Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 08:07:12


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: [1] 2 3 4 5 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: PRZEBUDZENIE KUNDALINI.  (Przeczytany 92378 razy)
0 u¿ytkowników i 1 Go¶æ przegl±da ten w±tek.
Kiara
Go¶æ
« : Luty 25, 2011, 10:44:54 »

Przebudzenie Kundalini.

My¶lê i¿ to ciekawy temat i bardzo na czasie , ka¿dy z nas posiada osobiste do¶wiadczenia , bo proces obejmuje ca³± Ludzko¶æ.
Docieraj±ca na ziemiê coraz wiêksza fala ¶wiat³a , coraz wiêksza energia milo¶ci budzi u¶pionego w nas WʯA KUNDALINI.
To mnóstwo objawów bólowych , których wiêkszo¶æ z nas nie rozumie , trudno diagnozowaæ.A lekarze odnajduj± inne przyczyny zatruwaj± nasze organizmy niepotrzebnie lekami.

Raczej trzeba szukaæ wyja¶nieñ w innych ¼ród³ach.

http://www.vismaya-maitreya.pl/nasze_doswiadczenia_objawy_fizyczne_tajemniczego_procesu_cz2.html


http://www.vismaya-maitreya.pl/kryzys_ducha_doswiadczenie_swiatla_cz3.html

http://forum.przebudzenie.net/praktyka/energia-kundalini-t1864.html?hilit=kundalini

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Luty 25, 2011, 10:49:31 wys³ane przez Kiara » Zapisane
barneyos

Gawêdziarz


Punkty Forum (pf): 2
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 689



Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : Luty 25, 2011, 11:05:10 »

Elo !!

Polecam ksi±¿kê Drunvalo Melchizedeka ¦wietlisty W±¿. Ruch Kundalini Ziemi i Wchodzenie Kobiecego  ¦wiat³a w latach 1949 do 2013.

Wszystko na temat kundalini Ziemi jest w tej ksi±¿ce.
Zapisane

Pzdr barneyos   Cool

----------------------------------
\"Nie ma rzeczy niemo¿liwych, s± tylko rzeczy, których na razie nie potrafimy zrobiæ\"
\"Im wiêcej wiem, tym bardziej wiem, ¿e mniej wiem\"
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #2 : Luty 25, 2011, 11:56:24 »

Jest jeszcze taka ciekawostka.

"Jest najbardziej potê¿n± energi± kosmiczn±, która w pe³ni przebudzona powoduje o¶wiecenie cz³owieka.
Kiedy jest u¶piona mieszka w ko¶ci krzy¿owej.
Kiedy manifestuje siê po raz pierwszy wtedy cz³owiek budzi siê spirytualnie.
Pierwsze wyzwolenie kundalini trwa od kilku tygodni do kilku miesiêcy.
W tym czasie cz³owiek dojrzewa duchowo.
Stopniowo pozbywa siê "ego" aby w pe³ni w jego ciele móg³ zamanifestowaæ siê Bóg.
Rozwój pe³nego kundalini to bardzo d³ugi proces, trwaj±cy d³ugie lata.

Kundalini jest obrazowana jako spiralny w±¿.
Jest tak dlatego, ¿e podnosi siê na 3-poziomach w Ida, Pigala i Sushumna.
Nie jest prawd±, ¿e kundalini podnosi siê kiedy osi±gnie balans nastêpnej czakry miêdzy 1-7, np 2-3, 4-5.

Kiedy w cz³owieka ciele wszystkie 7 czakr g³ównych jest gotowych-
oczyszczonych, powiêkszonych i skorektorowanych z ró¿nych uszkodzeñ,
dochodzi do po³±czenia tych czakr, wyrównania energii 1-7,
przyjêcia przez nich 7 promieni kosmicznych, dopiero wtedy jest to sygna³ do przebudzenia kundalini.
Zachodzi tu ca³y mechanizm.

Cz³owiek otwiera 7 pieczêci i ustawia 7 czakr w odpowiedniej pozycji
i przekrêca je tak
aby nast±pi³o ich zapalenie, niczym p³on±cych ¶wiec.
Nastêpnie po³±czy ka¿d± czakrê z 7 promieniami kosmicznymi,
w³a¶nie to jest sygna³em do przebudzenia kundalini.
Taki cz³owiek jest ju¿ przy³±czony do 7 planet.
Energia kundalini zaczyna wzbijaæ siê w górê.

Kundalini zabezpieczone jest 3-ma wêz³ami, które s± jakby zaworami bezpieczeñstwa, blokuj±cymi t± siln± energiê.
S± one potrzebne po to aby ta bardzo silna energia nie wyzwoli³a siê za szybko,
poniewa¿ mo¿e uszkodziæ nieprzygotowane cia³o a nawet zabiæ (samozapalenia).

Nie wolno tych furtek wywa¿aæ, kiedy cia³o jest jeszcze surowe.

1. Wêze³ pierwszy zwany Brahma Granthi - jest powi±zany z cia³em fizycznym - ¶wiat i jego formy.

2. Wêze³ drugi -Vishnu Granthi - powi±zany z cia³em astralnym - ¶wiat i jego emocje.

3. Wêze³ trzeci -Rudra Granthi - powi±zany z cia³em spirytualnym - ¶wiat my¶li, wizje, intuicja, wy¿sze ideje.

Brahma Granthi znajduje siê w czakrze pierwszej Muladhara.
Jest to pierwsza przeszkoda, która nie pozwala cz³owiekowi wznosiæ siê wy¿ej.
Dopóki cz³owiek nie jest gotowy energia kundalini jest u¶piona.

Vishnu Granthi - czakra Anahata - serca - nauka, mi³osierdzie, zgiêcie kolan przed cierpieniem,
bezinteresowna pomoc dla ludzko¶ci, wiara.

Rudra Granthi - trzecie oko -Ajna.
Ostatni wêze³.
Kiedy kundalini osi±ga poziom w czakrze Anja ³±czy piêæ elementów:
ziemiê, wodê, ogieñ, powietrze i przy³±cza do rekordu akashy.

W tym czasie po przej¶ciu przez trzeci wêze³ cia³o zaczyna ulegaæ transformacji.
Dopóki kundalini nie przejdzie przez o¶rodek czakry serca mo¿e jeszcze cofn±æ siê do ko¶ci krzy¿owej
i z powrotem jest u¶pione.
Mo¿e tak pozostaæ jak równie¿ po pewnym czasie ponownie podej¶æ do 2-giej furtki - czakry serca
i przekuwaæ ten nastêpny wêze³.
Kiedy ju¿ minie czakrê serca nie wraca wiêcej do ko¶ci krzy¿owej,
wznosi siê ju¿ tylko do góry.

W rozwoju kundalini mówimy o trzech stopniach.

1. 7 pierwszych incjacji - od czakry 1-7. Kiedy kundalini stopniowo wzrasta ju¿ w kanale Sushumna
- przechodzi przez pierwsze 7 stopni (7 czakr).
Nastêpnie - kiedy rozwi±¿e wszystkie wêz³y i po³±czy energiê 1-7.

2. Drugi stopieñ od 8 - 14,
3. trzeci 15-22.

W pe³ni rozwiniête osi±ga u cz³owieka 22 stopnie.
Po³±czenie z 22 poziomami kosmicznymi, innymi wymiarami.
Dopiero wówczas mówi siê, ¿e jest w pe³ni zrealizowane,
po³±czone ze ¦wiadomo¶ci± Chrystusa i Mistrzów Wniebowst±pionych.

Wtedy energia kundalini przep³ywa przez centralny kana³ Sushumna.
Po lewej stronie Sishumny znajdje siê Pigala a po prawej Ida.
W pocz±tkowej fazie kundalini podnosi siê w Pigala i Ida.
W zale¿no¶ci od balansu cia³a ta energia mo¿e p³yn±æ szybciej w którym¶ z tych kana³ów,
drugi zostaje w tyle.
W ciele wybalansowanym ta energia przep³ywa równo.

W ciele cz³owieka jest 7 centrów energetycznych - g³ównych.
Dziel± siê one równie¿ na ¿eñskie i mêskie,
równie¿ s± te¿ po³±czone odpowiednimi promieniami kosmicznymi z siedmiu planet.
I tak promienie 2-4-6 s± ¿eñskie.
Promienie 1-3-5-7 s± mêskie.
Równie¿ czakry s± typu ¿eñskiego i mêskiego, na przemian.

Kiedy kundalini osi±ga trzy stopnie rozwoju zaczyna podnosiæ siê w Sushumna.
Osi±ga balans, po³±czenie 2-ch energii mêskiej i ¿eñskiej,
p³yn±cych wcze¶niej w 2-ch kana³ach - Pigala i Ida, wypo¶rodkowanie
i daje pe³ne przebudzenie duszy.
Wtedy równie¿ mówi siê, ¿e jest na najwy¿szej oktawie.

Cz³owiek osi±ga stan zwany Shastras - o¶wiecenie.
Wg Shastras w ciele cz³owieka znajduje siê 72 000 nadies-meridian-wszystkich po³±czeñ energetycznych,
które s± równie¿ po³±czone z siedmioma g³ównymi czakrami (energi± zawart± w krêgos³upie) i trzema wêz³ami.

Aktywno¶æ 72 000 nadies oczyszczonych i gotowych na przyjêcie wy¿szych wibracji kosmicznych
sprowadza do cia³a najwy¿sze energie.
Kiedy tam wp³ynie wysoka energia z kosmosu i po³±czy siê z kundalini w ciele cz³owieka mówi siê o o¶wieceniu.
Cia³o przyjmuje coraz wiêcej energii.
Taki cz³owiek jest jakby prze¶wietlony, wype³niony ¶wiat³em Boga.

Pe³ne kundalini to bardzo d³ugi proces.
Równie¿ po osi±gniêciu poziomu 22 nastêpuje dalsza transformacja - ju¿ bardzo wysoko zaawansowana.

Cz³owiek osi±gaj±cy o¶wiecenie osi±ga stan umys³u zwany Samadi - Nirvana,
posiada g³êbok± m±dro¶æ i wiedzê - wie, ¿e wszystko jest jedno¶ci±.

Sanadi osi±gnie ka¿dy jeden kto po¶wiêci siê tylko dla Boga a nie dla samego siebie.
Jest to zupe³nie wola ¶wiadomo¶æ, najwy¿sza ¶wiadomo¶æ cz³owieka
- jego najwiêksze ¿yciowe do¶wiadczenie.
Znikaj± wszystkie problemy mentalne, rozczarowania,
umys³ staje siê skoncentrowany tylko na jednym - na Bogu.

Budzenie kundalini przez samego cz³owieka, który nie zna dobrze tego procesu niesie wielkie niebezpieczeñstwo.
Przede wszystkim wznoszenie niegotowego-surowego cia³a rozwija jeszcze wiêksze "ego",
mo¿e doprowadziæ do opêtañ, ró¿nych zaburzeñ mentalnych, uszkodzenia cia³a a nawet do ¶mierci.

Kiedy cz³owiek jest gotowy w sposób naturalny - kundalini budzi siê samoistnie.
Jest to spontaniczne przebudzenie kundalini.
Taki cz³owiek prowadzony jest tylko przez Boga."


http://forum.przebudzenie.net/praktyka/energia-kundalini-t1864.html?hilit=kundalini


Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #3 : Luty 25, 2011, 11:58:59 »

Elo !!

Polecam ksi±¿kê Drunvalo Melchizedeka ¦wietlisty W±¿. Ruch Kundalini Ziemi i Wchodzenie Kobiecego  ¦wiat³a w latach 1949 do 2013.

Wszystko na temat kundalini Ziemi jest w tej ksi±¿ce.

Nie wiesz czy jest ta ksi±¿ka w wydaniu komputerowym?

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Luty 25, 2011, 11:59:15 wys³ane przez Kiara » Zapisane
barneyos

Gawêdziarz


Punkty Forum (pf): 2
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 689



Zobacz profil
« Odpowiedz #4 : Luty 25, 2011, 12:10:22 »

Elo !!!

Niestety nie wiem - ja mam tylko wersjê klasyczn±.
Zapisane

Pzdr barneyos   Cool

----------------------------------
\"Nie ma rzeczy niemo¿liwych, s± tylko rzeczy, których na razie nie potrafimy zrobiæ\"
\"Im wiêcej wiem, tym bardziej wiem, ¿e mniej wiem\"
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #5 : Luty 25, 2011, 12:14:10 »

Elo !!!

Niestety nie wiem - ja mam tylko wersjê klasyczn±.

Dziêki poszukam.


Czêste objawy fizyczne i duchowe towarzysz±ce budz±cej siê Kundalini.


http://www.vismaya-maitreya.pl/kundalini_symptomy_kundalini.html


Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Luty 25, 2011, 12:14:27 wys³ane przez Kiara » Zapisane
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #6 : Luty 25, 2011, 15:28:13 »

oddech + dzwiek + medytacja = kundalini U¶miech

tylko ze jest to podobno bardzo niebezpieczne..napewno ktos staje sie juz innym czlowiekiem wiec musi przedewszystkim rozwinac sie duchowo i zyc duchem zeby to zrobic..U¶miech

http://www.vismaya-maitreya.pl/kundalini_kundalini_yoga.html
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #7 : Luty 25, 2011, 16:49:28 »

Ale¿ ja absolutnie nie mówiê  ¿adnych usi³owaniach otwierania Kundalini za pomoc± jakich kolwiek technik!
Tego robiæ siê nie powinno , nawet z mistrzem , który namawia do uruchomienia procesu, absolutnie nie!


Jest to proces naturalny , który trwa w Cz³owieku nie przez jedno ¿ycie ale w którym¶ dochodzi zawsze do skutku.
Obecnie ¿yjemy w czasie w którym urodzili siê ludzie ( ca³kiem du¿o) ju¿ przygotowanych do naturalnego otworzenia siê ich Kundalini.
W ich organizmach zachodz± czêsto niezrozumia³e dla nich procesy i zjawiska , zaskakuj±c ich z których zrozumieniem sobie nie radz±.

Temat ma s³u¿yæ pomoc± w zrozumieniu i akceptacji zmian a nie w sztucznym wymuszonym otwieraniu czakr na przep³yw energii  nad któr± wiêkszo¶æ nie potrafi jeszcze zapanowaæ.

Proces rozwojowy powinien mieæ naturalny przebieg , wszelakie tantry i inne cuda s± z³ud± rozwojow± , która tak naprawdê nie ma nic wspólnego z prawdziwym rozwojem duchowym Czlowieka.

Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #8 : Luty 26, 2011, 10:43:32 »

Tego robiæ siê nie powinno , nawet z mistrzem , który namawia do uruchomienia procesu, absolutnie nie![/b]

Jest to proces naturalny , który trwa w Cz³owieku nie przez jedno ¿ycie ale w którym¶ dochodzi zawsze do skutku.
W taoi¼mie istnieje podobna praktyka - "metoda mikrokosmicznej orbity". Jest bezpieczniejsza, gdy¿ wykorzystuje "uziemianie". (mimo tego raczej powinna byæ nadzorowana przez "mistrza/nauczyciela")
Nie wiem, czemu odstraszasz innych od praktyk duchowych. Kto nie ryzykuje, ten stoi w miejscu, nie rozwija siê. Wydaje mi siê, ¿e wznoszenie kundalini to praktyka, a nie naturalny proces. W instynkcie ludzkim nie ma miejsca na praktykowanie medytacji U¶miech



Tak wiem i¿ jest wielu mistrzów którzy uwa¿aj± i¿ oni i tylko oni.... Znaj± przeró¿ne techniki i u¿ywaj± ich do otwierania czakr swoich adeptów a równocze¶nie zespalaj± ich w grupê podporz±dkowan± sobie.
Zazwyczaj s± zniewoleni potrzeb± bycia potrzebnymi , moc swoj± odczuwaj± poprzez wielo¶æ swoich uczniów.

S± te¿ tacy ( chocia¿ jest ich zdecydowanie mniej) , którzy takich rzeczy nie robi± i uczciwie mówi± i¿ mog± tylko przekazaæ tym , którzy zechc± ich wys³uchaæ informacjê o drodze , któr± nale¿y przej¶æ by osi±gn±æ o¶wiecenie. Przekazuj± jedynie zasady systemu etyczno-moralnego nic wiêcej.
Bo niczego wiêcej przekazaæ nie mo¿na , a ju¿ na pewno nie s± w³a¶ciwe techniki powoduj±ce otworzenie jeszcze niedojrza³ych do otworzenia czakr i przepuszczenie przeogromnej energii przez niegotowy system energetyczny Cz³owieka.

Grozi to ¶mierci± i kalectwem we wszystkich aspektach zarówno duchowym jak i fizycznym.
Dojrza³y mistrz nigdy takich rzeczy nie robi i nie jawi siew oczach nie¶wiadomych ludzi jako obietnica zrobienia tego.

Zabawa seksem ( bo tak nale¿y nazwaæ) wszystkie energetyczne poczynania w obrêbie drugiej czakry to namiastka , no mo¿e jedna milionowa cz±stka odczuæ o¶wiecenia.
Jest to zwyk³e zablokowanie ludzi w w atrakcji doznañ seksualnych , ktore z o¶wieceniem nie maj± nic wspólnego.

Energia podnosi siê do czakry seksualnej ( doznania mog± byæ bardzo , bardzo mocne) i zwyczajnie opada a uzale¿niony czlowiek chce jeszcze i jeszcze , my¶l±c i¿ kolejnym razem przekroczy bramê tej czakry. Nic z tego, bowiem jest to tylko i wy³±cznie kr±¿enie energii w ciele fizycznym z moc± ograniczon± do 2 czakry.

Wznoszenie Kundalini jest jak najbardziej naturalnym procesem dla WSZYSTKICH LUDZI , bowiem tylko energia pobudza u¶pionego wê¿a i w naturalny sposób podnosi siê on z czakry do czakry uruchamiaj±c jej moc w 100% a nam przekazuj±c mo¿liwo¶ci w niej zdeponowane.
W zachodniej tradycji nazywa siê to nape³nianiem GRAALA energiom , która w kolejnych etapach wznoszenia siê udostêpnia nam paranormalne mo¿liwo¶ci.

Nikt nie zatrzymuje siê w dolnej cze¶æ Graala by ¿yæ tylko doznaniami seksualnymi o wiêkszej lub mniejszej mocy, by³o by to ¶mieszno¶ciom i nic nie mia³o wspólnego z o¶wieceniem.

Naprawdê ¿aden mistrz znaj±cy prawdê nie zatrzyma ¿adnego adepta w tym miejscu twierdz±c i¿ to szczyt rozwoju.

Tak ¿e wszystkie praktyki tantryczne zapewne s± mile doznaniowo , ale je¿eli kto¶ w nich utknie to rozmin±³ siê z prawdziw± drog± rozwoju duchowego.

A medytacja? Jak kto¶ chce traciæ na ni± czas , to niech medytuje , ja zdecydowanie bardziej wolê prze¿ywaæ ¿ycie razem z ca³± jego palet± piêknych zdarzeñ.

Kiara  U¶miech U¶miech

 

« Ostatnia zmiana: Luty 26, 2011, 10:44:14 wys³ane przez Kiara » Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #9 : Luty 26, 2011, 11:39:19 »

Kiaro, pytanie podstawowe. Czy Ty sama dozna³a¶ ju¿ o¶wiecenia, tzn. nape³ni³a¶ swego Graala energi± kundalini?

I pytanie drugie. Sk±d wg Ciebie bierze siê energia kundalini? Czy jest tak, ¿e rozwijaj±ce siê w materii cia³o otrzymuje j± niejako z urzêdu, realizuj±c zapis DNA, czy mo¿e wcielaj±cy siê duch wnosi j± do cia³a, jako osobisty depozyt?
Je¶li urzeczywistniana jest druga opcja,  znaczy³oby, ¿e duch posiada ju¿ owo o¶wiecenie, które niesie w sobie wraz z energi± kundalini. Po co zatem ta ca³a zabawa z ponownym o¶wiecaniem w ciele?
Je¶li jednak zachodzi opcja pierwsza, to cia³o jest okazj± do o¶wiecenia ducha, najczê¶ciej marnowan±. I co wówczas z istotami, które nigdy nie wcielaj± siê? Pozostaj± nieo¶wiecone?

Czy na pewno energia kundalini zawiera w sobie wiedzê, jak± siê jej przypisuje? Czy mo¿e to zwyczajny depozyt energetyczny cia³a, jego ¿elazny zapas ¿ywotno¶ci? Za¶ cz³owiek tworzy kolejn± religiê, z bogiem siedz±cym u podstawy ko¶ci krzy¿owej?

Tak sobie tylko my¶lê, pewnie obrazoburczo.  Mrugniêcie
Zapisane
Silver
Go¶æ
« Odpowiedz #10 : Luty 26, 2011, 13:33:36 »


Bo niczego wiêcej przekazaæ nie mo¿na , a ju¿ na pewno nie s± w³a¶ciwe techniki powoduj±ce otworzenie jeszcze niedojrza³ych do otworzenia czakr i przepuszczenie przeogromnej energii przez niegotowy system energetyczny Cz³owieka.

Grozi to ¶mierci± i kalectwem we wszystkich aspektach zarówno duchowym jak i fizycznym.

Powo³uj±c siê chocia¿by na to, o czym mówi± odwieczne tradycje, czy hinduistyczny Braminizm energia kundalini, czyli znajduj±ca siê w o¶rodku sexu energia, która wygl±da jak zwiniêty w±¿ z g³ow± podniesion± do góry nie mo¿e zostaæ w sposób sztuczny  uruchomiona.
Jedyn± decyzj± wyzwalaj±c± jest w³asna inicjacja.
Jest, to decyzja wewnêtrzna, która wymaga wieloletniego przygotowania, a wcze¶niej wielu ¿ywotów, czyli równie¿ wielu do¶wiadczeñ.
Je¿eli decyzja jest wystarczaj±co dojrza³a i ¶wiadoma wówczas ''kundalini'' siê budzi, uruchamia....
A decyzja bêdzie wtedy ¶wiadoma i dojrza³a, je¿eli po prostu cz³owiek bêdzie ¶wiadomy.
Niebezpieczeñstwo le¿y w tym, ¿e energia ta mo¿e podnie¶æ siê tylko jeden jedyny raz.Wed³ug opisu ''mistrzów'' dziej± siê rzeczy na tyle nieprawdopodobne i niebywa³e, ¿e je¿eli adept sobie nie poradzi, czyli nie jest wpe³ni na 100% dojrza³y mo¿e ona nie doj¶æ do najwy¿szej czakry.Wówczas traci na zawsze, na wieki mo¿liwo¶æ jej uaktywnienia poniewa¿ jak jest powiedziane - mo¿e ona uaktywniæ siê tylko jeden raz.
Cz³owiek w ni¿szej gêsto¶ci jest dok³adnym odbiciem ''ducha'' czytaj (pola energii ¶wiadomo¶ci).
Ró¿nica pomiêdzy tym czym jest ''duch'' , a tym czym jest cz³owiek, to tylko ró¿nica w czêstotliwo¶ci drgañ energii.
Zatem ''depozyt'' ''ducha'' jest taki sam jak depozyt cz³owieka.

Innymi s³owy ''cz³owiek'' jest lustrzanym odbiciem ''ducha'' a ''duch''  mo¿e przebywaæ w tej gêsto¶ci tylko poprzez sw± formê energii w formie cz³owieka poniewa¿ czêstotliwo¶æ drgañ energii jest za wolna dla ducha.
Dlatego ''duch'' kupuje sobie na jaki¶ czas ubranko, pojazd, skafander, aby móg³ w tej gêsto¶ci przebywaæ, czyli, aby z t± energi± ''trzeciej gêsto¶ci'' byæ koherentnym.

Ps. Ciekaw± spraw± mo¿e byæ to, ¿e ta energia w kszta³cie zwiniêtego wê¿a z g³ow± podniesion± do góry znajduje siê dok³adnie w punkcie tzw. z³otego podzia³u.
Czyli, je¿eli zmierzymy wysoko¶æ cz³owieka to ten punkt znajduje siê w 0, 618 licz±c od do³u wysoko¶ci.

pozdr.

« Ostatnia zmiana: Luty 26, 2011, 13:50:49 wys³ane przez Silver » Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #11 : Luty 26, 2011, 15:08:58 »

Cytat: Silver
Niebezpieczeñstwo le¿y w tym, ¿e energia ta mo¿e podnie¶æ siê tylko jeden jedyny raz.Wed³ug opisu ''mistrzów'' dziej± siê rzeczy na tyle nieprawdopodobne i niebywa³e, ¿e je¿eli adept sobie nie poradzi, czyli nie jest wpe³ni na 100% dojrza³y mo¿e ona nie doj¶æ do najwy¿szej czakry.Wówczas traci na zawsze, na wieki mo¿liwo¶æ jej uaktywnienia poniewa¿ jak jest powiedziane - mo¿e ona uaktywniæ siê tylko jeden raz.

I tak jak w katolicyzmie istnieje wieczne potêpienie w piekle wskutek grzechów, tak i w tej „religii” wieczna ciemno¶æ wskutek braku o¶wiecenia energi± kundalini. I to tylko dlatego, ¿e raz nie uda³o siê prawid³owo podnie¶æ wê¿a. Faktycznie, grzech nie do naprawienia. Ech, ci „mistrzowie”.  Du¿y u¶miech
No i co to znaczy dojrza³o¶æ na 100% ? Czym j± siê mierzy?

Cytat: Silver
Ciekaw± spraw± mo¿e byæ to, ¿e ta energia w kszta³cie zwiniêtego wê¿a z g³ow± podniesion± do góry znajduje siê dok³adnie w punkcie tzw. z³otego podzia³u.
Czyli, je¿eli zmierzymy wysoko¶æ cz³owieka to ten punkt znajduje siê w 0, 618 licz±c od do³u wysoko¶ci.

Pod warunkiem, ¿e cz³owiek zbudowany jest proporcjonalnie, a to wcale nie jest regu³±. Tym bardziej je¶li chodzi o cz³owieka bia³ego, obci±¿onego tak wieloma defektami i czêsto za krótkimi nogami.  Mrugniêcie

Pozdrawiam  U¶miech
« Ostatnia zmiana: Luty 26, 2011, 15:09:53 wys³ane przez ptak » Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #12 : Luty 27, 2011, 12:38:30 »

Ech, Ci "o¶wieceni mistrzowie" i ich sztuczki, mamienia i k³amstwa. Autoprzypisywanie sobie bosko¶ci i mocy. Wszystko wychodzi potem w praniu. Ile¿ to razy widzia³em zachwyt i uwielbienie kierowane do "mistrza" który np. "uzdrowi³" i przy okazji pokaza³ kilka sztuczek aby zaw³adn±æ nowym uczniem. Uzdrowienie okazywa³o siê krótkotrwa³e b±d¼ iluzoryczne, czêsto stan zdrowia siê pogarsza³, a adept l±dowa³ np. na stole operacyjnym. No ale po³kn±³ ju¿ haczyk i traci³ zdolno¶æ zdroworozs±dkowego ogl±du. Czêsto w³a¶nie tak ³apani s± "uczniowie" których wielu "o¶wieconych" nauczycieli pragnie jak kania d¿d¿u...

Niestety podobne mechanizmy widzia³em równie¿ na tym forum i nie chodzi wy³±cznie o naci±gniêtych przez £obos. Ostatnim przyk³adem nad którym sie zastanawiam i osobi¶cie pasuje mi do tego schematu by³o zachowanie forumowiczki El¿biety. To nie w¶cibstwo, ale jestem ciekaw co aktualnie sie z ni± dzieje.
« Ostatnia zmiana: Luty 27, 2011, 12:41:27 wys³ane przez arteq » Zapisane
Silver
Go¶æ
« Odpowiedz #13 : Luty 27, 2011, 14:32:26 »

Ech, Ci "o¶wieceni mistrzowie" i ich sztuczki, mamienia i k³amstwa. Autoprzypisywanie sobie bosko¶ci i mocy.

Odpowied¼ na pytanie, kto to jest ''mistrz'', sk±d ta nazwa i z jakich pierwotnie tradycji siê wywodzi  jest do¶æ skomplikowana.Przekroczy³a by zatem 40 stron maszynopisu, aby wyt³umaczyæ t± filozofiê egzystencjonali¶cie maj±c na my¶li tzw. wspó³czesnego europejczyka.
Zatem nie wiedzieæ czemu ten pierwotnie znaczeniowo sens l±duje w Twojej wypowiedzi wspólnie w jednym worku z tzw. hohsztaplerami, których ostatnimi laty namno¿y³o siê jak grzybów po deszczu.
Dlatego nale¿y dyskurs ustawiæ tak, aby by³o wiadomo o kim mowa, a nie zlewaæ wszystkiego i wszystkich razem do kupy.
« Ostatnia zmiana: Luty 27, 2011, 14:37:26 wys³ane przez Silver » Zapisane
acentaur

Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomo¶ci: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #14 : Luty 27, 2011, 19:59:30 »

Witam wszystkich,
Przebudzenie kundalini to jedno pasmo nieporozumieñ ( zreszt± jak w wielu innych przypadkach ), kiedy ¶wiat symboli nie interpretuje siê , ale bierze dos³ownie.
Liczba 7, reprezentowana tu przez czakry, ma takie same znaczenie jak np. 7 planet, 7 kolorów têczy.... i oznacza kolejne poziomy rozwoju duchowego cz³owieka.
Fizycznie nie ma ¿adnych czakr, ¿adnych kanalów energetycznych, ¿adnego wê¿a, bo to s± tylko symbole. Odzwierciedlenie duch - cia³o ( materia ) ma naturalnie miejsce ale nie  jest to prze³o¿enie 1:1, w lustrze te¿ nie nie widzimy ducha   Du¿y u¶miech  ale tylko jego manifestacjê w materii
czyli ego. Sex nale¿y widziec szeroko i dopiero tak rozumiana energia seksualna jako energia, ktora ³±czy, zespala,  jest tym czynnikiem , który prowadzi do "przebudzenia". Co najpierw nale¿y w sobie dostrzec, to seksualno¶æ duchowa, czyli harmonia pierwiastków ¿enskiego i mêskiego.
Ten proces jest przedstawiony jako kolejne otwieranie sie czakr. Na koñcu dopiero otwiera siê boska ¶wiadomo¶æ, ³±czona z otwarciem czakry serca. Symbolizuje to w±¿ kundalini, u¶piony w normalnym cz³owieku i poprzez wê¿owe ruchy wskazuj±cy na cykliczno¶æ i miotanie siê pomiêdzy dwoma biegunami w materii.
Gdy ¶wiadomo¶æ zaczyna budziæ siê, ten w±¿ prostuje siê ( jak laska Moj¿esza ) i symbolizuj± to dwa "kanaly energetyczne" Pingala i Ida czyli  wspó³granie pierwiastka mêskiego i ¿eñskiego.
Wiêc ¿adne rodzaje yogi ani traktowanie pradem ró¿nych organow cz³owieka nie maja najmniejszego wp³ywu na "czakry", czyli nie wp³ywaj± na duchowy rozwój. Pozytywny wp³yw maj± ró¿ne techniki ale tylko po¶rednio, gdy s³u¿± do poprawy funkcjonowania cia³a.
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #15 : Luty 27, 2011, 21:39:58 »

Przebudzenie Kundalini nie jest ¿adnym blefem , ono jest naprawdê , i jest to proces jak najbardziej realny energetyczno - duchowy.
Owszem jest stosowana symbolika w zale¿no¶ci od tradycji.
Innym jego objawem jest GRAAL i wype³nienie go energiom. Jednak jest to proces rozwojowy roz³o¿ony na bardzo wiele wcieleñ. Prawd± jest i¿ nikt nie uzyska³ go w sposób sztuczny czyli techniczne otwieranie czakr ni za pomoc± ¿adnych zabiegów tantrycznych. Bowiem orgazm to nie ekstaza , ekstaza nie jest podporz±dkowana drugiej czakrze i nie ma z ni± nic ws polnego.
Ale prawd± jest i¿ musi nast±piæ absolutna harmonia wewnêtrzna miêdzy naszymi aspektami ¿eñskim i mêskim.
Tylko tego nie osi±ga siê na polu seksualnym , je¿eli kto¶ tak my¶li to b³±d.

Jedynym pomocnym i przyspieszaj±cym ten proces argumentem jest bardzo etyczne ¿ycie , czyli trzymanie siê zasad etyczno- moralnych , oraz wype³nianie my¶li s³ów i czynów mi³o¶ci±. Czyste intencje w stosunku do siebie i innych , nie krzywdzenie siebie ni innych s± zasad± przekraczania p³aszczyzn energetycznych opisanych w³a¶ciwo¶ciami poszczególnych czakr.

Kiara U¶miech U¶miech 


ps. Energia wznosi siê w postaci "wê¿a" , mo¿e opadaæ gdy schodzimy z drogi prawo¶ci , mo¿emy wielokrotnie ponawiaæ wej¶cie na ni± ( nie jest to w ¿adnym wypadku proces jednorazowy). Jednak gdy ju¿ osi±gniemy poziom czakry serca nie nastêpuje zej¶cie do ni¿szego poziomu, bowiem wchodzimy ju¿ w zupe³nie inn± wibracjê dokonuj±c metamorfozy swojej istoty.
To proces podobny do przeistoczenia siê motyla z poczwarki , nie ma mo¿liwo¶ci powrotu do poczwarki motyl.
« Ostatnia zmiana: Luty 27, 2011, 21:44:33 wys³ane przez Kiara » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #16 : Luty 27, 2011, 21:43:13 »

Cytat: Kiara
Jedynym pomocnym i przyspieszaj±cym ten proces argumentem jest bardzo etyczne ¿ycie , czyli trzymanie siê zasad etyczno- moralnych

To tak rozmyte pojêcie, ze znaczeñ moze mieæ tyle ile kultur na Ziemi.
Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #17 : Luty 27, 2011, 21:46:49 »

Cytat: Kiara
Jedynym pomocnym i przyspieszaj±cym ten proces argumentem jest bardzo etyczne ¿ycie , czyli trzymanie siê zasad etyczno- moralnych

To tak rozmyte pojêcie, ze znaczeñ moze mieæ tyle ile kultur na Ziemi.

Nie Darek tak nie jest, mo¿e powiedzia³am to w skrócie my¶lowym jednak chodzi o system warto¶ci Stwórcy dotycz±cy zasad istnienia w Za¶wiatach i ¿ycia na ziemi a nie o zmienne prawa ludzkie.

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Luty 27, 2011, 21:47:00 wys³ane przez Kiara » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #18 : Luty 27, 2011, 22:04:13 »

Cytat: Kiara
Nie Darek tak nie jest, mo¿e powiedzia³am to w skrócie my¶lowym jednak chodzi o system warto¶ci Stwórcy dotycz±cy zasad istnienia w Za¶wiatach ...

Zatem a¿ ci¶nie siê na usta pytanie: jaki jest system warto¶ci Stwórcy i za¶wiatów?
Skoro ten przedstawiany Biblii jest "nie ten tego", to sk±d mamy wiedzieæ to?
Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #19 : Luty 27, 2011, 23:49:24 »

Cytat: Kiara
Nie Darek tak nie jest, mo¿e powiedzia³am to w skrócie my¶lowym jednak chodzi o system warto¶ci Stwórcy dotycz±cy zasad istnienia w Za¶wiatach ...

Zatem a¿ ci¶nie siê na usta pytanie: jaki jest system warto¶ci Stwórcy i za¶wiatów?
Skoro ten przedstawiany Biblii jest "nie ten tego", to sk±d mamy wiedzieæ to?


Jest bardzo prost z uwzglêdnieniem prawa wolnej woli , czyli nie ma w nim ni zakazów ni nakazów , jest za to informacja z prawem do dokonywania wyborów.

Wonostojeñstw z zasad± nie krzywdzenia siebie ni innych Istot.

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Luty 27, 2011, 23:49:38 wys³ane przez Kiara » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #20 : Luty 27, 2011, 23:51:50 »

Czyli "ka¿dy sobie rzepkê skrobie", a moja wolno¶æ koñczy siê tam gdzie zaczyna twoja.
Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #21 : Luty 28, 2011, 00:05:11 »

Czyli "ka¿dy sobie rzepkê skrobie", a moja wolno¶æ koñczy siê tam gdzie zaczyna twoja.

Nie Twoja wolno¶æ jest niezale¿na od mojej a moja od Twojej.
Mo¿esz zrobiæ praktycznie wszystko co tylko zechcesz ale musisz wiedzieæ i¿ konsekwencje swoich czynów poniesiesz sam.

Tak wiêc w zale¿no¶ci od wyborów w³asnych , albo bêdziesz ewoluowa³ , albo stal w miejscu gdy inni pójd± do przodu.
Jakich dokonasz wyborów? Co uznasz za w³asne dobro i przestrzeñ Ci blisk± ? "Górê , dó³ czy te¿ ciep³o lub zimno"? Wszystko zale¿y od Ciebie i tylko od Ciebie.
A w zwi±zku z akceptacj± ka¿dej odmienno¶ci do której ma prawo ka¿da jedna Energia _ Duch  nikt jej z tego powodu nie warto¶ciuje. Czyli nie mówi i¿ jest z³a lub dobra , jest odmienna w stosunku do innej ni¿ ona sama.

¦mieszno¶ciom by³o by twierdzenie i¿ lepszy jest murzyn bo ¿yje w gor±cym kraju od eskimoska który ¿yje na terenach zamarzniêtych. S± inni ani lepsi ani gorsi inni.


Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Luty 28, 2011, 00:09:13 wys³ane przez Kiara » Zapisane
Elzbieta
Go¶æ
« Odpowiedz #22 : Luty 28, 2011, 03:35:49 »

Arteq - to nie ma nic wspolnego z przebudzeniem Kundalini - ale Ja mam sie bardzo dobrze.Poprostu nie mam czasu na co nie-ktore zachowania.W/g Mnie  kazdy z Nas ma swoj czas na dojscie do wszystkiego czy mu sie to wydaje na chwile obecna prawda czy tez nie tak sie wlasnie zadzieje.Nie mam ochoty na klotnie tlumaczenia i temu podobne.Nie mam czasu na takie zachowania.Mam udane zycie rodzinne jak rowniez i zawodowe.Utrzymuje kontakty z Tymi z ktorymi czuje sie dobrze.Pozatym milo  z Twoje strony,ze zapytales.Odwiedzam Forum wowczas kiedy mam chwilke czasu, ale juz nie na zasadzie wypowiadania sie.Poprostu wole poczytac.Milusiego dla wszystkich i do milusiego-Elzbieta
« Ostatnia zmiana: Luty 28, 2011, 03:43:33 wys³ane przez Elzbieta » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #23 : Marzec 03, 2011, 01:43:09 »

Budz±ca siê kundalini rozprowadza energiê po ca³ym ciele fizycznym ale równie¿ po wszystkich cia³ach energetycznych, jej energia leczy wszystkie dawne zaburzenia i nieprawid³owe wpisy w  ostatnie cia³o astralne.
Leczy.... to dlaczego boli? Sk±d pojawiaj± siê te niesamowite kr±¿±ce po ciele bóle , które podczas diagnozy medycznej nie znajduj± potwierdzenia w fizycznych zaburzeniach?

Otó¿ ca³y cykl do¶wiadczeñ prze¿yæ w naszym obecnym III wymiarze to oddzia³ywanie materii na energiê , inaczej kszta³towanie ju¿  ukszta³towanej formy energetycznej ( matrycy naszego cia³a  fizycznego) za pomoc± wykonywania zabiegów na ciele materialnym. Czyli uzale¿nianie Ducha od materii.

Jak to siê dzieje w rzeczywisto¶ci?
Np. Kto¶ dokonuje zmian na swoim ciele fizycznym ( ró¿ne operacje , zarówno kosmetyczne , jak i zdrowotne) czyli na doskona³ej formie energetycznej odciska fizyczno¶ciom nowy wzorzec zaburzaj±c jej pierwotne doskonale kszta³ty.
Powstaj± wiêc ro¿ne powiedzmy "zag³êbienia" w energetycznej matrycy w które wciska siê zmieniona materia deformuj±c  poniek±d formê - matrycê.
Poniewa¿ dotyczy to cia³a astralnego ( czyli obecnego , ostatniego energetycznego  , które posiadamy) bo je bêdziemy zmieniaæ w cia³o ¶wietliste , trzeba te wszystkie "deformacje " na matrycy energetycznej "wyprostowaæ".

A co mo¿e to zrobiæ? Tylko i wy³±cznie pierwowzór wzorca stworzenia "nasza pramatka" czyli energia Kundalini , tylko ona obudzona posiada moc zmian i kod wzorca pierwotnego.

Dlatego gdy podnosi siê ta energia w ciele fizycznym nape³nia energiom mi³o¶ci wszystkie uszkodzone , zdeformowane miejsca i komórki podczas ca³ego etapu tworzenia cia³a astralnego ( czyli ca³ego okresu III wymiaru) .

Pojawiaj± siê wiêc dziwne wêdruj±ce  bóle w dziwnych miejscach , których siê nie spodziewamy , gdy¿ by³y u¶pione w nas przez d³ugie tysi±clecia.

Dlaczego to odczuwamy? "wybrzuszenie" deformacjom fizyczn± w ciele energetycznym zaczyna wracaæ do stanu pierwotnego, czyli to co "wygniot³o" w matrycy energetycznej do³ek i wesz³o weñ tworz±c deformacjê wraca do stanu pierwotnego.
Poniewa¿ oddzia³uje energia na materiê my odczuwamy ból w ciele fizycznym a diagnoza lekarska nie znajduje przyczyny gdy¿ wspó³czesne powszechne aparaty nie diagnozuj± zaburzeñ w ciele energetycznym.
Tak bêdzie , ale to sprawa  przysz³o¶ci.

I co z tym zrobiæ? Szczerze mówi±c niewiele mo¿na , ¶rodki przeciw bólowe je¿eli bóle s± nie do wytrzymania , ale one nie bardzo w tym wypadku pomagaj±.

Trzeba wytrzymaæ i podnosiæ energiê w swoim ciele.
O podnoszeniu energii ju¿ by³o wielokrotnie, ale przypomnê;

1 Ruch , czyli wysi³ek fizyczny wzmacnia nas energetycznie.
2. Przebywanie w s³oñcu ( uwaga na poparzenia ) bardzo wzmacnia energetycznie.
3. K±piele w ciep³ym morzu s± idealne.
4. Jedzenie potraw ma³o przetwarzanych , prostych , raczej wegetariañskich z du¿± ilo¶ciom warzyw i owoców.
5.Nie wchodzenie w sytuacje nerwowe , stresuj±ce , pe³ne strachu.
6.My¶lenie pozytywne , wiêksza akceptacja  rzeczywisto¶ci , której zmieniæ nie mo¿emy na rzecz pozytywnego  przemieniania siebie.
7. Relaksacja , ¶wiadome kierowanie energii w miejsca , które s± bolesne , wype³nianie ich my¶l± nape³nion± mi³o¶ci±.
8. Przyk³adanie r±k do miejsc bol±cych z my¶l± wyleczenia ich w³asnym ciep³em.

S±dzê i¿ to jest taka podstawa , ka¿dy mo¿e wypracowaæ swój w³asny sposób eliminacji bóli fantomowych , które pojawiaj± siê razem z przebudzeniem Kundalini.

Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #24 : Marzec 03, 2011, 10:29:11 »

Ad 2.
Z tego wynika, ¿e najbardziej wype³nieni energetycznie s± mieszkañcy afryki po³udniowej i ¶rodkowej. W Europie natomiast W³osi, Grecy, Hiszpanie... tylko zamiast siê do³adowywaæ chowaj± siê na siestach...  ;]
Zapisane
Strony: [1] 2 3 4 5 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.032 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

wypadynaszejbrygady granitowa3 phacaiste-ar-mac-tire zipcraft gangem