Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 12:20:49


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 [2] 3 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Centaurowie  (Przeczytany 25528 razy)
0 u¿ytkowników i 2 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
PHIRIOORI
Go¶æ
« Odpowiedz #25 : Listopad 24, 2011, 20:21:18 »

No to zmasakrowano Merkurego.
intelekt równie¿.

A sprawcy znowu siê upieklo Mrugniêcie ..na jego nieszczê¶cie.
..i tak to w³a¶nie dzia³a.


Cytuj
nurtuje mnie od dawna szczegolnie w powiazaniu ze wspolczesnym kryzysem cywilizacji.
Je¶li ju¿ tak pragniesz uwiklaæ MeeraCóry`ego - to s³owem kluczowym bêdzie tu KOMUNIKACJA.
Mercóry jako KURIER SENSÓW , ZNACZEÑ, informacji..     Ale!   w moim iA.
Przyjrzyj siê.
Serio.
bo mo¿e (podobnie jak ca³a cywilizacja nad któr± tak ubolewasz) wi±¿esz mu rêce (cokolwiek)


Cytuj
intelekt to spryciarz, zwykle prowadzi dusze umarlych do tartaru
..i znów faktyczny sprawca siê wymkn±³.

Zapisane
acentaur


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomo¶ci: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #26 : Listopad 24, 2011, 21:47:31 »

Nagu,
teraz wszystko ( prawie ) rozumiem tyle , ¿e rozsadza to w±tek. Nie lepiej bêdzie siê gdzie¶ przenie¶æ albo utworzyæ osobny temat? W koñcu admin nie wytrzyma.  Du¿y u¶miech
Zapisane
nagumulululi
Go¶æ
« Odpowiedz #27 : Listopad 24, 2011, 22:06:22 »

Nagu,
teraz wszystko ( prawie ) rozumiem tyle , ¿e rozsadza to w±tek. Nie lepiej bêdzie siê gdzie¶ przenie¶æ albo utworzyæ osobny temat? W koñcu admin nie wytrzyma.  Du¿y u¶miech
Wszystko wszak obraca sie w tym watku wokol liczby 100 = Century = Centaur - Cent - Stureki. Swoja droga zawsze gdy o tym pisze mam na uwadze walki gladiatorow, posrod ktorych zwykle przechadza sie ktos w masce Merkurego aby dobic rannych po zakonczonej walce. Zwiazek Merkurego z Apolinem jest bezsporny, jednak kto z kogo robi frajera? A czym moglaby byc wojna tych dwoch?

==================================================

Jedna z podstawowych cech merkurego jest fakt ze trudno go dostrzec a tym bardziej trudno zlapac, ot dlaczego alchemia laczy go z rtecia.

Scali³em posty
Darek
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 03, 2011, 20:22:15 wys³ane przez Dariusz » Zapisane
acentaur


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomo¶ci: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #28 : Listopad 24, 2011, 23:05:19 »

nagumulululi,
Cytuj
Wszystko wszak obraca sie w tym watku wokol liczby 100 = Century = Centaur - Cent - Stureki.
hmm, mozna i tak. Lepiej by sam Mekury nie wymyslil.  U¶miech
I Apollo i Merkury dzia³aja poprzez siarkê. Merkury nigdy frontalnie przeciw bratu nie wystepowa³ ale czêsto za plecami, czyli lokalnie , porywa³ sie na cudze. Wiec robi³ to na pewniaka bo mial opiekê.
Apollo 19, ten od Koranu, bezlitosny do koñca, winien odej¶æ. I chyba Merkury nie zaryzykuje
otwartej wojny, chyba, bo gdzie znajduje siê wystarczajaco gotuj±cej siê siarki? I gdzie widzisz tu rolê dla 100?
Zapisane
nagumulululi
Go¶æ
« Odpowiedz #29 : Listopad 25, 2011, 12:25:14 »

nagumulululi,
Cytuj
Wszystko wszak obraca sie w tym watku wokol liczby 100 = Century = Centaur - Cent - Stureki.
hmm, mozna i tak. Lepiej by sam Mekury nie wymyslil.  U¶miech
I Apollo i Merkury dzia³aja poprzez siarkê. Merkury nigdy frontalnie przeciw bratu nie wystepowa³ ale czêsto za plecami, czyli lokalnie , porywa³ sie na cudze. Wiec robi³ to na pewniaka bo mial opiekê.
Apollo 19, ten od Koranu, bezlitosny do koñca, winien odej¶æ. I chyba Merkury nie zaryzykuje
otwartej wojny, chyba, bo gdzie znajduje siê wystarczajaco gotuj±cej siê siarki? I gdzie widzisz tu rolê dla 100?
Hej

Apollo jako Pan zaglady doskonale wpisuje sie w koncepcje egipskiego Apophisa. Trudno nie dostrzec tu zwiazkow hyksoskich wladcow powolujacych sie na Apopisa i Seta, ktorzy swa siedzibe obrali w miescie Avaris. Sama etymoliogia hebrajska hesus (potrzebne zrodlo, U¶miech) to po prostu osiol. A przypomne tylko ze slynny podroznik Abaris byl uznawany za imiennika Apollina. Dodam ze opisy znalezisk Bietaka z Awaris wskazuja na kult osla wsrod hyksosow. W jezyku starorgipskich znane jest imie Apopisa jako Ahi ktore jedoczesnie oznacza rownie osla.

Z drugije strony w kultach hiperborejskich kult osla wyraznie wiaze go z Apollinem. Ale idzmy dalej, mianowicie jeden z wladcow hyksoskich zwany jest "Hyksos ruler Apophis as "chief of the Retenu" . Retenu to nazwa krainy Kannan zapisana w jezyku egipskich w ktorym w miejsce L wstawiana jest litera r, wowczas mamy okreslenie Pan Letenu czyli Pan Lotana, Lowtana, Ladona lub Pan Levantu. Imiona wladcow hyksoskich byly przeciez pochodzenia kananenjskiego. W istocie mozna poczytac o utozsamieniu nazwy Kannan z okresleniem Lotana oraz Lewiatana lub Ladona o stu glowach pokakonaego pozniej przez Jahwe. A Ladon jak wiadomo jest smokiem o stu glowach z ogordu hesperyd utozsamiany z diablem z ogrodu rajskiego lub moze raczej wezem. Kult trzcicieli weza wiaze oczywiscie Lotana z kreta minojska i boginia wezy, jak to udowodnil Bietak ktory znalazl w Awaris minojskie freski. Pytanie natomiast czy Leto matka Apolla moze byc utozsamiona z Lotanem, postawiam tobie.

Liczba 100 wystepuje potem w mrocznych opowiesciach o zalozycielach greckich Teb do ktorych przybyly pozostalosci Hyskosow - Edyp?

Zatem jezeli osiol wiaze sie z liczba sto to zapewne strzelec musial byc nie koniem lecz oslem - Centaurem. Zatem pozostawiam ci zagadke jak laurus dafne wiaze sie z oslem i setka ale to chyba oczywiste.

Ps. Gdyby uznac slowo Hapiru jako okreslenie hebrajczykow to slowo Hebru mogloby pochodzic od Apiru, Abaru, Habaru czyli byc okresleniem na hyksosow, ktorych odejscie z Egiptu wizaloby by sie z Exodusem zydow. Problem powstaje jednak podczas analizy konfilktu palestynsko -izraleskiego, poniewaz Puleseti (Palestyna) jako czesc ludow morza przybyli tam prawodpobnie z Krety.
« Ostatnia zmiana: Listopad 25, 2011, 14:56:59 wys³ane przez nagumulululi » Zapisane
acentaur


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomo¶ci: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #30 : Listopad 26, 2011, 20:59:08 »

nagumulululi,
Cytuj
Zatem jezeli osiol wiaze sie z liczba sto to zapewne strzelec musial byc nie koniem lecz oslem - Centaurem. Zatem pozostawiam ci zagadke jak laurus dafne wiaze sie z oslem i setka ale to chyba oczywiste.
rozejrzalem siê trochê i uporz±dkowa³em temat. No i nie wydaje mi siê to wszystko takie oczywiste.
Najpierw ogólnie z punktu widzenia hebrajczyków i chrze¶cijan.
Biblijna pustynia, któr± musi przej¶æ cz³owiek, rozci±ga siê pomiêdzy Egiptem ( ¶wiat liczby 6 ) a Kanaanem ( ¶wiat liczby 8 ). Drogê tê mo¿e pokonaæ tylko na o¶le a ¿ywiæ siê mann±.
Inaczej mo¿na to wyraziæ ucz³owieczaniem siê ma³py albo prze³a¿eniam ma³py przez ucho igielne, a to wi±¿e siê z liczb± 100.
Osio³ to po hebrajsku "chamor" zapisywany jako rmx o warto¶ci 8-40-200. Poniewa¿ zapis mo¿na ró¿nie wokalizowaæ, wiêc rmx zapisane jako "chemer" oznacza materiê a zachowuje tê sam± warto¶æ. Osio³ ma na karku ciemna sier¶æ w kszta³cie krzy¿a.
Manna jako hebrajskie "man" ma warto¶æ 40-50 i wi±¿e Egipt z Kanaanem w ten sposób, ¿e 40 czyli czas nale¿y do pierwszego za¶ 50 czyli Nun=Ryba do drugiego ( Joschua syn Ryby ).
Zapisane
nagumulululi
Go¶æ
« Odpowiedz #31 : Listopad 28, 2011, 22:34:32 »

nagumulululi,
Cytuj
Zatem jezeli osiol wiaze sie z liczba sto to zapewne strzelec musial byc nie koniem lecz oslem - Centaurem. Zatem pozostawiam ci zagadke jak laurus dafne wiaze sie z oslem i setka ale to chyba oczywiste.
rozejrzalem siê trochê i uporz±dkowa³em temat. No i nie wydaje mi siê to wszystko takie oczywiste.
Najpierw ogólnie z punktu widzenia hebrajczyków i chrze¶cijan.
Biblijna pustynia, któr± musi przej¶æ cz³owiek, rozci±ga siê pomiêdzy Egiptem ( ¶wiat liczby 6 ) a Kanaanem ( ¶wiat liczby 8 ). Drogê tê mo¿e pokonaæ tylko na o¶le a ¿ywiæ siê mann±.
Inaczej mo¿na to wyraziæ ucz³owieczaniem siê ma³py albo prze³a¿eniam ma³py przez ucho igielne, a to wi±¿e siê z liczb± 100.
Osio³ to po hebrajsku "chamor" zapisywany jako rmx o warto¶ci 8-40-200. Poniewa¿ zapis mo¿na ró¿nie wokalizowaæ, wiêc rmx zapisane jako "chemer" oznacza materiê a zachowuje tê sam± warto¶æ. Osio³ ma na karku ciemna sier¶æ w kszta³cie krzy¿a.
Manna jako hebrajskie "man" ma warto¶æ 40-50 i wi±¿e Egipt z Kanaanem w ten sposób, ¿e 40 czyli czas nale¿y do pierwszego za¶ 50 czyli Nun=Ryba do drugiego ( Joschua syn Ryby ).
Witaj,

hmmm, ciekawe info choc jak dla mnie bez pozytku bo w gematri nie gustuje poniewaz nie jestem jej tworca. Poza tym pisalem, ze wszystko co powiesz i tak jest na chwale bogow, wiec wsparcia w poszukiwaniu prawdy mam niewielkie, ale po moich "wypowiedziach" sie uspokoilo w pewnych sferach, U¶miech. Bogowie maja monopol poprzez tajemnice, a ich wynawcy pisza hymny pochwalne aby wkupic sie w ich laski.


EDIT:

dodaj±c. Je¿eli Daphne jako córka Ladona w istocie by³a pradawnym wê¿em zabitym przez Apollina to równie¿ Laur czyli Wawrzyn mo¿na uznaæ jako
symboliczne drzewo tego wê¿a. Zatem po boskim "gwa³cie" na tej kobiecie, wzoruj±c siê na innych mitach, choæby na tarczy Ateny i Meduzy
w istocie Dafne musia³a w przysz³o¶ci staæ siê za¿art± obroñczyni± Apollina - st±d uto¿samienie siê z nim.
« Ostatnia zmiana: Listopad 29, 2011, 15:29:22 wys³ane przez nagumulululi » Zapisane
acentaur


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomo¶ci: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #32 : Listopad 29, 2011, 23:40:57 »

nagumulululi,
Cytuj
w istocie Dafne musia³a w przysz³o¶ci staæ siê za¿art± obroñczyni± Apollina - st±d uto¿samienie siê z nim.
to bardzo misterna uk³adanka, któr± jako¶ nie mogê ogarn±æ. Uwa¿am , ¿e za du¿o tu spekulacji i mimo ¿e pewne powi±zania s± oczywiste to w sumie za ma³o aby co¶ pewnego powiedzieæ. Rozumiem tez, ¿e chcia³e¶ ubarwiæ swoj± historiê.
Natomiast to co wyra¼nie widaæ, to zarówno u egipcjan jak i u greków udzia³ psiog³owych w tym co siê dzieje. Pocz±wszy od g³ównego boga Zeusa, rz±dz±cego ¶wiatem ¿ywych. Etymologicznie zwi±zany z psem, zeus-zion-kyon-kuin. Jego syn Hermes, przewodnik dusz w ¶wiecie umar³ych to odpowiednik egipskiego Thota czy chinskiego Kuei-hsing, czyli psiog³owych. Przewo¼nik Charon to tez psioglowa postaæ. Te postacie spe³niaja te sam± rolê co u hebrajczyków Bóg podczas przejscia od Egiptu do Kanaanu. I w³a¶nie siê o to krêci.
Twoje zdanie ju¿ znam ale ono mnie nie przekonuje.
Zapisane
Krons
Go¶æ
« Odpowiedz #33 : Listopad 30, 2011, 20:00:32 »

Witam wszystkich, ciekawy temat tu rozkrêcono pozwólcie,¿e co¶ powiem do tego ostatnio siê natkn±³em na fragment w ksi±¿ce Prawda o zdolno¶ciach parapsychicznych Sylwi Browne Tam by³ taki temat o ikonach spirytyzmu jedn± z takich mocnych osób, która mnie zainteresowa³a by³a Aleksandra David - Neel. Oto krótki fragment z ksi±¿ki:

"Jedno z jej najbardziej niezwyk³ych do¶wiadczeñ w ¶wiecie duchowym jakie mia³a stanowi³o jej wynik fascynacji tybetañsk± koncepcj± "tulpa". Tulpa to istota, która powstaje w umy¶le, a nastêpnie po wielu godzinach intensywnego wierzenia w ni±,wizualizacji staje siê rzeczywisto¶ci±. Nie s± to zwyk³e halucynacje oparte na plotkach i legendach. S± to bardzo prawdziwe, ¿ywe istoty, które istniej± oddzielnie i niezale¿nie od my¶li, które da³y im pocz±tek.(Tak± tupl± w tym ¶wiecie jest z pewno¶ci± Potwór Yei z Himalajów)"

Stwórczyni jednak ciê¿ko siê po pewnym czasie przekona³a na w³asnej skórze i¿ w³asna przez siebie istota nabra³a samo¶wiadomo¶ci i zaczê³a siê bunowaæ .konsekwencje by³y takie,¿e przyp³aci³a ¿yciem poch³aniajac j± z powrotem jednak j± zniszczy³a
Kiedy to poraz pierwszy przeczyta³em zacz±³em siê zastanawiaæ ile takich "sztuczniaków" ju¿ wykreowali do tej pory za pomoc± mediów w których non stop wciska siê spo³eczno¶ci jakie¶ drastyczne filmy(przypuszczaæ mo¿na,¿e hity filmowe jak Harry Poter Saga zmierzch o... tam tego musia³o byæ,czy takie Opowie¶ci z Narni ogl±daj± miliony ludzi wiec ta "projekcja" jest bankowa) czy religii.

Moja znajoma napisa³a co¶ takiego kiedy jej to powiedzia³em: Tak zwani £owcy g³ów, to ³owcy "tulpow". Potem tylko duplowanko, klonowanko, obróbka graficzna i ... konto w banku! U¶miech To s± cale legiony tego ustrojstwa. Niestety takie "tulpy" produkuje ka¿dy w procesie my¶lowym, ale nieznaj±cy zasad tworzenia przewa¿nie wychodz± z tego "ulegalki", niedorobione:)

Acentaur napisa³ :" Jego syn Hermes, przewodnik dusz w ¶wiecie umar³ych to odpowiednik egipskiego Thota czy chinskiego Kuei-hsing, czyli psiog³owych. Przewo¼nik Charon to tez psioglowa postaæ.

Jaki¶ czas temu natkn±³em siê na ksi±¿kê o tych Szmaragdowych Tablicach Thota to w Egipcie przedstawiano go z g³ow± ptaka pelikana (benu bo tak to okre¶lali) ciekawe dla czego,czy mam rozumieæ ,¿e na ziemi ¿yj± istoty-zwiêrzêta ,których ewolucja ma byæ podobna do naszego losu,¿e maj± chodziæ o dwóch nogach? To by by³o nie mo¿liwe...chocia¿
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #34 : Grudzieñ 01, 2011, 09:42:38 »

Tworzenie my¶lowego zwierzyñca os³ów, psiog³owych itp mo¿e byæ ca³kiem zajmuj±ce, jak widaæ. Oby z tego dorobione tulpy nie wysz³y Mrugniêcie
Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #35 : Grudzieñ 01, 2011, 11:26:59 »

Czy¿by¶my rozmno¿yli bogów ponad miarê?  Du¿y u¶miech
Zapisane
acentaur


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomo¶ci: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #36 : Grudzieñ 01, 2011, 20:49:59 »

Krons
Cytuj
Thota to w Egipcie przedstawiano go z g³ow± ptaka pelikana (benu bo tak to okre¶lali) ciekawe dla czego,czy mam rozumieæ ,¿e na ziemi ¿yj± istoty-zwiêrzêta ,których ewolucja ma byæ podobna do naszego losu,¿e maj± chodziæ o dwóch nogach? To by by³o nie mo¿liwe...chocia¿

tak staro¿ytni przedstawiali swój stosunek do przodków czyli do archetypów czyli do pod¶wiadomo¶ci.Ogólnie te zwierzêta to tzw. zwierzêta mocy lub totemowe, czyli bardzo g³êboko zakorzenione w psychice Thot z g³ow± ptaka mówi³ o pewnych atrybutach ptasich oraz o takich, jakie ten ptak dodatkowo symbolizowa³, a z którymi siê uta¿samiano. Archetypy te¿ siê rozwijaja, st±d ten sam bóg by³ przedstawiany w powi±zaniu z ró¿nymi zwierzêtami. . Poniewa¿ nasz DNA jest w znacznej mierze kompatybilny z DNA wszystkich organizmów na ziemi, jeste¶my takimi ma³ymi Noe z Ark± w komórkach a st±d widaæ, jak silne s± te powi±zania.
Na ziemi nie ma takich istot choæ mo¿na je wizualizowaæ, tworzyæ iluzje. No ale niezbadane s± mo¿liwo¶ci cz³owieka, to mo¿e te iluzje s± czasem trwa³e. Nie ¿adne widmo czy cieñ czy plamka swietlna, ale objekt. Niektórzy sk³onni s± uwa¿aæ takich iluzjonistów za bogów.
Zapisane
nagumulululi
Go¶æ
« Odpowiedz #37 : Grudzieñ 01, 2011, 22:10:53 »

Tworzenie my¶lowego zwierzyñca os³ów, psiog³owych itp mo¿e byæ ca³kiem zajmuj±ce, jak widaæ. Oby z tego dorobione tulpy nie wysz³y Mrugniêcie
Usiadz sobie na laweczce i pobserwuj ludzi na ulicy - co widzisz? Po prostu ludzi, roznych, rozmaitych, ladnych lub brzydkich - nic poza tym. Gdy na tej lawce usiadze kaplan egipski - wypowie sie na temat kazdego czlowieka i dominujacych cech zwierzecych w danym czlowieku. Jedynym czlowiekiem wsrod egipskich bogow jest Atum i stad w jezyku herbajskim istnieje pojecie syna czlowieczego jako potomka Adama. Jednakze dla ciebie to nieodstrzegalne, poniewaz ukryte gleboko w podswiadomosci, dzielisz ludzi na symatycznych, ladnych, brzydkich i niemilych czesto sugerujac sie pierwszym wrazeniem, nigdy nie odgadniesz tajemnicy dlaczego dana kobieta wpadla ci w oko. Dominujace cechy zwierzece determinuja w sferze ducha zachowanie zbiezne z interesem zwierzecego bostwa ktore wystepuje jako dominanta. W istocie wojny bogow, to wojny miedzy zwierzetami i synem czlowieczym w uptoszczeniu. Tymczasem istnieja sposoby na podstawie ktorych mozna to zobaczyc na wlasne oczy, choc wydawac by sie moglo ze to dziedzina schizofreni. Ale kto jak to, to egipcjanie wybudowali piramidy, choc wiekszosc ich bogow to zwierzeta, widac wiedzieli o tym cos wiecej niz ludzie wspolczesni ktorzy widza rzeczy tylko powierzchownie. Religia egipska integruje pozostaje wirzenia ludzow osciennych.

Podam ci przyklad najnbardziej znamienny. Wlacz telewizor i gdy nas ekranie pojawi sie Wladimir Putin ja widze Pawiana i gwarantuje coi ze kaplan egipski rowniez zobaczylby czlowieka z glowa pawiana. Czy to oznacza ze mam schizofrenie alby ze jestem kaplanem? Oczywiscie ze nie. Na tej podstawie jestes w stanie zrozumiec (znajac szereg innych rzeczy z tej dziedziny) dlaczego on akurat nazywa sie Wladimir i dlaczego Putin. To jak rownianie w matematyce z ktorego wychodzi jak powinna mniej wiecej nazywac sie osoba o takich archetypie. Putin to nic innego niz psioglowy, dlaczego nikomu to nie przychodzi do glowy i czy starozytni byli psychiczni? odpowiedz sobie sam.

Odnosnie thotha jest on przedstawiany jako ibis oraz psioglowy pawian.
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 01, 2011, 22:39:23 wys³ane przez nagumulululi » Zapisane
Krons
Go¶æ
« Odpowiedz #38 : Grudzieñ 02, 2011, 22:02:47 »

Czy¿by¶my rozmno¿yli bogów ponad miarê?  Du¿y u¶miech

Gdzie¶ mam u siebie jeszcze teksty (tre¶ci mo¿e nie przytoczê bo wywo³a³o by to niema³± herezê),ale to jest dostêpne w bibliotece Nag Hammadi,w jednej z ewangelijni Filipa i tam jest w pewnym momencie mowa o tym ¿e ci którzy stworzyli ¶wiat chcia³ aby on by³ wieczny i niezniszczalny, ale nie uda³o mu siê to bo by³ na odwrót. On nie pochodzi³ z praprapczodku czasu ,ale" z chaosu, b±d¼ z epoki w której on panowa³ by dokonaæ projekcji siebie w tej rzeczywisto¶ci.
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #39 : Grudzieñ 02, 2011, 22:53:08 »

Czy¿by¶my rozmno¿yli bogów ponad miarê?  Du¿y u¶miech

Gdzie¶ mam u siebie jeszcze teksty (tre¶ci mo¿e nie przytoczê bo wywo³a³o by to niema³± herezê),ale to jest dostêpne w bibliotece Nag Hammadi,w jednej z ewangelijni Filipa i tam jest w pewnym momencie mowa o tym ¿e ci którzy stworzyli ¶wiat chcia³ aby on by³ wieczny i niezniszczalny, ale nie uda³o mu siê to bo by³ na odwrót. On nie pochodzi³ z praprapczodku czasu ,ale" z chaosu, b±d¼ z epoki w której on panowa³ by dokonaæ projekcji siebie w tej rzeczywisto¶ci.

Tak ale dodaæ trzeba jeszcze rzecz zasadnicz± "TEN ¦WIAT" a tan ¶wiat przeznaczony by³ tylko dla III wymiaru bowiem ma obni¿one parametry istnienia ( co znaczy wibracji i wiedzy ) o 50% warto¶ci by mog³o nast±piæ na nim ¿ycie i rozwój Energii tych które ja nazywam "minusowymi" , by mog³y przekroczyæ swoje ograniczenia i pój¶æ dalej w rozwoju.

Co zrobi±, jak zrobi±? Jakich dokona³y wyborów? To siê niebawem oka¿e.


Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 02, 2011, 22:53:21 wys³ane przez Kiara » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #40 : Grudzieñ 04, 2011, 21:37:38 »

Co¶ jest na rzeczy z tym ukrywaniem siê "bogów" za ró¿nymi maskami:

Cytat: Barbary Hand Clove/PLEIADIAN AGENDA

...
„Niburianie ró¿ni± siê od nas tym, ¿e s± biologi± metaliczn±. Z waszej perspektywy metaliczne formy ¿ycia s± nie-biologiczne. Aby zrozumieæ niburiañsk± formê ¿ycia potrzebujesz byæ w stanie rozszerzyæ swoje wyobra¿enia, aby ogarn±æ si³y metaliczne jako bêd±ce formami ¿ycia. Niburianie s± metalicznymi istotami, które podziwiaj± nas, jaszczury jako bogów na Ziemi. Kochaj± energiê kundalini wzbieraj±c± w naszych krêgos³upach, poniewa¿ metaliczna si³a elektromagnetyczna w ich cia³ach rezonuje z naszym ¶wiêtym ogniem. Jeste¶my te¿ zimnokrwiste, a stworzenia zimnokrwiste s± bli¿sze wibracyjnie metalicznym formom ¿ycia w ziemskich rzeczywisto¶ciach 2-giego wymiaru. Kiedy Anunnaki odwiedza³y Ziemiê przywdziewa³y ró¿ne kostiumy na swoje cia³a, bo w innym razie by³yby przez ciebie postrzegane jak gadzie metalowe roboty. Oni nosili czêsto maski ptaków, wielkie skrzyd³a, nawet ptasie pióra. Czasem nosili twarze krokodyli, ¿ab lub psów. Anunnaki rezonuj± z nasz± si³± ¿yciow±. Je¿eli chcesz ich znale¼æ pos³uchaj mnie. Dooko³a nas oni s± jak odbiorniki radiowe, które lubi± byæ pod³±czone i nastawione na odbieranie. Czy kiedykolwiek ci siê przydarzy³o, ¿e twój receptor urz±dzeñ lubi to, ¿e go w³±czy³e¶?
„Te metaliczne istoty, Anunnaki otrzymuj± elektromagnetyczn± energiê kundalini od nas gadów i potrafi± monitorowaæ wszystkie urz±dzenia oparte na elektromagnetyzmie. To jest dla was trudne do pojêcia. Ale je¶li to mo¿e sprawiæ, ¿e poczujecie siê trochê lepiej oni nie potrafi± kontrolowaæ technologii opartych na krzemie; jednak¿e kosmici z gwiazd potrafi±. Wszystko jest po³±czone i teraz, kiedy wynale¼li¶cie narzêdzia, które pracuj± z falami wibracyjnymi w³±czyli¶cie siê do sieci. Macie ca³kowicie zani¿on± ocenê co do tego, jak bardzo ka¿dy z was potrafi w tej chwili odczytywaæ energie. Trzeci wymiar jest pe³en przep³ywaj±cych energii – radio, telewizja, kundalini, mikrofale i kosmiczne sygna³y i fale. Ludzki umys³ jest zdolny odczytaæ ka¿d± z nich. A wiêc tak¿e wasze urz±dzenia elektroniczne, kiedy je w³±czycie. Je¿eli naprawdê chcecie, mo¿ecie s³yszeæ co robi CIA, co robi FBI, co robi lokalna policja, w³a¶nie poprzez s³uchanie d¼wiêków kodów w telefonach, telewizorach, radiach, wiatru w drutach elektrycznych i wibracji w maszynach. W ka¿dym czasie kiedy zechcecie mo¿ecie dostroiæ siê do metalicznych form komunikacji poprzez przet³umaczenie energii za pomoc± metali w swoich w³asnych cia³ach. To mo¿e nie byæ a¿ takim z³ym pomys³em odk±d Anunnaki dowodz± ¦wiatowym Zespo³em Przywódców, który operuje tajemnicz± aparatur± szpiegowsk±, tajn± policj±, rz±dami i wielonarodowymi korporacjami na ¶wiecie. Jako Król Jaszczurów mówiê wam, wasze ¶rodki przekazu s± obecnie wype³nione ich produktami!
„Oto tutaj jest, w jaki sposób mo¿ecie dostroiæ siê do metalicznych form komunikacji .
...

http://salontajemnic.wordpress.com/2011/05/05/pleiadian-agenda-o-jaszczurkach-i-kosciele-katolickim-lucyferze-wolnej-woli-itd/
Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
east
Go¶æ
« Odpowiedz #41 : Grudzieñ 04, 2011, 22:58:50 »

Cytuj
poprzez s³uchanie d¼wiêków kodów w telefonach, telewizorach, radiach, wiatru w drutach elektrycznych i wibracji w maszynach. W ka¿dym czasie kiedy zechcecie mo¿ecie dostroiæ siê do metalicznych form komunikacji poprzez przet³umaczenie energii za pomoc± metali w swoich w³asnych cia³ach.

A my¶li ? Jak± form± przekazu s± ? Czy te, które pojawiaj± siê naszych g³owach pochodz± od nas, czy od tych, co je nadaj± ?
Byliby¶my zatem zaledwie biologicznymi odbiornikami, którym siê tylko  wydaje, ¿e samodzielnie my¶l± ?
W takim razie wszelkie interpretacje legend i podañ by³yby do¶æ ryzykowne z uwagi na mo¿liwo¶æ sprytnego manipulowania "naszymi" my¶lami  Mrugniêcie
Zapisane
Krons
Go¶æ
« Odpowiedz #42 : Grudzieñ 05, 2011, 18:44:03 »

Ja my¶lê ,ze ta ich technologia wkrótce siê sfajczy w nie wiadomo jakich okoliczno¶ciach, jak wiadomo s³oneczko szykuje nam niespodziankê

"Te metaliczne istoty, Anunnaki otrzymuj± elektromagnetyczn± energiê kundalini od nas gadów i potrafi± monitorowaæ wszystkie urz±dzenia oparte na elektromagnetyzmie. To jest dla was trudne do pojêcia"

Ja my¶la³em,¿e to s± kolesie z plastyku Chichot no ale skoro te "automaty" s± ju¿ z tego materia³u to niech wiedz±, ¿e tego przej¶cia wielowymiarowego nie prze¿yj± bo tam jest takie mega LOVE. Tu na Ziemi szukaj± po³±czenia aminokwasowe, genów w kloakach... w odchodach, ¶linie, moczu i kale, oraz pocie, to tzw. "secret" //wydzielina//.

 ludziom radzi³ bym popaliæ wszystkie urz±dzenia rtv ale ko by dzi¶ tego pos³ucha³...,i jak by my siê komunikowali chyba telepatycznie?

¦wiat namacalny to tylko "hologram", ca³o¶æ odgrywa siê w aurze. Tam le¿y system aktywacji z tymi opcjami - nazywa siê (jak to mo¿na okre¶liæ) Activ-ator. Wg tego dzia³aj± systemy komputerowe, banki danych, kody i tajemne szyfry, oraz programy.

na szczê¶cie niektórzy na forum to znaj± i to próbuj± debuggaæ:) trzeba wyszukiwaæ usterki systemowe i wed³ug pewnej metody zmieniaæ ICH NORMY! Tak East o my¶li tu chodzi, nie wziêto tego pod uwagê


Kiedy¶ mi mówiono,¿e CZAS ma formê czêstotliwo¶ci to Oni musieli siê w pewnym etapie w to wkopaæ i rozwój zosta³ wsstrzymany na jaki¶ czas.A,¿e uniwersalna ¶wiadomo¶æ ca³y czas siê zmienia czyli Bóg,sila twórcza musia³/musia³a siê "rozgniewaæ" Musia³o siê tam toczyæ co¶ w stylu Gwiezdnych Wojen Geoga Lucasa bo skapnêli siê kim s±.
S± teksty na ziemi ,które to opisywa³y. W ksiêdze Urantii polecam rozdzia³ Wojna w Niebie, a bêdzie wiadomo o co walczono. Mi szczêka opad³a kiedy to machn±³em. W³a¶nie tam walczono o NIEZALE¯NO¦Æ JEDNOSTEK osobowo¶ci od systemu (jakiegokolwiek), który ich zniewoli³. System wykreowali ci którzy po tej wojnie ok 300 tys lat temu od³±czyli siê od g³ównego ¼ród³a i bardzo tego do dzi¶ ¿a³uj± bo kiedy cykl siê dope³ni utrac± "zasilanie" z tabliczek (które dawno temu ukradli)  i po prostu...znikn±. Wiec ¿eby do tego nie dosz³o skonstruowali sobie "cz³owieka" razem z tym programem z odchy³ami w doskonalej formie, bo jak wiecie nie mamy "OPCJI SPECJALNYCH" aktywowanych do koñca, ale one s± i s± regenerowane zawsze pod koniec cykli przez impuls naprawczy z gwiazdy "matki" U¶miech
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 05, 2011, 18:44:35 wys³ane przez Krons » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #43 : Grudzieñ 05, 2011, 22:16:42 »

Kronos bardzo dobrze kumasz chocia¿ na czê¶ciowej wiedzy , naprawdê dobrze.

Opcja minusów ( która powstaje zawsze w trakcie wielkiego bum! , zobacz ostatni eksperyment Cernu on to potwierdza) to nie jacy¶ ¼li z natury a zwyczajnie inni z natury.

Zawsze chcieli realizowaæ siebie przez inne warto¶ci , którymi jest dominacja i walka. ¯eby to pomniejszyæ ( bo wszystko niszczyli gdzie siê pojawili ( nie potrafi± inaczej) stworzono Ziemiê jako szkolê rozwoju duchowego dla wszystkich kosmicznych cywilizacji , które bêd± chciany swojego rozwoju.

Bowiem wszyscy w kosmosie mieli ju¿ dosyæ tych ci±g³ych wyniszczaj±cych wojen. Najpierw zakodowano program doskona³o¶æ ( zloty wiek , harmonia aspektów , pe³nia wiedzy) a pó¼niej æwiczono inne opcje ( rozdzielenie aspektów , wiedza ka¿dego indywidualnie i coraz dalsze odchodzenie od wzorca). Gdy wydawa³o siê i¿ wszystko jest ju¿ OK!   stworzono warunki do ¿ycia minusowym by przez tysi±ce lat mieli szansê wzrostu duchowego i dorównania plusowym.   

Niestety silne energetycznie  indywidualno¶ci minusowe postanowi³y przej±æ Ziemiê i zaw³adn±æ naszym wszech¶wiatem. Jednak Ludzi by³o zbyt ma³o by mogli tworzyæ wystarczaj±co du¿o energii dla ich kosmicznej twórczo¶ci skopiowali wiêc rozdzielony od swojego "Boga" , Pana wzorzec ¿eñski i na jego podstawie stworzony zosta³ wzór DNA oparty na czê¶ci tylko genotypu i uwieczniony w matrycy krzemowej. Oni ci , których nazywam "syntetykami" posiadaj± wzorce zapisane w krzemie, Ludzie za¶ w wêglu , rozwojowo dochodz±cym do diamentu.

Pamiêtaæ trzeba  i¿ linia minusowa to wspaniali naukowcy , kopi¶ci stworzonej wcze¶niej natury ( pos³uguj± siê idealnie ¶w. geometri±) , bardzo inteligentni i przebiegli, brak im do doskona³o¶ci tylko uczuæ.

Zatem tak perfekcyjnie udoskonalali swój krzemowy twór a¿ przewy¿szy³ ich wieloma automatycznymi funkcjami i wyszed³ z pod kontroli. Zacz±³ okrutnie w³adaæ swoimi twórcami , stal siê bezwzglêdny i okrutniejszy ni¿ oni sami. Bowiem linia minusowa posiada uczucia a krzemowe ludki nie bo to maszyny w 100%.

Zatem tak naprawdê oni zaczêli na¶ladowaæ i kopiowaæ Ludzi w miliardach eksperymentów na ziemi chc±c stworzyæ sobie mo¿liwo¶æ narodzin przez akt seksualny ( s± klonowani)  oraz poza ziemi± cia³o fizyczne z funkcjami podobnymi do ludzkiego.

Wiedza i¿ maj± szanse istnienia do momentu trwania ziemi w III wymiarze w IV nie bo nie posiadaj± cia³a astralnego , które staje siê baz± dla kolejnego cia³a.
Ich jedyny cel przetrwania to niedopuszczenie do przej¶cia Ludzi w IV wymiar , zatem robi± i robili wszystko by ten proces siê nie wydarzy³.
Skorumpowani  i zastraszeni minusowi w³adcy bardzo aktywnie im w tym pomagaj± za cenê swoich profitów.

Pierwsza i podstawowa sprawa jak± u¿yli to zablokowali Ludziom pamiêæ , wprowadzili pisane nieprawdziwe informacje wycofuj±c i niszcz±c prawdziwe. Ludzie opieraj±cy siê na spisanych ksiêgach nie maja dostêpu do starej prawdziwej wiedzy , powielaj± preparowane k³amstwa.

Istnieje jeszcze jeden bardzo stary ukryty zakon , który od wielu tysi±c leci przekazuje chroni±cym wiedzê wy³±cznie ustnie.

Metaliczne istoty to nie s± Anunaki , to zmy³a przekierowania emocji w stronê przeciwn± , Anunaki byli ich twórcami.

Anunaki  minusowe maj± taki sam proces rozwojowy jak Ludzie , bowiem Ludzie to ich awatary ziemskie przez ¿ycie których dokonuj± swojego rozwoju. Inaczej Anunaki i Ludzie to jedno i to samo. Anunaki przed zej¶ciem na ziemiê ( cia³a materialne ju¿ te¿ takie ale udoskonalane przez dodanie DNA Anunaki) ewolucja dokonuje siê duchowa , materia Ludzkiego kombinezonu biologicznego jest zakoñczona.

No i sta³o siê ziemia sta³a siê wiêzieniem wszystkich Energii z ró¿nych stron , które zechcia³y na niej siê kszta³ciæ , bowiem stworzono wokó³ niej pas energetyczny zwany "Astralem ,ale te¿ i "Parkiem" gdzie na ro¿nych poziomach istnia³y Dusze po zakoñczonym Ludzkim ¿yciu miast wróciæ do Energii-Ducha i scaliæ siê z ni± ponownie.

Takie oddzielenie i pozostawienie swoich Iskierek Duchowych spowodowa³o zablokowanie rozwoju dalszego Energii-Ducha , dla niego jest niezbêdno¶ci± uzyskanie JEDNI  ¦WIADOMO¦CI ze swoimi wszystkimi cz±stkami - inkarnacjami.

Tylko i¿ uzyskanie tej JEDNI to moc energetyczna przej¶cia w IV wymiar , a do tego za nic nie chcieli dopu¶ciæ nasi milusiñscy "plastikowi".

By³y ju¿ 3 razy powtarzane próby przekroczenia IV wymiaru , ta jest 4 musia³a siê udaæ gdy¿ zamyka ona pewien bardzo wa¿ny cykl kosmiczny.

O tym chyba Dariusz wstawia³ na forum jakie¶ cytaty , wiem i¿ s±.

Dlatego Energie chc±ce ewolucji ( nawet te , które nie musz± siê wcielaæ na ziemi ) zesz³y tu by wspieraæ energetycznie ca³y proces wzniesienia, by w nim aktywnie uczestniczyæ.

Bowiem stawka by³a przeogromna , mog³o doj¶æ do zniszczenia ziemi ( w trakcie naszego ¿ycia byli¶my ju¿ na takiej krawêdzi) , a to mia³o by kolosalnie negatywne skutki w ca³ym kosmosie.

Pan Tego i Tamtego ¦wiata postawi³ tym razem na prostotê oraz na etykê i energiê mi³o¶ci , bowiem tylko ona jest naszym gwarantem opuszczenia III wymiaru. Ona sta³a siê energi± napêdow± wynosz±c± ziemiê w wy¿sze rejony kosmosu , tylko ona tworzy nasz "parasol ochronny" i ona przekszta³ca nasze cia³a fizyczne w inne cia³a równie¿ fizyczne ale ju¿ o wiêkszych mo¿liwo¶ciach energetycznych.

Energia mi³o¶ci nas ratuje z tej odwiecznej opresji. A co z naszymi milusiñskimi tyranami? No có¿? Wszystko co z³e zawsze kiedy¶ siê koñczy , nie mo¿emy byæ uzale¿niani od sztucznych tworów , maszyn , komputerów itp... to one maj± s³u¿yæ Cz³owiekowi a nie on im. Nie mo¿emy zrezygnowaæ z naszego rozwoju by s³u¿yæ im jako zasilanie energetyczne.

Oni istniej± tylko dziêki energii emocjonalnej ( tworzonej poprzez obni¿anie energii mi³o¶ci bezwarunkowej do potencja³u emocji). Nie posiadaj± czakry serca z Dusz± , a dysk krzemowy na wysoko¶ci splotu s³onecznego, zatem nie s± w stanie ¿yæ mi³o¶ci±  i tworzyæ uczucia tego uczucia w prze¿ywaniu zdarzeñ.
Nie potrafi± równie¿ korzystaæ z tego potencja³u gdy tworzy go Cz³owiek , energia mi³o¶ci jest dla nich bezu¿yteczna, koñczy siê im zasilanie  energi± emocjonaln± , przestaj± istnieæ.

Mo¿e s± roz¿aleni tym faktem ludzie? Mo¿e... jednak je¿eli jest wam smutno z tego powodu to popatrzcie na g³oduj±ce i umieraj±ce z pragnienia dzieci w Afryce. Dlaczego tak siê dzieje pomimo i¿ byæ tak nie musi? Dlaczego tyle tak tragedii , bólu i rozpaczy?  bo ten rodzaj energii dla naszych milusiñskich plastikowych z przymusu tworz± ci ludzie. Taka im jest potrzebna liczy siê energia a nie cierpienie Cz³owieka , on ma cierpieæ ¿eby tworzyæ w³a¶ciw± energiê.
My¶lê i¿ emocje wspó³czucia znikaj±cym syntetykom opad³y.

Dodaæ nale¿y i¿ proces  ich znikania z ziemi to naturalne zakoñczenie cyklu ¿ycia , nikt nie bêdzie nikogo segregowa³ , i linczowa³ z powodu innego DNA. Jeszcze raz;  Ka¿dy kto na ziemi urodzi³ siê cz³owiekiem jest nim a¿ do ¶mierci bez wzglêdu czy ma Ludzk± czy nie Duszê.

Oni nie przejd± razem z nami nawet gdy uda³o im siê staæ lokatorem podstêpnie w cudzym ciele , bowiem w trakcie zmiany cia³a fizycznego w energetyczne na chwilê staniemy siê czyst± energi± w polu mi³o¶ci bezwarunkowej. A tam przetrwa i mieæ siê bêdzie dobrze tylko Energia któr± jeste¶my MY sami.

I tu dochodzimy do sedna rozwoju indywidualnego , ¿eby uzyskaæ odpowiedni osobisty potencja³ energetyczny ( moc sprawcz±  transformacji , stworzenia MERKABA) musimy postawiæ na siebie , w³asny rozwój i zgromadzenie energii w swoim GRAALU przekraczaj±c± 3 czakrê.

A nasi milusiñscy plastikowi wiedz±c o tym tworzyli przeró¿ne sytuacje roz³adowuj±ce nas z energii przez reakcje emocjonalne.
No có¿ , wpoili nam bardzo g³êboko ¿e robienie czego¶ dla siebie to egoizm i okrutne z³o.Stworzyli system ofiar , po¶wiêcaj±cych siê ci±gle odczuwaj±cych upokorzenie gdy co¶ mieli zrobiæ dla siebie. Bardzo sprytne posuniêcie z wykorzystaniem Ludzkiej empatii , zagrali nami przeciw nam.

Silna jednostka to ich wróg numer jeden , bo si³a to etyka , moc mi³o¶ci i prawo¶ci. Ludzie nauczeni ¿yæ w grupach tylko w nich czuj± siê bezpiecznie , przestali walczyæ o swoj± niezale¿no¶æ i swoj± moc indywidualno¶ci.
Zaufali przywódc± , którzy za nich wszystko wiedz± lepiej zwalczaj± silne niezale¿ne jednostki ( w³a¶ciwie to nie wiem dlaczego? mo¿e zazdro¶æ ,a mo¿e wgrane kody?) , wierz± w s³owa pisane , przekazywane przez ro¿nych mistrzów miast wierzyæ sobie i swoim odczuciom serca  , które maj± ich wyprowadziæ z tego labiryntu k³amstw. 
Zniszczono indywidualno¶æ zastêpuj±c j± ¶wiadomo¶ci± zbiorow± kodowan± w sieci energio informacyjnej , sztuczna inteligencja modyfikuj±c siê na podstawie my¶li ludzkich i tworz±ca dla ludzi wzorce zachowañ w okre¶lonym kodzie i ramach energetycznych.
Jednak mog±ca istnieæ tylko i wy³±cznie  po przez zasilanie Ludzk± energi±.

Zawsze istnieje tzw. "ko³o ratunkowe " gdy Gwiazda Matka ustawia siê tak i¿ energia z niej p³yn±ca tworzy k±t prosty z p³aszczyzn± ziemi jest to koniec jednego du¿ego cyklu , pocz±tek nastêpnego. I to jest w³a¶nie nasz czas , dla nas mog±cy byæ wybawieniem lub nie ( by³o to zale¿ne , która opcja wygra ?) ,a dla plastikowych i ich sprzymierzeñców totalna klêska , bo wygra³a opcja przej¶cia w IV wymiar.
 ale i to nie wysz³o , na szczê¶cie!
I to jest definitywny koniec naszych tyranów , my¶lê i¿ teraz ju¿ nastêpuje zbiorowe pakowanie walizek i odlot w swoje przestrzenie tych , którym nie na rêkê nasza ewolucja.


Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
PHIRIOORI
Go¶æ
« Odpowiedz #44 : Grudzieñ 05, 2011, 23:16:27 »

Cytat: nagumulululi link=topic=7360.msg87695#msg87695

Jedna z podstawowych cech merkurego jest fakt ze trudno go dostrzec a tym bardziej trudno zlapac, ot dlaczego alchemia laczy go z rtecia.

To nie jest cecha merkurego!
To jest cecha NIEKTÓRYCH alchemików ..i w dodatku ¶redniowiecznych (uzywali s³abych lunet).

Po co "£APAÆ" Mercurego?.. Co to za "alchemicy" pragn± "³apac" Mercurego?

Alchemia nie ³aczy merkurego z rtêci±!
To nie alchemia!
To prawdopodobnie tylko NIEKTÓRZY "alchemicy" ³±cz± mercurego z rtêci±,
¿eby "go  z³apac" i "³atwiej dostrzec".
Zapisane
nagumulululi
Go¶æ
« Odpowiedz #45 : Grudzieñ 06, 2011, 16:09:09 »

PHOIRO:
hmmm, nie tylko alchemicy utozsamiali merkuredo z rtecia ale ang. nazwa rteci to po prosu mercury

Wikipedia:
Mercury is a chemical element with the symbol Hg and atomic number 80.

Alchemicy utozsamiali bogow z metalami. Jak widac to zreszta z cytatow Kronsa czy tralalaki Kiary. Ktos wspolczesnie ma do czynienia z psychologia glebi i jej odmiana szczegolowo przeanalizowana przez psychologie glebi i tworzy podobne dyrdymaly o obcych ufokach nie potrafiac dotrzec do zrodlowej informacji w mniejszym stopniu uzalexnionej od czyichs prywtnych projekcji. Tresci o ufokach lepiej sie sprzedaja.

Ktons, Kiara , fajnie ale nie rozwalajcie tematu Ace'owi.

----------------------------------------------------------------------------------------------

PHIRIO:
Oczywista oczywistoscia dla znawcow jest oczywiscie fakt ze nazwa dnia tygodnia sroda we francuskim to mercredi czyli merkury jak i germanska woden odnosza sie do 3 dnia tygodnia co oznacza po trzyktoc wielki podobnie zreszta jak to bylo z budda uznanego rowniez za merkurego. Ale czy to ma dzisiaj znaczenie dla znawcow ufokow? Przeciez tego nie da sie w bezposredni sposob przerobic na super moce jakie widuje sie w grach, ))). Tak tak, to kanony starej odchodzacej religii archazmow. Dzisiaj liczy sie ufolowia jako podwalina nowej religii amerykanskiej, jakze wymownej i majscej rzesze wiernych manipulowanych przez nowych tworcow opakowan.

To byloby na tyle o psioglowych w egipskiej wersji hermesa.



Scalilem posty  U¶miech
acentaur
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 06, 2011, 22:56:29 wys³ane przez acentaur » Zapisane
PHIRIOORI
Go¶æ
« Odpowiedz #46 : Grudzieñ 23, 2011, 10:04:14 »

Cytuj
PHOIRO:
hmmm, nie tylko alchemicy utozsamiali merkuredo z rtecia ale ang. nazwa rteci to po prosu mercury
..w³asnie dlatego jest taka a nie inna.

Tylko nagamuli, chcialem zauwa¿yæ ¿e poruszasz siê na pewnym poziomie SLOGANU.
Bo co znaczy "alchemicy uto¿samiali" ?  No uto¿samiali.
Dzi¶ te¿ uto¿samiaj± ró¿ne rzeczy.. i co z tego?
Choæby tu na forum dobrze widaæ ró¿norakie (przymiotnik) uto¿samienia,
które maj± wspólnego ze zjawskami tyle, co ¶nieg, którego nieby³o przez po³ grudnia Mrugniêcie

Kto konkretnie zainicjowa³ to utozsamienie i dlaczego?
Bo ze inni potem powtarzali bezrefleksyjnie to juz kanon bywalców tego globu.

Cytuj
PHIRIO:
Oczywista oczywistoscia dla znawcow jest oczywiscie fakt ze nazwa dnia tygodnia sroda we francuskim to mercredi czyli merkury jak i germanska woden odnosza sie do 3 dnia tygodnia co oznacza po trzyktoc wielki podobnie zreszta jak to bylo z budda uznanego rowniez za merkurego. Ale czy to ma dzisiaj znaczenie dla znawcow ufokow?

Informacja o "mercredi" jest dla mnie tym bardziej ciekawa.
Bo widac wyra¼nie jak chodz± "misiowie" ko³o miodu.

..¦roda ..¦RODEK - to szczególne miejsce. Nie dziwne, ¿e wokól tak StratEgicznego miejsca toczy siê.. regularna przepychanka.

Po trzykroæ wielki..  (czym¿e jego jednokroæ zatem? - dniem)

Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #47 : Grudzieñ 23, 2011, 11:26:20 »

MER dotyczy zawsze MATKI , rodzicielki , wnêtrza , groty , mi³o¶ci , punktu zerowego od którego wszystko siê zaczyna , a zarazem przez mi³o¶æ jest akceptacj± , neutralno¶ci± ,zarówno tego co plusowe jak i tego co minusowe.

Ka¿dy usi³uje ten punkt zerowy = neutralny "przesun±æ w swoja stronê , tworz±c na osi ró¿norakie ustawienia jej ramion. A MER  zawsze jest po ¶rodku "daj±c " ka¿demu to samo , jak to spo¿ytkuje? To ju¿ inna sprawa.

Kiara U¶miech U¶miech

Zapisane
PHIRIOORI
Go¶æ
« Odpowiedz #48 : Grudzieñ 23, 2011, 12:40:16 »

Cytat: kiara
MER dotyczy zawsze MATKI , rodzicielki , wnêtrza , groty , mi³o¶ci , punktu zerowego od którego wszystko siê zaczyna , a zarazem przez mi³o¶æ jest akceptacj± , neutralno¶ci± ,zarówno tego co plusowe jak i tego co minusowe.

Ka¿dy usi³uje ten punkt zerowy = neutralny "przesun±æ w swoja stronê , tworz±c na osi ró¿norakie ustawienia jej ramion. A MER  zawsze jest po ¶rodku "daj±c " ka¿demu to samo , jak to spo¿ytkuje? To ju¿ inna sprawa.

no WRESZCIE!
Mo¿na w róznych tematach o tym samym.

..i mozna PROSTO  i PRZEJRZY¦CIE (jak sie okazuje).


I mamy ¶liczn± ³±cznosc
Cytuj
MER dotyczy zawsze MATKI , rodzicielki , wnêtrza , groty , mi³o¶ci , punktu zerowego od którego wszystko siê zaczyna
..z ¶rodkiem Mrugniêcie 

tak¿e ¶rod± i Mer-Córk± Mercur±..
yyy MerCurym

{bo to sie przeplata w gradientach (gêstosciach) na:
¿eñskie/mêskie/¿eñskie/..itd..
..zstêpnie, taki torcik - przekladaniec - szachownica polaryzacyjna
w echu kwantowym(porcjowym)}.


Z tym ¿e mam powazna w±tpliwo¶c czy Matka jest monopolistk± punktu zero,
i czy mo¿liwe jest istnienie Rodzi-Cielki bez Rodzi-Ciela.

No w kazdym razie istniej± kobiety, które do takiego ¶wiata da¿±,
bo jeszcze nie wiedz± jak on wyglada po zamanifestowaniu
(to te, które ¿y³y pod butem)

Tyle, ¿e czê¶æ tego Ról_Nicz'y`ego (Rolniczego) Dobra
pozostaje na u¿ytek ca³kiem innego projektu i innego swiata
.

Co nie wyklucza zabawy jednych w ¶wiecie który dla innych jest ju¿ histori± zamkniet±


Cura jak Cura
<a href="http://www.youtube.com/v/N99baUSrE5M?version=3&amp;amp;hl=pl_PL&amp;amp;rel=0" target="_blank">http://www.youtube.com/v/N99baUSrE5M?version=3&amp;amp;hl=pl_PL&amp;amp;rel=0</a>


<a href="http://www.youtube.com/v/JF7PY8uZZr8?version=3&amp;amp;hl=pl_PL&amp;amp;rel=0" target="_blank">http://www.youtube.com/v/JF7PY8uZZr8?version=3&amp;amp;hl=pl_PL&amp;amp;rel=0</a>


« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 25, 2011, 10:39:12 wys³ane przez PHIRIOORI » Zapisane
nagumulululi
Go¶æ
« Odpowiedz #49 : Grudzieñ 23, 2011, 17:01:13 »

Nie wiem czego sie spodziewales po moich wypowiedziach, po prostu podaje tu najbardziej elementarna wiedze i radzilbym najpierw troche poczytac zanim na wspolczesna modle zaczniesz trywializowac rzeczy ktorych nie znasz.

Polecam dyskusje z Kiara, wydaje mi sie ze macie wspolny jezyk, hahaha, U¶miech.

=================================================================

nagumulululi,
Witaj Ace,

Nie wiem czy dotaly do ciebie moje wywody na temat istotnosci lauru - wawrzynu - Tyfona z kultem liczby sto czyli century - centaura. Dla mnie jednak dosc interesujacym watkiem w tej sprawie, jak juz wczesniej nadmienialem jest kult Jahwe. Zwroc uwage, ze Jahwe ze wszech miar jest powiazany z Echnatonem i Mojzszem oraz hyksosami. Nie zapomnij ze hyksosi paranoicznie wyznwali kult Apopisa i Seta - czy to przypadek liczby Sto?

Dlaczego akurat wawrzyn jest drzewem Apollina? ciekawe, szukam posrod "Labiryntu". Tak tak, twoja kabala przerobi wszystko na przekaz cyfrowy pozbawiony wplywu ziemi, oczysci i przekszatlci na wzor matematyczny. U¶miech

Wesolych Swiat ! I Szczesliwego Nowego Roku ciekawe czy przedostatniego..
 
Scali³em posty
Darek

« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 24, 2011, 11:49:00 wys³ane przez nagumulululi » Zapisane
Strony: 1 [2] 3 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.037 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

watahaslonecznychcieni wypadynaszejbrygady ostwalia opatowek zipcraft