east
Gość
|
 |
« Odpowiedz #75 : Marzec 21, 2012, 14:17:52 » |
|
@ Fair Lady w nasieniu jest taka sila, bo wlasnie jego przeznaczeniem jest rozwalenie skorupy i ROZWOJ! Takie to proste, a jakze zagmatwane:) Proste, bo takie nasionko (czytaÂłem ) gdy siĂŞ rozwija z niego ÂłodyÂżka z listkiem wytwarza wewnatrz tej ÂłodyÂżki ciÂśnienie wody wielu atmosfer .I dlatego jest w stanie przebiĂŚ siĂŞ przez asfalt do sÂłoĂąca. AÂż ciÂśnienie siĂŞ wyrĂłwna 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
 |
« Odpowiedz #76 : Marzec 22, 2012, 10:08:19 » |
|
Czyli to "nasionko" to maly terrorysta. Walczy o wolnosc! I PROBUJE przebic asfalt, bo wie, ze ma ku temu potencjal, wierzy we wlasne sily. Albo jest to nasionko specjalnie w tym celu skonstruowane (DNA?). //Komandos?  //
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
chanell
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 72
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 3453
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #77 : Marzec 22, 2012, 10:23:49 » |
|
Kochani ,zrobiÂł siĂŞ w tym temacie ogromny offtop ,proponujĂŞ wrĂłciĂŚ do mistycznych snĂłw o ÂŚlĂŞÂży 
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 22, 2012, 10:24:23 wysłane przez chanell »
|
Zapisane
|
Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.
KsiĂŞga Koheleta 3,1
|
|
|
Dariusz
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #78 : Marzec 27, 2012, 12:15:37 » |
|
Dziêki >Channel<.  U³atwi³aœ mi robotê.  Niez³¹ zagwozdkê mia³em z tym podzia³em. Nie doœÌ, ¿e mo¿na by poci¹Ì, ten ju¿ wydzielony kawa³ek na kilka jeszcze mniejszych to i dobranie odpowiedniego miejsca dla niego jest problematyczne. Za rad¹ >barneyos'a< posty niezwi¹zane z tematem przenios³em do: Szósty zmys³ >>ChoÌ i tak nie wiem, czy nie utworzyÌ z tego osobnego w¹tku.
|
|
|
Zapisane
|
PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
|
|
|
nagumulululi
Gość
|
 |
« Odpowiedz #79 : Kwiecień 03, 2012, 23:18:39 » |
|
cd. Rada, Radunia, Reda, Ratha - sanskryt PrĂłbne i nieco fantastyczne zaÂłoÂżenie o pochodzeniu imienia Leda, Leto czy licyjskiej wersja Lato od sanskrytu, choĂŚby zwiazek z krainÂą zachodniego bengalu zwanÂą Rarh - Radha oraz Ladha. etymologia tej nazwy pochodzi od: The word Rarh originated in the ancient Austric language and means 'a land of red soil'. The Chinese called it 'Lati', the Greek called it 'Ganga Ridi' (Greek: Γάγγᾱ Ῥύδη, from Ῥύδην: flowingly), the Aryans called it 'Rattha.'[2] JednoczeÂśnie w sanskrycie zapisuje sie dawnÂą nazwĂŞ tej krainy jako Ladha, Zachodni Bengal - The people and culture of Bengal, a study in origins: Tom 1,CzêœÌ 2 "This contention of the identification of Lala of the Ceylonese chronicles with Ladha or Radha is also supported by all other references derived from the Sanskrit texts as well. Further, from the Ceylonese chronicles it appears that Lala" "Forms of Diverse forms under which Radha appears are the name Radha, Rada, Ladha, Lada, Lata, Ldla, Rala, andderi- Radha, Radhi, Rara, Rara, Ral, etc. Radha or vntions Rarha is no doubt a Sanskrit form of the Prakrita word Ladha." Dlaczego akurat zachodni bengal. Otó¿ okazuje sie Âże wedle starych podaĂą z tej krainy pochodziÂły ludy ktĂłre skolonizowaÂły potem Ceylon czyli Sri LankĂŞ. Wiki - Rarh "Dipavangsha and Mahavangsha state that Sri Lanka was colonised by Vijaya Simha who hailed from Simhapura in 'Lala' (Rarh)." No a teraz, czy to juÂż bliÂżej niÂż dalej, ciekawe bardzo: "The Druids called themselves the Naddreds, which translates to Serpents. Origins of the European connection: “The Pheryllt were Druids of the Cymry people who arrived in the British Isles from “Defrobani” which is a Welsh of Taprobana, a name for Sri Lanka. It is said that the Cymry where guided from Sri Lanka to the British Isles by the Welsh cultural hero, Hu Gadran, and proof of their Westward journey is the Welsh language, which is full of Sanskrit root words. Hu Gadran founded what many believe to have been the incipient sect of Druids, the Pheryllt, a term meaning “Alchemists.” The term Britain itself comes out of the ancient Sanskrit word Bharat, the ancient Aryan name for the area today known as the Indian subcontinent. “The Druidical religion prevailed not only in Britain, but likewise across the East.” -E. Keneanly, the Book of God " Jakim drzewem zatem jest bile ratha? Z drugiej strony dlaczego niby matka Saraswati w mitologii to Radha? Wiadomo przecieÂż Âże Saraswati ujeÂżdzÂą ÂłabĂŞdzia. ========================== cd. Ratha. IstniejÂą jeszcze miejsca na Âświecie gdzie czas stoi w miejscu i moÂżna szukaĂŚ ÂśladĂłw tajemniczych zagadek widocznych goÂłym okiem i nie rozumianych uzbrojonym umysÂłem. Im dalej na wschĂłd tym bliÂżej tajemnic ukrytego w dÂżungli prastarego sÂłoĂąca, cholernego czarnego sÂłoĂąca. MoÂżnaby ÂłamaĂŚ sobie gÂłowĂŞ dlaczego akurat wyraz Ratha - rydwan w sanskrycie zostaÂł zbudowany z tych wÂłasnie liter a nie innych. Dla kogoÂś kto nie rozumie istoty rzeczy - tajemnic kryjacych siĂŞ za literami jest to dÂłubanie kijem w "bÂłocie", mĂłwi¹Ì Âłagodnie, ale co z tymi ktĂłrzy chcieli by poznaĂŚ tajemnice liter. Ratha ( Sanskrit rĂĄtha, Avestan raθa) is the Indo-Iranian term for the spoked-wheel chariot of Antiquity. It derives from a collective *ret-h- to a Proto-Indo-European word *rot-o- for "wheel" that also resulted in Latin rota and is also known from Germanic, Celtic and Baltic. The Sanskrit terms for the wagon pole, harness, yoke and wheel have cognates in other branches of Indo-European.[citation needed] Jak wiadomo litera R to Resh czyli w wielu jĂŞzykach ÂźrodÂło na okreÂślenie gÂłowy czÂłowieka. Nie przypadkowo w egipcie bĂłg sÂłoĂąca to Ra, czyli twierdzenie jakoby sloĂące przybywaÂło tylko w gÂłowie. Ale z drugiej strony czy ta litera wÂłasnie nie wnosi aspektu duchowego zwiÂązanego z gadami czy dinozauranmi do ÂświadomoÂści czÂłowieka. WydawaĂŚ by siĂŞ mogÂło Âże jedynie kruk jako pan smierci jest w stanie jÂą wypowiedzieĂŚ, a moÂże raczej walijska biaÂła wrona. JednakÂże to nadal nie wyjaÂśnia dlaczego pierwotni aryjczycy posÂługiwali siĂŞ wyrazem Ratha na okreÂślenie rydwanu boga sÂłoĂąca. SÂłowo to w wersji perskiej czasami przybiera postaĂŚ aratta czy artha lub arthaoi jako okreÂślenie persĂłw czyli iraĂączykĂłw czyli aryjczykĂłw. Wniosek poÂśredni byÂłby taki ze Rada, Ratha jako wyobraÂżenie sÂłoĂąca daje poczatek rasie aryjskiej czy indoeuropejskiej poprawnie. Doskonale wiem w tym momencie ze chodzi o swastykĂŞ i jej tajemnice, ale najwiekszÂą niespodziankÂą sa zawsze "mosty" za pomoca ktĂłrych buduje siĂŞ wiĂŞzy, bo przecieÂż liczbÂą 8 wÂłada liczba 9. Ciekaw jestem czy egipcjanie zdawali sobie sprawe z tego Âże jej dobrym wyobraÂżeniem jest po prostu oko a ten kto na nim siedzi jest Panem tak jak Ozyrys jest tronem umieszczonym na oku. RĂłwnieÂż Âśmieszne wydaje sie to, iÂż jakieÂś 10 tys lat temu ludzie wiedzieli dlaczego jest niÂą Sowa, a dzisiaj piszĂŞ siĂŞ na ten temat prace naukowe na krok nie przyblizajace sensu tego wyobraÂżenia. KolejnÂą zagadka jest litera T oznaczjÂąca byka oraz fenicki krzyÂż. Przyjmujac zaÂłoÂżenie iz litera R przybiera kszÂłt O to wĂłwczas Âłatwo zbudowaĂŚ znak ankh z takiej konstrukcji, jednakÂże to nie posuwa mnie o krok. SpodziewaÂłbym siĂŞ raczej znaku konia niÂż byka. Z drugiej strony wiem Âże ÂśladĂłw zwyciĂŞscy nad ratha naleÂży szukaĂŚ wsrĂłd andronowczykĂłw, bo to oni wynaleÂźli rydwan na Âśrodku stepu, kto wie moÂże i szukaĂŚ sladĂłw Indry lub teÂż "androida". ScaliÂłem posty DarekDarek jak tam chcesz. =============================================================================== 05.04.2012 Nie przypodakowo w wywodzie umieÂściÂłem kruka, ktĂłry jako jeden z nielicznych jest w stanie wypowiedzieĂŚ literĂŞ sÂłoĂąca. OpowieÂści kruka sÂą mocno zwiazane z gĂłrÂą poprzez tejemniczÂą postaĂŚ Bran the bless'a czyli Brana bÂłogosÂławionego zbawcĂŞ brytanii. Symbolem Brana jest odcieta gÂłowa na talerzu, ktĂłra nadal wykazuje zdolnoÂści perorowania o przyszÂłoÂści. Niemal za pewnik naleÂży uznaĂŚ, iÂż wczeÂśniej Bran musiaÂł byĂŚ uznawany w okolicy gĂłry za waÂżne bĂłstwo skoro w okresie chrzeÂścijaĂąskim przemianowano go na Jana Chrziciela ktĂłrego gÂłowĂŞ widaĂŚ na herbie wrocÂławia. SÂłowo Bran oznacza wrone lub kruka i czĂŞsto w mitologii oznacza synonim Saturna jako boga podziemia w celtyckiej mitologii i nie tylko. Robert Graves wykazaÂł w BiaÂłej Bogini Âże wszelkie jego atrybuty wskazuja na mitologen saturna a jego wÂładza na ÂśmierciÂą w postaci krukĂłw przemawia za tym doœÌ przekonujaco. Prawdopobnie dzisiaj nikt juÂż o tym nie pamiĂŞta dlaczego miejscowoœÌ obok nazywa siĂŞ sobĂłtka jako wyraz saturnicznych aspektĂłw sÂąsiedniej gĂłry. Co do zwiazkĂłw gĂłry z saturnem prowadziÂłem juÂż tu ciekawe dyskusje z "kapÂłanem", wykazujÂąc zbieÂżnoœÌ pewnych elementĂłw z odkryciami Crowleya z egiptu i tajemnicza postaciÂą choronzona, wÂładcy czasu, no i ta wysokoœÌ jak wykazaÂł kapÂłan caÂłkiem ciekawie - musiaÂł byĂŚ na niezÂłym haju,:). A kimÂże innym jest Saturn, Chronos jak nie wÂładcÂą czasu, dlaczego jednak boi siĂŞ piramid. Czas jest niczym innym jak cyklem, a skoro tak to tylko Chronos wyznacza czasy jego koĂąca, a koĂącem jest oczywiÂście uwolnienie tych wszystkich ktĂłrych siĂŞ trzyma na ÂłaĂącuchach powiedzmy w piekle. To zawsze od wiekĂłw byÂł moment koĂąca cyklu czasu, zniszczenie, bo Âżadne narodziny nie mogÂą odbyĂŚ siĂŞ bez zniszczenia, przynajmniej w Europie. Gdyby okazaÂło siĂŞ w istocie Âże gĂłra jest jednÂą z najwazniejszych gĂłr Saturna w europie, to wniosek byÂłby jednoznaczy, iÂż choĂŚby to Âże II wojna Âświatowa musiaÂła siĂŞ zacz¹Ì w jej okolicach i napewno nie 1 wrzeÂśnia ale duÂżo wczeÂśniej. KtoÂś musiaÂł otworzyĂŚ wejscie do swiata podziemnego, a wystarczy tak niewiele, wystarczy odkryĂŚ tajemnice tego wejscia najpierw w Âświecie wewnĂŞtrznym, potem bramy otwieraja siĂŞ szeroko nawet w 3 wymiarach i wĂłwczas nie ma juÂż odwrotu. Co ciekawsze Bran to rĂłwnieÂż oznaczenie waljskie olchy, fearn, tajemniczego drzewa starej bogini Âśmierci oraz ognia. Etymologicznie wyraz kraÂży wokó³ greckiego Foroneusza - wynalazcy ognia - Protmeteusz? Czy ma to zwiazek z prastara nazwÂą germano-celtyckich frankĂłw ktĂłrzy przybyli gdzieÂś w gÂłebi germani na tereny francji? Kto wie. Dlaczego jednak olcha Âłaczy siĂŞ z Âłosiem ktĂłry uwielbia spoczywaĂŚ pod jej gaÂłeziami i nosi jej imiĂŞ - germ elch. Dlaczego tak waÂżny w Goethego krĂłl olch czaruje narody? PowiÂązanie tego mitogenu z krukiem wydaje siĂŞ oczywiste, gdyby wiedzieĂŚ dlaczego germaĂąski orzeÂł to raczej kruk a nie orzeÂł. ================================================================================================== 06.04.2012 ÂŁacznikiem pomiĂŞdzy dwoma mitologenami : Rady oraz Brana jest kruk. Co za tym idzie naleÂży odnaleŸÌ choĂŚby fragmentaryczne informacji w mitlogi na temat zwiÂązku Gorgony z kurkiem. I tak oto w mitologii pojawia siĂŞ scena Âśmierci Asklepiosa, syna Apolla i Coronis (coronis oznacza czarna wronĂŞ), w ktĂłrej po jego Âśmierci pozostaje po nim krew meduzy, otrzymana wczeÂśniej od Ateny. OwÂą krew przechwutujÂą w ostatniej chwili wrony lub Kruki. W taki oto sposĂłb rodzi siĂŞ zagadka zwiÂązku Sowy oraz Kruka - obydwa ptaki sÂą zwiÂązane blisko z AtenÂą, na ktĂłrej tarczy widniaÂła zwykle groÂźna gÂłowa Gorgony. Natomiast na temat samego Brana wypowiadajÂą siĂŞ Âśredniowiczni posarze, choĂŚby Rober de Baron chy Christien de Troyes. W posieÂści o Gralu Roberta de Barona wystĂŞpuja Bron jako krĂłl rybak, ranny w nogĂŞ, powiernik ÂświĂŞtego Grala. Jedynym ktĂłry moÂże go uzdrowiĂŚ jest Percifal. Ciekawym jest oczywiscie fakt, Âże potem Bran staje siĂŞ straÂżnkiem Brytanii, jak dla mnie wyspy Âświata podziemnego, wyspy Âświata Âśmierci i wÂładcĂłw europy, jako Âże wyspy od dawien dawna byly uznawane za cmentarze, na ktĂłre rytualnie pÂłynĂŞÂły Âłodzie z gÂłowami umarlych krĂłlĂłw aby tam peÂłnili poÂśmiertnÂą wÂładzĂŞ. DziĂŞki >nagum<, Âże starasz siĂŞ nie dodawaĂŚ nam roboty i modyfikujesz miast wklejaĂŚ nowe posty.  DziÂś moÂżesz juÂż klikn¹Ì nowy bo minĂŞÂły trzy dni od tego ostatniego.
powodzenia. Darek
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 07, 2012, 12:49:17 wysłane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
nagumulululi
Gość
|
 |
« Odpowiedz #80 : Kwiecień 11, 2012, 21:12:33 » |
|
KontynujÂąc forme szantaÂżu Âświata bogĂłw, uprawiam swoje dociekania.
Zastanawia mnie co mogÂłoby siĂŞ wydarzyĂŚ, gdyby wszelkie jej imiona zostaÂły wypowiedziane, a tajemnice odkryte. A mogĂŞ sobie pozwoliĂŚ na takie pytanie tylko w formie ostrzeÂżenia dla tych ktĂłrzy nie dajÂą mi spokojnie ÂżyĂŚ. Oni wiedzÂą Âże historia raz opowiedziana w Âświetle choĂŚby ksiĂŞÂżyca staje siĂŞ prosta i jasna, pozbawiona grozy, a przez to traci swÂą moc oddziaÂływania, kierowania przeznaczeniem rzeczy. Ludzie ktĂłrzy mieszkaja nawet w okolicy gĂłry nie magÂą wiedzieĂŚ kto w nich mieszka,zapewnie nigdy nie dowiedzÂą siĂŞ kim sÂą, choĂŚ gĂłra magnetycznie wciaga ich w swÂą otchÂłaĂą. Pomimo tego Âże dawniej wydawaÂło mi siĂŞ Âże ludzie wÂładajÂą ziemiÂą ktĂłra do nich naleÂży, dzisiaj wiem Âże jest odwrotnie. Zatem moÂże przez podÂświadome sÂłowa prawda pĂłjdzie w Âświat na razie w takiej postaci.
DziĂŞki temu widzĂŞ jakie miejsce stanie siĂŞ pielgrzymkÂą. Bowiem jest taki prastary kraj na ziemi, ktĂłrego nazwa przypomina sÂłowa dla raju, nawet tego z najstarszych klinowych tabliczek. Zdumiewa mnie to gdy widze rĂłwnieÂż nazwĂŞ tego kraju na niebie i czy to kraj najwaÂżnieszy z dwĂłch wojowniczych wÂładcĂłw poÂłnocy, tego wiedzieĂŚ nikt nie moÂże. A wydawalo siĂŞ Âże to jedynie Aleksander szedÂł na wschĂłd gdy dokonaÂł cudu, gdy tymczasem inni jeÂźdcy rĂłwnieÂż ten kraj podbili wczeÂśniej przed wiekami. DodaĂŚ tu naleÂży iÂż zarĂłwno na niebie jak i na zmiemi zasszÂły zmiany takie aby mogÂła staĂŚ siĂŞ siostrÂą wielkiego sÂłoĂąca, krĂłla kowadÂła w wersji minojskiej. Watpliwosci mieĂŚ nie moÂżna co do jej imienia, jako Âże spiralny kwiat przybral jej imiĂŞ i rozlaÂł siĂŞ w rzekach europy. Gdyby ktoÂś chciaÂł, sprawdziĂŚ moÂże spotkaĂŚ tam biaÂłe konie , ktĂłre pasÂą siĂŞ nad jej brzegami i pamiĂŞtajÂą prastare sanktuaria. Najgorsze jest jednak kto nosi dusze zmarÂłych i dlaczego w stopie achillesowej siedzi ta tajemnica, a kto jak nie on zobaczy to rĂłwnieÂż na niebie.
Rodzi siĂŞ w tym miejscu pytanie czy to w ogĂłle istotne pytania, ale jak tu nie badaĂŚ nieba gdy ono obecne nawet w historii czÂłowieka Hioba oraz Bramy, gdy wÂładza Âświatowa musi siĂŞ zmieniaĂŚ choĂŚby pod wpÂływem Alena, jakby on sam gÂłosiÂł prawdy Âże jesteÂśmy obcymi na tej ziemi, wystarczy tylko spojrzeĂŚ w lustro.
Gdzie siedzi miedÂź.
Pewn¹ osobliwoœci¹ z punktu widzenia poszukiwaù jest w pewnym stopniu zwi¹zek soboty i niedzieli, dwóch œwiêtych dni panowania bogów. Który z nich nad kim sprawuje w³adzê równie¿ pozostaje tajemnica, wszak sobota to dzieù œwiêty dla ¿ydów i wielu azjatów, a niedziela nie ca³y œwiat zdo³a³a podbiÌ. Dziwne jest to ¿e niedziela to dzieù s³oùca a sobota to dzieù saturna co mo¿e sugerowaÌ ¿e najbli¿szym duszy s³oùca jest saturn, tak jak o³ów - s³owiaùski œwin- bliskim jest do z³ota o czym wiedzieli alchemicy. Tak sobie przypominam stare podania opisujace œwiête s³owiaùskie bagna oraz wyspy umar³ych strze¿one przez œwinie a sam dopowiadam gdzie œwiêty ogieù i kowal , który panuje nad œwiùskim œwiatem. Saturn jako synonim siódmego dnia stworzenia to synonim siódemki a jego zwiazek z liczb¹ sto omawia³em tu ju¿ nie raz w sporze z mitycznymi centaurami, tymi mo¿e od stu r¹k, centaur saturn po¿eracz w³asnych dzieci. Zapewniam ¿e na stepie rodzi siê zbawiciel, ten który umiera potem za grzechy, zabija ojca za namow¹ tego który ginie na krzy¿u, choÌ rece jego splywaja krwi¹ jego ofiar, syn saturna, m³ody "z¹b" i konczy to œmierci¹ ojca. Ech, wiedza o tym zmienia przeznaczenie ludzi, bo przeznaczenie to tylko stopieù "œlepoty" zniewolonego tochnokratycznego umys³u , wo³ajacego "kochajmy swoje cierpienie". Cyfra siedem w istotcie przypomina cyfrê jeden i jest z ni¹ nierozerwanie zwiazana, czy¿by odyn, syn , jezuz i budda - pan œrody - w³adca jedynki tak mocno zwiazany z trójk¹ by³ zwi¹zany z siódemk¹ tak mocno jak niemcy z rosj¹? Jedynaka zawladnê³a dwójk¹ czyli ³abêdziem, a kim¿e on jest u licha ¿e skrywa siê za saturnem, germaùski devil. Z drugiej strony twierdzenie jakoby saturn by³ tym który uje¿dz¹ wóz s³oùca jest dla mnie oczywistoœci¹ a wystarczy spojrzeÌ na niebo nocne aby wiedzieÌ kim jest. Czy zatem to saturn jest najwy¿szym bogiem czy mo¿e ten ktoœ zwi¹zany z niedziel¹, a to z pewnosci¹ niedŸwiedzica, której kwiaty jednoznacznie sugeruj¹ kim jest w zarodku. Kim zatem jest europejska bogini neolitu, wenus z wilendorfu - niedŸwiedzic¹ czy œwini¹ tkwiac¹ w duszy ka¿dej kobiety? To ona jest rydwanem bogów, matka i stwórc¹, s³oùcem prawdziwym i okiem? Wiem jaka jest w formie demonicznej i nikomu nie ¿yczê aby mia³ z ni¹ do czynienia, œlepo zniewolona przez swego oprawcê, którego niemi³osiernie mi³uje, bo có¿ jak nie wojna i cierpienie jest Ÿrod³em mi³oœci u bia³ych ró¿. Ratha, rywan s³oùca, bear czyli nosicielka choÌ egipcjanie uwazali ¿e na jej grzebiecie zasiad³ krokodyl. Jednak gdyby iœÌ tym tropem w centrum siedzi Arkas i kim jest? Z drugiej strony jêzyk to przecie¿ mapa podziemi i opisuje strukturê psyche a nie realizm obiektywnie nie istniej¹cej rzeczywistoœci, zatem logicznym jest ¿e stra¿nikiem morza jest p³a¿a, beech czyli suka, cerber podziemi tak mocno przypominajacy œwiniê, pustynnym krajobrazem zapewne egipskiego Seta, œwiùskiego psa, ardvarka, miennika s³onecznych centuarów. scali³em posty- songo70'
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 25, 2012, 05:08:08 wysłane przez songo1970 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #81 : Kwiecień 22, 2012, 18:01:22 » |
|
>Nagum< poruszasz ciekawy ale nie do koùca zwi¹zane ze Œl꿹 tematy. Myœlê, ¿e z tego ostatniego posta móg³byœ œmia³o utworzyÌ mowy, chwytliwy w¹tek. Tylko ju¿ w dziale "Ezoterykla".
|
|
|
Zapisane
|
PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
|
|
|
nagumulululi
Gość
|
 |
« Odpowiedz #82 : Kwiecień 22, 2012, 18:03:32 » |
|
>Nagum< poruszasz ciekawy ale nie do koùca zwi¹zane ze Œl꿹 tematy. Myœlê, ¿e z tego ostatniego posta móg³byœ œmia³o utworzyÌ mowy, chwytliwy w¹tek. Tylko ju¿ w dziale "Ezoterykla".
Darku, mylisz siê, to jak najbardziej zwi¹zane jest tylko i wy³acznie ze Œl꿹, zapewniam. Gdyby Œlê¿a nie by³a majestatycznym w³adc¹ na skraju stepu, nigdy pewien król zwany Sobieskim nie pokona³by turków, docierali zwykle nie dalej ni¿eli tu. Ale zdaje sobie sprawê, ze takich zwi¹zaków dostrzec nie mo¿esz i uwierz ¿e zwiazek jest ogromny.
Koniec wiekĂłw chrystusa. Gdyby okazaÂło siĂŞ iÂż koniec czasĂłw jest bliski, oznaczaÂłoby to Âże jej postaĂŚ wyszaÂłoby z mrokĂłw piekieÂł z otwartÂą przyÂłbicÂą. Zapewne z jaskini w ktĂłrej zagniezdziÂł siĂŞ prastary Âświat rozwiniĂŞtej cywilizacji i poczatkĂłw czÂłowieka. Rydwan bogĂłw, ratha, broĂą i piorun Zeusa czy Saturna miaÂłaby na nowo zasiany swĂłj pokarm, peÂłen rozlegÂłych polan krwistych makĂłw z miÂłoÂściÂą na ustach, matka pĂłl bitewnych z krwiÂą na rĂŞkach, ktĂłra zabija "salmona", o jakÂże bajki o mitycznej swastyce stworzycielce sÂą prawdziwe. W jednej z wizji wejscie do jej swiata byÂło ukryte pod skoczniÂą na jej zboczu, nigdy nie porosÂłe Âżadnym drzewem i gdy ktoÂś tam wejdzie, skoĂączy siĂŞ czas chrystusa na ziemi i nastanie czas "miÂłoÂści", czyli terroru. V jak vendetta, bo przecieÂż ktoÂś musi zabiĂŚ kozÂła. scaliÂłem posty- songo70'
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 25, 2012, 05:09:28 wysłane przez songo1970 »
|
Zapisane
|
|
|
|
nagumulululi
Gość
|
 |
« Odpowiedz #83 : Maj 03, 2012, 11:25:30 » |
|
Mapa masywu
Wiele razy na tym forum pojawia³a siê analiza mapy satelitarnej masywu i wnioski by³y jednoznaczne choÌby z identyfikacj¹ Choronzona. Osttnio jednak zastanawia³em siê nad nazwami miejscowoœci otaczaj¹cymi masyw, jako ¿e to góra kszta³tuje swoje otoczenie: poczynaj¹c od Sobótki której nazwa by³a analizowana, Sulistrowiczki czyli Ÿrotd³a Sulis Minerwy, Œwidnica jako nastêpczyni Weny prawie dok³adnie na zachodzie, Strzelin miejsca Apollina, Wiry bezpoœrednio za T¹pad³¹, choÌ sama T¹pad³a nie jest jasna, Bendkowice jako wenecka wersja s³owiaùska , ciekawe co jeszcze uda siê odnaleŸÌ.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nagumulululi
Gość
|
 |
« Odpowiedz #84 : Lipiec 03, 2012, 15:58:01 » |
|
Zobtenberg - ÂŚlĂŞÂża - SobĂłtka. W "Deutsche mithologie" Jakuba Grimma pojawia siĂŞ zapis na temat gĂłry ÂŚleÂży: "W piwnicach zamku Salurn na ÂślÂąskiej gĂłrze SobĂłtce znajdziemy trzech kar³ów (lub ludzi) siedzÂących przy stole, oto tam zostali zesÂłani przekleci winowajcy". Pokrywa siĂŞ to z legendÂą w ktĂłrej rĂłwnieÂż wystepujÂą trzej starcy tym razem: "W 1570 roku w okolicach ÂŚlĂŞÂży spacerowaÂł filozof ze ÂŚwidnicy, aby zg³êbiĂŚ tajemnice przyrody. Nieopodal ³¹ki Pumperfleck natrafiÂł nieoczekiwanie na jaskiniĂŞ. WszedÂł do Âśrodka, ale szybko wypĂŞdziÂł go z niego gwaÂłtowny podmuch lodowatego powietrza. PrzypomniaÂł sobie wĂłwczas legendy o duchach zamieszkujÂące jaskinie na zboczach ÂŚlĂŞÂży i postanowiÂł im pomĂłc. W Wielkanoc, po przyjĂŞciu komunii, udaÂł siĂŞ z powrotem do jaskini. Tym razem nie uciekÂł i udaÂł siĂŞ w jej g³¹b. PrzeciskajÂąc siĂŞ przez wÂąskie przesmyki dotarÂł do olbrzymiej groty, na Âścianie ktĂłrej znajdowaÂły siĂŞ drzwi. Kiedy do nich podszedÂł, otworzyÂły siĂŞ same. Za drzwiami znajdowaÂła siĂŞ duÂża komnata, a w niej na Âśrodku staÂł stó³, przy ktĂłrym siedziaÂło trzech starcĂłw odzianych w starodawne stroje. SpoglÂądali oni smutno na le¿¹cÂą na stole ksiĂŞgĂŞ owiniĂŞtÂą w czarny aksamit. MĂŞÂżczyÂźni pozdrowili siĂŞ wzajemnie i jeden z nich podsun¹³ filozofowi ksi¹¿kĂŞ. WidniaÂł na niej tytuÂł „KsiĂŞga posÂłuszeĂąstwa”. ZapytaÂł zatem kim sÂą i co tu robiÂą. Starcy nie potrafili odpowiedzieĂŚ na to pytanie, tylko odparli, Âże czekajÂą na wyrok Boga za to, co zrobili, wskazujÂąc mu miejsce za czarnÂą zasÂłonÂą. ByÂło tam mnĂłstwo kosztownoÂści, pieniĂŞdzy, towarĂłw oraz ludzkich szkieletĂłw. Filozof postanowiÂł im pomĂłc i przeprowadziÂł nad nimi sÂąd, wskazaÂł drogĂŞ do dobra i odegraÂł choraÂł na starym instrumencie ze zÂłotÂą klawiaturÂą, ktĂłry znalazÂł w pomieszczeniu. Po zakoĂączeniu ceremonii, jeden z duchĂłw zaproponowaÂł, aby mĂŞÂżczyzna zabraÂł tyle skarbĂłw, ile uniesie. Ten jednakÂże odmĂłwiÂł. Zaskoczone duchy otworzyÂły ksiĂŞgĂŞ i jeden z nich przeczytaÂł sÂłowa: „Ostatnie duchy gĂłry zostanÂą zbawione, kiedy zÂłoczyĂąca zabierze caÂły ich skarb, a czÂłowiek poboÂżnyten skarb odrzuci”. Po tych sÂłowach filozof poczuÂł gwaÂłtowny podmuch zimnego powietrza, skaÂły zaczĂŞÂły pĂŞkaĂŚ, a skarby pochÂłonĂŞÂła rozwarta szczelina. Jaskinia zawaliÂła siĂŞ, a mĂŞÂżczyzna nie wiadomo w jaki sposĂłb znalazÂł siĂŞ na powierzchni ziemi, niedaleko ÂŚlĂŞÂży." ZastanawiajÂące co to za piwnica Salurn? A z drugiej strony oczywiscie potwierdzenie mitu Saturna (wÂładcy pierÂścieni) i jego 3 synĂłw ktĂłrzy siedzili w jego brzuchu. Przypis: http://books.google.pl/books?id=5QkDKlWcC00C&pg=PA913&dq=drei+m%C3%A4nner+zobtenberg+grimm&hl=pl&sa=X&ei=0gfzT8qOHZLN4QTp6vjmCQ&ved=0CDoQ6AEwAg#v=onepage&q=drei%20m%C3%A4nner%20zobtenberg%20grimm&f=falsehttp://swietegory.wordpress.com/2011/08/14/sleza-3/
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 03, 2012, 15:58:16 wysłane przez nagumulululi »
|
Zapisane
|
|
|
|
hiacynt
Gość
|
 |
« Odpowiedz #85 : Lipiec 03, 2012, 16:38:08 » |
|
Ka¿da niemal legenda,baœù,bajka czy "historyczna" opowieœÌ ma jeden wspólny cel. Jest nim propagowanie uniwersalnych wartoœci na których opiera siê od tysiêcy lat funkcjonowanie stabilnych spo³ecznoœci, narodów czy po prostu grup ludzi. Zatem istot¹ tej opowieœci nie jest informacja o ukrytej komnacie a raczej mimowolne uto¿samienie z bohaterem i "nauczaj¹ce" prze¿ycie egzystencjalne w œwiecie swojej wyobraŸni. Ta historia mog³aby byÌ odcinkiem pod tytu³em "ChciwoœÌ" w serialu "Siedem grzechów g³ównych" Oczywiœcie z obowi¹zkowym dopiskiem: Wszelkie podobieùstwa do prawdziwych osób i zdarzeù s¹ absolutnie przypadkowe i niezamierzone....
SwojÂą drogÂą takie miejsca jak ÂŚlĂŞza emanujÂąc dobrÂą energiÂą mogÂą sprzyjaĂŚ pozytywnym wewnĂŞtrznym/duchowym przemianom.
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 03, 2012, 16:48:45 wysłane przez hiacynt »
|
Zapisane
|
|
|
|
nagumulululi
Gość
|
 |
« Odpowiedz #86 : Lipiec 03, 2012, 16:55:40 » |
|
Ka¿da niemal legenda,baœù,bajka czy "historyczna" opowieœÌ ma jeden wspólny cel. Jest nim propagowanie uniwersalnych wartoœci na których opiera siê od tysiêcy lat funkcjonowanie stabilnych spo³ecznoœci, narodów czy po prostu grup ludzi. Zatem istot¹ tej opowieœci nie jest informacja o ukrytej komnacie a raczej mimowolne uto¿samienie z bohaterem i "nauczaj¹ce" prze¿ycie egzystencjalne w œwiecie swojej wyobraŸni. Ta historia mog³aby byÌ odcinkiem pod tytu³em "ChciwoœÌ" w serialu "Siedem grzechów g³ównych" Oczywiœcie z obowi¹zkowym dopiskiem: Wszelkie podobieùstwa do prawdziwych osób i zdarzeù s¹ absolutnie przypadkowe i niezamierzone....
SwojÂą drogÂą takie miejsca jak ÂŚlĂŞza emanujÂąc dobrÂą energiÂą mogÂą sprzyjaĂŚ pozytywnym wewnĂŞtrznym/duchowym przemianom.
Dziekuje za podpowiedŸ, jednak w tej opowieœci interesuje mnie zupe³nie coœ innego ni¿ przes³anie. Mianowicie trzech mê¿ów oraz piwnica, poniewa¿ jak ³atwo to udowodniÌ to motyw który przeplata siê w ka¿dej niemal legendzie i jest wielokrotnie powielany. Traktujesz to jednowymiarowo nie doceniaj¹c mitów i legend. To czy emanuje dobr¹ czy z³¹, to kwestia wzgledna i nie ma w tym temacie dogmatu. Tak poza tym, nie s¹dzê ¿e emanuje dobr¹ energi¹, uwa¿am wrêcz przeciwnie i potwierdza to wielu ludzi. Ka¿de miejsce kaŸni niezbyt sprzyja dobrej energii, co zreszt¹ jak wiadomo równie¿ jest wzglêdne jak samo dobro i z³o.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
hiacynt
Gość
|
 |
« Odpowiedz #87 : Lipiec 03, 2012, 17:18:56 » |
|
Doceniam aspekt historyczny czy te¿ kronikarski baœni i legend jednak¿e stanowi on z regu³y t³o uwiarygodniaj¹ce opowieœÌ albo osadzaj¹ce j¹ w tzw. realiach. Co do miejsca to zgoda , niech bêdzie to miejsce "szczególne energetycznie" jak czkramy ,kamienne krêgi i inne. Ale ze wzglêdu na sw¹ energetycznoœÌ sprzyjaj¹ce przemianom lub choÌby g³êbokim przemyœleniom.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nagumulululi
Gość
|
 |
« Odpowiedz #88 : Lipiec 03, 2012, 18:56:41 » |
|
Doceniam aspekt historyczny czy te¿ kronikarski baœni i legend jednak¿e stanowi on z regu³y t³o uwiarygodniaj¹ce opowieœÌ albo osadzaj¹ce j¹ w tzw. realiach. Co do miejsca to zgoda , niech bêdzie to miejsce "szczególne energetycznie" jak czkramy ,kamienne krêgi i inne. Ale ze wzglêdu na sw¹ energetycznoœÌ sprzyjaj¹ce przemianom lub choÌby g³êbokim przemyœleniom.
Zatem rozumiem ¿e nie ma dla ciebie znaczenia i¿ bylo ich dok³adnie trzech, rownie dobrze mog³oby ich byÌ dwóch lub czterech i by³aby to dla ciebie ta sama opowieœÌ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
hiacynt
Gość
|
 |
« Odpowiedz #89 : Lipiec 03, 2012, 19:33:22 » |
|
O ile nie wytÂłumaczysz mi dlaczego akurat w okolicznoÂściach spotkania dokÂładnie trzech goÂści dotkniĂŞtych zarazÂą chciwoÂści mam siĂŞ z niej skuteczniej leczyĂŚ bÂądÂź jej wystrzegaĂŚ niÂźli w przypadku osobnikĂłw dwĂłch ,czterech albo piĂŞtnastu....
PĂłki co wiem tylko Âże podziemie,piwnica symbolizuje strefĂŞ podÂświadomoÂści.
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 03, 2012, 19:53:08 wysłane przez hiacynt »
|
Zapisane
|
|
|
|
nagumulululi
Gość
|
 |
« Odpowiedz #90 : Lipiec 03, 2012, 21:08:21 » |
|
O ile nie wytÂłumaczysz mi dlaczego akurat w okolicznoÂściach spotkania dokÂładnie trzech goÂści dotkniĂŞtych zarazÂą chciwoÂści mam siĂŞ z niej skuteczniej leczyĂŚ bÂądÂź jej wystrzegaĂŚ niÂźli w przypadku osobnikĂłw dwĂłch ,czterech albo piĂŞtnastu....
PĂłki co wiem tylko Âże podziemie,piwnica symbolizuje strefĂŞ podÂświadomoÂści.
Wybacz ¿e podam w skrócie: 1. Widok Œlê¿y od strony Rogowa - trzy ma³e górki. 2. Najstarsza nazwa Sobótki - Sabath. 3. Najstarsza nazwa Œlê¿y - Sabath? silenti. 4. Kronos ma 3 synów - mit o Kronosie, Saturn - sobota, prawadwny bóg s³óùca, Helios. 5. Poszperaj po tym forum i obejrzyj zdjecia satelitarne masywu i z czym ci siê kojarzy. 6. Odszukaj stare posty Kap³ana oraz moje i zwiazków mapy masywu, wys. 718 z odkryciem Crowleya. 7. 718 nale¿y czytaÌ 7 i 8. 8 je¿eli wiadomo czym jest siedem i czym osiem. 9. Powodzenia,
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 03, 2012, 22:07:31 wysłane przez nagumulululi »
|
Zapisane
|
|
|
|
hiacynt
Gość
|
 |
« Odpowiedz #91 : Lipiec 03, 2012, 22:18:56 » |
|
Przebrn¹³em przez wiêkszoœÌ Twoich postów. Nie znalaz³em tam jasnej odpowiedzi a jedynie garœÌ ró¿nych skojarzeù. Wyci¹gn¹³em za to pewne wnioski i ...wybieram 9 Dziêkujê.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nagumulululi
Gość
|
 |
« Odpowiedz #92 : Lipiec 04, 2012, 09:07:08 » |
|
Przebrn¹³em przez wiêkszoœÌ Twoich postów. Nie znalaz³em tam jasnej odpowiedzi a jedynie garœÌ ró¿nych skojarzeù. Wyci¹gn¹³em za to pewne wnioski i ...wybieram 9 Dziêkujê.
No to widzê ¿e szybki jesteœ, ponad 500 postów w pó³ godziny, gratuluje. Liczby 9 nie wybra³eœ; lecz pozostawi³em ja na wabika dla ciebie - tak aby mieÌ pewnoœÌ kim mo¿esz byÌ, wszak 9 wiadom¹ jest spraw¹ a tym bardziej hiacynt.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
PHIRIOORI
Gość
|
 |
« Odpowiedz #93 : Lipiec 07, 2012, 18:57:01 » |
|
zaczne od tego Âże jakoÂś generalnie od poczÂątku Ci nie ufam. Ale to bez znaczenia.2. Najstarsza nazwa SobĂłtki - Sabath. 3. Najstarsza nazwa ÂŚlĂŞÂży - Sabath? silenti. to moge kupiĂŚ 6. Odszukaj stare posty KapÂłana oraz moje i zwiazkĂłw mapy masywu, wys. 718 z odkryciem Crowleya. 7. 718 naleÂży czytaĂŚ 7 i 7 i 8 to granica Stref. Pokazuje to magnetomapa SlĂŞÂży. Kur.. Kropne kruka tylko.. jestem.. ptaszysko ciurlane. A zVaty tkanÂą czapkÂą siĂŞ zadaje ciÂągle. co to ja.. acha.. magnetoBara.. teÂż moment przejÂścia pomiĂŞdzy materiÂą a energiÂą oraz ich spoiwo .."i". Niemniej pamiĂŞtam jak mi wtedy onegdaj to kapÂłan718 wÂłaÂśnie podrzuciÂł coÂś, co dziaÂłaÂło na podobnej zasadzie, jak te rzeczy, co teraz podrzucajÂą inni np. o Katarach Kaszlach i Grypach... wÂłasciwie to nie wazne "co" - waÂżne "jak" oraz w jakich okowieloÂściach. Tylko skala inna i samoswiadomoœÌ inna. Ludzie nie rozró¿niajÂą kiedy jakich siÂł marionetakami. Ta,Ten, ktĂłry porusza dobiera uÂżytecznoœÌ, predyspozycje. Marionetka pod¹¿a za krĂłtkÂą intencjÂą - dÂługie poza percepcjÂą. To lepsze od maszynki Hieronimusa(bodajÂże). A jak sie te piramidy i ÂśniÂątynie a i arki dziwnorakie napasÂły. Teraz wyraziÂściej kruszejÂą. Jesze Ashtara mnie zmusili flottylle zasilaĂŚ, pod groÂźba zmiaÂżdÂżenia telekinetycznie wyrwanego serca na zÂłaczu kwantowo-optycznym. To jest dopiero sprawa do prokuratury - a nie jakies znikanie postĂłw. Zapomnieli debile Âże mojÂą szanownÂą duszem wÂłasnym luszem mnie nienaruszem. Nie moÂżesz zabiĂŚ swojego dziadka. AwykonalnoœÌ jest. „Ostatnie duchy gĂłry zostanÂą zbawione, kiedy zÂłoczyĂąca zabierze caÂły ich skarb, a czÂłowiek poboÂżnyten skarb odrzuci” W Âświetle tego, co napisaÂłem w innym wÂątku ..wyraz "zbawienie" jest ANACHRONIZMEM (taka potoczna dyrdymaÂła). z - BA -Wite ..no jak se uwijÂą to bĂŞdzie wite z tego "Ba". Nikt skarbu wypychanego recyma i Nagimi braĂŚ nie musi. InneÂż teÂż pytanie, co znaczy tam "po-BoÂżny". Ale to tylko kolejny mitoTwĂłrca spocony napisaÂł. Ja bym siĂŞ tym zapisem i innym specjalnie nie podniecaÂł. Janusza pewnie tez tak bĂŞda rozkminiaĂŚ, jak wyÂłowiÂą dysk jakiegoÂś zbieracza. Moze uda sie odró¿niĂŚ rzeczy cenne od egotycznych bzdetĂłw w rozonansie z wielkim oszustwem. A moÂże nie ma tu tajemnicy wcale. Po tych sÂłowach filozof poczuÂł gwaÂłtowny podmuch zimnego powietrza, skaÂły zaczĂŞÂły pĂŞkaĂŚ, a skarby pochÂłonĂŞÂła rozwarta szczelina. Jaskinia zawaliÂła siĂŞ, a mĂŞÂżczyzna nie wiadomo(...) RozmarzyÂłes siĂŞ. ZastanawiajÂące co to za piwnica Salurn? Sal & Urn JakaÂś urna z solÂą  ) pewnie przemysÂłowa. PrzeMyÂśl PoMysÂł Nim PrzeMysÂł UruchOmisz niesforna pogoda
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 11, 2012, 17:43:16 wysłane przez PHIRIOORI »
|
Zapisane
|
|
|
|
nagumulululi
Gość
|
 |
« Odpowiedz #94 : Sierpień 27, 2012, 10:23:08 » |
|
Odnotuje pewien postêp w badaniach. OgladajaÌ zbiory pewnego kaszubskiego muzeum zauwa¿y³em mnóstwo znaków X na przedmiotach codziennego u¿ytku. Opis wyjaœnia³ znaczenie tegpo znaku jako ochrona przed czarownicami. Pada pytanie dlaczego akurat na kaszubach. Z drugiej strony mo¿na znaleŸÌ ciekawe zwyczaje po³abskie, które wed³ug mnie znaki X wia¿¹ jednak ze s³owianami a nie celtami, ciekawe. "Zapewne ciekawych pozosta³oœci mo¿na by wskazaÌ ca³e mnóstwo, a w naszej opinii potwierdzi³yby one dobitniej fakt, ¿e œwiadomoœÌ odrêbnoœci w stosunku do otaczaj¹cego ich germaùskiego morza istnia³a u tych potomków za³abskich S³owian a¿ do zarania minionego wieku. Jeszcze dziœ - jak mieliœmy okazjê stwierdziÌ osobiœcie - w licznych domostwach, na wielu budynkach gospodarskich, na skrajach lasów mieszkaùcy stawiaj¹ ¿ó³te, maj¹ce ramiona o d³ugoœci 1,5-2 m krzy¿e w kszta³cie litery "X". Wed³ug uzyskanych informacji stawia siê je od niepamiêtnych czasów, a ich zadaniem jest ochrona ludzi przed czarownicami! Czy ktoœ w to rzeczywiœcie wierzy? Nie wiemy." http://koszalin7.pl/st/pom/pomorze_101.html
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
 |
« Odpowiedz #95 : Sierpień 27, 2012, 10:42:38 » |
|
"Herbem KaszubĂłw jest czarny gryf w zÂłotym (¿ó³tym) polu. Od zjednoczenia Pomorza Zachodniego przez BogusÂława X (1454-1523) w wielkim, dziesiĂŞciopolowym herbie pomorskim (prezentowanym m.in. na zamku w DarÂłowie) wystĂŞpowaÂł jako znak ksiĂŞstwa kaszubskiego. Gryf wystĂŞpuje doœÌ powszechnie w herbach miast i ziem pomorskich, jego modyfikacjÂą jest herb ÂŚwiĂŞcĂłw – rybogryf." zrodlo:http://www.przyjaciele.koszalin.pl/de/historia-miasta/czasy-zamierzche/85-kaszubi-w-dziejach-pomorza-zachodniego.html A Ty nagu wolisz, aby to byly czarownice... 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nagumulululi
Gość
|
 |
« Odpowiedz #96 : Sierpień 27, 2012, 12:30:44 » |
|
"Herbem KaszubĂłw jest czarny gryf w zÂłotym (¿ó³tym) polu. Od zjednoczenia Pomorza Zachodniego przez BogusÂława X (1454-1523) w wielkim, dziesiĂŞciopolowym herbie pomorskim (prezentowanym m.in. na zamku w DarÂłowie) wystĂŞpowaÂł jako znak ksiĂŞstwa kaszubskiego. Gryf wystĂŞpuje doœÌ powszechnie w herbach miast i ziem pomorskich, jego modyfikacjÂą jest herb ÂŚwiĂŞcĂłw – rybogryf." zrodlo:http://www.przyjaciele.koszalin.pl/de/historia-miasta/czasy-zamierzche/85-kaszubi-w-dziejach-pomorza-zachodniego.html A Ty nagu wolisz, aby to byly czarownice...  Nie widzĂŞ zwiazku liczby 10 ze znakiem X i gryfem, szczegoÂłnie Âże to ÂłaciĂąski znak 10 nie jest znany jako liczba przez pogan, jakimi dÂługo przed powstaniem paĂąstwa polskiego byli poÂłabianie, atym bardziej ludnoœÌ kaszubska. Zapewne ludowe tradycje siegajÂą czasĂłw o tysiace lat wstecz przed sredniowieczem. EDIT: chanell O znaku X ze ÂślĂŞzy nie pisaÂłem, poniewaÂż zakÂładam Âże wiedzÂą o tym wszyscy ktĂłrzy sie ÂŚle¿¹ interesujÂą.
|
|
« Ostatnia zmiana: Sierpień 27, 2012, 13:42:46 wysłane przez nagumulululi »
|
Zapisane
|
|
|
|
chanell
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 72
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 3453
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #97 : Sierpień 27, 2012, 12:58:25 » |
|
nagumulululi Wed³ug jednaj pani ( wizjonerki ) z Gdyni,która zajmuje sie badaniem kamiennych krêgów,Kaszuby maj¹ powi¹zanie ze Œl꿹 .Z tego co Janusz pisa³ o Œlê¿y to tam te¿ moza znale¿Ì znak X na kamieniach.W tym coœ musi byÌ.
|
|
|
Zapisane
|
Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.
KsiĂŞga Koheleta 3,1
|
|
|
Kiara
Gość
|
 |
« Odpowiedz #98 : Sierpień 27, 2012, 13:40:45 » |
|
X ma bardzo wszechstronn¹ symbolikê , zarówno bardzo dawn¹ jak i m³odsz¹. Ale zawsze reprezentuje aspekt ¿eùski, zarówno w genetyce jak i mistyce. Odnosi siê do ustawienia pierwotnej pozycji pó³nocy ale te¿ do si³y dzia³ania aspektu ¿eùskiego, równie¿ ukazuje moc w³adzy nad ¿ywio³ami. Dlatego te¿ jest znakiem ochronnym , bo blokuje ingerencje w przestrzeù zabezpieczon¹ nim energii z poza jego wibracji. Nie sam znak tworzy pola energetyczne ( on te¿, tak ale jako promieniowanie kszta³tu) , robi³a to zawsze osoba ustawiaj¹ca ten znak swoj¹ wielk¹ moc¹. Oczywiœcie ¿e ma on bezpoœredni zwi¹zek ze Œl꿹 bowiem Œlê¿a by³a miejscem przekazywania wiedzy i kultu Pramatki Ludzkoœci. Jej rejony jurysdykcji zawsze by³y znaczone symbolem X ( Y lub T symbolizuje mêskoœÌ , w³adzê patriarchatu) , znakiem kobiecoœci.Dlatego tam wszêdzie gdzie by³ prastary kult Bogini Matki znak ten mo¿na odnaleŸÌ, niezale¿nie od u¿ywanego jej imienia w danym czasie ( mia³a ich mnóstwo w ró¿nych epokach), chroni i zabezpiecza , powiêkszaj¹c ochronê moc¹ wiary u¿ywaj¹cego ten znak. Chyba nie powinien was szczególnie dziwiÌ wyj¹tkowy strach Samuela-Enki przed planet¹ X , bowiem wie on i¿ gdy dotrze ona do ziemi ( niezale¿nie od tego czym jest naprawdê) zakoùczy definitywnie epokê okrutnej w³adzy patriarchatu. nadszed³ czas na powrót harmonii , utraty swojej dominacji strasznie boi siê wiêkszoœÌ mê¿czyzn. X okreœla³ teren na którym dzia³a³a energia ochronna, teren przynale¿ny od pradziejów bogini Matce, zatem druga czeœÌ informacji i¿ chroni on przed czarownicami....  to ju¿ nowszy wymys³ ro¿nej maœci manipulantów. Kiara 
|
|
« Ostatnia zmiana: Sierpień 27, 2012, 13:50:20 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
nagumulululi
Gość
|
 |
« Odpowiedz #99 : Sierpień 27, 2012, 13:44:01 » |
|
nagumulululi Wed³ug jednaj pani ( wizjonerki ) z Gdyni,która zajmuje sie badaniem kamiennych krêgów,Kaszuby maj¹ powi¹zanie ze Œl꿹 .Z tego co Janusz pisa³ o Œlê¿y to tam te¿ moza znale¿Ì znak X na kamieniach.W tym coœ musi byÌ.
CzeœÌ, O znaku X zwiazanego ze Œle¿¹ nie pisa³em, bo to rzecz wiadoma. Krêgi równie¿ odwiedzi³em i wiem ¿e nadal dzia³aj¹, przekona³em siê idziêki temu mam nowy materia³ badawczy,  )).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|