Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 07, 2025, 15:09:24


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 [2] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: AUTONOMIA  (Przeczytany 16851 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #25 : Lipiec 27, 2011, 10:04:41 »

Between- ujates cala sprawe bardzo logicznie i trafnie. Tak wlasnie wyglada cala sprawa i zawsze tak wygladala.
Moze Slazacy mysla ze beda blizej Niemiec, a za tym ich sytuacja by sie radykalnie poprawila /blizsza koszula cialu/.
Jest duzo w tym polityki, ludzkich przezyc i uczuc. Pozdrawiam serdecznie Rafaela.
Zapisane
between
Gość
« Odpowiedz #26 : Lipiec 27, 2011, 10:30:03 »

[...]
Moze Slazacy mysla ze beda blizej Niemiec, a za tym ich sytuacja by sie radykalnie poprawila /blizsza koszula cialu/.

Akurat niemieckoœÌ Œl¹ska to stereotyp.

Mo¿e je¿eli mówimy o Dolnym Œl¹sku, okolicach Opola, to tam, faktycznie mniejszoœÌ niemiecka jest doœÌ silna i ludnoœÌ siê przenika wzajemnie - st¹d np. pomys³ o dwujêzycznych tablicach z nazwami miejscowoœci.
Ale na GĂłrnym ÂŚlÂąsku z caÂłej niemieckoÂści zostaÂły tylko pozaborowe naleciaÂłoÂści na jĂŞzyku - te wszystkie wursty,fojerki czy wichajstry. Gwara to element lokalnego folkloru.

Trzeba pamiêtaÌ tak¿e o takich miejscach jak np. Cieszyn. Miasto, które zosta³o sztucznie podzielone na pó³. Teraz ta bariera zosta³a usuniêta i wœród znajomych mieszkajacych w Cieszynie obserwuje coraz wiêcej s³ów czeskich, albo czeskobrzmi¹cych. Tkanka miasta stopnio znowu zrasta siê - bo, powiedzmy szczerze, bli¿ej cieszyniakom do swoich s¹siadów z nastêpnej ulicy w innym paùstwie ni¿ do np. doœÌ odleg³ych Katowic.

UrodziÂłem siĂŞ w Bielsku-BiaÂłej, w ktĂłrej wpÂływ panowania austriackiego jest bardzo widoczny.
PrzeprowadziÂłem siĂŞ nastepnie ok 20 km aby zamieszkaĂŚ w mieÂście bĂŞdÂącym pod zaborem pruskim.
Inny jĂŞzyk, inna architektura, inny kultura.
Do Cieszyna stÂąd raptem 30 km a tam znowu jeszcze inny jĂŞzyk, inna kultura.
Z Kolei 30km na pó³noc Sosnowiec ju¿ by³ pod panowaniem rosyjskim.
W obrĂŞbie parudziesiĂŞciu kilometrĂłw jest tutaj niesamowity tygiel kulturowy i religijny.

A mieszkajÂąc na mazowszu spotkaÂłem siĂŞ ze sterotypami wrzucajÂącymi wszystko do jednego wora z napisem "ÂŚlÂąsk czyli Niemcy" UÂśmiech

Z perspektywy mieszkania tutaj trochĂŞ inaczej wyglÂąda kwestia przynaleÂżnoÂści narodowej - toÂż tyle tych "narodĂłw" sie tutaj przewinĂŞÂło i kaÂżdy wywarÂł jakieÂś piĂŞtno, Âże doprawdy trudno siĂŞ w tym wszystkim poÂłapaĂŚ.

Serdecznie zapraszam w moje strony bo chyba nigdzie indziej w Polsce nie ma takiej ró¿norodnoœci na tak niewielkim obszarze.

pozdrawiam


ps. wÂłaÂśnie sprawdziÂłem na mapie  - bliÂżej mam w linii prostej do Wiednia niÂż do Warszawy. UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Lipiec 27, 2011, 10:41:21 wysłane przez between » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #27 : Lipiec 27, 2011, 13:47:35 »

@between mÂądrze prawisz, tylko maÂła uwaga

Cytuj
Ale w jakimÂś momencie coÂś przestaje byĂŚ moje i pojawia siĂŞ abstrakcyjny twĂłr do ktĂłrego jakoÂś nie moÂżna dopasowaĂŚ sÂłowa "mĂłj, moje".

Te sÂłowa pojawiajÂą siĂŞ nawet wobec "abstrakcyjnych" tworĂłw ,lecz raczej w kontekÂście wspĂłlnego ZAGROÂŻENIA. Za komuny byÂło to caÂłkiem oczywiste , Âże komuniÂści to nie Polacy. Dlatego, aby siĂŞ od nich uwolniĂŚ powstaÂł ruch ponadregionalny - SolidarnoœÌ - z ktĂłrym ludzie identyfikowali siĂŞ jako Polacy wÂłaÂśnie. ProÂściej - kiedy nasza druÂżyna futbolowa wystĂŞpuje na MÂŚ to caÂła Polska kibicuje, bez wzglĂŞdu kto jakie barwy klubowe nosi na co dzieĂą. Kiedy zagraÂża nam jakiÂś globalny NWO to pojawia siĂŞ globalna solidarnoœÌ Ludzka (ziemska). Wtedy identyfikujemy siĂŞ z niÂą jako czymÂś "moim". Szkoda, Âże tylko w obliczu zagroÂżeĂą zewnĂŞtrznych. Kiedy mija zagroÂżenie ( no bo jesteÂśmy w UE ) wtedy  w naturalny sposĂłb skupiamy siĂŞ na regionach. No chyba, Âże zaczniemy znĂłw postrzegaĂŚ UniĂŞ ,jako wspĂłlnego wroga, co poniektĂłrzy usiÂłujÂą malowaĂŚ. Moim zdaniem te globalne straszaki juÂż nie majÂą takiej mocy ,aby ludzi negatywnie jednoczyĂŚ.


Nawet program Autonomii ÂŚlÂąskiej dla mnie nie wyglÂąda jak akt secesji, tylko bardziej jak radykalna formuÂła samorzÂądowa , jako sprzeciw wobec samorzÂądowej fikcji jakÂą mamy obecnie.

@ between doskonale rozumiem ten tygiel narodowy o ktĂłrym piszesz dlatego, Âże w stronach gdzie mieszkam caÂły ten tygiel skupiÂł siĂŞ  po wojnie w jednym mieÂście, jako ludnoœÌ napÂływowa na ziemie odzyskane. Z opowiadaĂą dziadkĂłw sporo siĂŞ dowiedziaÂłem, ale nawet dzisiaj nikogo tu nie dziwi, kiedy rozmĂłwca mĂłwi, Âże pÂłynie w nim teÂż rumuĂąska krew. Co wiĂŞcej, z czasem gwara i rĂłznice kulturowe zupeÂłnie siĂŞ wymieszaÂły, rozrzedziÂły aÂż do molekuÂł, bo nie byÂło zasilania " z Ziemi" czyli tradycji. TradycjĂŞ dopiero zaczynajÂą tworzyĂŚ nowe pokolenia i nie jest to coÂś, co opiera siĂŞ na autonomii w ujĂŞciu formuÂły narodowej. W prostej linii bliÂżej nam do Berlina niÂż do najbliÂższego wiĂŞkszego niÂż Szczecin miasta w Polsce czyli Poznania MrugniĂŞcie

« Ostatnia zmiana: Lipiec 27, 2011, 14:00:38 wysłane przez east » Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #28 : Sierpień 01, 2011, 10:22:45 »

Co ró¿ni Œl¹sk od reszty Polski?

 Wedle interpretacji s³ów jednego ze znanych skÂądinÂąd politykĂłw – przede wszystkim ÂślÂąskoœÌ, rozumiana nawet jako ukryta niemieckoœÌ. ByĂŚ moÂże da siĂŞ tu podciÂągn¹Ì troszkĂŞ uÂżytkowanie gwary, ale kto tam wie, o co chodzi politykom. Wedle innych pytanych zapewne wiĂŞcej przemysÂłu, kopalnie, obecnoœÌ duÂżego skupiska przylegajÂących do siebie miast i ogĂłlne zanieczyszczenie Âśrodowiska. A jeszcze ktoÂś powie, Âże nie zauwaÂża Âżadnej ró¿nicy. No, moÂże poza granicami wojewĂłdztwa.

Ale jeœli mieszkaùca Bytomia, Gliwic lub Siemianowic zapytamy o ró¿nice miêdzy Œl¹skiem a nie-Œl¹skiem to mo¿emy mieÌ wiêcej ni¿ 50%ow¹ pewnoœÌ, ¿e wspomni obecnoœÌ w granicach województwa Zag³êbia. I nie bêdzie to kontekst pozytywny. W granicach województwa Œl¹skiego bowiem nie wszystko uwa¿ane jest przez mieszkaùców za Œl¹sk. Jeœli jesteœ przyjezdnym i zdarzy Ci siê wspomnieÌ, ¿e Œl¹sk jest ³adny, a nastêpnie opowiadaÌ jak to ciekawie by³o w D¹browie Górniczej czy Sosnowcu, mo¿esz zostaÌ wyœmiany.

Takie czy inne ró¿nice, objawiaj¹c siê nawet w granicach wojewódzkich, mog¹ budziÌ w¹tpliwoœci. Œl¹zakom niew¹tpliwie op³aca³aby siê autonomia. Poradziliby sobie, opieraj¹c dzia³ania przede wszystkim na przemyœle ciê¿kim. Polska natomiast z pewnoœci¹ sporo by utraci³a. Mo¿e to z obaw przed takim zjawiskiem wziê³a siê fobia niemieckiej œl¹skoœci.

WpÂływ na to mogÂą mieĂŚ takÂże ciÂągle obecne w spoÂłeczeĂąstwie lĂŞki przed zachodnimi sÂąsiadami Polski. Tak czy inaczej jak wyleczyĂŚ caÂły kraj z obaw przed ÂślÂąskoÂściÂą, skoro problemy z ró¿nicami kulturowymi istniejÂą i na samym ÂŚlÂąsku? Czy istnieje na to jakiekolwiek lekarstwo? No chyba, Âże Âżadnego nie potrzeba, a idee o zagroÂżeniu pÂłynÂącym od strony ‘ukrytej opcji niemieckiej’ sÂą jedynie wynikiem niezrozumiaÂłych drĂłg myÂślowych autora tego terminu. Tego teÂż siĂŞ nie dowiemy zbyt szybko, zwaÂżajÂąc na ostatniÂą decyzjĂŞ prokuratury dotyczÂącÂą pewnych badaĂą. Pozostaje wzruszyĂŚ ramionami i staraĂŚ siĂŞ nadal jakoÂś funkcjonowaĂŚ w tym przedziwnym kraju.

Agnieszka K.

http://hoga.pl/felietony/slask-i-nie-slask/



Prareferendum w Imielinie i LĂŞdzinach. Autonomia ÂŚlÂąska: TAK czy NIE?

2011-07-09, Aktualizacja: 2011-07-09 16:01

Dziennik Zachodni Anna Zielonka
Œl¹skoœÌ to czêœÌ polskoœci - mówi¹ historycy i socjolodzy. Czy ci Œl¹zacy, którzy chc¹ utworzenia autonomii, czuj¹ siê te¿ Polakami? To i inne pytania mieszkaùcom Imielina i Lêdzin zada³a w czasie niedzielnego prareferendum Anna Zielonka

W strugach deszczu, po niedzielnym obiedzie, caÂłymi rodzinami przyszli 3 lipca speÂłniĂŚ swĂłj obywatelski obowiÂązek. ÂŚlÂązacy, z dziada pradziada, ÂżyjÂący na ÂślÂąskiej ziemi od urodzenia, zwiÂązani ze swoimi maÂłymi ojczyznami - Imielinem i LĂŞdzinami, ze ÂślÂąskÂą godkÂą, kluskami, roladÂą i modrÂą kapustÂą, gÂłosowali w wiĂŞkszoÂści za ÂślÂąskÂą autonomiÂą. MieszkaĂący Imielina i LĂŞdzin wypowiadali siĂŞ podczas akcji, ktĂłrÂą zorganizowaÂł Ruch Autonomii ÂŚlÂąska. Pytanie brzmiaÂło: "Czy jesteÂś za przywrĂłceniem GĂłrnemu ÂŚlÂąskowi autonomii, ktĂłrÂą posiadaÂł w Polsce w okresie miĂŞdzywojennym?".

Œl¹zacy g³osowali na tak, bo chc¹ autonomii. Dziêki niej ze Œl¹ska do Warszawy przestanie odp³ywaÌ tak wielka masa ciê¿ko zarobionych przez nich pieniêdzy. Chc¹ te¿ zamanifestowaÌ i udowodniÌ, ¿e nie s¹ zakamuflowan¹ opcj¹ niemieck¹, jak stwierdzi³ Jaros³aw Kaczyùski. Dla nich œl¹skoœÌ nie wyklucza bycia Polakami.

Obywatelski obowiÂązek

- Jestem PolkÂą i tego nie ukrywam ani siĂŞ tego nie wstydzĂŞ.

Razem z mê¿em i synem przyszliœmy spe³niÌ nasz obywatelski obowi¹zek. Tak trzeba - przekonuje Maria Hantulik z Imielina. Podobnie jak jej m¹¿ Janusz i syn Wojciech, zag³osowa³a za autonomi¹.

Jednak rodzina Hantulików nie chce od³¹czenia Œl¹ska od Polski. - Nie chcemy podzia³ów. Ale oprócz tego, ¿e jesteœmy Polakami, jesteœmy równie¿ Œl¹zakami. Mamy okreœlone tradycje, pos³ugujemy siê œl¹sk¹ gwar¹, jemy œl¹skie potrawy. Co prawda na obiad nie mieliœmy dziœ rolady, klusek œl¹skich i modrej kapusty, ale jedliœmy karminadle, czyli tradycyjne mielone - mówi Janusz Hantulik, m¹¿ Marii.

Oboje dobrze wiedzÂą, jak ciĂŞÂżko jest przekonaĂŚ innych PolakĂłw do tego, Âże ÂŚlÂązak to zwykÂły czÂłowiek, taki jak kaÂżdy inny Polak. Z wrogoÂściÂą spotkali siĂŞ za granicÂą.

- Na pla¿y w Chorwacji podszed³ do nas jakiœ Polak, bo us³ysza³, ¿e mówimy po polsku. By³ warszawiakiem. Porozmawia³ z nami przez chwilê. By³ bardzo przyjaŸnie nastawiony. Ale gdy w koùcu zapyta³, sk¹d jesteœmy, to a¿ siê cofn¹³. Dziwne i przykre zachowanie - mówi Maria.

W domu, i z innymi ÂŚlÂązakami rozmawiajÂą po ÂślÂąsku. ÂŚlÂąski jest dla nich naturalnym sposobem wysÂławiania siĂŞ.

- Wcale nie negujĂŞ innych gwar ani jĂŞzykĂłw i nie stawiam mojej mowy na pierwszym miejscu. Bardzo podoba mi siĂŞ godka gĂłralska. GĂłrale to bardzo pogodni ludzie - uwaÂża Maria.

ÂŚlÂąska godka to nie wstyd

RĂłwnieÂż BronisÂława i Roman Bizoniowie z LĂŞdzin w domu godajÂą po ÂślÂąsku, choĂŚ w rozmowie z nimi nie wyczuwa siĂŞ ÂślÂąskiego akcentu. WspominajÂą, Âże gdy byli dzieĂŚmi, nauczyciele bardzo czĂŞsto zwracali im uwagĂŞ na to, aby wysÂławiali siĂŞ czystÂą polszczyznÂą, a nie godali.

- Mo¿na by³o odnieœÌ wra¿enie, ¿e œl¹skiej gwary nale¿y siê wstydziÌ. A to nieprawda! - podkreœla Roman Bizoù. Razem z ¿on¹ i dwiema córkami s¹ dumni ze swojego pochodzenia. - Z tego, co widzê, m³odzi coraz rzadziej u¿ywaj¹ œl¹skiej gwary - kwituje Bronis³awa.

Po ÂślÂąsku godajÂą teÂż Maria, Edmund i Piotr Kostyrowie, rĂłwnieÂż mieszkaĂący LĂŞdzin. Nawet gdy rozmawiajÂą z kimÂś po polsku, ÂślÂąski akcent sÂłychaĂŚ w ich gÂłosie w kaÂżdym wypowiadanym przez nich sÂłowie. - Nie potrafiĂŞ inaczej, bo tak mĂłwiĂŞ od dziecka. Czasami mam trudnoÂści z wytÂłumaczeniem czegoÂś osobie, ktĂłra nie mĂłwi po ÂślÂąsku - podkreÂśla ze Âśmiechem Maria Kostyra. ÂŚlÂąskiego musiaÂła teÂż nauczyĂŚ siĂŞ narzeczona ich syna, dziewczyna zza WisÂły.

- Nie miaÂła innego wyjÂścia, skoro chciaÂła dogadaĂŚ siĂŞ ze swoim przyszÂłym mĂŞÂżem, czyli ze mnÂą, i ze swoimi przyszÂłymi teÂściami - Âżartuje Piotr Kostyra. W prareferendum Kostyrowie byli za utworzeniem autonomii.

Pracowici i pogodni

Na pytanie, kim jest Œl¹zak, Piotr Kostyra odpowiada pó³¿artem, ¿e to ktoœ wyj¹tkowy. - A tak naprawdê jest to cz³owiek jak ka¿dy inny. Jedni s¹ dobrzy, inni Ÿli. Nie ma regu³y - mówi Piotr.

Zdaniem Franciszka MusioÂła z Imielina, ÂŚlÂązacy to ludzie pracowici, solidni, uczciwi i bardzo pogodni. Pan Franciszek uwielbia ÂślÂąskie biesiady. Na autonomiĂŞ przyszedÂł zagÂłosowaĂŚ po obiedzie, ale liczyÂł na to, Âże spĂŞdzi teÂż mile czas podczas Dni Imielina.

- To bardzo waÂżne, Âże ÂŚlÂązacy integrujÂą siĂŞ ze sobÂą. WspĂłlne biesiady to najlepsza okazja do spotkaĂą, rozmĂłw - przekonuje pan Franciszek. Niedzielne biesiadowanie jednak siĂŞ nie udaÂło. Plany popsuÂła pogoda.

Deszcz popsuÂł szyki

WedÂług Dariusza Dyrdy, koordynatora prareferendum z Ruchu Autonomii ÂŚlÂąska w Imielinie i LĂŞdzinach, miaÂło ono jasno odpowiedzieĂŚ na pytanie, czy ÂŚlÂązacy rzeczywiÂście sÂą za utworzeniem autonomii.

GÂłosowanie na politykĂłw i poszczegĂłlne partie polityczne, choĂŚby na sam Ruch Autonomii ÂŚlÂąska, nie odda bowiem poglÂądĂłw ÂŚlÂązakĂłw w sprawie utworzenia autonomii.

- Bo na przykÂład ktoÂś jest za lewicÂą, ktoÂś inny za prawicÂą i niekoniecznie muszÂą gÂłosowaĂŚ na RAÂŚ, choĂŚ chcÂą autonomii - mĂłwi Dyrda. - Z drugiej strony, zapytani przez ankietera na ulicy o autonomiĂŞ ci sami ludzie oczywiÂście odpowiedzÂą "tak" lub "nie". Ale zrobiÂą to tylko dlatego, Âże ktoÂś ich o to zapyta. A to, Âże przyszli gÂłosowaĂŚ podczas prareferendum z wÂłasnej, nieprzymuszonej woli, jest swoistÂą manifestacjÂą - dodaje.

W prareferendum w Imielinie i LĂŞdzinach wziĂŞÂło udziaÂł nieco ponad 1,3 tys. osĂłb. 1298 zagÂłosowaÂło za utworzeniem autonomii dla GĂłrnego ÂŚlÂąska. Frekwencja wyniosÂła okoÂło 10 procent uprawnionych do gÂłosowania w Imielinie i kilka procent w LĂŞdzinach. Jak sÂądzÂą czÂłonkowie RAÂŚ, wpÂływ na to miaÂła pogoda. SiÂąpiÂł deszcz. ByÂło zimno. 18 gÂłosujÂących nie chciaÂło utworzenia autonomii na ÂŚlÂąsku.

- Jest to jednak kropla w morzu, bo przygniataj¹ca wiêkszoœÌ chce autonomii i mówi o tym otwarcie - mówi Dariusz Dyrda. - Prareferendum w powiecie imieliùskim jest pocz¹tkiem takich dzia³aù w innych gminach i powiatach. Chcemy pokazaÌ, jak wielka liczba Œl¹zaków popiera nasze starania o przyznanie Œl¹skowi wiêkszej samodzielnoœci - deklaruje dzia³acz.

OdrêbnoœÌ jest si³¹

Czy autonomia oznacza, Âże ÂŚlÂązacy przestanÂą byĂŚ Polakami? Historycy i socjolodzy nie mogÂą zgodziĂŚ siĂŞ z takim stwierdzeniem.

- Œl¹zacy s¹ Polakami, podobnie jak górale, Kaszubi czy warszawiacy, ale jak ka¿dy region w Polsce, tak i Œl¹sk ma swoj¹ odrêbnoœÌ, któr¹ powinien uwydatniaÌ - uwa¿a Zygmunt WoŸniczka, historyk z Uniwersytetu Œl¹skiego. - Wychodzê z za³o¿enia, ¿e jednoœÌ jest w ró¿norodnoœci, i w³aœnie t¹ ró¿norodnoœci¹ charakteryzuje siê bogactwo Polski. Wszyscy po kolei tworzymy jeden wielki naród polski - dodaje naukowiec.

Podobnego zdania jest socjolog Marek Szczepaùski. Podkreœla, ¿e Œl¹sk znajdowa³ siê w ró¿nych granicach - Czech, Austrii, Prus, Niemiec.

- Teraz jest czĂŞÂściÂą Polski i ÂŚlÂązacy sÂą obywatelami tego kraju. Do tej rzeczywistoÂści naleÂży odnosiĂŚ siĂŞ z szacunkiem - mĂłwi Marek SzczepaĂąski. Przekonuje, Âże ÂślÂąska godka jest jĂŞzykiem regionalnym, podobnie jak jĂŞzyk kaszubski. - I mĂłwiÂąc poetycko, warta jest pieÂśni - dodaje socjolog. Anna Zielonka

http://slask.naszemiasto.pl/artykul/985523,prareferendum-w-imielinie-i-ledzinach-autonomia-slaska-tak,id,t.html#czytaj_dalej
Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #29 : Sierpień 03, 2011, 09:24:05 »

"Jadymy na bogato" - premiera Projektu ÂŚlÂązak
IVONA Webreader. Wciœnij Enter by rozpocz¹Ì odtwarzanie
Logo dostawcy  wp.pl | aktualizacja 2011-07-21 (21:57)


ÂŚlÂąsk to nie tylko kopalnie, to przede wszystkim ludzie - przekonujÂą twĂłrcy Projektu ÂŚlÂąza.

Szybkie maszyny, piĂŞkne dziewczyny, a do tego familoki, gĂłrnicza orkiestra dĂŞta, gruba, czyli kopalnia i krajobraz jeziora z elektrowniÂą w tle - teledysk Projektu ÂŚlÂązak to Âżonglerka stereotypami o regionie. W Katowicach odbyÂła siĂŞ wÂłaÂśnie jego premiera. Niestety pierwsze opinie internautĂłw o klipie sÂą bardzo krytyczne.

"Moplikiem se jada na szychta, moplikiem se jada z roboty" - œpiewaj¹ Œl¹zacy do remiksu znanej biesiadnej piosenki "Karolinki". I choÌ ju¿ wczeœniej Kabaret Rak promowa³ podobnie jednoœlady, teraz maszyna zosta³a stuningowana. W teledysku "Jadymy na bogato" Projektu Œl¹zak wyst¹pili m.in. raper GrubSon, Kazimierz Kutz czy Kabaret M³odych Panów, muzyczne wspomaganie zapewni³ zespó³ the Braiminid.

- Chodzi o to, by "wkrêcaÌ" ca³¹ Polskê w Œl¹sk. PokazaÌ, ¿e nie jest on szarobury, brzydki, ale mamy masê fajnych rzeczy i przede wszystkim fajnych ludzi. Bogactwo tego regionu to nie tylko surowce, ale ludzie - zakrêceni, energiczni, z pomys³ami - powiedzia³a na chwilê przed premierowym pokazem Sabina Dyla, która zainicjowa³a projekt razem z Adrianem Gradem i Tomaszem Pruszyùskim.

ChoÌ twórcy klipu twierdz¹, ¿e jest on odpowiedzi¹ z przymru¿eniem oka na wczeœniejsze projekty w Warszawie i Trójmieœcie, trudno unikn¹Ì porównaù. "Nie ma cwaniaka na warszawiaka" i "Montelansino" zrobi³y furorê w internecie. Oto, co do powiedzenia o swoim miejscu na ziemi maj¹ Œl¹zacy.

Przy familoku i nad zalewem

- Bardzo siĂŞ cieszĂŞ, Âże tak duÂżo ludzi pomagaÂło, nie byÂło nigdzie sÂłowa "nie" - mĂłwiÂł Maciej PaÂś, akordeonista, gĂłrnik i motocyklista z teledysku, jedna z "twarzy" Projektu ÂŚlÂązak obok Karola Kubicy i Leszka Pielorza.

ZdjĂŞcia do klipu byÂły krĂŞcone m.in. w Katowicach, skansenie etnograficznym w Chorzowie, na osiedlu familokĂłw w Radlinie, nad zalewem w Rybniku i w sztolni Kopalni "Marcel". ChoĂŚ plan w kopalni wydaje siĂŞ nieÂłatwy, Karol Kubica przyznaje, Âże trudniej mu siĂŞ pracowaÂło... w skĂłrzanym topie podczas krĂŞcenia scen w klubie. - Nie jestem przyzwyczajony do takich strojĂłw - komentuje.

TrĂłjzÂąb o ÂŚlÂązaku

Na katowickiej premierze pojawiÂł siĂŞ takÂże Konrad Brodowski z Projektu TrĂłjzÂąb. Jak ocenia ÂślÂąski klip? - Nie wiem. Po pierwszym obejrzeniu myÂślĂŞ, Âże super materiaÂł, bo caÂły czas jest akcja. Ale jak w kaÂżdym projekcie, Warszawiak czy TrĂłjzÂąb, trzeba obejrzeĂŚ to kilka razy - pierwszy plan to fajna narracja, z tyÂłu tyle siĂŞ dzieje, Âże nie da siĂŞ tego okieÂłznaĂŚ - mĂłwi Brodowski i dodaje: - Jestem zafascynowany gwarÂą, sÂłucham tego i mam uÂśmiech na twarzy.

Gorzkie opinie internautĂłw

- Mam nadziejĂŞ, Âże zostanie ciepÂło przyjĂŞty, ale nie boimy siĂŞ krytyki. KaÂżdy ma prawo do swojej opinii - mĂłwiÂł na pokazie teledysku Maciej PaÂś.

I niestety, tuÂż po premierze filmu na YouTubie, posypaÂła siĂŞ fala krytyki. "Straszna kicha, lepiej to wy³¹czcie, sztuczne i nieudane, ÂŚlÂąskie to nie jest na pewno..." - napisaÂł MrSirkul. "Lipa, ze ni szczimia!" - dodaje manik667.

Z kolei internauta wp.pl o nicku Zibi pisze: "Ale kicz, co to ma promowaĂŚ? Chyba ÂŚlÂązacy poczujÂą siĂŞ uraÂżeni, Âże ktoÂś im taki numer wykrĂŞciÂł i firmuje to ÂŚlÂąskiem!"

Czy klip "Jadymy na bogato" mim wszystko przekona do ÂŚlÂąska? PaÂś podkreÂśla, Âże projekt ma sprowokowaĂŚ do dziaÂłania inne regiony naszego kraju. - Mamy wiele bogactw w Polsce. Mam nadziejĂŞ, Âże tych projektĂłw bĂŞdzie nie trzy a trzydzieÂści. Polecimy na bogato - mĂłwi.

Ale kto teraz podejmie wyzwanie?

http://www.youtube.com/watch?v=k_wSaJ-bZOo&feature=related

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019409,title,Jadymy-na-bogato---premiera-Projektu-Slazak,wid,13619382,wiadomosc.html
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #30 : Marzec 23, 2012, 19:15:30 »

Rozbicie dzielnicowe Polski w 2012 roku

Rozbicie dzielnicowe to okres w historii Polski, której pocz¹tek da³a ustawa sukcesyjna Boles³awa Krzywoustego (1138 r.) do koronacji W³adys³awa £okietka na króla Polski (1320 r. ) Polska rozdrobniona zosta³a na kilkanaœcie ksiêstw niepo³¹czonych w³adz¹ centraln¹ i pogr¹¿y³a siê w bratobójczych walkach miêdzy ksi¹¿êtami. Na terenach le¿¹cych w granicach obecnego paùstwa ¿y³o oko³o 2 mln. ludzi (38 mln. obecnie).

Za³ó¿my hipotetycznie, ¿e historia zatoczy³a ko³o i w 2012 roku dosz³o do podobnego zdarzenia. Wojewodowie wypowiadaj¹ pos³uszeùstwo i likwiduj¹ w³adze centralne. Polska podzielona zostaje na 16 niezale¿nych paùstw.



Porównuj¹c PKB poszczególnych województw i porównywalny PKB poszególnych krajów wygl¹da³oby to jak wy¿ej. To pokazuje skalê ró¿nic gospodarczych na naszym globie. Nie nale¿ymy przecie¿ do potêg œwiata, ale na szczêœcie nie jesteœmy te¿ jego nisz¹.


Czerwony kolor - iloœÌ mieszkaùców zamieszkuj¹cych dane województwo.
Niebieski kolor - iloœÌ mieszkaùców porównywanego kraju.

PolakĂłw jest ok. 38 mln.

W wymienionych krajach Âżyje ok. 460 mln.

WyobraÂźmy sobie nasz poziom Âżycia, gdyby byÂło nas 460 mln przy dzisiejszym niezmienionym poziomie PKB. Pomijam oczywiÂście kwestie zwiÂązane z terytorium.

Na podstawie danych GUS, danych encyklopedycznych,  podkÂład mapy  "Gazeta Wybocza"

http://www.eioba.pl/a/3nr4/rozbicie-dzielnicowe-polski-w-2012-roku


« Ostatnia zmiana: Marzec 23, 2012, 19:16:47 wysłane przez Dariusz » Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
Strony: 1 [2] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.028 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

x22-team watahaslonecznychcieni zipcraft ostwalia opatowek