east
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1100 : Sierpień 30, 2012, 10:12:54 » |
|
@ Kiara
Cierpienie mo¿e byÌ informacj¹ o przestrzeni w któr¹ cz³owiek ma nie wchodziÌ gdy¿ zadaje sobie niepotrzebnie ból. Wmawianie nam jego wielk¹ niezbêdnoœÌ w ¿yciu jest oszustwem dziêki ci któremu uwiêziono nas w okreœlonej przestrzeni ci¹g³ego cierpienia. Oczywiœcie , ¿e tak, ale zauwa¿, z czym to cierpienie jest zwi¹zane. Kto cierpi ? JA cierpi.Zwi¹zane jest ono z histori¹ , z przekonaniami i wyobra¿eniami ,które w konfrontacji z samym ¿yciem generuj¹ rozczarowanie i cierpienie w³aœnie. Oto projektujesz cudny œwiat bez cierpienia, zwracasz siê ku piêknu i dobru, ale coœ w ¿yciu uparcie nie chce siê to przejawiaÌ. Pojawiaj¹ siê ludzie i zdarzenia niszcz¹cy piêkne wyobra¿enia. W œlad za tym pojawia siê Twoje cierpienie. Oni mi nie pozwalaj¹ , ja ci¹gle czujê brak, ktoœ mi robi na z³oœÌ, czemu mnie to spotyka ... wszystkie cierpienie z powodu CIEBIE. Ludzie ju¿ nie chc¹ zyÌ wartoœciami powoduj¹cymi cierpienie, teraz nast¹pi³a pora docenienia innych wartoœci. To nic nowego, zawsze ludzie CHCIELI coœ innego. Nie byli w tu i teraz. Dlatego pojawia³o siê cierpienie. Bo samo chcenie nie znosi³o cierpienia. Ba, ono go generowa³o. Chcê dobrze a jest niedobrze = cierpiê. Zmiana systemu wartoœci powoduje i¿ Cz³owiek wybiera radoœÌ , szczêœcie , mi³oœÌ , odsuwa od siebie zdarzenia nape³nione cierpieniem. I znowu to samo. Odsuwanie cierpienia niczego nie zmienia. Ka¿dy wybiera to co mniej boli albo to, co przynosi szczêœcie, ale oczekiwania same w sobie powoduj¹ dysonans i cierpienie, którego nie da siê odsun¹Ì w nieskoùczonoœÌ. Tylko uwa¿na obserwacja tego , co siê wydarza, w wycofaniu z "siebie" pozwala dostrzec ¿ycie jakim jest.Brak chcenia czy niechcenia, brak odsuwania powoduj¹, ¿e cierpienie nie ma siê czego uczepiÌ i przep³ywa niczym chmury na niebie. To minie  To s¹ praktyczne porady do zastosowania od zaraz, tylko ¿e z powodu uczepienia siê swoich wyobra¿eù (przywi¹zanie do siebie) ludzie nie s¹ w stanie zastosowaÌ tego w ¿yciu. O tym samym wspomina Przekaz : Jednak wielu Ludzi pozostaje jeszcze w niewoli ich w³asnych Tematów Cierpienia. Dlatego te¿ obudŸcie siê z tej Iluzji
ObudÂź siĂŞ z iluzji toÂżsamoÂści cierpiÂącego co oznacza ,Âżeby siĂŞ obudziĂŚ ze snu JA .
|
|
« Ostatnia zmiana: Sierpień 30, 2012, 10:14:36 wysłane przez east »
|
Zapisane
|
|
|
|
Wilk
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1101 : Sierpień 30, 2012, 17:09:00 » |
|
Oj east tak to czytam co wyÂżej napisaÂłeÂś i siĂŞ z tym nie zgadzam. MĂłwisz JA fuj JA ble ale tak naprawdĂŞ kto bĂŞdzie doÂświadczaÂł, wznosiÂł siĂŞ, myÂślaÂł, bawiÂł siĂŞ itp. Bez JA? Nikt tego nie bĂŞdzie robiÂł bo kto? Czyli Âżycia nie bĂŞdzie. A teraz jeszcze inaczej. Napewno oglÂądaÂłeÂś kiedyÂś filmy animowane. To by byÂł Âświat bez JA czysty film bez Âżycia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1102 : Sierpień 30, 2012, 18:24:56 » |
|
Oj east tak to czytam co wyÂżej napisaÂłeÂś i siĂŞ z tym nie zgadzam. MĂłwisz JA fuj JA ble ale tak naprawdĂŞ kto bĂŞdzie doÂświadczaÂł, wznosiÂł siĂŞ, myÂślaÂł, bawiÂł siĂŞ itp. Bez JA? Nikt tego nie bĂŞdzie robiÂł bo kto? Czyli Âżycia nie bĂŞdzie. A teraz jeszcze inaczej. Napewno oglÂądaÂłeÂś kiedyÂś filmy animowane. To by byÂł Âświat bez JA czysty film bez Âżycia.
MÂłody jesteÂś ale mÂądry i spostrzegawczy Wilk, gratulacje. Kiara 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Astre
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1103 : Sierpień 30, 2012, 18:25:40 » |
|
Oj east tak to czytam co wyÂżej napisaÂłeÂś i siĂŞ z tym nie zgadzam. MĂłwisz JA fuj JA ble ale tak naprawdĂŞ kto bĂŞdzie doÂświadczaÂł, wznosiÂł siĂŞ, myÂślaÂł, bawiÂł siĂŞ itp. Bez JA? Nikt tego nie bĂŞdzie robiÂł bo kto? Czyli Âżycia nie bĂŞdzie. A teraz jeszcze inaczej. Napewno oglÂądaÂłeÂś kiedyÂś filmy animowane. To by byÂł Âświat bez JA czysty film bez Âżycia.
Taki pad³ chyba teraz na Easta proces rozwojowy, którego nazwaÌ by mo¿na by³o - pewn¹ ? negacj¹ samego siebie, wyra¿onym poprzez JA. Wynika to prawdopodobnie z nieakceptacji siebie samego takim jakim siê JEST. W sumie przypominam sobie, ¿e przechodzi³em coœ takiego, tylko mo¿e trochê w innej formie i mia³em alergiê na samo s³owo JA, a jak ktoœ czêsto u¿ywa³ ja mówi¹c ja to, ja tamto, to mnie to nieco irytowa³o. A¿, w koùcu zada³em pytanie - kim jest to JA. Wszystko nie polega na NIE-akceptacji i negacji tylko zrozumieniu dziej¹cych siê procesów..... Równie¿ akceptacja bez zrozumienia jest guzik warta. Zkolei akceptacja, to nie aprobata. Niemniej jednak, aby cokolwiek zrozumieÌ, wpierw trzeba zaakceptowaÌ, anie odrzucaÌ. St¹d np. akceptujemy bratobójcze wojny, ale w ¿adnym wypadku ich - NIE aprobujemy ! Gdyby bli¿ej przygl¹dn¹Ì siê tekstom Easta te¿ z nich wynika, ¿e NIE poda³ on de facto definicji ( czym w³aœciwie wed³ug niego jest to JA) ? Czyli (JA), to znaczy w³aœciwie kto ? Jak wspomnia³em rzecz nie polega na (¿adnego typu negacji !) , bo wszystko co dzieje siê, nie dzieje siê NAM, tylko dzieje siê dla NAS........ Oczywiœcie zostawiam miejce na to, ¿e moge siê bardzo myliÌ. A, to co piszê to po prostu taki wynik z w³asnych obserwacji, które wcale nie musz¹ byÌ prawdziwe. Ale mo¿e mog¹ byÌ w jakiejœ tam czêœci prawdziwe ? Czyli i TAK I NIE... Pozdrawiam poszukuj¹cych nade jasnoœci i .... przebudzenia .....
|
|
« Ostatnia zmiana: Sierpień 30, 2012, 18:38:07 wysłane przez Astre »
|
Zapisane
|
|
|
|
Wilk
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1104 : Sierpień 30, 2012, 19:03:49 » |
|
A moÂże to nie o JA tu chodzi a o ego/egoizm? To raczej nie jest to samo. Egoizm to myÂślenie tylko o sobie, swoich potrzebach. MoÂże to ego jest tym programem/implantem ktĂłry nam niby 'wszczepili'. A jeÂśli to jest to samo to przepraszam 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1105 : Sierpień 30, 2012, 19:04:30 » |
|
Astre Gdyby bli¿ej przygl¹dn¹Ì siê tekstom Easta te¿ z nich wynika, ¿e NIE poda³ on de facto definicji ( czym w³aœciwie wed³ug niego jest to JA) ? Pozwolê sobie dodaÌ do tego co napisa³ szacowny Astre, ze To s³ynne braciaka JA jest skutkiem braku dualizmu w postrzeganiu siebie czyli ca³oœciowej budowy Cz³owieka  to pa
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Astre
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1106 : Sierpień 30, 2012, 19:35:40 » |
|
OczywiÂście , Âże tak, ale zauwaÂż, z czym to cierpienie jest zwiÂązane. Kto cierpi ? JA cierpi.
Tu KIARA ma racjĂŞ piszÂąc wczeÂśniej, Âże cierpienie moÂże byĂŚ informacjÂą. Nawet (nie moÂże), ale wÂłaÂśnie JEST informacjÂą. I to nawet bardzo cennÂą informacjÂą ! Czyli idÂąc dalej nikt NIE, cierpi, po to, aby cierpieĂŚ, tylko otrzymuje-informacje.... I to wcale NIE JEST TAK jak East sugeruje, Âże cierpi JA ? Cierpienie, to nic innego tylko pewien konflikt. Konflik w umyÂśle. A konflikt w umyÂśle powoduje, Âże uruchamia siĂŞ mechanizm obronny. Skoro istota - czÂłowiek to biochemia, wiĂŞc konflikt w umyÂśle, jest przeÂłoÂżony na informacjĂŞ biochemicznÂą. Wydzielony zostaje hormon do organizmu, ktĂłry posiada akurat tak dobranÂą strukturĂŞ chemicznÂą, Âże po prostu czujemy siĂŞ Âźle i potocznie mĂłwimy, Âże cierpimy ! W ten sposĂłb konflikt w umyÂśle, przeÂłoÂżony zostaje na informacjĂŞ fizycznÂą. Nic w tym zÂłego i Âżadne Ja nie cierpi tylko istota otrzymuje informacjĂŞ zwrotnÂą, Âże nie dzieje siĂŞ tak jak wynika z jej projektu Âżycia. I sÂłusznie ! JeÂżeli np. pracodawca zwolni pracownika z pracy, a owy pracownik posiada troje dzieci na utrzymaniu, to bez wÂątpienia wystÂąpi wewnĂŞtrzny konflikt - informacja, objawiajÂąc siĂŞ jeszcze na poziomie biochemicznym informacjÂą (''zÂłym) samopoczuciem, okreÂślanym potocznie - ''cierpieniem''. Jest to jeden z mechanizmĂłw obronnych, poniewaÂż owe ''cierpienie'' aktywizuje istotĂŞ do dziaÂłaĂą. Czyli im wiĂŞksze cierpienie, tym wiĂŞksza aktywizacja do dziaÂłaĂą.... Ludzie o zaburzonej gospodarce hormonalnej nie wykazujÂą fizycznych cierpieĂą. OglÂądaÂłem kiedyÂś film o dzieciach, ktĂłre zjeÂżdÂżajÂą na kolanach po schodach. One nie czujÂą cierpienia i to robiÂą. Co ciekawe nie czujÂą rĂłwnieÂż innych cierpieĂą, bo nie dziaÂłajÂą prawidÂłowo hormony, ktĂłry zwiadywaÂły by istotĂŞ o sytuacji, ktĂłra jest sprzeczna z interesem Âżycia jednostki. I gdzie tu miejsce na cierpienie JA ? MoÂżna sobie tylko tak doÂśpiewaĂŚ, nie rozumiejÂąc dziejÂących sie faktycznie procesĂłw ! Wpierw nalaÂżaÂłoby zadaĂŚ pytanie czym wÂłaÂściwie jest ''cierpienie'', opierajÂąc siĂŞ przynajmniej na jakichÂś podstawowych faktach, a nie na domniemaniu ...?...!
|
|
« Ostatnia zmiana: Sierpień 30, 2012, 19:53:58 wysłane przez Astre »
|
Zapisane
|
|
|
|
quetzalcoatl44
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1107 : Sierpień 30, 2012, 20:04:27 » |
|
cierpienie zwiazane jest z materia...oddzielenie, uwarunkowania, poczucie ego, ekosystem itd..
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1108 : Sierpień 30, 2012, 20:52:55 » |
|
Oj east tak to czytam co wy¿ej napisa³eœ i siê z tym nie zgadzam. Oczywiœcie, ¿e TY sie nie bedziesz zgadza³. Bo TY muszisz broniÌ siebie Mówisz JA fuj JA ble ale tak naprawdê kto bêdzie doœwiadcza³, wznosi³ siê, myœla³, bawi³ siê itp. Bez JA? Dotar³es do sedna bracie. Nikt tego nie robi. To siê dzieje. Doœwiadczenie sie dzieje, wzniesienie jest, myœli przychodz¹ (nikt ich nie mysli), zabawa jest. Tak , bez JA w³aœnie. Trudno to przyj¹Ì bez odrzucenia siebie. Nikt tego nie bêdzie robi³ bo kto? Czyli ¿ycia nie bêdzie SprawdŸ to sam. Jak to "¿ycia nie bêdzie" ? Ptak nie ma ja i nie ¿yje ? Drzewo nie ma ja i nie istnieje ? ¯ycia nie ma bez JA ? JA - które s¹dzi, ¿e nadaje wszystkiemu sens, ¿e to ono widzi, ¿e ono postrzega, ¿e ono czuje i ono POSIADA serce (jak chce Kiara ) - a mo¿e ono posiada Ziemiê ? No faktycznie, rozejrzyj sie i zobacz jak to jest - Ziemi nikt nie zmajstrowa³, ¿adne JA ,ale ono j¹ rozparcelowa³o, wyznaczy³o granice i wyceni³o. Wziê³o sobie Ziemiê we w³adanie. Zgadzasz siê z tym ? Od momentu kiedy JA to uczyni³o drzewa maj¹ nazwy i nale¿¹ do kogoœ. Ptaki nale¿¹ do Paùstw, tak jak lasy. £awice ryb nale¿¹ do tego, kto je z³owi. Cieszy Ciebie takie ¿ycie ? Czy to jest ¿ycie, czy mo¿e to MY (nasze JA ) nie ¿yj¹ ¿ycia jednak ? Mo¿e to my jesteœmy martwi - SERCEM - ¿ycie jednak jest choÌby i bez JA ? @ AstreI to wcale NIE JEST TAK jak East sugeruje, ¿e cierpi JA Jeœli nie JA to kto / co cierpi ? Mózg cierpi ? Umys³ cierpi ? Cia³o cierpi ? - ból mo¿e sie pojawiÌ , ale cierpienie to jeszcze nie ból. Cierpienie to uto¿samienie SIà z bólem. Z umys³em ,z mózgiem , z cia³em. Skoro istota - cz³owiek to biochemia, wiêc konflikt w umyœle, jest prze³o¿ony na informacjê biochemiczn¹. Jak Ty zaprzeczasz sam sobie Astre ! Cz³owiek to biochemia ? Nie ma mnie, ale to nie znaczy, ¿e czucia nie ma, ¿e intucja przestaje dzia³aÌ, ¿e serce to tylko miêsieù. Przeciwnie. Wtedy wszystko dzieje siê wyraŸniej .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wilk
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1109 : Sierpień 30, 2012, 21:09:44 » |
|
East a skÂąd wiesz Âże zwierzĂŞta/roÂśliny nie majÂą JA spytaÂłeÂś siĂŞ?  Najpewniej nie zwierzĂŞta/roÂśliny nie mĂłwiÂą ludzkim gÂłosem  WiĂŞc nie mogÂłeÂś teÂż stwierdziĂŚ Âże nie majÂą JA. MĂłgÂłbyÂś opisaĂŚ czym JA dla Ciebie jest?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1110 : Sierpień 30, 2012, 21:22:56 » |
|
JA jest czysta Energi¹ -Duchem, a Energia nie cierpi bo nie ma materialnego odbioru bodŸców ni nerwowych przekaŸników powoduj¹cych takie odbiory. Energia to energia mo¿na ja opisywaÌ wszelakimi sposobami umownymi w œród ludzi, ale ona ani siê nie mêczy , ani nie cierpi. Jednak ¿adna istota materialna bez niej nie mo¿ne ¿yÌ w œwiecie materialnym, czyli JA , Energia wcielona -Duch powoduje i¿ ¿ycie fizyczne istnieje. I dziêki niemu JA zbiera informacje równie¿ poprzez odczuwanie cierpienia dziêki receptorom w fizycznym ciele. Natomiast formy i sposoby komunikacji ( jak zauwa¿y³ Wilk) s¹ zale¿ne od otwartych mo¿liwoœci bardziej rozwiniêtej Energii w stosunku do mniej rozwiniêtej. Absolutnie jest mo¿liwa rozmowa nawet z drzewem, ale mentalna, zatem ma drzewo swoje indywidualne JA czy nie? Ma w trakcie swojego ¿ycia pomimo i¿ jest ono podporz¹dkowane gatunkowi drzew z którego ono pochodzi. To inny bogaty i piêkny temat, bowiem wszystkie Energie i te które posiadaj¹ juz swoj¹ indywidualnoœÌ osobowoœciow¹ i te , które jej jeszcze nie przebudzi³y i te , które œpi¹ jeszcze g³êbokim snem swojej nieœwiadomoœci pochodz¹ z jednego i tego samego oceanu ¿ycia. Kiara 
|
|
« Ostatnia zmiana: Sierpień 30, 2012, 21:40:20 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
Astre
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1111 : Sierpień 30, 2012, 21:37:13 » |
|
Jak Ty zaprzeczasz sam sobie Astre ! CzÂłowiek to biochemia ?
NajwyraŸniej nie odczytujesz treœci, w treœci. Przecie¿ rozmawiamy w tym momencie o tym co dzieje siê na poziomie informacyjnym fizycznego cia³a (które ogólnie jakby nie mówiÌ jest biochemi¹). A nie mówimy o wy¿szych aspektach istoty potocznie zwanej cz³owiek.Bo to odrêbny przeciez temat. Chcesz wierzyÌ, ¿e JA cierpi, to sobie wierz. Co gorsza pomimo wczeœniejszych próœb i kolejnych w osobie WILKA w dalszym ci¹gu nie okreœli³eœ czym jest JA ? Mo¿e okreœl wpierw czym w Twoim mniemaniu JA NIE jest, to resztê jakoœ sobie dopowiemy .....? Mi to rybka w co wierzysz, tylko, ¿e momentami takie dyskusje przypominaj¹ informacyjny ''drena¿ mózgów'' znany od czasów staro¿ytnoœci, tyle, ¿e proporcje siê zmieni³y.
|
|
« Ostatnia zmiana: Sierpień 30, 2012, 21:55:57 wysłane przez Astre »
|
Zapisane
|
|
|
|
quetzalcoatl44
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1112 : Sierpień 30, 2012, 21:58:34 » |
|
cierpi ego, (moze nie ma tego zlego..  wyzsze ja to olewa bo wie ze to i tak zludzenie ..  a pozatym jak to mawial sarte pieklo to inni  , ewntualnie Ty i Twoje ego 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1113 : Sierpień 31, 2012, 14:16:18 » |
|
east ma ten problem, ¿e intelektualnie chce rozpatruje (materia zbiór ograniczony pocz¹tkiem i koùcem) rozpatruje œwiadomoœÌ ( œwiat energii zbiór nieograniczony nie maj¹cy pocz¹tku i koùca) Có¿ dla kogoœ kto jest cia³em nie istnieje œwiat energii no bo przecie¿ palcem od rêki od czasu zaistnienia ery wolnej woli dotkn¹Ì go siê nie da  Oczywiœcie nic na si³ê je¿eli ktoœ nie widz¹c uwa¿a, ¿e nie ma to tylko i wy³¹cznie jego sprawa  jak to mówi¹ Nie Dlaczego nie ? Bp nie  to pa 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1114 : Sierpień 31, 2012, 15:34:22 » |
|
East a skÂąd wiesz Âże zwierzĂŞta/roÂśliny nie majÂą JA spytaÂłeÂś siĂŞ?  Najpewniej nie zwierzĂŞta/roÂśliny nie mĂłwiÂą ludzkim gÂłosem Po efektach ich poznacie - znasz to ? Kiedy zwierze zabija robi to by siĂŞ najeœÌ. JA zabija dla zabawy, masowo. Po ró¿nicach poznaĂŚ JA Efektem JA jest pieniÂądz jako dÂług i caÂły system zniewolenia. @ Wilk i Astre Co gorsza pomimo wczeÂśniejszych próœb i kolejnych w osobie WILKA w dalszym ciÂągu nie okreÂśliÂłeÂś czym jest JA ? MoÂże okreÂśl wpierw czym w Twoim mniemaniu JA NIE jest, to resztĂŞ jakoÂś sobie dopowiemy .....? (..) MĂłgÂłbyÂś opisaĂŚ czym JA dla Ciebie jest? Odpowiedzi na Wasze pytania padajÂą w kaÂżdym poÂście easta, ale usilnie ich nie dostrzegacie. Zatem : JA JEST ILUZJÂĄ - a iluzje majÂą to do siebie, Âże nie sÂą realne, nie istniejÂą fizycznie. MoÂże byĂŚ to na przykÂład program komputerowy. DziaÂła tylko wtedy, gdy pÂłynie przezeĂą prÂąd a wiĂŞc JA to program, wirus oÂżywiany przepÂływem energii myÂśli wyÂłapywanych przez mĂłzg -antenĂŞ. WyraÂźniej siĂŞ nie da  WiĂŞc nie mogÂłeÂś teÂż stwierdziĂŚ Âże nie majÂą JA Ja tego nie mogÂłem stwierdziĂŚ bo ja nie istniejĂŞ. MyÂśl zÂłoÂżona siĂŞ przejawiÂła poprzez palce, ktĂłre przepisaÂły jÂą na klawiaturze i oto siĂŞ wyÂświetliÂła, ale tylko wtedy, jak przepÂłynie prÂąd przez urzÂądzenie czyli ekran komputera po³¹czonego z tym forum  Ani roÂśliny ani zwierzĂŞta nie przejawiajÂą tego, co czÂłowiek. Ró¿nica pomiĂŞdzy florÂą i faunÂą a homo sapiens sapiens to wÂłaÂśnie JA. Chcesz wierzyĂŚ, Âże JA cierpi, to sobie wierz. Skoro JA nie istnieje to nie ma cierpienia. Wielu ludzi jednak cierpi i mĂłwi o tym wprost , ze JA CIERPIĂ. Oni w to wierzÂą. Tu nic nie zostaÂło przekombinowane, a tylko rozpoznana istota tego co i tak ludzie mĂłwiÂą, Âże doÂświadczajÂą. @ PrzebiÂśnieg
east ma ten problem, Âże intelektualnie chce rozpatruje Nie ma problemu bo nie ma komu go mieĂŚ  . Zatem rĂłwnieÂż nie chce bo kto niby ma chcieĂŚ jak tu nikogo nie ma? @ Kiara
JA jest czysta Energi¹ -Duchem, a Energia nie cierpi bo nie ma materialnego odbioru bodŸców ni nerwowych przekaŸników powoduj¹cych takie odbiory. Ej¿e , to juz jesteœ czyst¹ energi¹-duchem ? hahahaha Ale¿ ono szybko awansuje. Wiesz, kiedy ludzie ogl¹daj¹ film w kinie to te¿ czasem cierpi¹, wczuwaj¹c siê w rolê któr¹ gra aktor. P³acz¹ nawet . A przecie¿ miêdzy postaci¹ na ekranie a widzem nie ma fizycznego po³¹czenia nerwowego to jak to jest ? Odczucia p³yn¹ bo s¹ czêœci¹ ca³oœci, ale to JA-interpretator reaguje, kiedy uczucie siê pojawia w ludzkiej formie. Energia nie cierpi, bo ona jest bezosobowa. Przep³ywa. czyli JA , Energia wcielona -Duch powoduje i¿ ¿ycie fizyczne istnieje Nie. Energia (œwiadomoœÌ ) przep³ywa i o¿ywia cia³o , a tak¿e wszelkie programy steruj¹ce rezyduj¹ce w tym ciele. Jednym z takich programów, tyle , ¿e sztucznym, jest JA. Próbujesz to JA animowaÌ uto¿samiaj¹c je z Duchem, ale to tylko takie wo¿enie siê na koncepcjach.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wilk
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1115 : Sierpień 31, 2012, 18:33:03 » |
|
Jakby JA byÂło iluzjÂą juÂż by go nie byÂło  A to czyli mĂłwisz Âże myÂśli przypÂłyneÂły? SkÂąd z kosmosu? A jak przypÂłynĂŞÂły to znaczy Âże np. gdy przyszÂła myÂśl 'idÂź siĂŞ napij' musisz to zrobiĂŚ bo nie ma nikogo ktĂłry siĂŞ przeciwstawi i gdzie tu wolna wola toĂŚ to jedna z podstaw Âżycia. Teraz patrzÂąc na te 'myÂśli przepÂływajÂą' i mĂłwisz nie sÂą Twoje to znaczy Âże twoje reakcje zostaÂły zaprogramowane nie moÂżesz tego zanegowaĂŚ takie SIMSy (to taka gra zagooglaj sobie  )
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1116 : Sierpień 31, 2012, 18:35:58 » |
|
TAK! Gra, zagooglaj sobie... ale nie gadaj o tym, bo wtedy ciebie tak ulapia, //wyslannicy niebianscy//, ze juz od tych prochow, kroplowek, zastrzykow i innych gow..n NIGDY nie wyzwolisz sie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1117 : Sierpień 31, 2012, 18:42:36 » |
|
Jakby JA byÂło iluzjÂą juÂż by go nie byÂło  A to czyli mĂłwisz Âże myÂśli przypÂłyneÂły? SkÂąd z kosmosu? A jak przypÂłynĂŞÂły to znaczy Âże np. gdy przyszÂła myÂśl 'idÂź siĂŞ napij' musisz to zrobiĂŚ bo nie ma nikogo ktĂłry siĂŞ przeciwstawi i gdzie tu wolna wola toĂŚ to jedna z podstaw Âżycia. Teraz patrzÂąc na te 'myÂśli przepÂływajÂą' i mĂłwisz nie sÂą Twoje to znaczy Âże twoje reakcje zostaÂły zaprogramowane nie moÂżesz tego zanegowaĂŚ takie SIMSy (to taka gra zagooglaj sobie  ) MÂłody jesteÂś... dobrze kumasz...  i nie daj siĂŞ wrobiĂŚ iÂż nie masz JA oraz ze nie moÂżesz mieĂŚ swojego zdania. Kiara 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1118 : Sierpień 31, 2012, 21:19:41 » |
|
Jakby JA byÂło iluzjÂą juÂż by go nie byÂło Jakby pieniÂądz byÂł iluzjÂą to teÂż go by nie byÂło juÂż ? A jest. To obowiÂązujÂąca umowa spoÂłeczna, nic co jest rzeczywiste bardziej niÂż Âświstek papieru, a dziÂś juÂż nawet tylko zapis na bankowym serwerze. Podobnie z JA. Otrzymujesz to jako dziecko od rodzicĂłw, potem jest utwierdzane i wzmacniane, szlifowane w toku wychowania i nadaje siĂŞ mu WARTOÂŚĂ. Wbudowane prawie tak, jak w spoÂłecznoœÌ sterowanych zdalnie simsĂłw.JesteÂś jednym z nich ? WÂłaÂśnie zobacz jak siĂŞ wykrecasz stawiajÂąc dokÂładnie takie zarzuty : A to czyli mĂłwisz Âże myÂśli przypÂłyneÂły? SkÂąd z kosmosu? Nie wiem. MyÂśli przypÂływajÂą.MoÂże programista wpisaÂł nowe instrukcje w system  A jak przypÂłynĂŞÂły to znaczy Âże np. gdy przyszÂła myÂśl 'idÂź siĂŞ napij' musisz to zrobiĂŚ bo nie ma nikogo ktĂłry siĂŞ przeciwstawi i gdzie tu wolna wola toĂŚ to jedna z podstaw Âżycia. OprĂłcz tej myÂśli pojawiajÂą siĂŞ myÂśli inne - "nie pij". OprĂłcz ró¿nych myÂśli pojawia siĂŞ intucyjne przeczucie "nie pij bo .." coÂś irracjonalnego tuÂż obok myÂśli "idÂź siĂŞ napij". Nie ma komu wybieraĂŚ ani siĂŞ przeciwstawiaĂŚ, lecz rĂłwnieÂż brak filtra ktĂłry przywiÂązuje wagĂŞ do tej czy innej myÂśli , czy przeczucia. JeÂśli jest nastrĂłj radoÂści, to nie ma komu blokowaĂŚ radosnych myÂśli. Przeczucie "nie pij"choĂŚ nieuzasadnione i pozornie nielogiczne, zwyciĂŞÂża bo nie ma kontrolera, ktĂłry to odrzuca. Jest uwaÂżna obserwacja tego, co siĂŞ pojawia i jak dziaÂła. Kiedy jesteÂś TY to odrzucasz lub idziesz za myÂślÂą kompletnie zagÂłuszajÂąc ca³¹ resztĂŞ. JesteÂś jak czoÂłg miaÂżd¿¹cy z Âłoskotem Âżycie pod gÂąsienicami. Teraz patrzÂąc na te 'myÂśli przepÂływajÂą' i mĂłwisz nie sÂą Twoje to znaczy Âże twoje reakcje zostaÂły zaprogramowane To zaÂłoÂżenie. ZakÂładasz, Âże skoro nie ma kontrolera to jestem sterowany. Otó¿ odwrotnie - jak jest JA to pojawiajÂą siĂŞ myÂśli ktĂłre wywierajÂą naĂą wpÂływ i Âłatwo siĂŞ steruje takim kimÂś. Oto jesteÂś TY o poglÂądach prawicowych. ÂŁatwo Ciebie wypunktowaĂŚ, Âłatwo wpÂłyn¹Ì i sterowaĂŚ wzburzeniem, radoÂściÂą, aprobatÂą , Âłatwo podsun¹Ì robaka i zÂłapaĂŚ na haczyk. Z innej beczki - WeÂź przykÂładowo wirusa spod windowsa i sprĂłbuj nim zadziaÂłaĂŚ na komputer na ktĂłrym nie ma sterownikĂłw (jest Linux). Jak zainstaluje sie coÂś, co nie ma po czym wejœÌ ? Tak samo mniej wiĂŞcej z myÂślami . Kiedy myÂśli przepÂływajÂą to sÂą jak chmury - nie majÂą siĂŞ na czym/kim zatrzymaĂŚ, nie mogÂą sterowaĂŚ TobÂą, bo nie ma nikogo do sterowania (brak sterownika do odczytu programu). Ale - oczywiÂście pojawiajÂą siĂŞ myÂśli jako reakcje na akcje. Pisze wilk ,pojawia siĂŞ odpowiedÂź poprzez easta. CaÂła rzeczywistoœÌ tak funkcjonuje, caÂłe ekosystemy wspó³-czujÂą, wspó³pracujÂą, wymieniajÂą siĂŞ informacjami. Dla wzrostu caÂłoÂści. Kiara napisaÂła nie daj siĂŞ wrobiĂŚ iÂż nie masz JA oraz ze nie moÂżesz mieĂŚ swojego zdania. Zdanie, ktĂłre rzekomo masz, teÂż jest z myÂśli zagnieÂżdÂżonych i przefiltrowanych poprzez JA. Widzisz, JA bĂŞdzie broniÂło inne-ja , poniewaÂż na tym polega caÂły ten cywilizacyjny szwindel - na utrzymaniu Âściemy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wilk
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1119 : Sierpień 31, 2012, 21:29:32 » |
|
East a osobowoœÌ? Ka¿dy cz³owiek jest inny. Jak to siê ma do JA czy bez JA?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1120 : Sierpień 31, 2012, 21:54:24 » |
|
East a osobowoœÌ? Ka¿dy cz³owiek jest inny. Jak to siê ma do JA czy bez JA?
Tak, ka¿dy cz³owiek jest inny. Ka¿dy kwiat jest nieco inny, subtelnie inny. Ka¿de drzewo inaczej nieco roœnie. OsobowoœÌ mo¿e wynikaÌ z uwarunkowania pod wp³ywem prze¿yÌ czy wp³ywu otoczenia, ale równie¿ uwarunkowaù genetycznych, sk³onnoœci do gniewu lub do wyra¿ania radoœci jednak¿e "osobowoœÌ" to jedynie animowanie tego , co jest, to o¿ywianie przywi¹zaù do "ja jestem .. taki a taki". OsobowoœÌ przypomina raczej utarte koleiny po których przep³ywa woda (energia). W ludzkiej istocie przebiega szereg subtelnych korytarzy, które w ogóle nie s¹ czymœ sta³ym i niezmiennym. OsobowoœÌ siê zmienia bo zmieniaj¹ siê uwarunkowania (korytarze), albo wrêcz nawet rozpuszczaj¹ siê. Kiedy obserwujesz te uwarunkowania bez emocjonowania siê nimi to zauwa¿ jak puszczaj¹. Przyk³adowo zauwa¿asz "jestem rozdra¿niony" . Pob¹dŸ z tym uczuciem . Obserwuj je. Patrz jak rozdra¿nienie rozj¹trza siê i dŸga. Co siê dzieje ? Czemu brak reakcji na to ? Rozdra¿nienie traci moc bo nie ³apie Ciebie. Nie ³apie bo nie jesteœ. Jest obserwacja. ŒwiadomoœÌ wycofa³a siê z "ja jestem".Ja idê . Jak siê pojawi stan obserwowania tego kto idzie i jak idzie, jak stawia nogi , to zauwa¿ysz, ¿e nie ma nikogo takiego ,kto to robi. Nogi siê stawiaj¹, organizm siê przemieszcza, p³uca pompuj¹ powietrze, puls przyspiesza lub zwalnia . Ty tego wszystkiego nie robisz. Jest obserwowanie (wycofanie œwiadomoœci z JA ) , ale nie robisz tego TY.  Ot takie Ìwiczenia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
quetzalcoatl44
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1121 : Wrzesień 01, 2012, 20:43:47 » |
|
prawdziwe wyzsze ja dopiero mozna stworzyc na tym polega wiara, duchowosc i inny swiat.. 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
blueray21
 Skryba, jakich maÂło
Punkty Forum (pf): 32
Offline
Wiadomości: 1696
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #1122 : Wrzesień 01, 2012, 21:12:18 » |
|
Ostatni przekaz AA MichaÂła przez Rona Head zapowiada kolejne dwa tygodnie intensywnych, wzrastajÂących energii "z nieba", jak rĂłwnieÂż moÂżliwe ich efekty w naszych reakcjach. To kolejna okazja do uwalniania "zaszÂłoÂści". Najbardziej wyczerpujÂący i niebezpieczny odcinek wspinaczki. - Michael
Dziœ bêdziemy mówiÌ trochê o celu tego channelingu. Jak dobrze wiecie, nasze energie by³y channelowane przez kilka innych bardzo niezawodnych osób. Ka¿dy z nich ma inny cel i umiejêtnoœci, aby przynieœÌ je na stó³, jak to mówicie. Do pewnego momentu w rozwoju procesu wznoszenia, ten channeler zgodzi³ siê z nami, aby pomóc w przynoszeniu œwiadomoœci i wymiany informacji w œwiecie, które pomog³yby osobom awansowaÌ w ich osobistych podró¿ach, wskazuj¹c w nich rzeczy, którym byli poddawani choÌ mo¿e nawet nie byli ich œwiadomi.
Lekkie przesuniêcie uwagi rzeczywiœcie zaczyna robiÌ wielu œwiadomymi ich w³asnego rozwoju fizycznego, psychicznego i duchowego ku obiecanej nowej ludzkoœci. Ka¿dy oczywiœcie ma mo¿liwoœÌ nie podejmowania tych wewnêtrznych zmian, ale przy za³o¿eniu, wybór zosta³ dokonany, aby to zrobiÌ, nieznaczne szturchniêcia w informacyjn¹ œwiadomoœÌ przynosz¹ znaczne korzyœci.
WkrĂłtce umowa ta zostanie speÂłniona. Wy i ten channeler zaczniecie zauwaÂżaĂŚ zdecydowanÂą zmianĂŞ ÂźrĂłdÂła i treÂści tych wiadomoÂści w tym czasie. Ufamy, Âże to umieÂści jego umysÂł w odpoczynku.
Jesteœcie teraz w okresie, w którym bardzo intensywny przep³yw energii jest ogarniaj¹cy was i wszystkich innych na tej planecie. Czujecie siê prawie na pewno jakby coœ ogromnego i wspania³ego mia³o siê zdarzyÌ. Wy w ¿yciu nie mo¿ecie, zacz¹Ì wyra¿aÌ dok³adnie, co to jest. Czy to opisuje co czujecie drogie serca? Teraz wiedzcie, ¿e macie racjê w tym wszystkim. Jednak, gdy zmiana ta jest zakoùczona, Wy nadal nie bêdziecie widzieÌ nic konkretnego. Co mia³a zrobiÌ, to robi umo¿liwiaj¹c wch³on¹Ì nastêpny wzrost intensywnoœci.
Dwa tygodnie teraz wysokich zmian jest przed wami. Bêdziecie zaskoczeni, czasem w³asnymi reakcjami, lub ich brakiem, na to, co nast¹pi, o Was. Gratulacje. Bêdziecie mogli równie¿ zauwa¿yÌ zwiêkszone szaleùstwo u wielu innych. Jest to ró¿nica w reakcji na te same energie przez dwóch ró¿nych doœwiadczaj¹cych ich œwiadomoœci. Bêdziecie wiedzieÌ, ¿e nadszed³ czas, aby utrzymaÌ skupienie i zrównowa¿enie tak jak was uczyliœmy.
Ale jesteœmy pewni, ¿e nie musimy wskazywaÌ tego dla wiêkszoœci z was. Nauczyliœcie siê dobrze i robicie znacz¹ce postêpy. Je¿eli ten czas nie przyniesie ¿adnych nieprzyjemnych rzeczy dla Was, aby zobaczyÌ siê z g³êbi waszej œwiadomoœci, proszê nie wpaœÌ obwinianie siebie. Ka¿dy ma, mia³ lub bêdzie mieÌ du¿o takich samych doœwiadczeù. Wszystko musi byÌ wyczyszczone. CzêœÌ jest wasza, niektóre te¿ s¹ wasze z ¿yÌ, których jeszcze nie przypominacie sobie, a niektóre mog¹ byÌ rzeczami, które uzgodniliœcie, aby je usun¹Ì z DNA waszej linii rodziny. Nie do³¹czajcie winy do tych rzeczy. W rzeczywistoœci, b¹dŸcie dumni, ¿e osi¹gnêliœcie punkt, w którym mo¿ecie je uwolniÌ. Tylko obserwujcie je, zachowajcie spokój, i uwolnijcie je z powrotem do wszechœwiata,. aby zosta³y przekszta³cone w twórcz¹ energiê, która je stworzy³a. Te cykle nie musz¹ wam przeszkadzaÌ ponownie.
Jeden punkt moglibyœmy zrobiÌ w jego czasie. Ten intensywny okres bêdzie kontynuowany, a w rzeczywistoœci intensywnoœÌ wzroœnie, przez prawie dwa z waszych tygodni. W tym czasie bêdziecie potrzebowali tylko, a wiêc otrzymacie, krótki odpoczynek do asymilacji w swoich cia³ach tego, co zosta³o zdobyte. Mo¿e siê wam wydawaÌ, ¿e nie ma wzrostu w ogóle, gdy dotarliœcie do podstawy ostatniej wspinaczki i najbardziej powa¿nej. Ka¿dy alpinista mo¿e wam opowiedzieÌ historie o tym. Jest to najbardziej wyczerpuj¹cy i najbardziej niebezpieczny odcinek wspinaczki. Mo¿na podejœÌ do tego w strachu i lêku. Ale my doradzamy inne podejœcie. Otwórzcie swoje serca i kroczcie z radoœci¹ i weso³ym zamiarem osi¹gniêcia szczytu. Jeœli mo¿ecie utrzymaÌ tak¹ postawê, Wasz cel zostanie osi¹gniêty z mniejszymi realnymi trudnoœciami.
To wszystko na dzisiaj, drodzy przyjaciele. Pokój i mi³oœÌ niech bêd¹ wasze w ka¿dej chwili. Dobrego dnia.
01 wrzeÂśnia 2012 Channeler: Ron Head http://oraclesandhealers.wordpress.com/
|
|
|
Zapisane
|
Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
|
|
|
songo1970
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #1123 : Wrzesień 02, 2012, 10:21:19 » |
|
PowrĂłt do MonadyOpublikowano WrzesieĂą 1, 2012 by nnka Na Drzewie Dobra i ZÂła pozostajÂą tylko puste gniazda po Rajskich Ptakach, w ktĂłrych mogÂą byc skÂładane jaja ró¿nego rodzajuO monadach na blogu byÂło sporo dyskusji tu tylko jeden z cytatĂłw:  MONADA jest poza koÂłem karmy. ÂŻeby wejœÌ w koÂło karmy musisz oddzieliĂŚ czêœÌ monady (“urodziĂŚ duszĂŞ” – czÂąstkĂŞ WyÂższego JA o idealnej strukturze wzorcowej – “kwant ÂświadomoÂści” ) doÂłoÂżyĂŚ do tego nici aka i sznur ³¹czÂący … wtedy dusza obleka siĂŞ w MateriĂŞ – JaŸù z kodami, archetypami, symbolami danej czasoprzestrzeni. Ró¿nica miedzy poziomem torusowym a monadyczynym jest taka, Âże tam MANA I PRANA w pewnym momencie cyklu stanowiÂą rĂłwnowagĂŞ .. tu natomiast many jest “na wagĂŞ zÂłota”… krĂłluje prana.- co zresztÂą widac spoglÂądajÂąc ” w niebo”. ← Geometria euklidesowa i Teoria Grup ; ← comment-5301 Stosy z wiedÂźmami pÂłonĂŞÂły nadaremnie comment-5290 W terminologii Leibniza termin “dusza” oznacza monadĂŞ, ktĂłra posiada nie tylko percepcje, ale teÂż pamiĂŞĂŚ. Do tej kategorii nale¿¹ nie tylko ludzie, ale teÂż zwierzĂŞta. SpoÂśrĂłd dusz wyodrĂŞbnia “duchy”, ktĂłre posiadajÂą nie tylko percepcje i pamiĂŞĂŚ, ale rĂłwnieÂż obraz BĂłstwa. Natomiast H . BÂławatska w Tajemnej Doktrynie Cyt::” W kaÂżdej nowej manwatarze wystĂŞpuje ÂściÂśle okreÂślona, pewna liczba rozwojowych monad, ktĂłre rozwijajÂą siĂŞ i stajÂą coraz bardziej doskonaÂłe przez przystosowywanie siĂŞ w wielu, nastĂŞpujÂących po sobie osobowoÂściach. Jest to absolutnie konieczne, biorÂąc pod uwagĂŞ aktrynĂŞ ponownych narodzin (reinkarnacji), karmĂŞ istopniowe powracanie ludzkiej monady do jej oryginalnego ÂźrĂłdÂła – absolutnego bĂłstwa. Trzeba pamiĂŞtaĂŚ, Âże monady kr¹¿¹ce wokó³ w kaÂżdym siedmiorakim ÂłaĂącuchu sÂą podzielone na siedem klas (hierarchii), odpowiadajÂących im pod wzglĂŞdem stopnia ewolucji, ÂświadomoÂści oraz zasÂług. Monady moÂżna z grubsza podzieliĂŚ na trzy grupy: 1. Najbardziej rozwiniĂŞte monady – ksiĂŞÂżycowi bogowie lub duchy, nazywane w Indiach pitrisami– przeznaczeniem ktĂłrych jest przejÂście w pierwszym krĂŞgu przez potrĂłjny cykl mineralnego, roÂślinnego i zwierzĂŞcego krĂłlestwa 2. Monady, ktĂłre pierwsze osiÂągnĂŞÂły ludzkie stadium w poÂłowie czwartego, stajÂą siĂŞ ludÂźmi– sformuÂłowanie czÂłowiek moÂże wprowadzaĂŚ w b³¹d 3. Ostatnie opóŸnione monady, ktĂłre nie dosiĂŞgÂły stanu ludzkiego z przyczyn karmicznych i z powodu przeszkĂłd w okresie tego cyklu lub krĂŞgu, zostajÂą wstrzymane. Jest jeden wyjÂątek, ale o tym powiem w innym miejscu. Monada wyÂłania siĂŞ ze swojego duchowego stanu i umysÂłowej nieÂświadomoÂści; i, przeskakujÂąc pierwsze dwa poziomy – zbyt blisko absolutu, aby dopuÂściĂŚ po³¹czenie z czymkolwiek na niÂższym poziomie – dostaje siĂŞ bezpoÂśrednio na plan mentalny (umysÂłowy)….wznosi siĂŞ w rejon umysÂłowej (mentalnej) duchowoÂści, albo spada w g³êbiny materialnoÂści. Monada jest zwiÂązkiem dwĂłch ostatnich zasad w czÂłowieku, szĂłstej i siĂłdmej; prawdĂŞ mĂłwiÂąc termin monada ludzka dotyczy tylko podwĂłjnej duszy (atma-buddhi), a nie jej wyÂższego, duchowego, oÂżywiajÂącego pryncypium atmy, wziĂŞtej oddzielnie. Ale skoro duchowa dusza, w razie oddzielenia siĂŞ od atmy nie moÂże istnieĂŚ, to zostaÂła tak nazwana… WiĂŞcej tu Kathumi Studia nad AurÂą LudzkÂą – M.L. Prophet – SÂłownik TerminĂłw Monada ludzka: CaÂłe pole siÂłowe ja, ktĂłre identyfikuje siebie jako ludzkie. Dolna postaĂŚ na obrazie twego boskiego Ja punkt samoÂświadomoÂści , z ktĂłrego caÂła ludzkoœÌ musi wyjœÌ , by urzeczywistnic siebie jako Chrystusa. Boska Monada skÂłada siĂŞ z ObecnoÂści Jam jest otoczonej sferami 9 kolorowymi pierscieniami ÂświatÂła) , ktĂłre tworzÂą CiaÂło Przyczynowe . To ciaÂło Pierwszej Przyczyny , ktore zawiera w sobie ludzki “skarb zgromadzony w niebie” -wÂłasciwe dziaÂłania , czyste mysli i uczucia , odpowiednie sÂłowa- energie , ktĂłre wzniosÂły siĂŞ z planu dziaÂłania w czasie i przestrzeni w rezultacie wÂłasciwego uzycia przez czÂłowieka wolnej woli i wÂłasciwego naznaczenia przez niego strumienia Âżycia, ktĂłry wypÂływajÂąc z serca ObecnoÂści zstĂŞpuje do poziomu Chrystusowaego Ja. Boska Monada to indywidualne ÂŹrĂłdÂło – poczÂątek duszy zogniskowany na planach Ducha , tuÂż ponad formÂą fizycznÂą , jednostkowa personifikacja Boskiego PÂłomenia http://nnka.wordpress.com/2012/09/01/powrot-do-monady/
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
east
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1124 : Wrzesień 02, 2012, 18:25:57 » |
|
I tak w³aœnie dzieje siê synteza . Przez syntetycznych ? Przepis na Syntezê : wybierz z wielu twierdzeù podobne treœci, lub te¿ takie, które hacz¹ o siebie, do³ó¿ do tego lep w³asnych myœli i masz sklejkê - pod pewnymi warunkami nie do z³amania. Teraz, jak Ci siê uda znaleŸÌ popleczników, to sprzedasz now¹ ideê !!! Powodzenia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|