Mobius
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #50 : Kwiecieñ 22, 2009, 13:03:25 » |
|
Widzisz Tene, czyli ani "teoria spiskowa" ani oficjalna wersja do Ciebie nie przemawia,przypominam Ci ¿e wersja oficjalna to zawalenie w wyniku po¿aru.Nigdzie nie by³o podane ¿e wie¿e zawali³y siê od si³y uderzenia pêdz±cych samolotów.Poza tym ogl±da³em kiedy¶ program(nie zwi±zany z 11 wrze¶nia) o budowie tego typu budynków,ze wzglêdu na silne wiatry,huragany taki budynek jest zaplanowany tak ¿e jego konstrukcja pozwala mu na odchylanie siê od pionu o kilkadziesi±t centymetrów,pomy¶l jak silne wiatry wiej± czasami na takich wysoko¶ciach,ale tak jak pisa³em wcze¶niej wersja oficjalna,po¿ar Aaron Swirsky, jeden z architektów z zespo³u Minoru Yamasaki, który projektowa³ WTC, t³umaczy: - Nikt wtedy nie przewidywa³, ¿e nast±pi taki atak. Owszem, liczono siê z tym, ¿e mo¿e w budynek uderzyæ awionetka, helikopter czy nawet spory - jak na tamte czasy - samolot pasa¿erski. Gdyby nawet tak siê sta³o, taka katastrofa mog³aby zniszczyæ najwy¿ej jedno piêtro, ale nie powinna zagroziæ ca³ej konstrukcji. Co innego, gdy wali w ni± Boeing o masie 185 ton, który ma w zbiornikach 91 tys. litrów paliwa. A mimo to oba budynki wytrzyma³y potê¿ne uderzenia rozpêdzonych maszyn. Nie przechyli³y siê, nie odkszta³ci³y w widocznym stopniu. Przetrwa³y nawet wybuch paliwa. Zniszczy³ je dopiero po¿ar.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mora
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #51 : Kwiecieñ 22, 2009, 13:07:50 » |
|
A ja my¶lê ¿e cokolwiek by¶my nie napisali to i tak Tenebraela nie przekonamy.
Czemu?
Tego nie jestem w stanie okre¶liæ.
Domaga siê dowodów ale patrz±c na to co mamy a jest tego na prawdê sporo i wiele osób z tego powodu mia³o nie przyjemno¶ci ¿e zaczêli o tym mówiæ a widaæ w tym logikê.
Logiczne jest ¿e USA posiada najlepiej rozwiniêt± technologicznie Armie.
I powiedz mi jakim cudem mogli do tego dopu¶ciæ? W tamtym czasie by³y w pobli¿u æwiczenia prowadzone akurat wtedy kiedy dosz³o do ataków.
Po za tym kto¶ tu podawa³ filmik gdzie jaki¶ kole¶ wypowiada³ siê na temat budowy WTC.
Taka budowla nie powinna siê zawaliæ.
Po za tym Budynek WTC7? Tene poszukaj sobie filmiku z "kontrolowanym wyburzeniem" i w³±cz filmik gdzie wali siê WTC7 i powiedz mi czym te filmik siê ró¿ni±?
Bo jak ja ogl±da³em to a przygl±da³em parê razy i wiesz co stwierdzi³em? ¯e oba filmiki pokazuj± to samo. Pamiêtam program na Discovery o wyburzaniu Budynków w Las Vegas czy gdzie¶ tam. Tam dok³adnie taki sam sposób stosowano.
Z tego co wiem to jakim cudem samolot Boeing móg³ tak nisko ziemi lecieæ?
Dlaczego na nagraniu z jakiej¶ tam budki widaæ ino malutki obiekt a w³a¶ciwie jego czê¶æ? Ten samolot powinien byæ wielko¶ci ¶ciany Pentagonu a nawet i wiêkszy bo jest wy¿szy.
Nad stref± pentagonu panuje zakaz "latania" i radar powinien wykryæ obiekt zbli¿aj±cy siê do niego nim ten tam doleci.
Po za tym patrz ile korzy¶ci USA ma z tego ataku? Irak, Afganistan?
Wiêc dlaczego Tenebrael czemu pomimo tylu dowodów wiem, wiem ty je nazwiesz poszlakami, naci±ganiem faktów itd. ale dla mnie s± to dowody albo inaczej CENNE INFORMACJE które pokazuj± ¿e co¶ tu nie pasi. Cokolwiek by³o zwi±zane z tymi atakami to na pewno nie by³o tak jak jest w oficjalnej wersji ¿e to "terrory¶ci".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tenebrael
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #52 : Kwiecieñ 22, 2009, 13:14:42 » |
|
Mobius - tylko zauwa¿, ¿e we wszystkich tych raportach po¿ar jest traktowany jako OSTATECZNY powód zawalenia siê budynku. Konstruktorzy wypowiadaj±cy siê tutaj nie twierdz±, ze uderzenie Boeinga nie mog³o naruszyæ konstrukcji budynku - a po takim uderzeniu bzdur± jest twierdzenie, ze by³a ona w takim samym stanie, jak przed uderzeniem. Zwolennicy spisków bior± te dwa fakty ODDZIELNIE, a powinny byæ brane ³±cznie. Tak jak napisa³em w przyk³adzie z bokserem. Konstruktorzy twierdz±, ze SAM po¿ar nie móg³by zniszczyæ budynku, ani te¿, ze SAMO uderzenie tego nie zrobi³o. Ale tu te dwa fakty zachodz± JEDNOCZE¦NIE, i oba maj± wk³ad w koñcowy efekt - a tego ju¿ maniacy spisków nie bior± pod uwagê.
Tak samo zauwa¿, co jest napisane w cytacie, który przytoczy³e¶: brane by³y pod uwagê du¿o mniejsze samoloty, lec±ce z du¿o mniejsz± prêdko¶ci±, zahaczaj±ce o budynek. A fanatycy spisku przedstawiaj± to tak, jakby by³a brana pod uwagê wersja wy³adowanego paliwem Boeinga, lec±cego 800 km/h, centralnie uderzaj±cego w wie¿ê. TO siê w³a¶nie nazywa spisek i manipulacja. A takiego zdarzenia sami konstruktorzy mówi±, ¿e w naj¶mielszych analizach by nie przewidywali - wiêc tak na prawdê trudno powiedzieæ, co by siê sta³o.
Kwestia odporno¶ci na wiatr i przechy³ - zauwa¿ tylko, ¿e czym innym jest wiatr, który dzia³a na ca³± konstrukcjê jednocze¶nie, a czym innym punktowe uderzenie samolotu. Prosty przyk³ad - we¼ sobie worek treningowy (du¿y, nie ma³± "gruszkê"). Popchnij go ¶redni± si³± ca³± rêk±. Rozbuja siê. A uderz w niego z ca³ej si³y piê¶ci±, albo lepiej dwoma koniuszkami palców. Ledwo drgnie. Widzisz ró¿nicê? A teraz analogicznie spójrz na sytuacjê z WTC.
EDIT: Mora - za jaki¶ czas odpiszê na ca³± resztê, teraz jedynie kwestia budynku WTC7. Poczytaj nieco o jego konstrukcji. S± w necie wypowiedzi tych, którzy budynek ten konstruowali. WTC7 opiera³o siê na znajduj±cym siê w centralnej czê¶ci budynku filarze, który podtrzymywa³ ca³± resztê konstrukcji. St±d, gdy filar ten pu¶ci³, budynek zawali³ siê do ¶rodka, równomiernie, dok³adnie tak, jakby by³o to kontrolowane wyburzenie (filar przesta³ stanowiæ podporê, i pozosta³e piêtra zaczê³y siê sk³adaæ jak domek z kart). S³ysza³em równie¿ wyja¶nienie takiej konstrukcji budynków w miejscach gêsto zabudowanych - chodzi o to, by w razie zawalenia wal±cy siê budynek nie stanowi³ zagro¿enia dla stoj±cych w pobli¿u konstrukcji (gdy¿, gdyby nie by³o tego srodka ostro¿no¶ci, zawalenie jednego budynku mog³oby doprowadziæ do efektu domina, gdy kolejne budynki s± uszkadzane przez ten wal±cy siê, i po kolei same zaczynaj± siê waliæ, powoduj±c z kolei walenie siê nastêpnych, i nastepnych - jak domino). Tak wiêc takie zawalenie siê WTC7 jest naturalne, i bynajmniej nie musi byæ kontrolowane.
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 22, 2009, 13:24:55 wys³ane przez Tenebrael »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mobius
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #53 : Kwiecieñ 22, 2009, 14:10:47 » |
|
Raport FEMA(World Trade Center Building Performance Study) Rankiem 11 wrze¶nia 2001 roku cztery pasa¿erskie odrzutowce Boeing zosta³y uprowadzone, jeden po drugim, w ci±gu jednej godziny, przez dziewiêtnastu arabskich terrorystów uzbrojonych w przecinaki do paczek. Znajduj±cy siê w¶ród tych terrorystów piloci przejêli kontrolê nad rejsowymi samolotami i zmienili ich kurs, kieruj±c je ku celom w miastach Nowy Jork i Waszyngton. Dwa z samolotów zosta³y umy¶lnie doprowadzone do rozbicia siê o Bli¼niacze Wie¿e WTC i wywo³a³y w nich po¿ary, które stopi³y stalowe konstrukcje no¶ne, co spowodowa³o ca³kowite zawalenie siê budynków. Trzeci samolot zosta³ umy¶lnie skierowany na Pentagon i rozbi³ siê o niego. Pasa¿erowie czwartego samolotu pokonali porywaczy, ale doprowadzili do rozbicia siê samolotu w Pensylwanii. By³ to atak na Amerykê, zaplanowany i przeprowadzony pod kierownictwem Osamy bin Ladena, lidera Al-Kaidy - ma³o znanej przedtem miêdzynarodowej antyamerykañskiej organizacji terrorystycznej, w której sk³ad wchodz± g³ównie Arabowie. Historia ta a¿ siê prosi o dalsze wyja¶nienia, ale ze strony czynników oficjalnych nic w tej sprawie nie s³ychaæ. Ludzie maj± po prostu uwierzyæ w wersjê oficjaln±, nie zadaj±c ¿adnych pytañ. Tene jeszcze raz oficjalna wersja rz±du to zawalenie siê wie¿ w wyniku po¿aru(stopienia siê stalowej konstrukcji)Skoro sam napisa³e¶ ¿e konstruktorzy mówi± ¿e jest to nie mo¿liwe a rz±d twierdzi ¿e w³a¶nie to jest powodowem to znaczy ¿e oficjalna wersja jest sprzeczna z Twoim zdaniem na ten temat Polecam Ci jeszcze jeden artyku³ ze strony http://analizyrynkowe.cal.pl/articles.php?article_id=505
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tenebrael
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #54 : Kwiecieñ 22, 2009, 15:22:57 » |
|
Mobius - masz tu racjê, aczkolwiek pomijasz kilka istotnych rzeczy:
1. Porównaj ten raport z innymi oficjalnymi raportami na temat katastrof. Raporty takie najczê¶ciej podaj± w³a¶nie nie przyczyny po¶rednie, a bezpo¶redni± przyczynê takiego a nie innego skutku. A bezpo¶redni± przyczyn± by³o stopienie metalowej konstrukcji - przy czym nie wiemy po prostu, czy sam wybuch nie wywo³a³ wcze¶niejszego uszkodzenia. Komisja si³± rzeczy nie mo¿e tego stwierdziæ na pewno, gdy¿ ma mo¿liwo¶æ jedynie zbadania pozosta³o¶ci po fakcie. Nic wiêc dziwnego, ¿e podaje bezpo¶redni±, ostateczn± i pewn± przyczynê zawalenia siê wie¿.
2. Druga kwestia to temperatura. Do najczê¶ciej stawianych zarzutów zaliczyæ mo¿na ten, ¿e temperatura p³on±cego paliwa jest ni¿sza ni¿ temperatura topnienia stalowej konstrukcji. By³oby to prawd±, gdyby paliwo wylano bezpo¶rednio na ods³oniêt± konstrukcjê. Zauwa¿ jednak, ¿e wszystko dzia³o siê wewn±trz budynku, gdzie wentylacja nie jest idealna. Powstaje wtedy efekt kot³a, w którym temperatura tworzona jest nie tylko przez bezpo¶rednie dzia³anie pal±cego siê paliwa, ale akumulowana, gdy¿ energia nie ma mo¿liwo¶ci uj¶cia. W takim ¶wietle kwestia stopienia siê metalowej konstrukcji przestaje byæ tak dziwna.
3. W zwi±zku z tym stawiany jest jeszcze jeden zarzut - ¿e po¿ary mia³y miejsce tylko na kilku piêtrach. Paradoksalnie, jest to jedynie fakt potwierdzaj±cy stopienie siê stalowej konstrukcji, gdy¿ ta sama energia akumulowana jest na mniejszym obszarze, co ZWIÊKSZA temperaturê. Gdyby ten sam po¿ar i ta sama ilo¶æ paliwa zosta³y rozprowadzone na ca³y budynek, zapewne NIC by siê nie sta³o.
4. I teraz podstawowe pytanie: za³ó¿my chwilowo, ¿e celowe wyburzenie jest faktem. Dlaczego wiêc wybuchy nast±pi³y tak pó¼no po uderzeniu? Po co zreszt± samo uderzenie, skoro zamach i tak mo¿na by zwaliæ na terrorystów (pod³o¿enie bomby)? Przecie¿, je¶li ju¿ chcieli u¿ywaæ samolotów, o wiele bardziej logicznym by³by wybuch w momencie uderzenia - wtedy nikt by siê nie dziwi³, ¿e by³a "eksplozja", i ca³a wina spad³aby na samolot bez zbêdnych pytañ. Je¿eli ca³a wina mia³a spa¶æ na samolot, i tak prosto by³oby zainscenizowaæ tak kolosalny przekrêt, czemu nie u¿yto samolotu wype³nionego po brzegi materia³ami wybuchowymi, który kontrolerzy celowo by pominêli i nie zareagowali? Efekt lepszy, bardziej wiarygodny, a mniej pieprzenia siê z ca³ym sfingowaniem uprowadzenia samolotów w powietrzu, kontrolowanym wyburzeniem, wprowadzaniem materia³ów wybuchowych do samego WTC. A kontrolê lotów i tak musieliby przekupiæ, i tak.
Wniosek z punktu 4 - wydarzenia w wersji spiskowej nie trzymaj± siê kupy, gdy¿ w tym przypadku planuj±cy ca³y spisek musieliby byæ kompletnymi idiotami i nadrabiaæ kilkakrotnie roboty, na si³ê ryzykowaæ wiêcej, by... by co? W zasadzie by nic. By efekt by³ taki sam. A skoro kto¶ tak planowa³ misternie spisek, wiêc zak³adam, ze idiot± by nie by³, wiêc nie móg³ wymy¶leæ tak g³upiego planu, który de facto nic nie wnosi³, a jedynie zwiêksza³by konieczny nak³ad pracy, zaanga¿owanie ludzi i ryzyko.
EDIT: Jeszcze odno¶nie punktu 2. Mianowicie zwolennicy spiskowej teorii 9/11 pope³niaj± jeden, zasadniczy b³±d. Porównuj± temperaturê TOPNIENIA metalowej konstrukcji z temperatur± spalania siê paliwa. Tyle tylko, ¿e topnienie, przy metalach, jest procesem raczej ci±g³ym, jest pewnym kontinuum, na ktorego jednym koñcu znajduje siê metal w stanie sta³ym, a na drugim - w stanie ciek³ym. Jednak w miarê wzrastania temperatury struktura metalu siê nieco zmienia, staje siê on coraz bardziej plastyczny, wra¿liwy na wygiêcia. To zjawisko wykorzystywali kowale, podgrzewaj±c do czerwono¶ci ¿elazo/stal. Czy stal siê topi³a? Nie. Ale stawa³a siê bardziej plastyczna. Tak wiêc nie ma sensu porównywaæ temperatury topnienia stalowej konstrukcji z temperatur± spalania paliwa, gdy¿ ka¿dy wzrost temperatury powodowa³ spadek sztywno¶ci konstrukcji. A¿ w pewnym momencie si³y ciê¿ko¶ci dzia³aj±cych piêter przewa¿y³y odporno¶æ stalowych belek o ju¿ obni¿onej twardo¶ci - i konstrukcja siê zawali³a. Nie jest tu konieczne osi±gniêcie temperatury topnienia.
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 22, 2009, 15:33:21 wys³ane przez Tenebrael »
|
Zapisane
|
|
|
|
tom1ek
Gadu³a
Punkty Forum (pf): 47
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 946
yeah! ;)
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #55 : Kwiecieñ 22, 2009, 15:28:58 » |
|
nie było mnie chwilę, ale już jestem ~Tene, wiem co mówię - choć nie dziwię się, że niektóre rzeczy cię nie przekonały, niektóre filmy czy arty są faktycznie słabe no, ale NIEKTÓRE, nie wszystkie Prosisz o konkrety, konkretne nazwiska, konkretne źródła informacji itp. Ciekawe, jakie dowody potwierdzające twoją tezę byłbyś w stanie TY sam znaleźć. Nazwiska ludzi, którzy robili oficjalny raport o WTC? To jeszcze tak. Ich staż pracy w zawodzie? nie przesadzajmy już może dobra? Ehhh, no dobra stracę trochę czasu, ale przynajmniej postaram się wyjaśnić o co mi chodzi podając zawsze skąd biorę informacje. I postaram się, żeby to nie były cytaty jakiegoś samozwańczego studenta z USA, tylko coś dosłownie - coś konkretnego. No i wiarygodnego. A robię to dlatego, bo kiedy piszę na tym forum, że czegoś nie wiem, to nie wiem; ale kiedy piszę, że jestem pewny - to jestem. Naturalnie zawsze mogę się mylić. Ale tu obstaję przy tym, co już napisałem. Przejrzę jeszcze raz tylko oficjalne raporty o WTC, które sporządził NIST (National Institute of Standards and Technology) - bo to oczywiście on miał zlecone zrobienie oficjalnych badań i przedstawienie oficjalnego raportu o zamachach 11/09, a żeby było jeszcze konkretniej - masz, tu daję kontakt do nich, gdyby ci był potrzebny General Public and Technical Professionals: NIST World Trade Center Investigation Team 100 Bureau Drive, Stop 8610 Gaithersburg, MD 20899-8610 Phone: (301) 975-6051 Fax: (301) 975-6122 Email: wtc@nist.gov News Media: Michael E. Newman NIST Public and Business Affairs Phone: (301) 975-3025 Fax: (301) 926-1630 Email: michael.newman@nist.govChyba nie muszę podawać dlaczego akurat NIST? Sprawdzisz sobie wszędzie, kto na zlecenie rządu USA badał sprawę WTC. Oczywiście wiadomo, że NIST jest na serwerze rządowym (.gov). Jest też oczywiście w spisie wszystkich agencji rządowych USA na stronie: http://www.usa.gov/
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 22, 2009, 15:36:13 wys³ane przez tom1ek »
|
Zapisane
|
Konto na cheops4.org.pl o tym samym nicku i awatarze nale¿y do mnie. Pozdrawiam starych znajomych
|
|
|
Mobius
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #56 : Kwiecieñ 22, 2009, 15:37:32 » |
|
Widocznie temperatura nie by³a a¿ tak wysoka skoro ludzie pracuj±cy na tych kondygnacjach prze¿yli jak widaæ na zdjêciu powy¿ej,czyli jeste¶my bardziej odporni na tak wysokie temperatury ni¿ stal?
Je¶li chodzi o raporty, Oficjalny jest tylko jeden i jest to raport FEMA
Federalna Agencja Zarz±dzania Kryzysowego (ang. Federal Emergency Management Agency) - amerykañska agencja, od 2003 roku podlegaj±ca Departamentowi Bezpieczeñstwa Krajowego USA, odpowiadaj±ca za zarz±dzanie kryzysowe. Jej obecnym administratorem jest Robert David Paulison.
Zosta³a powo³ana przez prezydenta Stanów Zjednoczonych Jimmy'ego Cartera w lipcu 1979 roku po serii katastrof zapór (m.in. wielka katastrofa zapory Teton w roku 1976). W latach 1960–1979 podlega³a Departamentowi Budownictwa i Urbanizacji (ang. United States Department of Housing and Urban Development), nastêpnie w latach 1979–2003 dzia³a jako niezale¿na organizacja rz±dowa. W 2003 roku wesz³a w sk³ad Departamentu Bezpieczeñstwa Krajowego (ang. United States Department of Homeland Security). FEMA jest agencj± ukierunkowan± na raportowanie zagro¿eñ, planowanie i zarz±dzanie dzia³aniami zwi±zanymi z zapobieganiem katastrofom i klêskom ¿ywio³owym oraz ³agodzeniem ich skutków. FEMA po³±czy³a, wiêc pod jednym kierownictwem rozproszone obowi±zki innych organizacji w zakresie dzia³añ w przypadku katastrof lub klêsk ¿ywio³owych. Wch³onê³a ona kilka agencji federalnych miêdzy innymi Agencjê Obrony Cywilnej z Departamentu Obrony. W swej dzia³alno¶ci FEMA wspó³pracuje z wieloma innymi agencjami federalnymi oraz organizacjami pozarz±dowymi miêdzy innymi z Amerykañskim Czerwony Krzy¿em. FEMA rozpoczê³a wdra¿anie Zintegrowanego Systemu Zarz±dzania Kryzysowego (ang. Integrated Emergency Management System) uwzglêdniaj±cego wszystkie zagro¿enia - od niewielkich, wyizolowanych do krañcowych takich jak atak terrorystyczny czy wojna. Od czasu swojego powstania FEMA stawa³a w obliczu takich zagro¿eñ jak trzêsienie ziemi w 1989 r., huragan Andrew w 1992 r., awaria elektrowni atomowej Three Mile Island itp. Obecnie FEMA zatrudnia powy¿ej 2600 pracowników i jest wspierana przez 4-tysiêczny korpus osób bêd±cy w dyspozycji - by pomóc w razie katastrofy.
Jednym z zadañ FEMA jest przygotowywanie spo³eczeñstwa do mog±cych nast±piæ zagro¿eñ. FEMA uczy i przygotowuje ludzi do postêpowania w okre¶lonym typie zagro¿enia, pomaga ludziom w ró¿nego rodzaju klêskach i katastrofach. Specjaln± rolê przywi±zuje siê do przekazywania wiedzy o zagro¿eniach dzieciom i m³odzie¿y.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tenebrael
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #57 : Kwiecieñ 22, 2009, 15:37:42 » |
|
Tom1ek - bardzo siê cieszê, ze tak zareagowa³e¶. Ja jestem otwarty na dowody, i je¶li oka¿± siê przekonuj±ce i mocne - zawsze mogê zdanie zmieniæ. Jednak wielu tutaj zarzuca mnie zeitgeistopodobnymi tandetami, w których autor jak w mantrê ws³uchuje siê w powtarzane s³owo "eksplozja", i na tym budujê teoriê piêæ razy na wyrost. Prosi³bym Ciê równie¿, by¶ ustosunkowa³ siê do moich poprzednich w±tpliwo¶ci, najlepiej z tymi dodatkowymi ¼ród³ami informacji. Pozdrawiam Tene EDIT: No to Panowie, zdecydujcie siê, FEMA czy NIST? Bo widzê, ¿e ju¿ na tym szczeblu tak na prawdê nie wiadomo, czyja wersja ma byæ t± "oficjaln±" Mobius - co do osób stoj±cych na zewn±trz i nie pal±cych siê - to znowu potwierdza wersjê o "kotle". Wysoka temperatura wytworzy³a siê i SKONCENTROWA£A w ¶rodku budynku, a nie na zewn±trz. Na zewn±trz mia³a uj¶cie, st±d i by³a tam diametralnie ni¿sza. Natomiast w ¶rodku tego uj¶cia nie mia³a. Gdyby znalaz³a siê rozmowa telefoniczna cz³owieka, który by³ w ¶rodku w miejscach, gdzie uderzy³ samolot, i telefonowa³ do kogo¶ - wtedy by to obala³o moje stwierdzenie. EDIT 2: Tom1ek - Ciekawe, jakie dowody potwierdzaj±ce twoj± tezê by³by¶ w stanie TY sam znale¼æ.Zauwa¿, ¿e ja nie stawiam ¯ADNEJ tezy, a jedynie chcê obaliæ mit o "z³ej klice Busha, która wymordowa³a dla w³adzy kilka tysiêcy ludzi". Nie twierdzê, ¿e wersja oficjalnych komisji jest w pe³ni do przyjêcia, i ¿e pewnych dziwnych faktów nie ma. Chcê natomiast pokazaæ, ¿e samo istnienie tych faktów nie jest jednoznaczne z potwierdzeniem teorii spiskowej o Bushu i jego bandzie. ¯e z tego, ze teoria A mo¿e nie byæ w pe³ni prawdziwa nie wynika AUTOMATYCZNIE, ¿e prawdziwa jest teoria B.
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 22, 2009, 16:01:58 wys³ane przez Tenebrael »
|
Zapisane
|
|
|
|
tom1ek
Gadu³a
Punkty Forum (pf): 47
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 946
yeah! ;)
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #58 : Kwiecieñ 22, 2009, 16:16:13 » |
|
~Mobius, masze racjê, ale... FEMA zrobi³a tylko wstêpny raport. Nastêpnie NIST opiraj±c siê na raporcie FEMA oraz przeprowadzaj±c w³asne analizy i maj±c wiêcej czasu i ¶rodków zrobili pe³ny, szczegó³owy raport o zamachu na WTC. Ma³o tego - do dzi¶ siê tym zajmuj± i ostatni update w ich podsumowaniu na stronie internetowej by³ z wczoraj. Wiêc raporty NIST s± bardziej wiarygodne. Nawet poprawiali parê drobnych b³êdów FEMA, która by³a zmuszona robiæ raport "na gor±co" i dosta³a na jego zrobienie ma³o czasu. Dlatego te¿ dzi¶ wszystkie naukowe encyklopedie, mówi±c o tych zamachach opieraj± siê na raportach NIST. Raport FEMA by³ tylko raportem wstêpnym. Dlatego je¶li mam byæ bardziej wiarygodny dla ~Tenbraela te¿ oprê siê na NIST. ~Tene, my¶lê ¿e i tak mogê ciê nie przekonaæ, je¶li podam wszystkie fakty. Zreszt± zajê³oby mi to chyba z miesi±c Dlatego mo¿e tylko do¶æ szczegó³owo przyczepiê siê chocia¿by sprawy zawalenia siê WTC7. Najnowszy uaktualniony " final report" NIST dot. zawalenia siê WTC7 jest ze stycznia 2009 i ma 130 stron (oczywi¶cie s± tez pomniejsze raporty, razem zebrane, to parê tysiêcy stron o samym tylko WTC7!!). Podaje link dla zainteresowanych: http://wtc.nist.gov/NCSTAR1/PDF/NCSTAR%201A.pdf~Tene, nie zamierzam zmuszaæ ciê do czytania tego. Jeszcze dzi¶ spróbujê omówiæ sprawê WTC7, pokazuj±c co tam nie gra. Inne rzeczy mo¿e omówiê kiedy¶ - ale nie wiem jak d³ugo mi zejdzie z samym WTC7, zobaczymy... Zaczynam pracê. Nied³ugo (dzi¶ wieczorem/ewentualnie jutro) zamieszczê to na forum.
|
|
|
Zapisane
|
Konto na cheops4.org.pl o tym samym nicku i awatarze nale¿y do mnie. Pozdrawiam starych znajomych
|
|
|
Tenebrael
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #59 : Kwiecieñ 22, 2009, 16:49:22 » |
|
Czekam z niecierpliwo¶ci±, bo TO siê nazywa dyskusja (tyczy siê to te¿ Mobiusa). Opieranie siê na faktach, a nie na wypocinach ma³olatów z netu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kamil771
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #60 : Kwiecieñ 22, 2009, 17:22:53 » |
|
Mobius - masz tu racjê, aczkolwiek pomijasz kilka istotnych rzeczy:
1. Porównaj ten raport z innymi oficjalnymi raportami na temat katastrof. Raporty takie najczê¶ciej podaj± w³a¶nie nie przyczyny po¶rednie, a bezpo¶redni± przyczynê takiego a nie innego skutku. A bezpo¶redni± przyczyn± by³o stopienie metalowej konstrukcji - przy czym nie wiemy po prostu, czy sam wybuch nie wywo³a³ wcze¶niejszego uszkodzenia. Komisja si³± rzeczy nie mo¿e tego stwierdziæ na pewno, gdy¿ ma mo¿liwo¶æ jedynie zbadania pozosta³o¶ci po fakcie. Nic wiêc dziwnego, ¿e podaje bezpo¶redni±, ostateczn± i pewn± przyczynê zawalenia siê wie¿.
2. Druga kwestia to temperatura. Do najczê¶ciej stawianych zarzutów zaliczyæ mo¿na ten, ¿e temperatura p³on±cego paliwa jest ni¿sza ni¿ temperatura topnienia stalowej konstrukcji. By³oby to prawd±, gdyby paliwo wylano bezpo¶rednio na ods³oniêt± konstrukcjê. Zauwa¿ jednak, ¿e wszystko dzia³o siê wewn±trz budynku, gdzie wentylacja nie jest idealna. Powstaje wtedy efekt kot³a, w którym temperatura tworzona jest nie tylko przez bezpo¶rednie dzia³anie pal±cego siê paliwa, ale akumulowana, gdy¿ energia nie ma mo¿liwo¶ci uj¶cia. W takim ¶wietle kwestia stopienia siê metalowej konstrukcji przestaje byæ tak dziwna.
3. W zwi±zku z tym stawiany jest jeszcze jeden zarzut - ¿e po¿ary mia³y miejsce tylko na kilku piêtrach. Paradoksalnie, jest to jedynie fakt potwierdzaj±cy stopienie siê stalowej konstrukcji, gdy¿ ta sama energia akumulowana jest na mniejszym obszarze, co ZWIÊKSZA temperaturê. Gdyby ten sam po¿ar i ta sama ilo¶æ paliwa zosta³y rozprowadzone na ca³y budynek, zapewne NIC by siê nie sta³o.
4. I teraz podstawowe pytanie: za³ó¿my chwilowo, ¿e celowe wyburzenie jest faktem. Dlaczego wiêc wybuchy nast±pi³y tak pó¼no po uderzeniu? Po co zreszt± samo uderzenie, skoro zamach i tak mo¿na by zwaliæ na terrorystów (pod³o¿enie bomby)? Przecie¿, je¶li ju¿ chcieli u¿ywaæ samolotów, o wiele bardziej logicznym by³by wybuch w momencie uderzenia - wtedy nikt by siê nie dziwi³, ¿e by³a "eksplozja", i ca³a wina spad³aby na samolot bez zbêdnych pytañ. Je¿eli ca³a wina mia³a spa¶æ na samolot, i tak prosto by³oby zainscenizowaæ tak kolosalny przekrêt, czemu nie u¿yto samolotu wype³nionego po brzegi materia³ami wybuchowymi, który kontrolerzy celowo by pominêli i nie zareagowali? Efekt lepszy, bardziej wiarygodny, a mniej pieprzenia siê z ca³ym sfingowaniem uprowadzenia samolotów w powietrzu, kontrolowanym wyburzeniem, wprowadzaniem materia³ów wybuchowych do samego WTC. A kontrolê lotów i tak musieliby przekupiæ, i tak.
Wniosek z punktu 4 - wydarzenia w wersji spiskowej nie trzymaj± siê kupy, gdy¿ w tym przypadku planuj±cy ca³y spisek musieliby byæ kompletnymi idiotami i nadrabiaæ kilkakrotnie roboty, na si³ê ryzykowaæ wiêcej, by... by co? W zasadzie by nic. By efekt by³ taki sam. A skoro kto¶ tak planowa³ misternie spisek, wiêc zak³adam, ze idiot± by nie by³, wiêc nie móg³ wymy¶leæ tak g³upiego planu, który de facto nic nie wnosi³, a jedynie zwiêksza³by konieczny nak³ad pracy, zaanga¿owanie ludzi i ryzyko.
EDIT: Jeszcze odno¶nie punktu 2. Mianowicie zwolennicy spiskowej teorii 9/11 pope³niaj± jeden, zasadniczy b³±d. Porównuj± temperaturê TOPNIENIA metalowej konstrukcji z temperatur± spalania siê paliwa. Tyle tylko, ¿e topnienie, przy metalach, jest procesem raczej ci±g³ym, jest pewnym kontinuum, na ktorego jednym koñcu znajduje siê metal w stanie sta³ym, a na drugim - w stanie ciek³ym. Jednak w miarê wzrastania temperatury struktura metalu siê nieco zmienia, staje siê on coraz bardziej plastyczny, wra¿liwy na wygiêcia. To zjawisko wykorzystywali kowale, podgrzewaj±c do czerwono¶ci ¿elazo/stal. Czy stal siê topi³a? Nie. Ale stawa³a siê bardziej plastyczna. Tak wiêc nie ma sensu porównywaæ temperatury topnienia stalowej konstrukcji z temperatur± spalania paliwa, gdy¿ ka¿dy wzrost temperatury powodowa³ spadek sztywno¶ci konstrukcji. A¿ w pewnym momencie si³y ciê¿ko¶ci dzia³aj±cych piêter przewa¿y³y odporno¶æ stalowych belek o ju¿ obni¿onej twardo¶ci - i konstrukcja siê zawali³a. Nie jest tu konieczne osi±gniêcie temperatury topnienia.
Nie zgadzam siê z wiêkszo¶ci± twoich postów dotycz±cych zamachów z 11 wrze¶nia Ale po kolei: obejrzyj sobie kilka razy filmiki odno¶cie twojego punktu nr 2 http://www.youtube.com/watch?v=FphTec8I0Xg&feature=relatedZauwa¿y³e¶ co¶? Otó¿ podczas uderzenia samolotu w wie¿ê wiêkszo¶æ paliwa eksplodowa³a na zewn±trz co jest dobrze widoczne w podanym przeze mnie linku. Spróbuj wyci±gn±æ wnioski
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tenebrael
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #61 : Kwiecieñ 22, 2009, 17:36:37 » |
|
kamil771 - bzdura do kwadratu. Pierwszy lepszy filmik z uderzenia: http://www.youtube.com/watch?v=smKK8Tzhpso&feature=relatedWidaæ na nim WYRA¬NIE, ¿e samolot najpierw WLATUJE w budynek, i eksploduje dopiero w ¶rodku, wyrzucaj±c na zewn±trz chmury ognia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mobius
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #62 : Kwiecieñ 22, 2009, 17:44:56 » |
|
Tene napisa³e¶ wcze¶niej Powstaje wtedy efekt kot³a, w którym temperatura tworzona jest nie tylko przez bezpo¶rednie dzia³anie pal±cego siê paliwa, ale akumulowana, gdy¿ energia nie ma mo¿liwo¶ci uj¶cia. Jednak jak widaæ na filmie uj¶cie jest Czyta³em te¿ ¿e aby Budynki zawali³y siê pionowo w dó³, samolot musia³by przebiæ siê na wylot, a jak wiemy zosta³ w ¶rodku,spróbuje znale¼æ co¶ na ten temat
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tenebrael
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #63 : Kwiecieñ 22, 2009, 17:50:37 » |
|
Ja dodam jeszcze od siebie filmik, jak teoretycy spiskowi manipuluj± cytatami, by wysz³o na ich: http://www.youtube.com/watch?v=t1wQ2BJsgx0&feature=related(odno¶nie uderzenia w Pentagon i kwestii rakiety samonaprowadzaj±cej) Mobius - tak, gdy¿ przy po¿arze najwiêkszy ¿ar panuje w ¶rodku. Zauwa¿ na filmie, ¿e samolot eksploduje w zasadzie w samym ¶rodku, wyrzucaj±c we WSZYSTKIE strony chmury ognia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kamil771
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #64 : Kwiecieñ 22, 2009, 17:53:13 » |
|
Ten filmik w³a¶nie potwierdza to co wcze¶niej napisa³em. Paliwo z samolotu które twoim zdaniem by³o bezpo¶redni± przyczyn± zawalenia siê wie¿ eksplodowa³o w wiêkszo¶ci na zewn±trz, wie¿e nie mia³y prawa siê zawaliæ tylko dlatego,¿e uderzy³ w nich samolot.
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 22, 2009, 17:56:26 wys³ane przez kamil771 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Tenebrael
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #65 : Kwiecieñ 22, 2009, 18:02:08 » |
|
http://www.youtube.com/watch?v=YVDdjLQkUV8&feature=relatedDalszy filmik, symulacja uderzenia w Pentagon. Warto poogl±daæ, by nie powtarzaæ bzdur o "rakietach". kamil771 - zauwa¿, ze wybuch mia³ swoje epicentrum W ¦RODKU, wiêc i najwiêksza energia i ciep³o by³y w ¶rodku. EDIT: To te¿ polecam obejrzeæ: http://www.youtube.com/watch?v=DhHzMttUKO0&feature=relatedPolemika z niby-dowodem dotycz±cym stopionego metalu. Dodatkowo poruszona wa¿na kwestia: Je¿eli zamontowano ³adunki wybuchowe, to jakim cudem wybuch³y dopiero 49 minut po uderzeniu, skoro uderzenie wyzwoli³o ogromne ilo¶ci ognia i diametralnie podnios³o temperaturê?! EDIT 2: http://www.youtube.com/watch?v=Jb-OFhxvEo8&feature=relatedszczególnie ostatnia, "Theory 1" wa¿na.
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 22, 2009, 18:13:08 wys³ane przez Tenebrael »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mobius
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #66 : Kwiecieñ 22, 2009, 18:15:08 » |
|
Kolejny cytat Stopienie stalowych d¼wigarów przez po¿ar paliwa lotniczego jest bardzo ma³o prawdopodobne. Tym bardziej, ¿e uderzenie w wie¿ê po³udniow± nie by³o czo³owe, i wiêkszo¶æ paliwa nie dosta³a siê do ¶rodka budowli. Po³udniowa wie¿a zosta³a uderzona w drugiej kolejno¶ci, a tymczasem runê³a jako pierwsza. Obie wie¿e zawali³y siê równo i zgrabnie, zupe³nie jakby je zburzono w sposób zaplanowany. Jak wynika z zebranych danych naukowych, fotografii i zapisów wideo, a tak¿e z raportów naukowców oraz architekta i in¿ynierów, którzy budowali WTC, wysoce nieprawdopodobne jest to, ¿e Wie¿e zawali³y siê z powodu p³on±cego paliwa, a nie wskutek celowego zburzenia. Edit- I ap ropo korzy¶ci Katastrofa 11 wrze¶nia przysporzy³a, w kraju i za granic±, w³adzy i korzy¶ci rodzinom Bin Ladena i Busha. Bin Ladenowie maj± znacz±ce powi±zania gospodarcze z wysoko postawionymi cz³onkami administracji Busha. Pojawi³y siê doniesienia, ¿e Carlyle Group, gigantyczny wykonawca amerykañskich kontraktów zbrojeniowych, który zatrudnia by³ego prezydenta, George'a Busha seniora, ma od dawna powi±zania finansowe z rodzin± Bin Ladenów. Tak wiêc, z jednej strony istniej± nieodparte dowody na to, ¿e Osama bin Laden nie zerwa³ ze sw± rodzin±, a z drugiej, ka¿dy mo¿e sprawdziæ, ¿e administracja Busha ma bardzo znacz±ce powi±zania z t± sam± rodzin±. Carlyle Group odnios³a ogromne korzy¶ci z wojen z Afganistanem i Irakiem oraz z militaryzacji polityki zagranicznej USA.
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 22, 2009, 18:17:24 wys³ane przez Mobius »
|
Zapisane
|
|
|
|
Tenebrael
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #67 : Kwiecieñ 22, 2009, 18:19:21 » |
|
http://www.youtube.com/watch?v=5j_c1tPMiG0&feature=relatedKolejny filmik, odno¶nie rzekomego "samolotu wojskowego". Mobius. A moze poda³by¶, kto KONKRETNIE tak mówi³, a nie, ze "tak mówiono"? Cytaty samych architektów? Poza tym, obejrzyj 2 filmiki wcze¶niej. Tam w³asnie mówione jest to, o czym piszê - aby budowla runê³a, metalowa konstrukcja nie musi siê STOPIÆ - wystarczy, ¿e zmniejszy siê jej twardo¶æ i si³a no¶na.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mobius
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #68 : Kwiecieñ 22, 2009, 18:37:46 » |
|
Ogl±da³em Filmiki jakie wstawi³e¶ i chcia³em zauwa¿yæ ¿e wcze¶niej sam krytykowa³e¶ tego typu materia³y.Ujêcia z filmów i zdjêæ s± pokazane tak by tak na prawdê nic nie pokazaæ,mogliby pokazaæ dok³adnie ca³y teren a pokazane s± ma³o znacz±ce "wyrywki"
Chcia³em jeszcze napisaæ jedn± rzecz.Za ¿adn± z wersji czy t± w któr± wierzê czy t± któr± Ty przedstawiasz jak i inne nie da³ bym sobie"rêki uci±æ". Po prostu gdybym mia³ napisaæ ¿e WSZYSTKO WSKAZUJE NA moim zdaniem wskazuje na to ¿e zawalenie budynków nie by³o spowodowane uderzeniem w nie samolotów
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tenebrael
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #69 : Kwiecieñ 22, 2009, 18:38:15 » |
|
http://www.youtube.com/watch?v=tacYjsS-g6k&feature=relatedTu jeszcze odno¶nie u¿ycia rzekomych materia³ów wybuchowych. A co do WTC7 - spokojnie, wrócê do tego nied³ugo, na razie rozbieram na czê¶ci to, co dotyczy dwóch g³ównych obiektów (wie¿).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kamil771
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #70 : Kwiecieñ 22, 2009, 18:41:02 » |
|
Tenebrael wyja¶nij dlaczego zawali³ siê 47piêtrowy budynek WTC7 który mia³ po¿ar jedynie kilku piêter WTC7 = kontrolowane wyburzenie http://youtube.com/watch?v=y2E65WTxd1U
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 22, 2009, 18:46:51 wys³ane przez kamil771 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mobius
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #71 : Kwiecieñ 22, 2009, 18:53:15 » |
|
Znalaz³em bardzo ciekaw± stronê zrzeszaj±c± In¿ynierów i Architektów z ca³ego ¦wiata w tej chwili jest ich 641,ca³a strona po¶wiêcona jest zawaleniu budynków.Nie znam angielskiego na tyle by przet³umaczyæ co ciekawsze materia³y wiêc jak kto¶ znajdzie woln± chwilê fajnie jak by umie¶ci³ je na forum Welcome to Architects & Engineers for 9/11 Truth! 641 architectural and engineering professionals and 3563 other supporters including A&E students have signed the petition demanding of Congress a truly independent investigation. Architects, Engineers and all others may sign the petition! We will post your name after verifying your A&E credentials — and other info for non-A&E's. Adres strony http://www.ae911truth.org/
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kamil771
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #72 : Kwiecieñ 22, 2009, 18:59:36 » |
|
I jeszcze jedno http://infokrieg.tv/wtc7_neues_video_2008_11_04.htmlTen film chyba jasno pokazuje,¿e WTC7 to kontrolowane wyburzenie.
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 22, 2009, 19:00:44 wys³ane przez kamil771 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Tenebrael
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #73 : Kwiecieñ 22, 2009, 19:16:56 » |
|
Jeszcze jeden filmik odno¶nie wie¿: http://www.youtube.com/watch?v=bMZ-nkYr46w&feature=relatedA teraz a propo krytyki tego, co napisa³em: 1. Jako ¿e wiêkszo¶æ filmików, które tu pokazujecie, to filmiku pokroju YT'ubowego, wiêc i ja takimi odpowiadam. Pokazujê, ¿e to, i¿ kto¶ tam na filmiku powiedzia³, ze jest tak czy siak, nie znaczy, ze tak JEST, bo s± te¿ na YT filmiki obalaj±ce te teorie. Zreszt±, gdy wklejam, staram siê wkleiæ jedynie te, które przedstawiaj± wiarygodne fakty, a nie wszystkie jak leci. Np je¶li chodzi o ostatni - temperaturê palenia siê paliwa - mo¿na sprawdziæ, temperaturê tracenia przez stal swojej si³y no¶nej - te¿. Z kolei filmik z symulacj± lotu samolotu uderzaj±cego w Pentagon pokazuje nie tylko symulacjê, ale i zdjêcia z konkretnych, uderzonych latarni. Zreszt±, jakim cudem zdalnie sterowana rakieta mia³aby "skosiæ" latarnie?! 2. Ja równie¿ nie dam sobie uci±æ rêki za ¿adn± z wersji. Jednak chcia³em tu nieco ostudziæ nastroje i znie¶æ mit, ¿e "to na pewno spisek kliki Busha". Nigdy nie by³em przeciw odkrywaniu interesuj±cych, czasem nieco niewygodnych faktów, jednak zawsze by³em przeciwnikiem budowania na ich podstawie teorii kilka razy wykraczaj±cych poza dowody. 3. Dalej pozostaje pytanie: je¿eli uwa¿acie, ¿e zburzenie WTC by³o kontrolowane, to jak wyt³umaczycie, ¿e eksplozja samolotu i ogieñ, który ogarn±³ "zainteresowane" piêtra, nie spowodowa³a automatycznej eksplozji materia³ów wybuchowych? W jaki sposób, wed³ug Was, mia³yby byæ zabezpieczone materia³y wybuchowe przed si³± uderzenia SAMOLOTU (której w pe³ni NIGDY nie mo¿na przewidzieæ)? Wyja¶nijcie to. 4. Co do WTC7 - polecam inne filmiki z wyburzeñ domów. Zauwa¿ysz od razu, ¿e przy kontrolowanym wyburzeniu takiego obiektu eksplozje wywo³ywane przez ³adunki wybuchowe s± BARDZO widoczne. Tu po eksplozjach nie ma ¶ladu. Jak to wyja¶nisz? EDIT: A teraz, Panowie i Panie dla rozrywki kilka filmików z kontrolowanego wyburzania budynków: http://www.youtube.com/watch?v=QhXuUd4doSE&feature=relatedhttp://www.youtube.com/watch?v=ldpPyQu-h04&feature=relatedhttp://www.youtube.com/watch?v=VtmwJVmBvXg&feature=relatedhttp://www.youtube.com/watch?v=vdJTDuYB_h8&feature=relatedhttp://www.youtube.com/watch?v=YSDagV2ELjQ&feature=PlayList&p=E16DDE4876275F34&playnext=1&playnext_from=PL&index=29http://www.youtube.com/watch?v=JNtRbX_pxJs&feature=relatedZauwa¿my jedn± charakterystyczn± cechê takiego wyburzenia. Mianowicie D¬WIÊK(I) poprzedzaj±cy wyburzenie. S± dwa rodzaje, zale¿nie od wyburzenia: 1) ca³a seria, jakby kanonada z dzia³ - krótkie, szybkie "strza³y", szybko siê pojawiaj±ce i szybko siê koñcz±ce. 2) jeden, potê¿ny huk - nie d³ugi, ale jeden, SZYBKI, okropnie g³o¶ny huk. A teraz filmiki z rzekomego "wyburzenia" WTC7: http://www.youtube.com/watch?v=LD06SAf0p9A&feature=relatedhttp://www.youtube.com/watch?v=SIbqaybkbWI&feature=relatedCo widaæ? Na pierwszym filmiku nie ma ¿adnego g³o¶niejszego huku, ani wielu ma³ych. Nic. Na drugim - jest jeden d³uuugi rumor, potem przechodz±cy w kolejny d³uuugi, nieco inny rumor. Innymi s³owy, nie ma mo¿liwo¶ci (co zreszt± podkre¶la³ Bernatowicz, a ja tylko teraz to sprawdzi³em i potwierdzi³em) by WTC7 zosta³ "wyburzony" praktycznie bezg³o¶nie, bez odg³osów wcze¶niejszych eksplozji, które s³ychaæ by by³o nie wiadomo jak daleko. Nie ma odg³osów POJEDYNCZYCH, szybkich eksplozji, które znamionowa³yby kontrolowane wyburzenie. Podobnie rzecz siê ma z pozosta³ymi budynkami - jeden, przeci±g³y rumor wal±cego siê budynku, a nie seria eksplozji czy jeden, bardzo g³o¶ny huk. Czy¿by zastosowano materia³y wybuchowe z t³umikami? ;]
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 22, 2009, 19:45:38 wys³ane przez Tenebrael »
|
Zapisane
|
|
|
|
astro
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #74 : Kwiecieñ 22, 2009, 19:48:19 » |
|
. FEMA zrobi³a tylko wstêpny raport. Nastêpnie NIST opiraj±c siê na raporcie FEMA oraz przeprowadzaj±c w³asne analizy i maj±c wiêcej czasu i ¶rodków zrobili pe³ny, szczegó³owy raport o zamachu na WTC.
A czy w tym raporcie NIST jest napisane, lub przynajmniej wspomniane , ¿e w czasie zamachu w WTC nie by³o ¯ydów? Dok³adnie by³a ich garstka , gdy tymczasem ¯ydzi zajmowali znaczna czê¶æ WTC i codziennie ¶rednio licz±c powinno byæ ich oko³o. 3 tys. Kto¶ powie ... eee, nie by³o ich, bo akurtat w tym dniu poprostu ich nie by³o (bo te¿ czyta³em takie wypowiedzi), albo celowo powiedzieli to antysemici. A to, ¿e ich tam nie by³o, to wiem od pewnej rodziny, której daleki krewny jest policjantem w Nowym Jorku.By³ tu dawa lata temu w Polsce i co¶ nieco¶ powiedzia³.Nie pasowa³o mi siê wypytywaæ szczegó³ów, ale to stwierdzenie, ¿e ¯ydów nie by³o tego dnia w pracy, pad³o z jego w³asnych ust i on o tym powiedzia³ swojej w³asnej rodzinie. Mo¿na te¿ powiedzieæ, a co to ma wogóle za znaczenie, ¿e w tym dniu ich tam nie by³o. Powiem od siebie tylko - wszystko ma znaczenie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|