Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« : Lipiec 16, 2010, 19:39:52 » |
|
Wg niektórych forumowiczów pod tym terminem nale¿y dopatrywaæ siê ludzi ukszta³towanych przez Anunakich. Spo¶ród gwiezdnych istot zalicza siê do nich "szaraków". Ja uwa¿am, ze biorobotyka dopiero przed nami: Superludzie z implantami - biegaj± szybciej, widz± dalejWyobra¼cie sobie mo¿liwo¶æ widzenia w ciemno¶ci na setki metrów, przebiegniêcie kilometra poni¿ej 2 minut czy poznanie obs³ugi dowolnej maszyny. Te koncepcje, choæ obecnie do¶æ odleg³e, mog± w kilka lat staæ siê rzeczywisto¶ci±. Wszystko dziêki specjalnym implantom w oczach, mózgu czy ciele, protezom koñczyn i egzoszkieletom. Wszystkie te urz±dzenia s± ostatnimi laty obiektem wielu badañ ró¿nych grup naukowców. Staraj± siê oni osi±gn±æ coraz lepsze wyniki i choæ obecne implanty nie dorównuj± tym znanym z filmów Science-Fiction, to badacze s±dz±, ¿e w ci±gu 5 do 10 lat powinny dorównaæ ludzkim mo¿liwo¶ciom. Naukowcy ³±cz± osi±gniêcia ró¿nych dziedzin nauki, aby przywróciæ niewidomym wzrok, g³uchym s³uch, a nawet pozwoliæ znów chodziæ inwalidom. fot. Jupiterimages) Sztuczne oko - pomoc dla niewidomychPrace nad bionicznym okiem trwaj± ju¿ od 1980 roku. Rozpocz±³ siê wtedy bostoñski projekt nad stworzeniem implantów siatkówki. Mia³ on na celu przeciwdzia³anie uszkodzeniom oczu spowodowanym barwnikowym zwyrodnieniem siatkówki czy po prostu starzeniem siê. Implant zbudowany jest z 200-kana³owego mikrochipa umieszczonego wewn±trz oczodo³u i przewodu zwiniêtego w taki sposób, aby otacza³ têczówkê oka. Za przesy³ danych odpowiedzialny jest zewnêtrzny, bezprzewodowy kontroler. Pacjent z takim implantem ma nosiæ okulary z zamocowan± mikrokamer±. Obraz z niej, po przeanalizowaniu przez kontroler, przesy³any jest do mikrochipa. Ten przesy³a dane do mózgu, wzd³u¿ nerwu wzrokowego. Urz±dzenie jest w stanie zapewniæ wizjê sk³adaj±c± siê z setek pikseli co, choæ zdrowy wzrok zawiera ich miliony, daje szansê przywrócenia wizji. Osobê tak± trzeba poddaæ odpowiednim æwiczeniom aby nauczyæ jej mózg obchodzenia siê z przes³anymi informacjami. 1/4 ... http://tech.wp.pl/kat,1009779,title,Superludzie-z-implantami-biegaja-szybciej-widza-dalej,wid,12483145,wiadomosc.html
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #1 : Lipiec 17, 2010, 01:17:32 » |
|
No to nie¼le, ale i tak wiêksze "cuda" wyczyniaj± zwykli ludzie. Niewidomi poruszaj± siê pewnie ( bez ¿adnych implantów) po terenie, rysuj± trójwymiarowe budowle, których nigdy nie widzieli na oczy, a g³usi czuj± muzykê i d¼wiêki .. kolorami. Jak to jest mo¿liwe ? Odpowiedzi± jest synestezja. Termin synestezja powszechnie rozumie siê jako wspó³odczuwanie bod¼ców ró¿nymi zmys³ami w taki sposób, ¿e wra¿enia docieraj±ce za po¶rednictwem jednego zmys³u oddzia³uj± na odpowiednie partie mózgu odpowiedzialne za przetwarzanie informacji pochodz±cych z innych zmys³ów. Efektem tego mog± byæ halucynacje powsta³e w wyniku s³uchania muzyki. Tego typu zjawisko czêsto jest postrzegane jako nadprzyrodzona zdolno¶æ wystêpuj±ca u bardzo niewielkiej grupy ludzi. Zalicza siê do nich: rosyjskiego kompozytora Miko³aja Rimskiego-Korsakowa, Wasilija Kandinskiego, Johna Lennona, poetê Artura Rimbauda (znanego pod pseudonimem Rembo). Tak± interpretacje tego terminu proponuj± psychologowie: Julia Simner, Aleksander £uria i inni. http://synestezja.pl/teoria/poglady/Co wiêcej. Czy wiecie, ¿e czêstotliwo¶æ 440 hz daje wizualny efekt jako kolor niebieski, smak cukru i poczucie zimna ? Jeste¶my zanurzeni w czêstotliwo¶ciach wszech¶wiata.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
PHIRIOORI
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #2 : Lipiec 17, 2010, 09:42:46 » |
|
No to nie¼le, ale i tak wiêksze "cuda" wyczyniaj± zwykli ludzie. Dzis rzadko sie ich spotyka
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #3 : Wrzesieñ 13, 2010, 20:35:12 » |
|
To ju¿ nie s-f. ¦miaæ siê czy raczej p³akaæ? Czy aby w dobr± stronê zmierzamy? To prze³om! Skonstruowali skórê dla robotów13.09.2010 16:56 Sztuczna skóra jest czu³a nawet na dotyk motyl o przezroczystych skrzyd³ach ("Chorinea faunus") - fot. REUTERSJest czu³a na dotyk (nawet ten najmniejszy). Wynalazek jest dzie³em amerykañskich naukowców. Nied³ugo materia³ bêdzie móg³ pokrywaæ rêce i nogi cz³ekokszta³tnych maszyn.Sztuczna skóra w duuu¿ym zbli¿eniu (fot. REUTERS)Wyprodukowanie sztucznej skóry to marzenie wielu technologów. Trzy lata temu zaprezentowano zastêpcz± tkankê skórn± zrobion± na bazie komórek cz³owieka. - By³em zaskoczony, jak szybko taka skóra pomaga zabli¼niaæ rany - mówi³ wtedy brytyjski wynalazca dr Paul Kemp. Teraz przysz³a kolej na roboty. Ich syntetyczna skóra to zestaw malutkich sensorów. Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego umie¶cili je na elastycznej gumowej p³achcie. Nawet niewielki nacisk powoduje przep³yw pr±du elektrycznego, który potem mo¿e byæ odczytywany jako dotyk. Sztuczna skóra wyczuje nawet nacisk motyla (Epitola poshumus) - fot. REUTERSNa razie nowoczesny materia³ to niedoskona³y prototyp, ale konstruktorzy zapewniaj±, ¿e w przysz³o¶ci syntetyczna skóra bêdzie tak samo elastyczna i czu³a jak skóra cz³owieka. Wyniki badañ publikuje tygodnik ''Nature''. Hal / IAR http://deser.pl/deser/1,83453,8369837,To_przelom__Skonstruowali_skore_dla_robotow.html
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 13, 2010, 20:35:45 wys³ane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
|
|
|
kosynier
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #4 : Wrzesieñ 14, 2010, 09:11:46 » |
|
skonczymy jak w batlestar galactika. cyloni nas wykoncza
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #5 : Wrzesieñ 14, 2010, 09:14:27 » |
|
Ha, o tym samym my¶la³em zak³adaj±c ten w±tek. Poza tym podkusi³o mnie równie¿ przeczytane kiedy¶ na WM stwierdzenie, ¿e ludzko¶æ musi przej¶æ ten etap choæby dlatego, by siê przekonaæ i naukowo udowodniæ istnienie duszy.
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
|
|
|
chanell
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 72
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 3453
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #6 : Wrzesieñ 14, 2010, 22:11:04 » |
|
Panie ,panowie,to ju¿ nie jest ¶mieszne. To chyba jaki¶ film SF Owszem, maszyny s± nam bardzo potrzebne,ale nie mo¿emy dopusciæ ¿eby nas zst±pi³y. Czyzby nadchodzi³y czasy Robocopa i Terminatora
|
|
|
Zapisane
|
Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.
Ksiêga Koheleta 3,1
|
|
|
Kiara
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #7 : Wrzesieñ 15, 2010, 06:34:20 » |
|
Panie ,panowie,to ju¿ nie jest ¶mieszne. To chyba jaki¶ film SF Owszem, maszyny s± nam bardzo potrzebne,ale nie mo¿emy dopusciæ ¿eby nas zst±pi³y. Czyzby nadchodzi³y czasy Robocopa i Terminatora chanel , on juz trwa od bardzo dawna , teraz rozpoczyna sie jego kolejny wzlot na miare wsolczesnych ludzi , ktorym sie wydaje ( z powodu braku dostepu do dawnej wiedzy , ze to nowosc. Owszem nowosc dla obecnego pokolenia , gdy syntetyki tworza roboty yslac iz robia to Ludzie. Paranoja goni paranoje. Kiara
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 15, 2010, 06:34:37 wys³ane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
Torton
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #8 : Wrzesieñ 16, 2010, 08:19:40 » |
|
Nie uciekniemy przed technik±. Ludzie jej potrzebuj± inaczej wróciliby¶my na drzewo. Zak³adam ¿e jeszcze jakie¶ 300 lat i cz³owiek bêdzie wstanie podró¿owaæ po kosmosie bez problemów. O ile do¿yje tego nasza cywilizacja.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #9 : Wrzesieñ 16, 2010, 09:13:49 » |
|
warto siê zastanowiæ,- czy chcemy byæ bardziej lud¼mi, czy maszynami??
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #11 : Pa¼dziernik 22, 2010, 21:46:22 » |
|
Austria: Zgin±³ mê¿czyzna z bioniczn± protez± rêki1 godz. 21 minut temu 22-letni Austriak Christian Kandlbauer, który jako pierwszy cz³owiek na ¶wiecie otrzyma³ bioniczn± protezê rêki, sterowan± impulsami z mózgu, zgin±³ w wypadku samochodowym - poinformowa³y austriackie media... http://fakty.interia.pl/swiat/news/austria-zginal-mezczyzna-z-bioniczna-proteza-reki,1548474
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
|
|
|
purattu
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #12 : Listopad 11, 2010, 15:07:29 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #13 : Listopad 11, 2010, 18:00:03 » |
|
warto siê zastanowiæ,- czy chcemy byæ bardziej lud¼mi, czy maszynami??
No wla¶nie , trzeba siê nad tym zastanowiæ. Wspólczesna genetyka jest ju¿ u progu wdro¿enia technologii produkcji organów zastêpczych z komórek macierzystych. Jak tak dalej pójdzie to odnajdziemy sposób na zmianê zaprogramowanej ¶mierci komórki i w zwi±zku z tym ludzkie ¿ycie wyd³u¿y siê nieprawdopodobnie. Tylko, czy to bêdzie jeszcze cz³owiek, czy ju¿ biologiczna maszyna ? Zupe³nie nowe znaczenie zyska powiedzenie, ¿e mamy tyle lat, na ile siê czujemy I nie chodzi tu o oddczucia fizyczne.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #14 : Listopad 11, 2010, 18:11:14 » |
|
oprócz dylematów moralnych i potencjalnych powik³añ genetycznych(Resident Evil)- s± jeszcze sprawy prozaiczne- typu emerytury, i przeludnienie które ju¿ teraz jest powa¿nym problemem..!?
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #15 : Listopad 12, 2010, 00:09:50 » |
|
Niekoniecznie mówimy o przywilejach dla wszystkich. Zaawansowana biotechnologia pewnie bêdzie droga i dostêpna jako przywilej dla wybrañców . Miliardy ludzkich bateryjek bêd± musia³y poradziæ sobie inaczej, ale te¿ do tego dojd± . Kto wie, czy nawet nie przegoni± technologii. Ponadto d³ugowieczno¶æ i samowystarczalno¶æ zmieni± wiele w samych strukturach spo³ecznych. Co¶ takiego jak emerytura mo¿e przestaæ istnieæ. A przeludnienie to mamy g³ównie w miastach. Gdzie¶ czyta³em, ¿e gdyby wszystkich ludzi zakwaterowaæ w domkach z ogródkiem ( cztery osoby na domek ) to zmie¶ciliby siê na terenie Australii i jeszcze by zosta³o terenu na sklepy - a cala Ziemia by³aby od nas wolna.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
PHIRIOORI
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #17 : Lipiec 07, 2011, 21:54:18 » |
|
Mi równie¿ interpretacja between jest bliska.
Natomiast w jednym punkciku mam odmienny poglad: maszyny chyba jednak maj± uczucia i emocje (te biologiczne oczywi¶cie).. emocje powstaj± na bazie "materia³ów" z sasiednich cia³ subtelnych, wiêc stany energetyczne lub my¶li beda je zawsze kszta³towaæ i uruchamiac. A wiêc je¶li maszyna mo¿e mysleæ - to moze miec emocje. Jednak wiekszo¶æ maszyn wybra³a mysleæ z góry zaprogramowane mysli, a zatem emocje i uczucia tez niejako wynikaj± z "oprogramowania".
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 07, 2011, 21:55:04 wys³ane przez PHIRIOORI »
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomasz
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #18 : Lipiec 07, 2011, 23:30:50 » |
|
Dziêki temu zacz±³em siê zmieniaæ na lepsze i nie mam zamiaru robiæ tego co on mówi. [...]zaczerpn±³em od nich to co dla mnie najlepsze i nie mam zamiaru wstêpowaæ do ¿adnej sekty ( Ani siê zmieniaæ) To ju¿ siê pogubi³em w tym co mówisz - to jak? zmieniasz siê ale tego nie chcesz? *pogrubienia moje Nie, po prostu obra³em swoj± drogê i nie mam zamiaru tañczyæ tak jak kto¶ mi zagra. W tym sensie nie chcê siê zmieniaæ. Stan który w tej chwili do¶wiadczam spe³nia mnie w jakim¶ sensie, d±¿ê jednak do Siebie a to chyba jest zmiana Obserwujê Twoje wypowiedzi Arteq i nie wiem sk±d ta pewno¶æ siebie, je¶li znasz odpowiedni kierunek, proszê podziel siê ze mn± swoj± wiedz± na temat przemiany i odnalezienia w sobie Boga. Szczerze, chêtnie zaczerpnê wiedzy od bardziej u¶wiadomionych ludzi, jak Ty. Jak wiesz jestem nowy na tym forum, ale odczuwam niestety ¿e te¿ jestem tak w³a¶nie traktowany. O ! nowy, nastêpny nawiedzony, jak Kiara, nie podpowiedzia³e¶ mi do tej pory nic co pomog³oby mi pod±¿yæ Twoim tokiem rozumowania, ograniczasz siê jedynie do wychwytywania s³ów z kontekstu aby pokazaæ jak to kto siê gubi w swoim jestestwie. Twoje wypowiedzi s± osch³e, z dodatkiem ironii jak dla mnie, co pozostawia nutê braku szacunku do mnie, szkoda, bo szacunek budzi szacunek. No chyba ¿e kompletnie Ci to obojêtne, do czego zreszt± masz prawo. Oczywi¶cie teraz mogê siê spodziewaæ ciêtej riposty z Twojej strony, ale na to jest nara¿ony ka¿dy kto my¶li inaczej ni¿ Ty. Nie wiem jaki cel chcesz osi±gn±æ, ale te¿ nie wiem czy Ty sam wiesz. Mam nadziejê, ¿e robisz to nie¶wiadomie, bo jak nie to po co ? Pozdrawiam Ciê i ma nadziejê, ¿e wybaczysz mi moj± bezpo¶rednio¶æ, choæ przynajmniej jestem szczery. p.s. Przepraszam Darku, ¿e nie na temat, ale próbujê znale¼æ swoje miejsce na Waszym forum i przykro mi, ¿e niewiele osób otwiera siê na innych ludzi. Pozdrawiam Wszystkich bez wyj±tku, Tomasz
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
between
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #19 : Lipiec 08, 2011, 07:45:21 » |
|
Natomiast w jednym punkciku mam odmienny poglad: maszyny chyba jednak maj± uczucia i emocje (te biologiczne oczywi¶cie).. emocje powstaj± na bazie "materia³ów" z sasiednich cia³ subtelnych, wiêc stany energetyczne lub my¶li beda je zawsze kszta³towaæ i uruchamiac. A wiêc je¶li maszyna mo¿e mysleæ - to moze miec emocje. Jednak wiekszo¶æ maszyn wybra³a mysleæ z góry zaprogramowane mysli, a zatem emocje i uczucia tez niejako wynikaj± z "oprogramowania".
A widzisz, nie pomy¶la³em o maszynach biologicznych. Jako¶ stan±³ mi przed oczyma taki robot z jakiej¶ kreskówki, wiesz, czyste obliczenia, kwadratowa g³owa, itp. Jak to dziwinie skojarzenia potrafi± przes³oniæ my¶lenie. Co do maszyn biologicznych zgoda. Program przewiduje równie¿ emocje. Czym wiêc siê ró¿ni robot od nierobota?.. chyba woln± wol±. Maszyna nie potrafi poddaæ w w±tpliwo¶æ swojego w³asnego oprogramowania, a _cz³owiek_ potrafi je sam dla siebie zmodyfikowaæ. Czyli w maszynie oprogramowanie stoi na samej górze, wszystkim zarz±dza. W _cz³owieku_ jest jeszcze co¶, co potrafi podwa¿yæ program czyli stoi ponad nim. pozdro ps. my natomiast w danym temacie trzymamy siê "wyznaczonego kursu".
s³uszn± liniê ma nasza w³adza ps2. jak siê tych wtrêtów nie na temat troszku uzbiera to proponujê utworzyæ nowy w±tek. Ale.... ciekawe jest to, ¿e zwykle po utworzeniu nowego w±tku gdzie¶ ulatuje energia która poprzednio te wtrêty napêdza³a i w nowym, wydzielonym miejscu, dyskusja zwykle zamiera.
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 08, 2011, 08:04:09 wys³ane przez between »
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #20 : Lipiec 08, 2011, 08:49:54 » |
|
Problem sztucznej ¶wiadomo¶ci w literaturze SF i nie tylko pojawia siê od dawna,- to zasadnicze pytanie- czy maszyna/komputer mo¿e zyskaæ ¦WIADOMO¦Æ?,- naukowcy prognozuj± ¿e w przeci±gu dekady moc obliczeniowa komp. przewy¿szy mo¿liwo¶ci ludzkiego mózgu, ale czy to wystarczy. Odrêbn± jakby kwesti± jest ta omawiana -wolna wola- która stanowi jakby odrêbny wyznacznik ¶wiadomego bytu. A wiêc czy co¶ takiego jak ¶wiadomo¶æ i wolna wola mo¿e byæ efektem ewolucji technologicznej w maszynach/komp., czy jednak bêdzie to zawsze bardziej lub mniej skomplikowany program. Ludzie od zwierz±t ró¿ni± siê mo¿liwo¶ci± abstrakcyjnego my¶lenia, a skoro zwierzêta mimo ewolucji po mln. lat nie naby³y takiej zdolno¶ci- wydaje siê, ¿e nie ma co liczyæ, aby krzemowe „mó¿d¿ki”- to osi±gnê³y..
pozdr.
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
Kiara
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #21 : Lipiec 08, 2011, 09:03:05 » |
|
I Cz³owiek i biologiczny robot rodz± siê z planem przedurodzeniowym. Plan jest w pewnych granicach z bardzo ¶cis³ymi zdarzeniami wiêkszymi lub mniejszymi do przej¶cia w ¿yciu. I Cz³owiek i robot maj± pewien zakres niemo¿liwo¶ci zmiany go , bowiem musz± wej¶æ w sytuacje , które s± w tym planie indywidualnym , tworz±cym zbiorowy. Jednak reakcje na zdarzenia Cz³owieka s± inne , mog± byæ nieprzewidywalne do koñca , bo Cz³owiek dysponuje uczuciami. One to, tak naprawdê krañcowo decyduj± o naszych Ludzkich reakcjach , s± nie do koñca przewidywalne. Robot biologiczny ( niczym siê zewnêtrznie nie ro¿ni od Cz³owieka , dla przeciêtnego Cz³owieka jest nierozpoznawalny) ,ma ¶cis³y program i poza ten program ( pomimo wolnej woli nie wyjdzie), nie jest w stanie zaakceptowaæ niczego poza wzorcami swojego programu. Wszystko niezgodne z nim odrzuci i bêdzie walczyæ o swoj± bardzo zawê¿on± prawdê zgodn± z wpisem przedurodzeniowym. Tacy ludzie nie rozumiej± do koñca empatii ,¿yj± kalkulacj± op³acalno¶ci, logicznymi analizami wy³±cznie , które mog± byæ bardzo szybkie i bardzo perfekcyjne. Zale¿ne od doskona³o¶ci oprogramowania , bowiem ro¿ne istniej± na ziemi o tym decyduje plan przedurodzeniowy biorobota. Jednak mo¿liwo¶æ doznawania uczuæ ich nie przekracza nigdy emocji. Emocje s± ju¿ poznane w 100% na planie ziemskiego ¿ycia , tak wiêc bez problemu mo¿na wgrywaæ reakcjê na ka¿d± sytuacjê na bazie emocji w pamiêæ takich istot. S± to zwyk³e programy perfekcyjnie opracowane i przewidywalne jak dzia³ania matematyczne. Modyfikowane ca³y czas z wykorzystaniem kolejnych do¶wiadczeñ , kolejnych partii wiedzy , ale zawarte w okre¶lonych nieprzekraczalnych granicach. To co nazywamy sw. geometri± doskonale temu s³u¿y i ¶wietnie jest wplecione w tworzenie takich biorobotów dziêki swojej przewidywalno¶ci. Cz³owiek z Iskr± Bo¿± to inna sprawa , bowiem ma pe³niê uczuæ w sobie i w nieoczekiwanym momencie one , a nie logika i kalkulacja mog± odegraæ decyduj±c± rolê. To uczucia powoduj± ow± nieprzewidywalno¶æ do koñca Ludzkich reakcji , oraz odró¿niaj± nas od biorobotów. Jednak pewne programowo otworzone mo¿liwo¶ci niektórym bêd±cym na ziemi biorobotom mog± wyprzedzaæ rozwój przeciêtnego Cz³owieka. Ale... s± to czynno¶ci z wykorzystaniem technik wy³±cznie , nadal w takiej istocie nie ma wy¿szych uczuæ mi³o¶ci , które posiada Cz³owiek. Dlatego bycie w w obecno¶ci kogo¶ o wysokiej wibracji mi³o¶ci jest dla takich osób bardzo dyskomfortowe , irytuj±ce , zaburzaj±ce ich system energetyczny. A co za tym idzie wprowadzaj±ce dysharmoniê i agresjê s³u¿±c± do przerwania bycia w takiej przestrzeni. S± to ich reakcje obronne. . To ciekawy bardzo temat ,mo¿na balansowaæ na granicy chc±c odró¿niaæ Ludzi od biorobotów , trudne gdy¿ s± to kopie Ludzi o ciutkê ni¿szym poziomie rozwoju duchowego , czasami wiêc niemo¿liwe jest odró¿nianie po zewnêtrzno¶ci zachowañ. Ze staraniem siê identyfikowania ich by³a bym bardzo ostro¿na by nie skrzywdziæ nikogo niepotrzebnie. Bowiem , ka¿dy kto urodzi³ siê na ziemi cz³owiekiem nim jest do swojej ¶mierci.Co wcale nie znaczy i¿ wiedzy takiej nie nale¿y poznawaæ. Kiara
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 08, 2011, 09:59:51 wys³ane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
PHIRIOORI
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #22 : Lipiec 08, 2011, 12:49:29 » |
|
Maszyna nie potrafi poddaæ w w±tpliwo¶æ swojego w³asnego oprogramowania, a _cz³owiek_ potrafi je sam dla siebie zmodyfikowaæ. Czyli w maszynie oprogramowanie stoi na samej górze, wszystkim zarz±dza. W _cz³owieku_ jest jeszcze co¶, co potrafi podwa¿yæ program czyli stoi ponad nim.
Otóz to.. piêknie przedstawiasz te subtelne rozróznienia Ale.... ciekawe jest to, ¿e zwykle po utworzeniu nowego w±tku gdzie¶ ulatuje energia która poprzednio te wtrêty napêdza³a i w nowym, wydzielonym miejscu, dyskusja zwykle zamiera. To rzeczywi¶cie ciekawe.. musze przyobserwowac. Zobrazowaniem kwantowej mechaniki moze to byc. porcjowanie. Ludzie od zwierz±t ró¿ni± siê mo¿liwo¶ci± abstrakcyjnego my¶lenia, a skoro zwierzêta mimo ewolucji po mln. lat nie naby³y takiej zdolno¶ci- wydaje siê, ¿e nie ma co liczyæ, aby krzemowe „mó¿d¿ki”- to osi±gnê³y.. hmm.. Mój zwierzaczek chyba jednak mysla³ bardzo abstrakcyjnie abstrakcyjnie.. ale pewnosci nie mam. Ciekawe spostrze¿enie.. kto¶ to sprawdza³? Ja my¶la³em o DARZE MOWi.. ale mowa opiera sie o sformowanie d¼wiêków a to o U-¯YTE s³owa.. a te o zdolnosæ abstrakcyjnego my¶lenia wraz z umiejetno¶ci± przek³adania nieuchwytnych symboli nieswiadomo¶ci w³asnie w te konkretne formy. "¯yte".. wskazuje na czynnik, ze mo¿liwo¶æ ta nie dana jest istotom Mar.Twym Mym lub Onym.Zatem Mar Twych wskrzeszaæ nie zamierzam Swoich zreszt± te¿. mog± byæ nieprzewidywalne do koñca , bo Cz³owiek dysponuje uczuciami. To rozdysponuj, Kiara troche uczuæ, a ja spadam zalatwic parê spraw. Nie przewidujê ¿e zrobisz to przewidywalnie.
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 08, 2011, 23:45:12 wys³ane przez PHIRIOORI »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #23 : Lipiec 08, 2011, 23:25:25 » |
|
"Cytat: Kiara mog± byæ nieprzewidywalne do koñca , bo Cz³owiek dysponuje uczuciami. To rozdysponuj, Kiara troche uczuæ, a ja spadam zalatwic parê spraw. Nie przewidujê ¿e zrobisz to przewidywalnie." Mi³y Phi.. W Twoim ¶wiecie rozdysponowuje siê uczucia , w moim obdarowuje nimi. To prawda , nasze ¶wiaty zdecydowanie siê ró¿ni± od siebie. Twój jest oparty na technice , mój na uczuciach , z tego powodu nie potrafisz go zrozumieæ. Ale próbuj , bo warto. Kiara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
PHIRIOORI
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #24 : Lipiec 09, 2011, 00:00:32 » |
|
Mi³y Phi.. W Twoim ¶wiecie rozdysponowuje siê uczucia , w moim obdarowuje nimi. To prawda , nasze ¶wiaty zdecydowanie siê ró¿ni± od siebie. Twój jest oparty na technice , mój na uczuciach , z tego powodu nie potrafisz go zrozumieæ. Nie wyczu³a¶. Sama pisa³as o dysponowaniu - nie obdarowaniu - wiec daruj sobie takie projekcje Sk±d pewnosc , ze nie rozumiem twojego ¶wiata. A co jesli jest tak: Czujê ¿e jest powód i¿ niemo¿esz siê nauczyæ polskiego, i rozumiem, ze to jest zwi±zane z bolesn± dla Ciebie precyzj± - bo wówczas uczuciami nie mozna tak ³atwo.. ..pos³ugiwac siê do realizacji swoich celów. sztuczna inteligencja szybko sie aktualizuje i uczy.. bardzo szybko. Czy to jest moj swiat? Raczej moje muzeum. Moje Muzeum techniki A Wycieczki przyjezdzaj± z róznych zak±tków wszechswiata. Dajesz w³asnie wyraz iz niewiele wiesz o moim swiecie. I jak widze masz b³edne pojêcie, na czym jest "oparty". Dlaczego?.. bo swoj os±d opierasz w³a¶nie li tylko o prezentowane programy - nie o czucie. Poniewaz prezentujê je marginalnie, a Ty ich nie wytwarzasz (takich).. nie ma rezonansu poza rezonansem z prezentowanymi programami. Wiêc Nie czujesz .. NIC. (nic poza algorytmami programów o uczuciach) Zapewne jestes nafaszerowana WIEDZ¡ o uczuciach. Ale gdy zabraknie stosownego programu.. NIC. czasem kompilujesz jaki¶ alt-program o uczuciach, ale to nie jest uczucie. Prawie doskona³a. Z nowym biosem Ci do twarzy. Co¶ jednak sie kryszta³ zarysowa³ przy tej zmianie, wszak szykowali Cie (poprzez w³a¶nie programowanie uczuæ) do suportu i akceleracji bajki o jezusie.. a tam taka Hawaria systemu. I wgrany nowy Soft.
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 09, 2011, 01:55:26 wys³ane przez PHIRIOORI »
|
Zapisane
|
|
|
|
|