Co oznacza "¦wit Odysei"
Co ma wspólnego Homer z grami komputerowymi i interwencj± wojsk w Libii? Jak siê okazuje, bardzo wiele. - Operacja "¦wit Odysei" to bardzo sprytna nazwa, maria¿ kultury popularnej z tradycj± - mówi w rozmowie z tvn24.pl historyczka literatury, prof. Jolanta Sztachelska.
Operacja sprzymierzonych wojsk w Libii otrzyma³a nazwê "¦wit Odysei" ("Odyssey Dawn"). Sk±d ten pomys³? Pierwsze skojarzenie jest oczywiste - to nawi±zanie do "Odysei" Homera, poematu epickiego opisuj±cego tu³aczkê Odyseusza, który wraca z wojny trojañskiej od ukochanej Itaki. Podró¿ zajmuje mu 10 lat i pe³na jest niebezpieczeñstw i przygód. Odys dociera w koñcu do domu, chocia¿ wszyscy jego towarzysze gin±.
- Ta nazwa jest zakorzeniona w pewnych faktach kulturowych, czyli konkretnie "Odysei" Homera - t³umaczy w rozmowie z tvn24.pl prof. Jolanta Sztachelska z Instytutu Filologii Polskiej Uniwersytetu w Bia³ymstoku. - Rzeczywi¶cie w "Odysei" jest fragment, który osadza wêdrówkê Odyseusza w mitycznym czasie od ¶witu do zmierzchu. Projektodawcy tej nazwy zrêcznie to wykorzystuj±, a dodatkowo s³owa te efektownie wygl±daj± po angielsku. To rodzi w umy¶le odbiorcy wyobra¿enie o czym¶ wielkim - czym¶ na miarê Odysei - dodaje Sztachelska
Rzeczywi¶cie, w II ksiêdze "Odysei" jest mowa o "ró¿anopalcej jurzence". Metafora ¶witu pojawia siê w dziele jeszcze kilkakrotnie i ma symbolizowaæ proces dojrzewania, który przechodzi Odys.
W co gra Zachód?
Postaæ Odyseusza i sama Odyseja fascynowa³a przez stulecia wielu artystów. Sztandarowym przyk³adem jest choæby "Ulisses" James Joyce'a, ale te¿ "Odyseja Kosmiczna" Arthura C. Clarke'a, sfilmowana przez Stanleya Kubricka. Sam termin "odyseja" funkcjonuje równie¿ w znaczeniu d³ugiej, niebezpiecznej wyprawy.
Ale to nie wszystko. "¦wit Odysei" ma jeszcze drugie znaczenie. - W taki sposób tytu³uje siê gry komputerowe - mówi prof. Sztachelska. Faktycznie, mo¿na znale¼æ i japoñsk± grê o tytule "Lunatic Dawn Odyssey", "The Lost Odyssey" czy "The Sunstone Odyssey" - nawi±zuj±c± swoj± nazw± równie¿ do s³oñca.
- To sprytna nazwa: odsy³a do faktów kultury, które zna ka¿dy, a jednocze¶nie odsy³a do gry komputerowej. Rodzi wyobra¿enie, ¿e operacja wojsk to gra, zabawa w wojnê, w której chodzi o atrakcyjn± wyprawê, naje¿on± przygodami, zakoñczon± prawdopodobnie zwyciêstwem - wyja¶nia Sztachelska. Wed³ug niej, Amerykanie i Europejczycy lubuj± siê w nazwach, ³±cz±cych kulturê popularn± z tradycji.
Jak pokazuje historia, operacje wojskowe miewa³y ju¿ dziwne nazwy. W 1987 roku USA przeprowadzi³y w Iraku operacjê "Zwinny £ucznik", w 1980 roku operacja w Teheranie nosi³a nazwê "Wieczorne ¶wiat³o", by³a równie¿ "Natychmiastowa furia", "Pch³a Piaskowa" i "Piotru¶ Pan". Nie zabrak³o te¿ nazw nawi±zuj±cych do mitologii. USA przeprowadzi³y m.in. operacje pod kryptonimem "Argus", "Orion", "Pegaz" czy "Feniks".
Z kolei jedna z najtragiczniejszych w skutkach dla ludno¶ci cywilnej operacji zrzucenia bomby atomowej na Hiroszimê w 1945 roku wi±za³a siê z zupe³nie niewinn± nazw± - bomba otrzyma³a wówczas nazwê "Little Boy" - "Ma³y ch³opiec". Bomba zrzucona trzy dni pó¼niej na Nagasaki ochrzczona by³a kryptonimem "Fat man" - "Gruby cz³owiek".
http://www.tvn24.pl/-1,1696529,0,1,co-o ... omosc.html
To tak gwoli nazwy tej operacji w Libii.