Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 07:53:29


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: [1] |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Odp: KOLEJNA ZMIANA POJAWIENIA SIÊ NIBIRU.  (Przeczytany 1290 razy)
0 u¿ytkowników i 2 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« : Sierpieñ 10, 2011, 11:25:24 »

cd.

siê biegunów. Teraz mo¿ecie mnie spytaæ: czy jeste¶ pewien tego, co mówisz?
To logiczne pytanie, na które spróbujê odpowiedzieæ. Data 27 lipca 9792 roku p.n.e. zosta³a odczytana przez Alberta Slosmana z hieroglifów. Koniec ¶wiata zgodnie z przepowiedniami Majów ma nast±piæ 21-22 grudnia 2012 roku n.e. Teksty Egipcjan wskazuj± na szczególn± pozycjê Wenus w momencie, kiedy Atlantyda uleg³a zniszczeniu. Wenus ma donios³e znaczenie tak¿e dla Majów. By siê o tym przekonaæ, wystarczy przeczytaæ „Prorocz± Wiedzê Majów”. Kod Wenus znalaz³ siê w ich inskrypcjach i w budowlach. Moje przewidywania, które nastêpnie udowodni³em matematycznie, mówi³y, ¿e w tekstach egipskich mo¿na znale¼æ te same kody. W Egipcie istnia³ podziemny kompleks pomieszczeñ, który Herodot nazwa³ "wielkim labiryntem", sk³adaj±cy siê z ponad 3000 komnat. Tam w³a¶nie dokonywano
obliczeñ astronomicznych! By³y one kontynuacj± tych, które przedtem przeprowadzano na Atlantydzie. Przechowano je, bo, jak ze zdumieniem przeczyta³em, Atlantydzi znali dok³adn± datê zniszczenia ich l±du ju¿ na 200 lat przed katastrof±!
Tu apelujê do waszych umys³ów. Chcê, ¿eby¶cie zrozumieli, ¿e oni obliczyli termin koñca Atlantydy -teraz spoczywaj±cej pod biegunem po³udniowym. Dodajcie do siebie zmiany pól magnetycznych i precesjê, a wynikiem bêdzie kolosalny kataklizm, o którym mówili od pocz±tku. W powi±zania pomiêdzy latami 2012 n.e. i 9792 p.n.e. nie ma co w±tpiæ. Je¶li w dalszym ci±gu bêdziemy lekcewa¿yæ te odkrycia, wszyscy zginiemy. Dzwony powinny biæ na alarm na ca³ym ¶wiecie! To wydarzenie bêdzie porównywalne z eksplozj± 10 000 bomb atomowych naraz. Ca³e kontynenty przestan± istnieæ. Miliardy ludzi zgin±. Bêdzie to najwiêksza tragedia na ¶wiecie od czasów biblijnego potopu. Oparte jest to nie na niejasnych przes³ankach, ale na matematyce i wiedzy, któr± posiad³y w tajemniczy sposób ludy staro¿ytne. Chyba ¿e podejmiemy ¶rodki zaradcze na szerok± skalê, by uzbroiæ siê przeciwko tej masowej destrukcji. Zdajê sobie sprawê, ¿e nie ka¿dy zdo³a siê uratowaæ. Ale je¿eli nie zrobimy nic - straty w ludziach bêd± o wiele wiêksze.
Mówiê wyra¼nie: je¿eli ludzko¶æ nie przyjmie szybko do wiadomo¶ci znaczenia tej daty, sama sobie zgotuje ¶mieræ. Manuskrypty sprzed wielu stuleci potwierdzaj±, co nastêpuje:
l. Obliczenia Majów i Egipcjan s± takie same.
2. Zarówno Majowie, jak i Egipcjanie niezale¿nie ustalili z wielk± precyzj±
datê koñca ¶wiata.
3. Egipcjanie i Majowie musieli dysponowaæ znakomitym kalendarzem, by
dokonywaæ swoich obliczeñ.
Z powy¿szych faktów, z których ¿adnemu nie mo¿na zaprzeczyæ, mo¿emy wywnioskowaæ, ¿e Majowie byli potomkami Atlantydów albo oparli swoj± wiedzê na przekazie tych, którzy prze¿yli kataklizm. Co do Egiptu, wiemy to ju¿ z ca³kowit± pewno¶ci±. W ten sposób mo¿emy logicznie wyt³umaczyæ globalny kataklizm w roku 2012 n.e. Ponadto ta wiedza potwierdza, ¿e obie cywilizacje nie tylko pochodzi³y z tego samego ¼ród³a, ale tak¿e, ¿e obie by³y w stanie same to udowodniæ.
To uzupe³nia obraz i stawia nas w obliczu najwiêkszego na przestrzeni wieków wyzwania dla ludzko¶ci: nadci±gaj±cego kataklizmu. Ta gigantyczna katastrofa geologiczna mo¿e zetrzeæ nasz± cywilizacjê z powierzchni ziemi. Nasz± reakcj± mo¿e byæ: rezygnacja, panika, rozpacz, uparte udawanie, ¿e nic siê nie dzieje itd. Ale w przeci±gu tych niewielu lat, jakie nam zosta³y, miejmy nadziejê, ¿e ostrze¿enie dotrze do wystarczaj±cej liczby ludzi, by mo¿na by³o podj±æ konieczne dzia³ania. To sprawi, ¿e najbardziej warto¶ciow± wiedzê bêdziemy mogli przekazaæ przysz³ym pokoleniom. Przypomnijmy sobie nastêpuj±ce s³owa Franka C. Hibbena wjego ksi±¿ce The Losl Amerjcans.
Jedn± z najbardziej interesuj±cych teorii koñca plejstocenu jest ta, która wyja¶nia tê pradawn± tragediê olbrzymim trzêsieniem ziemi, gigantyczn± erupcj± wulkanu o niezwyk³ej, katastrofalnej sile. Ta przedziwna idea znajduje potwierdzenie szczególnie w wierzeniach ludów, zamieszkuj±cych tereny Alaski i Syberii. Pogr±¿one w mule, czasami po¶ród stert ko¶ci le¿± z³o¿a popio³u wulkanicznego. Nie ma w±tpliwo¶ci, ¿e równocze¶nie z koñcem zwierz±t plejstoceñskich, przynajmniej na Alasce nast±pi³y potê¿ne erupcje wulkaniczne. To dowodzi, ¿e zwierzêta, których cia³a zachowane s± do dzisiaj, musia³y zgin±æ i b³yskawicznie zosta³y zasypane popio³em - w ten sposób siê przechowa³y. Cia³a, które po ¶mierci pozostaj± na powierzchni, rozk³adaj± siê, a ko¶ci rozsypuj±. Erupcja wulkaniczna wyja¶nia wyginiêcie zwierz±t na Alasce -wszystkich naraz, w sposób, który jest satysfakcjonuj±cym nas dowodem. Stada zwierz±t zginê³y od razu z powodu gor±ca i uduszenia siê lub nie bezpo¶rednio - zatrute wyziewami gazów wulkanicznych. Równie¿ burze morskie towarzyszy³y wybuchom wulkanów - burze w niezwyk³ych rozmiarach. Ró¿nice temperatur i wyrzucane w górê tony popio³u i pumeksu mog³y wywo³aæ ogromne wiatry i wybuchy o niespotykanej gwa³towno¶ci. Je¶li to t³umaczy koniec wszystkiego, co ¿y³o, plejstocen mia³ istotnie bardzo gwa³towne zakoñczenie.
Przeczytajcie te s³owa ponownie i zapamiêtajcie je na zawsze. Dlatego musimy pilnie wydobyæ na ¶wiat³o dzienne wiedzê staro¿ytnej Atlantydy o dniu nastêpnego kataklizmu. Bez tej zasadniczej informacji pó¼niejsza cywilizacja mo¿e, za jakie¶ 12000 lat, znale¼æ siê nagle w epoce kamienia ³upanego. Nie wiem, czy aby przekazaæ tê informacjê, musimy zbudowaæ gigantyczne piramidy. Wiem, ¿e te budowle odgrywa³y zasadnicz± rolê w moich poszukiwaniach, ¿e to one doprowadzi³y mnie do miejsca, w którym krzykn±³em "Eureka!" Opieraj±c siê na czysto matematycznych podstawach, badacz mo¿e wydedukowaæ z tych budowli ogromne ilo¶ci danych i wiedzy o kataklizmie. Ta wiedza z czasów staro¿ytnych uczy nas nastêpuj±cych rzeczy:
l. Nasza uzale¿niona od komputerów cywilizacja zostanie zrujnowana przez
odwrócenie siê pola magnetycznego S³oñca, które wy¶le w przestrzeñ kosmiczn± chmurê na³adowanych elektromagnetycznie cz±steczek. Zak³óci to pole magnetyczne Ziemi, nast±pi przesuniêcie skorupy ziemskiej, co spowoduje gigantyczn±, zalewaj±c± wszystko falê.
2. Ta "burza s³oneczna" i odwrócenie siê biegunów zniszczy ca³y sprzêt elektroniczny. Spowoduje to stratê 99,99999999% naszej wiedzy w ci±gu zaledwie paru godzin.
3. Powsta³a na skutek przesuniêcia skorupy ziemskiej gigantyczna fala zburzy ca³kowicie wszystkie biblioteki i zniszczy wszystkie ksi±¿ki.
Aby sprostaæ temu wielkiemu wyzwaniu, musimy byæ, jak to ju¿ udowodni³em, przygotowani na najgorsze. Ci, co prze¿yj±, musz± mieæ podstawow± wiedzê z zakresu wszelkich nauk, bo bêd± musieli zaczynaæ od grzebania w ziemi.
Nic z rzeczy wa¿nych dla nas nie bêdzie ju¿ funkcjonowaæ - nic nie pozostanie. Od tych niewielu, którzy prze¿yj±, zale¿eæ bêdzie, czy nasza historia bêdzie mia³a dalszy ci±g, czy nie.
Oczywi¶cie, zdajê sobie sprawê, ¿e w naszym spo³eczeñstwie jest wiele do poprawienia. Oto, dlaczego musimy mieæ ca³kowit± pewno¶æ, ¿e to, co najwa¿niejsze, zostanie przekazane dalej. Na przyk³ad:
Nastêpna cywilizacja, która powstanie po kataklizmie, musi wykazaæ jak najwiêkszy szacunek dla natury. Pestycydy, herbicydy, ¶rodki u¿y¼niaj±ce itd. musz± byæ kompletnie zabronione. Trzeba je zast±piæ ekologicznym rolnictwem.
Lasy musz± zajmowaæ centralne miejsce wewn±trz i wokó³ przysz³ych miast. Miasta powinny pozostaæ niewielkie.
Aby unikn±æ zanieczyszczenia ¶rodowiska, gêsto¶æ zaludnienia powinna zostaæ ograniczona. Oczywi¶cie na pocz±tku, zaraz po katastrofie, trzeba po³o¿yæ nacisk na odrodzenie siê populacji.
Nigdy wiêcej nie wolno budowaæ elektrowni j±drowych. Podczas przesuniêæ skorupy ziemskiej z jej tytanicznymi trzêsieniami, wiêkszo¶æ produktów radioaktywnych przedostanie siê z setek elektrowni nuklearnych. Wyzwolona zostanie ogromna ilo¶æ energii radioaktywnej, prawdopodobnie wystarczaj±cej do zlikwidowania ca³ej ludzko¶ci. Najbardziej siê obawiam, ¿e w³a¶nie tak siê stanie, a my nie bêdziemy mogli zrobiæ nic, by temu zaradziæ!
Nienaturalna ¿ywno¶æ, zabójcza dla naszego zdrowia i wymagaj±ca ogromnych ilo¶ci energii do jej produkcji, bêdzie musia³a byæ zakazana prawnie. Do takich produktów zaliczy³bym cukierki, czekoladê, chipsy, bia³y cukier i wiele innych.
Trzeba bêdzie przej¶æ na dietê owocowo-warzywn±. Jest nie tylko zdrowa, ale chroni organizm przed mniej wiêcej 30 000 chorób. Jako ¿e pomoc lekarska, np. chirurgiczna, tu¿ po katastrofie bêdzie praktycznie niemo¿liwa, ka¿dy musi zrozumieæ, jak wa¿ny dla niego jest dobry stan zdrowia. To mo¿e mu zapewniæ tylko dieta owocowo-warzywna.
Medytacja i g³odówki bêd± podstawowym ¶rodkiem zwalczania chorób zaka¼nych i wszystkich innych. Wraz z tymi zasadami, o jakich mówili¶my powy¿ej, stanowiæ bêd± one podstawê nowego sposobu ¿ycia.
Te "¶wiête przykazania" umo¿liwi± nam stworzenie spo³eczeñstwa o wiele szczê¶liwszego ni¿ to obecne. G³ównym celem ¿ycia nie bêdzie ju¿ zysk, ale psychiczne i fizyczne zdrowie mieszkañców ziemi. Oto nauki, które powinny przetrwaæ na przysz³o¶æ.

Kiedy spojrzeæ na Ziemiê z przestrzeni kosmicznej, ujrzy siê b³êkitn± planetê, pokryt± g³ównie wod±. Oceany s± nie tylko ¼ród³em ¿ycia, ale i o tym bêdzie w³a¶nie tutaj - równie¿ przyczyn± ¶mierci. Kiedy skorupa ziemska zaczê³a siê przesuwaæ, wszystko, zarówno masa l±dów, jak i wód, nabra³a pewnej prêdko¶ci. Kiedy skorupa ziemska znowu przyspieszy³a i w koñcu siê zatrzyma³a, wywo³a³o to ogromne drgania. Porównajmy to z samochodem, wje¿d¿aj±cym w mur. Im wiêksza prêdko¶æ, tym silniejsze uderzenie. Kiedy p³yty tektoniczne uderzaj± jedna o drug±, towarzysz± temu tytaniczne trzêsienia, wybuchy wulkanów itd. W niektórych miejscach p³yty zgniataj± siê nawzajem w taki sposób, ¿e tworz± góry o kilometrowych wysoko¶ciach. Gdzie indziej le¿±ce pod spodem warstwy rozrywaj± siê, otwieraj± i w ich g³êbinach znikaj± ca³e l±dy. Nadchodz±ce wydarzenia apokaliptyczne nie dadz± siê z niczym porównaæ. Bêd± tak niszczycielskie, ¿e trudno to poj±æ. Podczas wypadku samochodowego zachodzi jeszcze inne zjawisko. Je¿eli nie jeste¶ dobrze przypiêty, mo¿esz zostaæ wyrzucony z samochodu. Ludzie niezapinaj±cy pasów bezpieczeñstwa wylatuj± przez przednie szyby, a je¶li wypadek nastêpuje przy du¿ej szybko¶ci, rezultatem s± ciê¿kie zranienia, a nawet ¶mieræ.
W jêzyku naukowców nazywa siê to "prawem bezw³adno¶ci". Wszystkie przedmioty poruszaj±ce siê z pewn± prêdko¶ci± zachowuj± tê prêdko¶æ. Jest to prawo natury, które zawsze istnia³o i nigdy nie przestanie istnieæ. Ofiary wypadków samochodowych dobrze o tym wiedz±. To uniwersalne prawo dzia³a tak¿e w stosunku do samej kuli ziemskiej. Je¿eli przestudiowa³e¶ dok³adnie poprzednie przesuniêcia siê biegunów w opisie zag³ady Atlantydy, wiesz, ¿e to wszystko wydarzy³o siê zaledwie w ci±gu kilku godzin.
Naukowo mo¿na udowodniæ, ¿e przesuniêcie skorupy ziemskiej wynios³o 29°. ¦wiadcz± o tym stwardnia³e ska³y magnetyczne, które jeszcze teraz wskazuj± na poprzedni, dawny biegun! Takie przesuniêcie k±towe odpowiada przesuniêciu skorupy ziemi o 3000 kilometrów! Wyobra¼cie sobie, ¿e musicie przejechaæ samochodem 3000 kilometrów w ci±gu 15 godzin. Trzeba by jechaæ z szybko¶ci± 200 km na godzinê! Od momentu, kiedy Ziemia zaczê³a siê poruszaæ, osi±gnê³a pewn± szybko¶æ. Je¿eli to siê stanie za jednym szarpniêciem, mo¿e ciê wyrzuciæ w powietrze. Z chwil±, kiedy Ziemia osi±ga sta³± prêdko¶æ, nie zauwa¿amy ju¿ tego.
Teraz dochodzê do najwa¿niejszego. Pole magnetyczne Ziemi odwraca siê, i powstaje gigantyczna fala wody niszcz±ca na swojej drodze setki istot ¿ywych: ludzi i zwierz±t. To tak, jakby nagle pojawi³ siê przed tob± gigantyczny mur, przed którym musisz zatrzymaæ nagle swój wy¶cigowy wóz. Ale ju¿ jest za pó¼no! Ze straszn± si³± uderzasz w przeszkodê i to wyrzuca ciê z samochodu. Oto, co dzieje siê z oceanami w momencie kataklizmu. Z powodu prawa bezw³adno¶ci nie s± w stanie siê zatrzymaæ. Zale¿nie od kierunku, morza zaczynaj± wystêpowaæ z brzegów.

Odwrócenie biegunów

Ale sprawa jest bardziej skomplikowana. Wydarza siê nie tylko po¶lizg skorupy ziemskiej, ale równie¿ odwrócenie siê biegunów. Ziemia zaczyna obracaæ siê w przeciwnym kierunku ni¿ dotychczas! Nieszczê¶cie, jakiego nie mo¿na sobie wyobraziæ. Spójrzcie tylko na liczby. Obwód równika wynosi oko³o 40 000 kilometrów. Jako ¿e Ziemia robi ca³kowity obrót w ci±gu 24 godzin, oznacza to, ¿e co ka¿de 24 godziny odbywamy podró¿ d³ugo¶ci 40 000 kilometrów. Podziel 40 000 kilometrów przez 24 godziny, a dojdziesz do szokuj±cego wniosku, ¿e kr±¿ymy dooko³a osi ziemskiej z prêdko¶ci± 1666 kilometrów na godzinê.
Je¿eli w czasie maj±cego nast±piæ kataklizmu Stany Zjednoczone przesun± siê w kierunku obecnego bieguna pó³nocnego (przysz³ego po³udniowego), to tak jakby woda w porcie nowojorskim nagle opad³a. W Brazylii uka¿± siê wielokilometrowe pla¿e, bo woda si³± zostanie wypchniêta. W przeciwstawnych masach l±dów wydarzy siê zjawisko przeciwne. Z nadzwyczajn± szybko¶ci± wody podnios± siê na katastrofaln± wysoko¶æ. Gigantyczna fala, nigdy dotychczas niewidziana, wysoka na setki metrów (tak, nawet ponad kilometr!) bezlito¶nie zniszczy wszystkie tereny nadbrze¿ne. Nie bêdzie mo¿na uciec przed t± gwa³towno¶ci± przyrody.
Nawet niedu¿e fale – lO metrowej wysoko¶ci - s± w stanie zetrzeæ z powierzchni ziemi wszystko, co napotkaj± na drodze. Co zatem zrobi taka ¶ciana wody? Zaleje sob± wszystko, co ¿yje. Wyobra¼cie sobie, ¿e mieszkacie nad morzem i nagle widzicie falê o wysoko¶ci kilkuset metrów, zbli¿aj±c± siê do was. Zanim zdo³acie zareagowaæ, ju¿ bêdziecie przykryci miliardami litrów wody morskiej! Nie zapominajcie, ¿e ta gigantyczna fala ma ogromn± prêdko¶æ, powsta³a bowiem dziêki potê¿nym si³om. Ta energia musi zostaæ ca³kowicie rozprowadzona, zanim oceany wróc± do dawnego spokoju. To oznacza wielkie zniszczenie wszelkiego ¿ycia. Gdy fala rozp³ynie siê ponad l±dami, zginie wiêcej ludzi, ni¿ dotychczas we wszystkich wojnach w historii. W swojej ksi±¿ce Voyage dans I 'Amerique meridionale (Podró¿ do Ameryki Po³udniowej) Alcide d'Orbigny pisze:
Twierdzê, ¿e zwierzêta l±dowe Ameryki Po³udniowej zosta³y zniszczone wtargniêciem wody na kontynent. Jak inaczej mogliby¶my wyt³umaczyæ tê ca³kowit± destrukcjê i jednorodno¶æ ko¶ci, odnajdywanych w pampasach? Jasnym dowodem tego jest niezmierna liczba ko¶ci i ca³ych zwierz±t, których ilo¶æ jest najwiêksza w uj¶ciach dolin, jak to wskazuje p. Darwin. Odkry³ on najwiêksz± ilo¶æ szcz±tków w Bahia Blanca, w Bajada, a tak¿e na wybrze¿u i w dop³ywach Rio Negro, równie¿ u uj¶cia doliny. To potwierdza, ¿e zwierzêta by³y unoszone wod± i w wiêkszo¶ci dop³ynê³y do wybrze¿y. B³oto pampasów nagromadzi³o siê nagle w rezultacie gwa³townego nap³ywu mas wody, unosz±cej ze sob± grunt i inne szcz±tki p³ywaj±ce i mieszaj±cej je ze sob±.
Zatem Amerykanie i Kanadyjczycy nie tylko znajd± siê teraz w temperaturze polarnej, ale ponadto w¶ród mas wody sp³ywaj±cej z gór, tratuj±cej wszystko, wyrywaj±cej z ziemi drzewa, tak jakby nic nie wa¿y³y, wyrzucaj±cej w powietrze zwierzêta i ludzi, samochody itd. - na kilometry naprzód; nic, absolutnie nic nie uchroni siê przed t± gwa³town± przyrod±. Nawet liczne zwierzêta morskie zgin±, bo zostan± zgniecione niesionymi resztkami i wci¶niête w ziemiê. Bêdzie to jeden gigantyczny, masowy grób - mieszanina cia³ setek milionów ludzi i zwierz±t. Te cia³a, które pozostan± nienaruszone dziêki zamro¿eniu, bêd± ostrze¿eniem dla przysz³ych pokoleñ, by nie zaniedbywaæ wzmianek o si³ach, drzemi±cych w naturze - tak, by nie powtórzy³ siê dawny b³±d. Geolog Harlen Bretz pisze w The Channeled Scabland of the Columbia Plateau ("Journal of Geology", listopad 1923):
Pod koniec ostatniego zlodowacenia nast±pi³a katastrofalna powód¼. Ogromna ¶ciana wody z grzbietami fal, ci±gle przewalaj±cymi siê przed ni±. Wysoko¶æ jej dochodzi³a do 450 metrów. Przelewa³a siê przez szczyty pobliskich wzgórz jak ogromne wodospady i kaskady, szerokie na 15 kilometrów, tocz±c przed sob± ca³ymi kilometrami ogromne, wielometrowe g³azy.
Potê¿ne masy wody wyp³uka³y kana³y, g³êbokie na wiele metrów, w bazaltowej p³ycie P³askowy¿u Kolumbijskiego. Wyp³ywaj±c z doliny Clark Fork River w zachodniej Montanie i przep³ywaj±c przez pó³nocne Idaho z prêdko¶ci± 16 km3 na godzinê, woda osi±gnê³a g³êboko¶æ 250 metrów, p³yn±c przez Wallula Gap na granicy stanów Waszyngton i Oregon, a nastêpnie sp³ynê³a do Kolumbii w swojej nieprzejednanej wêdrówce do Pacyfiku.
Wyp³ukuj±c od 30 do 60 metrów ziemi w wielu miejscach, powód¼ ods³oni³a ca³kowicie 3200 kilometrów kwadratowych P³askowy¿u Kolumbijskiego, wyp³ukuj±c b³oto i piasek, pozostawiaj±c tylko nagie ¶ciany dolin g³êbokich na 120 metrów, jak ja³owe wspomnienie dawnej ¶wietno¶ci.
Powód¼ skoñczy³a siê równie szybko, jak siê zaczê³a, w ci±gu paru dni. Pozostawi³a gigantyczne s³upy rzeczne, które teraz by³y wzgórzami o wysoko¶ci ponad 30 metrów, i deltê o obszarze 320 kilometrów kwadratowych w po³±czeniu dolin Willamette i Columbia River. W czê¶ci tej delty znajduj± siê teraz Portland, Oregon, Waszyngton i Vancouver. Zginê³y ju¿ miliardy ludzi, a to jeszcze nie by³ koniec. Gigantyczna fala wydawa³a siê posuwaæ naprzód bez koñca. Siêga³a coraz dalej w g³±b l±du. By³o siê bezpiecznym dopiero na wysoko¶ci 1500 metrów ponad poziomem morza. Oczywi¶cie, je¿eli to miejsce nie podlega³o przesuniêciom l±dów! Nigdzie, dos³ownie nigdzie nie mo¿na by³o byæ pewnym prze¿ycia. W tej heroicznej walce pomiêdzy si³ami ¶wiat³a i ciemno¶ci przewaga si³ ciemno¶ci stawa³a siê coraz bardziej widoczna. Ca³a kula ziemska prze¿ywa³a straszne chwile. Tu i ówdzie ludzie w rozpaczy usi³owali wspi±æ siê na wierzcho³ek góry, by siê zabezpieczyæ przed podnosz±cymi siê wodami. Tylko niewielu siê uda³o. Morze by³o zbyt potê¿ne, by je pokonaæ. Ogromne, bezlitosne fale toczy³y siê naprzód.
Fala dotar³a do piramid. Te potê¿ne budowle nie by³y w stanie oprzeæ siê jej sile: pokry³a je fala powodzi. Grzmi±c gwa³townie, woda pop³ynê³a przez wej¶cie i dosta³a siê do komnaty królewskiej. Przed tysi±cami lat w tym miejscu odbywa³ siê rytua³ zmartwychwstania. Dzisiaj te komnaty by³y zalane szalej±c± wod±.

Zginê³y ju¿ miliardy ludzi, a to jeszcze nie by³ koniec. Gigantyczna fala wydawa³a siê posuwaæ naprzód bez koñca. Siêga³a coraz dalej w g³±b l±du. By³o siê bezpiecznym dopiero na wysoko¶ci 1500 metrów ponad poziomem morza. Oczywi¶cie, je¿eli to miejsce nie podlega³o przesuniêciom l±dów! Nigdzie, dos³ownienigdzie nie mo¿na by³o byæ pewnym prze¿ycia. W tej heroicznej walce pomiêdzy si³ami ¶wiat³a i ciemno¶ci przewaga si³ ciemno¶ci stawa³a siê coraz bardziej widoczna. Ca³a kula ziemska prze¿ywa³a straszne chwile. Tu i ówdzie ludzie w rozpaczy usi³owali wspi±æ siê na wierzcho³ek góry, by siê zabezpieczyæ przed podnosz±cymi siê wodami. Tylko niewielu siê uda³o. Morze by³o zbyt potê¿ne, by je pokonaæ. Ogromne, bezlitosne fale toczy³y siê naprzód.
Cywilizacja cofnie siê znowu do epoki kamiennej, je¶li w ogóle przetrwa. Opowie¶ci o tych wydarzeniach zdeterminuj± pó¼niejsze zachowanie ludzi w ci±gu nadchodz±cych tysiêcy lat. Bêdzie siê o tym mówiæ i przekazywaæ opowie¶ci z ojca na syna. Towarzyszyæ temu bêd± nie¶miertelne opowiadania o odwadze i rozpaczy, a tak¿e historyczne relacje o wydarzeniach. Zupe³nie tak samo , jak to, co teraz czytamy o dawnych katastrofach."

http://www.forum.nautilus.org.pl/viewtopic.php?f=55&t=1808
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.024 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

opatowek x22-team ostwalia zipcraft watahaslonecznychcieni