WIEDZA TAJEMNA UKRYTA W OBRAZACH .

[janusz]

WrocÂławski krasnal ''Luminator'' ma podobny, dodatkowy parasol ochronny, jak starszy pan w ÂłoÂżu.
WyglÂąda na to, Âże obydwoje odcinajÂą siĂŞ od wiedzy zewnĂŞtrznej, ktĂłra moÂże byĂŚ zmanipulowana (masoni ,cykliÂści i....) i wolÂą pracĂŞ ze swoim wnĂŞtrzem.

[janusz]

 
Wizja Âśw.Bernarda                                                    Nowa Ziemia

Co tak naprawdĂŞ zobaczyÂł Âśw. Bernard w wizji, jakÂą ukazaÂła mu istota duchowa. MoÂże wyjaÂśnia to obraz zatytuÂłowany ''Nowa Ziemia''.

[quetzalcoatl44]

nie wiem mi sie to kojarzy z zimna fuzja.. a co Ty miales na mysli?

http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcScJdvHyu2D4Pw1o9iIgo7NStuc2yLV4TOhuvJVUKRiwVIkWRXj

[janusz]

OczywiÂście, Âże ze zmianÂą osi Ziemi.

[quetzalcoatl44]

no tak napewno tez, ale to jest tez manna machine (utozsamiana tez z grallem..?) zwiazana ze sw bernardem

http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcShr1gczMJhpvWqymbFkGbdzUr1JXNb5qqIT3uha-Ddstqst3uvbw


http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTbAJeUXsMixlxJjJPNi2b-K636Th8p45FnrkS04Cc2LG4Mo7gPYw

kabalistyczna maszyna manny...

http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTuzifj8GYvrZkOhOJX1gFMDWwSXrmgST6eXmKW3pBqVWQ84ccN


tylko jak zwykle wszystko jest odwrotnie..

[janusz]

Edward Munch - ''Krzyk''

Podziwiaj¹c dziœ "Krzyk", warto mieÌ œwiadomoœÌ, i¿ jest on najczêœciej reprodukowanym dzie³em na œwiecie, a jego wartoœÌ szacuje siê na 54 miliony euro. Norwedzy s¹ z tego powodu wyj¹tkowo dumni, a s³ynny obraz uwa¿aj¹ za narodowy skarb. Tym wiêksze by³o ich oburzenie gdy w 2004r "Krzyk" wraz z "Madonn¹" Edwarda Muncha skradziono. Po tym incydencie muzeum w Oslo zosta³o zamkniête, a obrazy odzyskano dopiero po dwóch latach. Na skutek uszkodzeù, na które by³y nara¿one podczas kradzie¿y, konieczna by³a ich reparacja, która wynios³a ok. 200 tys. euro.

SÂłynny obraz skrywa ponurÂą tajemnicĂŞ.

Ten najs³ynniejszy obraz z koùca dziewiêtnastego wieku przedstawia jedno z najstraszliwszych wydarzeù w historii ludzkoœci. Obraz norweskiego malarza Edwarda Munch'a zatytu³owany "Krzyk" skrywa wyj¹tkow¹ tajemnicê. Dopiero teraz po a¿ 113 latach od czasu kiedy powsta³ obraz naukowcy odkryli, ¿e przedstawia on jedn¹ z najwiêkszych erupcji wulkanicznych w historii ludzkoœci. Rankiem 27 sierpnia 1883 roku na jednej z indonezyjskich wysp z niewiarygodn¹ si³¹ eksplodowa³ potê¿ny wulkan Krakatau, a z jego wnêtrza w niebo wzbi³y siê niespotykane iloœci popio³u ogarniaj¹ce z czasem niemal ca³¹ planetê, a zw³aszcza tereny dalekiej pó³nocy. By³y to tak wielkie iloœci py³u, ¿e ich opadanie trwa³o przez nastêpne 10 lat. Gwa³towna erupcja, która by³a s³yszana tysi¹ce kilometrów od Indonezji nawet w samym sercu Australii, wyzwoli³a oceaniczn¹ a¿ 40-metrow¹ falê tsunami, która obesz³a po³owê globu i sta³a siê bezpoœredni¹ przyczyn¹ œmierci a¿ 40 tysiêcy ludzi na wyspach Indonezji. Niebo codziennie przy zachodzie s³oùca przybiera³o apokaliptyczny kolor g³êbokiej czerwieni. Obraz zosta³ namalowany w Norwegii w 1893 roku czyli w czasie gdy wiêkszoœÌ Europy pogr¹¿ona by³a w skrajnej nêdzy a ludzie oczekiwali czasów ostatecznych. Obraz pokazuje ludzkie emocje i strach przed nieznanym zjawiskiem.

Munch napisaÂł na temat inspiracji, ktĂłra doprowadziÂła do powstania tego obrazu:
 SzedÂłem ÂścieÂżkÂą z dwojgiem przyjació³ - sÂłoĂące miaÂło siĂŞ ku zachodowi - nagle niebo wypeÂłniÂła krwista czerwieĂą - zatrzymaÂłem siĂŞ i czujÂąc wyczerpanie, oparÂłem siĂŞ na barierce - nad czarno-b³êkitnym fiordem byÂło widaĂŚ krew oraz jĂŞzyki ognia; - moi przyjaciele szli dalej, a ja staÂłem tam i trzĂŞsÂłem siĂŞ z wraÂżenia - poczuÂłem nieskoĂączony krzyk przepÂływajÂący przez naturĂŞ.

[janusz]

Oczy Boga? Oczy Chrystusa na obrazie zamykajÂą siĂŞ i otwierajÂą



Tajemniczy obraz przedstawiajÂący Jezusa Chrystusa przyciÂąga ludzi z caÂłych Czech. Obraz pokazuje twarz Syna BoÂżego z zamykajÂącymi siĂŞ i otwierajÂącymi oczami. Wielu goÂści prowadzonej przez Oldricha KlimĂŞ "Galerii Handricat" w Pilsen pyta, czy jest to tylko Âświetlna sztuczka, czy moÂże coÂś bardziej duchowego.

Jezus z zamkniĂŞtymi oczami - takÂą postaĂŚ prezentuje Ăłw stupiĂŞĂŚdziesiĂŞcioletni olejny obraz... ale czy na pewno?

Wystarczy, Âże zrobisz krok do tyÂłu, a Syn BoÂży bĂŞdzie spoglÂądaÂł na ciebie otwartymi oczyma.

"To jest naprawdê rzecz tajemnicza. Ka¿dy, kto spojrzy na obraz, jest zgodny co do tego, ¿e wewn¹trz tego obrazu jest coœ g³êbokiego. Niektórzy wracaj¹ raz po raz, by po raz kolejny go zobaczyÌ", mówi antykwariusz Oldrich Klima. Obraz namalowany przez nieznanego artystê kupi³ niegdyœ w³aœnie Klim. Od kiedy wystawi³ go w swoim sklepie w Pilsen, przyje¿d¿a do niego bardzo wielu goœci. "Ludzie reaguj¹ na obraz ró¿nie, jedni pozytywnie, inni negatywnie. Gdy zobaczy³em go po raz pierwszy, by³em przera¿ony. Teraz jestem do niego nastawiony przyjaŸnie. On posiada dobre cechy i nie widzê w nim ¿adnego z³a", mówi Klima.
Jeden z oglÂądajÂących obraz twierdziÂł, Âże przedstawia on zarĂłwno anioÂła, jak i diabÂła. Nikt jednak nie wie, czy taki akurat byÂł zamysÂł artysty

[chanell]

Gdy zobaczyÂłem go po raz pierwszy, byÂłem przeraÂżony. Teraz jestem do niego nastawiony przyjaÂźnie. On posiada dobre cechy i nie widzĂŞ w nim Âżadnego zÂła", mĂłwi Klima.

Janusz ja miaÂłam odwrotnie.Pierwsze wraÂżenie bardzo dobre ,pomyÂślaÂłam : "jaki piĂŞkny" ale im dÂłuÂżej siĂŞ przygladam ,tym wiĂŞkszy niepokĂłj czujĂŞ. Kiedy ma zamkniĂŞte oczy to jest ok ,ale kiedy otworzy to czujĂŞ jakiÂś wewnĂŞtrzny niepokĂłj,hm.....pewnie grzechy
CoÂś jest magicznego w tym dziele.

[Kiara]

To jest gra cienia i ÂświatÂła , normalne. W zaleÂżnoÂści od oÂświetlenia te same rzeczy jawiĂŚ siĂŞ mogÂą piĂŞkne i przyjazne jak i okrutne drapieÂżne.
Mnie siĂŞ ten obraz nie podoba , jak dla mnie jest brzydki i  nie wywoÂłuje we mnie uczucia radoÂści.
Dla mnie moj¹ cenn¹ wartoœci¹ jest radoœÌ i harmonia , tak wiêc to co to czyni jest cenne.
PrzybliÂżam siĂŞ do tego i oddalam od tego co powoduje odczucia dyskomfortowe.
NauczyÂłam siĂŞ tego by nie trwaĂŚ wbrew sobie ( moda , chwilowa wygoda , strach przed utratÂą czegoÂś) w sytuacjach tworzÂących negatywne odczucia i niskie wibracje.

Kiara

[east]

Fajny kolo, wyglÂąda jakby duÂżo zioÂła spaliÂł. Czasami siĂŞ uÂśmiecha do mnie z obrazu takim tajemniczym, kpiarskim uÂśmieszkiem, jakby porozumiewawczo chciaÂł daĂŚ mi znaĂŚ, Âże obaj wiemy o co chodzi w tej sztuczce z obrazem

[arteq]

Mnie siĂŞ ten obraz nie podoba , jak dla mnie jest brzydki i wywoÂłuje we mnie uczucia radoÂści.

Kiaro, czy wszystko co brzydkie i nie podoba Ci siĂŞ jest powodem radoÂści dla Ciebie?

[Tomasz]

Myślę Arteq, że chodziło Kiarze o to, iż nie wywołuje uczucia radości 
Skoro jej się nie podoba, jest brzydki to chyba oczywiste, że uczucie radości jest zupełnym przeciwieństwem

[arteq]

Na poczÂątku teÂż tak pomyÂślaÂłem, ale z niÂą nigdy nie wiadomo, czĂŞsto nie ÂłapiĂŞ logiki "uduchowionych"  ;]

[janusz]

JAK S£OÑCE ROZJA¦NIÊ DOMY, W KTÓRYCH CZCIÆ MNIE BÊD¡ W TYM TAJEMNICZYM OBRAZIE. OGRZEJÊ NAJZIMNIEJSZE MIESZKANIA I KA¯D¡ DUSZÊ ZALEJÊ RADO¦CI¡. ...



Autorem niniejszego obrazu jest Andrzej TuszyĂąski z GdaĂąska, ktĂłry (jak sam mĂłwi o sobie) uprawia malarstwo autentyczne, tj. nie poparte Âżadnymi studiami plastycznymi. Wizerunek Jezusa w Ciemnicy powstawaÂł w 1985 roku, w nader interesujÂących okolicznoÂściach. W jego historii opowiadanej przez samego autora jak w soczewce skupiajÂą siĂŞ trzy (na pozĂłr niezaleÂżne) wÂątki:

1.obietnica, ktĂłrÂą Jezus skierowaÂł do zakonnicy L. L. 12 wrzeÂśnia 1939 roku,
2.Âżycie i owoce duchowe zakonnicy A. K. Emmerich, Augustynki Klasztoru Agnetenberg w Dolmen, zmarÂłej w 1824 roku,
3.objawienie prywatne Chrystusa Pani Annie Bronowickiej, ktĂłre miaÂło miejsce 7 lutego 1985 roku w GdaĂąsku Oruni.

 Prace nad obrazem Jezusa w Ciemnicy poprzedzaÂły wczeÂśniej namalowane wizerunki: Jezusa MiÂłosiernego (z napisem: JEZU UFAM TOBIE) oraz Jezusa CierpiÂącego (wedÂług wskazĂłwek osoby zamawiajÂącej). To wÂłaÂśnie wtedy pierwszy raz A. TuszyĂąski zetkn¹³ siĂŞ ze sÂłowami Jezusowej obietnicy: JAK SÂŁOÑCE… zaczerpniĂŞtej z broszury siostry Lucii Liberatore (L.L.) „Era Ducha ÂŚwiĂŞtego” [tytuÂł org.: „L Era dello Spirito Santo” (Imprimatur: die 01.03.1975 Petrus Severi, Ep. us.)]. WkrĂłtce po ukoĂączeniu obrazu Jezusa CierpiÂącego znalazÂł u Katarzyny Emmerich g³êboko poruszajÂący opis wyglÂądu Chrystusa i cierpieĂą zadanych Mu w toku procesu sÂądowego przed Sanhedrynem (patrz „Bolesna MĂŞka Pana naszego Jezusa Chrystusa podÂług rozmyÂślaĂą Anny-Katarzyny Emmerich”, KrakĂłw 1900). ZarĂłwno pierwsze szkice wizerunku Jezusa w Ciemnicy jak i zasadnicze prace malarskie na p³ótnie odbywaÂły siĂŞ w koÂściele Âśw. Jakuba w GdaĂąsku. Podczas malowania autor czerpaÂł natchnienie z Pisma ÂŚwiĂŞtego. Obraz zostaÂł ukoĂączony w maju 1985 roku.
W centralnej czêœci p³ótna znajduje siê postaÌ Jezusa z zawi¹zanymi oczyma i ze skrêpowanymi rêkoma, który trzyma trzcinê, a na Jego szyi wisi d³ugi ³aùcuch z masywnymi kajdanami. Przy dok³adniejszych oglêdzinach wizerunku obserwator dostrzega liczne rany na ciele Jezusa, potargane w³osy, koronê ze s³omy i podart¹, zakrwawion¹ tunikê. Obok widnieje intryguj¹cy napis przepiêknej obietnicy.

Niepojêtym zbiegiem okolicznoœci owa postaÌ Jezusa z wizerunku malowanego wówczas na p³ótnie rêk¹ A. Tuszyùskiego okaza³a siê treœci¹ objawienia prywatnego A. Bronowickiej, przy czym osoby te wczeœniej siê nie zna³y. Gdy zatem w maju 1985 roku ta skromna, niewykszta³cona wdowa przypadkowo wst¹pi³a do koœcio³a œw. Jakuba i zobaczy³a ukoùczony ju¿ obraz Jezusa w Ciemnicy, sta³o siê jasne, ¿e oto dwa niezale¿ne dot¹d wydarzenia znajduj¹ w sobie zagadkowe uzupe³nienie (rêkopis œwiadectwa A. Bronowickiej znajduje siê w prywatnych zasobach A. Tuszyùskiego).

OryginaÂł tego obrazu przechowywany jest w wiadomym autorowi miejscu, zaÂś kopie (bardziej lub mniej udane) znajdujÂą siĂŞ i sÂą czczone w:

1.starej Farze w Œwieciu n/Wis³¹ (diecezja pelpliùska),
2.Konkatedrze Matki BoÂżej ZwyciĂŞskiej na Kamionku w Warszawie,
3.koÂściele pw. BoÂżej OpatrznoÂści na Zaspie w GdaĂąsku (podarunek dla PapieÂża JPII na pamiÂątkĂŞ wizyty na Zaspie),
4.kaplicy bÂł. Marii KarÂłowskiej w Sianowskiej Hucie (OÂśrodek Rekolekcyjny, parafia Sianowo).

[janusz]

Heros Perseusz mia³ do wykonania straszne zadanie, przynieœÌ g³owê Meduzy, skrzydlatego potwora, na widok którego ludzie zamieniali siê w g³azy. W wykonaniu zadania pomog³y mu magiczne przedmioty. Atena bogini m¹droœci po¿yczy³a jemu swoj¹ b³yszcz¹c¹ jak lustro tarczê. Hermes, pos³aniec bogów, da³ mu miecz; ponadto zaprowadzi³ m³odego wojownika do krainy le¿¹cej za Pó³nocnym Wiatrem, gdzie nimfy wyposa¿y³y go w cudowne akcesoria: sanda³y ze skrzyd³ami, pozwalajacymi mu lataÌ, sakwê, do której wszystko siê mieœci³o, oraz he³m niewidkê.


Perseusz z nimfami.                                                                                Hermes posÂłaniec bogĂłw.

I tak, unosz¹c siê w powietrzu jak ptak i przeŸroczysty jak wiatr pokona³ gorgonê Meduzê, odci¹³ jej g³owê, ukry³ w sakwie i bezpiecznie wróci³ na rodzinn¹ wyspê.


Ezoterycy nazistowskich Niemiec odkryli ponoÌ tajemn¹ wiedzê bogów, opart¹ na elektromagnetycznej sile kosmicznej ''Vril''. Pozwoli³o im to na zbudowanie pojazdów, które mog³y zapuszczaÌ siê w krainy nie nale¿¹ce do œwiata œmiertelnych.

Wed³ug Williama Clendenona, s³ynnego badacza UFO i autora ksi¹¿ki ''Merkury/rtêÌ: pos³aniec bogów z UFO'', kaduceusz to staro¿ytny symbol ''lotu elektromagnetycznego i energii kosmicznej''.




MoÂżliwe Âże dyskoidalne pojazdy jakie zaobserwowano po 1947 roku na niebie, to nazistowskie ''wimany'' oparte na rtĂŞciowym silniku wirowym ukazanym powyÂżej.


List organizacji Vril w sprawie wyjazdu na               ''Plan Z''-planowany powrĂłt niemieckich ''HerosĂłw'' w XXI wieku.   
Aldebarana w marcu 1945 r.

[chanell]

Janusz czy prace nad tym silnikiem ,nie byÂły czasem prowadzone pod ( koÂło ) ÂŚl꿹 ? GdzieÂś mi siĂŞ taka wiadomoœÌ obiÂła o uszy 

[janusz]

Witaj Chanell
Tak to prawda. Jeden z takich latajÂących dyskĂłw o nazwie ''Haunebu'' wielkoÂści 40 metrĂłw zostaÂł zbudowany we WrocÂławiu.
Ten dysk miaÂł byĂŚ potem przetransportowany na Spitsbergen.
Dziwnym trafem na starych mapach opiekunami WrocÂławia byli bogowie, ktĂłrzy wyposaÂżyli w magiczne akcesoria, herosa Perseusza; Atena i Hermes.



W mieÂście tym powstaÂł rĂłwnieÂż projekt Magnokraftu Jana Pajaka.
http://video.google.com/videoplay?docid=3941508368091372769#

[chanell]

ÂŚwietne ! Janusz powinieneÂś zaÂłozyc osobny wÂątek na temat magnokraftu

[east]

NaziÂści na Aldebarana ! ( gwiezdna konstelacja ).Byle dalej od Ziemi

Jak przybĂŞdÂą tu na swoich maszynach w XXI w ? MoÂże siĂŞ zaÂłapali na lot z Elenin... 
a moÂże wraz z PlanetÂą X ?
"nie pytaj pró¿no, bo nikt siê nie dowie
 jaki nam koniec szykujÂą bogowie"

[janusz]

Port Lotniczy Denver



Port lotniczy Denver to miêdzynarodowy port lotniczy po³o¿ony na pó³nocny wschód od Denver, w Kolorado (stan na œrodkowym zachodzie Stanów Zjednoczonych). Wokó³ tego lotniska pojawi³o siê tak wiele teorii, ¿e spisanie wszystkich spokojnie zape³ni³oby kartki obszernej ksi¹¿ki. Obiekt i sztuka, która go wype³nia doprowadzi³y wielu obserwatorów do zdania, ¿e PLD (Port Lotniczy Denver - pozwólcie, ¿e bêdê u¿ywa³ tego skrótu) - jest czymœ wiêcej ni¿ tylko zwyk³ym lotniskiem, ma³o tego, jest to dos³ownie katedra New Age, pe³na symboliki, okultyzmu i odniesieù do tajnych stowarzyszeù.
Sztuka, któr¹ mo¿na znaleŸÌ w PLD nie jest "przypadkowa". Nie jest to zbiór wybrany przez ludzi o z³ym guœcie, przeciwnie, jest to spójna kolekcja symbolicznych elementów, które odzwierciedlaj¹ filozofiê, wierzenia i cele globalnej elity.
PLD jest najwiĂŞkszym portem lotniczym w Stanach Zjednoczonych. Koszt jego budowy to 4,8 miliarda dolarĂłw. Wszystko, co zwiÂązane jest z tym lotniskiem zostaÂło starannie zaplanowane i kaÂżdy element znajduje siĂŞ tam z okreÂślonego powodu.
 
MalowidÂła
Podzielone na cztery œciany, malowid³a autorstwa Leo Tanguma maj¹ przedstawiaÌ pokój, harmoniê i naturê. Szybko zdamy sobie sprawê, ¿e s¹ to raczej niepokoj¹ce w swoim przes³aniu dzie³a. Ich symbolika to przera¿aj¹ca historia przysz³ych wydarzeù, mo¿na powiedzieÌ, ¿e jest to rodzaj przepowiedni. W malowid³ach tych istniej¹ konkretne odniesienia spo³eczne i polityczne, a tak¿e wiele szczegó³ów okultystycznych, które czyni¹ z tych obrazów manifest nowego œwiata. Leo Tanguma rzekomo przyzna³, ¿e otrzyma³ konkretne instrukcje i wyp³acono mu 100.000 dolarów za pierwsze malowid³o. PóŸniej mia³ zaprzeczyÌ tym doniesieniom, a aktualnie nie udziela ¿adnych komentarzy na ten temat. Przyjrzyjmy siê jego dzie³om.
 
MalowidÂło A "Peace and Harmony with Nature"


Obraz ten zatytu³owano "Peace and Harmony with Nature" czyli Pokój i Harmonia z Natur¹. Doprawdy? W œrodku obrazu widzimy zasmucone dzieci wraz z wymar³ymi gatunkami zwierz¹t i roœlin. W tle widoczny jest p³on¹cy las, a nieco po lewej stronie miasto. Interesuj¹cy fakt: miasto widoczne w tle by³o wielokrotnie retuszowane / malowane od nowa przez ostatnie lata, tak jakby mia³o przedstawiaÌ coœ wyj¹tkowo istotnego. Miasto wygl¹da na spowite przez kolorow¹ mg³ê, byÌ mo¿e jest to reprezentacja broni biologicznej lub chemicznej.
Dziewczynka w centrum obrazu i nieco z tyÂłu trzyma w dÂłoniach majaĂąskÂą tablicĂŞ, ktĂłra symbolizuje koniec cywilizacji.
W dolnej czêœci tego "pogodnego" obrazu widzimy trzy otwarte trumny zawieraj¹ce zmar³e dziewczyny / kobiety z ró¿nych kultur. Dlaczego le¿¹ tam razem z innymi wymar³ymi zwierzêtami? Czy przewidujemy wyginiêcie tych ras?

MalowidÂło B1 "Children of the World Dream of Peace"
MalowidÂło numer dwa podzielone jest na dwie czĂŞÂści, poniÂżej pierwsza z nich.
 


Niespokojny charakter tego malowid³a od razu rzuca siê w oczy, w centralnym punkcie widzimy sylwetkê ¿o³nierza, prawdopodobnie w nazistowskim uniformie (o czym mo¿e œwiadczyÌ symbol na czapce), o twarzy w kszta³cie maski gazowej. W d³oniach trzyma karabin i sejmitar, którym przebija bia³ego go³êbia - symbol pokoju. Po lewej stronie widzimy niekoùcz¹cy siê sznur ludzi - p³acz¹cych rodziców nios¹cych bezw³adne martwe dzieci. To zdecydowanie szokuj¹ce i brutalne malarstwo. Fakt, ¿e wystawione zosta³o przy g³ównym wejœciu najwiêkszego portu lotniczego w Stanach Zjednoczonych, podczas ery politycznej poprawnoœci (póŸne lata 90) mo¿e zaskakiwaÌ.
Sylwetka ¿o³nierza jest przedstawiona jako wszechmocna, w centrum akcji, niczym powracaj¹ca w pe³nej mocy, któr¹ utraci³a po II wojnie œwiatowej. Wydaje siê wyznaczaÌ drogê w kierunku nowego holokaustu. Popatrzmy jeszcze na ludzi po lewej stronie i najpewniej martwe dzieci le¿¹ce na ceg³ach. Nie ma tu œladów przemocy, oni wszyscy s¹ po prostu pozbawiani ¿ycia tak jakby zostali zatruci œmiertelnym gazem emanuj¹cym z têczy ponad nimi. Jest tutaj jeszcze jeden ma³y szczegó³ - sejmitar ¿o³nierza wskazuje na list w prawym dolnym rogu obrazu.



Jest to autentyczny list napisany przez Hanus'a Hachenburg'a, czeskiego nastolatka który trafi³ do obozu zag³ady w wieku 13 lat, a zmar³ rok póŸniej 18 grudnia 1943 roku w Auschwitz. Nie trzeba dodawaÌ, ¿e w Auschwitz stosowano toksyczne gazy.
ObecnoœÌ na obrazie barwnej têczy i maskotki misia - które nasz umys³ natychmiast kojarzy z nasz¹ m³odoœci¹ i niewinnoœci¹ - jest ca³kowicie pokrêcone lub wrêcz odra¿aj¹ce. Ostatni¹ rzecz¹ na któr¹ trzeba zwróciÌ uwagê jest symbolika sejmitara - jednego z symboli masoùskich.


MalowidÂło B2 "Children of the World Dream of Peace"
Druga czêœÌ malowid³a numer dwa poni¿ej



Dzieci wszystkich narodowoœci, w przeró¿nych kolorach, w strojach folklorystycznych oddaj¹ broù zawiniêt¹ we flagê narodow¹ w rêce... niemieckiego ch³opca? Bawarski ubiór nie pozostawia w¹tpliwoœci. Ch³opiec w centrum obrazu przekuwa miecz na lemiesz (powiedzenie: przekuÌ miecze na lemiesze to zaprzestaÌ walk). Widzimy tutaj tak¿e m³odego Amerykanina, który nie mo¿e doczekaÌ siê przekazania broni i flagi. Jesteœmy w samym œrodku Stanów Zjednoczonych na najwiêkszym lotnisku tego kraju i widzimy obraz na którym Ameryka z radoœci¹ sk³ada broù przed narodem niemieckim - tak mo¿na to rozumieÌ.
 


Obraz ten bez wÂątpienia reprezentuje kraje Âświata poddajÂące swojÂą militarnÂą potĂŞgĂŞ i pozbywajÂące siĂŞ swojej toÂżsamoÂści narodowej dla "wspĂłlnego dobra". Jest to typowe odniesienie do koncepcji nowego Âświatowego Âładu, z jednym rzÂądem i jednÂą armiÂą. Pozostaje pytanie - dlaczego w centrum wydarzeĂą znajduje siĂŞ niemiecki chÂłopiec?
W dolnej czêœci obrazu widzimy pokonanego ¿o³nierza z malowid³a B1. S¹ te¿ dwa bia³e go³êbie co symbolizuje powrót pokoju. Têcza wokó³ malowid³a ³¹czy siê z obrazem B1 co stanowi ci¹g³oœÌ zdarzeù.
 
MalowidÂło C "Peace and Harmony with Nature"
Obraz ten zatytuÂłowano tak samo jak pierwsze przeanalizowane przez nas malowidÂło A. Zamyka on naszÂą historiĂŞ i stanowi etap koĂącowy zmian, ktĂłre miaÂły miejsce na Âświecie.
 


Co robisz gdy wiêkszoœÌ ludnoœci zginê³a na skutek broni biologicznej? Oczywiœcie œwiêtujesz wokó³ genetycznie zmodyfikowanej œwiec¹cej roœliny. Szczêœliwi ludzie z ca³ego œwiata zmierzaj¹ w jej stronê. Nieco ponad t¹ dziwaczn¹ roœlin¹ widzimy postaÌ w osobliwym pióropuszu - najpewniej jest to Indianin.
Gatunki zwierz¹t z malowid³a A powracaj¹ do ¿ycia, widzimy nawet ma³ego go³êbia, który wy³ania siê z owej tajemniczej roœliny w centrum.
 


Zarówno ludzie jak i zwierzêta czuj¹ siê teraz zdecydowanie lepiej - na Ziemi ¿yje znacz¹co mniej ludzi, a Ci, którzy prze¿yli korzystaj¹ z wysoko rozwiniêtej wiedzy genetycznej by wspó³istnieÌ w harmonii z natur¹. Jeœli przypatrzymy siê bli¿ej dostrze¿emy ludzkie rysy twarzy u ma³ych tygrysi¹tek. Jest to co najmniej dziwaczne. Ca³y obraz zdaje siê emanowaÌ magi¹ i obfitowaÌ w modyfikacje genetyczne.

PodsumowujÂąc malowidÂła
OmĂłwione obrazy jasno precyzujÂą cele, o ktĂłrych przeczytamy w dokumentach traktujÂących o nowym Âświatowym porzÂądku. SÂą to:
 
•Masowa depopulacja.

•ÂŚmierĂŚ dla wierzeĂą judeo-chrzeÂścijaĂąskich (w zamian powstaĂŚ ma jedna uniwersalna religia).

•Jeden rzÂąd Âświatowy.

•Odbudowa Âświata fauny i flory.

Czarne SÂłoĂące



Dziwny zestaw symboli rozci¹ga siê na pod³odze od po³udniowego kraùca Wielkiej Sali, a¿ po jej kraniec pó³nocny. Czarne dyski to symbole o znaczeniu ezoterycznym - tzw. Czarne S³oùce.

W alchemii, czarne sÂłoĂące (Sol Niger) jest nazwÂą rezultatu pierwszej fazy tzw. Magnum Opus. Alchemiczny Magnum Opus (lub Wielka Praca) to proces transmutacji metali, ktĂłry rozpoczyna siĂŞ od fazy ciemnienia (procesu kalcynacji surowych metali), a koĂączy ich przemianÂą w czyste zÂłoto. DziÂś symbol Czarnego SÂłoĂąca jest najczĂŞÂściej powiÂązany z ezoterycznym nazizmem i kultami takimi jak ÂŚwiÂątynia Seta

PowiÂązanie z kosmosem
Kolejne symboliczne malowidÂło, na ktĂłrym tajemnicza sylwetka dosÂłownie sieje Âżycie na Ziemi. Czy widzimy tutaj jakiÂś zwiÂązek z kosmosem? Co przedstawiajÂą lub czym sÂą dwie dziwne twarze w gĂłrnej czĂŞÂści obrazu?
 


Podsumowanie
Istnieje duÂża liczba osĂłb, ktĂłre zgadzajÂą siĂŞ: Port Lotniczy Denver zostaÂł zbudowany dla celĂłw Nowego PorzÂądku ÂŚwiata. MĂłwi siĂŞ, Âże PLD ma sÂłuÂżyĂŚ jako siedziba dla NWO (ang. New World Order) na zachodzie - podziemne miasto dla elit, baza wojskowa i ogromny podziemny obĂłz koncentracyjny lub obĂłz zagÂłady. Brzmi przesadnie? OcenĂŞ pozostawiam czytelnikowi.

WiĂŞcej na temat lotniska w Denver i jego tajemnic w poniÂższym linku.
http://www.paranormalne.pl/tutorials/article/15-miedzynarodowy-port-lotniczy-denver/

P.S. Chanell  pomyÂślĂŞ o nowym wÂątku

[PHIRIOORI]

Jak przybĂŞdÂą tu na swoich maszynach w XXI w ? MoÂże siĂŞ zaÂłapali na lot z Elenin...  MrugniĂŞcie
a moÂże wraz z PlanetÂą X ?
"nie pytaj pró¿no, bo nikt siê nie dowie
 jaki nam koniec szykujÂą bogowie"

Âże to SF | niewidzialne pojazdy

[janusz]

Szymon Mag

           
Szymon Mag lewitujÂący przed cesarzem Neronem w trakcie pojedynku       Szymon Mag
na cuda ze Âśw. Piotrem

Szymon Mag, znany tak¿e jako Simon Magus lub Szymon z Gitty (Githon), by³ Samarytaninem protognostykiem, czyli pochodzi³ z Samarii w Izraelu. Wed³ug wierzeù staro¿ytnej wspólnoty gnostycznej simonitów (szymonian) by³ on bóstwem wcielonym eonem, sefirotem w ludzkiej postaci. Niemal¿e wszystkie z ocala³ych europejskich Ÿróde³ œwiadcz¹cych o ¿yciu i pogl¹dach Szymona Maga s¹ zawarte w pracach autorów chrzeœcijaùskich. Szymon Mag urodzi³ siê w tym samym czasie co ewangeliczny Jezus Chrystus, jednak¿e ¿y³ ponad sto lat. Ró¿ne Ÿród³a informacji o Szymonie Magu zawieraj¹ odmienne jego wyobra¿enia, ró¿ni¹ce siê tak bardzo, ¿e czasem poddaje siê pod w¹tpliwoœÌ czy odnosz¹ siê do tej samej osoby. Wprawdzie powa¿ne Ÿród³a mówi¹, ¿e Szymon Mag by³ uczniem Dozyteusza, którego nauki ju¿ mia³y mieÌ oddŸwiêk gnostycki, niemniej tak zwani ojcowie koœcio³a ci¹gle w³aœnie Szymonowi Magowi przypisuj¹ bycie ojcem gnozy i w istocie tak¿e misterium mistyki chrzeœcijaùskiej. Jego nauki posiada³y motywy hermetyczne i mistyczne, które sta³y siê podstaw¹ doktryn póŸniejszych gnostyków. Dozyteusz jako Samarytanin z urodzenia by³ mistrzem i kap³anem judaizmu oraz starej magii babiloùsko- asyryjskiej, czego naucza³ wszystkich swych uczniów, podobnie i Szymona Maga. Jak wiadomo magia i alchemia w staro¿ytnym judaizmie by³a elementem wa¿nym i rozpowszechnionym w zasadzie we wszystkich diasporach. Prorok Henoch (Hermes) jest uwa¿any za protoplastê magii judaistycznej oraz wspó³czesnej jej wersji znanej jako kaba³a.

Szymon Mag, to niew¹tpliwie jedna z najbardziej tajemniczych postaci z prze³omu astronomicznych epok Barana i Ryb, choÌ pewnie nie tak popularnie czczona jak Jezus Chrystus. Szymon Mag uwa¿any jest za ojca gnostycyzmu i nazywany ojcem wszelkiej mistyki judejskiej i chrzeœcijaùskiej. Wiadomo bowiem, ¿e by³ te¿ ochrzczonym chrzeœcijaninem, nie tylko gnostykiem, co w misterium gnosis jest zjawiskiem normalnym. Jedni ludzie widzieli w nim obroùcê prawdziwej wiary chrzeœcijaùskiej, drudzy ojca chrzeœcijaùskiego gnostycyzmu i herezji. Dlatego niektórzy s¹dz¹, i¿ mog³y wystêpowaÌ co najmniej dwie postacie o tym samym imieniu, co jednak nie pasuje do tej utalentowanej i wybitnej postaci. Trudno bowiem ciasnym ortodoksom uwierzyÌ, aby przywi¹zywa³ przyst¹pieniu do chrzeœcijaùstwa zbyt du¿¹ wagê ktoœ sam czyni¹cy cuda zadziwiaj¹ce lud, którego prawie wszyscy samarytanie czcili jako bóstwo wcielone i który uwa¿any by³ za wielk¹ moc bo¿¹, który naucza³, ¿e objawi³ siê na górze Synaj jako Ojciec, nastêpnie ukaza³ siê wœród ¯ydów nie w ciele, lecz pozornie jako Mesjasz, Jezus Chrystus, potem zaœ zosta³ pos³any jako Duch Œwiêty, jako Pocieszyciel, którego przyrzek³ Chrystus, a wiêc uznawany i uznaj¹cy siebie za Boga trynitarnego, bêd¹cy hestos (stoj¹cy, wyprostowany - niezmienny, nieporuszony, wieczny). W istocie, im wiêksza duchem postaÌ, tym wiêcej wymiarów jej dzia³alnoœci i wiêksze dzie³o duchowe jakie za sob¹ na tej ziemi pozostawia.

TowarzyszkÂą Âżycia Szymona byÂła odkryta w domu niewolnic Tyrze kobieta piĂŞkna i mÂądra Helena, uznawana za wcielonÂą myÂśl boskÂą. Helena jako Ennoia (myÂśl boÂża) jest postaciÂą symbolicznie szalenie zÂłoÂżonÂą, uznawanÂą jako Helena- Sophia, bogini- ksiĂŞÂżyc, dziewica- ladacznica, kobieta- idea. Dla historyka religii Szymon Mag jest postaciÂą szczegĂłlnie interesujÂącÂą wÂłaÂśnie ze wzglĂŞdu na owe wyniesienie Heleny i zainspirowanÂą przez niÂą mitologiĂŞ ÂżeĂąskiej boskoÂści. ZwiÂązek „maga" i niewolnicy zapewnia powszechne zbawienie, gdyÂż rzeczywistoÂści byÂł on zwiÂązkiem Boga i boskiej MÂądroÂści. W Samarii odkryto statuĂŞ Heleny pochodzÂący z I wieku jako posÂąg stojÂącej bogini z pochodniÂą ÂŚwiatÂła w prawej rĂŞce. MoÂżna wiĂŞc sÂądziĂŚ, Âże mit o dziewicy ÂświatÂła stojÂącej na wieÂży jest bardzo stary, podobnie jak ideaÂł boskoÂści kobiety kultywowany w staroÂżytnoÂści. Gnoza Mistrza Szymona Maga nie ma nienawiÂści do kobiet ani caÂłej póŸniejszej katolickiej patologii na temat pÂłci, kobiet i Âżycia seksualnego. NarzÂądy pÂłciowe sÂą uÂświĂŞcone, wspó³¿ycie kobiety i mĂŞÂżczyzny jest ÂświĂŞtym boskim aktem, a ma³¿onka duchowego Mistrza rĂłwnieÂż jest MistrzyniÂą i BoginiÂą. W kulturze wedyjskiej ÂżonĂŞ Guru czczono na rĂłwni z Guru, nawet jak nie prowadziÂła nauczania ani ascetycznych odosobnieĂą z modlitwami i medytacjami, o czym uczy KsiĂŞga Manu. Bardzo duÂżo cech dziaÂłalnoÂści Szymona Maga jest wyjÂątkowo dokÂładnie zbieÂżnych z nauczaniem wedyjskim.
Wymys³ychrzeœcijaùskie wspominaj¹ o mistycznym pojedynku miêdzy Œwiêtym Szymonem Magiem a aposto³em Szymonem Piotrem w Rzymie gdzie Szymon Mag mia³ za pomoc¹ magii pokazaÌ œmierÌ i zmartwychwstanie przed obliczem Nerona, wyœmiewaj¹c tym samym doktrynê chrzeœcijaùsk¹. Szymon Mag zademonstrowa³ znany tak¿e joginom rytua³ z³o¿enia do grobu i autohibernacji, z którego adept po pewnym czasie wybudza siê si³¹ woli. Jest to te¿ znany w magii test Ziemi i mocy ¿ycia duszy. Rzekomo Szymon Mag mia³ umrzeÌ w czasie tej duchowej ceremonii. W innej wersji zapragn¹³ wniebowst¹pienia i kiedy unoszony by³ w górê przez anio³y Boga, Piotr wezwaniem imienia Chrystusa mia³ zmusiÌ je do puszczenia gnostyka, który rzekomo roztrzaska³ siê i zabi³. Szymon Mag pokaza³ jedynie zdolnoœÌ do lewitacji, któr¹ dzisiaj bada siê w wielu laboratoriach naukowych.

Wiecej: http://www.eioba.pl/a/1miu/gnoza-szymon-mag-i-helena-oczami-wyznawcow-gnostycyzmu#ixzz1WXnaFgU5

[PHIRIOORI]

chrzest



wiedza tajemna az bije z tego obrazu

[arteq]

PHI, czy KK/KRK-katolicy (na fotce akurat ceremonia z cerkwi - wiêc i prawos³awie) jest dla Ciebie a¿ tak niebezpieczni, ¿e na ka¿dym kroku musisz zion¹Ì nienawiœci¹, uciekaÌ siê do obelg i czêsto wulgaryzmów? Czy w dyskusjach na tematy zwi¹zane z katolicyzmem Twoje "argumenty" to praktycznie tylko l¿enie?

Co do miny dziecka - idĂŞ o zakÂład, Âże sam bardzo czĂŞsto miaÂłeÂś takowÂą gdy matka chciaÂła CiĂŞ umyĂŚ, przebraĂŚ w czyste rzeczy czy teÂż np. zmieniĂŚ obesranÂą pieluchĂŞ - czy wtedy miaÂła pozowliĂŚ Ci chodziĂŚ brudnemu bo siĂŞ krzywiÂłeÂś czy krzyczaÂłeÂś? Jaka wtedy wiedza "biÂła" z takiego obrazka?

[PHIRIOORI]

jest dla Ciebie a¿ tak niebezpieczni, ¿e na ka¿dym kroku musisz zion¹Ì nienawiœci¹, uciekaÌ siê do obelg i czêsto wulgaryzmów?

Nie mam mnie na tym zdjĂŞciu -  a w podpisie nie ma obelg, wulgaryzmĂłw i nie zionie nienawiÂściÂą.

heh.. mysle, ze powinieneÂś siĂŞ zaczÂąc leczyĂŚ. Bo to zdajesiĂŞ odbierasz odbicie SWOJEJ NIENAWIÂŚCI do mnie.
to jest ten element tajemny ukryty w obrazie

Katolicy sa szkodliwi ..uwaÂżam.

WulgaryzmĂłw uzywam na codzieĂą (w roÂżnych kontekstach).. bywa ze klnĂŞ jak szewc.
A kretyna ktĂłry wymyslil karanie za to mandatami spotka zasÂłuÂżona "nagroda".