|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #151 : Luty 10, 2012, 14:39:53 » |
|
wszyscy politycy bez wyj±tku podejmuj±cy decyzjê w imieniu Polski/polaków powinni byæ odpowiedzialni prawnie/karnie/finansowo,- za swoje decyzje niezale¿nie kiedy to by³o, ale szybicej ju¿ siê skoñczy ten cykl ni¿ tego doczekamy. Z drugiej strony to i tak dobra refleksja na inn± ju¿ przysz³o¶æ bez systemów i nadzorców. pozdro
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #152 : Luty 10, 2012, 15:27:18 » |
|
Bardzo mi siê spodoba³o to zdjêcie Jest bardzo wymowne. Uprzejmy u¶miech od ka¿dego z nas, anonimowych obywateli dla w³adzy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #153 : Luty 10, 2012, 21:57:48 » |
|
Wydaje mi siê, ze takie wyci±ganie informacji jest... "zbieraniem kwitów i czyhaniem na czyje¶ potkniêcie, wracaniem do przesz³o¶ci oraz wytykaniem pewnych s³abo¶ci"...
:]
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kamil771
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #154 : Luty 11, 2012, 22:16:27 » |
|
Witam,witam Jak tam nastroje przed 21.12.2012 r ? Zosta³o ju¿ tylko (a¿) 10 miesiêcy.... Ech, dali¶cie siê wci±gn±æ do medialnej ostatnio idei ''bój o Acta'' A jak to wygl±da naprawdê? od kuchni? Ta co siê dzieje wokó³ ''ACTA" jest super spraw± dla rz±du RP. Odwraca uwagê od du¿o bardziej wa¿niejszych sprawach dla polaków. Bo có¿ zwyk³ego zjadacza chleba obchodzi jaka¶ ustawa o ""ACTA'' ? odpowied¼ jest prosta-nic. Wiêkszo¶æ osób ma to gdzie¶. W tym moja skromna osoba. Lata mi to czy Tusk i Komorowski podpiszê i ratyfikuj± ten dokument czy te¿ nie. Ale zrobi³o siê zamieszanie, media znalaz³y sobie ¶wietny temat, owszem spad³o troszkê poparcie dla PO, ale i co z tego? Do najbli¿szych wyborów jak st±d do nieba. Nagle ucich³y sprawy s³u¿by zdrowia a raczej jej op³akanego stanu, ogromnych pieniêdzy jakie rz±d Polski przeznaczy³ na pomoc jak¿e strasznie biedniutkiej Grecji z naszych kieszeni ( bo przecie¿ grecy s± przyzwyczajeni ¿eby sponsorowaæ im iPhony wiêc trzeba pomagaæ tam biedakom ) kosmicznych cenach benzyny, bezrobocia i wiele jeszcze istotnych rzeczy. Zawsze parê tygodni spokoju dla rz±du siê przyda, pó¼niej bêdzie zawieszenie ratyfikacji, nastêpnie odwieszenie, a w polskich mediach bêdzie to najwa¿niejszy news dnia, oni my¶l± w przeciwieñstwie do stada owieczek którymi manipuluje siê jeszcze ³atwiej ni¿ przedszkolakami. Przy okazji grupki chuliganów maj± okazjê poæwiczyæ sobie walki z policj±, w imiê boju o acta. oczywi¶cie. ¯al mi tych protestuj±cych g³upków, robi± z siebie po¶miewisko i tyle/
|
|
« Ostatnia zmiana: Luty 11, 2012, 22:18:22 wys³ane przez kamil771 »
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #155 : Luty 11, 2012, 23:37:06 » |
|
Wydaje mi siê, ze takie wyci±ganie informacji jest... "zbieraniem kwitów i czyhaniem na czyje¶ potkniêcie, wracaniem do przesz³o¶ci oraz wytykaniem pewnych s³abo¶ci"...
:]
Nie wiem ,który post masz na my¶li, ale je¶li chodzi Tobie o dokument rz±dowy, który sta³ siê publiczny to dotyczy on nas wszystkich, bo rz±d jest w³asno¶ci± spo³eczeñstwa i mamy obowi±zek wrêcz rozliczaæ go z jego postêpków, która to zasada nie dotyczy , w moim przekonaniu, osób fizycznych wyra¿aj±cych siebie w sposób, który nikogo nie krzywdzi. Druga osoba nie jest Twoj± w³asno¶ci±. Rz±d jest w³asno¶ci± obywateli. @ Kamil771
Bo có¿ zwyk³ego zjadacza chleba obchodzi jaka¶ ustawa o ""ACTA'' ? odpowied¼ jest prosta-nic. Wiêkszo¶æ osób ma to gdzie¶. W tym moja skromna osoba
A jednak ludzi obchodzi to, czemu daj± wyraz wychodz±c na ulicê i protestuj±c. To, ¿e Ty masz to gdzie¶, nie oznacza, ¿e tak s±dzi wiêkszo¶æ. Ty po prostu prezentujesz tu daleko posuniêty egocentryzm polegaj±cy na tym, ¿e projektujesz swoje podej¶cie w taki sposób, jakby wiêkszo¶æ my¶la³a podobnie do Ciebie, a to przecie¿ nieprawda. Nie ma nawet dwóch identycznie my¶l±cych osób. ¯al mi tych protestuj±cych g³upków, robi± z siebie po¶miewisko i tyle
A mi Ciebie ¿al bo robisz z siebie po¶miewisko i tyle Mi³o Ci ? Pewnie, ¿e nie jest Ci mi³o, lecz jak to u Kalego w pewnym powiedzeniu o moralno¶ci ......
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #156 : Luty 12, 2012, 11:52:36 » |
|
Có¿ East, w obu przypadkach chodzi o to samo - o rzetelno¶æ i wiarygodno¶æ, prawdomówno¶æ oraz weryfikacjê tego, prawo i zasadno¶æ tej¿e weryfikacji. Dziêki temu wiemy czy mo¿emy danej osobie/grupie osób wierzyæ, zaufaæ i jakie mog± byæ prawdziwe intencje. Pewne "prawdy" i zapewnienia, "wiedza" równie¿ forsowane jest jako dotycz±ce nas wszystkich...
Rz±d... te¿ sk³ada siê z poszczególnych osób z których to ¿adna nie jest czyj±kolwiek w³asno¶ci±.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #157 : Luty 12, 2012, 12:51:48 » |
|
Arteq, osoba pracujaca w rz±dzie pe³ni funkcjê, któr± nale¿y oddzieliæ od samej osoby. Oceniaj±c program rz±du, albo stanowisko ministra nie dokonujemy oceny cz³owieka, a przynajmniej nie powinno tak byæ. Tak samo urzêdnik nie powinien kierowaæ siê osobistymi pogl±dami czy uprzedzeniami pochylaj±c siê nad jak±¶ spraw±. Niestety mimo deklaracji o bezstronno¶ci rzadko tak bywa.
Szczerze mówi±c nie interesuje mnie wiarygodno¶æ przys³owiowego Kowalskiego, który wyg³asza swoje prawdy, czy przekonania na temat wiary, czy ¶wiatopogl±du przynajmniej dopóty, póki nie wchodzi z butami mieszaj±c w moim ¿yciu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #158 : Luty 12, 2012, 19:49:43 » |
|
Ale dlaczego nale¿y oddzieliæ? Osobi¶cie identyfikujê siê i czujê odpowiedzialny za to co czyniê. Je¿eli natomiast co innego mówiê a co innego robiê to po prostu jestem fa³szywy i zak³amany. Przecie¿ KONKRETNA osoba mówi i zapewnia o planach rz±du - i to jak widzê mia³e¶ za z³e zamieszczaj±c ich cytaty/obietnice. Dopóki konkretni ludzi bêd± mogli uciekaæ z odpowiedzialno¶ci± za jak±¶ grupê dopóty nie bêdzie dobrze i uczciwie.
To o czym piszesz jako¶ mocno kojarzy mi siê z t³umaczeniami "ja tylko wykonywa³em rozkazy..."
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #159 : Luty 12, 2012, 21:32:02 » |
|
Konkretna osoba ,która mówi w imieniu rz±du to tylko cyngiel, mam nadziejê ¿e to dostrzegasz. Kto inny poci±ga za spust. W Polsce mamy tak± poronion± politykê, bo ocenia siê ludzi - a to per "s³oñce Peru" ,a to per "konus" itd, zamiast merytorycznie. Potem konsekwencje s± takie, ¿e gdy immunitet ju¿ nie chroni to zaczyna siê korowód spraw s±dowych lecz ma³o co z tego wynika.
Odpowiedzialno¶æ s³u¿bowa jako¶ owszem, powinna ujmowaæ odpowiedzialno¶æ osobist± lecz nie za osobiste pogl±dy, czy ogólnie "za twarz". Wiêkszo¶æ urzêdników na prawdê wykonuje tylko rozkazy, czy procedury, które nie oni ustalaj± i nikt nie oczekuje od nich samodzielno¶ci. Trudno karaæ urzêdnika za podpis pod decyzj± , któr± narzuca mu okólnik ,który uchwalono na zebraniu jakiego¶ anonimowego komitetu rok wcze¶niej lub ,co gorsza ,pod wp³ywem lobbystów. W przeciwnym razie bêdzie to kraj w którym pos³añca "wiesza siê" z powodu z³ych wiadomo¶ci ,które przyniós³. Trochê takie w³a¶nie wie¶ci niesie dokument w którym stwierdza siê " zgodnie z dotychczasowymi uzgodnieniami pomiêdzy negocjuj±cymi stronami ... " Kto¶ mocniej nacisn±³ na nie rozg³aszanie ACTA , a rz±d siê ugi±³ , co urzêdnik wyrazi³ na pi¶mie. "Powiesiæ" urzêdnika ? No nie, ale te¿ bez znieczulenia naciskaæ z drugiej strony na ten rz±d. On musi s³uchaæ swoich obywateli.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #160 : Luty 12, 2012, 23:30:14 » |
|
Mnie nigdy nie bawi³o bycie "cynglem", a ponadto gdyby nikt nie godzi³ siê byæ cynglem to albo nie strzelano by albo strzelec musia³by ods³oniæ twarz - proste. Wiêc trzeba schowaæ hipokryzjê i przyznaæ wprost: "mo¿e i czasami mnie to ci¶nie, ale godzê siê bo mam z tego korzy¶ci z których ciê¿ko mi zrezygnowaæ" albo wyj¶æ z ciasnej sytuacji. Kiedy¶ zrezygnowa³em z zaawansowanych planów aby w³a¶nie nie robiæ z twarzy cholewki, nie by³o to ³atwe, ale dzisiaj widzê, ¿e idealne. Zawsze mo¿na po prostu waln±æ w stó³ i powiedzieæ "do¶æ tych k³amstw, manipulacji i pierdó³", wstaæ i wyj¶æ. Wiele osób wtedy siê odsuwa - najczê¶ciej z powodu, ¿e jeste¶ niebezpieczny bo uczciwy i prawdomówny. Boi siê, ¿e jeste¶ przejrzysty i widz± w Tobie jak w lustrze swoje machlojki. Ale uczucie czysto¶ci które czujesz w sobie jest nieporównywalne z niczym. Ponadto widzisz doskonale komu tak naprawdê zale¿y na prawdzie i uczciwo¶ci a kto wyciera sobie tylko ni± gêbê. Inni wiedz±, ¿e z Tob± mo¿na tylko tak a tak, machinacje nie wchodz± w grê. Mo¿e nie masz licznego grona znajomych, ale za to Ci z którymi jeste¶ wiedz±, ¿e mo¿na na Ciebie liczyæ i Ty wiesz, ¿e mo¿esz liczyæ i na nich. Mo¿esz siê z nimi nie widzieæ kilka lat, a gdy po tak d³ugim czasie rozmawiasz, to czujesz siê tak jakby¶cie siê rozstali wczoraj.
I mo¿na glêdziæ, biadoliæ nad ¶wiatem, snuæ wizje nt. 4 czy 99 gêsto¶ci, oczyszczeniu ale to nic nie da, nic nie zmieni, dopóty sam nie wykonasz manewru walniêcia piê¶ci± w stó³. Zrób to i zobaczysz jak wiele rzeczy siê upraszcza - nie musisz siê trzymaæ wtedy karko³omnych wizji, t³umaczeñ czy kodów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rafaela
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #161 : Luty 12, 2012, 23:38:40 » |
|
Artqu, powinienes wiedziec ze polityka to "prostytutka", na calym swiecie, zawsze tak bylo jest i bedzie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #162 : Luty 12, 2012, 23:44:00 » |
|
To jak kto¶ ju¿ siê prostytuuje, bo tak sobie wybra³, niech nie mydli oczu i wciska, ¿e jest cnotliw± pann±. tylko (a¿) tyle.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
krzysiek
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #163 : Luty 12, 2012, 23:53:27 » |
|
No i wszystko staje siê jasne: skoro godzimy siê (?), by rz±dzi³y nami polityczne prostytutki, to nie dziwmy siê, ¿e przysz³o nam ¿yæ w takim burdelu.
Ja walê piê¶ci± w stó³...!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rafaela
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #164 : Luty 13, 2012, 00:44:02 » |
|
Ludzie ktorzy siedza na stanowiskach i podejmuja rozne decyzje, nie zyja w naszym swiecie. Zapytaj ich ile kosztuje maslo, albo chleb. Krzysiu, mozemy walic piesciami w stol, to tylko szkoda tych piesci i naszego zdrowia. Mozna duzo dyskutowac na ten temat, to wszystko jest tak jak grochem o sciane. Jesli sie w pore nie zorietujesz, to zostaniesz bosy i nagi. Dzisiaj nikogo nie obchodzi ze chcesz godnie zyc ze swoja rodzina, to jest twoja prywatna sprawa. Gdyby bylo inaczej, to dzisiaj nie byloby problemu z rentami dla ludzi ktorzy naprawde sa inwalidami. Dzisiej nawet nie wystarczy jesli ktos stanie przed komisja lekarska z glowa pod pacha. Mowia ci wszedzie mysl pozytywnie, ale ty musisz wyjsc z domu kazdego dnia i walczyc o grosz na przezycie. Ja mysle ze na ten problem jaki istnieje w dzisiejszych czasach nie ma lekarstwa.
Ps. Krzysiu, nie burdelu ale bordelu ........
|
|
« Ostatnia zmiana: Luty 13, 2012, 00:45:19 wys³ane przez Rafaela »
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #165 : Luty 13, 2012, 10:21:36 » |
|
To jak kto¶ ju¿ siê prostytuuje, bo tak sobie wybra³, niech nie mydli oczu i wciska, ¿e jest cnotliw± pann±. tylko (a¿) tyle.
dok³adnie, jak mówi Kwinto, je¶li kra¶æ to- par excellence jako kasiarz/z³odziej,- a nie w majestacie prawa w ³adnym garniturku jako "polityk". Na marginesie czy protesty s± potrzebne, nasi zachodni s±siedzi w TVN24 podziêkowali Polakom za rozpoczêcie tych protestów, co otworzy³o im oczy na potencjalne zagro¿enia p³yn±ce z tego porozumienia!? PS. wygl±da na to ¿e do "podpalania lontu" najlepiej nadaj± siê w³a¶nie Polacy, mo¿e to taka nasza dziejowa misja..?
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #166 : Luty 13, 2012, 10:56:19 » |
|
No i wszystko staje siê jasne: skoro godzimy siê (?), by rz±dzi³y nami polityczne prostytutki, to nie dziwmy siê, ¿e przysz³o nam ¿yæ w takim burdelu.
Ja walê piê¶ci± w stó³...!
Hej , nie ³ud¼my siê, ¿e jak strzelimy focha ,bo jeste¶my ach the best i w ogóle, to polityczna prostytutka za nami poleci w podskokach. Rz±d musi siê s³uchaæ tych, którzy go wybrali. Je¶li jest dziwk± to musi s³uchaæ swojego najlepszego Klienta, ale ten Klient, czyli my wszyscy, nie mo¿e siê obra¿aæ na rz±d, który sam do prostytucji wystawi³. Ta prostytutka musi czuæ nasz gor±cy oddech na plecach (ewentualnie na twarzy ) Dlaczego maj± korzystaæ tylko grube ryby ? ps. songo, na to wygl±da, ¿e mamy dziejow± misjê rozwalania starych uk³adów
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #167 : Luty 13, 2012, 11:10:37 » |
|
Zacznijmy od tego aby nie usporawiedliwiaæ poczynañ w koñcu konkretnych osób chowaj±c ich za grupê - to jest rozmydlanie odpowiedzialno¶ci. Nazywajmy rzeczy po imieniu - to dwa. Trzy - zacznijmy zmieniaæ od siebie zamiast uciekaæ w mrzonki... To wystarczy... na pocz±tek...
p.s. nie g³osowa³em na PO, a Ty East?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #168 : Luty 13, 2012, 11:34:34 » |
|
Arteq nie usprawiedliwiaæ, ale i nie polowaæ i nie szukaæ haków. Kto pójdzie do rz±du nastawiaæ karku, jak zewsz±d bêd± tylko czyhaæ ró¿ni "zbieracze kwitów" ? Ja bym by³ za tym ,aby laæ po ³apach, nawet anonimowych ³apach, ale ¿eby w koñcu ukryci (bo prawdziwi rz±dz±cy chowaj±cy siê za fasad± twarzy ministerialnych ) cwaniacy zaczêli wykonywaæ robotê za któr± im siê p³aci w imieniu p³atnika, czyli podatników. St±d demonstracje, petycje czy inne inicjatywy obywatelskie z realnym, bie¿±cym poparciem ludzi . Rz±d to instrument w roli ludu, a nie odwrotnie i czas ich tego nauczyæ, ¿e to oni s± s³u¿±cymi naszymi. Przyda³aby siê taka platforma obywatelska, lecz nie z nazwy jako ugrupowanie , tylko realna platforma internetowa dla obywateli g³osuj±cych. p.s. arteq równie¿ nie g³osowa³em na PO. By³em i jestem za "wichrzycielem" i burzycielem betonowych schematów czyli za Palikotem i jego parti± oszo³omów . Mam nadziejê ,¿e z czasem RPP zmieni nazwê i charakter na mniej wodzowski i mniej lewicowy, oraz , ze wprowadzi wiêcej nieugiêtych fachowców ni¿ kolorytu do rz±du. I ¿e dotrzyma s³owa w kwestii depenalizacji miêkkich narkotyków.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #169 : Luty 13, 2012, 12:02:30 » |
|
Kto pójdzie do rz±du nastawiaæ karku, jak zewsz±d bêd± tylko czyhaæ ró¿ni "zbieracze kwitów" ? Czym innym East jest patrzenie na rêce, weryfikacja, a czym innym czyhanie (to ostatnie jako¶ kojarzy mi siê z chêci± podstawiania nogi...) Czym innym jest przypadkowe potkniêcie, a czym innym premedytacyjne oszukañcze dzia³anie. Zawsze przeciw prawdzie, weryfikacji bêd± osoby które maj± co¶ do ukrycia, osoby uczciwe s± o to spokojne. Kto pójdzie do rz±du, który by³by przezroczysty? Oczywi¶cie w koñcu uczciwi i prawdomówni ludzie, którzy byæ mo¿e naprawdê potraktuj± to jako swoist± s³u¿bê, chêæ pomocy rodakom, a nie jako przyczó³ek do "nachapania" siê. Wtedy karierownicze, oszu¶ci wszelkiej ma¶ci i "przyjaciele królika" bêd± unikali jak ognia zajmowania stanowisk na których trzeba byæ kompetentnym i uczciwym, bo manipulacje bêd± widoczne jak na d³oni. Z tym Palikotem... My¶lê, ¿e polityka jest dla niego tylko kolejnym wyzwaniem, prób± sprawdzenia siê. Co¶ jak adrenalina dla wiêkszo¶ci motocyklistów. W biznesie siê "sprawdzi³" = zarobi³ pieni±dze. I przekonany jestem, ¿e miejsce na scenie politycznej (lewica, prawica, cetrum) jest spraw± bardzo drugorzêdn±. Facet jest bardzo inteligentny (z inteligencj± etyczn± ju¿ gorzej) wie co robi, nawet czas pojawienia sie na scenie by³ tak naprawdê idealnym - aby zebraæ jak najwiêcej g³osów. Na start potzrebowa³ dopalacza - du¿o szumu. Zobacz - dzia³a³ w komisji "przyjazne pañstwo" - jakie osi±gniêcia w tej kwestii jeste¶ w stanie podaæ... Za to przed oczywm staj± inne "medialne" dzia³ania - bieganie z pistoletem i penisem, walka z krzy¿em z Sejmu... Ale to innych, chocia¿ bardzo ciekawy temat...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #170 : Luty 13, 2012, 13:38:51 » |
|
arteq
Zawsze przeciw prawdzie, weryfikacji bêd± osoby które maj± co¶ do ukrycia, osoby uczciwe s± o to spokojne.
A wg jakich kryteriów ? Bo widzisz, wg jednych ju¿ same pogl±dy lewicowe skazuj± cz³owieka do negatywnego weryfikowania a dla innych odwrotnie, pogl±dy prawicowe to praca na rzecz obcego mocarstwa ze stolic± na tronie piotrowym. I st±d wieczne zbieranie kwitów jednych przeciw drugim. A ten mia³ dziadka ,który pracowa³ w Wehrmachcie, a tamten podpisa³ niekorzystn± dla Polski ustawê konkordatow± i odda³ za grosze maj±tek narodowy, a jeszcze inny by³ w "zbrodniczym" PRL urzêdnikiem i mia³ koneksje wiêc na pewno krad³ i tak dalej ... To wszystko niestety efekt my¶lenia "jak uczciwy to bêdzie ba³ siê weryfikacji " . I tyko weryfikuj±cy zaciera rêce. A kto zweryfikuje weryfikuj±cego ? A je¶li weryfikuj±cy nienawidzi komunistów (a wrzuca do tego worka wszystkich jak leci ) to czy jest uczciwy i wiarygodny ? I tak mo¿na siê bawiæ w lustracjê do trzeciego pokolenia wstecz, tylko, ¿e to w ¿adnym razie nie posunie nas na przód w niczym. Problemem podstawowym jest zak³adanie weryfikacji, czyli podej¶cia, ¿e wszyscy s± winni zanim nie udowodni± swojej krystalicznej czysto¶ci. No bo czemu siê martwi±? W tym stylu zmierzamy wprost ku temu -> Du bist terrorist http://www.youtube.com/watch?v=wjHWUsZrA5gKto pójdzie do rz±du, który by³by przezroczysty? Nie w tym jest problem. W³a¶nie rz±d, bez wzglêdu na to, kto go reprezentuje, ma dzia³aæ przejrzy¶cie, a do tego potrzebne jest uwa¿ne obserwowanie i dbanie o narzêdzie jakim jest rz±d. Je¶li przyrównaæ rz±d do narzêdzia, to u¿ytkownikowi nie robi ró¿nicy, czy bêdzie to narzêdzie tytanowe, czy ze stali wêglowej dopóty, póki spe³nia swoj± u¿yteczn± funkcjê. Znam u¿ytkowników, którzy wol± stare, wys³u¿one ale zahartowane i dzielne narzêdzia jeszcze z czasów komuny, ni¿ nowiutkie, nasmarowane klucze znanej marki (made in China). A Palikot to ewenement, ale te¿ wyra¼ny sygna³ czego oczekuj± ludzie. Wyborcy wybacz± mu nawet ekstrawagancjê byle by³ konsekwentny.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #171 : Luty 13, 2012, 14:04:26 » |
|
East, zbytnio siê rozpêdzasz pos±dzaj±c mnie o chêæ upieczenia w³asnej pieczeni, tudzie¿ stornniczo¶ci. Z³odziej to z³odziej, oszust to oszust bez wzglêdu na którym miejscu sceny politycznej siedzi. Prawicowy oszust nie jest ani lepszy ani gorszy od lewicowego oszusta.
Kryterium jest prawda/prawdomówno¶æ, uczciwo¶æ i rzetelno¶æ, dotrzymywanie danego s³owa, albo uczciwie powiedzenie z jakich powodów tego siê nie zrobi³o.
Sp³aszczasz moje wypowiedzi - nie ka¿dy kto boi siê weryfikacji jest oszustem, ale ka¿dy oszust bêdzie ba³ siê weryfikacji. Widzisz ró¿nicê? Nikt nie ka¿e bawiæ siê w lustracjê dziadków lecz "rozliczenie" danej osoby, konkretnego polityka. Nikt rozs±dny nie bêdzie kaza³ odpowiadaæ komu¶ za czyny swojego dziadka, tym bardziej na kórego ¿ycie nie mia³ ¿adnego wp³ywu. Jednak równie¿ nie widzê sensu aby siê w jaki¶ szczególny sposób wypieraæ korzeni czy usu³owaæ tuszowaæ to co robi³/kim by³ krewny. Tyle.
Rozliczaj±cym natomiast jest ca³e spo³eczeñstwo, ka¿dy kogo dana obietnica, zapewnienie dotyczy³o. Nie wiem po co przyk³ad z narzêdziami, dla mnie to sprawa poniek± drugorzêdna, chyba, ¿e znaczo±co wp³ywa na jako¶æ czy efektywno¶æ pracy. Kwesti±zasadnicz± jest ku czemu tych narzêdzi siê u¿ywa.
Palikot... po prostu inteligentnie dostrzeg³ i wsiad³ na falê pewnych spo³ecznych animozji, wstrzeli³ siê w "rynek" i sfokusowa³ swoje dzia³nia. Tylko jak dla mnie to kolejna partia która wzrasta i z tego czerpie si³ê - z podzia³ów. Niestety...
|
|
« Ostatnia zmiana: Luty 13, 2012, 14:04:46 wys³ane przez arteq »
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #172 : Marzec 20, 2012, 20:56:59 » |
|
“Historia dogoni tego, co przed ni± ucieka” - s³owo o ksenofobiiZamieszczono 4 dni temu "Jest ruin± chrze¶cijañstwa nastawianie siê na pobo¿no¶æ ludzi wiernych, ale ciemnych". – Leszek Ko³akowski
*
"A ty dlaczego¿ siê nie umy³?" – tzw. “ojciec-dyrektor” do czarnoskórego kleryka
*
"¯yda trzeba by³o zmarniæ" - powiedzenie z kieleckiego
* "Jam nie wzrós³, Polsko w¶ród twych ¿yznych ³anów. Mój pradziad nie szed³ noc± po twej drodze z t³umokiem, towar d¼wigaj±c dla panów; dziad nie dzier¿awi³ m³yna ani szynku, gdzie ch³op i szlachcic spijali siê srodze, Ani handlowa³ butami na rynku... Lecz, choæ na innej ca³kiem wyros³em glebie, Ja znam ciê, Polsko, i pojmujê ciebie." (Menachem Goldberg) Rysunek z przedwojennej prasy ND-eckiejPrzyznam siê, ¿e po roku 1989 roku spodziewa³em siê normalizacji a dok³adniej mówi±c odpolitycznienia dialogu polsko-¿ydowskiego. Niestety moje corocznie odwiedziny w Kraju oraz bardzo uwa¿ne analizy polskich mediów utwierdzi³y mnie w przekonaniu, ¿e mimo symbolicznych pojednawczych gestów i u¶cisków d³oni naszych post-okr±g³osto³owych polityków z przedstawicielami polskiej i zagranicznej spo³eczno¶ci ¿ydowskiej hydra antysemityzmu jest nadal mocno osadzona w naszym spo³eczeñstwie wychodz±c ju¿ dawno poza granice kibolsko-za¶ciankowego folkloru. Paradoksalnie tzw."kibole" nagle staj± siê powa¿n± si³± wyborcz±, o której wzglêdy zabiegaj± wszyscy licz±cy siê gracze na polskiej scenie politycznej...³±cznie z Ko¶cio³em. Jest to do¶æ kuriozalny europejski ewenement, zas³uguj±cy na oddzielny artyku³. fot.fakty.interia.pl fot.gazeta.warszawa.pl W zasadzie chcia³bym siê podzieliæ z czytelnikami swoimi bardziej osobistymi refleksjami dotycz±cymi nie tylko tzw. antysemityzmu ale rownie¿ problemu ksenofobii w ogóle i to nie tylko w naszym spo³eczeñstwie. Czy komukolwiek w Polsce nale¿ny powtarzaæ, ¿e stosunki polsko-¿ydowskie s± wyj±tkowo wa¿ne w dla obu naszych narodów? Zadajê to pytanie tym bardziej, ¿e w wielu ¿ydowskich domach w Izraelu i na ca³ym ¶wiecie jêzyk polski by³/i po czê¶ci nadal jest powszechnie u¿ywany, zw³aszcza w¶ród Rodzin - potomków HOLOCAUSTU. Do dzi¶ mo¿na w Izraelu nabyæ miejscowe gazety w Naszym Jêzyku. Zapewniam Was Drodzy Rodacy, ¿e znam za granic± osoby pochodzenia ¿ydowskiego, które mówi± po polsku bardziej poprawnie od niejednego "kibola" a nawet lepiej od paru polskich prezydentów. Zdajê sobie sprawê z tego, ¿e te s³owa, które "piszem z wielkim bulem" dla niektórych mog± tr±ciæ "przegientom anty-patriotycznom ironiom", ale mam cich± nadziejê, ¿e przynajmniej niektórych z nas sk³oni± one do g³êbszego zastanowienia. Mam w Nowym Jorku wspania³ego przyjaciela rodem z W³oc³awka o spolszczonym nazwisku Z³otogórski. Jest polskim ¿ydem. Mówi przepiêkn± polszczyzn±. Swobodnie cytuje z pamiêci Mickiewicza, S³owackiego, Norwida, Ga³czyñskiego, Jasnorzewsk±...Leca. Po przymusowej emigracji z PRL-u po roku 1968 jako niedosz³y magister filologii polskiej przywióz³ ze sob± do Stanów to co (jak sam podkre¶li³) by³o dla niego najcenniejsze: swoj± rodzinn± bibliotekê. Gdy ujrza³em jego kolekcje oniemia³em to li z zachwytu , to li ze wstydu...mia³ on wiêcej pozycji klasyków polskiej literatury piêknej ni¿ wszyscy moi amerykañscy znajomi polskiego pochodzenia razem wziêci (w³±czaj±c w to mój w³asny ksiêgozbiór). * ... ca³o¶æ na: http://www.eioba.pl/a/3onl/historia-dogoni-tego-co-przed-nia-ucieka-slowo-o-ksenofobii
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
|
|
|
|