Sesje z AnnÂą DoliĂąskÂą

[PrzebiÂśnieg]

szacowny rozmowy z astralem nazywasz ewolucjÂą
to pa

PS
ChciaÂłem tylko zwrĂłciĂŚ uwagĂŞ w szacownego songo na to Âże nas czytajÂą goÂście

[chanell]

ChciaÂłem tylko zwrĂłciĂŚ uwagĂŞ w szacownego songo na to Âże nas czytajÂą goÂście

KtĂłrzy ,ci z kosmosu ,czy z SB ?   

[blueray21]

Chanell, oczywiÂście czytajÂą uwaÂżnie wszyscy ww , ale tym razem chodziÂło chyba o maÂłolaty.

[PrzebiÂśnieg]

 blueray21

Chanell, oczywiÂście czytajÂą uwaÂżnie wszyscy ww , ale tym razem chodziÂło chyba o maÂłolaty.

No powiedzmy goœci, którzy czasem czuj¹ potrzebê by wejœÌ na te forum, a nie z powdu czyjegoœ polecenia s³u¿bowego
to pa

[songo1970]

PrzebiÂśnieg przecieÂż kaÂżdy moÂże..

[sfinks]

Witam .Trudno uznaĂŚ ,Âże picie krwi i jedzenie ciaÂła ,to ÂświĂŞtoœÌ i Âże trzeba  to rozumieĂŚ dosÂłownie .Jest to staroÂżytny rytuaÂł przejĂŞty przez koÂśció³ katolicki .Natomiast w ewangeliach jest bardzo duÂżo wzmianek o chlebie ,o ziarnie i o plonie. O winie teÂż ,mamy opis wesela w Kanie , podczas ktĂłrego zabrakÂło wina dla goÂści .Pan Jezus stworzyÂł bardzo dobre wino ze zwykÂłej wody . Woda ,niby nic ,a jednak wszystko jest wodÂą ,,wszystko pÂłynie,, jak siĂŞ wyraziÂł pewien filozof.
Nie wiadomo ,czy w tej przypowieÂści naprawdĂŞ chodziÂło o tĂŞ wÂłaÂściwÂą wodĂŞ(ze studni) .
Wiadomo ,ze Pan Jezus mówi³ do uczniów przypowieœciami ,gdy¿ twierdzi³ ,,inaczej nie zrozumiecie...,, Czyli opisywa³ obrazowo coœ ,co mia³o g³êbszy sens.
Opis ziarna ktĂłre padÂło na podatnÂą glebĂŞ ? O jakie ziarno moÂże tutaj chodziĂŚ i o jakÂą glebĂŞ ?
Moim zdaniem ziarno ,jest sÂłowem a glebÂą nasz rozum .JeÂżeli padnie na skaliste podÂłoÂże(tzw. beton)nie wyda plonu .JeÂżeli padnie na ÂżyznÂą glebĂŞ ,wyda plon 100 krotny .ÂŻyzna  gleba ,to czarna dobrze nagnojona ziemia (czarna materia,substancja wyjÂściowa do procesu alchemicznego)RolÂą ktĂłrÂą trzeba uprawiaĂŚ ,jest nasz umysÂł ,a my jesteÂśmy rolnikami i dbamy o to aby wydaĂŚ jak najpiĂŞkniejszy plon .
Jest to przypowieœÌ ,która obrazuje pewien proces .Dla cz³owieka nie obeznanego z wiedz¹ ,jest to jasny i prosty przyk³ad .Myœlê ,¿e dlatego Jezus mówi³ do swoich uczniów ,,inaczej nie zrozumiecie...,,
Dlatego nie trzeba dos³ownie braÌ tego wszystkiego co pisze w ewangeliach ,ani s³ów wypowiadanych przez ksiê¿y i inne duchowe osoby.
Jest napisane ,,kto ma rozum ,ten zrozumie...,, ,oraz ,,majÂą oczy a nie widzÂą  i majÂą uszy a nie sÂłyszÂą,, oraz ,,otworzyÂły siĂŞ oczy niewidzÂących i niesÂłyszÂący odzyskaÂł swĂłj sÂłuch..,, .
Wszystko to jest zwiÂązane z intelektem i sÂłowem .
Pan Jezus nazwany jest ,,SÂłowem,, .
CzÂłowiek wewnĂŞtrzny ,jest modelowany przez wiedzĂŞ wyraÂżanÂą sÂłowem pisanym ,mĂłwionym i czytanym .To wszystko trzeba zrozumieĂŚ i powiÂązaĂŚ ze sobÂą i przestaĂŚ wreszcie uwaÂżaĂŚ tamte przekazy za prawdĂŞ historycznÂą ,oraz poszukiwaĂŚ grobĂłw ,krzyÂży, caÂłunĂłw i domkĂłw Matki Boskiej .
ZwróÌmy siê w kierunku alchemii ,alchemii s³owa i alchemii ducha .Alchemiczne procesy materialne, te¿ s¹ tylko obrazem przekszta³ceù i maj¹ g³êbszy intelektualny sens.

Zdaje mi siĂŞ ,ze swĂłj post umieÂściÂłam w niewÂłaÂściwym miejscu ,proszĂŞ o przeniesienie go tam ,gdzie speÂłni swoje zadanie.

[songo1970]

ZwróÌmy siê w kierunku alchemii ,alchemii s³owa i alchemii ducha .Alchemiczne procesy materialne, te¿ s¹ tylko obrazem przekszta³ceù i maj¹ g³êbszy intelektualny sens.

sÂłowo to jedno, a gleba to drugie!

[sfinks]

ZwróÌmy siê w kierunku alchemii ,alchemii s³owa i alchemii ducha .Alchemiczne procesy materialne, te¿ s¹ tylko obrazem przekszta³ceù i maj¹ g³êbszy intelektualny sens.

sÂłowo to jedno, a gleba to drugie!

SÂłowo jest ,,ziarnem,, a gleba ,,rozumem,,

[songo1970]

ZwróÌmy siê w kierunku alchemii ,alchemii s³owa i alchemii ducha .Alchemiczne procesy materialne, te¿ s¹ tylko obrazem przekszta³ceù i maj¹ g³êbszy intelektualny sens.

sÂłowo to jedno, a gleba to drugie!

SÂłowo jest ,,ziarnem,, a gleba ,,rozumem,,

a moÂże sÂłowo jest miÂłoÂściÂą, a gleba rozumem..

[sfinks]

ZwróÌmy siê w kierunku alchemii ,alchemii s³owa i alchemii ducha .Alchemiczne procesy materialne, te¿ s¹ tylko obrazem przekszta³ceù i maj¹ g³êbszy intelektualny sens.

sÂłowo to jedno, a gleba to drugie!

SÂłowo jest ,,ziarnem,, a gleba ,,rozumem,,

a moÂże sÂłowo jest miÂłoÂściÂą, a gleba rozumem..

SÂłowa miÂłoÂści sÂą najdorodniejszym i najpiĂŞkniejszym ziarnem ,jeÂżeli padnÂą na podatnÂą glebĂŞ ( umysÂł) wtedy moÂże siĂŞ zrodziĂŚ coÂś piĂŞknego  np.prawdziwa i wieczna miÂłoœÌ.

[1111LALA]

o co chodzi?/?


GraÂżyna
Czy „Dar ÂŚwiatowida” wpadÂł w sidÂła bytom z Syriusza B? I Samuel, alias Szamgaz, jest pod wpÂływem tych bytĂłw? PoÂśpieszne otwieranie portali na ró¿nych kontynentach i ceremonii pod kierownictwem WĂłjcikiewicza i DoliĂąskiej? Czy sÂłusznie rozmyÂślam?

En-ki
DuÂżo w tym rozmyÂślaniu jest prawdy. JeÂśli chodzi o istoty z Syriusza B, to one sÂą w podobnej sytuacji, jak wy. Na Syriuszu B sÂą bardzo mÂądre istoty. W przeszÂłoÂści pomagaÂły Ziemianom, uczyÂły ludzi, ogĂłlnie zajmowaÂły siĂŞ istotami ludzkimi. Potem same znalazÂły siĂŞ w potrzasku, bo, jak wiesz, ich ÂźrĂłdÂło zasilania, ich sÂłoĂące wygasa. Planety w pobliÂżu Syriusza B nie nadajÂą siĂŞ do zamieszkania. Ziemia ma takie same warunki Âżycia, jakie i oni posiadali. Dlatego zainteresowali siĂŞ ZiemiÂą.

ZadaÂłaÂś pytanie, GraÂżyno, czy fundacja polska pod batutÂą Andrzeja WĂłjcikiewicza i jego asystentki DoliĂąskiej - czy oni wpadli w sidÂła Samuela? Jak oni mogli daĂŚ siĂŞ wyprowadziĂŚ w pole? Do samego koĂąca kaÂżdy ma prawo uÂżywaĂŚ swojej wÂłasnej woli. Wiele razy teÂż mĂłwiÂłem: wszyscy bez wyjÂątku bĂŞdziecie poddawani prĂłbom. Niby to dlaczego Fundacja „Dar ÂŚwiatowida” miaÂłaby byĂŚ wyjÂątkiem? Dlaczego? Czym zasÂłuÂżyÂł sobie Andrzej i ta, ktĂłra siĂŞ niedawno pojawiÂła, DoliĂąska, czym sobie zasÂłuÂżyli na uznanie? Wszyscy mogÂą byĂŚ zasÂłuÂżeni, tylko nie oni. Pokazali prawdziwe oblicze. Samuel wysÂłany po to, Âżeby ich poddawaĂŚ prĂłbom. Jak te prĂłby wyglÂądajÂą, sama doskonale widzisz. UÂżywasz, GraÂżyno, tego, co masz cenne, czyli rozumu.

Pytasz o portale, GraÂżyno, co zrobili i co jeszcze zamierzajÂą zrobiĂŚ, jakÂą misjĂŞ wykonali. Pouruchamiali portale. Tylko nie pomyÂśleli, co otwarcie tych portali przyniesie. Jest to otwarcie drogi dla kaÂżdego, kto chce przybyĂŚ na ZiemiĂŞ. Syriusz B bardzo siĂŞ z tego cieszy, majÂą zaoszczĂŞdzone wiele pracy. Samuel podpowiada grupie, idÂą jak po sznurku. W wyprĂłbowywaniu grupy Andrzeja Samuel spisaÂł siĂŞ na medal. Znakomicie, do perfekcji opanowaÂł sztukĂŞ manipulacji, zwodzenia, a zwÂłaszcza DoliĂąska jest dobrym materiaÂłem do manipulacji na sugestiĂŞ istot duchowych. Z tego wszystkiego najbardziej cieszÂą siĂŞ byty z Syriusza B, bo majÂą juÂż tyle portali otwartych na Ziemi. DziĂŞki komu? WÂłaÂśnie dziĂŞki tym kilku osobom, ktĂłre uwaÂżajÂą siĂŞ teraz na Ziemi bodaj za rĂłwne Bogu. Raz jeszcze powtarzam, Samuel znakomicie siĂŞ wywiÂązuje ze swojego zadania. SÂłucham ciebie, GraÂżyno, dalej.


GraÂżyna
Ostatnio dochodzÂą nas informacje, Âże fanatyk islamista w Egipcie planuje wysadziĂŚ piramidy i Sfinksa w Gizie. Czy moÂże siĂŞ to wydarzyĂŚ? W sesjach z DoliĂąskÂą odpowiedzi Samuela sÂą pozbawione sensu. Czy ego albo pycha mogÂą aÂż tak bardzo przesÂłoniĂŚ rozum, Âże oni tego nie widzÂą? Odpowiedz, proszĂŞ, En-ki.

En-ki
Tak, to prawda. WiêkszoœÌ odpowiedzi pozbawiona logiki, lecz rozumny obserwator mo¿e zauwa¿yÌ, ¿e Samuel daje równie¿ logiczne informacje, nie tylko zalewa mi³oœci¹, na któr¹ dali siê z³apaÌ ludzie. Na dzieù dzisiejszy, zamiast fruwaÌ po Ameryce i otwieraÌ portale, lepiej by by³o, gdyby ci, co uwa¿aj¹ siê za ziemskich anio³ów lub kryszta³owych ludzi, wp³ynêli na obecny rz¹d egipski, by zaniecha³ pomys³u usuniêcia piramid. Wielka piramida posiada zabezpieczenie, do którego chcieli siê ju¿ zreszt¹ dostaÌ i usun¹Ì. A uczyniÌ chcia³ to Hawass. Rz¹d egipski s³abo widzi. Ca³a turystyka opiera siê na tych piramidach. Gdy siê wydarzy to, co zamierzaj¹, to ca³y Egipt zginie. Tutaj te anio³y z fundacji polskiej maj¹ pole do popisu, a nie popisywaÌ siê otwieraniem portali. Na szczêœcie tam te¿ s¹ ludzie, którzy myœl¹ i nie s¹ to sprzymierzeùcy Andrzeja. Piramida jest wieczna, opar³a siê czasowi, a ponadto jest ³¹cznikiem pomiêdzy Ziemi¹ a Kosmosem, i tak pozostanie. S³ucham dalej, Gra¿yno.

GraÂżyna
Wydobycie tablic w Gizie przesuwa siĂŞ w czasie. Czy Âświat duchowy moÂże ujawniĂŚ termin wydobycia? Do jakiego stopnia moÂże posun¹Ì siĂŞ Samuel w swoim poczuciu humoru? Jakich jeszcze absurdĂłw musi uÂżyĂŚ typu „planeta Nibiru zostaÂła usuniĂŞta do archiwum” lub „jaja macierzy”, Âżeby polska grupa zrozumiaÂła, Âże jest wodzona za nos?

En-ki
Pytasz, czy mĂłgÂłbym zapanowaĂŚ nad tym absurdem Samuela? MĂłgÂłbym, ale pamiĂŞtaj, Âże ta grupa jest poddawana prĂłbom, a do tego juÂż nie mogĂŞ siĂŞ wtrÂącaĂŚ. Do poddawania prĂłbom zostaÂł powoÂłany Samuel. Samuel w swoim przekazie podaje: tablice samoistnie zostanÂą wyrzucone z grobowca. Z tego wynika, Âże polska fundacja poleci do Egiptu i tylko te tablice pozbiera. To jest wprowadzenie tych anio³ów w b³¹d. Nawet siÂły duchowe nie sÂą w stanie czegoÂś takiego zrobiĂŚ, z czego wynika, Âże polska grupa jest lepsza od nas. Tego dzieÂła dotarcia do tablic majÂą dokonaĂŚ istoty ludzkie. Wydobycie tablic zostaje przesuniĂŞte w czasie tylko dlatego, Âże sÂą ludzie, ktĂłrych ego przerosÂło ich i dajÂą siĂŞ prowadziĂŚ Samuelowi. Teraz istoty ludzkie przysporzyÂłyÂście nam sporo pracy, a wszystko przez ten syndrom roku 2012. Teraz musimy uruchomiĂŚ plan „B” i nie oczekiwaĂŚ juÂż waszej pomocy, bo zabezpieczenie musi byĂŚ i Ziemia to zabezpieczenie otrzyma. Wirus, to znaczy syndrom 2012, bĂŞdzie dziaÂłaÂł jeszcze w tym roku, ale po nowym roku bĂŞdzie usuniĂŞty. Tym ziemskim anioÂłom popodcinamy skrzydÂła. MoÂżna ÂśmiaÂło powiedzieĂŚ, Âże wszelakiego rodzaju anio³ów narodziÂło siĂŞ na Ziemi bardzo wiele. Te anioÂły, zamiast pomagaĂŚ, przeszkadzajÂą, portale otwierajÂą. Istoty ludzkie same zapraszajÂą na ZiemiĂŞ Syriusza B.

GraÂżyna
Czy Andrzej WĂłjcikiewicz i inni z polskiej fundacji sÂą juÂż sterowani przez byty z Syriusza B, ktĂłre przedostaÂły siĂŞ w czasie otwarcia portalu 11 listopada zeszÂłego roku?

En-ki
Odpowiadam ci na to pytanie, GraÂżyno, a skorzystaĂŚ mogÂą wszyscy. Nie tylko ci z polskiej fundacji sÂą sterowani. Te istoty majÂą przyzwolenie na to sterowanie, lecz nie wszyscy siĂŞ temu poddajÂą. Pomaga w sterowaniu Samuel, i trzeba przyznaĂŚ, dobrze mu to wychodzi. Kto ulegÂł urokowi Samuela, idzie za nim jak po sznurku. Przeczytaj dokÂładnie objawienie Jana. Tam jest dokÂładna odpowiedÂź na twoje pytanie. Dodatkowo waÂżnÂą sprawÂą jest planeta X. DoliĂąska wraz z Andrzejem twierdzÂą, Âże jej nie ma. Planeta jest i bĂŞdzie. Nikt z tych ziemskich anio³ów jej nie usunie, nikt z ziemskich istot nie bĂŞdzie poprawiaÂł samego Boga. MĂłwienie przez DoliĂąskÂą, Âże planeta jest i planety nie ma – ludzie, zacznijcie uÂżywaĂŚ rozumu! DoliĂąska i Samuel majÂą racjĂŞ, majÂą wiedzĂŞ wrĂŞcz boskÂą, a to, co podajÂą naukowcy, jest kÂłamstwem. Planeta jest i daje juÂż o sobie dosyĂŚ wyraÂźnie znaĂŚ. ProszĂŞ o nastĂŞpne pytanie.

http://www.misja-giza.com/joomla_1.5.15/


a u drugiej



Jeœli ludzie czuj¹ tak¹ potrzebê, aby czuÌ siê bezpiecznie - my nie zabronimy wam chowaÌ siê pod ziemiê, w piwnicach i innych schronach. Kochani, jedyne co jest wam bardzo potrzebne w tym czasie - to zaufanie, modlitwa i radoœÌ z nadchodz¹cych, piêkniejszych dni. ObudŸcie Œwiat³o w sobie, a ciemnoœÌ was nie dotknie.

                                                           * * *

ZrobiÂło sie bardzo jasno w pokoju, nawet przez zamkniĂŞte oczy widziaÂłam przesuwajÂące siĂŞ ÂświatÂło.

Sama od siebie mogĂŞ dodaĂŚ, Âże zrobiliÂśmy wszystko co mogliÂśmy zrobiĂŚ dla Matki Ziemi, aby nakarmiĂŚ jÂą ÂŚwiatÂłem i MiÂłoÂściÂą naszych ludzkich serc. Ceremonia w Egipcie w roku 2011 - jako 11 Brama i Ceremonia w Boliwii, Peru i Gwatemali w roku 2012 - jako 12 Brama, byÂły jak pokarm, przyjĂŞcie Energii Chrystusowej przez CiaÂło Niebieskie, czyli naszÂą ZiemiĂŞ. Teraz nastĂŞpuje przemiana na naszej Planecie i w nas samych. Kochani, wystarczy otworzyĂŚ siĂŞ na prowadzenie Istot ÂŚwietlistych, ktĂłre czekajÂą, aby nam pomagaĂŚ i wspieraĂŚ nas - nie oczekujÂąc nic w zamian poza tym, abyÂśmy my, jako ludzie, wzajemnie siĂŞ szanowali i kochali miÂłoÂściÂą bezwarunkowÂą.

Wiele razy podczas medytacji wracam do Domu - naszego wspólnego Domu i wiem jak jest tam piêknie, ciep³o. Ciê¿ko wróciÌ do œwiata ziemskiego, ale tamten Anielski Œwiat bêdzie teraz na Ziemi dla nas wszystkich. Wiêc proszê, abyœcie siê nie lêkali, ale z wiar¹ i mi³oœci¹ patrzyli w przysz³oœÌ. Czeka nas bardzo du¿o pracy, du¿o zmian prawie w ka¿dej dziedzinie ¿ycia. Wiêc mam szczer¹ nadziejê, ¿e w roku 2013 i w dalszych latach bêdziemy tworzyÌ Raj na Ziemi z pomoc¹ Istot Duchowych.
Z MiÂłoÂściÂą i ÂŚwiatÂłem
Anna DoliĂąska


http://www.projekt-cheops.com/plain.aspx?languageId=1&menuId=1&sectionId=1&cmd=

[biolog2]

o co chodzi?/?


GraÂżyna
Czy „Dar ÂŚwiatowida” wpadÂł w sidÂła bytom z Syriusza B? I Samuel, alias Szamgaz, jest pod wpÂływem tych bytĂłw? PoÂśpieszne otwieranie portali na ró¿nych kontynentach i ceremonii pod kierownictwem WĂłjcikiewicza i DoliĂąskiej? Czy sÂłusznie rozmyÂślam?

En-ki
DuÂżo w tym rozmyÂślaniu jest prawdy. JeÂśli chodzi o istoty z Syriusza B, to one sÂą w podobnej sytuacji, jak wy. Na Syriuszu B sÂą bardzo mÂądre istoty. W przeszÂłoÂści pomagaÂły Ziemianom, uczyÂły ludzi, ogĂłlnie zajmowaÂły siĂŞ istotami ludzkimi. Potem same znalazÂły siĂŞ w potrzasku, bo, jak wiesz, ich ÂźrĂłdÂło zasilania, ich sÂłoĂące wygasa. Planety w pobliÂżu Syriusza B nie nadajÂą siĂŞ do zamieszkania. Ziemia ma takie same warunki Âżycia, jakie i oni posiadali. Dlatego zainteresowali siĂŞ ZiemiÂą.

ZadaÂłaÂś pytanie, GraÂżyno, czy fundacja polska pod batutÂą Andrzeja WĂłjcikiewicza i jego asystentki DoliĂąskiej - czy oni wpadli w sidÂła Samuela? Jak oni mogli daĂŚ siĂŞ wyprowadziĂŚ w pole? Do samego koĂąca kaÂżdy ma prawo uÂżywaĂŚ swojej wÂłasnej woli. Wiele razy teÂż mĂłwiÂłem: wszyscy bez wyjÂątku bĂŞdziecie poddawani prĂłbom. Niby to dlaczego Fundacja „Dar ÂŚwiatowida” miaÂłaby byĂŚ wyjÂątkiem? Dlaczego? Czym zasÂłuÂżyÂł sobie Andrzej i ta, ktĂłra siĂŞ niedawno pojawiÂła, DoliĂąska, czym sobie zasÂłuÂżyli na uznanie? Wszyscy mogÂą byĂŚ zasÂłuÂżeni, tylko nie oni. Pokazali prawdziwe oblicze. Samuel wysÂłany po to, Âżeby ich poddawaĂŚ prĂłbom. Jak te prĂłby wyglÂądajÂą, sama doskonale widzisz. UÂżywasz, GraÂżyno, tego, co masz cenne, czyli rozumu.

Pytasz o portale, GraÂżyno, co zrobili i co jeszcze zamierzajÂą zrobiĂŚ, jakÂą misjĂŞ wykonali. Pouruchamiali portale. Tylko nie pomyÂśleli, co otwarcie tych portali przyniesie. Jest to otwarcie drogi dla kaÂżdego, kto chce przybyĂŚ na ZiemiĂŞ. Syriusz B bardzo siĂŞ z tego cieszy, majÂą zaoszczĂŞdzone wiele pracy. Samuel podpowiada grupie, idÂą jak po sznurku. W wyprĂłbowywaniu grupy Andrzeja Samuel spisaÂł siĂŞ na medal. Znakomicie, do perfekcji opanowaÂł sztukĂŞ manipulacji, zwodzenia, a zwÂłaszcza DoliĂąska jest dobrym materiaÂłem do manipulacji na sugestiĂŞ istot duchowych. Z tego wszystkiego najbardziej cieszÂą siĂŞ byty z Syriusza B, bo majÂą juÂż tyle portali otwartych na Ziemi. DziĂŞki komu? WÂłaÂśnie dziĂŞki tym kilku osobom, ktĂłre uwaÂżajÂą siĂŞ teraz na Ziemi bodaj za rĂłwne Bogu. Raz jeszcze powtarzam, Samuel znakomicie siĂŞ wywiÂązuje ze swojego zadania. SÂłucham ciebie, GraÂżyno, dalej.


GraÂżyna
Ostatnio dochodzÂą nas informacje, Âże fanatyk islamista w Egipcie planuje wysadziĂŚ piramidy i Sfinksa w Gizie. Czy moÂże siĂŞ to wydarzyĂŚ? W sesjach z DoliĂąskÂą odpowiedzi Samuela sÂą pozbawione sensu. Czy ego albo pycha mogÂą aÂż tak bardzo przesÂłoniĂŚ rozum, Âże oni tego nie widzÂą? Odpowiedz, proszĂŞ, En-ki.

En-ki
Tak, to prawda. WiêkszoœÌ odpowiedzi pozbawiona logiki, lecz rozumny obserwator mo¿e zauwa¿yÌ, ¿e Samuel daje równie¿ logiczne informacje, nie tylko zalewa mi³oœci¹, na któr¹ dali siê z³apaÌ ludzie. Na dzieù dzisiejszy, zamiast fruwaÌ po Ameryce i otwieraÌ portale, lepiej by by³o, gdyby ci, co uwa¿aj¹ siê za ziemskich anio³ów lub kryszta³owych ludzi, wp³ynêli na obecny rz¹d egipski, by zaniecha³ pomys³u usuniêcia piramid. Wielka piramida posiada zabezpieczenie, do którego chcieli siê ju¿ zreszt¹ dostaÌ i usun¹Ì. A uczyniÌ chcia³ to Hawass. Rz¹d egipski s³abo widzi. Ca³a turystyka opiera siê na tych piramidach. Gdy siê wydarzy to, co zamierzaj¹, to ca³y Egipt zginie. Tutaj te anio³y z fundacji polskiej maj¹ pole do popisu, a nie popisywaÌ siê otwieraniem portali. Na szczêœcie tam te¿ s¹ ludzie, którzy myœl¹ i nie s¹ to sprzymierzeùcy Andrzeja. Piramida jest wieczna, opar³a siê czasowi, a ponadto jest ³¹cznikiem pomiêdzy Ziemi¹ a Kosmosem, i tak pozostanie. S³ucham dalej, Gra¿yno.

GraÂżyna
Wydobycie tablic w Gizie przesuwa siĂŞ w czasie. Czy Âświat duchowy moÂże ujawniĂŚ termin wydobycia? Do jakiego stopnia moÂże posun¹Ì siĂŞ Samuel w swoim poczuciu humoru? Jakich jeszcze absurdĂłw musi uÂżyĂŚ typu „planeta Nibiru zostaÂła usuniĂŞta do archiwum” lub „jaja macierzy”, Âżeby polska grupa zrozumiaÂła, Âże jest wodzona za nos?

En-ki
Pytasz, czy mĂłgÂłbym zapanowaĂŚ nad tym absurdem Samuela? MĂłgÂłbym, ale pamiĂŞtaj, Âże ta grupa jest poddawana prĂłbom, a do tego juÂż nie mogĂŞ siĂŞ wtrÂącaĂŚ. Do poddawania prĂłbom zostaÂł powoÂłany Samuel. Samuel w swoim przekazie podaje: tablice samoistnie zostanÂą wyrzucone z grobowca. Z tego wynika, Âże polska fundacja poleci do Egiptu i tylko te tablice pozbiera. To jest wprowadzenie tych anio³ów w b³¹d. Nawet siÂły duchowe nie sÂą w stanie czegoÂś takiego zrobiĂŚ, z czego wynika, Âże polska grupa jest lepsza od nas. Tego dzieÂła dotarcia do tablic majÂą dokonaĂŚ istoty ludzkie. Wydobycie tablic zostaje przesuniĂŞte w czasie tylko dlatego, Âże sÂą ludzie, ktĂłrych ego przerosÂło ich i dajÂą siĂŞ prowadziĂŚ Samuelowi. Teraz istoty ludzkie przysporzyÂłyÂście nam sporo pracy, a wszystko przez ten syndrom roku 2012. Teraz musimy uruchomiĂŚ plan „B” i nie oczekiwaĂŚ juÂż waszej pomocy, bo zabezpieczenie musi byĂŚ i Ziemia to zabezpieczenie otrzyma. Wirus, to znaczy syndrom 2012, bĂŞdzie dziaÂłaÂł jeszcze w tym roku, ale po nowym roku bĂŞdzie usuniĂŞty. Tym ziemskim anioÂłom popodcinamy skrzydÂła. MoÂżna ÂśmiaÂło powiedzieĂŚ, Âże wszelakiego rodzaju anio³ów narodziÂło siĂŞ na Ziemi bardzo wiele. Te anioÂły, zamiast pomagaĂŚ, przeszkadzajÂą, portale otwierajÂą. Istoty ludzkie same zapraszajÂą na ZiemiĂŞ Syriusza B.

GraÂżyna
Czy Andrzej WĂłjcikiewicz i inni z polskiej fundacji sÂą juÂż sterowani przez byty z Syriusza B, ktĂłre przedostaÂły siĂŞ w czasie otwarcia portalu 11 listopada zeszÂłego roku?

En-ki
Odpowiadam ci na to pytanie, GraÂżyno, a skorzystaĂŚ mogÂą wszyscy. Nie tylko ci z polskiej fundacji sÂą sterowani. Te istoty majÂą przyzwolenie na to sterowanie, lecz nie wszyscy siĂŞ temu poddajÂą. Pomaga w sterowaniu Samuel, i trzeba przyznaĂŚ, dobrze mu to wychodzi. Kto ulegÂł urokowi Samuela, idzie za nim jak po sznurku. Przeczytaj dokÂładnie objawienie Jana. Tam jest dokÂładna odpowiedÂź na twoje pytanie. Dodatkowo waÂżnÂą sprawÂą jest planeta X. DoliĂąska wraz z Andrzejem twierdzÂą, Âże jej nie ma. Planeta jest i bĂŞdzie. Nikt z tych ziemskich anio³ów jej nie usunie, nikt z ziemskich istot nie bĂŞdzie poprawiaÂł samego Boga. MĂłwienie przez DoliĂąskÂą, Âże planeta jest i planety nie ma – ludzie, zacznijcie uÂżywaĂŚ rozumu! DoliĂąska i Samuel majÂą racjĂŞ, majÂą wiedzĂŞ wrĂŞcz boskÂą, a to, co podajÂą naukowcy, jest kÂłamstwem. Planeta jest i daje juÂż o sobie dosyĂŚ wyraÂźnie znaĂŚ. ProszĂŞ o nastĂŞpne pytanie.

http://www.misja-giza.com/joomla_1.5.15/


a u drugiej



Jeœli ludzie czuj¹ tak¹ potrzebê, aby czuÌ siê bezpiecznie - my nie zabronimy wam chowaÌ siê pod ziemiê, w piwnicach i innych schronach. Kochani, jedyne co jest wam bardzo potrzebne w tym czasie - to zaufanie, modlitwa i radoœÌ z nadchodz¹cych, piêkniejszych dni. ObudŸcie Œwiat³o w sobie, a ciemnoœÌ was nie dotknie.

                                                           * * *

ZrobiÂło sie bardzo jasno w pokoju, nawet przez zamkniĂŞte oczy widziaÂłam przesuwajÂące siĂŞ ÂświatÂło.

Sama od siebie mogĂŞ dodaĂŚ, Âże zrobiliÂśmy wszystko co mogliÂśmy zrobiĂŚ dla Matki Ziemi, aby nakarmiĂŚ jÂą ÂŚwiatÂłem i MiÂłoÂściÂą naszych ludzkich serc. Ceremonia w Egipcie w roku 2011 - jako 11 Brama i Ceremonia w Boliwii, Peru i Gwatemali w roku 2012 - jako 12 Brama, byÂły jak pokarm, przyjĂŞcie Energii Chrystusowej przez CiaÂło Niebieskie, czyli naszÂą ZiemiĂŞ. Teraz nastĂŞpuje przemiana na naszej Planecie i w nas samych. Kochani, wystarczy otworzyĂŚ siĂŞ na prowadzenie Istot ÂŚwietlistych, ktĂłre czekajÂą, aby nam pomagaĂŚ i wspieraĂŚ nas - nie oczekujÂąc nic w zamian poza tym, abyÂśmy my, jako ludzie, wzajemnie siĂŞ szanowali i kochali miÂłoÂściÂą bezwarunkowÂą.

Wiele razy podczas medytacji wracam do Domu - naszego wspólnego Domu i wiem jak jest tam piêknie, ciep³o. Ciê¿ko wróciÌ do œwiata ziemskiego, ale tamten Anielski Œwiat bêdzie teraz na Ziemi dla nas wszystkich. Wiêc proszê, abyœcie siê nie lêkali, ale z wiar¹ i mi³oœci¹ patrzyli w przysz³oœÌ. Czeka nas bardzo du¿o pracy, du¿o zmian prawie w ka¿dej dziedzinie ¿ycia. Wiêc mam szczer¹ nadziejê, ¿e w roku 2013 i w dalszych latach bêdziemy tworzyÌ Raj na Ziemi z pomoc¹ Istot Duchowych.
Z MiÂłoÂściÂą i ÂŚwiatÂłem
Anna DoliĂąska


http://www.projekt-cheops.com/plain.aspx?languageId=1&menuId=1&sectionId=1&cmd=

My to nazywamy rozdwojeniem jaÂźni, sporo siĂŞ pozmieniaÂło w projekcie. KiedyÂś ten projekt byÂł jednoÂściÂą a dzisiaj widzĂŞ, Âże mocno siĂŞ podzieliÂł. Ciekawy jest tekst o potrzasku, biorÂąc pod uwagĂŞ Âże Syriusz B to biaÂły karzeÂł ... to robi siĂŞ ciekawiej bo supernowÂą juÂż przeszedÂł ... Czyli tak rozwiniĂŞta cywilizacja i nagle przeoczyli tak maleĂąki fakt jak powolne gaÂśniĂŞcie gwiazdy ? ZakÂładajÂąc, Âże w ogĂłle przeÂżyli eksplozjĂŞ supernowej. Otwarta droga na ziemiĂŞ przez portale ... no jeszcze ciekawiej ... to siĂŞ naprawdĂŞ logicznej caÂłoÂści nie trzyma

Ten ca³y tekst zebrany przypomina mi dob¹ historiê "To Serve Man" ... nieprzet³umaczalna gra s³ów

[gosc5690]

"Ciekawy jest tekst o potrzasku, biorÂąc pod uwagĂŞ Âże Syriusz B to biaÂły karzeÂł ... to robi siĂŞ ciekawiej bo supernowÂą juÂż przeszedÂł ... Czyli tak rozwiniĂŞta cywilizacja i nagle przeoczyli tak maleĂąki fakt jak powolne gaÂśniĂŞcie gwiazdy ? ZakÂładajÂąc, Âże w ogĂłle przeÂżyli eksplozjĂŞ supernowej."

Zaraz przyjdÂą i ci powiedzÂą albo to, Âże nie czytasz sesji ze zrozumieniem, albo to, Âże po co te weryfikacje i uwagi bo jeÂśli tak to zostaÂło przekazane to znaczy, Âże tak wÂłaÂśnie byÂło, bo kaÂżdy ma swojÂą wÂłasnÂą racjĂŞ.
I ¿e prawdy s¹ ró¿ne.

[Dariusz]

>gosc'u<, powiem prosto:
czepiÂłeÂś siĂŞ jak rzep psiego ogona.
Nie widzisz czy nie chcesz zauwa¿yÌ, ze to nie jest forum zwolenników PCH, a jego niezale¿na i sceptyczna pozosta³oœÌ.
OczywiÂście mile widziani sÂą tu wszyscy, jednak tacy "twardogÂłowi" skutecznie odstraszajÂą wielu nieÂśmiaÂłych.
PodaÂłem juÂż stronĂŞ, na ktĂłrej mozesz siĂŞ mÂściĂŚ do woli, bo tam rzeczywiÂście miaÂłbyÂś czego siĂŞ czepiaĂŚ.

Czymaj siĂŞ rĂłwno. 

[arteq]

darek, alez daj mÂłodemu siĂŞ wypowiedzieĂŚ. On dopiero od kilkunastu godzin wypowiada siĂŞ i... niestety w oparciu o stan faktyczny (jeÂżeli nie to wskaÂż gdzie kÂłamie), natomiast wiele osĂłb od dziesiÂątek miesiĂŞcy snuÂło setki, tysiÂące postĂłw na jeden i ten sam temat... ba robiÂą to nadal - dlaczego wiĂŞc w stosunku do ich postĂłw nie wypowiadasz siĂŞ o jakiÂś rzepach?
I proszĂŞ, nie prowokuj, bo na tym forum siedzi peÂłno zwolennikĂłw pch (przynajmniej kilka miesiĂŞcy temu gorÂąco podpisywali siĂŞ pod pch, a i klika Twoich postĂłw by siĂŞ znalazÂło - tak, tak, wiem - jestem czepliwy i pamiĂŞtliwy).
WiĂŞc moÂże na zasadzie dodatku soli do potrawy niech GoÂśc5690 moÂże siĂŞ w peÂłni wypowiedzieĂŚ, nawet jego gif o czymÂś Âświadczy - zabroniono mu podpisaĂŚ "pch" a jak siĂŞ okazuje spokojnie moÂżna wrzuciĂŚ caÂłe wypociny pch do kosza (nibiru, ciÂągnione za niÂą asteroidy, wykopaliska rzucajÂące na kolana Âświat archeologiczny, osÂłona przed aktywnoÂściÂą sÂłoĂąca (ktĂłra to po cichu zajĂŞÂła miejsce nibiru), etc...).

Fakty wygl¹daj¹ tak, ¿e goœÌxxxx mo¿e Was merytoryczne i w oparciu o fakty rozjechaÌ... a Wam co najwy¿ej pozostan¹ mia³kie aluzje, z³oœliwoœci , gadki "co siê m¹drzysz", "pewnie siê smucisz ¿e ludzie nie wyginêli", "masz rozroœniête ego" "jesteœ bohaterem, ciesz siê" ... co jak widaÌ uprawiacie.
Natomiast gdyby dyskutowaÌ wy³¹cznie rzeczowo... le¿ycie, nic nie macie m¹drego do powiedzenia.
WiĂŞcej pokory, wiĂŞcej rozsÂądku w ocenie sytuacji.

SÂłyszaÂłem kiedyÂś zalatujÂące ordynarnoÂściÂą, lecz jakÂże prawdziwe powiedzenie:
"jak stoisz po uszy w g...ie, to nie wierzgaj bo siĂŞ nim zachÂłyÂśniesz..."

[Dariusz]

>Arteq'u<, nie mam nic przeciw porównywaniu zapewnieù ró¿nych ezoterycznych koncepcji z twardymi "naukowymi" dowodami. Piszcie i obalajecie (w waszym mniemaniu) wszystko, na co macie ochotê, ale powy¿szy post napisa³em g³ównie ze wzglêdu na czepianie siê nas, jako wci¹¿ popleczników PCH, a to ju¿ historia. I by by³o ciekawszym, nie mamy niczyjej krwi na rêkach by wstydziÌ siê tego, i¿ PCH by³o dla wieli z nas pocz¹tkiem przebudzenia.
Poza tym to, ¿e pozosta³o poœród nas jeszcze kilku zwolenników Projektu (choÌ jak mniemam to g³ównie sceptyczni zwolennicy, nie "wyznawcy") nie zmienia faktu, ¿e to forum jest ju¿ innym, niezale¿nym. St¹d te¿ uwa¿am, ze jeœli tak bardzo was boli dzia³alnoœÌ PCH, to jest inne miejsce na wylewanie tych bol¹czek, tu bijecie w pró¿niê. No chyba, ¿e chodzi o ci¹g³e przeœladowanie kilku osób i ogólne "têpienie" odmieùców, bo s¹ sol¹ w oku g³ównym nurtom religijnym itp..
Chcecie nas rozjeÂżdÂżaĂŚ?
ProszĂŞ bardzo, prĂłbujcie.
powodzenia i wspó³czujĂŞ. 

[songo1970]

..ciekawi mnie w tym wszystkim koncepcja kogoÂś,-
kto z jednej strony jest irracjonalnym wierzÂącym,-
a z drugiej strony ¿¹da twardych naukowych dowodów,-
ciekawe o kogo tu chodzi...??

[blueray21]

Czy goœÌ to inna ods³ona? Skoro arteq tak doskonale zna jego wiedzê, to nie widzê innej interpretacji.
A w ogĂłle, czy to kolejna odsÂłona polowania na czarownice, oops, zwolennikĂłw PCh, tutaj to chociaÂż z grubsza w temacie.

[gosc5690]

"nie mam nic przeciw porównywaniu zapewnieù ró¿nych ezoterycznych koncepcji z twardymi "naukowymi" dowodami. Piszcie i obalajecie (w waszym mniemaniu) wszystko, na co macie ochotê, ale powy¿szy post napisa³em g³ównie ze wzglêdu na czepianie siê nas, jako wci¹¿ popleczników PCH, a to ju¿ historia. I by by³o ciekawszym, nie mamy niczyjej krwi na rêkach by wstydziÌ siê tego, i¿ PCH by³o dla wieli z nas pocz¹tkiem przebudzenia.
Poza tym to, Âże pozostaÂło poÂśrĂłd nas jeszcze kilku zwolennikĂłw Projektu (choĂŚ jak mniemam to g³ównie sceptyczni zwolennicy, nie "wyznawcy") nie zmienia faktu, Âże to forum jest juÂż innym, niezaleÂżnym. StÂąd teÂż uwaÂżam, ze jeÂśli tak bardzo was boli dziaÂłalnoœÌ PCH, to jest inne miejsce na wylewanie tych bolÂączek, tu bijecie w pró¿niĂŞ.  (...)"

PisaÂłem o tym w wÂątku o koĂącu Âświata vs zdrowego rozsÂądku.
Rzecz w tym, ¿e jeœli ja czy kto inny trzeŸwiej myœl¹cy wytknie raz nieprawdziwoœÌ przepowiedni, b³¹d w interpretacjach, brak logiki w pewnych sytuacjach itd, natychmiast zlatuje siê kilka osób, które oponuj¹, wdaj¹ siê w polemikê, nie zgadzaj¹ siê, przeforsowywuj¹ swoje zdanie.
I to jest oczywiÂście w porzÂądku, jest to naturalne i na tym polega wymiana zdaĂą (na takim czy innym poziomie) - to poza wszelkÂą dyskusjÂą.
Jednak stawiajÂą siĂŞ oni w tym momencie poniekÂąd "z automatu" po tej drugiej stronie (w tym wypadku po stronie poplecznikĂłw pch, Âżeby nie powiedzieĂŚ jako poplecznicy pch).
I tak zapewne w pewnej mierze sÂą oni postrzegani.

Czy jeœli bêdziesz siê rozwodzi³ na temat wybitnoœci smaku pieczonej wo³owiny, a ktoœ ci bêdzie próbowa³ wmawiaÌ, ¿e czerwonego miêsa nie powinno siê jeœÌ bo niezdrowe i na ka¿dy twój zachwyt zareaguje negacj¹ - czy przypadkiem nie uznasz, ¿e ów delikwent wspomnianego czerwonego miêsa najprawdopodobniej nie jada?
SÂądzĂŞ, Âże tak wÂłaÂśnie uznasz, prawda?

[blueray21]

W³aœnie problem polega na tym, ¿e dokonujesz niejako automatycznie personalnej kwalifikacji - kto nie jest za mn¹ jest wyznawc¹, poplecznikiem negowanych przeze mnie teorii. I to dla mnie jest b³¹d, bo zak³adasz, ¿e wiesz co ktoœ myœli na dany temat, ale s¹ nawet gorsi w tym wzglêdzie, którzy zak³adaj¹ z klucza, ¿e ktoœ musi siê identyfikowaÌ z tego tytu³u z tymi negowanymi przez ciebie teoriami, ¿eby tak to nazwaÌ.
Jest to klasyczne skupianie uwagi i rĂłwnie klasyczne szukanie "przeciwnikĂłw" tam gdzie ich nie ma.
ZresztÂą sam stwierdzasz na koĂącu, Âże to sÂą twoje wyobraÂżenia oponenta.

[gosc5690]

To czyÂż nie sensowniej byÂłoby miesiÂące, lata temu, aby ktoÂś, kto rozpacza bo mu na projekt najeÂżdÂżajÂą podczas dialogu okreÂśliÂł swĂłj stosunek do niego? Konwersacja byĂŚ moÂże wyglÂądaÂła by nieco inaczej.
I Ăłw ktoÂś nie musiaÂłby wtedy marudziĂŚ, Âże odbiera personalnie zarzutu de facto nie kierowane do niego.

[blueray21]

AleÂż nie widzĂŞ, Âżeby ktoÂś tu personalnie odbieraÂł zarzuty, a tym bardziej rozpaczaÂł, to twoja interpretacja reakcji.
Natomiast twoje ¿¹danie okreœlenia siê jest dla mnie kuriozalne, ¿¹dasz od kogoœ czegoœ wbrew czyjejœ woli. Jeœli siê nie okreœli³, to znaczy, ¿e nie chcia³. To dla mnie brak poszanowania innoœci, jak to Przebiœnieg okreœla i to, co napisa³em wczeœniej - poszukiwanie przeciwników.

[gosc5690]

W wielu postach pokazujesz, Âże zauwaÂżasz bardzo wybiĂłrczo.


"AleÂż nie widzĂŞ, Âżeby ktoÂś tu personalnie odbieraÂł zarzuty"

ProszĂŞ bardzo:

W innym wÂątku (koniec swiata czy koniec zdrowego rozsÂądku) east napisaÂł:
"DokÂładnie z tego samego powodu dla ktĂłrego ludzie reagujÂą, gdy ktoÂś  kopie le¿¹cego
Nie wa¿ne , czy le¿¹cy sobie na to zas³u¿y³ czy nie. W momencie kopania to kopi¹cego zaœlepia "œciema" - jego w³asna .
MoÂżna na tym zbudowaĂŚ nawet  AntyPCh , jeÂśli siĂŞ lubi , ale po co ? Aby "dorÂżn¹Ì watahĂŞ "?
MacaĂŚ noÂżem w powietrzu ?
PCh siê rozwia³ jak mg³a . Teraz kopiesz ludzi, którzy zdali sobie sprawê z pomy³ki. Ba , Ty ich próbujesz tu znaleŸÌ i "dobiÌ"."

... do ktĂłrego to tekstu we wspomnianym wÂątku odniosÂłem siĂŞ.

PowyÂżej pisze Dariusz:
"Piszcie i obalajecie (w waszym mniemaniu) wszystko, na co macie ochotê, ale powy¿szy post napisa³em g³ównie ze wzglêdu na czepianie siê nas, jako wci¹¿ popleczników PCH,"


Skoro wiĂŞc koledzy zauwaÂżajÂą, Âże kopiĂŞ, dobijam i czepiam siĂŞ coponiektĂłrych, to ktoÂś personalnie te zarzutu jednak odbiera, prawda?

OczywiÂście do 2-ch powyÂższych tekstĂłw odniosÂłem siĂŞ poza tym postem.
__________________________________

"Natomiast twoje ¿¹danie okreœlenia siê jest dla mnie kuriozalne, ¿¹dasz od kogoœ czegoœ wbrew czyjejœ woli. "

Czytaj chÂłopie najpierw posty, interpretuj poprawnie a nie jak ci wygodnie, nie bĂŞdziesz wypisywaÂł gÂłupot.
Mianowicie:
JeÂśli wrĂłcisz do mojego poprzedniego postu przeczytasz w nim:
"To czyÂż nie sensowniej byÂłoby miesiÂące, lata temu, aby ktoÂś, kto rozpacza bo mu na projekt najeÂżdÂżajÂą podczas dialogu okreÂśliÂł swĂłj stosunek do niego?"
Jak widaĂŚ na koĂącu zdania jest znak zapytania. Jest to wiĂŞc pytanie (w zasadzie retoryczne moÂżna by rzec). Pytanie bez jakiegokolwiek zabarwienia (w tym negatywnego), ot zwykÂłe zdanie pytajÂące. Bo ma co na koĂącu...? Ano taki wĂŞÂżyk z kropeczkÂą.

Ty zaœ piszesz to, co zaznaczy³em powy¿ej na niebiesko. Piszesz o moim "¿¹daniu", którego w mojej wypowiedzi nie ma. Podkreœlasz to jeszcze zaznaczaj¹c, ¿e rzecz dzieje siê wbrew czyjejœ woli. I podsumowujesz to negatywn¹ ocen¹ mojej osoby (piszesz o moim braku poszanowania innoœci) - a wszystko to zbudowane na b³êdnej tezie, ¿e JA ¯¥DAM (co jest bzdur¹, o czym piszê powy¿ej).
Oczywiœcie gdybym czegoœ ¿¹da³ u¿y³bym pewnie trybu rozkazuj¹cego (to znaczy zdania z wykrzyknikiem na koùcu - kreska plus kropka).


TÂłumaczyÂłem juÂż tu raz czy dwa podstawy matematyki (gdy uÂświadamiaÂłem, Âże 2+2=4), teraz tÂłumaczĂŞ podstawy jĂŞzyka polskiego.
I teÂż gdzieÂś tu ostatnio napisaÂłem - proponujĂŞ wrĂłciĂŚ do podstaw, zanim zacznie siĂŞ przemierzaĂŚ kolejne wymiary.

______________________

ReasumujÂąc i tak trochĂŞ powaÂżniej -
wa¿ê s³owa, poprzez poprawne budowanie zdaù i odpowiedni dobór s³ów staram siê jasno przedstawiÌ swe myœli i pogl¹dy. ZwróÌ wiêc nastêpnym razem uwagê na pewne niuanse, aby znów nie pomyliÌ pytania (retorycznego) z ¿¹daniem.
BaÂłagan siĂŞ potem robi w dyskusji.

[blueray21]

Ale¿ to nadal jest ¿¹danie okreœlenia siê z pytajnikiem, czy bez, bo wed³ug ciebie wtedy sytuacja by³aby jasna, czyli przeciwnik znaleziony i nawet east to zauwa¿y³. I bardziej w tym widzê retorykê, ni¿ retoryczne pytanie, niezale¿nie od niuansów.
Nie przeczê, ¿e siê starasz, ale po reakcji widzisz ¿e dociera inaczej ni¿ za³o¿y³eœ. Jak widzisz, czêsto trudno z³apaÌ co ktoœ mia³ na myœli. Gdybyœ napisa³ wprost, z wykrzyknikiem prawdopodobnie wszyscy by to olali. Diabe³ tkwi w szczegó³ach jak mówi¹.
To, Âże zabierajÂą gÂłos, jak east nie jest odbiorem personalnym, gdzie widzisz, Âżeby east czuÂł siĂŞ kopany? W dalszym ciÂągu etykietujesz zabierajÂących gÂłos i Dariusz to wÂłaÂśnie napisaÂł.

A wracajÂąc do tematu uwaÂżam rozdziaÂł pod tytuÂłem PCh za zamkniĂŞty. Wracanie do tego juÂż teraz zawsze bĂŞdzie mi przypominaÂło "polowanie na czarownice".
OsobiÂście bardziej mnie ciekawiÂą dalsze poczynania spuÂścizny PCh. CzytaliÂśmy "odezwĂŞ" WĂłjcikiewicza, wyglÂąda mi na to, Âże wiele do niego dotarÂło, i przyjmujĂŞ to za bardzo pozytywny objaw.

[gosc5690]

Nie wszystkie wymiany zdaĂą prowadzÂą do sensownych konkluzji, nie kaÂżda wymiana zdaĂą dociera do mety.
I tu rĂłwnieÂż nie widzĂŞ sensu prowadziĂŚ tej konkretnej polemiki.

"Ale¿ to nadal jest ¿¹danie okreœlenia siê z pytajnikiem,"

... bez komentarza

"To, Âże zabierajÂą gÂłos, jak east nie jest odbiorem personalnym, gdzie widzisz, Âżeby east czuÂł siĂŞ kopany?"

... a gdzie napisaÂłem, Âże east czuje siĂŞ kopanym? NapisaÂłem to, co on napisaÂł wczeÂśniej (zacytowaÂłem go).
OdsyÂłam do wczeÂśniejszych postĂłw, czytamy 2 razy. Albo nawet 3.

Nie chce mi siê tej konkretnej konwersacji ci¹gn¹Ì, gdy¿ polega ona w du¿ej mierze na t³umaczeniu ci jêzyka pisanego i tego, co autor mia³ na myœli. To nudne trochê.