Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 02:36:44


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 2 [3] 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 ... 29 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: WIEDZA TAJEMNA UKRYTA W OBRAZACH .  (Przeczytany 534036 razy)
0 u¿ytkowników i 17 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
janusz


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #50 : Listopad 24, 2008, 20:40:05 »

''Wszystko'' mo¿na opisaæ jednym symbolem,na przyk³ad ''kropk±''.Dla jednych mo¿e
byæ to przys³owiowa kropka nad ''i'',dla innych to pocz±tek koñca nici Ariadny za
pomoc± której mo¿na osi±gn±æ jak±kolwiek prawdê. Du¿y u¶miech Z politowaniem
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #51 : Listopad 24, 2008, 20:59:58 »

Tak ale w tarocie nie ma kropki w symbolu, trzeba tylko przeczytac go z odpowiedniego poziomu niesionej informacji, bo jest kodowana jak wszystko. Mrugniêcie Mrugniêcie
I zadnych odnosnikow do religji jako takiej , bo strasznie ogranicza, czytajac to zamykasz sie w jej ramach, a wiedza nie jest zarezerwowana dla zadnej z religji. One o nia walcza miedzy soba. Mrugniêcie Mrugniêcie Mrugniêcie

Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
janusz


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #52 : Listopad 24, 2008, 23:20:03 »

''Aby na Ziemi przesta³y istnieæ tajemnice i oszustwa,ka¿dy z was musi pragn±æ siêgn±æ
po swoje wielkie dziedzictwo,wasz± zdolno¶æ odczuwania.........Aby lepiej zrozumieæ sa-
mych siebie,wyobra¼cie sobie umiejscowion± powy¿ej waszych oczu,poziomo z³o¿on±
cyfrê osiem,znak nieskoñczono¶ci,przez któr± przep³ywa wywa¿ony strumieñ energii.
Kiedy chcecie siê czego¶ dowiedzieæ,wyobra¼cie sobie samych siebie w punkcie przeciêcia lini,zadajcie pytanie,skoncentrujcie siê i sprawd¼cie,jakie pojawi± siê odpowiedzi.''

Na obrazie M.Anio³a,nad postaciami Jezusa i Marii rozgrywa siê ''upadek'' symbolu religii-
krzy¿a i symbolu nauki-kolumny.Sceny te otoczone s± znakiem nieskoñczono¶ci,poziom±
ósemk±, symbolik± wskazuj±c± na to,¿e to co dzieje siê w obu elipsach to tylko ''wizja''.
 
Ka¿dy z nas ma szansê odkrycia w³asnej prawdy,na miarê swoich indywidualnch mo¿liwo¶ci. Przecie¿ ''upadek'' nie musi byæ upadkiem,tylko zdobywaniem do¶wiadczeñ du-
chowych i materialnych w ró¿nych naszych wcieleniach.
Nie zawsze to co jest bia³e jest bia³e,a to co jest czarne jest czarne .
Dlatego karty tarota s± tylko jedn± z zastosowanych przez ''wtajemniczonych'', prób prze-
kazania zdobytej przez nich wiedzy.Czy jest to manipulacja,czy nas to ogranicza,musimy
zadecydowaæ o tym sami,¿yjemy w czasach wielkich odkryæ nauki a Kaba³a to przecie¿ odleg³a w czasie próba zrozumienia przez cz³owieka sensu istnienia.Nasi protopla¶ci mogli
siê przecie¿ myliæ.
Naszym zadaniem jest tutaj roztrzygniêcie jak± ''wiedzê tajemn±'' ukryli w obrazach? Mrugniêcie




Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #53 : Listopad 25, 2008, 00:14:04 »

Odczyty. Osemka pucharow wlasnie taki odzyt przedstawia, zjednoczenie sie wiedzy. Jednak juz nie na poziomie religji i nauki ale wiedzy Boskiej wiedzy calosci dwoch aspektow zenskiego i meskiego polaczonych miloscia.Osiagniecie punktu nieskonczonosci to wieczny przelewanie sie zawartosci pucharow ( mozna powiedziec gralli), w jednie. Reszta to tlo do zrozumienia procesu, odczyt na poziomie pojmowania wiedzy.
Umieszczenie osemki na poziomie oczu nie jest czytaniem wiedzy najwiekszego poziomu ( 6 czakra ma 3 poziomy rozwoju, 3 plaszczyzny odczytu), zalezy z ktora Czlowiek jest polaczony, z ktorego moze juz korzystac ( jak rozwiniety duchowo) tak sie zestraja z poziomem odczytu. Poziom oczu to poziom odczytu wiedzy zawartej w materii ( wlasnie jest to  religja i nauka nam znana) , to taka mala pulapka dla tych co uwazaja iz wiedza.
Osemka powinna sie pojawiac w miejscu osmej czakry i tam trzeba siegnac po wiedze z przestrzeni czysto duchowej. Nie skarzonej widzeniem przez  materialne  pryzmataty,  wowczas jest to juz inny przekaz , inne odczucia , oraz inny wzor doskonalosci. Wszystko co materialne przestaje na nas wplywac, traci swoje znaczenie. Nastepuje POTOP, potop to wspaniala symbolika , nieprawidlowo odczytana.Zyjemy w oceanie uczuc, czym wiekszy lad tym mniej uczuc ( ale wieksze pole doswiadczen z materia). Czym wiecej wody, tym wiecej uczuc, wiekszy poziom rozwoju duchowego.  Kiedy przychodzi "potop" , wowczas przyplywa do nas wiedza, wiedza milosci. Nie zawsze sobie z nia radzimy, czasami nas to "zalewa", "topi", bo nie jestesmy jeszcze gotowi na przyjecie tej wiedzy. czasami chowamy sie do "jakiejs arki" by "uchronic sie od tego potopu", a moze zamknac na wiedze uczuc?
Teraz tak, jestesmy gotowi, dlatego potopu nie bedzie.
Za bardzo jestesmy zablokowani w akceptacji informacji archetypem Jezusa, wyjdz ponad to. Oczekiwanie na Mesjasza to oczekiwanie na pelna wiedze , wiec na DWIE OSOBY, tarot i kabalisci , oraz masoni i wiele innych opcji wiedza o tym ( to nie jest sekret), ale oni to ukrywaja   przed ogolem ludzi.
Malowidlo M. Aniola  tez przekazuje ta informacje,jednak wszystko w tym malowidle trzeba odczytywac odwrotnie niz jest namalowane. Tak jak w lustrzanym odbiciu. Mrugniêcie U¶miech

Kiara
« Ostatnia zmiana: Listopad 26, 2008, 23:26:18 wys³ane przez Kiara » Zapisane
Lucyfer
Go¶æ
« Odpowiedz #54 : Listopad 26, 2008, 14:02:39 »

Co obecnie ukryte jest obrazach...

http://www.youtube.com/watch?v=-xxz9hrNz1Y&feature=related
Zapisane
janusz


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #55 : Listopad 26, 2008, 18:37:46 »

 Droga do ludzkiego umys³u wiedzie przez wzrok,dlatego.......ka¿dy ''mo¿e'',trochê lepiej
lub gorzej,przekazywaæ poza oficjalnie obowi±zuj±cymi tre¶ciami jak±kolwiek informacjê.
Komu jednak ma s³u¿yæ kodowanie takich informacji w animowanych bajkach dla dzieci ? Szok

« Ostatnia zmiana: Listopad 26, 2008, 18:40:49 wys³ane przez janusz » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #56 : Listopad 26, 2008, 19:42:18 »

Energia seksualna, to najbardziej potrzebna energia odchodzacemu systemowi. Caly obecny swiat opiera sie na jej "dostawie" w rejony wszechswiata , ktore ja wykorzystuja do swojego istnienia. energia to energia  ( seksualna , to tylko okreslony potecjal jej), a tworzenie jej odbywa sie w taki a nie inny sposob. Jest to kodowanie od dziecka w myslach ( podswiadomie pewnych dazen i zachowan). Czy nie widzisz jak obniza sie wiek w ktorym seks stal sie normalnym elemetem zycia?
Milosc to duzo wyzsza wibracja ( jest bezuzyteczna) dla pewnych  cywilizacji. Dla nich nie jest istotne kto produkuje energie o potrzebnym im potecjale ( dziecko , czy dorosly?) , liczy sie sam fakt tworzenia tej energii.
Uzaleznianie ludzi od pewnych doznan ( a seks jest przyjemny, nie oszukujmy sie), wiec staje sie substytutem czegos co odsowa sie na bok ( milosc) jako cierpienie.
Zmiana wzorcow zachowan, z kodowaniem od najmlodszych lat w podswiadomosci zainteresowania plciowoscia.
Janusz , czy Ty tego nie widzisz? Z czym kojarza ludzie Jezusa? Z cierpieniem (a on przyniosl milosc na ziemie), jednak milosc dla wiekszosci to poswiecenie, bol , cierpienie i smierc. To o rostu przekodowanie wartosci milosci. Przeciez milosc, to radosc , szczescie, dobro i zycie ( z milosci do siebie ludzie decyduja sie na posiadanie potomstwa), przynajmniej wiekszosc.
Mowilam odwroc wszystko o 180 stopni, bo wpisano w nas odwrocona symbolike prawdy, dlatego tak ciezko jest wiekszosci uwierzyc ze to co pisze jest prawda.Wiekszosc ludzi  "pracuje" ( ich swiadomosc) na odwroconych wzorcach.
To wielka , przeolbrzymia praca zdjac te kody i moc zobaczyc inaczej.

Kiara
« Ostatnia zmiana: Listopad 26, 2008, 19:44:53 wys³ane przez Kiara » Zapisane
Dariusz
Go¶æ
« Odpowiedz #57 : Listopad 26, 2008, 20:15:42 »

W Zwiastuni ¦witu ¦wietlana Rodzina, w rozdziale 6 znalaz³em do¶æ ciekawy, my¶lê ¿e pasuj±cy w±tek dotycz±cy ukrytych znaczeñ. Mo¿e bezposrednio nie porusza omawianych przez was zagadnieñ, jednak chyba nie bêdziecie mieli tej wklejki z z³e:

..."Twierdzili, ¿e ³±czy ich pokrewieñstwo z ró¿nymi uk³adami gwiezdnymi na Niebie. Tê staro¿ytn± wiedzê przekazano, kiedy najwa¿niejsze z abstrakcyjnych prawd wyryto w symbolicznej postaci na ¶cianach i tablicach. Przeznaczona by³a dla was, by¶cie j± rozkodowali.

W±¿ jest dominuj±cym symbolem wykorzystywanym na ca³ym ¶wiecie, zdobi±cym trony papie¿y, faraonów, królów i królowych – monarszych rodów na wszystkich kontynentach, oraz wodzów plemion i szamanów, zarówno staro¿ytnych, jak i wspó³czesnych. Obraz wê¿a zosta³ ukradkiem wpleciony w ka¿dy aspekt waszego ¿ycia. Nie rozumiecie jednak jego prawdziwego znaczenia. Wyobra¿enie wê¿a trzymaj±cego lub k±saj±cego w³asny ogon jest symbolem Bogini, jej kreacji i ¿ycia: W±¿ zwiniêty jest w kr±g lub owal – srom niewie¶ci, wej¶cie do kobiecych narz±dów ¿ycia. Symbole te istniej± na ca³ej waszej planecie. Staro¿ytni rozumieli si³y p³odno¶ci i p³ciowo¶ci w odniesieniu do Bogów. Wiedzieli, co to znaczy byæ w ciele, znali jego funkcje, pojmowali, ¿e mog³o ono stworzyæ ¿ycie lub chorobê, do¶wiadczaæ zarówno ekstazy jak i wielkiego bólu.

Budowle religijne, i wiele budynków, zarówno staro¿ytnych jak i wspó³czesnych, zdobi± tajemne symbole p³odno¶ci. Symbole te w ko¶cio³ach i wielkie iglice na ich szczytach przypominaj± wam o waszych narz±dach p³ciowych. Dlaczego konstrukcje te czêsto zwieñczone s± krzy¿em? Pamiêtajcie, ¿e krzy¿ jest staro¿ytnym symbolem znacz±cym drogê. W¶ród niektórych ludów, skrzy¿owania dróg by³y miejscami spotkania energii. Mówi³o siê, ¿e na rozstajach gromadzi³y siê czarownice wzmacniaj±c i wymieniaj±c swoj± moc. Krzy¿ jest tak¿e anten±. Kiedy krzy¿owano na nim ludzi, transmitowa³ w eter ich ból. Aby poszerzyæ swoj± percepcjê, musicie w bardzo neutralny sposób rozwa¿yæ znaczenie symboli i idei, poniewa¿ niektórzy z was zbytnio przywi±zali siê do tego, co uwa¿aj± za prawdê. Prawda opiera siê na czyjej¶ perspektywie. W idealnej sytuacji, kiedy zmieni siê wasza perspektywa, odkryjecie nowe, podstawowe prawdy." ...
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #58 : Listopad 26, 2008, 20:39:45 »

Krzyz miedzy innymi jest antena, to prawda, krzyz to rowniez sfastyka ( ale stojaca w miejscu , zatrzymana) dopiero ustawienie jej ramion ukazuje kierunek ruchu , kierunek wiru , ktory ona tworzy.
Jak krzyz moze tworzyc wir? Otorz mamy nosic go na sercu, najlepiej na dlugosci lancuszka siegajacej serca ( czakry serca , ktora jest miedzy piersiami).Teraz w sercu ( poprzez doswiadczanie roznych zdarzen, przezyc) tworz sie uczucia. Jakie? Zalezy to od tego jak przezywamy nasze zycie, albo tragiczne , bolesne, albo radosne , szczesliwe. Idac do koscola zadko chodzimy z radoscia w sercu ( nauczono nas cierpiec , miec poczucie winy i bol swoj zanosic do kosciola( tak jest to energia o takiej wibracji ), ktora noszona w sercu poprzez krzyzyk ( mala antena przekaznikowa , ktora uruchamia sie w kosciele pod wplywem modlitwy) , laczy sie z duza, ( krzyz na wiezy koscielnej) i jest przekazywana tym przestrzenia, ktore czerpia z niej korzysc. Tak to dziala.
A czy nie zastanowilo was nigdy, dlaczego nie zanosimy do koscila radosci? , dlaczego nie ma jej na mszach? Dlaczego tylko martyrologia ( ukrzyzowany cierpioncy Jezus) jest na scianach, jakowzorzec do nasladowania?
Jakis nienormalny wzor rodziny , gdzie albo ojciec i syn , albo matka i syn. A gdzie jest wzorzec normalnej rodziny , rodzice i dzieci? Gdzie prawdziwa swietosc rodzicow Matki i Ojca? Gdzie rodzinna milosc  i radosc?
Po co Ojciec kaze umierac synowi? I jeszcze mowi sie ze z milosvci to wymaganie? Czy wy jako rodzice tak byscie okazywali milosc swoim dzieciom , przez ukrzyzowanie ich i meczenskom smierc?
A przeciez PRZYKAZANIE BOZE , BRZMI ; NIE ZABIJAJ!, dlaczego wiec Bog Ojciec, daje przyklad klamstwa zabijajac wlasnego syna?
A gdzie jest nie czyn drugiemu co tobie nie mile?, A gdzie jest nie klam ! A na koniec zabijanie.
A gdzie jest nie pozadaj zony blizniego swego? A pozniej Maria Zona Jozefa) zaplodniona cudownie przez Boga?
Nie wiem ktore przukazanie nie zostalo zlamane ( w imie" dobrego przykladu i milosci"),dla mnie to odwrocone wzorce i znaczenia wartosci. Jedno wielkie klamstwo.

Kiara

ps. Waz jest symbolem WIEDZY i ZYCIA, zawiera wiec w sobie nosnik i meskosci i zenskosci.
« Ostatnia zmiana: Listopad 29, 2008, 19:07:44 wys³ane przez Kiara » Zapisane
Thotal
Go¶æ
« Odpowiedz #59 : Listopad 26, 2008, 22:53:43 »

Kto¶ kiedy¶ piêknie okre¶li³ ¿e:
" krzy¿ jest miniatur± holokaustu", czy wyobra¿acie sobie ludzi nosz±cych ma³e oboziki koncentracyjne na piersiach? Albo O¶wiêcimskie kolejowe wagoniki?
Cywilizacja strachu ofiarowala ludzko¶ci potworne atrybuty i czerpie zyski na wielu poziomach Ziemskiego ¿ycia.

Pozdrawiam - Thotal
Zapisane
janusz


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #60 : Listopad 26, 2008, 23:07:44 »

''Gdy Syn Cz³owieczy przyjdzie w swej chwale,wtedy zgromadz± siê przed Nim wszystkie
narody,a on oddzieli jednych od drugich.Owce postawi po prawej,a koz³y po lewej.
Wtedy odezwie siê do tych po prawej stronie;Pójd¼cie b³ogos³awieni Ojca mojego,we¼cie
w posiadanie królestwo,przygotowane wam od za³o¿enia ¶wiata!''

Micha³ Anio³ przedstawia postaæ Syna Cz³owieczego jako m³odego silnego Apolla,który ge-
stem r±k odrzuca zgromadzon± po lewej stronie grupê osób reprezentuj±cych cierpi±cych
za wiarê.Ka¿da z wystêpuj±cych tutaj postaci trzyma w rekach narzêdzia ka¼ni,którymi poddano ich cia³a.W¶ród odrzuconych jest sam ¶w Piotr z kluczami,które w jego rêkach
wygl±daj± na bezu¿yteczne.Wszyscy zgromadzeni po tej stronie s± symbolem odchodz±-
cego czasu,starego systemu my¶lenia.
Spokój i cisza towarzyszy prawej stronie obrazu, postacie tutaj wystepuj±ce wpatruj± siê w parê, która jest zapowiedzi± Czasu, który nadchodzi,wieku zgodno¶ci,harmonii,równowa-
gi i nowegu cyklu ¿ycia. U¶miech U¶miech U¶miech
Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #61 : Listopad 27, 2008, 10:00:13 »

A czy nie zastanowilo was nigdy, dlaczego nie zanosimy do koscila radosci? , dlaczego nie ma jej na mszach? Dlaczego tylko martyrologia ( ukrzyzowany cierpioncy Jezus) jest na scianach, jakowzorzec do nasladowania?
Niby taka oswiecona a podstawowych rzeczy nie ³apie, otó¿:
1. bêd±c w kosciele niosê rado¶æ i otzrymujê rado¶æ - je¿eli Ty chodzisz zeby siê smuciæ  to mi Ciê szkoda
2. Jezus na krzy¿u nie ma na celu wprawiaæ nas w zatrwo¿enie, strach czy smutek - ma w³asnie symbolizowaæ rado¶æ i ¶wiadomo¶æ wyzwolenia, otwarcia drogi do doskona³o¶ci. Jezus ma byc wzorem do nasladowania, do odnoszenia siê do bli¼nich. Je¿eli tego ine ³apiesz to zapraszam Ciê do ko¶cio³a w popo³udnie wielkiej soboty i ca³± wielk± niedzielê i na w³asne oczy przekonasz siê o rado¶ci...

Po co Ojciec kaze umierac synowi? I jeszcze mowi sie ze z milosvci to wymaganie? Czy wy jako rodzice tak byscie okazywali milosc swoim dzieciom , przez ukrzyzowanie ich i meczenskom smierc?
A przeciez PRZYKAZANIE BOZE , BRZMI ; NIE ZABIJAJ!, dlaczego wiec Bog Ojciec, daje przyklad klamstwa zabijajac wlasnego syna?
A gdzie jest nie czyn drugiemu co tobie nie mile?, A gdzie jest nie klam ! A na koniec zabijanie.
A gdzie jest nie pozadaj zony blizniego swego? A pozniej Maria Zona Jozefa) zaplodniona cudownie przez Boga?
Nie wiem ktore przukazanie nie zostalo zlamane ( w imie" dobrego przykladu i milosci"),dla mnie to odwrocone wzorce i znaczenia wartosci. Jedno wielkie klamstwo.
i mamy kolejne manipulacje ze strony Pani "zale¿y mi na prawdzie" Kiary:
1. Gdzie jest napisane/udowodnione, ¿e Bóg ZMUSI£/NAKAZA£ synowi umrzeæ? Wska¿ proszê zamiast manipulowaæ. Co najwy¿ej jest to propozycja dla Jezusa aby poszed³ i naucza³ ludzi ale konsekwencj± tego bêdzie zaówno przejrzenie na oczy wielu ludzi, zasianie ziarna jak i niestety - jego tragiczna ¶mieræ. Jezus siê z tym zgodzi³. Na uwagê zas³uguje nieskoñczona mi³o¶æ Boga który cdla ratowania ludzko¶ci jest w stanie po¶wiêciæ w³asnego syna - naraziæ go na cierpienia i smieræ. Piszesz tyle o mi³o¶ci bezwarunkowej a w³asnie d±³a¶ przyk³ad, ¿e wogóle jej nie pojmujesz - kolejny raz siê o¶mieszasz. Czy - id±c Twoim tokiem my¶lenia - masz pretensje do rodziców misjonarzy/-ek , bo nie zabronili swoim dzieciom i¶æ t± ¶ciezk± i nara¿aj± ich na ewentualn± ¶mieræ? Przeciez to ich wybór, wybór niesienia mi³o¶ci i pomocy innym... Dociera to do Ciebie?
2. Co do Marii - w chwili nipokalanego poczêcia nie by³a jescze zon± Józefa. Maria mia³a wcze¶niej objawione i postawione pytanie "czy zgadzasz siê? Wyrazi³a zgodê - nic nie dzia³o siê wbrew jej woli. Józef tak¿e zosta³ poproszony o opiekê na Maria i Jezusem - równie¿ zgodzi³ siê na to. Wiêc gdzie naruszenie wolnej woli? Gdzie dzia³ania sprzeczne z ich pragnieniami?
Gratulujê Kiara kolejnych manipulacji... ciekawe czy kto¶ jeszcze ³apie siê na nie?
Zapisane
Rafaela
Go¶æ
« Odpowiedz #62 : Listopad 27, 2008, 10:42:32 »

To jest wlasnie problem ze bardzo duzy prozent nie zna PISMA SWIETEGO " BIBLI"- a do tego ten temat to "STARY TESTAMENT" ktory do przeczytania i zrozumienia jest bardzo ciezki. Byl czas ze chcialam usilnie przeczytac stary testament, ale musze sie przyznac ze do dzisiaj tego nie zrobilam
Sa tam przedstawione zupelnie inne zasady i prawa zycia, acz kolwiek jest to wlasnie poczatek praw i przepisow na zycie. Rozumiem cie Kiara trzeba troche czasu aby to zrozumiec i przyjac do wiadomosci. Przykazania Boze nie sa zle, mimo ze do dzis istnieja, ludzie i tak sie tego nie trzymaja.
Akceptuje to jesli ktos odcina sie od tego wszystkiego, i zyje na wlasne uczucie, czesto zyje bardziej prawo i moralnie jak ten mocno wierzacy i ciagle
modlacy sie.
Stary Testament przeczytalam do polowy, i zdecydowalam ze dalej nie moge czytac, bo albo zwariuje, albo przestane wierzyc w Boga. Bylo to przed 35
laty.Bylam na urlopie w tych krajach gdzie mialo to wszystko miejsce, poznalam tez mentalnosc tych ludz i troche zrozumialam o co chodzi i dlaczego
tak a nie inaczej jest to wszystko opisane.Napewno wiele sie zmnienilo, ale kazde panstwo i kazdy narod charakteryzuje sie czyms. Nawet teraz kiedy ogladam wiadomosci, a pokazuja jakies informacje to ja widze to calkiem inaczej, bo wiem jak ci ludzie zyja na codzien, i jak sie zachowuja. To co dla nas jest nie do przyjecia, dla nich to jest normalne.
« Ostatnia zmiana: Listopad 27, 2008, 10:45:13 wys³ane przez Rafaela » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #63 : Listopad 27, 2008, 12:17:21 »

Rafaela problem nie polega na niezrozumieniu tradycji, ona jest i ludzie wierzacy ( kazdy po swojemu ) ja kontynuuje ( czesto plynie to z serca), jest to piekne.
Cala rzecz polega na zmaniupulowaniu i odwroceniu tresci informacji. Na nieznajomosci zwyczajow z przed kilku tysiecy lat, a wspolczesnie interpretowaniu ich zgodnie z naszymi zwyczajami oraz wiedza. To blad, ten blad wykorzystuje kosciol do tworzenia swojej filozofi i wierzen. Historycy nigdy nie odczytuja zdarzen z przed wiekow zanim nie wejda w metalnosc tamtych czasow oraz w znaczenia zdarzen i symbolike dla tamtych czasow, nie naszych.
Tradycja zaslubin z przed dwoch tysiecy lat byla inna niz nasza, innych uzywano okreslen dla zdarzen. Kobieta  stawala sie zona  dopiero gdy byla juz 3 miesiace w ciazy ( wczesniej odbywal sie wstepny slub, (odpowiednik naszych zareczyn, mozliwosc do wspolzycia i poczecia dziecka), bylo to probne malzenstwo. Jednak   gdy kobieta nie byla w ciazy po tym czasie  , lub byla bezplodna , slub byl uniewazniany. Mezczyzna mial prawo do ozenku z inna kobieta, ktora urodzila by mu dziecko , spadkobierce rodowego ( ten zwyczaj byl rygorystycznie przestrzegany w znaczacych rodach).
Jezeli mezczyzna pochodzil ze znaczacej religijnej rodziny ( zawsze rad udzielal mu opiekun duchowy zwany ANIOLEM), dzisiaj mozna orownac to do osobistego spowiednika ( tak mniej wiecej). Jozef pochodzil z rodziny dynastycznej (Rod Dawidowy), dlatego istnieje taki tradycyjny  opis slubu i narodzin Jezusa w rodzie Jozefa. Po drugim slubie malzonkowie wracali do swojego zycisa zakonno religijnego ( wspolzycie z kobieta w ciazy , bylo zabronione, prawem religijnym). Kobieta w ciazy uwazana byla za nieczysta.  Jozef za porada swojego "ANIOLA" po prostu zaakceptowal ciaze Marii oraz przyszle dziecko jako wlasne.Bylo to konieczne ze wzgledu na pochodzenie Jozefa , oraz fakt iz dziecko mialo byc spadkobierca dynastycznym. Tak mowi historia, natomiast religijne mity-bajeczki dla naiwnych , to juz inna sprawa.
Wolna wola  sami wybieramy w co wierzymy.
Zapraszam do przeczytania ;KOD PESZEROWY I WIEDZA WSPOLCZESNA, tam sa opisane zwyczaje i symbole czazow Jezusa.

Kiara.
« Ostatnia zmiana: Listopad 27, 2008, 12:45:21 wys³ane przez Kiara » Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #64 : Listopad 27, 2008, 12:30:52 »

Zona stawala sie kobieta dopiero gdy byla juz 3 miesiace w ciazy ( wczesniej odbywal sie wstepny slub, odpowiednik naszych zareczyn), ale gdy kobieta nie byla w ciazy , lub byla bezplodna , slub byl uniewazniany.
Super, w taki razie wychodzi, ¿e:
1. mê¿czy¼ni nie ¿enili siê z kobietami  [wszak te bli¿ej nieokre¶lone istoty stawa³y siê kobietami po zaj¶ciu w ci±¿ê]
2. bardzo wygodne dla mê¿czyzn: nie wysz³o - to na pewno wina kobiety, nie dopuszczano, ze to mê¿czyzna mo¿e byæ bezp³odny
3. "karencja" 3 miesi±ce - dajcie spokój, no comment
4. zawsze gorzej wychodzi kobieta - je¿eli nie zajdzie w ci±¿ê jest odstawiana jako z³om, bo w±tpiê aby póxniej kto¶ siê z ni± próbowa³ o¿eniæ, mê¿czyzna - no có¿, ma prawo próbowac dalej.

Tak mowi historia, natomiast religijne mity-bajeczki dla naiwnych , to juz inna sprawa. Wolna wola wybieramy w co wierzymy. Zapraszam do przeczytania ;KOD PESZEROWY I WIEDZA WSPOLCZESNA, tam sa opisane zwyczaje i symbole czazow Jezusa.
Racz u¶ci¶liæ: wspomniany topic zawiera spisane przez Ciebie [ bo czêsto nawet nie Twoje] jakies wywody, bez ¿adnych potwierdzeñ w ¼ród³ach naukowych - na które powo³ujesz siê zarzucaj±c manipulacjê religijn±. No chyba, ze bajdurzenia bli¿ej nieokre¶lonych tworów-myslicieli s± uznawane jako dowody naukowe... Dodatkowo gdy kto¶ zadaje pytania w celu zweryfikowania podawanych przez Ciebie "wywodów naukowych" - uciekasz lub glêdzisz ca³kowicie ignoruj±c tre¶æ pytania.

Tyle w temacie "dowodów naukowych" prezentowanych przez Ciebie.
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #65 : Listopad 27, 2008, 12:50:10 »

Istotnie przestawilam kolejnosc slow "kobieta stawala sie zona.. ) nie odwrotnie.
Reszte odszukaj sobie opisach historycznych tamtych czasow. Jezeli biblistka profesor uniwersytetu ( ktora poswiecila temu tematowi ponad 20 lat pracy) nie jest dla ciebie autorytetem, to ty znajdz dowody na to ze ona mowi nie prawde i stan sie autorytetem dla niej  i dla mnie.
Powodzenia arteq.

Kiara
« Ostatnia zmiana: Listopad 28, 2008, 00:50:11 wys³ane przez Kiara » Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #66 : Listopad 27, 2008, 15:29:15 »

Jak zwykle - "znajd¼ sobie w opisach historycznych", oczywiscie bli¿ej nieokre¶lonych. Mo¿e ³askawie podasz ¼ród³o opisów na których TY bazowa³a¶? No chyba, ¿e to - jak ju¿ wspomnia³em - my¶liciele.
Podaj te¿ namiary na t± Profesor to sprawdzê - jak mam odnie¶æ siê do osoby której imienia i nazwiska nie poda³a¶?
To, ¿e kto¶ zajmuje siê czyms przez 20 lat nie jest automatycznym gwarantem, ¿e jest specjalist± w tej dziedzinie oraz ¿e jego twierdzenia s± prawdziwe. Mo¿na równie dobrze przez 20 lat próbowaæ udowadniaæ fa³szyw± tezê. hmmm... ile to ju¿ lat pch zajmuje siê "ratowaniem" ludzko¶ci? i czy to automatycznie znaczy, ¿e maj± racjê i s± jedynym ratunkiem?
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #67 : Listopad 27, 2008, 16:54:43 »

Zawsze podawalam i podane jest temacie Kod Peszerowy..., naukowcem jest Barbara Thiering, a w ksiazce Jezus Mezczyzna sa wyszczegolnione wszystkie zrodla z ktorych autorka korzystala ( oczywiscie odszyfrowywujac przekaz zapisany na Zwojach z nad Morza Martwego).Dlugo by wymieniac, lista jest obszerna. W skrocie dziela pisarzy starozytnych, wspolczesnych, Zwoje , Biblia, Ewangelie, Piesn nad Piesniami, wszystkie ksiegi od Izajasza, po Zachariasza, Listy Pawla,Piotra, Jakuba,  Listy do Hebrajczykow, Jana i Judy, Apokalipsa Jana, Ksiega Henocha, Jubileuszow, Testamet Lewiego , Apokalipsa Piotra , Druga rozprawa Wielkiego Seta,, List Barnaby.

Ze starozytnych to Flawiusz Jozef, Tacyt Euzebiusz z Cezarii, Pliniusz Stary, Objawienia Klemesa , Homilje klemesa.
Nowi, to po angielsku, nie tlumacze bo nie znam,Vernes, de Vaux , Biblia Archologiczna, Studium Nowego Testametu , oraz Revue Biblique.
Przejrzyj materialy autorki , jezeli uwazasz iz zle przetlumaczyla teksty, po prostu skoryguj ja.

To tyle jezeli chodzi o materialy z ktorych korzystala P. Barbara Thiering, sa jeszcze dyskusje z jej podobnymi biblistasmi.

Kiara

ps. Nie wiem czy to takie same informacje jak te na  niedzielnej  mszy koscielnej.
« Ostatnia zmiana: Listopad 28, 2008, 12:06:03 wys³ane przez Kiara » Zapisane
janusz


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #68 : Listopad 27, 2008, 23:38:55 »

''Zgod± wzrastaj± ma³e rzeczy,niezgod± najwiêksze upadaj±''
                                                                    SENEKA. Mrugniêcie


Poni¿ej w linku interpretacja obrazu Micha³a Anio³a przez innych,których równie¿
interesuje ten temat. U¶miech
http://nauka.katalogi.pl/Interpretacja_obrazu_Micha%C5%82a_Anio%C5%82a_S%C4%85d_Ostateczny_-t13953.html
« Ostatnia zmiana: Listopad 27, 2008, 23:54:48 wys³ane przez janusz » Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #69 : Listopad 28, 2008, 11:12:41 »

Wybierz siê Kiara to sama siê przekonasz...
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #70 : Listopad 28, 2008, 12:03:30 »

Wybierz siê Kiara to sama siê przekonasz...

Znam, bywalam. Dla mnie wazni sa ludzie nie ideologie.
Zapisane
janusz


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #71 : Listopad 29, 2008, 13:10:31 »

Wracaj±c do tematu  wiedzy tajemnej ukrytej w obrazie''S±d Ostateczny'' Micha³a Anio³a,
proponujê zapoznanie siê z poni¿szym przekazem podyktowanym autorce Ewie May przez
mistrzów kaba³y.Tutaj srebro to symbol nadchodz±cej ery,natomiast z³oto to kolor epoki,
która odchodzi.Skrzy¿owane rêce,stary symbol u¿ywany przez S³owian to klucz tajemnicy.
Jest to fragment ksi±¿ki,któr± autorka ma w nied³ugim czasie wydaæ.

http://www.ndw.v.pl/art.php?nr=584 polecam. U¶miech

Ciekawy jest przekaz na temat si³y i argumentu s³owa. Mrugniêcie
« Ostatnia zmiana: Listopad 29, 2008, 13:18:45 wys³ane przez janusz » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #72 : Listopad 29, 2008, 16:05:01 »

Dzieki Janusz , ponownie cos bardzo interesujacego dla mnie. Chaneling Ewy Maj jest bardzo ciekawy, ale trzeba potrafic w nim znalezc pewne plaszczyzny przekazu.
Otoz sama kabala, nie jest wiedza ABSOLUTU, ma tylko 10 plaszczyzn (sefir) , a tak naprawde 9-ec  zespalajacych w 10-ta. Dlatego jest BIALA -Wiedza, czyli BIALEGO BRATERSTWA Z PRZESTRZENI ASTRALNEJ, trzeci poziom naszego rozwoju. Nie mniej jednak duzo w niej prawdziwych informacji. Wiedza Absolutu to wiedza 12 -tu poziomow , zespalajacych w 13-ty. Czesc  dotyczaca  tych dwoch najwyzszych ( czyli kobiety i mezczyzny zespolonych w JEDNIE) kabala nie posiada, jeszcze tej wiedzy nie ma na ziemi.
Jednak jest w tym przekazie informacja ze to sie stanie i co trzeba zrobic zeby sie stalo ( dla mnie  to bardzo czytelna informacja). Owszem dzwiek i aspekt zenski- Kobieta, ktora nosi go w sobie uczyni to co jest zapowiadane w tym przekazie. Pradzwiek , ktory zostal zagubiony na drodze zastepowania jednych liter drugimi w wymowie , tworzac dysharmonie fali , rytmu i mysli. Wszystko musi powrocic do pierwowzoru, wowczas otworza sie wrota czasu dla naszego przejscia w wyzszy wymiar.Bedzie to ZLOTA EPOKA, nie BIALA. Biel osiagnelismy juz dawno, idziemy w strone zlota. O tej nastepnej zlotej epoce , a zarazem czwartej czesci kabaly mowi Eneria - kobieta ( ktorej w kabale jeszcze nie ma) to jej czwarta czesc , ktora sie ujawni niemy dzwiek, ktory slyszy caly wszechswiat , pradzwiek A, slyszany jako AH...., to tworzenie miloscia, czystym uczuciem plynacym z serca.
Matryca drzewa zycia kabaly jest niekompletna, dojda nastepne elemety ( obecna to rozwoj tylko na trzech dotychczasowych poziomach), juz zakonczony.
Kiara
« Ostatnia zmiana: Listopad 29, 2008, 16:12:46 wys³ane przez Kiara » Zapisane
janusz


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #73 : Listopad 30, 2008, 00:36:58 »

''Tr±by oznajmiaj±ce schy³ek Z³otego Wieku'' wg.Ewy May.

''Popatrz teraz na fragment,co jest tr±b oznajmieniem.Tu widaæ wyra¼nie dwie grupy.
Z jedn± stoi mê¿czyzna,z drug± stoi kobieta,ksiêgi maj± w swych rêkach tak ró¿ne.
On,co stoi na przedzie-grupy, co ju¿ zadê³a,i ostatnim ju¿ tchnieniem wydusza swe d¼wiêki
ksiêgê swoj± ju¿ koñczy.W³osy jego ze z³ota,strza³a z³ota biegnie do czo³a.
Druga grupa jest inna,bo na przedzie niewiasta,co ma srebn± strza³ê we w³osach i ta strza
³a co do czo³a jej biegnie,jest dok³adnie na ¶rodku jej g³owy.Ona wielce strudzona,ciê¿k±
ksiêgê tu trzyma.
Popatrz teraz,jak trzyma ksiêgê,ró¿nie od Niego,mówiê tobie, to wielka ró¿nica.Ona trzyma
tê ksiêgê,praw± d³oni± nad lew±,skrzy¿owane ma rêce ta dama,co oznacza wybaczam i
zgoda.Obok niej s± postacie co czekaj± na sygna³ by og³osiæ tr±bami przyj¶cie nowego.''
« Ostatnia zmiana: Listopad 30, 2008, 19:28:46 wys³ane przez janusz » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #74 : Listopad 30, 2008, 21:31:18 »

Janusz o ktorym Ty obrazie mowisz? Mezczyzna trzyma jedna ksiege , kobieta druga? Ja widze na dole dwoch mezczyzn trzymajacych dwie ksiegi.
Daj link do obrazu prosze.

kiara U¶miech
Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 ... 29 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.031 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

gangem opatowek ostwalia watahaslonecznychcieni maho