Piszê o tym jak wielu forumowiczów zaciekle broni³o £obos i tego co mówi³±, gdy ja wykazywa³em, ¿e w wielu przypadkach po prostu perfidnie k³amie.
Pamiêtam, ¿e kiedy¶ na forum by³ taki "samozwañczy numerolog". Twoja postawa, Twoje s³owa zabrzmia³y jak by¶ by³ niemal¿e "samozwañczym wykazywaczem perfindych k³amstw"...
Chodzi o to, ¿e nadal wielu forumowiczów trzma siê pch i patrzy z uwielbieniem i nadal jest za¶lepionych i naiwnych
No i co z tego, ¿e ludzie darz± sympati± pch? Widzisz w tym jaki¶ problem? Ludzie dostali od Boga dar, który zosta³ nazwany "woln± wol±". Dziêki temu mog± wierzyæ w to co chc±!
To, ¿e zmieni³ siê cz³owiek zawiaduj±cy jak±¶ instytucj±? - nie wiem co w tym ma byæ dziwnego. Tym bardziej w ¶wietle okoliczno¶ci - zmiany ekipy rz±dz±cej z któr± Hawass by³ mocno zwi±zany.
Kiedy projekt pomimo "zapewnieñ" nie realizowa³ siê, by³y rzucane k³ody pod nogi i by³a to doskona³a po¿ywka dla ciebie aby WYKAZYWAÆ!!! Natomiast w momencie, kiedy to "los sprawi³", ¿e roszady na sto³kach egipskich s± (teoretycznie puki co) na ko¿y¶æ projektu, to dla Ciebie "nie ma w tym nic dziwnego"...? Ja naprawdê powoli gubiê siê w Twoich intencjach oraz oczekiwaniach....