Fair Lady
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #575 : Lipiec 01, 2012, 19:40:20 » |
|
górê Tabor Karamel. Cos ci sie pokrecilo;)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
Wielki gadu³a ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 1370
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #576 : Lipiec 01, 2012, 20:00:54 » |
|
Znowu brak koncentracji i uwagi z Twojej strony Szanowna Ten tekst jest odpisem z kalendarza J.W.Suligii.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #577 : Lipiec 02, 2012, 09:20:09 » |
|
Bahaizm jest religi± bez duchowieñstwa i obrzêdów kultowych (jedyn± wspóln± ceremoni±, podczas której bahaici odmawiaj± wspóln± modlitwê jest ceremonia pogrzebowa). Na lokalnym, regionalnym i narodowym szczeblu, bahaici wybieraj±, w tajnych i demokratycznych wyborach ale bez prowadzenia agitacji, cz³onków dziewiêcioosobowych Zgromadzeñ Duchowych, które zajmuj± siê sprawami tej wspólnoty religijnej. Równie¿ indywidualnie wyznaczone osoby pe³ni± na szczeblach lokalnym, narodowym, kontynentalnym i miêdzynarodowym funkcjê propagatora nauk i zajmuj± siê ochron± wspólnoty. Te indywidualne osoby nie s³u¿± jako kler, którego wiara Bahá'à nie ma[8][15]. Bahaizm kierowany jest przez wybieraln±, dziewiêcioosobow± radê tzw. Powszechny Dom Sprawiedliwo¶ci, która ma siedzibê w Hajfie na zboczach góry Karmel. Powszechny Dom Sprawiedliwo¶ci, wybrany po raz pierwszy w 1963 roku, pozostaje sukcesorem i najwy¿szym organem administracyjnym i zarz±dzaj±cym Wiary Bahá'Ã, a jego 9 cz³onków wybieranych jest co piêæ lat przez cz³onków Narodowych Zgromadzeñ Duchowych[17]. Ka¿dy mê¿czyzna po ukoñczeniu 21 roku ¿ycia kwalifikuje siê do tego, aby zostaæ wybranym do Powszechnego Domu Sprawiedliwo¶ci. Wszystkie inne funkcje s± otwarte dla doros³ych mê¿czyzn i kobiet[18].
//cyt. wiki//
Tak mi sie skojarzylo... ale skoro nieuwaznie odbieram to co piszesz, to sorki;)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
Wielki gadu³a ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 1370
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #578 : Lipiec 02, 2012, 13:06:59 » |
|
Góra Tabor (hebr. הר תבור, gr. Όρος Θαβώρ) - góra po³o¿ona w Izraelu, w Dolnej Galilei, we wschodnim krañcu Doliny Jezreel. Jest oddalona 17 km na zachód od Jeziora Galilejskiego. Jej szczyt wznosi siê na wysoko¶æ 562 m n.p.m.. Wiele osób uwa¿a, ¿e jest to miejsce Przemienienia Jezusa Chrystusa i z tego powodu czasami nazywana Gór± Przemienienia Pañskiego. Inne nazwy góry to: Har Tavor, Itabyrium, Jebel et-Tur. Góra jest wspominana w Biblii. Ceniona od najdawniejszych czasów jako doskona³y punkt obronny, stanowi³a te¿ miejsce kultu ba³wochwalczego, ganionego przez proroka Ozeasza. Na Górze Tabor, z której roztacza siê zachwycaj±ca panorama wielobarwnych pól uprawnych, mia³o miejsce przemienienie Jezusa. Trzej aposto³owie ujrzeli tu swego mistrza rozmawiaj±cego z Moj¿eszem i Eliaszem. Wydarzenie to upamiêtniaj± dwa du¿e ko¶cio³y na szczycie góry, jeden franciszkañski Kustodii Ziemi ¦wiêtej, drugi grecki. Na Górze Tabor znajduje siê Bazylika Przemienienia Pañskiego. Zbudowana w latach 1919-1924 wg projektu Antonio Barluzziego. Dwie wie¿e po bokach ³±cz± z ko¶cio³em dwie kaplice, po¶wiêcone Moj¿eszowi i Eliaszowi. Bazylika sk³ada siê z trzech naw, podzielonych potê¿nymi filarami i arkadami. http://pl.wikipedia.org/wiki/Tabor_(Izrael) Przemienienie Pañskie, Transfiguracja – wydarzenie z ¿ycia Jezusa, opisane w Biblii przez trzech ewangelistów synoptycznych. Obchodzone w liturgii chrze¶cijañskiej jako wa¿ne ¶wiêto. Wydarzenie to opisuj± wszyscy trzej ewangeli¶ci: Mateusz, Marek i £ukasz. Jezus zabra³ trzech wybranych uczniów : Piotra, Jakuba i Jana na górê, gdzie zobaczyli go w nieziemskiej chwale, rozmawiaj±cego z Moj¿eszem i Eliaszem. Ewangelie nie podaj± nazwy góry, przyjmuje siê, ¿e by³a to góra Tabor. Uwa¿na egzegeza pozwala dostrzec, ¿e ka¿da z Ewangelii opisuje przemienienie pod innym k±tem, ukazuj±c inne aspekty tajemnicy Chrystusa objawionej przez to wydarzenie. Ewangelia Mateusza Ewangelista Mateusz opisuje Przemienienie Jezusa w rozdz 17,1-8. Ukazuje Go w tym wydarzeniu jako nowego Moj¿esza. Dwa typowe elementy ukazuj± Tabor jako nowy Synaj: ob³ok (w. 5 - por. Wj 24,15-18) oraz ja¶niej±ce oblicze Jezusa (w. 2 - por. Wj 34,29-35; por. 2 Kor 3,7-4,6). G³os z nieba polecaj±cy s³uchaæ Jezusa nawi±zuje do zapowiedzi samego Moj¿esza z Ksiêgi powtórzonego Prawa 18,15: Pan Bóg wzbudzi dla ciebie proroka spo¶ród twoich braci, podobnego do mnie. Jego bêdziesz s³ucha³. Jezusowi towarzysz± Moj¿esz i Eliasz. Obydwaj oni otrzymali objawienie na Synaju (por. Wj rozdz. 19 oraz 33-34; 1 Krl 19,9-13), uosabiaj± oni Torê i Proroków. Ich obecno¶æ przy Jezusie wskazuje, ¿e te dwa filary Starego Przymierza wype³niaj± siê w Jezusie. Uczniowie padaj± na ziemiê adoruj±c Chrystusa, podobnie jak pó¼niej przy wniebowst±pieniu w Mt 28,17 - jest to pok³on natury religijnej, maj±cy wymiar czci boskiej. Po skoñczeniu widzenia Jezus pozostaje sam - gdy¿ jest On nauczycielem doskona³ego Prawa w sposób pe³ny, ca³kowity. Chrystus zapowiada swoj± mêkê, ¶mieræ i zmartwychwstanie (Mt 17,9-13), gdy¿ ma umrzeæ podobnie jak Moj¿esz, by nastêpnie wej¶æ przez zmartwychwstanie do chwa³y wiecznej. Zanim do tego dojdzie, oprócz chwa³y, któr± objawi³ w Przemienieniu jest Jezus tak¿e cierpi±cym S³ug± Pana (w.5), zapowiadanym przez Izajasza (Iz 42,1; Mt 3,16n) Ewangelia Marka Ewangelista Marek w rozdz. 9, 2-8 opisuje to wydarzenie jako chwalebn± epifaniê, objawienie ukrytego Mesjasza. Chwilowe ukazanie chwa³y mówi o tym, kim jest i kim siê uka¿e wszystkim ten, który przez jaki¶ czas ma wype³niaæ misjê S³ugi cierpi±cego. Ewangelia £ukasza Opis £ukasza (rozdz. 9, 28-36) wyra¼nie nie jest wzorowany na tym samym ¼ródle, co opis Marka. £ukasz akcentuje osobiste do¶wiadczenie Jezusa, który zostaje przemieniony podczas ¿arliwej modlitwy. Przedmiotem jego rozmowy z Moj¿eszem i Eliaszem jest Jego ¶mieræ, dos³. wyj¶cie /(gr.) ἡ ἔξοδος/ (por. Mdr 3,2 oraz 7,6; 2 P1,15). Przemienienie rzuca ¶wiat³o na ¶mieræ, która ma siê dokonaæ w Jerozolimie - mie¶cie zabijaj±cym proroków (por. £k 13,33n). Dwóch mê¿ów towarzysz±cych Jezusowi mog³o w pierwotnym ¼ródle, z którego czerpa³ £ukasz, oznaczaæ anio³ów, analogicznych do tych przy grobie po zmartwychwstaniu (por. £k 24,4; Dz 1,10), którzy tu na Taborze pouczali i umacniali Jezusa. Informacja o tym, ¿e uczniowie byli zmorzeni snem wystêpuje jedynie u £ukasza i przywodzi na my¶l za¶niêcie w Getsemani (£k 22,45) http://pl.wikipedia.org/wiki/Przemienienie_Pa%C5%84skieP.S. Wygl±da na to, ¿e nic siê nie pokrêci³o.
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2012, 13:07:40 wys³ane przez janusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #579 : Lipiec 02, 2012, 20:19:38 » |
|
Te opisy Ewangelistów s± tak pe³ne ezoteryki, ¿e dziwne i¿ dzi¶ KrK stroni od tej ezoteryki. Tak jakby tylko ¶wiêci , no i oczywi¶cie Jezus, mieli patent na "ob³oczki", "sny" (zmorzenia senne) i "energiê" ...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
Wielki gadu³a ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 1370
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #580 : Lipiec 03, 2012, 22:04:40 » |
|
POJAZD ZWANY CHERUBEMTen osobliwy obiekt wydawa³ tajemnicze d¼wiêki podobne do g³o¶nego szumu, ¶wistu, dudnienia i g³uchego pomruku. W Pie¶ni Dawida napisano, ¿e bóg Jahwe wzlecia³ na cherubie, towarzyszy³y temu grzmoty i pioruny. W II Ksiêdze Samuela, w ustêpie 22, czytamy, ¿e Pan „dosiad³ cheruba i wzlecia³, I ukaza³ siê na skrzyd³ach wiatru. Roztoczy³ ciemno¶æ wokó³ siebie jakby sza³as, Ciemne wody i gêste ob³oki". Natomiast w Ksiêdze Ezechiela odnajdujemy bardzo dok³adny opis pojawienia siê cheruba. „Nad g³owami ¿ywych istot by³o co¶ w kszta³cie sklepienia, b³yszcz±cego jak niesamowity kryszta³, rozci±gniêtego w górze nad g³owami". Dowiadujemy siê tak¿e o d¼wiêkach, jakie wydawa³ tajemniczy Cherubin wraz z Serafinem. „A gdy siê posuwa³y, s³ysza³em szum ich skrzyde³ (...) jak ha³as t³umu, jak wrzawa wojska; a gdy stanê³y, opu¶ci³y swoje skrzyd³a". Hebrajczycy nazywali „kerube" istoty posiadaj±ce zdolno¶æ przemieszczania siê w powietrzu, których postaæ z niczym, co widzieli ludzie, nie pozwala³a siê porównaæ - napisa³ cztery wieki pó¼niej kronikarz Józef Flawiusz. To przypuszczenie potwierdzaj± wzmianki w Biblii mówi±ce, ¿e bóg Jahwe lecia³ daleko z Cherubinem, a w I Ksiêdze Kronik wystêpuje dziwny pojazd oraz towarzysz±ce mu d¼wiêki. Ale co prorok naprawdê zobaczy³ i us³ysza³, mo¿emy tylko przypuszczaæ. Czy s³ysza³ jedynie start pojazdu i wtóruj±cy mu huk i szum, czy te¿ glosy ¶piewaj±ce rzeczywi¶cie na chwa³ê Pana? A mo¿e pochodzi³y one nie od anio³ów, lecz od za³ogi statku? Czy faktycznie us³ysza³: „I wo³a³ jeden do drugiego: - ¦wiêty, ¶wiêty, ¶wiêty jest Pan Zastêpów!", czy tylko chcia³ takie s³owa us³yszeæ? Analitycy Biblii zastanawiaj± siê, czy rzeczywi¶cie kto¶ je wymawia³, a je¶li tak, to czy s³owa te mog³y byæ s³yszane tak wyra¼nie podczas potê¿nego ha³asu, jaki towarzyszy startowi rakiety... Podobnie brzmi± informacje o Serafinie. W „Testamencie Abrahama" zapisano. „Po trzykroæ ¶wiêty Serafin". Opisano potê¿ny szum jego skrzyde³ podczas lotu do raju. Serafin mia³ zwyczaj uderzaæ skrzyd³ami w sposób do¶æ energiczny, przy czym uznawano to za znak oddawania czci Panu. Prorok Izajasz widzia³ go dok³adnie, jak siedzia³ u stóp Boga. Tak¿e pro¶ci ludzie wiedzieli o istnieniu tajemniczego Serafina. Mówili o nim, ¿e wygl±da jak w±¿ lataj±cy zion±cy ogniem i rycz±cy niczym lew. Luter przet³umaczy³ sfowo „seraf" jako ognisty smok". W starych opowie¶ciach ¿ydowskich mo¿na przeczytaæ, ¿e Serafin ka¿dego roku podczas przesilenia dnia z noc± dostawa³ od Boga now± si³ê, podobnie jak wspó³czesne lataj±ce obiekty paliwo napêdowe. Interesuj±ce s± interpretacje wygl±du cheruba, jakich dokonali badacze Biblii i filozofowie, zanim cz³owiek wprowadzi³ do s³ownika pojêæ terminy zwi±zane z lotami kosmicznymi. Na szczê¶cie zachowa³y siê liczne spekulacje na temat rodzaju i funkcji tego „pojazdu". Koncentrowa³y siê one wokó³ trzech postaci: zwierzêcej, ludzkiej i istoty z³o¿onej z obu tych wariantów. Najwiêcej argumentów przemawia³o za tym, ¿e Cherub mia³ postaæ zbli¿on± do cz³owieczej. Spierano siê tak¿e o sze¶æ skrzyde³ Serafina i zastanawiano, do czego by³y mu one potrzebne. Pewna grupa badaczy twierdzi, ¿e skoro trzyma³ „ognisty miecz", to musia³y byæ to rêce cz³owiecze. Ale jest i kontrargument, ¿e mog³o chodziæ równie¿ o przednie koñczyny zwierzêce. Co do jednego dawni badacze byli zgodni. Obie postaci mia³y skrzyd³a i cztery g³owy. Taki wizerunek zachowa³ siê na starym obrazie przedstawiaj±cym cheruba w syryjskiej ewangelii Rabula, sprzed 586 roku. Ta osobliwa postaæ o czterech g³owach zwana by³a Tetramorphem - czterog³owym TETRAMORPH, CZYLI „CZWOROG£OWY" Arty¶ci i wydawcy Biblii mieli zawsze problemy z malarsk± wizj± tej postaci. Zastanawiali siê tak¿e, czy przedstawiaj±c wizerunki Cheruba i Serafina powinni siê kierowaæ wy³±cznie wizj± Ezechiela i Izajasza. Szukali wyj¶cia kompromisowego i próbowali kreowaæ ich w sposób symboliczny. Jest jeszcze inny sposób widzenia pojazdu (rydwanu) Bo¿ego........ Wehiku³ ¶wiat³a - zwany MERKAB¡. Wed³ug Drunvalo Melchizedeka, za³o¿yciela organizacji propaguj±cej medytacjê MERKA-BY, który w swojej dwutomowej ksi±¿ce „Ancient Fiower of Life" („Staro¿ytny kwiat ¿ycia") dokonuje dog³êbnej analizy ¦wiêtej Geometrii -jêzyka Tworzenia - le¿±cej u podstaw mechanizmu funkcjonowania MERKABY, jest to niezale¿ne pole energii. Pole otaczaj±ce ka¿d± ¿yj±c± istotê w ca³ym wszech¶wiecie. Przypomina ono kszta³tem lataj±cy talerz i osi±ga ¶rednicê 17 metrów. Obecnie, w czasach po upadku Atlantydy, ludzie zapomnieli jak tê energiê uaktywniæ, i jak z niej korzystaæ. W dawnych czasach istoty ludzkie, nie tylko by³y ¶wiadome swojego, niezale¿nego od pola magnetycznego Ziemi, potencja³u energetycznego, ale te¿ aktywnie z niego korzysta³y. Mechanizm, czyli medytacja pozwalaj±ca na uaktywnienie MERKABY zosta³a ponownie udostêpniona ludziom, poniewa¿ jeste¶my gotowi na jej przyjêcie. Odgrywa ona szczególnie istotn± rolê w zmianach wibracji, przez jakie przechodzimy my sami oraz nasza Matka Ziemia. Niektórzy twierdz± tak¿e, ¿e pozwoli ona na zachowanie wzorców naszej pamiêci w trakcie procesu utraty przez Ziemiê jej pola magnetycznego. Czym zatem jest MERKABA, niezwyk³y mechanizm przenosz±cy na inne poziomy ¿ycia, umo¿liwiaj±cy podró¿ i powrót do ¼ród³a, „do DOMU" ? Czy¿by utracon± wiedz± upad³ych anio³ów. Kim tak naprawdê byli ''niebiañscy'' anio³owie? Czym by³a korona, któr± utraci³ Lucyfer Tekst oparty na artyku³ach z Czwartego Wymiaru, napisanych przez panie; Ilonê Kowalewsk± oraz Miriam Engedi.
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 04, 2012, 09:22:04 wys³ane przez janusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #581 : Lipiec 03, 2012, 23:25:49 » |
|
A Ty Janusz jak myslisz, kto to?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
Wielki gadu³a ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 1370
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #582 : Lipiec 04, 2012, 09:39:54 » |
|
Ciekawe, odpowiadasz pytaniem na pytanie Odpowiadaj±c na twoje pytanie, uwa¿am ¿e...... Jest to dowód na istnienie bardzo, bardzo rozwiniêtej ziemskiej cywilizacji, która sama ''odciê³a'' siê od kosmicznej wspólnoty istot ¶wiadomych celu swego ''istnienia''
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 04, 2012, 09:46:09 wys³ane przez janusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #583 : Lipiec 04, 2012, 09:48:54 » |
|
Wiele cytowania, a nie wiadomo co sam sadzisz, dlatego spytalam. Bo gdybys wnikliwiej przejrzal moje wpisy (te dawniejsze) to zauwazylbys taki o Serafinach. Darek utworzyl taki watek, bo chcialam, a potem zjechany zostal totalnie:) Poczytaj i moze wlasnie cos zacznie Ci switac.
P.S. tak mi sie nieraz smiac chce, gdy widze te wiedze ukryta w obrazach, bo kojarzy mi sie z obrazaniem kogos:)^^
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
Wielki gadu³a ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 1370
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #584 : Lipiec 04, 2012, 09:59:50 » |
|
Szanowna, na tym polega ''Wiedza Tajemna'', ¿e ka¿demu niewtajemniczonemu z czym¶ siê kojarzy. Co do tajemnic anio³ów, a szczególnie ''anielic'', moja wnikliwo¶æ by³a i jest ogromna.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #585 : Lipiec 04, 2012, 10:11:15 » |
|
Janusz to swieta geometria. Zobacz cewke Lo Shu , ktora wstawil poprzez animacje Lucyfer (na Darmowej Energii), o osmiokatach tez jest. Jak zrozumiesz zaleznosci, to inaczej spojrzysz na te obrazy;)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
Wielki gadu³a ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 1370
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #586 : Lipiec 04, 2012, 10:27:49 » |
|
Droga Lady To co ukryto w symbolice tamtych czasów, by³o zrozumia³e dla danej grupy wtajemniczonych. Wspó³cze¶ni ''badacze'' niepotrzebnie j± komplikuj±. A przekaz jest prosty, dla zwyk³ego ''prostego'' cz³owieka, mówi o naszej fizyczno¶ci i o duszy tzw.''programatorze''.
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 04, 2012, 10:29:57 wys³ane przez janusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #587 : Lipiec 04, 2012, 10:47:55 » |
|
Istnieja rozne swiaty (domy). Ci z tych obrazeczkow (ktore pokazujesz na kartach tarota, czy np. tu u gory) nie stoja okryci listkiem figowym. Trzymaja w lapach atrybuty. Przyodziani sa w szaty, otoczeni symbolami. To wlasnie kreowanie materii, zmuszanie sil z innych domow do pokory i pracy sluzalczej. Bo jest to wlasnie ten "prosty" niebianski algorytm, dziala! Stare zamczyska pelne sa takiej "swietej geometrii", a niby po co? Do dzis sa tam sily uwiezione, ktore prosza o uwolnienie. To tez jest ukryte, ale juz w innych ... obrazach.
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 04, 2012, 10:48:55 wys³ane przez Fair Lady »
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
Wielki gadu³a ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 1370
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #588 : Lipiec 04, 2012, 12:56:10 » |
|
Z kart tarota mo¿na odczytaæ ró¿n± wiedzê, nawet t± dotycz±c± ''hierarchi'' rz±dz±cej naszym ¶wiatem. Mówi± te¿ one o sposobie wyzwolenia siê spod opieki ''mistrzów'' manipuluj±cych materi±. Oni s± ''w³adcami'' materii (siedem czakramów) ale... nie maj± dostêpu do duszy.....i to w³a¶nie jest ich problem. Obliczenia matematyczne nie pomog± nikomu w wej¶ciu do tzw. ''Królestwa Niebieskiego'', mog± one jedynie udowodniæ prawdê o dzia³aniu fizycznych (i nie tylko) praw dotycz±cych naszego istnienia. Dlatego chwa³a im (badaczom) za to, bo wiedza o niewidocznych energiach za pomoc±, których mo¿na tak¿e manipulowaæ innymi, staje siê wreszcie dostêpna ogó³owi, a nie jak by³o dotychczas, tylko ''mistrzom kreacji''. Wiedza tajemna by³a ''tajemna'' dlatego, ¿e by³a wiedz± zakazan±, zabronion± przez rz±dz±ce kasty, klany. Teraz nasta³ czas jej ca³kowitego odk³amania. Podziemne korytarze, stare zamczyska czy ko¶cio³y maj± swój ''urok'', ale ja jednak wolê, woln± przestrzeñ, tworz±c± przepiêkne naturalne kraj...obrazy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #589 : Lipiec 04, 2012, 13:21:37 » |
|
http://youtube.com/v/3FbD5GRf6gwTo jest wlasnie tajemna wiedza ukryta = swieta geometria, ruch na lonie natury. Polecam, lepsze niz sleczenie nad kartami;)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
Wielki gadu³a ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 1370
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #590 : Lipiec 04, 2012, 13:32:55 » |
|
I z tym siê zgadzam Szanowna A tak apropos, je¶li kto¶ pisze o kartach, o wiedzy jakiej¶ tam, czy o podziemiach to nie znaczy, ¿e siê z tym uto¿samia i jest w to zaanga¿owany. Troszkê pokory wobec zainteresowañ bli¼niego swego zda³oby siê znale¼æ .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
chanell
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 72
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 3453
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #591 : Lipiec 04, 2012, 16:56:05 » |
|
Moja cierpliwosæ jest ustawicznie poddawana próbie.Kto zechce zrozumie,kto nie rozumie jego strata .Hartujê ducha widocznie Cheruby i Serafinowie czuwaj±. Odpalam silniki i idê walczyæ
|
|
|
Zapisane
|
Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.
Ksiêga Koheleta 3,1
|
|
|
Fair Lady
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #592 : Lipiec 04, 2012, 20:31:10 » |
|
chanell - robie offa, ale niby chcesz zarobic ekstra paregroszy pracujac dla "mediow" ja skromnie pokazalam Tobie, ze idziesz zla droga. Bo na straszeniu, juz przezytek, MY chcemy wolnosci i slonca i koniec z bzdurami. A terza ROZUMIESZ?? sorry j-23 edit: TERRAZ
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 04, 2012, 21:02:03 wys³ane przez Fair Lady »
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
Wielki gadu³a ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 1370
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #593 : Lipiec 04, 2012, 21:02:13 » |
|
Tak dla hartu ducha, oraz dla tych czuj±cych blusa. Wakacje to dobry czas na rozwi±zywanie krzy¿ówek i przeró¿nych zagadek. Proponujê dzi¶ zabawê w rozszyfrowywanie zadañ prawdziwie magicznych Bajkowe stworzenia ¿yj± w herbach.Podczas podró¿y do ró¿nych miast i zwiedzania rozmaitych zak±tków, czêsto widzimy ciekawy symbol w herbie czy folderze. Wszyscy od dzieciêcych lat wiemy, kto zacz ów kozio³ek symbolizuj±cy Pacanów lub dlaczego w Szczebrzeszynie tak polubiono wizerunek chrz±szcza, który brzmi w trzcinie. To symbole nowe, ale za jaki¶ czas stan± siê star± tradycj± i bêd± dowodem na poczucie humoru w³adz tych miast (oraz twórców postaci - Kornela Makuszyñskiego i Jana Brzechwy). Ale dobrze znamy te¿ symbole starsze - warszawsk± Syrenkê czy wawelskiego smoka, l tu ju¿ nas pamiêæ zawodzi, choæ ciekawo¶æ kusi: sk±d te stwory siê wziê³y? Czy tylko z legend i z magii? Sk±d tyle w naszych herbach gryfów, smoków, jednoro¿ców, a nawet feniksów? Niby zwyczajne lwy, a maj± kolczaste ogony i czasem kopyta... Nie patrz w oczy bazyliszkowiWiele z tych fantastycznych stworów przywêdrowa³o do nas z Azji i Afryki. W Chinach smok by³ bardzo powa¿any, choæ pewnie go nikt nie widzia³ Z³e smoki, które przywêdrowa³y do nas z Afryki, by³y z pewno¶ci± efektem opisu przestraszonego podró¿nika, który zobaczy³ krokodyla nilowego (a jest to stworzenie du¿e i krwawe). Jednoro¿ec sta³ siê stworzeniem rajskim, bo dawa³ siê oswoiæ ponoæ tylko dziewicy. Feniks odradza³ siê z popio³ów ju¿ w Arabii szczê¶liwej królowej Saby, stamt±d powêdrowa³ do antycznej Grecji. Tego wszystkiego mo¿na siê dowiedzieæ z popularnych s³owników. Siêgnijmy zatem po dzie³o tajemnicze - ksiêgi dawnych mêdrców i alchemików. Niechaj oni nam wyja¶ni± naturê stworów ongi¶ przera¿aj±cych a dzi¶ tylko heraldycznych. Syreny od g³owy do uda przypominaj± kobiety, ale poni¿ej ud podobne s± do ryby. Mog± mieæ te¿ skrzyd³a i pazury. ¦piewaj± g³osem kobiecym lub podobnym do d¼wiêku fletu czy cytry, nic dziwnego zatem, ¿e kusz± ³atwowiernych marynarzy. S± pewnie pami±tk± po pierwszym kontakcie z delfinami lub fokami. Bazyliszek, który zaprasza nas na warszawskie Stare Miasto, to król wê¿y. „Ma on tak wiele jadu, ¿e ca³e jego cielsko od tego b³yszczy, wzrok za¶ i oddech roznosz± tê truciznê na wszystko wokó³, zabija on ptaki w locie. Z lica jest jaszczurczy, ma koguci grzebieñ, bia³e plamki; z przodu wyprostowany, z ty³u podobny do wê¿a." Smok to najwiêkszy z wê¿ySmok, najwiêkszy w±¿, mieszka w jaskini, poza ni± porusza siê, lataj±c. Tak szybko lata, ¿e powietrze za nim p³onie (jak przy napêdzie odrzutowym). £eb ma wielki, ale otwór oddechowy - ma³y (jak wylot miotacza ognia). Si³a jego ogona jest zabójcza - mo¿e nim zdusiæ nawet s³onia. Feniks jest ca³y z³oty (tylko ogon jest ró¿owy) i ma dwa grzebienie przy dziobie. Jest wielko¶ci or³a. ¯yje 540 lat, a potem umiera i odradza siê w p³omieniach, które sam na staro¶æ roznieca w gnie¼dzie. Rak ten to symbol szczê¶cia rodziny. Leukrokota to jeden z owych herbowych „zmutowanych lwów". „Jest du¿a jak osio³, zad ma jelenia, pier¶ i nogi lwa, g³owê konia, racice wo³u, a paszczê od ucha do ucha i zêby wszystkie z jednego kawa³ka ko¶ci". ¯y³a ponoæ w Indiach. Jej pos±gi znajdziemy ju¿ w pa³acach królów Asyrii. Mantykora to inny stwór „lwiopodobny". Jej opis sprzed wieków jest przera¿aj±cy: „o ludzkiej twarzy koloru krwi, ¿ó³tych oczach, tu³owiu lwa i ogonie skorpiona, a biegnie tak szybko, ¿e ¿adne stworzenie nie zdo³a przed ni± uciec. Zêby jej zwieraj± siê w taki sposób, ¿e raz jedna, raz druga szczêka przykrywa pozosta³±". A sfinks... ów symbol tajemniczo¶ci. To lew o ludzkiej twarzy, który najczê¶ciej u boku mia³ dwug³owego or³a. W wizerunkach tych stworów wyra¼nie zaznaczano p³eæ. Sfinksy kobiece mia³y migda³owe oczy i dorodne piersi. Obie p³cie sfinksów by³y symbolami królewsko¶ci, m±dro¶ci i si³y. Jednoro¿ec przypomina konia, ale ma s³oniowe stopy i ogon jelenia, a g³os i¶cie przera¿aj±cy. Jego jeden róg na ¶rodku czo³a jest nadzwyczajnie wspania³y: spiralny, d³ugi i silny, „l wiedzcie, ¿e jest tak dziki i zajad³y, i¿ nikt nie zdo³a go z³apaæ i skrêpowaæ ¿adnymi wiêzami: mo¿na go zabiæ, ale nie pojmaæ ¿ywcem. A jednak my¶liwi wysy³aj± tam, gdzie ¿yj± jednoro¿ce, niewinn± dziewicê, poniewa¿ zgodnie ze sw± natur± jednoro¿ec przychodzi prosto do niej i pozbywszy siê ca³ej swej dziko¶ci, zasypia s³odko na jej tonie w fa³dach jej szaty. Tak to my¶liwi go zwodz±". Podobno sztuki medycznej nauczy³ ludzi centaur Chiron, za co odebrano mu nie¶miertelno¶æ. Centaur ma tu³ów cz³owieka z koñskim grzbietem. Wierzono w niego jeszcze w staro¿ytno¶ci, a nawet do XV wieku. Potem ju¿ encyklopedie prozaicznie (choæ pisane by³y wierszem) podaj± z ostro¿no¶ci±: „Centaurowie na koniach walkê wie¶æ poczêli, st±d¿e o nich mniemanie ró¿ne ludzie mieli, bo siê tak zda³o ludziom, jakby pó³ cz³owieka a pó³ konia, jakich nikt nie widzia³ od wieka". I na koniec znów co¶ z lwa. Wiele pomorskich miast ma w herbie gryfy. To wspania³y efekt ludzkiej wyobra¼ni (a mo¿e ¿y³o kiedy¶ co¶ tak wspania³ego - mi³o wierzyæ). Gryf l±dowy ma ³eb i szpony or³a, a tu³ów lwa. Morski za¶ - ty³ ma rybi i nie posiada skrzyde³. By³ tak ogromny, ¿e móg³ zaæmiæ s³oñce; „wiêkszy jest i silniejszy od o¶miu lwów, i wiêkszy jest i silniejszy od stu or³ów". Herbowy gryf powiada: „moje miasto jest silne i nie boi siê wrogów". Bajeczne stwory Te przedziwne magiczne zwierzêta s³u¿y³y te¿ do wró¿b. Kto wybra³ kartê z LWEM... ... ten wypu¶ci³ LWA z klatki. Obserwuj±c jego napiête potê¿ne miê¶nie, zaczyna ¿a³owaæ, ¿e nie potrafi wykorzystaæ tej si³y. Zarazem powinien zastanowiæ siê, co z tym zrobiæ. Nie da siê go ju¿ zapêdziæ do klatki, bo w naszych oczach jego obraz urós³. A mo¿e wymkn±æ siê nam spod kontroli... Wró¿ba wiêc mówi: si³ê ju¿ masz, teraz j± okie³znaj i przekuj w czyn, który poprawi twój los. Symbolem ludzi spod znaku LWA w tych kartach jest salamandra, która ¿yje w p³omieniach i nimi siê równie¿ ¿ywi. Salamandr± ow± jest jaszczurka s³oneczna, której magiczne zadanie polega na... gaszeniu nadmiernego p³omienia. Wró¿ka Ma³gorzata - Ma³gorzata Moskot-Kaliñska
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 04, 2012, 21:12:09 wys³ane przez janusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #594 : Lipiec 04, 2012, 21:11:41 » |
|
Sorry, ze wejde w temat. Ale to wlasnie najwieksza sciema. Bo loosh za friko, starczy przetloczyc materie na swoja strone uznajac, ze sa smokami, lwami, sokolami, losiam, czy nawet wilkolakami i ONI w to uwierza i juz ... toczy sie fortuna... //Jak w tarocie??// A ja za hetmanem Czarneckim powiadam. " Ja nie z roli, ani soli, jeno z tego co mnie boli" //Co do slow hymnu polskiego to chyba nie o tego faceta chodzilo//. edit:) http://szlakiem-hymnu.blogspot.de/2012/03/jak-czarniecki-do-poznania.html
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 04, 2012, 21:23:17 wys³ane przez Fair Lady »
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
Wielki gadu³a ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 1370
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #595 : Lipiec 04, 2012, 22:00:56 » |
|
idziesz zla droga. Bo na straszeniu, juz przezytek, MY chcemy wolnosci i slonca i koniec z bzdurami. Ha ha ha Lu-szu to oczywi¶cie prze¿ytek, to s± w³a¶nie strachy na lachy. Troszkê s³oñca i wiêcej rado¶ci z ¿ycia a ka¿dy urojony koszmar zniknie jak fata-morgana.
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 04, 2012, 22:19:37 wys³ane przez janusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
chanell
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 72
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 3453
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #596 : Lipiec 05, 2012, 00:05:22 » |
|
Wydaje mi siê ¿e, gryf,centaur,syrenka i inne dziwne stwory to efekt do¶wiadczeñ genetycznych obcych ( hybrydy ?). Nie wiem jednak co ze smokiem i bazyliszkiem? Moze mo¿na je skojarzyæ z bojowymi obiektami lataj±cymi ? Wiem jest trochê pó¼no i pewnie dlatego mam nie co dziwne skojarzenia .....sorry Fair Lady chanell - robie offa, ale niby chcesz zarobic ekstra paregroszy pracujac dla "mediow" ja skromnie pokazalam Tobie, ze idziesz zla droga. Bo na straszeniu, juz przezytek, MY chcemy wolnosci i slonca i koniec z bzdurami.
A terza ROZUMIESZ??
U¶miech
sorry j-23 Mrugniêcie
edit: TERRAZ ..........yyyy.....?
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 05, 2012, 00:08:45 wys³ane przez chanell »
|
Zapisane
|
Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.
Ksiêga Koheleta 3,1
|
|
|
Fair Lady
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #597 : Lipiec 05, 2012, 09:01:08 » |
|
A tak apropos, je¶li kto¶ pisze o kartach, o wiedzy jakiej¶ tam, czy o podziemiach to nie znaczy, ¿e siê z tym uto¿samia i jest w to zaanga¿owany. Janusz to znaczy, ze sam nie masz wlasnego zdania na temat np. tych herbow tylko opierasz sie na relacji wrozki Malgorzaty? Herbarze, godla, flagi, czy barwy narodowe sa nieprzypadkowe. To oznakowanie terytorium. Terytorium niekoniecznie widzianego jako obszar ziemi, lecz przynaleznosc do jakiejs grupy. Kiedys nadawano je bez pytania poddanych, dzis istnieje pewna mozliwosc wyboru. Symbole "basniowe" sa jak najbardziej realne, ale nie kazdy je ujrzy, sa ze swiata rownoleglego. Tarot to doskonale wie. Symbole te to tak jakby kosmiczne zoo, tylko, ze to my siedzimy w klatkach:) //sory, mieszkaniach, pokojach;)// Ludzie sa tez ponumerowani wg zamieszkania terytorialnego (wiecznie wciska sie to DNA, chyba aby oglupiac), ewidencja, paszporty, dowody osobiste no i oczywiscie stan zdrowotny, a jakze! Moda! Swiat - tajemnica ukryta w obrazach, bo to tez dzial sztuki. Ktos lansuje kolor yellow i caly swiat jest na zolto itd. itp. Bo wlasnie sfinksy, smoki i inne "annunaki" uznaly, ze maja ochote na barwna surowke:) Flagi narodowe sa rowniez kolorowe, nieprzypadkowo. Siatka geomantyczna ma swoje domeny, jak w necie. O rety! Teraz dopiero widze - chcialam wkleic tu herb Wrocusia (od 1999°°), bo u gory chyba nie ma i co widze! Hybryda! //Prezydent miasta ma wylaczne prawo do rozprzestrzeniania, wiec opisze slownie//. A w srodku Sokrates. Teraz jarze! Ale w opisie Jan Chrzciciel °° ------------------------ Co do sugestii Janusza, ze w czas wakacji mozna wiecej uwagi zwrocic chocby na herby miast. To ja dorzuce od siebie, nie patrzec tylko oczyma, ale odczuciem duchowym, tam gdzie nalezymy /nie przez podzial terytorium, lecz naszego pochodzenia ponadwymiarowego/ bedziemy wyczuwac intuicyjnie. Milych przygod.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
Wielki gadu³a ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 1370
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #598 : Lipiec 05, 2012, 13:47:06 » |
|
Lady, oczywi¶cie, ¿e mam w³asne zdanie, a wró¿ka Ma³gorzata zainspirowa³a mnie szczególnie w tym temacie. Wiecej np. o herbie miasta Wroc³awia mo¿esz przeczytaæ w w±tku o Piotrze W³o¶cie. Symbole te to tak jakby kosmiczne zoo, tylko, ze to my siedzimy w klatkach Oceniaj±c wszelkie znaki w ten sposób jak Ty to robisz, mo¿na doj¶æ do i takiego wniosku, ¿e najwiêksza wiedza tajemna jest ukryta w awatarach (obrazkach) u¿ytkowników naszego forum. Ka¿dy z nas w ''ba¶niowym'' widoczku skrywa swoje tajemnice.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #599 : Lipiec 05, 2012, 15:14:00 » |
|
Fair lady Herbarze, godla, flagi, czy barwy narodowe sa nieprzypadkowe. To oznakowanie terytorium. Terytorium niekoniecznie widzianego jako obszar ziemi, lecz przynaleznosc do jakiejs grupy. Kiedys nadawano je bez pytania poddanych, dzis istnieje pewna mozliwosc wyboru. No nie bardzo jest inna mo¿liwo¶æ "wyboru". Przynale¿no¶æ , czyli MIANO , otrzymujesz przy urodzeniu i to "na wiêcej ni¿ jeden sposobów" *Imiê Nazwisko *PESEL *tasiemka z numerem na r±czkê *grupa krwi *przynale¿no¶æ pañstwow± czyli obywatelstwo - z samego faktu urodzenia siê na danym terytorium. Sam ten fakt "znakuje" dziecko jako przysz³ego podatnika z jego numerem seryjnym. Zauwa¿ ,¿e nie ma na tym ¶wiecie miejsca wolnego od Pañstwa . Hodowla jest dok³adnie podzielona.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|