Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 10, 2025, 00:26:39


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] 2 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Kamienne WskazĂłwki z Georgii..  (Przeczytany 21837 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Leszek
Gość
« : Listopad 01, 2008, 17:17:35 »

W jednym z najbardziej odludnych miejsc amerykaĂąskiego stanu Georgia, z dala od szlakĂłw turystycznych i zainteresowania postronnych osĂłb, na niewielkim wzniesieniu wznosi siĂŞ maÂło znany monument zwany The Georgia Guidestones — Kamiennymi Wskazaniami z Georgii. (...)


http://en.wikipedia.org/wiki/Georgia_Guidestones

The Georgia Guidestones tworzy szeœÌ kamiennych pÂłyt o ³¹cznej wadze 120 ton. Centralny blok otoczony jest czterema monolitami, z ktĂłrych kaÂżdy zawiera ten sam tekst skÂładajÂący siĂŞ z nowej, racjonalistycznej wersji „dziesiĂŞciorga przykazaĂą" — w jĂŞzyku angielskim, hiszpaĂąskim, rosyjskim, chiĂąskim, arabskim, hebrajskim, hindi i suahili:

    * Maintain humanity under 500,000,000 in perpetual balance with nature
    * Guide reproduction wisely — improving fitness and diversity
    * Unite humanity with a living new language
    * Rule passion — faith — tradition — and all things with tempered reason
    * Protect people and nations with fair laws and just courts
    * Let all nations rule internally resolving external disputes in a world court
    * Avoid petty laws and useless officials
    * Balance personal rights with social duties
    * Prize truth — beauty — love — seeking harmony with the Infinite
    * Be not a cancer on the Earth — leave room for nature — leave room for nature

To samo w oryginale

http://en.wikipedia.org/wiki/Georgia_Guidestones

Co w wolnym tÂłumaczeniu oznacza:

    * Utrzymujcie populacjĂŞ poniÂżej 500 mln w trwaÂłej rĂłwnowadze z przyrodÂą.
    * ZarzÂądzajcie mÂądrze reprodukcjÂą — wzmacniajÂąc sprawnoœÌ i zró¿nicowanie.
    * Zjednoczcie ludzkoœÌ nowym, Âżywym jĂŞzykiem.
    * ObchodÂźcie siĂŞ ze swÂą pasjÂą, wiarÂą, tradycjÂą i caÂłoÂściÂą rzeczy ze spokojem rozumu.
    * ChroĂącie ludzi i narody uczciwymi prawami i sprawiedliwymi sÂądami.
    * PozwĂłlcie rzÂądziĂŚ siĂŞ kaÂżdemu narodowi rozwiÂązujÂąc zewnĂŞtrzne k³ótnie w sÂądzie miĂŞdzynarodowym.
    * Unikajcie niepotrzebnych praw i bezuÂżytecznych urzĂŞdnikĂłw.
    * RĂłwnowaÂżcie prawa jednostki z obowiÂązkami wobec spoÂłeczeĂąstwa.
    * CeĂącie prawdĂŞ, piĂŞkno, miÂłoœÌ, poszukiwanie harmonii z NieskoĂączonoÂściÂą.
    * Nie bÂądÂźcie rakiem na Ziemi — pozostawcie miejsce dla natury, pozostawcie miejsce dla natury.

Ca³oœÌ przykryta jest kolejn¹ granitow¹ p³yt¹ zawieraj¹c¹ krótk¹ sentencjê w jêzykach wymar³ych: babiloùskim piœmie klinowym, staro¿ytnej grece, sanskrycie i w egipskich hieroglifach:

"Let these be guidestones to an Age of Reason", czyli
"Niech bĂŞdÂą to wskazania prowadzÂące ku Wiekowi Rozumu"

SpoglÂądajÂąc na powyÂższe wskazania moÂżna odnieœÌ wraÂżenie jakby odrĂŞbnoÂści twĂłrcĂłw tego przekazu w stosunku do nas, jego odbiorcĂłw. Nie bÂądÂźcie rakiem na Ziemi… niczym w filmowym Matriksie: Human beings are a disease, a cancer of this planet, you are a plague, and we are the cure. SÂłowa kierowane do przyszÂłych pokoleĂą czy do obecnych? UwagĂŞ zwraca skrajny ekologizm, czyli zespó³ poglÂądĂłw, ktĂłrych istotÂą jest przeciwdziaÂłanie niszczeniu Âśrodowiska: na pierwszym miejscu postawiono kwestiĂŞ przeludnienia i reprodukcji. „Utrzymujcie populacjĂŞ ludnoÂści poniÂżej 500 mln w trwaÂłej rĂłwnowadze z przyrodÂą" — w momencie gdy pisano te sÂłowa ludzkoœÌ przekraczaÂła 4,5 mld mieszkaĂącĂłw naszej planety. JednoczeÂśnie kwestie ochrony Âśrodowiska i przeludnienia stanowiÂły jedne z g³ównych problemĂłw koĂąca lat 70. W 1980 r. powstaÂła pierwsza partia „Zielonych", w 1971 — Greenpeace. Kissinger otwarcie opowiadaÂł siĂŞ za politykÂą depopulacyjnÂą w krajach III Âświata...

Co jest jeszcze warte uwagi? Obelisk posiada szereg korelacji astronomicznych, wskazanych zresztÂą przez samych projektantĂłw w tablicy erekcyjnej, wmurowanej w podÂłoÂże w dniu 22.3.1980 r. PoszczegĂłlne boki budowli oraz szczelina wykuta w Âśrodkowym bloku wskazujÂą na wschody i zachody SÂłoĂąca w dni przesileĂą wiosennych i zimowych. KanaÂł biegnÂący przez jeden z blokĂłw wyznacza pozycjĂŞ Gwiazdy Pó³nocnej. OtwĂłr wykuty w kamiennym zadaszeniu stanowi rodzaj kalendarza sÂłonecznego — w kaÂżde poÂłudnie promienie SÂłoĂąca wpadajÂąc przez niego oÂświetlajÂą centralny kamieĂą na okreÂślonej wysokoÂści, co pozwala okreÂśliĂŚ aktualny dzieĂą roku, stÂąd teÂż pomnik nazywany jest przez wielu „amerykaĂąskim Stonehenge".

Kim sÂą twĂłrcy tego monumentu? Pomimo upÂływu prawie 30 lat od jego postawienia nikt tego nie wie, a ci co wiedzÂą (bankierzy z Elberton) milczÂą jak grĂłb. Dla jednych jest to dzieÂło megalomanĂłw niemajÂących co robiĂŚ z gotĂłwkÂą i wolnym czasem, dla innych — mniej lub bardziej szalonych okultystĂłw, masonĂłw, ró¿okrzyÂżowcĂłw, iluminatĂłw (a jak!), czÂłonkĂłw amerykaĂąskiego, elitarnego zakonu Skull&Bones, ekoterrorystĂłw, czy nawet… kosmitĂłw! MoÂże zamiast szukaĂŚ twĂłrcĂłw powinniÂśmy bardziej zastanowiĂŚ siĂŞ nad przesÂłaniem?

ÂŹrĂłdÂło:
http://www.playback.pl/numer18/pibi/terra-incognita-cziii-the-georgia-guidestones.html
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,5414
i google:
http://www.google.pl/search?q=georgia+stones&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a
Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : Listopad 01, 2008, 17:41:17 »

Dziwne......tajemnicze......monumentalne !!!!  Ciekawe wskazĂłwki i bardzo na czasie.MoÂże ktoÂś tam byÂł i wie coÂś wiĂŞcej? Najbardziej tajemnicze jest kto to zleciÂł? 
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            KsiĂŞga Koheleta 3,1
zuza
Gość
« Odpowiedz #2 : Listopad 02, 2008, 13:08:23 »

Bardzo ciekawe, bardzo na czasie; ciekawe, kim byli autorzy?
Zapisane
Dariusz
Gość
« Odpowiedz #3 : Listopad 02, 2008, 14:24:47 »

Z rĂŞkÂą na sercu, to nie my Z politowaniem DuÂży uÂśmiech
Zapisane
MichaÂł
Gość
« Odpowiedz #4 : Listopad 02, 2008, 14:42:29 »

ale to naprawdĂŞ takie waÂżne kto to stworzyÂł? waÂżnie, Âże jest.. a pomysÂł wyraÂźnie zaczerpniĂŞty z piramid - kamienny przekaz dla potomnych.
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #5 : Listopad 02, 2008, 14:47:22 »

I my teÂż nie CoÂś
Zapisane
Petras
Gość
« Odpowiedz #6 : Luty 14, 2009, 19:05:27 »

RzeczywistoœÌ czy fikcja

Przyjrzyjmy siĂŞ tzw. mapie Piri Reisa
* statki zawijajÂą do rozbudowanych portĂłw
* lÂądy sÂą zaludnione, bogate w faunĂŞ i florĂŞ
* Antarktyda „kipi”Âżyciem, nie ma ÂśladĂłw zlodowacenia.
WiêkszoœÌ ludzi uto¿samiaj¹cy siê z obrazem œwiata przekazywanego przez naukê natychmiast odrzuci mapê i stwierdzi, ¿e to fikcja. Niemo¿liwe jest przecie¿, by w rejonie, który obecnie skuty jest lodem, kiedyœ istnia³o ¿ycie. Nie ma na to ¿adnych naukowych dowodów. 99% ludzkoœci tak zareaguje, zreszt¹ nie ma siê co dziwiÌ, bo ich reakcja bêdzie zgodna z zapisami podœwiadomoœci, jakie zosta³y wt³oczone w ni¹ przez ró¿nego rodzaju autorytety.
JeÂżeli dopuÂścimy moÂżliwoœÌ, Âże nawet w informacji, ktĂłra wydaje nam siĂŞ w pierwszym momencie absurdalna moÂże byĂŚ choĂŚby ziarenko prawdy – wĂłwczas rozpoczynamy proces samodzielnego myÂślenia, a nie automatycznego przetwarzania danych i negowania czegoÂś, o czym w rzeczywistoÂści nie mamy pojĂŞcia. Stwierdzenie, Âże coÂś jest niemoÂżliwe – ogranicza nas, bo zamyka w krĂŞgu teorii i dogmatĂłw, za pomocÂą ktĂłrych zostaliÂśmy zaprogramowani na ÂściÂśle okreÂślony sposĂłb myÂślenia, tym samym Âżycia. Dopuszczenie moÂżliwoÂści: byĂŚ moÂże rzeczywiÂście tak byÂło, czy jest..... otwiera bramĂŞ poznania. UruchamiajÂąc proces myÂślenia i stosujÂąc syntezĂŞ moÂżemy sami poszukaĂŚ dowodĂłw na potwierdzenie sÂłusznoÂści, czy faÂłszu zdarzenia, teorii, a nie opieraĂŚ siĂŞ na opiniach innych ludzi. Wiedza jest w zasiĂŞgu kaÂżdego z nas. Warunkiem jednak, by z niej korzystaĂŚ jest samodzielnoœÌ myÂślenia, a nie wiara w cudze przemyÂślenia, czy sÂądy.
Istnieje mnĂłstwo mitĂłw, legend, symboli, przekazĂłw, odnajdywanych w wielu kulturach, odrzucanych i lekcewaÂżonych przez naukĂŞ – a ktĂłre sÂą dowodem, Âże Âżycie na Ziemi istnieje od miliardĂłw lat. Dzisiaj dla wielu z nas jest oczywiste, Âże Ziemianie majÂą kontakt z cywilizacjami pozaziemskimi, ktĂłrych przedstawiciele licznie odwiedzali w przeszÂłoÂści, jak i obecnie naszÂą planetĂŞ. MoÂżna powiedzieĂŚ, Âże dowodĂłw naukowych na to nie ma, jednak jeÂżeli przyjrzymy siĂŞ znaleziskom archeologicznym z ró¿nych stron Âświata zobaczymy na nich zarĂłwno „ skrzydlatych” bogĂłw, czy latajÂące pojazdy. Znana jest wiedza DogonĂłw o budowie kosmosu, czy wiedza astronomiczna i matematyczna MajĂłw. Takich przykÂładĂłw moÂżna mnoÂżyĂŚ tysiÂące. Istnieje ogromna iloœÌ fotografii pojazdĂłw kosmicznych i relacji z kontaktu z przedstawicielami innych ras. Jednak nauka te dowody odrzuca, uznajÂąc je za niewiarygodne. Obecnie gdy na ÂświatÂło dzienne wypÂływa coraz wiĂŞcej informacji, mĂłwiÂących o istnieniu na Ziemi w poprzednich cyklach wysoko rozwiniĂŞtych cywilizacji, wielu osobom w gÂąszczu wielkiej iloÂści sprzecznych ze sobÂą informacji trudno jest stwierdziĂŚ, co jest prawdÂą, a co fikcjÂą. MoÂżna je negowaĂŚ i stwierdziĂŚ, Âże sÂą to bzdury lub uznaĂŚ, za rzeczywiste. DopĂłki jednak czÂłowiek bĂŞdzie kierowaÂł siĂŞ tylko intelektem i analizÂą nie jest w stanie poznaĂŚ wiedzy o samym sobie i WszechÂświecie. Dlatego konieczne jest zastosowanie syntezy, ktĂłra umoÂżliwi nam wyciÂąganie samodzielnych wnioskĂłw. ZastanĂłwmy siĂŞ:np: kim jest czÂłowiek i jak jest zbudowany?
Wiele cennych informacji np. o cyklach rozwojowych planety i przemianach, jakie czekajÂą ZiemiĂŞ moÂżemy znaleŸÌ w tzw. ÂświĂŞtych ksiĂŞgach ró¿nych kultur, takÂże wiedzĂŞ o energetycznej budowie czÂłowieka. Przyjrzyjmy siĂŞ Biblii: czÂłowiek zostaÂł stworzony na obraz i podobieĂąstwo Boga, ktĂłry wystĂŞpuje w trzech osobach. Prosty wniosek – czÂłowiek nie jest wiĂŞc tylko istotÂą fizycznÂą – takÂże wystĂŞpuje w trzech osobach. Informacje o troistej budowie czÂłowieka znajdziemy takÂże w Hunie, ktĂłra wymienia trzy poziomy ludzkiej ÂświadomoÂści: nadÂświadomoœÌ, ÂświadomoœÌ i podÂświadomoœÌ. JeÂżeli po³¹czymy wszystkie te informacje otrzymujemy obraz czÂłowieka – jako caÂłoÂści, a nie jedynie ciaÂła fizycznego wyposaÂżonego w umysÂł i psychikĂŞ (znĂłw trzy elementy). Przyjrzyjmy siĂŞ bliÂżej budowie magnesu. Dwa elementy: plus i minus, a pomiĂŞdzy nimi przestrzeĂą zero. Podobnie wyglÂąda budowa czÂłowieka: dwa elementy: nadÂświadomoœÌ (okreÂślana czĂŞsto duchem) i podÂświadomoœÌ (okreÂślana duszÂą) spotykajÂą siĂŞ i przejawiajÂą w ÂświadomoÂści zewnĂŞtrznej czÂłowieka (osobowoÂści). W magnesie istnieje rĂłwnieÂż element czwarty, o ktĂłrym naleÂży pamiĂŞtaĂŚ – sÂą to linie siÂł – czyli caÂłoœÌ przejawu czÂłowieka – Âświadoma myÂśl, ktĂłra w religiach zostaÂła okreÂślona bogiem. Trzy elementy zawierajÂą siĂŞ w czwartym, czyli: Âświadoma myÂśl przejawia siĂŞ przez trzy elementy (trzy poziomy ÂświadomoÂści) - i to jest czÂłowiek. A, Âże jak na dole, tak na gĂłrze – wszystko funkcjonuje wedle tej zasady. Tak zbudowany jest takÂże WszechÂświat i kaÂżda istota: planeta, ukÂład sÂłoneczny, galaktyka, kosmos. TakÂże zwierzĂŞ, roÂślina, mineraÂł. Nie ma wiĂŞc form jedynie materialnych (to, co postrzega wzrok jest najbardziej zagĂŞszczonym poziomem ÂświadomoÂści), bo w rzeczywistoÂści, kaÂżda najdrobniejsza czÂąstka takÂże jest zbudowana wedÂług tego samego klucza.
W kluczu zapisana jest wiedza o nas samych. ZwróÌmy uwagĂŞ na klucz egipski tzw. ankh. Trzy ramiona i pĂŞtelka – znĂłw cztery elementy - budowa czÂłowieka i WszechÂświata.
StosujÂąc syntezĂŞ bardzo szybko opuÂścimy poziom „niewiedzy”, wÂątpliwoÂści i wahaĂą: nasze pytanie, jak to naprawdĂŞ jest? - znajdzie odpowiedÂź. Czy istnieje bĂłg, praprzyczyna? PraprzyczynÂą jesteÂśmy my sami – nie jednak nasze ciaÂła, czy umysÂły, ale Âświadoma myÂśl, ktĂłrÂą jesteÂśmy. MajÂąc klucz moÂżemy otwieraĂŚ wszystkie drzwi i zajrzeĂŚ do wszystkich obszarĂłw czÂłowieka i WszechÂświata. Te drzwi moÂże otworzyĂŚ kaÂżdy samodzielnie. Nie istniejemy odrĂŞbnie od WszechÂświata, stanowimy z nim jednoœÌ, podobnie jak ze wszystkimi istotami.
Wiedza jest w nas. Jak do niej dotrzeĂŚ? Pierwszym krokiem jest wyciszenie umysÂłu i uzyskanie umiejĂŞtnoÂści trwania w ciszy. PoczÂątkowo moÂże to stanowiĂŚ problem, jednak z czasem krĂłtkie chwile ciszy przeradzajÂą siĂŞ w coraz dÂłuÂższe. Cisza – to pierwszy stopieĂą kontaktu z sobÂą. By jednak wiedza, ktĂłra dociera do ÂświadomoÂści zewnĂŞtrznej nie zostaÂła znieksztaÂłcona przez umysÂł, najpierw nauczmy siĂŞ oddzielaĂŚ swojÂą ÂświadomoœÌ od umysÂłu. Jest to konieczne by odró¿niĂŚ „Âśmieci”, ktĂłrymi zapeÂłniony jest umysÂł i z ktĂłrego mogÂą pochodziĂŚ podpowiedzi - od informacji, pochodzÂących z przestrzeni wewnĂŞtrznej, poprzez ktĂłrÂą kontaktujemy siĂŞ ze WszechÂświatem np. z kronikÂą Akaszy.
By zobrazowaĂŚ ten proces przedstawmy umysÂł jako kulĂŞ, we wnĂŞtrzu, ktĂłrej kipi Âżycie. Pojedyncze myÂśli, ich zbiory - myÂśloksztaÂłty wypeÂłniajÂą przestrzeĂą mentalnÂą. Dodatkowo z zewnÂątrz dopÂływa tysiÂące impulsĂłw w postaci obrazĂłw, myÂśli, odczuĂŚ. Na czêœÌ z nich reagujemy, czêœÌ odbieramy jako fale nastrojĂłw, ktĂłre pobudzajÂą nasze myÂślenie, uruchamiajÂą przetwarzanie danych. Gdy przeÂżywamy jakiÂś problem, zamartwiamy siĂŞ, boimy siĂŞ - nasza ÂświadomoœÌ zawĂŞÂża siĂŞ do maÂłej zbitej kulki wypeÂłnionej np. lĂŞkiem, zÂłoÂściÂą, gniewem. O czym myÂślimy – tym siĂŞ stajemy. CaÂła uwaga, a wiĂŞc i energia skupia siĂŞ na analizie sytuacji, problemie, wci¹¿ w kó³ko mielimy jednÂą myÂśl, zdarzenie, na wszystkie moÂżliwe sposoby. Nie jesteÂśmy w stanie uwolniĂŚ siĂŞ od natarczywej myÂśli, czy obrazu. Nasza ÂświadomoœÌ jest caÂłkowicie zaangaÂżowana w przeÂżywanie problemu , analizowanie sytuacji - nic innego dla nas nie istnieje. ÂŚwiat rzeczywisty znika – przenosimy siĂŞ w przestrzeĂą wirtualnÂą, ktĂłra nas pochÂłania. PoÂświĂŞcajÂąc uwagĂŞ jakiemuÂś problemowi dodajemy mu siÂły, przedÂłuÂżamy jego Âżycie. Zamiast go osÂłabiĂŚ (nie skupiajÂąc na nim uwagi), wzmacniamy go. Wibracja, jakÂą wytwarza nasze ciaÂło emocjonalne pod wpÂływem np. destrukcyjnych myÂśli, stresu, lĂŞku, przenosi siĂŞ na nasze ciaÂło, ktĂłre zaczyna niedomagaĂŚ i chorowaĂŚ. WytwarzajÂąc w swojej przestrzeni niskie wibracje ( lĂŞk, gniew, zÂłoœÌ, nienawiœÌ , Âżal, itp.), przyciÂągamy myÂśli o zbliÂżonych wibracjach. Nasze myÂśli zaczynajÂą urzeczywistniaĂŚ siĂŞ w naszym Âżyciu w postaci zdarzeĂą, sytuacji, ktĂłre sprawiajÂą, Âże cierpimy.
Jak wyjœÌ z tego stanu? Gdy dopada nas nat³ok myœlowy, trapi¹cy problem oddzielmy w tym momencie œwiadomoœÌ od umys³u. WyjdŸmy ze œwiata wirtualnego, a przenieœmy siê w rzeczywisty. Skupmy ca³¹ uwagê na wykonywanej np. czynnoœci, cokolwiek robimy poœwiêÌmy temu ca³¹ uwagê. Staùmy siê obserwatorami zarówno czynnoœci, jakie wykonuje nasze cia³o, jak i myœli, pojawiaj¹cych siê w umyœle, Obserwujemy umys³ z zewn¹trz. Pocz¹tkowo mo¿emy mieÌ z tym ma³e trudnoœci, ale z wraz z praktyk¹ zobaczymy jak ³atwo przenosiÌ uwagê ze sfery umys³u w œwiat rzeczywisty - w teraŸniejszoœÌ.
Podobnie dzieje siĂŞ w przypadku wchodzenia w stan ciszy, gdy chcemy uzyskaĂŚ jakiekolwiek interesujÂące nas informacje. W stanie wyciszenia takÂże mogÂą pojawiaĂŚ siĂŞ obrazy, czy myÂśli. Obserwujemy je, nie udzielajÂąc im uwagi. Z czasem siĂŞ rozpÂłynÂą – a stan ciszy stanie siĂŞ coraz dÂłuÂższy. Gdy uzyskamy juÂż stan ciszy, Âłatwo nawi¹¿emy kontakt z sobÂą. MoÂżemy wĂłwczas czerpaĂŚ wiedzĂŞ , jak i energiĂŞ z przestrzeni wewnĂŞtrznej i dotrzeĂŚ do wiedzy o WszechÂświecie i czÂłowieku.
ZnajomoœÌ budowy cz³owieka plus znajomoœÌ mechanizmów, wed³ug których dzia³aj¹ jego elementy stwarza ka¿demu z nas mo¿liwoœÌ stania siê œwiadom¹ istot¹. A jest to konieczne przy zmianach, jakie obecnie dokonuj¹ siê na Ziemi.
Wiele mówi siê teraz o nowym procesie. Wiele osób dostaje w snach, czy w stanach wyciszenia informacje i obrazy o przemianach, jakie tocz¹ siê na Ziemi. W naszych umys³ach istnieje wiele wyobra¿eù na temat nowej rzeczywistoœci. Na czym ma polegaÌ nowy proces? Czym ró¿ni siê od obecnego? Wiele osób twierdzi, ¿e Ziemianom w przemianie pomog¹ kosmici, jeszcze inni, ¿e poprowadz¹ nas anio³owie, inni, ¿e musimy zaufaÌ bogu. Istnieje wiele grup, osób okreœlaj¹cych siebie drogowskazami do Nowego. Pojawiaj¹ siê coraz to nowe daty 2000, 2012, 2023 rok. Czekamy: bêdzie koniec œwiata, czy nie?
ZnĂłw chaos myÂślowy i wiele sprzecznych informacji. JeÂżeli bĂŞdziemy rozpatrywaĂŚ nowe tylko intelektualnie, pogubimy siĂŞ.
Nie czekajmy na koniec – bo koĂąca nie ma, za chwilĂŞ zaczyna siĂŞ kolejny etap. Nie skupiajmy siĂŞ na dacie, bo wĂłwczas nasza osobowoœÌ uzna, Âże ma jeszcze duÂżo czasu i nie musi nic robiĂŚ, a kaÂżda chwila powinna byĂŚ okazjÂą do przemiany ÂświadomoÂści, bo ta jest konieczna, by Âświadomie zaistnieĂŚ w kolejnym etapie. PrzejÂście czÂłowieka do nowego etapu zaleÂżne jest wÂłaÂśnie od poziomu ÂświadomoÂści, a tym samym rozumienia, samodzielnoÂści myÂślenia, takÂże umiejĂŞtnoÂści kontroli myÂśli, emocji i reakcji, UmiejĂŞtnoœÌ oddzielenia ÂświadomoÂści siebie od wytworĂłw swojego umysÂłu – jest podstawÂą , by czÂłowiek mĂłgÂł ogarn¹Ì procesy, jakie toczÂą siĂŞ w nim i we WszechÂświecie. ÂŚwiat jest taki , jak jego twĂłrca, a jest nim czÂłowiek i jego myÂśli. By zmieniÂł siĂŞ Âświat – musi zmieniĂŚ siĂŞ czÂłowiek.
Nowy czÂłowiek – to istota Âświadoma, a wiĂŞc i neutralna. Nie utoÂżsamiona z niczym, ani nikim, z ÂżadnÂą religiÂą, bogiem, wyobraÂżeniem o sobie. DopĂłki ÂświadomoœÌ ludzka podlega wpÂływom teorii, ideologii, dogmatom - czÂłowiek wierzy – a nie wie, przypuszcza – a nie rozumie, przetwarza dane – a nie wyciÂąga wnioski.
PodstawÂą nowego jest umiejĂŞtnoœÌ zgodnej wspó³pracy z drugim czÂłowiekiem. Jestem caÂłoÂściÂą, a rĂłwnoczeÂśnie wraz z innymi tworzĂŞ caÂłoœÌ. Granica miĂŞdzy indywidualnym bytem, a caÂłoÂściÂą zaciera siĂŞ. IndywidualnoœÌ nadal istnieje, ale sÂłuÂży budowaniu jednoÂści, a nie tworzeniu podzia³ów. By taki stan ÂświadomoÂści mĂłgÂł zaistnieĂŚ teraz konieczne jest wykluczenie utoÂżsamienia siĂŞ z pojĂŞciem “ja” i poczuciem „moja racja”. JeÂżeli czÂłowiek posiada wiedzĂŞ o budowie caÂłoÂści, nigdy nie stworzy jakiejkolwiek ideologii, teorii, systemĂłw wiar, wierzeĂą, czy boga, bo jest Âświadomy konsekwencji, jakie to za sobÂą niesie. LudzkoœÌ ma to juÂż w swoim doÂświadczeniu.

- autor sokratek http://www.nieziemskie.eu/viewtopic.php?f=27&p=39#p39
-CzÂłowiek bez czÂłowieka -czÂłowiekiem nie jest !
Zapisane
Mora
Gość
« Odpowiedz #7 : Luty 14, 2009, 20:10:47 »

Cytuj
    * Utrzymujcie populacjĂŞ poniÂżej 500 mln w trwaÂłej rĂłwnowadze z przyrodÂą.

NadrzĂŞdny cel rzÂądu Âświatowego do redukcji populacji.

Alex Jones jak dobrze pamiĂŞtam wspominaÂł o tym monumencie w jednym ze swoich filmĂłw.

Kolejna masoĂąska budowla ktĂłra ma na celu pokazaniu tego co nas czeka i nawet specjalnie siĂŞ tym nie przejmujÂą ludzi.

Kolejne idiotyczne 10 przykazaĂą typu dekalog chrzeÂścijaĂąski.

Dla mnie ten monument moÂżecie zburzyĂŚ, wysadziĂŚ, opluĂŚ itd.

A kto to zleci³. Hmmm... Nie zaprzeczycie temu i¿ istnieje coœ takiego jak grupa Bilderbergów jak dobrze pamiêtam to w³aœnie w tym filmie Alex wspomina tak¿e o tym monumencie chorych ludzi którzy d¹¿¹ do w³adzy absolutnej.

Pozdro dla naiwnych...
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #8 : Luty 15, 2009, 00:13:26 »

Petras czy marzy Ci sie swiadomosc zbiorowa? Mamy pozbyc sie swojego Ja, swojej indywidualnosci na rzecz calosci stworzenia? czy to nam chciales przekazac?

kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
Tenebrael
Gość
« Odpowiedz #9 : Luty 15, 2009, 22:17:42 »

Czyta³em o tym kamieniu, dok³adnie ten artyku³. Sam kamieù zawiera kilka ciekawych pouczeù (niektóre zupe³nie rozs¹dne). Natomiast wiele interpretacji tego¿ kamienia w tym artykule jest ju¿ doœÌ sporym naci¹gactwem.
Zapisane
Tenebrael
Gość
« Odpowiedz #10 : Kwiecień 19, 2009, 21:04:54 »

Pisze kolejny post (a nie modyfikujĂŞ starego) gdyÂż temat leciwy, a warto by go byÂło odÂświeÂżyĂŚ.

Co do zasad na nim wypisanych:

1.Utrzymajcie ludzkoœÌ poni¿ej 500.000.000, w nieustannej równowadze z natur¹.

ROZSÂĄDNE

2.MÂądrze kierujcie reprodukcjÂą

ROZSÂĄDNE

3.Jednoczcie ludzkoœÌ.

BARDZO ROZSÂĄDNE

4.Kierujcie namiĂŞtnoÂściÂą - wiarÂą - tradycjÂą - i innymi rzeczami z waÂżnych powodĂłw.

Te¿ ROZS¥DNE, aczkolwiek warto by siê wg³êbiÌ w sposoby realizacji tego punktu.

5.ChroĂącie ludzi i narody sprawiedliwym prawem i sÂłusznymi sÂądami.

ROZSÂĄDNE

6.PozwĂłlcie wszystkim narodom rzÂądziĂŚ i rozwiÂązujcie problemy na forum Âświatowym.

BARDZO ROZSÂĄDNE

7.Unikajcie nieistotnych praw i bezuÂżytecznych urzĂŞdnikĂłw.

Chichot Chichot Chichot Chichot Tia...zdecydowanie ROZSÂĄDNE Chichot

8.Balansujcie prawa prywatne z obowiÂązkami socjalnymi.

ROZSÂĄDNE

9.Nagradzajcie prawdê - piêkno - mi³oœÌ - szukajcie harmonii w nieskoùczonoœci.

ROZSÂĄDNE

10.Nie bÂądÂźcie rakiem dla Ziemi - zostawcie miejsce dla natury.

BARDZO, BARDZO ROZSÂĄDNE


PodsumowujÂąc, dziwi mnie, czemu niektĂłrzy ten monument uznajÂą za taki zÂłowieszczy. PowiedziaÂłbym, Âże to najbardziej sensowny zbiĂłr praw, jaki widziaÂłem...
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #11 : Kwiecień 19, 2009, 21:09:03 »

Pewnie ze wzglĂŞdu na punkt 1 - szczegĂłlnie gdy nie zaÂłapaliby siĂŞ do tej 500 000 000.
Zapisane
Tenebrael
Gość
« Odpowiedz #12 : Kwiecień 19, 2009, 21:19:36 »

Arteq - moim zdaniem punkt 1 jest przez wielu baaardzo na wyrost rozumiany jako "eliminacja reszty". UwaÂżam, Âże byÂłyby inne metody stopniowej, humanitarnej i zupeÂłnie "bezbolesnej"  redukcji 9 wciÂągu kilku pokoleĂą) do tej liczby.
Zapisane
Nebulitos
Gość
« Odpowiedz #13 : Kwiecień 20, 2009, 04:03:21 »

Wszystkie punkty RozsÂądne ale trzeba popatrzeĂŚ na to z boku. Chodzi o to, Âże dotyczÂą Âświata w jakim Âżyjemy i dajÂą wskazĂłwkĂŞ aby poprawiĂŚ to i tamto, a tu chodzi o to aby to caÂłkowicie zlikwidowaĂŚ. Nigdy nie bĂŞdzie tak, Âże bĂŞdzie ok, wiĂŞc to Syzyfowa Praca. Nam potrzebne sÂą zupeÂłnie nowe prawa (albo pozbycie siĂŞ prawa) zupeÂłnie inne od tych teraz, a nie poprawa tych obecnych. W tym tu jest problem i dlatego moÂża sobie te 10 przykazaĂą wsadziĂŚ.
Zapisane
Mora
Gość
« Odpowiedz #14 : Kwiecień 20, 2009, 06:07:27 »

Te kamienie mo¿na ró¿nie interpretowaÌ ale o co tak naprawdê chodzi³o autorom?
Zapisane
Tenebrael
Gość
« Odpowiedz #15 : Kwiecień 20, 2009, 07:01:46 »

Nebulitos - widzisz, moim zdaniem oni dali wskazĂłwkĂŞ, a co inni ludzie z tym zrobiÂą, to ich sprawa. Nie sÂądzĂŞ, by miaÂła to byĂŚ manifestacja, jak jakaÂś grupa ma zamiar FAKTYCZNIE dokonaĂŚ tej zmiany, a jedynie takie "porady wujcia Sama".

Mora - Uwa¿am, ¿e po prostu pewna grupa uzna³a te prawa za wa¿ne i siê nimi podzieli³a ze œwiatem. A ¿eby jednoczeœnie zrobiÌ szum wokó³ tych praw, a nie wokó³ siebie, to zbudowali taki monument.
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #16 : Kwiecień 20, 2009, 07:55:47 »

Arteq - moim zdaniem punkt 1 jest przez wielu baaardzo na wyrost rozumiany jako "eliminacja reszty". UwaÂżam, Âże byÂłyby inne metody stopniowej, humanitarnej i zupeÂłnie "bezbolesnej"  redukcji 9 wciÂągu kilku pokoleĂą) do tej liczby.
MoÂże tak jak w Chinach - max. 1 dziecko? jak nakaz ten jest egzekwowany to chyba wiesz. BĂŞdÂąc realistÂą i widzÂąc nasze dotychczasowe "osiÂągniĂŞcia" w wielu bÂłachych sprawach nie wydaje mi siĂŞ aby byÂło moÂżliwe przeprowadzenie takiej "opreracji" w sposĂłb humanitarny i etyczny.
MoÂże masz konkretny pomysÂł na takie dziaÂłania?
Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #17 : Kwiecień 20, 2009, 19:19:43 »

moÂżna tak jak w Indiach - dziewczynki zabijaĂŚ po urodzeniu
Zapisane
Dariusz
Gość
« Odpowiedz #18 : Kwiecień 21, 2009, 21:27:52 »

RĂłwnieÂż w Chinach to powszechna praktyka.
Zapisane
Tenebrael
Gość
« Odpowiedz #19 : Kwiecień 21, 2009, 21:42:02 »

Wystarczy³oby na pocz¹tek szerokie udostêpnienie antykoncepcji, tabletek "PO" i dobra informacja w tych dziedzinach. I ju¿ o pewien odsetek by siê ludnoœÌ œwiata zmniejsza³a. To na wejœcie.

Dalej prosty zabieg - becikowe na pierwsze dziecko, ale utrata tego becikowego i dodatkowy podatek od kolejnych. Co ograniczy³oby "dzietnoœÌ" rodzin, które nie by³yby w stanie utrzymaÌ odpowiednio rodziny.

Dalej - szerokie udostêpnienie wczesnych metod wykrywania ci¹¿y (testy krwi) i zalegalizowanie aborcji (w bardzo wczesnej fazie ci¹¿y) - kolejne ograniczenie rozrostu populacji.

O co w skrócie chodzi? By zniechêciÌ (a nie zabroniÌ) rodziny do posiadania wiêcej ni¿ jednego dziecka, i oddaÌ w ich rêce humanitarne i sensowne narzêdzie do tego celu - szybkie wykrywanie ci¹¿y, dobry dostêp do antykoncepcji i ew. mo¿liwoœc aborcji w BARDZO wczesnej fazie ci¹¿y.

ChoÌ zapewne ludzie posiadajacy bardziej chrzeœcijaùskie pogl¹dy mnie zlinczuj¹, jednak chcia³em w króciutkim zarysie pokazaÌ, ¿e humanitarne rozwi¹zanie jest do osi¹gniêcia, wcale nie trzeba zabijaÌ (chyba, ze ktoœ aborcjê we wczesnej fazie ci¹¿y traktuje jako zabijanie - ale to ju¿ kwestia ideologiczna)
Zapisane
Dariusz
Gość
« Odpowiedz #20 : Kwiecień 21, 2009, 21:58:08 »

Akurat Azjaci najmniej kieruja siĂŞ chrzeÂścijaĂąskimi normami. JakoÂś nasze podejÂście do sprawy do nich nie przemawia.
Zapisane
Tenebrael
Gość
« Odpowiedz #21 : Kwiecień 21, 2009, 22:24:31 »

Ja tu miaÂłem na myÂśli kwestiĂŞ, Âże niektĂłrzy mogÂą siĂŞ przyczepiĂŚ do uznania aborcji.
Zapisane
astro
Gość
« Odpowiedz #22 : Kwiecień 21, 2009, 22:34:38 »

moÂżna tak jak w Indiach - dziewczynki zabijaĂŚ po urodzeniu

  ByÂł kiedyÂś program w polskim radio, w ktĂłrym wypowiadaÂł siĂŞ jakiÂś znawca hinduistycznej kultury Indii.TeÂż wspomniaÂł o tym zabijaniu maÂłych dzieci.To zabijanie maÂłych dzieci jak powiedziaÂł spowodowane jest g³êbokim ubĂłstwem, ktĂłre nie moÂżemy sobie nawet wyobraziĂŚ. Jak powiedziaÂł goœÌ, gdyby niebyÂły zabite rodzina nie byÂła by wstanie przeÂżyĂŚ, wiĂŞc zagraÂżaÂło by to istnieniu, Âżyciu caÂłej rodziny. WiĂŞc z tego caÂłego ''zÂła'' Âżycie poprostu zmusza bardzo ubogie rodziny do zabijania dzieci, aby inne dzieci z tej samej rodziny mogÂły jakimÂś cudem przeÂżyĂŚ.
W zwiÂązku z tym  zbijanie dzieci  jest respektowane przez prawo  paĂąstwa indyjskiego i nie traktowane jako morderstwo, tylko jako koniecznoœÌ. GoœÌ przytoczyÂł takie dane, Âże dochĂłd tych najuboÂższych rodzin wynosi w Indiach niespeÂłna 20 dolarĂłw rocznie.
Z naszego poziomu istnienia jest to totalne morderstwo, dla nich jakaÂś szansa na przeÂżycie.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 21, 2009, 22:42:14 wysłane przez astro » Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #23 : Kwiecień 22, 2009, 08:34:43 »

Super, a wystarczy³oby siê powstrzymaÌ od wspó³¿ycia. Wiem, wiem dla wielu to niewyobra¿alne... ale jakbym mia³ wybieraÌ pomiêdzy wstrzemiêŸliwoœci¹ a morderstwem nie waha³bym si¹ ani chwili. I niech nikt mi nie mówi, ¿e nie jest to morderstwo spowodowane egoizmem i chêci¹ zaspokojenia swoich popêdów.
Zapisane
Mora
Gość
« Odpowiedz #24 : Kwiecień 22, 2009, 08:45:32 »

JeÂżeli dojdzie do redukcji populacji to nie bĂŞdzie to miaÂło nic wspĂłlnego z humanitaryzmem. BĂŞdzie to nagÂłe lub bardzo dÂługo okresowo czynione po za naszÂą wiedzÂą.


Gdybym ja chciaÂł zredukowaĂŚ populacjĂŞ tego Âświata wywoÂłaÂł bym wojnĂŞ na skalĂŞ globalnÂą. Najszybsza metoda.

I obawiam siĂŞ Âże moÂże siĂŞ to speÂłniĂŚ.
Zapisane
Strony: [1] 2 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.039 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

zipcraft ostwalia wypadynaszejbrygady gangem x22-team