Oto odpowiedni temat do rozwazan 'co tygryski lubia najbardziej'
O ile pamietam brzmialo to raczej '¯wirek i Muchomorek' przy czym wiadomo ze muchomorek nie urosnie na zwirze, wiec ci dwaj jako pewne przeciwienstwo, mogli sie dobrze uzupelniac (niczym dwa przeciwstawne pierwiastki).
"trujaca opieka" no tu mam niemile skojarzenie z opieka zdrowotna, bo chociaz ma leczyc, to zdarzylo sie ze otrula pacjenta w karetce, przypadki wyniesienia przy okazji zoltaczki ze szpitala wcale nie sa odosoobnione.
"walka o pokój" tu juz zupelnie przesadziles w kontekscie, 'ojca muchomora' ktory truje nam przestrzen zyciowa, nalezy walczyc o prywatne min kilka metrow kw pokoju (wiadomo kazdy ma taka przestrzen chocby i niewielka a co dopiero caly pokoj).
kojarzy mi sie tu lepiej 'walka o ogieñ' - czyli 'walka o, o-gieñ'
W tym konotowaniu 'O' jest wlasnoscia wielu Gieñ , wiec Gienia ma co walczyc.
a phiriori polecam do rozwazan transcendentalnych
sformu³owanie (od forma i mu³u
) wyrazenia:
'katastrofa'
'bezradny'