Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 17:22:46


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: [1] 2 3 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: alchemia czasu  (Przeczytany 34016 razy)
0 u¿ytkowników i 3 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
quetzalcoatl44
Go¶æ
« : Listopad 24, 2010, 11:53:54 »

kto manipuluje czasem i dlaczego? U¶miech


http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.bibliotecapleyades.net/sociopolitica/atlantean_conspiracy/atlantean_conspiracy41.htm&ei=fjXsTMbCHtCQswaUmc33Dg&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=1&ved=0CB0Q7gEwAA&prev=/search%3Fq%3Djose%2Barguelles%2Bstopping%2Btime%26hl%3Dpl%26biw%3D1260%26bih%3D563%26prmd%3Do

http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.andersoninstitute.com/david-lewis-anderson-biography.html&ei=fMLrTJifKYvEswaIiZWLDw&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=3&ved=0CC0Q7gEwAg&prev=/search%3Fq%3Ddavid%2Blewis%2Banderson%2Btime%2Btechnology%26hl%3Dpl%26biw%3D1280%26bih%3D583%26prmd%3Dvo

http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.mindreality.com/time-manipulation-controlling-simultaneous-time&ei=F77rTIHhIdCUswadnaGkDw&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=6&ved=0CEEQ7gEwBTgK&prev=/search%3Fq%3Dtime%2Bmanipulation%26start%3D10%26hl%3Dpl%26sa%3DN%26biw%3D1280%26bih%3D583%26prmd%3Dv
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : Listopad 24, 2010, 12:16:17 »

znalazłem ciekawy post z innego forum http://forumzn.katalogi.pl/David_Icke-t9537-s11.html, i chyba coś koresponduje z tematem manipulacji czasem...

Obejrzałem wszystkie filmy z Davidem Icke które zostały przetłumaczone i jak dla mnie najbardziej ciekawa i godna uwagi jest 3 część Freedom Road.

Zamieszczam większe fragmenty z tego wykładu, pochodzą one z napisów z nieistniejącego serwisu - Napisy.org. Skróty i przeredagowanie moje.


David Icke - ,,Freedom Rad'' - Droga wolności - ( Ludzka podróż od 7000 p.n.e. do 2012 n.e.)

Na podstawie jego książek: ,,Największy sekret", ,,I prawda cię wyzwoli", oraz ,,Jestem sobą, jestem wolny".

- CZĘŚĆ TRZECIA - (odcinek 3)

Wiele godzin odkąd zacząłem mówić tutaj o tej długiej historii ze świata starożytnego
stosownym jest zakończyć to w tej ostatniej części. Co możemy z tym zrobić? Jak zakończyć tą manipulację? I jak przywrócić wolność, prawdziwą wolność tej planecie po raz pierwszy od dosłownie tysięcy lat. I dlatego nie jest zaskoczeniem, że ta informacja, o której będę teraz mówił,
była najbardziej tłumiona, najstraszniej tłumiona z wszystkich. Ponieważ jeśli zdamy sobie sprawę z tego kim naprawdę jesteśmy i naturę naszej potęgi do kontrolowania naszym przeznaczeniem
i kierowania kierunkiem naszego życia. Wtedy możliwość kilku do kierowania wieloma staje się niemożliwa. Dlatego byliśmy pod naciskiem przez te tysiące lat przez tworzenie religii i innych więzień umysłu, które nas podzieliły i trzymały w oddzieleniu od wiedzy która by nas uwolniła.
I dochodzimy do następujących przeciwieństw - religia i nauka.

Jak udokumentowałem w książkach te same tajne stowarzyszenia które stworzyły religie,
stworzyły także to co my nazywamy nauką, tę idee wybaczcie jeśli obrażę wasza inteligencję,
że ten świat jest wszystkim co jest i że przychodzimy z nieświadomości i po pewnym okresie przebudzonej świadomości, czy to parę sekund czy 100 lat wracamy do stanu nieświadomości.

Te dwie - religia i nauka zdają się być przeciwnościami. Jedna mówi - Bóg i cała ta reszta,
musisz robić co Bóg ci każe. A ta druga mówi - nie ma Boga i jesteś tylko kosmicznym przypadkiem. Mają jedną wspólną rzecz - oba mówią, że kontrola nad naszym życiem jest nie tu (w nas), jest gdzieś tam (na zewnątrz). To co mówi nauka to to, że wszystko to tylko losowy przypadek, - ,,stary to tylko twoje szczęście''. A tu gdzie religia mówiąca , no tak twoje przeznaczenie jest kontrolowane przez to czy robisz co Bóg każe, a przy okazji ja i moi koledzy w koloratkach wiemy czego chce Bóg więc rób co ci każemy, a będzie wszystko w porządku. Religia była używana i wciąż jest aby kontrolować ludzi i zamknąć ich umysły od rzeczywistości kim naprawdę są i natury ich prawdziwej potęgi.
I kiedy - szczególnie przez kilka ostatnich stuleci coraz więcej ludzi przestało się nabierać na ten przekręt i wówczas pojawiła się nauka żeby ich zabrać ze sobą. I idea obu. Twórcy obu byli wysoko w tajnych stowarzyszeniach i sieci szkół mistycznych i wiedzieli, że obie wersje życia były nic warte.
Jeśli nie kupimy żadnej możemy zobaczyć to, co przed nami ukrywali. Dostaliśmy wybór być kontrolowanym przez Boga, albo być właściwie kosmicznym przypadkiem.

To czego nie mieliśmy wyboru zobaczyć (chyba że mieliśmy oświeconych rodziców) to to, że nie jesteśmy ciałem fizycznym i nie jesteśmy tylko istotą żyjącą tylko w świecie fizycznym.
- Jesteśmy wszystkim co istnieje.
Otwarta umysłowo nauka, całe szczęście, że i tego trochę mamy, zaczyna potwierdzać co mistycy i ludzie mówią od tysięcy lat, że wszystko co istnieje i całe stworzenie, ten wymiar i inne, to ta sama energia w rożnych stanach. I wibracyjny stan tej energii decyduje w czym przejawi się ta energia
i dlatego nie jesteśmy ciałem fizycznym.
To ciało, to jest nasz genetyczny skafander przez który doświadczamy ten świat. To czym jesteśmy to wielowymiarowa świadomość, która ożywia to ciało. Pytanie jest - jaki do tej świadomości będziemy mieć dostęp? Mały czy duży?

Mamy połączenie pomiędzy naszym duchowym i fizycznym Ja poprzez system czakr. Słowo czakra pochodzi z Hinduskiego i znaczy koła światła. Jest 7 głównych, ale jest też wiele innych. Co robią te czakry? To to, że penetrują poziomy naszej istoty. I mamy poziom mentalny , który jest polem energii, zakresem częstotliwości, to nasze racjonalne myślenie jak je nazywają. Mamy poziom emocjonalny, który jest innym zakresem. Mamy też duchowy poziom który jest wyższym wymiarem nas samych. I te poziomy są penetrowane przez te wiry - czakry, koła światła.
I dlatego nierównowaga na jednym poziomie jest przez ten system wirów przenoszona na inne poziomy. Z tych powodów, jeżeli jesteśmy emocjonalnie zestresowani pierwszą rzeczą która przestaje działać jest nasze racjonalne myślenie. Przestajemy myśleć ponieważ nierównowaga
na emocjonalnym poziomie jest przenoszona na poziom mentalny. Jeśli ta nierównowaga trwa dalej, jest w konsekwencji przenoszona na najniższy poziom tego systemu czyli ciało fizyczne.
I manifestuje się w ciele fizycznym jako reakcja chemiczna. I tu pojawia się konwencjonalna medycyna z lekami i skalpelami w momencie chemicznej reakcji.
Dlatego medycyna leczy symptom nierównowagi emocjonalnej, a nie przyczynę.
Jeżeli popatrzeć na ludzką istotę jako całość patrzysz na inną wizję tego kim jesteśmy, na zdrowie i inne aspekty życia, niż myśląc że jesteś tylko ciałem fizycznym.
Czakry te pobierają , zwłaszcza czakra podstawy ogromne ilości energii którą możemy tworzyć, dojdę do tego za sekundę. Im bardziej te czakry są zamknięte tym mniej energii pobierają. I mniej mamy energii z którą możemy pracować i tworzyć. Z tego punktu widzenia, tajne organizacje
rozumieją te rzeczy i manipulują ludzkimi emocjami, myśleniem, postrzeganiem i nastawieniem.
I robią wszystko żeby zamknąć te wiry i żebyśmy mieli ułamkowy dostęp do wielowymiarowego umysłu którego częścią jesteśmy.
Był taki amerykański komik Bill Hicks wspaniały facet, zmarł w 1994, który podsumował koncept życia o którym tu mówię, w ten sposób, bo był bystrym facetem, powiedział: "Materia to zaledwie energia zagęszczona do powolnych wibracji. Wszyscy jesteśmy jedną świadomością doświadczającą się subiektywnie. Nie ma czegoś takiego jak śmierć, życie to tylko sen. A my jesteśmy wyobrażeniem nas samych".
I to jest klucz, - ,,jakimi siebie wyobrażamy, taką rzeczywistość fizycznie tworzymy''.
Więc jak da się nas zmanipulować do myślenia, że jesteśmy zwyczajni, to tworzymy zwyczajne życie. Kiedy się okazuje, że jesteśmy nadzwyczajni, tworzymy nadzwyczajne życie i ta manipulacja się kończy.
Jesteśmy jak kropelka wody w oceanie świadomości. Jesteśmy indywidualnością jak kropelka, możesz trzymać ją w dłoni, ale te kropelki razem tworzą ocean. Bez kropelek nie ma oceanu.
Tak samo jest z tą nieograniczoną energią, umysłem którą zwiemy stworzeniem, Bogiem jakkolwiek.
Nie jesteśmy częścią tej nieskończoności, - ,,jesteśmy tą nieskończonością!''. Jeżeli otworzymy się na połączenie z nią. I tu wracamy do skorupy (jajka), bo większość ludzi jest manipulowana strachem i poczuciem ograniczenia, aby zamknąć ich od tej nieskończoności. W tej nieskończoności, mądrość, miłość zrozumienie, które jest dostępne w każdej chwili, bo to my,
gdzie nie staniesz w nieskończoności, jesteś w centrum nieskończoności. Więc wszystko co istnieje jest wszystkim co istnieje. Ja jestem wszystkim co istnieje, i ty też.
Im bardziej zdajesz sobie z tego sprawę tym bardziej się otwierasz, na pełną nieskończoność tego kim jesteś. Twoje życie się zmienia, twoja wizja siebie się zmienia, wizja wszystkiego się zmienia.
Im bardziej widzisz się jako zwyczajnego mężczyznę lub kobietę na ulicy ,,nie mam władzy, co ja mogę zrobić ". Kiedy to robisz zamykasz się na nieskończoność tego kim jesteś. I stajesz się cząstką tego kim jesteś. I wtedy można ciebie kontrolować i tylko wtedy.
I dlatego zrozumienie tego było tak tłumione. Tak właśnie większość ludzi prowadzi swoje życie
,,nie mogę stary , nie mógłbym, wszystkie rzeczy przydarzają się innym, co mogę zrobić".
Ilu ludzi oglądających ten film teraz, chciało by coś powiedzieć ,,co by powiedziała moja matka?'', ,,co by o mnie pomyśleli?'' Chciałbyś zrobić coś w życiu, ale - ,,co by inni pomyśleli?!''.
- Mam gdzieś co inni myślą!. Mają prawo myśleć jak chcą, ty też i ja też. Zapomnieliśmy o tym.
Kiedy zaczniemy wierzyć, że jak ludzie są inni od nas, to muszą się mylić. Wtedy jesteśmy w miejscu gdzie, ktoś ustala normy społeczne - ten rządzi światem.
Jesteśmy dla siebie policjantami. Jak mówiłem na początku tej podróży w której wszyscy uczestniczymy przez ostatnie kilka godzin. Przełamanie powłoki, wyjście poza to co inni o nas myślą, być kim jesteśmy, mówić naszą prawdę, żyć naszą unikalnością. To jest ta rewolucja!.
Nie chodzi o karabiny i bomby, zwalczanie przemocy przemocą, zwalczanie złości złością.
Jaki to ma sens, dwa razy więcej przemocy, dwa razy więcej złości. Tośmy zrobili postęp, no nie?
Wyjście z tego to ostateczna rewolucja, to bycie kim jesteśmy. A nie tym, kim ktoś mówi nam, że powinniśmy być.
To ciekawe. Jeśli stałbyś naprzeciw lustra, nawet nie naprzeciw lustra, gdziekolwiek i miałbyś kij bejsbolowy i zaczął byś się nim okładać po głowie, ludzie dzwonili by po tych z kaftanami bezpieczeństwa, ,,zabierać go!". A jednak to właśnie robimy cały czas, kiedy wyrażamy nasz gniew w stosunku do innych ludzi, zwierzęcia, albo czegokolwiek. To wyrażamy go do nas samych,
bo to wszystko to my. Wszyscy jesteśmy sobą nawzajem, bo wszyscy jesteśmy tym nieskończonym umysłem. Ponieważ straciliśmy z pola widzenia ten fakt, że jesteśmy wszystkim i to, że tym czym jesteśmy wewnątrz - tworzymy na zewnątrz, chodzimy w kółko. Przez manipulację jesteśmy jak chodzące, mówiące projektory filmów. Przedstawię to inaczej, nasze wewnętrzne Ja , nasz stan umysłu, nasze nastawienie rezonują nas do pewnej częstotliwości (wibracji). Zmieniasz nastawienie - częstotliwość się zmienia. Nienawiść ma pewną częstotliwość i kiedy czujemy nienawiść rezonujemy energie wokół nas , która jest nami - do częstotliwości nienawiści. Kiedy czujemy miłość rezonujemy do innej częstotliwości. Ta energia którą wysyłamy z tym wibracyjnym kodem w niej, stworzonym przez nasze myśli i nastawienia przyciąga do siebie, odbicie samej siebie,
inne pola energii , ludzi, miejsca, sposoby życia, doświadczenia, które synchronizują się z tym co wysyłamy.
Był taki facet, pisarz Lognfellow, napisał opowieść o tym jak ktoś tonący walczy w wodzie z własnym odbiciem. I znów jakbyś zobaczył kogoś przy rzece robiącego coś takiego, zadzwoniłbyś po facetów z kamizelkami, byli by na zawołanie. Ale to właśnie robimy,wszyscy, cały czas.
Chcemy zmienić to co stworzyliśmy przez niszczenie odbicia, zamiast patrzeć na to co je tworzy.
Kiedy dzieją się rzeczy w naszym życiu, które się nam nie podobają i przyciągamy ludzi, którzy się nam nie podobają i przyciągamy doświadczenia, które nam się nie podobają. Zamiast powiedzieć ,,dlaczego je przyciągam?'', ,,co jest we mnie takiego, że to tworzymy?'', co takiego wysyłam, że przyciąga to odbicie które mi się nie podoba?''. Zamiast wziąć władze w swoje ręce i odpowiedzialność za to co tworzymy. Szukamy przyczyn tego na zewnątrz. I jesteśmy do tego zachęcani.
Więc to co dajemy, dostajemy w zamian. My kontrolujemy nasze życie nikt inny,oszukiwaliśmy się że tak nie jest. Np. na pewno to słyszałeś, gdzie ludzie mówią ,,nigdy nic się nie dzieje w moim życiu, nuda'', ,,nudne jest moje życie, nigdy nic się nie dzieje, wszystko co próbuję". I potem pytam, więc co chcesz robić w życiu? A oni: ,,nie wiem właściwie, nie wiem, nigdy o tym nie myślałem'',
,,tak naprawdę nie wiem" to stan umysłu. Dlatego wibracja ,,naprawdę nie wiem" wychodzi i ,,naprawdę nie wiem" wraca. Nic nie działa bo - ,,naprawdę nie wiem". Gdybyśmy się mogli skupić na tym co chcemy osiągnąć. I pójść za tą intencją, najpotężniejsza rzecz jaką możemy zrobić to jest nasza intencja , to na czym się skupiamy, to co chcę robić z moim życiem. Ta intencja wychodzi jako wibracja i zawsze przyciągnie do nas doświadczenia i wyzwania jakim musimy sprostać, aby uzyskać to co chcemy osiągnąć.
Tu większość ludzi się poddaje, mówią ,,chce zrobić to , tamto, siamto" to mój zamiar. Zamiar przyciąga to co potrzebujemy, aby osiągnąć nasz rezultat. I jeśli stanie się to zbyt wyzywające, my wtedy: ,,chciałbym to zrobić stary, ale nie tak bardzo, dziękuję bardzo", ,,to bardzo ryzykowne''. I jesteśmy poza grą. Więc jeśli chcemy być wolni i żeby świat był wolny, taka musi być nasza intencja.
I wtedy to czego potrzebujemy przyjdzie do nas i możemy stawić im czoła i to wszystko się kończy.

David Icke - ,,Freedom Rad'' - Droga wolności - ( Ludzka podróż od 7000 p.n.e. do 2012 n.e.)

(...)
Jesteśmy na końcu 26 000-ego cyklu, jak podróżowałem po świecie jest oczywistym, że przebudzenie ma miejsce. Kilka lat temu nauka zanotował impuls, wysokich częstotliwości z centrum naszej galaktyki. Satelity które poleciały zobaczyć co się dzieje na Słońcu, stwierdziły że niesamowite zmiany mają miejsce na Słońcu. Pole magnetyczne się rozpada. I duża aktywność rozbłysków słonecznych zaczyna się ujawniać. I będzie ich bardzo dużo w nadchodzących latach
i to fundamentalnie na nas wpłynie. Więc mamy częstotliwość, impuls z centrum galaktyki wpływającą na Słońce. Słońce się zmienia, kiedy Słońce się zmienia, my się zmieniamy.
Słońce to 99% masy układu słonecznego. Kolosalne zmiany dzieją się na Ziemi w ziemskim polu, pole magnetyczne się zmniejsza. Wiele, wiele zjawisk się ujawnia, jako rezultat tej zmiany częstotliwości z centrum galaktyki. Otwarte umysłowo badania, zidentyfikowały jak Ziemia łączy się z ludzką formą. Częstotliwość Ziemi wchodzi przez czakrę serca. Miejsce miłości i stamtąd idzie do mózgu. A mózg transmituje ją do każdej komórki w ciele. Więc to dlatego ludzie się budzą w tym czasie w coraz większych liczbach.

A to jeszcze nic. Jeśli zamkniemy serce, albo jak zamkniemy się w intelekcie, który podąża za programami rozumu, zamiast podążać za intuicją serca. Wtedy możemy się odłączyć od tego połączenia z kosmosem, połączeniem przez tą sekwencje aż do nieskończoności. Kiedy głowa się zamknie i zamknie serce, przez proces edukacji i innych instytucji, które mają zamknąć ludzkie serca i uwięzić w rozumie. Tym samym odłączyć nas od kosmosu i umieścić w skorupie. Wtedy możemy być łatwo manipulowani i kontrolowani.
Ludzie tacy jak Gregg Braden i inni zaczęli się skupiać na tym. W 1899 roku zostało zidentyfikowane coś co nazwano częstotliwością Shumana, była to częstotliwość bicia serca Ziemi.
Od czasu odkrycia - 1899 do 1986 ta częstotliwość bicia serca była stała - 7,8 Hz.
Od 1986 zaczęła ona wrastać. Wtedy, kiedy ludzie zaczęli się budzić w wiekszych ilościach
przeszła przez 9 Hz, ostatnio słyszałem o 10 cyklach / sek. Przewiduje się, że w roku 2012 w punkcie w którym Majowie mówią w swoim kalendarzu i wielu innych wskazujących na ten sam okres w którym ma nastąpić skok z tego cyklu ewolucji do następnego.
Jako że 26000-eczny cykl dobiega końca i zaczyna się następny. W tym samym czasie gdy częstotliwość serca się zwiększa, tym samym wpływając na nas, przechodząc przez otwarte serca i rezonując w naszym ciele i zmieniając nasz umysł i postrzeganie życia. Pole magnetyczne Ziemi spada tak jak na Słońcu bardzo szybko. 2000 lat temu był szczyt tego cyklu, gdzie pole magnetyczne Ziemi było największe. I od tego czasu spada. I przewiduje się że, co Braden nazywa punktem zero. W 2012 pole magnetycznie osiągnie prawie zero, a częstotliwość Shumana osiągnie wtedy 13 Hz.

Inną rzeczą którą zaobserwowano to to, że Ziemia kręci się wolniej i wolniej, gdy tak robi, pole magnetyczne które tworzy staje się mniej i mniej silne. I znów przewiduje się, że w roku 2012 Ziemia przestanie się kręcić na jakieś 3 dni. I zacznie się kręcić w drugą stronę. Co się wtedy stanie? Zamienią się bieguny. Zamienią się bieguny. Geologia inne dowody pokazują, że to miało miejsce wiele razy. Faktycznie jakby popatrzeć na starożytne teksty, które mówią o zjawisku które bardzo dobrze pasuje do tego co się działo już wcześniej. Mówią o najdłuższym dniu, najdłużej nocy. Więc wchodzimy w okres fantastycznych zmian które coraz bardziej przyspieszają.

I mamy dwa wyzwania. Dwa wyzwania, jedno po drugim.
- Pierwsze to otworzyć nasze umysły wziąć z powrotem odpowiedzialność i usunąć tą strukturę kontroli i zatajanie informacji, co pozwoli na pełny przepływ wiedzy kim naprawdę jesteśmy.
Kiedy ludzie będą mieli dostęp do tej informacji i zaczną zdawać sobie sprawę z tego kim są i z natury życia, wtedy możemy przejść do etapu drugiego którym jest niesamowita zmiana świadomości która się stanie i już się dzieje u wielu ludzi. To może stać się u każdego, jeśli się otworzymy na wiedzę co się tak naprawdę dzieje. Żeby to zrobić struktura ucisku i kontroli musi odejść.
Jednym z ważniejszych, bo wspomniałem o kalendarzu gregoriańskim tym co nas kontroluje i odcina od tego kim jesteśmy jest manipulacja czasem. Ta planeta działa w czasie księżycowym.
13 księżycowych lat, to jest ciąg w którym pracujemy naturalnie, do tego jest podłączona natura, do tego jest podłączony cykl menstruacyjny kobiety. Ale my nie jesteśmy do tego podłączeni.
Jesteśmy podłączeni do zegarka - czas mierzony sztucznie. Jako rezultat zostaliśmy odcięci od naturalnego przepływu czasu, zostaliśmy odcięci od kosmosu. To dlatego rdzenni ludzie którzy nie pracują z tymi rzeczami, którzy nie są niewolnikami zegarka, są bardziej zestrojeni z przyrodą.
Bo rezonują z tym samym przepływem czasu co natura.A skąd jest mierzony czas? Z Greenwich - Londyn. Z serca manipulacji bractwa, z poziomu operacyjnego, przez tak długo aż do dziś. Żaden przypadek.


Więc mamy sytuację w której zamienia się nas w więźniów lewej półkuli. Nawet konwencjonalna nauka przyznaje, że w lewej półkuli jest intelekt, logika, obraz świata fizycznego. Mogę dotknąć, posmakować, powąchać. OK, to musi istnieć. W prawej półkuli masz większy obrazek, połączenie z kosmosem. Stąd artyści, inspiracja, kreatywność pochodzi. Jeśli popatrzysz na instytucje tj. edukacja, nauka i te inne źródła informacji. Media też. Wpompowują informacje do lewej półkuli.
Dławiąc to. Więc masz sytuację gdzie, to co nazywamy edukacją działa tak. Informacja jest pompowana do lewej półkuli, większość z niej to śmiecie. I każe się ludziom, uczniom, trzymać te informacje. I kiedy dostają papier egzaminacyjny, mają przelać to na papier. Jeśli to pamiętają i dobrze to przekażą i powtórzą to co im powiedziano, zaliczają egzamin to posuwają się dalej.
Jeśli wezmą tą informacje z lewej półkuli przeniosą do prawej, wówczas zaczną kwestionować
i zaczną mówić to nie ma sensu, to co ja o tym myślę. A potem na egzaminie, ,,to wszystko to stek bzdur!''. Wtedy nie zdają egzaminu i nie posuwają się dalej.
System edukacyjny jest kompletnie zaprojektowany, aby tworzyć więźniów lewej półkuli, która jest oficjalną wersją życia. I jeśli jesteś naukowcem, przechodzisz przez to, a potem idziesz na specjalność w swojej dziedzinie i dostajesz więcej informacji do lewej półkuli. To samo z wszystkimi doktorami wszelkich profesji, są więźniami lewej półkuli i nie mogą ułożyć sobie tego o czym tu mówiłem, bo są uwięzieni w intelekcie.
Możemy zrównoważyć te dwie części mózgu - intelekt i ducha. Umysł i serce. I nagle zmieniamy się pod względem tego jak postrzegamy siebie.



Na podstawie napisów z nieistniejącego serwisu - Napisy.org.
Skróty i przeredagowanie moje.
« Ostatnia zmiana: Listopad 24, 2010, 13:35:32 wys³ane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #2 : Listopad 24, 2010, 13:58:02 »

Cytuj
Chcemy zmieniæ to co stworzyli¶my przez niszczenie odbicia, zamiast patrzeæ na to co je tworzy.
Kiedy dziej± siê rzeczy w naszym ¿yciu, które siê nam nie podobaj± i przyci±gamy ludzi, którzy siê nam nie podobaj± i przyci±gamy do¶wiadczenia, które nam siê nie podobaj±. Zamiast powiedzieæ ,,dlaczego je przyci±gam?'', ,,co jest we mnie takiego, ¿e to tworzymy?'', co takiego wysy³am, ¿e przyci±ga to odbicie które mi siê nie podoba?''. Zamiast wzi±æ w³adze w swoje rêce i odpowiedzialno¶æ za to co tworzymy. Szukamy przyczyn tego na zewn±trz. I jeste¶my do tego zachêcani.
Wiêc to co dajemy, dostajemy w zamian. My kontrolujemy nasze ¿ycie nikt inny, oszukiwali¶my siê ¿e tak nie jest.

Chyba warto o tym pamiêtaæ. I to poza wszelkim czasem.  U¶miech
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #3 : Listopad 24, 2010, 14:18:50 »

Cytuj
Chcemy zmieniæ to co stworzyli¶my przez niszczenie odbicia, zamiast patrzeæ na to co je tworzy.
Kiedy dziej± siê rzeczy w naszym ¿yciu, które siê nam nie podobaj± i przyci±gamy ludzi, którzy siê nam nie podobaj± i przyci±gamy do¶wiadczenia, które nam siê nie podobaj±. Zamiast powiedzieæ ,,dlaczego je przyci±gam?'', ,,co jest we mnie takiego, ¿e to tworzymy?'', co takiego wysy³am, ¿e przyci±ga to odbicie które mi siê nie podoba?''. Zamiast wzi±æ w³adze w swoje rêce i odpowiedzialno¶æ za to co tworzymy. Szukamy przyczyn tego na zewn±trz. I jeste¶my do tego zachêcani.
Wiêc to co dajemy, dostajemy w zamian. My kontrolujemy nasze ¿ycie nikt inny, oszukiwali¶my siê ¿e tak nie jest.

Chyba warto o tym pamiêtaæ. I to poza wszelkim czasem.  U¶miech

sam wiêc widzisz Ptaszku, ¿e wszystko co nam siê przytrafia(z³ego/dobrego)- wszystkie chryje nawet na tym forum s± tym co przyci±gamy sami, i nie ma sensu ju¿ nikogo winiæ za taki stan rzeczy- to tylko ty/my/ja/jednia....
no wiêc kto?? Du¿y u¶miech
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #4 : Listopad 24, 2010, 14:24:57 »

wiec jaki jest prawdziwy kalendarz?U¶miech
« Ostatnia zmiana: Listopad 24, 2010, 14:29:33 wys³ane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
wiki
Go¶æ
« Odpowiedz #5 : Listopad 24, 2010, 14:26:48 »

songo1970 o tym mówi tez sekret, tylko dlaczego tak trudno coś zmienić w nas samych? a ciągle szukamy i oczekujemy zmian w innych.... ech.. pytanie retoryczne  Mrugniêcie

Pozdrawiam U¶miech)

pomimo,że znam to prawo już długo, ciągle łapię się że najchętniej zmieniałabym innych  Zawstydzony
« Ostatnia zmiana: Listopad 24, 2010, 14:28:32 wys³ane przez wiki » Zapisane
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #6 : Listopad 24, 2010, 14:29:56 »

chodzi o to zeby zycie bylo dostoswoane do cykli slonecznych i ksiezycowych, harmonia z natura..

http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.johnpratt.com/items/docs/lds/meridian/2001/enoch_cal.html&ei=IA3tTOCtIsr0sgblvciMDw&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=2&ved=0CCkQ7gEwAQ&prev=/search%3Fq%3Denoch%2Bcalendar%26hl%3Dpl%26biw%3D1260%26bih%3D563


http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://innertech.com/blog/2010/03/enoch-calendar-for-2010-2011-the-countdown-to-the-next-age-continues/&ei=IA3tTOCtIsr0sgblvciMDw&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=3&ved=0CDEQ7gEwAg&prev=/search%3Fq%3Denoch%2Bcalendar%26hl%3Dpl%26biw%3D1260%26bih%3D563


http://africanalchemy.files.wordpress.com/2010/01/vitruvian-man.jpg
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #7 : Listopad 24, 2010, 14:46:23 »

songo1970 o tym mówi tez sekret, tylko dlaczego tak trudno co¶ zmieniæ w nas samych? a ci±gle szukamy i oczekujemy zmian w innych.... ech.. pytanie retoryczne  Mrugniêcie

Pozdrawiam U¶miech)

pomimo,¿e znam to prawo ju¿ d³ugo, ci±gle ³apiê siê ¿e najchêtniej zmienia³abym innych  Zawstydzony

to chyba ten cholerny program/wzorzec który "wgrali" nam kap³ani religii i nauki, i który do tej pory bezmy¶lnie powielamy z pokolenia na pokolenie,-
do dzi¶, ale dzi¶ siê budzimy
U¶miech Chichot Mrugniêcie

PS. zegar te¿ siê wyprostuje- na naturalne cykle przyrody!
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #8 : Listopad 24, 2010, 14:58:52 »

Cytuj
Chcemy zmieniæ to co stworzyli¶my przez niszczenie odbicia, zamiast patrzeæ na to co je tworzy.
Kiedy dziej± siê rzeczy w naszym ¿yciu, które siê nam nie podobaj± i przyci±gamy ludzi, którzy siê nam nie podobaj± i przyci±gamy do¶wiadczenia, które nam siê nie podobaj±. Zamiast powiedzieæ ,,dlaczego je przyci±gam?'', ,,co jest we mnie takiego, ¿e to tworzymy?'', co takiego wysy³am, ¿e przyci±ga to odbicie które mi siê nie podoba?''. Zamiast wzi±æ w³adze w swoje rêce i odpowiedzialno¶æ za to co tworzymy. Szukamy przyczyn tego na zewn±trz. I jeste¶my do tego zachêcani.
Wiêc to co dajemy, dostajemy w zamian. My kontrolujemy nasze ¿ycie nikt inny, oszukiwali¶my siê ¿e tak nie jest.

Chyba warto o tym pamiêtaæ. I to poza wszelkim czasem.  U¶miech

sam wiêc widzisz Ptaszku, ¿e wszystko co nam siê przytrafia(z³ego/dobrego)- wszystkie chryje nawet na tym forum s± tym co przyci±gamy sami, i nie ma sensu ju¿ nikogo winiæ za taki stan rzeczy- to tylko ty/my/ja/jednia....
no wiêc kto?? Du¿y u¶miech

No w³a¶nie, ka¿dy przyci±ga to i tamto. I jako¶ wci±¿ staramy siê zwalaæ winê na innych. Mo¿e warto od czasu do czasu zrobiæ bilans owych przyci±gniêæ? Zamiast rzutowaæ siebie na innych w ramach niepotrzebnej walki? A dotyczy to nas wszystkich, czyli owej Jedni.
Chyba wychodzi na to, ¿e Bóg (je¶li to ta Jednia) nie jest doskona³y.  A mo¿e jest doskona³y jako ca³o¶æ, tylko fragmentarycznie zapl±tuje siê?   Mrugniêcie
No i dobrze, gdy cz±stka ¶wiadoma jest ca³o¶ci i wspó³zale¿no¶ci od innych cz±stek. Bez wzglêdu na ograniczenia mózgowe. Du¿y u¶miech

Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #9 : Listopad 24, 2010, 15:12:38 »


Chyba wychodzi na to, ¿e Bóg (je¶li to ta Jednia) nie jest doskona³y.  A mo¿e jest doskona³y jako ca³o¶æ, tylko fragmentarycznie zapl±tuje siê?   Mrugniêcie

na to wygl±da- zostali¶my stworzeni na jego podobieñstwo- dlatego ka¿dy taki m±dry Du¿y u¶miech,-
ale jak wiadomo ¿adna kopia/klon/reprodukcja nigdy nie dorówna swojemu pierwowzorowi Smutny
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #10 : Listopad 24, 2010, 15:34:37 »

na to wygl±da- zostali¶my stworzeni na jego podobieñstwo- dlatego ka¿dy taki m±dry Du¿y u¶miech,-
ale jak wiadomo ¿adna kopia/klon/reprodukcja nigdy nie dorówna swojemu pierwowzorowi Smutny

Je¶li cz±stka my¶leæ bêdzie, ¿e jest tylko cz±stk±, kopi±/klonem, to faktycznie nie dorówna pierwowzorowi. Bo ustawi siê poza…
Ale je¶li uzna, ¿e jest owym pierwotnym polem, w którym przejawia na swoje ¿yczenie czasow± ograniczono¶æ, to czy nie daje to wiêkszych mo¿liwo¶ci poznawczych?
Mo¿e wiêc lepiej nie zani¿aæ swojej warto¶ci?  Mrugniêcie
Zapisane
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #11 : Listopad 24, 2010, 15:49:20 »

http://translate.googleusercontent.com/translate_c?hl=pl&sl=en&u=http://www.e2etrust.com/article/generations-of-adam&prev=/search%3Fq%3Dmayan%2Benoch%2Bcalendar%26hl%3Dpl%26biw%3D1260%26bih%3D563&rurl=translate.google.pl&usg=ALkJrhjW3Rz8g8watwbZLgwngOa46QLrMg
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #12 : Listopad 24, 2010, 16:49:40 »

Może więc lepiej nie zaniżać swojej wartości?  Mrugniêcie

z tą reprodukcją chodziło mi w nawiązaniu do tego poniżej

Chyba wychodzi na to, że Bóg (jeśli to ta Jednia) nie jest doskonały.  A może jest doskonały jako całość, tylko fragmentarycznie zaplątuje się?   Mrugniêcie

pozdr.
« Ostatnia zmiana: Listopad 24, 2010, 16:50:11 wys³ane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #13 : Listopad 24, 2010, 20:26:59 »

Drodzy pañstwo, autor tego w±tku <quetz< bardzo delikatnie próbuje przywo³aæ Was do porz±dku i jako¶ tego nie dostrzegacie.
Przypomnê wiêc, ¿e ten temat traktuje o czasie!
Je¶li chcecie podyskutowaæ o p³aszczyznach ¶wiadomo¶ci]energetycznych to zapraszam tu:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=4192.0

o mechanizmach dzia³aj±cych min. w SEKRECIE mo¿na tu:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=5037.0

lub tu:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=5305.0

My¶lê, ¿e uszanujecie wolê autora i przeniesiecie swe dysputy do odpowiedniego tematu.U¶miech
Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #14 : Listopad 30, 2010, 13:02:13 »

http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://sealofmelchizedek.com/%3Fp%3D1&ei=uC_0TLF4iMezBvKa4ZYL&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=1&ved=0CBsQ7gEwAA&prev=/search%3Fq%3Dhttp://sealofmelchizedek.com/%253Fp%253D1%26hl%3Dpl%26sa%3DG%26biw%3D1246%26bih%3D563

- to dodalem bo w sumie jedno z drugim sie laczy..

Ten symbol znajduje siê teraz w kilku ¶wi±tyñ LDS, na przyk³ad partision szk³a w Salt Lake City za³±cznik ¶wi±tyni ma oko³o 12 z nich umieszcza siê na szk³o. The concept of circles and squares are openly manifest on the exterior of the temples as well. Koncepcja kó³ i kwadratów s± otwarcie manifestuje siê na zewn±trz ¶wi±tyñ, jak równie¿. In the 21st chapter Rev you will find that the geometric configuration of the new jerusalem is a cube 12,000 furlongs in length width and height. W 21 rozdziale Rev znajdziesz, ¿e geometryczna konfiguracja nowego Jeruzalem jest sze¶cianem 12.000 stadiów d³ugo¶ci i szeroko¶ci i wysoko¶ci. Likewise the holy of holies of Solomens temple is a cube. Podobnie naj¶wiêtszego miejsca ¶wi±tyni Solomens jest sze¶cian. We one reads in the 21st chapter of Rev the make up of the new jerusalem you find that it is made of gold. My czytamy w 21 rozdziale Rev tworz± nowej Jerozolimy okazuje siê, ¿e jest ze z³ota. The geometric configuration of gold is likewise a cube 3by3by3. Geometrycznej konfiguracji z³ota jest równie¿ kostka 3by3by3. thus the new jerusalem is cubic down to the molecular. W ten sposób nowe Jeruzalem jest sze¶ciennych w dó³ do molekularnej. It is also stated that it's light is as a most precious gem like unto crystal or glass. Jest to równie¿ stwierdzi³, ¿e to ¶wiat³o jest jako najcenniejszy klejnot jak kryszta³ do lub ze szk³a. When you like at the molecular structure of a diamond it is infact the seal of melchizedec in a 3 dimentinal crystal. Je¶li chcesz w struktury molekularnej diament to jest w rzeczywisto¶ci pieczêæ melchizedec w 3 kryszta³ dimentinal. It's structure is likewise the same as Metatrons cube (Kabbalistic Enoch). Jest to struktura jest taka sama, jak równie¿ kostka Metatrons (kabalistyczne Enoch). This earth in its perfected state will become a giant “sea of glass” or I believe as crytsal or diamond. Ta ziemia do perfekcji w stanie stanie siê olbrzym "szklane morze" lub wierzê w crytsal lub diament. thus down to the molecular the earth is the seal of melchizedec. w ten sposób a¿ do molekularnej ziemia jest pieczêæ melchizedec. I would refer you to recent discoverys of a planet that is a giant diamond (BBC 2004). Chcia³bym odnie¶æ siê do ostatnich Discovery planety, która jest ogromnym diamentem (BBC 2004). The seal of melchizedec is in fact the geometric configuration of a celestialized world or heaven Pieczêæ melchizedec jest w rzeczywisto¶ci geometrycznej konfiguracji celestialized ¶wiata lub nieba


http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://torahcode.us/torah_codes/mayan/mayan2.shtml&ei=COb0TLXQCoOgOuuurZkI&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=1&ved=0CBsQ7gEwAA&prev=/search%3Fq%3Dmaya%2Benoch%2Bcalendar%26hl%3Dpl%26biw%3D1246%26bih%3D563
« Ostatnia zmiana: Listopad 30, 2010, 13:09:37 wys³ane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #15 : Listopad 30, 2010, 19:04:42 »

CZAS, ¦wiadomo¶æ i zdarzenia kwantowe  w podstawowej GEOMETRII czasoprzestrzeni

 

Stuart Hameroff

     Wydzia³y Anestezjologii i Psychologii

Center for Consciousness Studies

University of Arizona

P.O. Box 245114

Tucson, AZ 85724 USA

www.consciousness.arizona.edu / hameroff

http://www.quantumconsciousness.org/Time.htm

 

1. Wprowadzenie: problemy czasu i ¶wiadomo¶ci

Czym jest czas? Augustyn zauwa¿y³, ¿e gdy nikt siê go nie  pyta³ to  wiedzia³ czym jest  czas, jednak, gdy kto¶ zapyta³ go o niego, to sens czasu mu umyka³. Czy czas to proces, który p³ynie? Czy  czas to wymiar , w którym procesy zachodz±? Czy czas naprawdê istniej±?

Pogl±d, ¿e czas jest procesem, który "p³ynie" kierunkowo mo¿e  okazaæ siê pozorny ( "mit przej¶cia"), je¶li czas  p³ynie  to robi³by to  w  jaki¶ u¶redniony  sposób  (np. minuta per  co?) [1]. Ale je¶li czas jest wymiarem, w którym wystêpuj± procesy  np. jako jeden z elementów 4 wymiarowej czasoprzestrzeni, to dlaczego procesy zachodz± jednokierunkowo w czasie? Jednak postrzegamy czas jako uporz±dkowany proces jednokierunkowy.

Alternatywnym  wyja¶nieniem jest to, ¿e czas nie istnieje jako proces lub wymiar, ale w rzeczywisto¶ci jest  dyskretnym kola¿em, roz³±cznej i przypadkowo rozmieszczonej konfiguracji wszech¶wiata, np. jak opisano  to w  dziele Juliana Barboura "Koniec Czasu" [2]. W tym celu nasze jednokierunkowe postrzeganie  przep³ywu czasu wystêpuje, poniewa¿ ka¿da chwila, albo "teraz"  jak to okre¶la  Barbour obejmuje inny rodzaj konceptualnej pamiêci chwil wiêc  istota uporz±dkowanego przep³ywu czasu jest z³udzeniem.

Dekonstrukcja czasu wg  Barboura  kontrastuje z  Newtonowsk±  rzeczywisto¶ci± deterministycznie poruszaj±cych  siê  poprzez czterowymiarow± przestrzeñ obiektów. Newtonowi  wspó³czesny ( rywalizuj±cy z nim ) Leibniz [3] postrzega³  ¶wiat w sposób zgodny z wizj± Barboura (oraz z zasad± Macha, ¿e spatiotemporalna  struktura wszech¶wiata zale¿y od rozmieszczenia masy, - podstaw± ogólnej teorii wzglêdno¶ci Einsteina). Wed³ug Leibniza ¶wiat nie powinien byæ rozumiany jako materia / masa  przemieszczaj±ca siê w ramach czasu i przestrzeni, ale  bardziej fundamentalnie jako migawki  , jako pojawiaj±ce siê i znikaj±ce podmioty, które s± wyrazem pojedynczego stanu  lub konfiguracji ca³ego wszech¶wiata. Takie konfiguracje, mog± byæ bajecznie ró¿norodne  i z³o¿one zwa¿ywszy ogrom wszech¶wiata, s± ostatecznymi "rzeczami" rzeczywisto¶ci,  przez Leibniza, okre¶lane jako "monady". Nastêpnie Alfred North Whitehead [4,5] opar³ siê  na monadach  Leibniza, nadaj±c im psychiczne aspekty ( "chwile do¶wiadczeñ").

W jakimkolwiek kierunku zwróciæ siê po odpowied¼  problem czasu jest ¶ci¶le zwi±zany z nasz± ¶wiadom±  percepcj±.  Do¶wiadczamy czasu  jako jednokierunkowego przep³ywu. Bez ¶wiadomo¶ci nie by³oby w tym ¿adnej  tajemnicy. Czy czas istnieje przy braku ¶wiadomo¶ci? Czym jest ¶wiadomo¶æ?

Podobnie jak koncepcja czasu ¶wiêtego Augustyna , wiemy, czym jest nasza ¶wiadomo¶æ dopóki, nie zostaniemy proszeni, aby j±  ( ¶wiadomo¶æ )wyja¶niæ. Natura ¶wiadomo¶ci by³a przedmiotem dyskusji co najmniej od staro¿ytnych Greków i istniej± trzy rodzaje jej wyja¶nienia:

1) dualizm zak³ada, ¿e ¶wiadomo¶æ wykracza poza poznawalno¶æ nauki,

2) pojawienie siê ¶wiadomo¶ci wy³ania siê  w nowej w³asno¶ci , pojawiaj±cej siê w krytycznych progach z³o¿onych obliczeñ dynamiki pomiêdzy stosunkowo prostymi  elementami w mózgu, oraz

3) jako odmiana panpsychiki,  panpsychism, pan-protopsychism i / lub pan-experientialism . W okre¶lonym miejscu  mózgu jako istotne cechy samoistne ,  podstawowe elementy rzeczywisto¶ci, dostêpne i organizowane przez procesy mózgu.


Filozofia Whiteheada [4.5] ( pan-protopsychistyka ) najlepiej ³±czy ¶wiadomo¶æ ze wspó³czesn± nauk±. Whitehead postrzega³ wszech¶wiat jako proces sk³adaj±cy siê ze zdarzeñ . Leibniz [3] mia³ "skwantowan±" rzeczywisto¶æ, opisuj±c± podstawowe konfiguracje wszech¶wiata ( "monady"), jako ich ostateczne cechy. Ale wprowadzaj±c  ¶wiadomo¶æ Whitehead przekszta³ci³ monady do "rzeczywistych sytuacji" wystêpuj±cych w  podstawowym polu "proto-do¶wiadczeñ ¶wiadomych "[6].

Monady Leibniza i okazje Whiteheada s± zgodne z opini± Barboura w kwestii "niezale¿nych zdjêæ" - to momenty lub "Nows",(chwile)  w których czas jako wymiar lub proces nie istnieje. Ale co to s± te chwile? Abner Shimony [6,7] uzna³, ¿e podej¶cie Whiteheada by³o zgodne  z nowoczesn±  fizyk±  kwantow±, w kwestii redukcji stanów kwantowych. Czy " funkcje falowe" rzeczywistych zdarzeñ, reprezentowane s± w  "okazjach"? . Kwantowa Redukcja jest przydatna w nowych technologiach obliczeñ kwantowych, ale czy mog³aby stanowiæ podstawê obliczeñ kwantowych dla ¶wiadomo¶ci? A co na to Whiteheadowskie  "podstawowe do¶wiadczenie proto-¶wiadome "? Czy to mo¿liwe, ¿e opisjemy wszech¶wiat  na jego najbardziej podstawowym poziomie?

2. Geometria czasoprzestrzeni

Prawa Ruchu Newtona  i Równania Maxwella dla elektromagnetyzmu odpowiednio obja¶niaj±  nasze ¿ycie codzienne, na du¿± skalê "klasycznego" ¶wiata. Jednak w ma³ych skalach w "sferze kwantowej" (a granica miêdzy kwantowym wymiarem, a klasyczn± domen±  pozostaje tajemnic±) obiekty mog± istnieæ w dwóch lub wiêcej stanach lub wiêcej miejscach jednocze¶nie, bardziej jak fale ni¿ cz±stki i podlegaj± "funkcji fali kwantowej". Ta w³a¶ciwo¶æ wspó³istnienia wielu mo¿liwo¶ci, znane jako superpozycja kwantowa, utrzymuje siê, dopóki superpozycja  jest mierzona, obserwowana  lub wspó³dzia³a z fizyk± klasyczn±. Dopiero wtedy mo¿na zauwa¿yæ superpozycjê wielu mo¿liwo¶ci "redukcji", "zapa¶ci", "wyborów" lub "niespójno¶ci " szczególnych, zw³aszcza klasycznych stanów .

Superpozycja kwantowa i ograniczenia stosowane s± technologicznie w komputerach kwantowych. Porównuj±c to do  tradycyjnych klasycznych komputerów stanowi± cyfrow± informacjê sk³adaj±c± siê z "bitów" - 1 lub 0. W komputerach kwantowych, "Quantum Information" mo¿e byæ prezentowana jako superpozycja kwantowa w koniunkcji 1 i 0 (bity kwantowe, lub "kubity"). Podczas gdy w superpozycji, interakcje kubitów z innymi kubitami (przez nielokalne spl±tanie) umo¿liwiaj± obliczenia  interakcji z ogromn± prêdko¶ci± i niemal jednocze¶nie. Po obliczeniach wykonanych przez kubity wyniki s± redukowane (np. poprzez oddzia³ywanie na ¶rodowisko / Decoherence) do konkretnych bitów klasycznych stanów, które stanowi± rozwi±zanie.

Komputery  kwantowe mog± byæ przydatne, ale co to oznacza dla obiektu istniej±cego w wielu miejscach lub stanach jednocze¶nie? Puzzle superpozycji kwantowej zaskakuj± naukê, zreszt± los izolowanych superpozycji pozostaje nierozwi±zany. Jednym z rozwi±zañ by³a wysuniêta przez Hugh Everetta koncepcja "wielo¶wiatów " [8]. Pomys³em Everetasa by³o to, ¿e superpozycja jest podzia³em na podstawowe rzeczywisto¶ci, ¿e wszech¶wiata nic nie dzieli na poziomie podstawowym lub dzieli, i ¿e ka¿dy z poddzia³ów ma mo¿liwo¶æ wy³±czenia w celu utworzenia nowego ¶wiata, nowej rzeczywisto¶ci. Zatem zgodnie z tym pogl±dem,  nieskoñczonej liczbie równoleg³ych wszech¶wiatów odpowiada nieskoñczenie wiele mo¿liwo¶ci superpozycji, które kiedykolwiek istnia³y. Zak³adaj±c na moment, ¿e takie widzenie ¶wiata jest przynajmniej czê¶ciowo s³uszne (i wielu uwa¿a, ¿e jest poprawne), w jaki sposób wyobraziæ sobie wszech¶wiat oddzielenie? Jak wyobraziæ sobie strukturê rzeczywisto¶ci? Co to jest puste miejsce?

W bardzo ma³ej skali, przestrzeñ nie jest g³adka, ale skokowa. Wyobra¼ sobie ogl±danie oceanu z samolotu. Powierzchnia oceanu mo¿e wygl±daæ idealnie g³adko. Jednak¿e, je¶li jeste¶ w ma³ej ³odzi na powierzchni oceanu jeste¶ miotany przez chropowato¶æ morza niewidoczn± z wysoka. Podobnie w skali od wielko¶ci atomów (10-8 cm) pusta przestrzeñ wydaje siê g³adka, a¿ w pewnym zbli¿eniu w koñcu znajdziemy ziarnisto¶ci  w skali Plancka "(10-33 cm, 10-43 sekund). Istnieje kilka rodzajów opisów skali Plancka: Teoria strun "piany kwantowej" i kwantowej grawitacji pêtli. W kontek¶cie kwantowej grawitacji pêtli Penrose`a  [9] przedstawiona skala Plancka, wygl±da jak dynamiczna, spinowa pajêczyn±. Zak³adaj±c spin jako nieredukowaln±, jednostkê podstawow±, okre¶lamy spin sieci w wielko¶ci skali Plancka i konfiguracje, które dynamicznie rozwijaj±  geometriê czasoprzestrzeni [10,11]. Ilo¶æ potencjalnych informacji w sieci spinów w skali Plancka jest ogromna. Ka¿da wielko¶æ w skali Plancka, czyli "pixel rzeczywisto¶ci" mo¿e byæ kszta³towany przez ogromn± zmienno¶æ  interakcji nielokalnych. Ich liczba jest ogromna, istnieje oko³o 10.107 woluminów Plancka w objêto¶ci ludzkiego mózgu - to znacznie wiêcej  ni¿ liczba cz±stek we wszech¶wiecie.

Tak wiêc wszech¶wiat mo¿e byæ wykonany z sieci spinów w skali Plancka, których konfiguracje i dynamika doprowadzi do wszelkiej materii i energii. Je¿eli we¼miemy propozycjê Whiteheada  i innych dotycz±cej ¶wiadomo¶ci wynikaj±cej z podstawowej nieredukowalno¶ci podmiotów, które s± "proto-¶wiadome" (co filozofowie nazywaj± "Qualia"), a nastêpnie osadzimy proto-¶wiadome Qualia  w sieci spinów w skali  Plancka  (gdzie indziej mog³yby byæ osadzone? W podstawowej geometria czasoprzestrzeni jest wszystko!), to mo¿emy sobie wyobraziæ proto-¶wiadome, konkretne, nielokalne Qualia rozprowadzane w konfiguracji sieci spinów w skali Plancka .


 Ale dlaczego te lub niektóre z nich powoduj± ¶wiadomo¶æ?


Wróæmy do problemu superpozycji. Jak wcze¶niej wspomniano, koncepcja "wielo¶wiatów" Everetta opisuje podstawowe podzia³y w rzeczywisto¶ci. Dla prostoty i ilustracji mo¿emy odzwierciedliæ  nasz± 4-wymiarow± czasoprzestrzeñ (z poziomu podstaw  sieci spinów w skali Plancka) do  2-wymiarowego  arkusza czasoprzestrzeni: jednego wymiaru przestrzennego i jednego wymiar czasu (rys. 1, u góry). Tor czasoprzestrzeni jest lekko wygiêty, zgodnie z ogóln± teoriê wzglêdno¶ci Einsteina, w sposób, który koduje pola grawitacyjne wszystkich rozk³adów gêsto¶ci masy. Ka¿da gêsto¶æ masowa ka¿dego obiektu lub efektu zakrzywienia czasoprzestrzeni dotyczy niewielkich  obiektów. W zwi±zku z tym mo¿emy wy¶wietliæ dowoln± masê w jednym miejscu jako zakrzywienie czasoprzestrzeni w danym kierunku, a po³o¿enie masy w innym miejscu jako zakrzywienie czasoprzestrzeni w innym kierunku. Dlatego superpozycjê  kwantow± cz±stki w dwóch miejscach jednocze¶nie mo¿na przedstawiæ jako równoczesne po³o¿enie  krzywizn w przeciwnych kierunkach(..)

Penrose i Hameroff [12-16] zaproponowali model ¶wiadomo¶ci dotycz±cy obliczeñ kwantowych zachodz±cych w mikrotubulach znajduj±cych siê w mózgu neuronów. Mikrotubule to cylindryczne polimery tubuliny bia³ka, które organizuj± komórkow±  dzia³alno¶æ.

Rysunek 2.  Mikrotubula (MT) przedstawia strukturê pustych rur o ¶rednicy 25 nanometrów, sk³adaj±ca siê z 13 kolumn dimerów tubuliny u³o¿onych w kszta³t sze¶ciok±tny [13]. Po prawej u góry): Ka¿da cz±steczka tubuliny mo¿e prze³±czaæ miêdzy dwoma (lub wiêcej) wyborami, w po³±czeniu ze szczególnym typem si³ van der Waalsa ( the London force)  w hydrofobowych kieszeniach.

Po prawej (na dole): Ka¿da tubulina mo¿e  istnieæ w superpozycji kwantowej obu stanów powy¿ej jednocze¶nie  [12,13].

Prze³±czanie pomiêdzy podstawowymi stanami tubulin jest regulowane przez si³y mechaniki kwantowej w ka¿dem  wnêtrzu ka¿dej tubuliny ,a zasadnicz± cech± modelu (orch) jest to, ¿e tubuliny mog± istnieæ w superpozycji kwantowej z³o¿onej z dwóch lub wiêcej wybranych stanów i funkcjonuj± jako bity kwantowe czyli "kubity" poprzez nielokalne interakcje  z innymi kubitami tubulin dzia³aj±c jak komputery kwantowe.

Kiedy spl±tanie tubulin pozostaj±cych w superpozycji trwa wystarczaj±co d³ugo, aby osi±gn±æ lub próg Penrose'a E = h / T (zasada nieoznaczono¶ci Heisenberga E = h / T, w której E jest wielko¶ci± superpozycji / separacji, h jest sta³± Plancka , a T jest czasem potrzebnym do redukcji) , wystarczaj±cym do wyst±pienia "¶wiadomego zdarzenia". Ka¿dy Orch ( kwantowe zdarzenie) powoduje zaistnienie okre¶lonego, konkretnego zbioru klasycznych stanów tubuliny, które mog± przyst±piæ do regulowania klasyczneych zadañ systemu nerwowego np. przemieszczanie aksonów , dostosowanie si³y po³±czeñ synaptycznych czy zmianê  cytoszkieletu, wywieraj±c w ten sposób przyczynowy± skuteczno¶æ uczenia siê i zapamiêtywania. Wytyczne stanowi± instrukcje jako wynik z obliczeñ kwantowych, a wiêc "zaaran¿owany cel redukcji: Orch OR". W kontek¶cie  filozofii pan-protopsychist/pan-experiential , ka¿dy Orch zdarzenia  "jest ¶wiadomy", poniewa¿ konkretna konfiguracja proto-¶wiadoma  osadza oznaczone Qualia  w podstawowej  geometrii czasoprzestrzeni .


Procesy mózgowe wystêpuj± w skali czasu rzêdu kilkudziesiêciu do kilkuset milisekund. Na przyk³ad czas zmys³owej reakcji jest rzêdu 500 milisekund (1 / 2 sekundy), EEG alfa to  oko³o 100 milisekund (1 / 10 sekundy), a "spójne 40 Hz", ca³a synchroniczno¶æ mózgu, która wydaje siê korelowaæ ze ¶wiadomym dzia³aniem zachodzi w przedzia³ach  rzêdu 25 ms (1 / 40 sekundy). Dla Orch zdarzeñ w mózgu  odpowiadaj±cych znanym nerwowym zdarzeniom mo¿emy u¿yæ E = h / T. Dla T = 25 ms (spójne 40 Hz), E pod wzglêdem liczby tubulin mo¿e zostaæ obliczona i szacowania jako odsetek tubulin / neuronów zaanga¿owanych w ¶wiadomo¶ci, okazuje siê, ¿e 10.000 do 100.000 neuronów jest zaanga¿owanych w ka¿dym zdarzeniu ¶wiadomym .

Ka¿de takie zdarzenie jest natychmiastowe, a wiêc 25 milisekund / ¶wiadome zdarzenia w fazie pre-¶wiadomej superpozycji kwantowej wielu mo¿liwo¶ci percepcji lub wyborów. Podczas wstêpnej fazy  superpozycji kwantowej ¶wiadomi jeste¶my superpozycji wszystkich mo¿liwych postrzegañ lub decyzji, które nastêpnie zmniejszamy/ zwijamy do jednej  z okre¶lonymi Qualia w momencie OR. Pre-¶wiadome fazy superpozycji mog± byæ uto¿samiane z freudowsk±  pod¶wiadomo¶ci± .

Z takiego podej¶cia wynika, ¿e ¶wiadomo¶æ jest "strumieniem" dyskretnych zdarzeñ, a nie ci±g³ym stanem. Oczywi¶cie postrzegamy nasz ¶wiat jw sposób ci±g³y , a nie  jako  oddzielne zdarzenia lecz dzia³a to tak jak  film na ekranie w kinie , który wydaje siê ci±g³y choæ jest w rzeczywisto¶ci sekwencj± klatek. Oczywi¶cie film obserwuje  ¶wiadomo¶æ zewnêtrznego obserwatora, natomiast w kwantowym podej¶ciu Penrosa ka¿de  zdarzenie JEST  ¶wiadome.

ps.
Jest jeszcze trochê do przet³umaczenia tytu³owego artyku³u wiêc jak to zrobiê to kiedy¶ wklejê, a jest spora bibliografia w tym temacie do przeszperania Mrugniêcie ( poni¿ej )

    * Smart, J.C.C. (1972) czas, w Encyclopedia of Philosophy Paul Edwards, redaktor naczelny tom 7 i 8, Collier-Macmillan, London, s. 126-134.
    * Barbour, J. (1999) Nastêpnie koñca ¶wiata - rewolucjê w dziedzinie fizyki, Oxford Press, Oxford, U.K.
    * Leibniz, G.W. (1768) Opera omnia. 6 tomów, Louis Dutens, wyd. Genewa.

    * Whitehead A.N., (1929) Process of Reality. Macmillan, London.

    * Whitehead A.N. (1933) Adventure of Ideas, Macmillan, London.
    * Shimony, A. (1993) Szukaj World przyrodnicze Zobacz Tom II. Nauk Przyrodniczych i metafizyki. Cambridge University Press, Cambridge, U.K.

    * Shimony, A. (1997) Na mentalno¶æ, mechaniki kwantowej i aktualizacja warto¶ci potencja³u, Pp. 144-160, w Penrose R (z Shimony, N Cartwright, S Hawking) Du¿e, ma³e i ludzkiego umys³u. Cambridge University Press, Cambridge, U.K.

    * Everett, H. (1973) teoria powszechnej funkcji falowej w BS DeWitt i N. Graham, (red.), W Wielu interpretacji ¶wiata kwantówmechanika, Princeton University Press, Princeton, New Jersey.
    * Penrose, R. (1971) W Quantum Theory and Beyond. E.A. Bastin, wyd. Cambridge University Press, Cambridge, UK

    * Rovelli C., Smolin, L. (1995b) sieci Spin w kwantowej grawitacji. Physical Review D, 52(10)5743-5759.
    * Smolin, L. (1997) Life of the Cosmos, Oxford Press, N.Y.
    * Aharonov, Y., and Vaidman, L. (1990) W³a¶ciwo¶ci systemu kwantowego w przedziale czasu miêdzy dwoma pomiarami. Phys. Rev. Rev. 41:11.

    * Bergson H. (1910) Czas i wolna wola, Przet³umaczone przez F.L. Pogson, Londynie i Nowym Jorku.

    * Bierman, D.J., Scholte, H.S. (2002) Anomalous wyprzedzaj±cych aktywno¶ci mózgu poprzednich ekspozycji zdjêcia emocjonalne i neutralne http://a1162.fmg.uva.nl/ ~ djb/publications/2002/frmi_presentiment_pa2002.pdf

    * Chalmers, D. J., (1996) ¦wiadomy umys³: W poszukiwaniu podstawowych teorii. Oxford University Press, New York.       

    * Dennett, D (1989) ¦wiadomo¶æ wyja¶nione, Little Brown, Boston.

    * Hameroff, S.R. (1998a) "Funda-Mentality" - jest ¶wiadomy umys³ subtelnie po³±czone z podstawowego poziomu wszech¶wiata? Trends in Cognitive Science. 2(4):119-127.

    * Hameroff, S.R. (1998b). Obliczeñ Quantum mikrotubul w mózgu? Penrose-Hameroff "Orch OR" model ¶wiadomo¶ci. Philosophical Transactions Royal Society w Londynie (). 356:1869-1896.

    * Hameroff, S.R. i Penrose, R. (1996a). Zmniejszenie Orchestrated spójno¶ci kwantowej mikrotubul w mózgu: model ¶wiadomo¶ci, w SR Hameroff, A. Kaszniak i A. C. Scott (red.), W: Pod Nauki¦wiadomo¶æ Pierwsze Forum Tucson i Debaty, MIT Press, Cambridge, MA. Tak¿e opublikowany w dziedzinie matematyki i komputerów w symulacji, 40:453480.

    * Hameroff, S.R. i Penrose, R. (1996b). ¦wiadome zdarzenia -wybór czasoprzestrzeni. Consciousness Studies. 3(1):36-53.

    * Libet, B. Wright, EW Jr Feinstein B., Pearl, DK (1979) Subiektywne skierowanie terminy ¶wiadomego do¶wiadczenia zmys³owe. Brain, 102:193224.

    * Mundle, CWK (1999) ¶wiadomo¶æ czasu, w Paul Edwards, redaktor naczelny, EncyklopediaFilozofia, Tom 7 i 8, Collier-Macmillan, London, pp134-139.

    * Penrose, R. (1989) The Emperor's New Mind, Oxford Press, Oxford, U.K.

    * Penrose, R. (1994) Shadows of the Mind, Oxford Press, Oxford, U.K.

    * Penrose, R. (1996) Waga jak± odgrywa istotn± rolê w redukcji stanów kwantowych 0gólna teoria wzglêdno¶ci i grawitacja. 28(5): 581-600.

    * Penrose, R. (1998) obliczenia kwantowych stanów ich redukcja, Philosophical Transactions RoyalSociety w Londynie (), 356:1927-1939.

    * Penrose R., Hameroff, S.R. (1995) Jakie luki? Odpowiedz Grush i Churchland. Journal of ConsciousnessBadania, 2(2):99-112.

    * Russell, B. (1954) Analysis of Matter. Dover, New York.

    * Spinoza, B. (1677) Ethica w J. van Vloten i JPN Teren (red.) Opera quotque sunt reperta., 3rd edition (Holandia: Den Haag).

    * Wang, GM, Sevick, EM, Mittag, E, Searles, DJ, Evans DJ (2002) Experimental pokaz druga zasada termodynamiki dla ma³ych systemów i krótkich terminach. Physical Review Letters, 89:050601.

    * Ko³odziej, J. A. (1990) Informacje, fizyki kwantowej: szukaj linki W Z³o¿ono¶æ, entropia, Fizyki i Informatyki, W. ¯urek, ed., Addison-Wesley.

    * Zizzi, P. (2000) Wzej¶cie ¶wiadomo¶ci : od pocz±tku ¶wiata do naszych umys³ów. LANL Archiwum gr-qc/0007006.

East
Zapisane
koliberek33
Go¶æ
« Odpowiedz #16 : Listopad 30, 2010, 20:24:32 »

Chyba wychodzi na to, ¿e Bóg (je¶li to ta Jednia) nie jest doskona³y.  A mo¿e jest doskona³y jako ca³o¶æ, tylko fragmentarycznie zapl±tuje siê?   Mrugniêcie
No i dobrze, gdy cz±stka ¶wiadoma jest ca³o¶ci i wspó³zale¿no¶ci od innych cz±stek. Bez wzglêdu na ograniczenia mózgowe. Du¿y u¶miech



Bóg nie jest doskona³y, gdy¿ odci±³ siê od JEDNI. St±d nawet jest na panteonie wiêcej ani¿eli jeden bóg. Ale JEDNIA, jej Zamys³ jest doskona³y. Ludzie siê zabijaj± dla swoich ró¿nych "bogów" od tysiêcy lat.  Jednak¿e ¶wiadomo¶æ JEDNI mo¿e tylko ³±czyæ, a nie dzieliæ. Dopóki jednak nie ma wra¼nej cezury, co jest co, a tak¿e ¶wiadomo¶ci, ¿e na JEDNIÊ sk³adaj± siê i bogowie i Jaszczury i inne wszystkie inne mrówki,a i karaluchy nawet...to nie wyjdziemy poza oceny, rzutowania, obra¿ania, cierpiêtnictwo, pretensje, i tym podobne ekscesy i ekspiacje...U¶miech


A czas? Czas jest warto¶ci± bezwzglêdn±, natomiast pomiary stanowi± go wzglêdnym, st±d pulsary...
« Ostatnia zmiana: Listopad 30, 2010, 20:26:57 wys³ane przez koliberek33 » Zapisane
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #17 : Styczeñ 23, 2011, 03:16:19 »

to jest bardzo ciekawe ...

http://www.schodamidonieba.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=328:alchemia-czasu&catid=59:inne&Itemid=55


http://translate.googleusercontent.com/translate_c?hl=pl&sl=en&u=http://www.sangraal.com/AMET/hendaye.html&prev=/search%3Fq%3DCyclical%2BCross%2Bat%2BHenday%26hl%3Dpl%26sa%3DG%26biw%3D1260%26bih%3D626%26prmd%3Divns&rurl=translate.google.pl&usg=ALkJrhj2kfHX4IS6GUeA0PusLwFragRsHg


http://translate.googleusercontent.com/translate_c?hl=pl&sl=en&u=http://www.7is7.com/otto/estonia/karja_church_ornament.html&prev=/search%3Fq%3Dkarja%2Bchurch%2Bsymbol%26hl%3Dpl%26biw%3D1260%26bih%3D624%26prmd%3Divns&rurl=translate.google.pl&usg=ALkJrhgmm99wpbUzRdCU7U1tY3bkks7riQ

Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #18 : Styczeñ 23, 2011, 08:44:23 »

..rzeczywi¶cie gêsto¶ci o których mowa w poscie Dariusza(Przej¶cie ludzko¶ci do 4D) i "klepsydra" czasu z w/w art. zdaj± siê uzupe³niaæ w opisie aktualnie zachodz±cej zmiany,-
dotarli¶my do czubka/¶rodka wiru klepsydry czasu, a wiêc do najwiêkszej gêsto¶ci(wiek ¿ela¿a), i teraz bêdziemy siê oddalaæ od czubka "wiru czasu"- a wiêc gêsto¶æ bêdzie maleæ- lub mówi±c kolokwialnie- bêdziemy siê rozrzedzaæ..
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 23, 2011, 10:25:52 wys³ane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
krzysiek
Go¶æ
« Odpowiedz #19 : Styczeñ 23, 2011, 11:43:31 »

a wiêc gêsto¶æ bêdzie maleæ- lub mówi±c kolokwialnie- bêdziemy siê rozrzedzaæ..

¯eby¶my tylko nie wpadli w jak±¶ permanentn± biegunkê, której nie da siê zatrzymaæ  Du¿y u¶miech
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 23, 2011, 11:44:04 wys³ane przez krzysiek » Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

P³eæ: Kobieta
Wiadomo¶ci: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #20 : Styczeñ 23, 2011, 12:26:55 »

Cytuj
¯eby¶my tylko nie wpadli w jak±¶ permanentn± biegunkê, której nie da siê zatrzymaæ

 Du¿y u¶miech Du¿y u¶miech Du¿y u¶miech no w³a¶nie !

Tak powa¿nie : to swietny artyku³,bardzo prawdopodobne wyt³umaczenie zjawisk jakie teraz obserwujemy.Z tego co zrozumia³am to wchodzimy ponownie w " Z³oty wiek "
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Ksiêga Koheleta 3,1
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #21 : Styczeñ 23, 2011, 13:02:33 »

>quetz<,
scali³em Twoje w±tki gdy¿ oba dotycz± czasu.
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 23, 2011, 13:05:56 wys³ane przez Dariusz » Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
east
Go¶æ
« Odpowiedz #22 : Styczeñ 23, 2011, 13:12:33 »

quetz , dziêki za linki
W tym pierwszym linku w prosty sposób na przyk³adzie tornada autor wyja¶ni³ czym jest .. masa U¶miech
To wiruj±ca energia strumienia - w przypadku masy strumienia informacji, my¶li , czyli fal .
O ten fragment mi chodzi :

Cytuj
Zrozumienie   istoty   tornad   pomaga   w   zrozumieniu   zagadnienia   wirów   i   gêsto¶ci  si³ w hipersferze. Tornada (jak równie¿ huragany) powstaj± z powietrza, dok³adnie takiego samego jak to, które nas ca³y czas otacza. Ale kiedy zaczyna ono wirowaæ nabiera niezwyk³ej twardo¶ci. Powietrze wiruj±ce w górnej czê¶ci tornada mo¿e stanowiæ zagro¿enie, ale tak naprawdê najwiêksze niebezpieczeñstwo niesie powietrze wiruj±ce tu¿ przy powierzchni ziemi.  W dolnej czê¶ci tornada, tam gdzie dotyka ono ziemi, nabiera cech hartowanego ¿elaza. W³a¶nie ten ‘czubek’ tornada mo¿e obracaæ budynki w gruzy, rzucaæ samochodami lub ciê¿arówkami na odleg³o¶ci licz±ce tysi±ce stóp i   ciskaæ plewami pszenicy w drzewa jak kulami. Kiedy powietrze w dolnej czê¶ci tornada zaczyna coraz gwa³towniej  wirowaæ,  wir  nabiera  mocy  porównywalnej  z  moc±  silników  50 lokomotyw i gêsto¶ci, takiej jak najtwardszy z metali. Nadal jednak sk³ada siê on tylko z cz±steczek powietrza ale cz±steczki te wiruj± tak szybko, i¿ tworz± masê o niezwyk³ej mocy.  To w³a¶nie wirowanie powietrza, sprawia, i¿ nabiera ono gêsto¶ci i przyjmuje twardo¶æ metalu.
(..) Ka¿dy cz³owiek, ro¶lina, zwierzê jak i ka¿da planeta i gwiazda s± w³a¶nie takimi zwartymi dolnymi partiami ponadwymiarowych wirów, które nieustannie przep³ywaj± wokó³ nas.

Pytanie, co sprawia, ¿e ten wir istnieje ? W przypadku tornad to ró¿nica ci¶nieñ na malej powierzchni. W przypadku masy to s± .. czarne dziury ( proton schwartzchilda - dla ka¿dej masy mo¿na wyliczyæ promieñ poni¿ej którego ¶wiat³o nie mo¿e siê wydostaæ na zewn±trz ) .

Tak wiêc artyku³ jest dobry w czê¶ci opisowej, ale nie wyja¶nia przyczyn.

Cytuj
Ta  w³a¶nie  czê¶æ,  nazywana  Wiekiem  ¯elaza,  to  okres  w  którym  teraz ¿yjemy. Dlatego, w Wieku ¯elaza, ka¿da nastêpuj±ca sekunda wydaje siê trwaæ krócej. Z tego powodu, mamy wra¿enie, i¿ ka¿dy dzieñ, ka¿dy miesi±c i rok jest krótszy od poprzednich. Topologia czasu pomaga zrozumieæ ten efekt i wyja¶nia go w prosty sposób.

Mamy wra¿enie, ale sk±d dok³adnie ono wynika ? Wirowanie to wyja¶nia sama struktura geometryczna pró¿ni w której dominuje liczba PHI =1,618  i wynikaj±ca z niej z³ota proporcja.
O tym samym wirowaniu do punktu zero, czego nie ma w artykule , opowiada Ian Xenon Lungold przedstawiaj±c swój schemat wiru czasu w filmie :
http://www.youtube.com/watch?v=8MZRbaLV1BI&feature=related

A jak powstaje samo wirowanie ?
https://docs.google.com/leaf?id=0B0QsfSXfDekwMTdlOGY5YmYtZjdkZi00OTg4LWFkY2UtZjZhYTVmOWRlMjNl&sort=name&layout=list&num=50
Zapisane
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #23 : Styczeñ 23, 2011, 15:01:00 »

ok wkleje to tu w sumie jest powiazane...

kto wie na czym polega geometria statuy wolnosci i czy cos wskazuje?U¶miech

http://www.youtube.com/watch?v=bGbr_pII7D0

http://www.zbawienie.com/nasienie_weza.htm


tu cos posrednio w temacie


 hm a wiecie co to za symbol? i jak jest on wlasciwie skonstruowany?

http://bloodeagle13.deviantart.com/art/sigillum-dei-aemeth-135841755

ale to jest jeszcze bardziej skomplikowane...

http://www.fas.org/irp/imint/docs/rst/Intro/statue_of_liberty_col080202-thumb.jpg

i co o tym myslicie>?, wiecie ze w statua wolnosci ma jakies tam powiazanie numeryczne z 911? a na miejscu world trade center ma powstac budynek na planie ogoad - swietej geometrii - manipulacja czasem

a tu odwzorowanie ameryki do jerozolimy...

http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://illuminatimatrix.wordpress.com/19-the-start-of-the-age-of-aquarius-the-marriage-passover-supper-the-new-world-order-feast/&ei=TCA8TaKsOcKj8QPL8cTkCA&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=1&ved=0CB0Q7gEwAA&prev=/search%3Fq%3Dhttp://illuminatimatrix.wordpress.com/19-the-start-of-the-age-of-aquarius-the-marriage-passover-supper-the-new-world-order-feast/%26hl%3Dpl%26sa%3DG%26biw%3D1260%26bih%3D624%26prmd%3Divns

waszyngton z koleji odwzorowany jest w stosunku do piramid..

hm sporo tego i wiecie o co tu chodzi?U¶miech

====================================

a ta mozaike znaleziono w ruinach jednego z pierwszego kosciola chrzescijan pod megiddo...

http://transcendpolarisation.webs.com/051107_oldest_church.jpg

bardzo ciekawe jest to ze symbole wokol ogdoad i ryb sa bardzo podobne do symboli peruwianskich..

http://www.aputoursperu.com/MEDIA/textil_tour_pictures/unku_inca.jpg


a tu jakies ciekawostki..

http://www.astronomical-market-wealth.com/My_Discovery.html

http://magicindesign.wordpress.com/2008/09/08/chakana-the-incan-cross/

http://circulartimes.org/Hexagon%20Solstice%20Kiva.htm

to symbol nowej jerozolimy

http://www.spagyricarts.com/page6/files/nazca-sacred-geometry10028sm0029.jpg

Scali³em posty
Darek
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 24, 2011, 20:50:34 wys³ane przez Dariusz » Zapisane
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #24 : Styczeñ 27, 2011, 13:31:46 »

tutaj znalazlem ciekawostki  dotyczace ogdoad - zastanwiajace ze np znak stop jest w takim ksztalcie..

http://www.totalizm.pl/wroclaw/chrzcielnica_3.jpg

O¶mioboczna chrzcielnica kamienna z ko¶cio³a NMP na Piasku (Wroc³aw).  (Zdjêcie z lipca 2004 roku) Owe o¶mioboczne chrzcielnice imituj± najwa¿niejsze urz±dzenia napêdowe wehiku³ów UFO drugiej generacji (zwanych tak¿e wehiku³ami telekinetycznymi), czyli ich o¶mioboczne tzw. "komory oscylacyjne". Kamienne chrzcielnice podobnego kszta³tu mo¿na znale¼æ praktycznie w niemal ka¿dym starym ko¶ciele Wroc³awia. Najwiêcej z nich zawarte jest w starych ko¶cio³ach z wroc³awskiego Ostrowa Tumskiego (np. ogl±dnij sobie podobn± o¶mioboczn± kamienn± chrzcielnicê w Katedrze ¦w. Marii Magdaleny). Powodem dla jakiego chrze¶cijañstwo zaadoptowa³o o¶mioboczny kszta³t komór oscylacyjnych drugiej generacji na pojemniki dla wody ¶wiêconej, jest gêste pole telekinetyczne jakie komory te generuj± w wehiku³ach UFO. Owo pole telekinetyczne jest bowiem techniczn± wersj± tego samego leczniczego pola telekinetycznego które uzdrowiciele generuj± w sposób naturalny podczas sesji uzdrawiaj±cych. Faktycznie te¿, zgodnie z relacjami dzisiejszych ludzi uprowadzanych do UFO, UFOnauci czasami organizuj± rodzaj "k±pieli" w owym gêstym polu telekinetycznym generowanym przez o¶mioboczne komory oscylacyjne ich wehiku³ów UFO drugiej generacji. Dla owych "k±pi±cych" siê, pole to odczuwa siê niemal jak rodzaj gêstego "p³ynu" po którym mo¿na nawet p³ywaæ. Takie "k±piele" w owym polu telekinetycznym posiadaj± zdolno¶æ do prawie natychmiastowego leczenia ran i do uzdrawiania wszelkich problemów zdrowotnych u k±pi±cych siê ludzi. Dlatego dla dawnych mieszkañców Ziemi, ów niewidzialny "p³yn" (tj. pole telekinetyczne) jaki wydzielany by³ z o¶miobocznych komór oscylacyjnych wehiku³ów UFO wykazywa³ równie cudowne w³asno¶ci jak ¶wiêcona woda. To zapewne w³a¶nie z tego powodu obiekty o o¶miobocznym kszta³cie podobnym do zarysów owych komór oscylacyjnych z UFO u¿ywane by³y w ko¶cio³ach jako pojemniki na ¶wiêcon± wodê.
       Odnotuj ¿e przyk³ad raportu osoby uprowadzonej do UFO, z w³a¶nie takiej "k±pieli" czy "p³ywania" w polu telekinetycznym emitowanym przez o¶mioboczn± komorê oscylacyjn± UFO, zacytowany zosta³ na samym koñcu podrozdzia³u T1 z tomu 14 monografii [1/4] - dostêpnej nieodp³atnie za po¶rednictwem niniejszej strony internetowej



http://www.totalizm.pl/seismograph/img_4785.jpg

http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.totalizm.pl/artefact_pl.htm&ei=AlxBTaGJG8bzsgbn6Yy7Dg&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=1&ved=0CBwQ7gEwAA&prev=/search%3Fq%3Dhttp://www.totalizm.pl/artefact_pl.htm%26hl%3Dpl%26sa%3DG%26biw%3D1260%26bih%3D641%26prmd%3Divns

http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://fengshui.about.com/od/glossaryofterms/g/baguamirror.htm&ei=R2VBTdDZNYfLswbn-ZCxDg&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=1&ved=0CB0Q7gEwAA&prev=/search%3Fq%3Dpat%2Bkua%2Bmirror%26hl%3Dpl%26biw%3D1260%26bih%3D641%26prmd%3Divns
Zapisane
Strony: [1] 2 3 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.052 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

maho ostwalia wypadynaszejbrygady gangem watahaslonecznychcieni