Darku , bardzo proszê nie ³¹czyÌ tego tematu z niczym innym , czasami takie policzenia ( chocia¿ pozornie niewinne i logiczne) wcale nie s¹ wskazane na dziwne gubienie wa¿noœci zawartej w nich treœci.
Kiara
http://www.iluminaci.pl/2012/czakram-na-wawelu
Czakram na WaweluCzakram to pewien rodzaj promieniowania ziemskiego z pewnymi uwarunkowaniami kosmicznymi. S³owo to pochodzi od pierwiastka "czar" oraz "kri", a jego podstawowym znaczeniem jest "ko³o", kojarzone z ko³em astralnym lub mistycznym. Generalnie zrozumienia czakry nale¿y siê doszukiwaÌ w filozofii indyjskiej, w po³¹czeniu z jog¹, gdzie istnieje teoria ³¹cz¹ca siê z otwieraniem i zamykaniem czakramów cz³owieka. Energia jest podstawowym sk³adnikiem ludzkiego cia³a, dlatego tak wa¿na jest znajomoœÌ jej funkcjonowania. System energetyczny Ziemi równie¿ jest oparty na czakramach.
Zgodnie z wierzeniami czakram maj¹cy oddzia³ywaÌ na ludzi, a pochodz¹cy z g³êbi ziemi, znajduje siê w obrêbie starych ruin koœcio³a, w kaplicy œwiêtego Gereona, budowli pochodz¹cej z XI wieku, a zbudowanej z ró¿nych elementów kamiennych.
Energia, jaka ma z niego p³yn¹Ì, jest w kszta³cie wiruj¹cego krzy¿a, czy te¿ czteroramiennego wiatraka, którego ramiona siê zwiêkszaj¹ lub zmniejszaj¹ w zale¿noœci od sytuacji. Wiruje ona lewoskrêtnie, co mistycy uznaj¹ za korzystne dla cz³owieka. Ma powodowaÌ pewn¹ harmoniê w umyœle cz³owieka, wzrost wiedzy, wiêksz¹ jej kumulacjê oraz poprawnoœÌ myœlenia.
Radiesteci twierdz¹, ¿e jest to miejsce o niezwyk³ych w³aœciwoœciach koncentracji energii - kamienia, kryszta³u czy pierwiastka - który powoduje pewien rodzaj dzia³ania skupiaj¹cego i wysy³aj¹cego wi¹zkê promieni, faluj¹c¹ i zmienn¹ w czasie, oraz wykonuj¹c¹ obrót wokó³ osi. Promienie, które s¹ obecne w ró¿nych punktach Wawelu, wychodz¹ z jednego miejsca w kaplicy Gereona lub miejsca, znajduj¹cego siê pod ni¹.
W jaki sposób czakram wp³ywa na ludzi? Otó¿ powoduje poczucie przyp³ywu energii, podwy¿szonej temperatury, wzrost ciœnienia têtniczego i przyœpieszenie bicia serca. Dlatego te¿ jest przydatne przy silnym zmêczeniu. Ponadto u niektórych osób wzmaga wizje, których rodzaj jest uzale¿niony od sposobu zadawania pytaù i rozluŸnienia - wtedy wizje s¹ przypadkowe, mog¹ mieÌ charakter twórczy. Obserwatorzy odczuwali ró¿ne objawy, przyk³adowo pocenie siê, mrowienie czy nag³y przyp³yw energii, dlatego te¿ poza zmierzeniem ciœnienia trudno zweryfikowaÌ badania. Ze wzglêdu na moc czakramu, od wielu lat na Wawel przybywaj¹ ludzie, aby skorzystaÌ z energii i napromieniowaÌ siê pozytywnie lub nawet wyleczyÌ z wielu chorób.
Pod wzglêdem geologicznym Wawel jest zrêbem, otoczonym rowami, znajduj¹cym siê na kulminacji ska³y wapiennej. W du¿ej mierze zosta³ zasypany sztucznymi nasypami, a¿ do wyrównania powierzchni - na dziedziùcu ró¿nica powierzchni wynosi a¿ 10 metrów. Na dodatek nale¿y podkreœliÌ istnienie jaskiù, co daje bardzo z³o¿one pod³o¿e. Wzd³u¿ pêkniêÌ jurajskich wydostaj¹ siê na powierzchniê s³one wody, które powinny wystêpowaÌ normalnie na g³êbokoœci 400 metrów.
KrakĂłw powstaÂł na wĂŞÂźle hydrograficznym, gdzie skaÂły stykajÂą siĂŞ bezpoÂśrednio z Karpatami, a bardzo stare struktury krzyÂżujÂą siĂŞ z mÂłodszymi alpejskimi. Ruchy gĂłrotwĂłrcze trwajÂą w ich obrĂŞbie do dziÂś. To wszystko sprawia, Âże moÂżna powiedzieĂŚ, Âże to obszar niepokoju geologicznego, ktĂłrego centralne miejsce znajduje siĂŞ na Wawelu.
Najwczeœniejsze œlady cz³owieka na wzgórzu pochodz¹ z okresu paleolitu, czyli 250 tysiêcy lat p.n.e. Wykopaliska wskaza³y na to, ¿e wiele ociosanych narzêdzi kamiennych, zosta³o wtórnie umieszczonych w lejach krasowych. Nastêpne znaleziska w postaci glinianych naczyù datowane s¹ na 1,8 tysi¹ca lat p.n.e. oraz pozosta³oœci obiektów mieszkalnych z 750 roku p.n.e. Odkopano równie¿ wyroby z br¹zu i ¿elaza sprzed 400 lat p.n.e. oraz pozosta³oœci wp³ywów celtyckich i rzymskich z naszego wieku. Teoretycznie wiêc wiele ró¿nych kultur mog³o mieÌ tu swoje miejsce kultu.
Badacze spieraj¹ siê o to, kto móg³ przynieœÌ kamieù na tereny obecnej Polski, o ile w ogóle zosta³ on przyniesiony. Jedna z hipotez g³osi, ¿e zrobi³ to Apolloniusz z Tiany, szerz¹cy religiê wœród arystokracji.
W pierwszych latach ¿ycia Jezusa mia³a powstaÌ na wschodzie nowa religia - Mitracyzm - która zaczê³a zagra¿aÌ innym, g³ównie Buddyzmowi. Ten, aby zapobiec rozpowszechnianiu siê nowego nurtu, zacz¹³ wspó³dzia³aÌ z wczesnym chrzeœcijanizmem. Mia³o to doprowadziÌ Jezusa do podró¿y do Indii pomiêdzy 12 a 30 rokiem ¿ycia, z którego to okresu nie ma obecnie ¿adnych informacji. Kap³ani buddyjscy, rozszerzaj¹c wiarê, mieli dotrzeÌ na tereny Polski i zbudowaÌ na wzgórzu maleùk¹ œwi¹tyniê, która sta³a na miejscu obecnej œwi¹tyni Feliksa i Adaukta. Na podwalinach tej œwi¹tyni mnisi mieli wbudowaÌ kamieù przywieziony z Indii.
Kamieù móg³ przywieŸÌ sam Apolloniusz, którego nauki pokrywa³y siê z naukami Jezusa z tym, ¿e nie mia³ daru uzdrawiania, korzysta³ z okultyzmu i naucza³ bogatych ludzi. Nie wiadomo jednak, w jaki sposób pielgrzym przyby³by w te strony. W I wieku nasze ery nast¹pi³ schy³ek kultury celtyckiej i poza kupcami, którzy prawdopodobnie przemierzali têdy Bursztynowy Szlak, trudno mówiÌ o wêdrówce uczonych. Podobnie Filostratos z Lemnos, który opisa³ potem biografiê Apolloniusza, nie wspomina o talizmanach, czy kamieniach, jakie ten posiada³. Pisze natomiast o siedmiu pierœcieniach, jakie nauczyciel dosta³ od brahina indyjskiego, a które nosi³y imiona planet. Apolloniusz mia³ je nosiÌ w zale¿noœci od tego, jaka planeta dzia³a³a w danym dniu tygodnia. Po raz pierwszy o talizmanach wspomina siê na prze³omie IV i V wieku podkreœlaj¹c ich moc wobec œwiata natury. Talizmany mia³y byÌ stworzone przez Apolloniusza na podstawie jego wiedzy i wspó³graÌ z bosk¹ m¹droœci¹, jaka rz¹dzi œwiatem, by s³u¿yÌ pomoc¹ ludziom.
Wed³ug historyków, nauczyciel mia³ stworzyÌ kilka talizmanów, w tym przeciw wiatrowi pó³nocnemu, skorpionom, komarom. Mia³ te¿ stworzyÌ trzy kamienne figury bocianów do Bizancjum, co mia³o odstraszaÌ bociany, wrzucaj¹ce wê¿e do studni, ska¿aj¹ce pitn¹ wodê. Apolloniusz mia³ posiadaÌ wiedzê tajemn¹, opart¹ na okultyzmie, dlatego te¿ artyœci twierdz¹, ¿e odczuwalna energia na Wawelu pochodzi od kamienia, umieszczonego przez mistrza. Ponadto w jego biografii istnieje luka po 93r. kiedy to móg³ odbyÌ pielgrzymkê na tereny obecnej Polski.
Inna legenda zwi¹zana jest jednym ze œwiêtych ludzi - riszi - który mia³ dotrzeÌ tu przed wiekami, nauczaj¹c. Riszi mia³ pisaÌ œwiête ksiêgi Wedy (objawienia) i znaleŸÌ wzgórze stercz¹ce ponad wod¹. St¹d ten etymologia Wawelu, wywodz¹ca siê od s³owa W¹welnia, W¹welnica, oznaczaj¹cego suche miejsce po³o¿one na wodzie lub otoczone wod¹. Czy¿by wykorzystywa³ je do medytacji lub obrad?
Wiele hipotez sk³ania siê ku Celtom, którzy mieli na terenie obecnej Polski kilka oœrodków ¿ycia duchowego. Jeden z nich mia³ byÌ zwi¹zany z czakr¹ wawelsk¹. ByÌ mo¿e mieli oni na miejscu dzisiejszej kaplicy Gereona cos na kszta³t celtyckiej chrzcielnicy. Tam w³aœnie mia³a siê odbywaÌ inicjacja, czyli nadawanie uprawnieù do wiedzy przez starszych druidów m³odszym. W czasach póŸniejszych dynastia Jagiellonów - która prawdopodobnie wywodzi³a siê od Celtów i od nich przejê³a wiedzê - sk³ada³a cia³a swych zmar³ych w tej kaplicy.
Istnieje wiele zagadek architektonicznych, kryj¹cych siê na Wawelu, przyk³adowo za³amanie katedry tak, ¿e oœ korpusu pochylona jest ku wschodowi, ró¿norodnoœÌ postawionych niesymetrycznie filarów, czy wreszcie umiejscowienie katedry tu¿ nad pó³nocnym brzegiem góry - co grozi³o niebezpieczeùstwem osuniêcia siê koœcio³a. Czy¿by to wszystko zwi¹zane by³o z magicznym miejscem Celtów?
Do dzisiaj odnajdywane sÂą pierÂścienie wykonane przez celtyckich druidĂłw z brÂązu. Jak dotÂąd, nie wytÂłumaczono ich znaczenia, uznajÂąc je za magiczno-obrzĂŞdowe. Nie wykluczone jest jednak, Âże zostaÂły zÂłoÂżone w tym miejscu ze wzglĂŞdu na przedziwne wÂłaÂściwoÂści czakramu.
Istnieje równie¿ legenda z czasów Boles³awa Chrobrego, która równie¿ mo¿e pomóc wyjaœniÌ tajemnicê czakramu. Otó¿ na polecenie Boles³awa, jego syn, Mieszko ze swym potomkiem Kazimierzem, odwiedzi³ wówczas prowincjonalne miasto Kraków. Podczas zabawy, Kazimierz znudzony sta³¹ opiek¹ wojowników, strzeg¹cych jego bezpieczeùstwa, postanowi³ pozbyÌ siê ochrony. Zszed³ po skale i wszed³ do ciemnego podziemnego korytarza. W pewnej chwili zgubi³ drogê, a zauwa¿ywszy w oddali œwiat³o, pod¹¿y³ za nim. Ch³opiec dotar³ do oœwietlonej w naturalny sposób jaskini. Tam us³ysza³ g³os, który powiedzia³, ¿e jest kamieniem, ukrytym od wieków i nakazuj¹cym mu i jego nastêpcom osi¹œÌ na wzgórzu, by stworzyÌ potê¿ne paùstwo. Ch³opiec wyszed³ z jaskini i powróci³ z ojcem do stolicy. Po œmierci Boles³awa Chrobrego i Mieszka II, Kazimierz musia³ uciekaÌ z Polski. Nie zapomnia³ jednak o swoich prawach do tronu i w odpowiedniej chwili powróci³ do kraju, osiad³ - zgodnie z g³osem kamienia - na Wawelu. Od tamtej pory tworzy³ podwaliny potê¿nego i wielkiego paùstwa polskiego, a jego samego nazwano Odnowicielem.
Co ciekawe, Kraków nale¿a³ w okresie Odrodzenia do g³ównych oœrodków okultyzmu w Europie, skupiaj¹c na uniwersytecie adeptów sztuk tajemnych. Z pozoru informacja nie maj¹ca zwi¹zku z czakramem, jednak dalsze przypuszczenia nasuwaj¹ siê po przeczytaniu s³ów zamieszczonych w Przegl¹dzie Teozoficznym w 1932r. Dr George Arundal odwiedzaj¹c miasto mia³ powiedzieÌ, ¿e Kraków, jako oœrodek duchowy, za³o¿ony przez Apoloniusza z Tiany, istnia³ ponad 2000 lat. Ponadto energia p³yn¹ca z czakramu, nie zu¿yta lub nie prze³o¿ona na inn¹ energiê twórc¹, mia³a parali¿owaÌ twórcze dzia³anie. Uznaj¹c podró¿ mistrza za prawdziw¹, byÌ mo¿e szerzenie okultyzmu w Krakowie mia³o inne pod³o¿e i zwi¹zane by³o z wawelskim czakramem.
Niestety nie istniejÂą Âżadne zapiski dotyczÂące czakramu i jego wÂłaÂściwoÂści poza ustnym przekazem, co utrudnia analizĂŞ tego problemu.
Rozpoznanie radiestezyjne przyjmuje powstanie osadnictwa na terenie Krakowa na 232r. p.n.e. kiedy przypuszczalnie za³o¿ono pierwsz¹ osadê Wiœlan na terenie P³aszowa, oraz na 121r. p.n.e. na terenie Wawelu. Ocena radiestezyjna zlokalizowa³a prehistoryczne budowle w centrum radiacji czakramu, prawie w centrum du¿ego pierœcienia wodorowego promieniowania kosmicznego. Co wiêcej, poza promieniowaniem ró¿owym, wystêpuje tu równie¿ promieniowanie kolorem bia³ym, co mo¿e przyci¹gaÌ ludzi - pielgrzymów i turystów - z ca³ego œwiata.
Zaskakuj¹cym zdaje siê byÌ odkrycie ks. Dr Andrzeja Bardeckiego, który przeprowadzi³ badania w kaplicy Batorego, znajduj¹cej siê oko³o 15 metrów od kaplicy Gereona. Otó¿ stwierdzi³ on istniej¹ce tam bardzo silne promieniowanie negatywne, szkodliwe, na co wskazywa³o wiruj¹ce w praw¹ stronê wahade³ko.
Równie¿ fizycy zajmowali siê tajemnic¹ czakramu. Marek Lemberger bada³ rozk³ad pola magnetycznego. Gdyby znajdowa³y siê tam kamienie pochodzenia kosmicznego, jego istnienie powodowa³oby lokaln¹ zmianê pola magnetycznego. Przebadali równie¿ metod¹ radiometryczn¹ promieniowanie naturalne licznikiem Geigera-Millera. Gdyby zawiera³o pierwiastki promieniotwórcze, w jego otoczeniu wyst¹pi³yby anomalie rozk³adu natê¿enia promieniowania. W trakcje badaù nie zarejestrowali jednak ¿adnych zmian wskazuj¹cych na dzia³anie czakramu. Pawe³ Hachaj zrobi³ badania widma gamma i rentgenowskiego oraz widmo fal radiowych. Badania równie¿ odrzuci³y hipotezê o istnieniu niezwyk³ego Ÿród³a na Wawelu. Fizyk wysun¹³ jednak teoriê, ¿e win¹ za niewyjaœnione zdarzenia mo¿e byÌ transformator, wprowadzaj¹cy zak³ócenia pola elektromagnetycznego, znajduj¹cy siê w pobli¿u sali œw. Gereona. Ze wzglêdu na brak mo¿liwoœci od³¹czenia transformatora, nie mo¿na by³o zweryfikowaÌ tej teorii. Jednak warto zauwa¿yÌ, ¿e 25 lat temu ko³o tej kaplicy znajdowa³a siê stacja niskiego napiêcia, która zosta³a zlikwidowana. Od tamtej pory w pobli¿u kaplicy nie ma ¿adnych przewodów energetycznych ani telefonicznych, a najbli¿sza odgrodzona jest dwumetrowym murem, co zdaje siê zaprzeczaÌ wysuniêtej teorii.
Zastanawiaj¹ce jest samo zachowanie przybyszów z Indii. Przyk³adowo podczas przyjazdu premiera Indii - Nehru, sam premier przeszed³ ko³o zamku obojêtnie, nie pytaj¹c nawet o czakram, natomiast Hindusi, którzy mu towarzyszyli, poprosili o otworzenie skrzyd³a zachodniego i pozostawienie ich samych w "œwiêtym miejscu". Wskazali te¿, ¿e u zbiegu pó³nocnego skrzyd³a transeptu z prezbiterium, w g³êbi znajduje siê œwiêty kamieù. Podobnie inni, którzy prosili o pozostawienie ich samych, aby w ciszy mogli "wdychaÌ pranê". Ludzie z Indii przyje¿d¿aj¹ na Wawel, aby do³adowaÌ siê energi¹ i wzmóc mo¿liwoœci wejœcia w wy¿sze stany œwiadomoœci i mo¿liwoœci z³¹czenia siê z Bogiem. Jeden z polskich dyplomatów polecia³ kiedyœ do hinduskiego maharad¿y, a zapytany o to, czy wie, jaka jest stolica jego paùstwa us³ysza³, ¿e Wawel, nie Warszawa.
Wœród hindusów panuje przekonanie, ¿e w ziemi znajduj¹ siê czakramy, bêd¹ce gruczo³ami ziemi, czyli skumulowan¹ energi¹ pochodz¹c¹ z ziemi i z kosmosu. Przy nich w³aœnie ludzkie ¿ycie rozwija siê najlepiej. Przypuszczalnie s¹ one rozmieszczone u podnó¿a piramid egipskich, w pasie gór miêdzy Eufratem i Tygrysem i innych miejscach, dot¹d nie znanych. Jeden z nich ma byÌ umiejscowiony na wzgórzu wawelskim.
Inna teoria mówi, ¿e œwiêtych miejsc jest siedem tak, jak pierwotnych planet. Miejsca te mia³y wyra¿aÌ wp³yw ka¿dego z cia³ niebieskich: Delhi (Ksiê¿yc), Mekka (Merkury), Delfy (Wenus), Jerozolima (S³oùce), Rzym (Mars), Wawel (Jowisz), Velehrad - obecnie Stare Mesle na Morawach - (Saturn). Zastanawiaj¹ce jest jednak, czy liczba siedem to przypadek, czy te¿ jest w jakimœ stopniu powi¹zana z tajemniczymi pierœcieniami Apolloniusza, które równie¿ mia³y odpowiadaÌ owym siedmiu planetom. Czy mo¿liwe jest, ¿e mistyk podró¿uj¹c po œwiecie, umieœci³ swoje pierœcienie tak, aby p³ynê³a ich dobroczynna moc na ludzi?
Inna teoria g³osi, ¿e czakram wawelski przej¹³ swoj¹ funkcjê od czakramu Palata - tybetaùskiego, który przez dwa tysi¹ce lat wp³ywa³ na ludzi i kierunek ich œwiadomoœci. Przejêcie funkcji przez wawelski wp³ynê³o na rozwój Europy oraz na zniszczenie kultury Tybetaùczyków przez Chiny. Po up³ywie nastêpnych dwóch tysiêcy lat rolê czakramu ma przej¹Ì Machu Pichu, jednak okreœlenie, kiedy to nast¹pi, jest bardzo trudne. Obecnie rola czakramu zanika, na co maj¹ prawdopodobnie wp³yw wybuchy S³oùca oraz pewne uk³ady konstelacji.
Ponadto energoterapeuci uwaÂżajÂą, Âże system energetyczny pó³kuli pó³nocnej oparty jest na czakramach, zbudowanych zgodnie ze strukturÂą, przypominajÂącÂą krysztaÂł, na siatce trĂłjkÂątĂłw i g³ównych liniach przesyÂłowych. Obecnie g³ównym generatorem ma byĂŚ czakram wawelski, z punktami w koÂściele na Salwatorze oraz w klasztorze czĂŞstochowskim. Ăw trĂłjkÂąt ma jednak ulegaĂŚ staÂłemu zmniejszeniu, tracÂąc na swoich wÂłaÂściwoÂściach. OsÂłabieniu ulegÂł rĂłwnieÂż wpÂływ na ludzi, ktĂłrzy coraz czĂŞÂściej sÂą zmĂŞczeni i zestresowani. Ten objaw znowu moÂże byĂŚ wpÂływem dziaÂłania negatywnej energii, nazywanej antyczakramem. Wzmaga ona destrukcyjne myÂśli i dziaÂłania czÂłowieka - ktĂłra ma mieĂŚ swoje ujÂście w Pychowicach, Skandynawii i Oceanii - oraz co jakiÂś czas usiÂłuje siĂŞ podpi¹Ì pod siatkĂŞ energetycznÂą czakramu.
Zastanawiaj¹cym zjawiskiem maj¹ te¿ byÌ wahania mocy promieniowania czakramu wawelskiego. Wystêpuj¹ one pod wp³ywem oddzia³ywania Ksiê¿yca oraz ró¿nych uroczystoœci, odbywaj¹cych siê w tym miejscu. Przyk³adowo, kiedy w dniach 25-30 kwietnia 1988r. odby³ siê zjazd mistrzów ró¿nych kierunków duchowych, nast¹pi³ wzrost aktywnoœci czakramu o 60%.
ÂŻeby byÂło ciekawiej, w jĂŞzyku wtajemniczonych kamieĂą oznacza "ÂświÂątynia", co oznaczaÂłoby trudnoÂści w okreÂśleniu konkretnego miejsca, z ktĂłrego roznosi siĂŞ promieniowanie. Owym miejscem miaÂłby byĂŚ najwyÂższy punkt wzgĂłrza pomiĂŞdzy katedrÂą a zamkiem, na zapleczu kaplicy Batorego, gdzie sterczy z ziemi skalisty wystĂŞp. Tam majÂą siĂŞ znajdowaĂŚ ametysty, przez niektĂłrych uznane za kapÂłaĂąskie i zwiÂązane z siÂłami promieniujÂącymi z ziemi.
SÂłowo kamieĂą tÂłumaczone jest przez niektĂłrych jako ÂświÂątynia, a moÂże powinno byĂŚ raczej uznane jako "wieÂża"? NiektĂłrzy uwaÂżajÂą, Âże to wÂłaÂśnie na Wawelu miaÂła byĂŚ lokalizacja legendarnej wieÂży Babel i to niekoniecznie ze wzglĂŞdu na podobieĂąstwo w nazwie. W KsiĂŞdze Rodzaju czytamy:
"A Pan zst¹pi³ z nieba, by zobaczyÌ to miasto i wie¿ê, które budowali ludzie i rzek³: S¹ oni jednym ludem i wszyscy maj¹ jedn¹ mowê i to jest przyczyn¹, ¿e zaczêli budowaÌ. A zatem w przysz³oœci nic nie bêdzie dla nich niemo¿liwe, cokolwiek zamierz¹ uczyniÌ."
W przypadku doœwiadczeù zwi¹zanych z jog¹, s³owa te nabieraj¹ wiêkszego znaczenia i prowadz¹ do ustalenia celu, a nastêpnie wspólnym jego realizowaniu, w ciszy, w g³êbokim skupieniu - medytacji. Akt budowania wie¿y Babel porównano do tworzenia systemu energetycznego zwi¹zanego z czakramem, a obejmuj¹cym swoim zasiêgiem jak najwiêkszy teren. Ponadto kilka lat temu próbowano powtórzyÌ projekt wybudowania wie¿y w oparciu o energetykê czakramu na Wawelu. Nie wiadomo jednak, jak zakoùczy³y siê owe próby.
Jak dot¹d, nik³ nie wskaza³ na konkretny kamieù, z którego ma p³yn¹Ì zbawienna energia. Nadal przyje¿d¿aj¹ tu nie tylko turyœci, ale ludzie spragnieni tajemniczej mocy, pochodz¹cej z natury ziemi. Niezale¿nie od tego, czy czakram wawelski istnieje, czy nie, nie nale¿y wyd³ubywaÌ poszczególnym elementów ze œcian -badaj¹c ich zawartoœÌ i w³aœciwoœci - tylko pozostawiÌ Wawel wraz ze swoimi tajemnicami przysz³ym pokoleniom.