Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 08, 2025, 15:08:43


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 ... 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 [55] 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 ... 80 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Inni o energii.  (Przeczytany 856106 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
blueray21


Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #1350 : Październik 07, 2012, 10:30:52 »

Tak Lady, moÂże byĂŚ. OczywiÂście tytuÂły nadawcĂłw przekazĂłw sÂą dowolne, tak jak ja sobie swobodnie wybraÂłem swĂłj nick.
Zawsze piszê, ¿e ka¿dy decyduje sam, co mu pasuje, a co nie. Czy us³ucha podpowiedzi Kiary, czy Lady to te¿ wy³¹cznie jego sprawa.
Jednak powtĂłrzĂŞ jeszcze raz - nie potĂŞpiaÂłbym wszystkiego w czambuÂł - chodzi o przekazy.
OczywiÂście kaÂżdy ma prawo przekonywaĂŚ innych do swojej opcji, tak jak i ty. Co ugra w tej grze to jego, czasami, moÂże najczĂŞÂściej chodzi o energiĂŞ, rĂłwnieÂż to, na co zwracamy uwagĂŞ.
GdzieÂś to byÂło, dla mnie to nie geometria tworzy Âżycie, geometria jest zapisem Âżycia i nie wystarczÂą merkaby i tetra... i kwiaty aby stworzyĂŚ Âżycie, potrzeba coÂś znacznie wiĂŞcej, gdzieÂś chyba Kiara prĂłbowaÂła to tÂłumaczyĂŚ. Fakt to jest pewna droga rozwoju, jak kaÂżda wiedza zresztÂą.
Z tymi drogami "rozwoju", to moÂże staĂąmy na stanowisku, Âże kaÂżdy ma swojÂą indywidualnÂą z indywidualnie dopasowanym tempem.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #1351 : Październik 07, 2012, 10:37:22 »

blu cyt
Cytuj
GdzieÂś to byÂło, dla mnie to nie geometria tworzy Âżycie, geometria jest zapisem Âżycia i nie wystarczÂą merkaby i tetra... i kwiaty aby stworzyĂŚ Âżycie, potrzeba coÂś znacznie wiĂŞcej, gdzieÂś chyba Kiara prĂłbowaÂła to tÂłumaczyĂŚ. Fakt to jest pewna droga rozwoju, jak kaÂżda wiedza zresztÂą.

No i tu robisz blad. To tak, jakbys powiedzial, woda pochodzi z kranu! MrugniĂŞcie
Algorytm jest skomplikowany, informatyczny, materializacja programu to geometria.
Zapisane
blueray21


Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #1352 : Październik 07, 2012, 11:01:23 »

ZostaĂąmy przy swoich poglÂądach, ja twierdzĂŞ, Âże geometria nie tworzy, tylko jest zapisem tworzenia.
To najwy¿ej jest wykres algorytmu, jeœli przyj¹Ì twoj¹ wersjê "tworzenia".
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #1353 : Październik 07, 2012, 11:21:14 »

Wlasnie pracuje nad ciekawymi alternatywnymi metodami uzdrawiania. Zainspirowaly mnie do tego nauki Sanjeevini, taki rodzaj radioniki. W skrocie chodzi wlasnie o zastosowanie geometrii do wyrownywania odchylen od punktow symetrii glownie w meridianach.
Metoda moze byc rowniez stosowana na odleglosc.

O tym pisal rowniez Gregg Braden.

Na tym polega przejscie do 5D, ze nastapi weryfikacja wiedzy i to co kiedys bylo przez oficjalna nauke uznane jako szarlataneria, byc moze okaze sie high-tech oraz pomoca dla cierpiacych bez potrzeby. Ludzie zostana oswieceni, ale wybor bedzie dalej nalezal do nich.
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #1354 : Październik 07, 2012, 11:56:48 »

Witaj songo UÂśmiech
Kiedys wstawia³eœ na forum link do strony ,gdzie mo¿na by³o sprawdziÌ KIN dnia,ale nie mogê tego znaleŸÌ.Czy móg³byœ podac jeszcze raz ?

DziĂŞkujĂŞ , pozdrawiam i miÂłej niedzieli ÂżyczĂŞ UÂśmiech
http://www.maya.net.pl/_pl/metryka.php?LANG=pl
http://www.maya.net.pl/opinie.php?LANG=pl&sub=kalendarz
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=1230.msg87036#msg87036

« Ostatnia zmiana: Październik 07, 2012, 19:01:14 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Kiara
Gość
« Odpowiedz #1355 : Październik 07, 2012, 12:07:44 »

lady...

Cytuj
materializacja programu to geometria.
..... ale Âżeby coÂś zmaterializowaĂŚ to coÂś musi mieĂŚ inny wymiar gdzieÂś indziej... materializacja to tylko efekt koĂącowy czegoÂś energetycznego co powstaje niezaleÂżnie od tego czy dokonamy tej materializacji czy nie.

Wiemy juÂż bardzo dokÂładnie ( od Dana Wintera , a myÂślĂŞ iz nie tylko od niego) iÂż tylko miÂłoœÌ tworzy , tylko ona zagina przestrzeĂą, tworzy na pÂłaszczyÂźnie , lub w przestrzeni miÂłoÂści i z miÂłoÂści o ró¿nych poziomach wibracji , ktĂłre zagĂŞszczamy do kolejnych  poziomĂłw twardoÂści materii. OpisaĂŚ i zrozumieĂŚ ten proces moÂżemy za pomocÂą geometrii ale nie tylko geometrii. ZnajÂąc zasady geometrycznego opisu uznajemy , ale tylko uznajemy iÂż tworzymy Âświat geometrycznie, jednak naprawdĂŞ tak nie jest, my tylko odczytujemy geometrycznie to tworzenie. Geometrycznie bo tak przyjĂŞliÂśmy za wÂłaÂściwe w tym wymiarze , jako dobry i wlaÂściwy  sposĂłb komunikacyjny dla nas.
Zatem znaj¹c geometryczny jêzyk zapisu , mo¿emy dziêki niemu tworzyÌ ale nie stwarzaÌ, i przetwarzaÌ z ju¿ stworzonych wzorców. Na tym polega zasadnicza ró¿nica tego pojêcia.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #1356 : Październik 07, 2012, 12:14:31 »

Kiara

Cytuj
..... ale Âżeby coÂś zmaterializowaĂŚ to coÂś musi mieĂŚ inny wymiar gdzieÂś indziej... materializacja to tylko efekt koĂącowy czegoÂś energetycznego co powstaje niezaleÂżnie od tego czy dokonamy tej materializacji czy nie.

Przyjmij taka wersje, w ktorej nie ma czasu. Czyli wszystko jest jednoczesnie. Tu nie ma planu wielkiego architekta, budowniczych, i efektow koncowych. Jest jedno (o ktorym zreszta czesto wspominasz). To jedno polega na postrzeganiu. Calosc jest juz od dawna zapisana i przeszlosc i przyszlosc, geometria to pokazuje, bo jest czescia materialna tego programu.
Te punkciki na niebosklonie to nasze zycie wieczne. Geometria.

Zapisane
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #1357 : Październik 07, 2012, 14:15:20 »

Ja tylko apeluje do szacownego blu by siĂŞ nie obraÂżaÂł i wypije pifko za jego zdrĂłwko DuÂży uÂśmiech
Dobrze jest poczytaĂŚ teÂż i innych bo np szacowna Fair Lady sÂłusznie zauwaÂżyÂła, Âże ci z tych ,,wymiarĂłw" Âże tak nie bĂłjmy siĂŞ wyraziĂŚ skomlÂą DuÂży uÂśmiech
to pa  DuÂży uÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Październik 07, 2012, 14:15:49 wysłane przez PrzebiÂśnieg » Zapisane
blueray21


Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #1358 : Październik 07, 2012, 19:52:41 »

Przebisniegu, mnie trudno obraziÌ, a ciebie o tak¹ chêÌ podejrza³bym jako ostatniego. Zdrówka nigdy doœÌ, wiêc siê polecam.
Ostatnio po aferze Grega Gilesa mamy maÂło przekazĂłw od galaktycznych. DziÂś sprĂłbujemy nadrobiĂŚ te zalegÂłoÂści krĂłtkim przekazem od Miry.


WiadomoœÌ od Miry, Plejadanki z Wysokiej Rady (obecnie wspó³pracuje z Rad¹ Ziemi)
 
Witajcie, jestem Mira. Pozdrawiam was z Ziemskiej Rady i od nas wszystkich, ktĂłrzy majÂą wasze dobro na sercu. Mamy 100% naszej koncentracji na Was. To, co dzieje siĂŞ na Ziemi teraz jest monumentalne. Czy to sÂą wasze oceany, rdzeĂą Ziemi, wasz ekosystem, pogoda, susze, wybuchy wulkanĂłw i trzĂŞsienia ziemi, wszystko przyczynia siĂŞ do wyrĂłwnania i zrĂłwnowaÂżenia energii Ziemi.
 
Niektóre z tych energii wp³ywaj¹ na wasze ¿ycie osobiste w postaci zwi¹zków, finansów i przemiany osobistej. To siê dodaje do zmian w najwspanialszym sensie. Wielu ma problemy z dostrojeniem i dostosowaniem do tych g³ównych si³. Pr¹dy biegn¹ mocno po ca³ej planecie. Ka¿dy je czuje w taki czy inny sposób. Tego nie robi siê dla biznesu, jak zwykle.
 
Macie wstrzÂąsy polityczne i gospodarcze, wstrzÂąsy w niektĂłrych kluczowych miejscach. Miejcie na uwadze, Âże to przyczynia siĂŞ do tworzenia nowego sposobu bycia na Ziemi. Gdy smutne moÂże byĂŚ widzÂąc jak stare siĂŞ wymyka, waÂżne jest, aby pamiĂŞtaĂŚ, aby powitaĂŚ nowe w waszych sercach. SkÂąd wiecie, Âże nie bĂŞdzie lepiej? To bĂŞdzie o wiele lepiej.
 
Obserwujemy, jak bardzo ludzie lubi¹ spêdzaÌ czas w przesz³oœci, nawet jeœli jest bolesna. Znajome wydaje bezpieczniejsze dla jakiegoœ powodu, co my spotykamy jako niezwyk³e. W Plejadach nie ma zawieszenia. Jesteœmy obecni na ka¿dej czêœci chwili w Teraz. To przynosi nam pokój. WiêkszoœÌ ludzi musi jeszcze nauczyÌ siê tej Obecnoœci, ale przez niektóre z tych sytuacji, w których mo¿ecie siê znaleŸÌ przygotowujecie drogi dla dalszego zrozumienia tego sposobu bycia.
 
Stwarzacie drogi wejœcia, gdy d¹¿ycie do stworzenia nowej równowagi, gdzie siê da. Jest to mi³oœÌ, która sprawia, ¿e jest to mo¿liwe, jeœli pamiêtacie niektóre wypowiedzi waszych duchowych nauczycieli: Z mi³oœci¹ wszystko jest mo¿liwe. To kochaj¹cym sercem i akceptuj¹c¹ postaw¹ mo¿ecie zbudowaÌ mosty z przesz³oœci do tej chwili Teraz.
 
CaÂłe Stworzenie jest skupione  na Ziemi. SÂą miliony statkĂłw kosmicznych w okolicach czekajÂące na odpowiedni czas BoÂży, aby siĂŞ zaprezentowaĂŚ. Chcemy tylko tego, co jest najlepsze dla Was. To, co siĂŞ dzieje na Ziemi, wpÂływa na ca³¹ KreacjĂŞ. Nie mamy pozwolenia wymuszaĂŚ naszej woli na was lub innych systemach planetarnych. Pracujemy razem dla wspĂłlnego dobra.
 
W pozosta³ej czêœci waszego ziemskiego roku 2012 znajdziecie b³ogos³awieùstwa i cuda wszêdzie. To czêœÌ waszych zdolnoœci do manifestacji i tworzenia nowej przysz³oœci. Spójrzcie na dary we wszystkim i wiedzcie, ¿e wszystko jest okazj¹ do przyjêcia i powitania Œwiat³a i jaœniejszej przysz³oœci.
Jestem Mira

06 paÂździernika 2012
Channeler: Valerie Donner
http://www.thegroundcrew.com/channeled_messages.htm
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
Kiara
Gość
« Odpowiedz #1359 : Październik 07, 2012, 20:55:32 »

Ja dodam tylko iÂż trzy miesiÂące trwa peÂłny cykl energetyczny, ten z napeÂłnianiem maksymalnym energiÂą sÂłoĂąca i nie tylko ziemi rozpocz¹³ siĂŞ 13 lipca i dopeÂłni siĂŞ do koĂąca dnia 13 paÂździernika. Po nim rozpocznie siĂŞ juÂż koĂącowy etap transformacji indywidualnej kaÂżdego z nas z wykorzystaniem tej energii. Co to znaczy?  Dla kaÂżdego coÂś innego, ale w znaczeniu ogĂłlnym przemiana koĂącowa ciaÂł fizycznego w subatomowe , dostosowanie go do nowych warunkĂłw Âżycia na Nowej ziemi.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
blueray21


Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #1360 : Październik 08, 2012, 09:31:34 »

Zbli¿amy siê do energetycznego wzgórza - portalu 10-10. Arkturianie zdecydowali siê nadaÌ krótki przekaz tematyczny (o Jednoœci), czego nigdy przedtem nie robili. To kolejna pozycja, która mówi o Jednoœci jako zestawie odrêbnoœci. Jak widaÌ JednoœÌ nie ma nic przeciwko to¿samoœci.


Arkturianie: O JEDNOÂŚCI

Pozdrowienia drodzy.
DuÂżo dzieje siĂŞ na waszej drogiej ziemi w tym czasie, gdyÂż ÂświatÂło leje dalej z miejsc na ziemiĂŞ, ktĂłrych jak dotÂąd nie jesteÂście Âświadomi, ale wkrĂłtce bĂŞdziecie . Wasze „wiadomoÂści” prezentujÂą wam wszystkim k³ótnie i chaos, bo nie mogÂą innych raportĂłw gÂłosiĂŚ. WkrĂłtce bĂŞdzie przesuniĂŞcie w energii i zaczniecie odbieraĂŚ informacje na temat tych zachodzÂących zmian w wiĂŞkszej g³êbokoÂści. Wiele krajĂłw jest obudzonych i wdraÂżajÂą zmiany, o ktĂłrych wy nie sÂłyszeliÂście. Ci, ktĂłrzy wybrali pozostaĂŚ w starym, starajÂą siĂŞ to zak³óciĂŚ poprzez swoje przesÂłania smutku i zniechĂŞcenia. PamiĂŞtajcie, Âże wam powiedziano, Âże nie ma byĂŚ trzeciej wojny Âświatowej lub wojny nuklearnej. Nadano z wysoka, Âże to nie bĂŞdzie dozwolone, mimo wysiÂłkĂłw tych, ktĂłrzy stojÂą za korzyÂściami z tego i konsekwentnie bĂŞdÂą d¹¿yĂŚ do tego.

Te energie majÂą wpÂływ takÂże na inne planety tak, jak i na waszÂą, drodzy. Nie jesteÂście izolowani, jak byliÂście skÂłonni uwierzyĂŚ. JÂądrowe urzÂądzeĂą wysyÂłane w przestrzeĂą kosmicznÂą przez wojsko, wpÂływajÂą nie tylko na ziemiĂŞ i nie bĂŞdÂą akceptowane. Osobiste agendy nie obudzonej mentalnoÂści wojskowej nie bĂŞdÂą mogÂły funkcjonowaĂŚ tak, jak w przeszÂłoÂści.

Teraz, wiêcej. Wybraliœmy dzisiaj daÌ wiadomoœÌ o Jednoœci, gdy¿ widzimy, ¿e tak wielu jeszcze walczy z prawd¹ jednoœci¹. Wielu mówi, "Jak mo¿e byÌ tylko jedno, gdy widzê tak wielu Jak mo¿e istnieÌ tylko jedno ¿ycie, gdy widzê, roœliny i zwierzêta i tak wielu ludzi, z którymi nie mam nic wspólnego?" Jest tylko jedna wszechobecna, wszechmocna, wszechwiedz¹ca ŒwiadomoœÌ ... Boskie ród³o, tylko to i to wszystko, co jest. Wszystko jest zawarte w tej Boskiej Œwiadomoœci i przejawia siê na zewn¹trz w formie zgodnej ze stanem œwiadomoœci cz³owieka. Bóg manifestuje siê jako ... Boskie ¿ycie indywidualnie siê manifestuj¹ce. Taka jest prawda o jednoœci, wszystko ¿yje w jednym i jedynym ¯yciu, jakie istnieje.

Nigdy nie tracisz swojej indywidualnoÂści, ewoluujesz i rozrastasz siĂŞ w ciÂągle rozwijajÂące siĂŞ sposoby w kaÂżdym Âżyciu. Artysta zaczyna od zainteresowania siĂŞ prymitywnym rzemiosÂłem, i w czasie ÂżywotĂłw staje siĂŞ artystycznym mistrzem. MaÂły nucÂący prymitywnÂą melodiĂŞ dawno temu, po wielu Âżywotach staje siĂŞ znanym piosenkarzem. WidaĂŚ to po tak zwanych "cudownych dzieciach", dusze, ktĂłre juÂż rozwinĂŞÂły swĂłj talent w poprzednich Âżyciach. Wielu z was miaÂło swoje obecne dary przedtem, zanim energia na Ziemi spadÂła do swoich najniÂższych czĂŞstotliwoÂści, a teraz pamiĂŞtacie je choĂŚ mogÂą siĂŞ wam wydawaĂŚ nowe. Zawsze jest ciÂągÂłe rozwijanie waszej indywidualnej ekspresji w JEDNOÂŚCI.

Wszystko co jest, to "Bóg", i mo¿ecie To nazwaÌ jak¹kolwiek nazw¹, bo TO nie mo¿e byÌ zawarte w s³owie lub myœli i jest niepoznawalne ograniczonym ludzkim umys³em. S³owo "Bóg" ma negatywny wydŸwiêk dla wielu. Ci, którzy nazywaj¹ siebie ateistami s¹ czêsto bardzo duchowi. To, co oni odrzucaj¹, to s¹ stare koncepcje Boga, które nie wspó³graj¹ z nimi, gdy¿ nie ma "placka w niebie", Boga, tylko czekaj¹cego, aby b³ogos³awiÌ niektórych i karaÌ innych i oni o tym wiedz¹.

Bóg, ród³o, Boska ŒwiadomoœÌ, jest wszystkim, co istnieje, i jest zawarta w Tobie, jako Ty. Jesteœ jego zamanifestowana ekspresj¹, zwierzêta równie¿ wyra¿aj¹ to ¿ycie, tak jak wszystko, co ¿yje, poniewa¿ jest to tylko ¿ycie, które jest. Cz³owiek ma rozpoznaÌ i chroniÌ czystoœÌ ¿yj¹cej materii, która nie zosta³a stworzona po to, aby s³u¿yÌ nieoœwieconym kaprysom cz³owieka, ale przejawia nieskoùczone formy i ró¿norodnoœÌ Bo¿ej ekspresji. Ca³e ¿ycie jest Boskie, i musi byÌ rozpoznane jako takie. Wkrótce nadejdzie czas, kiedy polowanie i zjadanie zwierz¹t bêdzie przestarza³y i uwa¿ane za bardzo prymitywne.

Jesteœcie twórcami w³asnego doœwiadczenia, gdy¿ interpretujecie to, stosownie do stanu waszej œwiadomoœci. Gdy rozwiniecie siê g³êbiej w prawdê, interpretacje i manifestacje zmieni¹ siê, staj¹c siê wibracyjnie wy¿sze i wy¿sze.

Widzicie moi drodzy, to jest podró¿, to jest tym, po co jesteœcie tutaj, aby zrobiÌ i robicie. Nie ma ¿adnego "Boga" do karania lub chwalenia, jest tylko JEDNO i ta JEDNA wszechobecna, wszechmocna, wszechwiedz¹ca ŒwiadomoœÌ manifestuje Siebie jako WY. Ka¿da nowa i g³êbsza œwiadomoœÌ tego jest to krok w podró¿y ku oœwieceniu. Mistrzowie których kochacie, po prostu wiedz¹ to na g³êbszym poziomie i nie s¹ ju¿ zahipnotyzowani przejawami kreacji trzeciowymiarowej œwiadomoœci.

JesteÂśmy GrupÂą Arkturian

Channeler: Marilyn Raffaelle
07 paÂździernika 2012
http://www.onenessofall.com/newest.html
« Ostatnia zmiana: Październik 08, 2012, 09:36:15 wysłane przez blueray21 » Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
Kiara
Gość
« Odpowiedz #1361 : Październik 08, 2012, 10:05:46 »

Ten przekaz chociaÂż ma rewelacji treÂściowych jest bardzo prawdziwy, jesteÂśmy ró¿norodnoÂściÂą ( kaÂżdy z nas posiada niepowtarzalnÂą , unikalnÂą osobowoœÌ i barwĂŞ oraz melodiĂŞ Âżycia inaczej wibracjĂŞ) ale jesteÂśmy wyjÂściowo z tej samej wiecznie trwajÂącej Energii MIÂŁOÂŚCI wydzieleni. Inaczej w pewnym momencie obudziÂła siĂŞ w poszczegĂłlnych Energiach samoÂświadomoœÌ siebie ktĂłra zdecydowaÂła o podjĂŞciu  osobistej drogi rozwoju. Ale nadal ( chociaÂż tego nie zauwaÂżamy) Âżyjemy zanurzeni w tym samym oceanie miÂłoÂści bezwarunkowej i tworzymy z energii , ktĂłra kiedyÂś teÂż siĂŞ przebudzi odkrywajÂąc swojÂą indywidualnoœÌ i zechce niÂą ÂżyĂŚ.

Zatem jesteÂśmy rĂłwnoczeÂśnie twĂłrcami , reÂżyserujÂącymi planu swojej twĂłrczoÂści z identycznej Energii ktĂłrÂą sami jesteÂśmy. A czym siĂŞ tak naprawdĂŞ ró¿nimy miĂŞdzy sobÂą?    Tylko osobistÂą ÂświetlistoÂściÂą , mocÂą kreacji i samoÂświadomoÂściÂą , co przekÂłada siĂŞ na rodzaj osobistego  tworzenia w przestrzeni bardzo ciepÂłej (o duÂżo wyÂższej wibracji), albo w zimnej ( przestrzeni o duÂżo niÂższej wibracji).
ZarĂłwno jedna i druga przestrzeĂą tworzenia sÂą moÂżliwoÂściÂą poznawczÂą wiedzy caÂłkowitej , bowiem skÂłada siĂŞ ona z pĂłl wiedzy plusa i minusa. KaÂżdy kto chciaÂł by jÂą osiÂągn¹Ì jest zobowiÂązany jÂą poznaĂŚ, jednak poznanie to jedno , a chĂŞĂŚ zatrzymania Âżycia w przestrzeni minusa to drugie.  ÂŻycie musi ewoluowaĂŚ , bowiem wieczna stagnacja doprowadziÂła by je do zniszczenia, w kaÂżdej indywidualnoÂści energetycznej istnieje odwieczna chĂŞĂŚ poznawania i osiÂągania wibracji najwyÂższej. StÂąd  biorÂą siĂŞ intencje dobra , chĂŞci odczuwania go , Âżycia w nim jako indywidualnoœÌ i jako zbiorowoœÌ.
Kody dobra niesiemy w swojej nad ÂświadomoÂści one sÂą inspiracjÂą do wszelkiej dziaÂłalnoÂści naszej na jego rzecz. I to jest to, co nas ³¹czy jest nam wspĂłlne oraz identyczne dla nas wszystkich, dobro. Sposoby osiÂągania dobra, doÂświadczania go, odkrywania czym jest , a czym nie jest, czyli droga poznawcza tworzÂąca nas  jest naszÂą indywidualnoÂściÂą w tym zbiorze podobieĂąstw.

To jest bardzo piĂŞkne, ten taniec Energii-Duszy na tle materii Âżycia tworzÂący  niepowtarzalnÂą osobowoœÌ  wzbogacajÂącÂą sobÂą plan wszechistnienia.


Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Październik 08, 2012, 11:53:12 wysłane przez Kiara » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #1362 : Październik 08, 2012, 11:42:21 »

No i ta (Akturian) koncepcja BOGA wspó³gra ze mnÂą. Kiarowy BĂłg – PAN, to tylko jedna z
kreacji ŒWIADOMOŒCI, która (tzn. ta cz¹stka kreacji a nie ca³a œwiadomoœÌ) nie wiedzieÌ czemu
przydaÂła sobie znaczenia ponad miarĂŞ.  MrugniĂŞcie A jest, jak wszystko inne jedynie trybikiem we
wszechwÂładnym Âżyciu, czÂąstkÂą JEDNOÂŚCI.

Ale myÂśleĂŚ moÂżna o sobie ró¿nie.  Chichot To siĂŞ nazywa wolnomyÂślicielstwo, albo ró¿nomyÂślicielstwo.
I ró¿nych wybieramy, tudzie¿ kreujemy Bogów. Na podobieùstwo w³asnych potrzeb, g³ównie nieœwiadomych.

Zatem, zbadaj boga swego, a poznasz siebie samego. DuÂży uÂśmiech 
« Ostatnia zmiana: Październik 08, 2012, 12:11:42 wysłane przez ptak » Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #1363 : Październik 08, 2012, 11:53:50 »

ptak, i znowu wraca "MiÂś" DuÂży uÂśmiech
http://www.youtube.com/watch?feature=related&v=zdY0c3Yl-mY&gl=PL
parafrazujÂąc- "to jest bĂłg na skalĂŞ naszych moÂżliwoÂści",-
tak wiêc ka¿dy ma takiego boga na jakiego staÌ jego œwiadomoœÌ.
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Kiara
Gość
« Odpowiedz #1364 : Październik 08, 2012, 11:59:09 »

Gdy ptak nauczy siê w koñcu dyskutowaæ wy³±cznie o temacie a nie o osobach zabieraj±cych w nich g³os zapewne bêdzie to moment jej apogeum na tej ziemi , a byæ mo¿e zrozumie nawet sens s³owa "BÓG" i miast byæ ci±g³ym kopist± stanie siê twórc±!
Czego ÂżyczĂŞ jej z caÂłego serca.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #1365 : Październik 08, 2012, 12:02:36 »

ptak, i znowu wraca "MiÂś" DuÂży uÂśmiech
http://www.youtube.com/watch?feature=related&v=zdY0c3Yl-mY&gl=PL
parafrazujÂąc- "to jest bĂłg na skalĂŞ naszych moÂżliwoÂści",-
tak wiêc ka¿dy ma takiego boga na jakiego staÌ jego œwiadomoœÌ.

...no i zawsze moÂżna zrobiĂŚ protokó³ zniszczenia "Misia" !  DuÂży uÂśmiech

Gdy ptak nauczy siê w koñcu dyskutowaæ wy³±cznie o temacie a nie o osobach zabieraj±cych w nich g³os zapewne bêdzie to moment jej apogeum na tej ziemi , a byæ mo¿e zrozumie nawet sens s³owa "BÓG" i miast byæ ci±g³ym kopist± stanie siê twórc±!
Czego ÂżyczĂŞ jej z caÂłego serca.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech

AleÂż ptak jak najbardziej w temacie, Ty zaÂś juÂż nie bardzo.  Chichot
WidaÌ, ró¿ne s¹ apogea mo¿liwoœci odczytów. Du¿y uœmiech

scaliÂłem posty- songo
« Ostatnia zmiana: Październik 08, 2012, 12:20:37 wysłane przez songo1970 » Zapisane
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #1366 : Październik 08, 2012, 18:48:31 »

Dodam do tego co napisaÂła wielce szacowna ptak, Âże chyba pokutuje wÂśrĂłd kobiet ,,oto ja sÂłuÂżebnica paĂąska.." oczywiÂście nie wszystkich kobiet. DuÂży uÂśmiech
Jak inaczej moÂżna wytÂłumaczyĂŚ iÂż mÂądra o ogromnej wiedzy kobieta jest czyimÂś reprezentantem/
Chyba, Âże bĂłg znaczy doskonaÂły ale to moÂże i tak trzeba by byÂło pisaĂŚ by byĂŚ lepiej czytelnym MrugniĂŞcie
to pa DuÂży uÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Październik 08, 2012, 18:51:29 wysłane przez PrzebiÂśnieg » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #1367 : Październik 08, 2012, 19:11:18 »

Ptak to nawet doczekaÂła siĂŞ awatara imiennego w tzw ZaÂświatach , ale nie powiem jakie imiĂŞ jej hahaha DuÂży uÂśmiech

@Przekaz
Cytuj
Nie ma ¿adnego "Boga" do karania lub chwalenia, jest tylko JEDNO i ta JEDNA wszechobecna, wszechmocna, wszechwiedz¹ca ŒwiadomoœÌ manifestuje Siebie jako WY
Zatem tak ... TY to jedynie manifestacja. WaÂżne , aby rozpoznaĂŚ podrzĂŞdnoœÌ , czyli co z czego siĂŞ wywodzi i czym NIE JESTEÂŚ tak na prawdĂŞ. To duÂżo prostsze do ogarniĂŞcia umysÂłem niÂż tworzenie wymys³ów lub koncepcji na temat tego czym jesteÂś jako ÂŚwiadomoœÌ. Jej nie ogarniesz umysÂłem. Ani sercem. TY nie masz moÂżliwoÂści dostrojenia siĂŞ do tej WSZECHMOCNEJ energii, nawet nie prĂłbuj,  bo stworzysz tylko kolejnego potworka DuÂży uÂśmiech
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #1368 : Październik 08, 2012, 19:41:26 »

Cytat: east
Ptak to nawet doczekaÂła siĂŞ awatara imiennego w tzw ZaÂświatach , ale nie powiem jakie imiĂŞ jej hahaha   

East, myÂślisz, Âże to ja?   Chichot
„WiadomoœÌ od Miry, Plejadanki z Wysokiej Rady (obecnie wspó³pracuje z RadÂą Ziemi) ”

Kurcze, nie wiedziaÂłam, Âże nadajĂŞ z gĂłry i z doÂłu.  DuÂży uÂśmiech

Znikam, reklamy siĂŞ skoĂączyÂły a oglÂądam na Polsacie film "DzieĂą, w ktĂłrym zatrzymaÂła siĂŞ Ziemia”.
O lÂądowaniu na Manhattanie obcej, Âświetlistej istoty. CoÂś na czasie.  MrugniĂŞcie

To pa  DuÂży uÂśmiech

Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #1369 : Październik 08, 2012, 23:41:13 »

To sÂą czasy ostateczne, naprawdĂŞ niezaleÂżnie od wiary w nie czy teÂż nie wypeÂłnia siĂŞ przeznaczenie. Wszystko siĂŞ rozdziela, rozdziela siĂŞ teÂż ludzkie losy, rodzinne i przyjacielskie wiĂŞzy zgodnie z indywidualnymi wyborami kaÂżdego z nas.

JedynÂą  wÂłaÂściwÂą rzeczÂą na tu i teraz jest akceptacja kaÂżdego wyboru z miÂłoÂści i przez miÂłoœÌ do osoby ktĂłra go podjĂŞÂła. Nie moÂżna cudzego dobra wymuszaĂŚ naszÂą jego wizjÂą, ono powinno byĂŚ indywidualnym wyborem kaÂżdego czÂłowieka , ktĂłry trzeba zaakceptowaĂŚ, nawet gdy nam siĂŞ to bardzo nie podoba i chcieli byÂśmy coÂś innego dla tej osoby.
Uszanujmy jej prawo do swojej  odmiennoÂści na rĂłwni z naszym do naszej.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech


08.10.2012 Nowy ÂŚwiat. ASANA MAHATARI (Saint Germain)



NOAH - SARA - MAHATARI - Saint Germain



Obecnie w Ludziach panuje bardzo du¿o irytacji i niepokoju. Czekanie na Przemianê która ostatecznie ma przynieœÌ Nowy Œwiat uczyni³o wielu ludzi kruchymi.

To dotyczy Ludzi ktĂłrzy nie byli w sobie mocno zakotwiczeni, to dotyczy tych Ludzi ktĂłrzy od poczÂątku poÂświĂŞcali maÂło czasu tej Przemianie i dotyczy teÂż tych Ludzi ktĂłrzy otwarcie wystĂŞpujÂą przeciwko tej Przemianie.

Przy tym wszystkim co dotyczy Przemiany a przede wszystkim PrzebiegĂłw Czasowych tej Przemiany chĂŞtnie przeocza siĂŞ Âże ta Przemiana JUÂŻ MA MIEJSCE i tutaj nie trzeba jej ani oczekiwaĂŚ ani na niÂą czekaĂŚ!

My dotarliÂśmy juÂż do Czasu wielkich wydarzeĂą jednak tak wielu Ludzi przywykÂło do dramatĂłw tego ÂŚwiata Âże nawet najwiĂŞksze dramaty postrzegajÂą jako „naturalne” wydarzenia ÂŚwiata ktĂłry siĂŞ przy tym wcale nie zmienia.

Tej pomyÂłce ulega bardzo wielu Ludzi i sprzeciwiajÂą siĂŞ zobaczeniu tego co JEST. Ci Ludzi spoglÂądajÂą w ÂŚwiatÂło, jednak tego ÂŚwiatÂła nie wpuszczajÂą caÂłkowicie w swoje Serce.

Gdy caÂła uwaga skierowana jest tylko na wydarzenie, na „punkt kulminacyjny”, na nadchodzÂącego Mesjasza, to wtedy zmniejszajÂą siĂŞ SiÂły Istoty, SiÂły ktĂłre teraz dziaÂłajÂą. Wpierw nadchodzi ociĂŞÂżaÂłoœÌ, potem niepokĂłj i ostatecznie utrata wszelkiej nadziei poniewaÂż wydaje siĂŞ Âże nie nastĂŞpuje to, co zostaÂło przepowiedziane.

Odwrotnie do tego dziaÂłajÂą Ci Ludzie, ktĂłrzy sÂą ÂściÂśle zwiÂązani z ich Boskimi Zleceniami.

Cz³owiek który odda³ siê Przemianie nie ma czasu aby rozmyœlaÌ nad tym co siê jeszcze nie wydarzy³o, czego jeszcze nie ma i czego nale¿y jeszcze oczekiwaÌ. Taki Cz³owiek CZYNI, on ¿yje w TERAZ i kreuje w TERAZ Now¹ RzeczywistoœÌ. W ten sposób tworzy on ¿yzn¹ Ziemiê pod Now¹ RzeczywistoœÌ na tym Œwiecie.




Wielu Ludzi traci w tych dniach po³¹czenie z tym Czasem, poniewaÂż rezygnujÂą – poniewaÂż rezygnujÂą z samych siebie. Tym Ludziom nie moÂże byĂŚ przekazany Klucz Mistrzowski Czasu, poniewaÂż odpadajÂą z Drogi i ponownie gubiÂą siĂŞ w Czasie.

Wiedzcie, Wy ukochane Dzieci Ludzkie, Âże obecnie na planetĂŞ dziaÂła tak wiele SiÂł Âże Niebo otrzymajÂą tylko Ci ktĂłrzy sami w sobie sÂą caÂłkowicie klarowni i wyjustowani na ÂŚwiatÂło. Wiele klarowaĂą jest jeszcze teraz potrzebnych jednak same decyzje zostaÂły juÂż podjĂŞte.

Teraz bĂŞdzie widoczne jak zadecydowaÂł CzÂłowiek, teraz bĂŞdzie wyraÂźne kto postawiÂł siĂŞ w ÂŚwietle a kto pozostanie SÂługÂą CiemnoÂści.

CzĂŞsto dla Ludzkiego Serca jest ciĂŞÂżkim do zniesienia to Âże Ludzie siĂŞ odwracajÂą – Ludzie ktĂłrzy mieli wszystkie PotencjaÂły do Rozpoznania, a ktĂłrzy jednak wybrali inaczej.

Czêsto ciê¿kim jest te¿ bycie w otoczeniu w którym Energie zagêszczaj¹ siê w ciemn¹ masê, gdzie Ludzie s¹ niewyt³umaczeni, gdzie nieœwiadomoœÌ Rzeczy jest tak oczywista, ¿e powoduje to w Was Cielesne Bóle.

Ja czujê cierpienie Ludzi i równie¿ Wy, Wy którzy jesteœcie Œwiat³em i ¿yjecie Œwiat³em, równie¿ i Wy jesteœcie g³êboko tym dotkniêci
gdy stoicie naprzeciw niewiedzy, ignorancji i odrzucenia – gdy pojmujecie „szarÂą codziennoœÌ” jakiejÂś Egzystencji i rozpoznajecie u kogoÂś Wam najbliÂższego Âże to nie odpowiada Strumieniowi ÂŻycia.

Ten Czas wydobywa wszystko na ÂświatÂło dzienne, albowiem decyzje CzÂłowieka bĂŞdÂą teraz widoczne tak wyraÂźnie jak nigdy dotÂąd i wiĂŞcej nie moÂżna nic ukryĂŚ bo stajÂą siĂŞ wyraÂźne Intencje Istoty, teraz, bo wszĂŞdzie Âświeci ÂŚwiatÂło.




Ale co dalej?

Wpierw temu Procesowi bĂŞdzie dane trochĂŞ czasu aby te przyporzÂądkowania (przetasowania) mogÂły wystÂąpiĂŚ klarownie i aby zostaÂło rozwiÂązane (*uwolniÂło siĂŞ od siebie) to, co nie wibruje podobnie do siebie. To jest konieczne, bowiem wielu Ludzi z powodu tradycji i wewnĂŞtrznego uczucia zobowiÂązania, z przyzwyczajenia lub z powodu korzystania z wielu kolektywnych WzorcĂłw trzyma siĂŞ uparcie starych przyjaÂźni lub grup rodzinnych.

Aby mogÂło siĂŞ to rozwiÂązaĂŚ, wszyscy biorÂący w tym udziaÂł muszÂą klarownie widzieĂŚ co JEST, co jest ró¿nicÂą – wtedy moÂże nastÂąpiĂŚ rozwiÂązanie (*rozdzielenie). Przede wszystkim tych ktĂłrzy wybrali ÂŚwiatÂło obowiÂązuje opuszczenie emocjonalnej bliskoÂści i rozwiÂązanie mentalnych powiÂązaĂą by staĂŚ siĂŞ wolnym.

Ten Proces trochĂŞ trwa, poniewaÂż to jest szerokie pole i jest jeszcze wiele do zrobienia.

Jak tylko to siĂŞ stanie, wtedy rozdzielÂą siĂŞ ÂŚwiaty!

To oznacza ¿e wielu Ludzi zostanie zabranych na ró¿ne sposoby.

To co siĂŞ teraz zaczĂŞÂło, osiÂągnie niewyobraÂżalnÂą skalĂŞ albowiem na ÂŚwiecie ÂŚwiatÂła nie bĂŞdzie nikogo kto od ÂŚwiatÂła uciekÂł.

Tak, Ludzie zostanÂą „ROZDZIELENI” zaraz po tym jak dziĂŞki procesom klarowania zostanÂą wytÂłumaczone wzajemne stosunki miĂŞdzy pojedynczymi LudÂźmi.


To nale¿y zrozumieæ, poniewa¿ Wam nie mo¿e siê staæ ¿adna przemoc i nie powstan± nowe Dramaty i nie bêdzie przy tym Tragedii. Sprawy musz± zostaæ wyt³umaczone do konkretnego poziomu, aby mo¿na by³o siêgn±æ do kolejnego stopnia Procesu ROZCHODZENIA SIÊ.




Po tym jak Ludzie dotrÂą do swoich miejsc przeznaczenia – adekwatnych do ich wyboru, zacznÂą dziaÂłaĂŚ Nowe Poziomy ÂŚwiatÂła i na ÂŚwiecie ÂŚwiatÂła stworzÂą bardzo szybko NowÂą RzeczywistoœÌ. I na ÂŚwiecie CiemnoÂści wszystko dotrze do Wiru Czasu, z powrotem do przemijalnoÂści i te Istoty napotkajÂą ich StarÂą GrĂŞ.

Ludziom stanie siĂŞ Âświadome Âże nieodwoÂłalnie „zasiadajÂą w tym przeznaczeniu”. NiektĂłrych najdzie smutek i zÂłoœÌ, lecz wiĂŞkszoœÌ z nich doÂświadczy tego praktycznie niezauwaÂżalnie – jakby nic siĂŞ dla nich nie zmieniÂło. Albowiem przez ograniczenia ktĂłre sami naÂłoÂżyli na swojÂą ÂŚwiadomoœÌ nie sÂą w stanie widzieĂŚ tego co JEST.

KrĂłtko mĂłwiÂąc: wszystko powrĂłci z powrotem do siebie.

Ta Przemiana ma to w sobie Âże od Was wszystko jest wymagane, jednak ma ona teÂż w sobie to, Âże wszystko jest Wam dane.

Teraz dzia³a du¿o Si³, bo Rzeczy ze sob¹ siê rozstaj¹. Dlatego te¿ pozostaùcie niewzruszeni i spokojni nawet jeœli macie ³zy w oczach, nawet jeœli widzicie cierpienie i ból, albowiem ten Czas jest czasem w którym wszystko EGZYSTUJE OBOK SIEBIE, jeszcze zanim siê roz³¹czy, jeszcze zanim pójdzie wiecznie w WiecznoœÌ.

Wasze Âłzy wysychajÂą kiedy pokaÂże siĂŞ ÂŚwiatÂło i Wasz Duch stanie siĂŞ lekkim poza CiemnoÂściÂą, ktĂłrÂą teraz bĂŞdziecie czĂŞÂściej spotykaĂŚ a ktĂłra jest teraz do pokonania.

Obserwujcie to w MiÂłoÂści, bÂądÂźcie wolni przy uwalnianiu siĂŞ i kiedy dojdziecie do Waszych granic, wtedy zawoÂłajcie WaszÂą DuchowÂą RodzinĂŞ abyÂście utratĂŞ Waszej ziemskiej Rodziny mogli ujrzeĂŚ w kosmicznym kontekÂście.




Za tĂŞczÂą znajduje siĂŞ Nowy ÂŚwiat ktĂłry powstaje – TERAZ gdy Niebo przejaÂśnia siĂŞ, staje siĂŞ jasne i ÂświecÂące.

Ja Jestem dla Ludzi DrogÂą, dla Ludzi Mostem, dla Ludzi Miejscem Pokoju,
Ja oczekujê Was, albowiem po drugiej stronie tego Œwiata egzystuje RzeczywistoœÌ.

Wielu mnie odnajduje, wielu mnie unika,
moja Mi³oœÌ osi¹gnie wszystkich na Koniec Dni.

JA JESTEM TO JA JESTEM,
ZÂłote ÂŚwiatÂło Transformacji

ASANA MAHATARI
(Saint Germain)



http://wolnaplaneta.pl/terra/2012/10/08/08-10-2012-nowy-swiat-asana-mahatari-saint-germain/


Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #1370 : Październik 09, 2012, 08:03:38 »

To sÂą czasy ostateczne, naprawdĂŞ niezaleÂżnie od wiary w nie czy teÂż nie wypeÂłnia siĂŞ przeznaczenie. Wszystko siĂŞ rozdziela, rozdziela siĂŞ teÂż ludzkie losy, rodzinne i przyjacielskie wiĂŞzy zgodnie z indywidualnymi wyborami kaÂżdego z nas.

Aby mogÂło siĂŞ to rozwiÂązaĂŚ, wszyscy biorÂący w tym udziaÂł muszÂą klarownie widzieĂŚ co JEST, co jest ró¿nicÂą – wtedy moÂże nastÂąpiĂŚ rozwiÂązanie (*rozdzielenie). Przede wszystkim tych ktĂłrzy wybrali ÂŚwiatÂło obowiÂązuje opuszczenie emocjonalnej bliskoÂści i rozwiÂązanie mentalnych powiÂązaĂą by staĂŚ siĂŞ wolnym.

Ten Proces trochĂŞ trwa, poniewaÂż to jest szerokie pole i jest jeszcze wiele do zrobienia.

Jak tylko to siĂŞ stanie, wtedy rozdzielÂą siĂŞ ÂŚwiaty!

To oznacza ¿e wielu Ludzi zostanie zabranych na ró¿ne sposoby.

To co siĂŞ teraz zaczĂŞÂło, osiÂągnie niewyobraÂżalnÂą skalĂŞ albowiem na ÂŚwiecie ÂŚwiatÂła nie bĂŞdzie nikogo kto od ÂŚwiatÂła uciekÂł.

Tak, Ludzie zostanÂą „ROZDZIELENI” zaraz po tym jak dziĂŞki procesom klarowania zostanÂą wytÂłumaczone wzajemne stosunki miĂŞdzy pojedynczymi LudÂźmi.


czyli jednak rozdzielenie, no i te "wêze³ki karmiczne" ³¹cz¹ce nas z innymi co wybrali inn¹ drogê trzeba rozwi¹zaÌ,-
nieÂłatwe to, ale jak w tej bajce(nie pamiĂŞtam tytuÂłu) idÂąc na gĂłrĂŞ nie moÂżna siĂŞ obracaĂŚ, bo siĂŞ zamieni w kamieĂą..
MrugniĂŞcie
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
arteq
Gość
« Odpowiedz #1371 : Październik 09, 2012, 08:19:32 »

Baœù o szklanej górze...
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #1372 : Październik 09, 2012, 09:19:05 »

Cytuj
Taki Cz³owiek CZYNI, on ¿yje w TERAZ i kreuje w TERAZ Now¹ RzeczywistoœÌ. W ten sposób tworzy on ¿yzn¹ Ziemiê pod Now¹ RzeczywistoœÌ na tym Œwiecie.

KtoÂś zawsze bĂŞdzie wpieraÂł komuÂś, Âże Ty musisz cokolwiek czyniĂŚ, Âże Âżyjesz Âżycie, albo Âże je musisz kreowaĂŚ , czy tam tworzyĂŚ . To nic innego jak wznoszenie ...... szklanych gĂłr wÂłaÂśnie.

Je¶li cokolwiek dzieje siê to proces w którym wspó³-uczestniczy CA£O¦Æ. Jeste¶ czê¶ci± tej ca³o¶ci, a wszystko co wystarczy to rozpoznaæ czy dalej siê od niej oddzielasz ?

A oddzielasz siĂŞ upierajÂąc siĂŞ, Âże to TY tworzysz,czynisz, kreujesz ...

Cytuj
Wielu Ludzi traci w tych dniach po³¹czenie z tym Czasem, poniewaÂż rezygnujÂą – poniewaÂż rezygnujÂą z samych siebie. Tym Ludziom nie moÂże byĂŚ przekazany Klucz Mistrzowski Czasu, poniewaÂż odpadajÂą z Drogi i ponownie gubiÂą siĂŞ w Czasie.
Uwaga na przekrĂŞty. One polegajÂą na straszeniu , Âże TY moÂżesz cokolwiek straciĂŚ ,Âże ominie Ciebie jakaÂś wielka rzecz jeÂśli zrezygnujesz z wysiÂłku, albo  z ....siebie. Zrozum, Âże i tak nie miaÂłeÂś na to wpÂływu TY , nie moÂżesz niczego straciĂŚ, bo nawet tego nie miaÂłeÂś.

 TY nie miaÂłeÂś Âżadnego Klucza , nigdy. I bardzo dobrze DuÂży uÂśmiech UsiÂłowanie posiadania Kluczy, albo znalezienie Drogi poprzez   swoje JA to b³êdna droga. Ona rzeczywiÂście bĂŞdzie wymagaÂła samodyscypliny, a efekty, o ile przyjdÂą , bĂŞdÂą mizerne. Tylko wysiÂłek i frustracja wielkie zostanÂą........ i osÂłabienie, bo energia odpÂłynie do PrzekazujÂącego ... no odpÂłynie po prostu.

Ale nie martw siê. TY nie ¿yjesz, nigdy siê nie urodzi³eœ, nie ¿yjesz tego ¿ycia. ¯ycie jednak wype³nia ludzk¹ formê czy tego chcesz czy nie. Nie jesteœ ........ nigdy nie by³eœ od³¹czony od ¿ycia i na prawdê niczego nie musisz siê trzymaÌ, ¿adnego przekazu aby doœwiadczy³ siê ten cud ¿ycia. Tylko patrz , nie oceniaj, nie wysilaj siê na zas³ugi bo to strata energii. TERAZ nie wymaga ¿adnego wysi³ku Du¿y uœmiech
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #1373 : Październik 09, 2012, 09:47:28 »

JEDNO

 

Na ró¿ny sposĂłb postrzegamy siebie i Âświat. KaÂżdy widzi swoimi oczami, ze swojego punktu obserwacji. Dlatego ile nas – tyle wersji Âświata. W ciÂągu naszego Âżycia, wraz z poszerzaniem percepcji i rozumienia, obraz Âświata i nas samych ulega zmianie. ZÂłoÂżonoœÌ staje siĂŞ prostotÂą, a wieloœÌ – jednym.

I w³aœnie o tym jest ta opowieœÌ.

ÂŚwiat, w ktĂłrym Âżyjesz i ktĂłry postrzegasz zmysÂłami znajduje siĂŞ w tobie. I jest projekcjÂą twojego umysÂłu. Wszelkie twoje myÂśli, stany emocjonalne postaciujÂą siĂŞ w nim jako zdarzenia, w ktĂłrych uczestniczysz, sytuacje, ktĂłre doÂświadczasz, czy osoby, ktĂłre spotykasz w swoim Âżyciu.

Jednym z programĂłw w oparciu, o ktĂłry dziaÂła ten Âświat jest: czas. PojĂŞcie to wkodowane jest w twĂłj umysÂł. Dlatego zdaje ci siĂŞ, Âże Âżycie toczy siĂŞ w: przeszÂłoÂści, teraÂźniejszoÂści i przyszÂłoÂści. DoÂświadczasz Âświata najpierw poprzez ciaÂło dziecka, osoby dorosÂłej, starej, a potem umierasz. Wszystko to sÂą projekcje twojego umysÂłu. W rzeczywistoÂści jesteÂś widzem filmu, ktĂłry rozgrywa siĂŞ w twoim umyÂśle. Obserwujesz klatka po klatce zdarzenia ze swojego Âżycia – poznajesz, doÂświadczasz, zdobywasz wiedzĂŞ, poszerzasz ÂświadomoœÌ. Osoba, za ktĂłrÂą siĂŞ uwaÂżasz ma swojÂą historiĂŞ, ktĂłrÂą teÂż sam zaprojektowaÂłeÂś. Ty w ciele fizycznym – to nic innego jak projekcja ciebie samego na ekran ÂświadomoÂści. Dlatego zdaje ci siĂŞ, Âże czas upÂływa, a ciaÂło siĂŞ starzeje (choĂŚ jest to z punktu twojej ÂświadomoÂści iluzja), ale ty na filmie dokÂładnie doÂświadczasz tego stanu, bo odgrywasz rolĂŞ, jakÂą dla siebie sam napisaÂłeÂś. ÂŚwiat, stworzony myÂślami i emocjami, jakie w tobie powstajÂą urzeczywistnia siĂŞ na filmie wedÂług scenariusza twojego Âżycia.

Mechanizm tworzenia jest bardzo prosty. PowoÂłujesz Âświat myÂślÂą. OkreÂślasz jego ramy, zasady, wedÂług ktĂłrych ten Âświat dziaÂła, zakreÂślasz program, wedÂług ktĂłrego odbywa siĂŞ w nim proces tworzenia i projektujesz formĂŞ, ktĂłra w tym Âświecie siĂŞ pojawia. Jest ona odwzorowaniem ciebie. PowoÂłana przez ciebie forma rozpoznaje Âświat. Porusza siĂŞ w nim wedÂług zasad, ktĂłre okreÂśliÂłeÂś. Ma jednak wolnÂą wolĂŞ, ale tylko w zakresie wyznaczonego przez ciebie programu. StÂąd mĂłwi siĂŞ o przeznaczeniu. Na poczÂątku filmu jesteÂś Âświadomy, po co znalazÂłeÂś siĂŞ w tym Âświecie. Wiesz, Âże to twoja wÂłasna decyzja, majÂąca umoÂżliwiĂŚ ci rozpoznanie tego Âświata,  jak to wszystko dziaÂła. Jest to dla ciebie ogromna radoœÌ – nowe fascynujÂące doÂświadczenie. Osoba, jakÂą jesteÂś w tym Âświecie zostaje wyposaÂżona we wszystkie instrumenty tworzenia, jakie posiadasz jako caÂłoœÌ. Tu we wÂłasnej projekcji jesteÂś odwzorowaniem samego siebie. Rozpoznajesz Âświat, ktĂłry dostarcza ci duÂżo wraÂżeĂą. Uczysz siĂŞ jak w nim ÂżyĂŚ. Z czasem zapominasz kim jesteÂś i co tu robisz. Ten wirtualny Âświat caÂłkowicie ciĂŞ wchÂłania i zaczynasz traktowaĂŚ go jak rzeczywistoœÌ. Od tego, jak bardzo wciÂągn¹³ ciĂŞ scenariusz filmu, jak mocno utoÂżsamiÂłeÂś siĂŞ z aktorem, dla ktĂłrego rozpisaÂłeÂś rolĂŞ, zaleÂżne jest twoje postrzeganie i rozumienie Âświata. JeÂżeli wciÂągasz siĂŞ w odgrywanÂą rolĂŞ, to tracisz ³¹cznoœÌ z caÂłoÂściÂą siebie. Twoja ÂświadomoœÌ angaÂżuje siĂŞ w oglÂądane sceny, zatraca siĂŞ w nich i usypiasz. Znika pamiĂŞĂŚ siebie jako caÂłoÂści. I zapominasz, Âże istniejesz poza ekranem, na ktĂłrym wyÂświetlany jest film. CaÂła twoja uwaga zawĂŞÂża siĂŞ do scenariusza i odgrywanej roli. Tracisz wiedzĂŞ, jak to wszystko dziaÂła, dlatego doszukujesz siĂŞ siÂły, ktĂłra ciĂŞ w filmie umieÂściÂła. Bo jest to naprawdĂŞ dziwne, nagle znaleŸÌ siĂŞ w Âświecie, ktĂłry nie wiadomo skÂąd siĂŞ wzi¹³ i jak powstaÂł. OczywiÂście istnieje wiele teorii na ten temat, ktĂłre rozpowszechniajÂą aktorzy, ktĂłrzy teÂż grajÂą w tym filmie. PrĂłbujÂą tÂłumaczyĂŚ ci, jak to wszystko funkcjonuje. A ciebie albo w ogĂłle to nie interesuje, albo zadowalasz siĂŞ odpowiedziÂą: bĂłg to stworzyÂł, albo szukasz dalej, bo czÂąstka ciebie nigdy nie zapomina kim jesteÂś i domaga siĂŞ byÂś znalazÂł odpowiedÂź. Dlatego szukasz, poznajesz ró¿ne koncepcje dotyczÂące stworzenia Âświata. Stawiasz pytanie i przychodzi na nie odpowiedÂź w ró¿nej postaci. Czasami jest to osoba, ktĂłra ciĂŞ inspiruje, innym razem ksi¹¿ka, ktĂłra przypadkowo wpada ci w rĂŞce. CzĂŞsto zdarza siĂŞ, Âże odpowiedÂź pojawia siĂŞ w czasie snu, lub w trakcie wyciszenia. Zawsze jednak wczeÂśniej, czy póŸniej otrzymasz odpowiedÂź, pytasz przecieÂż samego siebie.

CzĂŞsto dobijasz siĂŞ do stworzonej przez siebie postaci, prĂłbujÂąc przypomnieĂŚ jej – kim jest i co w tym filmie robi. Dlatego tworzysz na bie¿¹co nowe fragmenty scenariusza, wmontowujesz je w opowieœÌ, wstawiasz postaci, ktĂłre pojawiajÂą siĂŞ obok ciebie i majÂą ci przypomnieĂŚ: kim jesteÂś. Ale ty czĂŞsto mĂłwisz nie! Ja wiem swoje! I pogr¹¿asz siĂŞ jeszcze bardziej w odgrywanej iluzji, w Âświecie wyobraÂżeĂą, ktĂłrymi wypeÂłniony jest scenariusz filmu. WciÂąga ciĂŞ jakiÂś nurt myÂślowy. ZachÂłystujesz siĂŞ przedmiotami, ktĂłrymi wypeÂłniony jest twĂłj Âświat, porywa ciĂŞ zabawa lub zatracasz siĂŞ w cierpieniu, nieszczĂŞÂściu.

W filmie, w którym odgrywasz g³ówn¹ rolê myœlami i emocjami kreujesz swoje ¿ycie. Na jego kszta³t, zasadniczy wp³yw ma twój sposób myœlenia, który jest skutkiem przekonaù i wyobra¿eù, jakie powstaj¹ w twoim umyœle. Czêsto s¹ one uwarunkowane doœwiadczeniami z innych projekcji (inkarnacji). Kreujesz wiêc swoje ¿ycie, tworz¹c niejako projekcjê w projekcji. Je¿eli np. w którymœ z wcieleù powsta³y w tobie jakiekolwiek ograniczenia, to w kolejnym wszystko, co tworzysz jest nimi obarczone. Nie przejawiasz wiêc w pe³ni siebie, kieruje tob¹ lêk, twoje ¿ycie naznaczone jest cierpieniem, bólem cia³a, czêsto myœlisz: nie mogê, nie umiem, powinienem, muszê. Ograniczasz tym samym wszelkie swoje mo¿liwoœci i poznanie i coraz bardziej tracisz ³¹cznoœÌ z sob¹. Twoje ¿ycie toczy siê w œciœle okreœlonych przez twój umys³ ramach, których nie potrafisz przekroczyÌ, bo wszêdzie widzisz problemy i przeszkody. Twoje ograniczenia manifestuj¹ siê w twoim œwiecie jako konkretne zdarzenia, które ciê spotykaj¹, osoby, które ciê otaczaj¹. Ca³y œwiat potwierdza ci, ¿e jest tak jak myœlisz. Dooko³a widzisz odbicie tego, co masz w sobie. Tak dzieje siê do momentu, gdy dochodzisz do œciany, a stan cierpienia w tobie staje siê nie do wytrzymania. Wtedy zaczynasz siê budziÌ i zauwa¿aÌ jak ogromny wp³yw maj¹ myœli i emocje na twoje ¿ycie.

Odbijasz siĂŞ w Âświecie, jak w lustrze. Twoje myÂśli, stany psychiczne, emocje manifestujÂą siĂŞ w Âświecie, w ktĂłrym Âżyjesz, od razu lub po pewnym czasie. CaÂły Âświat wiĂŞc jest twoim odbiciem. Wszystkie osoby, ktĂłre spotykasz w swoim Âżyciu sÂą upostaciowanÂą czÂąstkÂą ciebie. JeÂżeli drĂŞczy ciĂŞ poczucie winy, to w twoim bliskim Âżyciu pojawia siĂŞ osoba, utwierdzajÂąca ten stan. Twoje poczucie winy upostaciuje siĂŞ wÂłaÂśnie w tej osobie. BĂŞdzie ona wypominaÂła ci twoje „niedoskonaÂłoÂści”, wady, miaÂła pretensje, przypominaÂła, co powinieneÂś zrobiĂŚ. JeÂżeli sÂą w tobie jakiekolwiek ograniczenia pojawi siĂŞ koÂło ciebie osoba, ktĂłrÂą odbieraĂŚ bĂŞdziesz jako kogoÂś, kto ciĂŞ ogranicza, w jego towarzystwie czuĂŚ siĂŞ bĂŞdziesz zniewolony, sÂłaby, przygnieciony jego energiÂą. CaÂły Âświat jest lustrem, w ktĂłrym siĂŞ odbijasz. W tym Âświecie wszystko jest skomplikowane, bo brak jest ci wiedzy, jak on dziaÂła. CzĂŞsto cierpisz i zupeÂłnie nie jesteÂś Âświadomy, Âże sam jesteÂś tego cierpienia przyczynÂą. Oceniasz innych, bo nie speÂłniajÂą twoich oczekiwaĂą. Zdaje ci siĂŞ, Âże sÂą leniwi, skÂąpi, gÂłupi, obdarzasz ich epitetami. A to sÂą odbicia ciebie samego. Twoje upostaciowane cechy, emocje, reakcje. Wszystko, co nie podoba ci siĂŞ, co ciĂŞ draÂżni w innych jest w tobie. CzĂŞsto g³êboko schowane. Dlatego, gdy zmieniasz siebie zmienia siĂŞ odbicie w lustrze. Zaczynasz dostrzegaĂŚ piĂŞkno Âświata, twoja uwaga skupia siĂŞ na tym, co wywoÂłuje w tobie radoœÌ. Ludzie, ktĂłrzy ciĂŞ otaczajÂą nagle stajÂą siĂŞ inni, radoÂśni, emanujÂą spokojem, mÂądroÂściÂą, a ty czĂŞsto siĂŞ dziwisz, Âże ktoÂś siĂŞ tak bardzo zmieniÂł. Twoje Âżycie nabiera rozpĂŞdu, twoje marzenia i plany natychmiast siĂŞ realizujÂą.

Wszystko wiêc, co jest w tobie odzwierciedla siê wokó³ ciebie. Tak¿e twoje cechy, reakcje powoduj¹ w tobie ró¿nego rodzaju blokady, które siê postaciuj¹ i przybieraj¹ ró¿ne kszta³ty, z czasem uzyskuj¹ samoœwiadomoœÌ i ¿yj¹ swoim ¿yciem. S¹ wynikiem twoich ograniczeù, strachu, gniewu, nienawiœci. Z nich powstaje œwiat, który okreœlasz œwiatem ciemnoœci, którego podstawow¹ form¹ aktywnoœci, a wiêc i przejawu jest walka. Œwiat ten istniej¹cy w tobie, manifestuje siê lêkiem, agresj¹, gniewem, z³oœci¹, egoizmem, chêci¹ kontroli wszystkiego i wszystkich, co odbija siê w lustrze.

Gdy wzrasta twoje rozumienie i zaczynasz stawiaĂŚ pytanie: jak to wszystko dziaÂła? O co w tym chodzi ? – twoja uwaga przesuwa siĂŞ ze Âświata odbicia do wewnÂątrz ciebie. CzĂŞsto to przesuniĂŞcie uwagi jest wynikiem wstrzÂąsu psychicznego, g³êbokiego cierpienia, lub jest procesem powolnym. Zaczynasz poznawaĂŚ siebie i mechanizmy wedÂług ktĂłrych dziaÂła twĂłj umysÂł i ciaÂło. W tej pracy w pewnym momencie docierasz do najg³êbszych pokÂładĂłw siebie. To tu ulokowane sÂą siÂły, ktĂłre czĂŞsto okreÂślasz zÂłem lub siÂłami „ciemnoÂści”. I otwiera siĂŞ przed tobÂą Âświat, ktĂłry wczeÂśniej zdawaÂł siĂŞ nie istnieĂŚ. Ze wszystkich stron docierajÂą do ciebie informacje o dziaÂłalnoÂści siÂł ciemnoÂści, zniewoleniu ludzkoÂści, siÂłach manipulacyjnych. Wszelkie te siÂły sÂą upostaciowaniem twoim lekĂłw, obaw, gniewu, walki, jakÂą toczysz z samym sobÂą.  ÂŻyjÂą w Âświatach, ktĂłre okreÂślasz rĂłwnolegÂłymi. Zasilasz ich istnienie, zawsze wtedy, gdy kierujesz siĂŞ w Âżyciu gniewem, strachem, zÂłoÂściÂą, zazdroÂściÂą, czy nienawiÂściÂą. Gdy kierujesz siĂŞ w Âżyciu czystÂą kalkulacjÂą i intelektem. MoÂżesz wiĂŞc „ich” oceniaĂŚ, walczyĂŚ z nimi, ale w ten sposĂłb wchodzisz coraz mocniej w odbicie, oddzielajÂąc siĂŞ coraz bardziej od siebie. Wchodzisz, w kolejny iluzoryczny Âświat, wykreowany przez twĂłj umysÂł i toczysz walkĂŞ z samym sobÂą, zamiast zakoĂączyĂŚ tÂą grĂŞ.

Im bardziej skupiasz siĂŞ na odbiciu w lustrze, im bardziej poÂświĂŞcasz uwagĂŞ, tym manifestacjom, tym bardziej nasilajÂą siĂŞ ich dziaÂłania w Âświecie, w ktĂłrym Âżyjesz. SiÂły ciemnoÂści kontra siÂły ÂświatÂła. To nic innego jak odwzorowanie lĂŞku i walki, ktĂłra toczy siĂŞ w tobie.

 Poza ekranem jesteÂś w peÂłni ÂświadomÂą istotÂą, ktĂłra poznaje, doÂświadcza, zdobywa wiedzĂŞ, dziĂŞki ciaÂłu, przez ktĂłre siĂŞ przejawia. By moÂżliwe byÂło poznanie konieczna jest projekcja. KaÂżda myÂśl, ktĂłra w tobie powstaje postaciuje siĂŞ. WypÂływa z ciebie i przyobleka siĂŞ w ksztaÂłt. Odczuwasz siebie i pojawia siĂŞ ÂświadomoœÌ siebie: jestem. Wchodzisz w ten stan i odczuwasz ogromnÂą radoœÌ ze swojego istnienia. Tak doÂświadczasz pierwszych uczuĂŚ: radoÂści z tego, Âże istniejesz, peÂłni, bÂłogostanu. Te stany postaciujÂą siĂŞ, uzyskujÂą ksztaÂłt: czystej radoÂści, bÂłogostanu, spokoju, peÂłni. Trwasz dalej. Zanurzasz siĂŞ z tych stanach, sprawdzajÂąc, skÂąd one wynikajÂą, skÂąd siĂŞ wziĂŞÂły? Jak to siĂŞ dzieje. I juÂż to widzisz. Coraz g³êbiej zanurzasz siĂŞ w proces tworzenia i poznajesz detale. Wszystko to dzieje siĂŞ rĂłwnoczeÂśnie, ani w przeszÂłoÂści, ani w przyszÂłoÂści, tylko w teraz. Czas pojawia siĂŞ gdy rozpoznajesz siebie. Coraz wiĂŞcej detali, ktĂłre poznajesz stwarza coraz bardziej zÂłoÂżony Âświat, w ktĂłrym siĂŞ zanurzasz. Wnikasz w coraz bardziej zÂłoÂżone formy, myÂśl w nich porusza siĂŞ coraz wolniej, stÂąd pojawia siĂŞ pojĂŞcie chronologii zdarzeĂą. To, co byÂło jednym staje siĂŞ wieloÂściÂą, przez ktĂłrÂą siĂŞ przejawiasz, a rĂłwnoczeÂśnie jÂą poznajesz. PoznajÂąc projektujesz ciÂąg dalszy. MyÂślisz sobie, aha! To tak wyglÂąda! I zgodnie z twojÂą myÂślÂą siĂŞ tworzy. Poznajesz siebie i wyÂłaniajÂące siĂŞ z ciebie Âświaty poprzez wieloœÌ i ró¿norodnoœÌ form.

Poznanie dobiega koĂąca, gdy nastĂŞpuje peÂłny przejaw ciebie w formie. Gdy czÂąstka ÂświadomoÂści zanurzona w filmie przestaje interesowaĂŚ siĂŞ lustrzanym odbiciem i stapia siĂŞ z tobÂą w jedno. Dlatego nie musisz obawiaĂŚ siĂŞ jak skoĂączy siĂŞ film, w ktĂłrym odgrywasz swojÂą rolĂŞ. Scenariusz jest napisany. Film nosi tytuÂł: Przebudzenie, a jego finaÂłowa scena to po³¹czenie wszystkich twoich elementĂłw w JEDNO, a gdy to siĂŞ stanie – zniknie Âświat, ktĂłry odbija siĂŞ w twoim lustrze.

Dlatego najwaÂżniejsze, co masz do zrobienia – to skupiĂŚ siĂŞ na sobie i po³¹czyĂŚ siĂŞ z caÂłoÂściÂą istoty, jakÂą jesteÂś. Zostaw lustrzane odbicie, zobacz rzeczywistoœÌ – prawdziwÂą naturĂŞ Âświata i siebie. WĂłwczas uzyskujesz stan peÂłnej ÂświadomoÂści. I nie chodzi o to, ÂżebyÂś przestaÂł byĂŚ aktywny w Âświecie zewnĂŞtrznym, odizolowaÂł siĂŞ od innych i tylko medytowaÂł, lecz byÂś nie pozwoliÂł, by umysÂł przej¹³ nad tobÂą kontrolĂŞ i wciÂągaÂł ciĂŞ w Âświat iluzji. W tym celu potrzebujesz ciszy, bo w niej nastĂŞpuje po³¹czenie. Tego stanu nie uzyskasz bojÂąc siĂŞ, zamartwiajÂąc, tworzÂąc problemy, dostrzegajÂąc tylko ciemnÂą stronĂŞ Âżycia. JesteÂś piĂŞknÂą, wyjÂątkowÂą istotÂą, odkryj to w sobie. Skup siĂŞ tylko na sobie, na sercu, bo poprzez swoje serce ³¹czysz siĂŞ z caÂłoÂściÂą siebie, bezpoÂśrednie doÂświadczasz i dotykasz siebie.

Podró¿ dobiega koùca. Mówisz, ¿e koùczy siê stary œwiat i rozpoczyna nowy. Tak jest w istocie. Doszed³eœ do momentu, w którym nie tylko jesteœ œwiadomy kim jesteœ, ale jesteœ jednym z ca³oœci¹ siebie, z ca³oœci¹ wszelkiego istnienia.

Dlatego dziĂŞkujĂŞ ci za wspĂłlne odbycie tej podró¿y. DziĂŞkujĂŞ ci za radoœÌ istnienia, jakÂą doÂświadczaÂłeÂś, za zmagania siĂŞ ze sobÂą, przeÂłamywanie swoich sÂłaboÂści, trud i cierpienie, za pasje, jakie w sobie rozwijaÂłeÂś. Za pokonywanie swoich ograniczeĂą, za energiĂŞ twojego serca, ktĂłrÂą obdzieliÂłeÂś Âświat, za potrzebĂŞ poznania siebie i Âświata, za potrzebĂŞ wspierania i pomocy innym, za kreowanie wci¹¿ nowych ÂświatĂłw. I dziĂŞkujĂŞ, Âże siĂŞ zatrzymaÂłeÂś. RozejrzaÂłeÂś siĂŞ dookoÂła. I postawiÂłeÂś pytanie: zaraz, o co w tym wszystkim chodzi? Czy tak musi byĂŚ? Od tego momentu rozpoczĂŞÂło siĂŞ w tobie ³¹czenie. Postrzegasz to jako powrĂłt do domu, ÂźrĂłdÂła, siebie, podwyÂższanie wibracji, poszerzanie ÂświadomoÂści. Nazywasz przebudzeniem. Przestajesz skupiaĂŚ siĂŞ na lustrze, patrzeĂŚ w swoje odbicie i wchodziĂŚ w rezonans z tym, co w nim widzisz. Przestajesz namnaÂżaĂŚ Âświaty, ktĂłre stworzyÂłeÂś. Twoja uwaga zwraca siĂŞ do wewnÂątrz – do siebie. Twoja percepcja powoli zostaje wy³¹czana. I stajesz siĂŞ Âświadomy, Âże prawdziwy Âświat istnieje w tobie, bo wszystko w sobie zawierasz. I zdajesz sobie sprawĂŞ, Âże jesteÂś we wszystkim i wszystkich. Osoby, ktĂłre widzisz kaÂżdego dnia wokó³ siebie, ktĂłre mijasz na ulicy, widzisz w telewizji, oglÂądasz w gazetach, to przejawy jednego – ciebie. Jedno przejawia siĂŞ przez miliardy form. Jedno ma wiele twarzy. Dlatego w rzeczywistoÂści nie istniejemy ty i ja. My wszyscy – to jedno. Jest tylko jedna istota, ktĂłra poznaje, doÂświadcza i ktĂłra ma ró¿ne formy przejawu. I tÂą istotÂą jesteÂś ty.

 Ewa
http://jedno.wordpress.com/jedno/
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1374 : Październik 09, 2012, 09:50:56 »

>Kiara<, czy Ty nie widzisz, czy Âświadomie powielasz, kopiujesz ten faÂłsz? ZÂły

Cytat: Saint Germain
Gdy caÂła uwaga skierowana jest tylko na wydarzenie, na „punkt kulminacyjny”, na nadchodzÂącego Mesjasza, to wtedy zmniejszajÂą siĂŞ SiÂły Istoty, SiÂły ktĂłre teraz dziaÂłajÂą. Wpierw nadchodzi ociĂŞÂżaÂłoœÌ, potem niepokĂłj i ostatecznie utrata wszelkiej nadziei poniewaÂż wydaje siĂŞ Âże nie nastĂŞpuje to, co zostaÂło przepowiedziane.

PrzecieÂż to nic innego, jak powielanie, wmawianie nam speÂłnienia siĂŞ tych wszystkich, religijnych przepowiedni. Kto to potworzyÂł i w jakim celu? NaprawdĂŞ nie dostrzegasz tych manipulacji i na domiar zÂłego jeszcze zabarwiasz na czerwono.
Na szczĂŞÂście, nic takiego nie bĂŞdzie miaÂło miejsca, a jeÂśli juÂż to tylko w ograniczonej skali i skupi siĂŞ na tych ... owieczkach, ktĂłre wci¹¿ szukajÂą swego pasterza.  Smutny
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
Strony: 1 ... 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 [55] 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 ... 80 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.064 sekund z 17 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

maho gangem wypadynaszejbrygady x22-team ostwalia