Czy trzeba chroniĂŚ sie przed lekarzami?

[Linda]

 

Mamy teraz wiele mo¿liwosci poszerzania swojej wiedzy w zakresie zdrowia..Docieraj¹ do nas informacje z ró¿nych zróde³ i powoduj¹ niez³y mêtlik w g³owie.Z jednej strony informacje o ogromnych postêpach w medycynie ,z drugiej
ogromne porazki w dziedzinach leczenia takich chorĂłb jak np rak.Pewnym jest ,ze sami musimy doÂłozyc staraĂą by stan naszego zdrowia utrzymac na odpowiednim poziomie.Czy jednak zupeÂłnie poradzimy sobie bez opieki lekarskiej?Czy zawĂłd lekarza w dzisiejszym czasie, ma taki sam stopien zaufania publicznego jak dawniej ?  Co zrobisz gdy zachorujesz na nieuleczalna zdaniem medycyny chorobĂŞ, np raka.? Czy skorzystasz z tradycyjnego leczenia czy zaryzykujesz niekonwencjonalne...?

Oto fragment tekstu....

Obecnie Âśrednia dÂługoœÌ Âżycia AmerykanĂłw wynosi 75,5 roku, a lekarzy amerykaĂąskich – tylko 57 lat. Wniosek jest prosty: jeÂśli ktoÂś chce ÂżyĂŚ przeciĂŞtnie 20 lat dÂłuÂżej, niech podaruje sobie studia medyczne i zawĂłd lekarza. JeÂśli chcecie doÂżyĂŚ 120-140 lat – musicie zrobiĂŚ tylko dwie podstawowe rzeczy. Po pierwsze chroniĂŚ siĂŞ przed wypadkiem, nadmiernym piciem i paleniem, przed rosyjskÂą ruletkÂą i przed lekarzami.

Jak zauwa¿yliœcie, do tej wielkiej grupy niebezpiecznych rzeczy zaliczam równie¿ wizyty u lekarzy. To bardzo mocne oœwiadczenie pragnê podeprzeÌ raportem ze stycznia 1993 roku, wystosowanym przez grupê ludzi, w którym og³oszono wyniki specjalnych badaù prowadzonych przez trzy lata w szpitalach amerykaùskich. Dotyczy³y one przyczyn zgonów pacjentów. Pozwolê sobie zacytowaÌ fragment tego raportu: 300 tysiêcy ludzi rocznie by³o mordowanych w szpitalach amerykaùskich z powodu Ÿle wykonywanej pracy lekarzy. Raport nie twierdzi, ¿e zgony by³y przypadkowe, ¿e ktoœ siê gdzieœ przewróci³, udusi³ itp. Nie twierdzi, ¿e byty one wynikiem zaniedbania warunków bezpieczeùstwa. Podaje jednoznacznie: by³o mordowanych. Jeœli amerykanie u¿ywaj¹ s³owa mordowani to rozumiej¹ to dos³ownie, a tym s¹ np. przypadki, kiedy lekarz pomyli³ przecinki, umieœci³ niew³aœciw¹ datê wa¿noœci lekarstwa lub w ogóle zaordynowa³ z³e lekarstwo, czy postawi³ z³¹ diagnozê itp. Raport oœwiadcza jednoznacznie: 300 tysiêcy ludzi zosta³o zamordowanych.
JeÂśli porĂłwnamy to z liczbÂą tych, ktĂłrzy zginĂŞli w czasie wojny wietnamskiej, gdzie strzelano, bombardowano, uÂżywano napalmu – liczba bĂŞdzie przeraÂżaĂŚ jeszcze bardziej. W ciÂągu 10 lat wojny w Wietnamie zginĂŞÂło 56 tysiĂŞcy ludzi czyli rocznie przeciĂŞtnie 5600. I wtedy tysiÂące ludzi demonstrowaÂło przeciwko wojnie. DziÂś 300 tysiĂŞcy jest mordowanych, jak orzeka raport, i przyjmujemy to jako coÂś normalnego. Nikt nie protestuje, nikt nic urzÂądza demonstracji. Nikt nie wznosi haseÂł, nie taszczy transparentĂłw z napisami: BoÂże chroĂą nas przed lekarzami i wspó³czesnÂą medycynÂą.

We wrzeÂśniu 1993 r. National Country Institute prowadziÂł, wraz z uniwersytetem w Harvardzie, badania nad problemem nowotworĂłw. DziĂŞki nim opracowano sposĂłb odÂżywiania siĂŞ, ktĂłry zapobiega tej chorobie. Pewien dwukrotny laureat Nagrody Nobla w dziedzinie medycyny (prof. Linus Pauling – 1901-1994 przyp. red.), twierdzi, Âże jeÂśli chcemy zapobiegaĂŚ powstawaniu raka oraz go leczyĂŚ, musimy przyjmowaĂŚ 10 tys. mg witaminy C dziennie. Noblista ma dzisiaj 94 lata, cieszy siĂŞ dobrym zdrowiem i ÂświetnÂą kondycjÂą. Pracuje po 14 godzin dziennie na uczelni w San Francisco i na swojej farmie. Lekarze, ktĂłrzy wyÂśmiewali siĂŞ kiedyÂś z diagnozy noblisty, zmarli 35 lat temu.

Komu bĂŞdziesz wierzyĂŚ? Tym, ktĂłrzy umarli? WybĂłr naleÂży do ciebie!

Tutaj caÂłosc tekstu..

Dr Joel Wolles w 1991 roku by³ nominowany do nagrody Nobla. Jego wieloletnie doœwiadczenia i badania stanowi¹ swoist¹ puent¹ naszej rzeczywistoœci. Warto przeczytaÌ (choÌ jest doœÌ d³ugi) i zastanowiÌ siê nad prawda, któr¹ choÌ sam jest lekarzem oœmieli³ siê ujawniÌ

Martwi lekarze nie kÂłamiÂą

Dr Joel Wolles

Witaminy to nie antybiotyk, który bierzesz przez tydzieù, gdy jesteœ chory, a potem przestajesz. Efekty nieprawid³owego od¿ywiania siê, czyli braku odpowiednich witamin i minera³ów, dadz¹ siê na pewno odczuÌ z opóŸnieniem kilku lat. Dzisiaj mo¿esz siê przed tym ustrzec. Dobre suplementy, witaminy i minera³y to najlepsze i najtaùsze ubezpieczenie.

Dr Joel Wolles

Tym wszystkim, ktĂłrzy urodzili siĂŞ lub mieszkali przez dÂłuÂższy czas na farmie, muszĂŞ powiedzieĂŚ, Âże jesteÂście ludÂźmi mojego pokroju. Ja wÂłaÂśnie urodziÂłem siĂŞ i wychowaÂłem na farmie. Moi rodzice prowadzili hodowlĂŞ bydÂła rzeÂźnego. Jak wiecie zapewne, by mĂłc zarobiĂŚ na hodowli, naleÂży produkowaĂŚ wÂłasnÂą ÂżywnoœÌ. W zwiÂązku z tym uprawiali kukurydzĂŞ i sojĂŞ. Raz w tygodniu przyjeÂżdÂżaÂł do nas na farmĂŞ specjalny samochĂłd z urzÂądzeniem, ktĂłre rozdrabniaÂło siano, kukurydzĂŞ i fasolkĂŞ. Do tego dodawaliÂśmy odpowiedniÂą dawkĂŞ witamin i minera³ów i dopiero takÂą mieszankÂą przez okres 6 miesiĂŞcy karmiliÂśmy nasze bydÂło, a nastĂŞpnie sprzedawaliÂśmy je do rzeÂźni. CiÂągle zastanawiaÂło mnie wtedy, dlaczego bydÂło, ktĂłre karmione jest wy³¹cznie naturalnÂą paszÂą, dostaje dodatkowo witaminy i mineraÂły, a ludzie – nie. Kiedy zapytaÂłem o to mojego ojca, otrzymaÂłem wielce naukowÂą odpowiedÂź: – Nie gadaj tyle, tylko bierz siĂŞ do roboty. Pytanie to jednak nie dawaÂło mi spokoju.

Po ukoĂączeniu szkoÂły Âśredniej poszedÂłem na uniwersytet i zrobiÂłem specjalizacjĂŞ dotyczÂącÂą Âżywienia zwierzÂąt, a nastĂŞpnie postanowiÂłem zostaĂŚ weterynarzem. Na weterynarii otrzymaÂłem wreszcie odpowiedÂź na moje pytanie. – To proste: rolnicy nie majÂą Âżadnych ubezpieczeĂą dla zwierzÂąt na wypadek Âśmierci czy chorĂłb i nie staĂŚ ich na kosztowne leczenie i operacje. StosujÂą wiĂŞc niezwykle tani, prosty i skuteczny zabieg. PodajÂą zwierzĂŞtom odpowiednie suplementy. DowiedziaÂłem siĂŞ, Âże podajÂąc witaminy i mineraÂły zapobiegamy ewentualnym chorobom zwierzÂąt hodowlanych.

Jakiœ czas po ukoùczeniu weterynarii pracowa³em w Afryce i leczy³em ró¿ne zwierzêta, równie¿ te wielkie, jak s³onie, ¿yrafy i nosoro¿ce. Po dwóch latach pracy otrzyma³em telegram z St. Louis z zapytaniem, czy nie zechcia³bym pracowaÌ na stanowisku weterynarza w tamtejszym zoo. Otrzyma³o ono bowiem dodatkowe dotacje od rz¹du w wysokoœci 4,5 miliona dolarów, przeznaczone na przeprowadzenie specjalnych badaù na tych zwierzêtach, które zdech³y w naturalny sposób. Chodzi³o o to, aby odkryÌ przyczynê ich œmierci. Przyj¹³em tê posadê i wtedy zacz¹³em pracowaÌ w ró¿nych ogrodach zoologicznych na terenie USA. W swoich badaniach mia³em zwracaÌ szczególn¹ uwagê na te zwierzêta, które by³y nieodporne na zmiany zachodz¹ce w œrodowisku naturalnym.
W latach 50. dopiero zaczêliœmy siê uczyÌ o wp³ywie zanieczyszczonego œrodowiska na organizmy ¿ywe. W ci¹gu 12 lat przeprowadzi³em 17,5 tysi¹ca sekcji zwierz¹t nale¿¹cych do ró¿nych gatunków, a tak¿e uczestniczy³em w sekcjach ponad 3 tysiêcy ludzi ¿yj¹cych wczeœniej w okolicach interesuj¹cych mnie ogrodów zoologicznych. Dziêki tym badaniom dokona³em pewnego odkrycia i doszed³em do wniosku, ¿e wszystkie zwierzêta i wszyscy ludzie, którzy zmarli w naturalny sposób, zmarli na skutek braku podstawowych sk³adników od¿ywczych, jakimi s¹ witaminy i minera³y. Pomimo ¿e napisa³em na ten temat wiele rozpraw naukowych oraz ksi¹¿kê, referowa³em ten temat na wielu spotkaniach, to nie mog³em wzbudziÌ nale¿nego zainteresowania i w³aœciwych w tym wzglêdzie reakcji. W latach 50. nikt nie ekscytowa³ siê sprawami wy¿ywienia. Zrozumia³em wtedy, ¿e powinienem zostaÌ lekarzem, aby wiedzê uzyskan¹ w trakcie leczenia zwierz¹t móc wykorzystaÌ do w³aœciwego leczenia ludzi. Ukoùczy³em wiêc studia medyczne i przyst¹pi³em do pracy jako lekarz. Pracowa³em w tym zawodzie przez 12 lat. Dzisiaj chcê paùstwu opowiedzieÌ, w jaki sposób stosowa³em prawid³owe ¿ywienie w leczeniu pacjentów, a przede wszystkim w zapobieganiu chorobom. Jeœli z moich informacji skorzystacie choÌby tylko w 10%, unikniecie mnóstwa problemów, zaoszczêdzicie bólu i pieniêdzy, zwi¹zanych z chorobami i ich leczeniem. Bêdziecie mogli korzystaÌ z ¿yciowego potencja³u przez d³ugie lata, ciesz¹c siê dobrym zdrowiem i kondycj¹.
Genetyczny potencja³ ¿ycia cz³owieka wynosi 120 do 140 lat. Aktualnie mamy do czynienia z piêcioma takimi grupami, gdzie œrednia ¿ycia wynosi 120-140 lat. Jedn¹ z nich s¹ narody Tybetu i zachodnich Chin, inne ¿yj¹ w Pakistanie, Gruzji i Azerbejd¿anie. W 1973 r. National Geografic poœwiêci³ ca³y numer pisma d³ugowiecznym. Jest ich oko³o 35, w tym dwanaœcioro z Azerbejd¿anu. Mieszka tam m.in. 136-letnia kobieta. Na zdjêciu siedzi z wielkim kubaùskim cygarem i szklank¹ wódki, wokó³ niej taùcz¹ dzieci, które maj¹ 110-120 lat. Nie ¿yje w przytu³ku dla starców, nikt nie musi p³aciÌ za opiekê nad ni¹, jest pe³na energii i radoœci. Inne zdjêcie pokazywa³o Ormianina zbieraj¹cego tytoù na polu. Mia³ on wówczas 167 lat i by³ najstarszym cz³owiekiem na œwiecie. Natomiast w po³udniowym Peru, nad jeziorem Titicaca, ¿yje plemiê indiaùskie o takiej samej nazwie. Œrednia d³ugoœÌ ¿ycia cz³onków plemienia wynosi 120-140 lat.

W maju 1995 roku najstarsz¹ osob¹ w Los Angeles by³a Margaret Smyth, która zmar³a w wieku 115 lat. Okaza³o siê, ¿e przyczyn¹ jej œmierci by³o niew³aœciwe od¿ywianie siê, czyli brak odpowiednich sk³adników w dostarczanym organizmowi pokarmie, a szczególnie dotkliwy niedobór wapnia. Doprowadzi³o to do os³abienia koœci i w rezultacie z³amania nogi. Wywi¹za³y siê inne choroby. Córka zmar³ej powiedzia³a, ¿e matka przed œmierci¹ mia³a chorobê ³aknienia, podobnie jak kobiety w ci¹¿y, czyli cierpia³a na tzw. zachcianki.

WĂłdz ludĂłw Nigerii miaÂł 126 lat. Jedna z jego licznych Âżon opowiadaÂła, Âże miaÂł wszystkie wÂłasne zĂŞby. MoÂżemy przypuszczaĂŚ, Âże inne narzÂądy teÂż funkcjonowaÂły prawidÂłowo. Inny czÂłowiek umarÂł w Syrii w wieku 136 lat. On teÂż znalazÂł siĂŞ w KsiĂŞdze RekordĂłw Guinnessa, ale nie z powodu dÂługowiecznoÂści, lecz dlatego, Âże oÂżeniÂł siĂŞ ponownie w wieku piĂŞĂŚdziesiĂŞciu kilku lat i potem spÂłodziÂł jeszcze 9 dzieci!

Nasz organizm potrzebuje dziennie 90 sk³adników od¿ywczych, których powinno dostarczaÌ mu po¿ywienie. Jest to 60 minera³ów, 16 witamin, 12 podstawowych aminokwasów i 3 podstawowe t³uszcze. D³u¿szy niedobór któregoœ z tych sk³adników mo¿e prowadziÌ do ró¿nego typu chorób. Nie wszystkie z nich ¿ywnoœÌ dostarcza organizmowi w optymalnych iloœciach. W trakcie studiów i póŸniej, podczas wielu badaù, pyta³em ludzi, czy za¿ywaj¹ jakieœ witaminy. Najczêœciej suplementacja lekarzepoda³a odpowiedŸ, ¿e tylko witaminê C. Inne znali s³abo lub w ogóle.
Spraw¹ prawid³owego od¿ywiania nie interesuj¹ siê lekarze zajêci leczeniem chorób wywo³anych czêsto niedoborem witamin i minera³ów. Na co dzieù zajmuj¹ siê tym reklamy w œrodkach masowego przekazu, które najczêœciej karmi¹ nas zwyk³ymi œmieciami lub wrêcz truciznami.

PotĂŞga witamin 6 kwietnia 1992 roku w miesiĂŞczniku Time ukazaÂł siĂŞ artykuÂł zatytuÂłowany “PotĂŞga witamin”. Przedstawione zostaÂły w nim najnowsze badania naukowe, ktĂłre wskazujÂą na potĂŞÂżny wpÂływ witamin, jeÂśli chodzi o zapobieganie chorobom serca, nowotworom oraz szybkiemu starzeniu siĂŞ. Temu problemowi poÂświĂŞcono szeœÌ stron. WÂśrĂłd licznych wypowiedzi tylko jedna byÂła negatywna. Lekarz, ktĂłrego autor tekstu zapytaÂł, co sÂądzi o uzupeÂłnieniu naszej diety witaminami i mineraÂłami, odpowiedziaÂł: Branie dodatkowo witamin i minera³ów nie czyni nic dobrego dla organizmu. Wszystkie potrzebne skÂładniki moÂżemy pozyskaĂŚ z normalnego poÂżywienia. JeÂśli bĂŞdziemy je przyjmowaĂŚ dodatkowo, bĂŞdziemy mieli tylko droÂższy mocz. Ludzie z Missouri powiedzieliby po prostu: Nie ma potrzeby sikaĂŚ dolarami.

Czy ta wypowiedŸ jest prawdziwa? Muszê wam powiedzieÌ, ¿e po tych moich 17,5 tysi¹cach sekcjach zwierz¹t i ludzi osobiœcie jestem gotów ka¿dego dnia wysikiwaÌ pó³ czy dolara dziennie, gdy¿ i tak jest to najtaùsze ubezpieczenie jakie mo¿na sobie wyobraziÌ. Jeœli nie zainwestujecie w swoje zdrowie i zdrowie waszych bliskich, bêdziecie musieli wydaÌ du¿e pieni¹dze na leczenie siebie i swojej rodziny u lekarzy takich, jak cytowany powy¿ej. Bêdziecie sp³acaÌ domy, mercedesy, wakacje swoich lekarzy i firm ubezpieczeniowych. Bierzcie przy tym pod uwagê, ¿e z tych pieniêdzy ani jeden cent nie pójdzie na badania, lecz wszystkie do prywatnych kieszeni. Owszem, w³adze ka¿dego kraju wydaj¹ du¿e pieni¹dze na badania medyczne, ale pochodz¹ one z bud¿etu, który zasilany jest przecie¿ waszymi podatkami.
RzÂąd amerykaĂąski wydaje obecnie okoÂło 1,3 bln dolarĂłw rocznie na badania zdrowotne. Przy okazji chcemy wam uÂświadomiĂŚ, Âże gdybyÂście tych samych ubezpieczeĂą i systemu medycznego uÂżywali w stosunku do zwierzÂąt, to jeden hamburger kosztowaÂłby 250 dolarĂłw. Gdyby natomiast odwrĂłciĂŚ tĂŞ sprawĂŞ, to wtedy miesiĂŞczne ubezpieczenie piĂŞcioosobowej rodziny kosztowaÂłoby tylko 10 dolarĂłw. PamiĂŞtajcie, Âże sami decydujecie o sobie, sami wybieracie.

Poprzez system ubezpieczeĂą medycznych bardzo wielu agentĂłw ubezpieczeniowych i lekarzy staÂłoby siĂŞ ludÂźmi bogatymi. To jest dÂług, ktĂłry oni powinni kiedyÂś nam spÂłaciĂŚ. Powinni moÂże zrobiĂŚ to, co producenci samochodĂłw robiÂą w stosunku do wÂłaÂścicieli samochodĂłw i samych aut. ZdarzaÂło siĂŞ kilkakrotnie, Âże firmy samochodowe ÂściÂągaÂły z caÂłego kraju sprzedanÂą partiĂŞ aut, gdyÂż odkryto w nich powaÂżnÂą usterkĂŞ. Tak byÂło np. z Fiatem, ktĂłry kilka lat temu umoÂżliwiÂł peÂłnÂą przebudowĂŞ, naprawĂŞ lub zwrot samochodĂłw punto, bowiem wypuszczono je z istotnÂą wadÂą. Tu zabija siĂŞ 300 tysiĂŞcy ludzi rocznie i nie sÂłyszymy nawet sÂłowa “Przepraszam”. Wielu lekarzy powinno wezwaĂŚ swoich pacjentĂłw i naprawiĂŚ to, co zepsuli.

Jedn¹ z chorób powoduj¹cych du¿¹ liczbê zgonów u ludzi jest obecnie rak. £¹cznie z rachunkiem za leczenie lekarze powinni dawaÌ wam kopiê artyku³ów na temat nowotworów.
Obiektem badaĂą NCI i Uniwersytetu Harwardzkiego byÂły rejony Chin, w ktĂłrych odnotowano szczegĂłlnÂą zachorowalnoœÌ na nowotwory. Do badaĂą przystÂąpiÂło 29 tysiĂŞcy ludzi. Podawano im przez piĂŞĂŚ lat ró¿nego typu witaminy i mineraÂły sprawdzajÂąc wpÂływ tych suplementĂłw na stan ich zdrowia. Pacjentom tym podawano dawki dwa razy wiĂŞksze niÂż sÂą przewidziane dziennie dla czÂłowieka. W grupie, ktĂłra zaÂżywaÂła witaminy E, witaminy C i beta-karoten aÂż 13% ludzi uciekÂło ze szponĂłw raka. JeÂśli chodzi o typ raka, ktĂłry powodowaÂł najwiĂŞkszÂą ÂśmiertelnoœÌ w tej prowincji, czyli rak Âżo³¹dka, poprawa byÂła jeszcze wiĂŞksza, bo aÂż 21%. 21% tych, ktĂłrzy mieli umrzeĂŚ – ÂżyÂło.
S¹ to bardzo dobre wyniki, bior¹c pod uwagê, ¿e w tej dziedzinie za satysfakcjonuj¹c¹ uwa¿a siê pó³procentow¹ poprawê. Ka¿dy lekarz, moim zdaniem, powinien wys³aÌ do swojego pacjenta kopiê wyników tych badaù. Obecnie prawie co druga osoba w wieku powy¿ej 70 lat choruje na chorobê Alzheimera. Weterynarze i rolnicy ju¿ 50 lat temu wiedzieli jak chroniÌ przed ni¹ zwierzêta. Wystarczy podaÌ witaminê witamina E kapsu³kiE, by przeciwdzia³aÌ chorobie.

[Linda]

 

cd.

W sierpniu 1992 roku Uniwersytet w San Diego opublikowa³ artyku³, w którym podkreœla miêdzy innymi, ¿e witamina E zmniejsza zaniki pamiêci. Zadajmy sobie wobec tego pytanie: Czy mamy leczyÌ siê u weterynarzy? Lekarze przyjmuj¹cy pacjentów z kamieniami nerkowymi w pierwszej kolejnoœci zmniejszaj¹ dostarczan¹ organizmowi dawkê wapnia. W swej g³upocie i naiwnoœci s¹dz¹, ¿e kamienie nerkowe to odk³adaj¹cy siê wapù pochodz¹cy z po¿ywienia. Wobec braku innych mo¿liwoœci nasz organizm pobiera ten sk³adnik z koœci, które rzeszotowiej¹. Kamienie nerkowe i tak powstan¹, a dodatkowo mamy problemy z koœÌcem. Ju¿ lata temu wiedziano, ¿e aby zapobiec kamicy nerkowej u zwierz¹t, nale¿y podawaÌ im zwiêkszon¹ iloœÌ wapnia i magnezu. Krowy i owce przy kamieniach nerkowych po prostu zdychaj¹, a my zwijamy siê z bólu.

Jakieœ 5 lat temu postanowi³em zbieraÌ wyniki sekcji zw³ok lekarzy i prawników. Przyjrzyjmy siê temu. Przeciêtna d³ugoœÌ ¿ycia lekarzy wynosi 57 lat, podczas gdy przeciêtnego Amerykanina wynosi 75,5 roku. W³aœnie ta grupa krótko ¿yj¹cych ludni uczy nas, co wolno, a czego nie wolno. Jednoczeœnie obok nas ludzie do¿ywaj¹ 120-140 lat, a my ich nie zauwa¿amy i nie pytamy o receptê na d³ugowiecznoœÌ. Kto powinien byÌ dla ciebie autorytetem: krótko ¿yj¹cy lekarz czy 140-latek ciesz¹cy siê dobrym zdrowiem i kondycj¹? Wiele chorób i zaburzeù w pracy organizmu spowodowanych jest niedoborem miedzi, np. siwienie w³osów, powstawanie zmarszczek, obwis³a skóra, rozszerzenie ¿y³, które prowadzi do zgonu. W wielu przypadkach mo¿na rozwi¹zaÌ czasowo te problemy id¹c na operacjê plastyczn¹, ale czy nie taùsze i bardziej bezpieczne bêdzie za¿ywanie suplementów zawieraj¹cych w³aœnie miedŸ? Warto zadbaÌ o swoje serce, którego wymiana kosztuje oko³o 750 tysiêcy dolarów. Je¿eli go nie zabezpieczysz, bo nie chcesz mieÌ drogiego moczu, mo¿e czekaÌ ciê przygoda za cenê ¿ycia.

Organizm sam nas informuje czego mu potrzeba. Rolnicy dobrze znaj¹ chorobê ³aknienia. Objawia siê ona u zwierz¹t bardzo czêsto. Np. krowy oddaj¹c mleko pozbawiaj¹ siê du¿ych iloœci wapnia i magnezu i li¿¹ wtedy ziemiê, kamienie, mury obory wybielone wapnem. Dobry rolnik wie, ¿e nale¿y podaÌ im wtedy dodatkowo minera³y, bo jeœli tego nie uczyni, to musi liczyÌ siê z budow¹ nowej obory. U ludzi dolegliwoœÌ ta wystêpuje równie czêsto. Choroba ³aknienia czegoœ z powodu niedoboru pewnych substancji w organizmie widoczna jest szczególnie u kobiet w ci¹¿y. Potrafi¹ one np. zbudziÌ siê w œrodku nocy i ku zdziwieniu mê¿a wys³aÌ go do nocnego sklepu na przyk³ad po lody œmietankowe. Okazuje siê, ¿e brakuje im wtedy sk³adników mineralnych pobieranych przez dziecko z organizmu matki. Zdarza nam siê równie¿ widywaÌ dziecko zjadaj¹ce ziemiê lub tynk ze œcian. Nie jest ono psychicznie chore, po prostu odczuwa niedobór minera³ów.

JeÂśli zobaczycie u siebie tzw. kwitnienie paznokci lub plamy na skĂłrze, to otrzymaliÂście sygnaÂł, Âże wasz organizm potrzebuje selenu. Nie czekajcie na atak serca, ale zaaplikujcie sobie jego dodatkowÂą dawkĂŞ – po 3-4 miesiÂącach plamy zniknÂą i oddalicie od siebie groÂźbĂŞ zawaÂłu. PrzyczynÂą zwiĂŞkszonego poziomu cukru we krwi jest niedobĂłr wanadu i chromu. Kiedy te braki pog³êbiajÂą siĂŞ, mamy ogromnÂą szansĂŞ zachorowaĂŚ na cukrzycĂŞ. OznakÂą braku cynku jest Âłysienie. JeÂżeli w porĂŞ nie zareagujemy, to oprĂłcz utraty wÂłosĂłw czekajÂą nas problemy ze sÂłuchem, utrata poczucia zapachu i smaku.

Aby dostarczyĂŚ organizmowi potrzebne skÂładniki musielibyÂśmy spoÂżywaĂŚ ÂżywnoœÌ z odpowiednio czystych ekologicznie plantacji i zjadaĂŚ je w wielkich iloÂściach. ByÂłoby to prawdopodobnie kilka kilogramĂłw mieszanki skÂładajÂącej siĂŞ z 15-20 ró¿nych roÂślin, owocĂłw, produktĂłw zboÂżowych i biaÂłka. W praktyce jest inaczej. JeÂśli twoje Âżycie ma dla ciebie takÂą wartoœÌ jak moje dla mnie, to powinieneÂś siĂŞ upewniĂŚ, czy pobierasz z poÂżywienia to wszystko, co jest potrzebne twojemu organizmowi. JeÂżeli okaÂże siĂŞ inaczej, czym prĂŞdzej naleÂży uzupeÂłniĂŚ dietĂŞ suplementami: witaminami i mineraÂłami w tabletkach. ZarĂŞczam, Âże nie doÂżyjecie 120 czy 140 lat w dobrej kondycji, jeÂśli nie bĂŞdziecie spoÂżywaĂŚ odpowiedniej iloÂści i jakoÂści dodatkĂłw spoÂżywczych. JeÂśli chodzi o mineraÂły – sytuacja jest wrĂŞcz dramatyczna. Witaminy sÂą wytwarzane przez roÂśliny, mineraÂły – niestety, nie. Pobierane sÂą one przez roÂśliny z gleby i wody. Bardzo czĂŞsto jednak ich tam nie ma, bowiem gleby sÂą wyjaÂłowione, zanieczyszczone oÂłowiem, innymi metalami ciĂŞÂżkimi i radioaktywnymi. W 1936 roku Senat amerykaĂąski na II sesji 74 Kongresu wydaÂł dokument nr 264 stwierdzajÂący, Âże ziemia w USA jest bardzo uboga, wrĂŞcz pozbawiona minera³ów. Tak, niestety, dzieje siĂŞ na caÂłym Âświecie. Czy sytuacja od 1936 roku poprawiÂła siĂŞ? Raczej nie. WrĂŞcz przeciwnie. Podczas sztucznego nawoÂżenia dostarczamy glebie tylko trzy podstawowe skÂładniki: azot, fosfor i potas. SÂą one potrzebne do wzrostu roÂślin, co jest waÂżne szczegĂłlnie dla rolnikĂłw, bo nie zarabia on na zawartoÂści witamin w swoich plonach lecz na ich iloÂści. Wystarczy 5-10 lat, aby przy braku odpowiedniego nawoÂżenia caÂłkowicie wyjaÂłowiĂŚ glebĂŞ ze wszystkich znajdujÂących siĂŞ tam skÂładnikĂłw. JeÂśli z gleby wyciÂąga siĂŞ 60 skÂładnikĂłw, a dostarcza tylko trzy, to bilans jest caÂłkowicie zachwiany. MoÂżesz to porĂłwnaĂŚ z twoim kontem w banku. PomyÂśl, co stanie siĂŞ, jeÂśli bĂŞdziesz z niego wiĂŞcej wyciÂągaÂł, niÂż wkÂładaÂł. Musimy zatem uzupeÂłniaĂŚ nasze poÂżywienie witaminami i mineraÂłami spoÂżywanymi w innej postaci. Dawniej dieta ludzka bazowaÂła tylko na pÂłodach ziemi, ktĂłrej nie nawoÂżono sztucznymi nawozami. RobiÂła to natura. Ludzie Âżyli wÂśrĂłd wielkich rzek, nawadniali swe pola wodami spÂływajÂącymi z gĂłr. StaroÂżytni modlili siĂŞ nie tylko o deszcz, ale i o powĂłdÂź, gdyÂż dziĂŞki temu gleba byÂła wzbogacana mineraÂłami.
W dalszej czêœci pragnê paùstwu uœwiadomiÌ jakie spustoszenie w organizmie powoduje niedobór minera³ów. Brak wapnia mo¿e spowodowaÌ (czy choÌby mieÌ wp³yw na powstawanie) a¿ 140 chorób. Jedn¹ z nich jest reumatyzm, znajduj¹cy siê na 10 miejscu w USA wœród chorób powoduj¹cych œmierÌ. W bardzo ciê¿kich przypadkach pacjentom wymienia siê stawy. Zabieg ten kosztuje oko³o 35 tysiêcy dolarów. Ludzie boj¹ siê œmierci, wiêc za leczenie gotowi s¹ p³aciÌ ogromne sumy. A przecie¿ wystarczy dostarczyÌ organizmowi odpowiedni¹ dawkê ³atwo przyswajalnego wapnia w tabletkach.

ZwierzĂŞta nie chorujÂą na reumatyzm. Dlaczego? Bo farmer nie ma 35 tysiĂŞcy dolarĂłw, aby zapÂłaciĂŚ za operacjĂŞ jednego kolana krowy. Za³ó¿my, Âże rolnik wzywa do chorego zwierzĂŞcia specjalistĂŞ – weterynarza. Ten po zbadaniu pacjenta stwierdza reumatyzm i mĂłwi: JeÂśli chcesz, to ja ci go zoperujĂŞ za 120-140 tysiĂŞcy dolarĂłw. W tym momencie farmer wyciÂąga broĂą i strzela do byka czy krowy. Ale tak naprawdĂŞ, to rolnik nie dopuÂści do reumatyzmu u swoich zwierzÂąt, poniewaÂż daje im codziennie wapĂą. To go kosztuje parĂŞ groszy. CzÂłowiek, niestety, kieruje siĂŞ faÂłszywie pojĂŞtÂą oszczĂŞdnoÂściÂą, a skutki sÂą fatalne i dla jego zdrowia, i kieszeni.

RĂłwnieÂż wszelkie bĂłle krĂŞgosÂłupa w 90% spowodowane sÂą brakiem wapnia w organizmie. Lekarze przepisujÂą wtedy Âśrodki przeciwbĂłlowe, ktĂłre ÂłagodzÂą cierpienie, ale nie leczÂą przyczyny. WyobraÂź sobie takÂą sytuacjĂŞ: Âźle dokrĂŞciÂłeÂś korek wlewu oleju w swoim samochodzie. W czasie jazdy caÂły olej zostaÂł wychlapany, a w aucie zapaliÂła siĂŞ czerwona lampka. PoniewaÂż ÂświateÂłko po pewnym czasie zaczyna ciĂŞ denerwowaĂŚ, wiĂŞc odcinasz kabelek doprowadzajÂący ÂświatÂło tej lampki. Jak daleko w ten sposĂłb dojedziesz? Czy nie przypomina ci to sytuacji z tabletkami przeciwbĂłlowymi?

InnÂą niebezpiecznÂą chorobÂą majÂącÂą przyczynĂŞ w braku wapnia jest wysokie ciÂśnienie. PierwszÂą rzeczÂą, ktĂłrÂą zaleci lekarz, jest wyeliminowanie soli. A co w takich wypadkach robiÂą farmerzy hodujÂący bydÂło i leÂśnicy? ZawieszajÂą w paÂśnikach bryÂły soli kamiennej. Gdyby farmer tego nie zrobiÂł, to nie wypÂłaciÂłby siĂŞ weterynarzowi. Z badaĂą nad grupÂą 5 tysiĂŞcy nadciÂśnieniowcĂłw, ktĂłrym na okres 20 lat wyeliminowano z diety sĂłl, wynika, Âże u 99,7% badanych nie miaÂło to wpÂływu na zmianĂŞ ciÂśnienia. CiÂągÂła obawa przedawkowania soli wywoÂłuje stres, ktĂłry znacznie bardziej podwyÂższa ciÂśnienie, niÂż mogÂłaby to uczyniĂŚ wÂłaÂśnie sĂłl.

Drugiej grupie, 5 tysiĂŞcy nadciÂśnieniowcĂłw, podawano przez 6 tygodni zwiĂŞkszonÂą dawkĂŞ wapnia i w tym czasie u 86% badanych ciÂśnienie spadÂło i uregulowaÂło siĂŞ.

[Linda]

 
cd.

Czy komukolwiek z was lekarz przys³a³ sprostowanie dotycz¹ce zalecenia w sprawie diety? Czy naprawi³ swój b³¹d? Nastêpn¹ chorob¹ uwarunkowan¹ brakiem wapnia jest insania. Objawia siê ona tym, ¿e cz³owiek wstaje bardziej zmêczony, ni¿ gdy k³ad³ siê spaÌ. Lekarze tradycyjnie przepisuj¹ wtedy pigu³ki nasenne, aby zapewniÌ mocny, g³êboki sen. Oko³o 10 tysiêcy ludzi umiera rocznie na skutek przedawkowania œrodków nasennych. Tak¿e nocne skurcze miêœni, problemy kobiet w czasie miesi¹czki, bóle w dolnej czêœci krêgos³upa, na które uskar¿a siê 80% Amerykanów, to skutek niedoboru wapnia. Jeœli przeanalizujemy choÌby te wy¿ej wymienione choroby, to stwierdzimy, ¿e do ich leczenia potrzebujemy oko³o 15 specjalistów. Ludzie wydaj¹ rocznie od 25 do 250 tysiêcy dolarów na leczenie, zabiegi i operacje, gdy w wiêkszoœci przypadków mo¿na by tego unikn¹Ì stosuj¹c odpowiedni¹ dietê bogat¹ w witaminy i minera³y.

Cukrzyca jest w USA chorobÂą nr 3, jeÂśli chodzi o przyczynĂŞ zgonĂłw. WywoÂłuje ona jeszcze wiele innych schorzeĂą i niedomagaĂą, jak Âślepota czy problemy wÂątrobowe – ³¹cznie z koniecznoÂściÂą transplantacji tego organu. Cukrzycy znacznie krĂłcej ÂżyjÂą. W 1975 roku dowiedziono, Âże chrom i wanad, wystĂŞpujÂące jako mineraÂły Âśladowe, zapobiegajÂą i leczÂą cukrzycĂŞ.

W czerwcu 1959 roku miesiêcznik National Help przedstawi³ œwiatu te dwa wy¿ej wymienione minera³y. Ze szczegó³owych badaù Uniwersytetu Medycznego w Vancouver wynika, ¿e w du¿ym stopniu mog¹ one zast¹piÌ insulinê. Oczywiœcie, cukrzycy nie mog¹ ca³kowicie jej odrzuciÌ, trwa to stopniowo, od 4 do 6 miesiêcy. Pozytywne skutki oddzia³ywania tych minera³ów odnotowano u tysiêcy ludzi cierpi¹cych na cukrzycê. ZwróÌcie uwagê na fakt, ¿e kiedy zapyta siê firmê produkuj¹c¹ karmê dla zwierz¹t, jakie s¹ w jedzeniu suplementy, to oka¿e siê, ¿e jest tam ponad 40 sk³adników od¿ywczych, witamin i minera³ów. W jedzeniu przygotowywanym dla szczurów jest 28 takich sk³adników. Zak³adam siê z ka¿dym z was, ¿e nie znajdziecie dziœ formu³y, jeœli chodzi o zestawy spo¿ywcze dla dzieci, które zawiera³aby wiêcej, ni¿ potrzeba wa¿nych dla organizmu suplementów. To wrêcz krymina³!

Chcê wam jeszcze opowiedzieÌ o bardzo ciekawym zdarzeniu. Otó¿ kiedyœ, wyk³adaj¹c na uniwersytecie w stanie Michigan, pozna³em cz³owieka, który jest w³aœcicielem przenoœnej ubikacji. Opowiedzia³, co w nich znajduje wœród niestrawionych przez ludzki ¿o³¹dek resztek. ZawartoœÌ pojemnika przenoœnej toalety, zanim zostanie wpuszczona do kana³u, przechodzi przez filtry, na których zatrzymuj¹ siê rzucane przez dzieci do muszli kamienie oraz wszelkie nie rozpuszczone sokami ¿o³¹dkowymi substancje. Mój rozmówca zaprowadzi³ mnie do swojego warsztatu i pokaza³ stertê czegoœ, co nazwa³ witaminami i minera³ami. Zapyta³em go sk¹d on to wie, ¿e to witaminy. Odpowiedzia³, ¿e na tym jest przecie¿ napisane np. multiwitamina.

Wiele firm produkuje witaminy, które Ÿle rozpuszczaj¹ siê zarówno w wodzie, jak i w soku ¿o³¹dkowym. Jeœli na opakowaniu przeczytacie np. tlenek ¿elaza (czyli po prostu rdza), to nie zawracajcie sobie g³owy takimi suplementami i nie obci¹¿ajcie nimi ¿o³¹dka. To jest nieprzyswajalne. Lepiej polizaÌ jakiœ zardzewia³y p³ot lub samochód. W³aœciw¹ form¹ ¿elaza jest fumaran ¿elaza. Podobnym przyk³adem jest calcium czyli wapù, który bardzo tanio mo¿emy kupiÌ w ka¿dej aptece. Jest to Ÿle przyswajalna forma wapnia. Prawid³ow¹ form¹ jest calcium magnesium czyli wapù z zawartoœci¹ magnezu, który wp³ywa na prawid³ow¹ przyswajalnoœÌ potrzebnego sk³adnika.

KtoÂś moÂże uwaÂżaĂŚ, Âże te skÂładniki sÂą dostĂŞpne w sposĂłb naturalny.

W praktyce jest inaczej. SÂą przynajmniej cztery powody, dla ktĂłrych nie moÂżemy asymilowaĂŚ wszystkich potrzebnych skÂładnikĂłw z poÂżywienia:

musielibyÂśmy spoÂżywaĂŚ bardzo duÂże iloÂści warzyw i owocĂłw, produktĂłw zboÂżowych i biaÂłka, przy zaÂłoÂżeniu, Âże zawierajÂą one wÂłaÂściwe iloÂści suplementĂłw. Kupowane w sklepach produkty sÂą bardzo ubogie w skÂładniki mineralne, a wrĂŞcz pozbawione ich, na co wpÂływa wiele czynnikĂłw;

* transport i przechowywanie. Produkty spo¿ywcze czêsto pokonuj¹ dalek¹ drogê miêdzy producentem a twoim sto³em. Podczas tej podró¿y mog¹ utraciÌ czêœÌ zawartych w nich witamin;

* mycie i gotowanie. Wiele witamin rozpuszczalnych w wodzie jest wraÂżliwych na dziaÂłanie wysokiej temperatury, kwasĂłw i zwiÂązkĂłw alkalicznych. Na przykÂład brokuÂły mogÂą utraciĂŚ 40% witaminy C podczas pierwszych 10 minut gotowania;

* przetwarzanie. Cen¹, jak¹ p³aci nasz organizm za wygodê korzystania z przetworzonej ¿ywnoœci, jest gorszy stan od¿ywienia. Mro¿one warzywa czêsto zawieraj¹ do 50% mniej witaminy C ni¿ œwie¿e. Mielone ziarno zbó¿ traci niejednokrotnie do 90% zawartych witamin.

* produkty mogÂą byĂŚ skaÂżone substancjami rakotwĂłrczymi, co w dobie tak duÂżego zanieczyszczenia jest wrĂŞcz oczywiste. Sklepy ze zdrowÂą ÂżywnoÂściÂą nie zawsze oferujÂą peÂłnowartoÂściowe produkty – zdarza siĂŞ, Âże sÂą one niewiadomego pochodzenia.

Witaminy i mineraÂły to nie antybiotyk, ktĂłry bierzesz przez tydzieĂą, gdy jesteÂś chory, a potem przestajesz. JeÂśli chcesz cieszyĂŚ siĂŞ dobrym zdrowiem i kondycjÂą, przyjmujesz je stale. SuplementacjĂŞ koĂączysz, gdy koĂączy siĂŞ zapotrzebowanie twego organizmu na nie.

JeÂśli twoje Âżycie jest dla ciebie waÂżne, zadbaj o swĂłj organizm dostarczajÂąc mu potrzebnych skÂładnikĂłw produkowanych przez najlepsze, sprawdzone firmy. Jest ich bardzo duÂżo, ale niewiele produkuje naturalne, niesyntetyczne suplementy.

Czêsto s³yszy siê, ¿e zdrowie jest najwa¿niejsze, ale tak naprawdê niewiele dla niego robimy. Efekty nieprawid³owego od¿ywiania siê, czyli braku odpowiednich witamin i minera³ów, dadz¹ siê na pewno odczuÌ z opóŸnieniem kilku lat. Dzisiaj mo¿esz siê przed tym ustrzec.

Dobre suplementy, witaminy i mineraÂły to najlepsze i najtaĂąsze ubezpieczenie. ChciaÂłbym Wam na zakoĂączenie powiedzieĂŚ coÂś, moim zdaniem, bardzo waÂżnego: JeÂżeli twĂłj lekarz uwaÂża, Âże dodatkowe zaÂżywanie suplementĂłw nie jest ci potrzebne, lub Âże znajdziesz je w codziennym poÂżywieniu, szybko zmieĂą lekarza. Im szybciej tego dokonasz, tym wiĂŞkszÂą masz szansĂŞ cieszyĂŚ siĂŞ dÂługim Âżyciem w zdrowiu i dobrej kondycji.

Czego z caÂłego serca wszystkim ÂżyczĂŞ

Dr Joel Wolles

[Rafaela]

Bardzo ciekawy art. Zmusza czytelnika do myslenia. Pierwsze co, to proponuje zrezygnowac na zawsze z gotowych zup i innych dan. Moim zdaniem spozywanie tego rodzaju zywnosci jest najwieksza glupota ludzka. Nalezy zachowac zdrowy rozsadek z przyjmowanie roznych suplementow ktore w dzisiejszych czasach koniecznie wkrecaja sie na rynek. Nie trzeba
gotowac, dbac o zdrowa zywnosc, mozna zaoszczedzic duzo czasu. Kazdy z domownikow otrzyma odliczona ilosc potrzebnych  juz gotowych suplementow co zapewni mu zdrowie i dlugowiecznosc. Suplementy- to nowa generacja srodkow
ktore sprawiaja cuda. Ja pozostane w dalszym ciagu przy normalnym zdrowym odzywianiu. Przy zakupach czytam co dany produkt ma w sobie. Jesli dzem malinowy, lub sok malinowy posiada 30% maliny- to jest pytanie co sklada sie na reszte
produktu? Tak wiec w czasie letnim sama przygotowuje sok malinowy, ktory zima jest wspanialym lekarstwem przy grypie.
Moja rodzina otrzymuje sodziennie dzemy robione w domu. Nie kupuje zadnych cudow w pieknych opakowaniach. Kozystam
podczas lata, aby rodzina otrzymala duza ilosc witamin z jarzyn i owocow. Gotuje pyszne kisle z owocami np. do ryzu na mleku bez laktozy. Dbam o zdrowe odzywianie przez caly okragly rok. Nalezy dbac nie tylko o to aby suplementami karmic organizm, nalezy tez dbac o to aby zoladek i jelita mialy otrzymywaly odpowiedni pokarm, ktory bedzie zdrowo przesuwal sie przez caly system trawienny. Organizm nie tylko zuzywa, ale tez wydala. Ludzkosc doprowadzila sie do doslownie skrajnosci luksusu. Maki sa super mialkie-jak puder, zukier jest przetworzony do maksimum, jabluszko nalezy dokladnie obrac ze skorki, z malin i innych owocow nalezy usunac pestki, bo w dzemie bedzie przeszkadzac podczas jedzenia.
        Poprostu rece opadaja, co czlowiek sam sobie robi kazdego dnia.W pestkach owocowych jest witamina B 17, ponadto takie owoce gotuje sie, potem przeciera przez sito aby skorka i ziarenka usunac. Samo zdrowie?
Mozna by duzo opowiadac i dyskutowac. Wystarczy pomyslec ile slonca, wody , mineralow i pracy jest w takim owocu, ziarnie i tp. Zastanowic sie zanim przeciagnie sie przez sito lub obierze ze skorki i wyrzuci ja. Zyjemy w swiecie ze jestesmy w stanie wszystko otrzymac bez duzego problemu, pozostaje nam tylko posortowac i zastanowic sie podczas odzywiania siebie i rodziny. Jak zupe podamy dzisiaj naszym dziecion -rodzinie, co bedzie gotowane w danej porze roku,
aby rodzine zaopatrzyc w najwazniejsze skladniki i witaminy. Ta medycyne posiadamy wszyscy w zasiegu reki, wystarczy tylko wziasc nieco odpowiedzialnosci na siebie za to co robimy kazdego dnia w naszej kuchni. Zycze smacznego.
Ja napewno nie dam zarobic firmom na suplementach, a moja rodzina otrzyma swieze witaminy i mineraly ktore mam codziennie pod reka. Nalezy tylko zapoznac sie glebiej z otaczajacym nas swiatem i roslinnoscia. Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Rafaela

[ptak]

JAN, a co z przedawkowaniem sztucznych witamin i mikroelementĂłw? Co z ich przyswajalnoÂściÂą?
Wiadomo przecie¿ z ró¿nych badaù jak niebezpieczne mo¿e byÌ takie przedawkowanie (niemo¿liwe przy ¿ywieniu naturalnym),
o wiele bardziej, niÂż niedobĂłr.
No i czy moÂżna postawiĂŚ znak rĂłwnoÂści miĂŞdzy dowolnym elementem naturalnym a sztucznym?
Jest jeszcze coÂś takiego jak energia Âżyciowa zawarta w naturalnym pokarmie, czego nie posiada syntetyk.
Czy to bez znaczenia? 

[Rafaela]

Drogi Janie, czy mozesz mi wyjasnic dokladnie  slowo"suplement" - to co ja wiem, to suplement oznacza dodatek. Teraz jest pytanie czego dodatek. Przylanczam sie do wypowiedzi Ptaka. Pozdrawiam Rafaela


Ps. Tu mozna wiecej sie dowiedziec na temat suplementow-witamin i mineralow:
http://www.google.de/search?q=Joel+Wolles&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:de:official&client=firefox-a

[ptak]

WyglÂąda mi to raczej na sponsoring przez firmy produkujÂące suplementy.

I jeszcze jedna kwestia.
Jeœli zwierzêta s¹ karmione zdrowo, z odpowiedni¹ iloœci¹ witamin oraz minera³ów, to w koùcu przechodzi to na cz³owieka,
ktĂłry spoÂżywa miĂŞso tak karmionych zwierzÂąt. Czy witaminy zaabsorbowane przez zwierzĂŞta raptem ulatniajÂą siĂŞ? 
O tym autor jakoÂś milczy.

[east]

A co powiecie na to, Âże bez wyjÂątku wszystko - sztuczne czy naturalne, jest wynikiem skomplikowanych relacji fal.

Do tego wszystkiego dochodzi rĂłwnieÂż wewnĂŞtrzna rĂłwnowaga. JeÂśli ktoÂś posiada jÂą , czĂŞsto medytuje, czy teÂż inaczej udraÂżnia sobie meridiany ( miÂłoœÌ ! ) to i zdrowie lepsze nawet przy niezdrowej diecie. Znane sÂą przypadki ludzi szczĂŞÂśliwych, dÂługowiecznych, ktĂłrzy palÂą naÂłogowo i wcale niemaÂło pijÂą odÂżywiajÂąc siĂŞ przy tym byle jak, albo nawet wcale ! (niektĂłrzy jogini w Indiach, och ,czego oni nie palÂą ) )  . I odwrotnie. Ludzie ÂżyjÂący w ciÂągÂłym stresie nawet bardzo dbajÂący o zdrowe odÂżywianie siĂŞ czy suplementacjĂŞ popadajÂą w Âśmiertelne choroby.
TakÂże temat jest trochĂŞ bardziej skomplikowany niÂż odÂżywianie .

[ptak]

OczywiÂście, temat zdrowia daleko wykracza poza odÂżywianie. JednakÂże wydaje siĂŞ, Âże prawidÂłowe odÂżywianie
w po³¹czeniu z wewnêtrzn¹ równowag¹ (która przejawia siê radoœci¹ ¿ycia) ma najwiêkszy wp³yw na bycie zdrowym.

ZastanawiajÂący jest rĂłwnieÂż fakt, iÂż niektĂłrzy, ktĂłrych diety preparowane sÂą wg przepisĂłw pÂłynÂących od bytĂłw duchowych
nie zachowuj¹ tego zdrowia. I tak np. olbrzymia oty³oœÌ, bêd¹ca efektem zaburzeù zdrowotnych wybitnie œwiadczy
o nieskutecznoÂści tychÂże, indywidualnie dostosowywanych diet „duchowych”.
Nasuwa siĂŞ tu konkretny wniosek, jednakÂże myÂślenie takich osĂłb i kojarzenie rĂłwnieÂż wydajÂą siĂŞ byĂŚ zaburzone.

Zatem, na pytanie czy trzeba chroniĂŚ siĂŞ przed lekarzami wypada raczej odpowiedzieĂŚ TAK. 
ChroĂąmy siĂŞ przed lekarzami wszelkiej maÂści, nie tylko tymi ziemskimi. 
OsobiÂście, od lat stosujĂŞ siĂŞ do powyÂższej zasady i skutecznie udaje mi siĂŞ unikaĂŚ kÂłopotĂłw zdrowotnych. 
MoÂże faktycznie zachodzi tu jakiÂś splot kwantowy wyÂższej fizyki, o ktĂłrej wspomina JAN?   

[Dariusz]

Na tej stronie moÂżna sobie jeszcze doczytaĂŚ o Dr Joel Wolles i jego metodach.

[Thotal]

Profesor Oxfordu i terapia dr Gersona
Opublikowano: 08.07.2011 | Kategorie: Zdrowie

Ta historia z serialu „Nieuleczalni” opowiada o tym, jak racjonalista, sceptyk, a co wiĂŞcej – uczony, spojrzaÂł Âśmierci w oczy i musiaÂł siĂŞ ratowaĂŚ czymÂś, czego swoim naukowym rozumem nie pojmowaÂł.

Issa Khalaf byÂł typem ktĂłry my, astrolodzy, okreÂślamy mianem „KÂłapouchego”. KÂłapouchy to taki markotny i wiecznie zafrasowany osioÂłek, ktĂłry zawsze spodziewa siĂŞ wszystkiego najgorszego, a jeÂśli coÂś siĂŞ nie uda mĂłwi z ponurÂą satysfakcjÂą „a nie mĂłwiÂłem?”

W 1999 roku matka Issy zmarÂła na chÂłoniaka. A dokÂładnie: daÂła siĂŞ zamordowaĂŚ onkologom. Issa woziÂł jÂą po caÂłym stanie od lekarza do lekarza i wszyscy zalecali to samo: chemioterapiĂŞ. PatrzyÂł, jak matka marnieje z kaÂżdÂą chwilÂą i w koĂącu byÂł Âświadkiem jej Âśmierci.

To wydarzenie sprawi³o, ¿e sta³ siê jeszcze wiêkszym pesymist¹. Stale nawiedza³y go myœli o œmierci i by³ absolutnie pewien, ¿e ju¿ nied³ugo i on umrze na raka. Mimo to zlekcewa¿y³ powa¿ne symptomy: mia³ problemy z siadaniem i siedzeniem, czasem ból by³ nie do zniesienia, ale zamiast iœÌ do lekarza, wpad³ w depresjê i czeka³ nie wiadomo na co. W koùcu ¿ona zmusi³a go do wizyty u lekarza.

Lekarz zrobi³ rutynowe badania, równie¿ prostaty, ale nic nie znalaz³. Issa poszed³ wiêc do urologa, a ten stwierdzi³ zapalenie prostaty i da³ mu antybiotyk. Trochê pomog³o, ale Issa wci¹¿ wygl¹da³ Ÿle, a melancholia nie mija³a. Mia³ wory pod oczami i wygl¹da³ na bardzo chorego. Lekarz zbada³ hormony PSA i siê przerazi³, bo wynik by³ 21 (a norma to 2,5). Znaczy³o to jedno: nowotwór prostaty. Biopsja wykaza³a komórki nowotworowe w 10 próbkach na 12 pobranych. Skierowano go na badanie MRI, które wykaza³o liczne przerzuty do koœci i wêz³ów ch³onnych. Dla lekarzy by³ to wyrok œmierci. Proponowali mu jakieœ terapie, ale nie dawali ¿adnej nadziei. Issa odwiedzi³ wielu lekarzy i wszyscy bezradnie rozk³adali rêce. Poczu³ siê zupe³nie zdruzgotany i bezradny. Ale ¿ona postanowi³a szukaÌ ratunku w metodach niekonwencjonalnych. Zaczê³a przeszukiwaÌ sieÌ i doœÌ szybko znalaz³a metodê dr Gersona. Czu³a, ¿e to jest to, czego im trzeba. Zadzwoni³a do kliniki i rozmawia³a z Charlotte Gerson, która wyjaœni³a, na czym to wszystko polega i doradzi³a prywatn¹ terapeutkê, która pomo¿e ustaliÌ przebieg kuracji i póŸniejsz¹ dietê.

Issa, jako racjonalista i sceptyk nie rozumiaÂł, w jaki sposĂłb dieta miaÂłaby mu pomĂłc w tak ciĂŞÂżkim stanie i przy tak agresywnej chorobie. Ale nie miaÂł nic do stracenia, wiĂŞc w koĂącu ulegÂł namowom Âżony.

Terapia Gersona jest bardzo praco- i czasochÂłonna. Codziennie trzeba kupiĂŚ i przerobiĂŚ na sok 10 kg ÂświeÂżych owocĂłw i warzyw, koniecznie pochodzÂących z upraw ekologicznych. Samo ustalenie sklepĂłw oferujÂących takie warzywa okazaÂło siĂŞ wielkim wyzwaniem.

Issa pi³ 13 szklanek œwie¿ego soku ka¿dego dnia, poza tym otrzymywa³ suplementy: enzymy, witaminê B12 i Acidol. To powodowa³o wyp³ukiwanie toksyn, które by³y czêœciowo wydalane przez nerki, ale to, co zosta³o trafia³o do w¹troby, która potrzebowa³a pomocy. Aby j¹ oczyœciÌ konieczne by³y lewatywy z ekologicznej kawy. Mimo to toksyny powodowa³y ró¿ne nieprzyjemne objawy, takie jak afty i hemoroidy, a nawet dreszcze, gor¹czkê i wymioty. Wszystko to by³o uznawane za bardzo po¿¹dane objawy oczyszczania organizmu, a wiêc zdrowienia.

Przygotowywanie tej diety (mycie, obieranie i krojenie warzyw i owoców) zajmowa³o 9 do 12 godzin ka¿dego dnia. Sam chory nie mo¿e tego robiÌ, poniewa¿ nie wolno mu siê mêczyÌ. Powinien du¿o le¿eÌ i wypoczywaÌ. Poza tym terapeutka robi³a mu ok³ady z oleju na wêz³y ch³onne, po czym musia³ le¿eÌ, a potem iœÌ pod prysznic i ten ca³y t³uszcz z siebie zmyÌ.

Po miesiÂącu tej kuracji poczuÂł siĂŞ lepiej. Badania wykazaÂły, Âże krew jest w dobrym stanie i staje siĂŞ coraz lepsza. Namawiano go na kolejne badanie MRI, ale zwlekaÂł, poszedÂł na nie dopiero po roku. Lekarze bardzo wnikliwie analizowali wyniki, ale nie znaleÂźli Âżadnych ognisk raka.

Onkolog byÂł zdumiony i uznaÂł, Âże to bardzo inspirujÂące doÂświadczenie (polski byÂłby wÂściekÂły i zagroziÂłby sÂądem za uprawianie szarlatanerii i leczenie bez zezwolenia).
Issa, obecnie wyleczony nie tylko z raka, ale z racjonalizmu i sceptycyzmu powiedzia³, ¿e ludzie tak bardzo wierz¹ w medycynê i jej metody, ¿e nie potrafi¹ myœleÌ samodzielnie. Dlatego trac¹ nadziejê i biernie poddaj¹ siê wszystkiemu, co lekarze im ka¿¹.

Obecnie wci¹¿ stosuje terapiê Gersona i dietê wegetariaùsk¹ i cieszy siê idealnym zdrowiem, nie tylko fizycznym. Co najwa¿niejsze: sta³ siê optymist¹, luzakiem i stale siê uœmiecha, a ludzie, którzy go dawno nie widzieli s¹ zdumieni t¹ przemian¹ i tym, ¿e znakomicie i zdrowo wygl¹da.

Na zakoĂączenie Issa powiedziaÂł, Âże dawniej toksyny blokowaÂły mu mĂłzg, wiĂŞc nie mĂłgÂł prawidÂłowo myÂśleĂŚ.

Jaki Âświat byÂłby cudowny, gdyby tej odblokowujÂącej mĂłzgi terapii udaÂło siĂŞ poddaĂŚ wszystkich „racjonalistĂłw”…

Autor: Maria Sobolewska
ÂŹrĂłdÂło: Jestem za a nawet przeciw

[Linda]

 

Fragment artykuÂłu...

ByĂŚ moÂże niektĂłrzy z nas w przypadku prostych problemĂłw ze zdrowiem byliby skÂłonni do zaufania terapii naturalnej, ale w przypadku czegoÂś tak powaÂżnego jak nowotwĂłr, czulibyÂśmy siĂŞ bezpieczniejsi ze sprawdzonymi metodami medycyny ortodoksyjnej. JeÂśli ktoÂś natknie siĂŞ na ten artykuÂł przed podjĂŞciem ostatecznej decyzji, co do metody leczenia, niech go uwaÂżnie przeczyta. ByĂŚ moÂże pomoÂże mu lepiej zrozumieĂŚ naturalne metody leczenia raka.

W artykule tym przedstawiam kilka maÂło znanych faktĂłw dotyczÂących naukowych podstaw kryjÂących siĂŞ za tradycyjnymi metodami leczenia raka.
W badaniach nad rakiem sukces - za który uwa¿a siê 5 letni okres prze¿ycia - jest okreœlany poprzez porównanie innych metod i form leczenia z interwencj¹ chirurgiczn¹, natomiast prze¿ywalnoœÌ bêd¹ca skutkiem interwencji chirurgicznej rzadko jest porównywana z prze¿ywalnoœci¹ pacjentów nie poddawanych ¿adnej terapii, a ju¿ na pewno nie jest porównywana z prze¿ywalnoœci¹ pacjentów leczonych metodami naturalnymi.

caÂłoÂśc...

http://www.faceci.com.pl/r_rak_metody_konwencjonalne.html

[PHIRIOORI]

OczywiÂście, temat zdrowia daleko wykracza poza odÂżywianie. JednakÂże wydaje siĂŞ, Âże prawidÂłowe odÂżywianie
w po³¹czeniu z wewnêtrzn¹ równowag¹ (która przejawia siê radoœci¹ ¿ycia) ma najwiêkszy wp³yw na bycie zdrowym.

ZastanawiajÂący jest rĂłwnieÂż fakt, iÂż niektĂłrzy, ktĂłrych diety preparowane sÂą wg przepisĂłw pÂłynÂących od bytĂłw duchowych
nie zachowuj¹ tego zdrowia. I tak np. olbrzymia oty³oœÌ, bêd¹ca efektem zaburzeù zdrowotnych wybitnie œwiadczy
o nieskutecznoÂści tychÂże, indywidualnie dostosowywanych diet „duchowych”.
Nasuwa siĂŞ tu konkretny wniosek, jednakÂże myÂślenie takich osĂłb i kojarzenie rĂłwnieÂż wydajÂą siĂŞ byĂŚ zaburzone.
(...) 
skutecznie udaje mi siĂŞ unikaĂŚ kÂłopotĂłw zdrowotnych. 
MoÂże faktycznie zachodzi tu jakiÂś splot kwantowy wyÂższej fizyki, o ktĂłrej wspomina JAN?   

zOgniskowana Moc KrĂŞgu (czuĂŚ).
zOgniskowanÂą MOC Kregu (zwaĂŚ..) - piramida mocy kregu - "DRO".
Wiedziec wiedzĂŞ z "DRO", czyli ta/ten, co z DRO Wie,
czyli z_DRO_wiedzieĂŚ.. zDROwie.
Dro {podobniez jak od Drewien, (drzewo Âżycia, np. DÂąb; znajomoÂśc}.

OczywiÂście Ptaku, Âże jednym z istotniejszych czynnkikow zdrowia
jest p³ynnoœÌ i stopieù SAMOREALIZACJI, której wyznaczniki nieustannie siê aktualizuj¹.

WiĂŞc instrumentalne przyjmowanie rĂłznych postaci alchemicznych kwantĂłw (porcji) aspektĂłw Rzeczy
w IstoÂści stanowi jedynie marginalny i synergiczny dodatek do wspomnianego procesu samo-realizacji.

Dotyczy to zarĂłwno maszyn jak i ludzi.


Co ciekawe
off:/"woda na plan"/
Co Ciekawe 100% tego, co jest w sklepach, co jest w lasach i na polach,
co wychodujesz w swoim ogrĂłdku,
co uwazasz za sztuczne lub naturalne
jest zbudowane z ALCHEMICZNYCH "porcji" aspektĂłw rzeczy w istoÂści (jam-ist).
..i jest  uformowanym przejawem tej samej rzeczy.

Niektórzy Æwicza siê w takowym 'formowaniu', lecz nie kazdego natura tego wymaga i niekazdemu to potrzebne. Nieliczni, którzy to potrafi± (stali sie mistrzami transformacji) mog± cokolwiek spozywac, czymkolwiek "siê truæ" ..i nie ma to zadnego znaczenia.
Ci natomiast , ktĂłrzy potrzebuja okreslonych sekwencji falowych wirowych i spinĂłw - korzystajÂą z juz gotowych "pĂłlproduktĂłw', ktĂłrych jest niezmierzony dostatek i dostĂŞpnosc.

ÂŚwiat Gry, w ktĂłrym funkcjonuje handel tymi FORMAMI istu,
jest niewielkÂą wyspÂą. UzasadnionÂą WyspÂą, ktĂłra jest forma ROZliczenia Etapu rozwoju istot, ktĂłre wybraÂły wzniesienie. (niezbedny etap). I nikt tam nikogo nie przecwani - jakkolwiek by nie kombinowaÂł   

[ptak]

Co Ciekawe 100% tego, co jest w sklepach, co jest w lasach i na polach,
co wychodujesz w swoim ogrĂłdku,
co uwazasz za sztuczne lub naturalne
jest zbudowane z ALCHEMICZNYCH "porcji" aspektĂłw rzeczy w istoÂści (jam-ist).
..i jest  uformowanym przejawem tej samej rzeczy.[/color]

Niektórzy Æwicza siê w takowym 'formowaniu', lecz nie kazdego natura tego wymaga i niekazdemu to potrzebne. Nieliczni, którzy to potrafi± (stali sie mistrzami transformacji) mog± cokolwiek spozywac, czymkolwiek "siê truæ" ..i nie ma to zadnego znaczenia.
Ci natomiast , ktĂłrzy potrzebuja okreslonych sekwencji falowych wirowych i spinĂłw - korzystajÂą z juz gotowych "pĂłlproduktĂłw', ktĂłrych jest niezmierzony dostatek i dostĂŞpnosc.

Czyli mówi¹c proœciej, sam tworzysz swoj¹ rzeczywistoœÌ poprzez przekonanie siebie (a¿ nabierzesz pewnoœci),
Âże jesteÂś jedynym i skutecznym dysponentem oraz emitentem okreÂślonych sekwencji falowych,
co skutkuje okreÂślonym dla ciebie przejawem.

Inaczej, poprzez zrozumienie (jam-ist) stajesz siĂŞ dynamicznÂą zmianÂą zgodnÂą z zamierzeniem.
I wĂłwczas faktycznie nic nie szkodzi, bo jak moÂże rzecz szkodziĂŚ wÂładajÂącemu niÂą?

Lecz w fazie wstĂŞpnej (przejÂściowej) nauczyĂŚ siĂŞ trzeba chronienia nie tylko przed lekarzami, ale i przed samym sobÂą,
jako praktykujÂącym konowaÂłem. 

[Linda]

 

Leczenie czy uzdrawianie? WybĂłr naleÂży do Ciebie


Czy leczenie polega dziÂś na uzdrawianiu?

JeÂśli napiszĂŞ, Âże lekarz uzdrowiÂł pacjenta, maÂło kto mi uwierzy, prawda?

SÂłowo uzdrawiaĂŚ czyli przywracaĂŚ zdrowie przestaÂło normalnie funkcjonowaĂŚ. W kontekÂście choroby otrzymaÂło znaczenie cudotwĂłrczego aktu. Ciekawe, Âże w innych kontekstach zachowaÂło swoje pierwotne znaczenie, bo przecieÂż z ÂłatwoÂściÂą zaakceptujemy fakt, Âże polityk uzdrowiÂł stosunki miĂŞdzynarodowe, a pracownik – stosunki z szefem.

Jak to siê sta³o, ¿e wspó³czesne leczenie medyczne nie jest uto¿samiane z uzdrawianiem?

Debbie Shapiro w swojej ksi¹¿ce „WpÂływ emocji na zdrowie” (polecam!) zwraca uwagĂŞ na bardzo ciekawy zwiÂązek. „W wiekach Âśrednich w chrzeÂścijaĂąstwie ciaÂło postrzegano jako siedlisko zagroÂżeĂą dla cnoty i moralnoÂści”. RzeczywiÂście, Âśredniowieczne zacofanie po³¹czone z dewocyjnym traktowaniem religii wywarÂło na nasz europejski sposĂłb myÂślenia ogromny wpÂływ. Czy zdajemy sobie sprawĂŞ z tego, Âże – choĂŚ do Âśredniowiecznych praktyk mamy juÂż bardzo krytyczny stosunek – do dziÂś hoÂłdujemy Âśredniowiecznym wyobraÂżeniom? Tak, tak… czyÂż to nie w ciele wÂłaÂśnie upatrujemy ÂźrĂłdÂła naszych wszelkich niedomagaĂą? KrĂŞgosÂłup? Jelita? Serce? Nie daj BoÂże, odbyt!

Nie jesteÂśmy juÂż co prawda, aÂż tak ograniczeni, aby rozwaÂżaĂŚ na powaÂżnie wpÂływ siÂł naprzyrodzonych na zdrowie. O nie!  Po okresie ciemnoty EuropĂŞ ogarnĂŞÂło przecieÂż oÂświecenie. JuÂż wiemy, Âże duchĂłw nie ma, bo nie da siĂŞ ich zobaczyĂŚ! Pod koniec XVI wieku optycy holenderscy dostarczyli nauce potĂŞÂżne narzĂŞdzia badawcze, ktĂłre szybko doskonalono. Przez skonstruowanÂą przez nich lunetĂŞ, na poczÂątku XVII w.  Galileusz odkrywaÂł na niebie jedynie ciaÂła niebieskie. Nieco póŸniej holenderski sprzedawca sukna, Antonie van Leeuwenhoek, tak udoskonaliÂł mikroskop, Âże jako domorosÂły przyrodnik staÂł siĂŞ pierwszym mikrobiologiem na Âświecie. ObserwowaÂł i opisaÂł pÂływajÂące w amsterdamskich kanaÂłach pierwotniaki. Po raz pierwszy oglÂądaÂł teÂż Âżywe ludzkie komĂłrki. Plemniki i erytrocyty.

OczywiÂście, Âże mikroskopy wniosÂły ogromny wkÂład do wspó³czesnej wiedzy medycznej. Paradoksalnie jednak, to wÂłaÂśnie one wedÂług mnie pozwoliÂły lekarzowi juÂż na dobre odwrĂłciĂŚ wzrok od caÂłego pacjenta i zacz¹Ì oglÂądaĂŚ go we fragmentach. SkusiÂły laboratoryjnÂą analizÂą, i jeszcze silniej niÂż „alergia” na Âśredniowieczne przesÂądy, odsunĂŞÂły w cieĂą pytanie o znaczenie ludzkiego ducha.

Gdy staroÂżytny pacjent pojawiaÂł siĂŞ u Hipokratesa – nazywanego przez wspó³czesnÂą medycynĂŞ ojcem tejÂże – jego diagnoza oparta byÂła przede wszystkim na zgÂłaszanych przez chorego objawach. Dla lekarza miaÂły jednak znaczenie takÂże informacje na temat diety oraz rasy, pÂłci, zawodu, relacji rodzinnych i spoÂłecznych, a takÂże warunkĂłw bytowych!

Wspó³czesny (wyksztaÂłcony) chory zakÂłada z gĂłry, Âże jego niedomagajÂące ciaÂło – ba, nawet i umysÂł – to kwestia tylko i wy³¹cznie jakiÂś cielesnych usterek. Po prostu szwankujÂący mechanizm. A to brak lub niedobĂłr hormonu, ktĂłry naleÂży albo dostarczyĂŚ, albo zablokowaĂŚ, a to guz, ktĂłry naleÂży wyci¹Ì, a to- pestka – drobnoustroje do wykurzenia. Ostatnio w polu widzenia pojawiÂły siĂŞ i bardziej skomplikowane usterki „w elektronice” czyli uszkodzenia genetyczne. Intensywne prace naukowe w tej dziedzinie zaowocowaÂły juÂż wdroÂżeniem nowoczesnych, genetycznych procedur diagnostycznych.

DziÂś  przeciĂŞtna wizyta u lekarza trwa znacznie krĂłcej niÂż ta, za czasĂłw Hipokratesa. Zwykle 15 minut. JeÂśli nie mamy do czynienia z przeziĂŞbieniem, lub typowÂą infekcjÂą gĂłrnych drĂłg oddechowych, wĂłwczas po krĂłtkim wywiadzie typu „co siĂŞ dzieje, gdzie pana boli, jak mocno, jak czĂŞsto” lekarz niezainteresowany zwykle tym, co pacjent je, ani tym bardziej, stopniem zadowolenia z wykonywanej pracy lub relacji z bliskimi- wypisuje plik skierowaĂą na badania. Mocz, krew, usg, mammografia itd. Dopiero, gdy pacjent powrĂłci do lekarza z uzyskanymi na maszynach wynikami, tenÂże sam lekarz lub jego kolega, specjalista od konkretnego narzÂądu, stawia diagnozĂŞ. Nie chcĂŞ teraz g³êbiej wnikaĂŚ w jej trafnoœÌ. Tym jednak, ktĂłrzy myÂślÂą, Âże wykonanie nowoczesnych badaĂą umoÂżliwia postawienie trafnej diagnozy gorÂąco rekomendujĂŞ ksi¹¿kĂŞ „CieĂą Hipokratesa” napisanÂą przez lekarza, Davida H. Newmana.

NiewÂątpliwe jest to, Âże od trafnej diagnozy zaleÂży skuteczna terapia. A mnie interesuje teraz wÂłaÂśnie zaordynowana terapia i odpowiedÂź na pytanie: dlaczego tak wielu ludzi leczÂąc siĂŞ zgodnie z procedurami medycznymi nie zdrowieje? Alergicy, chorzy na SM, ÂłuszczycĂŞ, reumatoidalne zapalenie stawĂłw, nowotwory… JeÂśli ktoÂś chciaÂłby mi zarzuciĂŚ w tym miejscu demagogiĂŞ, Âże niby szafujĂŞ nieuleczalnymi chorobami, polecam lekturĂŞ „Antyrak” Davida Servana-Schreibera. Autor – naukowiec, lekarz, neurolog –  opisaÂł w niej swoje zakoĂączone sukcesem leczenie.  Alternatywne leczenie, bo jego nowotwĂłr mĂłzgu nie poddaÂł siĂŞ Âżadnej z zastosowanych nowoczesnych procedur medycznych…

2400 lat temu Hipokrates uznaÂł przewagĂŞ siÂł natury nad swoimi umiejĂŞtnoÂściami, mĂłwiÂąc, Âże „lekarz leczy, natura uzdrawia”.  Stare systemy medyczne takie, jak ajurweda, medycyna chiĂąska, medycyna ludowa opierajÂą siĂŞ wÂłaÂśnie na tym zaÂłoÂżeniu. Medycyna „naukowa” jednakÂże je wyÂśmiewa. Dopiero od niedawna neuroimmunopsychologia – nowa ga³¹Ÿ nauki – na powaÂżnie bada wpÂływ myÂśli i emocji na zdrowie, podatnoœÌ na choroby czy teÂż skutecznoœÌ leczenia…

OczywiÂście, mam swoje, bardzo niepochlebne  zdanie na temat wspó³czesnej medycyny. UwaÂżam, Âże mechanicystyczne podejÂście do pacjenta jest b³êdne i czyni chorym wiele szkĂłd. PojawiajÂące siĂŞ w Âśrodowisku medycznym dyskusje o koniecznoÂści holistycznej terapii traktujĂŞ – niestety – jako poboÂżne Âżyczenia. Bo wspó³czesna medycyna to juÂż nie sÂłuÂżba, nie sztuka, ale ga³¹Ÿ gospodarki z zaplanowanymi dokÂładnie liniami technologicznymi i sporym przychodem (firm farmaceutycznych). I w tej formule holistyczna wizja medyczna nie ma szans. Nie jestem jednak pesymistkÂą. Koniec koĂącĂłw, moje zdrowie leÂży przecieÂż tylko w moich rĂŞkach. Nie w rĂŞkach aparatu, ani chemioterapeutyku. Ani tym bardziej lekarza.

Neuroimmunopsycholog zgodzi siĂŞ ze mnÂą na pewno. A lekarz rodzinny? A onkolog?

Stare niemieckie przysÂłowie gÂłosi: kto uzdrawia, ma racjĂŞ (Wer heilt, hat recht).  WyglÂąda na to, Âże to jednak moja natura ma racjĂŞ. Prima natura!

http://www.primanatura.pl/leczenie-czy-uzdrawianie-wybor-nalezy-do-ciebie/

[PHIRIOORI]

Co Ciekawe 100% tego, co jest w sklepach, co jest w lasach i na polach,
co wychodujesz w swoim ogrĂłdku,
co uwazasz za sztuczne lub naturalne
jest zbudowane z ALCHEMICZNYCH "porcji" aspektĂłw rzeczy w istoÂści (jam-ist).
..i jest  uformowanym przejawem tej samej rzeczy.[/color]

Niektórzy Æwicza siê w takowym 'formowaniu', lecz nie kazdego natura tego wymaga i niekazdemu to potrzebne. Nieliczni, którzy to potrafi± (stali sie mistrzami transformacji) mog± cokolwiek spozywac, czymkolwiek "siê truæ" ..i nie ma to zadnego znaczenia.
Ci natomiast , ktĂłrzy potrzebuja okreslonych sekwencji falowych wirowych i spinĂłw - korzystajÂą z juz gotowych "pĂłlproduktĂłw', ktĂłrych jest niezmierzony dostatek i dostĂŞpnosc.

Czyli mówi¹c proœciej, sam tworzysz swoj¹ rzeczywistoœÌ poprzez przekonanie siebie (a¿ nabierzesz pewnoœci),
Âże jesteÂś jedynym i skutecznym dysponentem oraz emitentem okreÂślonych sekwencji falowych,
co skutkuje okreÂślonym dla ciebie przejawem.

Inaczej, poprzez zrozumienie (jam-ist) stajesz siĂŞ dynamicznÂą zmianÂą zgodnÂą z zamierzeniem.
I wĂłwczas faktycznie nic nie szkodzi, bo jak moÂże rzecz szkodziĂŚ wÂładajÂącemu niÂą?

Lecz w fazie wstĂŞpnej (przejÂściowej) nauczyĂŚ siĂŞ trzeba chronienia nie tylko przed lekarzami, ale i przed samym sobÂą,
jako praktykujÂącym konowaÂłem. 

PiĂŞkniej tego ujÂąc nie moÂżna.

Oczywiscie jest kwestia tej DynamiChi.
Dynamika zmiany - to wÂłaÂśnie ten dystans pomiedzy stanami A(tu teraz i dosyĂŚ) i B(tam i kiedys)
Zreszta kazde" ÂŁaczenie" i "rozdzielanie" swiatĂłw zwiazane jest z "obcowaniem/alienacjÂą" pewnych rzeczy.

KapsuÂła, ktĂłra ma byĂŚ wystrzelona w odlegÂłe ("tam" i  "kiedyÂś") przyszÂłoÂśc lub przeszÂłoÂśc tez musi byĂŚ w swoisty sposĂłb hermetyzowana/wyalienowana od tego co tu i teraz.
¯eby wyp³yn¹c z portu - trzeba "wyalienowac kotwicê z mu³u" (podczas postoju jest ona z nim zintegrowana zeby nie powiedzieÌ ³¹czna)

Inaczej nie dane nam byloby przekroczyæ naszego Ludzkiego ZASIÊGU ¶wiadomo¶ci.. i krecilibysmy sie w ramach jednego niezmiennego jej promienia.

A wiĂŞc pacjent chce rozdzielic swe drogi ze stanem choroby..
Z kolei moÂżliwoÂśc tej aliencji - a wiĂŞc rozdzielenia drĂłg - mozliwa jest jedynie po rozliczeniu, sprawiedliwym zbalansowaniu.
inaczej nie jest to rozdzielenie drĂłg, a przywiazanie (bardziej lub mniej ukryte)

..i ta z praw wiedliwosc jest tutaj jakby kluczowa dla jakoÂści rozliczenia.

W przypadku mu³u i metalu kotwicy jest to proces doœÌ przejrzysty (ale i z tym bywa róznie, o czym swiadcz¹ rozliczne kotwice zalegaj¹ce muliste dna oceanów. One sta³y siê tozsame z dnem - miast lotnym oceanicznym pojazdem - tam alienacja/hermetyzacja/integracja nast¹pi³a na wysokosci knagi)

W kazdym razie na tym etapie (z praw wiedliwego wazenia) dosyÌ precyzyjnie okreœla siê tozsamoœÌ stanu "B". Jak i stanu "A".

Dynamika okreÂśla rĂłwnieÂż stan rĂłznicowy tych tozsamoÂści.. stad jest ona Di - dwu: A oraz B ..name`ika (uÂświadamianie i wyraÂżanie)

[Dariusz]

Leki na receptĂŞ zabijajÂą wiĂŞcej ludzi niÂż wypadki drogowe
PoniedziaÂłek 19.09.2011, 06:20


Fentanyl / actiq.com

Ludzie trujÂą siĂŞ lekami.

Po raz pierwszy w historii liczba osĂłb ktĂłre zginĂŞÂły w wypadkach samochodowych jest mniejsza, niÂż osĂłb zmarÂłych po wziĂŞciu legalnego lub nielegalnego Âśrodka chemicznego - donosi "Los Angeles Times".

WiêkszoœÌ tych œrodków chemicznych, opisanych przez Centrum Zwalczania i Zapobiegania Chorób, CDC, to leki na receptê. Liczba zgonów z tego powodu w ostatniej dekadzie podwoi³a siê, a w grupie wiekowej 50-69 lat nawet potroi³a.

TAK RODZICE TRUJÂĄ DZIECI>>

WedÂług podlegÂłej Ministerstwu Zdrowia federalnej agencji Âśrodki zapisywane przez lekarza zabijajÂą co 14 minut.

Wed³ug najnowszych danych, g³ównie z powodu przedawkowania leków zmar³o 37485 osób. W tym samym roku w wypadkach zginê³o 1,2 tys. osób mniej - dodaje gazeta.

NajwiĂŞcej zgonĂłw z przedawkowania odnotowuje siĂŞ u ludzi biorÂących leki psychotropowe i przeciwbĂłlowe jak OxyContin, Vicodin, Xanax i Soma.

UWAÂŻAJ NA TE LEKI! UZALEÂŻNIAJÂĄ JAK HEROINA>>

DoœÌ nowym lekiem na tej liœcie jest Fentanyl, lek przeciwbólowy 100 razy silniejszy od morfiny a wydawany pacjentom w formie plasterków i lizaków - zauwa¿a "Los Angeles Times".

Drug deaths now outnumber traffic fatalities in U.S., data show

http://www.sfora.pl/Leki-na-recepte-zabijaja-wiecej-ludzi-niz-wypadki-drogowe-a36044

[songo1970]

KROPLE BERESA i med. inkwizycja..

inkwizycja medyczna

przez czarna96 » Wto 17 PaÂź, 2006
Autor: Leonard Hardy

Ka¿dego roku tylko w Stanach Zjednoczonych umiera pó³ miliona osób z powodu ataku serca i ³¹cznie milion - wskutek ró¿nych chorób uk³adu sercowo-naczyniowego. W sytuacji gdy 60 milionów Amerykanów cierpi na jak¹œ chorobê serca lub uk³adu kr¹¿enia, niemal ka¿da rodzina jest bezpoœrednio tym dotkniêta.
Konwencjonalna medycyna nie znalaz³a jeszcze rozwi¹zania tego wci¹¿ rosn¹cego problemu. Wytwarza siê leki przeznaczone do ³agodzenia bólu i innych symptomów chorób uk³adu sercowo-naczyniowego, ale nie oferuje siê niczego do leczenia samych chorób. Zgodnie z panuj¹c¹ medycyn¹, jedyn¹ nadziej¹ dla kogoœ kto cierpi z powodu zaawansowanej choroby serca jest interwencja chirurga.
Mimo niewiarygodnych kosztów takich operacji, z pewnoœci¹ nie s¹ one pozbawione ryzyka. Istnieje groŸba wyst¹pienia komplikacji w czasie operacji, wymagana jest bardzo d³uga rekonwalescencja i nie ma nadziei na ostateczne rozwi¹zanie problemu. W rzeczywistoœci pacjenci, którzy nie dokonaj¹ powa¿nych zmian w swym trybie ¿ycia, trafiaj¹ ponownie na stó³ operacyjny, zak³adaj¹c oczywiœcie, ¿e uda im siê prze¿yÌ kolejny atak serca lub udar mózgowy.
BiorÂąc pod uwagĂŞ tĂŞ ograniczonoœÌ opcji medycznych, wszyscy – zarĂłwno lekarze jak i pacjenci – niewÂątpliwie przyjĂŞliby z uznaniem jak¹œ alternatywnÂą metodĂŞ walki z tym dzisiejszym zabĂłjcÂą numer jeden. ZwÂłaszcza gdyby taka nowa kuracja byÂła skuteczniejsza, taĂąsza, nie wymagaÂłaby operacji lub przyjmowania lekĂłw do koĂąca Âżycia i nie miaÂła szkodliwych skutkĂłw ubocznych. Gdyby ktoÂś opracowaÂł takÂą alternatywnÂą metodĂŞ leczenia chorĂłb ukÂładu sercowo-naczyniowego, miliony ludzi na caÂłym Âświecie domagaÂłyby siĂŞ dostĂŞpu do niej, a lekarzy, ktĂłrzy by wynaleÂźli i stosowali nowÂą kuracjĂŞ, uznanoby za ÂświĂŞtych, zbawicieli ludzkoÂści. Prawda?
Teoretycznie – tak, w rzeczywistoÂści – NIE! Prawda wyglÂąda tak, Âże dzisiejsze Âśrodowisko medyczne bardzo siĂŞ ró¿ni od wyobraÂżeĂą, jakie na jego temat mogÂą mieĂŚ ludzie dobrej woli. W rzeczywistoÂści bowiem istnieje juÂż skuteczna, a przy tym niedroga i nie majÂąca skutkĂłw ubocznych, kuracja na choroby serca, ale spoÂłeczeĂąstwa o niej siĂŞ nie informuje. Terapia taka noszÂąca nazwĂŞ chelacji istnieje juÂż od ponad trzydziestu lat.
Znane sÂą alternatywne kuracje nie tylko odnoÂśnie chorĂłb serca. Istnieje wiele naturalnych, bezpiecznych, skutecznych i tanich ÂśrodkĂłw do stosowania przy licznych schorzeniach. CzĂŞsto jednak ukrywa siĂŞ ich istnienie przed spoÂłeczeĂąstwem.

Pacjentom siĂŞ o tym nie mĂłwi

Kto móg³by ci¹gn¹Ì korzyœci z ukrywania informacji, które mog³yby uratowaÌ ¿ycie milionom ludzi i zaoszczêdziÌ tysi¹ce dolarów ka¿demu z pacjentów? By znaleŸÌ winnego wystarczy dowiedzieÌ siê, jakie œrodowiska s¹ najbardziej zainteresowane w utrzymaniu obecnego systemu. Najpierw jednak: Jak dok³adnie wygl¹da istniej¹cy system?
Wed³ug ocen Amerykaùskiego Towarzystwa Kardiologicznego, choroby serca i uk³adu kr¹¿enia kosztuj¹ nas rocznie ponad 150 miliardów dolarów. (Stanowi to oko³o $2,000 na rodzinê za leczenie, lecz nie wyleczenie, samych tylko chorób serca!) Ka¿dego roku wykonuje siê w Ameryce pó³ miliona operacji "by-pass". Jedna taka operacja kosztuje œrednio $44,000 i ³¹cznie wy-daje siê co roku na operacje "by-pass" 25 miliardów dolarów. S¹ to ogromne sumy! Wielu ludzi czerpie z tego ogromne zyski i op³ywaj¹ oni w dostatki. Szpitale, wytwórnie leków i chirurdzy zarabiaj¹ niewiarygodne pieni¹dze, a spora armia ich pomocników te¿ ma siê bardzo dobrze.
JakÂą motywacjÂą mogliby siĂŞ kierowaĂŚ ci – skÂądinÂąd godni szacunku, wyksztaÂłceni i inteligentni – ludzie, by zrezygnowaĂŚ ze swych zarobkĂłw, poniewaÂż ktoÂś opracowaÂł znacznie taĂąszÂą i skuteczniejszÂą metodĂŞ leczenia, niÂż ich drogie operacje? Co by siĂŞ staÂło z chirurgami-kardiologami i ich asystentami, gdyby miliony pacjentĂłw przestaÂły zwracaĂŚ siĂŞ do nich o pomoc? Kto byÂłby tak szalony, by ksztaÂłciĂŚ siĂŞ latami w akademii medycznej - czy to z powoÂłania, czy teÂż w oczekiwaniu na sukces materialny - , a nastĂŞpnie wyrzec siĂŞ wysokiego poziomu Âżycia i statusu spoÂłecznego, aby tylko jego pacjent mĂłgÂł siĂŞ poddaĂŚ skuteczniejszej kuracji pÂłacÂąc tylko uÂłamek sumy $44,000, jakÂą pÂłaci siĂŞ za operacjĂŞ "by-pass"?
Na szczĂŞÂście dla chirurgĂłw i szpitali pacjent prawdopodobnie nigdy siĂŞ nie dowie o istnieniu taĂąszych i bezpieczniejszych rozwiÂązaĂą. JeÂśli ktoÂś siĂŞ dowie o alternatywnych metodach, jego lekarz natychmiast go zniechĂŞci do takiego "znachorstwa".
To do czego zmierzam tutaj jest smutnym faktem, Âże w ostatnich dziesiĂŞcioleciach konwencjonalna medycyna staÂła siĂŞ ogromnym monopolem. Akademie medyczne, szpitale, medyczne stowarzyszenia, fundacje i firmy farmaceutyczne – wszystkie one odgrywajÂą g³ówne role w tym przemyÂśle o wielomiliardowych obrotach. Wszystkie one sÂą teÂż bardzo zainteresowane finansowo w utrzymaniu obecnego systemu, opartego na opatentowanych lekach i operacjach, tak dÂługo jak to moÂżliwe.
£atwo mo¿na zdobyÌ informacje o "me-dycznym gangsterstwie", jakim para siê "me-dyczna mafia". Na rynku s¹ dostêpne dziesi¹tki ksi¹¿ek i innych publikacji, które dokumentuj¹ tê napawaj¹c¹ przera¿eniem sytuacjê. Warto przeczytaÌ The Medical Mafia pióra lekarki Guylaine Lanctot z Quebecu i The Medical Racket, ksi¹¿kê napisanê przez autora bestsellerów z New York Times, Martina L. Grossa.

Autorem innej wstrz¹saj¹cej ksi¹¿ki zatytu³owanej Racketeering in Medicine jest znakomity lekarz, profesor akademii medycznej, Dr. James P. Carter, M.D., Dr. PH. Objaœnia on w swej ksi¹¿ce, co siê naprawdê dzieje za kulisami najbardziej presti¿owej profesji na œwiecie i jak Amerykanie s¹ pozbawiani skutecznych i tanich kuracji. Nie ulega w¹tpliwoœci, ¿e Racketeering in Me-dicine to jedna z najwa¿niejszych ksi¹¿ek, jak¹ przeczytasz w swoim ¿yciu.

Dr. Carter pisze:



"AmerykaĂąskie spoÂłeczeĂąstwo nie zda-je sobie sprawy, jak polityka kontroluje w tajemnicy praktykĂŞ medycyny. Gdy jakiÂś lekarz odwaÂży siĂŞ zaprezentowaĂŚ naturalnÂą, mniej kosztownÂą metodĂŞ leczenia, bez wzglĂŞdu na to, jak jest ona skuteczna i bezpieczna, Zorganizowana AmerykaĂąska Medycyna weÂźmie go na muszkĂŞ, by pozbawiĂŚ go licencji w drodze stosowania taktyki zastraszania i prawnych kruczkĂłw. Dlaczego holistyczne terapie zagraÂżajÂą medycynie?

- Poniewa¿ wi¹¿¹ siê one z istotn¹ zmian¹ postawy naukowej;

- zakÂładajÂą, Âże istniejÂące metody nie sÂą odpowiednie;

- stanowi¹ groŸbê dla ogromnych zysków potê¿nej ga³êzi medycyny lub firmy farmaceutycznej."

Jak pisze Dr Carter, coÂś zupeÂłnie odmiennego zdarzyÂło siĂŞ, gdy natychmiast zaakceptowano operacje "by-pass" i angioplastykĂŞ balonikowÂą. Te dochodowe metody przyniosÂły szybko sÂławĂŞ i fortuny kardiologom, chirurgom, pracownikom sÂłuÂżby zdrowia i generalnie – przemysÂłowi szpitalnemu. Nikt nie podwaÂża faktu, Âże metody te ratujÂą ludziom Âżycie, ale z drugiej strony nikt bezstronnie nie udowodniÂł, Âże te zaawansowane technicznie wynalazki przedÂłuÂżajÂą istotnie Âżycie pacjentĂłw.
OczywiÂście zwalczanie alternatywnej medycyny nie ogranicza siĂŞ tylko do kuracji dotyczÂących chorĂłb serca. JeÂśli ktoÂś odkryje naturalnÂą metodĂŞ leczenia raka (co juÂż zdarzyÂło siĂŞ nieskoĂączenie wiele razy), a nastĂŞpnie sprĂłbuje poprawiĂŚ czyjeÂś zdrowie, natychmiast rozpocznie siĂŞ postĂŞpowanie przeciw takiej osobie, ktĂłrÂą oskarÂży siĂŞ o przestĂŞpstwo "leczenia" poza medycznym establishmentem. Osoba taka moÂże oczekiwaĂŚ wysokich grzywien i kary wiĂŞzienia, mimo Âże jej metoda jest skuteczna i ratuje ludziom Âżycie.

PowrĂłt inkwizycji

Przeœladowania osób praktykuj¹cych alternatywne leczenie nie maj¹ koùca. I tak na przyk³ad Charles Pixley i jego ¿ona dowiedzieli siê o istnieniu naturalnej substancji, homeopatycznej kamfory zwanej 714X, bardzo skutecznie zwalczaj¹cej raka i sprzedawanej legalnie w Kanadzie. Zaczêli oni popularyzowaÌ ten œrodek w kraju wolnych ludzi i w 1995 roku wieœÌ o tym dotar³a do Agencji d/s ¯ywnoœci i Lekarstw (FDA). Wydano nakaz rewizji w ich mieszkaniu i wszystko co dotyczy³o 714X, w tym dokumentacja badaù naukowych, zosta³o na miejscu skonfiskowane. Pixleya wraz z jego firm¹ podano do s¹du i zosta³ on skazany na 19 lat wiêzienia, mimo ¿e nigdy nikogo nie skrzywdzi³. (Nawiasem mówi¹c, zalegalizowanie 714X w Kanadzie bynajmniej nie by³o ³atwe. W³adze kanadyjskie przez trzy lata procesowa³y siê z Gastonem Naessensem, mikrobiologiem, który odkry³ ten œrodek. W koùcu, z braku dowodów, sprawê umorzono i zezwolono lekarzom na przepisywanie preparatu. 714X mo¿na jednak nabywaÌ tylko w ramach konwencjonalnej s³u¿by zdrowia, gdzie ³atwo jest utrzymaÌ wysokie ceny.)
Podobne przejÂścia miaÂł Dr StanisÂław BurzyĂąski, M.D., Ph.D. ZbiegÂł on z komunistycznej Polski do USA majÂąc w kieszeni tylko 20 dolarĂłw. PrzybyÂł tu w poszukiwaniu wolnoÂści i z zamiarem realizacji swego powoÂłania – leczenia ludzi. DziĂŞki swym zdolnoÂściom Dr BurzyĂąski szybko pi¹³ siĂŞ po szczeblach kariery ku szczytom Baylor College of Medicine w Houston (Teksas). PracowaÂł on nad lekiem antynowotworowym, gdy odkryÂł nowÂą, nietoksycznÂą, naturalnÂą metodĂŞ leczenia raka. W ciÂągu nastĂŞpnych 18 lat byÂł w stanie wyleczyĂŚ 2500 pacjentĂłw chorych na raka, z ktĂłrych Âżaden nigdy nie miaÂł dolegliwoÂści z powodu metody leczenia. 17 lipca 1985 r., w Âślad za czyimÂś "poufnym donosem", agenci FBI w towarzystwie uzbrojonego szeryfa skonfiskowali 200,000 dokumentĂłw medycznych w biurze Dr BurzyĂąskiego. Jemu samemu postawiono póŸniej 75 ró¿nych zarzutĂłw oszustwa, z ktĂłrych kaÂżdy groziÂł karÂą 3 – 5 lat wiĂŞzienia i grzywnÂą $250,000. Setki jego pacjentĂłw pikietowaÂły sÂąd noszÂąc tablice z napisami "Zwolnijcie naszego lekarza! Umieramy bez niego!"
PostĂŞpowanie sÂądowe przeciw Dr. BurzyĂąskiemu ciÂągnĂŞÂło siĂŞ przez 10 lat. W koĂącu zostaÂł on uniewinniony. Ciekawe, Âże Dr. BurzyĂąski nie byÂł autsajderem, lecz czÂłonkiem systemu z tytuÂłem doktora. Jednak zamiast przyznaĂŚ mu nagrodĂŞ Nobla za jego odkrycie, postawiono go przed sÂądem za zagroÂżenie finansowych podstaw przemysÂłu nowotworowego.
Te same motywy kryÂły siĂŞ za odebraniem lekarskiej licencji Dr. Bruce'owi Hal-steadowi. Temu 77-letniemu lekarzowi z Kalifornii postawiono 28 zarzutĂłw konspiracji, malwersacji, zÂłamania przepisĂłw Kodeksu Zdrowia i BezpieczeĂąstwa oraz oskarÂżono go o dokonanie 20 innych przestĂŞpstw i wykroczeĂą.
"Prokurator chciaÂł mnie wpakowaĂŚ do wiĂŞzienia na osiem lat – oÂświadczyÂł lekarz, - jednak gdy sÂąd ostatecznie obniÂżyÂł karĂŞ do 32 miesiĂŞcy, proponowano mi przynajmniej dziesiĂŞĂŚ razy, Âżebym siĂŞ przyznaÂł do przestĂŞpstwa, jakiego nie popeÂłniÂłem. Zawsze odpowiadaÂłem: Jak mi kaktus na dÂłoni wyroÂśnie!"
A jakiego przestêpstwa dopuœci³ siê dok-tor? Mia³ on czelnoœÌ rozmawiaÌ ze swymi pacjentami o w³aœciwym od¿ywianiu siê i przepisywa³ im naturalne kuracje na raka.
Dr. Halstead ma za sob¹ œwietn¹ karierê naukow¹. Przez 11 lat by³ on profesorem wydzia³u medycznego Uniwersytetu Loma Linda i zastêpc¹ dyrektora Akademii Medycyny Tropikalnej i Prewencyjnej przy tej¿e uczelni. Specjalizuje siê w globalnej medycynie prewencyjnej, chorobach tropikalnych i biotoksykologii. Jest autorem licznych ksi¹¿ek na tematy medyczne oraz setek artyku³ów naukowych. A teraz, przy koùcu takiej kariery, zabroniono mu wykonywania jego zawodu.
PrawdziwÂą przyczynÂą przeÂśladowaĂą Dr Halsteada byÂł fakt, Âże pracowaÂł on wewnÂątrz systemu i wiedziaÂł dobrze, jak sprawy siĂŞ majÂą. "Rak jest ÂświĂŞtÂą krowÂą przemysÂłu medycznego – mĂłwi on. – WiĂŞcej osĂłb zarabia na leczeniu raka, niÂż umiera na tĂŞ chorobĂŞ."

Po 25 latach pracy naukowej w dziedzinie medycyny i biologii Dr Halstead tak podsumowuje obecnÂą sytuacjĂŞ:

"Jestem ÂświĂŞcie przekonany, Âże Ameryka zmierza ku katastrofie w sÂłuÂżbie zdrowia, zarĂłwno pod wzglÂądem ekonomicznym, jak i terapeutycznym... JeÂśli chodzi o leczenie, w kraju tym panuje niebezpieczne przekonanie, Âże lepiej umrzeĂŚ zgodnie z ortodoksjÂą, niÂż prze-ÂżyĂŚ sprzeciwiajÂąc siĂŞ jej."

Historia pani Dix, pacjentki Dr Halsteada, stanowi doskona³¹ ilustracjê jego oœwiadczenia i by³a przez niego wykorzystana w czasie wyst¹pienia w s¹dzie.
U pani Dix stwierdzono obecnoœÌ nieuleczalnego raka w jamie brzusznej. Przesz³a ona operacjê, dziewiêÌ ró¿nych typów chemioterapii oraz ponad 90 seansów napromieniania. Nic jej to nie pomog³o. Lekarze dawali jej 4-6 tygodni ¿ycia. Pani Dix nie wstawa³a ju¿ z ³ó¿ka, nie mia³a ¿adnej nadziei i przygotowywa³a siê na œmierÌ. Wraz z mê¿em za³atwia³a ju¿ nawet sprawy zwi¹zane z pogrzebem.
M¹¿ jej jednak dowiedzia³ siê o japoùski-ej mieszance zio³owej u¿ywanej do parzenia herbaty. Ten naturalny preparat zwany ADS pomóg³ innym osobom chorym na raka. Pan Dix zdoby³ tê herbatkê i zacz¹³ j¹ podawaÌ ¿onie. Po dziesiêciu dniach poczu³a siê ona lepiej i to na tyle, ¿e zaczê³a pracowaÌ w do-mu, chodziÌ na zakupy i nawet na wycieczki. Jej bóle z³agodnia³y i by³o widaÌ, ¿e czuje siê lepiej.
W miêdzyczasie jej m¹¿ zacz¹³ sam piÌ japoùsk¹ herbatkê i nawet sprzedawaÌ j¹ innym osobom. To przynios³o zgubê rodzinie Dixów! Prokurator Okrêgowy w Los Angeles przeprowadzi³ rewizjê w ich domu, skonfiskowa³ zapasy herbatki i postawi³ ich w stan oskar¿enia. Pan Dix b³aga³ prokuratora, by nie zabiera³ ca³ej herbatki jego ¿ony, gdy¿ bez niej umrze, jednak nie wywar³o to wra¿enia na przedstawicielach w³adzy.
Pani Dix by³a jeszcze wystarczaj¹co silna, by stawiÌ siê w s¹dzie, ale po kilku dniach ju¿ nie wstawa³a z ³ó¿ka i wkrótce zmar³a.
Wygl¹da³o to tak, jakby nie by³o wskazane, by ¿y³a dalej z pomoc¹ "nieortodok-syjnej" herbatki, mimo ¿e wczeœniej nacierpia³a siê z powodu metod "ortodoksyj-nych" (operacja, chemioterapia, napromienianie) i zap³aci³a za nie niema³o, zarówno pieniêdzmi, jak i w³asnym zdrowiem. System pozostawi³ jej tylko jedn¹ mo¿liwoœÌ: œmierÌ.

PrzeÂśladowany przez komunistĂłw

Jak mo¿na oczekiwaÌ, przeœladowania takie nie s¹ specjalnoœci¹ tylko tak zwanego wolnego œwiata. Podobna historia rozegra³a siê w latach 70-ych za ¿elazn¹ kurtyn¹. Wybitny biochemik, Dr Jozsef BÊres pracowa³, na zlecenie w³adz wêgierskich, nad pewnym problemem z dziedziny rolnictwa, gdy od-kry³ specyficzne powi¹zanie miêdzy minera³ami, pierwiastkami œladowymi i systemem immunologicznym. Opracowa³ on nastêpnie p³ynn¹ mieszankê nazwan¹ Kroplami BÊresa, która pomog³a wyleczyÌ raka wielu osobom rozsianym po ca-³ych Wêgrzech. Wynalazek ten uratowa³ ¿ycie tysi¹com œmiertelnie chorych na raka pacjentów, którym "ortodoksyjni" lekarze pokazali plecy, gdy chemioterapia i napromienianie nie zda³y egzaminu. Ratuj¹c tym ludziom ¿ycie Dr BÊres z³ama³ przepisy prawne, gdy¿ jego doktorat by³ uzyskany w dziedzinie agrochemii, a nie "medycyny cz³owieka". Za kogo siê on uwa¿a³, ¿e pozwoli³ sobie wynaleŸÌ coœ skuteczniejszego, taùszego i bez skutków ubocznych towarzysz¹cych konwencjonalnym zabiegom?
Komunistyczne w³adze zorganizowa³y najazd na jego laboratorium i skonfiskowano jego naukow¹ dokumentacjê. Jednak ten brutalny atak okaza³ siê spóŸniony. WieœÌ o leku na raka rozchodzi³a siê lotem b³yskawicy po Wêgrzech i dzieù po dniu setki chorych wraz z rodzinami zaczê³y siê gromadziÌ wokó³ domu Dr BÊresa. Byli oni sk³onni spêdziÌ ca³¹ noc w kolejce, byle tylko spróbowaÌ kuracji. W rezultacie zezwolono Dr BÊresowi na kontynuowanie jego badaù i dziœ, po trzydziestu latach, Krople BÊresa znane s¹ w wielu krajach i codziennie miliony osób na ca³ym œwiecie przyjmuje je profilaktycznie.

Aresztowana w pÂłaszczu kÂąpielowym

Najnowszy przykÂład podobnego skandalu miaÂł miejsce we wrzeÂśniu ubiegÂłego roku, gdy dobrze znana ze swych badaĂą w dziedzinie medycyny Dr Hulda Clark, N.D., Ph.D. zostaÂła aresztowana w swym domu w San Diego. Dr Clark jest autorkÂą kontrowersyj-nych ksi¹¿ek – bestsellerĂłw, takich jak The Cure For All Cancers, The Cure For HIV/AIDS i innych.
71-letni¹ Dr Clark aresztowano na podstawie listu goùczego, gdy mia³a na sobie tylko p³aszcz k¹pielowy, i przetrzymywano w areszcie w San Diego (Kalifornia) przez 16 dni. Nastêpnie wys³ano j¹ do Indiany, na tylnym siedzeniu policyjnego samochodu, który w ci¹gu pó³tora dnia pokona³ 2,200 mil.
Jej przestĂŞpstwo? Po przejÂściu na emeryturĂŞ z uniwersytetu gdzie zajmowaÂła siĂŞ pracÂą naukowÂą od czasu uzyskania doktoratu w wieku 20 lat – Dr Clark zaczĂŞÂła prowadziĂŚ wÂłasne badania nad rakiem i AIDS. Tym samym jednak, jak juÂż widzieliÂśmy wczeÂśniej, naruszyÂła ona tabu. Gdy wyniki jej badaĂą zaczĂŞÂły pomagaĂŚ chorym, zaczĂŞÂło jÂą ÂśledziĂŚ dwĂłch detektywĂłw w cywilu z ramienia wÂładz Stanu Indiana. Dr Clark byÂła oczywiÂście oburzona, by okreÂśliĂŚ to delikatnie, i przeniosÂła swe naukowe badania do Kalifornii oraz Meksyku. PoczÂątkowe Âśledztwo do niczego nie doprowadziÂło, ale kilka lat póŸniej w powiecie Brown, w Indianie wybrano nowego prokuratora, ktĂłry doszedÂł do wniosku, Âże Dr Clark jest niebezpiecznym zbiegiem, jakiego naleÂży ÂścigaĂŚ.
Dlaczego pomysÂły Dr Clark sÂą aÂż tak groÂźne? Bo opierajÂą siĂŞ one na zdrowym rozsÂądku i nie wymagajÂą ogromnych wydatkĂłw na leki. Jej podstawowe zaÂłoÂżenie: RozwĂłj wszelkich chorĂłb jest moÂżliwy dlatego, Âże nasz system immunologiczny nie daje sobie rady z codziennym zalewem toksyn, bakterii, wirusĂłw i pasoÂżytĂłw. UwaÂża ona, Âże powinniÂśmy siĂŞ pozbyĂŚ tych czynnikĂłw chorobotwĂłrczych i codziennie dbaĂŚ o niedopuszczanie ich do naszych organizmĂłw.
Dr Clark zostaÂła zwolniona za kaucjÂą i obecnie oczekuje na proces. Jej zwolennicy utworzyli FundacjĂŞ na rzecz Obrony Dr Clark (Dr. Clark Defence Fund), z ktĂłrÂą moÂżna siĂŞ kontaktowaĂŚ pod adresem: 1055 Bay Blvd, Chula Vista, CA 91911.

"Niebezpieczne przekonania"

Tyle podobnych historii zdarza siê na ca³ym œwiecie, ¿e mo¿na nimi wype³niÌ ca³¹ ksi¹¿kê. Przypominaj¹ mi one to, co spotka³o Giordano Bruno, w³oskiego filozofa i uczonego. 400 lat temu Koœció³ Rzymsko-katolicki doprowadzi³ do jego egzekucji za dopuszczenie siê przestêpstwa herezji. W³adze koœcielne tak siê ba³y idei tego cz³owieka, znanego w ca³ej Europie jako wybitny myœliciel, ¿e katom wydano rozkaz zwi¹zania mu jêzyka przed spaleniem ¿ywcem na stosie, tak by nie móg³ przemówiÌ do zgromadzonych ludzi.
Bruno umieœci³ S³oùce, nie Ziemiê, w centrum Uk³adu S³onecznego. Có¿ za okropne przestêpstwo! Odmawia³ on wyrzeczenia siê swych przekonaù w ci¹gu oœmiu lat wiêzienia przez Inkwizycjê. Koœció³ nigdy nie wybaczy³ mu jego niebezpiecznych przekonaù. Jego prace figuruj¹ ci¹gle na watykaùskiej liœcie zakazanych tekstów.
Dopiero w 1992 roku Koœció³ Rzymsko-katolicki z niechêci¹ przyzna³, ¿e inny œredniowieczny uczony, Galileo Galilei, mia³ racjê twierdz¹c, ¿e to Ziemia kr¹¿y wokó³ S³oùca, a nie odwrotnie. W 1633 roku Inkwizycja, gro¿¹c torturami, zmusi³a Galilei, który mia³ wtedy 70 lat, do wyparcia siê swych idei. Ortodoksyjna instytucja potrzebowa³a a¿ czterystu lat, by uznaÌ rzeczywistoœÌ.
Gdy myœlê o naszej obecnej sytuacji, w ¿aden sposób nie mogê dostrzec ró¿nicy miêdzy przeœladowaniem alternatywnych lekarzy przez ortodoksyjne agencje, a tym, co spotka³o Bruno, Galilei i niezliczonych innych ludzi w œredniowieczu.
Miejmy nadziejê, ¿e nie bêdziemy czekaÌ czterysta lat na zakoùczenie tego polowania na czarownice. Zanim jednak to nast¹pi, mo¿emy jeszcze byÌ œwiadkami wielu zrujnowanych karier oraz najazdów na domy i gabinety lekarzy i osób stosuj¹cych naturalne metody leczenia poza obowi¹zuj¹cymi "normami". Coraz wiêcej ludzi bêdzie umieraÌ wskutek nieskutecznoœci konvencjonalnej medycyny, a przemys³ "opieki zdrowotnej" bêdzie dalej rozkwitaÌ czerpi¹c ogromne korzyœci z ukrywania informacji, które mog³yby zapewniÌ ludzkoœci zdrowie i d³ugowiecznoœÌ.

http://wege.dzieciak.pl/viewtopic.php?t=3017
http://www.beres.hu/en/termekek/beres_csepp/osszetetel/

[east]

Jemu samemu postawiono póŸniej 75 ró¿nych zarzutĂłw oszustwa, z ktĂłrych kaÂżdy groziÂł karÂą 3 – 5 lat wiĂŞzienia i grzywnÂą $250,000. Setki jego pacjentĂłw pikietowaÂły sÂąd noszÂąc tablice z napisami "Zwolnijcie naszego lekarza! Umieramy bez niego!"
PostĂŞpowanie sÂądowe przeciw Dr. BurzyĂąskiemu ciÂągnĂŞÂło siĂŞ przez 10 lat. W koĂącu zostaÂł on uniewinniony. Ciekawe, Âże Dr. BurzyĂąski nie byÂł autsajderem, lecz czÂłonkiem systemu z tytuÂłem doktora. Jednak zamiast przyznaĂŚ mu nagrodĂŞ Nobla za jego odkrycie, postawiono go przed sÂądem za zagroÂżenie finansowych podstaw przemysÂłu nowotworowego.  (..) Miejmy nadziejĂŞ, Âże nie bĂŞdziemy czekaĂŚ czterysta lat na zakoĂączenie tego polowania na czarownice. Zanim jednak to nastÂąpi, moÂżemy jeszcze byĂŚ Âświadkami wielu zrujnowanych karier oraz najazdĂłw na domy i gabinety lekarzy i osĂłb stosujÂących naturalne metody leczenia poza obowiÂązujÂącymi "normami". Coraz wiĂŞcej ludzi bĂŞdzie umieraĂŚ wskutek nieskutecznoÂści konvencjonalnej medycyny, a przemysÂł "opieki zdrowotnej" bĂŞdzie dalej rozkwitaĂŚ czerpiÂąc ogromne korzyÂści z ukrywania informacji, ktĂłre mogÂłyby zapewniĂŚ ludzkoÂści zdrowie i dÂługowiecznoœÌ.

Nasuwaja siĂŞ pewne wnioski.
Pierwszy to wniosek o durnocie  samych wynalazcĂłw , ktĂłrzy liczÂą na zyski z opracowywanych przez siebie metod. W zamian otrzymujÂą przeÂśladowania, wiĂŞzienie, zniszczone kariery. Oczywiste jest, Âże przemiana nie dokona siĂŞ w ten sposĂłb, nie z powodu zysku. Zamiast siĂŞ chwaliĂŚ wynalazkiem powinni raczej unikaĂŚ rozgÂłosu, a wrĂŞcz pozostaĂŚ anonimowi. OczywiÂście w taki sposĂłb nie da siĂŞ zarobiĂŚ, ale za to moÂżna zmieniĂŚ rzeczywistoœÌ wokó³ siebie, co z kolei przyniesie profity.
Drugi wniosek  to ten, Âże prawdziwy kapitaÂł kryje siĂŞ w ludziach. Oto nacisk spoÂłecznoÂści lokalnych na wÂładze - komunistyczne czy kapitalistyczne - doprowadzaÂł do uwolnienia osadzonych i napiĂŞtnowanych.

[songo1970]

..no wÂłaÂśnie "99%" musi zadbaĂŚ o samych siebie,-
no i nie wszyscy jak widaÌ dzia³aj¹ wy³¹cznie z pobudek altruistycznych.

"Pastor Martin NiemĂśller:
Kiedy przyszli po ÂŻydĂłw, nie protestowaÂłem. Nie byÂłem przecieÂż ÂŻydem. Kiedy przyszli po komunistĂłw, nie protestowaÂłem. Nie byÂłem przecieÂż komunistÂą. Kiedy przyszli po socjaldemokratĂłw, nie protestowaÂłem. Nie byÂłem przecieÂż socjaldemokratÂą. Kiedy przyszli po zwiÂązkowcĂłw, nie protestowaÂłem. Nie byÂłem przecieÂż zwiÂązkowcem. Kiedy przyszli po mnie, nikt nie protestowaÂł. Nikogo juÂż nie byÂło [Tekst napisany w obozie koncentracyjnym Dachau]"

[ml1964]

ProszĂŞ o opinie na temat tego produktu:  http://www.transferfactor.info.pl/transfer-factorplus

[songo1970]

ProszĂŞ o opinie na temat tego produktu:  http://www.transferfactor.info.pl/transfer-factorplus

nie znam- proponuje miĂłd Manuka!
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=7554.0

[ptak]

Coraz wiĂŞcej gÂłosĂłw pojawia siĂŞ, Âże wszelkie suplementy oraz syntetyczne witaminy przynoszÂą wiĂŞcej
szkody, niÂż poÂżytku. ÂŻe potrzebnych skÂładnikĂłw powinno siĂŞ dostarczaĂŚ ze zbilansowanego odÂżywiania. 
Syntetyki sÂą martwe, Âźle przyswajalne oraz negatywnie dziaÂłajÂą na Âżywe komĂłrki, bo zatruwajÂą je i
obci¹¿aj¹ procesem roz³o¿enia oraz wydalenia z organizmu sztucznych substancji.

Poza tym, by stwierdziĂŚ ich korzystny wpÂływ, potrzebne byÂłyby szeroko zakrojone i rzetelne badania
naukowe. A tych, niestety najczĂŞÂściej brak lub sÂą niemiarodajne. No i wypadaÂłoby zastanowiĂŚ siĂŞ, jaki
jest g³ówny cel coraz bardziej masowej produkcji owych, drogich paraleków?
Czy nie ma tu zbieÂżnych interesĂłw z producentami lekĂłw?

Zdrowie w ogromnej wiĂŞkszoÂści zaleÂży od nas samych. Wystarczy przyjrzeĂŚ siĂŞ szkodliwym nawykom,
nieznajomoœci funkcjonowania w³asnego organizmu, lekcewa¿enia p³yn¹cych z niego sygna³ów, itp. itd.
Nie ma cudownych specyfikĂłw. ÂŻaden suplement nie zastÂąpi codziennej troski o wÂłasne zdrowie.
Ale niestety, trzeba by zmieniĂŚ myÂślenie i dziaÂłanie w bardzo szerokim zakresie, a na to staliÂśmy siĂŞ zbyt leniwi.

No i oddajemy swĂłj najwiĂŞkszy skarb w nieodpowiednie rĂŞce, ktĂłre bardzo sprawnie liczÂą pieniÂądze
pÂłynÂące z naszych chorĂłb.

[songo1970]

to ich ostatnie podrygi, nasze zdrowie i ¿ywnoœÌ,-
ale program dobiega koĂąca-

to na zdrowie, w³aœnie kupi³em wyci¹g z Jemio³y i Ìwik³ê z chrzanem na œwiêta

[ptak]

to na zdrowie, wÂłaÂśnie kupiÂłem wyciÂąg z JemioÂły i ĂŚwik³ê z chrzanem na ÂświĂŞta   

MyÂślĂŞ, Âże duÂżo wiĂŞkszy poÂżytek z tej jemioÂły byÂłby, gdybyÂś powiesiÂł jÂą w domu i caÂłowaÂł pod niÂą ukochanÂą osobĂŞ. 
Co do chrzanu z ĂŚwik³¹, nie mam zastrzeÂżeĂą ani propozycji innych zastosowaĂą. 

To pa