Media o PCH

[Dariusz]

WÂłaÂśnie o tym traktuje nowy wÂątek utworzony przez >ramer'a<: Prawda o rytuaÂłach przy piramidzie 11.11.2011r Nowy

[Dariusz]

Polecam wszystkim wywiad z A. WĂłjcikiewiczem:

<a href="http://www.youtube.com/v/vNzl__cMJAM?version=3&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/vNzl__cMJAM?version=3&amp;amp;hl=pl_PL</a>
http://www.youtube.com/watch?v=vNzl__cMJAM&feature=related

Pod powyÂższym linkiem kilka innych filmikĂłw dotyczÂących PCH.

[Kiara]

Pomys³ Miko³aja ciekawy i dobry ale.... zadawane pytania chocia¿ bardzo w³aœciwe wykaza³y niedostatek wiedzy pytaj¹cego. Kompletnie zawê¿ona mo¿liwoœÌ dyskusji.
Do takich wywiadów lepiej jest siê przygotowaÌ w szerszym aspekcie poznania konkretu tematu pytania , bo umyka jego g³êbia.
Ale.. to dopiero druga audycja i moÂże brak praktyki?
Jednak ja odczuÂłam niewykorzystanie moÂżliwoÂści , Âślizganie siĂŞ tylko po powierzchni zagadnienia.

Co do Pana Andrzeja , podziĂŞkowanie za podjĂŞcie "paÂłeczki" i wziĂŞcie udziaÂłu w rozmowie  , to byÂło bardzo wÂłaÂściwe , powinno byĂŚ wczeÂśniej i czĂŞÂściej. WyjaÂśniÂły by siĂŞ trudne tematy jak rĂłwnieÂż otworzyÂły te w ktĂłrych widzĂŞ totalne niezrozumienie.
Raczej powiedziaÂła bym brak osobistej  wiedzy w podstawach na ktĂłrych opiera siĂŞ caÂły zamysÂł.

Totalne niezrozumienie moim zdaniem;

1. Co to jest energia miÂłoÂści?

2.Jak dziaÂłajÂą intencje?

3.Jak moÂżna prze nie  ukierunkowaĂŚ energiĂŞ ( identycznie jak strumieĂą prÂądu) w dowolnÂą stronĂŞ.

4. Jak siĂŞ manipuluje wolnÂą wolÂą przez podstĂŞp oraz niepeÂłne informacje?

5.Co to jest Epoka , a co to sÂą wymiary i gĂŞstoÂści?

6. W jaki sposĂłb te okreÂślenia ³¹czÂą siĂŞ z 7 czakrami , czakramami , czy jest ich tylko 7  ( czakr , wymiarĂłw , gĂŞstoÂści) czy wiĂŞcej?
MoÂżna  by byÂło wyliczyĂŚ wiĂŞcej zagadnieĂą wartych wspĂłlnej analizy ku wiĂŞkszemu  i lepszemu zrozumieniu.

ÂŻeby dyskutowaĂŚ i uÂżywaĂŚ tych okreÂśleĂą w decyzjonalnoÂści szczegĂłlnie tworzÂącej przyszÂłoœÌ dla caÂłej LudzkoÂści  , trzeba wiedzieĂŚ co siĂŞ robi i chociaÂż minimalnie przewidywaĂŚ konsekracje swoich czynĂłw.

Stwierdzenie " pĂłjdĂŞ do pustelni...." jest naiwnym brakiem wyobraÂżani o moÂżliwoÂściach skutkĂłw globalnych , bardzo osobistych emocjonalnych decyzji.

Na szczêœcie nawet kilka tysiêcy ludzi nie ma mocy decyzjonalnoœci za ca³¹ planetê tym bardziej i¿ zdaù przeciwnych jest du¿o wiêcej. Na szczêœcie.

Tak iÂż moÂżemy spaĂŚ spokojnie w tym miejscu w tej dacie odbĂŞdzie siĂŞ "spektakl teatralny" o jeszcze nie do koĂąca wyreÂżyserowanej treÂści ( bĂŞdÂą niespodzianki) ale nie ma on dla ewolucji ziemi Âżadnego wiĂŞkszego znaczenia w oczekiwanych skutkach.

JeÂżeli moÂżna to tak nazwaĂŚ to ceremonia uruchomi rozdzielenie  siĂŞ ziemi i "odpali kapsu³ê" do przeszÂłoÂści z tymi ktĂłrzy takom opcjĂŞ wybrali dla siebie.

MiaÂłam napisaĂŚ na dwa dni przed , jednak coÂś napiszĂŞ teraz.

Dla tych ktĂłrzy wiedzÂą iÂż ziemia siĂŞ rozdziela , "schodzi z niej zewnĂŞtrzna skorupa " naÂłoÂżona wiele tysiĂŞcy lat temu , ceremonia ta przyspieszy nieco to rozdzielenie i zwiĂŞkszy przedziaÂł miĂŞdzy "dwoma ziemiami". Ci ktĂłrzy majÂą pozostaĂŚ w przestrzeni III wymiaru przyspieszajÂą sobie proces rozdzielenia z wymiarem IV , rzec moÂżna "odpÂływajÂąca szybszej fala w dal.... By dokoĂączyĂŚ osobisty proces Âżycia w wybranej przestrzeni wibracyjnej - inaczej gĂŞstoÂści.
Ci ktĂłrzy sÂą napeÂłnieni juÂż energiÂą ( i jedni i drudzy wybrali swoje drogi w planach przed urodzeniowych) o wyÂższej wibracji - mniejszej gĂŞstoÂści  mogÂą dokonywaĂŚ swojej transformacji , bĂŞdÂą to robili nadal z wiĂŞkszÂą lekkoÂściÂą.

Jest to zdecydowany czas bardziej konkretnego rozdzielenia siĂŞ wymiarĂłw i zajĂŞcia obydwu ziem swoich pozycji, ludzie Projektu Cheops dokonajÂą "odpalenia" rozdzielenia siĂŞ ich, tak w przybliÂżeniu.

WiedzieĂŚ nam trzeba iÂż zawsze w kaÂżdym planie jest zawarty inny plan , i wedle starego przysÂłowia; " nie ma tego zÂłego co by na dobre nie wyszÂło..."
Zaufajmy StwĂłrcy i Jego przeolbrzymiej mÂądroÂści.


Wielkie dziĂŞki dla P. WĂłjcikiewicza za wolĂŞ dyskusji.
Poczekajmy spokojnie na finaÂł.

Kiara

[Linda]

 

Wydaje mi siĂŞ ,ze nie obroniÂł sie w tej rozmowie WĂłjcikiewicz,oj nie obroniÂł..


A tutaj fragment ze strony":Astromaria"pt :"Powstrzymajmy Projekt Cheops"

NIE W NASZYM IMIENIU!

Nie ¿yczymy sobie, ¿eby jakaœ samozwaùcza grupa, która nawet nie zada³a sobie trudu sprawdzenia, z kim siê kontaktuje, podejmowa³a decyzje w imieniu ca³ej ludzkoœci. Nikt ich do tego nie upowa¿ni³. Z nikim tego nie konsultowali, lecz bezmyœlnie i bezkrytycznie pod¹¿yli za bytem, który poda³ siê za zbawiciela i opiekuna planety. Wystarczy³o, ¿e pokaza³ im kilka miejsc, w których kryj¹ siê ciekawe wykopaliska, ¿eby uznali go za wiarygodnego.

SkoĂączmy wreszcie z wiarÂą w Zbawicieli, pasterzy i autorytety dowolnego rodzaju i w wysyÂłanie w kosmos energii. Kto potrzebuje tej energii i do czego? SkÂąd moÂżemy wiedzieĂŚ, czy ta wydelegowana grupa jest rzeczywiÂście zdolna do generowania energii miÂłoÂści? Przypomnijcie sobie licznych „misjonarzy miÂłoÂści”, ktĂłry odwiedzali ten blog i zapewniali, Âże bĂŞdÂą siĂŞ modliĂŚ za jego autorkĂŞ. Prawda o nich jest taka, Âże emanowali nie miÂłoÂściÂą, lecz aroganckÂą si³¹ swojego rozdĂŞtego do granic moÂżliwoÂści Ego, a ich modlitwa nie wynikaÂła z pragnienia obdarzenia mnie wolnoÂściÂą i prawem do samostanowienia, lecz z potrzeby zagonienia mnie do grona wielbicieli i zamienienia w generator energii uwielbienia, sÂłu¿¹cej do jeszcze wiĂŞkszego pompowania ich Ego.

PisaÂłam tu, do czego modlÂą siĂŞ ludzie w koÂścioÂłach – nie modlÂą siĂŞ do Boga, lecz do „ÂświĂŞtych” poÂśrednikĂłw, a wiĂŞc do egregorĂłw, kradnÂących energiĂŞ ich modlitwy. W tym przypadku rĂłwnieÂż moÂżemy byĂŚ pewni, Âże ta „energia miÂłoÂści” napĂŞdzi jakiegoÂś kosmicznego egregora i nic dobrego z tego nie wyniknie.

Na wszelki wypadek proszĂŞ o pisanie maili z protestem do Projektu Cheops: cheops@projekt-cheops.com i o medytacjĂŞ, w ktĂłrej wyobraÂżajmy sobie wolnÂą ZiemiĂŞ i wolnÂą ludzkoœÌ (przypominam: NIE WYOBRAÂŻAMY SOBIE I NIE AFIRMUJEMY TEGO, CZEGO NIE CHCEMY. Czyli nie mĂłwimy „nie chcĂŞ wpuÂściĂŚ En-Ki na planetĂŞ”, lecz np. „Planeta Ziemia naleÂży do wolnych i szczĂŞÂśliwych Ziemian”).

CaÂły tekst tutaj...http://astromaria.wordpress.com/

[PHIRIOORI]

poniewaÂż EN to sumeryjskie AN czyli NIEBIOSA

Czyli taki NiebiaĂąski "tron" - to jakby siĂŞ nazywaÂł?

EnKi - iOwisz, jupiter {i-O-Wisz; YouPhiTer}
EnLiL - Pluton {PLU-ton}

..uwazam tez ,Âże sa to wtĂłrne manifestacje(owe planety, jako ich istnienie)
w stosunku do sygnifikacji dÂźwiĂŞkowych oraz gliphicznych (EnKi & EnLiL):

"Ki" to  Chi.. energia.
"LiL" to spójnoœÌ i jednoczesnie ramy zamys³u/konceptu

"En" jest tu czlonem wspĂłlnym.
{ogolnie "En" znaczy coÂś, jak 'jednoÂśc', ale ma tez znaczenia szczegĂłlne:

"E" - ma duÂżo wspĂłlnego ze 'skalarem' Gradientu/gestoÂści form - a dokÂładnie z momentem
po³¹czenia poziomów kwantowych w jeden "mianownik" dziêki NadPrzewodnictwu.
W owym momencie Ăłw skalar siĂŞ doprecyzowuje SamOSterownie.
..Jest to RÓWNOZNACZNE z jednoczesnym aktem stwórczym nowego .
wymiaru(czasOprzestrzeni - ktĂłra dotÂąd NIEistniaÂła)

Czyli po prostu - sumujac i syntetyzujÂąc tych tzw. "braci" w jedno znaczenie i sens to:
Niebiosowe Âżycie w spĂłjnoÂści z konceptem...

(btw. jaki masz bios w kompie?    )


==========

Mnie zastanowilo kluczowe pytanie udzielajÂącego wywiadu Miko Âłaja ROZBIÆKI EGO
(ktĂłry tutaj na forum teÂż pojawiÂł sie w okreslonych okolicznosciach i synchronicznoÂściach i transferingach ) pt. :
- A co enki z tego bedzie miaÂł osobiÂście? (bo nie ma nic za darmo).
(Czyli niejako  przedstawiÂł w dosyc konkretny sposĂłb.. jako przedstawiciel cywilizacji miÂłosci warunkowej - czyli 'swoiscie' moÂżnaby w skrĂłcie myÂślowym rzec: handlujÂącej miÂłosciÂą).
..i ze ta cywilizacja jest przeciw.

Ten goœÌ od Silwy zaskoczy³ mnie pozytywnie.

Natomiast sa jeszcze dwie zastanawiajÂące mnie kwestie:
1. - Ludzie bojÂą siĂŞ otwarcia jakims bytom wejÂścia na ziemiĂŞ. To zrozumiaÂłe.
Tylko ze doskonale wiadomo, ze sÂą owe byty na ziemi nie od dziÂś - i to doskonale urzÂądzone!
To czego mielibyÂśmy siĂŞ mieli jeszcze tu baĂŚ? - skoro ich tu mamy juÂż?
Mo¿e tego, ¿e oka¿¹ swe prawdziwe oblicze? (jak kilka osób tu na forum np?) - ¿e zobaczymy, co tu tak na prawdê mamy, a nie jesteœmy na to gotowi?

2. - Kwestia Rajskiej i egregora.
Osoba, ktĂłra rozumiaÂłaby sens tego sÂłowa (jako nazwa zjawiska) nie uÂżyÂłaby stwierdzenia:
"odpaliæ egregora". Egregor ma to do siebie, ¿e pojawia sie jak jest wiêcej ni¿ 2 osoby, które ³±czy pewne wspólne co¶, bedace pomnozeniem ich POTENCJA£ÓW.
WiĂŞc wszelkie mozliwe egregory juÂż sÂą (odpalone) - zatem to by nalezaÂło doprecyzowac,
co Ona tam wyczuwa i tak de facto ma na mysli.. (bo to nie te sÂłowa).