Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 07:53:55


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: [1] |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Prosze, nie pozwolcie mi umrzec  (Przeczytany 3787 razy)
0 u¿ytkowników i 1 Go¶æ przegl±da ten w±tek.
Rafaela
Go¶æ
« : Styczeñ 07, 2011, 13:38:22 »

Kierownik Kliniki Nowotworów Piersi w Centrum Onkologii uwa¿a, ¿e nie jestem leczona z przyczyn formalno-administracyjnych, a nie medycznych. Dlatego, ¿e urzêdnicy tak zdecydowali, a nie ci, którzy maj± kompetencje do podejmowania tego typu decyzji, czyli lekarze.

Pozwê Polskê do Strasburga

Prosi³am Donalda Tuska o pomoc, wys³a³am do niego list. Dosta³am odpowied¼ z kancelarii premiera, ¿e moj± pro¶bê skierowano do Ministerstwa Zdrowia. Dopiero po trzech miesi±cach – a w przypadku chorej na raka to naprawdê szmat czasu – dosta³am pismo z ministerstwa z obietnic±, ¿e przyjrz± siê mojej sprawie. Pytam: ile ka¿± mi czekaæ? Podanie do NFZ z³o¿yli lekarze z centrum onkologii. W lipcu przysz³a odpowied¼ z upowa¿nienia dyrektora Mazowieckiego Oddzia³u Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia, ¿e zgodnie z zapisami do zarz±dzenia Nr 8/2010/DGL Prezesa NFZ brak jest podstaw prawnych do akceptacji rozliczenia terapii dla mnie w ramach ¶wiadczenia chemioterapii niestandardowej.

Pytam wiêc: dlaczego pañstwo polskie uwa¿a, ¿e lek, który mo¿e uratowaæ mi ¿ycie, mi siê nie nale¿y? Mam dopiero 26 lat i – teoretycznie – ca³e ¿ycie przed sob±. Czy przepisy s± m±drzejsze od lekarzy? Stanê na g³owie, ¿eby rz±d poniós³ konsekwencje tego, ¿e odmawia mi leczenia. Prof. Pieñkowski uwa¿a, ¿e w innych krajach istnieje prymat decyzji merytorycznej lekarskiej nad formalno-administracyjn±. Przy czym odmowy zdarzaj± siê bardzo rzadko. W wielu krajach obowi±zuje prawo precedensu polegaj±ce na tym, ¿e je¿eli leczenie by³o sfinansowane dla jednego chorego, to wszyscy inni bêd±cy w podobnej sytuacji, równie¿ takie leczenie otrzymuj±. Zdaniem doktora Pieñkowskiego NFZ odmawiaj±c mi leczenia, dzia³a wprawdzie zgodnie z liter± prawa, ale nie z duchem pomocy osobie chorej.

Dziêki pomocy prawników ju¿ przygotowujê stosowne dokumenty, ¿eby pozwaæ Polskê do Strasburga. Jednak jako chora na raka jestem dzi¶ w sytuacji wymagaj±cej wsparcia ludzi dobrej woli. Firmy farmaceutyczne w ka¿dej chwili mog± mi odmówiæ darmowych próbek Herceptyny. Dlatego zwracam siê do Was, Kochani, z pro¶b± o pomoc i wsparcie finansowe. Dziêki uprzejmo¶ci Alivii, Fundacji Onkologicznej Osób M³odych, zbieram pieni±¿ki na leczenie. Do³±czcie siê do tej walki i przyczyñcie do mojego sukcesu. Proszê, nie pozwólcie mi umrzeæ!

Anna Kalociñska, Wirtualna Polska

Alivia – Fundacja Onkologiczna Osób M³odych Konto: 34 1160 2202 0000 0001 7351 8836 Bank Millennium S.A.

Wp³aty z zagranicy:
IBAN: PL 34 1160 2202 0000 0001 7351 8836 Kod SWIFT banku: BIGBPLPW Nazwa banku: Bank Millennium S.A. Adres banku: ul. Stanis³awa ¯aryna 2A, 02-593 Warszawa Kraj banku odbiorcy: Polska

Mo¿esz te¿ napisaæ do Edyty: wakulinska.e@gmail.com
TAGI: onkologia, choroba, rak, nfz, refundacja


       To jest jeden przypaqdek z tysiecy jakie spotyka w kraju ludzi bardzo chorych. Serce scdiska taka sytuacja, czas najwyzszy aby politycy zajeli sie tymi problemami.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,Prosze-nie-pozwolcie-mi-umrzec,wid,12990752,komentarz.html#czytajdalej
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1 : Styczeñ 19, 2011, 22:07:20 »

Bóg z NFZ

¯eby siêgn±æ do korzeni i byæ sprawiedliw± powiem (napiszê), ¿e dawno, dawno temu, gdzie¶ w po³owie lat 90-tych rozmawia³am ze znajom± lekark±, która powiedzia³a mi, ¿e w s³u¿bie zdrowia jest tendencja, aby leczyæ chorych na raka z ca³ym zaanga¿owaniem tylko do ukoñczenia 55 roku ¿ycia - potem siê ju¿ nie op³aca. Uzna³am to za niemo¿liwe i zapomnia³am o tej rozmowie. Potem z 10 lat pó¼niej ju¿ za Kas Chorych kto¶ znowu przy mnie wypowiedzia³ podobne zdanie i znowu nie uwierzy³am - bo jak to, gdzie przysiêga Hipokratesa, gdzie moralno¶æ, ofiarno¶æ itp., itd. W ostatnich latach, ku swojej zgrozie s³yszê, ¿e:

...

http://missjonash.blox.pl/2011/01/Bog-z-NFZ.html
Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
Rafaela
Go¶æ
« Odpowiedz #2 : Listopad 15, 2011, 21:39:02 »

Renata Krzyszkowska
                                                                      Krwawy ¶lad


W wyniku kolizji drogowych co 8 minut kto¶ w naszym kraju zostaje ranny, a co pó³torej godziny tak¿e traci ¿ycie. Co roku ponad sto tysiêcy Polaków zostaje poszkodowanych w wyniku wypadków przy pracy, w tym kilkaset z tego powodu umiera. Do tego doliczyæ trzeba zatrucia, poparzenia i utoniêcia. Giniemy na potêgê, czêsto w bezsensowny sposób.

 

Wzruszamy siê, gdy w telewizji ogl±damy obrazki z dzieciêcych oddzia³ów hematologicznych, albo w gazetach widzimy apele o pomoc w leczeniu ciê¿ko chorych maluchów, i do g³owy nam nie przyjdzie, ¿e ¶mieræ najczê¶ciej zabiera dzieci ca³kiem zdrowe. Wypadki to g³ówna przyczyna zgonów dzieci i m³odzie¿y. W ich wyniku ginie lub zostaje kalekami wiêcej dzieci ni¿ w wyniku wszystkich chorób ³±cznie. Do nieszczê¶liwych zdarzeñ z udzia³em dzieci do lat sze¶ciu najczê¶ciej dochodzi w domu. To g³ównie tu ulegaj± one m.in.: poparzeniom, przygnieceniem, upadkom z wysoko¶ci, zatruciom, pora¿eniu pr±dem czy skaleczeniom. Wiêkszo¶ci z tych zdarzeñ mo¿na by unikn±æ, gdyby tylko rodzice i opiekunowie mieli wiêcej wyobra¼ni. Wed³ug danych zebranych przez Instytut Zdrowia Dziecka wynika, ¿e co roku wypadkom ulega ok. miliona polskich dzieci i m³odzie¿y, z czego w 900 tys. na tyle gro¼nie, ¿e konieczna jest interwencja lekarza, a 80 tys. dzieci i m³odzie¿y cierpi z powodu okresowego lub sta³ego kalectwa. Taka sytuacja jest nie tylko w Polsce. Wed³ug danych ONZ, co roku 830 tys. dzieci na ca³ym ¶wiecie ginie w wypadkach. Najczêstszymi przyczynami zgonów z tzw. przyczyn zewnêtrznych s± wypadki drogowe, utoniêcia, oparzenia, upadki oraz zatrucia.

W¶ród doros³ych ¶mieræ z powodu wypadków (w tym samobójstw) jest trzeci± przyczyn± zgonów, zaraz po chorobach serca i nowotworach. Wed³ug ¦wiatowej Organizacji Zdrowia (WHO) w nastêpstwie obra¿eñ ró¿nego typu co roku ginie nawet 5 mln ludzi, co stanowi jedn± dziesi±t± wszystkich zgonów. Prawdziw± hekatomb± s± wypadki drogowe. Ginie w nich cztery razy wiêcej osób ni¿ w nastêpstwie wojen. Zdaniem lekarzy wypadki komunikacyjne s± przyczyn± najciê¿szych i najgro¼niejszych obra¿eñ. Najczê¶ciej s± to otwarte z³amania ko¶ci d³ugich z przemieszczeniem od³amów i urazem tkanek miêkkich, zwichniêcia stawów, urazy g³owy i mózgu, obra¿enia narz±dów klatki piersiowej i jamy brzusznej oraz dróg moczowych. Czas leczenia jest d³ugi, zw³aszcza w przypadku osób ciê¿ko rannych — oko³o 6 miesiêcy u prawie 50 proc ofiar, 6-9 miesiêcy u 28 proc., a ponad 9 miesiêcy u 22 proc. poszkodowanych. Znaczne s± tak¿e koszty leczenia zarówno szpitalnego, jak i rehabilitacji. Eksperci Banku ¦wiatowego szacuj±, ¿e Polska co roku traci 2,7 proc. produktu krajowego brutto z tytu³u wypadków drogowych.
Czarne pi±tki i niedziele

Wed³ug danych Komendy G³ównej Policji w Warszawie w ubieg³ym roku dosz³o do 49 054 wypadków drogowych, w których zginê³o 5437 osób, a 62 097 zosta³o rannych. Analiza wypadków drogowych w poszczególnych dniach tygodnia wskazuje, ¿e najczê¶ciej do wypadków dochodzi³o w pi±tki. W 2008 roku w tym dniu dosz³o do 7991 wypadków, w których zginê³o 878 osób, a 10 004 dozna³o obra¿eñ cia³a. Najwiêcej osób — 902 zginê³o w wypadkach, które wydarzy³y siê w niedzielê. W ubieg³ym roku najczê¶ciej dochodzi³o do wypadków w godzinach 16-18, czyli w okresie popo³udniowego szczytu komunikacyjnego. Bardzo du¿o wypadków drogowych powoduj± osoby piesze. G³ówne przyczyny tych zdarzeñ to: nieostro¿ne wej¶cie na jezdniê, przechodzenie w miejscu niedozwolonym. W porównaniu z innymi pañstwami UE, mamy zatrwa¿aj±co du¿y odsetek zabitych pieszych, a¿ 34,4 proc. wszystkich ofiar, a tak¿e wysoki odsetek zabitych w obszarze zabudowanym, a¿ 43,8 proc.

Niestety poziom umieralno¶ci spowodowanej przez wypadki drogowe w Polsce od lat nale¿y do najwy¿szych w krajach UE. Wypadki w Polsce charakteryzuj± siê wysok± ¶miertelno¶ci±: na 100 wypadków ginie przeciêtnie 11,3 osób. Jak czytamy w opublikowanym w ubieg³ym roku raporcie naukowców z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego (dawniej Pañstwowy Zak³ad Higieny) zarówno liczba wypadków, jak i zgonów nimi spowodowanych wykazuje du¿e, prawie dwukrotne zró¿nicowanie miêdzywojewódzkie. Najwy¿sz± ¶miertelno¶ci± charakteryzuj± siê wypadki w woj. podlaskim i kujawsko-pomorskim (18 zabitych na 100 wypadków) natomiast najni¿sz±, mniejsz± o ponad po³owê, w woj. ma³opolskim i ¶l±skim (ok. 7 zabitych na 100 wypadków).
Chcesz prze¿yæ, zapnij pasy

Wed³ug danych z tego samego raportu, w 2007 r. nietrze¼wi u¿ytkownicy dróg uczestniczyli w 6503 wypadkach drogowych, co stanowi 13,1 proc. ogó³u tych wypadków. Odsetek wypadków, w których brali udzia³ nietrze¼wi, jest na ¶rednim poziomie dla krajów UE, ale jego trend spadkowy w Polsce zosta³ zahamowany w ostatnich latach. Wed³ug danych Komendy G³ównej Policji w Warszawie, w 2008 roku, w porównaniu z rokiem 2007, nawet nast±pi³ wzrost o 9266 liczby ujawnionych kieruj±cych pojazdami pod wp³ywem alkoholu, tj. o 5,8 proc.

Po³owa ofiar wypadków drogowych mog³aby ¿yæ, gdyby zapiê³a pasy bezpieczeñstwa. Ustawa "Prawo o ruch drogowym" z 20 czerwca 1997 roku nak³ada na kierowcê i pasa¿erów obowi±zek jazdy w pasach. Niestety czêsto szkoda nam kilku sekund na ich zapiêcie, a tymczasem wykonanie tej czynno¶ci w przypadku pó¼niejszej kolizji drogowej redukuje niemal do zera ryzyko wypadniêcia z samochodu, obni¿a o blisko po³owê liczbê obra¿eñ g³owy i klatki piersiowej, o tyle samo zmniejszaj ryzyko ¶mierci. Ponadto podczas wypadku przy prêdko¶ci 70 km/h cz³owiek o wadze 50 kg, który jedzie z ty³u bez zapiêtych pasów, uderza w osoby siedz±ce z przodu z si³± 3 ton, stanowi±c ogromne zagro¿enie tak¿e dla ich ¿ycia i zdrowia.
Praca na krawêdzi

Wed³ug danych Miêdzynarodowej Organizacji Pracy, co roku na ¶wiecie 125 mln osób ulega wypadkom przy pracy, z czego 10 mln - wypadkom ciê¿kim. W rezultacie tych wypadków umiera 220 tys. pracowników. W¶ród ¶miertelnych wypadków przy pracy jednymi z najczêstszych s± te zwi±zane z prac± na wysoko¶ci. Stanowi± one ponad po³owê wszystkich wypadków ¶miertelnych w bran¿y budowlanej i przesz³o 10 proc. wypadków ¶miertelnych w gospodarce narodowej. Z danych zebranych przez Pañstwow± Inspekcjê Pracy wynika, ¿e szczególnie niebezpieczne s± prace prowadzone na dachach, ¶cianach zewnêtrznych budynków, nanoszenie i malowanie tynków, blach elewacyjnych. W tym roku

Pañstwowa Inspekcja Pracy prowadzi ogólnopolsk± kampaniê informacyjno-kontroln± "Bezpieczeñstwo pracy w budownictwie - upadki, po¶lizgniêcia". Kampania wystartowa³a pod has³em: „Jaki ¶lad zostawisz po sobie?” i podkre¶la znaczenie bezpieczeñstwa w pracach budowlanych na wysoko¶ciach. Jej celem jest zwiêkszenie ¶wiadomo¶ci spo³ecznej co do zagro¿eñ zawodowych w budownictwie. Ma propagowaæ upowszechnienie m.in. pomostów roboczych, siatek bezpieczeñstwa czy szelek zabezpieczaj±cych. Kampania jest jednym z dzia³añ podejmowanych na rzecz realizacji Europejskiej Strategii Bezpieczeñstwa i Higieny Pracy na lata 2007-2012, zak³adaj±cej ograniczenie wypadków przy pracy w krajach Unii Europejskiej o 25 proc. do roku 2012.

http://www.opoka.org.pl/biblioteka/P/PS/pk200933-wypadki.html

Zapisane
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.025 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

wypadynaszejbrygady x22-team maho ostwalia phacaiste-ar-mac-tire