Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 17:18:16


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 [2] 3 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: W zdrowym ciele zdrowy duch?  (Przeczytany 36689 razy)
0 u¿ytkowników i 4 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #25 : Pa¼dziernik 30, 2009, 11:26:50 »

Yoo! Chichot

Cytuj
Ja pracuje z bardzo wysokimi wibracjami ( owszem mam bardzo specjalnie ulozony jadlospis i przekazany mi przez Myslicieli, to prawda)

Interesuje mnie jaki masz jad³ospis mo¿e podasz co jadasz? Chyba to tajemnica nie jest? U¶miech



Nie nie jest , juz kiedys o tym pisalam.

Owoce; truskawi, jagody, melony , arbuzy .Okazjonalnie , morele, czerwony winogron , brzoskwinie, sliwki.

Warzywa; buraki, ziemniaki, szpinak , brokuly , pory , cebula , kalafior, cukinia , marchewka, ogorki , kapusta wloska, koper , pietruszka. Okazjonalnie pieczarki.

Zborza; kasza gryczana

Tluszcze; oleje z przewaga oliwkowego bardzo malenka ilosc smietany.

Slodycze; gorzka czekolada, lody . Okazjonalnie orzechy laskowe.

Napoje; woda, woda, woda... herbata . Okazjonalnie kawa, bardzo okazjonalnie piwo karmelkowe.

Przyprawy smakowe: cukier  malo i bardzo duza ilosc soli.

Chyba to wszystko, tak mi sie wydaje.

Dodam iz robilam bilans zdrowotny i mam swietne wyniki , na nic nie choruje. Jem w ten sposob gdzies okolo 5 lat.

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Pa¼dziernik 30, 2009, 11:27:12 wys³ane przez Kiara » Zapisane
PHIRIOORI
Go¶æ
« Odpowiedz #26 : Pa¼dziernik 30, 2009, 13:16:12 »

no to widze ¿e mamy "wojnê t³uszczowa" U¶miech))

Skrajni przeciwne pogl±dy. no no.

Na pewno przekonuje mnie argument navigacyjny,
tj. ¿e je¶li co¶ by³o odpowiednie w innym eonie - w tym jest ju¿ przeterminowan± recept±.. to naturalne.

Jednak T³uszczowa kampania Tothala mnie zaskoczy³a.

stad³o brzmi podobnie jak sad³o, a
t³uszcza jak t³uszcz U¶miech))
« Ostatnia zmiana: Pa¼dziernik 30, 2009, 13:16:41 wys³ane przez PHIRIOORI » Zapisane
Thotal
Go¶æ
« Odpowiedz #27 : Pa¼dziernik 30, 2009, 15:15:53 »

Olej pomocny jest przy produkcji enzymów, a enzymy transportuj± mikroelementy i minera³y do poszczególnych komórek.
Dlatego odnaleziono i wyprodukowano z oleju lnianego koenzym Q10, zbawienny lek na wszystkie choroby "cywilizacyjne"
http://sklep.spirulina.pl/koenzym-q10-antyoksydant-przeciwutlenicz-serce-p-67.html


Pozdrawiam - Thotal U¶miech
« Ostatnia zmiana: Pa¼dziernik 31, 2009, 08:04:34 wys³ane przez Thotal » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #28 : Pa¼dziernik 30, 2009, 19:49:16 »

Wojna wojn±, a my zboczyli¶my z tematu.
Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
JACK
Go¶æ
« Odpowiedz #29 : Pa¼dziernik 31, 2009, 07:37:52 »

Kiaro!
Jad³em kiedy¶ podobnie . To wg Kwa¶niewskiego tzw. dieta pastwiskowa.

Cz³owiek czuje siê mocno uduchowiony, inny ni¿ reszta, a tak naprawdê traci po prostu zdolno¶c logicznego my¶lenia.
 Nawet  nie zdaje sobie  sprawy z tego, ¿e mózg przesta³ mu ju¿ prawie pracowac.
 Moja zdolnosc do rozwi±zywania problemów matematycznych spad³a wówczas niemal do zera.


Gdy zacz±³em je¶c t³uszcz zwierzêcy praca mojego mózgu ulegla drastycznej poprawie. Wiele,wiele osób do¶wiadczy³o podobnej poprawy. Warto spróbowac. Chocia¿ przez miesi±c .To jeszcze nikogo nie zabi³o.

Lepiej jest miec zasilanie mózgu podobne do autorów Biblii, ni¿ do tych ludzi, którym czytane s± tylko wybrane fragmenty.

Poruszam ten temat, gdy¿ jest spraw± oczywist± i¿ prawid³owe ¿ywienie ludzi ma kolosalne znaczenie
z punktu widzenia przysz³o¶ci.

Przej¶cie na wy¿szy poziom rozwoju musi uwzglêdniac problem poprawy zasilania mózgów ludzkich.
Nie ma innej drogi.
"T³uste ¿ycie" to ksi±¿ka o swietlanej przysz³o¶ci Polski.
 Polski, ktorej ¿ywienie bazuje na zdrowych,t³ustych produktch mlecznych.
 T³uszcz mleczny to niemal idealne paliwo g³ówne dla cz³owieka.
Dlatego w³a¶nie Pan  pochwali³ pasterza Abla za jego produkty.
En-Ki w sesjach te¿ je chwali³. Nieprzypadkowo.

¦miem twierdzic, ¿e dieta naszych Bia³ych praojców bazowa³a na produktach mlecznych. ¦wiadcz± o tym geny cz³owieka.
Badania wykaza³y, ¿e generalnie im bielszy czlowiek tym lepsze trawienie mleka.
Najlepiej mleko trawi± Skandynawowie. Najgorzej rasa ¿ó³ta.
Ksiêga En-Ki podaje, ¿e krowy sprowadzono na ziemiê dopiero po grzechu pierworodnym , po pojawieniu siê bia³ych ludzi.
Wcze¶niej (dla my¶liwych zbieraczy ) nie by³o ono potrzebne.

Klasyczna dieta Kwa¶niewskiego jest równie¿ wg mnie niew³a¶ciwa dla ludzi .
Za ma³o wêglowodanów(glukozy). Wg mnie nie  50 ale nawet 200  gr na dobê jest potrzebne. Na to wskazuje sk³ad mleka ludzkiego ,ale tak¿e nasze geny.
Rasa bia³a dobrze trawi wêglowodany, w przeciwieñstwie do my¶liwych zbieraczy -np Indianie w rezerwatach USA masowo choruj± na cukrzycê na amerykañskiej diecie wysokowêglowodanowej.
Produktem ubocznym, który powstaje z wêglowodanow jest alkohol. Tak siê sk³ada ¿e biali najlepiej go utylizuj±, co ¶wiadczy o tym,¿e nasi Biali Praojcowie spo¿ywali sporo wêglowodanów.

Thotal. Wszystko dobrze, ale mylisz paliwo z czê¶ciami zamiennymi.
Ja piszê o paliwie. 


 



 
« Ostatnia zmiana: Pa¼dziernik 31, 2009, 08:11:30 wys³ane przez JACK » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #30 : Pa¼dziernik 31, 2009, 08:50:58 »

Jedzenie.
Jacek
  Tobie odpowiada jakis system zywieniowy jest dla cCiebie wlasciwy? To dobrze kontynuuj go Twoj wybor. Dla mnie jest on nie wlasciwy i zostane przy swoim.
Epoka Enki dobiegla konca. Znamiennym dla niej bylo maksymalne rozwijanie funkcji mozgu i korzystanie pierwszoplanowe z madrosci glowy.
Ten etap juz zakonczylismy. Obecnie otworzyla sie przed nami Epoka Serca z tej wiedzy i madrosci mamy korzystac, ja rozwijac.
Dlatego zmieniamy rodzaj "paliwa" , jedzenia na taki , ktory jest najbardziej wlasciwy dla tego rodzaju korzystania z naszego bolidu.

Moja dieta sklada sie z wyzej opisanych produktow, "przeglad techniczny" nie jeden mam juz za soba , wypadl bardzo dobrze pod kazdym wzgledem.
Jak widac moj system myslowy ma sie doskonale, polega on na tworzeniu a nie jak wiekszosci na przetwarzaniu.
Co bylo dobre kiedys nie jest dobre przyszlosciowo , bo zamykalo by droge ewolucji. We wszystkich dziedzinach wlacznie z zywieniowa  musza pojawiac sie prekursorzy.
Tak bylo , jest i bedzie.

Zeby utrzymac rozwoj , a raczej zatrzymac go na pewnym poziomie , dopasowano rowniez produkty spozywcze, wlasciwe dla celu.
Czy efektem jedzenia tego o czym piszesz jest zdrowe spoleczenstwo? Liczy sie skutek , a nie rozpisywanie sie o domniemaniach , ktore dieta dac powinna.

Mleko ( obserwuj przyrode , zwierzeta, wszk Czlowiek , tez jest jednym z jej gatunkow) jest dobre i wlasciwe dla dniemowlat i dzieci gatunkow zwierzecych. Dorosle juz go nie pija. Dlaczego robi to Czlowiek pomimo wiedzy iz jest szkodliwe dla doroslych osobnikow?

Jaki ma cel mleko? Ono powoduje  miedzy innymi ,szybki wzrost i twardnienie kosci, czy moze byc jednym z czynnikow twardnienia rozsianego? Trzeba sie zastanowic nad skutkami picia mleka przez dorosle osobniki , a pozniej ocenic , korzystne i nie korzystne.

Ja wiem iz dla mnie mleko jest absolutnie nie wlasciwe. Dorosly osobnik nie trawi mleka wpelni, jego pozostalosci , w tym kazeina na bardzo dlugo zanieczyszczaja i blokuja nasz uklad spalania. Trudno jest pozniej te efekty oczyszczac.

Byla bym naprawde bardzo ostrozna z propagowaniem diet mlecznych , jak rowniez zastanowila sie. Co jest , rozwoj przez co, priorytetem przyszlosci?

A jest nim SERCE , swiat MADROSCI SERCA, ktory wymaga nowosci , wlacznie z odzywianiem sie.

Kiara U¶miech U¶miech


ps. Enki nic nie robi i nie mowi przypadkowo, wszystko niesie Jego gleboki zamysl i JEGO DOBRO! . Ale czy Jego dobro to rowniez NASZE DOBRO?
O , nie! Z tym sie nie zgodze, az nadto dobrze Go znam , by Mu nie ufac.
Efektem Jego zurydykcji nad Ziemia jest wspolczesny stan wszystkiego co sie na niej znajduje, czlowieka i jego zycia, oraz zdrowia, stan ekonomiczno , spoleczny.
Czy jest dobry? Czy tak powinien zyc Czlowiek?
Opiekuna - Gospodarza poznajemy po owocach jego pracy.
A te dla Enki sa fatalne, dlatego musial odejsc , zakonczyl czas swojego zwierzchnictawa, czas wlasnego poznawania i nauki z wlasna rola glowna w tym "eksperymecie ziemskim"
Do widzenia, do zobaczenia w lepszych czasach z inna rola Enki.

Kiara U¶miech U¶miech









« Ostatnia zmiana: Pa¼dziernik 31, 2009, 09:01:03 wys³ane przez Kiara » Zapisane
Kap³an 718
Go¶æ
« Odpowiedz #31 : Pa¼dziernik 31, 2009, 09:00:44 »

DNA to Antena do "BOGA"

tyle ode mnie, 7 procent to synteza bia³ek a 93 % to B£ÊDNIE tzw. "¶mieciowe dna" ma funkcje, które DOPIERO wspó³czesna nauka zaczyna odkrywaæ...

718'
Zapisane
JACK
Go¶æ
« Odpowiedz #32 : Listopad 02, 2009, 08:15:42 »

Kiara, zapytaj siê swoich Duchowych Doradców dlaczego tak bardzo zale¿y IM, aby¶ przesta³a logicznie (samodzielnie) my¶lec i ograniczaj± tobie spo¿ycie t³uszczu.
Mo¿e jeste¶ medium jaki¶ istot,  które maj±  niecny cel wobec ludzi i nie chc±, aby ludzk¶c  odzyska³a m±dro¶c i zdolno¶c samodzielnego my¶lenia.
Piszesz
"Epoka Enki dobiegla konca. Znamiennym dla niej bylo maksymalne rozwijanie funkcji mozgu i korzystanie pierwszoplanowe z madrosci glowy.
Ten etap juz zakonczylismy".  - rzeczywi¶cie jeste¶my ju¿ genialni. Wystarczy
I co zacz±³ siê etap bezmózgowia? To jaki¶ bezsens.

Najpierw wlej ludziom do g³owy trochê oleju do g³ów, a potem zacznij opowiadac o sercu i mi³o¶ci, nie odwrotnie.
Twoim przewodnikom  zale¿y na jak najwiêkszym przetrzebieniu ludzko¶ci  dlatego chc± zablokowac nasze my¶lenie i pogorszyc pracê mózgu. G³upi cz³owiek nie zrozumie dlaczego mi³o¶c jest taka wa¿na.
Spo¿ywanie fruktozy to ¶lepy zau³ek. Spytaj siê swoich przewodników dlaczego chc± aby¶ zalewa³a swoje szlaki  metaboliczne  fruktoz±.
Nie porównuj ludzi - bia³ych mieszañców do zwierz±t bo to inna bajka.
Wspó³czesny cz³owiek, to gatunek sztuczny.Mamy w sobie obce geny  gatunku  przystosowanego do spo¿ywnia mleka , choc niew±tpliwie w formie przetworzonej, gdy¿ cielakami to my nie jeste¶my.
Choc z drugiej strony to na Twojej diecie owocowo-warzywnej chyba jednak jeste¶my.

http://www.optymalni.org.pl/sklep/?p=productsList&iCategory=4
« Ostatnia zmiana: Listopad 02, 2009, 08:28:33 wys³ane przez JACK » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #33 : Listopad 02, 2009, 08:44:01 »

Epoka glowy jest zamknietym etapem rozwojowym, w tej przestrzeni dokonalo sie juz wszystko. Inna spawa jest korzystanie , lub nie ludzi ze swojej wiedzy i mozliwosci, oraz blokady , z ktorymi sobie nie radza.
Inna energia ( o wiele slabsza) wlada glowa, inna ( o wiele mocniejsza ) sercem.

Glowna role w przeplywie energii odgrywa elektrolit, czyli woda z solami mineralnymi nie tluszcze , ktore blokuja przeplyw energii ( pradu), jezeli tego nie pojmujesz ogranicz jedzenie tluszczy, moze byc latwiej.

Epoka serca( bo w nia wspolczesnie wchodzimy) polega na stworzeniu polaczenia wiedzy glowy z wiedza serca, a co za tym idzie osiagniecie MADROSCI SERCA .
Czym wieksza moc energetyczna tym "linia przesylowa" musi stawiac mniejszy opor , bo inaczej wielkie zwarcie i .... smierc. Dlatego nie mozna jesc ciezkich tluszczy zwierzecych chcac podnosic wibracje we wlasnym organizmie.
Owszem tluszcze sa niezbedne i ja je jadam w postaci oleji. Jedynym wyjatkiem zwierzecym ( niezbednym dla mojego ciala materialnego) jest minimalna ilosc smietany.

Jak widzisz nie mam zadnych problemow z mysleniem, zadnych z analizami , wiec nie posadzaj mnie o ograniczenia umyslowe bo to jest smieszne.
Idealny stan organizmu (ciala materialnego) to odpowiednie jedzenie, dzieki , ktoremu osiaga sie doskonaly przeplyw energii, to harmonia kwasowo , zasadowa i lekkosc polaczen z wlasciwym elektrolitem.
My, nasze organizmy to elektrownie przetwarzajace energie, zasady sa idetyczne. Super przewodnik dla olbrzymiego potecjalu mocy. Tluszcze zwierzece  to izolatory i blokady, dobre do pracy wylacznie z glowa ( bo tam jest duzo nizszy potecjal) z serce juz nie ( bo tam jest duzo wyzszy potecjal), poczytaj ciutke o neurologji.
Mam szczescie miec w rodzinie i neurologa i kardiologow , troche mi opowiedzieli.

A co do moich Duchowych Doradcow? Oj Oni ( powiedziala bym) zmuszaja mnie do samodzielnego myslenia...  Mrugniêcie, nigdy nie uslyszalam zadnej wskazowki zrob , tak , czy tak , bo tak  jest dobrze.
Zawsze, masz wiedze i uczucia, poczuj dobro  i wybierz sama. Aj , myslisz ze zawsze bez pudla? Nie, nie, ucze sie na swoich bledach jak kazdy, moze tylko bardziej slucham serca i ide za jego promieniem, co nie znaczy ze nie korzystsam z logiki, oczywiscie ze tak.
A bledy? Sama musze je korygowac.

Ludzie , ktorzy nie sluchaja uczuc , nie chca uznac odczuc sa jak roboty , ktore wybieraja automatycznie z danych , korzysc , strata. To jest wlasnie blad ludzkosci , ktory zaprowadzil nas w miejsce gdzie jedyna wartoscia stala sie materia.
Mysle ze rozumiesz?
Teraz pora na nowe, materia tak , ale .... bo ponad nia sa inne wartosci wieksze od niej. To duch wlada materia, nie mozna dopuscic by ona wladala Duchem, by Duch stal sie jej niewolnikiem.

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Listopad 02, 2009, 09:04:04 wys³ane przez Kiara » Zapisane
Thotal
Go¶æ
« Odpowiedz #34 : Listopad 02, 2009, 08:50:59 »

Olej lniany, z oliwek, tran itd, s± potrzebne do produkcji enzymów, a enzymy to w³a¶nie elektrolity, itp... U¶miech



Pozdrawiam - Thotal U¶miech
Zapisane
Agawa
Go¶æ
« Odpowiedz #35 : Listopad 02, 2009, 09:29:48 »

Kiaro, uwa¿am ¿e du¿o m±drych rzeczy tu napisa³a¶
musze przyznaæ, ¿e chadza³am/chadzam podobnym tropem Mrugniêcie
z jedn± taka tylko uwag±, nie wyznacza³abym sobie dawek oraz produktów
typowych korzystnych dla Twojego organizmu, przy tym wszystkim o czym piszesz s³ucha³abym bardziej swojego organizmu, ducha i cia³a
kto¶ mo¿e podpowiedzieæ, co jest dla Ciebie dobre, ale ca³± prawdê wiesz Ty
a jak nie wiesz, cierpisz eksperymentuj±c(pjona) to ¿yczê powodzenia
dam taki przyk³ad: kasza jêczmienna jest zdrowa, ale okazuje sie ¿e aby
mia³a dobroczynny wp³yw na ludzki organizm trzeba gotowaæ j± ok. 4h,
je¿eli(np.) masz tylko tê kaszê w jad³ospisie, a ona przelatuje przez ciebie nic
nie zostawiaj±c przy ca³ym procesie trawiennym, to okazuje sie ¿e czego¶ ca³y czas brakuje
chocia¿ wydaje siê ze dostarczy³a¶ 'dawkê'
bazuj±c na diecie ro¶linnej trzeba dok³adnie przebadaæ co jest potrzebne nam do ¿ycia i gdzie odpowiedniki znajdziesz w ro¶linach/minera³ach jest tego duuuu¿o i nie jest prosta samodzielna kompilacja diety, trzeba wzi±æ pod uwagêWSZYSTKIE potrzebne wit., mikroelementy, t³uszcze itd.to taka ciekawostka, mam nadzieje, ¿e Twoja dieta Ci s³u¿y, mocno wspieram i pozdrawiam

« Ostatnia zmiana: Listopad 02, 2009, 09:31:00 wys³ane przez Agawa » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #36 : Listopad 02, 2009, 10:09:41 »

Tak Agawa moja dieta sluzy mi doskonale. Biorac pod uwage ze przeszlam niedawno "przeglad techniczny" i wypadl idealnie , to slucham siebie i jem to na co mam ochote w danym momecie.

Nawet jak lamie jakoms zasade na chwile, nie robie sobie zadnych wyrzutow. Ale zasadniczo jadam to co wyszczegolnilam. Organizm sam reguluje na co ma ochote a na co nie, ja tylko wsluchuje sie w jego wybory.

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Listopad 02, 2009, 10:10:23 wys³ane przez Kiara » Zapisane
Kap³an 718
Go¶æ
« Odpowiedz #37 : Listopad 02, 2009, 10:25:47 »

KIARA, do dzisiaj pamiêtam i zapisa³em sobie gdzie¶ to na dysku - Twój post z wyja¶nieniem ARKI PRZYMIERZA i opisem w³a¶nie m±dro¶ci g³owy i m±dro¶ci serca oraz ich po³±czenia, jak dla mnie to jest PRZYMIERZE UMYS£U Z SERCEM, w mojej ksi±¿ce bêdzie rozdzia³ "Kabalistyczne Przymierze" gdzie dokonam drobiazgowej analizy jak ta wiedza jest "my¶leniem sercem" czyli pod±¿anie za uczuciami a nie zwodniczym intelektem / umys³em

Rudolf Steiner napisa³ 100 LAT TEMU oko³o ksi±¿kê "My¶leæ Sercem", s±dzê, ¿e KA¯DY j± powinien nie tyle przeczytaæ co zrozumieæ...

ludzkie DNA sk³ada siê z 64 kodonów, aktualnie jest aktywnych TYLKO 20, jednak mo¿na aktywowaæ resztê, jest pewien "prze³±cznik", gdy siê rodzimy jest w pozycji OFF / 0 / Wy³±czony, gdy przechodzimy przez ¿ycie w STRACHU - pozostaje nieaktywowany, leczy gdy przechodzi siê w MI£O¦CI aktywuje siê / ON / 1 i aktywujemy je po kolei - aktywacja wszystkich 64 jest O¦WIECENIEM - zapaleniem wewnêtrznego ¶wiat³a i roz¶wietleniem mroków umys³u (tych nieu¿ywanych procent mózgu)

aktywacja WSZYSTKICH 64 jest odnalezieniem ¦WIÊTEGO GRAALA! ¿yczê tego ca³ej LUDZKO¦CI lub inaczej tym, których opisuje liczba 64

Kap³an 718'
« Ostatnia zmiana: Listopad 02, 2009, 10:29:55 wys³ane przez Kap³an 718 » Zapisane
koliberek33
Go¶æ
« Odpowiedz #38 : Listopad 02, 2009, 18:51:03 »


Idealny stan organizmu (ciala materialnego) to odpowiednie jedzenie, dzieki , ktoremu osiaga sie doskonaly przeplyw energii, to harmonia kwasowo , zasadowa i lekkosc polaczen z wlasciwym elektrolitem.

Kiara U¶miech U¶miech

Na nasze cia³o fizyczne ogromny wp³yw maj± emocje, uczucia i my¶li. Dieta, to zaledwie sk³adowa czê¶æ tych oddzia³ywañ. I je¶li ju¿, to winna byæ indywidualnie dobierana. Kto¶ mo¿e mieæ niedobór t³uszczu, bia³ka etc, to winien je uzupe³niaæ. Tu nie ma jednej miary dla wszystkich.

Epoka glowy jest zamknietym etapem rozwojowym, Inna energia ( o wiele slabsza) wlada glowa, inna ( o wiele mocniejsza ) sercem.

Kiara U¶miech U¶miech

To tak jakby zakwestionowaæ rozwój Wszech¶wiata, oraz jednostek bytuj±cych w nim, które s± na bardzo zró¿nicowanych poziomach. Ale mo¿e jednak, u¶ci¶lisz ten wywód, bo niekoniecznie dobrze rozumiem...





Epoka serca( bo w nia wspolczesnie wchodzimy) polega na stworzeniu polaczenia wiedzy glowy z wiedza serca, a co za tym idzie osiagniecie MADROSCI SERCA .

Kiara U¶miech U¶miech

...a co z intuicj±???
« Ostatnia zmiana: Listopad 02, 2009, 18:53:14 wys³ane przez koliberek33 » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #39 : Listopad 02, 2009, 21:48:40 »

Koliberku. O dietach juz pisalam iz winny byc dobierane indywidualnie , i bardziej do rodzaju energii wcielonej niz samego ciala, gdyz bardzo duzy wplyw na materie ma wlasnie energia. to jest w moich powyzszych postach.

O poziomach i zroznicowaniach energetycznych panujacych na nich juz tez bylo. istnieje dol i gora a miedzy nimi rozne poziomy na ktorych istnieja przestrzenie energetyczne a w nich zyja istoty , ktorym bliskie sa te wibracje.
Nie mniej jednak gorze zawsze towarzyszy inicjatywa prekursorska poznawania i tworzenia i o tym pisze w kontekscie Epoki Serca.
Nie kazdy w idetycznym czasie przekroczy bramy tej epoki, ale dla kadego , kto tego zapragnie bedzie ona miala otworzone swoje bramy.


Intuicja towarzyszy i bedzie towarzyszyla caloksztaltowi rozwoju indywidualnego kazdej osobowosci , do mometu uzyskania "uwolnienia calkowitego" , czyli wolnosci stworczej.Gdy sie to stanie zastapi ja wiedza , rowna Stworcy.

Kiara U¶miech U¶miech




Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #40 : Listopad 02, 2009, 23:52:22 »

dieta diecie nierówna, a co wiêcej  - uwa¿am ,¿e czasami cz³owiek mo¿e nie byæ w pe³ni ¶wiadom czego ma siê wystrzegaæ, gdy¿ co dla jednego dobre , dla drugiego ju¿ nie musi.
Ja wiem ze organizmowi ludzkiemu potrzebne jest du¿o mikroelementów i witamin, ale nie mam zaufania do chemicznych suplementów, dlatego staram siê stosowaæ naturalne uzupe³nianie pij±c Yerba Mate. Instytut Pasteura we Francji po przebadaniu wywaru z tej herbaty stwierdzi³, ¿e zawiera ona WSZYSTKIE witaminy i mikroelementy potrzebne cz³owiekowi do optymalnego funkcjonowania.
Odk±d dowiedzia³em siê o witaminie B17 obecnej w naturze jako naturalnym ¶rodku zapobiegawczym p. rakowi to baczniej przygl±dam siê mo¿liwo¶ciom natury. Ona zadba³a o wszystkie lekarstwa dla nas. Dary natury stosowane w codziennej diecie od wielu setek lat s± najlepszym sprawdzonym regulatorem i uzupe³niaczem braków dla ludzi.
Uwa¿am te¿, ¿e mog± one stymulowaæ rozwój psychiczny , a w ka¿dym razie pewne jego obszary .
Zapisane
koliberek33
Go¶æ
« Odpowiedz #41 : Listopad 03, 2009, 01:46:54 »

Otó¿ i to! Samo rozwijanie rozumu, czy serca na nic, je¶li intuicja ( trzecie oko") " nie dzia³a" I s³owo tak¿e (dzielenie siê informacjami, jak czynimy to teraz) Nalezy w tym miejscu  wspomnieæ o czakramie gard³a, jak¿e wa¿nym - gdy¿ w tym miejscu zaczyna siê umiejêtno¶æ dzielenia zdobyt± wiedz±, do¶wiadczeniem...Bez przej¶cia tej bramy, nie ma co mówiæ o ewangelii...A zatem i sensowno¶ci, chocia¿by tutejszych wypowiedzi.


Dobranoc
« Ostatnia zmiana: Listopad 03, 2009, 01:47:43 wys³ane przez koliberek33 » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #42 : Listopad 03, 2009, 07:30:59 »

Intuicja to nie trzecie oko.
Caly czas jestescie uwiezieni w ograniczaniu mozliwosci Ducha-Energii przez materie ( jak wypije zjem .... to bede zdrowy ,moj Duch _Energia  beddzie mogl korzystac z trzeciego oka, czy innych "akcesoriow fizycznych " mojego ciala), bledne rozumowanie ograniczajace samych siebie.

Intuicja , to podszept naszej Energii , ktory jest uslyszany i wylowiony z morza roznych dzwiekow , lub nie.Jest to nasza wewnetrzna wiedza na jakis temat.

Energia _Dusza moze sie przejawiac przez cialo fizyczne i uruchamiac jego nie fizyczne mozliwosci dzieki swojej MOCY, a nie dzieki zjedzeniu i wypiciu czegokolwiek.

Ale jakosc ciala fizycznego daje jej mozliwosc lepszego kontaktu z czastka wcielona w nas ( czyli mniej zaklocen w uslyszeniu swojej czesci nie wcielonej przez czesc wcielona), i to jest rowniez wazne.

W naturalny sposob rozwojowy ( zwiekszanie mocy energetycznej przez przezywanie zdarzen i pokonywanie wszelakich trudnosci z korzystaniem z coraz wyzszego poziomu etycznego), zwiekszamy swoja moc energetyczna.
Szczerze mowiac ta moc dokonuje wszystkich transformacji w naszym ciele fizycznym, one sa czynnikami otwierajacymi nasze mozliwosci paranormalne.

Czym jest naprawde TRZECIE OKO? To nic innego jak SKANER, przez nie ogladamy i slyszymy ( ale jest to taki sam sposob jak oglad filmu) swiat niewidzialny.
Czy otworzenie trzeciego oka ( widzenie nim jest szczegolnym mometem rozwojowym? Nie, wcale nie, mysle ze wiekszosc z was ten poziom rozwoju juz dawno ma za soba ( uczestniczyla w nim w ktoryms z poprzednich wcielen) , dawno temu.

Przez otworzone  trzecie oko my ogladamy swiat nie fizyczny , ale rowniez swiat nie fizyczny nas. Zamkniecie go jest bardzo czestym zabezpieczeniem ludzi przed ingerecja niefizycznych istot w nasze zycie, w nasze decyzje.
Zbyt czesto ludzie staja sie lupem roznych energii , ktore ( niestety bedac poza materia maja dostp wiekszy do informacji w polach energoinformacyjnych) , wykorzystuja ta wiedze i manipuluja ludzmi i zdarzeniami dzieki niej.
Malo tego przekazuja nieprawdziwe informacje w postaci glosow i obrazow. Czlowiek jest naiwny i zarozumialy, gdy ma otworzone trzecie oko a inni nie , wynosi sie uwazajac sie za osobe wyjatkowa.
No coz , blad w rozumowaniu , z brakiem mozliwosci weryfikacji prawdy przekazow doprowadzic to  moze do tragizmu zmanipulowanych ludzi.
Tak wiec zamkniete trzecie oko w dzisiejszych czasach jest w bardzo wielu przypadkach jedynym sposobem zabezpieczenia ludzi przed agresywna ingerecja niektorych bytow i manipulacja czlowiekiem.

Ludzie chodza na rozne kursy , ktore w sposob techniczny maja pootwierac wszystkie mozliwosci nie fizyczne czlowieka. Zdarza sie iz tak sie dzieje, czlowiek pozniej konfrontuje sie ze zdarzeniami , do panowania nad ktorymi nie dorosl rozwojowo. One go przerastaja,( bo nie karmi sie niemowlaka produktami , ktorych jego system trawienny nie jest w stanie ztrawic), ludzie tez  czesto nie sa w stanie panowac nad nieznanym.

Wszystko powinno odbywac sie w sposob naturalny, rozwoj duchowy  po przez normalne zycie , napelnienie energia wewnetrzny GRAAL , i podnoszacy sie poziom energii , ktory otwiera kolejne nasze mozliwosci.Wowczas nie ma zadnych zaklocen.
W innym wypadku , gdy chcemy uruchomic jakoms paranormalna mozliwosc, cwiczymy ja , kierujac w to miejsce przeogromny strumien wewnetrznej energii , ktory moze otworzyc jej "drzwi". Ale pozbawiamy tej energi , inne miejsca i mozliwosci  rozwojowe naszego ciala, powstaje zaburzenie, ktore wczesniej czy pozniej da o sobie znac w postaci roznych dolegliwosci , blokad, itp.Gdyz zwyczajnie oslabiamy siebie samych energetycznie.

Trzecie oko, oglad nim ma trzy poziomy, nie jeden, rozwoj dwuch wiekszosc z nas ma juz za soba. Obecnie jestesmy na poziomie rozwoju ogladu komorkowego.
Co to znaczy? Znaczy to , to iz uczymy sie widziec i slyszec kazda komorka naszego ciala. Mamy miec zamkniete trzecie oko a odbierac obrazy i dzwieki przez wszystkie komorki, czyli WIEDZIEC,  WIDZENIEM I SLYSZENIEM, TO JEST BARDZIEJ WIEDZENIE ,  NIZ WIDZENIE I SLYSZENIE , najpierw jest pelna swiadomosc czegos z dokladnym opisem obrazu i dzwieku ( bez slyszenia i widzenia skanerem trzeciego oka), a pozniej w dalszym etapie rozwoju pojawia sie obraz i dzwiek odbierany rownoczesnie z fizycznym( tak tuz obk , nastepuje tylko myslowe przelaczenie odbioru , bez zamykania oczu), swiata niewidzialnego.
Jest to forma uczestniczenia fizycznego w obydwu swiatach rownczesnie.
Zupelnie nowy rodzaj odbioru wiedzy, ktory nie moze byc przeklamany , bo kazda komorka odbiera idetycznie, a do kazdej nie mozna przeslac oddzielnie filmu jak do skanera- trzeciego oka.Po otworzeniu w Czlowieku tej mozliwosci , nie bedzie mozna juz go niczym zwiesc , ni oklamac roznymi przekazami jak dotychczas.
Zeby sie nauczyc takiego odbioru , zamkniecie trzeciego oka ( tej nizszej formy,  skanera), jest niezbedne, w innym wypadku z ciaglymi "podpowiedziami " czesto nie prawdziwymi nie nauczymy sie takich odbiorow. A jest to kolejny etap naszego rozwoju duchowego , ktory stanowi kryterium wejscia w wyzszy IV wymiar.

Od tego mometu Energia wlada materia, juz nic jej nie ogranicza. Jednak zeby pomoc sobie ( w naszym III ciezko materialnym wymiarze), warto zmienic sposob odzywiania. Latwiej przenika energia przez cos lekkiego , co nie jest izolatorem , niz przez twarde ciemne , geste oraz izolacyjne struktury.
Trzeba miec swiadomosc tej wiedzy , ale tez  nie robic nic ,  co nie jest jeszcze zgodne z wewnetrzna potrzeba, wbrew sobie i swojej naturze.
Wszystko powinno zadziac sie spontanicznie, organizm sam odrzuca pewne produkty i "domaga" sie innych , apetyt na cos... , brak chceci jedzenia czegos... , trzeba sluchac siebie , nie mody.

Ja nie lubie waszej herbatki  Yerba Mate , raz ja wypilam i zle sie po niej czulam , nie wypije jej wiecej chocby obklejono ja nie wiem jakimi reklamami i zapewnieniami o jej wyjatkowosci.
Zwyczajnie , slucham siebie i potrzeb mojego organizmu.

Mysle ze cos przyblizylam.

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Listopad 03, 2009, 09:12:56 wys³ane przez Kiara » Zapisane
Kap³an 718
Go¶æ
« Odpowiedz #43 : Listopad 03, 2009, 08:48:39 »

mam pro¶bê Kiaro - pisz GRAAL przed dwa "A" to BARDZO wa¿ne, na tyle, ¿e po¶wiecê temu swoj± ksi±¿kê, te AA s± kluczem do poznania sekretu GRAALA...

718'
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #44 : Listopad 03, 2009, 09:13:45 »

mam pro¶bê Kiaro - pisz GRAAL przed dwa "A" to BARDZO wa¿ne, na tyle, ¿e po¶wiecê temu swoj± ksi±¿kê, te AA s± kluczem do poznania sekretu GRAALA...

718'

Dziekuje, poprawilam juz.

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Listopad 03, 2009, 09:13:59 wys³ane przez Kiara » Zapisane
Kap³an 718
Go¶æ
« Odpowiedz #45 : Listopad 03, 2009, 09:49:17 »

wszystkie zapisy typu SAN GRAIL i SANGREAL jest obni¿eniem wibracji mocy tych "s³ów" - czujê siê jakbym Ciê Kiaro cytowa³ U¶miech

pierwotny i nienaruszony zapis to sangraal

718'
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #46 : Listopad 03, 2009, 09:51:53 »

wszystkie zapisy typu SAN GRAIL i SANGREAL jest obni¿eniem wibracji mocy tych "s³ów" - czujê siê jakbym Ciê Kiaro cytowa³ U¶miech

pierwotny i nienaruszony zapis to sangraal

718'

Wiem , wiaze sie z pradzwiekiem A, ktory jest emitowany samoistnie na odpowiednim poziomie energetyczxnym i idealnej harmoni. Jest to dzwiek stworczy i wcale nie musi byc slyszany fizycznym uchem.

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Listopad 03, 2009, 09:52:08 wys³ane przez Kiara » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #47 : Listopad 03, 2009, 10:32:04 »

W tym momecie dochodzimy do zrozumienia ukrytych mozliwosci w roznych liniach DNA.Pomimo iz pozornie niczym sie nie roznia , w naszym "bolidzie" otwieraja okreslone mozliwosci , lub nie.

Wracajac Linia Enlila to wspolczesne 100% mocy w transformacji ciala materialnego w IV wymiar.
Linia Enkiego, to  wspolczesne50% mocy w transformacji ciala materialnego w IV wymiar..
Linia znana nam jako Adama i Ewy ( syriuszanska b.), nie posiada wcale takich mozliwosci w transformacji ciala materialnego w IV wymiar.
Dlaczego? Bo trzeba wibracyjnie zgrac sie z prawzorem Stworcy, ktory jest poniekad "autostrada" przenoszaca nasze  "bolidy".
Droge otwiera nam pradzwiek A  o okreslonej tonacji wibracyjnej,to  sa wrota czasu.
Kto posiada techniczne mozliwosci zapisane we krwi "wjedzie", kto nie, musi zostac w innej przestrzeni czasoprzestrzennej.
Zatem jak wazna jest krew , oraz produkty zywieniowe umozliwiajace w niej poruszanie sie dzwieku , swiatla i energii.
Te parametry w duzej mierze przyspieszaja , lub blokuja uruchomienie naszych mozliwosci transformacji ciala fizycznego.
Ale rowniez poniekad nasz rozwoj , do Duch -Energia nie mogac doswiadczac wyzszych doznan , przez ograniczenia ciala materialnego ma ograniczone mozliwosci konfrontacyjne a co za tym idzie rozwojowe.

Teraz powinniscie zrozumiec iz Energie ( nazywam je , +, plusowe)z grupy Enlila nie decyduja sie na wcielanie w III wymiarze na naszej ziemi. Nie maja warunkow na wlasny rozwoj , ten proces w ktorym bierze udzial wspolczesna ludzkosc , maja juz dawno temu za soba.
Wcielaja sie tylko ci , ktorzy zechcieli ( z milosci do innych) obnizac swoja wibracje do panujacej na ziemi , by pomagac ludzkosci pojsc w gore.
Czesto zyja  bardzo anonimowo , nie wyrozniaja sie niczym i tylko wibracja swoja wspieraja proces . Czasami jak Jezus staja sie kontrowersyjnymi nauczycielami prekursorami , wyprzedzajacymi znacznie epoke w ktorej przychodzi im zyc.

Ale nie ma innej drogi, w ciemnosciach musza zaplonac duze ognie by pokazac innym swiatlosc, a ze czasami raza w oczy i powoduja lek?
Zazwyczaj boimy sie rzeczy nie znanych, jedna krok , po kroku zblizamy sie do nich poznajac.

Wracajac do naszych "bolido" , dwa rodzaje przejada.Jeden bez problemu , otwierajac wrota dladrugiego. Drugi bardziej zostanie "przeniesiony" niz przejedzie, jednak bedzie mial mozliwosc dalszego rozwoju juz w Nowej Epoce.
Rozwoj ten bedzie trwal przez okolo 700 lat zanim te drugie dojda rozwojowo do pierwszych.
Przed nami jest bardzo dlugi proces rozwojowy, wbrew pozorom nie jest to na pstrykniecie palcem.

Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
komandos040
Go¶æ
« Odpowiedz #48 : Listopad 03, 2009, 10:51:32 »

Witajcie.U¶miech
Jeszcze nie tak dawno testowa³em w jeziorku Binowo, moj± now± maskê FFM pe³notwarzow±. R60 Dragera.
Oto i zdjêcie.

Opiszê tylko, ¿e oddycha siê w niej bardzo specyficznie, nie maj±c ¿adnego dostêpu- kompensacji do nosa. I tylko dla zaawansowanych p³etwali jest inny sposób/ sposoby kompensacji - wyrównania ci¶nienia panuj±cego pod wod±, a mianowicie metod± "ziewania", lub te¿ "prze³ykania".
Samo to specyficzne nurkowanie - jest u mnie nowym wyzwaniem odno¶nie specyfiki oddechowej, jak i samostanowienia psycho-fizycznego.
Ponadto, jest to wspania³y sposób na hartowanie ducha równie¿:)

Pozdrawiam. Cool
Ps.
Dariusz zrób tu co¶ proszê z tym, bo siê makaron tu zrobi³ w tych postach.
W±tek , który istnieje od pocz±tku jest zapocz±tkowany przez: Janneth, a PHI, narobi³ tu bigosu- "grzechem pierworodnym"
« Ostatnia zmiana: Listopad 03, 2009, 11:02:11 wys³ane przez komandos040 » Zapisane
Kap³an 718
Go¶æ
« Odpowiedz #49 : Listopad 03, 2009, 12:03:40 »

to Darek narobi³ tu bigosu! przeniós³ wiele postów z w±tku "DNA Grzech Pierworodny?"

718'
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.038 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

ostwalia granitowa3 maho watahaslonecznychcieni opatowek