Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 08, 2025, 01:03:56


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: PRAWA CZÂŁOWIEKA  (Przeczytany 13961 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
east
Gość
« : Lipiec 28, 2010, 18:29:30 »

Czy wiecie ile praw posiadacie ?

Prawa cz³owieka ró¿ni¹ siê od innych powszechnych praw moralnych tym, i¿ nie ma dla nich uzasadnienia. Fakt, i¿ jest siê cz³owiekiem, jest wystarczaj¹cym powodem dochodzenia roszczeù wynikaj¹cych z tych¿e praw. ¯adna czynnoœÌ prawna, a nawet ¿adne przestêpstwo nie mo¿e zniszczyÌ tych praw.

Generacje praw czÂłowieka

prawo do Âżycia;
prawo do wolnoÂści myÂśli, sumienia i wyznania;
prawo kaÂżdego czÂłowieka do uznawania wszĂŞdzie jego podmiotowoÂści prawnej;
zakaz stosowania tortur, nieludzkiego lub poniÂżajÂącego traktowania lub karania;
zakaz trzymania czÂłowieka w niewolnictwie lub poddaĂąstwie;
zakaz skazywania czÂłowieka za czyn, ktĂłry nie stanowiÂł przestĂŞpstwa w chwili jego popeÂłnienia;
zakaz pozbawiania wolnoÂści jedynie z powodu niemoÂżnoÂści wywiÂązania siĂŞ ze zobowiÂązaĂą umownych.

prawa osobiste
prawa do:
dobrego Âżycia
rzetelnego sÂądu (patrz "gwarancje formalne" poniÂżej)
decydowania o swoim Âżyciu
prawo jednego czÂłowieka koĂączy siĂŞ tam gdzie zaczyna siĂŞ prawo innego czÂłowieka
szczĂŞÂścia

prawa i wolnoÂści polityczne
tzw. prawa negatywne - prawa s³u¿¹ce ochronie wolnoœci jednostki przed ingerencj¹ ze strony paùstwa
prawo do obywatelstwa

mo¿liwoœÌ uczestniczenia w ¿yciu publicznym
czynne prawo wyborcze - mo¿liwoœÌ uczestnictwa w wyborach
bierne prawo wyborcze - mo¿liwoœÌ kandydowania w wyborach
wolnoœÌ zrzeszania siê
prawo do uczestniczenia i organizowania pokojowych manifestacji
prawo do skÂładania wnioskĂłw, petycji, skarg
dostĂŞp do informacji o dziaÂłaniach wÂładz i osĂłb publicznych
rĂłwny dostĂŞp do sÂłuÂżby publicznej.

wolnoÂści i prawa ekonomiczne, socjalne i kulturalne

1. tzw. prawa pozytywne - uprawnienia jednostki do ÂświadczeĂą na jej rzecz - prawa socjalne
prawo do:
ochrony zdrowia
nauki
odpowiedniego i zadowalajÂącego wynagrodzenia, zapewniajÂącego jednostce i jej rodzinie egzystencjĂŞ odpowiadajÂącÂą godnoÂści ludzkiej
pomocy socjalnej (ogĂłlnie)
rozrywki (np. granie w piÂłkĂŞ noÂżnÂą, pÂływanie)
2. prawa ekonomiczne: (zobacz teÂż Art. 64 Konstytucji RP)
prawo do pracy
prawo do wÂłasnoÂści
prawo dziedziczenia
3. prawa solidarnoÂściowe (w wiĂŞkszoÂści nie posiadajÂą sformalizowanego charakteru prawnego) - wszystkie prawa przysÂługujÂące grupom spoÂłecznym, np. prawo narodĂłw do samostanowienia
4. prawa kulturalne:
prawo do wolnoÂści twĂłrczoÂści artystycznej
prawo do badaĂą naukowych oraz ogÂłaszania ich wynikĂłw
prawo do wolnoÂści korzystania z dĂłbr kultury i ich wytwarzania
Gwarancje:
materialne (dotycz¹ g³ównie praw socjalnych, ekonomicznych i kulturowych)
formalne (prawo do ochrony prawnej jednostki)
prawo kaÂżdego czÂłowieka do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy przez niezawisÂły sÂąd
prawo do fachowej obrony w postĂŞpowaniu przed organami aparatu paĂąstwowego
prawo do skargi konstytucyjnej

http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawa_cz%C5%82owieka



Zapraszam do dyskusji o Âłamaniu i egzekwowaniu swoich praw. Co byÂście chcieli dodaĂŚ do tych praw i jak je chroniĂŚ ?
LiczĂŞ na owocne pomysÂły i wiele przykÂładĂłw.
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : Lipiec 29, 2010, 08:21:53 »

ONZ wÂłaÂśnie uchwaliÂło nowe prawo podstawowe-
Prawo dostĂŞpu do czystej wody dla kaÂżdego czÂłowieka,-
ale tak na ch³opski rozum to czy musieliœmy czekaÌ do XXI wieku aby otrzymaÌ takie prawo- przecie¿ tego typu rzeczy to "oczywista oczywistoœÌ",-
tego nikt nie musi uchwalaĂŚ i nikt tego tym bardziej nie moÂże nikomu odebraĂŚ.
Tak wiĂŞc tzw. prawa podstawowe to imperatyw czÂłowieczeĂąstwa, a nie coÂś co ktoÂś Âłaskawie nam daruje!!
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
east
Gość
« Odpowiedz #2 : Lipiec 29, 2010, 11:02:52 »

Rozumiem CiĂŞ songo i ja rĂłwnieÂż tak uwaÂżam w 100%.

Tyle, Âże niestety Âżyjemy w takich czasach, Âże to TRZEBA jeszcze zapisaĂŚ i uprawnomocniĂŚ, aby nikt nam tych praw nie mĂłgÂł odebraĂŚ w sprytny, lub zawoalowany sposĂłb.

Wielu ludzi ugina siê codziennie pod stert¹ trosk w strachu o to , co posiadaj¹ i nie myœli o swoich przyrodzonych prawach. Nawet podejrzewam, ze z chêci¹ oddaliby któreœ ze swoich praw za garœÌ srebrników, byle mieÌ co do michy w³o¿yÌ, a o czystej wodzie ju¿ nie wspominaj¹c - i tak wiêkszoœÌ jest skazana na kranówê.
Lecz na szczĂŞÂście, te prawa podstawowe, ktĂłre zamieÂściÂłem sÂą NIEZBYWALNE. Nie moÂżna siĂŞ ich zrzec.
To, Âże ludzie nie egzekwujÂą swoich praw, to nie znaczy, Âże ich nie majÂą, czy teÂż, Âże one nie dziaÂłajÂą.
Prawa podstawowe zosta³y spisane zarówno dla tych, którzy czêsto nie maj¹ o nich pojêcia, jak i dla tych, którzy pragn¹ je cz³owiekowi odebraÌ prawem kaduka, poprzez niewiedzê, lub na si³ê.

Pomimo tego, ¿e uchwala siê równie¿ inne prawa, znosz¹ce czêœÌ wolnoœci osobistych w stanie wy¿szego zagro¿enia spo³eczeùstwa, czy nawet ca³ej ludzkoœci, te prawa podstawowe dalej obowi¹zuj¹. Tymczasem NWO usi³uje wprowadziÌ stan permanentnego i globalnego zagro¿enia , co otwiera im drogê, do blokowania praw podstawowych na dowolnie d³ugi okres.
Patrz :
- globalne zagroÂżenie terroryzmem
- globalne zagroÂżenia epidemiologiczne
- globalne ocieplenie
a ostatnio  rĂłwnieÂż dziura magnetyczna wokó³ Ziemi - globalne zagroÂżenie kosmiczne ze skutkiem zmian genetycznych na caÂłej populacji.

Co moÂżemy zrobiĂŚ, aby powstrzymaĂŚ to oszoÂłomstwo ?
Moim zdaniem z jednej strony szerzyÌ wiedzê o rzeczywistoœci o tym jak na prawdê funkcjonuje i wiedzê o tym jak wa¿na i potê¿na jest ka¿da jednostka biologiczna. Wiedzê o tym, kim jesteœmy i jak wszystko we Wszechœwiecie jest po³¹czone ze sob¹. I o prawach podstawowych oczywiœcie.

Oddzielonych od ÂŹrĂłdÂła ludzi moÂżna stosunkowo Âłatwo ogÂłupiĂŚ, bo oni bojÂą siĂŞ o siebie, swoje ciaÂła i umysÂły. MoÂżna przeraziĂŚ  ich wizjÂą pogorszenia stardardu Âżycia, pozbawienia wygĂłd, zdobyczy cywilizacyjnych, ba - straszy siĂŞ starzeniem ( wszystkie te kremy i zabiegi przeciwstarzeniowe ), ÂśmierciÂą, a teraz nowym trendem - zmianami genetycznymi ( oczywiÂście na gorsze). I ludzie ze strachu aprobujÂą wprowadzenie stanu wyÂższej koniecznoÂści co w konsekwencji prowadzi do zgody na czasowe ( permanentne w rzeczy samej ) wy³¹czenie praw podstawowych. Celem okazuje siĂŞ kontrola nad ludzkoÂściÂą, a pozorem chĂŞĂŚ obrony przed zewnĂŞtrznym zagroÂżeniem.

Warto to rozpoznaÌ i byÌ tego œwiadomym. Poniewa¿ jesteœmy , jako ludzkoœÌ, wa¿nym elementem ekosystemu, który wci¹¿ ewoluuje to równie¿ nas , w skali globalnej , ewolucja nie ominie. Mówimy o EWOLUCJI dziêki której nast¹pi przeobra¿enie zgodnie z inteligentnym, kosmicznym planem którego my sami, jako Wy¿sze JaŸnie, jesteœmy wspó³twórcami . Bez wzglêdu na to w jakim czasie to siê wydarzy nazywam to ewolucj¹.

ZaÂłoÂżyÂłem ten temat, aby wbiĂŚ tutaj, w tÂą "glebĂŞ" pal wyraÂżajÂący status mĂłj i kaÂżdego czÂłowieka, aby o tym pamiĂŞtaĂŚ zawsze i bez wzglĂŞdu na cokolwiek.
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #3 : Lipiec 29, 2010, 11:51:52 »

wÂłaÂśnie to jest caÂła zasadnicza manipulacja- ktoÂś uchwalajÂąc takie prawa niejako daje do zrozumienia Âże wczeÂśniej ich nie posiadaliÂśmy,-
bzdura, bzdura, bzdura na resorach!!


Pozdrawiam MrugniĂŞcie
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
east
Gość
« Odpowiedz #4 : Lipiec 29, 2010, 11:59:01 »

.. ale bez ich nieustannego przypominania byÂłoby jeszcze gorzej i wiĂŞcej manipulacji.
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #5 : Lipiec 29, 2010, 12:12:11 »

to prawda east niektĂłrzy nawet dziÂś sÂą ich nieÂświadomi- bezwolni, szczĂŞÂśliwi niewolnicy systemu..
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #6 : Lipiec 29, 2010, 19:46:29 »

Niektóre prawa s¹ tak naturalne i oczywiste, ¿e ich uwzglêdnianie na papierze wydaje siê co najmniej dziwne, choÌ znaj¹c naturê ludzk¹, g³ównie tych ze sk³onnoœciami do maksymalnego wyzyskania wszystkich i wszystkiego, zdaj¹ siê jednak mieÌ swój sens.
SÂą, istniejÂą jednak prawa juÂż zapisane czarno na biaÂłym, a egzekwowania ktĂłrych nie ma siĂŞ co ÂłudziĂŚ pĂłki sami nie dokopiemy siĂŞ do nich lub ktoÂś obeznany nie wskaÂże nam na nie palcem.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 29, 2010, 19:46:45 wysłane przez Dariusz » Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
krzysiek
Gość
« Odpowiedz #7 : Lipiec 29, 2010, 23:01:12 »

To teraz moÂżemy siĂŞ spodziewaĂŚ, Âże ONZ przyzna nam prawo do oddychania. Nie ukrywam, Âże zamierzam z niego skorzystaĂŚ - i to niezwÂłocznie, jeszcze przed uchwaleniem, bo mi oczy wychodzÂą z orbit  DuÂży uÂśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #8 : Lipiec 29, 2010, 23:08:23 »

MoÂże nie do samego oddychania, co do oddychania czystym i nieskaÂżonym powietrzem. To byÂłoby coÂś ! MrugniĂŞcie
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #9 : Lipiec 30, 2010, 11:30:47 »

A co z prawem do bycia CZÂŁOWIEKIEM (wyraÂżania wÂłasnego czÂłowieczeĂąstwa)?
Czy zaleÂżne jest ono od wszelkich zapisanych praw, czy raczej od wÂłasnego przyzwolenia?
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #10 : Lipiec 30, 2010, 21:20:06 »

>Ptak'u< nie tak gÂłoÂśno, bo jeszcze przyspieszÂą i to.  MrugniĂŞcie DuÂży uÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Lipiec 30, 2010, 21:20:20 wysłane przez Dariusz » Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
Byt
Gość
« Odpowiedz #11 : Sierpień 01, 2010, 04:06:56 »

Prawa czÂłowieka. Jak sÂłyszĂŞ takie hasÂła to nie wiem czy siĂŞ ÂśmiaĂŚ czy pÂłakaĂŚ.

U nas muzu³manie stawiaj¹ meczety. Turek robi Kebaby. W Egipicie chrzeœcijanie musz¹ siedzieÌ w gettach. W Turcji oficjalnie - wolnoœÌ wyznania, a co rusz akty przemocy wobec innowierców, nie wy³¹czaj¹c zabójstw. Ju¿ nie mówiê o Arabii Saudyjskiej.

I ta bajka, ¿e wszyscy rodzimy siê równi. Prawa cz³owieka to utopia, jak œwiat bez wojen. To jak z Imagine Lennona. Niby wolnoœÌ s³owa, a na koncercie ju¿ nie pojawi³o siê "And no religion too".

To puste, nic nie warte hasÂło. PiĂŞkne, ale nierzeczywiste. Owszem wszyscy mamy te prawa, jesteÂśmy wolni, ale postrzeganie tej wolnoÂści zmienia siĂŞ w zaleÂżnoÂści od punktu, w ktĂłrym siĂŞ znajdujemy. SzczegĂłlnie gdy nie leÂżymy jak inni na szafocie. MoÂżemy byĂŚ mentalnie i wewnĂŞtrznie rĂłwni, ale rzeczywiÂście i faktycznie nie jesteÂśmy, nie byliÂśmy i nigdy nie bĂŞdziemy.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 01, 2010, 04:08:40 wysłane przez Byt » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #12 : Sierpień 01, 2010, 09:05:21 »

To bzdura ze Czlowiek ma prawa, Czlowiek jest przedmiotem wobec praw a one podmiotem wobec niego.
To on sluzy prawom zeby mogly istniec , to one udawadniaja mu przez wymyslnych adwokatow iz moga zrobic z nim co tylko zechca gdy sa odpowiednio naginane oraz interpretowane.
Jestem temu absolutnie przeciwna i mowie NIE. NIE. NIE.
To sie musi zmienic , gdyz istnieje totalne odwrocenie wartosci.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #13 : Sierpień 01, 2010, 10:35:17 »

Zgadzam siĂŞ, czÂłowiek na Ziemi nie ma praw, dopĂłki jego prawa regulujÂą przepisy i drugi czÂłowiek.
SÂą to puste formy bez treÂści. Wystarczy popatrzeĂŚ chociaÂżby na zapisy w konstytucji USA… i na to, co dzieje siĂŞ w tym kraju „wolnoÂści”…

Pytanie, czy wystarczy napisaĂŚ NIE... a przy okazji, Kiaro, Twoje NIE jest teraz z kropkÂą, zamiast z wykrzyknikiem jak przy poprzednich protestach. Czy oznacza to jak¹œ zmianĂŞ jakoÂściowÂą, poza odrzuceniem Âładunku emocjonalnego? A emocja jest ponoĂŚ energiÂą uskrzydlajÂącÂą i wynoszÂącÂą pragnienie w przestrzeĂą… tak twierdzÂą np. Plejadanie i nie tylko…
Z kolei kropka, to kropka…  MrugniĂŞcie

Pozdrawiam  UÂśmiech
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #14 : Sierpień 01, 2010, 11:59:18 »

moÂże po to istniejÂą one na papierze Âżeby daĂŚ zÂłudzenie ich realnego zastosowania w Âżyciu codziennym,-
tak czy inaczej lepiej mieÌ ich œwiadomoœÌ, ni¿ nie!
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
zigrin
Gość
« Odpowiedz #15 : Sierpień 01, 2010, 12:22:35 »

To bzdura ze Czlowiek ma prawa, Czlowiek jest przedmiotem wobec praw a one podmiotem wobec niego.
To on sluzy prawom zeby mogly istniec , to one udawadniaja mu przez wymyslnych adwokatow iz moga zrobic z nim co tylko zechca gdy sa odpowiednio naginane oraz interpretowane.
Jestem temu absolutnie przeciwna i mowie NIE. NIE. NIE.
To sie musi zmienic , gdyz istnieje totalne odwrocenie wartosci.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech

Zgoda Kiaro. Obawiam siĂŞ jednak, Âże mogÂłoby CiĂŞ trochĂŞ zaskoczyĂŚ owe totalne odwrĂłcenie wartoÂści…  DuÂży uÂśmiech
Dlatego radziÂłbym z rozsÂądkiem uÂżywaĂŚ sÂłowa NIE…
- Ach te kropeczki…  DuÂży uÂśmiech

Pozdrawiam
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #16 : Sierpień 02, 2010, 10:26:44 »

Witaj Silver

Cytuj
MogĂŞ powiedzieĂŚ, (NIE) zgadzam siĂŞ, Âże inni kradnÂą, oszukujÂą, manipulujÂą, ale ci co to robiÂą i tak raczej pozostanÂą tacy sami, dopĂłki nie pojawi siĂŞ w ich Âżyciu coÂś co moÂże radykalnie to zmieniĂŚ. Nie mamy wiĂŞkszego wpÂływu, ani moÂżliwoÂści wziĂŞcia odpowiedzialnoÂści za czyjeÂś istnienie.Mamy natomiast olbrzymi wpÂływ na swoje.

Mówisz tak, jakbyœ nie wiedzia³ ¿e przecie¿ jesteœmy ze soba wszyscy po³¹czeni. W³aœnie to, ¿e masz olbrzymi wp³yw na swoje istnienie, w którym s¹ wszystkie mo¿liwoœci, równie¿ te, które widzimy u innych jako negatywne, w³aœnie to jest oddzia³ywaniem na innych. Robisz coœ odpowiedzialnie i to siê zapisuje jako opcja dla wszystkich, oddzia³ywuje na innych poprzez Pole Œwiadomoœci.
Jednym z powodĂłw dla ktĂłrych zamieÂściÂłem tego posta byÂło to wewnĂŞtrzne przeczucie, Âżeby zamanifestowaĂŚ prawa czÂłowieka. Nie wystarczy uznaĂŚ, Âże one sÂą tak naturalne, jak powietrze, ale trzeba jeszcze je wyraziĂŚ. Trwale, codziennie zapisywac w Polu.
Dobrze o tym wiedzÂą manipulatorzy z telewizji codziennie bombardujÂąc nas  wiadomoÂściami . Iluzje trzeba ciÂągle podtrzymywaĂŚ, Âżeby siĂŞ nie rozpadÂła jak domek z kart. Prawa czÂłowieka sÂą pewnÂą konstrukcjÂą, niby oczywistÂą, ale jednak ( post byta) zbyt rzadko kultywowanÂą i nie szanowanÂą , przynajmniej medialnie. ChociaÂż sÂą miejsca, w ktĂłrych one obowiÂązujÂą jako coÂś oczywistego.

W³aœnie wróci³em z Woodstocku. Ponad 300 tys ludzi ocieraj¹cych siê o siebie, czasem ktoœ komuœ nadepnie na nogê, ale nigdy osobiœcie siê nie spotka³em z eskalacj¹ nienawiœci. Uœmiech, uprzejmoœÌ, równoœÌ, poszanowanie odmiennoœci, respektowanie praw cz³owieka - z tym siê spotka³em. W takiej ci¿bie ludzi nie by³a potrzebna Policja, aby egzekwowaÌ prawa s³abszego. Organizm t³umu sam regulowa³ wewnêtrzne zachowania, utrzymywa³ homeostazê. W chwili refleksji po Woodstocku mam takie wra¿enie, pewnie nie do koùca s³uszne, ale mnie zaraz poprawicie, jeœli siê mylê - ¿e na co dzieù to aparat w³adzy i przymusu subtelnie, lecz skutecznie prawa cz³owieka destabilizuje, ³amie je pomimo pozorów poszanowania.
ByĂŚ moÂże , nie jestem pewien, ale "Woodstockowy cud", jak go nazywam, jest w jakiÂś sposĂłb zwiÂązany z muzykÂą. Kto raz  przeÂżyÂł atmosferĂŞ koncertu na 200 tys osĂłb, ten byÂł w stanie poczuĂŚ na sobie w realnym czasie synchronizacjĂŞ ÂświadomoÂści zwÂłaszcza, jeÂśli muzycy ( Morgan`s Heritage w tym przypadku ) harmonicznie splatajÂą dÂźwiĂŞki i pozytywny przekaz z organizmem tÂłumu. Efekt jest elektryzujÂący, niesamowity.
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #17 : Sierpień 02, 2010, 16:44:33 »

Wszystkie posty o podÂświadomoÂści, przeniosÂłem tu:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=5166.0
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
Byt
Gość
« Odpowiedz #18 : Sierpień 03, 2010, 01:42:34 »

Cytuj
W chwili refleksji po Woodstocku mam takie wraÂżenie, pewnie nie do koĂąca sÂłuszne, ale mnie zaraz poprawicie, jeÂśli siĂŞ mylĂŞ - Âże na co dzieĂą to aparat wÂładzy i przymusu subtelnie, lecz skutecznie prawa czÂłowieka destabilizuje, Âłamie je pomimo pozorĂłw poszanowania.
To nie u w³adzy le¿y Ÿród³o problemu, a w ludziach. Dopóki rz¹dz¹ nami pierwotne instynkty, a rozum tylko pozornie odró¿nia nas od zwierz¹t, którymi notabene jesteœmy, nigdy nie zapanuje stan, w którym bêdziemy siê nawzajem szanowaÌ. Trzeba mieÌ wybitny dystans i byÌ pozbawionym emocji ¿eby stawiÌ czo³a ca³ej, ludzkiej nienawiœci i brutalnoœci.

A z Woodstockiem sprawa jest oczywista. Je¿eli grupa ludzi, których ³¹czy muzyka czy cokolwiek innego, co mo¿na nazwaÌ wspólnym "cel" takiego spotkania przychodzi w jedno miejsce to nie ma eskalacji nienawiœci. Gdy ju¿ jako jednostki Ci sami ludzie spotykaj¹ siê na ulicy ju¿ nie jest tak samo jak w tym specyficznym momencie. To trochê tak jak z katolikami. Id¹ do koœcio³a, spowiedŸ, jednoœÌ, znak pokoju, a po powrocie do domu powrót do rutyny.
Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #19 : Sierpień 03, 2010, 10:42:25 »

Cytuj
To nie u w³adzy le¿y Ÿród³o problemu, a w ludziach. Dopóki rz¹dz¹ nami pierwotne instynkty, a rozum tylko pozornie odró¿nia nas od zwierz¹t, którymi notabene jesteœmy, nigdy nie zapanuje stan, w którym bêdziemy siê nawzajem szanowaÌ. Trzeba mieÌ wybitny dystans i byÌ pozbawionym emocji ¿eby stawiÌ czo³a ca³ej, ludzkiej nienawiœci i brutalnoœci.

Ludzie czĂŞsto bywajÂą zakÂładnikami wÂładzy.
Zwierzêta te¿ maj¹ rozum. Wiêc nie to odró¿na ludzi.

To sposób pracy z rozumem odró¿nia, jest on mo¿liwy DZIEKI MO-Wie.
Dlatego w niedÂługim czasie zwierzĂŞtom "uzurpatorom i przebieraĂącom" zostane ona odebrana..

aaaaa nieeeeee.. to juÂż powiedziaÂłem kila dobrych tysiĂŞcy lat temu.
Teraz nieliczni zaczynajÂą dostrzegaĂŚ ten skromny fakt.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 03, 2010, 10:43:53 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #20 : Sierpień 03, 2010, 12:02:59 »

Witaj PHIRIOORI,
Cytuj
Ludzie czĂŞsto bywajÂą zakÂładnikami wÂładzy.

A czyim zakÂładnikiem jest wÂładza?
Kto rozdaje karty?

Cytuj
aaaaa nieeeeee.. to juÂż powiedziaÂłem kila dobrych tysiĂŞcy lat temu.
Teraz nieliczni zaczynajÂą dostrzegaĂŚ ten skromny fakt.

… i nic od tysiĂŞcy lat nie zmieniÂło siĂŞ. CzyÂżby przez przeoczenie tego, co zostaÂło powiedziane?


Pozdrawiam  UÂśmiech
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #21 : Wrzesień 11, 2011, 15:04:52 »

Wojtek Mann: SzataĂąskie Paragrafy
7-10-2010

Od Redakcji:



No i doczekaliÂśmy siĂŞ kolejnej publikacji Wojtka Manna. Publikacji bardzo waÂżnej, bo ukazujÂącej nam prawdĂŞ o tworze jakim jest Unia Europejska i jej podstawowa broĂą, jakÂą jest Traktat Europejski. W poniÂższym tekÂście odnajdujemy wzmianki o skrytym usankcjonowaniu zabijania obywateli ... po prostu na ulicy i "w imieniu prawa". Czytamy o przewodniej i bezdyskusyjnej roli UE w Âżyciu kaÂżdego paĂąstwa. Wojtek pokazuje nam paragrafy bezpowrotnie odbierajÂące nam nasze podstawowe prawa, wynikajÂące z Konstytucji RP. Dotyczy to wszystkich czÂłonkĂłw UE i ich konstytucji.
 
 W publikacji tej doczytujemy siĂŞ takÂże o absurdalnej wrĂŞcz ingerencji UE w nasze codzienne Âżycie, poniewaÂż pragnie ona stworzyĂŚ Europejskie PaĂąstwo Federalne i na wskroÂś totalitarne.
To tylko kwestia czasu i potrzeby, aby UE wprowadziÂła w Âżycie wszystkie z przyznanych jej praw. BĂŞdziemy wtedy mieli do czynienia z przymusem bezwzglĂŞdnego stosowania siĂŞ do przepisĂłw UE, pod groÂźbÂą separacji w specjalnych obozach, lub dÂługoterminowego wiĂŞzienia, a jeÂśli ktoÂś, podczas aresztowania, bĂŞdzie chciaÂł dyskutowaĂŚ na temat jego zasadnoÂści, moÂże zostaĂŚ zastrzelony na miejscu, jako prĂłbujÂący uciekaĂŚ, co dopuszcza prawo unijne.



Warto t¹ publikacjê uwa¿nie przeczytaÌ. Warto siê te¿ powa¿nie nad tym co przeczytaliœmy zastanowiÌ. RzeczywistoœÌ Orwellowska jest bli¿ej nas, ni¿ wiêkszoœci mog³o by siê wydawaÌ !



JeÂśli Âślimak jest wg. UE rybÂą, a marchewka owocem, to Orwell moÂże siĂŞ niedÂługo okazaĂŚ autorem o ograniczonej jednak pomysÂłowoÂści...

Có¿ wiêcej mo¿na tutaj dodaÌ ? Chyba - "kto ma oczy niechaj patrzy..." i nasze w³asne "kto ma rozum niechaj zacznie go wreszcie u¿ywaÌ ... samodzielnie".

Pozdrawiamy serdecznie i Âżyczymy uwaÂżnej lektury, jak i poÂżytecznych wnioskĂłw.

Redakcja GÂŚ

Spis treÂści

SzataĂąskie Paragrafy. Podstawy prawne federalnej Europy – krĂłtki przeglÂąd TraktatĂłw. 1

Fakty podstawowe. 1

Polityka zewnĂŞtrzna. 5

Polityka wewnĂŞtrzna. 12

Gospodarka. 18

PierwszeĂąstwo prawa europejskiego. 24

Copyright by Wojciech Mann 2010

Autor zaznacza, ¿e fakt udostêpnienia ksi¹¿ki w Internecie nie oznacza, ¿e prawo autorskie przesta³o obowi¹zywaÌ. Rozpowszechnianie i powielanie ksi¹¿ki bez zgody autora jest zabronione, jednak¿e autor chêtnie udzieli zgody na zamieszczenie jej obszernych fragmentów na stronach internetowych.


SzataĂąskie Paragrafy. Podstawy prawne federalnej Europy – krĂłtki przeglÂąd TraktatĂłw.

 
Fakty podstawowe.

3. Zgodnie z zasad¹ lojalnej wspó³pracy Unia i Paùstwa Cz³onkowskie wzajemnie siê szanuj¹ i udzielaj¹ sobie wzajemnego wsparcia w wykonywaniu zadaù wynikaj¹cych z Traktatów.

PaĂąstwa CzÂłonkowskie podejmujÂą wszelkie Âśrodki ogĂłlne lub szczegĂłlne wÂłaÂściwe dla zapewnienia wykonania zobowiÂązaĂą wynikajÂących z TraktatĂłw lub aktĂłw instytucji Unii.

PaĂąstwa CzÂłonkowskie uÂłatwiajÂą wypeÂłnianie przez UniĂŞ jej zadaĂą i powstrzymujÂą siĂŞ od podejmowania wszelkich ÂśrodkĂłw, ktĂłre mogÂłyby zagraÂżaĂŚ urzeczywistnieniu celĂłw Unii.


ArtykuÂł 4 ustĂŞp 3 wersji skonsolidowanej traktatu o UE (artykuÂł 1 punkt 5 Lizbony; dalej zwany A4U3)

Oznacza to, Âże paĂąstwa czÂłonkowskie majÂą szanowaĂŚ UniĂŞ i udzielaĂŚ wzajemnego wsparcia (czyli wymuszaĂŚ na innych wprowadzanie unijnego prawa).

Drugie zdanie oznacz tyle, Âże za wszelka cenĂŞ trzeba wprowadzaĂŚ decyzje i akty Unii, stosujÂąc do tego wszelkie Âśrodki ogĂłlne lub szczegĂłlnie wÂłaÂściwe (czyli za wszelkÂą cenĂŞ, kaÂżdy ma byĂŚ rĂłwnie posÂłuszny).

Zdanie trzecie mĂłwi o tym, Âże nikt nie ma prawa powstrzymywaĂŚ d¹¿eĂą do celĂłw Unii – jakie sÂą te cele Unii traktat wyraÂźnie nie mĂłwi, domyÂśleĂŚ siĂŞ moÂżna, Âże jest to wola i widzimisiĂŞ elit – wszyscy mamy uÂłatwiaĂŚ wypeÂłnianie przez UniĂŞ jej zadaĂą, czyli Unia w kaÂżdej sprawie jest pierwszorzĂŞdna, zawsze ma racje, zawsze wie lepiej, a my mamy obowiÂązek jÂą wspieraĂŚ i jej sÂłuÂżyĂŚ, nie moÂżemy sprzeciwiaĂŚ siĂŞ jej planom i musimy siĂŞ jej sÂłuchaĂŚ, i grzecznie wypeÂłniaĂŚ jej drogĂŞ do Nowego PorzÂądku ÂŚwiata.

Zasadniczo pod A4U3 – jak dalej bĂŞdĂŞ nazywaÂł tĂŞ wypocinkĂŞ traktatu lizboĂąskiego – moÂżna podpi¹Ì wszystko, kaÂżde dziaÂłanie kaÂżdego paĂąstwa czy osoby, a europejskie elity, europejski prezydent czy szef Komisji bĂŞdÂą mogli dosÂłownie wszystko podciÂągn¹Ì pod cele unii, wzajemne wsparcie, wszelkie Âśrodki, czy uÂłatwianie wypeÂłniania przez UniĂŞ jej zadaĂą.

 TYTUÂŁ I

KATEGORIE I DZIEDZINY KOMPETENCJI UNII

ArtykuÂł 2

1. Je¿eli Traktaty przyznaj¹ Unii wy³¹czn¹ kompetencjê w okreœlonej dziedzinie, jedynie Unia mo¿e stanowiÌ prawo oraz przyjmowaÌ akty prawnie wi¹¿¹ce, natomiast Paùstwa Cz³onkowskie mog¹ to czyniÌ wy³¹cznie z upowa¿nienia Unii lub w celu wykonania aktów Unii.

2. Je¿eli Traktaty przyznaj¹ Unii w okreœlonej dziedzinie kompetencjê dzielon¹ z Paùstwami Cz³onkowskimi, Unia i Paùstwa Cz³onkowskie mog¹ stanowiÌ prawo i przyjmowaÌ akty prawnie wi¹¿¹ce w tej dziedzinie. Paùstwa Cz³onkowskie wykonuj¹ swoj¹ kompetencjê w zakresie, w jakim Unia nie wykona³a swojej kompetencji. Paùstwa Cz³onkowskie ponownie wykonuj¹ swoj¹ kompetencjê w zakresie, w jakim Unia postanowi³a zaprzestaÌ wykonywania swojej kompetencji.

3. PaĂąstwa CzÂłonkowskie koordynujÂą swoje polityki gospodarcze i zatrudnienia na zasadach przewidzianych w niniejszym Traktacie, do ktĂłrych okreÂślenia Unia ma kompetencjĂŞ.
[/color]

Artyku³ 2 ustêp 1-3 traktatu skonsolidowanego o funkcjonowaniu UE (artyku³ 2 punkt 12 Lizbony) mówi o tym, ¿e Unia otrzymuje w pewnych sferach w³adze totaln¹, gdzie ca³kowicie dyktuje warunki, a Paùstwa Cz³onkowskie dzia³aj¹ tylko i wy³¹cznie za zgod¹ UE.

UstĂŞp 2 mĂłwi o kompetencjach dzielonych, gdzie PaĂąstwa CzÂłonkowskie dziaÂłajÂą tylko w tych obszarach, gdzie Unia nie zadziaÂła.

 ArtykuÂł 4

1. Zgodnie z artyku³em 5 wszelkie kompetencje nieprzyznane Unii w Traktatach nale¿¹ do Paùstw Cz³onkowskich.

ArtykuÂł 4 ustĂŞp 1 traktatu skonsolidowanego o UE (artykuÂł 1 punkt 5 Lizbony) to klasyczny zapis Konstytucji paĂąstwa federalnego. Przypomina to X PoprawkĂŞ Konstytucji USA:

‘Uprawnienia, ktĂłrych konstytucja nie powierzyÂła Stanom Zjednoczonym ani nie wy³¹czyÂła z wÂłaÂściwoÂści poszczegĂłlnych stanĂłw, przysÂługujÂą nadal poszczegĂłlnym stanom bÂądÂź ludowi.’

Na swĂłj sposĂłb potwierdza to, iÂż Unia pÂłynie w kierunku StanĂłw Zjednoczonych Europy. Traktaty zatwierdzajÂą coraz to wiĂŞkszÂą wÂładze UE nie wzmacniajÂąc PaĂąstw CzÂłonkowskich.

TYTUÂŁ I

POSTANOWIENIA WSPÓLNE

ArtykuÂł 1

(dawny artykuÂł 1 TUE) (1)

PodstawĂŞ Unii stanowi niniejszy Traktat oraz Traktat o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (zwane dalej „Traktatami”). Oba te Traktaty majÂą takÂą samÂą moc prawnÂą. Unia zastĂŞpuje WspĂłlnotĂŞ EuropejskÂą i jest jej nastĂŞpcÂą prawnym.

 (…)

TYTUÂŁ VI

POSTANOWIENIA KOÑCOWE

ArtykuÂł 47

Unia ma osobowoœÌ prawn¹.

 ArtykuÂł 1 (artykuÂł 1 punkt 2 Lizbony) oraz artykuÂł 47 (artykuÂł 1 punkt 55 Lizbony) ustanowiÂły UniĂŞ EuropejskÂą i obdarzyÂły jÂą osobowoÂściÂą prawnÂą. WczeÂśniej Unia Europejska byÂła tylko ogĂłlnÂą nazwÂą dla po³¹czonych ze sobÂą wspĂłlnot europejskich, z ktĂłrych kaÂżda osobno miaÂła osobowoœÌ prawnÂą. To trochĂŞ tak, jakby zwiÂązaĂŚ ze sobÂą np. Pakt Andyjski, WTO, EFTA i ASEAN, a stworzony w ten sposĂłb twĂłr nazwaĂŚ UniÂą ZiemskÂą. Unia ta byÂła by tylko ‘konkubinatem’ z ktĂłrego Âłatwo moÂżna byÂło by wystÂąpiĂŚ i ktĂłry nie miaÂłby osobowoÂści prawnej przez co nie mĂłgÂł by zawieraĂŚ porozumieĂą z paĂąstwami trzecimi. UE byÂła czymÂś takim przed LizbonÂą. Obecnie ma osobowoœÌ prawnÂą i nie jest ‘konkubinatem’, a trwa³¹ federacjÂą. WdroÂżenie tego byÂło krokiem milowym w stronÂą europejskiego paĂąstwa totalnego. JednoczeÂśnie dziĂŞki osobowoÂści prawnej bĂŞdzie moÂżliwe wchodzenie UE do innych ponadnarodowych ukÂładĂłw, o ktĂłrych piszĂŞ póŸniej.

Jako ciekawostkĂŞ mogĂŞ podaĂŚ, Âże w sÂłowniku europejskim EUABC.com na temat europejskiej osobowoÂści prawnej dalej znajduje siĂŞ informacja o stanie rzeczy sprzed Lizbony, jednakÂże znajduje siĂŞ teÂż tam ciekawa nota odnoszÂąca siĂŞ do postlizboĂąskiej przyszÂłoÂści – czyli naszej teraÂźniejszoÂści (drugie pogrubienie moje – W.M.):

„W przyszÂłoÂści

Konwent w sprawie Przysz³oœci Europy proponuje, aby nadaÌ osobowoœÌ prawn¹ ca³ej Unii i pozbyÌ siê podzia³u pomiêdzy sprawy pierwszego, drugiego i trzeciego filaru, jak zosta³o postanowione na mocy Traktatu z Maastricht.
To zamieni UE w niezaleÂżnÂą organizacjĂŞ miĂŞdzynarodowÂą, porĂłwnywalnÂą do ksztaÂłtu jaki tradycyjnie majÂą jej paĂąstwa czÂłonkowskie. BĂŞdzie to oznaczaĂŚ, Âże z zewnÂątrz UE bĂŞdzie przypominaĂŚ paĂąstwo.”

 5. Rada Europejska wybiera swojego przewodniczÂącego wiĂŞkszoÂściÂą kwalifikowanÂą na okres dwĂłch i pó³ roku; mandat przewodniczÂącego jest jednokrotnie odnawialny. W przypadku przeszkody lub powaÂżnego uchybienia Rada Europejska moÂże pozbawiĂŚ przewodniczÂącego mandatu zgodnie z tÂą samÂą procedurÂą.

ArtykuÂł 15 ustĂŞp 5 wersji skonsolidowanej traktatu o UE (artykuÂł 1 punkt 16 Lizbony) mĂłwi o wyborze prezydenta UE. DziĂŞki nie nazwaniu tej funkcji ‘prezydentem’ funkcja wydaje siĂŞ byĂŚ duÂżo niÂższa, dlatego moÂżliwoœÌ jego odwoÂłania przypada tylko samej Radzie. Europejczycy, ich narodowe parlamenty, a nawet europarlament nie maja tu nic do powiedzenia.

 ArtykuÂł 17

1. Komisja wspiera ogĂłlny interes Unii i podejmuje w tym celu odpowiednie inicjatywy. Czuwa ona nad stosowaniem TraktatĂłw i ÂśrodkĂłw przyjmowanych przez instytucje na ich podstawie. Nadzoruje stosowanie prawa Unii pod kontrolÂą TrybunaÂłu SprawiedliwoÂści Unii Europejskiej. Wykonuje budÂżet i zarzÂądza programami. PeÂłni funkcje koordynacyjne, wykonawcze i zarzÂądzajÂące, zgodnie z warunkami przewidzianymi w Traktatach. Z wyjÂątkiem wspĂłlnej polityki zagranicznej i bezpieczeĂąstwa oraz innych przypadkĂłw przewidzianych w Traktatach, zapewnia reprezentacjĂŞ Unii na zewnÂątrz. Podejmuje inicjatywy w zakresie rocznego i wieloletniego programowania Unii w celu osiÂągniĂŞcia porozumieĂą miĂŞdzyinstytucjonalnych.

2. O ile Traktaty nie stanowi¹ inaczej, akty prawodawcze Unii mog¹ zostaÌ przyjête wy³¹cznie na wniosek Komisji. Pozosta³e akty s¹ przyjmowane na wniosek Komisji, je¿eli Traktaty tak stanowi¹.


ArtykuÂł 17 ustĂŞp 1-2 wersji skonsolidowanej traktatu o UE (artykuÂł 1 punkt 18 Lizbony) to podstawowy punkt dotyczÂący dziaÂłania Komisji Europejskiej. Komisja, od 1 listopada 2014 roku 18 (2/3 liczby paĂąstw czÂłonkowskich), a do tego czasu 25 nie wybieranych przez obywateli ludzi otrzymuje ogromnÂą wÂładze miĂŞdzy innymi nad ogromnymi zasobami finansowymi UE czy jej decyzjami politycznymi.

3. Kadencja Komisji wynosi piĂŞĂŚ lat.

Cz³onkowie Komisji s¹ wybierani ze wzglêdu na swe ogólne kwalifikacje i zaanga¿owanie w sprawy europejskie spoœród osób, których niezale¿noœÌ jest niekwestionowana.


UstĂŞp 3 artykuÂłu 17 (artykuÂł 1 punkt 18 Lizbony) to typowy orwellowski tekst w stylu bezczelnoœÌ wÂładzy i Âśmiech z naiwnych mas. Nie muszĂŞ tutaj mĂłwiĂŚ o Âłamaniu tego punktu wartego tyle, co zapisy dotyczÂące ochrony praw czÂłowieka w Konstytucji ZSRR. O niekwestionowanej niezaleÂżnoÂści lepiej nie bĂŞdĂŞ siĂŞ rozpisywaĂŚ, bo trzeba by tu ciÂągn¹Ì od czÂłonkowstwa w Grupie Bilderberg i Komisji TrĂłjstronnej, przez byÂłe posadki w wielu korporacjach i firmach, zwiÂązki z lobby i elitami, na takich pereÂłkach jak zwiÂązki z KGB i radzieckim aparatem wÂładzy koĂączÂąc. Ale weÂźmy ogĂłlne kwalifikacje i zaangaÂżowanie w sprawy europejskie. Taka Baronessa Ashton. JuÂż o niej pisaÂłem. MĂłwiÂąc krĂłtko – Âśmiech na sali. ÂŻadnego doÂświadczenia i wiedzy w kwestii stosunkĂłw miĂŞdzynarodowych. PrzesÂłuchiwana przed powoÂłaniem na stanowisko nie byÂła wstanie pisn¹Ì s³ówka na temat miejsca UE w radzie bezpieczeĂąstwa ONZ. Na pytanie o Partnerstwo Wschodnie, czyli o zwiÂązek Ukrainy, MoÂłdawii i caÂłego poÂłudniowego Kaukazu z UE nie miaÂła Âżadnego pomysÂłu. Kompletna pustka przy pytaniu o BiaÂłoruÂś. Nie zdziwiÂłoby mnie, gdyby wÂłaÂśnie wtedy dowiedziaÂła siĂŞ, Âże takie paĂąstwo w ogĂłle istnieje.

Ashtonowa to nie jedyny przykÂład. RoiÂło siĂŞ i roi siĂŞ od nich w Komisjach na lata 2004-2009 i 2009 – 2015. Siim Kallas, Komisarz ds. Administracji, Audytu i Zwalczania NaduÂżyĂŚ Finansowych byÂł podejrzany o korupcjĂŞ i skÂładanie faÂłszywych zeznaĂą – z pierwszego wywin¹³ siĂŞ, za drugie go skazano. Ponadto w latach 1972-90 czÂłonek KPZR, a w 1989 roku zostaÂł czÂłonkiem Rady NajwyÂższej ZSRR. KlasykÂą jest teÂż Jacques Barrot, ktĂłrego po skazaniu go na 8 miesiĂŞcy w zawieszeniu za finansowanie swojej partii ze ÂśrodkĂłw publicznych wsadzono na stoÂłek Komisarza ds. Wymiaru SprawiedliwoÂści oraz Obszaru WolnoÂści i BezpieczeĂąstwa. A to tylko niektĂłre z wielu przykÂładĂłw w caÂłej, patologicznej UE.

Polityka zewnĂŞtrzna.

... cdn.

http://www.globalnaswiadomosc.com/szatanskieparagrafy.htm
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
east
Gość
« Odpowiedz #22 : Wrzesień 11, 2011, 21:22:33 »

Cytuj
3. Zgodnie z zasad¹ lojalnej wspó³pracy Unia i Paùstwa Cz³onkowskie wzajemnie siê szanuj¹ i udzielaj¹ sobie wzajemnego wsparcia w wykonywaniu zadaù wynikaj¹cych z Traktatów.
komentarz :
Cytuj
Oznacza to, Âże paĂąstwa czÂłonkowskie majÂą szanowaĂŚ UniĂŞ i udzielaĂŚ wzajemnego wsparcia (czyli wymuszaĂŚ na innych wprowadzanie unijnego prawa).
Wzajemnie wspieraĂŚ to wymuszaĂŚ ?
I dalsze komentarze  w podobnym stylu...

Dawno nie widziaÂłem rĂłwnie tendencyjnego komentarza na NIE. WidzieĂŚ to, co chce siĂŞ widzieĂŚ  nie uprawnia do nazywania siebie obiektywnym.
Jest tez parê celnych spostrze¿eù, ale ca³oœÌ po prostu ma z za³o¿enia byÌ na NIE - takie odnoszê wra¿enie po tej lekturze - niczym pisane pod konkretne zamówienie....
Zapisane
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.056 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

gangem ostwalia zipcraft maho x22-team