Koincydencja (z ³aciny) to jednoczesne wyst±pienie kilku zjawisk lub zdarzeñ. Zbie¿no¶æ, zbieg okoliczno¶ci. Kolejne s³owo, które oprócz serdabu i cenotafu zrobi³o zawrotn± karierê w opracowaniach historycznych. T³umacz±c to na bli¿szy nam jêzyk oznacza, ¿e pomimo ró¿nic we wzro¶cie, kolorze skóry czy religii wszyscy posiadamy ten sam mózg i pozwala to na wymy¶lenie lub wytworzenie takich samych rzeczy we wszystkich zak±tkach Ziemi, nawet tych ca³kowicie odizolowanych od reszty. Czy s³owo to ma t³umaczyæ brak bardziej pomys³owych hipotez naszych specjalistów od staro¿ytno¶ci?Dziwne ¦lady na Kamieniach
Chodzi tu tylko o ¶lady na obrze¿u bloków kamiennych wygl±daj±ce jak odciski opuszków palców giganta albo szczêk jakiej¶ maszyny. Po lewej ¶lady w kamieniu Sacsayhuaman, po prawej ¶lady na kamieniu z Chiñskiego Muru (Bejing) oraz murów japoñskiej Osaki i Nagoi, po drugiej stronie kuli ziemskiej. Co ciekawsze uk³ad ¶ladów jest prawie identyczny. Jaka zasz³a tu koincydencja? Czy to koincydencja my¶li czy techniki, a mo¿e jedno i drugie naraz? Archeolodzy nie zajêli stanowiska, bo albo tego nie zauwa¿yli albo udaj±, ¿e nie wiedz± o co chodzi.
Po³±czenie tych dwóch ¶ladów przeczy³oby teorii o budowie chiñskiego muru przez wspó³czesnych Chiñczyków. Czy budowle - Sacsayhuaman, czê¶æ chiñskiego muru i mury obronne Nagoi i Osaki mog³y powstaæ w mniej wiêcej tym samym okresie?
Wiêcej na
http://www.caji.pl/koincydencjaZnalaz³am bardzo ciekawy tekst na temat technologii staro¿ytnych aby wybudowac tego typu budowle musieli uzywac technologi o wiele bardziej zaawansowanej niz mamy dzisiaj, takze da sie zauwazyc duze podobienstwa miedzy kulturami ktore nie mialy ze soba wiele wspolnego. Jest to o tyle ciekawe ze trudno bylo by to zignorowac i uznac za przypadek.