Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 08:54:58


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: [1] |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Tropiac grzechy Kosciola na swiecie  (Przeczytany 11470 razy)
0 u¿ytkowników i 4 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
Rafaela
Go¶æ
« : Wrzesieñ 29, 2011, 20:01:19 »

                                                       Tropi±c grzechy Ko¶cio³a

Manuel Roig-Franzia | The Washington Post | 28 Wrzesieñ 2011 | Komentarze (0)


Jason Berry od blisko 25 lat pisze o wykorzystywaniu seksualnym dzieci przez duchownych i finansowych nadu¿yciach w Ko¶ciele. A przy tym ca³y czas jest osob± wierz±c±. Jak uda³o mu siê pogodziæ wiarê z wiedz±, któr± zdoby³ jako dziennikarz?
Berry nadal potrafi siê modliæ. Nadal znajduje spokój w liturgii katolickiej mszy. Oznacza to, ¿e mo¿na kogo¶ kochaæ, nawet je¶li znaczn± czê¶æ ¿ycia po¶wiêci³o siê na ujawnianie jego najciemniejszych sekretów. Jest to mo¿liwe, je¶li posiada siê wiarê. Wiara jednak nie rozkwita sama z siebie w sercu ani w umy¶le – trzeba j± pielêgnowaæ.

Do³±cz do nas na Facebooku

W³a¶nie dlatego niemal w ka¿d± niedzielê Jason Berry przyklêka do modlitwy w parafialnej ³awce ko¶cio³a pod wezwaniem Matki Bo¿ej Bole¶ciwej, Mater Dolorosa, na przedmie¶ciach Nowego Orleanu.

Mater Dolorosa? To, ¿e g³o¶ny autor i dziennikarz uczêszcza na msze do ko¶cio³a w³a¶nie pod tym wezwaniem wydaje siê szczególnie znacz±ce, bior±c pod uwagê, ¿e Berry poznawa³ rany i ból swojego Ko¶cio³a przed ponad æwieræ wieku. Odk±d uzyska³ informacje o wystêpkach katolickiego duchownego w Luizjanie w po³owie lat 80., przeprowadzi³ d³ugie rozmowy z ponad 60 ofiarami molestowania przez ksiê¿y. Liczba osób, jakie skontaktowa³y siê z nim telefonicznie, mailem lub na krótk± wymianê zdañ idzie w setki.

Kto pyta nie b³±dzi - odpowiedz na pytania naszych u¿ytkowników

W miarê, jak coraz bardziej zag³êbia³ siê w tê tematykê, zmuszony by³ zwróciæ siê do psychoterapeuty, by ten pomóg³ mu uporaæ siê z „okresami niepohamowanego gniewu”. Jednak to ksiê¿a i zakonnice pomogli mu w pogodzeniu ¿ycia duchowego i zawodowego po tym, jak dla wielu ludzi Ko¶cio³a sta³ siê przedmiotem drwin. Okre¶lano go bowiem mianem „dziennikarza prasy bulwarowej” i ³owcy sensacji.

Jason jednak nie przestaje pisaæ – i modliæ siê. - Z czasem zacz±³em redefiniowaæ swoj± to¿samo¶æ katolika jako kogo¶ znacznie ¶ci¶lej ni¿ dot±d zwi±zanego z parafi±, msz± ¶wiêt± i liturgi± – t³umaczy³ w jednym z przemówieñ na swej macierzystej uczelni, Georgetown University.

Stanowczo¶æ Berry’ego zaowocowa³a szeregiem tekstów o wykorzystywaniu seksualnym dzieci przez duchownych i budz±cych w±tpliwo¶ci operacjach finansowych, w jakie zamieszani byli ludzie Ko¶cio³a. Jego dzie³em s± dziesi±tki publikacji w prasie codziennej i czasopismach oraz trzy ksi±¿ki, w tym opublikowana ostatnio „Render Unto Rome: The Secret Life of Money in the Catholic Church” (Przeka¿cie w rêce Rzymu: sekretne ¿ycie pieniêdzy w Ko¶ciele katolickim).

Kwesti± przypadków nadu¿yæ seksualnych w Ko¶ciele zajmowa³y siê rzesze dziennikarzy, niewielu jest jednak autorów, którzy zajmuj± siê ni± tak d³ugo jak Berry. Jego wiara dodatkowo zapewnia mu wiarygodno¶æ w oczach wielu wiernych.

Obraz Ko¶cio³a, jaki szkicuje Berry w swojej ostatniej ksi±¿ce, niepokoj±co przypomina niedawne relacje o skandalach na Wall Street. Amerykañski autor oskar¿a ludzi Watykanu o wyprowadzanie ¶rodków ze zbiórek na cele dobroczynne z zamiarem za³atania dziur w bud¿ecie, za¶ wysoko postawionych kardyna³ów o przyjmowanie ³apówek w zamian za u³atwienie audiencji u Ojca ¦wiêtego. Nie zabrak³o nawet historii o jednym z wp³ywowych hierarchów, który zorganizowa³ system sprzeda¿y budynków ko¶cielnych nale¿±cych do opustosza³ych parafii, którego beneficjentem by³ jego siostrzeniec. Szereg diecezji w USA zosta³o oskar¿onych o przejmowanie przychodów zamo¿nych parafii i ukrywanie dokumentacji finansowej przed wiernymi.

Na spotkaniu w Georgetown Berry nakre¶li³ obraz wspó³czesnego Ko¶cio³a: to monarchia, powiedzia³, z „konstelacj± ¶redniowiecznych feudalnych ksiêstw” w postaci diecezji. Te argumenty przypominaj± trochê te, które podnoszono w Waszyngtonie po kryzysie finansowym w 2008 roku: wiêcej przejrzysto¶ci, mniej w³adzy w rêkach nielicznych (w tym wypadku – biskupów) i wiêcej wk³adu ze strony wiernych i parafian. – Ko¶ció³ jest w kryzysie – mówi³ dziennikarz.

Berry – mimo ¿e przysz³o mu eksplorowaæ mroczne zak±tki natury ludzkiej i instytucji ko¶cielnych – nadal potrafi dostrzegaæ w ¿yciu piêkno. Poszed³ na terapiê, bo nie chcia³, by „przyt³oczy³a go zdobyta wiedza”. Dlatego siêga po pióro jako krytyk jazzowy („Pisanie o kulturze to prawdziwe ¶wiêto”), ostatnio za¶ skoñczy³ pracê nad powie¶ci± „Last of the Red Hot Poppas” która – jak podkre¶la – jest humoresk±.

Dla 62-letniego dzi¶ Berry’ego „dochodzeniowy” rozdzia³ jego ¿ycia rozpocz±³ siê w po³owie lat 80., w stanie Luizjana. By³ ju¿ cenionym, niezale¿nym dziennikarzem, autorem dwóch zbiorów reporta¿y i poczytnych artyku³ów, mia³ jednak k³opot ze znalezieniem wydawcy zainteresowanego opublikowaniem dog³êbnego ¶ledztwa w sprawie Gilberta Gauthe, ksiêdza oskar¿anego o molestowanie seksualne ch³opców w kilku miasteczkach na po³udniu stanu. W koñcu zdecydowali siê na to wydawcy niewielkiego tygodnika „The Times of Acadia”, publikuj±c dwa przejmuj±ce i ¶wietnie udokumentowane reporta¿e Berry’ego o charyzmatycznym duchownym, zabieraj±cym na wycieczki chmary dzieciaków – po czym wykorzystuj±cym seksualnie ministrantów. Jako pierwszy zareagowa³ konkurencyjny dziennik lokalny „The Lafayette Advertiser”, w artykule wstêpnym potêpiaj±c „dziennikarskie sêpy” i „³owców taniej sensacji”. Ks. Gauthe przyzna³ siê jednak ostatecznie do winy. By³a to jedna z pierwszych tak nag³o¶nionych w USA spraw o molestowanie, w którym oskar¿onym by³ duchowny.

Przysz³y lata, gdy Berry z trudem zmusza³ siê, by wej¶æ do ko¶cio³a. Zawsze jednak wraca³, kieruj±c siê do miejsc i rytua³ów, które kocha³y jego matka i babka. Zdarza³o mu siê „odczuwaæ ch³ód” w zachowaniach innych wiernych, nigdy jednak nie dosz³o do bezpo¶redniego sporu. – Wiadomo – u¶miecha siê Berry. – Nowy Orlean: je¶li w jadalni le¿y trup, zawsze znajdzie siê kto¶, kto powie „Ale¿ macie piêkny trawnik!”.
¦ledztwa dziennikarskie prowadzone przez pasjonata z Po³udnia zapewni³y mu rozg³os, przez d³u¿szy czas jednak mia³ problem ze znalezieniem wydawcy dla ksi±¿ki, pisanej o ksiê¿ach-pedofilach i chroni±cych ich biskupach. Gotowy maszynopis ksi±¿ki zosta³ odrzucony a¿ 30 razy, zanim oficyna Doubleday wyda³a go w sierpniu 1991 pod tytu³em „I nie wód¼ nas na pokuszenie: ksiê¿a katoliccy i molestowanie seksualne dzieci”.

W trzy miesi±ce po tym, jak Berry podpisa³ wymarzon± umowê z wydawnictwem, jego ¿ona urodzi³a córeczkê. Ariel przysz³a na ¶wiat z zespo³em Downa. - Znalaz³em siê w stanie, który mo¿na opisaæ jedynie jako czyst± furiê. Miota³em najgorsze blu¼nierstwa, przeklina³em na kolanach Boga, powtarza³em "Dlaczego? Dlaczego?", t³uk±c piê¶ciami w dywan, krzycz±c i szlochaj±c – a¿ nagle z moc± pioruna dotknê³o mnie zrozumienie, o¶lepiaj±ca prawda – wyzna³ pisarz na ³amach "Chicago Tribune". – Nagle z ca³± moc± u¶wiadomi³em sobie, ¿e Ariel jest nowym ¿yciem, zes³anym nam przez Boga. W tej samej chwili, okryty wstydem, przepe³niony my¶l± o ma³ym dziecku i rozpaczy, jaka towarzyszy³a jej przyj¶ciu na ¶wiat, zacz±³em b³agaæ Boga o wybaczenie.

Po narodzinach Ariel Berry czê¶ciej ni¿ dawniej zacz±³ trafiaæ do ma³ych ko¶cio³ów, modl±c siê o zdrowie dla ma³ej – nawet, je¶li w ¿yciu zawodowym skupia³ siê na reporterskich ¶ledztwach, których przedmiotem by³ Ko¶ció³. To, ¿e córka prze¿y³a a¿ 17 lat, wp³ynê³o na umocnienie jego wiary.

Kiedy w 1992 roku ksi±¿ka ukaza³a siê i zaczê³a zdobywaæ rozg³os, Berry spodziewa³ siê, ¿e jego rozmówcy bêd± pytaæ o to, w jaki sposób zachowa³ wiarê. Przygotowa³ nawet odpowied¼: - No có¿, nie zw±tpili¶my w demokracjê z powodu Watergate, ja za¶ nie zamierzam odst±piæ od Ko¶cio³a ze wzglêdu na przekupnych biskupów. Okazuje siê jednak, ¿e nikt nie zada³ tego pytania. W kolejnych wywiadach powraca za to pytanie, czy sam jest ofiar± molestowania. Nie, nie jest.

Problemem Ko¶cio³a – pisze Berry – jest „instytucjonalne zak³amanie”. Obieg ¶rodków finansowych w wielu parafiach pozostaje nieprzejrzysty. - Katolicy – ubolewa – historycznie tkwi± w kulturze pasywizmu, bliska im jest mentalno¶æ sk³aniaj±ca do modlitwy, ja³mu¿ny i pos³uszeñstwa, po³±czona z wiar±, ¿e datki, trafiaj±ce do kieruj±cych Ko¶cio³em duchowych, podobnie jak pozostawianie w ich rêkach kluczowych decyzji, to najlepsze rozwi±zanie.

Kiedy jednak na zakoñczenie spotkania pytam go, czy sam wrzuca ofiarê do koszyka, potwierdza bez wahania. – Co niedziela – precyzuje. – Ró¿ne kwoty, raz trzy, raz piêæ dolarów.

Ufa, ¿e proboszcz, z którym jest zaprzyja¼niony, wykorzysta te pieni±dze w najw³a¶ciwszy sposób. To Berry, cz³owiek wiary.

http://religia.onet.pl/publicystyka,6/tropiac-grzechy-kosciola,5348,page1.html
.....................................

                                                           Irlandia otwarcie krytykuje Watykan

Sarah Lyall | New York Times | 26 Wrzesieñ 2011 | Komentarze (7)
 

Zielona Wyspa, ostatnio poch³oniêta g³ównie walk± z kryzysem gospodarczym, przechodzi jednocze¶nie ogromn± transformacjê. Irlandia rewiduje swoje stosunki z Ko¶cio³em rzymskokatolickim, instytucj±, która od pokoleñ mia³a przemo¿ny wp³yw na niemal ka¿dy aspekt ¿ycia w tym kraju.
Aborcja w Irlandii jest wci±¿ zakazana, rozwody legalne s± dopiero od 1995 roku, Ko¶ció³ prowadzi ponad 90 proc. tutejszych szkó³ podstawowych, a 87 proc. mieszkañców deklaruje wyznanie katolickie. Jednak podziw, szacunek i strach, jakie budzi³ niegdy¶ Watykan, ust±pi³y miejsca nowym postawom – w¶ciek³o¶ci, obrzydzeniu i buntowi. To konsekwencja ujawnienia szokuj±cej prawdy o wieloletnim wykorzystywaniu dzieci powierzonych opiece Ko¶cio³a przez nabo¿ny lud.

Do³±cz do nas na Facebooku

Podobne skandale splami³y reputacjê Watykanu tak¿e w innych krajach, ale prawdopodobnie nigdzie nie wstrz±snê³y spo³eczeñstwem równie mocno, jak w Irlandii. Kiedy dobrotliwy na co dzieñ premier kraju, Enda Kenny, niespodziewanie wyst±pi³ tego lata w parlamencie i skrytykowa³ Ko¶ció³, wyrazi³ nie tylko w³asn± frustracjê, ale zarazem odczucia ca³ego narodu. Jego przemowa stanowi³a wyra¼n± deklaracjê zwierzchnictwa pañstwa nad Ko¶cio³em. Tak ostre s³owa oburzenia nie pad³y nigdy wcze¶niej z ust irlandzkiego przywódcy.

– Raport dotycz±cy molestowania seksualnego dzieci ujawni³ próbê udaremnienia ¶ledztwa w suwerennej, demokratycznej republice Irlandii przez Stolicê Apostolsk±. Mia³o to miejsce zaledwie trzy lata temu, nie przed trzydziestu laty – powiedzia³ Kenny, nawi±zuj±c do Raportu z Cloyne, w którym szczegó³owo opisano nadu¿ycia duchownych w po³udniowej Irlandii i ich tuszowanie przez ko¶cielnych funkcjonariuszy przed 2009 rokiem.

Kto pyta nie b³±dzi - odpowiedz na pytania naszych u¿ytkowników

Przytaczaj±c ustalenia raportu, wed³ug których Ko¶ció³ zachêca³ biskupów do ignorowania przyjêtych przez nich samych wytycznych w kwestii ochrony dzieci, premier zaatakowa³ „wynaturzenie, znieczulenie i elitaryzm, dominuj±ce w kulturze Watykanu”. – Gwa³ty i tortury na dzieciach by³y bagatelizowane, b±d¼ te¿ „wyciszane”, by ocaliæ hegemoniê instytucji – jej w³adzê, pozycjê i reputacjê – powiedzia³.

Zamiast z pokor± wys³uchaæ wstrz±saj±cych ¶wiadectw „upokorzenia i zdrady”, podkre¶li³ premier, „Watykan wola³ skrupulatnie zanalizowaæ je ch³odnym okiem specjalistów od prawa kanonicznego”.

Przemówienie premiera wywo³a³o natychmiastowe, emocjonalne reakcje. – To by³ donios³y moment – uwa¿a Patsy McGarry, dziennikarka dzia³u religii „The Irish Times”. – ¯aden irlandzki premier nie zwraca³ siê wcze¶niej w podobny sposób do Ko¶cio³a katolickiego. S³u¿alczo¶æ irlandzkiego pañstwa wobec Watykanu odesz³a do przesz³o¶ci. Powa¿anie te¿ siê skoñczy³o.

Choæ obie strony konfliktu z³agodzi³y ostatnio swoje wypowiedzi, nie ulega w±tpliwo¶ci, ¿e oskar¿enia Kenny’ego mocno rozsierdzi³y Watykan. Stolica Apostolska b³yskawicznie odwo³a³a swojego ambasadora z Dublina, rzekomo po to, by pomóg³ w napisaniu formalnej odpowiedzi. (Pó¼niej zosta³ on wys³any do Czech).
Stanowisko ambasadora Irlandii w Watykanie równie¿ jest obecnie nieobsadzone; Dublin rozwa¿a podobno po³±czenie tej placówki z ambasad± we W³oszech. Przedstawiciele rz±du twierdz± wprawdzie, ¿e nast±pi³oby to w ramach szerszej restrukturyzacji bud¿etu dyplomacji, ale krok taki z pewno¶ci± zosta³by odebrany jako jawny afront wobec Stolicy Apostolskiej, suwerennego pañstwa, w którym dzia³aj± odrêbne ambasady wiêkszo¶ci krajów.

Wojna na s³owa rozgorza³a na dobre, a ciosy padaj± z obu stron. Ko¶ció³ wys³a³ ostatnio Dublinowi oficjaln± odpowied¼ – 24 strony zwartego tekstu – w której krytykuje zarówno autorów Raportu z Cloyne, jak i Kenny’ego, t³umacz±c, ¿e w toku ¶ledztwa „b³êdnie zinterpretowano” dokument o kluczowym znaczeniu, a twierdzenie premiera, jakoby Watykan usi³owa³ „udaremniæ dochodzenie” w sprawie molestowania, jest „bezpodstawne”.

Zwolennicy Ko¶cio³a wskazuj±, ¿e Watykan przedstawi³ s³uszne i dobrze uzasadnione argumenty. W ich odczuciu Kenny posun±³ siê za daleko. – Osobi¶cie uwa¿am, ¿e przesadzi³ – podsumowa³ przemowê premiera David Quinn, za³o¿yciel Iona Institute, sympatyzuj±cej z prawic± organizacji religijnej.

Podkre¶li³ on w wywiadzie, ¿e stosunki miêdzy Watykanem a irlandzkim rz±dem „przechodz± powa¿ny kryzys”. Na domiar z³ego, jak doda³ Quinn, s³owa Kenny’ego cytowa³y chiñskie gazety, wykorzystuj±c je jako argument w artyku³ach propaguj±cych „kontrolê Ko¶cio³a przez pañstwo”.

Kenny, który obj±³ urz±d w marcu tego roku – gdy rz±dz±ca od wielu lat partia Fianna Fail straci³a w³adzê w nastêpstwie gospodarczego krachu – oskar¿any jest przez czê¶æ krytyków o oportunizm. Premier ma jednak moralne prawo do takich opinii, zw³aszcza jako praktykuj±cy katolik z konserwatywnego regionu. Bezkompromisowa postawa jego rz±du zyska³a szerokie poparcie spo³eczeñstwa, które czuje siê podwójnie zdradzone – najpierw przez winnych molestowania duchownych, a potem przez Ko¶ció³, zdaniem wielu Irlandczyków tuszuj±cy afery i broni±cy siê przy pomocy mêtnych, prawniczych formu³ek.

– Mo¿na popieraæ finezyjne dyplomatyczne gry i zabiegi, ale Kenny chcia³ powiedzieæ, ¿e nale¿y przede wszystkim otoczyæ trosk± ofiary przemocy. Trzeba bardzo wyra¼nie podkre¶liæ, ¿e nasz kraj jest republik±, a prawo cywilne ma pierwszeñstwo przed kanonicznym – mówi Diarmaid Ferriter, profesor wspó³czesnej historii Irlandii na University College w Dublinie.

Podczas gdy wiêkszo¶æ Irlandczyków nie porzuci³a religii katolickiej, wielu najwyra¼niej zrezygnowa³o z jej praktykowania. Arcybiskup Dublina, Diarmuid Martin, oszacowa³ niedawno, ¿e zaledwie 18 proc. katolików w jego archidiecezji uczestniczy co tydzieñ w mszy.

Rz±d og³osi³, ¿e wprowadzi now± legislacjê, chroni±c± dzieci przed wykorzystywaniem i zaniedbaniami. Jedna z ustaw – rozwa¿ana przez poprzednie rz±dy, choæ odrzucona z uwagi na zbyt du¿e kontrowersje – ma nakazywaæ informowanie w³adz o domniemanym pope³nieniu przestêpstwa. Rz±d powo³a³ tak¿e komisjê, która zbada mo¿liwo¶æ odebrania Ko¶cio³owi w³adzy nad po³ow± prowadzonych przez niego irlandzkich szkó³ podstawowych.

Eamon Gilmore, wicepremier kraju, powiedzia³ w niedawnym wywiadzie, ¿e Irlandia wreszcie sta³a siê „nowoczesn± demokracj±”.

Ko¶ció³ nie bêdzie ju¿ cieszy³ siê tak wielkimi przywilejami i w³adz±, jak w czasach, gdy za przyzwoleniem rz±du „de facto dyktowa³ politykê spo³eczn± pañstwa”, stwierdzi³ Gilmore. – Ko¶ció³ katolicki przez wiele lat uwa¿a³, ¿e w Irlandii obowi±zuje równoleg³e prawo, a on jako instytucja podlega wy³±cznie w³asnym regulacjom – wskaza³. – W rezultacie nie rozumiano i nie stosowano siê do wymogu pe³nej zgodno¶ci z prawem pañstwowym.

Wicepremier doda³: – Ko¶ció³ katolicki ma pe³ne prawo do w³asnych opinii, zasad i oceny sytuacji zgodnie ze swymi przekonaniami. Ale to jest republika, a prawo jest jedno.

Je¿eli chodzi o ochronê dzieci, przekonywa³ Gilmore, „ka¿dy w tym kraju – bez wzglêdu na to, czy jest zwyk³ym, pracuj±cym codziennie obywatelem, czy te¿ ksiêdzem lub biskupem – musi respektowaæ prawo”.

http://religia.onet.pl/publicystyka,6/irlandia-otwarcie-krytykuje-watykan,5329,page1.html

 ...................................
                                                                 Czarna lista oskar¿onych o pedofiliê

pb / ms | EKAI | 30 Sierpieñ 2011 | Komentarze (1)


Kard. Sean O’Malley opublikowa³ listê 159 kap³anów i diakonów archidiecezji bostoñskiej, którzy zostali oskar¿eni o pedofiliê w ci±gu minionych 60 lat.
Ta bezprecedensowa decyzja jest kolejnym krokiem w podejmowanych przez niego dzia³aniach na rzecz przyjêcia odpowiedzialno¶ci za „pope³nione w przesz³o¶ci grzechy”. Stanowi tak¿e kolejne potwierdzenie „naszego zaanga¿owania w ochronê dzieci” – wyja¶ni³ hierarcha.

Na li¶cie og³oszonej na platformie internetowej po¶wiêconej aferom nadu¿yæ seksualnych, znalaz³y siê zarówno nazwiska osób os±dzonych przez amerykañski wymiar sprawiedliwo¶ci, jak i tych duchownych, których wina nie zosta³a udowodniona, ale poprosili o przeniesienie do stanu ¶wieckiego. Uwzglêdniono nazwiska ksiê¿y, którzy zmarli przed zakoñczeniem ¶ledztw i tych, których procesy kanoniczne wci±¿ trwaj±. Wymieniono te¿ 25 duchownych podejrzanych, a nastêpnie uniewinnionych.

Do³±cz do nas na Facebooku

Archidiecezja bostoñska by³a pierwsz± diecezj± w USA, w której ujawniono przypadki molestowania seksualnego dzieci i m³odzie¿y przez osoby duchowne. Afera wybuch³a w 2002 r. Wysz³y wówczas tak¿e na jaw próby wyciszania tych spraw przez poprzedników kard. O’Malley’a.

Nowy arcybiskup Bostonu, mianowany w 2003 r. po dymisji kard. Bernarda Law’a, wprowadza³ w ¿ycie zalecenia przyjête rok wcze¶niej przez episkopat Stanów Zjednoczonych, w tym m.in. obowi±zek odwo³ania z placówek duszpasterskich ksiê¿y oskar¿onych o pedofiliê. Kard. O’Malley osobi¶cie spotyka³ siê z wieloma ofiarami. Archidiecezja wyp³aci³a 550 ofiarom odszkodowania w wysoko¶ci 85 mln dolarów. Przeszkoli³a 175 tys. osób do wykrywania sygna³ów molestowania seksualnego dzieci, a tak¿e uwra¿liwi³a na ten problem 300 tys. dzieci.

Kto pyta nie b³±dzi - odpowiedz na pytania naszych u¿ytkowników

Adwokaci ofiar wyrazili rado¶æ z powodu publikacji listy, uznaj±c ¿e dziêki temu upewni³y siê one, ¿e agresorzy nie bêd± mogli ju¿ nikomu zagra¿aæ. Natomiast organizacja BishopAccountability.org wyrazi³a ubolewanie, ¿e lista nie jest wyczerpuj±ca, gdy¿ jej zdaniem podejrzanych o czyny pedofilskie jest 350 duchownych. Ze swej strony kard. O’Malley wyja¶ni³, ¿e pominiêto na niej 91 osób rozliczanych przez ich zgromadzania zakonne lub zmar³ych zanim zosta³y oskar¿one.

http://religia.onet.pl/swiat,18/czarna-lista-oskarzonych-o-pedofilie,5146.html     
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 29, 2011, 20:22:45 wys³ane przez Rafaela » Zapisane
Rafaela
Go¶æ
« Odpowiedz #1 : Wrzesieñ 30, 2011, 10:33:44 »

                                                                   Pedofilia w Ko¶ciele a Papie¿
Witam!
 Oto mam przed oczami popularne strony, fora, oraz w pamiêci liczne s³owne ataki otoczenia na ko¶ció³ wzywaj±c ze wszystkich stron i¿ ko¶ció³ jest z³em, z³em narzuconym, oraz ¿e tak wielka postaæ jak Jan Pawe³ II nie mo¿e byæ uznana ¶wiêt± gdy¿ tuszowa³ pedofiliê w ko¶ciele.
 Tego typu bzdetów mo¿na nas³uchaæ siê w³±czaj±c zwyk³e radio, lub telewizyjne wiadomo¶ci. Kiedy piszê bzdetów nie mam na my¶li ,¿e w ogóle nie by³o pedofilii. Mam tu na my¶li to i¿ ka¿dy kto jawnie zarzuca ko¶cio³owi i Papie¿owi to ,¿e tuszuje i ignoruje sprawy tego typu ,tak naprawdê nie zna nawet tego co ko¶ció³ robi³ a czego nie robi³... Ca³a jego wiedza opiera siê na zasadzie ,,S³ysza³em od...'' ,,czyta³em o tym na necie...''. Problem ze ,,s³yszeniem'' od kogo¶ oraz z ,,netem'' jest taki ,¿e wiele informacji mo¿e byæ naginanych tylko po to by udowodniæ swoj± racjê, jako nadrzêdn±. Nie wiem tylko po co takie strony i ¼ród³a podaj± to do powszechnej wiadomo¶ci...
Niedawno w ,,Teleekspresie'' i ,,Faktach'' by³a mowa o pedofilii w ko¶ciele. Liczne media zaprasza³y Socjologów, Psychologów i Ksiê¿y (ale bynajmniej nie starszych i do¶wiadczonych,lecz m³odych)...Socjologowie mówili i¿ problem pedofilii jest straszliwy i powinno siê na³o¿yæ restrykcje wobec ksiê¿y i Ko¶cio³a, jako instytucji, poci±gn±æ do odpowiedzialno¶ci za brak przeciwdzia³ania. Psychologowie mówili ,¿e ko¶ció³ od dziecka zatruwa dzieciom umys³y ,,zabobonnymi bzdurami'', a kiedy przyjdzie co do czego to ksiê¿a rzucaj± siê na m³odych jak na byd³o. Ksiê¿a natomiast co chwilê zaganiani w róg coraz to nowymi przyk³adami i wypowiedziami osób zranionych w ten sposób potakiwali i mówili i¿ jest to wielka zbrodnia.
Wszystkie te osoby zapomnia³y o paru faktach. Do¶æ ISTOTNYCH faktach!
Socjologowie zapomnieli ,prawdopodobnie przez przypadek, o tym i¿ papie¿ Jan Pawe³ II 30 kwietnia 2001 roku wystosowa³ List Apostolski ,,Sacramentorum Sanctitatis Tutela'' do Kongregacji Nauki Wiary wobec ksiê¿y i przypadków pedofilii w ko¶ciele. Brzmi on:
LIST APOSTOLSKI MOTU PROPRIO
SACRAMENTORUM SANCTITATIS TUTELA
Og³aszaj±cy normy postêpowania w wypadkach ciê¿kich przestêpstw zarezerwowanych do os±du przez Kongregacjê Nauki Wiary wydany w Watykanie w roku 2001.


Obrona ¶wiêto¶ci Sakramentów, zw³aszcza Naj¶w. Eucharystii i Pokuty, a tak¿e dba³o¶æ o odpowiednie zachowanie szóstego przykazania Dekalogu przez wiernych, powo³anych do szczególnej S³u¿by Bogu, przede wszystkim za¶ troska o zbawienie dusz, „które zawsze winno byæ w Ko¶ciele najwy¿szym prawem" (Kodeks Prawa Kanonicznego, kan. 1752), wymagaj±, aby ten¿e Ko¶ció³ w swej pasterskiej gorliwo¶ci sam podj±³ inicjatywê i stara³ siê zaradziæ zagro¿eniom wykroczeñ w tych dziedzinach.

Ju¿ nasi Poprzednicy przez odpowiednie Apostolskie Konstytucje troszczyli siê o ¶wiêto¶æ Sakramentów, przede wszystkim Spowiedzi. I tak Konstytucja Sacramentum Poenitentiae (Sakrament Pokuty), wydana l czerwca 1741 roku przez papie¿a Benedykta XIV1, a tak¿e kanony Kodeksu Prawa Kanonicznego, promulgowanego wraz ze ¼ród³ami prawnymi w 1917 roku, podaj±, jakie sankcje kanoniczne obowi±zuj± wobec tego rodzaju przestêpstw i co ma byæ w tym celu przedsiêwziête2.

W bli¿szych nam czasach, aby zapobiec takim i tym podobnym przestêpstwom, Prze¶wietna Kongregacja ¦wiêtego Officium wyda³a Instrukcjê, zaczynaj±c± siê od s³ów Crimen sollicitationis (Wystêpek namawiania do grzechu), skierowan± do wszystkich Patriarchów, Arcybiskupów, Biskupów i innych Ordynariuszy miejsca, „tak¿e Obrz±dku Wschodniego". Instrukcja ta poda³a sposób postêpowania w tych przypadkach, a zw³aszcza okre¶li³a, komu wy³±cznie przys³uguj± kompetencje prawne do rozpatrywania tych spraw na drodze administracyjnej lub s±dowej. Nale¿y pamiêtaæ, ¿e tego rodzaju Instrukcja mia³a moc prawa, gdy¿ Papie¿ - wed³ug norm Kan. 247 § 1 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r. — przewodniczy³ Kongregacji ¦wiêtego Officium i Instrukcja ta wydana zosta³a moc± jego autorytetu; Kardyna³ bowiem - kieruj±cy wówczas t± Kongregacj± - pe³ni³ tylko funkcjê Sekretarza.

Chwalebnej pamiêci Ojciec ¦wiêty, Pawe³ VI papie¿, Konstytucj± Apostolsk± o Kurii Rzymskiej Regimini Ecclesiae Universae (W³adzy Ko¶cio³a Powszechnego), wydan± 15 sierpnia 1967 roku3, zatwierdzi³ kompetencje s±dowe i administracyjne w postêpowaniu procesowym „wed³ug w³asnych norm prawnych, poprawionych i sprawdzonych".

Nastêpnie moc± przys³uguj±cego nam autorytetu w Konstytucji Apostolskiej Pastor bonus (Dobry Pasterz), og³oszonej 28 czerwca 1988 roku, wyra¼nie ustalili¶my: „Wykroczenia przeciwko wierze oraz powa¿ne przestêpstwa, tak przeciwko obyczajom, jak i te pope³nione podczas sprawowania sakramentów, doniesione do Kongregacji Nauki Wiary, musz± byæ przez ni± rozpatrzone, a gdyby zasz³a potrzeba, Kongregacja ta powinna przyst±piæ do okre¶lenia lub na³o¿enia sankcji kanonicznych wed³ug norm prawa czy to ogólnego, czy w³asnego"4. Ponadto zatwierdzili¶my i okre¶lili¶my s±dowe kompetencje, przys³uguj±ce tej¿e Kongregacji Nauki Wiary, jako Trybuna³owi Apostolskiemu.

Po zatwierdzeniu przez nas Agendi ratio in doctrinarum examine5 (W sprawie postêpowania przy badaniu doktryn) wynik³a konieczno¶æ ¶cis³ego zdefiniowania najpierw, czym s± „powa¿ne przestêpstwa tak przeciwko obyczajom, jak i te pope³nione podczas sprawowania sakramentów", które podlegaj± nadal wy³±cznie kompetencji Kongregacji Nauki Wiary; nastêpnie nale¿a³o ustaliæ, jakie specjalne normy powinny byæ stosowane w sprawach procesowych „w celu okre¶lenia lub wymierzenia sankcji kanonicznych".

Tym naszym Listem Apostolskim, wydanym z w³asnej inicjatywy (motu proprio), chcemy dokoñczyæ dzie³a i dlatego og³aszamy Normy postêpowania w wypadkach ciê¿kich przestêpstw zarezerwowanych do os±du przez Kongregacjê Nauki Wiary, podzielone na dwie czê¶ci, z których pierwsza zawiera Normy zasadnicze, druga za¶ Normy dotycz±ce procesów, polecaj±c wszystkim zainteresowanym, aby rzetelnie i wiernie do nich siê stosowali. Normy te nabieraj± mocy prawa z dniem ich promulgacja

W wykonaniu tych Norm nie mog± staæ na przeszkodzie jakiekolwiek inne przepisy, nawet te godne specjalnej pamiêci.

Dano w Rzymie, u ¶w. Piotra, w dniu wspomnienia ¶w. Piusa V papie¿a,

30 kwietnia 2001, Pontyfikatu naszego dwudziestego trzeciego roku.



Ponadto Jan Pawe³ II narzuci³ od górnie bardzo surowe zakazy i kary wobec ksiê¿y pos±dzonych o pedofiliê, mo¿liwo¶æ do¿ywotniego wydalenia ich z pos³ugi kap³añskiej a w skrajnych wypadkach oddania sprawy pod lokaln± policjê.

Co do wypowiedzi psychologów. Mówi± oni co najmniej tak, jakby uwa¿ali ¿e dziecko powinno od najm³odszych lat byæ uczone stanowczego ateizmu, a ewentualnie dawaæ mu mo¿liwo¶ci wyboru miêdzy religiami.
Religie nie s± towarem w sklepie, w którym uznamy która religia nam siê podoba bo ma ³adne i proste opakowanie. Tak dzia³aj± sekty. By wierzyæ w dan± religiê powinni¶my od dziecka byæ uczeni i¿ BÓG istnieje! Z punktu widzenia normalnego psychologa dziecko które od najm³odszych lat jest uczone ,,Doro¶niesz to wybierzesz co Ci pasuje...'' Z góry za³o¿y i¿ nie ma sensu wierzyæ w cokolwiek, chyba ¿e to co¶ widzialnego i poddaj±cego siê badaniom.
Poza tym ,je¶li kto¶ doro¶nie i uzna i¿ Chrzest nie by³ mu na nic potrzebny to mo¿e odej¶æ z katolicyzmu na inn± religiê. Tak samo ma siê sprawa z tac± w niedziele, uznasz ¿e nie chcesz daæ i nie dajesz..Kto¶ Ciebie zmusi? Albo z wybaczeniem wrogom...To takie trudne dla niektórych ,¿e zaczynaj± w±tpiæ ¿e to mo¿liwe. A jest to zwyk³e t³umaczenie i niejako usprawiedliwianie swojego lenistwa duchowego.
A co do tego typu ksiê¿y...S± oni po prostu nieprzygotowani na tego typu pytania. I to jest potê¿ny b³±d w¶ród m³odych ksiê¿y, którzy my¶l± i¿ ich edukacja duchowa dobieg³a koñca. B£¡D-Ich Edukacja Duchowa Dopiero Siê Zaczyna i Co Wiêcej Przechodzi WIELK¡ Próbê Wiary Podczas Dziesi±tek Lat Kap³añstwa w Celibacie, W £asce Bo¿ej i Ci±g³emu Byciu Podobnym Do Chrystusa!
Wszystkie te osoby ³±czy fakt i¿ nie znaj± podstaw jakie Ko¶ció³ porusza by zapobiec tego typu z³ym zachowaniom we wspólnocie.
Dzisiejsze media nie poruszaj± takich sposobów NAUKOWO POPARTYCH jak NaProTechnologia czy Listy Apostolskie przeciw Pedofilii i Karom za Ni±...Media ukazuj± Katolików jako zatwardzia³ych konserwatystów którzy maj± w nosie co siê dzieje w Ciele Chrystusa.

Dojrza³y Katolik tym Bardziej powinien byæ ¦wiadom tego co Ko¶ció³, Wspólnota do Której i ON nale¿y, mówi o wielu sprawach..Dlatego wa¿ne jest czytanie wielu gazet i stron o charakterze religijnym i ws³uchiwanie siê w s³owa kazañ, nawet tych pozornie nudnych. Mrugniêcie)
Nocturno (01:04)

http://poswiecenietonajwyzszaformamilosci.blog.onet.pl/Pedofilia-w-Kosciele-a-Papiez,2,ID417635061,n
...........................................

                               Benedykt XVI „bardzo zasmucony” skal± pedofilii w belgijskim Ko¶ciele

  Skandal pedofilski w belgijskim Ko¶ciele spowodowa³ reakcjê Watykanu. G³os zabra³ sam papie¿ Benedykt XVI. Stwierdzi³ on, ¿e ¶ledzi z uwag± rozwój wydarzeñ wokó³ skandalu pedofilii w Ko¶ciele w Belgii i jest "bardzo zasmucony" jego skal±.

O reakcji papie¿a poinformowa³ w poniedzia³ek rzecznik Watykanu ksi±dz Federico Lombardi w wywiadzie dla belgijskiej telewizji. Wypowied¼ Benedykta XVI to reakcja na opublikowany niedawno raport niezale¿nej komisji z Belgii, badaj±cej przypadki pedofilii i innych nadu¿yæ. Mowa w nim o 475 skargach z powodu molestowania seksualnego i 13 samobójstwach w¶ród ofiar ksiê¿y-pedofilów.

W wywiadzie dla telewizji RTL, przytoczonym przez w³osk± agencjê Ansa, ksi±dz Lombardi podkre¶li³, ¿e papie¿ wielokrotnie mówi³ ju¿ o tej sprawie, "ponawiaj±c s³owa potêpienia dla pope³nionych przestêpstw i zachêcaj±c Ko¶ció³ do tego, by poczyni³ wszystkie niezbêdne kroki, aby nic podobnie strasznego nie wydarzy³o siê w przysz³o¶ci".

Rzecznik Watykanu doda³, ¿e nic mu nie wiadomo o ewentualnym planowanym spotkaniu papie¿a z biskupami belgijskimi. Nie wykluczy³ zarazem, ¿e bêd± utrzymywane dalsze kontakty z tamtejszym episkopatem, aby pomóc Ko¶cio³owi belgijskiemu w rozwi±zaniu tego problemu.
..................................

                                                    Watykan rusza do walki z pedofili± w Ko¶ciele

       
 15 lipca 2010 14:20, ostatnia aktualizacja 09 sierpnia 2011 13:29
   
Watykan zaostrzy³ normy postêpowania wobec ksiê¿y pedofilów. W czwartek ukaza³a siê nowa, zmodyfikowana wersja dokumentu "Delicta Graviora" z 2001 roku, dotycz±cego najciê¿szych przestêpstw w Ko¶ciele.

Najwa¿niejsza zmiana, ¶wiadcz±ca o zaostrzeniu linii wobec zjawiska pedofilii w Ko¶ciele, to przed³u¿enie z 10 do 20 lat okresu, jaki musi min±æ od osi±gniêcia pe³noletnio¶ci przez ofiarê wykorzystywania seksualnego, po którym przestêpstwo mo¿e zostaæ uznane za przedawnione.

>> Papie¿ przeprosi³ za skandal pedofilii w Ko¶ciele

W dokumencie watykañskiej Kongregacji Nauki Wiary zosta³o równie¿ wprowadzone przestêpstwo pornografii dzieciêcej. Poza tym wykorzystywanie seksualne osób psychicznie upo¶ledzonych zrównano z pedofili±. Za ciê¿kie przestêpstwo wobec wiary uznano w dokumencie wy¶wiêcanie kobiet.

Wbrew wcze¶niejszym spekulacjom mediów dokument nie wspomina o wspó³pracy ze ¶wieckim wymiarem sprawiedliwo¶ci. Rzecznik Watykanu ksi±dz Federico Lombardi wyja¶ni³ to tym, ¿e normy dotycz± wy³±cznie prawa kanonicznego. Przypomnia³ jednocze¶nie, ¿e ju¿ wcze¶niej Watykan zaleci³ zg³aszanie przypadków pedofilii w Ko¶ciele i nale¿±cych do niego instytucjach cywilnym organom ¶cigania.

http://swiat.newsweek.pl/watykan-rusza-do-walki-z-pedofilia-w-kosciele,61940,1,1.html
........................................

                                                Papie¿ stanie przed MTK? Jest wniosek


   Benedykt XVI i inni dostojnicy Ko¶cio³a ukrywaj±c skandale pedofilskie pope³nili zbrodniê przeciw ludzko¶ci - uwa¿aj± ofiary molestowania przez ksiê¿y. Zrzeszaj±ca ich organizacja z³o¿y³a skargê do trybuna³u w Hadze.

W pi¶mie do MTK organizacje SNAP Network i Center for Constitutional Rights pisz±, ¿e papie¿, a tak¿e kardyna³owie Angelo Sodano, Tarcisio Bertone oraz William Levada s± winni sprawstwa kierowniczego i ukrywania przestêpstw "fizycznego i psychicznego torturowania osób na ca³ym ¶wiecie". Zdaniem aktywistów wype³nia to definicjê zbrodni przeciw ludzko¶ci zawart± w statucie rzymskim.

- Zbrodnie przeciwko dziesi±tkom tysiêcy ofiar, w wiêkszo¶ci dzieci, s± ukrywane przez najwy¿szych hierarchów Watykanu, a Ko¶ció³ dzia³a bezkarnie - uwa¿a reprezentuj±ca Center for Constitutional Rights adwokat Pamela Spees. Jej zdaniem ko¶cielni dostojnicy "powinni stan±æ przed s±dem tak jak inni podejrzani".

Przedstawiciele obu organizacji zapowiedzieli, ¿e w najbli¿szych dniach w ró¿nych miastach Europy bêd± apelowali o rozpoczêcie ¶ledztw w sprawie pedofilii w Ko¶ciele. 18 wrze¶nia antyko¶cielni aktywi¶ci przyjad± do Warszawy.

S³u¿by prasowe trybuna³u potwierdzi³y, ¿e skarga zosta³a z³o¿ona, ale odmówi³y komentowania czy zostanie przyjêta, zwa¿ywszy na immunitet papie¿a jako g³owy pañstwa oraz fakt, ¿e Stolica Apostolska nie podpisa³a statusu rzymskiego. Watykan na razie nie odniós³ siê do wiadomo¶ci.

SNAP Network to organizacja pozarz±dowa zrzeszaj±ca ponad 10 tysiêcy ofiar molestowania przez ksiê¿y. Powtra³a w 1989 r., jest najwiêksz±, najstarsz± i najbardziej aktywn± grupa wsparcia dla ofiar wykorzystywania seksualnego w Ko¶ciele. Center for Constitutional Rights, które dzia³a od 1966 r. zajmuje siê z kolei ochron± praw zagwarantowanych w konstytucji USA oraz Powszechnej Deklaracji Praw Cz³owieka.

Twitter Counter for @NewsweekPolska

http://swiat.newsweek.pl/papiez-stanie-przed-mtk-jest-wniosek,82029,1,1.html

Zapisane
chanell


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

P³eæ: Kobieta
Wiadomo¶ci: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #2 : Wrzesieñ 30, 2011, 12:29:45 »

Papierz powinien zaj±æ zdecydowane stanowisko  i wydaæ wszystkich ksiêzy -pedofili w rêce w³adz,bo chowanie g³owy w piasek ,tylko szkodzi ko¶cio³owi
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Ksiêga Koheleta 3,1
Rafaela
Go¶æ
« Odpowiedz #3 : Pa¼dziernik 01, 2011, 19:39:45 »

Mysle, ze nic takiego sie nie stanie. KK ma kilka bardzo twardych warcen, zyje z tym i nie zwraca uwagi na to , ze caly swiat
blaga o leczenie i oczyszczeniu tego organizmu. Sami Papieze oslaniali  i tolerowali prdofilie w kosciele. Zadaje sobie pytanie, czy J.P.II
moze zostac swietym , przeciesz tez tuszowal  prdofilie .

Pozdrawiam serdecznie. Rafaela
Zapisane
chanell


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

P³eæ: Kobieta
Wiadomo¶ci: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #4 : Pa¼dziernik 01, 2011, 21:37:25 »

Cytuj
Zadaje sobie pytanie, czy J.P.II moze zostac swietym , przeciesz tez tuszowal  prdofilie

Rafaelo ,my¶lê ¿e,zada³a¶ bardzo dobre pytanie ! To bardzo powa¿ny zarzut ,ale co to znaczy zostaæ ¶wiêtym ? To przecie¿ tylko tytu³ .Czy jest on boski ,czy ludzki ? Mo¿e JP II mia³  " zwi±zane rêce " ,to znaczy ,mo¿e mu nie pozwolono o tym mówiæ ? Co go oczywi¶cie nie usprawiedliwia.
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Ksiêga Koheleta 3,1
Rafaela
Go¶æ
« Odpowiedz #5 : Pa¼dziernik 01, 2011, 22:12:21 »

Mysle ze mozemy stawiac duzo pytan, na ktore nigdy nie otrzymamy odpowiedzi.

Pozdrawiam serdecznie. Rafaela
Zapisane
Rafaela
Go¶æ
« Odpowiedz #6 : Pa¼dziernik 15, 2011, 22:58:21 »

                                                                Biskup ukrywa³ przestêpstwa pedofila?
dzisiaj, 18:43 TSz / kansascity.com.

Przewodnicz±cy licz±cej 134 tys. wiernych katolickiej diecezji w Kansas (USA), biskup Robert Finn, zosta³ oskar¿ony o ukrywanie przestêpstw seksualnych jednego ze swoich podw³adnych, który okaza³ siê pedofilem - podaje serwis kansascity.com.

Prokuratorzy uwa¿aj±, ¿e biskup, maj±c wszelkie podstawy, aby podejrzewaæ swojego podw³adnego o przestêpstwa seksualne, nie poinformowa³ o nich policji, co nakazuje prawo.

Wed³ug aktu oskar¿enia, w grudniu 2010 roku Finn dowiedzia³ siê o tym, ¿e na komputerze ojca Shawna Ratigana znajduj± siê setki pornograficznych zdjêæ z dzieæmi.

REKLAMA

Tymczasem policja zosta³a o tym poinformowana przez jednego z przedstawicieli diecezji dopiero w maju 2011 roku.

O tym ¿e biskup Finn wiedzia³, ¿e jego podw³adny jest pedofilem, ma równie¿ ¶wiadczyæ to, ¿e Ratigan, zanim w maju 2011 roku zosta³ aresztowany, zosta³ odsuniêty od zajêæ z nieletnimi w ko¶ciele.

W najgorszym dla siebie przypadku biskup Finn za swoje zaniechanie mo¿e trafiæ do wiêzienia na jeden rok i dostaæ grzywnê w wysoko¶ci tysi±ca dolarów.

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/biskup-ukrywal-przestepstwa-pedofila,1,4881716,wiadomosc.html
Zapisane
Rafaela
Go¶æ
« Odpowiedz #7 : Pa¼dziernik 20, 2011, 12:34:50 »

                                                            ¦miertelny grzech Ko¶cio³a Katolickiego

Autor: Azrael

Data dodania wpisu: 2 czerwca 2009  17:48

Kategoria: Na luzie

Tagi: Irlandia, Ko¶ció³ Katolicki, Popaprancy, Spo³eczeñstwo
Ko¶ció³ Katolicki nie tylko ukrywa grzechy swoich cz³onków, lecz wrêcz jest schronieniem dla dewiantów, pedofilów, straci³ ju¿ dawno moralne prawo do mówienia, co jest s³uszne, co jest moralne, co przystoi cz³owiekowi moralnemu czyniæ i jak postêpowaæ.

Nie tylko kampania wyborcza jest powodem, ¿e sprawa tak zwanej “Komisji Ryana” w Polsce przesz³a niemal¿e bez echa. Poza informacjami agencyjnymi i krótkimi notatkami, umieszczanymi na przys³owiowych ósmych stronach gazet, pog³êbione omówienie tej sprawy mo¿na by³o znale¼æ jedynie na portalach internetowych. Pró¿no szukaæ opinii ludzi Ko¶cio³a, katolickich publicystów, nie mówi±c o polskich biskupach, czy stanowisku KEP. Kuriozalnie zachowa³a siê “Gazeta Wyborcza”, która relacjonowa³a sprawê za pomoc± komunikatu Katolickiej Agencji Informacyjnej. Czy chodzi tylko o to, ¿e sprawa dotyczy kraju do¶æ od nas odleg³ego, Irlandii, czy mo¿e za brakiem komentarzy i milczeniem stoi co¶ innego – strach?. Strach, ¿e w Polsce te¿ zacznie siê o takich sprawach mówiæ i pisaæ otwarcie? Bo obrzydzenie budzi ju¿ samo czytanie informacji…

20 maja 2009 sêdzia Sean Ryan opublikowa³ licz±cy ponad 2600 stron koñcowy raport komisji badaj±cej maltretowanie dzieci w irlandzkich o¶rodkach edukacyjnych, prowadzonych przez Ko¶ció³. Raport dotycz±cy ponad 250 jednostek, prowadzonych przez Ko¶ció³ Katolicki i opiera siê na zeznaniach i ¶wiadectwach tysiêcy wychowanków.

Prace Komisji Ryana, Rz±dowej Komisji ds. Nadu¿yæ wobec Dzieci, trwa³y dziewiêæ lat. W konkluzjach raportu stwierdzono, ¿e katoliccy ksiê¿a i zakonnice przez dziesiêciolecia terroryzowali tysi±ce dzieci, ³±cznie z wykorzystywaniem seksualnym, czyli z pedofili±. Jednak nie tylko to jest w tym wa¿ne, ale równie¿ to, ¿e dzia³ania Ko¶cio³a Katolickiego by³y realizowane za cich± aprobat± ¶wieckich w³adz Irlandii. Dochodzenie objê³o ponad 30 tysiêcy osób, poddanych represjom i gwa³tom ze strony duchownych.

Jedn± z instytucji, w której dochodzi³o do przestêpstw najczê¶ciej, by³o Zgromadzenie Braci Chrze¶cijañskich. Zajmowa³o siê ono ch³opcami, i tu w³a¶nie dochodzi³o do najwiêkszej ilo¶ci przestêpstw. Jak stwierdza raport, przemoc, bicie, gwa³ty by³y w tej jednostce “edukacyjnej” norm±. W raporcie mo¿na przeczytaæ o biciu, kopaniu, ch³o¶cie, przypalaniu, oblewaniu zimn± wod±, o gwa³tach, zamykaniu w izolatkach, oponi¿aniu psychicznym. Prawie polowa z ponad 2. tysiêcy przes³uchanych zezna³a, ¿e by³a wykorzystywana seksualnie.

Komisja Ryana odnalaz³a co najmniej 800 osób, które dopu¶ci³y siê gwa³tu na nieletnich. Z tego tylko 10. (s³ownie: dziesiêæ osób) ponios³o kary. Praktyk± by³o to, ¿e osoby oskar¿ane o gwa³ty, seksualne wykorzystywanie dzieci, nie ponosi³y ¿adnych kar. By³y przenoszone w inne miejsca Irlandii, gdzie mog³y prowadziæ dalej swój proceder.

W³adze ko¶cielne, a tak¿e wspomniane ju¿ Zgromadzenie Braci Chrze¶cijañskich, opó¼ni³o publikacjê raportu o ponad rok, wytaczaj±c proces, który mia³ na celu obronê praw jego cz³onków do anonimowo¶ci. Wcze¶niej, bo ju¿ w roku 2002 18 irlandzkich instytucji religijnych zawar³o umowê z rz±dem, co¶ w rodzaju zwolnienia od win za pieni±dze. Otó¿ w zamian za wp³atê w wysoko¶ci 28,5 mln euro oraz zobowi±zanie do przekazania nieruchomo¶ci, za kwotê 100 mln, rz±d mia³ przej±æ wszystkie ¿±dania odszkodowañ od ofiar przemocy, oraz ponie¶æ wszelkie koszty dodatkowe. Jednak jak siê obecnie s±dzi, wszystkie koszty odszkodowañ wynios± ponad 1,3 mld euro, w zwi±zku z tym umowa powinna ulec rewizji. I co ciekawe, do tego apelu o rewizjê tych umów zwrócili siê wysokiej rangi duchowni irlandzcy, kardyna³ Sean Brady i arcybiskup Diarmuid Martin. Problem polega bowiem na tym, ¿e zakony podlegaj± bezpo¶redniemu nadzorowi Watykanu. Równie¿ premier Irlandii, Brian Cowen, wezwa³ zgromadzenia zakonne do przyjêcia na siebie wiêkszej odpowiedzialno¶ci finansowej.

Wydaje siê, ¿e te dzia³ania s± ju¿ mocno spó¼nione. Rz±dy irlandzkie, tak¿e te najnowsze, dba³y nie o interes swoich obywateli, lecz o ochronê reputacji Ko¶cio³a Katolickiego.

Ko¶ció³ Katolicki, w tym równie¿ dygnitarze watykañscy robili wszystko, aby zbrodnie ukryæ, a ich efekty zbagatelizowaæ. I tak na przyk³ad kardyna³ AntonioCañizares stwierdzi³, ¿e to co mia³o miejsce w Irlandii jest nieporównywalne z aborcj± milinów istnieñ ludzkich.

To nie koniec problemów Ko¶cio³a Katolickiego, nie tylko w Irlandii – w czerwcu zostanie og³oszony raport dotycz±cy dzia³alno¶ci setek ksiê¿y-pedofilów w archidiecezji dubliñskiej, os³anianych przez lata przez Ko¶ció³.

Sprawa irlandzka pokazuje, ¿e Ko¶ció³ Katolicki nie tylko ukrywa grzechy swoich cz³onków – a wrêcz jest schronieniem, dla dewiantów, pedofilów, straci³ ju¿ dawno moralne prawo do mówienia, co jest s³uszne, co jest moralne, co przystoi cz³owiekowi moralnemu czyniæ i jak postêpowaæ. Nie jest ju¿ drogowskazem, ani wyroczni±. Zak³amanie Ko¶cio³a, jego relatywizm jest du¿o g³êbszy, ni¿ wynikaj±cy z oportunizmu jego cz³onków – jest on elementem jego dzia³ania. k³amców. I nie dotyczy to tylko osób duchownych – ale równie¿ ¶wieckich, którzy tak jak w Irlandii wspieraj± Ko¶ció³ Katolicki.

Kilkana¶cie miesiêcy temu, w jednej z audycji BBC, pojawi³a siê informacja, ¿e kardyna³ Ratzinger tuszowa³ przypadki pedofilii w¶ród ksiê¿y.

W tym programie BBC przypomniano o tajnej instrukcji Watykanu, pod nazw± Crimen Sollicitationis, która ustala³a postêpowanie w przypadku ujawnienia molestowania dzieci przez ksiê¿y. Zdaniem Colma O’Gormana, autora programu, kardyna³ Ratzinger przez ponad 20 lat odpowiada³ za przestrzeganie tego dokumentu, a w 2001 roku dodatkowo wzmocni³ jego wyk³adniê. Dokument ma groziæ ekskomunik± tym, którzy w przypadku pedofilii w Ko¶ciele powiadomi± w³adze ¶wieckie.

„Biskupi diecezjalni tuszowali przypadki pedofilii w¶ród ksiê¿y zgodnie z tajn± instrukcj± i przenosili ksiê¿y winnych nadu¿yæ do innych parafii” – stwierdzi³ Colm O’Gorman autor programu “Sex Crimes and the Vatican”. „Mimo g³o¶nych w Irlandii i USA przypadków ujawnienia pedofilii w¶ród ksiê¿y w 2002 roku, Stolica Apostolska nie zaprzesta³a stosowania polityki, której efektem by³o tolerowanie podobnych nadu¿yæ w innych krajach i zamiast stan±æ wyra¼nie po stronie ofiar, tuszowa³a ich krzywdê” – twierdzi Colm O’Gorman.

Ksiê¿a, którzy pope³nili zbrodnie, byli ukrywani, przenoszeni, niektórzy ukrywaj± siê do dzi¶. S± pod ochron± Watykanu, dzia³aj± wed³ug schematu i na wyra¼ne polecenia swoich prze³o¿onych. Przypomina to zabawy mafii sycylijskiej bardziej, ni¿ hierarchów Ko¶cio³a Katolickiego, który ma zbawiaæ wiernych.

Ko¶ció³ Katolicki nie chce – jako instytucja oczywi¶cie – poddaæ siê os±dowi spo³ecznemu, nie chce przyznaæ siê do pope³nionych przewinieñ. Tak jest wszêdzie, w USA, Polsce, czy ostatnio w³a¶nie w Irlandii. Zawsze i wszêdzie, nawet w przypadku najciê¿szych zbrodni – Ko¶ció³ stosuje jako argument tajemnicy spowiedzi, dla ochrony w³asnej przestêpczej dzia³alno¶ci i ochrony dzia³alno¶ci spowiadaj±cych siê. Wszêdzie, gdzie pope³niono przestêpstwo – hierarchia ko¶cielna w sposób aktywny i zorganizowany tworzy front obrony- nie, nie obrony jedno¶ci Ko¶cio³a, czy obrony Sakramentu – lecz obrony siebie i swojej pozycji w spo³eczeñstwie.

Czy w Polsce mo¿e, i czy powinien powstaæ podobny raport? Chyba, na szczê¶cie nie. Na szczê¶cie “katolickie nauczanie”, takie jak w Irlandii, gdzie przenikanie struktur Ko¶cio³a i pañstwa by³o wiêksze, w Polsce nie mia³o miejsca. Dlatego jednak w³a¶nie ka¿dy przejaw zbrodniczej dzia³alno¶ci ksiê¿y wobec dzieci, powinien byæ ujawniany i piêtnowany.

Na koniec warto przypomnieæ, tym wiernym, którzy by chcieli stan± w obronie molestuj±cych i hañbi±cych dzieci ksiê¿y, ¿e pedofilia i jej ukrywanie jest grzechem ¶miertelnym.

Bo w Katechizmie Ko¶cio³a Katolickiego mo¿emy przeczytaæ;

2285
Zgorszenie nabiera szczególnego ciê¿aru ze wzglêdu na autorytet tych, którzy je powoduj±, lub s³abo¶æ tych, którzy go doznaj±. Nasz Pan wypowiedzia³ 1903 takie przekleñstwo: “Kto by siê sta³ powodem grzechu dla jednego z tych ma³ych… temu by³oby lepiej kamieñ m³yñski zawiesiæ u szyi i utopiæ go w g³êbi morza” (Mt 18, 6)54Por. 1 Kor 8, 10-13.. Zgorszenie jest szczególnie ciê¿kie, gdy szerz± je ci, którzy, z natury b±d¼ z racji pe³nionych funkcji, obowi±zani s± uczyæ i wychowywaæ innych. Takie zgorszenie Jezus zarzuca uczonym w Pi¶mie i faryzeuszom, porównuj±c ich do wilków przebranych za owce55Por. Mt 7, 15..
2389
Do kazirodztwa zbli¿one s± nadu¿ycia seksualne pope³niane przez doros³ych na dzieciach lub m³odzie¿y powierzonych ich opiece. Grzech ten jest 2285 jednocze¶nie gorsz±cym zamachem na integralno¶æ fizyczn± i moraln± m³odych, którzy bêd± nosiæ jego piêtno przez ca³e ¿ycie, oraz pogwa³ceniem odpowiedzialno¶ci wychowawczej.

http://blogi.newsweek.pl/Tekst/naluzie/529630,Smiertelny-grzech-kosciola-katolickiego.html
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #8 : Pa¼dziernik 20, 2011, 12:57:33 »

Cytuj
Ksiê¿a, którzy pope³nili zbrodnie, byli ukrywani, przenoszeni, niektórzy ukrywaj± siê do dzi¶. S± pod ochron± Watykanu, dzia³aj± wed³ug schematu i na wyra¼ne polecenia swoich prze³o¿onych. Przypomina to zabawy mafii sycylijskiej bardziej, ni¿ hierarchów Ko¶cio³a Katolickiego, który ma zbawiaæ wiernych.
Ostro. Gratulujê Rafaelo odwagi i szczero¶ci wobec w³asnej religii.

W³ochy to kraj, gdzie mafia czarna i ta sycylijska do dzisiaj owocnie  wspó³istniej±. Kto dzi¶ pamiêta Mussoliniego , pob³ogoslawionego faszystê ?
Ten ¶wiat jest kontrolowany przez takie w³a¶nie wahad³a i wspierany przez rz±dy - co widaæ na przyk³adzie Irlandii. Do dzisiaj spadkobiercy ( i fundatorzy ) faszyzmu op³ywaj± w dostatki sprzedaj±c nam - niby w trosce o zdrowie - uzale¿niaj±ce leki i szczepionki. Ale równie¿ ¿ywno¶æ modyfikowan± genetycznie. Wielkie , "dobrotliwe" koncerny. Ten sam schemat w ka¿dej Instytucji.
Otwórzmy oczy i PATRZMY.
Zapisane
Rafaela
Go¶æ
« Odpowiedz #9 : Pa¼dziernik 28, 2011, 22:19:20 »

                                                                  Oskar¿ony: Ko¶ció³ katolicki na Wyspach

David Brown | The Times | 27 Pa¼dziernik 2011 | Komentarze (1)


Watykan zarz±dzi³ ¶ledztwo w sprawie przypadków molestowania seksualnego w jednym z londyñskich opactw. Wed³ug ustaleñ duchowni klasztoru benedyktynów w dzielnicy Ealing nêkali uczniów znajduj±cej siê na terenie opactwa prywatnej szko³y im. ¶w. Benedykta.
Rosn±ca liczba dowodów w tej sprawie zmusi³a rzymsk± Kongregacjê Nauki Wiary do zarz±dzenia wizytacji apostolskiej. Jest to pierwsze tego typu dochodzenie zwi±zane z przypadkami molestowania nieletnich w Wielkiej Brytanii. Wizytacjê przeprowadzaj± biskup Westminsteru John Arnold i ojciec Richard Yeo, przewodnicz±cy Angielskiej Kongregacji Benedyktyñskiej.

Do³±cz do nas na Facebooku

Interwencja Watykanu interpretowana jest jako napomnienie wobec arcybiskupa Westminsteru Vincenta Nicholsa i ca³ej hierarchii katolickiej na Wyspach. Przez wiele lat brytyjscy duchowni utrzymywali, ¿e polityka ochrony dzieci na ich terenie stoi na najwy¿szym poziomie.

Ubieg³oroczne ¶ledztwo dziennika „The Times” wykaza³o, ¿e ojciec David Pearce, ksi±dz z opactwa Ealing i by³y dyrektor szko³y podstawowej im. ¶w. Benedykta, od lat 60. dopuszcza³ siê molestowania uczniów. Po ukazaniu siê artyku³u na ten temat zaczê³y siê zg³aszaæ kolejne ofiary. Policja objê³a dochodzeniem trzech by³ych nauczycieli szko³y. Dwaj z nich to duchowni.

Funkcjonariusze prowadz± miêdzynarodowe poszukiwania ojca Laurence’a Sopera, by³ego opata z Ealing Abbey, oskar¿onego o molestowanie dzieci. Ksi±dz znikn±³ z siedziby benedyktynów w Rzymie, gdzie pe³ni³ funkcjê skarbnika miêdzynarodowej Konfederacji Benedyktyñskiej. Ojciec Soper uczy³ w szkole ¶w. Benedykta w latach 1972-1984. Przez dziewiêæ lat, do roku 2000, by³ opatem w klasztorze w Ealing.

Kto pyta nie b³±dzi - odpowiedz na pytania naszych u¿ytkowników

Zarzuty o molestowanie w szkole ¶w. Benedykta i innych londyñskich placówkach w ostatnich dziesiêcioleciach dotycz± tak¿e kilku innych by³ych ksiê¿y i nauczycieli. Zdaniem ofiar, sprawcom pozwolono odej¶æ z pracy i nie ostrze¿ono o ich dzia³aniach przysz³ych pracodawców. Umo¿liwiono im zatem dalsze nêkanie uczniów w innych prywatnych szko³ach.

Kroki podjête przez Watykan wywo³a³y ju¿ pierwsze kontrowersje. Okaza³o siê bowiem, ¿e efekty wizytacji apostolskiej nie zostan± podane automatycznie do wiadomo¶ci publicznej. Biskup Arnold skieruje jedynie pismo ze swoimi sugestiami do Kongregacji Nauki Wiary, a ta zdecyduje, czy nale¿y je wprowadziæ w ¿ycie.

Tymczasem ofiary maj± nadziejê, ¿e ¶ledztwo stanie siê pierwszym krokiem w kierunku ujawnienia wszelkich szczegó³ów dotycz±cych tuszowania przypadków molestowania seksualnego i psychicznego przez duchownych.

Jeden z by³ych uczniów szko³y ¶w. Benedykta powiedzia³ dziennikarzom „The Times”, ¿e po tym, jak dowiedzia³ siê o doprowadzeniu przed s±d jednego z jego oprawców, po raz pierwszy od bardzo dawna przespa³ ca³± noc. – Po trzech dekadach koszmarów wreszcie mog³em spokojnie zasn±æ – stwierdzi³.
Rado¶ci nie kry³ tak¿e inny z molestowanych w dzieciñstwie mê¿czyzn: – Przez niego przez 30 lat uwa¿a³em, ¿e jestem z³ym cz³owiekiem. My¶la³em o nim ka¿dego dnia. Codziennie chcia³em go zabiæ. Kiedy przeczyta³em, co siê z nim sta³o, zacz±³em p³akaæ. Ale tamtej nocy po raz pierwszy spa³em, nie budz±c siê z krzykiem – opowiada ofiara.

Przypadki seksualnego i fizycznego molestowania uczniów, do których dochodzi³o w presti¿owej przyklasztornej szkole przez cztery dekady, nie nale¿± do kategorii najciê¿szych przestêpstw. Jednak ze wzglêdu na liczbê duchownych i nauczycieli objêtych podejrzeniami, a tak¿e na fakt, ¿e sprawy te tak d³ugo czeka³y na ujawnienie, pojawiaj± siê w±tpliwo¶ci, czy Ko¶ció³ katolicki faktycznie zamierza zaj±æ siê tym problemem.

Ojciec David Pearce z opactwa Ealing przez 30 lat nêka³ nastoletnich uczniów szko³y, w której przez pewien czas by³ nawet dyrektorem. Jedna z jego ofiar otrzyma³a odszkodowanie za cierpienia, jakich dozna³a w dzieciñstwie. Nie powstrzyma³o to jednak duchownego przed kolejnymi przestêpstwami. W pa¼dzierniku 2009 roku Pearce trafi³ do aresztu.

Kardyna³ Cormac Murphy-O’Connor, który w tamtym czasie by³ arcybiskupem Westminsteru, przyznaje, ¿e wiedzia³ o zachowaniu Pearce’a i o decyzji przywrócenia go do klasztoru prowadz±cego szko³ê ¶w. Benedykta. Obecny arcybiskup, Vincent Nichols zaprzecza tymczasem, jakoby przed objêciem funkcji w 2009 roku zna³ jakiekolwiek szczegó³y tej sprawy.

Prowadz±cy wizytacjê apostolsk± w Ealing biskup John Arnold t³umaczy, ¿e jego zadaniem jest zagwarantowanie przestrzegania ko¶cielnej polityki ochrony podopiecznych. Nie zamierza jednak zajmowaæ siê poszczególnymi przypadkami. – Nie do nas nale¿y ocena, czy zarzuty te s± uzasadnione – o¶wiadczy³ Arnold.

Zanim zarz±dzono wizytacjê, w Londynie odby³o siê spotkanie miêdzy nuncjuszem apostolskim, arcybiskupem Antonio Menninim a Jonathanem Westem, który walczy o zaostrzenie ¶rodków bezpieczeñstwa dzieci w szko³ach prywatnych.

Syn Westa uczy³ siê w szkole ¶w. Benedykta, a jego córka chodzi³a do pobliskiej placówki przy klasztorze ¶w. Augustyna, gdzie równie¿ zanotowano przypadki nagannego postêpowania wobec dzieci. West jest oburzony faktem, ¿e biskup Arnold nie ma zamiaru niezw³ocznie opublikowaæ ustaleñ z prowadzonego dochodzenia, ani te¿ szczegó³owo zbadaæ okoliczno¶ci przestêpstw, jakich mia³o dopu¶ciæ siê ³±cznie a¿ osiem osób zwi±zanych ze szko³± b±d¼ opactwem.

– Wygl±da na to, ¿e ta wizytacja zosta³a starannie zaplanowana tak, by nic nie przynios³a. Oni nie chc± znaæ ¿adnych szczegó³ów i nie bêd± badaæ ani postêpowania osób z opactwa, ani procedur dotycz±cych ochrony dzieci w szko³ach prywatnych – mówi roz¿alony ojciec.

http://religia.onet.pl/publicystyka,6/oskarzony-kosciol-katolicki-na-wyspach,22926,page1.html
Zapisane
greta
Go¶æ
« Odpowiedz #10 : Marzec 12, 2012, 21:44:30 »

http://www.tvn24.pl/0,1737898,0,1,anonimowi-znow-zaatakowali-watykan,wiadomosc.html


Te dzialania ujawniajace prawde,to chyba sa te grupy hakerskie.Tylko tak mozna naruszyc "stary porzadek".
Czekam na wiecej.
Zapisane
Rafaela
Go¶æ
« Odpowiedz #11 : Marzec 12, 2012, 22:38:07 »

                                                               
                                                             "Watykan ma swoje 'leaks',
"które próbuj± wywo³aæ zamêt"

                                      SPISKI I INTRYGI W WATYKANIE? RZECZNIK APELUJE "O ROZS¡DEK"

Intrygi na szczytach w³adzy za Spi¿ow± Bram±, korupcja, a nawet spisek na ¿ycie papie¿a - tym ¿yj± w³oskie media od kilku dni. Chocia¿ dotychczasowe próby zatamowania fali pog³osek przez Watykan nic nie da³y, rzecznik Stolicy Apostolskiej ksi±dz Federico Lombardi podj±³ kolejn± próbê.

"Amerykañska administracja mia³a Wikileaks, a teraz Watykan ma swoje 'leaks', wyciek dokumentów, które próbuj± wywo³aæ zamêt i niepokój oraz u³atwiæ postawienie w z³ym ¶wietle Watykanu, rz±du Ko¶cio³a i szerzej samego Ko¶cio³a" - o¶wiadczy³ rzecznik w nocie, rozpowszechnionej przez Radio Watykañskie.

Zaapelowa³ nastêpnie do wszystkich o zachowanie "spokoju i zimnej krwi oraz czêste korzystanie z rozs±dku", ku czemu - jak oceni³ - "nie wszystkie media siê sk³aniaj±".

Ks. Lombardi zauwa¿y³, ¿e do ¶rodków przekazu przeniknê³o wiele ró¿nych dokumentów dotycz±cych m.in. zarz±dzania finansami w Watykanie. "S± te¿ notatki bêd±ce bredniami, których ¿adna osoba z g³ow± na karku nie uzna³aby za rzecz powa¿n±" - oceni³ rzecznik, mówi±c o szeroko dyskutowanym dokumencie na temat rzekomego spisku na ¿ycie papie¿a.

Ludzie "o z³ych zamiarach"

"Jest co¶ smutnego w tym, ¿e nielojalnie na zewn±trz przekazywane s± wewnêtrzne dokumenty, by wywo³aæ zamêt. Odpowiedzialno¶æ jest po obu stronach. Przede wszystkim po stronie tego, kto dostarcza tego typu dokumenty, ale równie¿ tego, kto stara siê je wykorzystaæ w celu, którym z ca³± pewno¶ci± nie jest umi³owanie prawdy" - podkre¶li³ ks. Lombardi. Jego zdaniem, Ko¶ció³ i Watykan nie mog± daæ "wci±gn±æ siê w wir zamêtu", który chc± wywo³aæ ludzie "o z³ych zamiarach".

Przypomnia³ nastêpnie stanowisko Ko¶cio³a wobec skandalu pedofilii: "Na szereg ataków na Ko¶ció³ w zwi±zku z nadu¿yciami seksualnymi odpowiedziano s³usznie powa¿nym i g³êbokim zaanga¿owaniem w dalekowzroczn± odnowê". Zapewni³ przy tym, ¿e Ko¶ció³ opanowa³ ju¿ sytuacjê i rozwija "siln± strategiê uzdrowienia, odnowy i zapobiegania dla dobra ca³ego spo³eczeñstwa".

"Jednocze¶nie wiadomo, ¿e ma miejsce powa¿ne zaanga¿owanie na rzecz zagwarantowania prawdziwej jawno¶ci dzia³ania instytucji watykañskich, tak¿e z ekonomicznego punktu widzenia" - zaznaczy³ rzecznik, przywo³uj±c wprowadzenie nowych norm w sprawie walki z praniem brudnych pieniêdzy.
"Rozpowszechnione niedawno ró¿ne dokumenty maj± na celu zdyskredytowanie tego zaanga¿owania. Paradoksalnie stanowi to jeszcze jeden powód, a¿eby kontynuowaæ je w sposób zdecydowany, nie daj±c siê zastraszyæ" - oznajmi³ ks. Federico Lombardi.

      To jasne, ¿e kardyna³owie starali siê i staraj± wybraæ kogo¶, kto zas³uguje na szacunek ludu Bo¿ego i mo¿e s³u¿yæ ludzko¶ci naszych czasów wielkim autorytetem moralnym i duchowym     
ks. Federico Lombardi
Nastêpnie doda³, ¿e "kto my¶li, by zniechêciæ papie¿a i jego wspó³pracowników do tego zaanga¿owania, myli siê i ³udzi".

"Moralne prostactwo"

Ksi±dz Lombardi odniós³ siê równie¿ do nag³o¶nionej przez w³osk± prasê sprawy rzekomych intryg w Watykanie, których celem ma byæ walka o w³adzê przed nastêpnym konklawe.

"To jasne, ¿e kardyna³owie starali siê i staraj± wybraæ kogo¶, kto zas³uguje na szacunek ludu Bo¿ego i mo¿e s³u¿yæ ludzko¶ci naszych czasów wielkim autorytetem moralnym i duchowym" - o¶wiadczy³ ks. Lombardi. Interpretowanie tego jako "wewnêtrznej walki o w³adzê" nazwa³ "moralnym prostactwem".

"Kto wierzy w Jezusa Chrystusa na szczê¶cie wie, ¿e (...) prawdziw± trosk± tych, na których spoczywa odpowiedzialno¶æ w Ko¶ciele, s± powa¿ne problemy ludzko¶ci dzi¶ i jutro" - podkre¶li³ rzecznik Watykanu.

....................................

Spisek na ¿ycie papie¿a? W³oskie media o watykañskich intrygach
W Watykanie kr±¿± listy o spisku na ¿ycie papie¿a, wysuwane s± hipotezy, ¿e Benedykt XVI umrze w ci±gu roku, i dochodzi do intryg na szczytach hierarchii - pisze w³oska prasa. Watykan nazwa³ te doniesienia "bredniami" i "szaleñstwem".
Najwiêksze w³oskie gazety z "Corriere della Sera" na czele informuj± o klimacie "spisków" i intryg w¶ród hierarchów oraz o prawdziwej wojnie wokó³ osoby watykañskiego sekretarza stanu kardyna³a Tarcisio Bertone, którego wed³ug tych pog³osek papie¿ chcia³by zdymisjonowaæ.

Watykan oburzony pos±dzeniami o korupcjê
Watykan nie kryje oburzenia po tym, jak we w³oskiej telewizji La 7... czytaj wiêcej »
Ponadto, jak twierdz± gazety, Benedykt XVI w sekrecie zajmuje siê tym, kto mia³by zostaæ jego nastêpc±, i ju¿ wybra³, jak siê twierdzi, obecnego metropolitê Mediolanu, kardyna³a Angelo Scolê.

Anonimowa notatka

W centrum zamieszania znalaz³ siê 82-letni kolumbijski kardyna³ Dario Castrillon Hoyos - emerytowany watykañski hierarcha, który, naciskany przez media, nie zaprzeczy³ doniesieniom, jakoby to on zaniós³ do Sekretariatu Stanu przekazan± nastêpnie papie¿owi anonimow± notatkê na temat rzekomego spisku na ¿ycie Benedykta XVI.

      To wszystko jest bezpodstawne i jest tak ca³kowicie oderwane od rzeczywisto¶ci, ¿e nie powinno byæ w ogóle brane pod uwagê     
Kardyna³ Paolo Romeo
Wed³ug tej noty, napisanej po niemiecku i ujawnionej przez lewicowy dziennik "Il Fatto Quotidiano", papie¿ "umrze w ci±gu 12 miesiêcy".

Zapiski te s± zbiorem "informacji" przekazanych rzekomo przez arcybiskupa Palermo kardyna³a Paolo Romeo podczas jego wizyty w Pekinie w listopadzie zesz³ego roku. To w³a¶nie w Chinach w³oski kardyna³ mia³ mówiæ o spisku i o tym, ¿e Benedykt XVI umrze w ci±gu roku. Mia³ te¿ powiedzieæ, ¿e papie¿ "dos³ownie nienawidzi" kardyna³a Bertone i "bardzo chêtnie by go zast±pi³ kim¶ innym".

Z relacji tych wynika, ¿e kardyna³ Romeo przedstawi³ siê jako jeden z "trojki" podejmuj±cej najwa¿niejsze decyzje razem z papie¿em i kardyna³em Scol±.

Luter, Galileusz, Henryk VIII. Watykan poka¿e dokumenty
Dokumenty z czasów procesu Marcina Lutra, list parlamentu angielskiego z... czytaj wiêcej »
Arcybiskup Palermo potwierdzi³, ¿e przebywa³ z prywatn± wizyt± w Chinach, ale zdementowa³ informacje o swoich rzekomo z³o¿onych tam deklaracjach. - To wszystko jest bezpodstawne i jest tak ca³kowicie oderwane od rzeczywisto¶ci, ¿e nie powinno byæ w ogóle brane pod uwagê - o¶wiadczy³.

"To brednie"

Rzecznik Watykanu ksi±dz Federico Lombardi odnosz±c siê do informacji o domniemanym spisku powiedzia³: "To brednie, po prostu brednie, nie mam nic wiêcej do dodania".

"Corriere della Sera" zauwa¿a, ¿e informacje o intrygach za Spi¿ow± Bram± ujawnione zosta³y tu¿ przed wa¿nymi nominacjami w Kurii Rzymskiej i w okresie ogromnych napiêæ, do których dosz³o, gdy wysz³o na jaw, ¿e obecny nuncjusz apostolski w USA arcybiskup Carlo Maria Vigano napisa³ w li¶cie do papie¿a o korupcji w Gubernatoracie Pañstwa Watykañskiego.

- To wszystko bardziej ni¿ wewnêtrzn± wojn± wokó³ nastêpnego konklawe wydaje siê prób± wywo³ania zamêtu przy wykorzystaniu mediów, w celu splamienia imion kardyna³ów - od Bertone po Scolê - wci±gniêtych w to wbrew ich woli - podsumowuje watykanista "Corriere della Sera" Gian Guido Vecchi.

http://www.tvn24.pl/12691,1734556,0,1,spisek-na-zycie-papieza-wloskie-media-o-watykanskich-intrygach,wiadomosc.html


« Ostatnia zmiana: Marzec 12, 2012, 22:42:28 wys³ane przez Rafaela » Zapisane
Rafaela
Go¶æ
« Odpowiedz #12 : Kwiecieñ 23, 2012, 19:12:17 »

Zagadkowe porwanie sprzed lat. Tajemnica za Spi¿ow± Bram±?

                                        WATYKAN POMO¯E, CHOÆ "NIE MA SEKRETÓW DO UJAWNIENIA"

Watykan zadeklarowa³ wspó³pracê z prowadz±cymi dochodzenie w sprawie porwania w 1983 r. roku córki watykañskiego pracownika, Emanueli Orlandi - powiedzia³ rzecznik Watykanu. Wed³ug w³oskiej prokuratury rozwi±zanie zagadki mo¿e kryæ siê za Spi¿ow± Bram±.
- Je¶li w³oskie organa ¶ledcze prowadz±ce dochodzenie uznaj± za przydatne lub konieczne z³o¿enie wniosku w Watykanie o przeprowadzenie nowych przes³uchañ, mog± to uczyniæ w ka¿dej chwili, zgodnie z praktyk±, i spotkaj± siê z odpowiedni± wspó³prac± - o¶wiadczy³ w sobotê rzecznik Watykanu ksi±dz Federico Lombardi.
      Je¶li w³oskie organa ¶ledcze prowadz±ce dochodzenie uznaj± za przydatne lub konieczne z³o¿enie wniosku w Watykanie o przeprowadzenie nowych przes³uchañ, mog± to uczyniæ w ka¿dej chwili, zgodnie z praktyk±, i spotkaj± siê z odpowiedni± wspó³prac±. (...) W Watykanie nie ma sekretów do ujawnienia.     
rzecznik Watykanu ksi±dz Federico Lombardi


Zapewni³ jednocze¶nie, ¿e nic mu nie wiadomo o tym, jakoby Watykan ukrywa³ cokolwiek na temat porwania Emanueli. - W Watykanie nie ma sekretów do ujawnienia - oceni³ rzecznik. Doda³, ¿e g³oszenie takich teorii jest "ca³kowicie nieuzasadnione".

W Watykanie znaj± sprawê

To reakcja na stanowisko w³oskiej prokuratury, która na pocz±tku kwietnia og³osi³a, ¿e rozwi±zanie tej najwiêkszej kryminalnej zagadki ostatnich dekad we W³oszech znajduje siê za Spi¿ow± Bram±. Zdaniem prowadz±cych dochodzenie, w Watykanie s± ludzie znaj±cy kulisy sprawy uprowadzenia 15-letniej córki pracownika Prefektury Domu Papieskiego w bia³y dzieñ na ulicy w Rzymie. Od blisko 30 lat badane s± rozmaite w±tki tego niewyja¶nionego znikniêcia.

W ostatnich latach jako najmocniejsz± wskazuje siê hipotezê, ¿e dziewczynê uprowadzi³ ciesz±cy siê ponur± s³aw± potê¿ny rzymski gang Banda della Magliana, prawdopodobnie - jak siê przypuszcza - by zastraszyæ kogo¶ w Watykanie czy te¿ w ramach porachunków na tle finansowym.
      Oczekujê odpowiedzi z Watykanu, to milczenie staje siê k³opotliwe.     
Pietro Orlandi


Rodzina apeluje

Prokuratura ponownie zajmuje siê t± spraw± od 2009 roku. Stwierdzaj±c, ¿e tajemnice zwi±zane z porwaniem znaj± osobisto¶ci watykañskie, potwierdzi³a to, co publicznie mówi od lat rodzina Emanueli Orlandi. Jej brat Pietro uwa¿a, ¿e s± osoby w Watykanie, które wiedz±, co sta³o siê jego siostr±.

Dlatego najbli¿si nigdy nieodnalezionej dziewczyny pisali wielokrotnie petycje do Watykanu i samego Benedykta XVI, prosz±c o dog³êbne zbadanie tej sprawy i ujawnienie prawdy. Niedawno brat Emanueli urz±dzi³ pod tymi w³a¶nie has³ami pikietê na placu ¶w. Piotra
Anonimowi znów zaatakowali Watykan
Hakerzy z grupy Anonymous dokonali drugiego w ci±gu kilku dni ataku na... czytaj wiêcej »
podczas papieskiej modlitwy Anio³ Pañski. - Oczekujê odpowiedzi z Watykanu, to milczenie staje siê k³opotliwe - o¶wiadczy³ niedawno brat porwanej.

Tajemniczy pogrzeb

Innym gor±co dyskutowanym we W³oszech w±tkiem sprawy jest to, jak mog³o doj¶æ do tego, ¿e zabity w 1990 roku w porachunkach boss Bandy Magliana - Enrico De Pedis, zamieszany wed³ug ¶ledczych w uprowadzenie Orlandi, zosta³ pochowany z honorami w rzymskiej bazylice ¶wiêtego Apolinarego.

Usuniêcia stamt±d jego grobowca domagaj± siê liczne ¶rodowiska we W³oszech. Ostatnio w³oskie MSW ustali³o, ¿e zgodê na przeniesienie szcz±tków De Pedisa jako "dobrodzieja Ko¶cio³a" z cmentarza w Wiecznym Mie¶cie do bazyliki wyda³ wikariat Rzymu oraz w³adze miejskie.

Tak¿e w tej sprawie wypowiedzia³ siê w sobotê rzecznik Watykanu. Ksi±dz Lombardi o¶wiadczy³, ¿e ze strony w³adz ko¶cielnych nie ma ¿adnego sprzeciwu wobec usuniêcia grobu z bazyliki i wcze¶niejszego jego sprawdzenia. W ten sposób odniós³ siê do hipotez, zgodnie z którymi w grobowcu mo¿e znajdowaæ siê tak¿e odpowied¼ na pytanie o to, co sta³o siê z porwan± dziewczyn± lub nawet jej szcz±tki.

http://www.tvn24.pl/12691,1741479,0,1,zagadkowe-porwanie-sprzed-lat-tajemnica-za-spizowa-brama,wiadomosc.html
Zapisane
Rafaela
Go¶æ
« Odpowiedz #13 : Lipiec 01, 2012, 20:41:14 »

Prze³omowa decyzja w sprawie ksiê¿y-pedofilów

Matt Williams | Guardian | 27 Czerwiec 2012 |

To pierwszy taki przypadek. Katolicki ksi±dz zosta³ uznany winnym tuszowania przypadków seksualnego wykorzystywania dzieci przez innych duchownych. To jasny sygna³: karani bêd± nie tylko ksiê¿a-pedofile, ale i osoby ich chroni±ce. - Nie potrafiê opisaæ tego cierpienia – wyznaje jedna z ofiar.
Po raz pierwszy w Stanach Zjednoczonych katolicki ksi±dz zosta³ uznany winnym tuszowania przypadków seksualnego wykorzystywania dzieci przez innych duchownych. Rzecznicy ofiar mówi±, ¿e wyrok ten jest wyra¼nym sygna³em dla osób pomagaj±cych chroniæ pedofilów.

Do³±cz do nas na Facebooku

Po 10 tygodniach wstrz±saj±cych zeznañ i d³ugotrwa³ych obrad filadelfijska ³awa przysiêg³ych uzna³a ksiêdza Williama Lynna winnym stworzenia zagro¿enia dla dzieci przez niew³a¶ciwe postêpowanie z ksiê¿mi-pedofilami, którym pozwolono na dalsze prowadzenie duszpasterstwa m³odzie¿y.

Sze¶ædziesiêciojednolatek zosta³ uwolniony od dwóch innych zarzutów, w tym od uczestnictwa w spisku. Jednak uznanie g³ównego zarzutu (za który grozi do siedmiu lat wiêzienia) zosta³o przyjête z uznaniem przez wszystkich walcz±cych o to, by prokuratorzy w ca³ym USA ¶cigali ko¶cielnych urzêdników oskar¿anych o ignorowanie systematycznego wykorzystywania dzieci.

- Jestem wdziêczna, ¿e zapad³ taki wyrok. To ulga – mówi Barbara Blaine, prezeska Snap, Sieci By³ych Ofiar Ksiê¿y. - S±dzê, ¿e wysy³a to jasny sygna³ do ko¶cielnych urzêdników, ¿e d³u¿ej nie bêdzie im uchodzi³o na sucho tuszowanie przestêpstw seksualnych i wykorzystywania dzieci. Mam nadziejê, ¿e zachêci to te¿ ofiary i ¶wiadków do ujawniania swych historii, a prokuratorów i wymiar sprawiedliwo¶ci do zajêcia siê podobnymi przypadkami. Wiemy, ¿e dochodzi³o do nich wszêdzie, nie tylko w Filadelfii – dodaje.

Wyrok w sprawie Lynna zapad³ po prawie trzymiesiêcznym procesie, podczas którego zeznania z³o¿y³o kilkana¶cie ofiar. Wszystkie opowiada³y o brutalnym traktowaniu przez powszechnie szanowanych ksiê¿y, którzy wykorzystywali swoj± w³adzê i status. By³y kleryk opowiada³, ¿e przez ca³± szko³ê ¶redni± by³ gwa³cony w nale¿±cym do ksiêdza domu w górach. Zakonnica zezna³a, ¿e razem z dwiema kuzynkami by³a napastowana seksualnie przez kap³ana, którego ko¶cielny urzêdnik opisa³ jako "jednego z najbardziej chorych ludzi, z jakimi kiedykolwiek mia³ do czynienia". Inny ¶wiadek opowiedzia³, ¿e jako dziesiêcioletni ministrant w roku 1999 prze¿y³ napa¶æ seksualn± ksiêdza Edwarda Avery'ego. Pedofil przyzna³ siê do czynu na kilka dni przed procesem Lynna i odbywa obecnie karê od 2,5 do 5 lat pozbawienia wolno¶ci.

Kolejna ofiara powiedzia³a s±dowi: "Nie potrafiê opisaæ tego cierpienia, bo do dzi¶ dnia sobie z nim nie poradzi³em. Mam pustkê tam, gdzie powinna byæ moja dusza". ¦wiadek, dzi¶ doros³y, opowiada, ¿e kiedy by³ w ósmej klasie matka wys³a³a go do ksiêdza po pomoc psychologiczn±, bo prze¿y³ napa¶æ seksualn± ze strony znajomego rodziny. Ciesz±cy siê zaufaniem duchowny zgwa³ci³ ch³opca.

Do takich napa¶ci dochodzi³o, bo ludzie pokroju Lynna pomagali je tuszowaæ, wskazywali prokuratorzy. Zawieszony w obowi±zkach duszpasterskich od chwili aresztowania w ubieg³ym roku, 61-letni Lynn pracowa³ w kurii jako sekretarz w latach 1992-2004, g³ównie dla kardyna³a Anthony'ego Bevilacqua. S±d us³ysza³, ¿e zmar³y arcybiskup Filadelfii mia³ decyduj±ce zdanie w kwestii postêpowania z duchownymi oskar¿onymi o molestowanie. Wed³ug ¶wiadka w wielu przypadkach po prostu wysy³a³ pedofilów do nowych parafii i beszta³ wszystkich, którzy zg³aszali obiekcje. Nakaza³ te¿ zniszczenie pisma z roku 1994, które ostrzega³o, ¿e w archidiecezji jest trzech ksiê¿y ze zdiagnozowan± pedofili±, kilkunastu, którym udowodniono napastowanie, i co najmniej 20 innych, co do których takie zarzuty mog³y siê potwierdziæ. Prokuratura odkry³a w tym roku, ¿e kopia tego dokumentu by³a przechowywana w sejfie.

Obrona twierdzi, ¿e Lynn próbowa³ dokumentowaæ skargi, wysy³aæ ksiê¿y na leczenie i alarmowa³ kardyna³a o narastaj±cym problemie. Prokuratura argumentowa³a jednak, ¿e jego dzia³ania nie by³y wystarczaj±ce i na tyle zdecydowane, by trzymaæ napastników z dala od dzieci. Co wiêcej, nie podj±³ ¿adnej próby, by przekazaæ duchownych podejrzanych o pedofiliê stosownym w³adzom.

S±d us³ysza³ o standardowych k³amstwach wyg³aszanych, kiedy ksiêdza odwo³ywano z jego parafii. Czêsto wysy³ano go po prostu do innej czê¶ci archidiecezji, nie ostrzegaj±c nowej parafii, ¿e jest podejrzewany o molestowanie nieletnich. - Narazili tyle niewinnych dzieci - powiedzia³ w koñcowej przemowie prokurator Patrick Blessington. Doda³, ¿e czêsto ofiary ca³ymi dziesiêcioleciami nie mog³y siê zdobyæ na ujawnienie prawdy. - To jest w tym wszystkim przera¿aj±ce. Nie mamy pojêcia, ile naprawdê by³o ofiar - powiedzia³ s±dowi.

Decyzja przysiêg³ych nie by³a jednog³o¶na (ani szybko podjêta), co wskazuje na trudno¶ci, na jakie napotykaj± prokuratorzy staraj±cy siê skazaæ kogo¶ za tuszowanie wykorzystywania seksualnego w Ko¶ciele katolickim. William McMurry, adwokat reprezentuj±cy wiele ofiar molestowania przez duchownych w USA, mówi, ¿e ma nadziejê, ¿e skazanie Lynna zachêci innych prokuratorów do zajêcia siê lud¼mi winnymi ignorowania pedofilii. - To dla nich sygna³, ¿e ³awy przysiêg³ych bêd± poci±gaæ do odpowiedzialno¶ci winnych dostojników i ko¶cielnych urzêdników. Duchowieñstwo, dostojnicy, wszyscy s± odpowiedzialni za epidemiê molestowania dzieci.

W o¶wiadczeniu wydanym po wyroku na Lynna Archidiecezja Filadelfijska z³o¿y³a "szczere przeprosiny" ofiarom wykorzystywania przez ksiê¿y, dodaj±c ¿e jest obecnie "znacznie bardziej czujna" i zaanga¿owana w zapewnianie wsparcia i pomocy parafiankom i parafianom, którzy "wraz z Ko¶cio³em pragn± g³êbiej zrozumieæ problem przemocy seksualnej".


http://religia.onet.pl/publicystyka,6/przelomowa-decyzja-w-sprawie-ksiezy-pedofilow,43517.html
 
Zapisane
greta
Go¶æ
« Odpowiedz #14 : Sierpieñ 12, 2012, 08:50:11 »

Wklejm ten link,bo nie umiem przekopiowac zdjec.Jest bardzo interesujacy.

¯YDOMASOÑSKA REWOLUCJA W „KO¦CIELE KATOLICKIM”: PIEKIELNE PIÊKNO „SZTUKI” WATYKANU – CZʦÆ V – OSTATNIA

www.stopsyjonizmowi.worldpress.com.
Zapisane
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.046 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

ostwalia gangem watahaslonecznychcieni opatowek granitowa3