blueray21
Skryba, jakich maÂło
Punkty Forum (pf): 32
Offline
Wiadomości: 1696
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #625 : Grudzień 09, 2012, 19:13:26 » |
|
Kolejny nie powtarzajÂący siĂŞ odcinek. Zapowiada nadejÂście innego rodzaju energii i nie tylko.
Manuskrypt przetrwania - czêœÌ 235 09 grudzieù 2012 - 10:40 | aisha pó³noc
W³aœnie poczuliœcie pierwsze poruszenia tych energii wchodz¹cych w was, moi drodzy, i mo¿ecie byÌ mo¿e zaœwiadczyÌ, ¿e czujecie je, jak nic, co kiedykolwiek spotkaliœcie. Przynajmniej, wasze cia³o fizyczne mo¿e, i wiemy, ¿e u niektórych, jêki i okrzyki by³y jeszcze g³oœniejsze ni¿ przedtem. Tego tylko mo¿na siê by³o spodziewaÌ, w tym czasie, nawet jeœli byliœcie dobrze przygotowani, bêdziecie walczyli z kilkoma doœÌ nietypowymi sygna³ami, delikatnie mówi¹c. Nie mówiê tego, aby was straszyÌ w jakikolwiek sposób, tylko przygotowaÌ was do tego, co macie w zanadrzu. Jako ¿e jest to coœ, co bêdzie zupe³nie nowe dla was wszystkich, coœ, co jest w stanie podnieœÌ niektóre strachliwe g³osy, zw³aszcza wewn¹trz, ale nie pozwólcie im oszukiwaÌ siebie myœl¹c, ¿e coœ jest nie w porz¹dku. Nie jest. Pamiêtajcie, ¿e jesteœcie dobrze przygotowani na to wszystko, ale gdy czêstotliwoœci zaczynaj¹ przychodziÌ teraz, to jest tak zwiêkszone w stosunku do czegokolwiek, co wczeœniej spotkaliœcie, ¿e bêdzie to w pewnym sensie wydawaÌ siê tworzyÌ spustoszenie kiedy zacznie oddzia³ywaÌ na wasze w³asne pole. Kiedy mówimy "spustoszenie", mamy na myœli, poczucie, ¿e wasze cia³o bêdzie siê niepokoi³o tym, wiêc rozpocznie siê wysy³anie sprzecznych sygna³ów, ale tylko dlatego, ¿e jest zdezorientowane.
Jak powiedzieliœmy, to siê nie bêdzie robi³o krzywdy w ¿aden sposób, wiêc chcemy, ¿ebyœcie po prostu spróbowaÌ siê zrelaksowaÌ w tym i oddychaÌ. Oczywiœcie, wasze cia³o bêdzie tak¿e stara³o siê powiedzieÌ, co mo¿ecie zrobiÌ, aby wspieraÌ go w jakiœ sposób, wiêc starajcie siê zwróciÌ uwagê na te sygna³y. Innymi s³owy, nie nale¿y zbyt koncentrowaÌ siê na sygna³ach o niebezpieczeùstwie, ale skupiÌ siê na sygna³ach z informacj¹, co macie robiÌ. ByÌ mo¿e ono potrzebuje trochê wiêcej odpoczynku, a mo¿e nawet mniej, gdy¿ energie przychodz¹ z woli, na wiele sposobów i trzeba im daÌ przestrzeù do swobodnego przemieszczania siê przez wasze cia³o. I dla niektórych z was, bêdzie jeszcze trudniej po prostu usi¹œÌ i posiedzieÌ spokojnie. Wiêc jeœli twoje cia³o chce siê ruszaÌ, to zrób to, gdy¿ to pomo¿e pomieœciÌ wszystkie te nowe nap³ywaj¹ce informacje. Mo¿ecie czuÌ md³oœci i mieÌ ciê¿ki czas na zjedzenie czegoœ, lub mo¿ecie zacz¹Ì jeœÌ wiêcej ni¿ zwykle, a nawet pragn¹Ì rzeczy, których nawet nie dotykaliœcie przedtem.
Znowu mówimy, aby zwróciÌ uwagê na te sygna³y i na to, co mo¿ecie zrobiÌ, aby wspieraÌ swoje cia³o fizyczne. Na pewno potrzebuje Waszego wsparcia i zachêty. Pamiêtajcie, ¿e jesteœcie pierwszymi, którzy prze¿ywaj¹ to wszystko wci¹¿ ukryci bezpiecznie w ciele fizycznym, takim jak wasze, tak wiêc zacznijcie dawaÌ mu ca³¹ mi³oœÌ, jak¹ mo¿ecie w celu u³atwienia mu nieco tego przejœcia. I proszê nie idŸcie w strach, nawet jeœli czasami mo¿ecie doœwiadczyÌ najdziwniejszych zjawisk. Wasze cia³o bêdzie wyda³o siê mieÌ w³asny rozum czasami, i poczujecie siê jakbyœcie nie mieli kontroli nad tym, co robicie, ale znowu, jest to tylko etap przejœciowy i wkrótce siê uspokoi.
Wiêc pozwólcie nam po prostu podsumowaÌ to wszystko, mówi¹c, ¿e te nadchodz¹ce dni bêd¹ rzeczywiœcie intensywne. Wiêc pozostaùcie wewn¹trz i s³uchajcie sygna³ów mówi¹cych, co robiÌ, ale nie wchodŸcie w pokusê paniki, ¿e powinien wasz organizm zaczynaÌ zachowywaÌ siê dziwnie. Wiemy, co robimy dla was, i wy wszyscy jesteœcie uwa¿nie monitorowani przez to wszystko, wiêc nie bêdzie przychodz¹cej dezintegracji lub szkody z powodu tych wszystkich zaszczepieù energii. Pamiêtajcie, ¿e bêd¹ one tylko sprawia³y, ¿e bêdziecie silniejsi, nawet jeœli czasami pozostawi¹ poczucie s³abszymi ni¿ kiedykolwiek wczeœniej w dni i noce przed wami.
- http://aishanorth.wordpress.com/
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 11, 2012, 21:13:09 wysłane przez blueray21 »
|
Zapisane
|
Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
|
|
|
barneyos
GawĂŞdziarz
Punkty Forum (pf): 2
Offline
Płeć:
Wiadomości: 689
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #626 : Grudzień 09, 2012, 21:03:06 » |
|
Niop, chyba od wczoraj odkrĂŞcili kurek mocniej !
|
|
|
Zapisane
|
Pzdr barneyos ---------------------------------- \"Nie ma rzeczy niemoÂżliwych, sÂą tylko rzeczy, ktĂłrych na razie nie potrafimy zrobiĂŚ\" \"Im wiĂŞcej wiem, tym bardziej wiem, Âże mniej wiem\"
|
|
|
blueray21
Skryba, jakich maÂło
Punkty Forum (pf): 32
Offline
Wiadomości: 1696
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #627 : Grudzień 11, 2012, 21:12:06 » |
|
Tutaj teÂż zaczynamy od nowa, zaraz. To kolejny odcinek bez powtĂłrzeĂą. PostanawiajÂą pozostawiĂŚ nas w spokoju (myÂślĂŞ, Âże na trochĂŞ). W sumie warto poczytaĂŚ, dÂługie nie jest.
Manuskrypt przetrwania - czêœÌ 236 11 grudnia 2012, aisha north
Dziœ jest pierwszy dzieù reszty twojego ¿ycia, jak ktoœ kiedyœ powiedzia³, i to jest prawda. Na razie bêdziecie przechodziÌ przez usta tego energetycznego wiru, który wiruje coraz szybciej przed Wami. Gdy¿ dzisiaj jest 11.12.12 lub 12.11.12 jeœli chcecie, dzieù przed 12.12.12. Wiêc przygotujcie siê, drodzy, gdy¿ jesteœcie przed wejœciem w wy¿ymaczkê na wiêcej ni¿ jeden sposób. Oczywiœcie, jest to ¿artobliwy sposób rozmawiania o tym, co dla wielu bêdzie punktem zwrotnym ich ¿ycia, czy raczej ¿yÌ, tutaj. Ale robimy to, aby przypomnieÌ wam wszystkim, ¿e jest to dzieù dla radoœci i do dokonania oceny, jak daleko zaszliœcie. Gdy¿ wasze œlady utrzymuj¹ siê nadal, i pokrywaj¹ one wiele ziemi, i dlatego, potrzebujecie daÌ sobie ca³y kredyt na jaki zas³ugujecie. Gdy¿ Wy rzeczywiœcie przeszliœcie d³ug¹ drogê. Daleko, daleko d³u¿ej ni¿ byÌ mo¿e, mo¿ecie wyobraziÌ, i my mówimy wam, ¿e to ju¿ dziœ, tak abyœcie wszyscy mogli wzi¹Ì pauzê i po³¹czyÌ siê ze swoj¹ przesz³oœci¹ w jakiœ sposób. Gdy¿ wasza przesz³oœÌ jest tym, co Was tu przyprowadzi³o, i wasza przesz³oœÌ jest tym, co uczyni³o wasz¹ przysz³oœÌ mo¿liw¹. Gdy¿ jutro, Wasza przysz³oœÌ zaczyna siê na dobre, wiêc dzisiaj, dajcie sobie trochê brawa za to, co uda³o siê wam osi¹gn¹Ì swoim pobytem tutaj na tej planecie.
Gdy¿ tego, co zrobiliœcie, nikt nie zrobi³ wczeœniej, i tak te¿ bêdzie ka¿dego dnia do przodu. Na razie wchodzicie w fazê, która wzywana w waszych sercach przez wiele ¿ywotów. Bo, gdy wejdziecie w wir zmian, wejdziecie w okres odradzaj¹cy, ten legendarny okres, o którym mówiono tysi¹ce lat. Wy rzeczywiœcie zrobiliœcie to moi drodzy, i gdy stoicie na progu jutra to jest odpowiednie salutowaÌ sobie za ka¿dy krok podjê³y od czasu, gdy weszliœcie w ludzkie cia³o. Gdy¿ tych kroków jest tak wiele, a niektóre z nich bêd¹ siê wydawaÌ, ze posz³y w przeciwnym kierunku, ni¿ ten, w którym chcieliœcie siê udaÌ. Ale nie zrobiliœcie tego. Poniewa¿ ka¿dy krok podjê³y by³ z wa¿nego powodu, i nawet jeœli dzia³ania, które podjêliœcie na tej drodze przez wielu bêd¹ uznane za surowe, a nawet okrutne, by³y wa¿n¹ czêœci¹ waszej podró¿y. Gdy¿ wy nie przyszliœcie tu, aby ¿yÌ b³ogim ¿yciem istnienia po ¿yciu. Przyszliœcie tu spróbowaÌ wszystkiego, nawet najgorszym mikstur, i próbowaliœcie, drodzy. Gdy¿ ka¿dy i ka¿da graliœcie role z ca³ego rejestru. Byliœcie ciemiêzcami jak i uciskanymi, sêdziami i karanymi, ofiarami i sprawcami, œwiêtymi i grzesznikami - wszystko zwiniête w jednym. I to jest dok³adnie tym, co robiliœcie przez ca³¹ drogê tutaj.
A teraz wszyscy stoicie, podobnie jak w tym, ¿e byliœcie czêœci¹ tej rasy ludzkiej przez eony, i Wy w koùcu przychodzicie razem, aby byÌ œwiadkiem odrodzenia tej samej rasy. Gdy¿ pojutrze, to co by³o, bêdzie pozostawione na uboczu, a jedyn¹ rzecz¹, która bêdzie siê liczy³a, to jak wybierzecie kreacjê nowego. Wiêc mówimy to do was dzisiaj, unieœcie g³owê i staùcie dumni wiedz¹c, ¿e kimkolwiek jesteœcie i cokolwiek zrobiliœcie, teraz lub w poprzednim ¿yciu, jesteœcie wszyscy zakwalifikowani aby wejœÌ w ten tunel mi³oœci. Gdy¿ to jest tym, co naprawdê jest. Olbrzymi tunel mi³oœci, obmyje was wszystkich wyczyœci i wyœle was na drugi koniec z bardzo nowym spojrzeniem na rzeczy.
Wiêc smakujcie te chwile, i dziêkujcie wszystkim, ¿e jesteœcie, i wszystkiemu, czym byliœcie, i przygotujcie siê byÌ wziêtymi w kochaj¹cy, mo¿e nieco intensywny uœcisk tego wiru, który czeka na Was. Dajemy wam te s³owa dzisiaj, bo jutro nie bêdziemy komunikowali siê z Wami w taki sam sposób, gdy zostawimy was wszystkich, abyœcie weszli spokój, który macie wewn¹trz w celu przygotowania siê do jazdy, do której ju¿ dochodzicie. Wiêc spêdŸcie trochê czasu dzisiaj, aby podziêkowaÌ za sposób, w jaki sami doszliœcie do tych drzwi, a potem, niech odpadnie, a dalej skupcie siê na manifestacji swojej przysz³oœci. Bo to jest zadanie, które czeka na Was, gdy tylko przejdziecie bramê i wejdziecie w ten tunel, a dla wielu, proces ten rozpocznie nawet szybciej ni¿ myœlicie. To wszystko na dzisiaj. ¯yczymy wszystkim Boskiej prêdkoœci i bezpiecznej podró¿y w najbli¿szych dniach.
- http://aishanorth.wordpress.com/
|
|
|
Zapisane
|
Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #628 : Grudzień 11, 2012, 21:46:59 » |
|
Naprawdê od dzisiaj odliczamy do trzech... raz , dwa , trzy i start.. a póŸniej to ju¿ niespodzianki.... Szczêœliwego Nowego Œwiata! Kiara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
komandos040
Gość
|
|
« Odpowiedz #629 : Grudzień 12, 2012, 14:33:01 » |
|
Naprawdê od dzisiaj odliczamy do trzech... raz , dwa , trzy i start.. a póŸniej to ju¿ niespodzianki.... Szczêœliwego Nowego Œwiata! Kiara Wzajemnie !!!! I nowego oblicza Wszechœwiata z Nowym Czasem Galaktycznym, a nie juliaùskim i gregoriaùskim. )
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
blueray21
Skryba, jakich maÂło
Punkty Forum (pf): 32
Offline
Wiadomości: 1696
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #630 : Grudzień 13, 2012, 20:21:29 » |
|
Dzisiejszy odcinek jest napisany jakby innym jĂŞzykiem. DziÂś ta grupa bytĂłw otwarcie i "bez ogrĂłdek" przyznaje, Âże nasze "osiÂągniĂŞcia" w takiej samej mierze wynoszÂą ich, co i nas, wiĂŞc ich zainteresowanie nami jest bezsprzeczne i potwierdzone. Jednak to my wydeptywaliÂśmy twardo tÂą ÂścieÂżkĂŞ na ziemi, podczas, gdy oni "bujali w obÂłokach". JeÂżeli ich spotkam, to im to wypomnĂŞ, chyba Âże, po raz kolejny ktoÂś zafunduje nam zapomnienie.
Manuskrypt przetrwania - czêœÌ 237 13 grudnia 2012 | aisha north
Przychodzimy dziœ, aby daÌ krótk¹ aktualizacjê procesu. Na razie jesteœcie dobrze i na drodze do wielkoœci, drodzy. Zrobiliœcie ten decyduj¹cy krok przez drzwi, które przynios¹ Wam wszystko, czego kiedykolwiek chcieliœcie, a przez zrobienie tego, zaakceptowaliœcie siebie, jako to, czym naprawdê jesteœcie. Jesteœcie nieskoùczonym bytem, zdolnym do uczynienia, ¿e cuda siê zdarzaj¹. Wy pokazaliœcie to ju¿, przez fakt, ¿e przenieœliœcie siê pomyœlnie po d³ugiej i ¿mudnej drodze, które was tu doprowadzi³a. Pamiêtajcie, ¿e przyszliœcie tu z w³asnej woli, nie zostaliœcie przyniesieni na progi domów tej du¿ej posiad³oœci, a nastêpnie po³o¿eni tutaj, gotowi , aby samemu i podj¹Ì kilka kroków na w³asn¹ rêkê, aby dotrzeÌ na czas . Nie, podjêliœcie wszelkie kroki, czy to lekkie, jak pióro i pe³ne radoœci, albo najciê¿sze obci¹¿enia, nios¹c ze sob¹ wszystkie smutki œwiata. Ale zrobiliœcie to, i za to, mo¿emy mieÌ tylko najwiêkszy podziw. Gdy¿ nikt, kto nie by³ w waszych butach nie mo¿e powiedzieÌ, jak trudna to by³a podró¿. I to by³ jej cel, jak wszyscy wiedzieli tak dobrze zanim przyszliœcie.
Gdy¿ dla Was mia³a byÌ to podró¿ odkryÌ, i to, co odkryliœcie, rzeczywiœcie jest wielkoœci¹, jak¹ macie wewn¹trz. Ale aby to uczyniÌ, trzeba by³o œci¹gn¹Ì zas³onê zapomnienia, z tego, co by³o niedostêpne. Ale teraz, po przybyciu, w swoje miejsce przeznaczenia, i to, co macie zamiar zobaczyÌ, jest tym, co wiedzieliœcie, ¿e czeka na was ca³y czas. Gdy¿ ponownie wejdziecie w ca³a swoj¹ chwa³ê, ale gdy to zrobicie, dowiecie siê ka¿dym swoim w³óknem, ¿e to, co przechodziliœcie przez t¹ narzucon¹ sobie podró¿ na tej planecie jest niczym innym, tylko cudem. Gdy¿ przynieœliœcie ze sob¹ doœwiadczenia, którym ¿adna inna dusza w Ca³ym Stworzeniu nie mog³a sprostaÌ, i przez ten fakt sam, stoicie wy¿ej ni¿ reszta. Gdy¿ Wy byliœcie w piekle i z powrotem, w ka¿dym tego s³owa znaczeniu, i jako tacy, staliœcie siê istotami o nieskoùczonej wiedzy, i teraz, waszym zadaniem bêdzie szerzenie tej wiedzy dla reszty Stworzenia. Bo wiecie, jak to jest byÌ uwiêzionym w ciele, nie mog¹c siê przebywaÌ w eterze i ³¹czyÌ siê ze wszystkimi innymi istotami bêd¹cymi tam, istotami, dla których wa¿n¹ czêœci¹ ich istnienia jest zrobiÌ w³aœnie to. Wiêc byliœcie sami w tej wielkiej pustce i stoj¹c sami, zostaliœcie zmuszeni do odnalezienia swojego samego rdzenia. I przez zrobienie tego, pomogliœcie reszcie Stworzenia zrobiÌ to samo.
Gdy¿ wielu rzeczywiœcie spoczê³o nieco na laurach, i oni zaczêli zapominaÌ o chwale, która spoczywa wewn¹trz. Bo kiedy masz wszystko do Swojej dyspozycji, masz tendencjê do zapominania, ¿e wnêtrze jest miejscem gdzie prawdziwy klejnot le¿y. Gdy¿ ka¿da dusza, nie tylko na tej planecie, ale w ca³ym stworzeniu, przenosi unikalny nadruk, malutkie ziarno, które nie jest podobne do niczego innego. I tylko wtedy, gdy jesteœcie pod³¹czeni do tego malutkiego kawa³ka nieskoùczonoœci mo¿ecie b³yszczeÌ w swoim prawdziwym spektrum œwiat³a. I to jest tym, co jest niezbêdne dla ca³oœci, poniewa¿ ka¿dy byt, który istnieje naprawdê wie, jaki jest jego prawdziwy kolor. W przeciwnym razie zaczynan¹ zanikaÌ i zmieniaÌ barwê, a przez to ca³a symfonia œwiat³a by³aby nieco rozstrojona. Wiêc to jest tym, co osi¹gnêliœcie wykonuj¹c pracê, tak pilnie wykonuj¹c j¹ ¿ycie po ¿yciu na tej planecie. Kwestionowaliœcie nie tylko w³asnego zapomnienie, ale tak¿e to na³o¿one na was wiêzienie dodatkowo na³o¿one na was przez tych oszustów, aby wywo³aÌ opóŸnienie ca³ego procesu dla nas wszystkich, przez powstrzymywanie Was ich z³ymi ma³ymi systemami. Ale teraz, oni zostali zneutralizowani, a wraz z nimi, wszyscy zaczêli przyspieszyÌ ca³y ten proces uwalniania nie tylko siebie, ale nas równie¿.
Gdy¿ teraz, w koùcu mo¿ecie podejœÌ i powiedzieÌ: "Wiem, jaki jest mój prawdziwy kolor, bo znalaz³em go na drodze, walcz¹c przeciwko sobie i tak wielu innym, których spotka³em na mojej drodze przybycia tutaj". I to, co znalaz³eœ siê wraz z tym, jest kluczem, który otworzy te same drzwi w ka¿dym innym i we wszystkich w ca³ym Stworzeniu, które jakoœ zapomnia³o, jakie s¹ ich prawdziwe kolory. Wiêc teraz, przez wasze dzia³ania, wszyscy bêdziemy w stanie zrobiÌ to samo, i to, co kiedyœ zaczê³o œciemniaÌ siê i blakn¹Ì bêdzie tak ¿ywe i genialne jak to by³o kiedyœ.
Wiêc dziêkujemy ka¿demu z was. Zrobiliœcie siebie œwiec¹cymi przyk³adami, o których wiedzieliœmy, ¿e mo¿ecie byÌ. I teraz, wszyscy zaczynamy dopasowaÌ nasz blask do Waszego i razem bêdziemy mieÌ pewnoœÌ, ¿e ta symfonia kolorów i œwiat³a zacznie rozbrzmiewaÌ g³oœno i wyraŸnie, po raz kolejny. Salutujemy Wam, moi drodzy, to Wam w koùcu uda³o siê otworzyÌ te drzwi do samego rdzenia, który wszyscy nosimy wewn¹trz, i wynik tego wszystkiego bêdzie nieskoùczenie piêkniejszy ni¿ kiedykolwiek mogliœcie siê spodziewaÌ. Podró¿ by³a rzeczywiœcie d³uga, i nie jest jeszcze skoùczona, ale teraz, mo¿ecie trzymaÌ w swoich sercach, ¿e pokonaliœcie najtrudniejsze przeszkody w sposób, który przyczyni siê do wyniesienia nas wszystkich na zupe³nie nowy poziom blasku. Dziêkujemy i ¿yczymy wszystkiego najlepszego na pozosta³¹ czêœÌ tego okresu przejœciowego. Ale wiecie, ¿e na pewno osi¹gniecie to, co przyszliœcie tutaj zrobiÌ, wiêc to, co zosta³o, bêdzie tylko ostatnimi kawa³kami dostrojeù, które pomog¹ nam wszystkim znaleŸÌ nasze zestrojenie jeszcze raz.
- http://aishanorth.wordpress.com/
|
|
|
Zapisane
|
Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
|
|
|
quetzalcoatl44
Gość
|
|
« Odpowiedz #631 : Grudzień 13, 2012, 22:01:12 » |
|
no tak wola jest bardzo wazna - element ognia, hm fajne sa te przekazy takie fraktalne http://www.youtube.com/watch?v=tIpCaMXCrb4
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 13, 2012, 22:14:13 wysłane przez quetzalcoatl44 »
|
Zapisane
|
|
|
|
blueray21
Skryba, jakich maÂło
Punkty Forum (pf): 32
Offline
Wiadomości: 1696
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #632 : Grudzień 15, 2012, 15:12:38 » |
|
Kolejny odcinek mĂłwi o przyciÂąganiu nas przez ten wir i tunel / portal na drugÂą stronĂŞ.
Manuskrypt przetrwania - czêœÌ 238 15 grudnia 2012 | aisha north
Gdy ka¿dy dzieù mija, intensywnoœÌ potêguje siê w taki sposób, ¿e wielu z was bêdzie mia³o k³opoty z nad¹¿aniem za tempem. Oznacza to, ¿e bêdziecie czuÌ siê jakbyœcie mieli k³opoty z utrzymaniem siê, a raczej wasze cia³o fizyczne bêdzie je mia³o. Ale proszê b¹dŸcie pewni, ¿e nikt nie bêdzie pozostawiony z ty³u tutaj, i nawet jeœli czasem poczujecie, jakbyœcie naprawdê walczyli potê¿nie, aby utrzymaÌ tempo, nie jesteœcie w tyle w ¿aden sposób. W tym czasie, Wy ju¿ nie wyznaczacie tempa. Bo gdy wszyscy weszliœcie do tego Wiru zmian, to jest grawitacyjne przyci¹ganie do tego g³êbokiego tunelu, który ci¹gnie was do siebie, i robi to w zadanym tempie. Wiêc jesteœcie transportowani za poœrednictwem tego portalu, czy czujecie, ¿e aktywnie uczestniczycie w nim, czy nie.
Wiêc po prostu spróbujcie zachowaÌ spokój i skoncentrowanie, i wspó³czucie dla siebie, gdy¿ to ci¹gniêcie i œciskanie bêdzie mia³o raczej intensywne skutki uboczne dla wielu z was. Ponownie przypominamy, ¿e nie bêdziecie w ¿aden sposób naruszeni przez to, ia nawet, jeœli wasze cia³o wydaje siê gotowe do wywo³ania porzucenia w dowolnym momencie, to zosta³o zaprojektowane, aby podj¹Ì wszelki stres, któremu zostanie poddane w tym okresie. Pamiêtajcie, ¿e jesteœcie dobrze przygotowani do tego, i jak ci astronauci spêdzaj¹cy miesi¹ce, a nawet lata przygotowuj¹c siê do ich pierwszego pobytu w przestrzeni, tak te¿ i Wy jesteœcie dobrze przygotowani, aby wytrzymaÌ to, co stoi przed wami w tej podró¿y przez Wir w kó³ko i na drug¹ stronê.
Wiêc pozostaùcie w spokoju, gdy po raz kolejny przypominamy Wam, ¿e wszystko jest dobrze, i ¿e wszyscy s¹ dok³adnie tam, gdzie maj¹ byÌ. Tak ustawcie swój umys³ w spoczynku, i dajcie sobie opiekê i komfort, to, czego potrzebujecie, aby uczyniÌ t¹ podró¿ tak znoœn¹, jak to mo¿liwe. Bo wiemy, ¿e nie zawsze jest to przyjemne, ale to nie jest robione ze z³oœci¹, tylko z ca³¹ mi³oœci¹, jakiej moglibyœcie kiedykolwiek chcieÌ. Gdy¿ rzeczywiœcie jesteœcie pionierami, a tak¿e idziecie w tym wszystkim, w imieniu nas wszystkich, wiêc zrobimy wszystko, co mo¿liwe w celu zapewnienia, ¿e bêdziecie w stanie spojrzeÌ wstecz na ten okres i powiedzieÌ "Zrobi³em to, i tak zrobi³y miliony innych i razem zmieniliœmy nie tylko œwiat, w którym ¿yjemy, ale tak¿e pomogliœmy reszcie stworzenia osi¹gn¹Ì blask, którym œwieci dzisiaj".
WiĂŞc znowu, zostawiamy was tymi sÂłowami, ktĂłre tak dobrze znacie juÂż: jesteÂście najodwaÂżniejszymi z odwaÂżnych, najsilniejszymi z nich wszystkich, i bĂŞdziecie mieĂŚ sukces w tym przedsiĂŞwziĂŞciu, o wielkoÂści nie widzianej dotÂąd nigdzie w Stworzeniu. DziĂŞkujemy i Pozdrawiamy was wszystkich po raz kolejny, gdy mĂłwimy nasze poÂżegnania na teraz, i zostawiamy wam kontynuowanie tej drogi przez nastĂŞpny dzieĂą. To wszystko na razie, zostawiamy Was.
- http://aishanorth.wordpress.com/
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 15, 2012, 15:16:38 wysłane przez blueray21 »
|
Zapisane
|
Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
|
« Odpowiedz #633 : Grudzień 16, 2012, 08:34:00 » |
|
Wiêc znowu, zostawiamy was tymi s³owami, które tak dobrze znacie ju¿: jesteœcie najodwa¿niejszymi z odwa¿nych, najsilniejszymi z nich wszystkich, i bêdziecie mieÌ sukces w tym przedsiêwziêciu, o wielkoœci nie widzianej dot¹d nigdzie w Stworzeniu. Nie bójmy siê okreœliÌ ich mianem lizusów Po za tym wielokrotnie s³yszê s³owa :,, jak to to mam zamkn¹Ì oczy i byÌ spokojna/y?) Tak dla nich to jest szok. Je¿eli ktoœ do tej pory szamotaninê nazywa³ myœleniem to jest mu bardzo trudno siê hm...wyciszyÌ i co za tym idzie wprowadziÌ harmoniê w swojej przestrzeni Pobudzona forma przyzwyczajona do hulanek swawoli ma wielkie k³opoty z na³o¿onym przez wnêtrze kagaùcem (tak jak Grecja z oszczêdzaniem ) i czêsto jest tak, ¿e chwilê Ciszy zastêpuj¹ chwile agresywnych emocji. Dodam, tez ¿e neutralizacja przestrzeni astralnej nie pomaga, gdy¿ wiele bytów z tej przestrzeni roz³adowuje siê w sposób bardzo gwa³towny. Dodam te¿ ¿e byty te roz³adowuj¹ siê przez nasze formy Dlatego obserwujemy takie gwa³towne zjawiska (np wœród kierowców na drodze) nie mówi¹c o tych bardzo gwa³townych jak jakieœ ciê¿kie okaleczenie w³asnej formy lub mord .... Po roz³adowaniu przychodzi szok bo ,,normalny" cz³owiek nie jest w stanie poj¹Ì jak móg³ tak narozrabiaÌ. Oczywiœcie, gdyby nie dogmat, ¿e :Wiedza jest dla wybranych" pewnie by siê takich dramatów uda³o unikn¹Ì bo jak jest siê przygotowanym to nie da siê zaskoczyÌ jak zaj¹c w polu kapusty to pa
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 16, 2012, 08:35:32 wysłane przez PrzebiÂśnieg »
|
Zapisane
|
|
|
|
barneyos
GawĂŞdziarz
Punkty Forum (pf): 2
Offline
Płeć:
Wiadomości: 689
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #634 : Grudzień 16, 2012, 11:08:11 » |
|
Tia, a nawet niop.
Czasem, jak mocno Âłapki szorujesz szczotkÂą, to i trochĂŞ krwi przypadkowo sobie upuÂścisz. I teÂż jak ranĂŞ z brudu oczyszczasz, to letki szko moÂże byĂŚ, i pobolewa.
WiĂŞcej luzu dookoÂła. JakoÂś tak teraz zaczynam rozumieĂŚ pojĂŞcie: oddychaĂŚ peÂłnÂą piersiÂą (i caÂłe powietrze idzie tylko w Twoje pÂłuca).
|
|
|
Zapisane
|
Pzdr barneyos ---------------------------------- \"Nie ma rzeczy niemoÂżliwych, sÂą tylko rzeczy, ktĂłrych na razie nie potrafimy zrobiĂŚ\" \"Im wiĂŞcej wiem, tym bardziej wiem, Âże mniej wiem\"
|
|
|
blueray21
Skryba, jakich maÂło
Punkty Forum (pf): 32
Offline
Wiadomości: 1696
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #635 : Grudzień 17, 2012, 23:38:33 » |
|
Kolejny odcinek to juÂż takie prawie koĂącowe zachĂŞty do rozpoczĂŞcia porodu.
Manuskrypt przetrwania - czêœÌ 239 17 grudnia 2012 | aisha north
Czasy siê zmieniaj¹ i tak te¿ i Wy, gdy powoli, ale nieub³aganie jesteœcie wci¹gani do tego ogromnego tunelu mi³oœci, który ju¿ zaczyna mieÌ wp³yw na Was. Dla wielu bêdzie to wydawaÌ siê doœÌ bolesne, poniewa¿ wszystkie objawy fizyczne tego ubijania i kompresji rzeczywiœcie maskuj¹ to, co dzieje siê w Waszym rdzeniu. Ale dla innych, ten g³os b³ogoœci i radoœci, ju¿ zaczyna siê wynurzaÌ siê nieco, i bêdzie coraz silniejszy w najbli¿szych dniach, i Wy wszyscy zaczniecie siê dostrajaÌ do tego radosnego chóru, który czeka na Was.
Ale do tego czasu, to najlepiej siê przygotujcie na wiêcej fizycznych i czasami mentalnych "pora¿ek", poniewa¿ proces ten bêdzie siê tylko intensyfikowa³ gdy godziny i dni mijaj¹ teraz. Nie wiele czasu zosta³o przed wejœciem do sedna tego wiru, ale zanim siê tam dostaniecie, to rzeczywiœcie bêdzie tak, jakbyœcie byli w imadle, które jest ci¹gle dokrêcane i dokrêcane wokó³ was. Ponownie, mówimy, aby nie straszyÌ Was w ¿aden sposób, tak, aby przygotowaÌ was na szorstk¹ przeja¿d¿kê raczej w dni i noce przed wami. Pamiêtajcie, ¿e to na wiele sposobów, mo¿na porównaÌ do p³odu, przekrêcania w dó³ przez kana³ rodny, zanim wyjdzie on œwiat jako noworodek, otoczony mi³oœci¹ i radoœci¹. Ale zanim siê tam pojawi, to te¿ bêdzie musia³ podró¿owaÌ przez pozornie straszny, ciemny i niewygodny odcinek, w którym dos³ownie wciskaj¹, pchaj¹ i ci¹gn¹ go z moc¹. Tak te¿ bêdzie wszyscy bêdziecie odradzaÌ siê w œwiecie mi³oœci, œwiat³a i radoœci, ale pamiêtajcie, ¿e te ostatnie etapy bêd¹ jednymi z najbardziej niewygodnych i czasami przera¿aj¹cych dla wielu z was.
MĂłwimy to, aby przygotowaĂŚ was, a takÂże, aby przypomnieĂŚ wam, Âże tak jak w narodzinach nowego dziecka, zmierzacie do czegoÂś, co nie moÂże byĂŚ opisany jak cokolwiek, lecz rewelacja, i WesoÂła, ale znowu, to bĂŞdÂą trochĂŞ twarde bĂłle porodowe, aby rzeczywiÂście dostaĂŚ siĂŞ tam. MĂłwimy to, aby przekonaĂŚ wszystkich, Âże nawet, jeÂśli wasze ciaÂło poczuje siĂŞ jak rozrywane lub wciÂśniĂŞte w przestrzenie pozornie niemoÂżliwe, czy wasz umysÂł bĂŞdzie dziaÂłaÂł w gamie miĂŞdzy ekstazÂą i agoniÂą w nadchodzÂących dniach, wiedzcie, Âże wszystko jest dobrze i, Âże jest to jedynie przejÂściowe. I podobnie jak ludzkie dziecko, zostaliÂście zaprojektowani tak, aby wytrzymaĂŚ caÂłe ciÂśnienie, ktĂłre moÂżecie i doÂświadczacie wewnÂątrz tego "kanaÂłu rodnego". WiĂŞc wiedzcie, Âże wszyscy z niecierpliwoÂściÂą oczekujÂą na wasze przybycie do nowego Âświata po drugiej stronie, a my juÂż ÂświĂŞtujemy wasz sukces w dostawie do tego Âświata. GdyÂż my wszyscy jesteÂśmy waszÂą dumnÂą i radosnÂą rodzinÂą, gotowÂą na przyjĂŞcie was do tego Âświata.
Wiêc jeszcze raz powtarzamy t¹ sam¹ wiadomoœÌ o byciu zrównowa¿onym, a przede wszystkim, po³¹czonym nie tylko do waszego prawdziwego Ÿród³a, ale tak¿e do tych wszystkich innych piêknych dusz podró¿uj¹cych w dó³ przez ten sam kana³ rodny. Wszyscy bowiem jesteœcie w ruchu do przodu, nawet jeœli bêdzie siê wam czasem wydawaÌ jakbyœcie byli miêdzy m³otem a kowad³em. Wiemy, zrobicie to moi drodzy, i wiemy, ¿e te dni bêd¹ w waszych ksi¹¿kach do historii jako Odrodzenie nowego. Tak wiêc weŸcie g³êboki oddech i przygotujcie siê na popychanie i poci¹ganie do przodu pod koniec tej intensywnej podró¿y. Ju¿ wyci¹gamy rêce, gotowe podnieœÌ Was do œwiat³a w celebracji.
- http://aishanorth.wordpress.com/
|
|
|
Zapisane
|
Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
|
|
|
blueray21
Skryba, jakich maÂło
Punkty Forum (pf): 32
Offline
Wiadomości: 1696
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #636 : Grudzień 19, 2012, 20:49:35 » |
|
"Manuskrypciarze" teÂż majÂą coÂś do powiedzenia na godziny przed przejÂściem. To nieco inny sposĂłb tÂłumaczenia tego samego. Wszyscy siĂŞ zgadzajÂą co do zachowania przez nas spokoju, luzu, radoÂści, bo to juÂż wkrĂłtce.
Manuskrypt przetrwania - czêœÌ 240 19 grudnia 2012 | aisha north
Przyspieszenie mo¿e byÌ odczuwalne w wielu aspektach teraz, i choÌ to mo¿e na wiele sposobów, byÌ porównane do przyp³ywów i odp³ywów, od teraz, rzeczy zaczn¹ siê pog³êbiaÌ jeszcze bardziej. Mamy œwiadomoœÌ, ¿e dla niektórych, frustracja nie "czuj¹c nic" mo¿e byÌ wielka, ale pozwólcie nam tylko zapewniÌ, ¿e wszyscy jesteœcie doskonale przygotowani do wype³niania czegokolwiek, czym to jest, byliœcie zbierani w celu zrobienia, gdy jesteœcie tutaj. Pamiêtajcie, ¿e wszyscy maj¹ zadania, które bêd¹ inicjowane w tym ¿yciu, i dla wielu, w rzeczywistoœci s¹ one na krawêdzi odkrycia tego, co oni przyszli tu robiÌ. Odnosimy siê oczywiœcie do zadaù dodatkowych, które s¹ na wiele sposobów zró¿nicowane, ale teraz, pozwólcie nam skoncentrowaÌ siê na wykonywanym zadaniu. Mianowicie jednym z wype³nieù tej podró¿y przez labirynt, czy raczej portal energetycznego dopasowania, w którym jesteœcie ju¿ uwik³ani. Na resztê przyjdzie na to czas, ale wczeœniej, wszyscy zakoùczycie wiele labiryntowych sposobów przejœcia przez ten wir. I mówimy, labirynt ze s³usznej przyczyny. Bo nawet jeœli wir sam jest skonstruowany w bardzo prosty sposób, podró¿ przez to nie bêdzie byÌ bezpoœrednia.
Widzicie, podejmujecie t¹ podró¿ na tak wielu poziomach, a tylko jeden ma pe³n¹ uwagê na teraz, jest tym, który przyjmujecie stosownie od aktualnego poziomu œwiadomoœci. Innymi s³owy, tzw œwiata trzeciej gêstoœci. I jako tacy, bêdziecie tylko œwiadomi niektórych z wyzwaù, ze wszystkich tych energetycznych odcisków, które ze sob¹ niesiecie. Oznacza to, ¿e niektórzy z was ju¿ zdobyli ma³¹ próbkê tego, co robi ta podró¿ dla Was równie¿ w niektórych innych aspektach, wiêc tak, jest to w ka¿dym wzglêdem przejœcie wielowymiarowe. Gdy¿ to jest rzeczywiœcie spotkanie siê z wszystkich waszych aspektów, i ten wir bêdzie dzia³aÌ jako punkt skupiania. Podobnie jak pryzmat, ale po tej stronie bêdzie s³u¿y³ do skupiania œwiat³a. Innymi s³owy nie podobnie do pryzmatu, który separuje œwiat³o w têczê ró¿nych kolorów, ten wir, bêdzie dzia³aÌ odwrotnie. Mianowicie zbiera ka¿dy aspekt Ciebie, który istnieje w ca³ym Stworzeniu, wszystkie Twoje "kolory", jeœli chcesz, a nastêpnie s¹ one po³¹czone ze sob¹, tworz¹c jedn¹, potê¿n¹ wi¹zkê œwiat³a, które przechodzi na drug¹ stronê tego wiru, by wtedy rozdzieliÌ ponownie. Ale tym razem, nie stracicie ze sob¹ kontaktu, ale bêdziecie nadal wspó³pracowaÌ w sposób, który sprawi, ¿e ka¿dy aspekt z was wie, co robi¹ inne.
Wiêc tak, staniecie siê jednym ze sob¹, by staÌ siê jednym ze wszystkimi wami, i robi¹c to, uwalniacie ca³¹ moc, któr¹ ta Unia przenosi w sobie. Gdy¿ rzeczywiœcie jesteœcie wielowymiarow¹ istot¹, i zawsze byliœcie tacy. Ale a¿ do teraz, tylko wyczuwaliœcie t¹ szczególn¹ obecnoœÌ siebie, która zamieszkuje t¹ p³aszczyznê na tej planecie. Ale po przejœciu przez ten wir i tej sekwencji ponownego po³¹czenia, znów zobaczycie siebie takimi, jakimi faktycznie jesteœcie, czyli ca³e spektrum œwiat³a, rozproszone obecnie w ca³e mnóstwo piêknych istot, ka¿da przenosz¹ca w³asny, niepowtarzalny u³amek pasma tego spektrum. I razem, jesteœcie œwiat³em, w ka¿dym znaczeniu tego s³owa, w po³¹czeniu, wasza si³a przezwyciê¿y ka¿de wyzwanie, które mo¿e przyjœÌ na waszej drodze.
Wiêc jeszcze raz mówimy, zachowajcie spokój, bo rzeczywiœcie jesteœcie na dobrej drodze, a nawet jeœli to, czego doœwiadczycie w nadchodz¹cych godzinach i dniach bêdzie siê ró¿niÌ, nale¿y pamiêtaÌ, ¿e to wszystko jest dobre. Nie mo¿ecie zrobiÌ nic Ÿle w tym, procesie, gdy¿ ten proces jest znacznie, znacznie bardziej z³o¿ony i kompleksowy ni¿ to, co mo¿ecie zobaczyÌ i dostrzec ze swojego punktu widzenia. Wiêc po prostu uwolnijcie ka¿d¹ myœl o nieadekwatnoœci i nieprzygotowaniu i wiedzcie, ¿e wszyscy traficie do drzwi i dalej, nie wa¿ne co mo¿ecie sobie myœleÌ o swojej roli w tym wszystkim. Gdy¿ nabieracie rozpêdu nawet gdy mówimy, i jesteœcie prowadzeni dalej w tym pod³¹czeniu ze sob¹. Radujcie siê, bo wkrótce bêdziecie w ca³oœci w ten sposób, w jaki nie byliœcie wczeœniej, a nastêpnie, wasze ¿ycie rozpocznie siê od nowa, tak jak kalendarz rozpocznie na nowo z 01.01.2013.
- http://aishanorth.wordpress.com/
|
|
|
Zapisane
|
Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
|
|
|
east
Gość
|
|
« Odpowiedz #637 : Grudzień 20, 2012, 15:18:01 » |
|
Ten ostatni przekaz tu rezonuje jakby bardziej. Faktycznie to chyba ka¿dy cz³owiek w trakcie ¿ycia zaczyna rozumieÌ, i¿ "jego" obecna rola to tylko rola, a tych ról jest bardzo du¿o . Nie mo¿emy przebywaÌ na raz we wszystkich , ale przynajmniej uczymy sie tego, ¿e ¿adna nie jest prawdziwa i ta jedynie s³uszna okreœlaj¹ca MNIE na zawsze. Nie ma powodu, aby w¹tpiÌ, ¿e w wielowarstwowym ujêciu , tym bardziej ezoterycznym jest inaczej. Jednak¿e , jeœli rzeczywiœcie nast¹piÌ ma scalenie poziomów to powinno to zostaÌ w jakimœ stopniu odczute chyba, ¿e JA nie pozwala, bo na przyk³ad przywi¹zuje siê mocno do swojego obecnego status quo. Jak bardzo jesteœmy przywi¹zani do obecnego SIEBIE ? Manuskrypciarze tu daj¹ do zrozumienia, ¿e TY nie masz na proces scalania wp³ywu bez wzglêdu na w³asne uto¿samienie siê z czymkowiek na swój temat. Zatem to jest proces niezale¿ny, któremu nie nale¿y po prostu przeszkadzaÌ. Wystarczy uwolnienie od przywi¹zaù do tego co siê rzekomo zebra³o w toku ¿ycia (wielu ¿yÌ ). ¯ycie rozpocznie siê od nowa. W tym ¿yciu jesteœ mo¿e w ustabilizowanym zwi¹zku, a mo¿e odwrotnie - zapijasz tzw "swoje" samotne i bez wyrazu ¿ycie piwem w budce stró¿a nocnego. To nie jest wa¿ne , gdy¿ w innym ¿yciu z kolei bogaty i piêkny Ty p³awi siê w jaccuzi na oszklonym tarasie w górach z piêkn¹ ¿on¹ a piêkne i m¹dre dzieci w³aœnie przyrz¹dzaj¹ dla Was obiad . To s¹ tylko role. W ka¿dej scenerii ju¿ by³eœ, a teraz to wszystko, co czu³eœ kiedykolwiek na ka¿dej linii ¿ycia mia³oby przed Tob¹ siê rozwin¹Ì niczym film. Rozsi¹dŸ siê wygodnie i patrz jak gasn¹ wszystkie œwiaty. Scalenie. Jak bardzo jesteœ w stanie odpuœciÌ obecnego siebie , ¿eby uczyniÌ miejsce na o wiele , wiele wiêcej ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć:
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #638 : Grudzień 20, 2012, 15:34:25 » |
|
To s¹ tylko role. W ka¿dej scenerii ju¿ by³eœ, a teraz to wszystko, co czu³eœ kiedykolwiek na ka¿dej linii ¿ycia mia³oby przed Tob¹ siê rozwin¹Ì niczym film. Rozsi¹dŸ siê wygodnie i patrz jak gasn¹ wszystkie œwiaty. Scalenie.
tak, teÂż pisaÂł Lucyna
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
blueray21
Skryba, jakich maÂło
Punkty Forum (pf): 32
Offline
Wiadomości: 1696
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #639 : Grudzień 20, 2012, 15:46:30 » |
|
Jeszcze jeden odcinek i przypominanie, aby nie nastawiaĂŚ siĂŞ na wynik, gdyÂż moÂże nie byĂŚ zauwaÂżalny, albo odczuwalny natychmiast po PrzejÂściu. Raj dla sceptykĂłw przeczuwam, ale ich to teÂż dotyka, i zaleÂżnie od formy jakÂą przyjmie moÂże byĂŚ teÂż szokujÂące.
Manuskrypt przetrwania - czêœÌ 241 20 grudnia 2012 | aisha north
Jak wszyscy tak dobrze znacie teraz, jutro jest magiczny marker, który wszyscy ustawiliœcie z tak wielk¹ nadziej¹. Jak ju¿ wspomniano wczeœniej, terminy te w rzeczywistoœci nie maj¹ znaczenia same w sobie, ale s¹ one wykorzystywane jako swego rodzaju punkty odniesienia, aby pomóc ludzkoœci, daj¹c im okazjê, aby skupiÌ swoj¹ uwagê w sposób, który spotêguje wszystko poza to, czym to mog³o byÌ, jeœli wszyscy dzia³aliby niezale¿nie. Wiêc tak, jutro jest rzeczywiœcie wa¿ne, bo to zaznaczy najwy¿szy punkt Waszego po³¹czenia wysi³ków, a wynik tego wszystkiego nie przejdzie niezauwa¿ony. Jednak¿e, nale¿y pamiêtaÌ, ¿e istnieje wielu wisz¹cych w nadziei, ¿e jutro bêdzie albo kataklizm globalnych proporcji, lub ca³kowity rozpad wszystkiego, co znacie. Dajcie nam tylko powiedzieÌ, ¿e nie bêdzie tego, ale jest to data, która rzeczywiœcie przyniesie o wiele wiêcej ni¿ to, na co nawet najbardziej optymistyczni z was liczyli. Ale znowu, pamiêtajcie, ¿e to, co mentalne zdolnoœci mog¹ wyczarowaÌ nie zajmuje du¿o w porównaniu do rzeczywistoœci, któr¹ mamy na myœli. Dlatego powtarzamy, ¿e nie bêdzie rzeczywiœcie zbyt wielu, którzy zobacz¹, ¿e ich marzenia jutro siê spe³ni¹.
A co mamy na myœli mówi¹c to? Wystarczy fakt, ¿e to, co mówimy, jest to zmiana, której nikt z was nie mo¿e dok³adnie opisaÌ, gdy¿ macie zamiar wejœÌ do ostatniego etapu w portalu, który bêdzie mia³ wp³yw na was tak, ¿e nikt nawet blisko nie prze¿ywa³ tego przedtem. Powtarzamy, to nie jest przedstawianie fa³szywych nadziei, i nawet nie to, aby z³agodziÌ wasze duchy, a to jest tylko przypomnienie, ¿e proces ten jest o wiele bardziej z³o¿ony ni¿ to, co mo¿ecie teraz próbowaÌ zrozumieÌ. Widzicie, jak ju¿ omówiono we wczeœniejszych przes³aniach, poci¹ga to za sob¹ zmiany na tak wielu poziomach, poziomach, których nie mo¿ecie nawet zacz¹Ì przechodziÌ teraz jeszcze. Ale bêdziecie, i kiedy to zrobicie, to w koùcu zobaczycie wszystko jasno jak w dzieù. Ale nie s¹dŸcie, ¿e to wydarzy siê jutro. Bo jutro jest tylko czêœci¹ tego ca³ego procesu, i nawet jeœli jest to rzeczywiœcie wa¿ne, postarajcie siê pamiêtaÌ, ¿e gdy otworzycie oczy w dniu oznaczonym jako 22.12.12 lub 22.12.12 w waszym kalendarzu, mo¿ecie nawet nie byÌ w stanie zobaczyÌ ró¿nicy w swoim otoczeniu. Poniewa¿ zmiany, które maj¹ nast¹piÌ nie bêd¹ widoczne na powierzchni, przynajmniej nie w taki sposób, w jaki wszystkie z tych hollywoodzkich produkcji próbowa³y zaszczepiÌ w waszych umys³ach w kó³ko. Mówimy to, aby przypomnieÌ wam wszystkim, ¿e te energetyczne zmiany bêd¹ naprawdê ogromne, i one nie mog¹ jednak braÌ was inaczej ni¿ przez burzê, ale dla wszystkich tych sztywno ustawionych na okreœlony wynik jutro i dni bezpoœrednio po nim, mówimy: b¹dŸcie przygotowani, aby byÌ rozczarowanymi. Gdy¿ to po prostu nie jesteœcie w stanie poj¹Ì tego, w czym ju¿ jesteœcie w œrodku doœwiadczania, a oprócz kilku doœÌ wyraŸnych objawów fizycznych, nie bêdzie wiele widoczne w ci¹gu najbli¿szych 48 godzin.
Wiêc jeszcze raz powtarzamy, pozostaùcie w spokoju, i pozostaùcie zrównowa¿eni, i nie pozwólcie umys³owi próbowaÌ odtworzyÌ ¿adnych sztuczek wobec was. Gdy¿ Wy rzeczywiœcie przekszta³cacie siê w coœ tak rozleg³ego, czego nie mo¿ecie jeszcze zobaczyÌ ani porównaÌ, ale znowu, to nie pojawi siê w sposób, który mogliœcie przewidzieÌ wczeœniej. Ale nie zróbcie pomy³ki, bêdziecie wiedzieÌ, bez cienia w¹tpliwoœci, ¿e weszliœcie w ogrom swojej istoty po raz pierwszy, gdy tylko te fale dostarczanej energii ucisz¹ siê nieco. Teraz, stoicie na brzegu, i fale zaczynaj¹ siê ³amaÌ, i s¹ one rzeczywiœcie ogromne. Wiêksze ni¿ cokolwiek, czego kiedykolwiek doœwiadczyliœcie. Nie bójcie siê, nie zatopi¹ was, nawet jeœli wydaj¹ siê one nadci¹gaÌ ponownie i ponownie. Wiêc pamiêtajcie, aby oddychaÌ g³êboko, za ka¿dym razem, gdy macie szansê, i to przeniesie was przez nastêpn¹ rundê tej ¿ycie zmieniaj¹cej przeja¿d¿ki. To wszystko na teraz, ale wrócimy z wiêcej, gdy tylko bêdziecie w stanie oddychaÌ nieco bardziej swobodnie. I nie martwcie siê, to nie potrwa d³ugo, zanim poczujecie œwie¿e powietrze nape³niaj¹ce wasze p³uca ponownie po raz pierwszy po tej walce z falami. Do tego czasu, ¿yczymy wam wszystkim powodzenia i Boskiej prêdkoœci. Bêdziemy pod rêk¹, aby wam asystowaÌ, jeœli sobie ¿yczycie, ale pamiêtajcie, ¿e jest to wasza podró¿, i jesteœcie bardziej ni¿ w stanie spe³niÌ to wszystko, niewa¿ne jak surowe warunki oka¿¹ siê byÌ. Po tym wszystkim, nie po to tak daleko zaszliœcie ¿eby zawróciÌ od drzwi. Wiêc œmia³o kroczcie do przodu, moi drodzy, na pewno macie to, czego potrzeba, aby zakoùczyÌ tê podró¿ z powrotem do siebie.
- http://aishanorth.wordpress.com/
|
|
|
Zapisane
|
Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
|
|
|
ptak
Gość
|
|
« Odpowiedz #640 : Grudzień 20, 2012, 16:53:13 » |
|
To sÂą tylko role. […] Jak bardzo jesteÂś w stanie odpuÂściĂŚ obecnego siebie , Âżeby uczyniĂŚ miejsce na o wiele , wiele wiĂŞcej ? Skoro pojawiÂło siĂŞ juÂż takie zrozumienie, to moÂże czas na odpuszczenie Artqowi, Piotrowi, GoÂściowi, Phirioorii i innym? JeÂśli jednak nadal istnieje potrzeba przekonywania innych o niewÂłaÂściwoÂści ich myÂślenia, czucia i wyraÂżania siebie, to postawione wyÂżej pytanie nadal jest aktualne… ...tak wiĂŞc, „jak bardzo jesteÂś w stanie odpuÂściĂŚ obecnego siebie?” To pa, jutro bĂŞdzie lepiej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
|
« Odpowiedz #641 : Grudzień 20, 2012, 17:03:00 » |
|
ptakJeÂśli jednak nadal istnieje potrzeba przekonywania innych o niewÂłaÂściwoÂści ich myÂślenia, Tak bardzo trzeba uwaÂżaĂŚ by prĂłba zwrĂłcenia drugiemu uwagi nie byÂła odebrana jako prĂłba przekonania tegoÂż drugiego. Tak jak wczeÂśniej napisaÂłem uwaÂżam, Âże przekonanie drugiego jest ingerencjÂą to pa
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
|
« Odpowiedz #642 : Grudzień 20, 2012, 18:04:19 » |
|
mi tam nie odpuszczajcie...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
komandos040
Gość
|
|
« Odpowiedz #643 : Grudzień 21, 2012, 22:29:09 » |
|
No i koniec bajki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
quetzalcoatl44
Gość
|
|
« Odpowiedz #644 : Grudzień 21, 2012, 23:16:33 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
blueray21
Skryba, jakich maÂło
Punkty Forum (pf): 32
Offline
Wiadomości: 1696
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #645 : Grudzień 26, 2012, 13:23:54 » |
|
Manuskrypt po przejÂściu wierzchoÂłka, czyli na opadajÂącym zboczu fali.
Manuskrypt przetrwania - czêœÌ 242 24 grudnia 2012 | aisha north
Z niepokojem oczekujecie dobrych wiadomoœci moi drodzy, gdy¿ wszyscy walczyli na ró¿ne sposoby przez ten tunel mi³oœci. Gdy¿ wielu ju¿ zobaczy³o przys³owiowe œwiat³o na koùcu, ale dla innych, ciemnoœÌ wydaje siê byÌ jeszcze bardziej g³êboka. Nie obawiajcie siê moi drodzy, nie bêdziecie trzymani w tej ciemnoœci przez wieki, a nawet jeœli mo¿ecie mieÌ ciê¿ki czas utrzymywaÌ swoj¹ nadziejê w tej chwili, wiedzcie, ¿e jest to tylko czêœÌ tego procesu, i w rzeczywistoœci nie robicie nic Ÿle w ogóle. Wyjaœnijmy.
Jak wspominaliœmy w starszych przes³aniach, w rzeczywistoœci, mówiliœmy o tym kilka razy przedtem, ludzkoœÌ ma zwyczaj dokonywania domniemaù w ich g³owach, jak i kiedy niektóre rzeczy powinny siê staÌ. I, jak wszyscy wiecie, tak dobrze, w tych legendarnych dniach w grudniu 2012 by³o trochê przenoœni, mówi¹c delikatnie. To jest ³atwe do zrozumienia, bo gdy nikt z was nie ma ¿adnej wiedzy, jak ten ogromny proces ma wygl¹daÌ, gdy nadejdzie, macie zakorzenione, ¿e trzeba spróbowaÌ wyobraziÌ sobie to jakoœ. A potem, niektóre z tych obrazów przyjmuj¹ masowe odwo³ania i s¹ nag³aœniane i dyskutowane i nabieraj¹ ¿ycia na w³asn¹ rêkê. Po chwili s¹ one przedstawiane jako "fakty", czy nawet "prawda", i wielu zacznie stosowaÌ siê do tych prawd. Có¿, jak wszyscy wiecie, tak dobrze, umys³ ludzki ma pewne swoje ograniczenia i nic nie mieszcz¹cego siê w tych granicach nie bêdzie ³atwe do zrozumienia. Tak i w tym, i jak powiedzieliœmy wczeœniej, wielu bêdzie bardzo rozczarowanych w tym okresie przejœciowym. I wielu z nich, nawet do punktu destrukcji. Albowiem oni trac¹ wszelk¹ nadziejê, nie tylko w ten proces, ale tak¿e w siebie. A gdy to zrobi¹, bêd¹ mieli trudnoœci ze znalezieniem czegoœ do przekonania siê, a ich przysz³oœÌ wydaje siê byÌ mniej ni¿ mizerna.
LudzkoœÌ ma d³ug¹ historiê tego, jak zwykle, bêdzie to dzia³aÌ jako rodzaj mechanizmu samo-destrukcji. Bo, jak ju¿ powiedzieliœmy tyle razy, nic nie mo¿e zatrzymaÌ was teraz, z wyj¹tkiem siebie. Gdy¿ Wasz strach jest jedyn¹ przeszkod¹ stoj¹c¹ na waszej drodze teraz, nie ma si³ zewnêtrznych, tworz¹cych spustoszenie, ju¿ zosta³y one zneutralizowane i nie mog¹ mieÌ wp³ywu, ale tylko zrobiÌ drobne podra¿nienia tu i tam. Jedyn¹ rzecz¹, zatrzymuj¹c¹ ka¿dego z was teraz, jest jego w³asny wewnêtrzny strach uwalniania i pchania siê przez to wszystko. I ten g³os wewnêtrzny w³asnej w¹tpliwoœci by³ bardzo, bardzo mocy, tak jak wielu z was zezna³o ostatnio. I myœlicie, ¿e to by³ przypadek, ¿e zostaliœcie wys³uchani, gdy wielu nastêpnego dnia, kiedy tak wielu z was dos³ownie p³ywa³o w szczêœciu i mi³oœci?
Nie mówimy tego, aby krytykowaÌ ka¿dego z was, chcemy po prostu postaraÌ siê rzuciÌ nieco œwiat³a na ten proces. Bo to jest na tak wiele sposobów samotna podró¿, gdzie bêdziecie zmuszeni stawiÌ czo³a ka¿demu wyzwaniu, przed wami, i ty jesteœ jedynym, który mo¿e zdecydowaÌ, czy przeÌ do przodu, czy te¿ poddaÌ siê temu g³osowi wewn¹trz, który mówi Ci, ¿e nie ma sensu kontynuowaÌ. Pamiêtajcie, to nie jest dla kawa³u, ¿e nazwaliœmy ten okres tunelem mi³oœci. Po prostu tak, jak w karnawa³owej jeŸdzie, jest ciemny tunel, przez który trzeba przejœÌ przez, i niespodzianki czyhaj¹ tam, gdzie siê najmniej ich spodziewamy. I dlaczego jest ten proces taki, jak to? Dlatego, aby daÌ Wam szansê odkryÌ prawdziwych Siebie, którzy rezyduj¹ w Twoim samym rdzeniu, tym, co jest o wiele silniejsze i odwa¿niejsze i bardziej odporne ni¿ moglibyœcie siê kiedykolwiek spodziewaÌ. Gdy¿ to nie jest podró¿, powo³ana, aby sprawiÌ, ¿ebyœcie wszyscy cierpieli. Ta podró¿ jest ustanowiona, abyœcie wszyscy stali siê bardzo klarowni, jeœli chodzi o siebie. St¹d, to niekoùcz¹ce siê zapory, umys³owe i fizyczne wzloty i upadki, wyrzucaj¹ce was z kursu jednej minucie, prowadz¹c was do ty³u i usztywniaj¹ce wasz rozwi¹zania w nastêpnej.
Gdy¿ kolejny raz przypominamy wam, ¿e jest to podró¿, gdzie ka¿dy jest cz³owiekiem dla siebie. Bo to zale¿y od ka¿dego i ka¿dej z was, jak szybka lub jak wolna Twoja podró¿ bêdzie, bo to od Ciebie zale¿y, aby okreœliÌ, kiedy nadszed³ w³aœciwy czas, aby w koùcu okr¹¿yÌ ten ostatni naro¿nik i zobaczyÌ jasne œwiat³a mieni¹ce siê z przodu. Powtarzamy, to nie ka¿da forma krytyki, raczej przypomnienie, ¿e ta podró¿ nie jest zakoùczona dla nikogo z was, i nawet jeœli jesteœ wœród tych, którzy nadal znajduj¹ siê gdzieœ w najciemniejszych czêœciach tego tunelu mi³oœci, nie jesteœ gorszy lub lepszy ni¿ ktokolwiek z pozosta³ych. Albowiem wy wszyscy osi¹gacie swoje cele w wyznaczonym czasie, niektórzy szybciej ni¿ inni, ale wszyscy bêd¹ robiÌ to dok³adnie w czasie, który jest ustalona dla Ciebie. I pamiêtaj, ¿e jesteœ tym, stanowi¹cym o tym wczeœniej, ¿e nie ma nikogo, kto mo¿e zmusiÌ ciê znosiÌ przez jedn¹ sekundê d³u¿ej ten proces ni¿ to, na co siê zdecydowa³eœ. Podobnie, nie ma nikogo, poza tob¹, kto mo¿e daÌ skrót. Gdy¿ ka¿da i ka¿dy z was bêdzie musia³ wzi¹Ì to w swoim tempie, i ka¿dy i ka¿da z was bêdzie wychodziÌ z ujœcia tego ciemnego tunelu zwyciêsko.
Bo kiedy siê pojawicie, to zrobicie siê cali i kompletni. Po drodze, trzeba bêdzie porzuciÌ obce baga¿e, których mogliœcie nabraÌ, które trzymaj¹ was z powrotem, ale zamiast tego, bêdzie zdobywali wszystkie te "brakuj¹ce czêœci" was, które ukonstytuuj¹ siê w ca³oœÌ. Wiêc jak powiedzieliœmy, to dzisiaj, w dniu, który wyznacza pocz¹tek uroczystoœci ducha i œwiat³a dla tak wielu z was: nie zapomnijcie, aby œwiêtowaÌ siebie. Bo nawet jeœli nadal jesteœ uwik³any w najciemniejszej czêœci tego tunelu mi³oœci, dokona³eœ nadzwyczajnych osi¹gniêÌ ju¿. W rzeczywistoœci, Ci, którzy wci¹¿ walcz¹ z ich wezwaniami chêci przerwania i poddania siê, mówimy, ¿e potrzebujecie œwiêtowaÌ bardziej ni¿ wiêkszoœÌ. Gdy¿ wybraliœcie podjêcie najtrudniejszej trasy, i to, co bêdzie siê po drodze, to bêd¹ lekcje, które przynios¹ ludzkoœci tak wielki krok naprzód po tym, jak wyjdziecie z tego tunelu i staniecie siê gotowi dzieliÌ siê swoimi lekcjami. Bo one nie s¹ ³atwe dla nikogo z was, ale to, co pozostawiaj¹ to, ¿e ktoœ œwieci tak jasno bêdzie dos³ownie w stanie oœwieciÌ nawet najciemniejszy zak¹tek tej planety.
WiĂŞc znowu mĂłwimy, ÂświĂŞtujcie siebie w kaÂżdy sposĂłb, jaki moÂżecie, bo na pewno wiĂŞcej niÂż zdobyliÂście prawo do tego. I znowu powtarzamy, gdziekolwiek jesteÂś, wiedz, Âże wszystko jest dobrze i Âże robisz wszystko tak jak miaÂłeÂś to robiĂŚ. GdyÂż przypÂływy odwrĂłciÂły siĂŞ, i ten wodospad energii, ktĂłra zaczĂŞÂła siĂŞ wylewaĂŚ na was wpÂłynie wszystkich na tak wiele sposobĂłw. W tej chwili, to ÂświatÂło bĂŞdzie niemoÂżliwe do wykrycia dla wszystkich tych, ktĂłrzy znajdujÂą siĂŞ jeszcze zagubieni wewnÂątrz tego niekoĂączÂącego siĂŞ ciemnego miejsca. Ale wiedzcie, Âże to ÂświatÂło jest rĂłwnieÂż prysznicem dla was i przenika was do szpiku koÂści. WiĂŞc wy teÂż bĂŞdziecie korzystaĂŚ z tego wszystkiego w tak wiele sposobĂłw, i tak teÂż bĂŞdzie korzystaĂŚ reszta mieszkaĂącĂłw na tej planecie.
Wiêc weŸ to, tym. czym to jest, jest przes³aniem nadziei, i wiadomoœÌ podziwu. Gdy¿ wszyscy jesteœcie lœni¹cymi istotami, i to co ju¿ realizowaliœcie jest czynem, który przyÌmiewa to, do czego ktokolwiek w stworzeniu mo¿e pretendowaÌ. Pozdrawiamy was wszystkich i ¿yczymy wszystkiego najlepszego na tym kolejnym etapie waszej podró¿y, czy bêdzie to w bia³y dzieù, pó³mrok zmierzchu, czy w ciemnoœciach w nocy.
- http://aishanorth.wordpress.com/
|
|
|
Zapisane
|
Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
|
« Odpowiedz #646 : Grudzień 27, 2012, 11:46:10 » |
|
Ano z informacji, które ja odbieram i nie tylko jasno wynika, ¿e tzw astral zanika. Co za tym idzie w kontaktach i tzw channelingach równie¿ bêd¹ musieli uczestniczyÌ prawdziwi autorzy przekazów (czas poœredników dobiega koùca) Ciekaw jestem jak poradz¹ sobie z bezpoœrednim kontaktem energetycznie, gdy¿ z tego co ja doœwiadczy³em jakakolwiek emocja, czy to pozytywna czy to negatywna ze strony Ziemianina jest dla takiego kosmity destrukcyjna. Je¿eli jest potrzeba a wiêc zasadnoœÌ takiego kontaktu, czyli kosmita oczekuje rzetelnej informacji lub ma coœ rzetelnego do przekazania zachodzi zjawisko usztywnienia cia³a ziemskiego lub kontakt jest poprzez kogoœ przygotowanego ewentualnie taki kontakt dokonuje siê w czasie snu. Do tej pory ró¿nej maœci archanio³y.... wykorzystywa³y tzw astral jako poœredników na zasadzie paso¿ytniczej tzn jedni i drudzy korzystali z energii danego kontaktowca czêsto pocz¹tkuj¹cego. Mechanizm by³ bardzo prosty. Wykorzystanie zapisów w podœwiadomoœci jednostki np u osoby religijnej przedstawienie siê jako anio³ lub jeszcze inny œwiêty, wzbudzenie zachwytu i poczucia wyj¹tkowoœci, zasilenie ego i Ÿróde³ko energii gotowe. Nie bójmy siê te¿ dodaÌ, ¿e jakoœÌ informacji prezentowanych przez tych archanio³ów za poœrednictwem, ¿e tak siê wyra¿ê ,,opêtanych" w ogromnej wiêkszoœci jest kiepska Ano jak ju¿ powiedzia³em jestem ciekaw nowych channelingów tych bez udzia³u astralu - po¿yjemy zobaczymy Moim skromnym zdaniem ju¿ siê swobodniej oddycha to pa
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć:
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #647 : Grudzień 27, 2012, 11:53:29 » |
|
Ano z informacji, ktĂłre ja odbieram i nie tylko jasno wynika, Âże tzw astral zanika.
skoro Enki i jego ekipa teÂż koĂączÂą robotĂŞ na ziemi z dniem 31.12.2012,- a demony, jak pisze JACK nie cierpiÂą trzynastki- to poÂśrednicy na zielonÂą trawkĂŞ
(…) 01.01.2013 ÂŚwiat jest inny. W niewidoczny sposĂłb Stary Czas cofn¹³ siĂŞ i rozpuÂściÂł w Bycie.
Wpierw niepostrzeÂżenie, lecz jednak za Wami przesuwajÂą siĂŞ Kulisy i na Horyzoncie nadciÂąga Nowy Poranek. Nic nie jest juÂż wiĂŞcej takim jakie byÂło jak w tych latach ktĂłre dotychczas decydowaÂły o PrzypÂływach na Ziemi.
Przemiana jest ukoĂączona i SiÂły CiemnoÂści sÂą zastÂąpione. Od teraz ÂŚwiatÂło przejmuje prowadzenie i towarzyszy LudzkoÂści w powrocie do Pra-PoczÂątku.
To BerÂło nie bĂŞdzie juÂż wiĂŞcej oddane aÂż do utwierdzenia siĂŞ Nowej Ziemi, pĂłki z Pola Energetycznego planety nie zostanÂą ostatecznie uwolnione Stare Energie. Dla Was wydaje siĂŞ iÂż wszystko przebiega jak dotychczas, podczas gdy SpoÂłeczeĂąstwo wchodzi w nowÂą fazĂŞ przebudowy.
Poprzez WDECH STWĂRCY Ziemia zostanie dodana do ÂŚwiatÂła, aÂż stanie siĂŞ w nim caÂłkowicie przyjĂŞta. Czas wielkich PrzeÂłomĂłw siĂŞ zacz¹³, albowiem dziÂś speÂłnionym jest Koniec CzasĂłw i Rodzaj Ludzki jest gotowy do Wielkiej Przemiany.(…) >> 2026 – Objawienia Boga przez Jahn Johannes Kassl, fragment ksi¹¿ki wydanej 26.02.2011 tÂłum. Team TERRA
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 27, 2012, 12:17:23 wysłane przez songo1970 »
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
arteq
Gość
|
|
« Odpowiedz #648 : Grudzień 27, 2012, 12:34:51 » |
|
yyy... to i na tym forum klika osĂłb straciÂłoby pracĂŞ... :]
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 27, 2012, 12:35:08 wysłane przez arteq »
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
|
« Odpowiedz #649 : Grudzień 27, 2012, 12:43:31 » |
|
@ PrzebiÂśniegWykorzystanie zapisĂłw w podÂświadomoÂści jednostki np u osoby religijnej przedstawienie siĂŞ jako anioÂł lub jeszcze inny ÂświĂŞty, wzbudzenie zachwytu i poczucia wyjÂątkowoÂści, zasilenie ego i ÂźrĂłdeÂłko energii gotowe.
Dok³adnie, brachu. Ano trzynastki przed nami wiêc coraz mniej tych channelingów bêdzie, chocia¿ wci¹¿ usi³uj¹ podtrzymaÌ zasilanie poprzez s³odzenie i wskazywanie na to jaki to Wa¿ny Jesteœ nie zapomnijcie, aby œwiêtowaÌ siebie. Bo nawet jeœli nadal jesteœ uwik³any w najciemniejszej czêœci tego tunelu mi³oœci, dokona³eœ nadzwyczajnych osi¹gniêÌ ju¿. W rzeczywistoœci, Ci, którzy wci¹¿ walcz¹ z ich wezwaniami chêci przerwania i poddania siê, mówimy, ¿e potrzebujecie œwiêtowaÌ bardziej ni¿ wiêkszoœÌ. (..) Wiêc znowu mówimy, œwiêtujcie siebie w ka¿dy sposób, jaki mo¿ecie, bo na pewno wiêcej ni¿ zdobyliœcie prawo do tego. I znowu powtarzamy, gdziekolwiek jesteœ, wiedz, ¿e wszystko jest dobrze i ¿e robisz wszystko tak jak mia³eœ to robiÌ.
Ju¿ nawet zwolennicy tych zapewnieù dostrzeg¹, ¿e coœ jest nie tak, kiedy oni tak usilnie powtarzaj¹, ¿e jesteœ ... jesteœ cacy, œwiêtuj siebie, wszystko robisz dobrze ... no i jeszcze ów tunel. W zasadzie to, co oni czyni¹ to ³apanie siê na tzw okazjê i to na gapê, w podró¿y do zupe³nie nowego œwiata. Tak jak pisa³eœ Przebiœniegu, astral siê rozpuszcza, ale niektórzy jak widaÌ trzymaj¹ siê mocno swoich awaryjnych "kapsu³" ludzkich, aby siê przecisn¹Ì przez tunel i ocaliÌ tê zarazê ,któr¹ potem znów bêd¹ s¹czyÌ do g³ów aby rozpleniÌ siê jak pajêczyna. Pod pozorem s³odkich s³ówek o mi³oœci kryje siê to , co zawsze ... obcy byt ¿eruj¹cy -poprzez iluzoryczne uto¿samienie siê - na lushu ludzkich emocji. Jednoczeœnie to zadziwiaj¹ce, ale to o czym pisz¹, te trudnoœci i zw¹tpienia rzeczywiœcie pojawiaj¹ siê tutaj w bardzo osobistym wymiarze (i dotycz¹ konkretnych zdarzeù), ale w jakiejœ zadziwiaj¹cej korelacji z tym co pisz¹. Jeœli ta korelacja nie jest przypadkowa, to dat¹ "wyjœcia z tunelu" jest 5 Stycznia ( z powodów osobistych o których tu pisaÌ nie bêdê). Oczywiœcie tylko w eastowej rzeczywistoœci, ale mo¿e ktoœ jeszcze to odczuje. Jeœli tak to dajcie znaÌ
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|