W zdrowym ciele zdrowy duch?

[komandos040]

to Darek narobiÂł tu bigosu! przeniĂłsÂł wiele postĂłw z wÂątku "DNA Grzech Pierworodny?"

718'

Nie wiem czy Darek, ale Temat zapoczÂątkowaÂła tu Janneth.
WiĂŞc czas by to pouporzÂądkowaĂŚ.
Pozdrawiam.

Darek wyraÂźnie napisaÂł, Âże to on przeniĂłsÂł ten temat. Janneth.

[Kiara]

Moim zdaniem , tez  bylo by  lepiej gdyby mogly wrocic na dawne miejsce. One sa kontynuacja tematu "bolidow" , dotycza energii zasilajacej je, oraz cech rozniacych te "bolidy".
Czy to jest mozliwe Darku?

Kiara


Pewnie, Âże jest mozliwe, ale proszĂŞ, jeÂśli zaczynacie siĂŞ rozpisywaĂŚ o dietach, to istniejÂą juÂż odpowiednie tematy. Do "bolidĂłw" wystarczy, ze wspomicie o odpowiednim paliwie i ... jedzie na takim. Diety zaÂś ... rozumiecie, prawda?

[komandos040]

to Darek narobiÂł tu bigosu! przeniĂłsÂł wiele postĂłw z wÂątku "DNA Grzech Pierworodny?"

718'

Nie wiem czy Darek, ale Temat zapoczÂątkowaÂła tu Janneth.
WiĂŞc czas by to pouporzÂądkowaĂŚ.
Pozdrawiam.

Darek wyraÂźnie napisaÂł, Âże to on przeniĂłsÂł ten temat. Janneth.

Janneth, proszĂŞ pisz w przyszÂłoÂści "zielonym", bo od czerwonego w oczy razi.
Wiem coÂś o tym, bo moja siostra jest okulistkÂą.
Pozdrawiam.


Tak jest panie Komandosie. MeldujĂŞ wykonanie zadania Janneth.

[Dariusz]

Dieta dla zuchwaÂłych.

Odpowiedz na pytanie:
¯yjesz, aby jeœÌ, czy jesz aby ¿yÌ?
Je¿eli ¿yjesz aby jeœÌ, nie czytaj dalej. Jedz! Smacznego!

JeÂżeli czytasz - wyglÂąda na to Âże myÂślisz. To powiedz
- Po co jesz?
Jestem gÂłodny i muszĂŞ uzupeÂłniĂŚ zapasy energii - odpowiesz.
JeÂżeli tak to spokojnie moÂżesz stosowaĂŚ miliony aktualnych dietetycznych porad.

Tak naprawdĂŞ to jesz przede wszystkim po to by daĂŚ organizmowi surowiec do staÂłej przebudowy organizmu.

Tak siê jakoœ dziwnie sk³ada, ¿e nie jesteœmy zbudowani z tkanki owocowa warzywnej, a wspó³czesne dietetyczne szko³y i reklamy proponuj¹ byœ swój organizm zmusza³ do przerobienia 5 ton jab³ek, czy innego badziewia na kilka nowych komórek.
Raz to siĂŞ uda, czĂŞÂściej czegoÂś zabraknie i choroba gotowa.

GdybyÂś miaÂł wymieniĂŚ tÂłok w silniku samochodowym robiÂł byÂś go z trawy?
W trawie teÂż jest aluminium, wiĂŞc sprawa jest moÂżliwa do przeprowadzenia.
Tylko po co? Po to by zaraz z tym dziwnym, piekielnie drogim tÂłokiem, ktĂłry w dodatku ma wady, lecieĂŚ do lekarza i prosiĂŚ - zaklej mi tĂŞ dziurĂŞ?

Nie daj siĂŞ rĂłwnieÂż nabieraĂŚ na bajki - Nie zabijajmy zwierzÂąt.
Zwykle opowiadajÂą je ci, ktĂłrzy dla pieniĂŞdzy powolutku zabijajÂą Ciebie.


Nie bÂądÂź gÂłupi.
Nie daj siĂŞ zabiĂŚ!
BÂądÂź zuchwaÂły!


JeÂżeli tu trafiÂłeÂś, to znaczy szukasz Zdrowia dla siebie lub swoich bliskich.

JeÂżeli nie sÂłuchasz utartych sloganĂłw. JeÂżeli jesteÂś odporny na reklamy.
ZnalazÂłeÂś!

Chcesz byĂŚ zdrowy?
To nie leĂŚ jak gÂłupi dalej w poszukiwaniu zdrowia i leku na wszystko
tylko spokojnie przeczytaj tĂŞ stronĂŞ i wszystkie pozostaÂłe podstrony tego serwisu.

Codziennie ktoÂś proponuje nam nowe wynalazki Âżywieniowe. Codziennie w prasie, telewizji, radio i internecie znajdziesz jakie to najnowsze preparaty musisz ÂłykaĂŚ, by byĂŚ zdrowym.
Jedni straszÂą cholesterolem, inni jajkami, jeszcze inni sÂłoninÂą itd. itd.
WedÂług nich to trawoÂżerni zbudowali cywilizacjĂŞ na ziemi.

Jedzenie miĂŞsa jest be
poniewaÂż trzeba zabijaĂŚ zwierzĂŞta, a my w swej humanistycznej poprawnoÂści nie bĂŞdziemy tego robiĂŚ.
Nie zabijemy Âświni, nie zabijemy kury, nie zabijemy jajka, nie zabijemy rybki, oÂśmiornicy.
JadÂąc tak dalej nie zabijemy komarka, robaczka, bakteryjki i wiruska.

Zabijemy siebie!

SzaleĂąstwo doszÂło juÂż chyba do zenitu u tak zwanych Fruktarian.
OprĂłcz miĂŞsa i produktĂłw pochodzenia zwierzĂŞcego, fruktarianie nie jedzÂą Âżadnych owocĂłw i warzyw, ktĂłre musieliby zerwaĂŚ.
Ich pokarmem sÂą owoce, ktĂłre same spadnÂą z drzewa, poniewaÂż zerwanie jabÂłka, czy ugotowanie ziemniaka to morderstwo.

Nie bÂądÂź gÂłupi.
Nie daj siĂŞ zabiĂŚ!

ÂŻywienie Optymalne doktora Jana KwaÂśniewskiego proponuje powrĂłt do naturalnego ludzkiego odÂżywiania.
PowrĂłt do zdrowego rozsÂądku.

CzÂłowiek jest drapieÂżnikiem i Âżaden humanizm tego nie zmieni.
DrapieÂżnik z natury jest myÂśliwym i z natury musi byĂŚ zuchwaÂły.
I stÂąd ten serwis.

Dieta dla zuchwaÂłych!

Dla tych ktĂłrzy nie poddajÂą siĂŞ reklamom za grube miliardy, tylko poczytajÂą i sprawdzÂą na sobie
- Ma racjĂŞ ten doktor KwaÂśniewski czy nie ma?
- WyrzucĂŞ wszystkie tabletki i bĂŞdĂŞ zdrowy, czy schorowany rozpÂłaczĂŞ siĂŞ nad skrzywdzonÂą i zamordowanÂą marchewkÂą.

ÂŻywienie Optymalne doktora KwaÂśniewskiego to jest
Dieta Dla ZuchwaÂłych,
ktĂłrzy przestali braĂŚ insulinĂŞ, by skrzywdziĂŚ jej producentĂłw,

ktĂłrzy nie dali sobie amputowaĂŚ nĂłg, by skrzywdziĂŚ producentĂłw protez,

i wielu, wielu innych chorych i zdrowych, ktĂłrzy przez swoje zuchwaÂłe postĂŞpowanie
nie ÂłykajÂą milionĂłw tabletek, by po tych tabletkach ÂłykaĂŚ inne tabletki
majÂące na celu likwidowanie ubocznych skutkĂłw poprzednich tabletek, krzywdzÂąc tym samym straszliwie, biedne i humanitarnie poprawne koncerny, ktĂłrych nadrzĂŞdnym celem jest "Dobro LudzkoÂści" .
...

http://www.dieta-dla-zuchwalych.pl/

[Thotal]

Wszystko Âładnie napisane, ale prawda jest niezaleÂżna i lubi sobie byĂŚ po Âśrodku.
Jak siĂŞ pytali konia skÂąd ma tyle siÂły to nie mĂłwiÂł Âże zagryza lwy.

EnergiĂŞ ÂżyciowÂą, potrzebnÂą do zwykÂłego funkcjonowania pobieramy z ziemi, kosmosu i pokarmu.
Cz³owiek jest bardzo z³o¿ony, jeœli chodzi o sposób od¿ywiania. Pomieszali nam geny ci nasi "bogowie", czêœÌ ludzkoœci jest roœlino¿erna, a czêœÌ miêso¿erna, a pozostali tak siê pomieszali, ¿e ¿r¹ wszystko i bez pojêcia...

WierzĂŞ w to, Âże kaÂżdy czÂłowiek ma inne predyspozycje i potrzeby Âżywieniowe.
KwaÂśniewskiemu jest potrzebne miĂŞcho, no to niech je sobie je, ja nie muszĂŞ, mam grupĂŞ krwi "A".
Najlepiej jak kaÂżdy sam zorientuje siĂŞ co mu sÂłuÂży, a co nie. SÂą opracowane programy dotyczÂące diety dla okreÂślonej grupy krwi, warto skorzystaĂŚ...



Pozdrawiam - Thotal

[Kiara]

Rola soli w zdrowiu Czlowieka.


Lecznicze wlasciwosci soli.

Wszyscy wiedza iz kapiel w solance jest zdrowa, zalecana w wielu senatoriach.Ogolne zasady sa znane. Opowiem o tych mniej znanych.
Otoz czlowiek posiada cialo fizyczne ( to widzialne) , oraz ciala energetyczne ( te dla wiekszosci ludzi nie widzialne) , jednak mozna je zobaczyc w postaci aury swietlistej otaczajacej kazde cialo fizyczne.
Cialo energetyczne-aura tak naprawde jest energetyczna "forma" ( jak foremka dla ciasta) dla ciala fizycznego.
Zaburzenia w ciele energetycznym (aurze, tej formie) daja skutek w postaci chorub ciala fizycznego ( nigdy odwrotnie). Cialo fizyczne jest polaczone z cialem energetycznym mnustwem kanalow energetycznych zespolonych z naszym systemem nerwowym.
Tak wiec wszystkie nasze mysli maja przeogromny wplyw na stan ciala energetycznego, a co za tym idzie na choroby ciala fizycznego.
Dlatego tak bardzo wazne jest dobre samopoczucie Czlowieka , oraz bycie w harmoni uczuciowej ( bez wiekszych skokow emocjonalnych), gdyz nie powoduja one "zwarcia", zaburzenia w przeplywie energii......

...... A jaki wplyw ma sol?
Otoz solanka oczyszcza cialo energetyczne, zwieksza mozliwosc przeplywu energii ( jest przewodnikiem elektrycznosci, elektrolitem), czyli umozliwia zwiekszony przeplyw energii tam gdzie sa zaburzenia. Wspiera proces regeneracji "naprawy" zniszczonych laczy. Ale rownoczesnie przekazuje nam na poziomach reakcji biochemicznej informacje zdeponowane w niej przez miljonami lat. Przywracajac pierwotne prawidlowe wzorce przeplywu energii.
A przeciez my chorujemy tylko i wylacznie z powodu braku energii, ogolnie , lub w jakims organie.
Oczywiscie oprucz wypadkow roznorakich.

Czyli proces leczenia to nic wiecej jak mozliwosc doladowania energetycznego Czlowieka.

Sol posiada jeszcze jedna ciekawa wlasciwosc ( nie bede w stanie teraz jej wytlumacyc , ale wiem ze jest), otoz jest ona czyms w rodzaju filtra, ktory dopasowywuje dawke energii do indywidualnych potrzeb odbiorcy.

Kiara

[arteq]

Zastanawiam siĂŞ nad pewnÂą sprawÂą. Skoro napisaÂłaÂś, Âże zaburzenia w ciele energetycznym dajÂą negatywne skutki w ciele fizycznym a nigdy odwrotnie, wiĂŞc mamy do czynienia z droga jednokierunkowÂą. Jak w takim razie zabiegi na ciele fizycznym [solanka] mogÂą/majÂą poprawiaĂŚ stan ciaÂła energetycznego? Jest to przecieÂż oddziaÂływanie na ciaÂło.

Zgodnie z t¹ teori¹ oddzia³ywania na cia³o fizyczne mog³yby dawaÌ przeniesienie na cia³o energetyczne wy³¹cznie w przypadku doznawania przyjemnoœci i relaksu - no ale to ju¿ oddzia³ywanie duchowe a nie fizyczne.

[Kiara]

Czytaj ze zrozumieniem .

Kiara

[Thotal]

KÂąpiel w Morzu PoÂłudniowo ChiĂąskim jest miÂła, w Oceanie Indyjskim teÂż, a BaÂłtyk jest na wyciÂągniĂŞcie rĂŞki...

Moczenie siê w elektrolitach przywraca równowagê energetyczn¹, polecam wszystkim, zw³aszcza tym, którym ³¹cznoœÌ pomiêdzy cia³ami mentalno emocjonalnymi zosta³a nadszarpniêta.



Pozdrawiam - Thotal

[Silver]

Zastanawiam siĂŞ nad pewnÂą sprawÂą. Skoro napisaÂłaÂś, Âże zaburzenia w ciele energetycznym dajÂą negatywne skutki w ciele fizycznym a nigdy odwrotnie, wiĂŞc mamy do czynienia z droga jednokierunkowÂą. Jak w takim razie zabiegi na ciele fizycznym [solanka] mogÂą/majÂą poprawiaĂŚ stan ciaÂła energetycznego? Jest to przecieÂż oddziaÂływanie na ciaÂło.

Droga nie jest jednokierunkowa.
''Duch'' i cia³o stanowi¹ przez moment ¿ycia pewn¹ jednoœÌ, bo jedno bez drugiego nie moze w tej III kinetycznej gêstoœci siê obyÌ.
'Chore ciaÂło ma wpÂływ na DUCHA.Duch ma wpÂływ na ciaÂło.
Niemniej to DUCH jest ''koniem'', który ciagnie WÓZ (cia³o), a nie na odwrót, ¿e Wóz ci±gnie KONIA.
WiĂŞc jeÂżeli ''WÓZ''  ciÂągnie ''KONIA' , to  mamy do czynienia z dysharmoniÂą.
To porĂłwnaie DU-CHA i ciaÂła do konia i wozu jest symbolicznie sÂłuszne poniewaÂż obrazuje zaleÂżnoÂści pomĂŞdzy jednym , a drugim.
 

[PHIRIOORI]

nieeee, mam wraÂżnie Âże mieszasz Ducha z duszÂą, ale juÂż mi sie nie chce

[east]

Podczas uprawiania sportu w naszym organizmie wydziela siĂŞ endorfina (potocznie mĂłwiÂąc - hormon szczĂŞÂścia i pochodna morfiny, efektem pracy endorfiny jest uÂśmierzenie bĂłlu),
(..)
I zdrowe ciaÂło skutkuje zdrowym duchem i zdrowy duch zdrowym ciaÂłem

DokÂładnie, wiĂŞc zaraz idĂŞ na rower po dawkĂŞ endorfin

za wikipediÂą :
Endorfiny – grupa hormonĂłw peptydowych, wywoÂłujÂą doskonaÂłe samopoczucie i zadowolenie z siebie oraz generalnie wywoÂłujÂą wszelkie inne stany euforyczne (tzw. hormony szczĂŞÂścia). TÂłumiÂą odczuwanie drĂŞtwienia i bĂłlu. SÂą endogennymi opioidami.

SÂą silnymi agonistami receptorĂłw opioidowych μ, ktĂłrych pobudzanie wywoÂłuje stany euforyczne. Na te same receptory dziaÂłajÂą opioidy egzogenne, co wywoÂłuje zniesienie bĂłlu, uczucie przyjemnoÂści i dobrego nastroju. WywoÂłuje to teÂż silne uzaleÂżnienie psychiczne i fizyczne.

John Hughes i Hans Kosterlitz podali chemiczny sk³ad tajemniczej substancji nazwanej póŸniej endorfin¹ (czyli wewnêtrzn¹ morfin¹). Wytwarzana przez mózg, dzia³a podobnie jak morfina, zmniejsza ból i wprawia w b³ogostan.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Endorfiny

Endorfina , czyli legalny narkotyk, ktĂłry sobie sami produkujemy
MoÂżna jej wydzielanie znacznie zwielokrotniĂŚ, rĂłwnieÂż legalnie , poprzez np biorezonansowÂą terapiĂŞ antydepresyjnÂą .
I oczywiÂście sport

pozdrawiam
wiosennie
East

[chanell]

NASIONKO-LEKARZ

Anastazja twierdzi:

Ka¿de wysiewane nasionko zawiera w sobie ogromn¹ iloœÌ kosmicznej informacji. Ta iloœÌ nie ma porównania z ¿adnym rêkodzielnictwem cz³owieka. Dziêki tej informacji nasionko wie precyzyjnie do jednej tysiêcznej sekundy, kiedy powinno o¿yÌ, wykie³kowaÌ, jakie soki pobieraÌ z ziemi, jak korzystaÌ z promieni kosmicznych cia³: s³oùca, ksiê¿yca, gwiazd, w co ma wyrosn¹Ì i jakie p³ody wydawaÌ. Wydane p³ody s¹ przeznaczone dla zabezpieczenia ¿ycia cz³owieka. Mog¹ one oddzia³ywaÌ znacznie efektywniej, mocniej ni¿ najlepsze w œwiecie, zrobione przez cz³owieka lekarstwa, które istniej¹ i bêd¹ wyprodukowane. W przysz³oœci bêd¹ walczyÌ i przeciwstawiaÌ siê jakimkolwiek chorobom organizmu ludzkiego. Dlatego nasionko od samego pocz¹tku powinno wiedzieÌ wszystko o tych chorobach, ¿eby w procesie swojego dojrzewania nasyci³o przysz³e p³ody wszystkimi niezbêdnymi sk³adnikami, potrzebnymi bezpoœrednio do leczenia konkretnej osoby i konkretnej choroby albo kilku chorób, je¿eli siê objawi³y, lub istnieje do nich sk³onnoœÌ.

ÂŻeby nasionko ogĂłrka, pomidora lub innej roÂśliny wyhodowaĂŚ z takÂą informacjÂą w ogrĂłdku, naleÂży: przed wysianiem kilka nie namoczonych nasionek wzi¹Ì do ust i trzymaĂŚ nie mniej niÂż dziewiĂŞĂŚ minut. NastĂŞpnie poÂłoÂżyĂŚ je miĂŞdzy dÂłoĂąmi, przytrzymaĂŚ trzydzieÂści sekund i staĂŚ przy tym boso w miejscu, gdzie bĂŞdÂą wysiane. Potem naleÂży otworzyĂŚ dÂłonie i wydmuchn¹Ì powietrze z pÂłuc na nasiona. Tak przygotowane nasiona na¬leÂży trzymaĂŚ w otwartych dÂłoniach jeszcze trzydzieÂści sekund na sÂłoĂącu. Potem wsadziĂŚ do ziemi, w Âżadnym wypadku nie podlewaĂŚ. Podlewanie moÂżliwe jest dopiero po trzech dobach od wysiewu. Siew trzeba wykonaĂŚ w odpowiednich dla kaÂżdej roÂśliny dniach (te informacje moÂżna znaleŸÌ w kalendarzach, ktĂłre sÂą opracowane na podstawie faz KsiĂŞÂżyca). WczeÂśniejszy wysiew, bez podlewania, jest bardziej wskazany niÂż póŸniejszy. Podczas wzrastania roÂśliny nie naleÂży obok niej pieliĂŚ wszystkich chwastĂłw. Z kaÂżdej odmiany naleÂży pozostawiĂŚ chociaÂżby po jednym. Chwasty moÂżna po prostu podcinaĂŚ. WedÂług Anastazji, przy takim postĂŞpowaniu nasionko zbiera w sobie informacje o czÂłowieku i w czasie wyrastania jego pÂłodu bĂŞdzie maksymalnie odbieraĂŚ z kosmosu i ziemi energiĂŞ potrzebnÂą bezpoÂśrednio dla konkretnej osoby. ChwastĂłw nie naleÂży wytĂŞpiaĂŚ, poniewaÂż rĂłwnieÂż majÂą swoje przeznaczenie. NiektĂłre z nich chroniÂą roÂśliny przed chorobami, a inne dajÂą im dodatkowe informacje. W czasie hodowania roÂśliny powinniÂście z niÂą obcowaĂŚ, a chociaÂżby raz w czasie jej wzrostu, podczas peÂłni ksiĂŞÂżyca, podejœÌ do niej i jÂą dotkn¹Ì.

Anastazja twierdzi, ¿e p³ody wyhodowane z nasionka w taki sposób i u¿ywane przez cz³owieka-hodowcê s¹ zdolne wyleczyÌ go absolutnie z wszelkich chorób, znacznie zahamowaÌ starzenie siê organizmu, pozbawiÌ z³ych nawyków. Wielokrotnie zwiêkszaj¹ zdolnoœci umys³owe siewcy i daj¹ zaspokojenie duchowe. P³ody maj¹ najbardziej efektywny wp³yw, je¿eli spo¿ywa siêje nie póŸniej ni¿ trzy dni od dnia zbioru. Tak¹ procedurê nale¿y zastosowaÌ do ró¿nych odmian owoców i warzyw uprawianych w ogrodzie. Niekoniecznie trzeba wysiewaÌ w taki sposób ca³¹ grz¹dkê ogórków, pomidorów itd. - wystarczy kilka krzaków. Wyhodowane w taki sposób p³ody bêd¹ siê ró¿niÌ ód innych tego samego gatunku nie tylko smakiem. Gdyby poddaÌ je analizie, to po porównaniu sk³adu one te¿ oka¿¹ siê inne. Przy sadzeniu rozsady obowi¹zkowo musimy uformowaÌ wykopany do³ek swoimi rêkoma, palcami bosych stóp przyklepaÌ ziemiê i dodatkowo do niego napluÌ. Na moje pytanie, dlaczego nogami, Anastazja wyjaœni³a, ¿e w procesie pocenia siê nóg wychodz¹ z cz³owieka toksyny zawieraj¹ce informacjê o chorobach organizmu, któr¹ otrzymuj¹ z kolei sadzonki. One przekazuj¹ je swojemu potomstwu, które bêdzie mia³o zdolnoœÌ do walki z tymi schorzeniami.

WÂładimir Megre - DzwoniÂące Cedry

http://www.misja-giza.com/joomla_1.5.15/index.php?option=com_content&view=article&id=425%3Anasionko-lekarz&catid=56%3Awstp&Itemid=79&lang=en

[east]

CzytaÂłem kiedyÂś DzwoniÂące Cedry ,ale traktowaÂłem to bardziej jak fantastykĂŞ dziaÂłkowicza . Z dzisiejszÂą wiedzÂą to nie jest takie Âśmieszne.

WedÂług Anastazji, przy takim postĂŞpowaniu nasionko zbiera w sobie informacje o czÂłowieku i w czasie wyrastania jego pÂłodu bĂŞdzie maksymalnie odbieraĂŚ z kosmosu i ziemi energiĂŞ potrzebnÂą bezpoÂśrednio dla konkretnej osoby

Tak, poniewaÂż roÂśliny i caÂły Âświat biologiczny w³¹cznie z naszymi ciaÂłami to jeden po³¹czony system energetyczny , gdyÂż Âżycie biologiczne ma naturĂŞ kwantowÂą, uporzÂądkowanÂą. Naukowcy dziwiÂą siĂŞ ,Âże " na powierzchni skĂłry koĂączy siĂŞ entropia" czyli Âże Âżywy organizm d¹¿y zawsze do wzrostu i uporzÂądkowania przeciwnie niÂż wskazuje na to fizyka, ktĂłra dotyczy materii nieoÂżywionej.  Co wiĂŞcej, Âżywe struktury komunikujÂą siĂŞ z otoczeniem wymieniajÂąc informacjĂŞ po to, aby harmonicznie wzrastaĂŚ jako ukÂład caÂłoÂściowy, kompletny, ktĂłrym zreszta jest. Jest to jedna ÂświadomoœÌ przejawiajÂąca siĂŞ na niepoliczalne sposoby - "jednoœÌ w ró¿norodnoÂści".

Dlatego nasionko bĂŞdzie "zainteresowane" zdrowiem czÂłowieczego organizmu,a nie jego zniszczeniem.
RytuaÂły , ktĂłre opisuje Anastazja to mogÂą byĂŚ praktyczne sposoby na lepszÂą wymianĂŞ informacji. CzÂłowiek wzmocniony wiedzÂą i dziaÂłaniem przyrody rzeczywiÂście moÂże byĂŚ bardziej zdrowy i bardziej potĂŞÂżny jako istota.

Tylko jedna rzecz. To tylko Anastazji wydaje siĂŞ piszÂąc, Âże  "nasionko wie precyzyjnie do jednej tysiĂŞcznej sekundy" . Nasionko niczego nie wie, ale to ÂświadomoœÌ WIE. Ta ÂświadomoœÌ, ktĂłra stworzyÂła tak czu³¹ "istotĂŞ" jak nasionko i przez niÂą siĂŞ przejawia. Nasionko jest jakby "ciaÂłem"  ÂświadomoÂści.

Tak przy okazji,  trochĂŞ z innej beczki , jak inaczej w Âświetle powyÂższego brzmiÂą sÂłowa " pijcie i jedzcie to jest krew moja i ciaÂło moje "

[Thotal]

ByÂłem zadowolony z powodu picia winogron , one z pewnoÂściÂą teÂż

Zawsze od najm³odszych lat czu³em œcis³y zwi¹zek z roœlinami, szczególnie tymi, które sadzi³em i pielêgnowa³em. Oddawa³y mi wszystkie dobre uczucia w postaci swej witalnoœci i smaku. Czujê siê w g³êbi serca ogrodnikiem, roœliny to wiedz¹




Pozdrawiam - Thotal

[ptak]

Tak przy okazji,  trochĂŞ z innej beczki , jak inaczej w Âświetle powyÂższego brzmiÂą sÂłowa " pijcie i jedzcie to jest krew moja i ciaÂło moje "   

Jakoœ nie za bardzo przyjmowanie eucharystii wp³ywa na zdrowie i œwiadomoœÌ tych najczêœciej jedz¹cych owo
specyficzne „nasionko”, czyli dewotek. Ciekawe dlaczego?

To tak na marginesie. 

[east]

ByÌ mo¿e dlatego ,¿e jedz¹ nie naturalnie wysoko przetworzon¹ ¿ywnoœÌ

[ptak]

ByÌ mo¿e dlatego ,¿e jedz¹ nie naturalnie wysoko przetworzon¹ ¿ywnoœÌ

I to powinno dawaĂŚ do myÂślenia, a nie daje. ZaÂś ksiĂŞÂża dalej przetwarzajÂą i karmiÂą… 

Nie ma to jak wÂłasny siew i zbiĂłr. Thotal  jest tu wspaniaÂłym przykÂładem… 
...picie winogron dobrze robi na wszystko...

[Thotal]

Czasami jadam teÂż jeszcze wyÂżej przetworzone zboÂża i ziemniaki



Pozdrawiam - Thotal

[ptak]

Ja teraz zaÂś zajadam siĂŞ zielonym koktajlem, zebranym wczoraj wieczorowÂą porÂą w lesie.
Takie póŸne Âśniadanko. 

A z wysoko przetworzonymi ziemniakami i zboÂżami, to lepiej uwaÂżaĂŚ.  MoÂże skoĂączyĂŚ siĂŞ wielkim bĂłlem gÂłowy,
co najmniej… o innych gÂłupotach i psotach towarzyszÂących spoÂżyciu, nie wspomnĂŞ… 

[Thotal]

Ciekaw jestem, co mog³o by wynikn¹Ì z po³¹czenia wy¿ej wymienionych produktów, szczególnie rano, na czczo



Pozdrawiam - Thotal

[ptak]

To chyba pytanie retoryczne, jak mniemam? 

[Thotal]

Jeszcze nie prĂłbowaÂłem, ale?

Ptaku, podaj skÂład swojego "zielonego szaleĂąstwa"




Pozdrawiam - Thotal