MANUSKRYPT PRZETRWANIA.....

[PrzebiÂśnieg]

Interesuje mnie czy oni wiedzÂą jak oni majÂą siĂŞ przygotowaĂŚ 
to pa

[blueray21]

PrzebiÂśniegu, oni to twierdzÂą, Âże sÂą z 5-go wymiaru, gdzie juÂż nie ma dualizmu, choĂŚ z drugiej strony ciÂągle i wszyscy nadajÂą, Âże wszystkie wymiary (oczywiÂście oprĂłcz ostatecznego) awansujÂą o jeden schodek wyÂżej. WiĂŞc moÂże czekajÂą, aÂż ich od spodu popchniemy na ten ich schodek.

[PrzebiÂśnieg]

blueray21

oni to twierdzÂą, Âże sÂą z 5-go wymiaru, gdzie juÂż nie ma dualizmu

WiĂŞc mĂłwiÂą o czymÂś o czym nie maja zielone pojĂŞcia.
Nie majÂą doÂświadczeĂą w ciaÂłach.
I co nie chcÂą nowych ciaÂł a przestrzeni teÂż nie majÂą indywidualnej dla kaÂżdego tylko wspĂłlna
Socjalizm 5D znaczy siĂŞ
Nie ma dualizmu a toĂŚ przecie w Innej przestrzeni w tzw Nowym bĂŞdzie dualizm tylko nasze przejawy bĂŞdÂą nie tak zgĂŞszczone
Nie bĂŞdzie odÂżywiania znaczy miecha itd wiĂŞc nie bĂŞdzie jeden poÂżeraÂł drugiego...
Lecz dualizm bĂŞdzie 
DziĂŞki szacowny
LubiĂŞ jak teoretyk mĂŞdrkuje zawsze wtedy jest okazja napiĂŚ siĂŞ piwka
to pa

[blueray21]

MY Idziemy do 4G, gdzie czĂŞÂściowy dualizm pozostanie, tak twierdzÂą.
Co do doÂświadczeĂą - niepotwierdzone - obecnie nie majÂą, moÂże mieli.
W 5G jest ŒwiadomoœÌ Jednoœci, ale to nie znaczy, ¿e nie masz indywidualnej przestrzeni - jak najbardziej masz, ale jesteœ œwiadomy pozosta³ych, a nawet powiedzia³bym masz bezpoœrednie po³¹czenie.
Tak nie bĂŞdziemy w 4G poÂżerali miĂŞsa z innych i chyba generalnie poÂżeranie czegokolwiek siĂŞ zmniejszy stopniowo.
PoniewaÂż nie bĂŞdzie skrajnego dualizmu, to nie bĂŞdzie potrzeby konkurencji, wiĂŞc nieadekwatne zachowania teÂż zniknÂą, tym bardziej wobec faktu, Âże bĂŞdziesz wiedziaÂł, co twĂłj sÂąsiad myÂśli o tobie, wiĂŞc nie bĂŞdzie prĂłbowaÂł myÂśleĂŚ Âźle, bo to bĂŞdzie publiczne. Konflikty jeszcze bĂŞdÂą, bo bĂŞdziemy siĂŞ dostosowywali, ale ich skala bĂŞdzie maÂła.
W sumie i tu i tam lepiej z sÂąsiadem napiĂŚ siĂŞ piwka, niÂż posÂłaĂŚ mu wiÂązkĂŞ, a okazji to zawsze jest pod dostatkiem.

[songo1970]

to trochĂŞ z innej beczki, ale w temacie-

WEHIKUÂŁ CZASU ZIEMIA 2013

ZIEMIA jest trzeci¹ planet¹ w Uk³adzie S³onecznym i jako trzeci z kolei œwiat zosta³a oddana w rêce ludzi. Niestety, tak¿e ludzkoœÌ trzeciej planety ugrzêz³a na bagnach tego œwiata. Czwarty wymiar mia³ siê objawiÌ dopiero wtedy, kiedy cztery Rasy Kosmiczne (Czerwona, Bia³a, Niebieska i ¯ó³ta) zaczê³yby harmonijn¹ wspó³pracê.

WehikuÂł CZASU Ziemia 2013 – to ostatnia deska ratunku, podarowana ludzkoÂści z wyÂższych sfer Bytu w celu zachowania Âżycia na Ziemi. Program ten pochodzi z pÂłaszczyzny SIÓDMEGO WYMIARU. ZostaÂł wniesiony na ZiemiÂą przez istoty PIÂĄTEGO WYMIARU, mogÂące swobodnie poruszaĂŚ siĂŞ w ró¿nowymiarowych Âświatach.

Wielu z tych braci inkarnowaÂło siĂŞ wewnÂątrz kultury MajĂłw celem zakotwiczenia tam bezcennej wiedzy galaktycznej. DziĂŞki nim moÂżemy odzyskaĂŚ teraz naszÂą dawnÂą pamiĂŞĂŚ, dokonaĂŚ niezbĂŞdnej korekty, naprawiĂŚ dysharmonie i w ten sposĂłb powrĂłciĂŚ do pierwotnej harmonii.

W historii ludzkoÂści nie raz doÂświadczaliÂśmy kontaktu z piÂątym wymiarem. Z tej strefy zeszÂły na ZiemiĂŞ istoty KrĂłlestwa Shambhala (geograficznie nieznane), ktĂłre wĂŞdrujÂąc przez przestrzeĂą tybetaĂąskÂą, zbieraÂły dane o stanie naszego wymiaru. Teraz Wojownicy Shambhali znowu zeszli na ZiemiĂŞ, aby w czynnej akcji, zaczynajÂąc od podstaw, usuwaĂŚ skutki pustoszÂącego materializmu, uzdrawiajÂąc jego przyczyny.

 W ten sposĂłb WehikuÂł CZASU Ziemia 2013 – zgodnie z obowiÂązujÂącymi prawami kosmologii – zacz¹³ budowaĂŚ nowy wzorzec, aby uwolniĂŚ z ciemnoÂści wszystkie istoty humanoidalne, w miĂŞdzyczasie nazwane homo sapiens.

W cyklu tym istniaÂły dwie alternatywy: albo bezwzglĂŞdna korekta albo zakoĂączenie Âżycia na Ziemi. Koniec Âżycia nie oznaczaÂłby totalnego koĂąca, ale opracowanie innego programu do realizacji gdzieÂś indziej we WszechÂświecie. ÂŻadna boska istota nie moÂże przestaĂŚ istnieĂŚ!

Faza HOMO SAPIENS byÂła najbardziej niebezpieczna w skrĂłconym programie uzdrowienia, ale bez tego skrĂłtu nie byÂłoby szans na uratowanie Ziemi. Cieszmy siĂŞ, Âże boski plan siĂŞ powiĂłdÂł. Teraz trzeba go jedynie uaktywniĂŚ!

Zaplanowana instalacja WehikuÂłu CZASU Ziemia 2013 byÂła skrĂłceniem programu Czasu Karmicznego, ciÂągnÂącego siĂŞ przez eony lat. Teraz dziĂŞki sile oÂświecenia kaÂżdy z nas moÂże naprawiaĂŚ dysharmonie, ktĂłre tak krwawo znaczyÂły naszÂą drogĂŞ.

ByĂŚ uzdrowionym oznacza wstÂąpiĂŚ w Âświadomy Byt przez dobrowolne zrzucenie sztywnego, iluzorycznego pancerza.
> POWRÓT DO DOMU OJCA
 BYÂŁ OD POCZÂĄTKU NASZYM CELEM! <

Przypomnijmy sobie ostatnie sÂłowa Midway-Commando, wypowiedziane do dwudziestu SzczepĂłw CZASU tuÂż przed uruchomieniem WehikuÂłu CZASU Ziemia 2013:
PamiĂŞtajcie, Âże spotkamy siĂŞ za 26 000 lat!
 Nie zapomnijcie pozostawiĂŚ tego miejsca piĂŞkniejszym,
 niÂż go zastaliÂście!

ZesÂłane na ZiemiĂŞ orszaki spirytualnych wojownikĂłw pokonajÂą biblijnÂą bestiĂŞ – TRZECH WÂŁADCÓW MATERIALIZMU (ÂŚmiertelny Strach, ¿¹dzĂŞ wÂładzy – System Pan – Niewolnik, chciwoœÌ – Czas to PieniÂądz) i w ten sposĂłb zamknÂą Stary Cykl CZASU.

Amen!
http://priveee.dyndns.org/Kippin/303-Ja%20jestem%20innym%20ty%201/303-04.htm

[blueray21]

Kolejny odcinek rewelacji nie ujawnia, za to k³adzie nacisk na wspó³pracê przez ³¹czenie siê z innymi.

Manuskrypt przetrwania - czêœÌ 203
01 paÂździernika 2012 |  aisha north

ChcielibyÂśmy skorzystaĂŚ z tej okazji, by jeszcze raz zag³êbiĂŚ siĂŞ nieco dalej w tym samym temacie, jak ostatnim razem, a mianowicie fakt, Âże masowe zmiany, ktĂłre przewidujecie sÂą w wielu aspektach juÂż w toku. Widzicie, zostaliÂście zaprogramowani, aby oczekiwaĂŚ jakiegoÂś ogromnego przewrotu lub kataklizm, jeÂśli wolicie. Ale znowu, plan, o ktĂłrym mĂłwimy nie wyglÂąda tak samo jak ten, u tak wielu z waszych bliÂźnich, ktĂłry  noszÂą w ich gÂłowach. Dlatego teÂż wielu straciÂło wiarĂŞ, patrzÂąc w zÂłym kierunku, czekajÂąc na coÂś, co ma jeszcze siĂŞ zamanifestowaĂŚ. WyjaÂśnijmy.

Jak zawsze, ludzkoœÌ zostaÂła zmanipulowana przez te same siÂły, ktĂłre trzymajÂą was w dole przez wywoÂłanie strachu w was, gdy prĂłbujecie b³¹kaĂŚ siĂŞ na uboczu drogi, ktĂłrÂą oni opracowali dla Was. Tak wiĂŞc robienie zmian i wyborĂłw, ktĂłre wszyscy z was dokonali, byÂło niczym innym, jeÂśli nie odwagÂą. GdyÂż, musieliÂście zmierzyĂŚ siĂŞ ze wszystkimi tymi obawami i zawsze, za kaÂżdym razem sÂłuchaliÂście waszego serca i odwaÂżyliÂście siĂŞ wybraĂŚ innÂą ÂścieÂżkĂŞ naprzĂłd niÂż tÂą, ktĂłra byÂła wpisana dosÂłownie w waszych genach. Jak mĂłwiliÂśmy o tym,  tak wiele razy w poprzednich wiadomoÂściach, ludzkoœÌ Âżyje, przy zaÂłoÂżeniu, Âże macie wolnÂą wolĂŞ, podczas, gdy "wola" naprawdĂŞ zostaÂła starannie dostosowana do lalkarzy siedzÂących za kulisami i pociÂągajÂących za sznurki. Dlatego wasze dziaÂłania na tak wiele sposobĂłw byÂły kontrolowane przez zachowania, ktĂłre zostaÂły zaprogramowane w Was. Innymi sÂłowy, mieliÂście postĂŞpowaĂŚ zgodnie z wÂąskÂą ÂścieÂżkÂą ustanowionÂą przez te stworzenia, ktĂłre uwaÂżaÂły siĂŞ za waszych panĂłw, Âżeby nie dokonywaĂŚ wyborĂłw, ktĂłre byÂłyby sprzeczne z ich najlepszym interesem. I, jak juÂż wiecie, ich dobro nie jest takie samo, jak wasze. Ale, poniewaÂż oni byli bardzo ostroÂżni w ukrywaniu ich ÂścieÂżek, wy nie wiedzieliÂście, Âże rzeczywiÂście chĂŞtnie idziecie za ich prowadzeniem. StÂąd, niegospodarnoÂści na tak wielu poziomach, wzmacniane tymi zaprogramowanymi bodÂźcami, ktĂłre faktycznie wynagradzaÂły,  kiedy robiliÂście rzeczy, ktĂłre zostaÂły uznane przez panĂłw a "dobre".

I jeÂśli kiedykolwiek zb³¹dziliÂście z dala od ich nierĂłwnej drogi, byliÂście karani na tak wiele sposobĂłw, w szczegĂłlnoÂści poprzez wyzwolenie tego wrodzonego strachu, w ktĂłrym was ustawili. A jak wszyscy wiecie, juÂż tak dobrze, idÂąc na przekĂłr temu, co byÂło uznawane za "akceptowane zachowanie" prawie rutynowo spotykaÂło ostracyzm waszych bliÂźnich. I myÂślimy, Âże wszyscy macie doskona³¹ wiedzĂŞ o obcinaniu kwot na poÂśmiewisko, niepewnoœÌ i trudnoœÌ wyborĂłw Âżyciowych, takich jakie wasza wola urodzi. Ale wytrwaliÂście, nie waÂżne jak trudno byÂło, nie tylko wokó³ was, ale takÂże, ten wewnĂŞtrzny gÂłos pochodzÂący od waszego  wÂłasnego ego pracowaÂł z dala od Was, dosÂłownie , aby zatrzymaĂŚ was na  waszych ÂścieÂżkach. Ale nie udaÂło im siĂŞ, a wam siĂŞ udaÂło, a teraz wszyscy stoicie przed nami, silni i wysocy, i Âświecicie waszym ÂświatÂłem nad morzem mgÂły zakrywajÂącej tak wielu waszych braci i siĂłstr. Ale teraz, z tego morza mgÂły, widaĂŚ tak wiele innych dzielnych dusz wyÂłaniajÂących siĂŞ. I bĂŞdzie w koĂącu ÂświtaĂŚ u was, Âże ta droga, ktĂłrÂą wybraliÂście, o ktĂłrÂą dosÂłownie walczyliÂście idÂąc wzdÂłuÂż przez tak dÂługi czas, Âże ta droga nie byÂła tak samotna, jak macie na myÂśli. GdyÂż tam istniejÂą dosÂłownie tysiÂące innych, ba miliony, ktĂłrzy powielajÂą tÂą samÂą drogĂŞ, ale gdy wy wszyscy byliÂście oddzieleni od siebie, nie byli w stanie wykryĂŚ obecnoÂści wielu innych dzielnych pionierĂłw walczÂących tÂą samÂą walkĂŞ przeciwko mocy, ktĂłra byÂła. Ale teraz moÂżecie zacz¹Ì nie tylko wykrywaĂŚ obecnoœÌ innych, moÂżecie rĂłwnieÂż uruchomiĂŚ o wiele bliÂższÂą interakcjĂŞ na tak wiele sposobĂłw. I mamy na myÂśli to, zarĂłwno w sensie metafizycznym, ale takÂże w sensie fizycznym. Teraz, nadszedÂł czas, aby zacz¹Ì przyciÂąganie tych po³¹czeĂą, i zacz¹Ì ci¹¿yĂŚ w kierunku tych, ktĂłre czujÂą siĂŞ w obowiÂązku, aby spotkaĂŚ siĂŞ z wami.

To nie znaczy, ¿e wszyscy musz¹ zacz¹Ì dos³ownie lataÌ po ca³ym œwiecie. To po prostu oznacza, ¿e wszyscy znajdziecie kogoœ w swoim otoczeniu, który wy³ania siê z tej mg³y, o której wspominaliœmy wczeœniej. I oka¿e siê, ¿e nawet jeœli do tej pory widzia³eœ siebie jako samotn¹ wyspê nadziei, dryfuj¹c¹ w morzu beznadziei, teraz te¿ zobaczysz l¹d gdzieœ na horyzoncie. Wiêc zacznijcie szukaÌ, drodzy, gdy¿ ci inni podró¿ni mog¹ byÌ bli¿ej, ni¿ myœlicie. A kiedy znajdziecie siebie nawzajem, magiczne rzeczy zaczn¹ siê dziaÌ. Bo wtedy, koncentracja zasobów rozpocznie siê na dobre, a razem, mo¿ecie zacz¹Ì budowaÌ coœ, co jest tak rozleg³e i potê¿ne nie macie pojêcia.

WiĂŞc wiedzcie, Âże samotna podró¿ przez ten ogromny ocean wreszcie zbliÂża siĂŞ do koĂąca, i macie wiele pocieszenia i radoÂści pod rĂŞkÂą. GdyÂż wasz sÂąsiad jest tak chĂŞtny, jak wy jesteÂście dosÂłownie dostaĂŚ do tego show w drodze. Wy wszyscy byliÂście dobrze przygotowani do tego, gdyÂż wy wszyscy wyrzuciliÂście te stare wiĂŞzy strachu trzymajÂącego was w dole. I chcemy wam przypomnieĂŚ, Âże wszyscy zaszliÂście tak daleko wy³¹cznie o  wÂłasnych siÂłach, a wiĂŞc nawet jeÂśli nie moÂżesz znaleŸÌ Âżadnej z tych innych wysp pod rĂŞkÂą w tej chwili wiedz, Âże jesteÂś w stanie wytrzymaĂŚ nieco dÂłuÂższy okres samotnoÂści, jeÂśli bĂŞdzie trzeba. Ale znowu, nie jesteÂś sam w tym w Âżaden sposĂłb, poniewaÂż jesteÂśmy zawsze, zawsze przy twoim boku. Ale to, co masz w zanadrzu, to jest spotkanie siĂŞ z niektĂłrymi z tych innych dusz ÂświecÂących, ktĂłrzy tak chĂŞtnie walczyli w takich samych bitwach, ktĂłre ty miaÂłeÂś, i ktĂłrzy takÂże ustawili siebie wolnymi od starych okowĂłw "nowoczesnego spoÂłeczeĂąstwa". I kiedy to zrobicie (spotkacie siĂŞ), nic nie bĂŞdzie juÂż takie samo, nigdy.

---

http://aishanorth.wordpress.com/

[PrzebiÂśnieg]

Widzicie, zostaliÂście zaprogramowani,

Widzimy, Âże wrzucacie wszystkich do jednego wora
to pa

PS]
MoÂże u nich wszyscy myÂślÂą tak samo, wyglÂądajÂą tak samo, czujÂą tak samo, majÂą te same barwy i co jeszcze  te same gÂłowy i sÂą bardzo smutni i strachliwi i nie majÂą pifka

[blueray21]

Nie s¹dzê, Przebiœniegu - JednoœÌ Œwiadomoœci to jest zbiór po³¹czonych miêdzy sob¹ indywidualnych œwiadomoœci.
A to oznacza, ¿e nawet ¿ony (jeœli s¹) nie s¹ wspólne, a ju¿ na pewno nie myœli, natomiast poprzez po³¹czenia wzajemne i ze wszystkim, doœwiadczenia wszystkich innych - (co najmniej) w tym zbiorze s¹ dostêpne natychmiast i wiesz jak siê "s¹siad" czu³ po wypiciu czwartego piwka.
Strach i smutek w tamtych wibracjach (5W), nie istniejÂą!

==============================================================

A teraz kolejny odcinek, g³ównie w³aœnie o strachu w 3W na koniec cyklu.

Manuskrypt przetrwania - czêœÌ 204
03 paÂździernika 2012 |  aisha north

W miarĂŞ upÂływu czasu i zmiany biegĂłw, wszyscy czujecie siĂŞ wzrost aktywnoÂści teraz, Âże koniec cyklu dobiega koĂąca. Jak zwykle, nie jest to jak zapowiedÂź smutku i Sadu ostatecznego, tylko jako przypomnienie, Âże wychodzicie z cienia starego i wchodzicie w jasne ÂświatÂło jutra. WyjaÂśnijmy.

Jak ju¿ powiedzieliœmy przy tak wielu wczeœniejszych okazjach, ludzie zostali dok³adnie zaprogramowani, aby zobaczyÌ jak¹kolwiek zmianê na lepsze jako przeciwieùstwo, a mianowicie przesuniêcie w golców bez nadziei na zbawienie. St¹d mnogoœÌ piewców katastrofalnych wizji, którzy tak g³oœno deklaruj¹, ¿e ludzkoœÌ zmierza do zniszczenia. A poniewa¿ ten rok przez wielu zosta³ oznaczony jako "rok Armagedonu", wszystko jest na pewno podgrzewane. Zw³aszcza w tych kana³ach, to znaczy, tej elektronicznej sieci, która œwiat ³¹czy.

Widzicie, jest tak wielu jeszcze pod urokiem starej iluzji, Âże bĂŞdÂą traciĂŚ czas na gÂłoszenie koĂąca Âświata, i tak wielu, ktĂłrzy sÂą skÂłonni zgodziĂŚ siĂŞ z ich punktem widzenia, Âże wszyscy oni stracili wiarĂŞ w nowe jutro. BĂŞdÂą widzieĂŚ jak ÂśmierĂŚ i zniszczenie czai siĂŞ w kaÂżdym rogu, i sÂą speÂłnieni przez codzienne przesÂłania w wiadomoÂściach, ktĂłre zdajÂą siĂŞ gÂłosiĂŚ to samo. Dlatego ÂświĂŞto strachu zaczyna uzyskiwaĂŚ dobrÂą przyczepnoœÌ na tak wielu waszych bliÂźnich. MĂłwiliÂśmy to wczeÂśniej i powiemy jeszcze raz i za kaÂżdym razem, kiedy bĂŞdziemy mogli: nie dajcie siĂŞ zÂłapaĂŚ w tÂą puÂłapkĂŞ wywoÂłanego strachu, gdyÂż  to jest tak, Âże to puÂłapka, ktĂłra zÂłapie tak wielu i zaskoczy, spowoduje oddawanie ich nowoznalezionej wolnoÂści w zamian za inny dÂługi pobyt w tym morzu rozpaczy, z ktĂłrego w koĂącu udaÂło im siĂŞ wybrn¹Ì. WiĂŞc jeszcze raz, weÂźcie to jako ostrzeÂżenie, aby byĂŚ bardzo ostroÂżnym, na co naraÂżacie siebie w czasie przed wami, bo bĂŞdzie wiele okazji, aby spotkaĂŚ siĂŞ z tymi rozsiewaczami katastrofalnych wiadomoÂści wizji, jeÂśli tak chcecie.

Bo, gdy koÂła obracajÂą siĂŞ coraz szybciej i szybciej, zmiany, ktĂłre przynoszÂą uczyniÂą, Âże wiele nieÂśmiaÂłych dusz uwierzy w tzw.  koniec Âświata, i oni bĂŞdÂą skÂłonni do trzĂŞsienia siĂŞ ze strachu w sytuacji, gdy nikt nie stoi w ich zasiĂŞgu. WiĂŞc pozostaĂącie skoncentrowani, i wiedzcie, Âże zmiany, ktĂłre my ogÂłaszamy nie pociÂągnÂą za sobÂą koĂąca Âświata, jak sÂą one przedstawiane tak bezczelnie w waszych filmach horroru. Nie, one wi¹¿¹ siĂŞ z zupeÂłnie czymÂś innym, i jak juÂż omawiano w tych postach, zmiany sÂą juÂż na dobrej drodze. Jak powiedzieliÂśmy wczeÂśniej, jest to koniec cyklu, cyklu, ktĂłry byÂł zbyt dÂługi w myÂślach kaÂżdego i cyklu, ktĂłry zostaÂł mocno wydÂłuÂżony przez tych Waszych mrocznych panĂłw. Dla nich to, co widzÂą wokó³ siebie w momencie, gdy mĂłwiÂą o globalnych katastrofach, bo nie mogÂą zobaczyĂŚ, Âże ich suwerennoœÌ nad ludzkoÂściÂą dobiega koĂąca. Ale dla reszty z was to, co widaĂŚ wokó³ was oznacza wolnoœÌ, i to mamy na myÂśli, w kaÂżdej konotacji tego sÂłowa.

Wiêc trzymajcie siê czyœci w waszych sercach o tym, inaczej ci przeciwnicy mog¹ wk³adaÌ swoje lepkie palce w wasze g³owy i spróbowaÌ przekonaÌ was równie¿, ¿e nale¿y daÌ kolejnego g³êbokiego nura w ten basen strachu, o którym wiedz¹, ¿e zmyje tak du¿o, tej ciê¿ko zarobionej Waszej Mocy. Uwa¿amy, ¿e wszyscy zobaczycie, co mamy na myœli to, gdy bêd¹ na wiele sposobów staraÌ siê wystawiÌ show, aby wzbudziÌ tylko taki rodzaj odpowiedzi w was wszystkich. Powtarzam, to nie ma was straszyÌ, tylko ostrzec, ¿e wojska negatywnoœci ciê¿ko pracuj¹ staraj¹c siê znaleŸÌ sposób, aby zachêciÌ was do swojej owczarni. Wiêc zawsze, zawsze zachowajcie skupienie siê na œwietle, i jak zobaczycie, punkty œwiat³¹ ju¿ zaczynaj¹ ³¹czyÌ siê w wiêksze i wiêksze sfery, które bêd¹ bardzo trudne do zgubienia z widoku, nawet dla najbardziej nieœmia³ych serc. Wiêc stójcie mocno, bêd¹c obudzonymi i zachowajcie skupienie, nawet jeœli zostaliœcie poobijani i poturbowani przez wszystkich tych, którzy próbuj¹ zmusiÌ was, aby spojrzeÌ w otch³aù, jak¹ stworzyli. W ten sposób, nie ma mo¿liwoœci, ¿e zrobicie to, czego chc¹, i stracicie równowagê ponownie.

---
http://aishanorth.wordpress.com/

[komandos040]

blueray21

oni to twierdzÂą, Âże sÂą z 5-go wymiaru, gdzie juÂż nie ma dualizmu

WiĂŞc mĂłwiÂą o czymÂś o czym nie maja zielone pojĂŞcia.
Nie majÂą doÂświadczeĂą w ciaÂłach.
I co nie chcÂą nowych ciaÂł a przestrzeni teÂż nie majÂą indywidualnej dla kaÂżdego tylko wspĂłlna
Socjalizm 5D znaczy siĂŞ
Nie ma dualizmu a toĂŚ przecie w Innej przestrzeni w tzw Nowym bĂŞdzie dualizm tylko nasze przejawy bĂŞdÂą nie tak zgĂŞszczone
Nie bĂŞdzie odÂżywiania znaczy miecha itd wiĂŞc nie bĂŞdzie jeden poÂżeraÂł drugiego...
Lecz dualizm bĂŞdzie 
DziĂŞki szacowny
LubiĂŞ jak teoretyk mĂŞdrkuje zawsze wtedy jest okazja napiĂŚ siĂŞ piwka
to pa

Szacowny PrzebiÂśniegu, ale jaki bĂłl dla Ciebie bĂŞdzie, gdy wybierzesz siĂŞ do 4-5 wymiaru nie zabierajÂąc piwek ?
No chyba, Âże by tam przygotowywali niebiaĂąskie gorzelnie. Skoro wino jest powaÂżane.
Ale wtedy byÂłaby zachwiana caÂła NajwyÂższa ÂŚwiadomoœÌ, bo procenty swoje robiÂą. 
No to Szacowny To Pa Pa.

[PrzebiÂśnieg]

komandos040

Szacowny PrzebiÂśniegu, ale jaki bĂłl dla Ciebie bĂŞdzie, gdy wybierzesz siĂŞ do 4-5 wymiaru nie zabierajÂąc piwek ?

Ano szacowny komandosie040 nie ukrywam, Âże trochĂŞ bĂŞdzie mi dziwnie bez pifka
Czy bĂŞdzie ten 4-5 wymiar?
Nazwy tego samego bywajÂą roÂżne lecz to co do mnie przychodzi wskazuje raczej na inna przestrzeĂą niÂż wymiar.
Jaka jest ró¿nica?
Ano taka, Âże oni twierdzÂą Âże tam sÂą, a mi przychodzi, Âże to ziemianie czyli my tam bĂŞdziemy pierwsi.
Bo tylko my znaczy ziemianie pracowali w ciaÂłach fizycznych teÂż.
Tzn pracowali na wszystkich planach jednoczeÂśnie, maÂło tego pracowaliÂśmy my czyli ziemianie na jedynej planecie na ktĂłrej byÂła hm poligonem wszystkich dwunastu praw.
Bo tylko my ziemianie mamy doÂświadczenia uniwersalne, bo tylko nas nazywano kundlami kosmicznymi Bo wreszcie tylko nas ostatnio tak ,,kochajÂą" a miĂŞdzy sobÂą siĂŞ ÂżrÂą 
Oczywiœcie takie informacje ja odbieram zreszt¹ garœÌ Cz³owieka by siê znalaz³o co odbieraj¹ podobnie, garœÌ co czuje podobnie, garœÌ co widzi podobnie, garœÌ co ....podobnie.
W kaÂżdym razie nijak mi po drodze z tymi co czekajÂą na nas w 4-5 wymiarze bo nie interesuje mnie wymiar tylko przestrzeĂą Inna PrzestrzeĂą
Dodam tylko, Âże czĂŞsto brakuje mi nazw na to co odbieram bo to tak jak z ÂłacinÂą nie ma nazwy wiertarka po Âłacinie 
Wiem teÂż Âże piwka tam nie bĂŞdzie, a nawet jak to nie bĂŞdziemy mieli ukÂładu trawiennego
to pa
to pa

[barneyos]

Czyli, Âże jednak my tym Âłakomym kÂąskiem, a nawet wisienkÂą na torcie, dlatego tak o nas wojujÂą. Ale z tego by wynikÂło, Âże ten z Onych, ktĂłrego akurat bĂŞdziemy najbardziej kochaĂŚ, bĂŞdzie mieĂŚ niezÂłe bonusy, jak juÂż My zawĂŞdrujemy tam.

Chyba, ze jest jakieÂś inne wytÂłumaczenie tego.

[blueray21]

WytÂłumaczenie energetyczne jest proste, jeÂśli nie sÂą tymi, za ktĂłrych siĂŞ podajÂą, tylko takimi kosmicznymi pijawkami. Wtedy to my bylibyÂśmy pifkiem dla nich.
Jednak ja uwaÂżam, Âże to nie ten przypadek, aczkolwiek gÂłodnych bytĂłw w astralu dostatek, ale w nastĂŞpnym wymiarze, czy jak PrzebiÂśnieg twierdzi przestrzeni, polaryzacja ulegnie znaczÂącej redukcji, wiĂŞc tego typu operacje (kradzieÂży energii) nie bĂŞdÂą miaÂły miejsca, ani powodu.
Ewentualny podstĂŞp jaki widzĂŞ w moÂżliwoÂściach polega na tym, Âże "kosmiczni ogrodnicy" chcieliby zaprosiĂŚ nas do swojego ogrĂłdka gdzieÂś indziej w 3W. Technicznie przez masowe "ujawnienie" i lÂądowanie.
Wiele przekazĂłw twierdzi, Âże przed 21.12.2012 nie mogÂą, a potem to juÂż nie bĂŞdzie miaÂło znaczenia, przynajmniej dla tych co przestrzeĂą zmieniÂą. MoÂże bĂŞdzie miaÂło dla tych, ktĂłrzy nie chcÂą zmieniĂŚ, bo tacy sÂą i moÂże jest to opcja dla nich.

[arteq]

aleÂż bĂŞdzie pusto w tym "starym" 3 wymiarze, bo jak widzĂŞ to wszyscy wybierajÂą siĂŞ do tego 4... zachodzi wiĂŞc przypuszczenie, Âże wtedy niczym nie bĂŞdzie siĂŞ ró¿niÂł od... 3 

[PrzebiÂśnieg]

arteq

ale¿ bêdzie pusto w tym "starym" 3 wymiarze, bo jak widzê to wszyscy wybieraj¹ siê do tego 4... zachodzi wiêc przypuszczenie, ¿e wtedy niczym nie bêdzie siê ró¿ni³ od... 3

Chyba jednak nie wszyscy
W kaÂżdym bÂądÂź razie ja siĂŞ do jakiegoÂś ichniego wymiaru czy to takiego a takiego nie wybieram
ja

W kaÂżdym razie nijak mi po drodze z tymi co czekajÂą na nas w 4-5 wymiarze bo nie interesuje mnie wymiar tylko przestrzeĂą Inna PrzestrzeĂą

To co piszÂą ci z tych wymiarĂłw bardzo przypomina mi tzw niebo 
A oni anioÂłkĂłw 
Có¿ droga wolna kto chce niech próbuje ale jak wczeœniej rzek³em nie jestem osobiœcie tym zainteresowany
to pa

[Dariusz]

I s³usznie prawicie. WiêkszoœÌ wybiera siê do tych wy¿szych wymiarów i jakoœ dziwnie to traktuj¹, jako tylko przejœcie gdzieœ tam. To jest przewidziane dla wielu, a nawet przejœcie jeszcze dalej, to zale¿y od rozwiniêcia danej jednostki.
Jednak zdecydowana wiêkszoœÌ nas bêdzie, przejdzie do tego V wymiaru - nieba? (na szczêœcie nie, choÌ tak wiele religii to przedstawia).
Teraz zaÂś naleÂży sobie uzmysÂłowiĂŚ, Âże przejÂście do wyÂższego dotyczy nie tylko ludzi, ale i Ziemi. Tak wiĂŞc wielu z nas pozostanie na tej "wzniesionej" Ziemi i bĂŞdzie kontynuowaÂło uzdrawianie i jej, i nas.
Niekiedy zapytowujemy, sam teÂż o to siĂŞ dochodziÂłem, dlaczego V, a nie IV wymiar? Logika podpowiada, ze musi byĂŚ po kolei. Wg tego, co przekazujÂą LO wszystko jest po kolei:

Zauwa¿cie, ¿e: wasze obecne pole percepcji nale¿y do pasm czêstotliwoœci D-3. Mo¿ecie postrzegaÌ pasma czêstotliwoœci D-3, jako przejaw rzeczywistoœci, poniewa¿ wasza œwiadomoœÌ znajduje siê obecnie w D-4.

Legenda:
D-3, D-4 - wymiary 3 i 4

[PrzebiÂśnieg]

Dodam do tego co napisaÂł szacowny Dariusz, Âże moim skromnym zdaniem oni sÂą leniami i to wielkimi, albo nas majÂą za ciemniakĂłw do potĂŞgi entej lub ich umysÂły sÂą tak skostniaÂłe, Âże nawet na przedmurze Nowego  siĂŞ nie otworzyÂły.
Dlaczego dlatego, ze kaÂżdy moÂże sobie poczytaĂŚ sobie historiĂŞ Horusa i historie Jezusa
Tylko zamieniono imiona reszta to samo
Tak samo jak siĂŞ czyta channelingi to te ichnie opowieÂści i nauki oprĂłcz nazw i to tylko i wy³¹cznie raj czy teÂż niebo zamieniono na 4 lub 5 wymiar, zaÂś archanioÂły i caÂła inna czereda dalej funkcjonujÂą no i ba mianowali siĂŞ juÂż naszymi hm przewodnikami 
OczywiÂście mam nadziej, Âże wielce szacowny blu nie obrazi siĂŞ na mnie bo jego zaangaÂżowanie  jest prawdziwe i tego nie krytykuje
to pa

[blueray21]

A teraz kolejny odcinek. Jest on inny niÂż pozostaÂłe, nie ma przypominania tylko, bardziej wyjaÂśnienia.


Manuskrypt przetrwania - czêœÌ 205
08 paÂździernika 2012 - |  aisha north

LudzkoœÌ jako gatunek od zbyt dawna byÂła siedliskiem myÂśli, Âże nie sÂą w stanie nic zrobiĂŚ, jedynie iœÌ w Âślady swoich przodkĂłw. Innymi sÂłowy, dla wielu, myÂśl otwarcia siĂŞ na ideĂŞ, Âże nie jesteÂście jedynymi Âżywymi istotami w znanym wam wszechÂświecie jest dla nich jedynie fantazjÂą, poniewaÂż uwaÂżajÂą siĂŞ za szczyt stworzenia. I jako takich, nic nie moÂżna zrobiĂŚ bez nich, jako bĂŞdÂących prowodyrami tego. I rĂłwnieÂż widzÂą to jako  ich nadane prawo, gdyÂż uwaÂżajÂą resztĂŞ otaczajÂącÂą ich jako  swojÂą domenĂŞ. Teraz jednak, gdy coraz wiĂŞcej z was zaczyna siĂŞ budziĂŚ do faktu, Âże ludzkoœÌ nie jest sama w tej ogromnej przestrzeni, idea suwerennoÂści innych Âżywych istot zaczyna teÂż upadaĂŚ, i sÂłusznie, gdyÂż nie jesteÂście dÂłuÂżej panami nad niczym, niÂż ktokolwiek inny. JesteÂście zwykÂłym punkcikiem w stworzeniu, ale razem z tymi wszystkimi niezliczonymi innymi "plamkami", ktĂłre istniejÂą wszĂŞdzie, stanowicie ogromny gobelin, tkany razem jak nici jedwabnych w coÂś tak piĂŞknego, Âże bĂŞdzie dosÂłownie zapieraĂŚ dech w piersiach, gdy po raz pierwszy zobaczycie go w caÂłej jego zÂłoÂżonoÂści.

Widzicie, w przeciwieĂąstwie do tak wielu waszych bliÂźnich uwierzyliÂście, Âże nie jesteÂście sami, i nigdy nie bĂŞdziecie, a to niesie ze sobÂą wiele skutkĂłw. Gdy  wiĂŞcej z was obudzi siĂŞ do tego faktu, wiĂŞc takÂże pomysÂł bycia odpowiedzialnym tylko wobec waszych rĂłwieÂśnikĂłw rĂłwnieÂż odpada. Bo nie moÂżecie rozpocz¹Ì otwarcia siĂŞ na tĂŞ prawdĂŞ, Âże jesteÂście, ale niewielkÂą czĂŞÂściÂą tego caÂłego stworzenia bez jednoczesnego porzucenia idei siebie jako jakiegoÂś rodzaju panĂłw Âświata. Bo nie jesteÂście, ale teÂż nie jest nikt inny, gdyÂż to jest kreacja skonfigurowana przez fragmenty, gdzie nikt nie ma wiĂŞcej mocy lub nie jest uwaÂżany za waÂżniejszego niÂż inni. To dlatego, Âże w rdzeniu, wszyscy jesteÂśmy tym samym, i nawet, jeÂśli nasze zewnĂŞtrzne wyglÂądy i miejsca zamieszkania bĂŞdÂą siĂŞ znacznie ró¿niĂŚ, nikt nie moÂże nazwaĂŚ siĂŞ uprawnionym do bycia "wÂładcÂą" reszty. I to jest dokÂładnie miejsce, gdzie ci upadli nazywajÂący siebie waszymi wÂładcami sÂą w b³êdzie. MyÂślÂą, Âże mogÂą kontynuowaĂŚ tĂŞ ich gierkĂŞ, uÂżywajÂąc was jako ich zabawki i panowania nad wami w kaÂżdym aspekcie, ale to juÂż nie ten przypadek. WiĂŞc teraz, pÂływy (fale) zwrĂłciÂły siĂŞ przeciwko nim, jak juÂż zostaÂło wspomniane tyle razy, i czas, aby doprowadziĂŚ rzeczy do rĂłwnowagi znĂłw nadszedÂł. A wraz z nim idea, Âże kilku waszych moÂże deklarowaĂŚ siĂŞ wÂładcami reszty was rĂłwnieÂż dobiega koĂąca. PoniewaÂż nie ma moÂżliwoÂści, Âżeby kaÂżdy pojedynczy podmiot mĂłgÂł b³êdnie nazywaĂŚ ludzi swoimi wyborcami lub poddanymi.

ChciwoœÌ, napêdzana przez strach, nie bêdzie ju¿ sposobem, w jaki ludzie bêd¹ rz¹dziÌ siê w przysz³oœci, gdy¿ ca³¹ podstaw¹ tego stworzenia jest szacunek i zjednoczenie. Innymi s³owy, idea lenna rozsianych po waszej planecie, gdzie wszystko jest podzielone tak, ¿e niektórzy mog¹ twierdziÌ, ¿e maja w³adzê nad innymi, jest pozycj¹ do wykreœlenia. Przez wchodzenie do prawdy, ¿e jesteœcie w rzeczywistoœci nie tylko mieszkaùcami tej planety, ale równie¿ obywatelami ca³ej kreacji, zdacie sobie równie¿ sprawê, ¿e jako gatunek, jesteœcie tylko jednostk¹, a wraz z tym, równie¿ uœwiadomicie sobie, ¿e nie macie siê czego obawiaÌ od waszych bliŸnich. Nie bêdziecie podzieleni ju¿ d³u¿ej, macie byÌ zjednoczeni jako jedna grupa istot, wszyscy gotowi, aby odzyskaÌ piêkno i spokój, które ta planeta kiedyœ utrzymywa³a w prawdzie. Ale po drodze trzeba bêdzie pozbyÌ siê wszystkich starych pojêÌ "ich" i "nas", zdefiniowanych przez wygl¹d skóry, przez jêzyk, którym mówicie lub miejscem, w którym zamieszkujecie. Innymi s³owy, wszystkie stare granice, czy s¹ one na mapie lub tylko w waszych umys³ach, bêd¹ musia³y znikn¹Ì w celu, abyœcie stali siê prawdziwymi obywatelami gwiazd, którymi naprawdê jesteœcie.

Ale nie martwcie siê, gdy¿ to bêdzie tylko naturaln¹ konsekwencj¹ dla was wszystkich, gdy zas³ony opadn¹ ca³kowicie i zobaczycie ten fakt dla siebie. Potem, te stare pojêcia separacji bêd¹ niewa¿ne i niczym, i tylko ci, opieraj¹cy siê, aby przyj¹Ì ca³¹ prawdê tego ods³oniêcia bêd¹ uparcie próbowaÌ trzymaÌ siê starego sposobu dokonywania oddzielenia od reszty z was. Ale bêd¹ musieli ciê¿ko walczyÌ z tym, bez skutku, bo to jest fakt, który bêdzie bardziej ni¿ oczywisty dla wszystkich. Tak wiêc bez wzglêdu na to jak wysokie siê wydaj¹, te stare i sztywne granice utworzone, aby utrzymaÌ wszystkich z dala, i nie tylko od nas, ale tak¿e od was, one wszystkie upadn¹ pod naporem prawdy. Wiêc spójrzcie w przysz³oœÌ i bêdzie widaÌ, ludzi zjednoczonych, nie tylko z ich braÌmi z ca³ego œwiata, ale tak¿e z ca³¹ reszt¹ nas gotowych i chêtnych do zjednoczenia siê z Wami po raz kolejny. Gdy¿ nadchodzi czas, moi drodzy, i to przyjdzie byÌ mo¿e szybciej ni¿ myœlicie. Gdy¿ widzimy, jak wielu z was ju¿ otworzy³o swoje serca na nas, i jak ten przep³yw mi³oœci nadal roœnie, jak te granice ju¿ zaczynaj¹ siê rozpadaÌ. I kruszyÌ siê bêd¹, nie ma si³y na œwiecie, bêd¹cej w stanie powstrzymaÌ d³u¿ej t¹ powódŸ.

-

http://aishanorth.wordpress.com/

[PrzebiÂśnieg]

blueray21

JesteÂście zwykÂłym punkcikiem w stworzeniu, ale razem z tymi wszystkimi niezliczonymi innymi "plamkami", ktĂłre istniejÂą wszĂŞdzie, stanowicie ogromny gobelin, tkany razem jak nici jedwabnych w coÂś tak piĂŞknego, Âże bĂŞdzie dosÂłownie zapieraĂŚ dech w piersiach, gdy po raz pierwszy zobaczycie go w caÂłej jego zÂłoÂżonoÂści.

Cierpliwy jestem wiĂŞc cierpliwie powtĂłrzĂŞ oni nas postrzegajÂą tylko i wy³¹cznie przez pryzmat naszych ciaÂł ewentualnie jeszcze widzÂą aurĂŞ - jak zwaÂł tak zwaÂł 
Jak bylem mÂłody to popularna byÂła wÂśrĂłd rockmenĂłw kapela AC/DC 
W kazej pisence inne by³y s³owa ale muzyka na jedno kopyto - có¿ byli tacy, którym siê to podoba³o
Dla kaÂżdego co innego
to pa

PS
DziĂŞki ci blueray21 Âże siĂŞ na mnie nie pogniewaÂłeÂś 

[blueray21]

Kolejny krótki odcinek zwraca uwagê na inne aspekty bie¿¹cej sytuacji.


Manuskrypt przetrwania - czêœÌ 206
10 paÂździernika 2012 |  aisha north

Jak ju¿ stwierdzono, fale energii rozbijaj¹ siê na waszych brzegach znowu i znowu, i z tymi falami, du¿o œmieci siê pieni. Tak wiêc dla zwyk³ego widza, iloœÌ szcz¹tków wydaje siê byÌ coraz wiêksza, nawet, gdy linia wodna wspina siê coraz bli¿ej do ich stóp. Wyjaœnijmy.

Jak juÂż powiedzieliÂśmy tyle razy, pÂływy rzeczywiÂście zawrĂłciÂły, ale z przypÂływem, bĂŞdzie to, co niektĂłrzy nazywajÂą prawdziwym napÂływem gĂŞstszego materiaÂłu. Przez to, mamy na myÂśli to, Âże ze wzglĂŞdu na fakt, Âże iloœÌ ÂświatÂła na waszym brzegu wzrasta, Âłatwiej bĂŞdzie dostrzec te pozostaÂłoÂści ciemnoÂści, ktĂłre wci¹¿ sÂą jakby wiszÂące. I tak, one bĂŞdÂą na wiele sposobĂłw, stanÂą siĂŞ bardziej widoczne dla was  wszystkich, i dla wielu, bĂŞdzie to sygnaÂł jesteÂście jeszcze bardziej zanieczyszczeni, niÂż przedtem. WiĂŞc dla nich ta droga do oczyszczenia z tych szkodliwych towarĂłw wydaje siĂŞ byĂŚ bardzo dÂługa. StÂąd poziom frustracji roÂśnie, i tak teÂż iloœÌ kwasu aÂż leje siĂŞ z waszych bliÂźnich. To przychodzi we wszystkich ksztaÂłtach i rozmiarach, ale te wybuchy sÂą tylko spowodowane skupieniem siĂŞ przez nich na pozostaÂłych szczÂątkach zamiast na czystych wpÂływajÂących wodach. Ale tak samo jak trudno jest siĂŞ skupiĂŚ na delektowaniu malowniczych widokĂłw gdzieÂś jeÂśli jesteÂś nĂŞkany przez zbyt duÂżo Âśmieci pozostawionych przez poprzednich goÂści, tak teÂż jest w tej fazie oczyszczania. Tak wiele jest zmywane przez ten trwajÂący cykl przychodzÂących fal oczyszczajÂących energii, Âże bĂŞdzie wam wydawaĂŚ siĂŞ, jakbyÂście byli coraz bardziej zanieczyszczeni, podczas gdy faktycznie jest dokÂładnie odwrotnie. Ale dla was, moÂże to wyglÂądaĂŚ jakbyÂście zostali uwiĂŞzieni w wstecz, otoczeni ró¿nego rodzaju nieprzyjemnymi Âśmieciami na powierzchni wokó³ was, a sama powierzchnia bĂŞdzie wydawaĂŚ siĂŞ byĂŚ ÂśliskÂą od oleistej pozostaÂłoÂści chemikaliĂłw wyciekajÂących z niektĂłrych gnijÂących struktur . Trudno nie czuĂŚ siĂŞ dotkniĂŞtymi tymi wyciekami negatywnej energii, ale jest bezpieczny sposĂłb wydostania siĂŞ z nich. Przez dosÂłownie schylenie siĂŞ pod powierzchniĂŞ, zobaczycie,  Âże ta szumowina jest dosÂłownie tylko takÂą cienkÂą warstwÂą pokrywajÂącÂą powierzchniĂŞ na maÂłej czĂŞÂści tego rozlegÂłego oceanu, w ktĂłrym wszyscy pÂływacie. I pod tÂą cienkÂą bÂłonÂą, wszystko jest takie dziewicze, jak byÂło na samym poczÂątku, i tam moÂżecie znaleŸÌ spokĂłj, ukojenie i prostotĂŞ.

Jak zawsze, mówimy w przypowieœciach, ale przes³anie jest jasne. Nie pozwólcie, aby te wybuchy rozpaczy napêdzane przez œmierteln¹ zadyszkê skazy ciemnoœci w jakikolwiek sposób was dotknê³y, gdy¿ to zale¿y od was, czy zdecydujecie siê tarzaÌ siê w nich, czy nie. Gdy¿ mo¿ecie ³atwo unikn¹Ì tego wszystkiego, przechodz¹c do wewn¹trz i osi¹gaj¹c ten punkt spokoju i pokoju, który znajduje siê tam. A kiedy to zrobicie, wszystkie z niepokoje, gniew i frustracje zostan¹ zmyte ponownie. Wiêc przyjmijcie to jako przypomnienie, aby nie pozostaÌ w tych zanieczyszczonych obszarach, które pojawiaj¹ siê teraz w najbardziej nieoczekiwanych rogach. Bêd¹ one s³u¿yÌ wam tylko jako zanieczyszczenie i pozostawi¹ warstwê osadu, który pokryje wasze oczy przed œwiat³em.

---
http://aishanorth.wordpress.com/

[east]

A kto unosi³ siê bêdzie desperacko m³óc¹c ramionami po oleistej powierzchni ten siê w koùcu zmêczy

Pozwól zanurzyÌ siê Istnieniu , pozwól uton¹Ì temu ,co nigdy nie ¿y³o, co desperacko trzymaÌ siê chce œmieci -swoich produktów tego , co znane jako cywilizacja.

[PrzebiÂśnieg]

Znajomy nauczyÂł mnie kiedyÂś fajnej relaksacji : Zanurzam siĂŞ w srebrnym oceanie spokoju, srebrzysta woda przenika kaÂżdÂą czÂąstkĂŞ mojego ciaÂła i duszy..."
Dalej nie pamiĂŞtam gdyÂż dawno zarzuciÂłem ten sposĂłb relaksacji
to pa

PS
W ka¿dym razie dobrze pamiêtam, ¿e tam siê nie m³óci³o desperacko wody na powierzchni

[blueray21]

Kolejny odcinek, od teraz zapowiada juÂż ciÂągÂły napÂływ energii.


Manuskrypt przetrwania - czêœÌ 207
11 paÂździernika 2012 |  aisha north

Jak zauwaÂżyliÂście, te zawirowania energii, ktĂłre was obejmujÂą staÂły siĂŞ bardziej namacalne, dla wszystkich na tak wiele sposobĂłw. ZarĂłwno ciaÂło fizyczne i mentalne ciaÂło staÂły siĂŞ niemal polami bitew, jak siĂŞ czasami wydaje, bo taki przypÂływ i przepÂływ przechodzi przez caÂły wasz system, ktĂłry nieustannie siĂŞ zmienia. Utrzymanie rĂłwnowagi i swojego skupienia wydaje siĂŞ prawie niemoÂżliwe w tych czasach, przynajmniej jeÂśli idziesz w to w "starym stylu". WyjaÂśnijmy.

Jak juÂż wczeÂśniej mĂłwiliÂśmy o tym, to z pewnoÂściÂą teraz weszliÂście w przepÂływ, a wraz z nim wszystkie koncepcje stabilnoÂści i pewnoÂści musicie pozostawiĂŚ na uboczu. Bo jeÂśli oczekujecie znalezienia prawdziwej rĂłwnowagi w sensie utrzymania siebie stojÂąc sztywno i nieruchomo przez to wszystko, bĂŞdziecie dosÂłownie rozbici na kawaÂłki. To dlatego, Âże musicie dostosowaĂŚ siĂŞ do nowego rodzaju pÂłynnoÂści, ktĂłra bĂŞdzie wiÂązaĂŚ siĂŞ z byciem w rĂłwnowadze, nawet gdy wszystko wokó³ was i jak i w was szalenie siĂŞ zmienia. A to jest nie lada wyczyn, bo to jest dosÂłownie wbrew wiĂŞkszoÂści z tego, co przyjmowaliÂście za pewnik przedtem. Ale to jest wÂłaÂśnie to, gdyÂż starej "prawdy" nie moÂżna dÂłuÂżej stosowaĂŚ, nawet w tym. Widzicie, jak wszystko przyspiesza, tak teÂż wasze zdolnoÂści do utrzymania rĂłwnowagi, nawet jeÂśli wydaje siĂŞ byĂŚ niepewnym tam i z powrotem bez zadanego wzorca. Tak jest, jeÂśli rozumiecie, co rozumiemy przez "rĂłwnowagĂŞ" teraz. RĂłwnowagi uÂżywamy do opisania utrzymywanie stabilnego zrĂłwnowaÂżenia, jak w oku burzy, gdzie wszystko wydaje siĂŞ byĂŚ w bezruchu, podczas gdy wszystko jest w ciÂągÂłym ruchu. Dobrze, to kiedyÂś byÂło sposobem opisu rĂłwnowagi, ale teraz, w rzeczywistoÂści jest to zupeÂłnie coÂś innego. Najlepszy sposĂłb, w jaki moÂżemy opisaĂŚ wam to teraz, jest uÂżycie wizerunku kogoÂś  balansujÂącego na maÂłym segmencie lodu unoszÂącym siĂŞ na powierzchni jeziora. JeÂśli stoisz w miejscu zbyt dÂługo, moÂżesz dosÂłownie wpaœÌ do wody, ale jeÂśli bĂŞdziesz poruszaÂł siĂŞ pÂłynnymi ruchami, bĂŞdziesz w stanie utrzymaĂŚ rĂłwnowagĂŞ. Prawdopodobnie bĂŞdzie to trudne pojĂŞcie, Âżeby je owin¹Ì wokó³ waszej gÂłowy, gdyÂż juÂż uÂżywaliÂśmy wizerunku drzewa tak wiele razy. Ale teraz, bĂŞdÂąc przygnieceni jak drzewa nie bĂŞdzie wam to sÂłuÂżyĂŚ dobrze, jak wtedy, gdyÂż na wiele sposobĂłw jesteÂście wyrwani z dala od swoich korzeni i koĂączycie przewracajÂąc siĂŞ na ziemiĂŞ lub rozpryskujÂąc na kawaÂłki, poniewaÂż siÂła przyciÂągania ruchu do przodu bĂŞdzie zbyt wielka.

Nie zrozumcie nas Âźle, nie mĂłwimy o porzuceniu rĂłwnowagi i waszego uziemienia w jakikolwiek sposĂłb, mĂłwimy tylko o znalezienie sposobu na jej utrzymanie, Âżeby nie ugrzĂŞzn¹Ì przez niÂą w sposĂłb, ktĂłry zatrzyma was w  poruszaniu siĂŞ z tymi przychodzÂącymi energiami. Bo jak wszyscy zauwaÂżyliÂście juÂż, one juÂż nie zatrzymujÂą siĂŞ wiĂŞcej, wiĂŞc po prostu bĂŞdzie trudno, prawie nie bĂŞdzie czasu, aby siĂŞ zatrzymaĂŚ i zÂłapaĂŚ oddech przed kolejnym uderzeniem i popchniĂŞciem w ruchu siĂŞ do przodu . WiĂŞc tak, wyzwania zachowujÂą wzrost, wiĂŞc trzeba wzi¹Ì siĂŞ za to w zupeÂłnie inny sposĂłb niÂż dotychczas. ZwaÂżywszy, Âże kiedyÂś mogliÂście dostaĂŚ czas na asymilacjĂŞ i dostosowanie do nowych poziomĂłw energii w czasie pomiĂŞdzy tymi okresami, teraz przychodziĂŚ bĂŞdÂą na was jako nieustajÂący przepÂływ fal, ktĂłre po prostu toczÂą siĂŞ w bez przerw miĂŞdzy nimi. StÂąd, zwiĂŞkszone ciÂśnienie, ktĂłre wszyscy czujÂą, Âże wydaje siĂŞ, Âże bĂŞdzie trwaĂŚ wiecznie, zanim przyzwyczaicie siĂŞ. W caÂłej tej akcji, to byĂŚ moÂże nie zauwaÂżyliÂście faktu, Âże w rzeczywistoÂści stajecie siĂŞ bardzo biegli w tym, i Âże wasze ciaÂła fizyczne, choĂŚ nieco poobijane i posiniaczone teraz, rzeczywiÂście majÂą zdolnoœÌ do utrzymania chodu do przodu i tak. To dlatego, Âże zostaliÂście dobrze wyszkoleni dotÂąd, i nie bylibyÂście naraÂżeni na te pozornie nieustĂŞpliwe zapory energii, jeÂśli nie bylibyÂśmy absolutnie pewni, Âże moÂżecie je pobraĂŚ.

Wiemy, Âże dla wielu, to wydaje siĂŞ byĂŚ bardzo dalekie od prawdy, ale wierzcie nam, kiedy mĂłwimy, Âże jesteÂście o wiele silniejsi niÂż moÂżecie rzeczywiÂście zrozumieĂŚ siebie. I nawet jeÂśli wasze ciaÂło fizyczne utrzymuje chĂłr jĂŞkĂłw i okrzykĂłw, bĂłlĂłw,  to tylko na pokaz, gdyÂż ono staÂło siĂŞ bardziej biegÂłe w pobieraniu czegokolwiek, na co jest naraÂżone. Tak wiĂŞc wszystkie te dolegliwoÂści fizyczne i psychiczne sÂą faktycznie upadkami g³ównie dla "show", jeÂśli moÂżemy uÂżyĂŚ takiego sÂłowa. Bo wszyscy jesteÂście starannie przygotowani dla wszystkich tych zmian, a wiĂŞc wszystkie te "Symptomy" sÂą bardzo podobne do bĂłlĂłw fantomowych, o ktĂłrych mĂłwiliÂśmy wczeÂśniej. Innymi sÂłowy, wasze ciaÂło nadal myÂśli, Âże musi protestowaĂŚ gÂłoÂśno, gdy tylko jest trafiane przez jednÂą z tych wspaniaÂłych fal energii, wiĂŞc bĂŞdzie zgodne, ale lepiej jest powiedzieĂŚ, Âże nie jest bardzo szczĂŞÂśliwe w tej chwili. Ale w rzeczywistoÂści, jest szczĂŞÂśliwe wykonujÂąc to za kaÂżdym razem i zaczyna siĂŞ dostrajaĂŚ jeszcze raz, bo nie macie juÂż tych fizycznych i psychicznych barier ustawionych w miejscu, w celu ograniczenia was. WiĂŞc weÂźcie te skargi za to, czym one naprawdĂŞ sÂą, jedynie echem z przeszÂłoÂści, kiedy byliÂście o wiele bardziej kruchymi osobami. I uczcie siĂŞ, przebywaĂŚ w rĂłwnowadze w nowy sposĂłb, gdzie moÂżna zginaĂŚ siĂŞ i ruszaĂŚ z prÂądem, bez utraty skupienia lub swojej wewnĂŞtrznej siÂły. To moÂże brzmieĂŚ jak wysokie ¿¹danie, ale juÂż robicie to nieÂświadomie. To jest tylko kwestia stania siĂŞ Âświadomym tego caÂłego procesu, a nastĂŞpnie zaczniecie smakowaĂŚ wszyscy tego ruchu, gdy zobaczycie, Âże zabiera ciĂŞ coraz szybciej w kierunku tego ostatecznego celu, o ktĂłrym wy wszyscy marzycie.

-
http://aishanorth.wordpress.com/

[PrzebiÂśnieg]

Kolejny odcinek, od teraz zapowiada juÂż ciÂągÂły napÂływ energii.

Cierpliwy jestem poczekam aÂż napÂływ siĂŞ zamieni w przypÂływ
to pa

[hiacynt]

MasÂło maÂślane ten manuskrypt. Jak dwa tysiÂące piĂŞĂŚset trzydziesty Ăłsmy odcinek "Mody na sukces " albo "Dynastii"
Odnoszê wra¿enie ¿e ca³a energia tego przekazu idzie w przedstawienie tej samej treœci na mo¿liwie najró¿niejsze sposoby...

[PrzebiÂśnieg]

Dodam do bardzo sÂłusznego wniosku Hiacynta, Âże te same treÂści przedstawiajÂą roÂżne byty
to pa
PS
Poczekam na ÂśmietanĂŞ