc ...Enki obwie¶ci.... .Koniec ¶wiata ...mia³ byæ,ale nie sta³o siê to w takim wydaniu w jakim przewidywali¶my na pocz±tku.W kosmosie ci co s± w tej chwili niewidzialni zrobili wszystko, by¶my niczego nie zauwa¿yli .Ocalili nasze istnienie...Wiêc zamiast podziêkowaæ im za to ,¿e za pomoc± ich interwencji wyst±pi³y tylko niewielkie kataklizmy,takie jak powodzie,upa³y,wybuchy wulkanów, to wy jeszcze wypominacie ze koñca ¶wiata nie by³o.??..i zarzucacie nam k³amstwo.?....Naprawdê nie rozumiemy ,czego tak naprawdê ludzie oczekuj±? ? Zabawne i smutne jednocze¶nie jest,jak mo¿na manipulowaæ w³asnymi wnioskami. Ciekawe w imiê czego?Dla dobra ogó³u. Chyba sami sobie potrafimy legowisko wygodne odnale¼æ. Trwa jaka¶ kampania? My¶ê,¿e karty zosta³y rozdane,kto chce byæ ZA,nie bêdzie ju¿ przeciw i odwrotnie. Proponujê siê wiêcej do siebie u¶miechæ. Ja niniejszym to czyniê.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Torton
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #38 : Sierpieñ 06, 2010, 10:38:09 » |
|
Zmusi³em siê i przeczyta³em od góry do do³u t± sesjê. Wiêkszych rzygów nie czyta³em! ANDRZEJ: Witaj En-Ki, pierwsze pytanie jest ode mnie. Jak wiesz powsta³a niedawno grupa o nazwie GE-O-MATRIX, z Twoim b³ogos³awieñstwem zreszt±. Jedno z bardziej rozwalaj±cych pytañ. Kto¶ co¶ wie o tej grupie?IWONA: Bardzo dziêkujê, kolejne pytanie od Ryszarda. En-Ki, jak d³ug± drogê jeszcze mamy, aby wej¶æ na Twój stopieñ rozwoju zaczynaj±c od tego miejsca, gdzie obecnie jeste¶my?
EN-KI: Jak to obliczyæ? Ho… ho… ho… i jeszcze trochê. Rozwój duchowy i ci, co mówi± w tej chwili o „rozwoju duchowym“, o tym, ¿e s± „rozwiniêci duchowo“… no có¿. Muszê was przyrównaæ do takiego dziecka, które dopiero raczkuje. Ju¿ próbuje stan±æ na nó¿kach, ju¿ siê chwyta, ale ci±gle jeszcze pada na "cztery ³apki". I tak do dwunastego roku bêdzie wygl±da³o to szkolenie, czy ten wasz rozwój duchowy. Przy¶pieszenie nast±pi dopiero po roku dwunastym. A dorównaæ nam… mnie… no có¿. Mo¿e za tysi±c lat, jak jeszcze parê razy zejdziesz na Ziemiê… byæ mo¿e dorównasz. S³ucham. Niema to jak wywy¿szaæ siê. Taki ¶wiêty jest ten Wasz Enki. IWONA: Dziêkujê, kolejne pytanie od Filipa. Kto, w której turze, jakim stosunkiem g³osów wygra wybory prezydenckie w Polsce? Czy tragedia w Smoleñsku wp³ynie w znacz±cy sposób na ten wynik?
EN-KI: I s±dzisz, ¿e ja ci powiem… tak? Nic z tego. W politykê wasz± ziemsk± siê nie bawiê, bo wiele razy za du¿o powiedzia³em a potem przez to medium mia³a problemy… nie ja. Wiêc, nie powiem kto wygra, ale doskonale wiecie kto wygra i kto ma najwiêksze poparcie w tej chwili. Ogl±dali¶cie film „O dwóch takich co ukradli ksiê¿yc“? Ogl±dali¶cie. To jest moja odpowied¼. S³ucham. Biedaczek wywin±³ siê z odpowiedzi, bo powiedzia³ tyle co nic wymijaj±co jak zwykle. Po za tym to ciekawe jak ogl±da siê TV w za¶wiatach. Nie s±dzi³em ¿e UPC ma taki zasiêg. WONA: Bardzo dziêkujê, kolejne pytanie. Czy s± klonowani ludzie? Je¶li tak, to od kiedy i czy na Ziemi s± obce cywilizacje?
EN-KI: Obce cywilizacjê s±. Przyjêli cia³a ludzkie i s± nie do rozpoznania. Natomiast klonów ludzkich nie ma, bo klon ludzki nie dostaje ducha, czyli by³by tylko i wy³±cznie robotem – a robot, to nie klon. Wiêc spokojnie, klonów nie ma. S³ucham. IWONA: Dziêkujê, kolejne pytanie. Rok 2012 zbli¿a siê szybko. Czy je¶li uruchomione bêdzie zabezpieczenie Ziemi, to czy fakt, ¿e ono jest w³±czone bêdzie jako¶ widoczny dla nas?
EN-KI: Czy widzisz pr±d elektryczny? Nie. Poczujesz jak dotkniesz? Poczujesz. To samo bêdzie i z tym zabezpieczeniem, po prostu bêdziecie czuli. Przecie¿ energii nie widaæ – zrozumcie to wreszcie – bêdzie mo¿na tylko odczuæ. S³ucham. Czy Enki mo¿e kiedy¶ wspomina³ i widzeniu Aury(energii) czy co¶ podobnego? IWONA: Bardzo dziêkujê, kolejne pytanie. Dlaczego do tej pory nikt nie wykry³ Nibiru na niebie? Jest ju¿ prawie po³owa roku 2010 i nadal nic nie widaæ. Gdzie w tej chwili znajduje siê wy¿ej wymieniona Planeta?
EN-KI: Istoto… czy jeste¶ tego pewna, ¿e nie wykryli? A ¿e nie mówi± – to i racja. Czy wiesz jaka by³aby panika, gdyby teraz og³oszono, ¿e "co¶ takiego" leci? Woda siê pojawi³a, powód¼ – ile paniki wywo³a³a. A teraz niech ró¿ne instancje og³osz± o tej Planecie. Nietrudno sobie wyobraziæ, co bêdzie siê dzia³o – wiêc nie og³osz±. Ja te¿ nie jestem ci w stanie w tej chwili pokazaæ, bo i tak tego nie dojrzysz. Trzeba siê „skumaæ“ z tymi, którzy zarz±dzaj± teleskopem Hubblea – oni ci poka¿± gdzie jest. S³ucham. Prêdzej s³oñce wp³ywa na ziemie ni¿ "wymy¶lone" planety. Gdyby planeta znajdowa³a siê bli¿ej nas ni¿ odleg³o¶æ Jowisza od Ziemi to na pewno kto¶ by j± zauwa¿y³. Nawet amatorzy, a tych na ¶wiecie jest dziesi±tki tysiêcy. W stanach szczególnie tanie i popularny prezent dla dzieci to teleskop. Ogólnie rzecz mówi±c sesje jak ka¿da inna, du¿o lania wody i nic warto¶ciowego co mog³oby siê przys³u¿yæ ludzko¶ci. W dodatku jak zwykle odes³a³ na sesjê osobist±.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kahuna
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #39 : Sierpieñ 06, 2010, 20:20:12 » |
|
Torton,..czy aby na pewno przeczytales sesje #107,bo jest to sesja prywatna z Rafalem Wiszowatym i nie ma tam pytan od Iwony i Andrzeja..? Pozdrawiam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Torton
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #40 : Sierpieñ 06, 2010, 20:44:56 » |
|
Ahh... musia³em ¼le klikn±æ. Mój b³±d, mój poprzedni post dotyczy sesji nr 106.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kamil771
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #41 : Sierpieñ 12, 2010, 12:32:37 » |
|
Witam po kilkutygodniowej nieobecno¶ci,no i nareszcie sprawê nibiru mamy za³atwion±! Sam En-ki ( który jest wymys³em p. £.) przyzna³,¿e to wszystko by³o k³amstwem i manipulacj±. "Rafa³: Dziêkujê. W sesji 81, która odby³a siê 16 marca 2008 roku w Bydgoszczy, powiedzia³e¶: „Niebawem Planeta bêdzie widoczna <<go³ym okiem>>, czyli od roku 09 na niebie mo¿na bêdzie j± zobaczyæ. Teraz, przez mocniejsze teleskopy ju¿ j± widaæ – i kto tu mówi "nie widaæ.” W sesji 100, która odby³a siê 24 marca 2009 roku we Wroc³awiu, powiedzia³e¶: „Przysz³y rok przyniesie ju¿ uporz±dkowanie, czyli bêdzie ju¿ j± mo¿na zobaczyæ z trochê s³abszych teleskopów, ale jeszcze z teleskopów.” W sesji 105, która odby³a siê 18 kwietnia 2010 roku w Chicago, powiedzia³e¶ o planecie Nibiru: „Jeszcze na tyle daleko, ¿e nie jest widoczna i nie bêdzie widoczna go³ym okiem. Ale przysz³y rok ju¿ wam obiecujê, bo obiecujê od dawna, ¿e j± ujrzycie – a ujrzycie.” W sesji 106, która odby³a siê 6 czerwca 2010 roku w Mys³owicach, powiedzia³e¶: „Tak bli¿ej roku dwunastego, bli¿ej grudnia, czyli mo¿e byæ to listopad – grudzieñ dwunastego roku. I wtedy bêdzie do uchwycenia go³ym okiem i w Polsce.” Jak pogodziæ ze sob± nawzajem te wypowiedzi?
EnKi: (..) dawa³em ludziom to, ¿eby mieli tê – powiedzmy – gar¶æ adrenaliny, bo tego oczekiwali [/color](..)Wiesz ile zarzucano mi, nawet k³amstwa, kiedy mówi³em, ¿e meteoryt, który... meteoryty, które siê „oderwa³y” z ogona [planety Nibiru] i w ró¿nych miejscach wyl±dowa³y na Ziemi. Jeden spad³ do Ba³tyku. Mia³ byæ to wrzesieñ. Meteoryt spad³ do Ba³tyku. Ale nie w tym „wydaniu”, w jakim lecia³ [na pocz±tku]. W kosmosie, ci, którzy s± w tej chwili niewidzialni, zrobili wszystko, ¿eby ten meteoryt prawie w wiêkszo¶ci siê spali³. Wiêc do Ba³tyku spad³, {gdzie by³} [wywo³uj±c]tylko sztorm. Bo gdyby spad³ w takim stanie, w jakim lecia³ [na pocz±tku], Polska ca³a by³aby zalana. I czy w ten sposób nie chronimy, nie pomagamy?(..) Wiêc zamiast podziêkowaæ za to, ¿e ci, którzy s± w kosmosie, rozbili ten meteoryt – do Ba³tyku wpad³ tylko taki niewielki deszcz – zarzucaj± k³amstwo. Wiêc czego ludzie oczekuj±, Rafale?"A to chyba nie wymaga komentarza..... Pytania które by³y zadawane na sesji ewidentnie by³y ustalone ju¿ wcze¶nie,na dodatek by³y tak banalne,¿e naprawdê nie wymaga³y wykazania siê wiedz± i inteligencj± do¶wiadczeniem ¿yciowym nie ,wystarczy³ jedynie spryt radosna twórczo¶æ pani lucyny. Nie jeden polonista postara³ by siê bardziej naprawdê,nic wielkiego....... przyk³ad g³upoty niektórych fanatyków Bardzo dziêkujê, kolejne pytanie od Daniela. Witaj kochany En-Ki, niebiañski przyjacielu. Dziêkujê Ci za to, ¿e tak kochasz ludzko¶æ mimo jej s³abo¶ci. Dziêkujê za opiekê nade mn± i nad moj± rodzin± oraz za to, ¿e mogê byæ tu i teraz. Powiedz mi proszê, co jest g³ówn± przyczyn± moich k³opotów ze wzrokiem? Czy to wina krêgos³upa, urazów g³owy, czy zwyrodnienie siatkówki? Jak mogê sobie pomóc?i kolejne, Dziêkujê, kolejne pytanie. Witaj drogi En-Ki, od dwóch lat mam problemy z nogami, nie wiem czym podyktowane s± zmiany – ból w trakcie chodzenia i w jaki sposób mogê sobie pomóc? Dziêkujê z ca³ego serca, W³odzimierz.
Dziêkujê, kolejne pytanie od Zosi. Czy leczenie mojej choroby jest prawid³owe i czy jest inny sposób wyj¶cia z tej choroby?
Nie no ci emeryci potrzebuj± te¿ dobrego psychiatry...... Dr Hausa sobie znale¼li czy co a teraz uwaga [/i] IWONA: Dziêkujê, kolejne pytanie od Filipa. Kto, w której turze, jakim stosunkiem g³osów wygra wybory prezydenckie w Polsce? Czy tragedia w Smoleñsku wp³ynie w znacz±cy sposób na ten wynik?EN-KI: I s±dzisz, ¿e ja ci powiem… tak? Nic z tego. W politykê wasz± ziemsk± siê nie bawiê, bo wiele razy za du¿o powiedzia³em a potem przez to medium mia³a problemy… nie ja. Wiêc, nie powiem kto wygra, ale doskonale wiecie kto wygra i kto ma najwiêksze poparcie w tej chwili. Ogl±dali¶cie film „O dwóch takich co ukradli ksiê¿yc“? Ogl±dali¶cie. To jest moja odpowied¼. S³ucham.
i znowu pud³o! Oh my God! a teraz mas³o ma¶lane,to pytanie najbardziej mnie urzek³o, Bardzo dziêkujê, kolejne pytanie od Ryszarda. En-Ki, jak d³ug± drogê jeszcze mamy, aby wej¶æ na Twój stopieñ rozwoju zaczynaj±c od tego miejsca, gdzie obecnie jeste¶my?[/color] i jeszcze wiele podobnych bzdur.......
|
|
« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 12, 2010, 13:04:51 wys³ane przez kamil771 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Torton
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #42 : Sierpieñ 12, 2010, 12:37:54 » |
|
Witaj Kamilu No Enki pud³uje za ka¿dym razem i strasznie naci±ga fakty. Z t± Nibiru to jedna wielka pora¿ka, która go oczywi¶cie pogr±¿y i wszyscy siê zapadn± pod ziemiê w odpowiednim czasie. Pozdro Torton (Mora)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Inteluminatis
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #43 : Sierpieñ 16, 2010, 14:28:33 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #44 : Sierpieñ 16, 2010, 14:41:04 » |
|
Witaj Intels± g³osy przeciw i g³osy za: http://www.vismaya-maitreya.pl/rok_2012_planeta_x_-_nibiru.htmlju¿ tylko 2 lata z ogonkiem
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
Inteluminatis
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #45 : Sierpieñ 16, 2010, 17:06:50 » |
|
Minie ten rok 2012 nic siê nie stanie i zobaczysz jak ludzie siê zdziwi±
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #46 : Sierpieñ 16, 2010, 17:32:47 » |
|
ja siê bynajmniej nie rozczaruje, ale do "s±dnego dnia" nie wykluczam niczego pozdr.
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #47 : Sierpieñ 17, 2010, 19:21:28 » |
|
Nie no ci emeryci potrzebuj± te¿ dobrego psychiatry...... Dr Hausa sobie znale¼li czy co >Kamil'u<, nie uwa¿asz ¿e zbyt generalizujesz? Wielu z tych chromych ludzi mo¿e byæ w bardzo m³odym wieku! Czy¿by¶ nie zauwa¿y³ tego zjawiska w swym otoczeniu? "Emeryci" z regu³y zwracaj± siê do "matki boskiej" itp. bóstw. Nie chcê byæ z³o¶liwy, jednak psychiatry potrzebowaliby zapewne ci, który w ciemno zawierzyli przekazom typu "En-Ki" i po nied³ugim czasie, nie doczekawszy siê spe³nienia pewnych "proroctw" natychmiast staj± siê zdeklarowanymi przeciwnikami. Jak w ¿yciu codziennym tak i w takich sprawach musimy byæ trze¼wi, czujni, nie "napaleni". Wczoraj, ca³kiem przypadkiem, ogl±da³em film "pojedynek tytanów", chyba dobrze zapamiêta³em tytu³, polecam go wszystkim. Choæ to oczywi¶cie interpretacja re¿ysera, to jednak roz¶wietla wiele zagadnieñ, spraw. "dr House", to prawie Jezus wg dzisiejszych, niektórych "wizjonerów"
|
|
« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 17, 2010, 19:23:12 wys³ane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
|
|
|
|