Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 23:59:32


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: [1] 2 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Prapocz±tki cz³owieka  (Przeczytany 25846 razy)
0 u¿ytkowników i 4 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« : Pa¼dziernik 21, 2011, 18:45:46 »

Prapocz±tki cz³owieka i zakazana archeologia
25 lip 2010

Kiedy przed laty Michael Cremo rozpocz±³ studia nad zapisanymi w sanskrycie antycznymi hinduskimi tekstami, nieoczekiwanie u¶wiadomi³ sobie, ¿e wiele z nich mówi o niezwyk³ych przedmiotach i urz±dzeniach. Teksty te opisywa³y tak¿e ludzk± cywilizacjê, która rozwija³a siê na Ziemi setki milionów lat temu! Takie informacje wcale nie sa wyj±tkowe wy³±cznie dla tradycji staro¿ytnych Indii, lecz mo¿na je spotkaæ w wielu innych antycznych tekstach.



Michael Cremo doszed³ wówczas do wniosku, ¿e je¿eli w tych historiach jest choæ  ziarno prawdy, to musi istnieæ jaka¶ fizyczna ewidencja istnienia takich cywilizacji. Aby sie o tym przekonaæ zacz±³ studiowaæ osi±gniêcia wspó³czesnej archeologii. Przedzieraj±c iê przez opasle dziela naukowe nie znalaz³ on jednak nic co wskazywa³oby, ¿e ludzka cywilizacja mogla siêgaæ w przesz³o¶æ tak daleko jak podejrzewa³. Wiêkszo¶æ opisow pocz±tkow rodzaju ludzkiego zgadza³a sie ze sob±, uznaj±c, ¿e cz³owiek w podobnej do naszej formie pojawi³ siê jakie¶ 150 tys. lat temu. Przed nim ¶wiat mia³y zasiedlaæ rozmaite ma³poludy, z których cz³owiek mia³ dopiero wyewoluowaæ do obecnej swojej formy.



Michael Cremo to jednak badacz dociekliwy. Rozczarowany oficjalnymi ksi±¿kami historycznymi, siegn±³ do bezpo¶rednich zapisków archeologów pracujacych przy odkopywaniu rozmaitych kultur. Zainteresowa³ siê tak¿e badaniami geologów, paleontologów, antropologów i zoologów, które publikowano w oficjalnych czasopismach historycznych. Dziêki temu nie tylko pozna³ on ich dorobek, ale przy okazji nauczy³ sie kilku podstawowych europejskich jêzyków. Czytanie zajê³o mu a¿ 8 lat, ale podczas lektury znalazl on setki artyku³ów opisuj±cych znalezienie ludzkich ko¶ci, przedmiotów codziennego u¿ytku, odcisków stóp, których wiek oceniano na wiele milionow lat.

Zdumiewaj±ce by³o to, ¿e niewiele z takich raportów zosta³o w³±czonych do kanonu dzie³ naukowych opisuj±cych powstanie cz³owieka. Wszystko wskazwa³o na to, ¿e wiedza taka by³a skutecznie filtrowana, zanim trafi³a na ³amy ksi±¿ek. Wypracowane standardy wiedzy nie pozwoli³y na obiektywn± ewaluacje ewidencji. Nauka – ta pisana przez du¿e N – stworzy³a za to system policyjnej kontroli nad nasz± wiedz±. Wszystko co nie pasuje do uznanego modelu tej wiedzy jest bezwzglêdnie odrzucane. W przypadku teorii na temat powstania cz³owieka, bez problemu publikuje sie wszystko to co popiera teoriê Darwina a odrzuca inne spojrzenie, uznaj±c je za „nienaukowe”. Z kolei pod adresem nieortodoksyjnie patrz±cej na problem osoby wysuwa sie oskar¿enia o oszustwo i wmawia siê pope³nienie szeregu b³êdów. Czêsto argumenty te brane sa wprost z powietrza i uzywane z ca³± bezwzgledno¶ci± po to tylko, aby móc odrzuciæ inn± opiniê w kwestii powstania cz³owieka.



To z tego powodu Michael Cremo sam siebie nazywa zakazanym archeologim, bo jego wnioski i popieraj±ca je ewidencja nie ma szans na to, by byæ prezentowana na salach uniwerysteckich a jego znaleziska archeologiczne ignoruje siê w najwa¿niejszych ¶wiatowych muzeach.

Przyznanie siê do tego, ¿e cz³owiek istnieje od milionów lat zniszczy³by dorobek tysiêcy uniwersytetów, ale przede wszystkim podda³by w w±tpiwo¶æ materialistyczne podej¶cie do powstania ludzkiego ¿ycia – co mia³oby szereg konsekwencji – od ¿ycia duchowego pocz±wszy, a¿ po efekt ekonomiczny.

W 1974 odnaleiono szkielet stworzenia, które uznano za najstarsze szcz±tki doczesne cz³owieka. Szkielet nale¿a³ do kobiety i naukowcy szybko nadali jej pieszczotliwe imiê Lucy. Lucy by³a dziewczyn± niewielk±, siêga³a niespe³na 1 m. wzrostu i ¿y³a ok. 3.5-4 mln. lat temu. Mimo. ¿e Lucy bardziej przypomina³a swym wygl±dem ma³pê ni¿ cz³owieka, bardzo szybko okrzykniêto j± naszym praprzodkiem. Nawet jej imiê nie by³o przypadkiem, bo dodatkowo ucz³owiecza³o jej szcz±tki w naszych oczach. Tymczasem Lucy ma niewiele wspólnego z rodzajem ludzkim. Grupa naukowców uwa¿aj±ca j± z pracz³owieka ewoluuj±cego w stronê homo sapiens uwa¿a, ¿e Lucy porusza³a siê w pozycji pionowej. Tymczasem inni naukowcy widz± w niej stworzenie spedzaj±ce wiêkszo¶æ swojego ¿ycia – dos³ownie – na drzewie. Uk³ad ko¶ci wskazuje, ¿e Lucy znakomicie skaka³a z ga³êzi na ga³±¼. Mimo to Lucy uparcie promowana jest jako nasz praprzodek. Ostatnio znaleziono ko¶ci ma³poluda, którego okrzykniêto mê¿czyzn± Lucy i nazwano go Big Ben. ¯y³ on w tym samym co Lucy okresie. Przy Lucy to prawdziwy olbrzym, bo mierzy sobie 150 cm. wzrostu. Taka ro¼nica wzrostu pomiêdzy p³ciami wskazuje dodatkowo, ¿e mamy raczej do czynienia z ma³pami ni¿ lud¼mi.



Tymczasem zamiast na si³ê ucz³owieczaæ Lucy, nieoczekiwanie mo¿na znale¼æ ¶lady istnienia cz³owieka w takiej jak my formie, ¿yj±cego na tych samych terenach co Lucy. Jesli przyjrzec sie stopie Lucy, nietrudno zauwa¿yæ, ¿e jej wielki palec u nogi by³ bardzo dlugi i porusza³ siê w taki sam sposób jak kciuk rêki i byl po prostu chwytny. W Laetoli, w Tanzanii znaleziono odciski stóp hominida z przed 4 mln lat, który zostawi³ po sobie takie same odciski stóp jak nasze. Odciski stóp zosta³y odnalezione przez s³awn± archeolo¿kê Mary Leakey. Nie jest to jedyny dowód na istnienie wspó³czesnie wygl±daj±ceo czlowieka w czasach gdy po ziemi chodzi³a Lucy. W 1860 r. prof. Giuseppe Ragazzoni badaj±c osady geologiczne w okolicy Castenedolo (niedaleko Brescii) odkry³ ludzk± czaszkê, identyczn± z nasz±, która rownie¿ miala 3.5 – 4 mln lat. Prof. Ragazzoni odnalaz³ w okolicy czaszki tak¿e ludzkie szkielety z tego samego okresu.



Jednak nie zmienia to faktu, ¿e wci±¿ wt³acza siê dzieciom w szko³ach do g³owy ewangelie wg. Darwina, ¿e naszymi praprzodkami by³y ma³py. Potwierdza to tylko, ¿e ¿yjemy w czasach dyktatury intelektualnej w której tzw. „nauka” przejê³a cechy, którymi okreslano do tej pory religiê.

http://nowaatlantyda.com/2010/07/25/prapoczatki-czlowieka-i-zakazana-archeologia/
Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
Betti
Go¶æ
« Odpowiedz #1 : Pa¼dziernik 22, 2011, 09:49:35 »

Zakazana archeologia i prapocz±tki cz³owieka 2


Oficjalna nauka, jak± wyk³ada siê uczniom wiêkszo¶ci szkó³ na ¶wiecie g³osi, ¿e cz³owiek pojawi³ siê na ziemi pomiêdzy 100 tys. a 200 tys. lat temu dziêki ewolucji i wywodzi siê od prymitywnych ma³p cz³ekokszta³tnych. Stoi to w sprzeczno¶ci choæby z sanskryckimi tekstami, które opisuj± egzystencjê cz³owieka w czasach znacznie wcze¶niejszych. Tymczasem prorocy ewolucjonizmu co jaki¶ czas oglaszaj± ¶wiatu, ¿e znale¿li ko¶ci ma³poluda, który jest brakuj±cym ogniwem ewolucji i potwierdza tym samym prawidlowo¶æ ca³ej tej teorii Darwina. Co do kultury wedyjskiej, która w swych tekstach opisuje znacznie wcze¶niejsze – ni¿ ustalone przez naukê dzieje – cz³owieka, to nauka z kolei umiejscawia pocz±tek jej istnienia na 3500 lat a wedyjskie teksty jako wytwor bujnej wyobra¼ni. Ludzie z tej kultury mieli przybyæ na pólwysep Dekan z pólnocnego zachodu i stworzyc tam cywilizacjê. Ksiêgi wedyskie ani s³owem nie wpominaj± o takiej migracji i wg. nich wygl±da na to, ¿e cywilizacja w dzisiejszych Indiach istnia³a od niepamiêtnych czasów. Z zastanawiaj±cych przyczyn ewidencja taka w magiczny sposób umyka zajmuj±cym sie tym tematem historykom.
System który promuje nowe odkrycia naukowe czy inne podej¶cie do znanych ju¿ historii dzia³a poprzez recenzje. Naukowiec, który napiszê ks±¿kê na temat swoich odkryæ zanosi j± do wydawcy. Wydawca z kolei usuwa z ksi±¿ki imiê i nazwisko autora a tak¿e wszelkie ¶lady, które pomog³yby innym odkryæ dane personalne autora i posy³a rêkopis innym naukowcom, którzy s± specjalistami w tym samym co autor temacie. Oni z kolei po przeczytaniu takiej pozycji pisz± recenzjê, na podstawie której wydawca podejmuje decyzjê o drukowaniu lub odrzuceniu danej pracy naukowej. Sytem ten wydawa³oby siê zapewnia obiektywne podej¶cie do ka¿dego problemu naukowego i powinien byc motorem promocji nowych my¶li i teorii. W praktyce jest jednak zupe³nie odwrotnie i system recenzentów, dzia³a jak pole minowe, gotowe rozszarpaæ ka¿dego autora, który o¶miela siê my¶leæ inaczej ni¿ akademia.
homas E. Lee by³ kanadyjskim archeologiem, który odnalaz³ kamienne narzêdzia na wyspie Manitoulin po³o¿onej na wodach Jeziora Huron. Narzêdzia znaleziono w formacji geologicznej, której wiek okre¶lono na 70 tys. lat.
Oficjalna nauka mówi jednak, ¿e ludzie w Ameryce Pó³nocnej pojawili siê najwcze¶niej 25 tys. lat temu i dlatego nie mog³o ich byæ 70 tys. lat temu. Z tego powodu uniemo¿liwiono archeologowi zamieszczenia artyku³u o tym odkryciu w ¿adnym bran¿owym czasopi¶mie.

W 1988 r. kurator Imperial Valley College Museum w El Centro w Kalifornii – George Miller – zauwa¿y³, ¿e wiele ko¶ci mamutów jakie pokazywano w muzeum ma na sobie naciecia niew±tpliwie wykonane ludzk± rêk±. Ko¶ci mamutow znaleziono na pustyni Anza Borrego. O okre¶lenie daty ko¶ci i naciêæ poproszono naukowców z US Geological Survey, którzy do badañ u¿yli izotopu uranu. Data jak± ustalono to 300 tys lat. (!) Badania powtórzono – tym razem u¿ywaj±c metody paleomagnetycznej a tak¿e badaj±c wiek wulkanicznego popio³u jaki znaleziono nieopodal. To cofnêlo datê do 750 tys. lat (!!!). George Miller napisa³ na ten temat artyku³ naukowy, który nigdy nie zosta³ opublikowany, bo recenzje innych naukowców na ten temat by³y mia¿d¿±co negatywne
W 1970 r. geolog Virginia Steen-McIntyre prowadzi³a badania archeologiczne wraz z grup± naukowców w rejonie Hueyatlaco w Meksyku. Tam rownie¿ odnaleziono kamienne narzêdzia. Do zbadania ich wieku u¿yto kilku metod i okreslono, ¿e maj± one conajmniej 250 tys. lat. Archeologowie jednak odrzucili wyniki tych badañ, bo taki wiek narzêdzi sta³ w sprzeczno¶ci z oficjaln± teori± naukow± na temat pocz±tków ludzkiej cywilizacji na kontynencie pó³nocnoamerykañskim. Virginia Steen-McIntyre nie chcia³a daæ za wygran± i postanowila wydaæ ksi±¿kê na ten temat niezale¿nie, ale i tu napotyka³a na szereg trudno¶ci. Eksperci w dziedzinie cywilizacji w Ameryce ¦rodkowej kategorycznie odrzucali mo¿liwo¶æ istnienia cywilizacji w Hueyatlaco 250 tys. lat temu a sam± Steen-McIntyre okre¶lili jako g³upi±, niekompetentn±, nieszczer±, ¿±dn± s³awy oportunistkê.
Jeden ze wspó³czesnych historykow pisa³ ksi±¿kê o Alfredzie Russelu Wallace, który razem z Darwinem stworzy³ podwaliny teorii ewolucji. Autor chcial zamie¶ciæ w ksi±¿ce kilka esejów o nim, napisanych przez ludzi znaj±cych dorobek Wallace’a. Jednym z nich byl zakazany archeolog – Michael Cremo. Nazwisko Cremo natychmiast sprawi³o, ¿e ksi±¿ka wpadla w k³opoty, aby wydostaæ sie na ¶wiatlo dzienne. Warunkiem by³o oczywiscie usuniêcie eseju Cremo. Autor spe³nil to ¿yczenie i ksi±¿ka siê w koñcu ukaza³a i dlatego nie podam na NA jej tytu³u ani nazwiska autora.

Tych kilka przyk³adów ilustruje jak bezwzglêdne jest podej¶cie oficjalnej nauki do wszystkiego co narusza ustalony porz±dek rzeczy. Nauka skostnia³a i niestety powoli przeistacza sie w si³ê powstrzymuj±c± rozwój naszej cywilizacji.




http://nowaatlantyda.com/2010/12/04/zakazana-archeologia-i-prapoczatki-czlowieka-2/
« Ostatnia zmiana: Pa¼dziernik 22, 2011, 09:50:00 wys³ane przez Betti » Zapisane
barneyos

Gawêdziarz


Punkty Forum (pf): 2
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 689



Zobacz profil
« Odpowiedz #2 : Pa¼dziernik 22, 2011, 13:35:28 »

Uzupe³nieniem i kontynuacj± wy¿ej przedstawionej ksi±¿ki jest pozycja: ¦lady sprzed milionów lat Michaela Baigenta (tego co napisa³ ¦w.Graal ¦w.Krew)


http://www.nieznany.pl/Slady-sprzed-milionow-lat-pbi-183.html
Zapisane

Pzdr barneyos   Cool

----------------------------------
\"Nie ma rzeczy niemo¿liwych, s± tylko rzeczy, których na razie nie potrafimy zrobiæ\"
\"Im wiêcej wiem, tym bardziej wiem, ¿e mniej wiem\"
Betti
Go¶æ
« Odpowiedz #3 : Pa¼dziernik 23, 2011, 20:08:17 »

Zakazana przesz³o¶æ cz³owieka

Generalnie jest tak.: by³a sobie ziemia, potem zwierzaki, potem ludzie… ludzie zaczêli od kamienia ³upanego, potem wynale¼li ogieñ, potem ko³o i ca³e d³ugie lata doprowadzi³y do tego, ¿e ja siedzê dzisiaj z laptopem na kolanach i smarujê ten tekst.

Szczyt naszej cywilizacji - tego ucz± siê dzieci w szko³ach, za to dadz± zabiæ siê nasi ojcowie i dziadkowie. Je¿eli kto¶ by³ i jest najm±drzejszy na ¶wiecie to tylko my i to co dzisiaj mamy. Na dzieñ dzisiejszy.

Nasze wielkie rozwiniêcie cywilizacyjne spowodowa³o, ¿e zamiast siê utwierdzaæ w przekonaniu, ¿e jeste¶my jedyni i najlepsi – zaczynamy traciæ powód do samouwielbienia. A im wiêcej badacze kopi± w dó³ tym bardziej znika nam u¶miech z twarzy i zastêpuje go wielki znak zapytania.

Kim tak naprawdê jeste¶my?

Mitologia staro¿ytna i stare opowie¶ci nie s± dzisiaj traktowane jak bajki, ale raczej jako wskazówki do poznania przesz³o¶ci i przewidywania przysz³o¶ci.  I to przesz³o¶ci nie tyle naszej, co tych, którzy przed nami zamieszkiwali ziemiê, a po których pozosta³y tylko opowie¶ci przekazywane z pokolenia na pokolenie, metalowe tabliczki, zwitki papirusa czy fragmenty szkieletów. To wszystko badacze wykopuj± z piasków pustyni i nawet ju¿ nie dziwi± siê dlaczego ich odkrycia archeologiczne zanim trafi± do gazet s± starannie filtrowane by pasowa³y do obowi±zuj±cego modelu wiedzy - wiedzy obowi±zuj±cej w ¶wiecie nauki.

Co rusz rzuca siê mediom informacje o znalezionym szkielecie jakiego¶ cz³ekopodobnego, który na bank ma byæ naszym przodkiem. I niewa¿ne, ¿e siedzia³ na drzewie ca³e ¿ycie – wa¿ne, ¿e przypomina ma³pê, a przecie¿ ma³pa to nasz przodek jest przecie¿ U¶miech

Podobno jeste¶my na ziemi od oko³o stu czy dwustu tysiêcy lat. To bardzo krótki okres bior±c pod uwagê wiek ziemi. I pewnie nikogo nie dziwi, ¿e jaka¶ ma³pa ¿y³a kilka milionów lat przed nami. Widaæ mia³a ona wiêksze mo¿liwo¶ci przetrwania ni¿ my…

Co siê wiêc takiego sta³o, ¿e my zaczêli¶my niemi³osiernie dewastowaæ ¶wiat w zasiêgu wzroku?

Pewnie nic co by usprawiedliwia³o nasze prze¶wiadczenie, ¿e byli¶my, jeste¶my i bêdziemy jedynymi my¶l±cymi na tej ziemi. Pewnie nie jest to wynik zej¶cia z drzewa (po cholerê mieli¶my tam siedzieæ, albo dlaczego ma³py z niego nie zesz³y do tej pory) ani nag³e, nie wiadomo sk±d wymy¶lenie ko³a. Pewnie nie jest to wynik jakiego¶ cudu.

Pewnie jest to efekt normalnego, nastêpuj±cego po sobie ci±gu zdarzeñ, które wyznacza Matka Natura regularnie miel±c swoj± ziemiê tak jak rolnik orze j± jesieni±, by po okresie spokoju ziemia mog³a ponownie wydawaæ plony.

Potop biblijny czy wszelkie wizje proroków sprzed lat mówi±ce o nadchodz±cych apokalipsach z do³u i z góry by³y jeszcze niedawno wy¶miewane a dzisiaj staj± siê przedmiotem badañ naukowców by przewidzieæ cykliczne prezenty, które mo¿e zes³aæ nam Bóg z nieba pod postaci± zwyk³ych asteroid.

Kopanie w piasku  w okolicach Piramid zaowocowa³o tym, ¿e teren wokó³ wykopalisk zosta³ zamkniêty dla mediów, a buldo¿ery kopi± teraz nie tyle na szeroko¶æ co w dó³ by siêgn±æ do najstarszych tajemnic tego regionu.

W okolicach Zatoki Meksykañskiej badacze natrafili na przemielone szcz±tki ludzkie, zwierzêce i jeden diabe³ wie czego jeszcze, zepchniête pod wodê – tak jakby sz³a jaka¶ lawina i zabiera³a ze sob± wszystko co stanê³o jej na drodze…

 Nie wiemy jeszcze jaki by³ ogrom nieszczê¶cia tych szcz±tek i co tak naprawdê siê wydarzy³o, ale mo¿emy domy¶laæ siê, ¿e dzieje mieszkañców naszej planety to nie tylko My… to tak¿e losy tych, po których nic nie pozosta³o i tych,  których losy dopiero poznajemy.

Zapraszam was dzisiaj do obejrzenia, krótkiego filmu o tym co znaleziono, a co nie trafi³o do oficjalnych podrêczników historii o naszej bytno¶ci na ziemi. Obejrzyjcie to, co mog³oby zniweczyæ dorobek uniwersytetów, a przede wszystkim podej¶cie do powstania ludzkiego ¿ycia i co mog³oby wywróciæ porz±dek naszego zorganizowanego istnienia.

lex.



Wiecej: http://www.eioba.pl/a/3fv3/zakazana-przeszlosc-czlowieka#ixzz1bdM3zuNS
« Ostatnia zmiana: Pa¼dziernik 23, 2011, 20:09:33 wys³ane przez Betti » Zapisane
krzysiek
Go¶æ
« Odpowiedz #4 : Pa¼dziernik 23, 2011, 22:04:53 »

Bardzo ciekawe spostrze¿enia i my¶li!

Problem polega na tym, ¿e owi prawomy¶lni "naukowcy" nie odnale¼li dot±d - obok szcz±tków homo sapiens sprzed milionów lat - resztek po wspó³czesnych im bankomatach, komputerach i automatach z Coca-Col±  Mrugniêcie
Nie odkryto te¿ ruin ówczesnego Wall Street i Bia³ego Domu, albo Kremla. Czy¿ mo¿na sobie wyobraziæ jak±kolwiek "cywilizacjê" bez takich artefaktów...?  Mrugniêcie

Mam nadziejê, ¿e do¿yjê czasów, kiedy ten stereotyp zostanie definitywnie obalony! Bo prawda jest bezcenna.
Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #5 : Pa¼dziernik 24, 2011, 19:07:20 »

wklejam filmik z postu Betti-
<a href="http://www.youtube.com/v/rURJ5NyqLgs?version=3&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/rURJ5NyqLgs?version=3&amp;amp;hl=pl_PL</a>
pozdr. U¶miech
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #6 : Listopad 10, 2011, 21:11:54 »

Ciekawe, nie powiem ...


Cytat: Liga Opiekunów
3.4 Dwanascie plemion


     Ponownie, minelo kilkanascie tysiecy lat, podczas ktorych to istnialy okresy wzglednej stabilnosci i niestabilnosci, kiedy to Tara stabilizowala i wyrownywala swoja siec magnetyczna.
     Podczas tego cyklu, tworcy Turaneusiam zdecydowali, ze podejma sie jeszcze jedenego eksperymentu - ponownie zasieja swoj gatunek ludzki, lecz tym razem w systemie Ziemi. Tym razem mialo to byc dokonane wolniej - wzorzec genetyczny oryginalnego prototypu, mialby byc rozbity na czlony lub podwzorce. Kazdy z wzorcow mial zostac uzyty do stworzenia "mniejszego" prototypu, lub podgatunku pierwotnych Taruneusiam. Pakiet genetyczny rozbity zostal na dwanascie jednostek, z ktorych kazda zawierala po dwa podstawowe atrybuty pierwotnego wzorca. Pierwotny wzorzec posiadal 12 nici DNA. Dwanascie jednostek zostalo rozdzielonych na indywidualne pakiety, a nastepnie spolaryzowane. Kazdy z dwunastu podgatunkow, zostal przeznaczony na poziomie genetycznym, do ponownego powiazania swoich spolaryzowanych nici w jedna kompletna jednostke. Z chwila, kiedy kazda z dwunastu grup istot lub plemion, przezwyciezylaby trudnosci dualnosci zakodowanej wewnatrz ich struktury genetycznej, wowczas zostalaby zrownana z plemionami, ktore uczynily to samo. Poprzez ten proces, ludzki gatunek genetyczny z czasem ewoluowalby w jedna calosc swojego pierwotnego wzorca. Bladzace elementy, ktore w wyniku krzyzowania z rasami zwierzecymi, zostaly zmutowane, bylyby rozmutowane, pozostawiajac za soba czysty kod ludzkiego prototypu. Byl to i wciaz jest plan, ktorego wypelnienie mialo potrwac  kilkaset tysiecy lat, jesli gatunki bylyby w stanie ewoluowac, a nie popadac ponownie w deewolucje.
     Wasze biblijne historie o pochodzeniu, oraz o powodzi, wylonily sie wlasnie z tego dramatu. "Upadek" w biblijnym znaczeniu, reprezentuje cofniecie w ewolucji z powodu krzyzowek ze zwierzetami, w wyniku ktorych doszlo do mutacji formy, oraz katastroficznych wydarzen, ktore niemalze doprowadzily do wyginiecia gatunku 550 milionow lat temu. Wersja tego opowiadania, popularnego w waszycg czasach zostala przekrecona i przekombinowana w stosunku do swojego oryginalnego, symbolicznego znaczenia. "Powodz" w waszym opowiadaniu przedstawia okres czasu, kiedy dwanascie podgatunkow ludzkich zostalo rozsianych po Ziemi. Dramat Sodomy i Gomory jest przetlumaczeniem wydarzen z Atlanydy/Lemurii, ktore wydarzyly sie na Tarze przed powodzia, oba te elementy zostaly polaczone w nowa wersje, niosac ta samo przeslanie, lecz przeksztalcony kontekst czasu. "Adam" i "Ewa" byli symbolicznymi personifikacjami, reprezentujacymi polaryzacje podgatunkow DNA, oraz narodziny dualnosci swiadomosci. Symboliczna historia o Adamie i Ewie zostala sama w sobie przekrecona w stosunku do swojego prawdziwego znaczenia, ktore w formie alegorycznej oznaczalo polaryzacje dwunastu pojedynczych nici DNA podgatunkow. Wasza wersja promuje idee, ze "Ewa zostala stworzona z zebra Adama", co symbolicznie daje do zrozumienia, ze mezczyzna zostal stworzony jako pierwszy. Polaryzacja DNA, a w jej rezultacie narodziny dualnosci plci, wydarzyly sie jednoczesnie. Dalej zacheca sie was, abyscie wierzyli, ze kobiete stworzona, zeby sluzyla mezczyznie, aby pomniejszyc jej wartosc, zeby odgrywala sluzalcza role. Znieksztalcenia te, zostaly wam rozmyslnie ofiarowane, aby ukryc przed wami i powstrzymac moc, oraz madrosc, jaka tkwi wewnatrz zenskiej formy swiadomosci. Dzieki tym znieksztalceniom, nie przezwyciezonoby polarnosci lub dualnosci wewnatrz kazdego z dwunastu podgatunkow, a tym samym, dopelnienie ludzkiej ewolucji ku pelnej, wysoko rozwinietej formie, nigdy nie doszloby do skutku.
     Tak samo, jak prawdziwi stworcy ludzkiego prototypu pragneli ujrzec urzeczywistnienie sie roli gatunkow ludzkich jako opiekunow Ziemi i Tary, istnieja takze sily o wielkiej mocy, ktore chca, aby plan ten sie nie powiodl. Jesli ludzie beda w stanie wypelnic swoje ewolucyjne poslannictwo, Ziemia oraz inne pola rzeczywistosci, nie beda dluzej dostepne do eksploatacji. Wowczas beda chronione przez gatunki o rownej mocy i wiekszej wiedzy, anizeli te, ktore pragna wykorzystywac te rzeczywistosci. To wlasnie z tego miedzywymiarowego konfliktu, wylonily sie walki "dobra" ze "zlem" oraz "Boga" z "diablem". Jedna grupa zaawansowanych istot, chce ujrzec ludzi, jak ewoluuja do calosci, rownosci, oraz wspoltworzenia, podczas gdy druga grupa istot pragnie zahamowac rozwoj ludzkosci, aby mogla kontynuowac wykorzystywanie ich surowcow dla celow sluzenia sobie. Ostatnia z grup, reprezentuje grupa sil ciemnosci lub zla wewnatrz nieswiadomej, ludzkiej zbiorowosci, podczas gdy poprzednia z nich pojawila sie w waszych mitologiach bogow.
     Z powodu tak zwanych "kosmicznych konfliktow", obie strony poczynily starania, w annalach waszej historii, aby wyszkolic ewoluujacych ludzi. Jeden zestaw nauk poprowadzi ludzi ku rozwojowi, drugi zas ku cofnieciu w rozwoju. W trakcie rozwoju waszego gatunku, sily, ktore nie chca aby wam sie powiodlo, nagminnie stosowaly taktyki znieksztalcania pomocnych wam nauk. Wiekszosc z waszych obecnych nauk jest tak skazonych przez te znieksztalcenia, ze prawdziwe znaczenie pierwontych nauk, zostalo zatracone, lub zastosowane w sposob powodujacy efekt przeciwny do zalozen tych nauk. Na przelomie historii ofiarowano ludzkosci wiele nauk w celu wsparcia ich rozwoju. Wasze spekulacje na temat starozytnych astronautow przynoszacych wiedze, oraz nowinki technologiczne na Ziemie, sa dosyc dokladne. Taka metoda wsparcia dla waszej kultury byla rzeczywiscie czesto stosowana w historii waszego rozwoju. Okreslone kultury mogly bezposrednio wspoldzialac z podroznikami z innych systemow. Jedna z takich grup sa starozytni Egipcjanie, inna zas Melchizedecy, grupa ktora podzielila sie, aby stac sie tymi co zwiazali sie z wiara Chrzescijanska i Judaizmem. Wielu z poprzednikow Celtow i Druidow, jak rowniez i wiele innych rodow, bylo zaangazowanych w bezposrednie kontakty z miedzygwiezdnymi nauczycielami. W takim, czy innym czasie, nauczyciele ci wspoldzialali z ludzmi wszystkich podgatunkow, pomagajac im stworzyc podstawy ich mitorogii, oraz historii stworzenia, a takze ich psychologie i technologie. Grupa nauczycieli, z ktora chcielibysmy, abyscie sie zaznajomili, sa wspomnini wczesniej Zionites.



                                 
3.5 Silikatowa Matryca


     Zionites wspoloddzialywali bezposrednio z kultura waszymi starozytnych Egipcjan, a przed nimi dosyc znaczaco zaangazowani byli w kulture Sumerian. Kultury te, nie tylko obdarzone byly wiedza, ale rowniez nasycone darem miedzygwiezdnego zasiewu. Zionites bowiem czesto krzyzowali sie z ludzmi, dodajac potencjal swojego kodu genetycznego do kodu rozwijajacych sie ludzi. Okreslone grupy tych "specjalnych" ludzi zostaly zasiane, a to genetyczne nasienie zostalo rozdzielone pomiedzy rasy wewnatrz dwunastu plemion, za posrednictwem dalszych krzyzowek. Zionites wybrali sie w podroz wstecz, w czasie dajac waszym gatunkom kod transmutacji (czyt.przemiany). Ten "genetyczny pakiet" wniesiony przez Zionites nazywamy Silikatowa Matryca, lub Krysztalowym Genem. Silikatowa Matryca zawiera oryginalna strukture, dwunastoniciowego  kodu DNA, pierwotnego prototypu ludzi z Tary (Turaneusiam). Obecnie istnieje on wewnatrz duzej ilosci ludzi, jako utajona sekwencja kodu genetycznego, ktora nalezy uaktywnic. Z chwila, kiedy zostaje aktywowana, umozliwia ona postepujaca transmutacje formy. Nie wszyscy ludzie nosza ten kod, oraz nie wszyscy noszacy ten kod, potrafia zniesc jego pelna aktywacje, lecz ci, ktorzy nosza ta matryce (zawarta w wewnatrz materialu komorkowego zwanego obecnie "odpadowym DNA") maja potencjalna zdolnosc przyspieszonej ewolucji. Wewnatrz swojej genetycznej przyslony, posiadaja oni utajona zdolnosc do transmutacji struktury komorkowej, ktora pewnego dnia pozwoli im na przemierzanie portali czasu, oraz miedzywymiarowych przejsc, bez zniszczenia biologicznej formy.
     Chociaz sa tez i inne nauczajace rasy, ktore mialy pobne zaangazowanie w sprawy ludzkiej populacji, to jednak zadne z nich nie posiadaly kombinacji genetycznej pozwalajacej na takie zaawansowanie w ludzkiej biologii. Ludzie noszacy wspomniane wczesniej nici DNA, maja predyspozycje do wielowymiarowej percepcji, miedzywymiarowej komunikacji, oraz do wziec przez UFO na mocy Umow Duszy. Zionites pracuja z waszej przyszlosci, oraz przeszlosci, prowadzac swoich wybranych ku wypelnieniu ich genetycznego wzorca, za pomoca ktorego, ludzie ci beda asystowac przy ustanawianiu kodow dla zaawansowanej ewolucji gatunkow.
     Mimo ze Zeta byli, po czesci odpowiedzialni za stworzenie tej mistrzowskiej rasy, to wielu z nich zyje w strachu przed nimi. Ich "dzieci" staly sie znacznie madrzejsze i potezeniejsze od nich samych, oraz kontynuowaly przylaczenie sie do miedzygwiezdnych grup, bedacych zancznie dalej poza percepcja Zeta. Ci z Zeta, ktorzy krzywdza ludzi i naruszaja ich prawa, oraz ci, ktorzy nie zgodzili sie pracowac w braterstwie, maja przeciwko sobie groznego przeciwnika. Zeta pracujacy zas na rzecz pokoju, postrzegaja te istoty z pelnym szacunku strachem. Nastapi czas w waszej przyszlosci, kiedy zainscenizowany zostanie kontakt z Zionites. Wiele z doswiadczen wziec w waszych obecnych czasach, przeprowadzanych jest w celu wspierania ludzkiej populacji w przygotowaniach do tego spotkania. To przyszle wydarzenie jest celem ukrytym za eksperymentami genetycznymi przeprowadzanymi obecnie przez Zeta, Aethien i ludzi z umowami duszy. Hybrydowe istoty ludzko-Zeta ("biali", "niebiescy", "brazowi" i inni) pelnia instrumentalna role w uczynieniu tego wstepu udanym.


3.6 Ciaze ludzkich hybryd
...

http://zkosmosu.blogspot.com/2011_04_01_archive.html
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 01, 2012, 14:41:18 wys³ane przez Dariusz » Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #7 : Listopad 20, 2011, 21:10:55 »

Sk±d wziêli siê ludzie? Jakie s± nasze pocz±tki?
Czym jest Gaja? Czym jest Tara? Czym jest Ziemia? A mo¿e w³a¶ciwszym by³oby pytanie: sk±d wziê³a siê Ziemia?

Polecam: http://zkosmosu.blogspot.com/2011/09/tom-2-rozdz-1-tajemnice-amenti.html

                http://zkosmosu.blogspot.com/2011_09_01_archive.html

Prostym jêzykiem opisana nasza historia. Du¿y u¶miech
Wierzyæ nie wierzyæ, poczytaæ warto. Mrugniêcie
« Ostatnia zmiana: Listopad 27, 2011, 14:10:08 wys³ane przez Dariusz » Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #8 : Luty 23, 2012, 16:02:32 »

Staro¿ytni Kosmici - czyli jak powsta³o ¿ycie na Ziemi




Tak jak pisali¶my, ¿e 450.000 lat temu na Ziemi zapocz±tkowany zosta³ cykl cz³wieczeñstwa, tak i nasze zebrane dowody i kwestie w tej sprawie zaczyna dostrzegaæ nieufne media. Nie wiemy co sprowadza na ten tor okoliczne mas media, ale zapewne chêæ pokazania ludziom faktu zaufania, by np. za ile¶ tam lat to wykorzystaæ. Wa¿ne jest ¿e w koñcu kto¶ z mediów odwa¿y³ siê zwróciæ uwagê na ninniejsze fakty.
 TV HISTORA w koñcu ujawnia sekretny cel ludzko¶ci, sk±d siê wzie³o i jak ludzko¶æ jest hodowana do celów wy¿szych. Jednak¿e kilka tysiêcy lat temu, na Ziemiê przylecieli Reptilianie i to w³a¶nie oni zaczêli niszczyæ to co nasi przodkowie czyli "Staro¿ytni Kosmici" zapocz±tkowali. I¿ dzisiejszy materia³ po¶wiêcony jest telewizji która pomog³a nam w wielu kwestiach, przygotowali¶my ich materia³y, na które ju¿ teraz poni¿ej zapraszamy...
 
<a href="http://www.youtube.com/v/vxb0bbJe9Mg?version=3&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/vxb0bbJe9Mg?version=3&amp;amp;hl=pl_PL</a>
 



 Aktywno¶æ s³oneczna trwa w systemie ciag³ym przez 11 lat. Co ma to wspo³nego z Jezusem, jako dzieckiem z Gwiazd? Wiele i¿ ten czas aktywno¶ci liczony jest jako 1 dzieñ! Jezus ¿y³ w Ziemskim czasie okres 33 lat, w wiêc 3 cykle s³oneczne uwa¿ane za 3 dni. To w³a¶nie te dni by³y tzw. zej¶ciem do piekie³ jakim jest Ziemia. Ziemia jest wiêzieniem dla dusz i¿ cia³o w jakim siê obecni ludzie znajduj± to klony, a nie czysta postaæ z jakiej zosta³y stworzone. Owe skafandry s± klonem do jakich wyszarypwane s± dusze zosta³y wcielane z tzw. tunelu giezdnego, jaki umieraj±cy widzi gdy odchodzi z tego ¶wiata. Dusza w postaci stworzonej jest niematerialna wiêc, aby j± usiedliæ, re¿imowcy niebios stworzyli pow³okê cielesn± sk³adaj±c± siê z masy przyci±gaj±ce dusze do Ziemi. Za pomoc± reinkarnacji dusze wracaj± na Ziemiê by siê gorszyæ i ³±czyæ siê z nasieniem potêpionych. Nie wiem czy wiecie, ale sperma uwa¿ana jest do dzi¶ za bia³± krew.

cd., tu- http://tvñ24.pl/starozytnikosmici.html
« Ostatnia zmiana: Luty 23, 2012, 16:25:39 wys³ane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
chanell


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

P³eæ: Kobieta
Wiadomo¶ci: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #9 : Marzec 02, 2012, 00:35:41 »

Tajemnicze pochodzenie cz³owieka


<a href="http://www.youtube.com/v/A1NawJTAVUg?version=3&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/A1NawJTAVUg?version=3&amp;amp;hl=pl_PL</a>
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Ksiêga Koheleta 3,1
Ramzes3
Go¶æ
« Odpowiedz #10 : Marzec 06, 2012, 23:48:53 »

Gdyby Michael Cremo mia³ mo¿liwo¶æ nagrania przypadku jaki mia³ miejsce w domu mojej te¶ciowej parêna¶cie lat temu to my¶lê, ¿e niejeden tzw. naukowiec zaniemówi³by z wra¿enia. Sprawa dotyczy nieznanego urz±dzenia, które pogrzebane by³o przez miliony a mo¿e nawet setki milionów lat w pok³adach wêgla kamiennego a nastêpnie zosta³o uruchomione pod wp³ywem temperatury w zwyk³ej kaflowej kuchni! Zdarzenie to mia³o miejsce zim± w porze wieczorowej. Ja przebywa³em w pokoju obok pomieszczenia kuchennego, w którym znajdowa³a siê kaflowa kuchnia ogrzewana wêglem kamiennym. W pewnym momencie us³ysza³em g³os szwagierki "o jakie ra¿±ce ¶wiat³o wychodzi z popielnika!". Po chwili moja ¿ona powiedzia³a "a teraz jaki s³up ¶wiat³a unosi siê ponad kuchni±" po czym zaczê³a mnie wzywaæ abym szybko przyszed³. Po wej¶ciu do pomieszczenia kuchennego nie zauwa¿y³em niczego nadzwyczajnego i szczerze mówi±c nie dowierza³em relacji ¿ony o tym co mia³a widzieæ. Na jej pro¶bê odsun±³em tzw. fajerki i wtedy zaniemówi³em z wra¿enia. W rozgrzanym do bia³o¶ci wêglu z którego unosi³ siê fioletowo-niebieski p³omieñ zauwa¿y³em fragment skamienia³ego drewna do którego przytwierdzony by³ równie¿ rozgrzany do bia³o¶ci  przedmiot wielko¶ci oko³o 4 cm, który do z³udzenia przypomina³ miniaturowy ludzki mózg! Po obwodzie tego mózgu rozmieszczone by³o kilka czerwonych punktów. Od punktu do punktu przeskakiwa³a cieniutka czerwona iskierka. Po ka¿dym po³±czeniu siê iskry z tymi punktami nastêpowa³a jakby eksplozja ol¶niewaj±cej bieli. Po kilku minutach  obserwacji wyj±³em ten "mini mózg" szufl± i po³o¿y³em na blasze kuchni. Przez oko³o 15 minut mo¿na by³o obserwowaæ efekt rozb³ysków ol¶niewaj±cego ¶wiat³a i pewnie trwa³oby to jeszcze d³u¿ej ale na pro¶bê te¶ciowej, która obawia³a siê wybuchu wynios³em to niezwyk³e urz±dzonko na dwór. Niestety na drugi dzieñ okaza³o siê, ¿e rozlecia³o siê ono na drobne granulki. W sumie do dnia dzisiejszego zadajê sobie pytanie jak± technik± wykonano urz±dzenie, które potrafi³o przetrwaæ miliny lat i jeszcze na dodatek po up³ywie tego czasu dzia³a³o! Od dwóch nie znaj±cych siê osób - mediów uzyska³em identyczn± odpowied¼:
"to by³ fragment urz±dzenia rozruchowego statku kosmicznego", który uleg³ katastrofie. Jedna z tych osób poda³a, ¿e przed zderzeniem siê statku z Ziemi± byli na niej ludzie ubrani w zwierzêce skóry.
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #11 : Marzec 07, 2012, 14:46:01 »

Ramzes3 , podziwiam technikê utylizacji pozaziemskiej technologii w Twoim wykonaniu Mrugniêcie
Cytuj
Po kilku minutach  obserwacji wyj±³em ten "mini mózg" szufl± (..) wynios³em to niezwyk³e urz±dzonko na dwór
  Du¿y u¶miech
Zapisane
Ramzes3
Go¶æ
« Odpowiedz #12 : Marzec 07, 2012, 17:28:17 »

East my¶lê, ¿e ubra³e¶ to bardzo ³adnie z poczuciem humoru ale te¿ uwa¿am, i¿ wiêkszo¶æ forumowiczów wola³aby podziwiaæ nie tyle utylizacjê co samo dzia³anie tego kosmicznego "odpadku". Szkoda, ¿e nie posiada³em w tym czasie ¿adnej kamery bo s³owa tylko w niewielkim stopniu oddaj± to co mo¿na by³o zobaczyæ na w³asne oczy.
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #13 : Marzec 07, 2012, 17:35:46 »

Ale to bardzo ciekawe zdarzenie Ramzesie3 , czasami nieznane nas zaskakuje  znienacka.

Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #14 : Marzec 07, 2012, 20:17:51 »

Kalendarz Adama
16 kwi 2010

<a href="http://www.youtube.com/v/z1fSKHDv0RE?version=3&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/z1fSKHDv0RE?version=3&amp;amp;hl=pl_PL</a>

Po³o¿one na skraju klifu w po³udniowej Afryce le¿± porozrzucane szcz±tki najstarszej na Ziemi struktury stworzonej ludzk± rêk±. Pod wp³ywem emocji nazwano je Kalendarzem Adama, bo jego budowniczowie stworzyli byæ mo¿e pierwsz± ludzk± cywilizacjê na Ziemi. Te spektakularne ruiny zosta³y odkryte w 2003 roku przez Johana Heine, przyjaciela Michaela Tellingera.

Kalendarz Adama jest starszy od sumeryjskich kalendarzy z 3760 p.n.e. a tak¿e od kalendarza Majów. Precyzyjnie wskazuje on pó³noc, po³udnie, wschód i zachód a tak¿e przesilenia i równonoce.
Wokó³ tego Kalendarza odprawione by³y staro¿ytne rytua³y.

Dwa pionowe równoleg³e g³azy w centrum Kalendarza pokazuj± miejsce wschodu s³oñca w dniu jesiennej równonocy.

Najstarsza wyrze¼biona sokola g³owa Horusa jest tak¿e czê¶ci± Kalendarza Adama, ka¿dego dnia dumnie witaj±c wschód S³oñca.

Kalendarz Adama zbli¿a nas do pocz±tków wspó³czesnego cz³owieka bardziej ni¿ jakiekolwiek inne archeologiczne odkrycie. Prawdopodobnie zmusi to nas do zrewidowania ca³ej naszej wiedzy o powstaniu cz³owieka.

M Tellinger


http://nowaatlantyda.com/2010/04/16/kalendarz-adama/
Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
Astre
Go¶æ
« Odpowiedz #15 : Marzec 08, 2012, 00:58:32 »


 Przez oko³o 15 minut mo¿na by³o obserwowaæ efekt rozb³ysków ol¶niewaj±cego ¶wiat³a i pewnie trwa³oby to jeszcze d³u¿ej ale na pro¶bê te¶ciowej, która obawia³a siê wybuchu wynios³em to niezwyk³e urz±dzonko na dwór. Niestety na drugi dzieñ okaza³o siê, ¿e rozlecia³o siê ono na drobne granulki. .

Czyli b³±d w sztuce. Trzeba by³o wynie¶æ i... natychmiast ugasiæ. A nie pozwoliæ, aby uleg³o destrukcji.
Zapisane
Ramzes3
Go¶æ
« Odpowiedz #16 : Marzec 08, 2012, 11:11:41 »

Astre byæ mo¿e masz racjê ale je¿eli pierwszy raz w ¿yciu masz do czynienia ze zjawiskiem na widok którego opada Ci dos³ownie szczêka to niestety ale trochê trudno jest pomy¶leæ logicznie jak to zabezpieczyæ. Wtedy akurat wydawa³o mi siê, ¿e powolne wych³odzenie na mrozie tego urz±dzenia bêdzie dobrym rozwi±zaniem. Do tego wszystkiego dochodzi³y jeszcze obawy domowników co do mo¿liwo¶ci wybuchu. Urz±dzenie po wych³odzeniu pokry³o siê jakby bia³ym proszkiem i nic nie wskazywa³o, ¿e ulegnie ono destrukcji. Prawdê mówi±c jeszcze parê lat pó¼niej to co pozosta³o po tym urz±dzeniu ca³y czas przejawia³o swoje dzia³anie energetyczne w postaci zwiêkszania lub zmniejszania swojego pola energetycznego, raz dawa³o odczucie ciep³a a innym razem ch³odu. 
Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #17 : Marzec 10, 2012, 07:06:45 »

Maszyneriê sprzed 400 milionów lat odnaleziono w Rosji- czyli cofaj±c siê w czasie.... Szok
admin, pt., 2012-03-09 21:08

 
Fotografia tajemniczego artefaktu znalezionego na Kamczatce

Archeolodzy z Uniwersytetu w St. Petersburgu prowadzili wykopaliska na odleg³ym pó³wyspie Kamczatka, w okolicy miejscowo¶ci Tigil. Odkryli dziwn± skamielinê, wygl±da jak jaki¶ mechanizm. Autentyczno¶æ tego znaleziska jest potwierdzona.


 

 

Wed³ug archeologa, Jurija Golubeva, odkrycie zaskoczy³o naukowców, co do swej natury, co najmniej nadzwyczajnej, zdolnej zmieniæ historiê a nawet prehistoriê.

 

To zreszt± nie pierwszy raz, kiedy odnajdywane jest co¶, co wywraca ogólnie przyjmowana wersjê historii. Zwykle konsekwencje przyjêcia takiego znaleziska do wiadomo¶ci wi±¿± siê z takim szokiem kulturowym, ¿e zaczyna dzia³aæ psychologiczny mechanizm wypierania i o pewnych znaleziskach po prostu siê nie rozmawia.

 

W tym przypadku mechanizm jest zaskakuj±co dobrze zachowany i t³umaczone jest to faktem, ¿e Kamczatka to kraina wulkanów i wiele takich znalezisk zawdziêczamy w³a¶nie im. Jest to po prostu odcisk tego mechanizmu. Mo¿e to byæ zegarek albo jaka¶ forma komputera. Jedno jest pewne, ta skamielina ma, co najmniej 400 milionów lat.

 

Ten artefakt równie¿ pozosta³by nieodkryty gdyby nie tury¶ci, którzy przypadkowo siê na to natknêli. To na ich wezwanie pojawili siê tam naukowcy i znaleziono setki odci¶niêtych cylindrów, które wygl±da³y jak czê¶ci maszyny.

 

Wed³ug tego, co mówi Jurij Gobulev artefakt ogl±dali te¿ amerykañscy koledzy i byli zaskoczeni tym, co zobaczyli. Nikt nie móg³ w to uwierzyæ, ¿e 400 milionów lat temu na Ziemi istnia³ cz³owiek, ale znalezisko sugeruje obecno¶æ inteligentnych istot w tamtym zamierzch³ym okresie.

 

Gobulev obawia siê, ¿e pomimo odkrycia zostanie ono zamiecione pod naukowy dywan, bo ju¿ teraz podnosz± siê g³osy, ¿e te dowody nie s± definitywne. Uwa¿a on, i trudno siê z nim nie zgodziæ, ze ewolucja nie jest linearna i mog³a zachodziæ kilka razy. Sk±d zreszt± za³o¿enie, ¿e ta maszyneria mog³a byæ wytworzona przez cz³owieka, przecie¿ gady królowa³y na tej planecie du¿o d³u¿ej ni¿ ludzie.

 

 
 Â¬ród³o:  http://brazilweirdnews.blogspot.com/2012/03/machine-dated-at-400-million-years.h...
http://innemedium.pl/wiadomosc/maszynerie-sprzed-400-milionow-lat-odnaleziono-w-rosji
« Ostatnia zmiana: Marzec 10, 2012, 07:07:12 wys³ane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
east
Go¶æ
« Odpowiedz #18 : Marzec 10, 2012, 21:12:18 »

To mo¿e byæ wszystko. Nie tylko maszyneria, ale np rodzaj przyssawek jakiego¶ stwora ...
Zapisane
krzysiek
Go¶æ
« Odpowiedz #19 : Marzec 10, 2012, 22:54:06 »

Rozwali³e¶ mnie East tymi przyssawkami  Szok  Z otworem na o¶ (piastê) w samym ¶rodku i wyra¼nymi zêbatkami na obrze¿ach. Ciekawe, do czego takie "co¶" mog³o siê przyssaæ? Z pewno¶ci± nie do Polskiej Akademii Nauk, ani ¿adnej innej takiej instytucji... Niew±tpliwie nie wygl±da to "co¶" na fragment komputera, lecz raczej na przydeptanego nog± brontozaurusa Rolexa, ale daje wiele do my¶lenia. Podobnie, jak odcisk buta w wêglu kamiennym z tego samego okresu.
« Ostatnia zmiana: Marzec 10, 2012, 22:58:15 wys³ane przez krzysiek » Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #20 : Marzec 11, 2012, 04:17:33 »

..wygl±da na to, ¿e Majowie, Indianie Hopi mog± mieæ racje z tymi 4 "¶wiatami", które istnia³y przed naszym aktualnym,-
i które uleg³y totalnej zag³adzie, a potem wszystko zaczyna³o siê od pocz±tku. Nawi±zuje do art. który wrzuci³ @Dariusz.
200mln. lat, a przecie¿ nie wykopano/znaleziono wszystkiego..?
« Ostatnia zmiana: Marzec 11, 2012, 04:17:53 wys³ane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
greta
Go¶æ
« Odpowiedz #21 : Marzec 24, 2012, 09:29:50 »

Zmumufikowana czaszka z Peru czeka na test DNA

Tego rodzaju czaszka zostanie po raz pierwszy poddana analizie DNA. ¯adne peruwiañskie muzeum do tej pory nie zgodzi³o siê dot±d na takie testy, dopiero muzeum w Paracas da³o czaszkê zmumifikowanej 2000 lat temu kobiety do przeprowadzenia dok³adnych badañ. Ma ona pojemno¶æ 2-krotnie wiêksz± od przeciêtnej ludzkiej oraz resztki rudych w³osów, co ¶wiadczy o tym, ¿e na pewno nie by³a Indiank±. Ma te¿ naturalnie wyd³u¿on± cienk± szyjê. Nie posiada ¿adnych ¶ladów sztucznego wyd³u¿ania jej kszta³tu – jest to wiêc naturalna czaszka dziwnej rasy ludzkiej, która rz±dzi³a p³d. Ameryk±, a przypuszczalnie tak¿e Egiptem!

    http://www.youtube.com/watch?v=0vZsQughHbE


www.monitorpolski.worldpress.com
Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #22 : Sierpieñ 30, 2012, 21:23:11 »

Z³amano DNA pracz³owieka. Wiemy, jak wygl±da³

Naukowcy z³amali kod genetyczny tajemniczych hominidów, tak zwanych denisowian. Znajomo¶æ ich DNA mo¿e pozwoliæ na ustalenie pokrewieñstwa miêdzy denisowianami, neandertalczykami i cz³owiekiem wspó³czesnym. Wyniki badañ publikuje presti¿owy tygodnik naukowy "Science". Naukowcy wysuwaj± te¿ hipotezy co do wygl±du cz³owieka z Jaskini Denisowej: przypuszczalnie mia³ on ciemn± skórê, br±zowe oczy i by³ szatynem.
Nieznany wcze¶niej gatunek pracz³owieka odkryto cztery lata temu na Syberii w Jaskini Denisowej, st±d nazwa denisowianie. Zachowa³o siê tylko trochê ko¶ci i naukowcy musieli pobraæ materia³ genetyczny z ma³ego fragmentu palca, mniejszego ni¿ ludzki paznokieæ.
Najpierw zrekonstruowali wiêc DNA, a dopiero potem je odkodowali, mówi autor badañ Svante Pääbo z niemieckiego Instytutu Maxa Plancka. - Denisowanie byli spokrewnieni z neandertalczykami - twierdzi Paabo. - Z tym, ¿e neandertalczycy przekazali swoje DNA wszystkim ludziom wspó³czesnym poza Afryk±, a denisowianie tylko tym, którzy ¿yj± w Australii, Papui Nowej Gwinei, na Fid¿i i w innych rejonach Melanezji.
Badacze s±dz±, ¿e neandertalczycy i denisowianie wywodz± siê byæ mo¿e z jednej populacji praludzi, którzy narodzili siê w Afryce, a potem j± opu¶cili.
(PG)
http://wiadomosci.onet.pl/nauka/zlamano-dna-praczlowieka-wiemy-jak-wygladal,1,5232803,wiadomosc.html

I jeden z komentarzy:

Cyt: „Jest wysoce prawdopodobne, ¿e ludzie przejêli od neandertalczyków spor± czê¶æ kultury i wierzeñ. Wskazuj± na to pewne dowody. Pisarz i wizjoner Stan Gooch, którego ksi±¿ki sta³y siê niemal „klasykami”, spêdzi³ ostatnie lata ¿ycia w walijskim domu starców. Odwiedzaj±cy go przyjaciele zauwa¿ali, ¿e stopniowo popada w zgorzknienie i znu¿enie. Autor zmar³ w 2010 r., jednak pozostawi³ po sobie niezwykle interesuj±c± teoriê na temat cywilizacji stworzonej przez cz³owieka neandertalskiego.
Gooch wspomnia³ o niej w ksi±¿ce „Cities of Dreams" („Miasta snów") z 1989 r. Wed³ug niego, neandertalczycy stworzyli rodzaj alternatywnej, niematerialnej cywilizacji opieraj±cej siê o symbole. Porówna³ to z Indianami z Ameryki Pó³nocnej, którzy choæ posiadali zaawansowan± kulturê, nie znali pisma ani nie budowali domów. Gdyby nagle zniknêli z powierzchni Ziemi, pewnie nic by po nich nie zosta³o. Jak twierdzi³ Gooch, archeolodzy mogliby uznaæ ich za prymitywów, za jakich dzi¶ poczytuje siê przedstawicieli Homo neanderthalensis.
Pisarz odniós³ siê tak¿e do roli Plejad, które mog³y pe³niæ wa¿n± rolê w rzeczonej cywilizacji: „S± one jedyn± grup± gwiazd znanych przez niemal ka¿d± kulturê na Ziemi, teraz i w przesz³o¶ci, od tych najbardziej zaawansowanych po najbardziej prymitywne.” Pojawia³y siê m.in. u Aborygenów, Indian z Wyoming czy staro¿ytnych Greków, gdzie gwiazdy te wystêpowa³y pod postaci± Siedmiu Sióstr. Ale to nie koniec. Plejady odgrywa³y wa¿n± rolê tak¿e w legendach Azteków, Inków, Polinezyjczyków, Chiñczyków, Masajów, Indusów czy staro¿ytnych Egipcjan.”


Zapisane
blueray21


Skryba, jakich ma³o


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomo¶ci: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #23 : Sierpieñ 30, 2012, 21:31:44 »

Jak widaæ naukowcy nie ustaj± w wysi³kach znalezienia "brakuj±cego ogniwa" w teorii ewolucji, przynajmniej maj± zajêcie. Ciekawe ile jeszcze pra, pra przodków nam wynajd±.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagra¿a.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #24 : Sierpieñ 30, 2012, 21:38:02 »

A, mog± jeszcze kilku wynale¼æ, bo Atlantydzi i ich mocodawcy wówczas nie pró¿nowali.
Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
Strony: [1] 2 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.038 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

maho granitowa3 wypadynaszejbrygady opatowek zipcraft