Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 02:13:36


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: [1] |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Prawda o Bogu - Mi³o¶æ i Nienawi¶æ  (Przeczytany 3501 razy)
0 u¿ytkowników i 1 Go¶æ przegl±da ten w±tek.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« : Pa¼dziernik 02, 2010, 16:52:52 »

Jest ju¿ wiele w±tków piêtnuj±cych religie. Fakt, ¿e jest za co. Jednak co spowodowa³o, powoduje, ze s± one takie, a nie inne?
Czy ¶wiête ksiêgi, którymi siê podpieraj±, nie s± czasem jednym (je¶li nie g³ównym) z przyczynków takiego stanu rzeczy?
Nie bêdê siê wysmêtnia³, bo i tak poni¿szy artyku³ lepiej to odda (pozwoli³em sobie na wklejenie ca³ego tekstu i choæ d³ugawy, to warto przeczytaæ):

Religia pokoju? Religia mi³o¶ci?
Autor: GiaurIslamista    2010-09-29 14:04:57

Czy z³owrogie cytaty ze ¶wiêtych ksi±g ¶wiadcz± o charakterze religii uznaj±cych te ksiêgi, determinuj±c te religie, czy mo¿e takie cytaty nie s± wystarczaj±cym ¶wiadectwem i determinantem tego, jaki charakter ma i bêdzie mia³a dana religia?


Bhagavad-Gita, ¶wiêta ksiêga
Hinduizmu,obok Biblii i Koranu jedna z
naj¶wiêtszych ksi±g religijnych na
¶wiecie. Czy religie potrafi± uciec od
tre¶ci swoich ¶wiêtych ksi±g? / fot.

Czêsto s³yszy siê, ¿e tzw. "Religia Pokoju" to nie tylko fanatyzm, ¿e ma ona ró¿ne formy, i ¿e na podstawie radykalnej mniejszo¶ci nie mo¿na oceniaæ umiarkowanej wiêkszo¶ci. Mówi siê, ¿e ka¿d± ¶wiêt± ksiêgê da siê zinterpretowaæ metaforycznie, ¿e mniej humanitarne zdania w niej zawarte da siê zhumanizowaæ, a wyznawcy nie musz± siê nimi kierowaæ.

Zawsze odpowiadam na to krótko:, je¿eli wierzycie, ¿e "Ksiêgê Mi³o¶ci" da siê odczytaæ ³agodnie, to najpierw zajrzyjcie niej. Czy religia oparta na takiej ksiêdze mo¿e byæ, lub kiedykolwiek staæ siê religi± mi³o¶ci…?! Jest dla mnie oczywiste, ¿e religia oparta na takich tekstach nigdy nie bêdzie religi± humanitarn±. ¯eby ¿yæ pokojowo, jej wyznawcy musieliby, co nie jest mo¿liwe, swoje ¶wiête teksty odrzuciæ. W przeciwnym razie zawsze prowokowa³yby ich pe³ne przemocy s³owa: Prorok morduj±cy innowierców, zalecaj±cy ludobójstwo i gwa³t, bezczeszcz±cy zw³oki, handluj±cy niewolnikami, kara ¶mierci za odstêpstwo od Boga, w tym wró¿enie, magiê czy niepraktykowanie, kamienowanie za homoseksualizm, cudzo³óstwo, seks przedma³¿eñski i pozama³¿eñski, kradzie¿, bunt przeciw rodzicom, a nawet pyskowanie im. Sankcje zawarte w "Ksiêdze Mi³o¶ci" s± bardziej drakoñskie ni¿ te zawarte w kodeksie Hammurabiego, który za uderzenie ojca karze jedynie obciêciem rêki, ale nie ¶mierci±...

¯eby pokazaæ, ¿e ¿adna religia oparta na takiej ksiêdze w ¿adnym wypadku nie mo¿e byæ, ani staæ siê pokojowa, nie trzeba argumentowaæ, wystarczy przytoczyæ cytaty z tej ksiêgi. Dlatego te¿ najbli¿sze 10 stron niniejszego artyku³y stanowi± prawie pozbawione komentarza cytaty znalezione w "Ksiêdze Mi³o¶ci". Zamieszczaj±c w krótkim artykule tak obszerne materia³y mia³em na celu wyczerpuj±c± dokumentacjê bulwersuj±cych s³ów zawartych w tej ksiêdze.

Ufam, ¿e nawet niewielka ich dawka wystarczy czytelnikowi, aby przekonaæ siê, ¿e ksiêga je zawieraj±ca nie mo¿e byæ podstaw± niczego dobrego. Je¿eli jednak kogo¶ nie przekonaj± cytaty, to ostatni± stronê niniejszego artyku³u po¶wiêcam druzgoc±cemu uzasadnieniu swojej opinii, czemu religia oparta na takich wypowiedziach nie mo¿e byæ niczym pozytywnym.

Zacznijmy od tych wersetów "Ksiêgi Mi³o¶ci", które nas, jako osoby niewyznaj±ce "Religii Pokoju", najbardziej interesuj±, mianowicie od cytatów dotycz±cych stosunku, jaki obowi±zuje wyznawców "Religii Mi³o¶ci" wobec (szeroko pojêtych) wyznawców innych religii:

"Je¶li jaki¶ misjonarz odwa¿y siê wyst±piæ w imieniu innego Boga - taki misjonarz musi ponie¶æ ¶mieræ".

„Je¶li zawita do was misjonarz lub mag i powie ci: Czcijmy innego Boga, którego jeszcze nie znasz, i s³u¿my mu, to ów misjonarz lub mag musi umrzeæ, bo g³osi³ odstêpstwo od Allacha. W ten sposób usuniesz z³o spo¶ród siebie".

„Je¶li us³yszysz, ¿e ludzie przewrotni uwodz± mieszkañców swego miasta mówi±c: Chod¼my, s³u¿my innemu Bogu!, Zaatakujesz to miasto, a mieszkañców jego i ¿ywy inwentarz wybijesz ostrzem miecza. Ca³y swój ³up zgromadzisz na ¶rodku placu i spalisz. Miasto pozostawisz wiecznym zwaliskiem, ju¿ go nie odbudujesz".

Jak widzimy, "Religia Mi³o¶ci" nawracanie swoich wyznawców na inne religie karze ¶mierci±, je¿eli wiêc kto¶ nawraca jakich¶ wyznawców "Religii Pokoju", inni jej wyznawcy, w typowy dla siebie plemienno-bandycki sposób, najad± na niego i zamorduj± go. Tak¿e, je¿eli jest on ich najbli¿szym krewnym. Jego rodzina ma, bowiem obowi±zek zg³adziæ go za próby nawracania:

"A je¶li wyst±pi kto¶, jako rzecznik innego Boga, wówczas ojciec i matka, rodzice jego, powiedz± mu: Nie mo¿esz pozostaæ przy ¿yciu, bo g³osisz k³amstwa w imiê Allacha. I ojciec z matk±, jego rodzice, zg³adz± go".

„Je¶li ciê bêdzie pobudza³ skrycie twój brat, syn twojej matki, twój syn lub córka albo ¿ona, co na ³onie twym spoczywa albo przyjaciel tak ci mi³y, jak ty sam, mówi±c: Chod¼my, s³u¿my innemu Bogu, którego nie zna³e¶ ani ty, ani przodkowie twoi - jakiemu¶ spo¶ród bóstw okolicznych narodów, czy te¿ dalekich od jednego krañca ziemi do drugiego - nie us³uchasz go, nie ulegniesz mu, nie spojrzysz na niego z lito¶ci±, nie bêdziesz mia³ mi³osierdzia, nie bêdziesz tai³ jego przestêpstwa. Winiene¶ go zabiæ, pierwszy podniesiesz rêkê, aby go zg³adziæ, a potem ca³y lud. Ukamienujesz go na ¶mieræ, poniewa¿ usi³owa³ ciê odwie¶æ od Allacha".

Wyznawca "Religii Mi³o¶ci", niczym zwyk³y sekciarz, ma stawiaæ j± wy¿ej ni¿ rodzinê, kamieniuj±c spokrewnionych prozelitów. Jednak przez "Religiê Pokoju" zabroniony jest nie tylko prozelityzm, lecz równie¿ apostazja:

„Je¶li mê¿czyzna lub kobieta przejdzie do Boga obcego, by s³u¿yæ mu i oddawaæ pok³on, albo s³oñcu, ksiê¿ycowi lub gwiazdom, zaprowadzisz tego mê¿czyznê lub kobietê - którzy tej z³ej rzeczy siê dopu¶cili - do bramy miasta i bêdziesz tego mê¿czyznê lub tê kobietê kamienowa³, a¿ ¶mieræ nast±pi".

"Rozkaza³, wiêc Prorok sêdziom: Zabijajcie ka¿dego z waszych ludzi, którzy siê przy³±czyli do innego Boga. I oto przyby³ jeden z wiernych i przyprowadzi³ Madianitkê. Ujrzawszy to kap³an chwyci³ w rêkê w³óczniê, poszed³ za nim do komory namiotu i przebi³ ich obydwoje, mê¿czyznê i kobietê - przez jej ³ono".

Jak widaæ przez Religiê Pokoju zabronione jest nie tylko misjonarstwo, ale równie¿ apostazja. Kary ¶mierci mo¿e siê obawiaæ tak nawracaj±cy, jak nawrócony. Mog± siê jej spodziewaæ równie¿ ci, którzy po prostu nie wyznaj± "Religii Mi³o¶ci", nawet, je¿eli nigdy wcze¶niej o niej nie s³yszeli i nawet nie mieli okazji siê na ni± nawróciæ:

"Bêdzie skazany na ¶mieræ ka¿dy, kto by - ma³y czy wielki, mê¿czyzna czy kobieta - nie szuka³ Allacha".

A jak "Religia Pokoju" radzi sobie z takimi, niepodlegaj±cymi jej jurysdykcji innowiercami? Najpierw morduje ich kap³anów:

"Prorok za¶ im rozkaza³: Chwytajcie kap³anów! Niech nikt z nich nie ujdzie! Zaraz, wiêc ich schwytali. Prorok za¶ sprowadzi³ ich do potoku Kiszon i tam ich wyci±³".

"Wszystkich za¶ kap³anów wy¿yn, którzy tam byli, zabi³ nad o³tarzami i pali³ ko¶ci ludzkie na nich. Nastêpnie wróci³ do Mekki".

"Tutaj z³o¿ona zostanie ofiara z innowierczych kap³anów. Bêd± paliæ tutaj ko¶ci ludzkie".

Po wymordowaniu przywódców innych religii "Religia Pokoju" zabiera siê za wyznawców tych religii:

„Ale sta³e¶ siê przez twoje postêpowanie gorszym od wszystkich twoich przodków, bo o¶mieli³e¶ siê czciæ innego Bogów – pod postaci± pos±gu ulanego z metalu. Dlatego sprowadzê grozê na wasze plemiê, gdy¿ wytêpiê z twego rodu wszystkich synów, tak niewolników, jak i wolnych. Tak, wiêc usunê ¶lad po twym plemieniu, jak uprz±ta siê gnój bez reszty. Kto z nale¿±cych do twego rodu umrze w mie¶cie, tego bêd± ¿ar³y psy, a tego, kto umrze w polu, bêd± ¿ar³y powietrzne ptaki, gdy¿ tak nakaza³ Allach. Zawsze, kiedy twe nogi wejd± do miasta, dziecko umrze".

"Mów do wyznawców: Ktokolwiek spo¶ród was albo spo¶ród przybyszów, którzy osiedlili siê w¶ród was, wychowa dzieci w innej religii, bêdzie ukarany ¶mierci±. Miejscowa ludno¶æ ukamienuje go".

"Ktokolwiek by czci³ innego Boga, zostanie skazany".

A oto jak wyznawcy "Religii Pokoju" radz± sobie z innowiercami w ³onach w³asnych rodzin:

"Ka¿dy z was niech przypasze miecz do boku. Przejd¼cie tam i z powrotem od jednej bramy w obozie do drugiej i zabijajcie: kto swego brata, kto swego przyjaciela, kto swego krewnego. Wierni uczynili wed³ug rozkazu Proroka, i zabito w tym dniu oko³o trzech tysiêcy mê¿ów: Po¶wiêcili¶cie rêce dla Allacha, poniewa¿ ka¿dy z was by³ przeciw swojemu synowi, przeciw swemu bratu".

Wyznawca "Religii Pokoju", który nie do¶æ gorliwie morduje innowierców sam staje siê grzesznikiem:

"Przeklêty ten, co wype³nia dzie³o Allacha niedbale! Przeklêty ten, który swój miecz powstrzymuje od krwi!"

Nie my¶lcie jednak, ¿e wystarczy wyznawaæ "Religiê Mi³o¶ci" i prze¶ladowaæ wyznawców innych religii, aby nic nam nie grozi³o ze strony wyznawców "Religii Pokoju", bowiem ¶mieræ mo¿e nas spotkaæ równie¿, gdy religiê tê wyznajemy nie do¶æ ortodoksyjnie:

"Je¿eli jaki mê¿czyzna albo, jaka kobieta bêd± wywo³ywaæ duchy albo wró¿yæ, bêd± ukarani ¶mierci±. Kamieniami zabijecie ich. Sami ¶ci±gnêli ¶mieræ na siebie".

"U kogo za¶ znajd± rzeczy ob³o¿one kl±tw±, bêdzie spalony wraz ze wszystkim, co do niego nale¿y, bo z³ama³ przykazanie Allacha i pope³ni³ zbrodniê na jego ¶wiêtej ziemi".

Wyznawcom "Religii Pokoju" ¶mieræ grozi nie tylko za brak ortodoksji, ale równie¿ za brak gorliwo¶ci:

"Wtedy Allach powiedzia³ do Proroka: Ka¿ wyprowadziæ blu¼niercê poza obóz. Wszyscy, którzy go s³yszeli, po³o¿± rêce na jego g³owie. Ca³a spo³eczno¶æ ukamienuje go. Ktokolwiek blu¼ni imieniu Allacha, bêdzie ukarany ¶mierci±. Ca³a spo³eczno¶æ ukamienuje go. Zarówno tubylec, jak i przybysz bêdzie ukarany ¶mierci± za blu¼nierstwo przeciwko Allachowi. Potem Prorok kaza³ wiernym wyprowadziæ blu¼niercê poza obóz i ukamienowaæ. Wyznawcy uczynili to, co Allach rozkaza³ Prorokowi".

"Przestrzegajcie pilnie dnia mod³ów. I ktokolwiek by go zniewa¿y³, bêdzie ukarany ¶mierci±, i ka¿dy, kto by wykonywa³ pracê w tym dniu, bêdzie wykluczony ze swojego ludu. Ktokolwiek by wykonywa³ pracê w dniu mod³ów, winien byæ ukarany ¶mierci±".

"Cz³owiek, który pych± uniesiony nie us³ucha kap³ana ustanowionego tam, aby s³u¿yæ Allachowi, czy te¿ sêdziego, zostanie ukarany ¶mierci±. Usuniesz z³o spo¶ród siebie. Ca³y lud s³ysz±c to ulêknie siê i ju¿ wiêcej nie bêdzie siê unosi³ pych±".

"Je¿eli za¶ nie bêdziecie Mnie s³uchaæ i nie bêdziecie wykonywaæ wszystkich moich nakazów, je¿eli bêdziecie gardziæ moim ustawami, je¿eli bêdziecie siê brzydziæ moimi wyrokami, tak, ¿e nie bêdziecie wykonywaæ moich nakazów to i Ja obejdê siê z wami odpowiednio: ze¶lê na was przera¿enie. Zwrócê oblicze przeciwko wam, bêdziecie pobici przez nieprzyjació³. Je¿eli i wtedy nie bêdziecie mnie s³uchaæ, bêdê w dalszym ci±gu kara³ was. Rozbijê wasz± dumn± potêgê".

"Spo¶ród tych, który nie uczestniczyli w rado¶ci, jaka by³a udzia³em Ummy, gdy przyszli zobaczyæ Kabbê, zabi³ On siedemdziesiêciu ludzi".

"Pewien cz³owiek spo¶ród uczniów proroka rzek³, z rozkazu Allacha, do swego wspó³towarzysza: Uderz¿e mnie! Ale ów cz³owiek nie chcia³ go uderzyæ. Wówczas mu rzek³: Poniewa¿ nie pos³ucha³e¶ g³osu Pana, oto skoro tylko odejdziesz ode mnie, napadnie na ciebie lew! Kiedy odszed³ od niego, lew upatrzy³ go sobie i zabi³ go".

"Gdy przybyli do Mekki, Uzza wyci±gn±³ rêkê w stronê Kabby i podtrzyma³ j±, gdy¿ wo³y szarpnê³y. I zap³on±³ gniew Allacha przeciwko Uzzie i porazi³ go tam Allach za ten postêpek, tak, ¿e umar³ przy Kabbie".

"Je¶li siê zbli¿y do Przybytku kto¶ niepowo³any, bêdzie ukarany ¶mierci±".

"Religia Pokoju" s³ynie te¿ z przyjaznego stosunku do kobiet:

"Je¶li mê¿czyzna zgwa³ci niezarêczon± kobietê, odda ten mê¿czyzna, który j± zgwa³ci³, ojcu m³odej kobiety piêædziesi±t denarów srebra i zostanie ona jego ¿on± za to, ¿e jej gwa³t zada³".

"Je¶li kto¶ sprzeda sw± córkê na niewolnicê, nie odejdzie ona na zakoñczenie szóstego roku, jak odchodz± inni niewolnicy".

"Gdyby mê¿czy¼ni bij±c siê uderzyli kobietê brzemienn± powoduj±c poronienie, ale bez jakiejkolwiek szkody, to [winny] zostanie ukarany grzywn±, jak± na nich na³o¿y m±¿ tej kobiety, i wyp³aci j± za po¶rednictwem sêdziów polubownych".

"Je¶li wyruszysz na wojnê z wrogami, a wyda ich Allach, w twoje rêce i we¼miesz zak³adników, a ujrzysz miêdzy pojmanymi kobietê o piêknym wygl±dzie i pokochasz j± - mo¿esz j± sobie wzi±æ".

"Zbieraj± ³upy i rozdzielaj±: brankê jedn± lub dwie dla ka¿dego wojownika".

"Miasto zostanie zdobyte, domy zrabowane, kobiety zhañbione".

"Religia Pokoju" nie oszczêdza jednak równie¿ mê¿czyzn ani dzieci:

"Zgromadzenie, wiêc wys³a³o tam dwana¶cie tysiêcy wojowników, nakazuj±c im: Id¼cie wybiæ mieszkañców Jabesz w Gileadzie ostrzem miecza, tak¿e kobiety i dzieci. W ten sposób post±picie: Wyniszczcie ka¿dego mê¿czyznê i ka¿d± kobietê, która obcowa³a z mê¿czyzn±. I znale¼li w¶ród mieszkañców Jabesz w Gileadzie czterysta m³odych dziewic, które nie obcowa³y z mê¿czyznami, i przyprowadzili je do obozu w Szilo".

"Wed³ug rozkazu, jaki otrzyma³ Prorok od Allacha, wyruszyli, przeciw Madianitom i pozabijali wszystkich mê¿czyzn. Nastêpnie uprowadzili w niewolê kobiety i dzieci madianickie. I rozgniewa³ siê Prorok na dowódców wojska, na tysi±czników i setników, którzy wracali z wyprawy wojennej. Rzek³ do nich: Jak¿e mogli¶cie zostawiæ przy ¿yciu wszystkie kobiety? Zabijecie, wiêc spo¶ród dzieci wszystkich ch³opców, a spo¶ród kobiet te, które ju¿ obcowa³y z mê¿czyzn±. Jedynie wszystkie dziewczêta, które jeszcze nie obcowa³y z mê¿czyzn±, zostawicie dla siebie".

"Je¶li podejdziesz pod miasto, a ono ci odpowie pokojowo i bramy ci otworzy, ca³y lud, który siê w nim znajduje, we¼ sobie za niewolników. W przeciwnym razie oblegniesz je. Skoro ci je Allach odda w rêce - wszystkich mê¿czyzn wytniesz ostrzem miecza. Tylko kobiety, dzieci, trzody i wszystko, co jest w mie¶cie, ca³y ³up zabierzesz i bêdziesz korzysta³ z ³upu twoich wrogów, których ci da³ Allach. Tak post±pisz ze wszystkimi miastami daleko od ciebie po³o¿onymi, niebêd±cymi w³asno¶ci± pobliskich narodów. Tylko w miastach nale¿±cych do narodów, które ci daje Allach, jako dziedzictwo, niczego nie zostawisz przy ¿yciu".  

Szczególn± mi³o¶ci± wyznawców "Religii Mi³o¶ci" cieszy siê mi³o¶æ pozama³¿eñska:

"Lecz je¶li oskar¿enie to oka¿e siê prawdziwym, bo nie znalaz³y siê dowody dziewictwa m³odej kobiety, wyprowadz± m³od± kobietê do drzwi domu ojca i kamienowaæ j± bêd± mê¿owie tego miasta, a¿ umrze, bo dopu¶ci³a siê bezeceñstwa, uprawiaj±c rozpustê w domu ojca. Usuniesz z³o spo¶ród siebie".

"Je¿eli córka duchownego bezcze¶ci siebie cudzo³óstwem, bezcze¶ci przez to swojego ojca. Bêdzie spalona w ogniu".

"Je¶li dziewica zosta³a za¶lubiona mê¿owi, a spotka³ j± inny jaki¶ mê¿czyzna w mie¶cie i spa³ z ni±, oboje wyprowadzicie do bramy miasta i kamienowaæ ich bêdziecie, a¿ umr±: m³od± kobietê za to, ¿e nie krzycza³a bêd±c w mie¶cie, a tego mê¿czyznê za to, ¿e zada³ gwa³t ¿onie bli¼niego. Usuniesz z³o spo¶ród siebie".

"Ktokolwiek cudzo³o¿y z ¿on± bli¼niego, bêdzie ukarany ¶mierci± i cudzo³o¿nik, i cudzo³o¿nica. Ktokolwiek obcuje ciele¶nie z ¿on± swojego ojca, ods³ania nago¶æ ojca: bêd± ukarani ¶mierci± oboje, sami tê ¶mieræ na siebie ¶ci±gnêli. Ktokolwiek obcuje ciele¶nie z synow±, bêdzie razem z ni± ukarany ¶mierci±: pope³nili sromotê, sami tê ¶mieræ na siebie ¶ci±gnêli. Je¿eli kto bierze za ¿onê kobietê i jej matkê, dopuszcza siê rozpusty: on i ona bêd± spaleni w ogniu, aby nie by³o rozpusty w¶ród was. Ktokolwiek obcuje ciele¶nie ze zwierzêciem wylewaj±c nasienie, bêdzie ukarany ¶mierci±. Zwierzê tak¿e zabijecie. Je¶li kobieta zbli¿y siê do jakiego¶ zwierzêcia, aby z nim siê z³±czyæ, zabijesz i kobietê, i zwierzê. Oboje bêd± ukarani ¶mierci±, sami ¶mieræ na siebie ¶ci±gnêli. Je¿eli kto we¼mie swoj± siostrê, córkê swojego ojca albo swojej matki i bêdzie ogl±da³ jej nago¶æ, a ona bêdzie ogl±daæ jego nago¶æ, jest to czyn haniebny, oboje bêd± zg³adzeni w obecno¶ci synów ich ludu. Ten, kto ods³oni³ nago¶æ swojej siostry, zaci±gnie winê. Je¿eli kto obcuje ciele¶nie z kobiet± maj±c± miesiêczne krwawienie i ods³oni jej nago¶æ, obna¿a ¼ród³o jej [krwi], a ona te¿ ods³oni ¼ród³o swojej krwi, to oboje bêd± wy³±czeni spo¶ród swojego ludu. Nie bêdziesz ods³ania³ nago¶ci siostry swojej matki albo siostry swojego ojca, to by³oby to samo, co obna¿yæ w³asne cia³o. Oni ponios± za to winê. Ktokolwiek obcuje ze swoj± ciotk±, ods³ania nago¶æ swojego wuja. Ponios± oni swój grzech - umr± bezdzietnie. Ktokolwiek bierze ¿onê swojego brata, pope³nia kazirodztwo. Ods³oni³ nago¶æ swojego brata - bêd± bezdzietni".

http://interia360.pl/artykul/religia-pokoju-religia-milosci,39214

cdn.
« Ostatnia zmiana: Pa¼dziernik 02, 2010, 16:55:33 wys³ane przez Dariusz » Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1 : Pa¼dziernik 02, 2010, 16:54:56 »

cd.:

A tu parê s³ów na temat pozama³¿eñskiej mi³o¶ci homoseksualnej:

"Ktokolwiek obcuje ciele¶nie z mê¿czyzn±, tak jak siê obcuje z kobiet±, pope³nia obrzydliwo¶æ. Obaj bêd± ukarani ¶mierci±".

Ponadto kara ¶mierci obowi±zuje za porwanie:

"Kto by porwa³ cz³owieka i sprzeda³ go, albo znaleziono by go jeszcze w jego rêku, winien byæ ukarany ¶mierci±, a tak¿e zabójstwo: Je¶li kto tak uderzy kogo¶, ¿e uderzony umrze, winien sam byæ ¶mierci± ukarany, nawet, je¿eli tego zabójstwa dokona³o zwierzê".

"Je¶liby wó³ pobód³ mê¿czyznê lub kobietê tak, i¿ ponie¶liby ¶mieræ, wówczas wó³ musi byæ ukamienowany, lecz nie wolno spo¿yæ jego miêsa, w³a¶ciciel za¶ wo³u bêdzie wolny od kary. Gdy jednak wó³ bód³ i dawniej, i zwracano uwagê na to w³a¶cicielowi, a on go nie pilnowa³, tak, i¿ [wó³] zabi³by mê¿czyznê lub kobietê, to nie tylko wó³ winien byæ ukamienowany, ale te¿ i w³a¶ciciel jego winien ponie¶æ ¶mieræ. Gdyby za¶ na³o¿ono mu zap³atê, to winien za swoje ¿ycie daæ taki okup, jaki mu na³o¿±. Je¶liby za¶ [wó³] pobód³ ch³opca lub dziewczynê, to te¿ winno siê post±piæ wed³ug takiego samego przepisu. Gdyby za¶ wó³ zabód³ niewolnika lub niewolnicê, jego w³a¶ciciel winien wyp³aciæ ich panu trzydzie¶ci syklów srebrnych, wó³ za¶ bêdzie ukamienowany".

Nie mniej barbarzyñskie kary za ni¿ za wszelkiego typu rozwi±z³o¶æ "Religia Mi³o¶ci" przewiduje za jakiekolwiek sprzeniewierzenie siê rodzicom:

"Kto by uderzy³ swego ojca albo matkê, winien byæ ukarany ¶mierci±".

"Kto by z³orzeczy³ ojcu albo matce, winien byæ ukarany ¶mierci±".

 "Temu, kto ojcu i matce z³orzeczy, w noc ciemn± lampa zaga¶nie".

"Ktokolwiek z³orzeczy ojcu albo matce, bêdzie ukarany ¶mierci±: z³orzeczy³ ojcu lub matce, jego krew jest na nim".

"Religia Mi³o¶ci" przewiduje te¿ winê zbiorow±:

"Przygotujcie rze¼ dla synów z powodu przewinieñ ich ojców. Niech nie powstan± i nie wezm± ¶wiata w dziedzictwo, niech nie nape³ni± miastami powierzchni ziemi!"

"Allach odpuszcza ci te¿ twój grzech - nie umrzesz, lecz dlatego, ¿e przez ten czyn odwa¿y³e¶ siê wzgardziæ Allachem, syn, który ci siê urodzi, na pewno umrze".

"Religia Pokoju" dopuszcza te¿ niewolnictwo:

"Kiedy bêdziecie potrzebowali niewolników i niewolnic, to bêdziecie ich kupowali od ludów, które s± naoko³o was. Tak¿e bêdziecie kupowali dzieci przychodniów osiad³ych w¶ród was, przychodniów i potomków ich, urodzonych w waszym kraju. Ci bêd± wasz± w³asno¶ci±. Zostawicie ich w dziedzictwie waszym synom, aby ich posiadali na w³asno¶æ, na zawsze. Bêdziecie ich uwa¿aæ za niewolników".

"Te s± prawa, które im przedstawisz. Je¶li kupisz niewolnika – wspó³wyznawcê, bêdzie ci s³u¿y³ sze¶æ lat, w siódmym roku zwolnisz go bez wykupu. Je¶li przyszed³ sam, odejdzie sam, a je¶li mia³ ¿onê, odejdzie z ¿on±. Lecz je¶li jego pan da³ mu ¿onê, która zrodzi³a mu synów i córki, ¿ona jak i dzieci bêd± nale¿eæ do pana, a on odejdzie sam. A je¶liby niewolnik o¶wiadczy³ wyra¼nie: Mi³ujê mojego pana, moj± ¿onê i moje dzieci i nie chcê odej¶æ wolny, wówczas bêdzie niewolnikiem jego na zawsze".

"Je¶liby kto¶ sprzeda³ sw± córkê w niewolê, jako niewolnicê, nie odejdzie ona, po sze¶ciu latach".

"Kto by pobi³ kijem swego niewolnika lub niewolnicê, tak i¿by zmarli pod jego rêk±, winien byæ surowo ukarany. A je¶liby pozostali przy ¿yciu jeden czy dwa dni, to nie bêdzie podlega³ karze, gdy¿ s± jego w³asno¶ci±".

"Wszyscy, którzy s± pod jarzmem, jako niewolnicy, niech w³asnych panów uznaj± za godnych wszelkiej czci, a¿eby nie blu¼niono naszej nauce. Ci za¶, którzy maj± wierz±cych panów, niechaj ich nie lekcewa¿± z tego powodu, ¿e s± braæmi, ale niech im lepiej s³u¿±, dlatego ¿e s± oni wierz±cymi i umi³owanymi, jako uczestnicy dobrodziejstwa".

"S³uga, który zna wolê swego pana, a nic nie przygotowa³ i nie uczyni³ zgodnie z jego wol±, otrzyma wielk± ch³ostê. Ten za¶, który nie zna jego woli i uczyni³ co¶ godnego kary, otrzyma ma³± ch³ostê".

O tym jak mi³osna jest "Religia Mi³o¶ci" ¶wiadcz± dzia³ania jej Boga:

"Kiedy za¶ postêpowa³ drog±, mali ch³opcy wybiegli z miasta i na¶miewali siê z niego wzgardliwie, mówi±c do niego: Przyjd¼ no, ³ysku! Przyjd¼ no, ³ysku! On za¶ odwróci³ siê, spojrza³ na nich i przekl±³ ich w imiê Allacha. Wówczas wypad³y z lasu dwa nied¼wiedzie i rozszarpa³y spo¶ród nich czterdzie¶ci dwoje dzieci".

"Wylejê na ciebie mój gniew, rozniecê przeciwko tobie ogieñ mojej zapalczywo¶ci i wydam ciê w rêce ludzi dzikich, sprawców zniszczenia. Staniesz siê straw± dla ognia, krew twoja bêdzie p³yn±æ w ¶rodku kraju i nie pozostawisz po sobie wspomnienia - poniewa¿ Ja, Allach, tak powiedzia³em".

"Oto Ja wywiodê przeciwko tobie nieszczê¶cie z w³asnego twego domu, ¿ony za¶ twoje zabiorê sprzed oczu twoich, a oddam je twojemu wspó³zawodnikowi, który bêdzie obcowa³ z twoimi ¿onami - wobec tego s³oñca. Uczyni³e¶ to wprawdzie w ukryciu, jednak Ja obwieszczê tê rzecz wobec ca³ej Ummy i wobec s³oñca".

"Id¼cie za nim po mie¶cie i zabijajcie! Niech oczy wasze nie znaj± wspó³czucia ni lito¶ci! Starca, m³odzieñca, pannê, niemowlê i kobietê wybijajcie do szczêtu! Nie dotykajcie jednak ¿adnego mê¿a, na którym bêdzie ów znak. Zacznijcie od mojej ¶wi±tyni! I tak zaczêli od owych starców, którzy stali przed ¶wi±tyni±. Nastêpnie rzek³ do nich: Zbezcze¶æcie równie¿ ¶wi±tyniê, dziedziñce nape³nijcie trupami! Wyszli oni i zabijali w mie¶cie".

"Ka¿dy odszukany bêdzie przebity, ka¿dy z³apany polegnie od miecza. Dzieci ich bêd± roztrzaskane na ich oczach, ich domy bêd± spl±drowane, a ¿ony - zgwa³cone. Wszyscy ch³opcy bêd± roztrzaskani, dziewczynki zmia¿d¿one. Nad noworodkami siê nie ulituj±, ich oko nie przepu¶ci tak¿e niemowlêtom".

"Dlatego teraz id¼, pobijesz Amaleka i ob³o¿ysz kl±tw± wszystko, co jest jego w³asno¶ci±; nie lituj siê nad nim, lecz zabijaj tak mê¿czyzn, jak i kobiety, m³odzie¿ i dzieci, wo³y i owce, wielb³±dy i os³y".

"Posiad³o¶æ jednak by³a dla Danitów za szczup³a, wyruszyli, przeto synowie Dana przeciw Leszem, zdobyli je i pobili [mieszkañców] ostrzem miecza. Po zajêciu miasta zamieszkali w nim".

"Górê Seir zamieniê w pustyniê i pustkowie i wygubiê na niej wszystko, co siê tam rusza. Pagórki twoje pokryjê trupami, na twych wy¿ynach, na twych dolinach, we wszystkich parowach padaæ bêd± pobici mieczem. Uczyniê ciê wieczn± pustyni±, miasta twoje stan± siê ju¿ niezamieszkane i poznacie, ¿e Ja jestem Pan. Post±piê z tob± wed³ug mego gniewu i mego oburzenia".

"Potem mê¿owie powrócili do Beniaminitów w mie¶cie, zabili ostrzem miecza wszystko, co znale¼li, od mê¿czyzn do byd³a. Spalili te¿ wszystkie pozosta³e miejscowo¶ci, jakie napotkali".

"Tej¿e samej nocy wyszed³ Anio³ Pañski i pobi³ w obozie Asyryjczyków sto osiemdziesi±t piêæ tysiêcy ludzi. Rano, kiedy wstali, oto ci wszyscy byli martwymi cia³ami".

"Zabrawszy, wiêc to, co sobie sprawi³ Mika, oraz kap³ana, którego namówili, przybyli do Lajisz, do ludu spokojnego i ufnego. Ludno¶æ wyciêli ostrzem miecza, a miasto zniszczyli ogniem. Nie by³o nikogo, kto by ich ratowa³, byli, bowiem daleko od Sydonu i nie utrzymywali ¿adnych stosunków z Aramem. Miasto to le¿a³o w dolinie, w Bet-Rechob. Danici za¶ odbudowali je na nowo i mieszkali w nim".

W swoich zbrodniach wyznawcy "Religii Pokoju" nie przepuszcz± nawet zwierzêtom:

"Lud wpad³ do miasta, ka¿dy wprost przed siebie, i tak zajêli miasto. I na mocy kl±twy przeznaczyli na [zabicie] ostrzem miecza wszystko, co by³o w mie¶cie: mê¿czyzn i kobiety, m³odzieñców i starców, wo³y, owce i os³y".

A posuwaj± siê tak¿e do bezczeszczenia zw³ok:

"Gdy armia wykoñczy³a wszystkich mieszkañców Aj znajduj±cych siê poza miastem, zawróci³a do miasta i wykoñczy³a wszystkich pozosta³ych za murami. Ogó³em poleg³ych tego dnia, mê¿czyzn i kobiet, by³o dwana¶cie tysiêcy, czyli wszyscy mieszkañcy Aj. Prorok nie opu¶ci³ swego miecza póki wszyscy ¿ywi nie zostali wyniszczeni. Króla Aj powiesi³ na drzewie a¿ do wieczora. O zachodzie s³oñca rozkaza³ zdj±æ jego trupa z drzewa, po czym rzucono go u wej¶cia do bramy miejskiej".

"Kamienowanie za nawracanie kogo¶ i nawrócenie siê, czary, cudzo³óstwo, zdradê, rozwi±z³o¶æ, homoseksualizm, nie s³uchanie duchownych, nie s³uchanie rodziców, kradzie¿ i obna¿anie siê; pochwa³a niewolnictwa, ludobójstwa i gwa³tu; bezczeszczenie zw³ok, dewastacja miast, oraz ³upienie osad… pewnie ju¿ jeste¶ pewien, drogi Czytelniku, ¿e religia kieruj±ca siê tak± ksiêg± nie mo¿e pokojowo wspó³istnieæ z innymi religiami. Z pewno¶ci± jednak nie zastanawiasz siê, có¿ to za religia?

Tymczasem ja celowo pozwoli³em Ci spokojnie oddaæ siê Twojej ulubionej czynno¶ci, jak± jest l¿enie Islamu, aby pokazaæ Ci, ¿e cytowanie Koranu na dowód tego, jaki mia³by musieæ byæ Islam, nie ma sensu. Wszystkie powy¿sze cytaty pochodz±, bowiem nie z Koranu, lecz z Biblii Tysi±clecia, tylko s³owa "Pan" i "Bóg" zosta³y w nich zamienione na "Allach”, (które notabene po arabsku znaczy w³a¶nie "Bóg"), s³owa "Moj¿esz", "Eliasz" itp. na s³owo "Prorok", wyra¿enie "obcy bogowie" na "inny Bóg”,   wyra¿enie "Arka Przymierza" na nazwê "Kabba", "sykle" na "denary", a "Jerozolima" na "Mekka" (poza tym dokonano jedynie kilku skrótów polegaj±cych na wyciêciu s³ów sugeruj±cych pochodzenie cytatów, takich jak "Izrael" itp.) . Wszystkie powy¿sze cytaty pochodz± ze Starego i Nowego Testamentu, a przecie¿ mimo czytania, uznawania i czczenia tej ksiêgi, chrze¶cijanie egzystuj± w miarê pokojowo z wyznawcami innych religii. Czy¿ nie oznacza to, ¿e wyszukiwanie stronek z "okropnymi" cytatami z Koranu i wklejanie tych cytatów pod ka¿d± dyskusj± o islamie mija siê z celem?

Czy¿ u¿ywanie takich stronek, których namno¿y³o siê mnóstwo, nie jest objawem ignorancji, lenistwa i wrogo¶ci. Stronki takie celowo b³êdnie t³umacz± wiele sformu³owañ, wyjmuj± je z kontekstu i traktuj± w oderwaniu od realiów, w których sformu³owania te ukuwano. Czytelnicy tych stornek natomiast nie zadaj± sobie nawet trudu przejrzenia, który cytat, czego dotyczy i wklejaj± wszystko jak leci niezale¿nie od tego, na jaki temat jest dyskusja. I wreszcie, traktuj± Koran, jako ostateczny dowód przeciw islamowi i muzu³manom, podczas gdy nie stosuj± tego samego kryterium wobec Biblii.

To ile z nakazów Koranu nadal funkcjonuje to osobna sprawa, zreszt± sporo z nich popieram. Na pewno nie jest jednak tak, ¿e sam Koran wystarczy do udowodnienia czegokolwiek na temat islamu tak jak sama biblia nie wystarczy do udowodnienia czegokolwiek na temat chrze¶cijañstwa.

Przytoczone cytaty pochodz± odpowiednio z nastêpuj±cych czê¶ci Biblii: Powtórzonego prawa 18: 20; Powtórzonego prawa 13: 2; Powtórzonego prawa 13: 13-17; Zachariasza 13: 3; Powtórzonego prawa 13: 7-11; Powtórzonego prawa 17: 2-5; Liczb 25: 5-7; 2 Kroniki 15: 13; 1 Królów 18: 40; 2 Królów 23: 2; 1 Królów 13: 2; 1 Królów 14: 9-16; Kap³añska 20: 2; Wyj¶cia 22: 19; Wyj¶cia 32: 26-29; Jeremiasza 48: 10; Kap³añska 20: 27; Jozuego 7: 15; Kap³añska 24: 13-23; Wyj¶cia 31: 12-15; Wyj¶cia 22: 12-13; Kap³añska 26: 14-19; 1Samuela 6; 1 Królewska 20: 35-36; 2 Samuela 6-7; Liczb 1: 51; Powtórzonego prawa 22: 28; Wyj¶cia 21: 7; Wyj¶cia 21: 22; Powtórzonego prawa 21: 10-11; Sêdziów 5, Zachariasza 14: 2; Sêdziów 21: 10-12; Liczb 31: 7-18; Powtórzonego prawa 20: 10-16; Powtórzonego prawa  22: 20-21; Kap³añska 21: 9; Powtórzonego prawa 22: 23-24; Kap³añska 20: 10-21; Kap³añska 20: 13; Wyj¶cia 21: 16; Wyj¶cia 21: 12; Wyj¶cia 21: 28-32; Wyj¶cia 21: 15; Wyj¶cia 21: 17; Przys³ów 20: 20; Kap³añska 20: 9; Izajasza 14: 21; 2 Samuela 12: 14; Kap³añska 5: 44-46; Wyj¶cia 21: 2-6; Wyj¶cia 21: 7-11; Wyj¶cia 21: 20-21; 1 Tymoteusza 6: 1-2; £ukasza 12: 47-48 NLT; 2 Królów 2: 23-24; Ezechiela 21: 36-37; 2 Samuela 12: 11-12; Ezechiela 9: 5-7; Izajasza 13: 15-18; 1 Samuela 15: 3; Jozuego 19: 47; Ezechiela 35: 7-11; Sêdziów 20: 48; 2 Królewska 19: 35; Sêdziów 18: 27-28; Jozuego 6: 20-21; Jozuego 8:1-29.

Nie s± to jednak jedyne kontrowersyjne czê¶ci Biblii. Dodajmy do nich cytaty wyciête w trakcie skracania tego artyku³u, a dope³nimy dzie³a. Owe zdania dotycz± nastêpuj±cych spraw i pochodz± z nastêpuj±cych czê¶ci Biblii: 

1) Zalecanie sk³adania ofiar z ludzi, w tym z cz³onków rodziny: (Sêdziów 11: 29-40; M±dro¶ci 3; Wyj¶cia 13: 2; Powtórzonego prawa 27: 28-29; Rodzaju 22: 6-8) ale tak¿e zniechêcania do sk³adania takich ofiar (M±dro¶ci 14:21-23)

2) Ludobójstwa (Wyj¶cia 23: 23; List do Rzymian 1: 24-32; Jeremiasza 51: 20-26; Sêdziów 15: 14-15; Jeremiasza 15: 1-4; Jeremiasza 50: 21-22; Wyj¶cia 12:29-30)

3) Kara ¶mierci za kradzie¿ oraz za przyznanie siê do kradzie¿y (Dzieje Apostolskie 5: 1-11; Jozuego 7:19-26)

4) Mordowanie w³asnego potomstwa: (Ozeasza 9:11-16)

http://interia360.pl/artykul/religia-pokoju-religia-milosci,39214
Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
Inteluminatis
Go¶æ
« Odpowiedz #2 : Styczeñ 17, 2011, 19:45:45 »

Prawda o Bogu - Mi³o¶æ i Nienawi¶æ

Nienawi¶æ

Nienawi¶æ bywa przeciwstawiana mi³o¶ci i opisywana jako mêcz±ce uczucie, nastêpuj±ce w wyniku bólu zwi±zanego z uczuciem zranienia, zemsty, wrogo¶ci i oszukania. Czêsto powstaje z krzywdy zadanej przez innego cz³owieka, ale wiêksz± i ciê¿sz± nienawi¶ci± jest morderstwo. Nienawi¶æ jest w chrze¶cijañstwie grzechem ciê¿kim.

Gniew

Reakcja emocjonalna na niepowodzenie lub wzburzenie emocjonalne, czasami z nastawieniem agresywnym (zob. z³o¶æ), bêd±cy reakcj± na dzia³anie interpretowane jako skierowana negatywnie akcja zaczepna. Podobnie jak inne emocje, gniew specyficznie zabarwia obraz postrzeganej rzeczywisto¶ci. Dziêki zniekszta³ceniu rzeczywisto¶ci przygotowuje do dzia³ania w sposób korzystny dla osoby doznaj±cej tego odczucia.

Uwarunkowania spo³eczne i religijne

W buddyzmie gniew uwa¿any jest za jedno z najwa¿niejszych splamieñ,
przeszkadzaj±cych w osi±gniêciu o¶wiecenia. W chrze¶cijañstwie gniew
jest wymieniany jako jeden z siedmiu grzechów g³ównych, gdy¿ ¶wiadomie podsycany i budzony, jest sprzeciwieniem siê mi³o¶ci bli¼niego, która stanowi podstawow± zasadê moraln± Nowego Testamentu.


¼ród³o: http://pl.wikipedia.org/wiki/Gniew_%28emocja%29

*************************************************************

Mi³osierdzie

To aktywna forma wspó³czucia, wyra¿aj±ca siê w konkretnym dzia³aniu,
polegaj±cym na bezinteresownej pomocy. Samo wspó³czucie nie
przek³adaj±ce siê na dzia³anie mi³osierdziem jeszcze nie jest. Termin
ten wywodzi siê z Biblii.

Mi³osierdzie jest jednym z najwa¿niejszych przymiotów Boga, tak jak jest
on opisywany w Biblii. Jego aktem jest ju¿ sama kreacja ¶wiata, opieka
Bo¿a nad ludem Izrael i co najwa¿niejsze dla chrze¶cijan ¶mieræ Jezusa.
Krew i woda jakie mia³y wyp³yn±æ wówczas z boku Chrystusowego uwa¿a siê w katolicyzmie za zdroje Bo¿ego mi³osierdzia, które zmaza³y ludzkie
winy. Chrystus bardzo czêsto mówi w Nowym Testamencie o mi³osierdziu: "B±d¼cie mi³osierni, jak Ojciec wasz jest mi³osierny". W opowie¶ci o mi³osiernym samarytaninie, da³ przyk³ad praktycznej realizacji mi³osierdzia.

¼ród³o: http://pl.wikipedia.org/wiki/Mi%C5%82osierdzie

*************************************************************

Cytuj
Nienawi¶æ bywa przeciwstawiana mi³o¶ci i opisywana jako mêcz±ce uczucie, nastêpuj±ce w wyniku bólu zwi±zanego z uczuciem zranienia, zemsty, wrogo¶ci i oszukania. Czêsto powstaje z krzywdy zadanej przez innego cz³owieka, ale wiêksz± i ciê¿sz± nienawi¶ci± jest morderstwo. Nienawi¶æ jest w chrze¶cijañstwie grzechem ciê¿kim.

(Ksiêga Liczb 31. 7)
"Wed³ug rozkazu, jaki otrzyma³ Moj¿esz od Pana, wyruszyli przeciw Madianitom i pozabijali wszystkich mê¿czyzn.

Wniosek: Bóg jest morderc±

(1 Ksiêga Samuela 15.2)
"Tak mówi Pan Zastêpów: Ukarzê Amaleka za to, co uczyni³ Izraelitom, jak stan±³ przeciw nim na drodze, gdy szli z Egiptu. 3 Dlatego teraz id¼, pobijesz Amaleka i ob³o¿ysz kl±tw± wszystko, co jest jego w³asno¶ci±; nie lituj siê nad nim, lecz zabijaj tak mê¿czyzn, jak i kobiety, m³odzie¿ i dzieci, wo³y i owce, wielb³±dy i os³y."

Wniosek: Bóg jest morderc±

(Ksiêga Ezechiela 9.5)
Do innych za¶ rzek³, tak i¿ s³ysza³em: Id¼cie za nim po mie¶cie i zabijajcie! Niech oczy wasze nie znaj± wspó³czucia ni lito¶ci! 6 Starca, m³odzieñca, pannê, niemowlê i kobietê wybijajcie do szczêtu! Nie dotykajcie jednak ¿adnego mê¿a, na którym bêdzie ów znak. Zacznijcie od mojej ¶wi±tyni! I tak zaczêli od owych starców, którzy stali przed ¶wi±tyni±. Nastêpnie rzek³ do nich: Zbezcze¶æcie równie¿ ¶wi±tyniê, dziedziñce nape³nijcie trupami! Wyszli oni i zabijali w mie¶cie.

Wniosek: Bóg jest morderc±

Cytuj
Gniew

Reakcja emocjonalna na niepowodzenie lub wzburzenie emocjonalne, czasami z nastawieniem agresywnym (zob. z³o¶æ), bêd±cy reakcj± na dzia³anie interpretowane jako skierowana negatywnie akcja zaczepna. Podobnie jak inne emocje, gniew specyficznie zabarwia obraz postrzeganej rzeczywisto¶ci. Dziêki zniekszta³ceniu rzeczywisto¶ci przygotowuje do dzia³ania w sposób korzystny dla osoby doznaj±cej tego odczucia.

(Na 1,2-3)
"Zazdrosnym i niszcz±cym Bogiem jest Pan; m¶cicielem i w³adc± gniewu;
Pan siê m¶ci nad swoimi wrogami i gniewa siê na swoich nieprzyjació³"

Wniosek: Bóg jest zazdrosnym, niszcz±cym m¶cicielem i w³adc± gniewu.

(Ksiêga Izajasza 63,3)
"Ja rozdepczê ich w swym gniewie i podepczê ich w mej zapalczywo¶ci, ich krew zbryzga moje szaty i splamiê ca³e swe odzienie".

Wniosek: Bóg udowadnia to, ¿e jest zazdrosnym, niszcz±cym m¶cicielem i w³adc± gniewu.

(Ksiêga Ezechiela 8,18 )
"Dlatego i Ja post±piê w gniewie: Ani nie oszczêdzi ich moje oko ani nie zlitujê siê! A gdy bêd± g³o¶no wo³aæ do moich uszu, nie wys³ucham ich".

Wniosek: Bóg udowadnia to, ¿e jest zazdrosnym, niszcz±cym m¶cicielem i w³adc± gniewu.

Cytuj
W chrze¶cijañstwie gniew jest wymieniany jako jeden z siedmiu grzechów g³ównych, gdy¿ ¶wiadomie podsycany i budzony, jest sprzeciwieniem siê mi³o¶ci bli¼niego, która stanowi podstawow± zasadê moraln± Nowego Testamentu.

(Ksiêga Ezechiela 9.5)
Do innych za¶ rzek³, tak i¿ s³ysza³em: Id¼cie za nim po mie¶cie i zabijajcie! Niech oczy wasze nie znaj± wspó³czucia ni lito¶ci! 6 Starca, m³odzieñca, pannê, niemowlê i kobietê wybijajcie do szczêtu! Nie dotykajcie jednak ¿adnego mê¿a, na którym bêdzie ów znak. Zacznijcie od mojej ¶wi±tyni! I tak zaczêli od owych starców, którzy stali przed ¶wi±tyni±. Nastêpnie rzek³ do nich: Zbezcze¶æcie równie¿ ¶wi±tyniê, dziedziñce nape³nijcie trupami! Wyszli oni i zabijali w mie¶cie.

Wniosek: Bóg ¶wiadome podsyci³ w ludziach nienawi¶æ, aby zabijali bli¼niego swego. W ten sposób z³ama³ podstawow± zasadê moraln± Nowego Testamentu w którym Bóg wedle niniejszego ¼ród³a:

http://www.uduchowieni.fora.pl/biblia,119/bog-w-starym-i-nowym-testamencie-tym-samym,588.html

wci±¿ jest ten sam

(Izajasz 13, 9,15-16)
Oto dzieñ Pañski nadchodzi okrutny, najwy¿sze wzburzenie i straszny gniew, ¿eby ziemiê uczyniæ pustkowiem i wyg³adziæ z niej grzeszników. (...)Ka¿dy odszukany bêdzie przebity, ka¿dy z³apany polegnie od miecza. Dzieci ich bêd± roztrzaskane w ich oczach, ich domy bêd± spl±drowane, a ¿ony - zgwa³cone

Wniosek: Bóg ³amie 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 przykazanie z dekalogu i udowadnia tym samym jakim jest k³amc±. (kim jest naprawdê)

Cytuj
To aktywna forma wspó³czucia, wyra¿aj±ca siê w konkretnym dzia³aniu, polegaj±cym na bezinteresownej pomocy. Samo wspó³czucie nie przek³adaj±ce siê na dzia³anie mi³osierdziem jeszcze nie jest. Termin
ten wywodzi siê z Biblii.

Gdzie Bóg udowadnia, ¿e nie jest mi³osierny, a co za tym stoi - udowadnia, ¿e k³amie i nienawidzi.

Cytuj
Mi³osierdzie jest jednym z najwa¿niejszych przymiotów Boga, tak jak jest on opisywany w Biblii. Jego aktem jest ju¿ sama kreacja ¶wiata, opieka Bo¿a nad ludem Izrael i co najwa¿niejsze dla chrze¶cijan ¶mieræ Jezusa.

I jednym z najwa¿niejszych jego k³amstw, które oparte s± na dowodach. Dla chrze¶cijan niech bêdzie wa¿ny równie¿ fakt, ¿e Jezus Chrystus to Bóg.

Cytuj
Chrystus bardzo czêsto mówi w Nowym Testamencie o mi³osierdziu: "B±d¼cie mi³osierni, jak Ojciec wasz jest mi³osierny".

tym samym ok³amuj±c ludzi tak samo jak on.

*************************************************************

Otrzymali¶cie jawny dowód na fa³szywe mi³osierdzie Boga.

============================

widzisz Darek?

I oto w³a¶nie chodzi.

Ludzie czytaj± takie bzdury, wierz± w to (bo tak nakazuje Bóg) i staj± siê podobni jemu. Te wersety to tysi±ce widocznych dowodów, które wyra¼nie odzwierciedlaj± kim jest bóg - a mianowicie: Morderc±.

Socjologia i psychologia to nauki, które mog± potwierdziæ negatywny wp³yw Biblii czy Koranu na "ch³onne umys³y" czytelników.

To naprawdê da siê udowodniæ, a je¶li tak - mo¿na sprawiæ, ¿e wszystkie takie religie po prostu - zamkn± siê.

Tylko ¶lepy cz³owiek czyta takie ksiêgi i nawet nie stawia sobie pytania: jakie w tym mi³osierdzie, skoro jasno i wyra¼nie pisze: czyñ i id¼ zabijaj. (a nie przebaczaj czy kochaj bli¼niego swego). Jawne k³amstwa - dowody.

A co do Koranu - Nawet ksiê¿a potwierdz±, ¿e mowa tam o tym samym Bogu. S± to dowody 100% wiarygodne.

Wystarczy tylko og³osiæ to ¶wiatu i przekonaæ ich o tym - udowodniæ to.

I z tego w³a¶nie wzglêdu udajê siê nied³ugo do Ko¶cio³a z dyktafonem "gdzie zamierzam zastrzeliæ ich takimi pytaniami" na które bêd± musieli odpowiedzieæ poprawnie, bo przedstawiê im widoczne na to dowody. Jestem 100% przekonany, ¿e wszystko wyjdzie po mojej my¶li. Te pytania wywo³aj± burzê emocji - poczekam cierpliwie, a¿ ujawni± fa³sz. Kiedy to zrobi± - nagranie trafi do internetu i odpowiednich w³adz.

Dalej ju¿ wszystko samo za siebie - zrobi czas.

Scali³em posty
Darek
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 17, 2011, 22:42:38 wys³ane przez Dariusz » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #3 : Styczeñ 17, 2011, 22:45:59 »

Widzê >Intel< widzê.  Du¿y u¶miech
Pamiêtaj jednak, "kto mieciem wojuje od miecia ginie". Mrugniêcie
My¶lê, ze mietek nie obrazi siê.
Bardzo mocno tr±casz struny wydaj±ce z siebie niskie wibracje, a te s± zabójcze dla cz³owieka. Uwa¿aj wiêc bo i Ciebie dopadn± te wibracje.
Nie ¿yczê Ci tego, ale ostro¿no¶ci nigdy za wiele.
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 17, 2011, 22:46:21 wys³ane przez Dariusz » Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
Inteluminatis
Go¶æ
« Odpowiedz #4 : Styczeñ 17, 2011, 22:58:29 »

Widzê >Intel< widzê.  Du¿y u¶miech
Pamiêtaj jednak, "kto mieciem wojuje od miecia ginie". Mrugniêcie
My¶lê, ze mietek nie obrazi siê.
Bardzo mocno tr±casz struny wydaj±ce z siebie niskie wibracje, a te s± zabójcze dla cz³owieka. Uwa¿aj wiêc bo i Ciebie dopadn± te wibracje.
Nie ¿yczê Ci tego, ale ostro¿no¶ci nigdy za wiele.

Wiem o co Ci chodzi - (mo¿esz byæ oto spokojny - taka nasza rola - spokój ducha)

Cytuj
"kto mieciem wojuje od miecia ginie".

Pamiêtam o tym - nawet w Biblii pisze o Mieciu. (i nie tylko tam).

==============================

Cytuj
Bardzo mocno tr±casz struny wydaj±ce z siebie niskie wibracje, a te s± zabójcze dla cz³owieka. Uwa¿aj wiêc bo i Ciebie dopadn± te wibracje.
Nie ¿yczê Ci tego, ale ostro¿no¶ci nigdy za wiele.

wiem o tym.

Scali³em posty
Darek
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 18, 2011, 14:49:33 wys³ane przez Dariusz » Zapisane
acentaur

Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomo¶ci: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #5 : Luty 09, 2011, 19:13:24 »

Witam wszystkich,
jeli Swiete Ksiêgi potraktowaæ historycznie lub co gorzej literalnie, to ka¿dy natrafi szybko na rozliczne sprzeczno¶ci oraz niepasuj±ce do kontekstu opisy przemocy czy co gorzej nawo³ywanie do przemocy.
Ale Swiête Ksiêgi to ¶wiat Ducha, wobec czego przejawy duchowe s± tu opisywane. A to nic innego jak nasza SWIADOMOSC (podzielona na Wy¿sz± Ja¼ñ, Ego, prawdziwe Ja i Podswiadomo¶æ) i jej rozwoj.
Postaæ Ewy, Niewiasty ... to nic innego jak Ego, zawsze natury ¿eñskiej.
Izraelici, Zydzi to kolektywna dusza, podswiadomo¶æ.
Abraham, Jakub, Mojzesz .....to wszystko archetypy z naszej pod¶wiadomo¶ci.
Je¶li jest mowa o wojnach z innymi ludami, to zawsze chodzi o odrzucenie obcych wzorów i bogów.
Je¶li jest mowa o przemocy w rodzinie, to chodzi o odrzucenie wszelakich dogmatów i gotowych rozwiazañ.
W sumie ksiêgi nawo³uj± do samodzielnego budowania ¶wiadomo¶ci, czyli przebudowania Ega z jego dogmatami. Ka¿dy taki dogmat jest tez±, do której istnieje zawsze antyteza w pod¶wiadomosci.
Po³±czenie obu to synteza, czyli zrozumienie istoty rzeczy a to oznacza nowe postrzeganie.
pozdrawiam

Zapisane
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.036 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

watahaslonecznychcieni zipcraft opatowek granitowa3 gangem